dupiate forum

Osiedla i Dzielnice - Kasprzaka i duchy

zajaFFka - Nie Lis 26, 2006 09:07
Temat postu: Kasprzaka i duchy
Już nie raz doszły mnie słuchy, że w podłużnym bloku przy ulicy Kasprzaka na osiedlu Waryńskiego straszy. Mianowicie mam na myśli ostatnią klatkę i ostatnie mieszkanie, gdzie dziwnym trafem kto się wprowadza pozostaje na miejscu góra tydzień dwa, a potem zwiewa... kiedyś nawet w NDW przewinął się ten temat, ma to podobno związek z hitlerowcami, którzy dokładnie w tamtym miejscu urządzili sobie rzeź... Czy ktoś z Was słyszał o tej historii? Pozdrawiam :)
Dev - Nie Lis 26, 2006 09:28

bujdy jak zawsze =)
Danielo - Nie Lis 26, 2006 09:38

Ktoś sobie wymyślił legende po pijaku :hyhy:
Aither - Nie Lis 26, 2006 10:45

zajaFFka napisał/a:
ma to podobno związek z hitlerowcami, którzy dokładnie w tamtym miejscu urządzili sobie rzeź... Czy ktoś z Was słyszał o tej historii?

tak sie sklada ze Gliwice to jedno wielkie cmentarzysko pohitlerowskie :) na jego terenie byly oddzialy oswiecimskich obozow koncentracyjnych wiec kto wie :] Poza tym ciekawe ze tylko w ostatniej klatce i na ostatnim pietrze ? :) a co cala klatka nie lezy na tym samym gruncie ? :D

zajaFFka - Nie Lis 26, 2006 10:48

Jest to czteropiętrowy podłużny blok jakich u nas w mieście jest wiele, a tego czemu akurat tam hmmm nie mam pojęcia. :P
Aither - Nie Lis 26, 2006 10:57

nie wiem ja jakos z rezerwa podchodze do takich historyjek :) uwazam ze wszystko da sie racjonalnie wytlumaczyc :)
zajaFFka - Nie Lis 26, 2006 12:38

Ja też, po prostu takie coś mi się o uszy obiło i chciałam poruszyć ten temat na forum. :D
Aither - Nie Lis 26, 2006 12:50

prawde mowiac pierwszy raz o tym slysze :D ale moze dlatego ze nie jestem z tego nawiedzonego osiedla :rotfl:
Amal - Nie Lis 26, 2006 13:00

a mój wydział z UO stoi na placu na którym chowana żołnierzy- były tam koszary i tez mówią że straszy w bufecie który jest w podziemiach a jakoś wszyscy tam jedzą i chodzą na kawę;)
trunks - Nie Lis 26, 2006 15:02

hmm tej historyjki akurat nie znam, musiałbym tam pomieszkac, zeby sie przekonac. Czy wierze w takie rzeczy ? Nie mówie, ze nie, ale uwierze jak sam zobacze !
Major - Nie Lis 26, 2006 15:11

zajaFFka, opowiem Ci jak to wygląda na prawde z tym blokiem na Kasprzaka. Znam tą historie z innej strony. Nie ma to nic wspólnego z duchami.
zajaFFka - Nie Lis 26, 2006 15:20

Major dzięki za wyjaśnienie. :)
Madzia - Nie Lis 26, 2006 16:38

no i...
aż się zainteresowałam tymi duchami...

Frycek - Nie Lis 26, 2006 16:39

Major napisał/a:
zajaFFka, opowiem Ci jak to wygląda na prawde z tym blokiem na Kasprzaka. Znam tą historie z innej strony. Nie ma to nic wspólnego z duchami.


to powiedz:) ja tez znam, moze to samo ;]

Major - Nie Lis 26, 2006 18:24

Raczej nie bede wyciagal czyichs prywatnych problemow na łono forum i upubliczniac je. To w zasadzie nie moja sprawa. Sądze, że ten temat można zakończyć w takiej formie, lub stworzyć własną historyjke :P
siebawie - Pon Lis 27, 2006 10:58

Major, .... , że nie słyszałeś wersji o morderstwie na starszej kobiecie,hitlerowcach i obozie, pojawiających się krzyżach w okolicach okna i pod parapetem ;) .... oczywiście jeżeli mówimy o mieszkaniu na parterze przy ulicy Kasprzaka 17 ?

.... ile osób, tyle historii, osobistych i prywatnych też, ale czy nie to dodaje życiu smaku i pozytywnego stresu dla zabieganych myśli? ;)

Aither - Pon Lis 27, 2006 11:01

siebawie napisał/a:
rzezi na starszej kobiecie dokonanej przez hitlerowców i pojawiających się krzyży w okolicach okna .... oczywiście jeżeli mówimy o mieszkaniu na parterze przy ulicy Kasprzaka 17?


