dupiate forum

Dział Kulinarny - Doradztwo kulinarne od fachowca!!!!!

Jacek13 - Nie Maj 28, 2006 13:15
Temat postu: Doradztwo kulinarne od fachowca!!!!!
Masz problemy z gotowaniem to pisz.Wszelkie porady na wszelkie tematy związane z kuchnią. Mam doświadczenie gastronomiczne i chętnie pomogę w różnych sytuacjach :ok:
Piotrulek - Nie Maj 28, 2006 13:24

Proszę,proszę mamy nowy narybek gastronomiczny i całkiem dorosły...
ansc - Nie Maj 28, 2006 14:20

Nono ciekawa propozycja ;)
Jacek13 - Nie Maj 28, 2006 14:25

nNo nareszcie ktoś się zainteresował :D :D :D
Jacek13 - Sob Cze 03, 2006 19:35

Jakoś temat nie wypalił.A myślałem że dla zapracowanych ludzi z naszego forum będzie przydatny.Zamykam temat :wstyd: :/ :spi:
Mariusz - Sob Cze 03, 2006 19:42

Zapracowanych ?:)
To co zaproponujesz na szybki obiad ? :)

Jacek13 - Sob Cze 03, 2006 19:50

Proszę bardzo:Warzywa z patelni.Jest to gotowa mieszanka warzyw (mrożonych)którą potrzeba tylko wrzucić na patelnię i parę minut podusić.Dostępne w różnych wersjach smakowych.POLECAM!!!!!!!!!
kaszanna - Wto Cze 27, 2006 12:53

Coś na temat brokułów proszę podrzucić bo uwielbiam :)
Jacek13 - Wto Cze 27, 2006 13:10

kaszanno specjalnie dla Ciebie:Sałatka makaronowo-brokułowa Składniki:paczka makaronu (jak najgrubszy)brokuł,majonez,czosnek,só,pieprz.Makaron i brokuły ugotować ,wystudzić.Czosnek obrać przepuścić przez wyciskacz,wymieszać z majonezem,następnie wszystko razem wymieszać i doprawić do smaku>Wstawić do lodówki na ok 30 min.Smacznego!!!!!!!!!!!!
kisia - Wto Cze 27, 2006 13:25

danie obiadowe z ryżem, bez mieska ( tego cztero i dwunożnego ;) )
Piotrulek - Wto Cze 27, 2006 18:26

kisia napisał/a:
danie obiadowe z ryżem, bez mieska ( tego cztero i dwunożnego


ależ do tego nie trzeba fachowca,wystarczy paczka ryżu na glowę ,ugotowac i zjeść...

Aither - Wto Cze 27, 2006 21:09

jakos nie mam klopotow z wymyslaniem obiadow :D
kisia - Wto Cze 27, 2006 22:45

Piotrulek napisał/a:
paczka ryżu na glowę ,ugotowac

no widzisz a jednak się czegoś dowiedziałam, cały czas byłam przekonana ze ryż gotuje się w wodzie na ogniu, a tu prosze, na głowie można gotować :P
Aither napisał/a:
jakos nie mam klopotow z wymyslaniem obiadow

ja też nie, ale zawsze można wypróbować coś innego :)

Dorotka - Sro Cze 28, 2006 10:14

Piotrulek napisał/a:
ależ do tego nie trzeba fachowca,wystarczy paczka ryżu na glowę ,ugotowac i zjeść...
:rotfl: cóż za wymyślny przepis ;)
izia - Sro Cze 28, 2006 21:13

kisia napisał/a:
danie obiadowe z ryżem, bez mieska ( tego cztero i dwunożnego ;) )

znam "smaczny" przepis na risotto z grzybami, mozna go nazwać "jak się robi risotto w italli" ;) , bo u nas jako risotto przyjeło się nazywać coś co włosi nazywają sałatką ryżową

Dorothea - Sro Cze 28, 2006 21:18

izia napisał/a:
przepis na risotto z grzybami,


to ja poprosze ten przepis

Piotrulek - Sro Cze 28, 2006 21:20

Dorothea napisał/a:
izia napisał/a:
przepis na risotto z grzybami,


to ja poprosze ten przepis



nie no rzeczywiscie,przepis - szczyt marzeń,kupa ryżu z pieczarkami,a co na to chińczycy??

Dorotka - Sro Cze 28, 2006 21:22

Piotrulek napisał/a:
a co na to chińczycy
dodaliby zamordowanego psa, małpę albo coś, co jeszcze nie do końca umarło :niepewny:
Dorothea - Sro Cze 28, 2006 21:25

Piotrulek napisał/a:
nie no rzeczywiscie,przepis - szczyt marzeń,


Oj Piotrze nie przesadzaj, ja nie mowie ze to szczyt moich marzen:), jednak chciałabym poznac ten przepis, jesli pozwolisz:) :)

izia - Sro Cze 28, 2006 21:28

Cytat:
nie no rzeczywiscie,przepis - szczyt marzeń,kupa ryżu z pieczarkami,a co na to chińczycy??

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

izia - Sro Cze 28, 2006 22:56

Dorothea napisał/a:
izia napisał/a:
przepis na risotto z grzybami,


to ja poprosze ten przepis
surowy ryż (arborio,albo inny byle duży)wrzucamy na patelnię i rozgrzewamy w małej ilości masełka z poszatkowaną cebulką,najchętniej szalotką,dalej przerzucamy ryż do rondelka z lekko"pykajacym"bulionem grzybowym(z kostki knorra)i wczesniej odmoczonymi grzybkami suszonymi, bulionu ma być tylko na przykrycie ryżu, który mieszamy i w miarę parowania podlewamy : 1.zrobionym na zapas bulionem 2.białym winem,najzwyklejszym stołowym,byle wytrawnym 3.do smaku-wywarem z grzybków-daje ładny kolor i aromat,- i mieszamy, mieszamy, mieszamy, podobno na tym mieszaniu polega cały dowcip risotta, chodzi o to zeby ryż dochodził w małej ilości płynu i na małym ogniu, mniej więcej w połowie zabawy dorzucamy kilka posiekanych na proszek suszonych grzybków - wzmacniaja aromat,i bardzo sie sprawdzaja w wersji z grzybkami świeżymni które są mniej aromatyczne od suszu, trzeba tak celować żeby gotowy ryż był baaaardzo wilgotny, ale nie pływał w sosie, którego ma być akurat tyle żeby nie trzeba było nic odlewać
praz - Czw Cze 29, 2006 07:52

mam cukinie co z nimi zrobic? odpada leczo i ma byc nie mdle:)
izia - Czw Cze 29, 2006 08:26

praz napisał/a:
mam cukinie co z nimi zrobic? odpada leczo i ma byc nie mdle:)

jedno z moich ulubionych dań : rozgnieść 2-3 ząbki czosnku, obsmażyć na oliwie,jak zaczną brązowieć wyciągnąć i wrzucić cukinię pokrojoną w cieniutkie plasterki i ładnie obsmażyć, a potem ułożyć na bibułce, żeby się wchłonął tłuszcz, ugotować spaghetti al dente, wymieszać z odrobiną oliwy z patelni (powinna mieć leciutki posmak czosnku), dorzucić plasterki cukinii, posypać parmezanem, i tyle ;)

Dorotka - Czw Cze 29, 2006 09:06

praz napisał/a:
cukinie co z nimi zrobic
jak są nie za duże to przeciąć na pół obrać, wydrążyć pesteczki, napełnić farszem z mielonego mięsa, zeszklonej cebulki i przecieru pomidorowego (albo lepiej świeżych pomidorów) i upiec w piekarniku. Do farszu można wpakować wedle uznania inne rzeczy, które się lubi - paprykę, pieczarki, cokolwiek.
Aither - Czw Cze 29, 2006 11:02

ja z cukini robie zapiekanke :) nadziewam ja farszem miesnym posypuje serem i wrzucam do piekarnika :) tez dobre :)
Jacek13 - Czw Cze 29, 2006 12:17

No widzę że całkiem dobrze radzicie sobie bezemnie :super: :super: :super: :super:
praz - Czw Cze 29, 2006 12:30

dzieki wam zrobie sobie dzis nadziwane cukinie:)
Jacek13 - Pią Cze 30, 2006 16:36

Szybkie danie:2 cienkie parówki,plaster sera żółtego.Parówki na końcach nacinamy na krzyż,przykrywamy plastrem sera i wkładamy na 2 min, do mikrofali.podajemy z ketchupem.
Gmeras - Pią Cze 30, 2006 17:48

Jacek13 napisał/a:
Szybkie danie:2 cienkie parówki,plaster sera żółtego.Parówki na końcach nacinamy na krzyż,przykrywamy plastrem sera i wkładamy na 2 min, do mikrofali.podajemy z ketchupem.
jadłem a to jest tylko taka przegryzka :P
kisia - Pią Cze 30, 2006 18:37

