dupiate forum

Osiedla i Dzielnice - Trójkąt Bermudzki <dzielnica cudow>

zochol - Nie Sie 13, 2006 16:43
Temat postu: Trójkąt Bermudzki <dzielnica cudow>
mieszkam tu praktycznie od zawsze i zawsze zastanwiałam sie czemu ludzie maja takie reakcje gdy mowie ze gdzie mieszkam.
przeciez tak naprawde kazda dzielnica jest niebezpieczna jesli ktos tego chce.
ja nigdy nie zalwazylam jakis przejawow agresji .
moze dlatego ze nie spedzam tu czasu ani nie znam zbyt wielu osob w tej okolicy.
znacie slynna dzielnice?
czy wszyscy maja negatywne opinie?
jest ktos z tad?

fekete - Nie Sie 13, 2006 17:47

Cytat:
Trójkąt Bermudzki <dzielnica cudow>

A gdzie to jest :szok: ? Może ja tez tam mieszkam, a nie wiem :orany: ?

Gmeras - Nie Sie 13, 2006 20:02

miedzy franciszkańska sportkowa izabrska chyba tak

ta dzielnica tak sie nie nazywa tylko tak sie przyjeło w społeczeństwie ;p

fekete - Nie Sie 13, 2006 20:38

A to już wiem :) , częściej tam bywałem, kiedy mieszkałem na Zatorzu, tylko nie znałem tej nazwy.
Major - Nie Sie 13, 2006 21:59

Kurde, a ja zawsze myślałem, że trójkąt to ul. Bł Czesława i dwie jakieś tam.
zochol - Nie Sie 13, 2006 22:14

trójkąt to jest wszystko to gdzie zbiegaja sie dwie ulice:P
czesława z frańciszkańską.
trzeci bok to hutnicza;]

Gmeras - Pon Sie 14, 2006 05:37

Cytat:
trójkąt to jest wszystko to gdzie zbiegaja sie dwie ulice:P
czesława z frańciszkańską.
trzeci bok to hutnicza;]
blisko byłem
Piotrulek - Pon Sie 14, 2006 17:24

W tej dzielnicy kazde 3 ulice to trojką bermudzki,po prostu jest to dzielnica trójkątów...hahahahahaahh :D :D :D :D :D
zochol - Wto Sie 15, 2006 10:53

ta dzielnica chyba nie posiada zadnej nazwy;]
nawet nie pamietam kto wymyslij to superowe okresleniie
ale ja go znam od zawsze:P

fekete - Wto Sie 15, 2006 11:41

Z nazwami różnie bywa. Mam nawet jeden plan Gliwic, gdzie na dzielnicy Zatorze widnieje nazwa Szobiszowice :) .
ziutek997 - Wto Sie 15, 2006 12:21

Niestety mam nieprzyjemność często tamtędy jechać na rowerze :P nieraz zdaże się też "w nocy koło północy" :D Ci ludzie w bramach i tłoczący się przy monopolu raczej nie rodzą u mnie pozytywnych emocji :) No i ta woń moczu w bramach... :kwasny: Nie chcę nikogo tam mieszkającego obrazić ale nie mam zbyt wysokiego mniemania o tej dzielinicy. Ale wystarczyłoby kilka lat aby znacznie poprawić ten wizerunek... wystarczy kilka nowych inwestycji.... Są w Gliwicach miejsca które w taki sposób zupełnie odżyły.
zochol - Wto Sie 15, 2006 14:54

no niestety ale z tego co widze to inwestycje sa ale tylko w centrum;]
chyba stwierdizli ze nie ma dla kogo tu inwestowac..
zapomnieli o normalnych obywatelach;]

Morqana - Wto Sie 15, 2006 19:02

Ja oczywiscie mieszkam w tej dzielnicy :) Dla mnie ona jest zwyczajna i...no dobra moze nie bezpieczna,ale nie okrutna :przestraszony: Po prostu trzeba wiedziec jak sie zachowac :)
manexxl - Sro Sie 16, 2006 11:41

MorQaNa napisał/a:
Po prostu trzeba wiedziec jak sie zachowac :)




Znaczy jak??

Morqana - Sro Sie 16, 2006 12:00

Jak przejdziesz Czeslawa,Franciszkanska lub (bron Panie Boze) Cecylii i zaczniesz sie napinac, (jak kilku juz zrobilo) to zdecydowanie nie wyjdfziesz jak weszles :)
manexxl - Sro Sie 16, 2006 12:10

Przejdę normalnie jak chodzę. A jak ktoś podejdzie i spyta o fajkę albo 3 złote na wino to mu powiem żeby se poszedł i zarobił na to. Czy to jest napinanie??
Morqana - Sro Sie 16, 2006 15:08

Hmm, z tym lepiej nie wyskakuj, bo od razu zarobisz.Wtedy jak wolisz, albo daj,albo sie zmywaj :)
manexxl - Sro Sie 16, 2006 15:20

Fajek nie palę to nie dam, a kasy rozdawał nie będę. Jak kiedyś przyjade do Gliwic to nieomieszkam się pójść tam na spacer. Zobaczymy jak będzie :)
Morqana - Sro Sie 16, 2006 16:40

Hmmmm, zapraszam :)
manexxl - Sro Sie 16, 2006 17:54

MorQaNa napisał/a:
Hmmmm, zapraszam :)



:) Napewno skożystam

fekete - Sro Sie 16, 2006 18:00

Jeżeli masz w sobie coś z Chucka Norrisa :kibol: :hyhy:
Morqana - Sro Sie 16, 2006 18:03

fekete juz nie przesadzaj, nie jest wcale tak zle jak sie mowi.Po prostu nasluchaliscie sie tego, oprocz niektorych INCYDENTOW, jest to dzielnica taka sama jak inne...
fekete - Sro Sie 16, 2006 18:13

Oczywiście, MorQaNa, przecież żartowałem :D.
ansc - Sro Sie 16, 2006 18:53

no ta ja tez wtrącę swoje 3 grosze ;) mieszkałam tam chyba ze 4-5 latek i mi wystarczyło, żule chlejący w bramie, miałam to nieszczęście mieszkać nad bramą, smród, hałas ryczących podrostków, no i nagminne kradzieże od aut począwszy do portfeli i napaści babć wracających z rentą czy emeryturą. Mnie akurat nic złego się nie stało ale nie chciałabym żeby moje dzieci dorastały w takim środowisku, dzieciaki z nudów bawią się w bandy ( pewnie jest tak nie na jednym podwórku) Oczywiście nie każdy kto się wychował na tej dzielnicy musi być z patologi, poznałam tam mojego męża ;)
zochol - Czw Sie 17, 2006 17:13

e tam gadanie;]
ja zalwazam jak z roku na rok calkowicice sie wsyztsko zmienia.
jest coraz mnie pijakow<pewnie dlatego ze powoli wsyzscy kituja>
a mlodsze pokolenie nie jest juz tam zdegenerowane i patologia staje sie powloli mniejszoscia.
zreszta ta dzielnica zdobyla swoja zła slawe lata temu tylko .
i tak naprawde spokojnie mgoe powiedziec ze nie ejst gorsza od np trynku czy innych dzielnic.

manexxl - Czw Sie 17, 2006 17:59

zochol napisał/a:

i tak naprawde spokojnie mgoe powiedziec ze nie ejst gorsza od np trynku czy innych dzielnic.


No nie wiem. Trynek to najspokojniejsza i najbezpieczniejsza dzielnica w mieście.

Morqana - Czw Sie 17, 2006 18:15

To prawda Trynek jest bardzo bezpieczna dzielnica :) Ale zochol nie przesadzaj, nasza dzielnica moze na lepsze sie nie zmienia, mlodziez jest taka sama, nadal przerazaja mnie te osobniki,ktore przesiaduja na skrzyzowaniu Cecylia-Franciszkanska. Hmm, dzielnica cudow?:|
Asienka - Czw Sie 17, 2006 19:27

manexxl napisał/a:
Trynek to najspokojniejsza i najbezpieczniejsza dzielnica w mieście.


zgadzam sie :D chociaz dzisiaj chyba kogos pobili przed moim blokiem :|

manexxl - Czw Sie 17, 2006 19:30

Asienka napisał/a:

zgadzam sie :D chociaz dzisiaj chyba kogos pobili przed moim blokiem :|



Bo to napewno przyszli ci z Frańciszkańskiej i okolic. :P

Asienka - Czw Sie 17, 2006 19:32

manexxl napisał/a:


Bo to napewno przyszli ci z Frańciszkańskiej i okolic. :P



Myślę że w tym moze być wiele racji :)

zochol - Czw Sie 17, 2006 19:45

jak trynek to jst jedna ze spokojniejszych dzielnic w miescie to zatorze to Nowy York.
dzieja sie tam takie same burdy jak i tu i sa tez miejsca poobsadzane przez bardzo sympatyczna mlodziez;]
dzielnice te roznia sie tym ze nasza architektura wyglada nieco gorzej;p
i starsi mieszkancy zbytnio umilowali picie w tzw. plenerze
wedlug mnie mlodsza czesz nie wiele sie rozni ;]

fekete - Czw Sie 17, 2006 20:17

zochol, nie bierz tego wszystkiego na poważnie, według wypowiedzi policji na antenie radio ccm najbardziej kryminogenną okolicą w Gliwicach jest ul. Jana Śliwki z przyległościami tzn. z Szobiszowicką, Dworską, Uszczyka i paroma mniejszymi uliczkami czyli Szobiszowice. Nie można jednak powiedzieć żeby całe Szobiszowice takie były. O Trójkącie w ccm nawet nie wspomnieli :) .
zochol - Pią Sie 18, 2006 08:53

hahahaa
pewnie ich dziennikarze boja sie tu dojsc:PP

fekete - Pią Sie 18, 2006 09:42

Jacy dziennikarze? To była wypowiedź policji :] .
Morqana - Pią Sie 18, 2006 11:01

w Takim razie policja nie chce przyjsc :P Chociaz ja ja czesto widze :niepewny: ... chyba....ale niewiem czy zdazaja wyjechac :zdziwko: :hyhy:
zochol - Pią Sie 18, 2006 15:55

oni sobie tylko przejezdzaja :P
patrol...
tyle ze jak przychodzi co do czego to sie szybko zmywaja :wstyd: :/

manexxl - Pią Sie 18, 2006 16:31

A co taki patrol może?? A w KM Policji jest tylko jeden konkretny pluton interwencyjny.
ziutek997 - Sob Sie 19, 2006 10:42

No tak uważam żę na trójkącie przydałby się poprostu posternunek policji. Ostatnio byłęm świadkiem jak grupka dzieciaków biła jednego chłopaczka... straż miejska przejechała nawet sie nie zatrzymali.
Ja jednak do mieszkania wybrałbym zupełnie inną dzielnicę. Nie demonizuję ani nic z tych rzeczy ale poprostu się mi tam nie podoba. Jest brzydko i niezbyt bezpiecznie.

manexxl - Sob Sie 19, 2006 11:15

ziutek997 napisał/a:
Jest brzydko i niezbyt bezpiecznie.



