dupiate forum

Um Gliwice - Zygmunt Frankiewicz

Gmeras - Wto Cze 21, 2005 15:47
Temat postu: Zygmunt Frankiewicz
Jak oceniacie rzady naszego prezydenta miasta ?? piszcie opinie ;D
trunks - Wto Cze 21, 2005 19:30

Wg mnie to dobry prezydent. Zresztą chodziłem z jego córką do tej samej klasy w liceum (pozdrawiam Bogna ;) ) i jest dziewczyną na poziomie, więc moja opinia o nim jest pozytywna :oczami:
Gmeras - Wto Cze 21, 2005 20:34

Ja takze mam pozytywne o nim zdanie ;) Niemozna powiedziec ze sie obija :P
limnea - Wto Cze 21, 2005 20:35

Cytat:
Wg mnie to dobry prezydent. Zresztą chodziłem z jego córką do tej samej klasy w liceum (pozdrawiam Bogna ) i jest dziewczyną na poziomie, więc moja opinia o nim jest pozytywna

Powiedziałbym że swoją opinie o Panu Prezydencie opierasz na znajomości jego córki (ja ją pamietam jak jeszcze nosiła fikuśne warkoczyki). Notabene bardzo sympatyczną dziewczynką wtedy była. Co do samego Prezydenta myślę że spośród wszystkich jakich do tej pory miały Gliwice jest chyba najlepszy. Jednak uważam ,że każdemu przytrafiają się jakieś potknięcia. I jemu też się przytrafiają. Ten się nie myli kto nie pracuje. Uważam że nie koniecznie obstawia się najlepszymi ludzmi. Jego drużyna nie dorasta mu do pięt. Ale to tylko moja opinia i nie koniecznie wszyscy muszą się z nią zgadzać. ;)

frohike - Wto Cze 21, 2005 21:53

ja tez nie mam mu nic do zarzucenia, no poza tym ze tak to wyglada jakby Dako mialo u niego dobre chody i wszedzie powstaja jakies Dakowskie sklepiki
trunks - Wto Cze 21, 2005 23:01

limnea a skąd znasz Bogne czyżbyś też chodził z nami do tej klasy LO :> ?
frohike - Wto Cze 21, 2005 23:11

trunks limnea jest troszke starszy od was
ma synow prawie w twoim wieku :D

Piotrulek - Sro Cze 22, 2005 12:11

Moja ocena działalności p.Frankiewicza dość mocno rożni się od poprzednich. :(

W/g mojego patrzenia na gliwicką rzeczywistość ,to jednak jest więcej potyczek niż sukcesów p.prezydenta. :) :)

Zaznaczam,że podczas ostatnich wyborów nie należałem do elektoratu obecnego prezydenta...

Jest taka jedna kapitalna gra komputerowa,ktora powinna byś swoistym testem na prezydenta kazego miasta(SimCity 4) i nie potrzebne bylyby kampanie wyborcze,agitacje,urny iwszystko to co wiąże się z wyborami.

W tej grze p.prezydent "padłby" w temacie gliwickie drogi i ulice.


Cytat:
jakby Dako mialo u niego dobre chody i wszedzie powstaja jakies Dakowskie sklepiki



Ja dodalbym jeszcze Almix i już byłby komplet ,chyba ,ze coś przeoczyłem... :) :)

glewitz - Sro Cze 22, 2005 15:47

ja lubiałem Frankiewicza, ale obecne jego rządy nie wypadają najlepiej. Trzebaby na jego miejsce wnieść kogoś noiwego, młodego z pomysłem na nasze miasto. Niestety, ja nie mogę na razie zostać prezysentem :) więc poszukiwania są utrudnione<---- skromność :D
limnea - Czw Cze 23, 2005 09:21

Piotrulek napisał/a:
W tej grze p.prezydent "padłby" w temacie gliwickie drogi i ulice.

Dokładnie rzecz ujmując to za odejście od tematu obwodnicy po wyborach w 2002. Poprzednia kadencja (1998-2002) przyniosła wielki szum szczególnie medialny na temat tej drogi. Na projekty obwodnicy wydano blisko 7 mln złotych (do 2003r). Za to obecna kadencja (tj. po 2002) przyniosła zgon idei obwodnicy. Miejmy nadzieję że kolejna ekipa rozliczy te miliony wyrzucone na chwilę obecną w błoto. Chyba że przystąpi do budowy obwodnicy na podstawie tych projektów. :D

FlashMan - Pią Paź 07, 2005 21:24

Ja ogólnie nie mam złego zdania o Panu Frankiewiczu, lecz stan dróg oraz sygnalizacji świetlnej, szczególnie w ??BęDACH!... Dlaczego na skrzyzowaniu przy kościele św. Anny nie ma świateł?!?! Przecież tam było już tyle wypadków, a pieniądze miasto na takie cos napewno ma...
Mariusz - Pią Paź 07, 2005 22:01

Jeśli czyjaś opinia na temat danej osoby ogranicza się tylko do decyzji danej osoby na temat dróg czy sygnalizacji świetlnych to coś tu jest nie tak ...
frohike - Pią Paź 07, 2005 22:28

Mariusz, Pan Frankiewicz jest naszym prezydentem i powinien odpowiadac za to jak sie zyje w Gliwicach
a mi sie zyje zle bo mam codzinnie korek pod oknem wiec juz nie pojde glosowac wiecej na tego Pana

trunks - Pią Paź 07, 2005 22:35

ja tam na Frankiewicza nic zlego nie powiem, ale zmiana by sie moze przydala, tylko jaką macie pewnosc, ze ten nowy bedzie lepszy ? A jak bedzie gorszy ? Frankiewicz przynajmniej nie jest zlodziejem i jest czlowiekiem rozsądnym powaznie traktujacym urząd.
MajkeL - Sob Paź 08, 2005 08:33

Tym którym się Frankiewicz nie podoba bedą mogli zmienić go już za rok.... ponieważ za rok są wybory samorządowe....
ziutek997 - Sob Paź 08, 2005 14:54

Ja nie mam zamiaru wychwalać tego pana... ale uważam że jest poważnym człowiekiem a miasto zrobiło parę kroków do przodu za jego rządów... jak narazie nie widzę lepszego kandydata na to stanowisko :)... ale kto wie może jak pojawi się ktoś nowy :)
Gmeras - Sob Paź 08, 2005 16:16

zeby nowy nie był gorszy ;]
FlashMan - Sob Paź 08, 2005 21:14

Gmeras, święta słowa :) - ale niestety w naszym kraju coraz częściej sprawy toczą się całkiem odwrotnie :/
Bary i swinki - Nie Paź 09, 2005 14:47

Piotrulek napisał/a:
W tej grze p.prezydent "padłby" w temacie gliwickie drogi i ulice.

