dupiate forum

Studenci:) - Jak dlugo studiujesz?

luciddreamer - Wto Wrz 11, 2007 21:15
Temat postu: Jak dlugo studiujesz?
az wstyd sie przyznac ale jestem studentem od.... 8lat, a jeszcze nie skonczylem jakiegos kierunku ;) coz zycie....
za to moja luba studiuje tylez samo, ale uzyskala 3 dyplomy i jeszcze jej malo ^_^

Jak to jest z Wami?

trunks - Sro Wrz 12, 2007 07:14

standardowo 5 latek....wiem, ze studia są fajne, ale 8 lat to chyba przesada.....lepiej do roboty juz isc na pełen etat...
Alinka - Sro Wrz 12, 2007 09:13

nio 8 lat studiowac i nie uzyskac żadnego dyplomu nie mowiac o mgr? to o czyms swiadczy...
ja jestem na 2 roku :zawstydzony:
a mam taka fajna kuzynke:D ktora osiagnela juz prawie wszystko co moze chciec uzyskac szkolny pedagog a wciaz sie uczy.. :hyhy:

Aessa - Sro Wrz 12, 2007 13:59

Alinka to świadczy o lenistwie, nie o braku inteligencji. :) Ja znam przypadek (nie będę mówiła o kogo chodzi, bo wstyd :P ), który studiuje o rok dłużej niż luciddreamer, ma za sobą 3 różne wydziały, teraz byłby na 4 roku jednego z nich, ale już mu się studia nie podobają i planuje zacząć studiować coś innego. :rotfl:
luciddreamer a więc nie musisz się czuć najgorszy, na forum nie tylko Ty nie masz polotu do ukończenia studiów. :D

Zafira - Sro Wrz 12, 2007 14:32

moj szwagier tez studiuje juz z 8 lat i podobno mial sie nawet bronic w tym roku ale jakos znowu sie nie zlozylo... ;)
luciddreamer - Sro Wrz 12, 2007 15:25

trunks napisał/a:
lepiej do roboty juz isc na pełen etat...


Jak ktos studiuje i nie pracuje to jakas lebioda, przynajmniej od 2-3 roku.

Aessa napisał/a:
Ja znam przypadek (nie będę mówiła o kogo chodzi, bo wstyd :P ), który studiuje o rok dłużej niż luciddreamer, ma za sobą 3 różne wydziały,


ja mam 4 za soba :D hehehe, dobra i tak nie jestem z tego dumny :P

zajaFFka - Sro Wrz 12, 2007 18:57

Teraz będzie pierwszy roczek ;P
Heh mój luby 6 rok studiów zaczyna ;P
Jedna praca magisterska obroniona ;P
Teraz wziął się za inżynierskie kierunek: budownictwo miejskie na Polibudzie
Podziwiam chęci ;P

Amal - Sro Wrz 12, 2007 19:25

:hyhy: 2 rok będzie aż mnie duma rozpiera jak pomyślę o przyszłych 6;p
trunks - Sro Wrz 12, 2007 20:55

luciddreamer napisał/a:
Jak ktos studiuje i nie pracuje to jakas lebioda, przynajmniej od 2-3 roku.

chodzi o pełen etat 8h dziennie - nie za bardzo da sie pogodzic z dziennymi studiami...

na igrach był konkurs na wiecznego studenta, nie pamietam ile miał zwycięzca, ale chyba tez 8 lat :P

praz - Sro Wrz 12, 2007 21:09

o temat dla mnie ;) ja zaczynam 7 rok z czego rok był dziekanki i wyjazd do Francji :)
kobi - Czw Wrz 13, 2007 07:37

trunks napisał/a:
na igrach był konkurs na wiecznego studenta, nie pamietam ile miał zwycięzca, ale chyba tez 8 lat :P

