FlashMan - Nie Kwi 15, 2007 13:28 Temat postu: Prawo jazdy z ograniczeniem Witam, W związku z tym, że w ostatnim okresie mam trochę więcej czasu, to postanowiłem zapisać sie na kurs prawa jazdy. Wszystko ładnie, pięknie, ale... - przyszła lekarka i wpisała, że z powodu tego, że noszę okulary prawo jazdy będę posiadał do 5 lat, następnie ponownie muszę iść do okulisty i zbadać wzrok... Wszystko jest do tej pory dla mnie zrozumiałe... Tutaj nasuwają się mnie następujące pytania: 1. W jakim czasie przed upływem tych 5 lat mam się zgłosić do jakiegoś organu? 2. Gdzie mam się zgłosić do UM w Gliwicach, do WORD-u, LOK-u, czy gdzie? 3. Skoro prawo jazdy nie jest książeczkowe, tylko takie w formie plakietki, to jak data ważności będzie na nim poprawiana/skreślana czy co? 4. Czy ja za zmianę tej daty w prawie jazdy będę musiał płacić, a może w ogóle będe musiał nowe prawo jazdy wyrobić? Na chwilę obecną to tylko, będę wszystkim bardzo wdzięczny za odp. na którekolwiek z pytań. Pozdrawiam! frohike - Nie Kwi 15, 2007 14:06 1. W jakim czasie przed upływem tych 5 lat mam się zgłosić do jakiegoś organu? powiedzmy ze wyrobienie prawka trwa miesiac wiec najlepiej miesiac wczesniej zacznij zalatwiac papiety 2. Gdzie mam się zgłosić do UM w Gliwicach, do WORD-u, LOK-u, czy gdzie? badania robisz w przychodni ktora posiada uprawnienia do wydawania zaswiadczen dla kierowcow a pozniej uderzasz do UM 3. Skoro prawo jazdy nie jest książeczkowe, tylko takie w formie plakietki, to jak data ważności będzie na nim poprawiana/skreślana czy co? Musisz wyrobic prawko na nowo 4. Czy ja za zmianę tej daty w prawie jazdy będę musiał płacić, a może w ogóle będe musiał nowe prawo jazdy wyrobić? Alez oczywiscie ze bedziesz musial zaplacic + musisz miec aktualne fotki wiec ogolnie (...) blada z tymi prawkami tymczasowymi, z tym ze ja tez dostalem najpierw na 5 lat a nastepnie na 10 wiec az tak wielkiej tragedi nie masz najlepszym rozwiazaniem jest zalatwienie sobie bezterminowego FlashMan - Nie Kwi 15, 2007 14:24 Dziękuję za odpowiedź... Cholera jasna... - strasznie to głupie FlashMan - Nie Kwi 15, 2007 14:45 a czy będąc w okularach nie mogę zrobić bezterminowo? od 4 lat gdy noszę okulary, miałem wymieniane szkła 3 razy z powodu zmiany wzroku na lepsze... Czy to nie może być jakiś dowód? Piotrulek - Nie Kwi 15, 2007 15:32 Nie doszukuj sie mądrości w tym państwie i wsrod jego urzedników,ten kraj jest tworzony przez tych ludzi...wiec jak bedzieszz potrzebowal coś za 5 lat to daj mi znać,znam lekarza-orzecznika w tej kwestii...madry czlowiek jest,naprawde... A jeżeli chodzi i prawo jazdy z ograniczeniami to ja też mialem przypadek wielkiego burdelarstwa w tym UM Gliwice... to nic nowego,naprawde kobi - Nie Kwi 15, 2007 19:05
