dupiate forum

Lokale - Yassmin Ellil- restauracja tunezyjska

Amal - Nie Sty 21, 2007 11:49
Temat postu: Yassmin Ellil- restauracja tunezyjska
hm... wczoraj odwiedziłam to miejsce i posiedziałam kilka godzin, może brakuje im trochę profesionalizmu w niektórych rzeczach (trzeba wybaczyć bo obsługują faceci i czasem coś zapomną albo zmieniają muzykę kiedy akurat leci coś fajnego) to duży plus dla tego miejsca!!!!
kameralny i miły klimat, bardzo uprzejma obsługa, "coś słodkiego" gratis no rewelka :)

największy minus to brak odpowiedniej reklamy... i mało kto wie o tym miejscy choć jest myślę też w świetnym miejscu- na kłodnickiej ten sam budynek co pizza hut, tylko wchodzi się 2 metry dalej od pizza hut...

w karcie głównej nie ma alkoholu co też dla niektórych jest powodem nie odwiedzania tego miejsca a wystarczy poprosić kelnera o "kartę sindbada" (jest zaznaczone w karcie głównej) a wszystko będzie dostępne ;)

polecam gorąco herbatkę z orzeszkami pini i lody :)


aaaaaaaa i zapomniałabym o najważniejszym w prawie każdą sobotę jest tancerka (lub tancerki) tańca brzucha i tańczą w całym lokalu:) a później koncert zwykle gitarowy...
można też zapalić fajkę wodną w pomieszczeniu obok siedząc lub wygodnie leżąc na kanapie! po prostu bomba! :)

Trecorr - Nie Sty 21, 2007 12:09

Odwiedziłem ten lokal z moją dziewczyną pod koniec listopada,i muszę z przykrością stwierdzić, że moja noga nie przekorczy juz progu yassmin ellil. :( Szkoda bo liczylismy na miły wieczór, ale z każdą minutą pobytu blismy coraz bardizej rozczarowani. Pomijam sprawę wystroju, bo rzeczywiście nie mozna się do niczego tutaj przyczepić. Występ tancerki był również bardzo ciekawy.Ale niesmak po tym jak zostalismy obsłużeni pozostał do dziś :(. Na kelnera nei można było się doczekać, jeśli już przyszedł, przyjał zamówienie, to nie dostaliśmy wszystkeigo co zamówilismy. Również ja i moja osoba towarzysząca byliśmy zmuszeni konsumowac posiłki osobno, bo odstęp czasowy pomiędzy zaserwowaniem mojego dania i mojej towarzyszki wyniósł 25 minut plus kolejne 20 na fryteczki, o których zapomniano wcześniej. Zasmuceni i zdegustowani całą sytuacją chcialiśmy szybko opuścić lokal, ale i na rachunek przyszło Nam czekać kolejne 20 minut po kilkukrotnych przypomnieniach. :( Szkoda, bo miejsce bardzo fajne i dopóki chłopaki się nie zorganizują porządnie to nie zmienię mojej neg. opini na temat tego miejsca :(
Piotrulek - Nie Sty 21, 2007 17:38

No to i moja jedna negatywna opinia.Zainteresowany tematem poszedlem poogladac lokal i popróbowac kuchni i jakie mnie spotkalo rozczarowanie??lokal jest zamkniety w niedziele o godz.17.20(dzisiaj),paranoja,zenada i szkoda słow...
kisia - Pon Sty 22, 2007 01:54

mieliśmy robic w tej restauracji forumowe spotkanie, ale z powodu tego ze mają jednego kucharza, trzeba było ustalić menu, a to na forum nie jest możliwe. chyba w sumie dobrze ze nie zrobiliśmy tam spotkania forumowego, chociaz nadal jestem ciekawa smaku paru potraw :)
chaoss - Pon Sty 22, 2007 09:43

a ja lubialem tam wczesniejsza kanjpke BO i Duzy Pokoj, mile knajpki na randki ;)
dlatego negatywnie do tej restrauracji podchodze :P

Amal - Pon Sty 22, 2007 16:04

szkoda;P dużo się zmieniło;) a może to moje orientalne podejście ale ja nadal na tak :)
Aisha Yildirim - Pon Lut 05, 2007 15:29

Do końca karnawału a nawet dłużej :oczami: , w każdą sobotę od godziny 19.30 (około) tańczą tancerki tańca orientalnego - uczennice szkoły Alhambra lub "niezrzeszone". Warto przyjść, zobaczyć - klimat niepowtarzalny a i dziewczyny jak na tę porę roku zupełnie egzotyczne :cool: . Kelner jest męczący a "szisza" dziurawa :zdegustowany: ale myślę że po kilku uwagach w tym temacie coś da się zmienić.... Natomiast nonszalancja i luzik zupełnie orientalne :padam: .... polecam wszystkim którzy zasmakowali w tego typu, wakacyjnych klimatach... odradzam pedantom :D
Alhambra - Wto Lut 06, 2007 19:28

Aisha napisał/a:
Do końca karnawału a nawet dłużej :oczami: , w każdą sobotę od godziny 19.30 (około) tańczą tancerki tańca orientalnego - uczennice szkoły Alhambra lub "niezrzeszone". Warto przyjść, zobaczyć - klimat niepowtarzalny a i dziewczyny jak na tę porę roku zupełnie egzotyczne :cool: . Kelner jest męczący a "szisza" dziurawa :zdegustowany: ale myślę że po kilku uwagach w tym temacie coś da się zmienić.... Natomiast nonszalancja i luzik zupełnie orientalne :padam: .... polecam wszystkim którzy zasmakowali w tego typu, wakacyjnych klimatach... odradzam pedantom :D


Raczej "niezrzeszone" :| Uczennice Alhambry chyba nie - nikt ze mną tego nie uzgadniał, a jestem właścicielką szkoły więc chyba bym wiedziała :zly: Może to pomyłka, bo dziewczyny z Alhambry tańczą w piątek wieczorem w OPIUM - o tym wiem i mam nadzieję, że ich taniec spotka się z życzliwym przyjęciem. Jesli spodoba się Wam, nam i przemiłemu właścicielowi OPIUM to takie imprezki będziemy organizować częściej :)

Aisha Yildirim - Wto Lut 06, 2007 20:18

Alhambra napisał/a:
Raczej "niezrzeszone" Uczennice Alhambry chyba nie - nikt ze mną tego nie uzgadniał, a jestem właścicielką szkoły więc chyba bym wiedziała


Zapewne nastąpiła jakaś pomyłka :cool: ....
Zapewne właścicielka by wiedziała

Aisha Yildirim - Sro Lut 07, 2007 09:58

A jednak pomyłki chyba nie było :niepewny: . Na barze w YASSMIN zdecydowanie widziałam ulotki relkamowe ALHAMBRY :) .
Czyżby Właścicielka wstydziła się przyznać do swoich uczennic :szok: ???
Zupełnie niepotrzebnie... dobrze sobie radzą....
Koniecznie trzeba zobaczyć czym zasłużyły sobie na jej uznanie uczennice tańczące w Opium w piątek :oczami: ....
Do zobaczenia :D :D :D

Amal - Pią Lut 09, 2007 16:05

Nie lubię jak odzywają się nie znający sytuacji, albo gorzej- znający i udający że jest wszystko w porządku. Kto będzie tańczył w sobotę? hmm :>

Co do tych uczennic- np. marakesz to chyba nie alhambra prawda? Więc nikt się nie pomylił. a ulotki? można znaleźć w wielu lokalach w gliwicach- i wzajemnie w szkole tańca, dziwne?

