dupiate forum

Lokale - Restauracja KOLONIALNA :)

Aisha Yildirim - Wto Cze 05, 2007 09:00
Temat postu: Restauracja KOLONIALNA :)
w w w kolonialna, c o m, p l
Nowe smaczne miejsce.... w starym wnetrzu.... o korzennym zapachu kolonialnego świata naszych dziadków :oczami:

kisia - Wto Cze 05, 2007 09:15

najpierw BO, potem Duży Pokój, potem Yassmin Ellil, teraz Restauracja Kolonialna, nazwa się zmieniła po raz kolejny, własciciel też. Ciekawe czy w kwestii obsługi coś sie zmieniło ? Zanim się wybiore poczekam na opinie innych osób
Zafira - Wto Cze 05, 2007 17:00

kisia napisał/a:
najpierw BO, potem Duży Pokój, potem Yassmin Ellil

to raczej nie wróży długiej kariery restauracji Kolonialnej :]

kisia napisał/a:
Zanim się wybiore poczekam na opinie innych osób

będę tam w piątek to później opiszę swoje wrażenia :]

Aisha Yildirim - Pon Cze 11, 2007 09:18

Zafira napisał/a:
będę tam w piątek to później opiszę swoje wrażenia

czekamy :) ...

Zafira - Pon Cze 11, 2007 09:44

Aisha Yildirim napisał/a:
czekamy ...

moje wrażenia są takie, że nic sie tam chyba nie zmieniło poza wlascicielką i nazwą :]

Aisha Yildirim - Pon Cze 11, 2007 09:59

Zafira napisał/a:
że nic sie tam chyba nie zmieniło

a dlaczego tak myslisz?

Tom@k - Sob Cze 23, 2007 11:04

bardzo fajna restauracja, polecam :P kelnerki sa uprzejme (jedna z nich chodzila do mojej szkoly :) ) muzyka jak najbardziej pasuje do tego lokalu, a w telewizorku mozna sobie poogladac arabskie mtv czy cos podobnego. bylem tam wczoraj na moment na szyszy, ktora chyba nie do konca dziala na zasadzie papierosow. mozna ja zamowic w smakach np. truskawkowym, jablkowym, pomaranczowym.. czasem ta restauracja jest niedostrzegalna przez ludzi z zewnatrz, ale na pewno warto poswiecic pare chwil i ja odwiedzic.
kisia - Sob Cze 23, 2007 20:13

Tom@k napisał/a:
w telewizorku mozna sobie poogladac arabskie mtv czy cos podobnego
to to chyba pozostałość po poprzednich właścicielach, albo w tym miejscu zadna inna stacja nie odbiera ;)
Tom@k napisał/a:
bylem tam wczoraj na moment na szyszy
czyli nie wiesz np.jak długo czeka sie na realizację zamówienia, czy jedzonko jest smaczne ? Ja w sumie tez nie wiem, ale słyszałam ze jedzonko przyrządza sama szefowa, jest przepyszne, świeże i podane z niezwykłą starannością :)
Tom@k - Wto Cze 26, 2007 23:00

hmm.. o jedzeniu (jeszcze) nic nie wiem.. jedynie można sie zdac na przypuszczenie, ze jezeli wszystko jest w porzadku, to jedzenie też jest niczego sobie;]
kisia - Pią Sie 17, 2007 23:02

kisia napisał/a:
Zanim się wybiore poczekam na opinie innych osób
nie doczekałam sie opini, więc poszłam narazie bardzo ostrożnie tylko na kawę i muszę przyznać, że kawa late jest taka jak powinna byc czyli pyyyszna :D
W menu wiele ciekawych potraw, które na wstępie zachęcają do skosztowania swoją niecodzienną nazwą.
Obsługa miła, często interesująca sie czy niczego nie potrzeba.
Pokoik, w którym kiedyś paliło sie szisze pozostał oddzielnym pokoikiem, nie wiem czy nadal można dam sobie popalić, ale jest bardzo kuszący :hyhy:

Szamanka - Sob Sie 18, 2007 10:28

Nie mialam jeszcze okazji tam byc, ale przegladnelam stronke jaka podala Aisha i musze przyznac, ze wyglada ciekawie......bylam tez na "zwiedzaniu wirtualnym" owego miejsca.....jednym slowem extraaa!!!
Uwielbiam takie miejsca, a wlasciciel restauracji postaral sie o to by ludzie czuli sie tam jak w innym miejscu.
Przy najblizszej okazji musze sie tam wybrac.
Tylko wstyd sie przyznac, nie za bardzo kojarze gdzie to jest :kwasny: :zawstydzony:

kisia - Sob Sie 18, 2007 11:50

Szamanka, ul. Zwycięstwa i Pizze Hut kojarzysz, prawda ? :)
Pizzeria jest na rogu ul. Zwycięstwa i ul. Kłodnickiej, więc żeby dojść do R. Kolonialnej trzeba skręcić w lewo w ta Kłodnicka i przejść jakieś 100 m :). jak dojdziesz do szkoły metodystów czy jak tam oni się zwą to poszłaś za daleko. Z resztą R. Kolonialna ma widoczny szyld więc nie sposób nie zauważyć :D

Piotrulek - Sob Sie 18, 2007 16:05

przeca to stara "naftówa",tak sie mowilo,a naprawde powinno się mowić "naftuła"...
Szamanka - Sob Sie 18, 2007 19:52

kiska, no chyba juz kojarze...tzn kojarze gdzie mma pojsc


dziwne, ze najczesciej bylam zapraszana na kawe do " Tofu.." lub " Zaczarowanego...." :D a nigdy tam :hyhy:

kisia - Sob Sie 18, 2007 20:16

Szamanka, bo Kolonialna jest od niedawna :), a wcześniej to raczej nie było warto
inamorata - Czw Lut 07, 2008 13:33

A jak się tam mają ceny? :P
kisia - Czw Lut 07, 2008 13:59

Cytat:
A jak się tam mają ceny?
sama jestem ciekawa, jak równiez tego jak radzą sobie z obsługa, ale nikt jakos tam sie nie wybrał
magusia24 - Czw Lut 07, 2008 15:27

Własnie bylam tam we wtorek. Serwuja tam dania z kuchni fusion choc nie tylko. Jedzonko smakuje calkiem niezle a ceny tez nie sa wysokie ale wszystko zalezy od tego co sie zamowi. Na obsluge tez nie narzekam ale bylismy tam praktycznie tylko my wiec duzo roboty nie mialy ( jak wychodzilismy przyszli klienci) Ogolnie rzecz biorac jedzenie mi smakowalo ale jakos restauracja nie zrobila na mnie wielkiego wrazenia aby chciala wrocic tam znowu.
inamorata - Czw Lut 07, 2008 15:43

Ja się z moją połówką tam dzisiaj wybieram. O ceny się pytam, bo wiadomo jak to jest z domowym budżetem. :P
kisia - Czw Lut 07, 2008 15:45

inamorata, to zdaj później relację :D
mnie nęci tam ta sofa za kotara :hyhy:

Dopisane po 30 minutach


Zadzwoniłam i zapytałam :D i w zasadzie to przenieśli się na Jasnogórską ale mają zawieszoną działalność na jakiś czas.

Harcerka - Czw Lut 07, 2008 15:58

ja mam zle skojarzenia po tunezyjskiej:))
czy wlasciciel jest nowy???

kisia - Czw Lut 07, 2008 16:20

Harcerka, tak jest nowa właścicielka, która ponoć sama i ponoć wyśmienicie gotuje
inamorata - Czw Lut 07, 2008 16:27

No to dzisiaj wieczorkiem zdam wam relacje. :)
inamorata - Czw Lut 07, 2008 22:49

Już po :) wrażenia bardzo pozytywne, obsługa miła, na zrealizowanie zamówienia czekaliśmy około 20stu minut. W międzyczasie dostaliśmy przystawkę w postaci dobrych orientalnych przysmaków. Jedzenie pyszne, a i cena przystępna. Za wszystko zapłaciliśmy 59 zł. :) Naprawdę polecam i pewnie jeszcze nie raz tam zajrzymy. :)
Piotrulek - Pią Lut 08, 2008 08:59

inamorata napisał/a:
Za wszystko zapłaciliśmy 59 zł.