:) no mowili cos o ostatnim pietrze O_o hehehehe :) nie no ciekawej rzeczy sie mozna tutaj dowiedziec :) a na kim hitlerowny nie dokonali rzezi ? :) kurcze czy to mieszkanie jest do kupienia ? :)

siebawie - Pon Lis 27, 2006 11:04

Aither, .... kurcze tu pojawia się problem, bo od jakiś 2 lat mieszkają tam prawdziwi twardziele i pogromcy duchów :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Aither - Pon Lis 27, 2006 12:37

szkoda... kurcze... a mialam nadzieje ze jest na sprzedaz :) ktos moze ma jeszcze takie nawiedzony dom / mieszkanie ? :] Ponoc zlego diabli nie biora :rotfl: wiec nie mam sie czego obawiac :D
YoKa - Sro Kwi 18, 2007 22:22

ja tam jednak wierze w te duchy na kasprzaka... Tam są takie dziwne zdjęcia glazur...
i wogole zadzwonilam pod 8 (ostatnie mieszkanie...) i zaczely wyć wszystkie psy w bloku... :/ a ja zwialam ;) :wstyd:

syrena - Sro Kwi 18, 2007 22:32

A ja mieszkam na wprost tego bloku juz 18 lat i jakos nie widziałam cudow o ktorych piszecie , zapewniam ze to fajne ciche i spokojne osiedle
Major - Czw Maj 17, 2007 22:56

syrena, to zdaje mi sie ze sie powinnismy znac tak apropo :P
kajusiaw - Sob Lip 14, 2007 22:11

Ale to rzeczywiscie ciekawe ze ludzie tak szybko stamtad uciekaja i wyprowadzaja sie :) Szkoda ze nie mieszkam na tym osiedlu
Major - Nie Lip 15, 2007 14:32

kajusiaw, ale kto powiedzial ze sie tam ktos wyprowadza i zmienia co chwila? Zdaje mi sie ze znam mieszkania o duzo wiekszej rotacji ludzi i nie slyszalem o zadnych duchach. W wyzej wymienionym miekszaniu jesli dobrze pamietam to zmienili sie tylko raz ludzie.
pszczolka - Wto Lip 17, 2007 16:17

hehehe... to osiedle ma cos w sobie.... o duchach to slyszalam, widzialam ten program w tv, ale to juz bylo z dobre 8 lat temu. nie wiem czy na tym osiedlu krazy jakies fatum, ale ciagle ktos sie wiesza, jak bylam w 7 klasie (a to juz bylo troszke temu... :) to koles na niedbalskiego zabil swoja zone i kilkumiesieczne dziecko. osiedle niby spokojne, bo nigdy nie balam sie wyjsc na spacer wieczorem czy wrocic z imprezki w nocy, ale jakos tak tyle dziwnych historii sie slyszy o ludziach co maja ladnie napierdzielone w glowie, ze czasem lepiej w domu siedziec :)
Major - Wto Lip 17, 2007 21:50

pszczolka, ale tak jest wszedzie, tylko my poprostu znamy historie z wlasnego podworka. U mnie w bloku jak bylem maly koles sie powiesil, pare lat pozniej inny koles w bloku na przeciw pocial sie w wannie, jeszcze pozniej od siostry z klasy kolega powiesil sie no i ta sytuacja o ktorej piszesz i zapewne jeszcze by sie cos znalazlo. Sa to przykre sytuacje, ale sadze ze nie zdazaja sie czesciej niz gdzie indziej w gliwicach.
pszczolka - Wto Lip 17, 2007 23:00

No w sumie racja :)
ale ogolem biorac osiedle jest spoko
wzieli sie za nie, bo jeszcze kilka lat temu zasypywali piaskownice dla dzieci ziemia i sadzili w nich kwiatki... po jaka cholere?? czy kceli zeby dzieci sie juz od malego uczyli ogrodnictwa?? :kwiatek:

Major - Wto Lip 17, 2007 23:05

Ale temat osiedla to juz w innym topicu (os. Warynskiego) tutaj pozostanmy przy sprawie powyzszej ulicy i blizej nieznanego nam ducha ;)
pszczolka - Wto Lip 17, 2007 23:20

Wracajac to tematu... nie cale osiedle jest postawione na cmentarzu, jedynie wlasnie czesc kasprzaka. wiadomo ze gliwice to bylo niemieckie miasto i wlasnie w miejscu gdzie teraz jest kasprzaka naprawde byli pochowani zolnierze (tylko nie jestem pewna jakiego pochodzenia, ale w kazdym razie nie Niemcy). akurat to ze z tego mieszkania spindylaja ludzie nie jest prawda, bo znajoma ktora mieszka obok nie ma ciagle nowych sasiadow. jest to mozliwe ze osoby ktore sa tam pochowane w jakis tam sposob sie kontaktuja ze swiatem, ale wiekszosc historii to bedzie bajka. jedynie wierze w to ze pewna starsza pania jakis zolnierz odwiedzil w snie i jej opowiedzial ta historie. zmarli nie po to odwiedzaja zywych zeby ich straszyc, ale po to zeby cos przekazac... i wlasnie o to chodzilo na kasprzaka :hyhy:
kajusiaw - Pon Maj 24, 2010 19:59

A czy to przypadkiem nie jakaś plota? Może po prostu ludzie uciekają gdyż np: mieszkanie jest z wilgocią itp. Lub sąsiedzi nieprzyjemni? Kto to wie jak rzeczywiście sprawa wygląda w tym mieszkaniu


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group