Piotrulek - Sob Lut 10, 2007 15:31

Aisha napisał/a:
odradzam pedantom



wczoraj to określenie slyszalem po raz drugi w Opium,czyżbyśmy rozmawiali Aisha??

Aisha Yildirim - Sob Lut 10, 2007 17:17

;)
Zafira - Pon Lut 12, 2007 22:49

Amira napisał/a:
Kto będzie tańczył w sobotę? hmm :>

a czy w Jasmin tańczyła jakas inna dziewczyna poza Madzią, Elą i Agnieszką? chyba nie... sytuacja cokolwiek dziwna...

Amal - Wto Lut 13, 2007 19:13

oj zafira....(...) raczej tak :/
Piotrulek - Sro Lut 14, 2007 11:46

a my mamy na sobote zarezerwowany stolik w jasminn i znowu nasycimy swoje piekne oczeta,pieknym tancem pieknych kobiet...
Zafira - Sro Lut 14, 2007 12:11

Piotrulek napisał/a:
nasycimy swoje piekne oczeta,pieknym tancem pieknych kobiet...

tylko nie wiadomo których... :dontgetit:

Aisha Yildirim - Sro Lut 14, 2007 12:19

jo jo jo.... fajnie :oczami:
mam nadzieję że tym razem Yasmin się zrehabilituje za tamte zamknięte drzwi :D

Piotrulek - Sro Lut 14, 2007 14:38

Aisha napisał/a:
mam nadzieję że tym razem Yasmin się zrehabilituje za tamte zamknięte drzwi



jestem tego pewien

syrena - Sro Lut 14, 2007 14:48

Piotrulek ja nie wiedziałam ze wszyscy mamy piekne oczeta , bo ze pieknie ogladac taniec brzucha pieknych kobiet to wiem
Piotrulek - Sro Lut 14, 2007 14:53

syrena napisał/a:
Piotrulek ja nie wiedziałam ze wszyscy mamy piekne oczeta




mialem na myśli piekne oczeta panow ktorzy beda w sobote w jasminn

katarzyna35k-ce - Sro Lut 14, 2007 16:20

Hmm . Brzmi ciekawie opis tego lokalu... Chyba się wybiore tam. Uwielbiam takie klimaty :)
Harcerka - Sro Lut 14, 2007 21:35

zdecydowanie NIE polecam:( :mad:
Max zrobil rezerwacje okreslonego stolika... dostalismy inny :dobani:

karte dostalismy po kwadransie tepego siedzenia przy stoliku... :cenzura:
zamowienia pan przyszedl zebrac po kolejnym dobrym kwadransie... :przestraszony:
polowy dań nie było mozna zamówic... jak w chinskim skeczu "ani mru mru" : NIE MA!!!! NIE PSEDAJEMY!!!! :idiota:

podajac danie(1!) pan byl zdziwiony ze zamowilismy dwa dania bo on zapisal jedno.... kretynizm do potegi skoro przyszlismy we dwojke.... :zabawa:
Max do swojej porcji poprosil o ryz a nie frytki... - w efekcie nie dostal ani frytek ani ryzu.... to juz byl szczyt.. :cenzura:

no i rachunek na ktorym cena byla zdecydowanie niewspolmierna co do jakosci zarcia, obslugi i lokalu... :/ :zdegustowany:
z racji iz bylismy tam w Walentynki (czyli dzis) jedynym pozytywnym aspektem byl humor pozostalych gosci :rotfl: kiedy juz zaczelismy robic zaklady czy pan-kelner sie pomyli w kolejnym zamowienia i kto ew. moze w ogole liczyc na cokolwiek do jedzenia....

dla mnie to lokal do ktorego idzie raz " na probe" wiecej nie zamierzam tam zawitac:) :klutnia:

Zafira - Czw Lut 15, 2007 00:00

Harcerko może kelner byl początkujący i dlatego nie dawal rady? zreszta de gustibus non est disputandum ;)
kisia - Czw Lut 15, 2007 01:56

Harcerka napisał/a:
polowy dań nie było mozna zamówic.

czyli co powtórka z rozrywki ? kłania sie BO i Duży Pokój ? :kwasny:

MajkeL - Czw Lut 15, 2007 08:28

kisia napisał/a:
kłania sie BO i Duży Pokój

Może to miejsce jest przeklęte ;) i wisi nad nim jakieś "fatum" ;)

Aisha Yildirim - Czw Lut 15, 2007 09:41

Cytat:
karte dostalismy po kwadransie tepego siedzenia przy stoliku... :cenzura:
zamowienia pan przyszedl zebrac po kolejnym dobrym kwadransie... :przestraszony:
polowy dań nie było mozna zamówic... jak w chinskim skeczu "ani mru mru" : NIE MA!!!! NIE PSEDAJEMY!!!! :idiota:

podajac danie(1!) pan byl zdziwiony ze zamowilismy dwa dania bo on zapisal jedno.... kretynizm do potegi skoro przyszlismy we dwojke.... :zabawa:
Max do swojej porcji poprosil o ryz a nie frytki... - w efekcie nie dostal ani frytek ani ryzu.... to juz byl szczyt.. :cenzura:

No nie :| , w takiej sytuacji to nawet występy chórów anielskich nie pomogą :niepewny: !!!
Yasmin , pobudka :krzeslem: !!!!

enderwiggin - Czw Lut 15, 2007 17:36

To może i ja dołożę swoje trzy grosze. Zamówiłem stolik w tej "restauracji" na wieczór walentynkowy. Przyszliśmy punktualnie i już po 5 minutach czekania, aż pan "kelner" się upora z uporczywym klientem (facet chciał dostać rachunek i "kelner" mu go przepisywał :) ) został Nam wskazany stolik. Dostaliśmy karty i kolejne 5 minut zajęło Nam zdecydowanie się na dania. Po następnych 20 minutach oczekiwania na jakąkolwiek reakcję ze strony obsługi po prostu wyszliśmy. Udaliśmy się do Metamorfozy gdzie spędziliśmy cudowny wieczór. Jednak najważniejsze to z kim a nie gdzie ;)
syrena - Czw Lut 15, 2007 23:22

Piotrulek napisał/a:
syrena napisał/a:
Piotrulek ja nie wiedziałam ze wszyscy mamy piekne oczeta




mialem na myśli piekne oczeta panow ktorzy beda w sobote w jasminn
A ja myslałam ,ze panowie maja zamglone wtedy oczęta a panie piekne no ale moge sie mylic
Aisha Yildirim - Pią Lut 16, 2007 10:04

Zafira napisał/a:
tylko nie wiadomo których...


fajnych :cool:

Zafira - Pią Lut 16, 2007 11:41

Aisha napisał/a:
fajnych

to wiadomo ;)

katarzyna35k-ce - Pią Lut 16, 2007 12:13

chyba jednak nie skosztuje dan kuchni Tunezyjskiej... opinie negatywne baaardzo mnie odstraszyły. :zdegustowany:
Zafira - Pią Lut 16, 2007 13:05

katarzyna35k-ce napisał/a:
opinie negatywne baaardzo mnie odstraszyły.

taaak... rozgłos jest tylko nie wiem czy akurat o taki chodzilo wlascicielom... :wstyd: :dontgetit:

katarzyna35k-ce - Pią Lut 16, 2007 13:17

Zafira napisał/a:
taaak... rozgłos jest tylko nie wiem czy akurat o taki chodzilo wlascicielom

To widac maja to gdzies bo jakbym to ja była włąscicielem to po przeczytaniu takich postów zmieniłabym pracowników.