Jacek13, co prawda dobrze radzimy sobie bez Ciebie ale jestem ciekawa co proponujesz z cukini i
kisia napisał/a:
danie obiadowe z ryżem, bez mieska ( tego cztero i dwunożnego ;) )
:D :P
Jacek13 - Pią Cze 30, 2006 18:46

Najprostsze to leczo!Ale to leczo może być wyjściówką do rissotta.Ewentualnie cukinia nadziewana takim faeszem jak na gołąbki,ale zamiast mięsa do ryżu dodajemy pieczarki. :super: :super: :super:
Aither - Sob Lip 01, 2006 12:20

Mi jakos leczo z cukini nie bardzo podchodzi... jak mam to robie przewaznie na dwa sposoby...
1. nadziewana farszem miesnym lub grzybowym w zaleznosci czy piatek czy nie :)
2. smazone na patelni w panierce jak kotlecik :) tez nawet dobre :D

a i robie czasem na slodko :) zalewam syropem na kilka dni i jest na slodko jednak... ma swoj specyficzny smak i nie kazdemu on podchodzi :) proponuje jednak na ostro niz na slodko :)

Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 12:46

Cytat:
Mi jakos leczo z cukini nie bardzo podchodzi.
Cukinię traktujemy jako jeden ze składników(taki zapełniacz)reszta po staremu tzn. pomidory,papryka kolorowa,cebula. :D
Aither - Sob Lip 01, 2006 12:48

tak wiem :) ale jakos nie bardzo mi to podchodzi :) wole nadziewana i pieczona z serem w piekarniku :D
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 12:52

To sprawa gustu.A jadłaś kiedyś cukinię marynowaną jak ogórki kanserwowe? :super: :super: :super:
Aither - Sob Lip 01, 2006 12:54

jasne :) i jak kiszone tez :) moja Mama takie robi :) swietnie pasuja potem do wszelakich salatek :) i smakuje jak ogorek :) no prawie :D ale jednak na slodko w syropie to mi nie smakuje :D
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 12:58

Na słodko nigdy nie jadłem ale znając siebie to wiem że też by mi nie smakowało.Jednak wolę na kwaśno. :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Aither - Sob Lip 01, 2006 13:01

hehehe jak znajde jeszcze gdzies sloiczek w syropie do Ci podrzuce na sprobowanie :) ale watpie aby cos takiego jeszcze bylo w piwnicy :)
A wlasnie... skoro juz zajelismy ten temat :) co bys zrobil na wielkiego grilla ? mam kilka pomyslow ale nie jestem pewna co do tego :D poza tym chcialabym zrobic cos nowego :) liczba osob tak do 20 :D

Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 13:35

Newiem czy chodzi tobie o mięso czy resztę??????????????? :) :) :) :)
Aither - Sob Lip 01, 2006 13:38

heheheheeee nie no alkoholem to ja sie zajme :D chodzi mi o cos do jedzonka :D tak zwana "zagrycha" :D chce cos nowego zrobic... :D jakies propozycje ? :D
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 13:57

Mięsko tradycyjnie schab,karkówka żeberka i skrzydełka,Do tego marynata:zioła w równych częściach,tymianek,rozmaryn,majeranek i odrobin oregano,gł czosnku,piepsz sól,papryka słodka,szklanka oleju.Wszystkie składniki zmieszać.Mięso posmarować marynatą i na godz. do lodówki.Sałatka meksykańska:100g.boczku pokrojonego w kostkę,puszka białej i czerwonej fasoli,puszka kukurydzy,cebula,4 łyżki oliwy ,ketchup soł,pieprz,majonez.Wszystkie składniki wymieszać(tylko fasolę i kukurydzę odsączyć z zalewy),z majonezu i ketchupu,oliwy zrobić sos i dodać do wymieszanych składników.
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 14:07

A teraz ze dwa sosy:Barbecue:cebula,3 ząbki czosnku,chili.10 łyżeczek ktchupu,4łyżki cukru,2łyżki octu,sól pieprz,tabasco.:Cebulę i czosnek posiekać,wymieszać z pozostałymi składnikami,przełożyć do rondla z grubym dnem podgrzewać ok 15min.Często mieszać bo lubi się przypalać.Podawać na ciepło.SOS czosnkowy:równe części majonezu i ketchupu zmieszać z roztartym czosnkiem,doprawić solą i pieprzem. :ok: :ok: :ok: :zakrecony: :zakrecony: :zakrecony: :zakrecony: :zakrecony: :zakrecony: :zakrecony:
Aither - Sob Lip 01, 2006 14:12

mhm chce zrobic warzywa duszone moze z posiekanymi piersiami z kurczaka w folii :) sadze ze lopatke zrobie z grilla jest dosc dobra :D a z calych piersi moze zrobie rolady z grzybami :) tez mniami z grilla :D a sosy... bardzo fajne :D na pewno zrobie :)
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 14:18

Ryby np.pstrąg w folii z grila lub jakakolwiek ryba z odrobiną masełka.Pychota :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Aither - Sob Lip 01, 2006 14:20

bleee... nie lubie ryby :D wole miesko :D jestem raczej miesozerna :D z dodatkiem wszystkiego co z ziemniakow :)
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 14:25

To sałatka z ziemniaków:Ugotowane ziemniaki,ogórki kisz,cebula,majonez,śmietana kw.Składniki pokroić w drobną kostkę, z majonezu i śmietany zrobić sos,zmieszać wszystko i przyprawić solą i :ok: pieprzem. :ok: :ok: :ok: :super: :super: :super: :super:
Aither - Sob Lip 01, 2006 14:28

hehehe :D jasne podawaj mi takie przepisy z ziemniakow jak ja na diecie jestem :D na szczescie do grilla jeszcze 2 tygodnie :D moze skonczy sie dieta :D
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 14:31

Druga wersja tej sałatki:do tego wszystkiego dodać boczek pokrojony w kostkę podsmażony i osączony z tłuszczu.Pycha :P :P :P :P
Aither - Sob Lip 01, 2006 14:47

to ja wole taka...
pucha fasolki czerwonej, sloik seleru konserwowego, starty ser zolty :) posiekana rzodkiewka (nie wiem przez jakie rz/ż :lol: ) przyprawy i posiekany koperek :) do tego lyzka jogurtu :) mozna dac tez kukurydze salatka sie ozywi kolorystycznie :) tez dobra na grilla bez majonezu i zbednego tluszczu no moze za wyjatkiem tego sera zotlego :D szybka robi sie w 15 minut :D

Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 15:52

Cytat:
Aither
i ty piszesz do mnie o porady?Doskonale oriętujeszsię w tym temacie.A to teraz ewenement w śród młodych kobiet :hurra: :hurra: :hurra: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Aither - Sob Lip 01, 2006 16:08

Jacek13, gotuje od 10 roku zycia... takie bylo zyczenie mojego Tatki zebym umiala to robic bo moja Mama jak wyszla za maz to gotowac nie potrafila :) zadbal o moja kulinarna edukacje :D dla mojego przyszlego meza :) (chyba :D )

tak poza tym... Mama kupila kasze kus-kus to sie nadaje tylko do salatek robiles cos moze juz z tej kaszy ?

Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 16:18

To bardzo dobrze świadczy o twoim tacie że tak zrobił.Bokobieta która nie umie gotować jest trochę "wybrakowana"A jeśli chodzi o kus kus to raz miałem doczynienia i gotowałem jako dodatek do gulaszu.Nic specjalnego :P :P :P :P :P
Aither - Sob Lip 01, 2006 16:21

do gulaszu to troche zbyt drobne... do salatek moze jakis farsz z tego hmmmm :luka: Tato ma w poniedzialek urodziny :D bedzie okazja do testow :rotfl:
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 16:39

Jak się dłużej gotuje :rotfl: to robi się z tego taka masa jak grysik i do gulaszu w sam raz. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Aither - Sob Lip 01, 2006 16:46

uoo ja tego nie gotuje tylko zalewam gotowana woda ona sama pecznieje i dochodzi do stanu uzywalnosci :)
praz - Sob Lip 01, 2006 18:02

Aither napisał/a:
Mama kupila kasze kus-kus to sie nadaje tylko do salatek robiles cos moze juz z tej kaszy ?

uwielbiam kuskus :) najprosciej zrobic z niego taboule, chetnie sluze przepisem
Jacek13 napisał/a:
A jeśli chodzi o kus kus to raz miałem doczynienia i gotowałem jako dodatek do gulaszu.Nic specjalnego

kuskusu sie nie gotuje tylko zalewa wrzątkiem i zostawia az napęcznieje :)

jasiu101 - Sob Lip 01, 2006 21:06

Jacek13 napisał/a:
pstrąg w folii z grila lub jakakolwiek ryba z odrobiną masełka
ja proponuje jednak z cytryna sprobowac :P
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 22:17