Razem ze mną kończyło PWr dwóch niezłych typów. Pierwszy z nich studiował 12 lat a drugi 13 :D Ja niestety tylko 5 lat, żałuję, że sobie nie przedłużyłem :|

trunks - Czw Wrz 13, 2007 21:05

ciekawe jaki jest rekord kraju :P
luciddreamer - Czw Wrz 13, 2007 21:09

kobi napisał/a:
Pierwszy z nich studiował 12 lat a drugi 13


hehehe, dobre :D osobiscie znam czlowieka ktory studiowal 10lat na jednej uczelni, na jednym wydziale i w dodatku na jednym kierunku. Desperat ;]

kisia - Czw Wrz 13, 2007 21:30

ja studiuję 15 lat na kierunku rozwój i edukacja dzieci, jeszcze trochę i będe pisac doktorat :rotfl: ;)
kobi - Pią Wrz 14, 2007 07:57

luciddreamer napisał/a:
hehehe, dobre :D

Najlepszy był tekst na uroczystym rozdaniu dyplomów, gdy myśleliśmy, że już wszyscy odebrali: A teraz dwóch Waszych kolegów, którzy ukończyli studia wbrew wszelkim przeciwnościom losu, wbrew kłodom rzucanym im pod nogi, z których jeden studiował 12 lat a drugi 13! Najpierw wszyscy zamilkli i szukali sposobności, jak można tyle studiować bo teoretycznie jest to niemożliwe. A potem największe brawa i okrzyki tego dnia :D
kisia napisał/a:
ja studiuję 15 lat na kierunku rozwój i edukacja dzieci, jeszcze trochę i będe pisac doktorat

No i mamy rekord :rotfl:

krystian - Pią Wrz 14, 2007 08:01

kisia napisał/a:
ja studiuję 15 lat na kierunku rozwój i edukacja dzieci
a zapewne i tak wciaz slyszysz...."mamo ty nic nie rozumiesz":P
Dorothea - Pią Wrz 14, 2007 13:48

jessoooo to ja juz prawie 17 lat na tym wlasnie kierunku co kisia
Piotrulek - Pią Wrz 14, 2007 20:41

to ja sie pochwale 19lat i 21 dni styudiów nad jednym"tematem",przyznam sie choć tyle,że przez ten czas mialem wiecej sukcesów niż porażek ...jak na razie
Major - Sob Wrz 15, 2007 13:43

Ale wrocmy do wlasciwego tematu, bo jednak nie o wychowywanie dzieci autorowi chodzilo w tym temacie :)
gizela - Nie Wrz 16, 2007 13:46

trunks napisał/a:
na igrach był konkurs na wiecznego studenta, nie pamietam ile miał zwycięzca, ale chyba tez 8 lat :P

było 8 lat :P a kolega mi wtedy marudził że szkoda że nie wziął indeksu, bo on miał 9 lat studiów :P a teraz zaczyna 10 roczek :D

trunks - Nie Wrz 16, 2007 14:33

na wydziale IŚE ?
gizela - Sro Wrz 19, 2007 08:27

żebym to ja wiedziała... :|
Lama71 - Pon Wrz 24, 2007 08:49

kobi napisał/a:
Pierwszy z nich studiował 12 lat a drugi 13 :D

cóż, znałem kiedyś pacjenta, co studiował 8 lat na 1 roku, Wydziału Chemicznego POLSL.
jak zaczął 9 roczek, to go wywalili, przeszedł gdzieś na Wrocław, z tamtąd po standardowym semestrze poleciał na buźkę, i znalazł gdzieś w Białymstoku, nadal 1 rok. Czemu tam? A no bo wszystkie z południowej i centralnej Polski uczelnie dostały jego namiary. Ale... to było wiele wiele lat temu. Tak z hm... 13 lat temu. Więc może już jest na 3 roku??

trunks - Pon Wrz 24, 2007 13:52

czy on był normalny ?? :P
Piotrulek - Pon Wrz 24, 2007 17:53

trunks napisał/a:
czy on był normalny ?



a czy normalne jest studiować cokolwiek wiecej niż zgodnie z planem??

trunks - Pon Wrz 24, 2007 19:50

rok góra dwa to jeszcze...
Lama71 - Wto Wrz 25, 2007 07:26

on był twardy, nie miętki :zly:
Piotrulek napisał/a:
a czy normalne jest studiować cokolwiek wiecej niż zgodnie z planem??

wiesz, to zależy po pierwsze od profilu tego co studiujesz, a po drugie od różnych czynników, jak choćby sytuacji w domu, zdrowia.

michaelrs - Sro Wrz 26, 2007 15:56

i tez zalezy od tego ile trzeba pracowac i ile sie imprezuje :D
jestem na piatem i skoncze za rok, teraz chce szybko zeby wreszczie porzadnie zarabiac !!
:marynarz:

Szamanka - Sro Wrz 26, 2007 16:28

a co studiujesz?
michaelrs - Sro Wrz 26, 2007 18:03

koncze Dipl. Physik :D :D :D
:upal:

gizela - Nie Wrz 30, 2007 13:35

o rok dłużej niż zamierzałam :rotfl:
trunks - Nie Wrz 30, 2007 13:54

hmm czyżby dziekanka ?
gizela - Nie Wrz 30, 2007 13:57

a jakże :]
Major - Nie Wrz 30, 2007 19:28

5 lat studiowana za sobą i nic nie wystudiowalam, zrezygnowalem, bo kiedys trzeba bylo w koncu zaczac zarabiac i zdobywac doswiadczenie, bo co mi ze studiow, 30tu fakultetow jak nie zaczalem pracy i w wieku 30lat zero lat przepracowanych :|
trunks - Nie Wrz 30, 2007 19:36

gizela napisał/a:
a jakże

oł...a przez który przedmiot ?

troyek - Nie Wrz 30, 2007 20:10

2 dni.
moze nie studia a szkola policealna.

i mam juz dosyc. :/

fekete - Nie Wrz 30, 2007 21:13

troyek, nie rezygnuj! Może wytrwasz :) .
gizela - Sro Paź 03, 2007 18:11

trunks napisał/a:
gizela napisał/a:
a jakże

oł...a przez który przedmiot ?

przez matematykę - bardzo "jondrową" :P

trunks - Sro Paź 03, 2007 21:03

o.....całki, macierze, liczby zespolone....to było na 2-gim semestrze nie ?
Thot93 - Pią Paź 05, 2007 16:16

"Wieczność, której już nikt nie poruszy"
(T. Miciński)
:hyhy:

gizela - Pią Paź 05, 2007 18:11

trunks napisał/a:
o.....całki, macierze, liczby zespolone....to było na 2-gim semestrze nie ?

było :P ale liczby zespolone na 1-szym :P

trunks - Pią Paź 05, 2007 20:19

no ale z którym działem problemy miałaś jeśli można spytać ?
Alinka - Pią Paź 05, 2007 21:18

trunks napisał/a:
o.....całki, macierze, liczby zespolone....to było na 2-gim semestrze nie ?



macierze i liczby zespolone, wektory na pierwszym.. calki , pochodne , rozniczka na drugim:P u mnie w tym roku nie ma na 1 semestrze maty, zeby za duzo osob nie odpadlo :rotfl:

trunks - Sob Paź 06, 2007 14:44

nom mi na 2-gim semestrze z matematyki akurat najlepiej poszło....jakos pasiły mi te działy....
kobi - Nie Paź 07, 2007 09:54

A może by tak wrócić do tematu? :P :offtopic:
Jacek_s - Nie Paź 07, 2007 10:29

ja to robilem 2-5 miesiecy.
Juz dokladnie nie pamietam :).
Nie wiem czy zle zrobilem przerywajac. Jesli byl to blad to kiedys to poczuje na dzien dzisiejszy nie zaluje.
Nauka by mnie zabila serio.

MacSen - Pon Paź 08, 2007 00:06

Major napisał/a:
5 lat studiowana za sobą i nic nie wystudiowalam, zrezygnowalem, bo kiedys trzeba bylo w koncu zaczac zarabiac i zdobywac doswiadczenie, bo co mi ze studiow, 30tu fakultetow jak nie zaczalem pracy i w wieku 30lat zero lat przepracowanych :|



Z tego co wiem to studia są wliczane do stażu pracy...chyba że księgowa mojej starszej się myli.

A co do studiowania..to w sumie 6-eść lat..

gizela - Pon Paź 08, 2007 13:58

trunks napisał/a:
z którym działem problemy miałaś

mówiąc najprościej: z każdym :wstyd:

fekete - Pon Paź 08, 2007 14:02

MacSen napisał/a:
Z tego co wiem to studia są wliczane do stażu pracy...
Jeżeli się nie mylę, to tylko do urlopu ?
MacSen - Pon Paź 08, 2007 15:14

Popytałem...i do okresu pracy :]
p4cz3k - Pon Paź 08, 2007 16:00

az nie chce mi sie mowic ile czasu spedzilem na uczelniach :) a taki mlody jestem :)
trunks - Pon Paź 08, 2007 19:25

gizela napisał/a:
mówiąc najprościej: z każdym

hmm no może jakies korepetycje by pomogły ? ;)