To prawda. Ale niestety jest to też wina władz miasta. Szkoda bo jakby tam wpompować trochę kasy. Zająć się problemem bezpieczeństwa w dzielnicy. Odnowić domy, kamienice. Skwerki trawniki, zrobić jakiś konkretny plac zabaw. Myśle że dało by radę.
Jak mieszkałem na trynku to spółdzielnia wynajęła agencję ochrony. I co noc od 18 do 6 rano dzielnicę patrolowały 2 patrole piesze pracowników ochrony. Poza tym co jakiś czas osiedle objeżdzała grupa interwencyjna. I to naprawde podziałało.

Aither - Sob Sie 19, 2006 11:26

ja sie tam dobrze czuje... mialam tam kiedys kolezanke do ktorej jezdzilam mieszkala na hutniczej i prawde mowiac nie bylo klopotow :) wracalam kilka razy z miasta o 3 rano i nikt mnie nie zaczepial, sadze ze legendy o tym miejscu sa takie same jak o Sosnicy czy Koperniku :) Nie jest tam atrakcyjnie bo to stare budynki, ktorym przydaloby sie troche pieniedzy zainwestowanych w ich renowacje... ale uwazam, ze trawniki, klomby z kwiatami czy odmalowane domy nie wystarcza aby tam bylo ladniej... a czy komisariat policji cos pomoze ? nie sadze... ale warto to sprawdzic :) moze to jakis sposob uwazam ze w kazdej dzielnicy powinien takowy byc :) ale znowu kwestia pieniedzy :) jak zawsze :)
frohike - Sob Sie 19, 2006 12:39

Aither, pewnie wracalas ubrana po wojskowemu w swoich glanach i dziwisz sie ze nikt cie nie zaczepil :P :rotfl:
Aither - Sob Sie 19, 2006 12:50

frohike napisał/a:
ubrana po wojskowemu w swoich glanach

skad wiedziales ? :rotfl: przeciez wtedy jeszcze sie nie znalismy :D no ale co nie zmienia faktu ze nic mi sie nie stalo :)

Gmeras - Sob Sie 19, 2006 13:38

manexxl napisał/a:
I co noc od 18 do 6 rano dzielnicę patrolowały 2 patrole piesze pracowników ochrony.
dalej chodza ale koło zwirki i wiguryi asnyka sobie krąza :p
zochol - Sob Sie 19, 2006 14:33

jesli szla w glanach to jesczze gorzej;p
bo to jest dzielnica dosc nietolerancyjna pod tym wzgledem;p

ziutek997 - Sob Sie 19, 2006 15:28

Chmm.... z każdej dzielnicy można zrobić co się chce.... kwestja pieniędzy i oczywiście potrzeb. A wiele kamienic jest napewno prywatnych lub należączych do wspólnot etc. Jakoś aż tak strasznie to tam nie jest ale miło i do końca bezpiecznie tam nie jest. Napewno są przyjemniejsze i bezpieczniejsze miejsce w Gliwicach. Bywam tam jeśli muszę, gdybym musiał to mieszkałbym tam. Ale napewno nie z własnego wyboru.
Aither - Sob Sie 19, 2006 15:31

zochol, :) jakos sie nie boje :] czy w szpilkach czy w glanach to chetnie tamtedy chodze to dla mnie bez roznicy :) nie boje sie i tyle :) a glany... macie jakies osiedlowe zboczenie... taki sam but jak sandal japonka czy adidas :P
manexxl - Sob Sie 19, 2006 15:35

Glany dobre buty, a i w razie czego można użyć ich do samoobrony. Ale osobiście wolę stalkapy :)
A tak ogólnie to dużo jest legendy w tym że jak ktoś obcy wejdzie na jakąś dzielnice to już z niej nie wyjdzie itd.. Ja osobiście chodziłem bardzo często po nocach po gliwicach i bywałem wszędzie. W sośnicy na kopernika, łabędach i jakoś nigdy nic się nie stało, nikt mnie nie zaczepił i nie pobił.

ziutek997 - Sob Sie 19, 2006 15:38

manexxl zgadzam się z Tobą :D ale są ludzie którzy nie mają tyle szczęścia.. .albo raczej prowokuja zachowaniem, ubiorem etc itd :D
manexxl - Sob Sie 19, 2006 15:42

Ludzie którzy są okradani albo pobici w pewnym sensie sami do tego doprowadzają. Bo jak idziesz w nocy i spotykasz na przeciwko grupkę 4 kolesi i zmienisz nagle kierunek ruchu to oni zaraz się jorgną że pękasz i cię skasują. A ja zawsze szedłem przed siebie prosto na n ich. I jakoś nigdy nic się nie stało. A pozatym jak idzie kolo sam, nabity jak świnia w butach za 500zł i zegarkiem za 1000 to też co się dziwi potem że stracił fanty i ma guza.
Aither - Sob Sie 19, 2006 15:59

manexxl napisał/a:
W sośnicy... i jakoś nigdy nic się nie stało, nikt mnie nie zaczepił i nie pobił.

zapraszam ponownie :evil: moge dostarczyc Ci tych wrazen jak chcesz :D

manexxl - Sob Sie 19, 2006 16:02

Aither napisał/a:

zapraszam ponownie :evil: moge dostarczyc Ci tych wrazen jak chcesz :D


Nie chodzi o to że kogoś na mnie naślesz. Tylko o to że normalnie jak się tam kiedyś pojawię, przejdę przez osiedle i nic mi się nie stanie.
Poza tym 4 lata do szkoły jeździłem do sośnicy i nic mi się nie stało. :)

Aither - Sob Sie 19, 2006 16:21

no ja wiem ale to jest to samo w trojkacie :) sadze ze nie ma sie co bac... poza tym jak juz wczesniej bylo powiedziane - jesli sie nie prowokuje swoim wygladem i zachowaniem to sie nikt nie doczepi :)
Morqana - Sob Sie 19, 2006 17:21

Aither napisał/a:
poza tym jak juz wczesniej bylo powiedziane - jesli sie nie prowokuje swoim wygladem i zachowaniem to sie nikt nie doczepi


i wlasnie o to w tym wszystkim chodzi :)

zochol - Sob Sie 19, 2006 18:49

tylko niestety prawda jest ze czasem mozna oberwac bo znalazlo sie w niewlasciwym miejscu i czasie;]
bywaja grupki ktore tylko i wylacnzie po to stoja na ulicach zeby wychaczyc jakiegos samotnego osobnika.
ale czesciej jestem tego swiadkiem w centrum niz na dzielnicy szczerze mowiac;]

manexxl - Sob Sie 19, 2006 19:18

zochol napisał/a:
bywaja grupki ktore tylko i wylacnzie po to stoja na ulicach zeby wychaczyc jakiegos samotnego osobnika.
ale czesciej jestem tego swiadkiem w centrum niz na dzielnicy szczerze mowiac;]



Właśnie grupki. Mocni są we 4rech czy 5ciu. Bohaterzy!! Tylko że jak do takiej grupki podejdziesz i z zaskoczenia pierwszemu dasz z łokcia, drugiemu z byka to reszta ucieka. Tacy są twardziele.

ziutek997 - Sob Sie 19, 2006 20:46

heheh :D Mi się udało kiedyś takie spawy załatwić dyplomatycznie :D nas było 2 a ich z dziesięci albo lepiej :) Trochę pogadaliśmy i rozstaliśmy się z uściśnięciem ręki :D
Hahahah :P jeszcze do dzisiaj chce mi się z tego śmiać :) Pewność siebie takich ludzi mocno zbija z tropu :)

trunks - Sob Sie 19, 2006 22:44

mnie tam nic zlego nie spotkalo, a wracalem pare razy sam po nocy...widac mialem szczescie
manexxl - Sob Sie 19, 2006 22:49

ziutek997 napisał/a:
Mi się udało kiedyś takie spawy załatwić dyplomatycznie


A ja tam nie będę rozmawiał z gościem który ma zamiar mnie okraść albo obić. Jak już wyczuję sytuację że oni nie odpuszczą to wolę pierwszy zaatakować. I to w większości przypadków ich dezorientuje, i odpuszczają.

fekete - Sob Sie 19, 2006 23:23

:offtopic: Może założyć nowy temat: zachowanie się w sytuacji zagrożenia :) :?:
manexxl - Nie Sie 20, 2006 09:59

fekete napisał/a:
:offtopic: Może założyć nowy temat: zachowanie się w sytuacji zagrożenia :) :?:


No racja OT się zrobił. Niezły pomysł na nowy temat.

