|
|
dupiate forum
|
|
Wasze hobby - ogrodowe krasnale
ANIUS - Wto Sie 16, 2005 22:39 Temat postu: ogrodowe krasnale pewne zrodla mowia, ze przez ostatnich 6 lat sprzedaliśmy za Odrę prawie 70 milionów ogrodowych krasnali. Oznacza to, że na statystycznego Niemca przypada jeden polski krasnal...
podobaja sie Wam te kolorowe krasnale? Ja bym w swoim ogrodku takiego nie postawila:) chyba wolabym jakis elegantszy drewniany wiatraczek:) bardziej w duchu holenderskim ;)
Szamanka - Sro Sie 17, 2005 08:17
ANIUS, faktycznie,te Polskie krasnalki ciesza sie duza popularnoscia na Zachodzie ...dlaczego? nie wiem...moze cos oznaczaja?..nie pytalam
ale w prawie kazdym ogrodku mozna takiego kolorowego ludka z latarka zobaczyc
i musze przyznac wyglada to nawet fajnie-w zaleznosci jak jest "urzadzony ogrod"
Aither - Sro Sie 17, 2005 10:15
nie lubie krasnali... ich grymas twarzy - ten usmiech - to doprowadza mnie do szalu.... od czasu gdy weszly do sprzedazy takowe karly przestalam lubiek krasnolutki... a to jakis czas temu juz bylo.
frohike - Sro Sie 17, 2005 10:20
mi tez sie podobaja, jeszcze syrenki i czasem fajnie to wyglada
ziutek997 - Sro Sie 17, 2005 11:11
znam tylko jedno określenie tej "mody" : KICZ
ANIUS - Sro Sie 17, 2005 12:24
ziutek997 napisał/a: | znam tylko jedno określenie tej "mody" : KICZ |
musze sie zgodzic z ziutkiem:) ale to oczywiscie kwestia gustu, a jak juz wiele razy zauwazalismy o gustach sie nie dyskutuje ;)
aczkolwiek nadal nie wiem co w nich takiego urokliwego?
frohike - Sro Sie 17, 2005 12:32
jak ich nie jest za duzo to fajnie to wyglada
tak basniowo
Szamanka - Sro Sie 17, 2005 12:55
Kolo mojego domu ma starszy pan krasnale w ogrodzie (na zyczenie przywiezione z Polski)
i musze przyznac,ze wyglada to fajnie
male krzewy,male oczko wodne,kolo tego krasnoludki (dwa) z latarkami,ktore gdy robi sie ciemno swieca,
ogrod jest zadbany
kurcze musze fotke zrobic to Wam podesle :D
ANIUS - Sro Sie 17, 2005 13:00
Szamanka napisał/a: | musze fotke zrobic |
zrob, zrob :D
ziutek997 - Sro Sie 17, 2005 13:14
ehh.. a mnie nic nie przekona do takich krasnali... to takie samo podejście jak wkładnie do akwarium z rybkmi porcelanowych zamków, płetwonurków, sztucznchy roślin lub muszelek.... :dobani: :dobani: :cisza:
:kwasny:
Aither - Sro Sie 17, 2005 14:57
UWONIC OGRODOWE KRASNALE ! ! ! !
ziutek997 - Sro Sie 17, 2005 15:03
Moze i komuś sie to podoba ale czy ktoś widział kiedyś NAPRAWDę ładny ogród z krasnalami, figurkami tip....
to tak samo jak z wyżej wspomnianym akwarium: moze się komuś podobać zamek i morskie muszelki ale to jest beznadzieja i takie akwarium zawsze będzie wyglądało gozej niz inne dobrze urządzone....
Możliwe że polega to na braku lepszego pomysłu ....
bocianu - Sro Sie 17, 2005 15:20
ziutek997 napisał/a: | Możliwe że polega to na braku lepszego pomysłu .... |
a mnie sie wydaje ze to polega na braku gustu :)
krasnale sa okropne. sam pomysl stawiania porcelanowych
ludzikow w ogrodku... bosz...
kiedys kolo domu mojego przyjaciela mieszkal
pan, ktory mial caly ogrodek pełen tych potworów.
i zawsze jak byla impreza i mielismy juz dobrze,
to szlismy z jakimis resztkami z lodówki "karmic krasnale".
zabawa byla swietna, pan pewnie mial sporo sprzatania rano.
precz z krasnalami !!