Zafira - Pią Lut 16, 2007 13:38

katarzyna35k-ce napisał/a:
To widac maja to gdzies bo jakbym to ja była włąscicielem to po przeczytaniu takich postów zmieniłabym pracowników.

ale to nie zawsze jest wina pracowników. to, ze nie podaja niektorych dań, które figuruja w karcie to raczej wina wlasciciela bo pewnie nie kupil potrzebnych skladnikow. natomiast opieszałość w obsłudze stolikow to ewidentna wina kelnera bo przeciez az tak duzego ruchu to jeszcze nie maja...

katarzyna35k-ce - Pią Lut 16, 2007 13:41

Zafira napisał/a:
ale to nie zawsze jest wina pracowników. to, ze nie podaja niektorych dań, które figuruja w karcie to raczej wina wlasciciela bo pewnie nie kupil potrzebnych skladnikow. natomiast opieszałość w obsłudze stolikow to ewidentna wina kelnera bo przeciez az tak duzego ruchu to jeszcze nie maja...

Wiec powiem tak . Facet nie podchodzi do sprawy powaznie i splajtuje. A miałam na mysli zwolnienie persolenu .;)

Piotrulek - Pią Lut 16, 2007 16:43

Jurto razem z męskim kwiatem tegoż forum,mamy zarezerwowowany stolik na godz.18 i dokladnie zreferujemy przebieg wieczoru,nie ukrywam,ze smaka narobila nam Aisha,obiecujac świetna zabawę,znowu popatrzymy na fajny taniec i posluchamy mam nadzieje ciekawej muzyczki,dlatego dzisiaj niczego nie uprzedzam i juz nie moge sie jutra doczekać...oczywiście musze do jutra wyzdrowieć,nbo inaczej nici z imprezy...
Aisha Yildirim - Pią Lut 16, 2007 16:50

Khmmm....khmmm... :oczami:
Taniamy od 20.... to od 18 dwie godzinki... :|
Żeby się oczka nie zamgliły :przestraszony: !!!!!!!!
;) ;) ;)

Aisha Yildirim - Pią Lut 16, 2007 16:52

Piotrulek napisał/a:
oczywiście musze do jutra wyzdrowieć,nbo inaczej nici z imprezy...


rosołku??? ;)
życze szybkiego powrotu do zdrowia :)

Piotrulek - Pią Lut 16, 2007 16:58

Aisha napisał/a:
Żeby się oczka nie zamgliły


chwilka rozmowy i miłe tworzystwo pozwoli nam spokojnie zaczekać na atrakcje wieczoru...wiesz,zeby to tylko rosolek to dalbym sobie dawno rade,a tu jeszcze leki wchodza w rachube...

kris - Pią Lut 16, 2007 17:05

Witam!! ;) Widzę że wy nigdy nie pracowaliście jako kelner a chcecie komentowac. jak jeden kelner moze obslurzyc wszystkich na raz???!!! :wsciekly: napewno staral sie jak moze by obslurzyc wszystkich gosci :cwaniak: pozostawiam was z tym pytaniem :hyhy:
Arex30 - Pią Lut 16, 2007 17:09

kris, ale my chcemy odpowiedzi!!!!!!!
Jeśli wiesz coś na ten temat to zapraszamy do wypowiedzi

Piotrulek - Pią Lut 16, 2007 18:28

kris napisał/a:
Widzę że wy nigdy nie pracowaliście jako kelner


w tym temacie akuratnie rozmawiamy o konkretnej knajpce,a nie o pracy kelnera,wiec prosze sie nad tematem glownym skoncentrować...

Zafira - Sob Lut 17, 2007 00:24

kris napisał/a:
Widzę że wy nigdy nie pracowaliście jako kelner a chcecie komentowac

pracowałam jako kelnerka w 5 knajpach w Gliwicach, w tym w 3 bardzo duzych i nigdy mi sie nie zdarzylo, żeby klient musiał na samo moje podejscie zeby odebrac zamowienie, czekac ponad 5 minut. a tutaj ludzie pisza cos o 20. zatem ja mam pojecie i moge komentowac ;)

kisia - Sob Lut 17, 2007 01:42

Piotrulek napisał/a:
Jurto razem z męskim kwiatem tegoż forum

czyli jednak będzie meskie spotkanie? to ja raczej nie przyjde, bo jeszcze mnie wrobicie w jakis taniec brzucha, a ja ani umiejętności ani ładnego brzucha nie mam :rotfl: :przestraszony:

Piotrulek - Sob Lut 17, 2007 09:28

kisia napisał/a:
to ja raczej nie przyjde, bo jeszcze mnie wrobicie w jakis taniec brzucha, a ja ani umiejętności ani ładnego brzucha nie mam




alez koniecznie przyjdź,my cie nie wrobimy ale zachecimy do wspolnego tańca z Aisha(a widziałem ją i syrene w trakcie tańca mmmmmmmmuzyka dla zmysłów)... :padam: :padam: :padam:

syrena - Sob Lut 17, 2007 11:27

Ze tez wy zawsze musicie sie naumawiac jak ja nie moge , chyba mi to robicie na złosć, ale zycze udanej zabawy i aby brzuszki nie zakreciły panom w głowach . Kisia jako szefowa jak najbardziej p[owinna isc bedzie miała piecze nad całoscią hahahahah
kisia - Sob Lut 17, 2007 12:29

syrena napisał/a:
bedzie miała piecze nad całoscią hahahahah

hehe, postaram sie pilnować żeby
syrena napisał/a:
brzuszki nie zakreciły panom w głowach
;)
Postaram sie wpaść na chwile tylko nie na długo bo za tydzień mamy forumowe spotkanie i nie mogę co sobotę wybywać z domu i męża dzieciami zostawiać bo się zbuntuje ;)

syrena - Sob Lut 17, 2007 12:34

kisia, no no jasne , maz to wazna rzecz(hihi) , nalezy sobie szanowac jak jest ok.
Amal - Sob Lut 17, 2007 12:38

Piosrulek a gdzie Syrena tańczyła taniec brzucha ?:> bo jeśli gdzieś tańczyła to się powinnyśmy znać :> i chętnie zobaczę następnym razem ;D
Piotrulek - Sob Lut 17, 2007 12:43

Amira napisał/a:
Piosrulek a gdzie Syrena tańczyła taniec brzucha


był to typowy amatorski,spontaniczny,pelen ekspresji i zaangażowania taniec a surowe oko Aishy pilnowalo precyzji i gracji wykonania...eeeeech wy kobietki... :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony:

Zafira - Sob Lut 17, 2007 12:51

po tej sytuacji z Aishą wątpię czy jeszcze będą dziewczyny z Alhambry występować w Yasmin... :(
Amal - Sob Lut 17, 2007 12:55

heh co wy faceci :szok: wiecie o tańcu brzucha ... smutne... :zalamany:


Zafira nie ma tego złego... ;) damy radę :)

Piotrulek - Sob Lut 17, 2007 12:58

Zafira napisał/a:
Alhambry występować w Yasmin


z Alhambry czy z innej szkoly to nie ma żadnego znaczenia dla klienta,który zamowił stolik i chce ogladnąć profesjonalizm tancerki...to po pierwsze,a po drugie taka egzotyka przyciąga nie tylko klientów do knajpy,ale rownież adeptki,ktore chcialy by tańczyć jak nauczycielka...wiec wiele mozna sie jeszcze spodziewać po takich rozstaniach,pisze to jako potencjalny klient oczywiście...