Zgadzam sie drogi i ulice to jest komplenta porażka naszego prezydenta, najwiękrzość kpiną jest ul Kozielksa odcinek był zamknięty przez długi długi czas aby go poszerzyć były wycinane drzewa i wogóle rozwalane chodniki i co?? droga nie została poszeżona jedynie naprawiona co dało sie zrobić w owiele któtrzym czasie i wycinanie drzew niebyłoby konieczne.
Kolejna sprawa łatanie dróg to również jest obłed koleś wziołby sie doroboty dopłacił troche wiecej i byłyby drogi robione raz a porządnie a nie łata na łacie i powstają jeszcze więkrze dziury i koleiny bo G**** jest kładzione na G****. Mam jezcze kilka zastrzeżeń ale to może później :P

Czarnulka - Nie Paź 09, 2005 15:20

Bary i swinki napisał/a:
wycinanie drzew niebyłoby konieczne

Teoretycznie nie,ale...te drzewa przeszkadzały przy wielu wyjazdach z bocznych ulic.Ja sama przed remontem o mało co nie wpałam pod samochód,bo go nie zauwazyłam...przez drzewo..

FlashMan - Nie Paź 09, 2005 17:26

Czarnulko, to dobrze, że nic Ci sie nie stało ;)

Co do Barów i świnki..., zgadzam się z Tobą w 100% , również się zastanawiałem nad tym dlaczego trwało to wszystko aż tyle czasu, a efekt taki sam móglby byś szybciej. CO do łatania dziur, to wyglada tak koszmarnie, że lepiej wsadzić sobie palec do buzi...

Piotrulek - Nie Paź 09, 2005 17:32

Drogi to temat rzeka dla p.Frankiewicza,ale warto przyglądnoąć się rownież slużbie

zdrowia za jego kadencji i decyzjom,które podpisał. :idea: :idea:

Bary i swinki - Nie Paź 09, 2005 17:58

o dobry temat mam kontakt ze służbą zdrowia a konkretnie szpital wielospecjalistyczny niegdys ginekologiczno położniczy tamtejszemu RTG został niby kupiony nowy aparat do zdjęc RTG i gdzie on jest?? bo ja go tam nie widze tamtejsi pracownicy również.....Albo co z 13 w Gliwicekij służbie zdrowia??hmmm od kadenci pana Frankiewicza jest to pojęcia abstrakcyjne bynajmniej w moim zaprzyjazionym szpitalu :) i można tak wymieniać:D Pan frankiewicz sobie troszke oszczędza tu na tym tu na tym a potem domy sobie stawia :)
Mariusz - Nie Paź 09, 2005 19:31

=CzArNuLkA= napisał/a:
Teoretycznie nie,ale...te drzewa przeszkadzały przy wielu wyjazdach z bocznych ulic.Ja sama przed remontem o mało co nie wpałam pod samochód,bo go nie zauwazyłam...przez drzewo..

Pieszy przy przechodzeniu przez jezdnie jest zobowiązany do zachowania naleźytej ostrożności, więc tak czy inaczej jeśli jest taka potrzeba to zerkamy drugi raz lewo-prawo-lewu w celu własnego - i nie tylko - bezpieczeństwa ;-)

FlashMan - Nie Paź 09, 2005 20:32

Mariuuuuuuuuuuuuuuuuusz, juz nie badź taki formalny :))
Czarnulka - Nie Paź 09, 2005 20:37

Mariusz napisał/a:
Pieszy przy przechodzeniu przez jezdnie jest zobowiązany do zachowania naleźytej ostrożności, więc tak czy inaczej jeśli jest taka potrzeba to zerkamy drugi raz lewo-prawo-lewu w celu własnego - i nie tylko - bezpieczeństwa ;-)

Czy Ty myslisz,ze masz do czynienia z pięciolatkiem,który jeszcze nie nauczył się jak się przechodzi? :|
Wybacz,ale jak jakiś debil popiernicza ponad 100 na h ulicą ?abędzką gdzie przejście jest tuż za zakretem to nie moja wina :znudzony:
FlashMan napisał/a:
Co do Barów i świnki...,

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Mariusz - Nie Paź 09, 2005 20:59

=CzArNuLkA= napisał/a:
Czy Ty myslisz,ze masz do czynienia z pięciolatkiem,który jeszcze nie nauczył się jak się przechodzi? :|

Myślę, że jesteś mądrą dziewczynką i Ciebie nie musze uświadamiać, ale przestróg nigdy nie za wiele ;) Czasam sam wracając ze szkoły widzę jak młodzież przechodzi przez ulicę ...

=CzArNuLkA= napisał/a:
Wybacz,ale jak jakiś debil popiernicza ponad 100 na h ulicą ?abędzką gdzie przejście jest tuż za zakretem to nie moja wina :znudzony:

To już inna sprawa. Ty na to nic nie poradzisz, od tego mamy Wydział Ruchu Drogowego KMP ;-)

FlashMan - Pon Paź 10, 2005 12:43

Droga Czarnulko, co takiego śmiesznego było w moim poście??? :) :>
Gmeras - Pon Paź 10, 2005 14:01

I tak jak by kogos auto potracilo z lewej strony na przejsciu na pieszych to przechodzień musi zapłacic mandad od 50 zł bo to jest równowazne z "checią samobójstwa"
Moja matule auto tak potraciło bo kierowca wyjezdzal z zakretu z szybka pretkoscią moja mama go niezauwazyłe i została oskarżona o "chec samobujstwa" i została oskarzona mandatem o wysokosci 50 zł ;) wiec na przejsciu dla pieszych nie mamy pełnych praw

frohike - Pon Paź 10, 2005 15:16

=CzArNuLkA= napisał/a:
Teoretycznie nie,ale...te drzewa przeszkadzały przy wielu wyjazdach z bocznych ulic.Ja sama przed remontem o mało co nie wpałam pod samochód,bo go nie zauwazyłam...przez drzewo..

heh chyba naucz sie przechodzic na pasach :P

Mariusz - Pon Paź 10, 2005 15:28

Gmeras napisał/a:
I tak jak by kogos auto potracilo z lewej strony na przejsciu na pieszych to przechodzień musi zapłacic mandad od 50 zł bo to jest równowazne z "checią samobójstwa"
Moja matule auto tak potraciło bo kierowca wyjezdzal z zakretu z szybka pretkoscią moja mama go niezauwazyłe i została oskarżona o "chec samobujstwa" i została oskarzona mandatem o wysokosci 50 zł ;) wiec na przejsciu dla pieszych nie mamy pełnych praw

Po części masz rację, ale w tym wypadku wina leży po obu stronach.
Po Twojej stronie, bo nie upewniłeś się, że możesz bezpiecznie przejść przez jezdnię. W Kodeksie nazywa się to wręcz :"wtargnięciem pieszego na ulicę"
Po stronie kierowcy, bo każdy kierujący ma obowiązek zwolnienia nogi z pedału gazu i bacznego przyglądania się całego otoczenia, gdy przed pasami na sąsiednim pasie zatrzymuje się inny kierowca w celu umożliwienia przejścia piszemu przez jezdnię.
W tym przypadku Ty dostaniesz mandat 50zł, zaś kierowca 8 pkt karnych i 400 albo 500zł mandatu, już nie pamiętam.