Cytat:
ja proponuje jednak z cytryna sprobowac
A i owszem cytryną pokropić na koniec.A masło po to aby nie przywarł do folii
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 22:21

praz napisał/a:
zalewa wrzątkiem i zostawia az napęcznieje
To miałem na myśli.Ale dla efektu o którym pisałem trzeba leciutko podgotować. :
Aither - Sob Lip 01, 2006 22:42

praz, :) na nastepna posiadowe u mnie zrobie cos z kus-kusa :D
mam smaka na ryz z mlekiem :D ale chyba jest juz zapozno na jedzenie :D

Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 22:49

Aither przywołuję Cię do porządku Otej porze nawet odrobiny :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa:
Aither - Sob Lip 01, 2006 22:50

Jacek13, hahahahaaa :rotfl: to mi dopiero rada fachowca :D :ok: ale masz racje :) jest pozno poza tym mam lenia w ... no wiesz... i mi sie nie chce :D
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 22:57

Aither napisał/a:
no wiesz... i mi sie nie chce
To dobra motywacja. :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec:
Aither - Sob Lip 01, 2006 23:03

myslalam ze to sie zwie lenistwo :rotfl: no coz... widac sie nie znam :)
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 23:06

Nazywaj jak chcesz!!Cel uświęca środki :hura: :hura: :hura: :hura: :hura:
Aither - Sob Lip 01, 2006 23:11

Dobra znikam sapc jutro czeka mnie dzien przy garach :D obiad rodzinny :/ beda zgrabne kluseczki i rolady z ciekawym nadzieniem i duszona kapusta na smalcu ze spyreczkami... mniam :hyhy: a ja na gotowanym ryzu i cycku z kurczaka :zabawa: jak tu sie teraz powstrzymac przed podjadaniem w czasie gotowania :rozpacz:
Jacek13 - Sob Lip 01, 2006 23:14

Aither trzymam za Ciebie kciuki :ok: :super: :ok: :super: :ok: :super: :ok: :super: :ok: :super:
jasiu101 - Sob Lip 01, 2006 23:14

Aither napisał/a:
jak tu sie teraz powstrzymac przed podjadaniem w czasie gotowania :rozpacz:
rzuć/żuć orbit :P lub winterfresh :P
praz - Nie Lip 02, 2006 12:59

musze cos zrobic z piersi indyka ale nie chce kotletów więc co?
Gmeras - Nie Lip 02, 2006 13:13

zrób sobie w sosie :P
praz - Nie Lip 02, 2006 13:15

Gmeras napisał/a:
zrób sobie w sosie

ta madralo, za banalne :P

Gmeras - Nie Lip 02, 2006 13:23

Ale dobre :P
kobi - Nie Lip 02, 2006 13:24

praz, proponuję pokroić na małe kawałki, podsmażyć z warzywkami i ryżem/makaronem :)
Aither - Nie Lip 02, 2006 13:39

z indyka switna jest rolada :) rozklepuje sie cala przyprawia :) do tego farsz z podduszonych pieczarek i niedusza iloscia mieska mielonego do tego 2 jajka bulka tarta zeby wilgos wciagnela i dwa jajka na twardo :) w srodek zawijamy jajka na twardo z farszem i do wyboru :) ablo w piekarniku pieczemy albo w radelku dusimy :) polecam :)
Admike - Nie Lip 02, 2006 14:18

Jacek13 napisał/a:
Ryby np.pstrąg w folii z grila lub jakakolwiek ryba z odrobiną masełka.Pychota :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:


potwierdzam :ok:

Aither - Nie Lip 02, 2006 15:21

ryba beee... Tato ostatnio przywiozl pstraga... bleee... straszne normalnie... ani to dobre ani smaczne, nie najem sie ino nalize... a lizac wole cos innego :P niz pstraga :rotfl:
Admike - Nie Lip 02, 2006 15:23

Aither napisał/a:
z indyka switna jest rolada
ja tam wolę kotlety z piersi z indyka - paluszki lizać... normalnie mniamuśne... :super: :ok:
Aither - Nie Lip 02, 2006 15:29

kotlety zaczynaja sie robic pospolite :P poza tym panierka jest przesiaknieta tluszczem :P a jak chcesz byc szczuplejszy to kotlety odpadaja niestety Adasiu :)
Jacek13 - Nie Lip 02, 2006 22:13

Aither wiem że to trochę póżno ale z piersi indyka wspaniałe są szaszłyki na czerwonym ryżu :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra:
Jacek13 - Nie Lip 02, 2006 22:26

Airher jak wypadł niedzielny rodzinny obiadek? :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
kobi - Nie Lip 02, 2006 22:51

Jacek13 napisał/a:
szaszłyki

Mniam :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: Dawno nie jadłem, trzeba zrobić :wstyd: Dzięki za przypomnienie :D

Szamanka - Pon Lip 03, 2006 01:04

Przynajmniej naucze sie gotowac czytajac ten topic :hyhy:
Aither - Pon Lip 03, 2006 10:52

Jacek13, niedzielny obiad... pysznie ale nie dla mnie :) mlaskali lizali a ja o gotowanym ryzu i piersi z kury :) ale ciezko mialam w czasie gotowania ojjj... uwielbiam kapuste pod kazda postacia... nie potrafilam sie powstrzymac ale Mama mnie pilnowala :D :hyhy:
co do szaszlykow ... :) nie radze robic z papryka surowa... przynajmniej nie obok miesa ja nadziewac dlaczego => poniewaz cala lekka gorycz przechodzi na mieso i potem tak dziwnie smakuje :zdegustowany: poza tym... dostalam przepis... ale to dla piwiarzy chyba :) duszona piers z kury/indyka na piwie :D co prawda nie lubie piwa... ale sam przepis mnie ciekawi :)

Jacek13 - Pon Lip 03, 2006 11:21

kobi napisał/a:

Mniam :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: Dawno nie jadłem, trzeba zrobić :wstyd: Dzięki za przypomnienie
Cała przyjemność po mojej stronie :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:Aither jestem z ciebie dumny że takfajnie dałaś sobie radę :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :super: :super: :super: :super: :super: :super: :super: :super: :super: :super: :super:
tuchałowa - Wto Lip 04, 2006 21:20

Czy ktoś zna jakiś fajny przepis na indyka albo rybę? Ale coś niezwykłego :D
Jacek13 - Wto Lip 04, 2006 21:40

A może ryba pogrecku???
tuchałowa - Wto Lip 04, 2006 23:58

Nie wiem, byle było dobre, smakowało mojej rodzinie i nadawało się jako danie główne...zdrowe, nietuczące...doradzcie :D
Jacek13 - Sro Lip 05, 2006 09:28

Jacek13 napisał/a:
A może ryba pogrecku?
To danie jest nietuczące i całkiem szybko się je robi.Bo można tą rybę podawać na zimno i na ciepło. :rekin: :rekin: :rekin: :rekin: :rekin:
tuchałowa - Sro Lip 05, 2006 09:40

Przepis......? :P
Jacek13 - Czw Lip 06, 2006 12:09

tuchałowa napisał/a:
Przepis......? :P
Po równej ilości marchwi,pietruszki,selera,koncentrat pomidorowy,odrobina musztardy,łyżka mąki ziemniaczanej,sól pieprz.Jarzyny obieramy,kroimy w zapałkę i lekko podsmażamy,zalewamy wodą i dusimy do miękkości.Następnie dodajemy koncentrat,musztardę i chwilkę gotujemy. Z mąki i wody robimy zaklepę i zagęszczamy potrawę.Doprawiamy do smaku.A rybę smażymy soute tzn.obtaczamy tylko w mące(pszennej).I danie gotowe. :hura: :hura: :hura: :hura: :hura: :hura: :hura: :hura: :hura: :hura: :hura: :hura: :hura:
Jacek13 - Pią Lip 07, 2006 14:45

Jacek13 napisał/a:
tuchałowa
Czy przepis się przydał?????????? :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy:
Wojtulek - Sob Lip 08, 2006 23:23

Drogi Jaceku13 czy masz jaki przepis na tortille?? bo ma od dawna na nia smaka i nie umiem zrobic. :chytry:
Jacek13 - Nie Lip 09, 2006 17:33

Wojtulek napisał/a:
przepis na tortille
Jak będziesz miał same tortile to napisz a farsz wymyślimy. :super: :super: :super: :super: :super: :kwiatek: :kwiatek:
Wojtulek - Pon Lip 10, 2006 13:49

No wlasnie chodiz mi o to samo ciasto jak sie je robi, bo w sklepie to jest troche drogie. A farsz to zawsze jakis wymysle, alebo zapytam sie eksperta.
kisia - Pon Lip 10, 2006 13:53

Cytat:
przepis na tortille

meksykańską czy hiszpańską :?:

Wojtulek - Pon Lip 10, 2006 13:58

Obojetnie wazne zeby byla smaczna, ale bardziej to hiszpanska.
kisia - Pon Lip 10, 2006 15:18

hiszpańską tortille sporządza się z ziemniaków,jajka i cebuli
ziemniaki obierać, pokroić cienkie talarki, cebule pokroić w kostke, rozgrzać olej na patelni, wrzucić cebule i ziemniaki i smażyć na malym ogniu az ziemniaki beda miekkie. W oddzielnym naczyniu roztrzepać jajka, dodac przyprawy i przełożyć do nich ziemniakiw z cebulą. Wymierać delikatnie. Ponownie na patelni rozgrzać olej i przelac masę, na rozgrzany tłuszcz . Smażymy na małym ogniu 3-4min, aż jajko całkowicie się zetnie. Za pomoca łopatek przekładamy na druga stronę. Jeżeli ktoś nie potrafi, można użyć płaskiego dużego talerza. Nakrywamy talerzem patelnię i energicznym ruchem ja obracamy tak by cały placek znalazł się na talerzu, na patelnie dodajemy olej, rozgrzewamy i teraz z talerza przekładamy placek nieusmarzana stroną. Smażymy 3-4 min i gotowe. Można jeść na bez niczego lub z farszem :D

Wojtulek - Pon Lip 10, 2006 17:46

No nie bardzo mi o to chodzilo, ale przepis tez pewnie bedzie smaczny. Dzięki za pomoc.
Jacek13 - Pon Lip 10, 2006 22:12

Cytat:
No wlasnie chodiz mi o to samo ciasto jak sie je robi
To ciasto jak na naleśniki lekko osolone.I to wszystko.Powinno być z mąki kukurudzianej ale z braku laku :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra:
Wojtulek - Wto Lip 11, 2006 11:17

Jacek13 napisał/a:
To ciasto jak na naleśniki lekko osolone.I to wszystko.Powinno być z mąki kukurudzianej


No aj ostatnio juz kupilem ta mąke i niektore skladniki, ale slyszalem ze te ciasto sie nie robi na patelni tylko jakos w piekarniku, i to ciasto niema byc takie jak do nalesnikow bo do nalesnikow sie leje na patelnie a to powinno sie jakos w kulki formowac, ale ja sie nieznam wiec niewiem dokladnie :niepewny: :niepewny: :niepewny: :niepewny: :niepewny: :niepewny: :niepewny:

Jacek13 - Wto Lip 11, 2006 11:39

Wojtulek napisał/a:
a to powinno sie jakos w kulki formowac, ale ja sie nieznam wiec niewiem dokladnie
Ty widzałeś jak wygląda tortila?????????????????????????To nie komplikuj sprawy.Zrób jak radziłem bo oryginału i tak nie zrobisz.I nie wnikaj w szczeguły. :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa: :zabawa:
Wojtulek - Wto Lip 11, 2006 15:33

Jacek13 napisał/a:
Ty widzałeś jak wygląda tortila


Tak widzialem a nawet jadlem. sprobuje tak jak mowisz Jacku13

Jacek13 - Sro Lip 12, 2006 09:58

Nie będę się chwalił ale miałem swój udział w otwieraniu meksykańskiej knajpy w Gliwicach pod nazwą Trio amigos,która mieści się obok rynku. :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko:
kaszanna - Sro Lip 12, 2006 10:10

Ściągnięte dawno temu z internetu, autora niestety nie znam:

Tortilla:
A te placki robi się tak oba rodzaje mąki mieszam z solą i dodaję trochę letniej wody. Zagniatam ciasto, tej wody dodając po trochu - mąka kukurydziana ma bowiem to siebie, iż wymieszana z wodą staje się bardzo lepiąca. I jak się tej wody naleje zbyt dużo to ciasto może wyjść za
miękkie. Kiedy tak się stanie, dosypuję mąki pszennej.
Ciasto wyrabiam przez kilka minut by otrzymać doskonale wyrobiona masę o ślicznym, żółtym kolorze. Teraz do ciasta dodaję ćwiartkę masła i ponownie bardzo dokładnie wyrabiam, chwilami podsypując mąką, jak się bardzo klei.
Ciasto wkładam do miski oprószonej mąką, przykrywam ściereczką i odstawiam dla "wypoczynku" na jakieś 20 minut.
Po tym czasie następuje najbardziej żmudna część potrawy - a ciasta robię kulki wielkości orzecha włoskiego i mocno podsypując mąką rozwałkowuję na bardzo cieniuteńkie placki.
Jako, że trwa to trochę, rozwałkowane już placki, by nie wyschły, przekładam ściereczkami.
Kiedy mam już wszystkie rozwałkowane, rozgrzewam dużą, najlepiej nie teflonowa patelnię. Patelnia musi być bardzo gorąca. Placki smażę bez tłuszczu po około minuty z każdej strony - powinny lekko zmienić kolor i powinny na nich powstać śliczne bąble.
Każdy placek po zdjęciu z patelni smaruję roztopionym masłem i składam na pół, stroną z masłem do wewnątrz.

Jacek13 - Sro Lip 12, 2006 10:33

Ok kaszanno masz rację ale niekażdemu chce się bawić.Więc podałem wersję dla "leniuchów". :spi: :spi: :spi: :spi: :spi: :spi: :spi:
Wojtulek - Sro Lip 12, 2006 19:33

Dzięki kaszanna za przepis
shad_ow - Czw Sie 17, 2006 11:04

kaszanna napisał/a:
Coś na temat brokułów proszę podrzucić bo uwielbiam :)


Ja mam świetny przepis jak chcesz to Ci podam
Jest to zupa serowo brokułowa :) :) :) :)

Anula - Czw Sie 17, 2006 11:08

shad_ow,
ja prosze o ten przepis

shad_ow - Czw Sie 17, 2006 11:41

Anula napisał/a:
shad_ow,
ja prosze o ten przepis


Masz w prywatnej wiadomości ;)

Anula - Czw Sie 17, 2006 12:05

dzieki, jutro napewno wypróbuje, wygląda na smakowitość
kaszanna - Czw Sie 17, 2006 13:16

Proszę się na pw z tym nie chować tylko podać na forum :P Ja też chcę.
Dorothea - Czw Sie 17, 2006 13:30

kaszanna napisał/a:
Ja też chcę.


i ja tez, bo lubie takie serowo "costam"

shad_ow - Czw Sie 17, 2006 13:59

Tylko zeby nie było potem ze zupa była za słona :szok: :szok: :szok: :szok:
h t t p;//imageshack.us]

Dorothea - Czw Sie 17, 2006 14:00

shad_ow napisał/a:
ze zupa była za słona


nikomu nie dam, sama zjem, buahahahaha

shad_ow - Czw Sie 17, 2006 14:02

A kto nie ma ochoty na gotowanie i bawienie sie w kuchni !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Proponuje
h t t p;//imageshack.us]
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

katarzyna35k-ce - Czw Sie 17, 2006 21:17

shad_ow, jak Ty gotujesz to kazdy chetnie by zjadł.:)kaszanna, Anula, Dorothea, zupa serowa jest extra osobiscie ja jadłam ;)
Jacek13 napisał/a:
Więc podałem wersję dla "leniuchów".
a moze w necie nie znalazłes dobrego przepisu hahahahahahahahahah
oj jacek niezły z Ciebie bajerant ... Grecka knajpa .... ech
maja ludzie fantazje :)

Jacek13 - Pią Sie 18, 2006 10:35

Cytat:
a moze w necie nie znalazłes dobrego przepisu
A może ty podasz jakiś "swój" przepis.Może na to jak nie przypalić wody na kawkę. :wsciekly: :klutnia: :kibol:
Aither - Pią Sie 18, 2006 10:51

hehehehe nie widze powodow do goraczkowania sie :) ja dzis mam w planach zrobienie pierozkow z pieczarkami w ziolach prowensalskich :) mniam :D to bedzie dobre :D
Monique - Pią Sie 18, 2006 10:56

juz znowu zadyma sie szykuje.. ej co sie z wami dzieje ja tu o kuchni chce czytac :offtopic:
Aither - Pią Sie 18, 2006 11:08

Monique, nie widze zadnej zadymy ? :zdziwko: po prostu to juz mnie zaczelo smieszyc :) poza tym pierozki pierozki pierozki :rotfl: tylko kto je zrobi :D
shad_ow - Pią Sie 18, 2006 14:39

Jacek13 napisał/a:
Cytat:
a moze w necie nie znalazłes dobrego przepisu
A może ty podasz jakiś "swój" przepis.Może na to jak nie przypalić wody na kawkę. :wsciekly: :klutnia: :kibol:



Moim zdaniem zachowujesz sie lekko mówiąc jak bys był pepkiem swiata w gotowaniu ... :| Jedni są lepsi drudzy gorsi, ale nie powinno sie ich wytykać palcami ...
Wszystko byłoby w pożadku gdybys przestał się przechwalać jakie Ty to masz umiejętności czy kwalifikacje ... Umiesz, to dobrze ciesze sie z tego ... :) Ale naucz sie przekazywać jeszcze to czego się nauczyłeś zamiast doprowadzać ludzi do białej gorączki ... :kwasny: Nikogo z Was nie popieram a tym bardziej nie potępiam, poprostu zastanówcie sie czasem, czy warto głośno i wyraznie wypisywać pewne rzeczy i swiadomie rozpętywać wojne ... :/

katarzyna35k-ce - Pią Sie 18, 2006 16:55

Jacek13 - zostawie to bez komentarza:)

a propos dobrych przepisów mam fajny przepis na roladki z filetów kurczaka w białym winie i winogronach :)
filet z kurki rozcinamy na plastry( w poziomie) i lekko rozbijamy :) nastepnie przyprawiamy sola , czosnkiem i pieprzem i wkładamy kawalek drobiowej wędliny na srodek oraz winogronko przeciete na pół i wydrążone z pestek:) mozna obrac je ze skórki ale ja robie w całe. zwijamy w roladke i zabezpieczamy nitka lub szpilką :)
układamy w naczyniu i dajemy olej z oliwek lub masełko i zwykły olej ( zalezy od gustu) dodajemy winogrona ( wydrążone) i porozcinane na połówki, dusimy z 20 min. Nastepnie zalewamy winem białym pół słodkim lub pół wytrawnym( 2 szklanki lub wiecej ). i dusimy do momentu az miesko bedzie miekkie:)
podajemy z małymi kluseczkami białymi lub z ryzem :)
danie jest bardzo delikatne i smaczne . naprawde polecam :)

Jacek13 - Wto Sie 29, 2006 19:06

Po mimo odejścia od tematu w dalszym ciągu proponuję swoje usługi w doradztwie kulinarnym>Masz problem pisz ja odpowiem :oblicze: :oblicze: :oblicze: :oblicze: :oblicze:
Gmeras - Wto Sie 29, 2006 20:25

kapusta kiszona na ciepło jak przygotowac by była dobra nieliczac na zeberkach ;)
Jacek13 - Sro Sie 30, 2006 19:16

Gmeras napisał/a:
kapusta kiszona na ciepło jak przygotowac by była dobra nieliczac na zeberkach
To proste!Bierzesz kapustę kiszoną do garnka zalewasz wodą,dodajesz liście i ziele angielskie,gotujesz do miękkości.W miedzy czasie kroisz w kostkę wędzony boczek i cebulę,smażysz boczek pod koniec dodajesz cebulę lekko ją rumieniąc.Do tego dodajesz trochę mąki robiąc zasmażkę,następnie łączysz z lekko odcedzoną kapustą(musi zostać połowa wody z gotowania)i mieszasz wszystko dodając sól,pieprz,maggi,kminek,ocet i cukier.To natyle. :hurra: :hurra:
Aither - Czw Sie 31, 2006 11:14

mam podobny sposob ale nie dodaje octu (chyba ze w zamian sok z cytryny) ani kminku... i robie bez cebuli bo u mnie marudza... no i nie robie z kiszonej tylko bialej surowej - kiszona uzywam do surowek :) czyli wychodzi inny przepis... :rotfl: no ale obie smakuja dobrze :]
Jacek13 - Czw Sie 31, 2006 14:50

Gmerasowi chodziło o kapustę na ciepło a surówki są zimne. :kwiatek: :kwiatek:
Aither - Czw Sie 31, 2006 14:55

a ja napisalam tylko ze kiszonej uzywam do surowek... nie podalam przepisu na surowke... poza tym co jak co ale mnie gotowac uczyc nie musisz :) uwazam ze wychodzi mi to perfekcyjnie bez ukonczenia szkol gastronomicznych :hyhy:
Jacek13 - Sob Wrz 02, 2006 11:29

Aither napisał/a:
uwazam ze wychodzi mi to perfekcyjnie
Każda sroka swój ogon chwali. :taniec: :zabanowany:
kisia - Nie Wrz 03, 2006 01:01

Jacek13 napisał/a:
Każda sroka swój ogon chwali.

zawsze swój jest najładniejszy, najlepszy i w ogóle naj, przeciez robisz tak samo :)

Aither - Nie Wrz 03, 2006 13:40

Jacek13, sporo forumowych osob sie u mnie chociaz raz stolowalo... i nie narzekalo :) poza tym kto nie lubi sie chwalic tym co wychodzi mu najlepiej :) Mi najlepiej wychodzi gotowanie i sie tym chwale :) bo mam czym...
Monique - Nie Wrz 03, 2006 14:29

Aither napisał/a:
sporo forumowych osob sie u mnie chociaz raz stolowalo... i nie narzekalo :)


Czy ty prowadzisz stolowke dla forum?? ze tak wiele osob sie u Ciebie stolowalo.. :) :] :] ??

Gmeras - Nie Wrz 03, 2006 19:41

Jacek13 napisał/a:
To proste!Bierzesz kapustę kiszoną do garnka zalewasz wodą,dodajesz liście i ziele angielskie,gotujesz do miękkości.W miedzy czasie kroisz w kostkę wędzony boczek i cebulę,smażysz boczek pod koniec dodajesz cebulę lekko ją rumieniąc.Do tego dodajesz trochę mąki robiąc zasmażkę,następnie łączysz z lekko odcedzoną kapustą(musi zostać połowa wody z gotowania)i mieszasz wszystko dodając sól,pieprz,maggi,kminek,ocet i cukier.To natyle.
naprawde proste ale sie sprubuje ;)
Aither napisał/a:
sporo forumowych osob sie u mnie chociaz raz stolowalo...
dlaczego jeszcze ja nie :wsciekly: :P
Piotrulek - Nie Wrz 03, 2006 19:56

Gmeras napisał/a:
Aither napisał/a:
sporo forumowych osob sie u mnie chociaz raz stolowalo...
dlaczego jeszcze ja nie



a ja się pochwalę,że mialem okazje na sprobowanie ciastka od Aither i powiem uczciwie,że bylo cieplutkie i kapitalne smakowo...czyżbym się też zalapal do jej stołówki "pracowniczej"...

Aither - Pon Wrz 04, 2006 09:13

Monique, czasem uda mi sie zorganizowac jakies malo oficjalne spotkanie u mnie w domku :) i tak to jest :)
katarzyna35k-ce - Wto Wrz 05, 2006 16:49

Aither, i tak trzymaj :) najwazniejsze to dobre jedzenie w dobrym towarzystwie:)
Aither - Wto Wrz 05, 2006 19:37

katarzyna35k-ce, masz racje doborwe towarzycho to no.1 :)
Jacek13 - Pią Wrz 29, 2006 14:47

Uwaga surówka z włoskiej kapusty:Mała główka włoskiej kapusty,dwie średnie marchewki.mała papryka czerwona,sól,pieprz,odeobina muszrardy lub majonezu,ocet,cukier.Kapustę szatkujemy,dodajemy ztartą marchew(na grubych oczkach) i paprykę pokrojoną w paski.Solimy i odstawiamy na 15 min.Następnie dodajemy resztę przypraw i wszystko mieszamy.Smacznego!!!!!!!!!!! :super: :ok: :super: :ok:
Szamanka - Czw Paź 12, 2006 10:40

No i mam problem

potrzebuje porady....

a mianowicie......


czy mozna uzyc rybki mrozonej do " ryby po grecku" czy musi byc koniecznie swieza :kwasny:

Dorothea - Czw Paź 12, 2006 11:01

Szamanka, mozesz uzyc jak najbardziej , tylko nie smaz jak jest jeszcze zamrozona, poczekaj az sama sie rozmrozi w temperaturze pokojowej
Szamanka - Czw Paź 12, 2006 11:04

Tylko ze ja mam przed soba przepis, gdzie ta rybke sie nie smazy tylko dusi przez chwilke z jarzynami.....i bylo by mi to na reke

potrzebuje cosik szybkiego i latwego :D

Dorothea - Czw Paź 12, 2006 11:10

Szamanka, dusi,czy smazy co za roznica, byle było rozmrozone .
Ja nie lubie smazyc zamrozonej ryby, masz wtedy cała patelnie wody i wszystko jest mamałygowate, ochyda

Aither - Czw Paź 12, 2006 11:38

w niedziele robie impreze Jadziuchny jest :D wiec doradzcie co mozna zrobic na przystawki :) raczej zimna plyta :) jakies pomysly ? :)
MajkeL - Czw Paź 12, 2006 13:10

Aither napisał/a:
wiec doradzcie co mozna zrobic na przystawki raczej zimna plyta jakies pomysly ?