:rekin:
ANIUS - Sro Sie 17, 2005 15:23
bocianu napisał/a: | mnie sie wydaje ze to polega na braku gustu |
brak
gustu, pomyslu i jakiejs wizji tworczej:)
tyle mozna pieknych rzeczy zrobic w ogrodku, oczka wodne, malenkie wodospady, rybeczki sliczne, pieknie przyciete klombiki, fikusnie figurki z zywoplotu sa lepsze od produkowanych hurtem krasnali.... mnostwo pieknych roslin i kamyczkow, tylko trzeba umiec to jakos zaaranzowac a nie ustawiac krasnale, ktore wyrastaja bez ladu i skladuu jak grzyby po deszczu... ble :przestraszony:
Szamanka - Czw Sie 18, 2005 10:17
no ale nie mowa tu o calej zgrai krasnali sierotki marysi(czy jak jej to tam bylo)
mowimy o jakims umiarze i guscie przeciez
ANIUS - Czw Sie 18, 2005 10:21
gust hmmmm, niby o nim sie nie dyskutuje :kwasny: ale te krasnale sa bezgustownymi zawalidrogami :D
bocianu - Czw Sie 18, 2005 11:17
nie mozna łaczyc ze sobą tych dwóch słów:
gust i krasnal.
GUSTOWNY KRASNAL :)
to tak jakbys powiedziała:
PACHNACA KUPA albo S?ONY CUKIER
ANIUS - Czw Sie 18, 2005 12:12
bocianu napisał/a: | PACHNACA KUPA |
dobreeeeeeeeeeee :P
frohike - Czw Sie 18, 2005 12:20
bueee co za anomalia
Szamanka - Czw Sie 18, 2005 13:06
a co w tym smiesznego? :niepewny:
espi - Czw Sie 18, 2005 13:18
Moja teściówka chciała kupić krasnala mojemu dziecku. Poinformowałąm ghrzecznie acz stanowczo, że rozbiję drania przy najbliższej okazji, niby przypadkiem potykając się o coś i wpadając na niego. :looka: Nie kupiła i chwała jej za to.
ziutek997 - Czw Sie 18, 2005 19:50
widze że nikt nie lubie krasnali.... tylko w takim razie skąd one się biorą w naszych ogrodach... pewno przychodzą w nocy z lasu a potem stoją tak bez ruchu :hyhy:
Dana - Czw Sie 18, 2005 19:55
moze kupie sobie krasnala :wstyd: ;)
albo zadoptuje jakiegoś niechcianego od Was :rotfl:
mało romantyczni jesteście - bajkowe krasnale wyśmiewacie :]
bocianu - Czw Sie 18, 2005 22:02
Dana napisał/a: | mało romantyczni jesteście - bajkowe krasnale wyśmiewacie |
ależ Dana! wcale nie wysmiewamy bajkowych krasnali :)
wysmiewamy te paskudztwa z zywicy epoksydowej
lub gipsu... do bajkowych osobiscie nic nie mam :)
Aither - Czw Sie 18, 2005 22:26
lubie krasnale z krolewny sniezki ze starej wersji :] ogrodowe sa nie do przelkniecia... maja glupi wyraz twarzy jak zlosliwe skrzaty
Asienka - Sob Sie 20, 2005 15:43
jak byłamMała to sie bałam krasnali :|
Aither - Pon Sie 22, 2005 17:37
Asienka, nie dziwie sie.... takie ogrodowe to mi sie po nocach snia... i wcale to nie jest przyjemny sen.