Czarnulka - Pon Paź 10, 2005 18:37

frohike napisał/a:
heh chyba naucz sie przechodzic na pasach

Zapraszam do mnie.Zobaczysz jaka jest widocznosć ,Madralo :]
Flashmann,ależ niiic :rotfl:

FlashMan - Pon Paź 10, 2005 19:15

czarnulko, no powiedz, no powiedz prawdę - nie wstydź się... :> :)
Bary i swinki - Pon Paź 10, 2005 19:29

Chodzi jej chyba o to że napisałeś śmiesznie mój nick "co do barów i świnek" :)
FlashMan - Pon Paź 10, 2005 19:56

Kuleee, chyba zacząłem się domyślać :)) , a tak w ogóle - skąd wziąłeś taki nick? :) :>
Czarnulka - Pon Paź 10, 2005 21:41

Bary i swinki, FlashMan, własnie :rotfl: :super:
FlashMan - Wto Paź 11, 2005 07:10

Czarnulko, widzę, że potencjał humoru w Twoim ciele jest ogromny... :)
Czarnulka - Czw Paź 13, 2005 13:38

FlashMan, przeogromny :rotfl:
Ale Barier...jak się nie mylę "Bary" jest od Bary'ego a nie od barów,prawda? :P

Bary i swinki - Czw Paź 13, 2005 13:50

nie mam az tak ogromnych barów :P :offtopic:
FlashMan - Czw Paź 13, 2005 15:55

bary, czyli te na ciele czy bary te gdzie się pija % ? :)
wrona - Sro Sty 18, 2006 12:46

Pan Zygmunt Frankiewicz i Jego ekipa, walczy o to, by przez zabytkowe centrum Gliwic w dalszym ciagu przejezdzala kawalkada tirow (srednio 2000/dobe). Od wielu lat dewastuja one nasze miasto, przyjezdzaja tu brudne, oblepione blotem i czesto cuchnace, wjezdzaja w sam srodek Starowki. Do podobnej sytuacji nie dopuscilby dobry gospodarz. Nie do pomyslenia jest, by cos takiego dzialo sie np. w Krakowie czy jakimkolwiek innym cywilizowanym miescie w Poslce i na Zachodzie. Permanentny przejazd tirow wywoluje za kazdym razem tak potezne wstrzasy, ze kamienice po prostu podskakuja. Z wypowiedzi wladz miasta wynika jednoznacznie, ze nie maja one najmniejszego zamiaru zaradzic tej sytuacji (a wystarczy wystapic o zmiane kategorii drogi prowadzacej przez centrum, zwlaszcza, ze jest A4). Ulice biegnace przez Starowke, to przeciez nie autostrada!
Dorotka - Sro Sty 18, 2006 13:18

wrona napisał/a:
walczy o to, by przez zabytkowe centrum Gliwic w dalszym ciagu przejezdzala kawalkada tirow (srednio 2000/dobe)

a Ty się skąd chłopie urwałes i o co tak dokładnie Ci chodzi? :zdziwko:

Major - Sro Sty 18, 2006 13:33

W obecnej sytuacji nie jest możliwym przekierowanie ruchu inną stroną stąd te ilości przez centrum. Wszystko może się zmienic po pełnym otwarciu autostrady i DK4. Narazie nie ma co myśleć o zamknięciu centrum dla dużych pojazdów.
Gmeras - Sro Sty 18, 2006 15:03

mu bardziej chyba chodziło o DTŚ
wrona - Czw Sty 19, 2006 02:35
Temat postu: "Dyskutanci" wrona i jemu podobni nie powonni zabi
bo chyba rozum postardali. Ruch tirow nei moze odbywac sie przez centrum Gliwic, bez wzgledu na wszystko! A co kogo to obchodzi, ze tirom wygodnie jest tedy przejezdzac?! Niech sobie jada 1m od luksusowych willi prezydentow miasta. Nie do pomyslenia jest zeby tiry pod Wawelem czy Sukiennicami jezdzily, tak samo nie do pomyslenia jest zeby jezdzily przez zabytkowe centrum Gliwic. To, ze tedy jednak jezdza, jest po prostu zbrodnia. Tiry przez Starowke miast nie moga jezdzic bez wzgledu na to czy jest w poblizu jakas autostrada czy nie! Niech Polska bedzie wreszcie cywilizowanym krajem, a nie dzikim!
gliwiczanin - Czw Sty 19, 2006 02:47

Marzy mi sie wladza miasta, ktora zamiast budowac zelazobetonowe hipermarkety,
budowac bedzie wspaniale ogrode, teatry, baseny, odremontuje station, stworzy
autentyczne sciezki rowerowe. Wybierzmy taka wladze. Na pewno niejeden z nas
widzial sciezki rowerowe "stworzone" przez obecny UM wokol Gliwic. Za te
"sciezki" odpowiedzialny jest UM Gliwice, poniewaz tabliczki informacyjne na
nich umieszczone o tym mowia. Dla tych, ktorzy nimi nie "jezdzili": sa to
polne i lesne drogi zrobione przez okolicznych rolnikow na potrzeby dojazdu w
pola. Kocie lby i potworne wertepy. Nawet chodzic po nich nie latwo. Prawdziwe
sciezk rowerowe, takie jakie sa wszedzie na Zachodzie, maja utwardzona
nawierzchnie, jezdzi sie po nich z prawdziwa przyjemnoscia.
Czy w Gliwicach
wybudowano w ostatnich latach choc jeden teatr? Przeciwnie, padla Operetka.
Teatr w Ruinach pozostal w ruinach. Czy zrobiono choc jeden park? Przeciwnie,
wycina sie drzewa. Czy stworzono choc jeden ogrod jordanowski dla dzieci?
Przeciwnie, wpuszcza sie tir-ry do centrum, zeby zatruc je spalinami. Mamy
olbrzymi stadion, a nawet 2. W jakim sa stanie? Nie trzeba ich budowac,
wystarczy wyremontowac. Nie ma na to pieniedzy? To niech "wladza" nie bierze sie
za nieudolne rzadzenie. Ostanio Gliwice dostaly z wojewodztwa 6zl. Trzeba umiec
szukac pieniedzy, i chciec.

