|
|
dupiate forum
|
|
Nasze miasto - ZACIęTA LICYTACJA
Frycek - Nie Lis 06, 2005 11:02 Temat postu: ZACIęTA LICYTACJA Pod koniec ubiegłego miesiąca rozstrzygnięto przetarg na sprzedaż lokalu użytkowego po byłej księgarni „Spotkania” przy ul. Zwycięstwa 31 – informuje Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Gliwicach. Cena wywoławcza nieruchomości (lokalu o powierzchni użytkowej 348 m2 oraz ułamkowej części gruntu, na którym stoi budynek) wynosiła 1,3 mln zł. Do udziału w przetargu nie przystąpił nikt z mieszkańców Gliwic. W gronie 7 uczestników licytacji znaleźli się natomiast m.in. kontrahenci z Warszawy, Zakopanego i Kalwarii Zebrzydowskiej. Zwycięzcami przetargu zostali obywatele Niemiec – Danuta i Markus Andrus. Wylicytowali oni cenę 2,62 mln zł (ponad 200% kwoty wywoławczej). Pod koniec listopada powinno nastąpić oficjalne podpisanie notarialnego aktu sprzedaży lokalu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami o nabywaniu nieruchomości lokalowych przez cudzoziemców nie jest w tym przypadku wymagana zgoda Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. – Wylicytowana w wyniku przetargu cena 7.521 zł za metr kwadratowy lokalu dowiodła po raz kolejny, jaka jest rzeczywista wartość pomieszczeń użytkowych, usytuowanych przy głównym trakcie handlowym miasta – stwierdziła Joanna Hopfinger, dyrektor ZGM. (luz)
Informacje : Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Gliwicach, tel. 239-11-19
Piotrulek - Nie Lis 06, 2005 12:03
Ciekawe co będzie,kolejna knajpa dwupoziomowa,a może bank :zdziwko: ?? :zdziwko:
p4cz3k - Nie Lis 06, 2005 12:06
Frycek napisał/a: | Zwycięzcami przetargu zostali obywatele Niemiec – Danuta i Markus Andrus. |
wyglada na to ze sa to osoby prywatne...wiec chyba bank odpada :=] moze jakas knajpa ,sklep? no chyba ze prywatne osoby podstawione aby kupic lokal ... w koncu od 2006 (jesli dobrze pamietam:P)roku na polski rynek beda mogly wchodzic zagraniczne banki...
Frycek napisał/a: | Wylicytowali oni cenę 2,62 mln zł |
zastanawiam sie skad ludzie biora taka gruba kase ...
Piotrulek - Nie Lis 06, 2005 12:15
Frycek napisał/a: | Wylicytowali oni cenę 2,62 |
mając doświadczenie"przedsiębiorcy" z 13 letnim stażem to powiem tylko tyle ,gdybym mial tyle kasy to w życiu nie kupiłbym żadnego sklepu na zwycięstwa i na żadnej innej ulicy naszego miasta... :) :) :)
Zagiel - Nie Lis 06, 2005 17:01
ja bym tam zrobil cos a la "Czuły Barbarzyńca", wtedy bylbym ich gosciem czesto gesto :D
a moze to jacys fajni, pozytywnie zakreceni ludzie, ktorzy chca wyjsc z jakas inicjatywa na zwyciestwa i po prostu maja kasy jak lodu :D
kisia - Nie Lis 06, 2005 17:08
pożyjemy zobaczymy
p4cz3k - Nie Lis 06, 2005 17:11
ech ... jesli to bedzie jakas knajpa to pewnie dla elit ... moze jakis sklep? przydal by sie salon muzyczny z prawdziwego zdarzenia...lub cos w tym stylu...oby nie kolejny sklep z ciuchami... :O cos ciekawego...cos czego brak u nas w gliwicach...
|
|
|