Dorotka - Wto Sie 23, 2005 10:02
Po takich wpisach to raczej obciachowo się do tego przyznawać, ale ja mam takiego okropicznego krasnala i co gorsza juz nawet go zdążyłam polubić :zawstydzony: Uszczęśliwił mnie nim mój synuś, który pojechał z moim bratem kupować jakies iglaki a wrócił z krasnoludem :zdziwko: Na pytanie do mojego szanownego brata jak mógł mi to zrobić usłyszałam, że o co wogóle mi chodzi jak przecież Mateusz chciał (a niestety Matik z wujeczkiem ma układ "mówisz - masz") Ale jak już brzydal jest to sobie czasem z nim łażąc po ogrodzie pogadam, czasem mu powycieram ryło z błotka - tak się troche chyba lubimy ;)
Aither - Wto Sie 23, 2005 17:17
Dorotka, hehehehee a odpowiada Ci chociaz czy prowadzisz monolog ? :)
Szamanka - Wto Sie 23, 2005 19:09
Dorotka, jestes moja faworytka :padam: :padam: :padam:
Dorotka - Sro Sie 24, 2005 08:21
Aither, no własnie niestety (albo stety) prowadzę głównie monologi bo chamidło sie do mie nie odzywa, ale mam wrażenie, że jak mu nagadam tak od serca to skubaniec się mści i depcze mi po nocy roślinki. W ramach zemsty oczywiście napuszczam na niego psa żeby podniósł noge w jego okolicach :zawstydzony: Ale takie małe wojny na szczęście nieczęsto się nam zdarzają ;)
Admike - Sro Sie 24, 2005 08:27
czy w Polsce podobnie jak w Niemczech jest związek właścicieli krasnali ogrodowych?? ;)
Szamanka - Sro Sie 24, 2005 09:18
Admike, no probujemy go wlasnie otworzyc
ZKO
mamy jednak wiele przeciwnikow :rotfl:
trunks - Sro Sie 24, 2005 23:31
wiesniackie są te krasnale jak dla mnie, oczywiscie bez urazy dla ludzi, ktorym sie to podoba :niepewny:
Aither - Pon Sie 29, 2005 10:24
jezu Mama chciala mnie jednym z nich uszczesliwic.... o bosh... :looka:
Szamanka - Pon Sie 29, 2005 15:21
Aither, :rotfl: :rotfl: :rotfl: to juz wiem jaki Ci prezencik przywiezc na powitanie :rotfl: :rotfl:
Aither - Wto Sie 30, 2005 17:40
Szamanka, ouu jezu ino sprobuj a Cie szczela z prawa i lewa i po krasnalu :D
Szamanka - Wto Sie 30, 2005 17:49
Aither, bede go bronic zaciekle :rotfl: :rotfl: ..postawie przed Twoim okienkiem :rotfl:
Aither - Wto Sie 30, 2005 17:51
Szamanka, super bede miala do czego strzelac z procy :D jeszcze sie w wiatrowke zaopatrze :D
ziutek997 - Wto Sie 30, 2005 17:51
Szamanka, to moze zalatw wykuty z metalu taki coby sie go rozbić odrazu niedało... ani dostawić z racji cięzaru :)
Aither - Wto Sie 30, 2005 17:52
ziutek997, teeee bo ja Ci zara te raczke ukrece i nie bedziesz glupio gadal :P
ziutek997 - Wto Sie 30, 2005 17:53
no qrcze chwile poknuć nie mozna :zdegustowany:
bo zaraz dostanie mi się po głowie :looka:
Szamanka - Wto Sie 30, 2005 18:02
ziutek, w zbroje go wsadze...na konia posadze..pomysli ze to zblakany rycerz przyjechal :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Aither - Wto Sie 30, 2005 18:09
ziutek997, po lapie po lapie :D po glowie dostaniesz innym razem :D
kisia - Wto Sie 30, 2005 23:13
dziś krasnoludki wyjadły mi czekoladki z bombonierki :kwasny:
Fenix - Sro Sie 31, 2005 09:18
Krasnale sie pieknie rozsypuja wszegolnosci jak dostana z bezbola.. :rotfl: :rotfl:
Aither - Sro Sie 31, 2005 10:34
ej no moment to ze czekoladki zniknely to od razu oskarza sie krasnoludki... kisia proponuje zapytac najpierw dzieci :D to zawsze dziala :D
kisia - Sro Sie 31, 2005 10:39
Aither ale ja po rozmowie z dziećmi wywnioskowałam że to zrobiły krasnoludki bo żadne się nie przyznało :rotfl:
Fenix, Ty sadysto :idiota:
ziutek997 - Sro Sie 31, 2005 11:26
Szamanka napisał/a: | w zbroje go wsadze...na konia posadze. |
dobra myśl.... :P
Szamanka - Sro Sie 31, 2005 11:31
Do Piersi Przytul Biednego Krasnala
moje motto na dzis :D
ANIUS - Sro Sie 31, 2005 12:18
moj krasnal byl tulony do piersi na dobranoc :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: teraz pracuje :rotfl:
Aither - Sro Sie 31, 2005 12:29
ANIUS, to moje wyrazy wspolczucia, mieszkac z krasnalem i jeszcze tulic :)
yh ludzie co sie teraz porobilo... za moich czasow miejce krasnali to byl ogrodek a teraz ludzie z nimi sypiaja... jerunie... :>
ANIUS - Sro Sie 31, 2005 12:39
:hyhy: mamusia do mnie tez kiedys mowila "moj krasnoludku" to takie czule :rotfl: :rotfl: :rotfl: teraz to jestem wielki krasnal, bo krasnoludki nie moga miec wzrostu 172:( :rotfl: :rotfl: :rotfl: wiec moj "krasnal do piersi przyloz" jest olbrzymim krasnalem :hyhy:
Aither - Sro Sie 31, 2005 12:42
no dla mnie to on jest krasnalem :D hahahaaaa :D
ANIUS - Sro Sie 31, 2005 12:47
Aither napisał/a: | no dla mnie to on jest krasnalem |
off topicujac, a ile Ty "krasnalu" masz wzrostu, Aither ?