Dorotka - Czw Sty 19, 2006 07:50

No proszę - czyżby się zaczynała kampania wyborcza? I wraca stary jak świat temat DTŚ-ki.... tylko że on był juz "przerobiony" na wszytskie możliwe strony tysiąc razy. I jakoś - poza mieszkańcami dwóch kamienic na rogach Zwycięstwa-Fredry i Zwycięstwa-Dubois wszysycy są "za" powstaniem tej trasy. Odgrzewanie tego tematu tylko na potrzeby zbliżających wyborów jest zupełnie bez sensu.

gliwiczanin, pokaż mi takiego kandydata na prezydenta miasta, który wybuduje w nim teatr :zdziwko:

Major - Czw Sty 19, 2006 10:22

A może operetka bez powodu nie upadła. Mamy też ruiny starego teatru, tam mimo że coś się dzieje to i tak bardzo nie kwitnie i nie sądze, żeby tak bardzo był potrzebny kolejny teatr. Pewne inwestycje robi się jak jest duże zapotrzebowanie, a mi wygląda na to że teatrów mimo że mamy nie wiele to ich więcej nie trzeba. Co do parków, tras rowerowych i innych miejsc gdzie można by odpoczywać to się zgodzę. W Gliwicach za dużo buduje się marketów, które i tak nie płacą podatków i nic z nich nie ma, a stanowczo za mało robi się dla mieszkańców. Stąd też pewnie spadająca populacja tego rejonu.
Dorotka - Czw Sty 19, 2006 11:24

a poza tym, to co Wy tak z tą "upadłą" operetką? o ile wiem, to w teatrze muzycznym cały czas odbywają się przedstawienia, bo bywa że na nich bywam ;) Zredukowano mocno zaplecze techniczne (stolarzy, krawców, pralnie i takie tam), więcej niż kiedyś przedstawień "przyjeżdża" z innych teatrów, mniej wystawia zespół naszego teatru - ale do upadku to jeszcze chyba daleko :)
Krzysio - Czw Sty 19, 2006 14:57

gliwiczanin napisał/a:
Marzy mi sie wladza miasta,

nie wszystkie marzenia sie spelniaja :P
gliwiczanin napisał/a:
ktora zamiast budowac zelazobetonowe hipermarkety,
budowac bedzie wspaniale ogrode, teatry, baseny, odremontuje station, stworzy
autentyczne sciezki rowerowe.

nierelane :|
gliwiczanin napisał/a:
Na pewno niejeden z nas
widzial sciezki rowerowe "stworzone" przez obecny UM wokol Gliwic.

tragedia, to ja juz w lepszym stanie widzialem drogi polne na lubelszczysznie :/
raz przejechalem sie gliwicka sciazka rowerowa i jak bog mi swiadkiem nigdy juz tego nie zrobie :] no chyba ze bedzie z kostki i nie bada lazic po niej ludzie i baby z wozkami :wsciekly: jak to ma zazwyczaj miejsce w centrum miasta :/
gliwiczanin napisał/a:
Mamy
olbrzymi stadion, a nawet 2. W jakim sa stanie? Nie trzeba ich budowac,
wystarczy wyremontowac.

no moze i ten xx lecia jest duzy, ale to tylko ruina i bardziej oplacalnym jest zbudowanie nowego stadionu :] to samo sie tyczy stadionu piasta
Major napisał/a:
W Gliwicach za dużo buduje się marketów, które i tak nie płacą podatków i nic z nich nie ma,

a ile my tych marketow mamy ? :P jedno tesco i dwa minimale ? :zdziwko:
moze i nie placa podatkow ale to wina polskiego prawa (:
ale nie zgodze sie ze nic nie ma z hipermarketow, sa parkingi :rotfl:

Piotrulek - Czw Sty 19, 2006 15:56

Bzyki napisał/a:
ale nie zgodze sie ze nic nie ma z hipermarketow, sa parkingi



Rozumię,że ty parkujesz na parkingu w tesco,a mieszkasz w sośnicy... :D

Krzysio - Czw Sty 19, 2006 16:03

Piotrulek napisał/a:
Rozumię,że ty parkujesz na parkingu w tesco,a mieszkasz w sośnicy... Wesoly

nie, bo nawet auta nie mam :P no ale na rowerze mozna tam sobie poszusowac, chcociaz osobiscie wole jedzic na rowerze po zabrzu (:
ale dobra nie chodzilo o to, chodzi o to zen ie mozna powiedziec ze nic nie ma marketow, cos tam zawsze jest :] gdyby nie postawili tesco to pewnie do teraz by tam famont byl :dobani:

klaus - Czw Sty 19, 2006 16:10

Bzyki napisał/a:
Major napisał/a:
W Gliwicach za dużo buduje się marketów, które i tak nie płacą podatków i nic z nich nie ma,

a ile my tych marketow mamy ? Jezyk jedno tesco i dwa minimale ? Zdziwiony


ale juz się zaczęła budowa carefura koło cmenterza i galerii forum koło piwnej ,i na terenie huty ma powstac bodajże multipleks.jest jeszcze na pszczynskiej centrum handlowe i kilka lidli,i niezapominajmy o lider price ,plusach

Piotrulek - Czw Sty 19, 2006 16:15

Bzyki napisał/a:
gdyby nie postawili tesco to pewnie do teraz by tam famont byl



Odbiegnę na chwilkę od tematu i powiem tak,że przynajmniej w Famoncie nie wyzyskiwali ludzi,a wręcz przeciwnie można tam było do emerytury pracować...mam na to dowody...i wracam już do tematu o panu Frankiewiczu i jednocześnie przypominam o tym innym... :hurra: :hurra:

Krzysio - Czw Sty 19, 2006 16:18

klaus napisał/a:
e juz się zaczęła budowa carefura koło cmenterza i galerii forum koło piwnej ,i na terenie huty ma powstac bodajże multipleks.jest jeszcze na pszczynskiej centrum handlowe i kilka lidli,i niezapominajmy o lider price ,plusach


no tak ale jeszcze ich nie ma :]
a te plusy i biedronki to wiesz :P takie zwykle markety osiedlowe, mi chodzilo wlasnie o takie duuuuuuze centra handlowe jak m1 lub platan, takich nie ma w gliwiach
w warszawie na bemowie jest fajny kerfur, 2 pozoimowy :)

hmm temat o prezydencie a my tu o miescie piszemy, ale co tam :P

klaus - Czw Sty 19, 2006 16:20

jeszcze nie ma ale zgoda juz jest :/
Major - Czw Sty 19, 2006 16:53

klaus napisał/a:
ale juz się zaczęła budowa carefura


Chyba się nie zaczęła, bo Carefur ma być w ForumGliwice.

klaus - Czw Sty 19, 2006 17:01

koło cmentarza centralnego tez ma byc
Gmeras - Czw Sty 19, 2006 17:02

Cytat:
Chyba się nie zaczęła, bo Carefur ma być w ForumGliwice.

mamy miec ich 2 koło Cmentarza centralnego i w forumgliwice(w forumgliwiwice maja byc towary z górnej półki) tak przynajmniej w gazetach pisano ;)

ale :offtopic:

Major - Czw Sty 19, 2006 17:05

No przecież to bez sensu jest. I na ch wielkiego nam tyle tych marketów. W każdym i tak dokładnie ten sam syf dają tylko z inną najklejką. Właśnie tak działają polskie władze. Dostaną w łape od firmy i reszta ich nie interesuje, niech stoji w centrum miasta blaszana pucha i straszy swoim wdziękiem przejeżdżających. Za granicą kraju jest nie do pomyślenia, żeby takie sklepy budować w środku miasta.
Gmeras - Czw Sty 19, 2006 17:06

Major napisał/a:
Za granicą kraju jest nie do pomyślenia, żeby takie sklepy budować w środku miasta.

nie? własnie ze tam się buduje cos w stylu forumgliwice

Appo - Czw Sty 19, 2006 17:09

eee... niby gdzie?
Włochy, Holandia, Austria napewno nie :]

