ikuko0o - Pon Cze 04, 2007 20:26 Temat postu: hemingway a co sądzicie o tym lokalu ? ja bym powiedziała tak:gdzie Ci mężczyźni? w hemi na deckami :D ! polecam zwłaszcza sobotnie imprezy :D! p4cz3k - Pon Cze 04, 2007 20:39
kiedys, a moze inaczej , jakis czas temu lokal byl calkiem przyjemny, sobotnie czy tez czasem piatkowe imprezy na +, kilka tygodni temu jakos tak stwierdzilem ze znajomymi ze sie wybierzemy i co ? wkurzylem sie bo zaplacilem za wejscie 5 pln i spotkalem sie z "zaduchem, tlokiem, smrodem, etc itd" ja rozumiem ... ze ten lokal przyciaga ... ze nie spotka sie tam goracych 15 i 16 tak jak w revolucji czy tez lokalach temu podobnych i przybywa tam tzw. "smietanka starszych" ale kurna no prosze... aby znalesc na chwile miejsce i skonsumowac piwo nabyte w kolejce w ktorej najpierw stalo sie 15 minut nalez sie niezle natrudzic ... albo wypic na stojaca... ale zostawmy piwo w spokoju ... inna rzecz...wchodzac na parkiet z jednej strony czuc wiatrak ktory wieje w twarz i owszem pomaga..ale z drugiej strony co chwile czuje ciezki oddech jakiegos osobnika ktory sie o mnie ociera...i przyznam sie szczerze nie znosze gdy stado rozplodowych ogierow sie o mnie ociera !! moze jestem za delikatny ? ... a patrzac z perspektwy obserwatora a nie bawiacego sie to : lokal 50 / 50 jesli chodzi o plec ale na parkiecie 5 % dziewczny 95 w/w samcow ... mam wrazenie ze szybko sie tam nie pojawie ... bo po ostatniej wizycie ladnie i grzecznie sobie postanowilem ... ze moja noga tam szybko nie postanie ... Czarnulka - Pon Cze 04, 2007 21:12 Jakos tam jeszcze nie byłam...moze z obawy ,ze nie chce,zeby mi kazali dowod pokazac ;) Ale moje młodsze znajome i tak tam bez wiekszych problemow wchodza :looka: Zalezy od ochroniarza trunks - Pon Cze 04, 2007 21:47
chyba masz dowód ? :P Czarnulka - Pon Cze 04, 2007 21:53
No tak,ale 21lat sie na nim nie doliczą :P trunks - Pon Cze 04, 2007 22:07 ale to chyba tylko dla facetow ? zajaFFka - Pon Cze 04, 2007 22:16 lokal całkiem przyjemny :) właściciel też ok :P pan Rysio hehe :P no ze stolikiem może być problem, ale zawsze można zarezerwować choć to dychę od osoby kosztuje :/ kolejki też są niebotyczne :/ zwłaszczą w soboty. Czarnulka - Pon Cze 04, 2007 22:50 trunks, "lokal od 21 lat" to chyba nie tylko dla facetow ;) Dla wszystkich,bynajmniej kilka razy juz moich znajomych wypraszali za brak hamerykanskiej pełnoletnosci trunks - Pon Cze 04, 2007 23:38 to pechowo...dziwne, ze mnie nie kontrolowali nigdy, a nie wygladam na 21 :P Czarnulka - Pon Cze 04, 2007 23:52 trunks, moze jednak wygladasz,albo po prostu trafiałes na swego goryla ;) Ja zaryzykuje w styczniu :D W koncu '87 bedzie wtedy na wstępie :P zajaFFka - Wto Cze 05, 2007 10:26 Ja na pewno na 21 nie wyglądam, nawet na te swoje 19ście i nigdy nie miałam problemu z wejściem. :) ikuko0o - Czw Cze 07, 2007 00:34 ja tam kiedyś wchodziłam z młodszą o 3 lata kuzynką i jej o dowód nie poprosili tylko mnie :P ! ale nie narzekam bo już się Yba ochroniarze przyzwyczaili do mojej prawie cotygodniowej obecności więc odpuścili :cool: DJ Martinez - Pon Cze 11, 2007 13:21 Widze autorce tego tematu sie chyba DJ spodobał z Hemi ciekawe który heheh bo akurat wszystkich znam... hihi to moge przekazac mu ze ma powodzenie i fanke :) a oto strona klubu w w w hemingway, p l Gmeras - Pon Cze 11, 2007 19:42