Morqana - Nie Sie 20, 2006 13:05

fekete napisał/a:
Może założyć nowy temat


Ale gdzie wy macie OT? :zdziwko: Wszystko bylo pisane z tematem. Manexxl napisal przeciez co by zrobil w sytuacji zagrozenia, gdyby sie znalazl na "trojkacie"....
zdecydowanie jestem przewrazliwiona :/

zochol - Wto Lis 28, 2006 16:45

cala zla opinia o dizlernicy utworzyla sie jeszcze w cholere lat temu.pewnie dlatego ze mieszka tu troche romów a na ulicach stoja stare pijaczki.
a prawda jest taka ze zadna z tych grup nie jest niebezpieczna.
w sumie to rzadko slsyze zeby ktos mial nieprzyjemne wrazenia z dzielnicy nie liczac oczywiscie niezbyt estetycznego wygladu...alle to juz wina miasta...
niebezpiecnzie jest wszedzie.
o czym sie rpzekonal ostatnio mieszkaniec naszej dzielnicy...;/:(
[*] [*] [*]

pomordzowac <ciach>:(

Re-wersJa - Pon Gru 04, 2006 19:45

hehe wg mnie mieszkają tam bardzo mili i ciekawi ludzie :]
ostatnio jak przechodziłam przez błogosławionego czesława z koleżanką to zadane nam zostało pytanie "o! cóż to za nowe twarze na naszej dzielnicy?"

chyba się chłopcy zdziwili że zobaczyli tam kogoś kogo nie znają o godzinie mniej wiecej 22.00... ;)

trunks - Pon Gru 04, 2006 23:25

to miałyście szczescie, ze tylko zapytali :oczami:
Morqana - Wto Gru 05, 2006 07:46

Cytat:
chyba się chłopcy zdziwili że zobaczyli tam kogoś kogo nie znają o godzinie mniej wiecej 22.00... ;)


Jeszcze mi powiedz, że stali na rogu Cecylia-Franciszkanska :P

Niedźwiedź - Wto Gru 05, 2006 11:49

Na trójkącie bywam ostatnimi czasy dość często i jak narazie (pfu, pfu) nie spotkało mnie tam nic nie przyjemnego :D Jednakże mam tam paru kumpli o których dowiedziałem się że to co się teraz dzieje tam na dzielnicy to względny spokój. I chyba muszę to potwierdzić jeśli brać za prawdę to co mi opowiadali o rzeczach które się tam działy parę lat temu.

btw. na trójkącie jest fajna knajpa "U Korola" co prawdsa bałbym się tam pokazać sam :P

Re-wersJa - Wto Gru 05, 2006 19:23

Cytat:
Jeszcze mi powiedz, że stali na rogu Cecylia-Franciszkanska

nie :zdziwko:
specerowali sobie :rotfl:

zochol - Wto Gru 05, 2006 19:26

dalton jets lepszy...haha
nie bywam tam ale to o czym slysze mnie przeraz a zarazem smieszy...
prawdą jest ze meiszkancy trójkata lubia siać hardcore ale pomimo wsyztsko ja o kazdej porze czuje sie bezpiecznie.
moze przyzwyczajenie...;]

Re-wersJa - Wto Gru 05, 2006 19:32

zochol napisał/a:
prawdą jest ze meiszkancy trójkata lubia siać hardcore ale pomimo wsyztsko ja o kazdej porze czuje sie bezpiecznie.
moze przyzwyczajenie...;]


po prostu co swoje to swoje :] ja jestem sośniczanką i też się u siebie czuję się bezpiecznie niezależnie od tego co można usłyszeć o mojej dzielnicy :]

trunks - Wto Gru 05, 2006 23:49

Niedźwiedź napisał/a:
na trójkącie jest fajna knajpa "U Korola" co prawdsa bałbym się tam pokazać sam

e tam bez przesady przechodzilem tamtedy codziennie w drodze na uczelnie i zawsze byl spokój. No ale to był dzień jeszcze :)

Niedźwiedź - Sro Gru 06, 2006 10:42

trunks napisał/a:

e tam bez przesady przechodzilem tamtedy codziennie w drodze na uczelnie i zawsze byl spokój. No ale to był dzień jeszcze :)


Przechodzic za dnia a siedziec w środku w wieczorem/w nocy to subtelna rożnica :P

trunks - Czw Gru 07, 2006 00:00

to typowa knajpa dla miejscowych - jak sie nikogo nie zna a chce sie wpasc na piwko to pewnie nie najlepszy pomysł i lepiej wybrac pozadniejdszy lokal :)
Jacek_s - Nie Gru 24, 2006 10:21

Poprostu jak nie ma potrzeby to tam nie bywac ...
Ale w waszej dzieliny sa inwestycje chocby ulica,chodniki, I na krzywej budynek.
W ciagu czasu beda nastepne...pozatym tam mieszka coraz wiecej mlodych ludzi (przybylych)
W ciagu jakies 15-20 lat dzielica juz nie bedzie taka straszna ...
Pozdrawiam
Jacek

trunks - Nie Gru 24, 2006 15:58

nom jak te zule wreszcie wymrą lub pojdą siedziec :oczami:
KMGKW - Wto Sty 02, 2007 15:15

Dla mnie Gliwicką "Nową Hutą" jest taki okręg ulic - Boh.Getta Warszawskiego dalej Toszecką , W.A.K DK 88 i Zwycięstwa
mill - Sro Kwi 04, 2007 17:32

poszukuje dostępu do Internetu na ul.Paulińskiej
jakby czytał to ktoś kto wie o jakimś providerze to moje GG 730253
dzięki z góry :)

vkimi - Sro Kwi 04, 2007 17:39

wysłałem Ci PW z informacją na ten temat ;)
Morqana - Sro Kwi 04, 2007 17:41

Niedźwiedź napisał/a:
nie
specerowali sobie


Aha, to możliwe :) Zalezy która bandos szła :P



Cytat:
nom jak te zule wreszcie wymrą lub pojdą siedziec


Notoryczna patologia, raczej się utrzymuje, wiec nie wiadomo nigdy nic.. Zawsze będzie rządziło kilka nazwisk.. normalka :] Tyle razy ojciec mi opowiadał kto rządził za czasó jak on był młodym "gówniarzem", to teraz ich synowie dokańczają dzieła :)

magusia24 - Czw Kwi 05, 2007 10:13

MorQaNa napisał/a:
Zawsze będzie rządziło kilka nazwisk.. normalka

Dokladnie kochana.To tak jak w przypadku szarej od dawna pojawia sie pewne nazwisko :hyhy: Chyba jest ci ono znane :rotfl:
A tak naprawde to ostatnio na trojkacie totalny spokoj.Powiedzialabym ze jest za spokojnie ;)

Morqana - Czw Kwi 05, 2007 10:18

magusia24 napisał/a:
Chyba jest ci ono znane :rotfl:



:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Ubawiłaś mnie Myszko :) Otóż to !

Ale fakt ostatnio jest spokojnie.. Mój brat zresztą najlepiej o tym wie, bo jest wewnątrz tego całego "społeczeństwa" to się dowiaduje nowych "ploteczek", że tak ujmę co się nowego dzieje :D

magusia24 - Czw Kwi 05, 2007 10:23

MorQaNa napisał/a:
Mój brat zresztą najlepiej o tym wie, bo jest wewnątrz tego całego "społeczeństwa"

No to teraz to ty wszedzie jestes bezpieczna.Na calutkim trojkacie :rotfl:

vkimi - Czw Kwi 05, 2007 11:42

A tu może być niebezpiecznie ? ;) Co do nazwisk ........ są coraz mniej znane.
Cecylia Fans - Czw Kwi 05, 2007 12:38

Co wy gadacie przeciez Cecylia To spokojna dzielnica :przestraszony: :krzeslem: :mur:
magusia24 - Czw Kwi 05, 2007 17:46

vkimi napisał/a:
A tu może być niebezpiecznie

No wlasnie tez sie zastanawiam.Mieszkalam na tej dzielnicy troche latek i bylo ok :ok:

vkimi - Czw Kwi 05, 2007 17:51

jak dla mnie jest bardzo okey ;)


Cecylia Fans, Cecylia to nie dzielnica ;)

Cecylia Fans - Czw Kwi 05, 2007 18:35
Temat postu: WYDARZENIA
Nie wogule Na Cecyli sie wszystko sie dzieje wiem Bo Przebywam na Cecyli i wiem o wszystkim co tam sie zdazy ;) Ostatnia Akcja to jest Wjazd Zaboli I zmucenie Cecyli :D ZABOLE WJEZDZAJ? Na Cecylie jak Jestesmy na Meczu bo Normalnie sie boją :kwasny: :dobani:
Morqana - Czw Kwi 05, 2007 18:52

Boże bierz go....sorx, za OT :P


Jolo, Cecylia to ulica, a nie dzielnica .. :/

vkimi - Czw Kwi 05, 2007 19:57
Temat postu: Re: WYDARZENIA
Cecylia Fans napisał/a:
Ostatnia Akcja to jest Wjazd Zaboli I zmucenie Cecyli :D


Taaaaaak? Pierwsze słyszę .......... i aż podziw, że odważyli się :rotfl:

A kiedy to było?

Morqana - Pią Kwi 06, 2007 09:27

vkimi napisał/a:
Taaaaaak? Pierwsze słyszę .......... i aż podziw, że odważyli się :rotfl:



??

O tym to nawet ja wiem...

vkimi - Pią Kwi 06, 2007 10:42

Zatem opowiadaj, proszę ;)
Morqana - Pią Kwi 06, 2007 12:52

Lepiej, żeby brat się wypowiedział jak usiądzie przy komputerze :)
vkimi - Pią Kwi 06, 2007 13:48

Hmm tylko zastanawia mnie jedno: skoro cecylia była na meczu, to kogo żabscy zmucili?
Cecylia Fans - Pią Kwi 06, 2007 17:05

Nie kazdy chodzi na mecze z Cecyli :)
Cecylia Fans - Pią Kwi 06, 2007 17:08

a o tej akcji co Pisałem to nie było w ten dzien co był mecz tylko w inny :d Pare osub z Cecyli zaczeło robic dymy pod sklepem do jakis 4 kolesi niewiedzieli ze to są zabole dopiero puzniej sie dowiedzieli jak ci kolesie przyjechali pod sklep z Kolegami :D na trójkącie kazdy o tym wie :hyhy:
Cecylia Fans - Nie Kwi 08, 2007 11:16

Smierc 17-latka z Trójkąta - Bł.Czesława :rozpacz: Powiesił sie w swoim domu :( widocznie miał jakies problemy + 6 Kwietnia 2007 rok Zobar
vkimi - Nie Kwi 08, 2007 18:37

Ze zdania
Cytat:
'Ostatnia Akcja to jest Wjazd Zaboli I zmucenie Cecyli :D ZABOLE WJEZDZAJ? Na Cecylie jak Jestesmy na Meczu bo Normalnie sie boją'

wywnioskowałem, że to było w jednym dniu. Cóż, mój błąd.