Thot93 - Sro Paź 10, 2007 08:59

mnie rozwala nie to, ile lat już siedze na uczelni, ale ile w przeciągu dnia :P plan mam tak rozłożóny, że czasem wychodzę o 8 a wracam po 20 :wstyd:
gizela - Sro Paź 10, 2007 15:54

trunks napisał/a:
hmm no może jakies korepetycje by pomogły ? ;)

dzięki za ofertę ale na razie mam pół roku przerwy zanim wrócę do ćwiczeń z matematyki :D chociaz na wykłady chadzam :P

trunks - Sro Paź 10, 2007 19:22

gizela napisał/a:
chociaz na wykłady chadzam

no warto warto :P

gizela - Pon Paź 15, 2007 19:49

dziś na wykładzie z matmy doznałam olśnienia: nienawidzę tej kobiety :P
a na 4 terminie (bo wywalczyliśmy, ale dopuściła do niego tylko 9 osób a podeszły 4) zdały dwie osoby :hyhy: już nie będzie że po 3 terminie wszystkich uwala :rotfl:

trunks - Pon Paź 15, 2007 22:15

to niefajnie...
Thot93 - Sro Paź 17, 2007 13:38

4 termin?
to właśnie pokochałem moje studia gdzie nigdy nie miałem nawet 2 :P

tuchałowa - Sro Paź 17, 2007 22:22

Thot93 napisał/a:
nigdy nie miałem nawet 2
Dziobak :P Ja studiuję drugi rok i muszę przyznać, że coraz bardziej mi się to podoba :P
Alinka - Czw Paź 18, 2007 09:22

Thot93 napisał/a:
4 termin?


he he :) u mnie sa nawet i po 5 terminow...:) zalezy od profesora , jesli czlowiek to zrozumie :) i pozwala przychodzic i zaliczac, zaliczac, zaliczac... :hyhy:

toleslaw - Sob Gru 08, 2007 20:09

Hmm... ja jestem na trzecim roku Technologii Chemicznej, a studiuję... trzy lat :D czyli wszystko według planu.
nowakm - Wto Wrz 30, 2008 20:22

a ja studentką byłam, jestem(bo wzięłam urlop dziekański) i będę, ale nie w kraju - studia w kraju przerwałam z różnych powodów, zacznę od tego, że były to oczywiście studia zaoczne, bo w tygodniu pracowałam na pełny etat przez trzy lata - hmmmm, chyba dobrze liczę, w między czasie urodziłam synka - więc czas musiałam dzielić już między 3 istotne w życiu "przedsięwzięcia" - jednak zbyt dużo sił mnie to kosztowało, więc musiałam z czegoś zrezygnować - a, że do gara trzeba było coś wkładać - suma summarum padło na coś, co w tym przypadku było najmniej istotną kwestią, czyli...taaadaaa studia :) A że losy moje i mojego męża potoczyły się tak, a nie inaczej, i póki co jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, więc jak tylko moje dziecko pójdzie do przedszkola - mama wraca do szkoły - i mam nadzieję, że tym razem mi się uda :) :rotfl: :hyhy:
bemyway - Sro Paź 15, 2008 18:59

Ja już studiuje 7 lat... :D Dopiero inżyniera będę miał ;)
smooth - Sob Lis 15, 2008 17:07

teraz bedzie juz 4 rok.. architektury :)
Ishikawa - Sro Sty 28, 2009 08:56

mój tez 4 rok ;)
Amy - Sro Sty 28, 2009 12:29

pierwszy rok KN Gliwicach
Azbe - Pią Lut 06, 2009 23:32

3 semestr póki co hahaa
inamorata - Pon Lut 09, 2009 18:37

IV semestr filologii włoskiej i II finansów i rachunkowości :)
Azbe - Wto Lut 10, 2009 09:38

dobra wnoszę poprawkę, od poniedziałku 4 semestr ;)
krzys - Wto Lut 10, 2009 12:01

43 semestr w Wyższej Szkole Życia ...
Zielonooka - Czw Lut 12, 2009 22:18

zacznę 4 semestr:)
krzys, daleko jest ta Twoja szkoła życia, Krzysiek :P

Azbe - Pią Lut 13, 2009 09:55

Zielonooka napisał/a:
zacznę 4 semestr:)
krzys, daleko jest ta Twoja szkoła życia, Krzysiek :P
\



wiesz, na tym 1 semestrze cieżko przejść a warunków nie chcą dać... :rotfl:

Zielonooka - Pią Lut 13, 2009 13:28

Azbe, racja, ale ja myślę, ze tyle studiować to by mi się nie chciało :P
choć mnie w sumie sporo zostało, ale swoje studia lubię ;)

Azbe - Pią Lut 13, 2009 21:14

no mi też nie mało... ale damy rade łolilililili :D
Zielonooka - Sob Lut 14, 2009 00:55

Azbe, a jasne, że damy :hyhy:
a co studiujesz?