A co to znaczy "za wszystko"??

inamorata - Pią Lut 08, 2008 09:17

Za dwa dania, sałatkę, opiekane ziemniaczki + napoje. :)
kisia - Pią Lut 08, 2008 09:17

Piotrulek, no za to co tam jedli, pili
inamorata napisał/a:
Naprawdę polecam

brzmi zachęcająco :D

50301932 - Sob Lut 16, 2008 10:46

Byłem tam chyba jeszcze w październiku zeszłego roku. Lokal przyjemny zazwyczaj pusty ale ma swój klimacik. Jedzonko naprawde dobre choć mam zastrezżenia do obsługi (10 minut czekałem na kelnerke przy PUSTYM lokalu i na dobrą sprawę bedąc nie miłym wyszedłbym z lokalu nie płaćąc bo i tak nie miał kto tego zauważyć) Ale jeśli lubicie dobrze zjeść posiedzieć w cichym i przytulnym miejscu i do tego pokrzyczeć sobie na obsługe w ramach napiwku to to jest świetny lokal. (a tak na marginesie to desery są PRZEMEGA w szczególności na leczenie jesiennej deprechy tudzież na zapomnienie o włąśnie rzuconym facecie)
Szamanka - Pon Mar 10, 2008 14:08

Czy jest tam mozliwosc zrobienia spotkania klasowego tak na okolo 25 osob?
kisia - Pon Mar 10, 2008 14:17

Szamanka, pewnie tak ale nie wiem jak sobie poradzą z obsługa bo cały czas wisi karteczka ze przyjmą kucharza i kelnera do pracy
Szamanka - Pon Mar 10, 2008 14:19

Wlasnie ogladalam ich stronke i wnetrze wyglada zachecajaco. Trzeba bedzie popytac.
Lama71 - Czw Kwi 03, 2008 08:12

i co? Popytałaś? da się tam zrobić taką imprezkę, na jakieś 20 osób, na jakich zasadach itd...
kisia - Czw Kwi 03, 2008 09:26

Lama71 napisał/a:
da się tam zrobić taką imprezkę, na jakieś 20 osób,
dać się da, ale tak jak pisałam wyżej nadal szukają personelu wiec obsługa może nie być na wysokim poziomie
Szamanka - Czw Kwi 03, 2008 13:12

Lama w najblizszym czasie popytam, obadam teren....wtedy wiecej i ze szczegolami.

Bo przyznam, ze miejsce mi sie podoba i chetnie bym tam zrobila niewielkie spotkanie klasowe.

kisia - Sro Kwi 23, 2008 00:05

50301932 napisał/a:
Byłem tam chyba jeszcze w październiku zeszłego roku. Lokal przyjemny zazwyczaj pusty ale ma swój klimacik
to prawda, osobiście sprawdziłam.
50301932 napisał/a:
Jedzonko naprawde dobre choć mam zastrezżenia do obsługi (10 minut czekałem na kelnerke przy PUSTYM lokalu
jedzonka nie próbowałam, ale na obługę czeka sie nawet i 15 minut przy prawie pustym lokalu.
Pani kelnerka pomyliła zamówienie, piwo przyniosła w pęknietym kuflu (kufle przypominające duże musztardówki jakoś nie pasują mi do klimatu i wystroju, czepiam się :P ) zamawiane kolejne malibu coraz mniej smakowały na malibu, a coraz bardziej jakoś kwaśno jak śmietana. Ceny umiarkowane. Jedynie tyle mogę powiedzieć o tym lokalu, po wizycie w nim

POZIOMECZKA25 - Pon Maj 05, 2008 21:27

50301932 napisał/a:
Ale jeśli lubicie dobrze zjeść posiedzieć w cichym i przytulnym miejscu i do tego pokrzyczeć sobie na obsługe w ramach napiwku to to jest świetny lokal. (a tak na marginesie to desery są PRZEMEGA w szczególności na leczenie jesiennej deprechy tudzież na zapomnienie o włąśnie rzuconym facecie)


Mam sporo zastrzeżen do nowego lokalu. Odwiedziłam to miejsce majac nadzieje na mile spedzony czas... Zawiodłam sie powiem szczerze!!! Czułam się tak jakby obsługa tylko czekała az wyjde!!! Doszło do tego, ze mimo, ze jeszcze nie skonczyłam jesc kelnerka podeszła i spytała czy podac rachunek!!! Jeszcze nigdy sie z tym nie spotkałam.
Co do deseru to nie popieram entuzjazmu powyzej, zamowiłam lody z gorącymi malinami... lodów trzeba było szukać tyle ich było, a i maliny były zimne i jakies kwasne.
Jedyne co mi sie tam podobało to pokoik za kotara i zdjecie Kurta Schellera:):) Moze miałam pecha, ale nie wspominam mile tej wizyty.