Hmmm ja o tym nie wiem :) Może dlatego, że na TB jestem jak turysta, na dzielnicy tylko wtedy, kiedy jem i odpoczywam :P

Wybacz mój pedantyzm, ale 'osub' i 'puzniej' pisze się przez 'ó'.

magusia24 - Nie Kwi 08, 2007 22:12

Jutro pewnie znowu po trojkacie beda z wiadrami biegali. Wiem ze nie tylko po trojkacie ale jutro bede w tamtych stronach a wiem jak tam bywa. Mam nadzieje ze jednak przemkne sucha ;)
Cecylia Fans napisał/a:
Smierc 17-latka z Trójkąta - Bł.Czesława

Kto to byl??
Nie rozumiem jak mozna odebrac sobie zycie :kwasny:

kisia - Nie Kwi 08, 2007 23:01

magusia24 napisał/a:
Nie rozumiem jak mozna odebrac sobie zycie :kwasny:

o tym dyskutujemy w temacie h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?t=2511]Samobójstwo

Cecylia Fans - Sro Kwi 11, 2007 11:57

magusia24 napisał/a:
Kto to byl??
Nie rozumiem jak mozna odebrac sobie zycie

To był Zobar mieszkał koło tego bunkru Napewno go znałas taki Cygan chodził sie napinał bo Cecyli a powiesił sie dlatego bo ktos mu cos nagadał ze wójek go zabije czy cos takiego moja kolezanka go znalazła i on sie powiesił na strychu poszła zobaczyc czy jest na strychu zobaczyła ze wisi wmurowało ją mówiła ze 5 minut patrzała na niego pózniej wzieła i przecieła sznur było widac ze chciał sie jeszcze uwolnic bo miał rece na linie kolo szyji pózniej poszła po jego mame jego mama zadzwoniła po pogotowie i policja reanimowali go 40 min ruszał jeszcze oczami i powiedział "M' i stracili go Lekarze :( :rozpacz:

Morqana - Sro Kwi 11, 2007 12:32

vkimi napisał/a:
Wybacz mój pedantyzm, ale 'osub' i 'puzniej' pisze się przez 'ó'.


Mój brat ma dysleksje :]

kisia napisał/a:
magusia24 napisał/a:
Nie rozumiem jak mozna odebrac sobie zycie :kwasny:

o tym dyskutujemy w temacie Samobójstwo



Przecież nawiązała w poście do dzielnicy O_o nie rozumiem o co "ale" ?

No ja się dowiedziałam własnie.

Jeśli WRÓCIć do tematu nie widzę powodu, żeby się naszej dzielnicy bać, czy coś w tym rodzaju. Jak każda dzielnica ma swoje zasady i nie tylko ta jest tak niby niebezpieczna :| To, ze na początku lat 90-tych panowała tutaj taka a nie inna atmosfera, nie oznacza, że tak zostało. :/

vkimi - Sro Kwi 11, 2007 12:50

Ja nic nie mam do Twojego brata. To takie moje małe zboczenie zawodowe :P

Racja, z tamtych lat nie wiele zostało, albo raczej niewielu. Część odsiaduje, inni znaleźli pracę, inni założyli rodziny a jeszcze inni po prostu się zestarzeli.
Jak dla mnie dzielnica jest jak najbardziej OKEY.

jahu - Sro Kwi 11, 2007 15:18

W ta niedziele akurat wsiadlem z kumplami na przystanku u zbiegu franc. i czeska w 197 nie wiem co polecialo na cecyli w strone autobusu ale samochod jadacy za busem oberwal - wkazdym razie dalej mozna spotkac atrakcje na dzielnicy - nawet w swieta :P
Morqana - Sro Kwi 11, 2007 17:45

No cóż.. ja ostatnio także jechałam busikiem i niestety busik zarobił :P Tylko, że nie mam pojęcia czym, bo kierowce także niebardzo to interesowało :)
Cecylia Fans - Sro Kwi 11, 2007 20:51

o ja wiem cos o tym :D:D To było w Sobote :d Bo jechali zabole niewiem gdzie ale wiem ze autobus został skasowany rozbiete szyby kamieniami i pałą i weszli do busa i cos sie działo z zabolami :D TEraz co tydzien w Sobote zabole wjezdzają na Cecylie ale my juz mamy fajna ekipe i teraz wjechali i sie cofneli :D;D:D Ja wiem wszystko :d :luka:
Morqana - Sro Kwi 11, 2007 22:04

Nie rob mi wsi :/

Nie chodzi mi o ta akcje :/ Weź idz !! :P Mówie jak autobus na ?abędowo jechal :D

Cecylia Fans - Czw Kwi 12, 2007 13:49

Wies to ty robisz swoim wyglądem :idiota:
Dorothea - Czw Kwi 12, 2007 13:51

Ej!!!! A tu co??????? :cisza:

:offtopic:

Cecylia Fans - Czw Kwi 12, 2007 13:55

Dorothea napisał/a:
Ej!!!! A tu co???????

a co ma tu byc ? :> :P :P :hyhy:

Dorothea - Czw Kwi 12, 2007 13:56

Cecylia Fans, zdaje sie ,ze to nie jest temat o wygladzie kogokolwiek, przypomne Ci gdybys zapomniał,ze tu piszemy o dzielnicy..........
magusia24 - Czw Kwi 12, 2007 15:10

Widze ze rodzenstwo na trojkacie rozrabia :rotfl: :rotfl:
magusia24 - Czw Kwi 12, 2007 15:15

kisia napisał/a:
magusia24 napisał/a:
Nie rozumiem jak mozna odebrac sobie zycie

o tym dyskutujemy w temacie Samobójstwo


Jak bede chciala podyskutowac w tym temacie to to zrobie. A moja wypowiedz byla zwiazana z wydarzeniem na trojkacie

ewusia52 - Czw Kwi 12, 2007 20:25

Moja corka mieszka na krzywej i jak chodzilam pilnowac wnuka i mialam wracac do domu tramwajem o 23 to bralam ze soba straszaka i stalam na pustym przystanku i cale czas sie rozgladalam czy cos sie nie dzieji.Brr to bardzo nieprzyjemna dzielnica.
magusia24 - Czw Kwi 12, 2007 20:34

Cytat:

Moja corka mieszka na krzywej i jak chodzilam pilnowac wnuka i mialam wracac do domu tramwajem o 23 to bralam ze soba straszaka i stalam na pustym przystanku i cale czas sie rozgladalam czy cos sie nie dzieji.Brr to bardzo nieprzyjemna dzielnica

Sama mieszkalam na krzywej i nie wspominam tego zle. Choc fakt na przystanku o tej godzinie sama kobitka to nie zbyt bezpieczne. Ale rownie niebezpiecznie o tej porze moze byc rownie dobrze i na chorzowskiej czy na pl.piastow.

Morqana - Czw Kwi 12, 2007 22:18

magusia24 napisał/a:
Ale rownie niebezpiecznie o tej porze moze byc rownie dobrze i na chorzowskiej czy na pl.piastow.


magusia24 absolutnie się zgadzam :)

Nie tylko dzielnica zwanego "trójkąta" jest niebezpieczna, można patrzeć nawet niedaleko ZATORZE :).. niby spokojnie, a jednak coś :P To, że wszyscy się tak nastawili na ta dzielnicę bezpodstawnie (nie mówię o tych, którzy mają jakieś doświadczenia), to raczej nie jest mądre posunięcie. Każdy ma inne zdanie-OWSZEM, ale trzeba tez pomyślec, że tam mieszka o wiele lepsza grupa osób i nawet większośc ludzi, którzy raczej nie są agresywni i jakoś wrogo nastawieni. Z reguły to młodzież stojąca na rogach i w klatkach.. to chyba tyle :) Nic bardziej groźnego tam nie ma ... :niepewny: No!! Chyba, że ten jeden zdecydowanie bydlacki Dobremanek :P :hyhy:

super_sonic - Pią Kwi 13, 2007 08:48

do niedawna na blogoslawionego czeslawa mieszkal nawet znajomy prokurator:)
vkimi - Pią Kwi 13, 2007 13:23

hmmm gorsza od zła jest obojętność dobrych ludzi ;) Słowa z "Świętych z Brooklynu'.
Morqana - Pią Kwi 13, 2007 23:15

super_sonic napisał/a:
do niedawna na blogoslawionego czeslawa mieszkal nawet znajomy prokurator:)


:niepewny: Ajć do niedawna :P Jakoś nie chcę wiedziec dlaczego już nie mieszka...

iza_foch - Sob Kwi 14, 2007 03:20

Co Wy chcecie?! Cecylia Fans jest spoko :) Ja mieszkam na "dzielnicy cudów" całkiem sporo i powiem Wam, że juz tutaj coraz lepiej. Towarzystwo "doborowe" ale imprezy sa fajne :) W sumie nie ma sie czego bać, no chyba, że jesteś za Górnikiem Zabrze to wtedy nieradze :P Pozrdo dla całego Trójkąta :padam:
super_sonic - Sob Kwi 14, 2007 09:44

" Ajć do niedawna Jakoś nie chcę wiedziec dlaczego już nie mieszka..."
kupil wieksze mieszkanie na nowym swiecie :-)

magusia24 - Sob Kwi 14, 2007 13:27

iza_foch napisał/a:
Cecylia Fans jest spoko

Wiem ze jest spoko.Znam go osobiscie :P
iza_foch napisał/a:
Ja mieszkam na "dzielnicy cudów" całkiem sporo i powiem Wam, że juz tutaj coraz lepiej

Tej dzielnicy boja sie tylko te osoby ktore jej nie znaja a cos tam od kogos uslyszaly. Moze i kiedys trojkat nie cieszyl sie dobra slawa ale teraz to az dziw bierze jak tam spokojnie :)

Morqana - Sob Kwi 14, 2007 16:24

magusia24 napisał/a:
e teraz to az dziw bierze jak tam spokojnie


Jak to ?:P

A no tak.. te najgorsze osóbki się powyprowadzały...Warynskiego, Brzezinka, centrum :P

Zaduszki - Sob Kwi 14, 2007 16:53

mehehe wiedziałam, że znajdę gdzieś tą słyną "MorQaNe" :PPzdr dla Trójkąta, Ciebie i tej Małej z doliny Muminków :D
Morqana - Sob Kwi 14, 2007 21:58

Cytat:
mehehe wiedziałam, że znajdę gdzieś tą słyną "MorQaNe" :PPzdr dla Trójkąta, Ciebie i tej Małej z doliny Muminków


