dupiate forum

O Szkole... - Dobra szkoła podstawowa

Lama71 - Pią Sty 26, 2007 12:43
Temat postu: Dobra szkoła podstawowa
Witam wszystkich forumowiczów.
Piszę, gdyż mam pewien problem. A dotyczy on tego do której szkoły mam zapisać syna. niby proste, ale nie do końca. W tym roku kończy 6 lat i muszę pomyśleć, gdzie mam go wysłać. Chodzi mo o szkołę, nie koniecznie blizko domciu, ale taką w której po pierwsze pracują nauczyciele, którzy chcą uczyć, a nie odwalić godziny i sobie pójść. PO drugiel co chyba oczywiste, szkoła w której dba się o bezpieczeństwo dzieci (tak tak, wiem że każda ma o w statucie, czy czymś tam), gdzie nie toleruje się nieuctwa, gdzie rodzic będzie partnerem, a nie wrogiem który podważa autorytet.
Jeśli ktoś z was może mi polecić jakąś szkołę, będę bardzo wdzięczny. Co do tego, gdzie raczej nie posyłać, poczytałem już tutaj.

Arex30 - Pią Sty 26, 2007 18:24

Lama71,
O kuna......
To tak można.....
E .....
Takie rzeczy to tylko w Erze........

W g-cach to niesłyszałem ale poszukaj w prywatnych tylko czy niezbyt późno??

Lama71 - Sob Sty 27, 2007 16:02

Arex30 napisał/a:
Lama71,
O kuna......
To tak można.....
E .....
Takie rzeczy to tylko w Erze........

sorki, pewnie ja tego, trochę zmęczony jestem, bo sobie rowerkiem pojeździłem właśnie, ale przyznam że nie rozumiem :/
Może jakoś się nie tak wyraziłem. Nie chodzi mi o prywatną, ale właśnie państwową. Za późno? Czemu (sorki, może to i głupie ale nie zależy mi na elitarnej szkole, na zwykłej, ale takiej, gdzie nie będę się bał dzieciaka wysłać). Srednie takowe w Gliwicach są, więc mam nadzieję że i podstawowa się jakaś znajdzie. A może faktycznie nie wiem gdzie żyję i jakie mamy czasy? ALe chyba nie wszyscy na forum mają dzieci w prywatnych szkołach? Jeśli mam rację, prosiłbym o opinię, nic więcej.

Arex30 - Sob Sty 27, 2007 17:00

Lama71,

Moje dziciaki uczęszczją zgodnie z rejonizacją.
Co do jakości nauczania można mieć pewne wątpliwości ale źle nie ma.
Jeśli naprawdę zależy Tobie na tym by dzieciak miał spoko nauke to NIESTETY albo stety pozostaje niepooblika.

Gmeras - Sob Sty 27, 2007 17:44

kazda publiczna szkoła jest jednakowa nie ma lepszej czy gorszej wyślij najlepiej do tej gdzie dziecku bedzie blizej. Jak dziecko sie nie oswoi z klasą przepisz go do innej ale myśle ze na poczatku da sobie rade ;)

co innego czkoła niepubliczna

Lama71 - Pon Sty 29, 2007 09:09

Dzięki za zainteresowanie, ale jest pewien szkopuł. Nie problem w tym, czy poziom jest bardzo wysoki czy przeciętny. Problem to okolica i reszta, która chodzi do tej szkoły. Arex30
Cytat:
Moje dzieciaki uczęszczają zgodnie z rejonizacją.
- jak przypuszczam, nie ma tam większego problemu z różnymi menelami, coto mają po 10 lat i są dorośli.
Najbliżej mam chyba do 18 (na Tarnogórskiej, za Billa -ex Minimalem). ALe słyszałem nie za ciekawe opinie o tej szkółce niestety.
Gmeras ma to sens tylko wówczas, gdy po szkole może wrócić do domu, bo ktoś tam jest. A tak nie jest.

Arex30 - która to szkoła?

p4cz3k - Pon Sty 29, 2007 15:10

Lama71 zastanawia mnie Twoje podejscie do sprawy, moze faktycznie dobrze jest trzymac pocieche caly czas pod kloszem, szukac idealnej szkoly, etc itd ale...ja chodzilem do sp nr 23 (kolo teatru muzycznego) a mieszkalem na os warynskiego - dojazdy byly dla mnie wykanczalnia (przynajmniej w tym wieku nie bylo to dla mnie nic przyjemnego), caly czas chcialem aby rodzice przepisali mnie do szkoly na osiedlu niestet,

zakladajac ze znajdziesz dla dzieciaka idealna szkole podstawowa...to powiedz mi czy uda ci sie pozniej znalesc rownie idealne gimnazjum ? czy tez w pozniejszym czasie LO ? wydaje mi sie ze jesli caly czas bedziesz chciala w ten sposob trzymac dzieciaka pod kloszem wowczas w pewnej chwili gdy wyjdzie z pod tego klosza to woda sodowa uderzy mu do glowy ^_^

a zeby nie bylo offtopa to powiem ze SP nr 5 wydaje sie calkiem ciekawa szkola, w zwiazku z tym iz moja matka tam pracuje - pisalem dla niej mase jakis programow rozwoju szkoly (znaczy przpisywalem nie byly mojego autorstwa:P) "bezpieczne szkola / bla bla bla takie tam inne "