Krzysio - Czw Sty 19, 2006 17:09

w srodku miasta to juz nie blaszana puszka bedzie :] raczej jakis pietrowy oszklony budynek :P w sumie mogli by wybudowac cos w stylu londynskiego harodsa :]
Appo - Czw Sty 19, 2006 17:10

daj kase to Ci nawet pod domem wybuduję :P ale najpierw kasa :D
Krzysio - Czw Sty 19, 2006 17:13

jakby mial kase to bym sam sobie cos takiego wybudowal :P
Major - Czw Sty 19, 2006 17:14

W Niemczech parenaście lat temu mieli tak jak u nas. Hiper markety rosły jak grzyby po deszczu, aż wkońcu tego zabronili i zezwalano już tylko na budowe w określonych miejcach i oddalonych od centrów i większych blokowisk. I tak powinno być u nas tylko nim my się ockniemy to będziemy mieć do okna naszego bloku przyklejony jeden z tych cudownych sklepów. Zresztą ostatnio widziałem reportaż w TV jak to genialnie wybudowano dupny marke przyklejony do bloków i na dodatek zagradzał jedyny dojazd pożarowy do budynków. Niech żyją polskie interesy :/
Dorotka - Czw Sty 19, 2006 17:32

z całym szacunkiem, ale może lepiej żeby tereny po Zakładach Materiałów Ogniotrwałych, albo po Hucie (na których zresztą trzeba wydać kupę kasy na rewitalizację i dlatego nikt ich nie chciał kupić) stały puste, albo dalej straszyły takimi zabudowaniami jak pozostały po hucie (jesienią zresztą w straych zabudoaniach po hucie miało wypadek dziecko o ile dobrze pamiętam) ?? a co ma do tego Zygmunt Frankiewicz?? te grunty nie były własnością Miasta, nie Miasto je sprzedało pod taką, a nie inną inwestycję. A że wydało decyzję o pozwoleniu na budowę - nie wiem, czy miało prawo odmówić wydania takiej decyzji, jeżeli wszystkie wynikające z przepisów prawa warunki zostały przez inwestora spełnione.
Major - Czw Sty 19, 2006 17:38

Szczerze mówiać to nie wiem dlaczego ten temat nazywa się Zygmunt Frankiewicz. Jak na razie nie widzialem tu rozmowy o prezydencie :P
Piotrulek - Czw Sty 19, 2006 19:17

Bzyki napisał/a:
hmm temat o prezydencie a my tu o miescie piszemy, ale co tam



i dlatego też proszęo powrót do tematu...i stuknę sobie mloteczkiem... :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza:

sloneczko2 - Czw Sty 19, 2006 20:32
Temat postu: do Klausa
jakim uczuciom mam sie dać ponieś?przepraszam ,że tak się wtrącam w rozmowę ale zaciekawiła mnie sygnaturka
fotomena - Pią Cze 02, 2006 10:18
Temat postu: Zygmunta Frankiwicza oceniam jak najgorzej.
Nie zrobil dla Gliwic nic, oprocz tego, ze je zniszczyl.
trunks - Pią Cze 02, 2006 22:57

bez przesady, Frankiewicz nie jest taki zly, zobaczycie jaki bedzie nastepca
Bot - Czw Cze 08, 2006 13:05

A mnie się wydaje że fotomena, wrona i gliwiczanin to jedna i ta sama osoba (rubryka skąd to zawsze jekieś "qwrwrw") - bo zawsze pojawiają się posty o tym samym..... :dobani:
Piotrulek - Sro Cze 14, 2006 20:46

khaman napisał/a:
A mnie się wydaje że fotomena, wrona i gliwiczanin to jedna i ta sama osoba



bez urazy ,ale ja też uważam to za czystą prowokację...

Bot - Pon Lip 10, 2006 09:56

Nudny jesteś powtarzając ten sam link w kólko....

:ban?:

Gmeras - Pon Wrz 18, 2006 17:38

Rozmowa z Zygmuntem Frankiewiczem, prezydentem Gliwic

Dziennik Zachodni: Co w mijającej kadencji było dla pana największym sukcesem?

Zygmunt Frankiewicz: Gliwice, po latach wysiłków, spokojnej i konsekwentnej pracy, odrabiają zaległości minionych dziesięcioleci. Byliśmy miastem o jednym z najniższych dochodów. Dziś jesteśmy jednym z najbogatszych w Polsce. Poziom bezrobocia, choć nadal za wysoki, jest jednym z najniższych w regionie (12 proc.). W specjalnej strefie ekonomicznej jest już prawie 9 tys. nowych miejsc pracy, a wartość inwestycji na tym obszarze przekroczyła 4 mld zł. Do tej pory udało się zaangażować blisko 200 mln zł z unijnych bezzwrotnych dotacji w rozwój naszego miasta. Widać już efekty modernizacji układu komunikacyjnego. Na dużą skale modernizowana jest baza oświatowa. Gliwice stały się ważnym ośrodkiem kultury w regionie.

DZ: Jakich planów deklarowanych w kampanii wyborczej nie udało się zrealizować?

ZF: Nigdy nie składam obietnic bez pokrycia. Nie wszystko jednak zależy wyłącznie od samorządu. Największa w dziejach miasta inwestycja, budowa i modernizacja kanalizacji, warta ponad 250 mln zł - z czego ponad połowa, to bezzwrotne pieniądze z unijnej kasy - w pewnym momencie była poważnie zagrożona. Rozkopane ulice, niezadowolenie mieszkańców. Powód - znany w całym regionie: upadek PRInż-u, wykonawcy, na którego wybór nie mieliśmy wpływu. Na szczęście kryzys jest już poza nami. Nadrabiamy straty i czas.

DZ: Dlaczego mieszkańcy, w listopadowych wyborach, powinni na pana ponownie zagłosować?

ZF: Wielu wyborców jesienią zeszłego roku zaryzykowało, licząc na spełnienie obietnic, które dobrze brzmiały. Okazało się natomiast, że - poza igrzyskami i niekompetencją - niewiele mogą się spodziewać. W Gliwicach wartością nie do przecenienia - budowaną i umacnianą od lat - jest trwały rozwój w atmosferze spokoju. Liczę więc na poparcie tych wszystkich, którzy to sobie cenią, którzy nie akceptują sposobu uprawiania polityki znanego z ogólnopolskich mediów. Sukces można łatwo zaprzepaścić.



Oświadczenie majątkowe
Zygmunt Frankiewicz: ma 298 tys. zł, w walutach – 19 tys. dolarów. Dom o powierzchni 144 m kw. na działce 1127 mkw., wartości 300 tys. zł. Grunt rolny o powierzchni 10,35 ha, wart 94 tys. zł. Dochód z pracy w Urzędzie Miejskim (roczny) – 147 tys. zł. Z tytułu pracy w KZK GOP – 2471 złotych (miesięcznie). Samochód – nissan primera z 2001 roku.