Czarnulka - Pon Cze 11, 2007 19:44
?? Gmeras - Pon Cze 11, 2007 19:46
Piotrulek - Pon Cze 11, 2007 20:01
bo wygladsza Piotrusiu na 40 latek,nikt cie nie zatrzyma... :D :D :D :rotfl: Czarnulka - Pon Cze 11, 2007 23:07 Ja nie wiem,nie probowałam.Smieszne jest to,ze wchodza 15-16nastki a 22 letnie osoby o dowod prosza :/ Dorothea - Wto Cze 12, 2007 13:51
bo teraz to trudno rozpoznac taka osobe, odpowiednio sie ubierze, na twarz kilo tapety i juz wyglada jak 25 lat ikuko0o - Wto Cze 12, 2007 18:54
a i owszem jest tam taki jeden fajny DeJot , fanek to on pewnie ma więcej więc nie trzeba mu nic przekazywać a nawet jakby co to sama sobie dam rade :P ! a co do szalonych nastolatek to na szczęście nie miałam "przyjemności" żadnej spotkać więc na mój gust nie jest źle :D :P DJ Martinez - Sro Cze 13, 2007 15:53 Ciekawe którego masz na mysli najczesciej jest dwóch jeden z nich jest zajety juz oddawna a drógi juz nie. hehe, co do tego jak wpuszczaja to oczywiscie trudno sie dziwic bo czasami ktos jest młody a powaznie wyglada to jestciezka sprawa, jednak mysle ze w Hemingwayu i tak jest dosc starsze tworzystwo a przynajmniej uogólniajac raczej na poziomie a nie takie jak bywa czesto np w Kontrabasie czy Gwarku teraz nie obrazajac tych klubów oczywiscie ikuko0o - Sro Cze 13, 2007 16:25 hehe w sumie to nieważne który bo nie mam żadnych planów co do Niego .. wiesz to jak z wystawą - można popatrzeć ale nie dotykać :P ! big up trunks - Sro Cze 13, 2007 22:38 hehe chyba przesadzasz, przeciez to praca jak kazda inna :P Merii - Pią Cze 15, 2007 14:43 trunks, ale nie dla wszystkich, tzn. dziewczyn :rotfl: ikuko0o - Pią Cze 15, 2007 16:07
ale kompletnie nie o to mi chodziło :P ! tylko porównałam ale nie miałam zamiaru ujmować czegokolwiek deejeey`om bo znam kilku i repect za to co robią :D ! chodziło mi raczej o to, że po prostu lubię patrzeć ale nie mam żadnych planów co do Niego - taki mój mały fetysz :D ! Jah bles ss trunks - Pią Cze 15, 2007 18:11 aha no chyba ze tak :) DJ Martinez - Sob Cze 16, 2007 16:06 Jak to nie praca dla dziewczyn, ojjj wrecz przeciwnie mam znajoma co robi kariere w tym zawodzie i o wiele łatwiej jej sie było wybic przez to ze własnie jest dziewczyna, sławne Djki to no Lucca z Czech, Marusha Monika Kruse Scarlett Etienne Lady Waks Sandra Flynn a Polskie to np Diana DRudez czy Carla Roca ale mozna by więcej wymieniac. Szczerze uwazam ze jesli jakas dziewczyna naprawde ma zaciecie do tego i chciałby i ma dobry słuch nom i wyglad tez to ma napewno szanse sie wybic, oczywiscie ktos pomysli ze wygladem sie wybije, ale to stereotypowe gadanie, wyglad sie jej przyda a jesli ma talent to sukces murowany, bo z facetami tonawet niestety juz juest ich tylu ze nawet i talenty czasami maja problemy i trudnosci sie wybic p.s. ale gdy sie patrzy na Scarlett Etienne to heh to wielu panom