Cytat:
- jak przypuszczam, nie ma tam większego problemu z różnymi menelami, coto mają po 10 lat i są dorośli.
a tacy znajda sie wszedzie - wiec wydaje mi sie ze neistety albo zatrudnisz guwernantke albo bedziesz musiala sie pogodzic z tym ze twoja pociecha bedzie uczeszczala do szkoly z roznego rodzaju dzieciakami :)
Gmeras - Pon Sty 29, 2007 21:06

p4cz3k napisał/a:
SP nr 5 wydaje sie calkiem ciekawa szkola,
ta i spotyka sie tam dzieciaki kochające się w toalecie :D
Arex30 - Pon Sty 29, 2007 21:48

Lama71, SP9
Ja bigałem do 23 i se chwalę.
Tak naprawdę słyszałem że też nie źle jset w 1
Problem polega na tym iż aby dobrze wybrać to w szkole musi być zapewnione wszystko na co dzici moga się zdecydować i to co im może być potzrebne( Piguła, Basen, J.obce, ZHP/ZHR, Teatrzyk, Chór, SKS, ).
Niby nic ale postaraj sie znaleź w G-cach taką szkołe gdzie to wszystko jest i dzieci mogą korzystać z tego po godzinach by lepiej się rozwijać??

Lama71 - Wto Sty 30, 2007 15:30

Może napiszę tak. Po pierwsze, temat założyłem poto, aby dowiedzieć się opini ludzi, których dzieci chodzą do danej szkoły, ich spostrzeżenia, uwagi, co za a co przeciw, itd. Z pewnością nie założyłem tematu poto, żeby dowiedzieć się jak dziecko wychowywać.
I tak:
Cytat:
zakladajac ze znajdziesz dla dzieciaka idealna szkole podstawowa...to powiedz mi czy uda ci sie pozniej znalesc rownie idealne gimnazjum ? czy tez w pozniejszym czasie LO ? wydaje mi sie ze jesli caly czas bedziesz chciala w ten sposob trzymac dzieciaka pod kloszem wowczas w pewnej chwili gdy wyjdzie z pod tego klosza to woda sodowa uderzy mu do glowy ^_^

nawet mi do głowy nie przyszło, żeby dziecko trzymać pod kloszem. Jednak on będzie miał 7 lat, a fundowaniu mu szkoły przetrwania w takim wieku to na mój gust za wiele. Wiem co mówię, bo sam coś takiego w dzieciństwie miałem. Czy i co mu udeży do głowy, to sprawa dla mnie raczej wtórna, bo to jego życie, a ja jedynie staram się usuwać mu z pod nóg (póki co) największe kłody. Gdy będzie starszy, to on będzie decydował, co chce robić, w jakiej szkole się uczyć itd. Ale nie ukrywam, że zależy mi na szkole, w której na 1 miejscu jest nauka, a nie kontakty z tzw. elementem.
druga sprawa:
Cytat:
a zeby nie bylo offtopa to powiem ze SP nr 5 wydaje sie calkiem ciekawa szkola, w zwiazku z tym iz moja matka tam pracuje - pisalem dla niej mase jakis programow rozwoju szkoly (znaczy przpisywalem nie byly mojego autorstwa:P) "bezpieczne szkola / bla bla bla takie tam inne "
tja... przyjacielu, wiem doskonale o czym mówisz, miałem nawet pewien okres, gdy w szkółce średniej pouczywałem. Te programy tworzy się, bo wymaga tego kuratorium, ministerstwa, rodzice, oraz poto, aby nauczyciel mógł przy rozwoju zawodowym napisać, że coś takiego tworzył/współtworzył. Jesteśmy szkołą bezpieczną, przyjazną uczniowi i tego typu dyrdymały mają w statucie wszystkie szkoły, począwszy od największych hilwek, po najbardziej renomowane. Różnica jest jedynie taka, w której szkole się go przestrzega, a w której on sobie leży w teczusi. (Najlepiej spytaj mamę, co ona o tym sądzi).
Arex30 Właśnie o to mi chodzi. OPINIę. Właśnie pytanie jest takie, czy znasz taką szkołę. Ale i za to co napisałeś i tak wielkie dzięki.