..... koreczki itp. rzeczy..., ale ja polecam np.:

Jajka faszerowane pieczarkami

Składniki:
jaka – 8 szt.
pieczarki - 40 dag
cebula - 1 szt.
szczypiorek - 1 pęczek
sól, pieprz
masło - 1-2 łyżki
majonez

Przygotowanie:

Jajka ugotować na twardo, wystudzić, zdjąć skorupkę, przekroić na pół, wyjąć żółtka. Pieczarki i cebulę obrać, umyć drobniutko posiekać, udusić na maśle, (sos musi całkowicie odparować) dodać sól i pieprz, poczekać aż wystygną. Pieczarki i cebulę można lekko zmiksować. Wymieszać żółtka z masą pieczarkowo cebulową, dodać posiekany szczypiorek i ewentualnie dosolić do smaku. Masą napełniać połówki białek. Każdą posmarować majonezem.

:P

Aither - Czw Paź 12, 2006 13:30

koreczki juz zaprojektowane :) a jajka brzmia apetycznie :D az sie poslinilam :D

jakies salatki ma ktos ? cos nowego by mi sie przydalo :D tylko proasze bez salatek sledziowych i rybnych :D chetnie przyjme przepis :D

nisia - Czw Paź 12, 2006 14:20

Proponuję szykę ze szparagami. Zwykłe szparagi ze słoika zawinąć w plasterek szyki wcześniej posmarowanej sosem tatarskim (albo remulade). Bardzo smaczne i niepracochłonne
Piotrulek - Czw Paź 12, 2006 18:57

nisia napisał/a:
Proponuję szykę ze szparagami



smakowicie wyglada to prawda,ale ja widzialem ten zestaw czyli szparagi w szynce i w galarecie na dodatek,rowniez apetycznie wygladalo,ale ja nie jadam tej rosliny...

nisia - Czw Paź 12, 2006 19:18

Jak nie jadasz szparagów to proponuję pomidorki z mozarellą. Pokrojone w plasterki, posypane szczypiorkiem lub odrobiną czosnku (jak kto lubi). Całość lekko posolić i popieprzyć. Niebo w gębie
Aither - Czw Paź 12, 2006 21:32

mam tone sera zoltego... jakies wskazowki ? :) no i marynowany seler w sloiku... z tego musze cos wyczarowac :D jakies koncepcje ? :)
nisia - Czw Paź 12, 2006 21:37

Sałatka z sera żółtego:
potrzeć ser na tarce z dużymi oczkami, cebula, pomidor, trochę szynki (albo innej wędlinki) w kosteczkę, odrobina majonezu, sól, papryka słodka i gotowe. Można dorzucić pieczarki, paprykę i czego się zachce. Smacznego

Szamanka - Czw Paź 12, 2006 21:40

Przepis na salatke wielowarstwowa zapewne znasz i tam mozesz wykorzystac seler


szukam wlasnie wsrod mej magicznej ksiazeczki przepis na rolade z sera zoltego....fakt ze troszke pracy jest ale efekt....niebo w gebie

Piotrulek - Czw Paź 12, 2006 21:42

nisia napisał/a:
Sałatka z sera żółtego:


nisia napisał/a:
i czego się zachce


wlasnie ,moze nawac ta saltke "co pod reke wpadnie" hahahahahahah :D :rotfl: :rotfl: :D :ok:

Dorotka - Czw Paź 12, 2006 22:07

Piotrulek napisał/a:
"co pod reke wpadnie"
albą sałatką "na winie" - co się nawinie się wrzuca do sałatki ;)

z tartego sera żółtego, majonezu i czosneczku można popełnić pastę (barwiąc ją na różne kolory pietruszką na przykład, papryczką sypką albo innymi przyprawami) i popełnić takie kanapeczki na małych kawałkach chlebka pumpernikla z tą pastą przystrojone czymś tam kolorowym.

MajkeL - Pią Paź 13, 2006 00:01

.....i zasmażka :P
Dorotka - Pią Paź 13, 2006 08:24

MajkeL napisał/a:
.....i zasmażka
się znaczy nic dodać nic ująć tylko dieta cud ;)
Aither - Pią Paź 13, 2006 09:39

Dzieki kochani :) menu ustalone :D jedzenia bedzie chyba az za duzo ale nie zginie :D najwyzej next day zrobimy powtorke :) dzieki za pomoc i wskazowki :D dzien Jadziuchny minie na jedzeniu :D
Szamanka - Pią Paź 13, 2006 09:41

Pochwla sie wiec tym menu...moze ja cosik odgapie :D
Aither - Pią Paź 13, 2006 09:55

mhm :) wiec...
na dzien dobry ciasto - metrowiec z kawowym kremem :)
potem przystawki - koreczki roznego rodzaju, jajka z sosem (brat by mnie zabil gdyby ich zabraklo :D ) grzybki marynowane pomidory i ogorki, mini rolmopsy sledziowe i klopsy rybne w occie, salatka z sera zoltego i selera (groszek ser seler nac pietruszki kukurydza) rolada z piersi indyka nadziewana farszem grzybowomiesnym z calymi jajami :) w czasie krojenia fajny efekt daje :) potem standardowa zimna plyta jakies wedliny itp... a cos cieplego na kolacje to gulasz z indyczych zoladkow :D na ostro :)
zastanawiam sie nad salatka z makaronu jeszcze ale to zobacze czy mi sie bedzie chcialo robic :D

MajkeL - Pią Paź 13, 2006 12:40

....... No, no Aither, niezła wyżerka ;)

Monique - Pią Paź 13, 2006 13:20

chcialam powiedziec ze bede miala przesmaczne dania na slubie.. pozniej powiem wam co i jak ale jest strasznie tego duzo.. i naprawde.. jedna potrawe skosztowalam i jest smaczna.. polendwiczki.. ze szpinakiem :) mniaammmmmmmm
Dorothea - Pią Paź 13, 2006 13:22

Monique napisał/a:
polendwiczki.. ze szpinakiem


no pychota, ale bym zjadła

Basiorek - Pią Paź 13, 2006 16:15

czy znacie może przepis na jakieś smaczne, łatwe i wegetariańskie danie? :)
tuchałowa - Pią Paź 13, 2006 16:18

Wpadnij do mnie, mam tego mnóstwo, ale osobiście smakuje mi tylko jedno :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Basiorek - Pią Paź 13, 2006 16:18

a co?
Jacek13 - Pią Paź 13, 2006 22:43

Basiorek napisał/a:
czy znacie może przepis na jakieś smaczne, łatwe i wegetariańskie danie?
Polecam jarzynki z patelni zmrożonek.Do wyboru i koloru a i cena przystępna. :hurra: :hurra:
Basiorek - Pią Paź 13, 2006 22:58

myslałam nad czymś bardziej ambitnym :P w końcu to temat "doradztwo kulinarne od fachowca" :P
Dorotka - Pią Paź 13, 2006 23:19

Basiorek napisał/a:
wegetariańskie danie
nie wiem czy bardzo ambitne i bardzo wyszukane, ale ładnie wyglądające i moj ulubione z dzieciństwa a teraz lubiane przez mojego synusia:
jajca faszerowane - jajka gotuje się na twardo, przecina ostrym nożem w sorupkch na pół (tak, żeby połówki skorupek były całe). Wydrąża się jajco ze skorupki, sieka, dodaje uduszoną (przysmażoną) cebulkę, przyprawy i coś na dodatek - mogą być pieczareczki, może być papryczka albo szczypiorek albo inne jarzynki ( w wersji niewegetariańskiej może być wędlinka). Farsz nakłada się do połówek skorupek, poniewiera na wierzchu i smaży spniewieraną stroną w dół.

To samo robię z pieczarkami jak uda mi się kupić duże i ładne - do wydrążenia trzeba mieć ostrą łyżeczkę, potem się robi farsz ze środków i czegoś co się lubi i poniewiera - pieczarki panieruję w całości - pychotka.

Wersja dla leniwych - nie drążymy tylko z farszu robimy kotleciki, panierujemy i smażymy ;)

Basiorek - Pią Paź 13, 2006 23:22

dzięki Dorotko :) zna ktoś coś jeszcze? :)
Aither - Sob Paź 14, 2006 00:18

Basiorek, zapiekanka z makaronu lub ziemniakow w zaleznosci od upodobania :)
marchewka groszek cebulka smazona kalafior moga byc grzyby ale nie musza i ziemniaki/makaron do tego pol litra bulionu grzybowego lub warzywnego ser zolty do posypania na wierzchu :) dobre i latwe :)

tuchałowa - Nie Paź 15, 2006 10:57

To jest naprawdę dobre wbrew pozorom, które początkowo mnie także zmyliły

Ciasto:
0.5 kilo mąki
pół kostki drożdży
szklanka ciepłej wody
łyżeczka cukru, soli
2 łyżki oleju

Nadzienie:
1 cebulę
2 ząbki czosnkq
puszka kukurydzy
puszka czerwonej fasoli
3 pomidory
sól, pieprz, tymianek

Drożdże rozrobić z wodą, cukrem, solą i olejem, dodać mąkę i wyrabiać na gładko ciasto(gdyby było za rzadkie dodać mąkę), odstawić na 30 min do ciepłego miejsca

Posiekaną cebulę podsmażyć na oleju. Dodać fasolę, kukuryczę, pokrojone i obrane ze skórki pomidory, smażyć bez przykrywki mieszająć od czasu do czasu. Po pewnym czasie dodać czosnek i przyprawy.