akurat szczek opada. sorki za lekiiego off-topa ikuko0o - Nie Cze 17, 2007 13:10 a kto powiedział że nie dla dziewczyn ? nikt tak nie napisał :) ! ja sama bym się chętnie nauczyła tylko że może raczej w innym klimacie ale liczy się sam fakt że bym chciała :D ! a tak wracając do tematu to wczoraj się mile zdziwiłam jak wchodząc do hemi ochroniarz sprawdził dwie "laseczki" i mimo że miały dowody to doliczył się że nie mają 21 lat :D :D :D ! ! ! idealne door selection 
Adamo - Wto Cze 26, 2007 13:09 byłem tam w sobote ludzi masa, obsługa cierpliwa i nawet szybka chociaz miała laska wiele wpadek ale z usmiechem poprawiała i nie słyszałem słów wulgarnych jak to miało miejsce wczoraj w ogórdku w szuflandi z ust barmanki m.w - Sro Lip 11, 2007 10:48 Dawno temu bylo lepiej... Ja poziom knajpy rozpoznaję po kiblach a te w hemi niestety są średnie, żeby nie powiedzieć tragiczne. Klima nie wyrabia, za wstęp się buli, ale jakoś ten podaż/popyt trzeba regulować. No i nie ma już ulubionego żubra w butelkach za 5zł :( Wrzucili Tyskie za 6zł, no niby piwo OK ale nie zawsze jest zimniutkie no i aż 6zł :P. DJe... nie wiem ilu ich tam gra, ale jeden jest chyba na dobrym poziomie, dobry Housik zapodaje, po nim kiedys gral hip-pop komerche jakis amator, od ktorego winamp lepiej mixuje :) Ogólnie to różnie bywa, szkoda, że nie ma już czarnych klimatów, samo disco-frisco. panna_foch - Czw Sie 16, 2007 20:59 Kiedyś tam szalałam. Extra! Teraz jestem już za stara ;) ale było zawsze ok. Jedyny minus = straszny tłok. No ale, to też może być dla niektóych plus :D :hyhy: ;) trunks - Czw Sie 16, 2007 22:22
na VIP-a za stara, tu za stara....qrde opanuj sie dziewczyno, bo przez Ciebie ja sie czuje staro :/ panna_foch - Pon Sie 20, 2007 08:44
przy tej wypowiedzi jest taka emotka ->>>> ;) która ma oznaczać "jestem za stara" = żartuję. Poza tym pisałąm odnośnie do siebie nei klubu, kiedyś od 22 do rana nie schodziłąm z parkietu, teraz o 1, 2 jestem zmęczona :| :szok: W Hemigwayu jest fajna średnia wiekowa od nastolatka do starszego nastolataka :) trunks - Pon Sie 20, 2007 11:47 no to ok :) ikuko0o - Wto Sie 21, 2007 14:31 ja Yba muszę sobie zrobić małą przerwę od tego lokalu bo już 3 razy zdarzyło mi się że ktoś mnie zna a ja tej osoby nie kojarzę za nic :P ! a to na bank nie wina alko ;) Sou - Nie Gru 13, 2009 14:21 Nawpuszczaja tam ile sie da upchac, a za rozcienczone piwo kaza sobie placic 7zl o_O Nie polecam lokalu chyba ze ktos chce byc snobem rypanym od tylu ;d Do tego banda debili zastawiajacych przejscia w pozie "ale ze mnie kox" albo rozpychajacych sie na park... na tym kwadracie 2x2 ;] Rezerwowanie krzesel przy barze... WTF :szok: trunks - Nie Gru 13, 2009 23:44