Ehehehehehe xD Mala Mi :D Ok, pozdrowie jutro z rana :) A od dzielnicy również dziękuje za pozdrowienia :P

magusia24 - Sob Kwi 14, 2007 23:24

Najnowsza nowina z trojkata.Jednak nie jest tam az tak bezpiecznie.Ktos mi bliski walczy o zycie... Na szarej znowu sie dzialo ... Trzymajcie kciuki :rozpacz:
Morqana - Pon Kwi 16, 2007 05:49

magusia24, Będzie dobrze...Da radę silny jest.. :przytul:
jahu - Wto Kwi 17, 2007 22:34

E a to co za rozroby na szarej :> Niby tu mieszkam a nic mi nie wiadomo - ostatnia smutna rzecz co sie wiedzialo to wisielec :(
Morqana - Sro Kwi 18, 2007 12:22

Może niech Agusia się wypowie... :/ Bardzo smutna historia.Mam nadzieje, że mój kuzyn wyjdzie z tego...
Grabarz - Sro Kwi 18, 2007 15:41

Ja powiem tyle, że dla mnie ta dzielnica jest po prostu legendarna. Często, jeśli trzeba przytoczyć jakieś niebezpieczne miejsce mówi się "trójkąt bermudzki". Nawet jeśli chodzi o żarty, to miejsce często się powtarza, jako ostatnie, w którym człowiek chciałby się znaleźć po zmierzchu (może w dzień też). Na piechotę byłem tam raz w życiu (ul.Franciszkańska) odwiedzając kumpla po jakimś wypadku i nie zapomnę, jak kilkuletnie dzieci do mnie i do kolegi, z którym szedłem puściły niezłą wiązanę...Miało to miejsce około 8-9 lat temu.
Morqana - Sro Kwi 18, 2007 16:05

No wlasnie jakies 8-9 lat temu,to moze sie cos dzialo, ale teraz to raczej taka agresja nie panuje. Wiele opowiesci slyszalam jakie mialy miejsce sytucaje kiedys,ale teraz juz jakos nie ma podobnych wydarzen.kiedys mialo miejsce (jak jeszcze do podstawowki chodzilam), ze wybuchnal samochod na ul. cecylii, ale ile juz czasu minelo :)
Grabarz - Sro Kwi 18, 2007 17:25

No właśnie czytam ten topic i widzę, że stwierdzenie
MorQaNa napisał/a:
teraz to raczej taka agresja nie panuje
średnio ma rację bytu :niepewny:
Morqana - Sro Kwi 18, 2007 20:45

Przecież na każdej dzielnicy dzieją się jakieś "akcje", nie ma tak, że wszędzie jest miło, rodzinnie i pachnie maminym ciastem :]. Każda dzielnica ma swoje czarne owce, a to, że w latach 80-90 było tu mrocznie, to nie oznacza,że teraz jest tak samo :/
super_sonic - Czw Kwi 19, 2007 07:41

no nie wiem :) na gwardii mozna spokojnie po zmroku chodzic a w trojkacie sie czuje bardzo niepewnie, zresza pare razy musialem sie juz stamtad salwowac ucieczka :przestraszony:
magusia24 - Czw Kwi 19, 2007 11:42

Grabarz napisał/a:
jak kilkuletnie dzieci do mnie i do kolegi, z którym szedłem puściły niezłą wiązanę...Miało to miejsce około 8-9 lat temu.

Teraz wszedzie tak sie malolaty zachowuja wiec nie przesadzajmy mowiac ze dzieje sie tak tylko na trojkacie.
super_sonic napisał/a:
a w trojkacie sie czuje bardzo niepewnie,

Ja nawet jak tam mieszkalam czulam sie niepewnie gdy wracalam do domu pozno w nocy ;) Teraz gdy mieszkam niedaleko gwardii tez czuje sie jakos bezpieczniej. Ale wszedzie moze sie cos przydarzyc.Nigdy nic nie wiadomo :)

Grabarz - Czw Kwi 19, 2007 15:42

magusia24 napisał/a:
Teraz wszedzie tak sie malolaty zachowuja wiec nie przesadzajmy mowiac ze dzieje sie tak tylko na trojkacie.


Nie mówię nie, ale jak żyję tylko tam mnie coś takiego spotkało

Morqana - Czw Kwi 19, 2007 17:17

super_sonic napisał/a:
na gwardii mozna spokojnie po zmroku chodzic a w trojkacie sie czuje bardzo niepewnie


No ja natomiast na gwardii bym sama nie wyszła :/

Mlodyy - Czw Kwi 19, 2007 20:36

Trojkat byl bedzie i jest super dzielnica... po zmroku jest roznie zalezy jak Piast gral... w niekturych sytuacjach jest niebespiecznie . Nie zamienil bym tej dzielnicy pozdrowienia z Dzielnicy Cudow :zdrowko:
Morqana - Czw Kwi 19, 2007 21:31

Kolejny kibic wbił na forum xD oOOOo LOL i to z naszej kochanej dzielnicy :). Przyjmujemy pozdross dla dzielnicas i zapraszmy do pisania postów :)
zochol - Pią Kwi 20, 2007 17:30

ja tam tu zyje spokojnie:D
no procz malej akcji calkiem niedawno jak paru najebanych ludzi skakalo po biednym maluszku z ktorego na szczescie zdazylam wysiasc;]
ale to sie czesto nie zdarza...;p

vkimi - Sob Kwi 21, 2007 06:27

hmmm a czym ich sprowokowałaś?
Grabarz - Sob Kwi 21, 2007 08:10

Pewnie faktem, że akurat tam była :P
zochol - Sob Kwi 21, 2007 09:20

mysle ze sprowokowalo ich to ze nie mogli sobvie tym maluszkiem pojezdzic;]

ale przeprosili i chyba jest juz prawie spokoj;p

Morqana - Sob Kwi 21, 2007 09:46

zochol napisał/a:
ale przeprosili


no no :)

zochol napisał/a:
chyba jest juz prawie spokoj;p


Chyba?Prawie? ... Ok :P

vkimi - Sob Kwi 21, 2007 13:52

Nigdy nic mi się nie przydarzyło na tej dzielnicy. Dosłownie.
Nawet, jak na weekend raz zostawiłem otwarty samochód z portfelem i radiem w środku ....

Morqana - Nie Kwi 22, 2007 13:20

vkimi napisał/a:
awet, jak na weekend raz zostawiłem otwarty samochód z portfelem i radiem w środku ....



:niepewny:

?oOooOOOOO to chyba szczęsliwym trafem :)

Morqana - Sro Kwi 25, 2007 18:19

Na dzielnicy znów się dzieje....

19 letni chłopak został ciężko pobity przez czterech podpitych, młodocianych chłopaków...
:(

I jak tu mieszkać ?... ehh...

Grabarz - Sro Kwi 25, 2007 19:18

a mówiłem...
magusia24 - Sro Kwi 25, 2007 20:19

Grabarz napisał/a:
a mówiłem...

Powtarzam raz jeszcze nie tylko na trojkacie takie rzeczy sie dzieja :kijemgo:
Uparles sie tego trojkata i juz. My o tym co sie tu dzieje piszemy czy mowimy a na innych dzielnicach miasta wcale nie jest bezpieczniej.Od chocby ostatnio na dworcowej pobili kolesia aby mu ukrasc telefon.
Sabinko bedzie dobrze :calus:

pcstore - Pią Kwi 27, 2007 22:23

Ja tam tylko nie polecam lanego piwa w Daltonie, choc dawno tam nie bylem, ale butelkowe jak najbardziej. Klimat naprawde wyjatkowy. Nie znam drugiej takiej knajpy ;)
Moze gdyby te szare kamienice pomalowac w barwy Piasta, to byloby kolorowiej:) No i z newsów: na nowych koszulkach dzieciakow z zespołu juniorów Piasta zobaczycie nasze logo :) !!!!!
Dzieki Grabarz za takie poswiecenie gdy bylem chory, choc to lata temu - nie wiedzialem ile Cie ta wycieczka kosztowala ;) Pozdrowienie dla sasiadów i młodego pokolenia z Cecylii ;)

Morqana - Sob Kwi 28, 2007 09:39

Informacje o pobitym :

Chłopak jest już w domu, był na 3-dniowej obserwacji w szpitalu.Chłopaków, którzy tego dokonali złapano.., byli na dołku, bedą odpowiadac "wolnej stopy". To chyba tyle... Szczescie w nieszczęściu, że nie stało się coś gorszego :)

Jacek_s - Pon Kwi 30, 2007 12:41

Wszedzie jest niebespiecznie...
(podobno samotnie wracajacy chlopak to jest najleszym celem jaki moze sie tylko przydazyc)
Pewiem kolega powiedzial madre zdanie
Przydatne gdy sie wraca SAMEMU
"...nie jest ujma wracac taxi do domu..."
Powiedzial to wtedy gdy 4 kolesi jezdzacych na rowerach takich wyczynowych co na krakowskim takimi jezdza go dojechali.

magusia24 - Pią Cze 22, 2007 22:15

A co tam slychac na trojkacie?? :P
trunks - Pią Cze 22, 2007 22:38

dalej ma 3 boki :P
magusia24 - Sob Cze 23, 2007 06:53

trunks napisał/a:
dalej ma 3 boki

No tego to sie akurat spodziewalam :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ale mnie chodzi o jakies newsy ;)

Morqana - Sob Cze 23, 2007 08:51

Agusiu :D niestety na razie nic :P oprocz tego, ze ludzie glupieja
magusia24 - Sob Cze 23, 2007 09:56

MorQaNa napisał/a:
niestety na razie nic
Niestety??
Chyba lepiej ze jest spokoj :rotfl:

MacSen - Nie Cze 24, 2007 17:23

magusia24 napisał/a:
MorQaNa napisał/a:
niestety na razie nic
Niestety??
Chyba lepiej ze jest spokoj :rotfl:


W sumie to nudy....Kilku durni zgarnęli. jednego auto potrąciło i na razie cisza jest.
Na podwórku na Krzywej jeden w morde zaliczył bo się darł niemiłosiernie po nocy.
I jest spokój. :)

magusia24 - Nie Cze 24, 2007 19:19

MacSen napisał/a:
Na podwórku na Krzywej jeden w morde zaliczył bo się darł niemiłosiernie po nocy.
I jest spokój.

No popatrz niby jestem czesto na krzywej a o tym nie slyszalam ;) A kto to byl??