Piotrulek - Wto Sty 30, 2007 21:12

Jedna z najgorszych szkół podstawowych to 7 na tarnogorskiej,hilfa,ze szok,poziom slabiutki,sporo nauczycieli pracuje bo sa wakacje i ferie(zaznaczam,ze nie wszyscy)...znam z doświadczenia...
Arex30 - Wto Sty 30, 2007 22:29

Lama71 napisał/a:
ja jedynie staram się

Nie staraj sie...... tylko rób albo nie.
Zapomnij o takim stwierdzeniu. Dlaczego??
Pewnie siedzisz przed komputerem czytająć te bzdury które wypisuje...
A teraz uważaj.
POSTARAJ SIę WSTAć.
.....

I co..

Zrobiłeś czy nie??

Postarałeś się??

No to dobrze.
Zrobiłeś lub niezrobiłeś.
Nie staraj się tylko rób albo nie.

A tak pozatem to jaki rewir Tobie przypada??

Lama71 - Sro Sty 31, 2007 09:00

Arex30 proszę, nie czepiajmy się słówek. Zwykle robią to ludzie, którzy za wiele do powiedzenia nie mają. Pisząc że się staram, mam namyśli świadome, przemyślane działanie, którego skutek mam nadzieję będzie pozytywny. Jednakże pewności nie mam, że w dłuższym okresie takowy będzie, stąd stwierdzenie "staram się"
Cytat:
Pewnie siedzisz przed komputerem czytając te bzdury które wypisuje...
Tak, ale nie tylko. Ja opinie innych traktuje jedynie jako opinie i tylko tak. Tak samo nie daję bezwzględnych rad innym, jeśli już, to mówię jak "chyba" bym postąpił. O.
A teraz mój rewir... no właśnie szkoła o której pisze Piotrulek. Sp. nr7. (przyznam, że pomyliłem ją z 18 na Okrzei). To co Piotrulek pisze dokładnie odpowiada temu, co słyszałem.

Arex30 - Sro Sty 31, 2007 11:50

Lama71, Popytaj o 28 . Tam maja basen więc może .... Zresztą poświęc tydzień i przeleć się po wszystkich SP i pogadaj z dyr. bo na końcu może sie okazać że w szkole do której ty bedziesz chciał posłac dzieciaka to nie będą przyjmować nie rewirowców.
Zpytaj u źrudeł jakie sa koszty pobyu dziecka na świetlicy jakie sa koszta obiadów czy szkoła organizuje program ośwaty z dodatkowymi zajęciami czy tylko.....
W jakich programah szkoła uczestniczy ( program wymiany uczniów, "Dobra Szkoła" , Zielone Kolonie, Stała współpraca z Teatrem, Kinem,)
Jakie liczne klasy szkoła preferuje.
To naprawde dużo da jako obraz całości.

Lama71 - Sro Sty 31, 2007 16:30

Właśnie o tej szkole myślę sobie równierz. Zdaje się, że się reklamują w przedszkolu, do którego mój mały łazi. Pozatym mam po drodze do pracy, i wrazie czego mogę go do roboty zabrać. Jednak na forum gliwic, prawie nic o niej nie ma, raczej lakonicznie, jeden post nawet negatywny. Ale to oczywiście nic nie znaczy.
WIelkie dzięki Arex30

kropka75 - Czw Lut 27, 2014 12:04

I na czym stanęło z tą szkołą?

Ja od paru mcy szukam opinii o podstawówkach i net milczy. Ciekawe.

AgnieszkaL - Czw Lut 27, 2014 20:33

temat i mnie dotyczy, co prawda T, załapał się i idzie w 2015 ale jednak fajnie by b yło dowiedzieć się nieco więcej
kropka75 - Pią Lut 28, 2014 12:58

Mnie generalnie interesuje Sp 1 i Sp 10, czyli Kozielska i Ligonia.
Więc mam dość wąski zakres do przesznupania. :)

Lama71 - Pon Kwi 21, 2014 17:17

stanęło na rejonie. W sumie, sporo zależy od nauczyciela. Na początku załapał się na panią, która głównie przekonywała jakim to jest fachowcem. Niestety nie była (nie jest). Odwalić swoje i do domu. Od czwartej klasy ma inną wychowawczynię, naprawdę super. WYmaga, pracuje z nimi, w sumie nauczyciel z tego wymierającego gatunku.
Podsumowując, zależy jak się trafi.
A dzieci.. myślałem że będzie gorzej. W SP7 raczej starają się aby element się zbytnio nie wybijał.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group