Oczywiście, że możesz. Sam noszę okulary od dawna a lekarz bez problemu dał zaświadczenie, że nie ma żadnych przeciwwskazań i bezterminowo może być :) Tylko pani w okienku, która wydawała prawko, nagle poczuła się ważna i nie chciała wydać bo przyszedłem bez okularów a na zdjęciu miałem no i nie było żadnej adnotacji, że muszę prowadzić w okularach :rotfl: Myślałem, że ja zabiję śmiechem :rotfl: A z lekarzami jest tak, że może po prostu trafiłeś na takiego co chciał co nieco "dorobić" ;) Nie jest powiedziane, że okulary automatycznie dyskwalifikują Cię :) FlashMan - Nie Kwi 15, 2007 21:05 Piotrulku - będę pamiętał, bardzo dziękuję Kobi, to co napisałeś, spowodowało, że troszkę mi ulżyło... :) Wieczorny - Nie Kwi 15, 2007 21:21 ja mam ten sam problem, właśnie jestem po badaniach. mało tego, że za okulistę musiałem zapłacić dodatkowe 40, to tak samo dostałem tylko na 5 lat. a z tym wymienianiem prawka, to lipa. ile potem coś takiego kosztuje? FlashMan - Nie Kwi 15, 2007 21:32 Wieczorny, obawiam sie, że to kosztuje tyle samo co nowe prawo jazdy... :/ veronica - Nie Kwi 15, 2007 23:01 Tez nosze okulary ale bardzo niechetnie i rzadko. Na kurs jak sie zapisalam to nie zakladalam wcale zeby ni dali bezterminowo, ale jak sie okazalo bylo wiecej osob okularników, i niektorzy przychodzili w okularach a i tak dostali bezterminowo. Lekarza nie trzeba bylo sobie samemu zalatwiać, choc jak ktos mial ochote to mogl to zrobic. Badania byly na pierwszych zajeciach - 50 zł i bez problemu wszystko sie da zalatwic, choc pan doktor troche byl impertynencki, ale najwazniejsze ze mam bezterminowo :D (jak wszyscy z grupy). Bardzo polecam to miejsze. Jak chcesz sie dowiedziec (lub ktos jeszcze zainteresowany) gdzie to jest to na privie. Tu nie napisze bo nie chce reklamy robic ;) :P Dorotka - Pon Kwi 16, 2007 18:28 ja dostałam pierwsze prawko na pięć lat - nie z powodu okularów (z pewnych względów poszliśmy do lekarza, który nieszczególnie przejmował się wzrokiem) ale dlatego, że pan doktor zmierzył mi ciśnienie :( szczęśliwie przy następnych badaniach o ciśnieniu wogóle nie było mowy i dostałam bezterminowe - za opłatę prawie standartową za badania i kilka fajek (pan doktor był palący a akurat mu brakło i był w potrzebie ;) ) chaoss - Pon Kwi 16, 2007 20:16 nie wiem jak przebiega teraz procedura, ale moze sie da isc jeszcze raz do innego lekarza, ktory zbada na nowo? Zas 50 zl wydac, ale moze orzeknie co innego FlashMan - Pon Kwi 16, 2007 21:30 Chaosie, dokładnie chodzą po mojej głowie od jakiegoś czasu takie same myśli. Najgorsze jest to, że lekarka w ogóle nie zbadała mojej (małej) wady wzroku. Zobaczyła, że mam okulary i powiedziała, że pan niech nie siada przed tablicą z literkami/cyferkami. Zapytała się mnie o wadę, nie zmierzyła ciśnienia. Wolę zainwestować jeszcze raz 50 złotych, ale chciałbym pójść do jak najbardziej bezstronnego lekarza. Na to mam nadzieję nie jest jeszcze za późno... Yeti - Czw Kwi 26, 2007 20:30 Tak sobie wtrącę... ...przy dziś obowiązujących przepisach, wszystkim starającym się o to, życzę prawka bezterminowego!... oraz uczciwego i poważnego potraktowania przez uprawnionego lekarza! :) Gdyby to jednak zależało ode mnie, to takowe pojęcie w ogóle by nie istniało... Moim zdaniem, każde uprawnienia, których wydanie ma związek ze stanem zdrowia, powinny być terminowe!... A prawo jazdy do takich należy! Być może dziś jestem (albo za parę lat będę) psycholem z kurzą ślepotą, ale mam prawo zagrażać życiu innych ludzi!... Bo ćwierć wieku temu miałem dobry wzrok! :] ...a że starałem się na prawko amatorskie (a nie zawodowe), to poza wzrokiem już niewiele tego lekarza interesowało!... :P Uważajcie na mnie, gdy pojadę z przeciwka!... ;) krystian - Czw Kwi 26, 2007 21:47 jesli badania kosztuja 50 zl a lekarz wam powie, ze terminowo. wystarczy wyjac 100 i nic sie nie odzywac. lekarz sam bedzie wiedzial co robic :D Mariusz - Czw Kwi 26, 2007 22:26