Morqana - Nie Cze 24, 2007 21:07

magusia24 napisał/a:
No popatrz niby jestem czesto na krzywej


Niby :rotfl: :rotfl: :rotfl:

trunks - Nie Cze 24, 2007 21:22

krzywa....heh ulica jest naprawde obskurna - wejscie za okazaniem noża :rotfl:
magusia24 - Nie Cze 24, 2007 21:46

trunks napisał/a:

krzywa....heh ulica jest naprawde obskurna

Naprawde obskurna jest ul. Szara.Na krzywej mieszkalam tyle lat i nie pamietam sytuacji
trunks napisał/a:
wejscie za okazaniem noża

trunks - Nie Cze 24, 2007 21:48

dla mnie nie ma wielkiej roznicy miedzy tymi ulicami :P
magusia24 - Pon Cze 25, 2007 10:34

trunks napisał/a:

dla mnie nie ma wielkiej roznicy miedzy tymi ulicami

a dla mnie jest ogromna :zdegustowany:

trunks - Pon Cze 25, 2007 15:46

z tą "ogromna" to chyba przesadzasz ;)
Morqana - Pon Cze 25, 2007 15:53

magusia24 napisał/a:
a dla mnie jest ogromna :zdegustowany:


i dla mnie rowniez

trunks napisał/a:
z tą "ogromna" to chyba przesadzasz ;)


Wiesz chyba nie przesadza, skoro ponad 20 lat tam mieszkała :/ Zresztą wejdź na Szara i zobaczymy czy wyjdziesz, a wejdz na krzywa.. i nie porownuj tu ulic, ktore sie kolosalnie roznia :/

Tak jakbym porownala pszczynska ze zwyciestwa :/

Gmeras - Pon Cze 25, 2007 18:11

MorQaNa napisał/a:
Tak jakbym porownala pszczynska ze zwyciestwa :/
róznica jest taka ze na zyciestwa jest wiecej ludzi chodzących po chodnikach :P no i ulica monitorowana :P
Morqana - Pon Cze 25, 2007 18:38

Gmeras napisał/a:
MorQaNa napisał/a:
Tak jakbym porownala pszczynska ze zwyciestwa :/
róznica jest taka ze na zyciestwa jest wiecej ludzi chodzących po chodnikach :P no i ulica monitorowana :P


To byla ironia do porownania ulic Trunksa :/ :]

magusia24 - Pon Cze 25, 2007 20:33

MorQaNa napisał/a:
magusia24 napisał/a:
a dla mnie jest ogromna

i dla mnie rowniez

tylko ty mnie rozumiesz :calus:
Gmeras napisał/a:

MorQaNa napisał/a:
Tak jakbym porownala pszczynska ze zwyciestwa
róznica jest taka ze na zyciestwa jest wiecej ludzi chodzących po chodnikach no i ulica monitorowana

Z tym porownaniem poprawiliscie mi zdecydowanie humor dzisiaj :D
trunks napisał/a:
z tą "ogromna" to chyba przesadzasz

nie przesadzam a Morqana doskonale to wyjasnila. Dla mnie porownanie tych dwoch ulic to najgorsze co mozna zrobic.Ale dla ludzi "tu" nie mieszkajacych w sumie to tylko trojkat ;)

trunks - Pon Cze 25, 2007 21:29

MorQaNa napisał/a:
Zresztą wejdź na Szara i zobaczymy czy wyjdziesz, a wejdz na krzywa..

przechodziłem przez obie ulice, przez szarą nawet wiecej razy i jakos wyszłem :). Nie moze być miedzy nimi az takiej roznicy, poniewaz dzieli je zaledwie kilkadziesiat metrow, wiec ludziska przemieszczaja sie pewnie tam i spowrotem :)

Morqana - Pon Cze 25, 2007 21:48

trunks napisał/a:
MorQaNa napisał/a:
Zresztą wejdź na Szara i zobaczymy czy wyjdziesz, a wejdz na krzywa..

przechodziłem przez obie ulice, przez szarą nawet wiecej razy i jakos wyszłem :) . Nie moze być miedzy nimi az takiej roznicy, poniewaz dzieli je zaledwie kilkadziesiat metrow, wiec ludziska przemieszczaja sie pewnie tam i spowrotem :)


Prosze Cie :dobani: JEST KOLOSALNA ROZNICA miedzy jedna a druga ulica. Jesli mieszkasz na zewnatrz to cI to "tito" tak naprawde. Roznica jest miedzy niebem a ziemia, wiec zanim cos napiszesz, a nie wiesz, to lepiej to sprawdz... i usprawiedliwienie, ze dziela je zaledwie metry, jest po prostu .... sam uzupelnij :/

Ciesz sie, ze wyszedles, a nie chwal, ze wszedles :] wejsc, to ja tez moge, jak powiem, kto jest z rodziny :)

magusia24 - Pon Cze 25, 2007 22:20

MorQaNa napisał/a:
Ciesz sie, ze wyszedles, a nie chwal, ze wszedles

nie no na szarej to teraz spokoj jak kilku pozamykali ;)
Cytat:
wejsc, to ja tez moge, jak powiem, kto jest z rodziny
nie no tym to sie nie chwal :D
trunks napisał/a:
. Nie moze być miedzy nimi az takiej roznicy, poniewaz dzieli je zaledwie kilkadziesiat metrow
Uwierz mi ze jest roznica. Ale nie mieszkasz tam i nie wiesz. Tak jak juz pisalam dla ludzi z zewnatrz to tylko dzielnica cudow ;)
Major - Sro Cze 27, 2007 19:49

magusia24, MorQaNa, to moze zamiast pisac w kolko ze jest roznica zastosujcie jakies argumenty, bo mnie szarego gliwiczanina spoza tych ulic jakos nie przekonujecie gdzie jest ta roznica.
trunks - Sro Cze 27, 2007 21:05

Major, bo niby na krzywej nie ma takiej żulerni....heh no nawet jesli mniej menelstwa tam mieszka, to ci z szarej pewnie krążą po całej okolicy, a wiec i tam....no ale skoro wg nich jest ogromna różnica, to nie ma co sie kłucić, w koncu one stamtad pochodzą :)
Morqana - Sro Lip 04, 2007 22:29

trunks napisał/a:
no ale skoro wg nich jest ogromna różnica, to nie ma co sie kłucić, w koncu one stamtad pochodzą :)


Tak wg Nas jest ogromna roznica.. i jak sam okresliles stamtąd pochodzimy. Już samo porównanie jako tako cichej krzywej do szarej, jest naprawde niesamowicie śmieszne :rotfl:

magusia24 - Sro Lip 04, 2007 22:33

trunks napisał/a:
bo niby na krzywej nie ma takiej żulerni....

Jest mniej zulerni.A zeby zobaczyc roznice proponuje mala wycieczke :]

Morqana - Sro Lip 04, 2007 23:03

magusia24 napisał/a:
proponuje mala wycieczke :]


Tak, tak, najlepiej wieczorem lub w nocy :)

trunks - Czw Lip 05, 2007 14:42

to która na ochotnika chciała by byc przewodnikiem ? ;)
Morqana - Czw Lip 05, 2007 16:23

trunks napisał/a:
o która na ochotnika chciała by byc przewodnikiem


Przykro mi nie mam czasu :) Ochoty chyba też nie :] zresztą taka samotna, nocna podróż po Szarej, to nie lada przygoda :) :rotfl:

trunks - Czw Lip 05, 2007 18:35

no i o to chodzi :]
magusia24 - Pią Lip 06, 2007 09:53

Cytat:

to która na ochotnika chciała by byc przewodnikiem

ja tam moge byc przewodnikiem ale nie gwarantuje bezpieczenstwa :]

vkimi - Wto Lip 17, 2007 11:22

MorQaNa napisał/a:
trunks napisał/a:
MorQaNa napisał/a:
Zresztą wejdź na Szara i zobaczymy czy wyjdziesz, a wejdz na krzywa..

przechodziłem przez obie ulice, przez szarą nawet wiecej razy i jakos wyszłem :) . Nie moze być miedzy nimi az takiej roznicy, poniewaz dzieli je zaledwie kilkadziesiat metrow, wiec ludziska przemieszczaja sie pewnie tam i spowrotem :)


Prosze Cie :dobani: JEST KOLOSALNA ROZNICA miedzy jedna a druga ulica. Jesli mieszkasz na zewnatrz to cI to "tito" tak naprawde. Roznica jest miedzy niebem a ziemia, wiec zanim cos napiszesz, a nie wiesz, to lepiej to sprawdz... i usprawiedliwienie, ze dziela je zaledwie metry, jest po prostu .... sam uzupelnij :/

Ciesz sie, ze wyszedles, a nie chwal, ze wszedles :] wejsc, to ja tez moge, jak powiem, kto jest z rodziny :)


Moim zdaniem MorQaNa trochę wyolbrzymiasz

Morqana - Nie Lip 22, 2007 20:35

vkimi napisał/a:
Moim zdaniem MorQaNa trochę wyolbrzymiasz


:] raczej nie...

vkimi - Nie Lip 22, 2007 20:40

skoro tak mówisz ...
Pawel - Sob Sie 18, 2007 19:57

Jeb ta dzielnica nie jest zła ja mieszkam tu 16 lat i nic mi sie nie stalo???
Szamanka - Sob Sie 18, 2007 20:01

widocznie mieszkasz za krotko....;))
vkimi - Sob Sie 18, 2007 20:32

Szamanka napisał/a:
widocznie mieszkasz za krotko....;))


a ile trzeba mieszkać, żeby coś się stało ?

magusia24 - Sob Sie 18, 2007 21:02

Pawel napisał/a:
Jeb ta dzielnica nie jest zła ja mieszkam tu 16 lat i nic mi sie nie stalo???

to masz szczescie :P

trunks - Sob Sie 18, 2007 21:19

tja
"Zabłądziłem po północy na South'cie w Chicago
Miałem serce w przełyku, lecz nic mi się nie stało" :P

Morqana - Nie Sie 19, 2007 02:54

trunks napisał/a:
Zabłądziłem po północy na South'cie w Chicago
Miałem serce w przełyku, lecz nic mi się nie stało"



Super :]

magusia24 - Pią Wrz 07, 2007 14:01

Ostatnio chyba znowu spokojnie na trojkacie :P Morqana sprzedaj nam jakies nowinki ;)
poshea - Nie Wrz 16, 2007 21:48

Witajcie, ja też "tutejsza" ale nie z marginesu :hyhy:
trunks - Nie Wrz 16, 2007 21:54

to miło słyszeć :) Witaj !
Morqana - Pon Wrz 17, 2007 06:40

poshea napisał/a:
"tutejsza"


Witaj miło :))

magusia24 - Sro Wrz 19, 2007 10:33

poshea napisał/a:
Witajcie, ja też "tutejsza" ale nie z marginesu

Ja tez witam serdecznie :) A gdzie dokladnie mieszkasz na trojkacie??