Ciasto rozwałkować dość cieńko, szklanką wycinać kółka, częściowo skleić brzegi, nakładać nadzienie, skleić jak pierogi.

Smażyć w glębokim oleju na złoty kolor.

[b]Basiorq [/b]ja nie wiem czy to dobre na kaca, ale... :hyhy:
:hyhy:

MajkeL - Nie Paź 15, 2006 11:38

Dorotka napisał/a:
jajca faszerowane

Podobny przepis napisałem 12 Październik 2006, 13:10 (w tym temacie)....

Smacznego :P

Dorotka - Nie Paź 15, 2006 11:47

no fakt - prawie plagiat mi wyszedł :zawstydzony: ;) jedyna różnica polega chyba na tym, że jedne są na ciepło a drugie na zimno :) co nie zmienia faktu, że dooobre :oczami:
Basiorek - Nie Paź 15, 2006 18:23

tuchałowa to kiedy mnie na to zaprosisz? :)
tuchałowa - Nie Paź 15, 2006 21:22

Ja dałam przepis, Ty zapraszasz :hyhy:
Basiorek - Nie Paź 15, 2006 21:24

ale muszę się przekonać czy to dobre, więc może najpierw u Ciebie? :hyhy:
tuchałowa - Pon Paź 16, 2006 17:11

W przyszły łikend piekę ciasto więc może wpadniesz :hyhy: :hyhy:
Basiorek - Pon Paź 16, 2006 17:13

już nie mogę się doczekać :D
Arex30 - Pon Paź 16, 2006 19:21

tuchałowa,
ja tyż sca

Aither - Pon Paź 16, 2006 21:26

Ja prawde mowiac robilam ciasto metrowca swoj pierwszy raz i przyznam ze dobre to jest :) tylko duzo zabawy z przekladaniem ale ogolnie mniami :)
ziutek997 - Pon Paź 16, 2006 21:30

Aither to ciasto zawsze wychodzi dobre :D i to jest jego zaleta :) I smakuje wszystkim :) Wczoraj goście raczej byli zadowoleni z ciastka :D a zwłaszcza Twój brat :) zjadł spory kawał :D
Aither - Pon Paź 16, 2006 22:21

Pawel on tak ma zawsze :D tak poza tym przepis jest banalny :) piecze sie dwie babki ucierane w dlugich formach potem po wystudzeniu kroi sie na 1.2 cm plastry i na przemian skleja kremem budyniowym :) potem polewa sie czekolada i mniami :)
asik - Pon Paź 16, 2006 23:03

metrowiec uwielbiam mniam mniam:)
Aither - Wto Paź 17, 2006 10:30

nic nie zostalo... :( jak zrobie nastepnego to zrobimy posiadowe u mnie na chacie :D z metrowcem w roli glownej :D
katarzyna35k-ce - Pią Paź 20, 2006 11:03

ja osobiscie bardzo lubie tarte . np. z brokułami ... pychotka :]

1. Ciasto na spód tarty:
250 g mąki pszennej
125 g masła (zimne i twarde)
1/4 szklanki zimnej wody
1 łyżka oleju
szczypta soli

Na mąkę wrzucić masło, posiekać nożem na jak najdrobniejsze kawałki, dodać wodę, olej, sól i wyrobić ręką. To trzeba zrobić szybko, nie marudzić, można pozostawić małe kawałeczki niewyrobionego masła. Ciasto po chwili będzie odchodzić łatwo od palców, wtedy uformować kulę i odstawić do lodówki. Niech poleży tam chociaż z godzinę i się schłodzi, może też pozostać tam na następny dzień. Jeśli się spieszymy to dobrą radą na szybkie schłodzenie jest rozłożenie ciasta od razu na wysmarowanej masłem tartownicy - i wsadzenie całości do lodówki, już po 30 minutach będzie zimna.

2. Sos wypełniacz:
1/2 szklanki śmietany (18-22%)
1/4 szklanki mleka
1/2 szklanki tartergo sera żółtego
2-3 jajka
sól, pieprz, gałka muszkatołowa

Jajka, śmietanę i mleko dokładnie ze sobą rozmełtać, dodać żółty ser i przyprawy.

3. Farsz warzywny:
Wybrane różne młode warzywa (marchewka, pietruszka, por, brokuły, kalafior, ziemniaki) oskrobane, umyte i zblanszowane (czyli krótko obgotowane w osolonym wrzątku). Nadają się także cebula, czosnek, cukinia - te proponuję wcześniej poddusić chwilę na oliwie. Do tego warto dodać świeże zioła, nadają się np. tymianek, rozmaryn, cząber, szałwia, koperek, nać pietruszki, estragon, oregano (ale niekoniecznie wszystko na raz!). Warzyw nie może być za dużo, ilość należy dobrać tak, żeby wszystko się zmieściło na tartownicy, a sos nie przelał.

4. Pieczenie:
Rozgrzać piekarnik do temperatury 200 stopni.
Rozłożyć ciasto w formie (także na boki tartownicy, podwijając je wysoko do samego brzegu) i nakłuć widelcem. Ułożyć warzywa i zioła, zalać sosem jajkowo-śmietanowym. Wierzch można dodatkowo posypać startym serem. Zapiekać około 35-45 minut. Podawać po upieczeniu na ciepło, ale świetnie także smakuje na zimno, zwłaszcza na czerwcowym pikniku w parku.

p4cz3k - Wto Paź 24, 2006 12:20

kurcze zadko zagladam do tematow o gotowaniu...ale dzis mam problem :)

mam ochote na cos pikatnego...prostego w zrobieniu...

chodzi mi po glowie zapiekanka z makaronem...ale to mi sie ostatnio juz przejadlo...w czasach kiedy nie mialem zaplecza kuchennego (tzn mebliw kuchni) bylo to najlatwiejsze w przygotowaniu...a dzis od rana chodzi za mna to "cos" ...

---

Dorothea - Wto Paź 24, 2006 12:28

A ja mam pyszny przepis na bakłazany z mozarellą


2 bakłazany
1 cukinia
4 pomidory
2 kulki mozarelli(po 12 dag kazda)
sol
łyzka oliwy
3 dag masła
4 dag maki
250 ml mleka
pieprz(z młynka najlepiej)
szczypta gałki muszkatołowej
niewielka ilosc oleju do posmarowania formy
kilka gałazek bazylii

Bakłazany, cukinie i pomidory umyc, osuszyc pokroic w plasterki.Mozarelle dobrze osączyc, rowniez pokroic w plasterki.
Bakłazany posolic odstawic na 20 minut, osuszyc papierowym recznikiem, smazyc z obu stron na rozgrzanej oliwie.
Masło stopic w rondelku, oproszyc maką , zasmazyc mieszajac, powoli wlewac mleko, zagotowac mieszając.Sos przyprawic solą, pieprzem i ghałką muszkatołową.
Forme posmarowac olejem, wlac połowe sosu, ułozyc plasterki cukinii, bakłazana, mozarelli i pomodorow.Polac resztą sosu, posypac sola i pieprzem.Obłozyc listkami bazylii zapiekac około 30 min w temp.200 stopni

p4cz3k - Wto Paź 24, 2006 12:39

nieprzepadam za tego typu potrawami :) moze inaczej nie lubie bklazanow , cukin i tego typu podobnym ...
Dorothea - Wto Paź 24, 2006 12:52

p4cz3k, szkoda :( myslałam,ze Ci sie spodoba przepis :(, ale moze ktos inny sie skusi :)
Jacek13 - Wto Paź 24, 2006 13:27

Cytat:
mam ochote na cos pikatnego...prostego w zrobieniu...
Ki :hurra: ełbasa po węgiersku:0,5 kg kiełbasy zwyczajnej,2 średnie cebule,papryka kons,ogórki kons,koncentrat pom,pieprz,chili,magi.Wszystkie składniki pokroić,podsmażyć,podlać odrobiną wody dusić do miękkości,dodać koncentrat,zagotować,w razie potrzeby zagęścić,przyprawić po swojemu i zjeść.Smacznego!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :hurra: :hurra: :hurra:
p4cz3k - Wto Paź 24, 2006 13:51

o ciekawe :) mysle ze z ryzem bedzie calkiem niezle ;)
Piotrulek - Wto Paź 24, 2006 18:52

p4cz3k napisał/a:
mysle ze z ryzem bedzie calkiem niezle


paczek kielbasa z ryzem??toz to profanacja....kiełbasy...