wszedzie tak jest chyba (przynajmniej w znanych mi gliwickich lokalach)...ale w Hemi nie jest tak źle, nawet w sobote ciżba wieksza sie robi tak po 23 dopiero, ale nie ma tak tragicznie, że sie ruszyć nie można. Cena piwa na rynku 6-7zl to nic nadzwyczajnego, a rozcienczają wszedzie. Ja tam lubie ten lokalik, niewielki, ale klimatyczny i towarzystwo w miare... Sou - Pon Gru 14, 2009 13:51 No , wszedzie w gliwicach... w rock'a i w gwarku raczej jest miejsce. Piwa TAK ROZCIENCZONEGO w zyciu nie pilem. Nawet piany nie mialo, moze to i lepiej bo sie potem dowiedzialem ze w takich przypadkach czasem robi sie ja z plynu do mycia naczyn ( nie mowie ze akurat w hemi ale tak sie to robi w takich miejscach;[ ). Raczej piwo na rynku zazwyczaj zaczyna sie od 5zl i smakuje/wyglada jak piwo a nie jakis rozczyn o_O Ja mam bardzo slaba glowe i juz jedno piwo czuje. Pamietam jak jakies 3 tyg temu wypilem w hemi 5+ kamikaze i nawet nie poczulem alkoholu... Serio, rozumiem, chca trzepac kase to niech daja wyzsze ceny, ale "oszczedzanie" w ich wykonaniu przerasta moje wszelkie wyobrazenie. I wszyscy z butelkami zapie... po lokalu bo inaczej sie nie da. Teraz to bym nawet nie wzial takiej gdyby mi ja juz otwarta przyniesli do stolika... :zdziwko: trunks - Pon Gru 14, 2009 22:07
dlatego, że nie wpuszczają, czy dlatego, że nie ma po prostu wiecej chętnych ? Może nie kazdy chce sie bawić z gimnazjalistami w gwarku...
ja tam pijam drinki raczej, ale piwko okazyjnie i jakos nie uderzyło mnie to tak bardzo, generalnie piwa lane sa dla mnie rozwodnione i tyle....ale zawsze można wziąść butelkowe.
to gdzie jest po tyle ? Tylko podczas happy hours... Czarnulka - Pon Gru 14, 2009 22:22 Aaaa własnie ze do niedawna w Iglo było za 5taka Trunks :D Teraz nie wiem,bo troche mnie tam nie było ;) Frytki z Hemi rulez :hyhy: :P krzys - Wto Gru 15, 2009 06:21 coś w tym jest. W Hemi aj newer bin, bat normalnie jak w Szuflandii kiedyś byłem, to 9 piw na mnie wrażenia nie zrobiło, ale 3 kolejki Kamikaze zrobiły potem swoje :D. Z tego co słyszałem, to Hemi to taki dla tej kultury gliwickiej w miare jest. Balearics - Czw Mar 18, 2010 12:45 Temat postu: Gliwickie kluby stały sie nudne Hemingway czy Kontrabas czy którykolwiek gliwicki klub ... co za róznica... wszedzie grają tak samo i te same twarze ... nudaaaaa Pozdrawiam trunks - Sob Mar 20, 2010 23:16 niby tak, ale gdzies trza chodzic, jak muza i ludzie ci sami, to kieruje sie wygladem lokalu Noemi - Nie Mar 21, 2010 11:40 Jestem tam średnio 3 razy w tygodniu i polecam :) Balearics - Czw Kwi 08, 2010 22:27 Temat postu: Gdzie sie podziały tamte prywatki ???;( zastanawiam się jak jest możliwe, że ten lokal ma opinie "prawdziwego klubu" ? brak klubowej muzyki wypartej przez hity radia eska, zero zaskoczenia ze strony prawie dja, no i monotonia. Czy piątek czy sobota do znudzenia radio. Rozumiem, że lokal full i właścicielowi pasuje bo kasa leci i o to chodzi ale już niedługo Mamy pętle kulturową i wracają stare czas kiedy ludzie chodzą do klubu po nowe emocje. Tu wygrywa siec klubów Lemoniada i oby jak najszybciej powstał jeden w Gliwicach. Poza tym ludzie grający w Gliwickich klubach to zazwyczaj studenci dorabiający na chama na konserwę. Kują i chleją a grają co popadnie bo i tak na co dzień słuchają punkrocka :P Takie są realia - Gliwice z kolebki klubowej stało się muzycznym zadupiem. Ale w końcu ktoś otworzy tu większy lokal z kulturą i będzie buba. Czepiłem się się Hemingwaya bo lata miałem to miejsce za pełne ambicji i nietuzinkowości , rozczarowałem się ;( Mieszkam rok w Gliwicach a na imprezy muszę jeździć do Krakowa czy Wrocławia. JA CHCE PRAWDZIWY KLUB W GLIWICACH :( Edit: Wazna informacja Ktos może pomysleć, że odradzam ten klub ale tak nie jest. Jezeli ktos nie ma dosc hitów z radia eska jest to najlepszy klub w Gliwicach bez wątpienia i polecam ! ale muzyki z wyższej półki tam nie usłyszysz. plusz0wy - Czw Kwi 08, 2010 23:00