Co obiecał:

1. Zapełnienie obszaru specjalnej strefy ekonomicznej i utworzenie parku naukowo-technicznego.
2. Odnowa bazy oświatowej, tworzenie nowych obiektów sportowych.
3. Renowacja Starówki i placu Krakowskiego.
4. Doprowadzenie do jak najszybciej budowy tras A-1 oraz A-4.
5. Poprawa bezpieczeństwa.
6. Poprawa opieki zdrowotnej, utworzenie centrum rehabilitacji ambulatoryjnej.
7. Poprawa administrowania i zarządzania budynkami.
8. Polepszenie stanu dróg.
9. Zbudowanie 30 kilometrów ścieżek rowerowych.

Co zrobił:
1. Gliwicka SSE została praktycznie wypełniona, ostatnio udało się pozyskać kolejne 87 hektarów pod inwestycje. W mieście powstał Technopark Gliwice.
2. Przeprowadzono remonty kilkudziesięciu szkół, powstały dwa baseny, przebudowano i zmodernizowano kilka boisk.
3. Renowacja Starówki jest w toku; daleko do jej zakończenia – plac Krakowski stał się wizytówką miasta.
4. Autostrada A-4 już działa, pod A-1 wykupywane są działki.
5. W mieście spadła przestępczość, rośnie jej wykrywalność.
6. Centrum rehabilitacji ambulatoryjnej już działa; mieszkańcy miasta narzekają jednak na poziom usług medycznych.
7. Ogromne nakłady na budynki administrowane przez miasto dały efekty – dzisiaj wyróżniają się estetyką i wyglądem.
8. Wyremontowano ponad 200 kilometrów dróg miejskich. Po zimie jednak stan wielu z nich pozostawiał wiele do życzenia.
9. Ścieżki rowerowe są regularnie oddawane do użytku – niektóre z nich są skomunikowane z innymi miastami oraz powiatami.

ziutek997 - Wto Wrz 19, 2006 19:13

Co by nie mówić to miasto się naprawdę przez ostanie miasta mocno rozwinęło, i na pewno największą zasługę w tym ma nie kto inny jak samorząd. Oczywiście każdy mógłby wiele zarzucić urzędującemu prezydentowi... sam na poczekaniu wymyśliłbym parę rzeczy... ale tak to jest że nigdy wszystkim się nie dogodzi. Uważam że ogólny bilans naszego prezydenta jest pozytywny. Sporo udało się zrobić ale oczywiście jeszcze mnóstwo jest do zrobienia.

Wiem że zaraz mi się dostanie że to czy tamto jest nie tak... ale paczmy realistycznie... nie da się dokonać cudów i zrobić wszystkiego od razu i jeszcze tak aby wszyscy byli zawsze zadowoleni. Ale jednak zostało zrobione sporo... ?atwo jest krytykować i wysuwać często bezsensowne tezy trudniej coś zrobić...

Piotrulek - Wto Wrz 19, 2006 20:30

ziutek997 napisał/a:
Ale jednak zostało zrobione sporo...


z perspektywy 2 kadencji warto się zastanowić nad tym,czy nie można bylo zrobić więcej,mądrzej,oszczędniej,moja nota dla tego pana jest niska ze względu na kompletne indolenctwo w sprawie drog miejskich,ulic i uliczek,to jest prawdziwa porażka ustępującego prezydenta...

Major - Wto Wrz 19, 2006 20:58

Np fakt, że remontuje się uliczki w miejscach gdzie są one znośnej jakości, a tam gdzie są one poniżej krytycznej używalności pozostawia się je takie jakie są.
trunks - Wto Wrz 19, 2006 22:15

mnie rozwala to, ze zawsze przed wyborami zaczynają robic chodniki/drogi...
ziutek997 - Sro Wrz 20, 2006 12:43

To jest chyba trochę związane z tym zę ludzie koło tego robią takie wielkie halo :) Wiem każdy lubi jeździć po ładnych równych drogach :) ale co by nie mówić to nie są napewno inwestycje strategiczne dla naszego miasta a UM jednak nie posiada też zbyt dużych pieniędzy i musi wybierać... albo jedno albo drugie, niestety na wszystko nie starczy.
Bot - Sob Wrz 23, 2006 16:37

ODDALONA APELACJA „DZIENNIKA ZACHODNIEGO”
W Sądzie Okręgowym w Katowicach, 25 stycznia 2006 r., zapadł wyrok w sprawie o zniesławienie Zygmunta Frankiewicza, prezydenta Gliwic i jego zastępcy Andrzeja Karasińskiego. Pozwanymi byli Anna Malinowska (autorka kłamliwych tekstów), Romuald Orzeł (ówczesny redaktor naczelny „Dziennika Zachodniego”) oraz Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Prasa Śląska (wydawca „Dziennika Zachodniego”). Przypomnijmy, że w marcu 2005 roku w „Dzienniku Zachodnim” ukazało się pięć tekstów insynuujących, jakoby władze samorządowe Gliwic łamały prawo, gospodarując gruntami. Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził od pozwanych, tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych pomówionych 50 000 zł na cel społeczny. Pieniądze te powinny trafić na konto Domu Dziecka nr 2 przy ul. Zygmunta Starego 19 w Gliwicach. Nakazał także opublikowanie na pierwszej stronie „Dziennika Zachodniego” i „Nowin Gliwickich” przeprosin „za treść i wymowę artykułów, mogących sugerować czytelnikom ich (Z. Frankiewicza i A. Karasińskiego) rzekome niezgodne z prawem postępowanie oraz mogące narazić ich na utratę dobrego imienia i zaufania społecznego”. W tekście ma znaleźć się również zdanie: „W szczególności oświadczam, że nieprawdą było twierdzenie jakoby miasto Gliwice straciło nieruchomości warte miliony, a także opłatę planistyczną w wysokości 6 mln zł; że jakoby nie przestrzegano wymaganych procedur w zakresie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego”.
Pozwani wnieśli apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach.
20 września 2006 roku odbyła się rozprawa przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach, który podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego, uznając apelację za nieuzasadnioną. Tym samym zasądzone zadośćuczynienie powinno zostać wypełnione.


źródło: um.gliwice, p l

Gmeras - Sob Wrz 23, 2006 17:16

cel na który pójdą pieniądze dobry wazne ze nie pójda do ich łap :P
ale o publikacji artykuły mógł by byc mały artykuł :P bo tu bardziej pod kampanie to przyjdzie

Piotrulek - Nie Wrz 24, 2006 10:55

w kazdej plotce jest kilka ziaren prawdy,wiec i w tej sprawie jakis niesmak pozostał
Tonio - Nie Wrz 24, 2006 18:28