Daaron - Sro Sty 30, 2008 17:27

Fajnie tam jest szczególnie było fajnie jak wujek przejeżdżał i na drodze było dużo ludzi w kapturach z pałkami wujek się zatrzymał i słyszy - prosze zawrócic dla własnego dobra, z drugiej strony było słychac wycie syren to bylo ze 3 lata temu bodajże w mecz :].
Henio - Sro Sty 30, 2008 21:54

ja dzis byłem na dzielnicy cudów ale to juz nie te czasy i akcje co były kiedys i co tam sie dzialo toż to straszne katastrofa ale teraz jest spokojnie hi hi
Morqana - Pon Lut 04, 2008 00:04

No na razie nie widać burd, ani "kłótni" Jak to się mówi... "Cisza przed burzą", do momentu, aż znów coś się nie stanie.
magusia24 - Pon Lut 04, 2008 10:49

Henio napisał/a:
teraz jest spokojnie hi hi

No ja bym powiedziala ze jest za spokojnie :P

vkimi - Pon Lut 04, 2008 21:11

ehhh normanka, i te jej wywody..
duży - Pią Lut 08, 2008 21:49

albo juz nic
mleko - Sro Mar 12, 2008 19:19

Ja mieszkałam tam 15 lat i szczerze mówiąc mieszkało się lepiej niż tu gdzie teraz mieszkam ;]
trunks - Sro Mar 12, 2008 23:00

wiekszy spokoj jak w centrum
Morqana - Czw Mar 13, 2008 07:20

Czy ja wiem. Wczoraj była ostra zamieszka na franciszkańskiej...


trunks napisał/a:
wiekszy spokoj jak w centrum


Serio? :niepewny:

Mleko może dlatego, że u Nas zawsze najlepiej :P :rotfl:

trunks - Czw Mar 13, 2008 07:34

w centrum sie wiecej kręci zapijaczonej młodziezy wracającej/idącej do klubu czy pubu, pozatym aut wiecej
Morqana - Czw Mar 13, 2008 17:12

trunks, wiecznie masz sporo do powiedzenia o tej dzielnicy, a jednak guzik wiesz... Nie mieszkasz tu na codzień, nie wiesz co czasem się wyrabia.
Ja wiem, są inne równie niebezpieczne dzielnice i nie mówie, że nasza jest najgorsza, ale ja osobiście czasem sama boje się przejść tędy wieczorem. Ostatnio dosżło nawet do bójki z bronią w ręku, więc nie sądzę, żeby więcej się działo w centrum. Pijana młodzież to ciągły i częsty obraz na każdej dzielnicy.

katarzyna35k-ce - Czw Mar 13, 2008 18:16

MorQaNa napisał/a:
Pijana młodzież to ciągły i częsty obraz na każdej dzielnicy.

niestety coeraz czesciej mozemy takich chłystkow spotkac....dosłownie wszedzie

magusia24 - Czw Mar 13, 2008 20:39

MorQaNa napisał/a:
Ostatnio dosżło nawet do bójki z bronią w ręku,

:zdziwko: żartujesz?? O tym nie słyszałam :szok:

wiollcia - Czw Mar 13, 2008 20:44

HEJ ja mieszkam nie daleko trójkąta ,wcale tak żle nie jest trzeba się przyzwyczaić ,jedynie wydaje mi się że więcej jest pijaków
Morqana - Czw Mar 13, 2008 20:47

magusia24 napisał/a:
żartujesz?? O tym nie słyszałam :szok:


No tak, koło sklepu Aster III czy coś takiego. Na czesława :)

magusia24 - Czw Mar 13, 2008 20:53

MorQaNa napisał/a:
No tak, koło sklepu Aster III czy coś takiego. Na czesława

hehe niezłe akcje się tam dzieją :looka:
wiollcia napisał/a:
jedynie wydaje mi się że więcej jest pijaków
a mnie sie własnie wydaje ze jest ich ostatnio mniej :P
wiollcia - Czw Mar 13, 2008 20:54

no fakt zimie jest ich zawsze mniej hi hi
wiollcia - Czw Mar 13, 2008 20:56

ale przyjdzie ciepełko to zaś będą stać pod sklepem :hyhy:
magusia24 - Czw Mar 13, 2008 21:05

wiollcia napisał/a:
ale przyjdzie ciepełko to zaś będą stać pod sklepem

na to niestety nie mamy wpływu :looka:

wiollcia - Czw Mar 13, 2008 21:08

pewnie że nie ,trzeba się przyzwyczaić wyjścia nie mamy
krzys - Czw Mar 13, 2008 21:12

ja tma do pijaków nic nie mam ... Jak się ma ich za sąsiadów to potrafią być solidarni
wiollcia - Czw Mar 13, 2008 21:15

A ja osobiście się boje pijaków ,staram się ich omijać
magusia24 - Czw Mar 13, 2008 21:15

wiollcia napisał/a:
pewnie że nie ,trzeba się przyzwyczaić wyjścia nie mamy
ja tam przywykłam ale najbardziej mnie wkurza gdy stoja pod tymi sklepami i wiecznie tylko stekaja aby dorzucic im 50 gr bo brakło do piwa :zdegustowany:
wiollcia - Czw Mar 13, 2008 21:25

magusia zgadzam się z tobą ,mnie to tez drażni :kwasny:
Reb - Czw Mar 13, 2008 21:38

magusia24, wiollcia, ale tak jest na co drugim osiedlu... Wszędzie jest ta namiastka ludzi, co myśli że rządzą tym osiedlem.. Dla mnie to żenada. :/
wiollcia - Czw Mar 13, 2008 22:09

No niestety trzeba to olać ,życz dalej ,bo uważam że każdy ma swoje problemy
Reb - Czw Mar 13, 2008 22:16

wiollcia, dokladnie tak...
trunks - Czw Mar 13, 2008 22:41

MorQaNa napisał/a:
trunks, wiecznie masz sporo do powiedzenia o tej dzielnicy, a jednak guzik wiesz... Nie mieszkasz tu na codzień, nie wiesz co czasem się wyrabia.

i znowu koloryzujesz wszystko ;p

MorQaNa napisał/a:
Ostatnio dosżło nawet do bójki z bronią w ręku, więc nie sądzę, żeby więcej się działo w centrum. Pijana młodzież to ciągły i częsty obraz na każdej dzielnicy

ja nie mowie o takich incydentach tylko o tym, ze w centrum jest głośniej bo wiecej sie kręci ludzi po nocy i drą ryja po pijaku, napewno wiecej jest tego w okolicach rynku, bo tam jest wiekszosc tych klubików niz na trójkącie gdzie sie szwendają przeważnie tylko miejscowe menty...

wiollcia - Czw Mar 13, 2008 22:44

trunkes ma racje ,ja osobiście wole mieszkać tam gdzie mieszkam ,niż np: koło gwarku
trunks - Czw Mar 13, 2008 22:53

no wlasnie bo znam osoby co tam mieszkają to w piatkowe i sobotnie noce spac im nie dają.
Przez zabrska czy hutnicza wiele razy wracałem po nocy i zawsze cisza i spokój - żywego ducha :)

wiollcia - Czw Mar 13, 2008 23:12

zgadza się ,idę spać dobranoc wszystkim
trunks - Czw Mar 13, 2008 23:33

dobranoc słodkich snów :)
vkimi - Pią Mar 14, 2008 21:25

trunks napisał/a:
MorQaNa napisał/a:
trunks, wiecznie masz sporo do powiedzenia o tej dzielnicy, a jednak guzik wiesz... Nie mieszkasz tu na codzień, nie wiesz co czasem się wyrabia.

i znowu koloryzujesz wszystko ;p

ojjj tak ;)

Henio - Pią Mar 14, 2008 22:25

a ja bym chetnie pomieszkał koło gwareczka ale by sie działo ze hej hi hi
mleko - Pią Mar 14, 2008 22:53

MorQaNa napisał/a:
Mleko może dlatego, że u Nas zawsze najlepiej :P :rotfl:


A żebyś wiedziała! :)

czytowazne - Pią Lip 11, 2008 21:24

witam zarejestowalem sie tutaj gdyz mnie juz krew zalewala :)
mieszkam na slumsie juz 25 lat malo jeszcze widzialem wczesniejsze lata byly o wiele gorsza ale mniejsza z tym
morqane troche ponosza emocje piszac o 'lebkach z cecylii' bo to w sumie zagle jeszcze i co najwyzej to moga nastolatkow w swoim wieku zaczepiac bo to jeszcze dzieci.

watpie aby ktos tutaj z wypowiadających sie w tym temacie ma pojecie co tutaj sie dzieje i jestem pewny ze nikt was nie uswiadomi.
to tylko internet i kazdy ma wlasna opinie.

powiem ze natknelem sie przez przypadek na te forum i akurat na ten temat nie ejstem typa czloweika ktory cche komus cos udowodnic ale ten temat jest nie na miejscu ale w to nie wnikam dzialka admina .

wiec powiem tyle zadna morqana ( bez urazy) czy inna osoba zarejestowana czy tez nie nie przekaze wam nic konkretnego o nasze dzielnicy osoby ktore tu mieszkaja dluzej niz ja lapia sie za glowe dowiedziawszy sie jakie interesy krecimy nasza sprawa.

a czy to bezpieczna dzielnica sami ocencie ale nie poprzez forum bo to troche zabawne ja i moja ekipa nie wyrzadzila krzywdy nigdy przypadkowym ludziom tutaj sie pieniadze robi a nie traci energie na hooliganke
pozdrawiam

trunks - Pią Lip 11, 2008 22:28

krótko mówiąc 'mafia'.....tylko po co sie tym na forum chwalisz....przeciez policja moze namierzyc Twojego kompa w razie czego...;)
kra52 - Nie Wrz 14, 2008 15:48