kisia - Wto Maj 06, 2008 15:21

POZIOMECZKA25 napisał/a:
zamowiłam lody z gorącymi malinami... lodów trzeba było szukać
bo sie rozpuściły pod tymi gorącymi malinami ;)
POZIOMECZKA25 napisał/a:
Moze miałam pecha, ale nie wspominam mile tej wizyty.
to nie pech to raczej standard w tym lokalu bez względu kto jest właścicielem i jak sie lokal nazywa
Harcerka - Wto Maj 06, 2008 19:22

heheheh po opisie Poziomeczki mam wrazenie "dejavu":))))

ja tam byłam jak sie nazywała jeszcze Tunezyjska i wygladalo to dokladnie tak samo:)

Ishikawa - Nie Mar 15, 2009 20:56

Pycha zupa cebulowa i lody waniliowe chyba z sosem malinowym :)
Najfajniesza jest ostatnia salka, taka kameralna i intymna...z kamrka na scianie ;) . Chetnie tam kiedys sprobuje kurczaka w coca-coli ;)

kisia - Pon Mar 16, 2009 00:25

Ishikawa, a co powiesz o obsłudze, tzn czy długo czekałaś na przyjęcie i realizację zamówienia ?
Ishikawa - Pon Mar 16, 2009 09:56

Nie, bardzo fajna laska nas obsługiwała, wogóle pomagała wybierac jakies potrawy itp. Minus jaki znalazlam to ..herbata. Chyba dzbaneczek kosztuke 8-9 zł...a wody tyle, ze na mala filizaneczke styknie tylko dla 2ch osób.
kisia - Sro Lip 06, 2011 21:17

lokal przeniesiony na ul. Jasnogórską, tam gdzie była kiedyś Restauracja Materia
dzierlatka - Czw Sie 11, 2011 21:47

Kolonialna ul.Kłodnicka.../ w miejscu gdzie kiedyś była tzw.Nafta /
Piotrulek - Pią Sie 12, 2011 15:18

dzierlatka napisał/a:
w miejscu gdzie kiedyś była tzw.Nafta


nigdy tam nie było żadnej nafty...co najwyżej i to jest prawdą była tam Naftuła od nazwiska właściciela tego i nie tylko tego lokalu...jak się nie mylę to jakiś czas temu pisałem o tym...

dzierlatka - Sob Sie 13, 2011 08:20

Piotrulek napisał/a:
dzierlatka napisał/a:
w miejscu gdzie kiedyś była tzw.Nafta


nigdy tam nie było żadnej nafty...co najwyżej i to jest prawdą była tam Naftuła od nazwiska właściciela tego i nie tylko tego lokalu...jak się nie mylę to jakiś czas temu pisałem o tym...


drogi Piotrulku...napisałam tzw.Nafta :hyhy: moi bracia "znikali" tam zawsze w niedzielę...chyba to był ich "kościół " ;) .......

kisia - Sob Sie 13, 2011 12:42

a Kolonialna już się nie nazywa Kolonialną chyba
Piotrulek - Sob Sie 13, 2011 14:42

dzierlatka napisał/a:
moi bracia "znikali" tam zawsze w niedzielę...chyba to był ich "kościół "


nie tylko ich,hahahahahahahahahahah,ale ja tam nie bywałem,no może parę razy, ;)

dzierlatka - Sob Sie 13, 2011 15:28

wszystko o Kolonialnej :

h t t p;//w w w kolonialna, c o m, p l/

kisia - Sob Sie 13, 2011 23:27

no i trzymamy się tematu :P
Ciqafo03 - Sro Wrz 14, 2011 10:23
Temat postu: Restauracja Kolonialna
Byłam tam w sobotę z chłopakiem. Osobiście uważam że fajny lokal, jest klimat, miła obsługa, dobre jedzenie, czego chcieć więcej?? Bardzo mi się podoba wystrój. Czekaliśmy troszkę długo na jedzenie ale było dużo ludzi więc jestem w stanie to zrozumieć, z drugiej strony nie było to aż tak długo żeby robić aferę.
Zoltan - Pon Lut 10, 2014 10:36

dzierlatka napisał/a:
Piotrulek napisał/a:
dzierlatka napisał/a:
w miejscu gdzie kiedyś była tzw.Nafta


nigdy tam nie było żadnej nafty...co najwyżej i to jest prawdą była tam Naftuła od nazwiska właściciela tego i nie tylko tego lokalu...jak się nie mylę to jakiś czas temu pisałem o tym...


drogi Piotrulku...napisałam tzw.Nafta :hyhy: moi bracia "znikali" tam zawsze w niedzielę...chyba to był ich "kościół " ;) .......