MajkeL - Sob Lut 17, 2007 13:19

Zafira napisał/a:
wątpię czy jeszcze będą dziewczyny z Alhambry występować w Yasmin...

uuuu mam nadzieje że wszytko jakoś się ułoży..... i na stałe będziecie gościć w lokalu (jak nie w Yasmin to może w Opium)
Amira napisał/a:
heh co wy faceci wiecie o tańcu brzucha

Pewnie niewiele, ale to nam wystarczy w podziwianiu Waszego Tańca..... :hyhy: ;)

Zafira - Sob Lut 17, 2007 13:49

Amira napisał/a:
Zafira nie ma tego złego... damy radę

jasne, że damy :)
Piotrulek napisał/a:
z Alhambry czy z innej szkoly to nie ma żadnego znaczenia dla klienta

dobrze, ale ja pisze o Alhambrze. zreszta w Gliwicach nie ma innej szkoły tańca orientalnego.
MajkeL napisał/a:
to może w Opium)

moze :) zresztą jest pewien plan, ktory moze juz niedlugo da rezultaty ;) wszystko przed nami :)

Piotrulek - Sob Lut 17, 2007 14:34

prosze o powrot do tematu Yassmin Ellil- restauracja tunezyjska
kisia - Sob Lut 17, 2007 17:19

a ile osób dzisiaj będzie ?
Piotrulek - Sob Lut 17, 2007 17:32

kisia napisał/a:
a ile osób dzisiaj będzie



liczymy gdzieś tak na 60-80 - wystarczy?? ;) ;) ;)

kisia - Nie Lut 18, 2007 01:04

Było orientalnie i baaardzo zmysłowo :oczami: ale TYLKO dzięki przepięknym tańcom Aishy
i Amiry (dobrze pamiętam ?),szkoda tylko że tak szybko uciekła :(, nawet słowa z nami nie zamieniła :( i zostawiła na placu boju samą Aishe , która zrobiła piorunujące wrażenie.
Panowie swoich pięknych oczu nie potrafili oderwać od jej pięknego ciała i ruchów :D
Co do samego lokalu to nie wróżę mu długiego prosperowania.
Piwo dopiero jak Allah idzie spać :rotfl: :dobani: i jak juz jest to cena powala 8 zł :przestraszony: a na butelce pisze 2,69 :dobani:
Czas oczekiwania - z racji tego że byliśmy obsługiwani przez naszego kolege FlashMana, który znalazł się tam w zastępstwie, delikatnie powiem, że za długi. Jednak wydaje mi się ze to nie do końca wina samego kelnera bez względu na to kim jest, a raczej jak to słusznie zauważył Jacek13 (obecny na spotkaniu :) ) braku barmana :dobani:
Co do potraw - nie wiem nie próbowałam, pachniały ładnie,
napoje-zamawiałam kawe late dostałam białą kawe z expresu. Jeżeli robił ją nasz kolega wybaczam, jeżeli kucharz to nie wybaczam :klutnia:, sok zamawiałam pomarańczowy i taki tez dostałam :P

Jacek13 - Nie Lut 18, 2007 11:24

Tak to było zmysłowe widowisko.I całkowicie zgadzam się z opinią kisi :ok: :ok: :ok:
Piotrulek - Nie Lut 18, 2007 11:31

Kisia pieknie to opowiedziala z wdziekiem kobiety oczywiście,ja powiem troszke ostrzej,jezli szefostwo tej knajpy nie wezma sie za logiczna robote i prowadzenie biznesu,to nie pomoze im wspanialy taniec Aishy,zaangażowanie jedynego kelnera i kucharza,szlag trafi ten lokal szybciej niz sie spodziewają i jak zawsze na zakończenie powiedza,ze frekfencja niedopisała...brawo Aisha :hurra: :hurra: Twoj taniec pozwala przenieść sie w myślach do krainy 1000 i jednej nocy :padam: :padam: ,wyobrazić sobie ten magiczny świat bajki,lampe Alladyna,latajace dywany i wiele innych rzeczy,mmmmmmmmm :oczami: :oczami: :oczami: :oczami: z tego miejsca chcialem podziekować tym wszystkim,ktorzy wprowadzili nie tylko mnie,ale i moich wspaniałych towarzyszy wczorajszego spotkania(i kisie tez ,oczywista) w stan błogiego uniesienia,ktory pozwoli zapomnieć o troskach dnia codziennego...

Ocena tańca - super piątka
Ocena obslugi - piątka (brawo Fleshmen)
Ocena lokalu - piątka
Ocena wlaściciela - trójczyna na szynach i niech sie uczy Polskich realiow,a Allaha pozostawi tam gdzie on naprawde zasypia...

Amal - Nie Lut 18, 2007 11:39

jaka Amira??????


to nie ja byłam :>

ktoś mnie z kimś pomylił?????


eh...czy skopiował ??? imię???? :mur: :szok:

p4cz3k - Nie Lut 18, 2007 17:49

hehe, panowie ale nie slincie sie tak :)

i faktycznie jesli dobrze pamietam to Amira wyglada troszke inaczej niz tancerki ze zdjec :)

Piotrulek - Nie Lut 18, 2007 19:33

Amira napisał/a:
ktoś mnie z kimś pomylił?????


zdecydowanie sie pomyliliśmy...



p4cz3k napisał/a:
faktycznie jesli dobrze pamietam to Amira wyglada troszke inaczej niz tancerki ze zdjec



to nie ma znaczenia jak wyglada Amira,ja pisalem o Aishy... :oczami:

Zafira - Nie Lut 18, 2007 20:06

no to kto tam jeszcze występował...? :dontgetit:
Zafira - Nie Lut 18, 2007 20:07

p4cz3k napisał/a:
tancerki ze zdjec

przecież to jedna i ta sama tancerka na obu zdjęciach... ;)

Piotrulek - Nie Lut 18, 2007 20:22

Zafira napisał/a:
no to kto tam jeszcze występował...?



ciekawość to pierwszy stopień do piekła... ;)

Amal - Nie Lut 18, 2007 21:37

p4cz3k - na zdjęciach jest Aisha a mnie Amiry z forum tam wogóle nie było, dlatego chciałabym wiedzieć jaka amira tam wystąpiła:/ bo wychodzi na to że są 2...i trzebaby to wyjaśnić bo nie chcę być mylona z nikim...