Każda dzielnica ma swoje "inne " oblicze.Ja od 10 lat mieszkam na Świętojańskiej,matko kochana ,takiej rasy to daleko szukać.Menele tu rządzą i tyle.
MissIndependent - Nie Paź 12, 2008 11:21

hahaha, ja na TRÓÓJK?CIE mieszkam już od 92 roku i powiem szczerze: ja się nie boję, co niestety wcale nie znaczy, że jest tu tak miło i bezpiecznie mieszkać. na każdym rogu menele, wczególnie pod moją kamienicą, bo to tu jest ten głupi monopol :looka: sama trzymam się z daleka od kłopotów, ale mojego kumpla już kilka razy pobili :niepewny: tu kogoś pobili, tam kogoś zadźgali.... młodzież potrafi być bardzo zaczepna. choć dla 'swoich' to nie jest tak niebezpieczne miejsce (oczywiście, z wyjątkami) jak dla obcych.
vkimi - Nie Paź 12, 2008 11:45

Trójkąt jest na zatorzu-szobiszowicach ?
MissIndependent - Nie Paź 12, 2008 12:00

kurka, racja x) dzielnice mi się poprzestawiały :rotfl: kiedyś mieszkałam na szobiszowicach. ale jakoś tak się składa, że dla wielu ludzi moja dzielnica i tak należy do zatorza. jak mówię skąd jestem to stale słyszę: "a więc mieszkasz na zatorzu??" ;) stąd mi też nie przyszło na myśl, że to inny rejon.... :zawstydzony:
vkimi - Nie Paź 12, 2008 20:22

od urodzenia mieszkam przy Cześka, ale w życiu nie słyszałem,żeby ktoś to mylił z Zatorzem ;) wręcz przeciwnie nawet, potrafią o to pokrzyczeć ;p


p.s. nie szkodzi ;)

MissIndependent - Wto Paź 14, 2008 13:27

ja właśnie słyszała. za każdym razem ludzie pytają mnie o Zatorze. w końcu i mi się zaczęło to mylić, a że to nie daleko to dla mnie prawie ta sama dzielnica :)
vkimi - Wto Paź 14, 2008 19:37

przerażające ile ludzie wiedzą o miejscu, w którym mieszkają
vkimi - Czw Gru 04, 2008 21:22

takich atrakcji za wiele nie ma, a i na tą się 'spóźniłem'
gdy przed 13 wychodziłem z klatki padł strzał, po chwili krzyk 'na ziemię', wyszedłem z klatki, dwóch nieumundurowanych policjantów mierzyło z broni do dwóch osobników, których po chwili umundurowani zakuli w kajdanki. odprowadzono ich do nieoznakowanej skody.

za nic ich nie drapnęli,kogo nie widziałem.

swoją drogą, przewalona robota

MissIndependent - Sob Maj 02, 2009 20:49

vkimi napisał/a:
przerażające ile ludzie wiedzą o miejscu, w którym mieszkają

:oczami: no nie?

przez tyyyle lat jak tu mieszkałam nie miałam nic przeciwko....aż do stycznia, kiedy wracając do domu zostałam napadnieta. no po prostu jak tej dzielnicy można nie lubić?? :wstyd:

Cerberion - Wto Sty 18, 2011 23:00

Trójkąt Bermudzki?? Ta okolica naprawdę nie nastraja optymistycznie, mnóstwo żuli i szemranej młodzieży. W dzień jeszcze idzie wytrzymać, ale wieczorem robi się naprawdę niepokojąco. Podobnie było u mnie w Szobiszowicach na ul. Śliwki, i nadal tak jest na ul. Szobiszowickiej, podobnie już wcześniej gdzieś tu przeze mnie okolice Izo-Ergu.
Basia K - Sro Sty 19, 2011 19:14

Parę dni temu jechałam wieczorem 197 do domu.
Ledwo autobus ruszył z przystanku na Franciszkańskiej,ktoś rzucił w niego kamieniem.Na tyle dużym,że kamień ów przeleciał przez szybę i wpadł do środka.Tylko parę centymetrów od głowy jednego z pasażerów.

trunks - Sro Sty 19, 2011 22:52

sprawca młody był, miał trudne dzieciństwo, ponadto kilka promili alkoholu we krwi - to chyba wystarczające okoliczności łagodzące...?
cecyliaPG - Nie Sty 23, 2011 23:52

Witam co do naszej dzielnicy jest jak jest he wczoraj w nocy wesoło było śmietniki latały szyba w domu poszła no uroki nocy PGozdro dla wszystkich ślą chłopcy z Cecylii CFPG06 ;)
Toby - Nie Kwi 17, 2011 20:11

Mam tam znajomych.
Przejawy agresji, no są. Jeśli ktoś komuś podskoczy za wysoko to się dzieje. Zbytnio miewam sentyment do tej dzielnicy. Pierwsza miłość itp. :P
No raz umknąłem przed pobiciem. Wredne dzieci. Najpierw skaczą ci do gardła, a jak przyjdzie codo czego to po brata biegną...

Pozdro dla Śnieżki ;).


@up

Również pozdro. ;)

RADOSNA25 - Sob Kwi 23, 2011 12:06
Temat postu: Fajna Dzielnia
witam ja tam mieszkam 3 miesiace spokojna dzielnica i cuda teżtam sie zdarzja!!! pozdro dla wszystkich z trójka bermuckiego
fot.MKOWAL - Czw Cze 02, 2011 21:59

Powiem tak, znam dużo osób z trójkąta i Ci których znam uważam za bardzo mądrych i spokojnych ludzi,lecz to co słyszę z ich opowiadań to Trójkąt byłby jak normalna dizelnica gdyby nie gówniarze w dresa JP i z alkoholem we krwi.
Polewa87 - Wto Lip 12, 2011 13:59

Witam! Mieszkam na tej dzielnicy od urodzenia,czyli od 1987r.
Krzywa nie zalicza się do Trójkata.... 3 ulice to Hutnicza,Franciszkańska i Czesława ;)
Codzinnie widze ludzi na Królowej Jadwigi jak sie leją po mordzi albo krzyczą i się wyzywają 3#*%#**#$ itp. :]
Tak naprawde trzeba tutaj mieszkać i "poczuć ten klimat"- w sensie,ze sie to widzi a nie,że ktos opowiada.... Raz mialam ciekawą przygode jak wracałam do domu o 1:00.
Wracałam z 2 koleżankami, i czarne BMW Nas obserwowało....gdybysmy się nie schowały to było by po Nas... :kwasny: Nie wiemy co by Nam zrobili.... Bo świecili latarkami w Nasza strone :dobani:
Na szcęście nie chodze już sama w Nocy :P
Tyle :]

Karlus - Nie Lip 17, 2011 19:10

Trójkąt Bermudzki to coś jak Lipiny i Chropaczów :hyhy:

Co można tam dostać szybko i za darmo? Wpie%$E# :rotfl:
Taki napis jest na wjeździe od strony Rudy.

zbaszek86 - Pon Lip 18, 2011 10:38

Strach się bać. Ale każde miasto ma swoje "złote dzielnice". Dobrze, że są takie miejsca jak to, gdzie można się dowiedzieć o największych mordowniach ;)
Morqana - Nie Sie 14, 2011 11:50

Niewiele złego dzieje się tutaj ostatnio. Żadnych groźniejszych wypadków, czy też śmiertelnych pobić. Nie mieszkam w samym centrum ognia, ale wiem, co się dzieje. Standardowo bójki wszczyna chuliganka, młodzież poniżej 17r.ż po spożyciu alkoholu i rodziny patologiczne..., i tak w koło Macieju. W nocy polecam przejść( jeżeli ktoś zmierza w str. centrum , lub w drugą str.=>Sośnica) przez ulicę Robotnicza =>Jagiellońska. Czesława można przejść bardzo szybkim krokiem, po drugiej stronie ul. tj od strony ZNTK, Franciszkańską nie polecam się przechadzać w nocy, gdyż sama( pomimo tego,że mieszkam tu od urodzenia)boję się tamtędy przechodzić. Najmniej bezpieczna ulica na "trójkącie", to ul. Św. Cecylii... Do świętej ulicy to ona raczej nie należy i należeć nie będzie, więc spacerków tam, raczej radzę unikać, gdyż albo na jednym rogu (sklep Gerdy) stoi "zbuntowana młodzież" , albo na drugim (dawny sklep z farbami, od str. ul. Franciszkańskiej). Ulica Sportowa, Modrzejewskiej, Gdańska zaliczają się raczej do spokojnych, aczkolwiek kilku młodych "podskakiwaczy" również się tutaj znajdzie. Jeżeli chodzi o ulicę Św. Anny to tam też nie lubię urządzać sobie spacerków, ze względu na plac zabaw, na którym wieczorami przebywa w/w młodzież. Ulica Paulińska nie jest mi znana.
W skrócie, to chyba tyle... :)

Piotrulek - Nie Sie 14, 2011 19:00

Morqana napisał/a:
W skrócie, to chyba tyle...


to raczej aż tyle...strach się bać normalnie...

Mariusz - Czw Sie 18, 2011 13:50

Też tu mieszkam od początku maja ;) też na uboczu, chyba nawet niedaleko Morqany. Generalnie jest spokój. Wieczorami w piątki soboty można posłuchać pijanych i zbuntowanych :)
Natomiast w okolice Bł. Czesława i Franciszkańskiej nie wybieram się na spacery... dużo słyszałem właśnie o nocnych eskapadach młodzieży...

Morqana - Czw Sie 18, 2011 18:04

Oooo... pamiętam, że miałeś tutaj dziadka, ale że zamieszkałeś to nie wiedziałam - chociaż jeżeli od maja to w sumie nie ma się co dziwić :P
vued - Pią Sty 22, 2016 23:21

A teraz? Mam się tam przeprowadzić i zastanawiam się jak jest
Arex30 - Pon Lut 15, 2016 10:06

JA mieszkam trochę dalej bo Zatorze..... ale z tego co widzę to:
- Trochę remontów zrobili
- Zrobiło się czyściej
- Spokojniej
Ale jak postawili te zielone g..uano to zrobiło się getto niczym 13 dzielnica. A szkoda ze nie dali przeźroczystych ekranów....

vkimi - Pon Lip 11, 2016 18:49

Tak jak napisał przedmówca (z 13 dzielnicą jednak trochę przesadził) plus to, że dtś zabrało teren zielony gdzie kiedyś można było rozłożyć koc lub zwyczajnie przejść się z psem. Miejsce spokojne do życia, jest dtś, ale dla dzieci nie ma praktycznie nic.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group