Azbe - Sob Lut 14, 2009 03:25

inżynierke środowiska :hyhy: :hyhy:
sebek - Sro Lut 18, 2009 21:46

3 semestr automatyki i robotyki (powinienem juz go w końcu zamknać jakieś 2 tygodnie temu :rotfl: ), swoją droga o 3 semestry za długo........ nudzi mi się tu.....nic ciekawego, zero zainteresowań, żyję od soboty do soboty, bo wtedy wreszcie mogę wrócić do domu i się czymś konkretnym zająć :looka: ogólnie nuuuuuuuudaaaaaa (pomijając naukę której mam juz dość :dobani: )
lacrimaa - Wto Lut 24, 2009 21:51

5 rok leci jak nic :)
Byle do czerwca...

colutea - Sro Lut 25, 2009 00:03

a ja już nie studiuję od grudnia ;( chyba sie zaplacze....

ale mam niecnego plana co by na podyplomowke uderzyc na polibude od wrzesnia jak uzbieram kase oczywiscie :D

Coyote - Sob Mar 21, 2009 15:03

Politechnika Śląska, Kierunek Administracja dzienne ;) Oczywiście "Wydział gier i zabaw" (WOiZ), II semestr x)... I oby tak dalej... ;)
martis - Czw Wrz 17, 2009 18:13

IV rok na filologii nl i I na ekonomii - jak dam radę to jeszcze 3 lata, ale przecież człowiek się całe życie uczy i to nie tylko na studiach :)
Lama71 - Czw Wrz 17, 2009 18:25

martis napisał/a:
IV rok na filologii nl i I na ekonomii

nie bardzo rozumiem, znaczy się IV rok na filologii na 1 roku?
I pierwszy rok na drugim kierunku - ekonomii ?
jak tak.... to powodzenia i tzw. nauce i umacnianiu własnej wiedzy

martis - Czw Wrz 17, 2009 19:47

tzn:
czwarty rok na filologii a ekonomię teraz zaczynam dopiero jako drugi kierunek :)
dzięki i nawzajem:)

Nelta - Czw Wrz 17, 2009 23:49

kółko baletowe - dwa semestry, zwykle stałam z tyłu, bo mam słabe łydki :cwaniak:
Jacek_s - Pią Wrz 18, 2009 06:16

uciddreamer
Studiujesz 8 lat, widzę że wstydzisz się tego jak długo !
Nie wstydź się :
Jak skończysz i minie parę lat zapomnisz o przykrościach !
Jak skończysz będziesz miał ukończone studia to łatwiej znajeść
LŻEJSZ? PRACE ZA WIęKSZE PIENI?DZE
(Tak kochani ludzie wykształceni tak nie zapi....alają i maja wieksze pensje)
Oczywiście porównując z robolami ( brzydko nazwałem) ale taka prawda !!!
Jest jeszcze jeden cymes ( studia + silna osobowość ) dają to co napisałem.

Wiem że na mnie naskoczycie : przywykłem :P , :-) .

uciddreamer Być może już tu nie zaglądasz ale jak kiedyś moją wypowiedz przeczytasz to wiedz, WARTO WALCZYć O TEN PAPIEREK ( walcz !!!! )

Lama71 - Pią Wrz 18, 2009 09:44

Jacek_s napisał/a:
uciddreamer
Studiujesz 8 lat, widzę że wstydzisz się tego jak długo !

jako odpowiedź na ostatniego posta z :
Wysłany: 13 Wrzesień 2007, 22:09
masz pamięć Jacku :)

plusz0wy - Pią Wrz 18, 2009 12:09

hehe - pamięć to podstawa :P
alenda - Sro Maj 12, 2010 20:34

studiuję prawie 3 lata, kiedyś było pół roku na SAM, ale rzuciłam, ale uczę się już maskrycznie długo sp 8 lat, zwodówka-3, technikum-3, studium - 2, drugie studium -2, studia-3 no i te pół roku położnictwa, już mi łeb peka :szok:
plusz0wy - Sro Maj 12, 2010 23:40

ja dostatecznie długo, żeby w tym roku skończyć :P
krzys - Czw Maj 13, 2010 06:25

alenda, istna weteranka Jesteś , respekt ...
sebek - Czw Maj 13, 2010 19:39

Pluszowy, ty szczęściarzu jeden, ja się jeszcze muszę 2 lata użerać z rzeczami które mnie nie interesują albo wiem że się w mojej firmie nie przydadzą :zalamany: powinni uczyć zarządzania firmą na 1 semestrze zamiast socjologii, jak ja kocham mój kierunek ... :/
alenda - Czw Maj 13, 2010 20:12