Piotrulek- pomyliliście się bo ta Amira z yassmin to nie ta Amira z Opium (ja), więc dlaczego poddajesz to wątpliwości? byłeś i w yassmin i w opium to powinieneś widzieć różnicę w wyglądzie moim (opium) i drugiej (?) amiry z yassmin...

moje zdjęcia można zobaczyć na forum w temacie o Opium pubie...jeśli ktoś ma wątpliwości co do tego czy ta amira z yassmin to ja czy nie ja i porównać

Zafira - Nie Lut 18, 2007 21:44

Piotrulek napisał/a:
ciekawość to pierwszy stopień do piekła...

kto pyta nie bładzi... ;)
Amira napisał/a:
jaka amira tam wystąpiła:/

może ta z Warszawy :rotfl: :hyhy:

Amal - Nie Lut 18, 2007 21:58

już się wyjaśniło.....wiem kto tańczył i z kim mnie ktoś miły z forumowiczów pomylił;p

w yassmin nie tańczyła Amira (ja) tylko ktoś inny, kto się Amira nie nazywa- z tej pomyłki powstała fikcyjna amira;)
podobne włosy? heh.....

w każdym razie gotowam obrazić się za TAK? pomyłkę... :zalamany: ale dobrze, że się wyjaśniło :) i się nie obrażam ;)

Do zobaczenia na występach :hyhy:

kisia - Pon Lut 19, 2007 02:11

Piotrulek napisał/a:
Amira napisał/a:
ktoś mnie z kimś pomylił?????

zdecydowanie sie pomyliliśmy...

Amira napisał/a:
już się wyjaśniło.....wiem kto tańczył i z kim mnie ktoś miły z forumowiczów pomylił
chyba ja coś namieszałam ale tak mi powiedzieli,za pomyłke przepraszam
Amira napisał/a:
w yassmin nie tańczyła Amira (ja) tylko ktoś inny

tzn kto ? bo jestem ciekawa :)
Amira napisał/a:
w każdym razie gotowam obrazić się za TAK? pomyłkę
nie mów że jestes taka obrażalska. Nie znam ani Ciebie, ani osoby, która tańczyła. Niestety nie dała nam szansy, bo szybko uciekła :( i była to zwykła normalna pomyłka, która już chyba została wyjaśniona.
Amira zapraszam na forumowe spotkanie, wtedy każdy Cię pozna i nie będzie już mylił z inną osobą :D

Amal - Pon Lut 19, 2007 10:34

Kisia napisałam że się nie obrażam;) a gotowa jestem się obrazić zw. prywatnych (moje relacje z osobą z którą mnie pomylono :dobani: )

;) pewnie się gdzieś spotkamy:)

Jacek13 - Pon Lut 19, 2007 11:42

Ale wy macie problemy!!!!!!!!!W końcu nieważne kto tańczył ale że było fajnie i można było się nacieszyć egzotycznymi widokami :szok: :szok: :szok:
Zafira - Pon Lut 19, 2007 12:23

Jacek13 napisał/a:
W końcu nieważne kto tańczył

:rotfl: od razu widać, że facet to napisał :rotfl:

kisia - Pon Lut 19, 2007 12:43

Zafira, a to nie byłaś czasem Ty ? bo w końcu nie dowiedziałam się kim była druga dziewczyna
Jacek13 - Pon Lut 19, 2007 13:33

Zafira napisał/a:
W końcu nieważne kto tańczył

:rotfl: od razu widać, że facet to napisa
Bo jaki pseudonim miała tańcząca dziewczyna to naprawdę nieistotne,najważniejsze są odczucia oglądającego.Czy się jemu podobało czy nie!!!!!!!!!!! :zakrecony: :zakrecony: :zakrecony:
Zafira - Pon Lut 19, 2007 13:39

kisia napisał/a:
Zafira, a to nie byłaś czasem Ty

na pewno nie :) zreszta temacie o Opium jest gdzies na 3 albo 4 stronie moje male zdjecie jak tanczymy razem z amirą :) można porównac jak sie komuś chce ;)

Aisha Yildirim - Pon Lut 19, 2007 17:49

kisia napisał/a:
Co do samego lokalu to nie wróżę mu długiego prosperowania.
Piwo dopiero jak Allah idzie spać

kisia napisał/a:
Czas oczekiwania - z racji tego że byliśmy obsługiwani przez naszego kolege FlashMana, który znalazł się tam w zastępstwie, delikatnie powiem, że za długi.
kisia napisał/a:
Co do potraw - nie wiem nie próbowałam, pachniały ładnie,


Kisiu , bardzo się cieszę że mogłam Cię poznać :) . Jesteś tak samo piękna jak twoje wypowiedzi - mądre i wyważone. Myślę że Piotrulek miał racje twierdząc że dobrze "matkujesz" ;) forum :ok: ,
bo sobotnie zamieszanie gastronomiczno - personalne w Yasmin niewielu potrafiłoby tak subtelnie i delikatnie ocenić :)

kisia napisał/a:
Zafira, a to nie byłaś czasem Ty bo w końcu nie dowiedziałam się kim była druga dziewczyna


Dziewczyna, która uciekła niczym kopciuszek z balu przed wybiciem północy, nie ma artystycznego pseudo. Jest jedną z uczennic Alhambry, w tym również moich, na imie ma Gabriela i myślę że radziła sobie naprawdę dobrze :) ... więc twoje oburzenie Amiro
Amira napisał/a:
podobne włosy? heh.....

w każdym razie gotowam obrazić się za TAK? pomyłkę... ale dobrze, że się wyjaśniło i się nie obrażam
jest zupełnie niepotrzebne. Zapewne upłynie jeszcze troche czasu zanim twoja fryzura i buzia będą rozpoznawalne na wszystkich parkietach jak marka MM.

Za te lampy Alladyna, latajace dywany i ehhhh - zmysłowe klimaty, bardzo dziękuje :zawstydzony: :D , podobnie jak za to że jednak wróciliście :rotfl:
A Yasmin....cóż.... POBUDKA :krzeslem:

syrena - Pon Lut 19, 2007 20:28

co za straszne zamieszanie z tymi damami na A , wazne ze taniec był extra a panie sie podobaly , czasem dobrze zostac tajemniczą prawda Aisha?
syrena - Pon Lut 19, 2007 20:57

A ! jeszcze chciałam dodac, ze niektorzy panowie mieli az wypieki (udokumentowane jest to na zdjeciach )
Amal - Wto Lut 20, 2007 19:29

czyt. dalej....nie oburzam się że mnie nie rozpoznano tylko że i z kim pomylono;/ bo nie było żadnych przesłanek że to ja tam tańczę... jedyne co to jeden z obecnych w yassmin forumowiczów powiedział mi na pw w żartach że włosy dlatego to napisałam ;) bo nie zamierzam się z nikim porównywać-tak robią osoby niedojrzałe lub niedowartościowane z różnych względów ;) .
kisia - Sro Lut 21, 2007 01:48

Amira, a Ty dalej wałkujesz ten temat pomyłki :przestraszony: :zdziwko: :zdegustowany:

Koniec robienia OT.
Byliśmy, widzieliśmy, oceniliśmy, wypowiedzieliśmy się.
Juz nie ma znaczenia kto tańczył, a kto nie. Za bardzo temat się rozwleka nie na temat samej restauracji.
Jeżeli ktoś jeszcze odważy się wybrać do Yassmin Ellil, niech napisze swoje spostrzeżenia :)
Jak natrafi na duet smyczkowy, polecam posłuchać, całkiem fajnie grali :)