muzyka klubowa z założenia nie jest z wyższej półki ;)
to jest już bardziej muzyka z wyższej półki ;) Oczywiście nikogo nie obrażam, proszę to potraktować jako żart hehe. alenda - Sro Maj 12, 2010 20:18 Nie znam się na muzyce, ale wiem, że w Hemingwayu zawsze było super. Gdy byłam młoda to szalałam tam non-stop. To był jedyny fajny klub w Gliwicach (nie wiem jak teraz, ale 13-6 lat temu było extra) alenda - Sro Maj 12, 2010 20:20
Mnie też tam nie kontrolowali, a chodziłam odkąd miałam 17 lat. Muszę strasznie staro wyglądać :dontgetit: :przestraszony: kisia - Sro Maj 12, 2010 20:30 ostatnio byliśmy tam na połówce spotkania forumowego i uważam,że parkiet jest tam stanowczo za mały Arex30 - Czw Maj 13, 2010 08:47
W H dalej jest ciasno ale to chyba świadczy o tym iż lokal ten przyciąga gości ..... Nikaa - Czw Maj 13, 2010 10:16 kisia, to tam wogole byl parkiet?? niby gdzie on tam byl.. ja tylko widzialam stoliki.. liudzui i znowu stoliki.. i tam dziwne kamikadze robia.. kisia - Czw Maj 13, 2010 10:32 tak jest na dole , czyli jeszcze troszkę niżej niż wc Nikaa - Czw Maj 13, 2010 10:44 kisia, w wc tez nie bylam.. ale spoko.. gdzie tam na dole.. jest.. :) ale odrazilo mnie od tego lokalu przez te nieszczesne kamikadze kisia - Czw Maj 13, 2010 10:54 na kamikadze oszukują, to prawda DJ Martinez - Sob Maj 15, 2010 01:11 Ja się zgdzę z Balearics, heh Lemoniada w Gliwicach lub coś tego typu byłoby strzałem w 10tke. Co do muzyki klubowej to z założenia nie można przypisać jako ta z wyższej lub niższej pułki. Na pewno nie jest to to samo co muzyka radiowa i tego typu hity, a niestety tylko to głownie usłyszy sie w wielu klubach teraz. Dawniej to kluby i DJe kreowali, narzucali styl i hity( na zachodzie jest tak nadal) jednak w Polsce zawsze coś się musi inaczej dziać heh.... Co do hemingwaya na pewno jest to miejsce, które przez lata jest dobrze prowadzone ma klimat i styl. Moze muzycznie to już nie to co kiedyś, ale nadal lokal jest wart uwagi. Major - Sob Maj 15, 2010 23:10
Raczej swiadczy o braku miejsca :) ale wspominam dobrze miejscowke - duzo znajomych zawsze tam siedzialo. alenda - Nie Maj 16, 2010 23:30
Wiek nic, na wspomnienia mi sie zebrało och m.w - Pią Maj 28, 2010 19:08 Przyciąga bo jest w dogodnej lokalizacji i specjalnie nie ma lepszej alternatywy. Zgodzę się z poprzednikami, że w Gliwicach jest lipa, jeśli chodzi o kluby muzyczne, nie mówiąc już o tym jak bardzo irytuje mnie ten smród z petów w środku, dobrze, że przynajmniej można się browara na świerzym pwoitrzu napić.... no nic... idę dziś do Hemi na browara :p |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