Aither - Sro Sie 31, 2005 12:51
ANIUS, niom mam z 182 :]
ziutek997 - Sro Sie 31, 2005 12:55
Aither, mnie sie nawet wydje ze moze kilka cm więcej :)
ANIUS - Sro Sie 31, 2005 12:57
Aither napisał/a: | niom mam z 182 |
uffff, moj maz bedzie troszke wyzszym od Ciebie krasnalem ;) :rotfl: :rotfl: :rotfl:
KONIEC OFF TOPICOW:) podpisala ANIUS :hyhy:
Aither - Sro Sie 31, 2005 13:02
ziutek997, no mam w papierach 186 :]
ziutek997 - Sro Sie 31, 2005 13:47
qrde wedle mnie to powinno być tak że wzrost w dokumentach zaokrągla sie np do pełnych 5 lub 10 :)
ja mam w papiurach 185 a jestem deczko wyższy od ciebie :)
jak się nie myle to na WKU tez zmierzyli mi więcej.. eh.. to były czasy ... 25 kilo niedowagi :zdziwko: :rotfl:
Szamanka - Sro Sie 31, 2005 17:36
:zly: :zly: :zly:
no...bede upominac :P
moje krasnale :rotfl:
Obi Wan - Sro Sie 31, 2005 18:37
Krasnalami to najlepiej było Handlować.
13 lat temu woziłem te cudne gnomy do Czech na granicę Niemiecką.
Szły jak woda (najlepsze z Nowej Soli)
Ale teraz spłacam swój dług.... Straszą mnie !!! :hyhy:
Aither - Czw Wrz 01, 2005 14:10
Obi Wan, widzisz.... to za to zes je wywozil... to straszne... ale nie boj... nie jestes sam, ja ich nie wywozilam a strasza kazdej nocy :D
ziutek997 - Czw Wrz 01, 2005 14:11
Obi Wan, dobrze ze wywoziłeś a nie przywoziłęś... :padam: i chwała Ci za to ....
kobi - Czw Wrz 01, 2005 14:32
ziutek997 napisał/a: | Obi Wan, dobrze ze wywoziłeś a nie przywoziłęś... :padam: i chwała Ci za to .... |
:rotfl:
Aither - Czw Wrz 01, 2005 14:40
jestesmy jednym z najwiekszych producentow krasnali w europie :] patrzcie polak wie na czym najlepiej zarobic :D
Szamanka - Czw Wrz 01, 2005 22:06
:hyhy: :hyhy: :hyhy:
Bo Polak Potrafi
nawet krasnala na ludzia przeksztalcic :rotfl:
Dana - Pią Wrz 02, 2005 09:28
skończy się remoncik to krasnala sobie kupie i postawie przy bramie będzie Was witał jak przyjdziecie :D
kisia - Pią Wrz 02, 2005 09:36
ktoś mu gumy wyciągnął z torebki :kwasny: , pewnie krasnale bo jak dzieci zapytam to znowu zobacze ich niewinne oczka i żadno się nie przyzna, mimo że jeszcze będzie miało resztki gumy na buzi :rotfl: :kwasny:
[ Dodano: 2005-09-02, 09:36 ]
aha i mówię tu o gumie do rzucia :P
Aither - Pią Wrz 02, 2005 11:02
Dana, nie rob mi tego :( prosze tylko nie krasnal ! :zdziwko:
Dana - Pią Wrz 02, 2005 11:24
Aither, fajny będzie same go ulepimy przy pomocy jeszcze paru rąk - taki na nasze potrzeby :evil:
Aither - Pią Wrz 02, 2005 11:29
Dana, :padam: OoooooO :D to nie ma sprawy :D ja go dobrze wyposaze :D bedzie mial faja czapeczke :] i kubraczek :D i moge go jeszcze pomalowac :D heheheheheeeeee ale musimy poczekac az troche "zesztywnieje" :)
ziutek997 - Pią Wrz 02, 2005 17:18
hmm... on tak łątwo nie zesztywnieje najpierw trzeba go włożyć....... do pieca....