Bot - Sro Lut 21, 2007 14:03

To ja pominę sprawę tańca, który przytuszował wszelkie minusy lokalu :oczami: :zawstydzony:

A o samym lokalu

• wnętrze i wystrój :ok: - choć jakoś tak "nieustawnie" jest
• ceny :dobani: - (8zł piwo- skandal)
• alkohol dopiero po 20.00 i to podobno jak szef dowiezie :dobani: - ja rozumiem, że Allah zasypia i dopiero można ale to raczej nie przyciągnie klientów
• obsługa :dobani: - rozumiem że było tylko zastępstwo ale z tego co można się dowiedzieć to ogólnie też niewesoło

Ogólnie lokalu nie polecam niestety..

jan - Sro Lut 21, 2007 21:22

kisia napisał/a:
Jeżeli ktoś jeszcze odważy się wybrać do Yassmin Ellil, niech napisze swoje spostrzeżenia :)


Byłem w minioną sobote. :kwasny:
- w karcie brak gramatury serwowanych dań i napoi
-czas oczekiwania jak wszyscy zauwazyli duzo za długi
-ceny :przestraszony:
-kawa podawana jest w filizaneczkach niczym z serwisu dla lalek,
-wystrój taki deko kiczowaty, nie ma zachowanego stylu
-raczej ciasno,
-jeden wieszak na odziez to za mało,
-dziewczyny miedzy wystepami spaceruja po sali i siadaja przy bufecie na papieroska,

a co na plus:
- sala dla niepalących, po powrocie do domu nie trzeba godzinami wietrzyc odziezy,
- jak juz doczekamy sie na swoje zamówienie to jest to dobrze podane i jest smaczne,
- grajki przygrywający tam robia to z umiarkowanym nagłosnieniem,
- obsługa miła,

Zafira - Sro Lut 21, 2007 22:07

jan napisał/a:
-kawa podawana jest w filizaneczkach niczym z serwisu dla lalek,

może espresso zamówiłeś :D

jan napisał/a:
-wystrój taki deko kiczowaty, nie ma zachowanego stylu

jest styl - orientalny :)

jan napisał/a:
-dziewczyny miedzy wystepami spaceruja po sali i siadaja przy bufecie na papieroska,

:orany: :/

cos mi sie wydaje, że szybko splajtują...

kisia - Sro Lut 21, 2007 22:52

jan napisał/a:
Byłem w minioną sobote.

czyli 17 lutego ? na którą godzine bo my też tam byliśmy :)

Aisha Yildirim - Czw Lut 22, 2007 09:33

jan napisał/a:
-dziewczyny miedzy wystepami spaceruja po sali i siadaja przy bufecie na papieroska,

:szok: każda nauka i uwaga jest cenna - co powinny robic dziewczyny pomiędzy występami?? Zamykać się gdzieś czy ukrywać?? Nie rozumiem? :zdziwko:

Zafira napisał/a:
jan napisał/a:
-dziewczyny miedzy wystepami spaceruja po sali i siadaja przy bufecie na papieroska,



cos mi sie wydaje, że szybko splajtują...


Yassmin, zmień dziewczyny!!! Na niepalące :super: :P !!! Bo knajpa padnie :rotfl:!!!
(Zafira, palisz :P ???)
Zresztą chyba już po Yassmin :( , stale zamknięta....

Zafira - Czw Lut 22, 2007 12:39

Aisha napisał/a:
(Zafira, palisz ??)

nie, nie palę.
nie łącz proszę moich wypowiedzi, które łączone nie miały być. twierdzę, że knajpa padnie z powodów które wszyscy wymieniali wcześniej czyli pokrótce z powodu niezadowolonych klientow a nie z powodu palących dziewczyn :P

jan - Pią Lut 23, 2007 20:41

Aisha napisał/a:
:szok: każda nauka i uwaga jest cenna - co powinny robic dziewczyny pomiędzy występami?? Zamykać się gdzieś czy ukrywać?? Nie rozumiem? :zdziwko:


przed wystepem dziewczyny przygotowuja sie w ostatniej sali którą to od gosci lokalu oddziela lekka kurtyna, tam tez miedzy wystepami tancerki powinny sie relaksować, to co robią teraz jest małoprofesjonalne, zreszta jak juz wspomniałas raczej juz nie robia bo ponoc lokal zamkniety

jan - Pią Lut 23, 2007 20:56

Zafira napisał/a:
może espresso zamówiłeś :D

hm. espresso z fusami ????? może w Tunezji


Zafira napisał/a:
jest styl - orientalny :)

eeeee, no co ty, to jest styl orientalny??

jan - Pią Lut 23, 2007 21:04

kisia napisał/a:
czyli 17 lutego ? na którą godzine bo my też tam byliśmy :)


od ok 19.00 do ..............nie zwróciłem uwagi, ale zwróciłem uwage na stolik z którego w kierunku tancerki poleciało najwiecej błysków z aparatu ;)





moze opublikujesz wszystkie zrobione tam fotki, powyzej pojawiło sie tylko kilka :)

Piotrulek - Pią Lut 23, 2007 21:33

jan napisał/a:
od ok 19.00 do
to siedzialeś przy tym stoliku przed nami??czy przy tym obok,gdzie gorzala stala na stole??
jan - Pią Lut 23, 2007 21:39

Piotrulek napisał/a:
to siedzialeś przy tym stoliku przed nami??czy przy tym obok,gdzie gorzala stala na stole??


eeee no co ty, przy gorzale siedzieli dwaj starsi panowie z powiedzmy dziewczynami ;)

a jakie miny smigali do swoich komórek jak im fotki nie do konca dobrze wychodziły :D

Piotrulek - Pią Lut 23, 2007 21:55

jan napisał/a:
eeee no co ty, przy gorzale siedzieli dwaj starsi panowie z powiedzmy dziewczynami



to teraz wiem,domyslam sie kim ty jesteś ,znam cie z widzenia z Sikornika lub Trynku

jan - Pią Lut 23, 2007 22:03

Piotrulek napisał/a:

to teraz wiem,domyslam sie kim ty jesteś ,znam cie z widzenia z Sikornika lub Trynku

wprawdzie odchodzimy od tematu ale powiem, ze Trynek to dzielnica na której... (jak mawiał nasz ŚP Jan Paweł II)... wszystko sie zaczeło......i trwało 23 lata, az przyszła kolej na Millenium

Zafira - Pią Lut 23, 2007 22:11

jan napisał/a:
hm. espresso z fusami ???? może w Tunezji

moze. w kazdym razie jak bedziesz chcial zamowic w Yasmin kawę latte, to pamietaj, żeby nie prosic o "latte" tylko o "lejt" :rotfl: inaczej kelner cie nie zrozumie bo w ten właśnie sposób poprawił moja koleżanke przy zamówieniu :D

Bot - Pią Lut 23, 2007 22:14

A tak wogóle to proponuje przenieść topik do działu ODRADZAMY

:D

jan - Pią Lut 23, 2007 22:15

Zafira napisał/a:
..... jak bedziesz chcial zamowic w Yasmin kawę latte....