Normalka, ja studiuję Zdrowie Publiczne, kierunek administracja i zarządzanie w jednostkach ochrony zdrowia a uczyłam sie chyba wszystkiego :D
aoyaga - Pią Maj 14, 2010 17:42

no ja w tym gronie to dopiero czwarty rok studiuję, w co się wliczają 2 kierunki. jeden zaczęty i przerwany a drugi się dalej ciąąąąągnie i nie wiadomo kiedy skończy...
madzia89madzia - Pią Lip 23, 2010 09:57

ja dopiero ze tak powiem zaczynam dopiero pierwszy semestr za mna na kierunku Technik Uslug Kosmetycznych w szkole Paris Beauty College w Katowicach:)
sebek - Sro Lip 30, 2014 21:05

W sumie odkop zrobię. Ale tak sobie ostatnio czasem dumam i myślę ( tak wiem, nie jest to dobre). Studiowałem 5 lat. Skończyłem studia 2 lata temu i... postudiowałbym sobie jeszcze. Myślałem ze nigdy takich słów nie wypowiem, ale ... :zdziwko:
SewerynRafter - Czw Lip 31, 2014 20:16

Ja studiowałem 6 lat, potem przedłużyłem sobie o podyplomówkę. Uwielbiam sesje: opracowałem system studiów: indywidualny tryb nauczania (w przeciwieństwie do indywidualnego toku).
Z dziekanem d/s studenckich uzgodniłem, iż - "ponieważ prowadzę firmę" - jeśli prowadzący zajęcia się zgodzi, to mogę zaliczyć indywidualnie, czyli zazwyczaj referat plus kolokwium. Prowadzący zajęcia poinformowany, że dziekan się zgodził (nie wchodząc w szczegóły), powolnie także nie robi problemu. Taki system skutkuje od 5-tego semestru; mówię o studiach magisterskich na Poli.

sebek - Pią Sie 01, 2014 17:40

NIee, mnie to się tęskni nieco za życiem w akademiku. Tym spokojem wewnętrznym, zaburzonym jedynie sesją ... A teraz tylko praca i praca i życie ucieka ;)
SewerynRafter - Pią Sie 01, 2014 19:38

No tak...a teraz jeszcze rozbudowali sieć knajpek i powstało Mrowisko:)
tier - Sob Sie 02, 2014 04:26

[quote="sebek"]NIee, mnie to się tęskni nieco za życiem w akademiku. Tym spokojem wewnętrznym, zaburzonym jedynie sesją ... A teraz tylko praca i praca i życie ucieka ;)[/quote
Iekawe podejście. Ja się broniłem 4,5 roku po skoń zeniu studiów więc na dyplomie mam napisane, że studiował em w latach 1992-2002 :). Później zrobiłem jeszcze podyplomówkę, ale chętnie bym jeszcze wrócił na uczelnię.

sebek - Sob Sie 02, 2014 17:46

Człowiek dopiero z perspektywy czasu dostrzega miejsca, w których przez te same lata powielał te same błędy :hyhy:
SewerynRafter - Sob Sie 02, 2014 20:20

A co szkodzi we wróceniu na studia?
Mi chodzą po głowie różne pomysły, oczywiście weekendowo. W Polsce ludzie powinni mieć bardziej luźne podejście do swojej biografii; warto realizować pasje.

sebek - Nie Sie 03, 2014 13:17

Eee ten etap już raczej zamknięty. 20 lat się już mieć nie będzie :(
julian21 - Wto Sty 05, 2016 20:52

Ja studiowałem 3 lata na licencjacie i miałem roczną przerwę. Wiele osób mówiło mi, że nie uda mi się wrócić na studia, jednak jestem, w ubiegłym roku rozpocząłem magisterkę i jestem zadowolony z tej decyzji.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group