Dzis pana Zygmunta spotkalismy z kolega na drodze rowerowej wzdluz autostrady. Z zona jechal i pewnie podziwial swoje wlosci :P, bedzie mogl mowic jakie to super drogi rowerowe mamy...
super_sonic - Nie Wrz 24, 2006 20:13

bez sensu niektorzy gadaja, uwazaja ze jesli nie mamy drog jak w niemczech, prezydent jest od razu skreslony, a trzeba pamietac ze gliwice nie sa wyspa na mapie polski, jestesmy ciagle krajem na dorobku i nie na wszystko sa pieniadze, majac do wyboru finansowanie policji czy remont drog mysle ze to pierwsze jest wazniejsze. zasluga pana frankiewicza jest na pewno potencjal gospodarczy miasta. malo ktore miasto polski moze poszczycic sie tak rozwinietym a co najwazniejsze ekologicznym i nowoczesnym przemyslem. co wazne frankiewicz stosuje sie do zasady ze przy podpisywaniu umow z inwestorem zastrzega sie ze 80% zalogi ma byc z gliwic
Tonio - Nie Wrz 24, 2006 21:56

super_sonic napisał/a:
bez sensu niektorzy gadaja, uwazaja ze jesli nie mamy drog jak w niemczech,


eee nie chce mi sie czytac co wczesniej bylo napisane ale co do tego to ja sie na pewno nie zgodze... w niemczech poza autostradami drogi duzo lepsze nie sa a zdarzaja sie tez gorsze...
Gliwickie drogi wcale nie sa takie zle, mimo ze z 2-3 ulice bym zamknal ale za to nie mozna wieszac psow na prezydencie a raczej na calym samorzadzie...

frohike - Nie Wrz 24, 2006 23:47

super_sonic napisał/a:
co wazne frankiewicz stosuje sie do zasady ze przy podpisywaniu umow z inwestorem zastrzega sie ze 80% zalogi ma byc z gliwic


chyba sobie zartujesz albo nie pracujesz :P

w moim zakladzie jest 80% zalogi ale spoza Gliwic

ziutek997 - Wto Wrz 26, 2006 13:58

frohike zależy od zakładu :) Ale tak ogólnie to się zgadzam... ludzie robią afery o chodniki czy dorogi.. ale przecież nie jesteśmy na tyle bogatym krajem aby to było naszym priorytetetym.... jesteśmy jeszcze zbyt słabi gospodarczo aby móc poprostu przejadać pieniądze z budrzetu. Uważam że narazie należy skupić się na gospodarce i rozbudowie a nie do końca na ulepszaniu tego co jest. To prawda że kilka gliwickich ulic nadawałoby się do wybudowana od nowa ale ogólnie to nie jets aż tak źle. Ważniejsze są inne sprawy.
Piotrulek - Wto Wrz 26, 2006 18:12

ziutek997 napisał/a:
ale ogólnie to nie jets aż tak źle


faktycznie,nie jest tak zle z drogami dla kogos kto porusza sie na piechote lub rowerem ewentualnie komunikacja miejska,natomiast dla zmotoryzowanych to jest gehenna,tluczace amortyzatory o dziury w jezdni,jezdnie wygladajace jak ser szwajcarski,kanaly powybijane i nie rowne z jezdnia,podzielam opinie tych ktorzy uwazaja,ze prezydent olal,podczas swojej ostatniej kadencji,temat gliwickie drogi i nie jestem w tym twierdzeniu odosobniony...a budżet to nic innego jak umiejętnosc planowania,juz pisalem w ktoryms temacie,ze doskonalym testem na prezydenta miasta jest gra SimCity 4 i nie lokalne wybory,a umiejetnosc wygrania tej gry powinna okreslac przydatnosc na stolek prezydencki...ustepujacy prezydent nie mialby nawet szans na to aby zasiaść na stolku prezydenckim naszego pieknego grodu.

p4cz3k - Czw Wrz 28, 2006 07:58

Piotrulek napisał/a:
testem na prezydenta miasta jest gra SimCity 4



Piotrulku to tak jak by przed zlozeniem rodziny kazdy mial grac w Simsy i osiagnac tam cos, takie kryterium nawet jesli podajesz je z perspektywy zartu jest bez sensu dla mnie.

Co do dzialalnosci Frankiewicza patrzac na gliwice nigdy nie mowilem ani nie myslalem ze to zawdzieczam jemu...jest to praca calego samorzadu...co do drog w porownaniu do innych slaskich miast to uwazam ze mamy sie czym pochwalic ... i nie wychodzimy na ich tle wcale tak zle ... i to nie tylko jesli chodzi o drogi

moze niektore decyzje moga nam niepasowac ... ale tyle pogladow ilu ludzi ... tyle potrzeb ilu mieszkancow nie wszystko da sie odrazu zalatwic (to tak ogolnie)

gliwice w ostatnich latach i tak sie zmieniaja na + , moze nie w takim tempie jak nam to obiecywano ale naprawde nie jest zle :=]

ziutek997 - Pią Wrz 29, 2006 11:50

Zgadzam się :) Gliwice naprawdę wyróżniają sie na tle całej polski a napewno już śląśka. Drogi mogły napewno być lepsze... (i nie tylko drogi) ale tak naprawdę w mojej dzielnicy przychodzi mi do głowy tylko jedna ulica której stan nie jest zadowalający. A jeżeli ktoś myśli że na rowerze lepiej jedzie się po zepsutej ulicy niż samochodem to znaczy że już dawno nie jeździł na rowerze... Nawet nieweilkie nieróności spowodowane np. przez kałuże czy lekko zapadnięte studzienki nie są najmniejszą przeszkodą dla samochodu a dla roweru wręcz przeciwnie.

Uważam że lokawnie pieniędzy w miejsca które przynoszą wymierną kożyść pomagają w rozwoju miasta. Nie można zrobić tak aby w Gliwicach były ulice równe jak szkło a w mieście piszczała bieda. Miasto musi sprzyjać nowym inwestorom, stawać sie atrakcyjne gospodarczo i to jest najważniejsze. Nie trudno jest skonsumować lub rozdać pieniądze... sztuką jest wydać je w ten sposób aby one "zaowocowały".

Piotrulek - Pią Wrz 29, 2006 17:25

p4cz3k napisał/a:
ale tyle pogladow ilu ludzi



i dlatego moj poglad na prace tego pana jest negatywny...to chyba widac,słychac i czuc...i pozostaje jeszcze jedna ciekawostka,czytalem arytykul dotyczacy przyjaciela pana frankiewicza,chodzi o komendanta strazy miejskiej nowaka,ktorego to nasz prezydent tak skrzetnie chronil przed odpowiedzialnosci za terroryzowanie pracownikow i inne cuda z kostkami granitowymi w tle,a mianowicie jak poleci frankiewicz to i poleci nowak,coż za przypadek...prawda?? :D :D :D

CrazyZELL - Pią Paź 06, 2006 21:11

MIeszkam w ?abędach i pana pt: "Frankiewicz" znam tylko z opowiadan i z billboardu kolo dworca w ?abędach, a mam 31 lat.
Ogolnie kaszanka, ze ?abędy sa dzielnica Gliwic. Kiedys były mialstek i "grala gitarrrrra". Teraz nia ma chodnikow, nie ma ulic, nie ma dworca, nie ma rynku..... nic nie ma.
A Zygmunt .......

Piotrulek - Sob Paź 07, 2006 07:52

CrazyZELL napisał/a:
znam tylko z opowiadan i z billboardu kolo dworca w ?abędach, a mam 31 lat.


naprawde nic wielkiego nie straciłes,sa ciekawsi Gliwiczanie ktorych warto jest poznac...