domniemywam , ze takie cos raczej mi nie grozi--w Yasmin nie zamówie juz niczego

kisia - Pią Lut 23, 2007 22:46

Zafira napisał/a:
jak bedziesz chcial zamowic w Yasmin kawę latte, to pamietaj, żeby nie prosic o "latte" tylko o "lejt" :rotfl: inaczej kelner cie nie zrozumie

aaaa to dlatego ja dostałam zamiast late, białą kawe z expresu

Piotrulek - Pią Lut 23, 2007 22:51

jak to dobrze,ze ja kawy nie pije ...
jan - Pią Lut 23, 2007 22:51

:D kolega zamówił czekolade na goraco,a co dostał------mleko z nesquickiem, przynajmnie tak to smakowało
jan - Pią Lut 23, 2007 22:53

Piotrulek napisał/a:
jak to dobrze,ze ja kawy nie pije ...


załuj, dobra kawa w domowym zaciszu i nie tylko jest naprawde dobra :ok:

Piotrulek - Pią Lut 23, 2007 23:00

jan napisał/a:
w domowym zaciszu i



ja nie mam zacisza w domu to po pierwsze,a po drugie wierze ci na slowo

Zafira - Sob Lut 24, 2007 00:35

kisia napisał/a:
aaaa to dlatego ja dostałam zamiast late, białą kawe z expresu

dobrze, że z ekspresu to przynajmniej bez fusów :D

jan napisał/a:
załuj, dobra kawa w domowym zaciszu i nie tylko jest naprawde dobra

w zaciszu - tak, w Yasmin - nie. moze faktycznie pójść za radą Khamana i przenieść wątek :)

kisia - Sob Lut 24, 2007 00:52

przeniesiony
syrena - Wto Lut 27, 2007 16:45

Nie byłam w tym Yassmin jeszcze , ale tak "zachwalacie " ze juz nie pojde , dziekuje za drogowskaz
Zafira - Wto Lut 27, 2007 21:14

i tak ponoc zamkniete mają caly czas, nie wiem czy nadal...
Aisha Yildirim - Sro Lut 28, 2007 12:53

jan napisał/a:
siadaja przy bufecie na papieroska,


fakt - paskudny nałóg :zdegustowany: :zawstydzony:

jan napisał/a:
przed wystepem dziewczyny przygotowuja sie w ostatniej sali którą to od gosci lokalu oddziela lekka kurtyna, tam tez miedzy wystepami tancerki powinny sie relaksować, to co robią teraz jest małoprofesjonalne, zreszta jak juz wspomniałas raczej juz nie robia bo ponoc lokal zamkniety


ja przepraszam że nie w temacie :niepewny: , chciałam tylko coś wyjaśnić.... :zawstydzony:
To że dziewczyny po występie pozostaja na sali wśród gości jest specyfika tego tańca.
Jest dla ludzi i tańczony wśród ludzi, widzowie powinni miec kontakt z tancerką w czasie tańca i po nim... możliwośc porozmawiania, usmiechnięcia się :) ... w krajach arabskich to często widzowie, klaszcząc , inicjują kolejna częsc show i podrywaja tancerkę do tańca.
To więź która się wytwarza pomiędzy widzem i tancerką jest najbardziej integralną częścią występu :) . A przynajmniej ideałem jest dąrzenie do wytworzenia takiej więzi. :hyhy:
Pozostawanie wśród widzów nie ma nic wspólnego z brakiem profesjonalizmu :luka: ...
papieroski - niestety tak :wstyd:

Zafira napisał/a:
i tak ponoc zamkniete mają caly czas, nie wiem czy nadal...

już otwarli :)

Piotrulek - Sro Lut 28, 2007 13:38

Aisha napisał/a:
To więź która się wytwarza pomiędzy widzem i tancerką jest najbardziej integralną częścią występu



wlasnie ja coś takiego poczułem w pewnym momencie i jakoś nie chcialo mi sie wychodzić... ;) ;) ;) ;)

kisia - Sro Lut 28, 2007 13:45

Piotrulek napisał/a:
i jakoś nie chcialo mi sie wychodzić

i jak piwo zaczeło smakować :)

Aisha Yildirim - Czw Mar 01, 2007 09:51

Piotrulek napisał/a:
jakoś nie chcialo mi sie wychodzić...

i dzięki ci za to :padam: ;) , swoją mężną postawą :zdrowko: powstrzymałeś pozostałych przed ucieczką :D i miałam z kim nawiązywać tę więź ;)

Piotrulek - Czw Mar 01, 2007 15:56

kisia napisał/a:
jak piwo zaczeło smakować


tak kisiu masz racje,ten sikacz zwany piwem,w cenie z kosmosu zaczął smakować jak nektar gdy mozna było ogladać Aishe w akcji...czytaj w tańcu...


Aisha napisał/a:
powstrzymałeś pozostałych przed ucieczką i miałam z kim nawiązywać tę więź


w żadnym wypadku nie musialem nikogo z forumowiczów zatrzymywać,po prostu nie wiedzieliśmy,ze bedzie cześć druga tego tańca...a bylo naprawde warto pozostać mmmmmmmmmmmmm...

Alhambra - Czw Mar 01, 2007 15:57

Aisha napisał/a:
To że dziewczyny po występie pozostaja na sali wśród gości jest specyfika tego tańca.
Jest dla ludzi i tańczony wśród ludzi, widzowie powinni miec kontakt z tancerką w czasie tańca i po nim

:szok: i znowu niewłasciwe miejsce na dysksje, ale to tak dla informacji ogółu (bardzo łatwo wypatrzyć charakter tego tańca) fragment ksiązki "Spektrum Orientalischer Tanz" (to taki elementarz i biblia tancerki tańca orientalnego, jednak niestety tylko w języku niemieckim, ale może ktoś przetłumaczy? :) .... str.130 ".. Beachten: Kontakt mit dem Publikum nicht erwunscht", str.129... "Schonheits-ideal: weisse Haut anbieten, nichts geben"

Aisha Yildirim - Czw Mar 01, 2007 18:31

Alhambra napisał/a:
to taki elementarz i biblia tancerki tańca orientalnego, jednak niestety tylko w języku niemieckim, ale może ktoś przetłumaczy?

No niestety ja nie znam niemieckiego :(, nie przetłumaczę :(
Ale najwyraźniej elementarze i biblie bywają różne w zależnosci od dzielnicy ;) (taka regionalizacja), bo moja była w innym języku. Po niemiecku uczyli mnie maszerować i śpiewać ;) , nie tańczyć. I myslę że pozostanę przy swojej, przywiązuje się :D . A tak dla wiadomosci ogółu i z ciekawości - czyjego autorstwa jest ta biblia ?

Piotrulek - Czw Mar 01, 2007 19:14

Alhambra, Aisha, drogie Panie,każda z Was reperezentuje swoja klase,moze juz dość waśni i zwad,na temat kto zna taniec lub j.niemiecki lub kto tego nie zna.Nam forumowiczom wystarczy Wasz taniec,jego piekno i delikatność.Prosze pozalatwiajcie Wasze problemy miedzy soba i nie angażujcie nas do tych smutnych rozgrywek.Taniec to piekno,dajcie nam ogladać i czuć to cudo...wielkie dzieki za zrozumienie...
Czarnulka - Czw Mar 01, 2007 19:23

Piotrulek napisał/a:
Alhambra, Aisha, drogie Panie,każda z Was reperezentuje swoja klase,moze juz dość waśni i zwad,na temat kto zna taniec lub j.niemiecki lub kto tego nie zna.Nam forumowiczom wystarczy Wasz taniec,jego piekno i delikatność.Prosze pozalatwiajcie Wasze problemy miedzy soba i nie angażujcie nas do tych smutnych rozgrywek.Taniec to piekno,dajcie nam ogladać i czuć to cudo...wielkie dzieki za zrozumienie...