Jacek13 - Sob Paź 28, 2006 15:16

Cytat:
paczek kielbasa z ryzem??toz to profanacja....kiełbasy.
A gołąbki to profanacja kapusty,kapusta z ryżem????????????????? :zdziwko: :zdziwko: :zdziwko:
syrena - Nie Lis 12, 2006 20:17

Witaj Jacku , powiedz mi co mozna zrobic aby schab pieczony w calosci nie wysechl podczas smażenia,probowałam juz wszystkiego i potem jak sie go kroi to sie sypie :kwasny:
Arex30 - Nie Lis 12, 2006 20:42

najlepiej by schabik był świerzy ......a nie mrożony.
ja pieke w rękawie obkładając go boczusiem
mozna też naszpikować go słoninką.

Madzia - Nie Lis 12, 2006 21:32

he he :D a propos metrowca...
włąsnie przedwczoraj upiekłam...pyszniusi wyszedł :super: dzisiaj dojadamy resztóweczki

Monique - Nie Lis 12, 2006 22:18

ja sie musze zabrac do nauki pieczenia ciasta.. bo narazie to mi tylko tory dobre wychoodza nic wiecej :(
Madzia - Nie Lis 12, 2006 22:45

Monique ten metrowiec to było moje pierwsze w życiu ciasto własnoręcznie upieczone ;)
specjalnie na imieniny mężusia i wizytacje teściów ;)

Monique - Nie Lis 12, 2006 22:50

Madzia, no tak tak.. trzeba tesciom dogadzac :) ja jak zrobilam torta to wszyscy chcieli go jesc bo byl porzadnie nasaczony spirytusem :) nie chcialam zalowac:) a co mi tam :)
Madzia - Nie Lis 12, 2006 22:53

nooo mój krem budyniowy do metrowca zawierał spora dawkę whisky :hyhy:
Jacek13 - Pią Gru 08, 2006 11:04

I w tym topicu ruszam z ofertą pomocy w kryzysowych sytuacjach.Piszcie pytajcie a ja będę odpowiadał. :oczami: :oczami: :oczami:
Jacek13 - Nie Gru 17, 2006 13:00

Cytat:
Witaj Jacku , powiedz mi co mozna zrobic aby schab pieczony w calosci nie wysechl podczas smażenia,probowałam juz wszystkiego i potem jak sie go kroi to sie sypie
To proste:jak pieczesz go w piekarniku to najlepiej w specjalnym rękawie z folii,a jak w brytfannie to często przewracać,podlewać i oczywiście pod przykryciem.Sorry że tak długo nie odpisywałem :oczami: :oczami: :D :D
frohike - Czw Gru 21, 2006 03:51

Jacek13, mozna prosic o przepis na moczke?

wiem ze z twojego przepisu napewno wyjdzie pyszna :D

Dorothea - Czw Gru 21, 2006 10:39

frohike, to nie przepis od Jacka, ale moze sie przyda


Składniki:
250 g piernika (ciemnego),
200 g migdałów,
400 g rodzynek,
sok z 3 dużych cytryn,
troszeczkę soli (2 szczypty),
3 duże łyżki cukru,
150 g orzechów laskowych,
3 l wody.





Sposób przyrządzenia:
Piernik zamoczyć na kilka godzin w 3 l wody (aż się dobrze rozmoczy). Migdały sparzyć i obrać ze skórek. Migdały i orzechy drobno pokroić. Resztę składników dodać i teraz wymieszać i powoli pogotować (30 min.). Moczka jest dobra zarówno na zimno jak i na ciepło.

Moczka to raczej typowa śląska potrawa świąteczna na Boże Narodzenie.

Szamanka - Czw Gru 21, 2006 15:58

Do tego mozna dodac kompot ze sliwek .....
Jacek13 - Sro Mar 21, 2007 15:10

UWAGA!!!!!! nadchodzą święta,Rusza przedświąteczne pogotowie kulinarne. :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
katarzyna35k-ce - Czw Mar 22, 2007 11:15

Ja uwielbiam tarte ale skonczyły mi sie juz pomysły z czym ja robic . Moze zna ktos jakis fajny oryginalny przepis? Dodam ze robiłam juz z brokułami i serami i miesem mielonym i na słodko z owocami. aaa i z owocami morza tez i z szynka tez.
I brakło mi weny twórczej....

aaa i jeszcze jedno , prosze aby był to przepis juz przez kogos wypróbowany:)

kisia - Czw Mar 22, 2007 11:24

katarzyna35k-ce,
a może Tarta z pieczarkami i porem ?

Składniki:
- 20 dag maki
- 10 dag schłodzonego masła
- ok. 50-100 dag pieczarek
- 2 pory
- 2 średnie cebule
- 2 jajka
- 2 żółtka
- 100 ml gęstej śmietany
- 3 łyżki wody
- sól
- pieprz

katarzyna35k-ce - Czw Mar 22, 2007 11:30

kisia, super! dzisiaj zrobie :hurra: czy zamiast gestej smietany moge dac jogurt naturalny?
kisia - Czw Mar 22, 2007 11:33

katarzyna35k-ce, oczywiście ze tak :)
Aither - Czw Mar 22, 2007 11:57

tak prawde mowiac do swiat jeszcze troche ale mam pytanie... na swieta hce zrobic pasztet z zajaca :) ale nie mam wyprobowanego przepisu :) jakies rady macie ? :)
Dorothea - Czw Mar 22, 2007 12:21

Składniki:
- przodek i podroby zająca (45 dag)
- 30 dag mięsa i 20 dag wątroby wieprzowej
- 1 cebula
- 10 dag surowego boczku
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- 2 czerstwe kajzerki
- 4 jajka
- 10 dag słoniny
- 1.5 dag suszonych grzybów
- 1 liść laurowy
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 5 ziaren pieprzu czarnego
- 10 ziaren jałowca
- 1/4 łyżeczki imbiru
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól
- pieprz czarny mielony
- masło i bułka tarta do formy

Sposób przyrządzania:

Grzyby i mięso włóż do rondla razem z boczkiem, obraną marchewką, pietruszką i cebulą, zalej niewielką ilością wody, dodaj liść laurowy, pieprz, ziele angielskie i sól, duś na małym ogniu, aż mięso będzie miękkie (40-50 minut). Wątrobę umyj i oczyść z błon, pokrój na kawałki. Włóż do rondla, podlej wywarem z mięsa i duś 8-10 minut. Bułki namocz w pozostałym wywarze z mięsa. W maszynce z sitkiem o małych otworach dwukrotnie zmiel mięso, wątróbkę, boczek i odciśnięte bułki. Do otrzymanej masy dodaj jajka, imbir, gałkę muszkatołową, mielony pieprz i 4 zmiażdżone ziarna jałowca. Wyrób na jednolitą masę, posól, jeśli trzeba. Formę wysmarowaną tłuszczem i wysypaną tartą bułką napełnij masą pasztetową do 3/4 wysokości. Wierzch pasztetu przykryj dużym płatem lub kilkoma paskami słoniny, a na niej ułóż resztę ziaren jałowca. Formę szczelnie przykryj. Pasztet gotuj na parze przez półtorej godziny lub piecz około godziny w piekarniku nagrzanym do temperatury 190°C. Po upieczeniu ostudź i wyjmij z formy.

krzysiupel - Wto Mar 27, 2007 21:13

Już jadłem :) Trzeba przyznać że naprawde dobre. Polecam wszystkim ten przepis :)
sabina - Wto Kwi 03, 2007 08:32

rada dla osób które lubią fasolkę po bretońsku a boją się po jej zjedzeniu prukać hihi proponuje dodać pół łyżeczki bądź szczyptę cukru w czasie gotowania w zależności od ilości fasoli to zapobiegnie prukaniu i wzdęciom
Jacek13 - Pon Kwi 09, 2007 12:31

Cytat:
rada dla osób które lubią fasolkę po bretońsku a boją się po jej zjedzeniu prukać hihi proponuje dodać pół łyżeczki bądź szczyptę cukru w czasie gotowania w zależności od ilości fasoli to zapobiegnie prukaniu i wzdęciom
Osobiście sprawdzałem i to działa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :super: :super: :super:
Aither - Sob Kwi 21, 2007 12:15

Za tydzien w piatek odprawiam impreze urodzinowa dla mojej Mamy :) chcialabym zrobic cos szokujacego i zarazem smacznego :) jakies pomysly na slataki przystawki lub danie gorace ? :) czekam na przepisy i propozycje :)
Jacek13 - Wto Maj 01, 2007 10:42

Sezon grillowy tuż,tuż>Zapraszam do podawania swoich przepisów na dania z grilla!!! :hyhy: :hyhy:
kisia - Sro Maj 02, 2007 22:56

Jacek13 napisał/a:
Zapraszam do podawania swoich przepisów na dania z grilla!!!

to ja prosze tutaj ==>>h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?t=1309&postdays=0&postorder=asc&start=80]Grill



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group