chyba ze go z plasteliny ulepisz... albo ze śniegu :)
Aither - Pią Wrz 02, 2005 17:53
ziutek997, snieg ? o tej porze roku ? :P a plastelina nie twardnieje :P jest nadal elastyczna predzej modelina ale to tez trzeba wlozyc do pieca :]
kisia - Sob Wrz 03, 2005 01:17
ważne ze będzie co włożyć.... do tego pieca :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Aither - Sob Wrz 03, 2005 17:05
hm... nie wiem kto z was ma zdolnosci do lepienia ale ja na pweno nie mam :] moge robic jako modelka :D hahahah krasnal ogrodowy z piersiami LOL :D a wlasnie... dlaczego wszelakie krasnale to faceci? :zdegustowany:
ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 18:01
Aither, jesteś pewna ze niema krasnali kobiet?? hmm.. muszę wybrać się na spacer między domki i to sprawdzić :rotfl:
Aither - Sob Wrz 03, 2005 18:15
ziutek997, prawde mowiac ja nie widzialam kobiecej formy krasnala... serio :(
ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 18:16
Aither, a ja widziałem .... w formie grubej baby... :)
Aither - Sob Wrz 03, 2005 18:18
ueeeee.... no a gdzie super hiper laski ? no co tylko grrube sa te krasnalice czy co ? znowu stereotyp :/
ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 18:20
a widziałaś kiedyś chudego krasnala?? Hę??
Aither - Sob Wrz 03, 2005 18:21
wydaje Ci sie ze sa grube te krasnale bo sa niskie... i tylko Ci sie to wydaje ze sa grube...
ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 18:25
no własnie... czyli baba tez była chuda.. tylko że niska ;)
Aither - Sob Wrz 03, 2005 18:28
jezu... jak ja pisze posty... powtarzam sie jak nigdy :zdziwko:
ziutek997, jaki z tego moral ? :|
ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 18:31
Aither napisał/a: | znowu stereotyp |
to nie stereotyp..... :)
Aither - Sob Wrz 03, 2005 18:39
no jak nie ? skoro wszystkie krasnale sa niskie nie znaczy ze musza byc grube... prawda ? wiec dlaczego takie sa ? :zdegustowany:
ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 18:40
Trzebaby zapytać Andersena... ale to już niestety niemożliwe.. :] :P
Aither - Sob Wrz 03, 2005 18:42
no i jak zwykle nic nie zostalo wyjasnione... ech.... :/
ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 18:44
Aither, musisz przeprowadzić prywatne śledztwo :) :]
Aither - Sob Wrz 03, 2005 18:54
nie chce mi sie jestem do tego troche leniwa... i tak nic nie zmienie krasnale wciaz beda niskie i beda wygladac na grube a kobiecych krasnali to sie chyba nie doczekam :|
ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 18:59
eh... a mi to rybka czy gruby, chudy, czy moze wysoki... czym ich mniej tym lepiej...
precz z tandetą :)
Admike - Pią Wrz 09, 2005 09:33
ziutek997 napisał/a: | Aither, jesteś pewna ze niema krasnali kobiet?? hmm.. muszę wybrać się na spacer między domki i to sprawdzić |
w Niemczech,gdzie jest wielu maniaków ogrodowych krasnali,powstał KRASNAL-KOBIETA!!! Pamiętam była nawet afera z tego powodu,bo Ci "prawdziwi"hodowcy okropnie się obużyli i powiedzieli,że sobie tego nie życzą.O ile mnie moja zawodna pamięc nie myli,miało to iejsce w Bawarii lub okolicach Stuttgartu :rotfl:
Aither - Pią Wrz 09, 2005 12:22
no ale dlaczego? kobieta krasnal to juz nie? Ech... a chcialam robic za modelke :(
Szamanka - Pią Wrz 09, 2005 13:20
Aither, daleko Ci do krasnala :rotfl:
Aither - Pią Wrz 09, 2005 20:45
Szamanka, ech... no ale pulchniutka jestem jak krasnal :D przynajmniej proporcje by sie zgadzaly :D
[ Dodano: 2005-09-09, 20:46 ]
p.s nie odbieraj mi marzen... to jak zly dotyk - boli cale zycie :/
kisia - Sob Wrz 10, 2005 01:12
haha We Francji, tak gdzieś siedem lat temu powstał Front Wyzwolenia Krasnali Ogrodowych, który wykrada z przydomowych ogródków figurki krasnali i wywozi je do lasu :rotfl: ciekawe czy front działa nadal
Aither - Nie Wrz 11, 2005 11:44
tak jak juz kiedys powiedzialam... to jawne przestepstwo krasc komus krasnale z ogrodu... zeby to jeszcze ladne bylo to sie zgodze.... :zdegustowany:
ziutek997 - Nie Wrz 11, 2005 16:22
Aither napisał/a: | ech... no ale pulchniutka jestem jak krasnal |
eh.. no nie przeginaj :) chyba nie wiesz jak wygląda krasnal :) lepiej sobie jeszcze raz przeczytaj Królewnę Śnieżkę :P
MajkeL - Pon Wrz 12, 2005 11:11
Uwaga
Może h t t p;//w w w katowice.uw.gov, p l/urzadkatowice.php?biuro_prasowe/aktualnosci/news1051]pójdziemy w ich ślady....... ;)
Pod Urząd Miejski w Gliwicach ;)
Aither - Pon Wrz 12, 2005 14:34
ziutek997, znowu zabierasz mi moje marzenia....