Lekarz się wystraszy, że CBA nasłało na niego kontrolę i zadzwoni na Policję mówiąc, że pacjent proponował mu łapówkę w zamian za błędne badania lekarskie. krystian - Pią Kwi 27, 2007 09:06
Bogna - Pią Kwi 27, 2007 22:17 jak robilam prawko 3 lata temu to lekarz byl zalatwiony przez instruktorow.. oplata 50 zl.. pytania czy chorowalam na to i na to.. i przeczytanie 2 literek z tablicy.. prawko bezterminowo... hmm thiago - Pon Maj 14, 2007 14:37 A co jak nosze soczewki? Chodzi mi o to czy mam sie przyznawac lekarzowi czy tez nie? Bo jezeli ktos nie wie, ze mam soczewki to za nic w swiecie tego nie zauwazy... Jak myslicie? Grabarz - Pon Maj 14, 2007 16:29 Cóż, to raczej zależy od Twojego sumienia, bo pewnie nie ma restrykcji prawnych za zatajenie tego faktu Mariusz - Pon Maj 14, 2007 19:51 Rozumiem o co Ci chodzi Krystian ... i tą opcję można obejść. mefkm - Pon Maj 28, 2007 09:30 witam ja pierwsze prawko dostalem na 5 lat - okulary nastepne tez na 5 lat - bo wczesniej byly i sa okulary teraz bylem na badaniach okresowych i w rozmowie z okulistka - dowiedzialem sie, ze przy mojej wadzie - a jest to astygmatyzm (czyli czlowiek juz rodzi sie z wada wzroku i w moim przypadku mimo iz zaczynalem ze szklami od 0,5 teraz nosze 2 - a docelowo bedzie max 2,5) - bezsensowne jest dawanie pozwolenia ino na 5 latek - poniewaz ja juz mam scisle okreslona wade wzroku (2,5) i gorzej nie bedzie tak wiec umowilem sie z nia na badania za 30zł i pozniej poszedlem do lekarza, ktory ma uprawnienia, i dostałem od niego papiery z zaswiadczeniem o bezterminowisci i bez adnotacji o okoluarach. fakt ze teraz w dzien nie jezdze w okularach - ale wieczorkiem i w nocy zawsze. Major - Pon Maj 28, 2007 13:49 mefkm, to lepiej jezdzij caly czas z okularami, bo jak Cie policja zlapie to zaplacisz albo duzy mandat, albo Ci prawko tymczasowo zabiora. mefkm - Pon Maj 28, 2007 18:32 ale czemu mieliby mi zabrac prawko - ja bylem u okuluistki, ktora po ustaleniu mojej wady, wydala zaswiadczenie, ze nie musze jezdzic w okularach - a dopiero lekarz specjalista wystawil mi papiery z zaswiadzceniem na bezterminowo ja jestem w zgodzie z prawe - dodam, ze nie dawalem zadnych lapowek czy tez nie robilem zadnych przekretow - w razie czego w mojej kartotece jest, ze nosze okulary -- ale nie sa wymagane do jazdy - w prawku tez nie mam zadnej adnotacji - wiec czemu mialaby sie do mnie doczepic policja?? Major - Pon Maj 28, 2007 19:16 A sorki, myslalem ze w prawku masz adnotacje. W takim razie nie moga sie przyczepic do Ciebie. Sorki za nieporozumienie. mefkm - Pon Maj 28, 2007 20:35 heh - nic sie nie stalo, ale wolalem wyjasnic waldek79 - Sro Kwi 02, 2008 20:48 witam chcę trochę odgrzać temat mam problem taki że żona zapisała sie na prawo jazdy no i lekarz podpisał jej na 5 lat była przeziębiona i coś tam pomyliła czytając i teraz pytanie iść do okulisty po zaświadczenie że jest wszystko dobrze i z powrotem do tamtego żeby poprawił czy może odraz do innego żeby dał bezterminowo poradźcie co zrobić żeby kasy nie tracić waldek krystian - Sro Kwi 02, 2008 21:04
