dupiate forum

Studenci:) - studia na gallusa

origami - Sob Wrz 13, 2008 22:36
Temat postu: studia na gallusa
Niedługo zaczynam studia na filologii angielskiej (licencjat) w Katowicach w szkole na gallusa.Może ktoś z was miał z nią styczność albo jeszcze lepiej jest studentem tej uczelni? Czego mogę się spodziewać po tej szkole? Chętnie nawiązałabym także kontakt z osobami, które ją znają lub studiują tam. Pozdrawiam wszystkich studentów i pracowników naukowych :hyhy:
Aither - Wto Wrz 16, 2008 19:47

doradzę Ci... zmień uczelnię póki możesz. Bo nie jest ona mile widziana w papierach przez pracodawców i często biorą każdego studenta do pracy tylko nie "z gallusa" :zdegustowany:
origami - Sro Wrz 17, 2008 18:32

Znam różne opinie o tej uczelni, ale cóż zrobić- potrzebuję dyplomu z angielskiego, a niekoniecznie mam ochotę dojeżdżać do Częstochowy czy Opola. A z innej strony, mam już dyplom uczelni państwowej ;)
Aither - Czw Wrz 18, 2008 10:42

skoro masz państwową to nie potrzebny Ci jest gallus... ja na gallusa chodziłam z 10 lat temu wtedy była dobrą uczelnią ale zrezygnowałam na rzecz wsb i dobry wybór zrobiłam bo dziewczyny (i chłopcy :D ) do tej pory na bezrobociu siedzą (no nie wszyscy ale z 60% ) bo z gallusa nie chcą przyjmować do roboty na stanowiska wyższe niż "sklepowa" nie obrażając tego zawodu, ale większości absolwentom taki stanowisko po studiach wyższych się nie podoba.
origami - Czw Wrz 18, 2008 15:48

Prawda jest taka, że pracuję w szkole i ukończenie drugiego przedmiotu jest równoznaczne z lepszymi zarobkami. Co więcej z moje pracy kilka osób skończyło angielski na gallusa i mają pracę, więc nie jest znowu tak tragicznie.
Harcerka - Czw Wrz 18, 2008 16:17

jesli masz juz pracei doswiadczenie zawodowe to po prawdzie jakosc dyplomu spada na drugi plan....

a tak serio to z uklonem patrzy sie na dyplomy uczelni panstwowych:) np US, AE czy Polibuda...

Gallus czy WSB czy WSBiF czy wszystkie inne wyzsze szkolki to jeden worek:)))
pokazujesz w pracy co umiesz i potem patrzy sie na ciebie przez Towja osobe a nie papierek:)

krystian - Czw Wrz 18, 2008 17:04

moje 2 dobrekolezanki ukonczyly studia na gallusa i pracuja w dosc dobrych zawodach. w zasadzie przebieraja w pracach. wiec chyba nie jest tak zle, jak niektorzy pisza
Aither - Pią Wrz 19, 2008 10:21

wszystko zależy od pracodawcy... jedni nie chonorują gallusa i innych "tego typu" uczelni a innym wszystko jedno... zależy kto jak się prowadzi.
super_sonic - Pią Wrz 19, 2008 11:48

origami - w gliwicach masz przeciez nauczycielskie kolegium jezykow obcych, poziom jest niezly, wspolpracuja z UŚiem, wiec po co placic kupe kasy na gallusa?
origami - Pią Wrz 19, 2008 11:54

Dowiadywałam się i w Gliwicach i w Zabrzu, ale nie mają studiów w systemie zaocznym, tylko dzienne lub wieczorowe, a kiedy się pracuje nie ma szans, aby pozwolić sobie na zajęcia w tygodniu. Dlatego jedynie gallus mi pasuje. Jest jeszcze nkjo w jaworznie, które proponuje studia zaoczne, ale dojazd byłby makabryczny. :niepewny: Ot i cały ambaras :/
smooth - Sob Lis 15, 2008 17:09

Ja sie parę razy spotkałem z ogłoszeniem o prace:

Wymagane studia wyzsze ( z wyjątkiem Gallusa ) :D więc myslę że skoro to jest nagminne to mówi samo za siebie...

Czarnulka - Sob Lis 15, 2008 17:51

Harcerka napisał/a:
pokazujesz w pracy co umiesz i potem patrzy sie na ciebie przez Towja osobe a nie papierek:)

Prawda
super_sonic napisał/a:
origami - w gliwicach masz przeciez nauczycielskie kolegium jezykow obcych, poziom jest niezly, wspolpracuja z UŚiem, wiec po co placic kupe kasy na gallusa?

I w tych kolegiach wykładaja te same osoby co na Gallusie.

Ja osobiscie jestem z Gallusa zadowolona,ale mialam szczescie,ze jestem z naboru 2006,pozniej juz byla porazka,strasznie okrojony plan teraz jest wiec aktualnie nie polecam sie tam wybierac.

Jeszcze nie napisalam licencjatu a juz pracuje w dwoch szkolach wiec ooby "uczulone" na gallusa maja cos nie po kolei w glowach i tyle.

grzesiek99 - Pon Wrz 02, 2013 16:11

A teraz jak jest w tej szkole? Bo chciałbym rozpocząć od października filologię angielską i zastanawiam się, czy warto, w sumie od znajomych słyszałem pozytywne opinie. Może ktoś ma porównanie z poziomem na uczelniach państwowych, a na Gallusa? Pani w naborze twierdzi ze akredytacje z ministerstwa na filologii dostali na 6 lat nie wiem czy to długo?
sebek - Pon Wrz 02, 2013 16:25

Najpierw bym się zainteresował, czy po tej robocie znajdziesz pracę, która na prawdę będzie ci odpowiadała. Bierz też poprawkę na to, że ogólnie nasz naród się kurczy, więc chętnych do nauki z czasem będzie coraz mniej. No chyba że planujesz otworzyć jakąś prywatną placówkę dokształcającą później, to co innego, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto za naukę będzie chciał zapłacić.
bea676 - Pon Wrz 02, 2013 16:43

Ja skończyłam filologię ang w tym roku i szkołę Gallus oceniam bardzo dobrze, mam naprawdę pozytywne wspomnienia. ;) Wiadomo, narzekało się w czasie studiów na niektórych wykładowców, ale to urok studiów ;) - większość naprawdę bardzo przystępna, wykłady prowadzone bdb, pozytywny stosunek do studentów, w czasie studiów żadnych problemów nie było, poziom naprawdę dobry. Słyszałam, że akredytację na filologii z ministerstwa Gallus dostał na 6 lat, to długo?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group