Zdarza się to może 2,3 raz odkąd jesteśmy tu razem na forum...ale zgadzam sie w 100% z Piotrulkiem.Juz az mdli od tych docinek.

Alhambra - Czw Mar 01, 2007 22:08

Przepraszam :padam: obiecuję, że już będę grzeczna! I tak masz Piotrulku nieziemską cierpliwość :) Pozdrawiam serdecznia
Bot - Czw Mar 01, 2007 22:45

Alhambra, proponuje w temacie h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?t=1489&start=120]PO NIEMIECKU tam na pewno ktoś przetłumaczy ja znam ale się nie przyznaje, bo ostatniego nie wiem jak przetłumaczyć mimo ze rozumiem ;)

A myśle że do tematu tej restauracji już nic więcej nie da się wnieść i można temat zamknąć :P Jak się poprawią to się otworzy :]

Shakira - Wto Mar 06, 2007 11:43

Czy ktoś chciałby skomentować sobotni występ trio w Yassmin? I wizytę szpiegów? :hyhy:
kisia - Wto Mar 06, 2007 12:09

Shakira napisał/a:
Czy ktoś chciałby skomentować sobotni występ trio w Yassmin?

pewnie ktoś by skomentował, gdyby ktoś to widział, ale po naszych doświadczeniach chyba nikt nie ma ochoty sie tam wybrać

Shakira - Wto Mar 06, 2007 12:39

szkoda.... :(
Amal - Wto Mar 06, 2007 18:35

:wc" :szok: :rotfl: ;)
Piotrulek - Wto Mar 06, 2007 18:42

Amira, a moze juz tak dość szyderstwa,nie wypada to kobiecie...rozumie,ze z kobieta rozmawiam...
Amal - Wto Mar 06, 2007 18:51

ej piotrulek nie wiesz o co chodzi to co się #%$%$$? hm? jakiego szyderstwa?! co ja napisałam?!
jak masz problem to na pw bo widze że nie tylko mnie się dzisiaj czepiasz...
the end.

kisia - Wto Mar 06, 2007 23:26

Shakira napisał/a:
występ trio
a to trio grało czy tańczyło ?
Bot - Wto Mar 06, 2007 23:55

To ja przypomne że to topic o restauracji Yasminn

Piotrulek coś ty dziś się dziewczyn czepiasz :krzeslem:

Shakira - Sro Mar 07, 2007 10:11

tańczyło :super:
Shakira - Sro Mar 07, 2007 10:12

:taniec: :taniec: :taniec:
kisia - Sro Mar 07, 2007 11:27

Shakira, w takim razie informuj nas kiedy bedziesz / będziecie jeszcze tańczyc moze sie skusimy i przyjdziemy popatrzeć :D
Shakira - Sro Mar 07, 2007 13:00

:]
Aisha Yildirim - Sro Mar 07, 2007 19:44
Temat postu: Wnetrza Yassmin Ellil w obiektywie aparatu
h t t p;//imageshack.us]

h t t p;//imageshack.us]

Piotrulek - Sro Mar 07, 2007 21:22

ja to widzialem i nic wiecej nie powiem,oprocz tego,ze chcialbym być tym fotografem...
Bot - Sro Mar 07, 2007 21:36

Kod:
Wysłany: Dzisiaj 19:44   Wnetrza Yassmin Ellil w obiektywie aparatu

Aisha, no nawet w bezruchu wnętrze fajne :)

Zafira - Czw Mar 08, 2007 01:00

tylko gdzie reszta trio? :oczami: :oczami: :oczami:
Aisha Yildirim - Czw Mar 08, 2007 13:09

Zafira napisał/a:
tylko gdzie reszta trio?


A jaki związek ma to pytanie z wnętrzami Yassmin Ellil :zdziwko: ?
Ale odpowiem :) : tańczyła oczywiście :D, a potem poszła na papieroska ;) .

Zafira - Pią Mar 09, 2007 00:04

Aisha napisał/a:
A jaki związek ma to pytanie z wnętrzami Yassmin Ellil

taki, że we wnętrzu tańczyło trio :oczami: :oczami: :oczami:

FlashMan - Pią Mar 09, 2007 09:06

Aaaale ładna sylwetka... :) :oczami:
Gmeras - Pią Mar 09, 2007 11:04

Zafira napisał/a:
taki, że we wnętrzu tańczyło trio
może brak zgody na publikacje :hyhy: to ty wrzuć ;) :hyhy:
Zafira - Pią Mar 09, 2007 16:06

Gmeras napisał/a:
może brak zgody na bublikacje to ty wrzuć

niestety nie dysponuje zdjeciami z Yasmin ;) :oczami:

Major - Nie Mar 11, 2007 01:23

Shakira, jedynie drobna uwaga do postow. Prosilbym o rozwijanie swoich odpowiedzi o jeszcze slowa, bo same emotki sa tylko zbednym spamem i kolejne takie posty bede kasowal. Pozdrawiam

Co do wystepu to chetnie bym go zobaczyl, bo pamietam jeden w wykonaniu Aishy w Starym Browarze i byl porywajacy :)

Shakira - Pią Mar 16, 2007 10:16
Temat postu: Co do wystepu to chetnie bym go zobaczyl, bo pamietam jeden
W kwestii występu proponuję zadzwonić do restauracji i zapytac, kiedy jakiś będzie miał miejsce :]
M.Gregor - Sob Mar 17, 2007 12:58

Z tego co widzę, to badzo sceptycznie podchodzicie dziewczyny do tej restauracji, a poza tym tylko rozmawiacie o weekendach. Ja byłem z kumplami w czwartek na <ciach> spaghetti bolognese i sziszy. Czekaliśmy tylko 10 minut i dostaliśmy takie spaghetti jakiego jeszcze nie jadłem w Gliwicach :hurra: A w piątek, dzień potem, byłem z moją dziewczyną, bo tak bardzo mi się spodobała ta restauracja. Mejej Pszczółce się baaardzo podobało i spędziliśmy miły wieczór. :)
jan - Sob Mar 17, 2007 21:31

M.Gregor napisał/a:
Z tego co widzę, to badzo sceptycznie podchodzicie dziewczyny do tej restauracji

a dlaczego tylko dziewczyny ;)

M.Gregor - Nie Mar 18, 2007 18:26

No w pewnym sensie masz rację :D Faceci też podchodzą bardzo sceptycznie do tej restauracji :D
Piotrulek - Nie Mar 18, 2007 18:49

M.Gregor napisał/a:
Ja byłem z kumplami w czwartek na <ciach> spaghetti bolognese i sziszy



widać mialeś wręcz kosmiczne szczęscie...graj w totka jesteś szczęściarz po prostu...

kisia - Pią Sie 17, 2007 23:51

zamykam topik bo lokal nie istnieje, ma nowych właścicieli i nazywa sie teraz h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?t=3825]Restauracja KOLONIALNA


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group