No, Naftuła.

Na zdjęcie zrobionym tuż po 1945r. widać "drogowskaźnik" do Naftuły, po lewej zaś widoczny napis "Sokół" na lokalu późniejszej "Myśliwskiej" (potem KFC, potem Pizza Hut, teraz - oczywiście - mieści się tam kolejny bank :wsciekly: )

https://w w w facebook, c o m/photo.php?fbid=650877434958050&set=pcb.624812304238783&type=1&theater

Nazwy "Naftówa" czy "Nafta" pojawiły się gdy ludek boży gliwicki przestał pamiętać kim był Imć Naftali Toepfer (w Lwowie i przez lwowian Naftułą zwan ;) ) - czyli po zmianie pokoleniowej amatorów "sety z uchem od śledzia".

Dziś mało już kto pamięta i tę prawdziwa nazwę, i jej genezę :(

azrael1982 - Sob Cze 07, 2014 08:00

Wczoraj chciałem coś zjeść w "Kolonialnej", lecz... restauracja była zamknięta. Nie było żadnej wywieszki informacyjnej, a lokal chyba już od jakiegoś czasu jest nieczynny, co widać zwłaszcza po zaniedbanych drzwiach wejściowych (puszki z piwem, brud itp.). W środku nie widać, żeby lokal był remontowany, więc... czyżby restauracja została definitywnie zamknięta ?
adam90 - Nie Cze 08, 2014 05:59

:) Witam serdecznie. Należy sprawdzić informacje. Kisia napisała , że jest zmiana adresu i inaczej się nazywa. Sprawdzę w tych dniach i napiszę !!!!!!!!!!!!!!Tak w niedziele życzę wszystkim samych miłych dni. :looka:
azrael1982 - Pon Cze 09, 2014 07:46

Wiem o zmianie adresu - chyba nawet sam to zgłosiłem... W każdym bądź razie, sprawdzałem lokal przy ulicy Jasnogórskiej 14.
kisia - Sro Cze 11, 2014 14:54

azrael1982 napisał/a:
sprawdzałem lokal przy ulicy Jasnogórskiej 14.
No heloł lokal przy jasnej już dawno jest zamknięty :P
Bot - Czw Cze 12, 2014 16:41

h t t p;//w w w kolonialna, c o m, p l/onas.html

Jasna czy Jasnogórska? Bo na stronie wisi Jasnogórska... Jeśli restauracja nie istnieje, to temat do zamknięcia....

kisia - Pią Cze 13, 2014 15:08

Bot, lokal istnieje na Kłodnickiej :P
azrael1982 - Pon Cze 16, 2014 13:33

kisia, czyli rozumiem, że najpierw lokal został przeniesiony z ul. Kłodnickiej na ul. Jasnogórską (co sam kiedyś potwierdziłem), a później znowu na Kłodnicką ?? :zdziwko: Na ul. Jasnogórskiej brak wywieszki o przeniesieniu lokalu z powrotem na ul. Kłodnicką, natomiast na stronie h t t p;//w w w kolonialna, c o m, p l/, nadal widnieje informacja o przeniesieniu lokalu na Jasnogórską...

update: wg. street view od maja 2013 w miejscu Kolonialnej na ul. Kłodnickiej znajduje się Złoty Osioł...

update2: nr stacjonarny podany na stronie nie istnieje, a na nr komórkowy nikt nie odpowiada...

azrael1982 - Wto Cze 17, 2014 07:23

Wczoraj Pani oddzwoniła do mnie - działalność restauracji jest zawieszona ze względu na chorobę właścicielki....
kisia - Pią Cze 20, 2014 11:31

hmmmm ciekawe gdzie podział się mój post, w którym pisałam że dzwoniłam tam i że lokal jest zawieszony :zdegustowany:

[ Komentarz dodany przez: Bot: Pią Cze 20, 2014 16:13 ]
Tam gdzie go napisałaś :P
h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?p=248194#248194

azrael1982 - Pon Cze 23, 2014 08:01

kisia, Twój post jest z 2008, a knajpa nie była zawieszona przez 5-6 lat. :P
kisia - Pią Cze 27, 2014 18:16

hehe no dziwna sprawa bo pisałam posta 13 czerwca tego roku dopisując go do wcześniej napisanego w tym dniu, a dopisał się do posta z 2008 :-o

tak czy siak, knajpa zawieszona :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group