ziutek997 - Pon Wrz 12, 2005 16:01
Aither, jakie znowu?? czy ja już kiedyś coś takiego zrobiłem :?:
eh.. i jak zwykle jest na mnie :P
Aither - Pon Wrz 12, 2005 17:06
ziutek997, krasnoludki sa niskie i grubiutkie... czy nie moge byc grubiutka przynajmniej - jak nie jestem niska ? :P :D
ziutek997 - Pon Wrz 12, 2005 18:03
Aither, ja Ci bynajmniej nie odmawiam jedzenia... ale musiałabyś się naprawdę postarać aby osiągnąć taką proporcję masy do wzrostu... :rotfl:
Aither - Pon Wrz 12, 2005 19:00
ziutek997, ech to co teraz wyglada na to ze krasnale nic nie robia tylko sie objadaja ? no wiesz ? to pracowite stworzenia... tez bys sie zameczyl stojac caly czas w orodzie i glupio szczerzyl zabki do kazdego przechodnia :|
Szamanka - Pon Wrz 12, 2005 21:03
MajkeL, znalazl linka a tam napisano Cytat: | 70 procent krasnali odczuwa dyskryminację, a 50 procent jest zagrożonych depresją | prosze wiec otworzcie swe serca bo inaczej Cytat: | Postanowiliśmy, że będziemy odtąd głośno walczyć o nasze prawa! Przyjdziemy do Naszych miast, wyjdziemy na ulice! Zobaczycie nas wszędzie!" – ostrzegają krasnale. |
Aither - Pon Wrz 12, 2005 21:07
o Boze... to moze byc straszne takie kurduple miedzy nogami sie platajace..... nieeee no ja to zdeptam i nawet nie poczuje :]
chcialam uzyc slowa "przelece" ale sie powstrzymalam :D prawie :Evil:
Admike - Wto Wrz 13, 2005 07:59
a ja chcę pogadać z tymi krasnalami.Złożę im :padam: i poprosze by zaprowadziły mnie do tej baśniowej krainy wiecznego szczęścia,gdzie mieszka ta piękna królewna... ech...
Aither - Wto Wrz 13, 2005 12:31
Adas Ty tylko o krolewnach... pomysl... wszyscy wykorzystuja krasnale zeby sie do niej dostac... a one biedaczyska... tak stoja i stoja... slonce czy deszcz wciaz stoja w tej trawie... ani na piwo ani mecz poogladac a gdzie przejechac sie bryka na dziewczynki? co to za przyjemnosc? stac i glupio sie usmiechac.... zwazajac na to ze nie maja z czego... :zdziwko:
Szamanka - Wto Wrz 13, 2005 22:57
:przestraszony: :przestraszony: Aither, osz kurcze...Kobieto!!!..jakie zmiany nastapily
zal Ci krasnalkow?
to proponuje jednego lub nawet kilka w ogrodzie postawic
dac im te najpotrzebniejsze rzeczy do przezycia
i autem na dziewczynki-krasnalki,pojezdzic :rotfl:
Aither - Sro Wrz 14, 2005 20:40
Szamanka, bleh no nie lubie krasnali ale tak z "ludzkiego" punktu widzenia... jakbym ja miala tak stac to bym sie pociela chyba kosiarka do trawy :]
|
|
|