Harcerka - Sro Kwi 02, 2008 22:17 przeciez maja wprowadzic terminowe wszystkie prawa jazdy:) powinny byc obowiazkowe badania co 5 lat> Bogna - Czw Kwi 03, 2008 11:19 tez jestem za regularnym badaniem.. ale te badania co robia to jakas lipa... powinni cos innego sprawdazac.. hmm nie wiem, podzilensoc uwagi?refleks? moja matka kiedys dostala terminowe prawko-okulary, pozniej nie chcieli jej w ogole dac a czemu?bo byla w ciazy;/, pozniej po 15 latach tez terminowe-okulary ale zalatwila sobie bezterminowe co dla mnie ejst glupota przy jej schorzeniu (nadcisnienie w galce ocznej czy cos takeigo i postepujaca jaskra..) ona jedzie i nie widzi, ze auto przed nia hamuje itp;/ juz wiele razy na nia sie darlam zeby hamowala czy cos;/ szczescie w nieszczesciu jest takie, z eona ejzdzi tlyko po miescie.. bo juz do m1-zabrze mnie wsadza za kolko bo sama sie boi jechac.. oburzyla sie troche jak jej powiedzialam co mysle o jej jezdzie itp.. ale przezyla to;/ tak czy siak badania ale bardziej rozbudowane niz teraz sa... chociaz i tutaj nie byloby super.. bo kazdy zcasem ma gorszy dzien.. ja np bardzo zmeczona i prawie nieprzytomna za kolko nie wsiadam.. moge jechac jak automat.. ale nie o to chodzi;/ katarzyna35k-ce - Czw Kwi 03, 2008 14:57 a co powiedzie o starszych ludziach ktorzy dostaja prawko cały czas przedłuzane a maja rawie 90 lat? Pomimo pełnej sprawnosci ruchowej i psychicznej ( jak na ten wiek) jezdza nieostroznie i czesto nie umieja przewidziec sytuacji na drodze. Czy powinno sie wydawac takim ludziom jeszcze prawko czy juz nie? Bogna - Czw Kwi 03, 2008 15:07 no pewnie, ze nie powinno! Szamanka - Czw Kwi 03, 2008 18:52 Uwazam, ze w ktoryms tak wieku ( nie wiem, moze 70-75 lat) powinno sie sprawdzac umiejetnosc starszych osob i to jak zachowuja sie za kierownica. Wiem, ze ktos moze czuc sie oburzony i powie, ze tacy ludzie posiadaja prawko dobre 40 lat. Jednak tak jak napisala katarzynka
Major - Sob Kwi 05, 2008 16:56 Tylko w takim wypadku robienie okresowych badan jest smieszne, bo w starszym wieku to nawet pol roku moze duzo zmienic, a koordynacja ruchowa w zaleznosci od osoby zmieniac sie w naprawde roznym tempie. Takie cos byloby sadze trudne do obiektywnego ocenienia i stworzenia systemu, ktory przy okazji nie dyskwalifikowalby calej grupy wiekowej. wonski - Nie Lut 08, 2009 12:51 Hehe, mi sie przypomina jak ja robilem prawko, 6 lat bedzie jakos w lutym i wtedy jak mialem lekarza to on tak patrzy na mnie i sie mnie pyta czy okulary nosze(powinienem nosic ale poszedlem wtedy bez okularow :P ) ja mowi ze nosze, ale tylko do czytania, do kompa i do tv :P I sie pyta mnie jakie to sa ja mu mowie ze minus 0.5 a on no to luz moze byc bezterminowo :D Ale to jest jeszcze nic, bo jak moj kolega jakies 4 miechy wczesniej robil prawko w tej samej L szkole i u tego samego lekarza to dialog wygladal tak: -Widzisz? -Widze -Slyszysz? -Slysze -Bezterminowe :D L szkola na ul: Wieczorka bodajze, lekarz nie wiem jak sie nazywal ale taki grubszy:) |
||||||||||||||||