Mariusz - Sob Paź 07, 2006 10:47

A jaką reklame walnął sobie na Sikorniku przy końcowym przystanku autobusów KZK GOP ... warto przejechać się i zobaczyć ... nieda się nie zauważyć !
Gmeras - Sob Paź 07, 2006 11:00

w kazdej dzielnicy jest takie same :P
Piotrulek - Sob Paź 07, 2006 12:34

Mariusz napisał/a:
A jaką reklame walnął sobie na Sikorniku przy końcowym przystanku autobusów KZK GOP ... warto przejechać się i zobaczyć ... nieda się nie zauważyć !


Gmeras napisał/a:
w kazdej dzielnicy jest takie same


zapewne z prywatnych pieniedzy to oplacił,hahahahahhahahahahahahha :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Mariusz - Sob Paź 07, 2006 13:21

Ciekawsze jest to jak uzyskał pozwolenie na zamontowanie tych reklam na gruncie należącym do samorządów ... przecież dla zwykłego, szarego obywatela jest to nieosiągalne !

Widać właśnie, że są równi i równiejsi ... ja na niego głosować nie będę ...

Gmeras - Sob Paź 07, 2006 14:15

Mariusz napisał/a:
Ciekawsze jest to jak uzyskał pozwolenie na zamontowanie tych reklam na gruncie należącym do samorządów ... przecież dla zwykłego, szarego obywatela jest to nieosiągalne !
kazy tak samo by postąpił :D
a kto bedzie lepszym kandydatem bo sie nieoriętuje ;)

Bot - Nie Paź 08, 2006 13:41

Mariusz napisał/a:
nieda się

nie da się :P

Mariusz - Nie Paź 08, 2006 18:30

No, spacja mi nie wskoczyła ...
ziutek997 - Pon Paź 09, 2006 18:49

Zapytam za Gmerasem :)
Zaproponujcie lepszego kandydata :D
Może sami startujecie ?? :)
CrazyZELL a Tobie to naprawdę nie pochlebia ze nie wiesz co się dzieje w Gliwicach :) chyba się nie spodziewałeś się że Pan Zygmunt kiedyś zapuka do Twich drzwi i się przedstwi ??
Ja nie bronię Pana Frankiewicza bo sam mam mu wiele do zarzucenia ale nie lubię nic nie wnoszących wypowiedzi...

super_sonic - Wto Paź 10, 2006 14:57

Piotrulek na stronie urzedu miasta jest do pobrania budzet gliwic z dokladnym wyszczegolnieniem wplywow i wydatkow co do grosza, prosze Cie bardzo znajdz mi pozycje mowiaca o finanowaniu bilboardow pana Frankiewicza, a jesli nie znajdziesz to zamilcz bo w tym kraju kazdemu latwo przychodzi oskarzanie innych. nie traktuj tego jako cos osobistego bo nie chodzi mi o twoja osobe ale o mentalnosc polakow. takie rzeczy naprawde latwo sprawdzic, nie trzeba (...) opowiadac
ziutek997 - Wto Paź 10, 2006 17:00

Zgadza się też ża każdy wykożystuje swoje możliwośći... każdy tak robi i Ci którym przeszkadza to u innych postępują napewno tak samo :) co nie znaczy że tym samym łamie się prawo lub jest nieucziwym. Nie znaczy ze ja popieram krentactwo.
Piotrulek - Wto Paź 10, 2006 17:02

super_sonic napisał/a:
na stronie urzedu miasta jest do pobrania budzet gliwic z dokladnym wyszczegolnieniem wplywow i wydatkow co do grosza,



po pierwsze jesli nie pasuje ci tresc zawarta w moich postach to po prostu ich nie czytaj i nie komentuj,po drugie to w takim raporcie mozna wszystko napisac i jeszcze wiecej zataić,przyjdzie nastepca Frankiewicza to jego i jego ludzi rozliczy z wydatkow na kampanie wyborczą,oto mozesz byc spokojny...a co do piedol to przygladnij sie rowniez tresci swoich,niejktorych postow...

ziutek997 - Wto Paź 10, 2006 17:09

Ee... tam.. widzę kolejnego zwolennika rozliczania wszystkich i wszystkiego. Właśnie tego jest zbyt dużo w naszym kraju. Może wreszcie rząd to zrozumie i zmieni swoją politykę. Takimi sprawami można się zająć jak zostanie czasu. Są naprawdę sprawy które mają znacznie większe znaczenie dla społeczeństwa. A tym niech się zajmuje prokuratura i policja a nie politycy. Niektórym w Polsce pomyliły sie funkcje... i to mocno.
Piotrulek - Wto Paź 10, 2006 17:35

ziutek997 napisał/a:
Niektórym w Polsce pomyliły sie funkcje... i to mocno


i tutaj calkowicie cie ziutek popieram,wlasnie tak mysle o obecnym prezydencie naszego miasta...dlatego warto wybrac nowego,beda nowe priorytety i kierunki...bedzie lepiej... :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Gmeras - Wto Paź 10, 2006 17:39

Piotrulek napisał/a:
dlatego warto wybrac nowego,beda nowe priorytety i kierunki...bedzie lepiej... :rotfl: :rotfl: :rotfl:
n.p ?
Piotrulek - Wto Paź 10, 2006 17:49

na przyklad to sie okarze jak bedzie nowy,wiesz Piotrusiu i napewno będzie lojalny,wiesz o czym piszę,prawda,a lojalnosc to zaleta krolow??
Tonio - Wto Paź 10, 2006 18:48

Zauwazcie ze w wiekszosci miast slaska prezydenci sa mniej wiecej tak samo dlugo jak nasz np: Kopel, Uszok i inni
Piotrulek, strasznie mnie to Twoje podejscie denerwuje, nie wiem czemu. Ciekaw jestem kto by mogl wskoczyc na stanowisko prezydenta miasta i ciekawe czy zrobilby wszystko tak jak ty bys tego chcial. Mi sie jednak wydaje ze decyzje itp. to nie jeden Frankiewicz ale sztab ludzi i caly UM, rada miejska wiec czemu o nich nic nie piszeta??

super_sonic - Wto Paź 10, 2006 22:22

Piotrulek obawiam sie ze zaczynasz wpadac w lekka paranoje, z tego co piszesz wynika ze wszelkie oficjalne dokumenty nalezy z gory traktowac jako falszywe, pisane zgodnie z biezacymi potrzebami osoby je wystawiajacej. a co do pisania pierdool ja zanim cos napisze staram sie zapoznac ze stanem faktycznym. a jesli chodzi o budzet na stronie miasta to jest to dokument zamieszczony tam przez pana Stanislawa Ogryzka ktory o ile pamietam jest z SLD i watpie aby odniosl korzysc z chronienia tylka pana Frankiewicza
Dorotka - Sro Paź 11, 2006 09:18

jakoś ostatnimi czasy (ostatnie wybory) jedyną realną alternatywą dla Franiewicza był Ogryzek... to chyba nie byłby lepszy wybór
a swoją drogą
Piotrulek napisał/a:
zapewne z prywatnych pieniedzy to oplacił,hahahahahhahahahahahahha
może i tak - zarabia tyle jako prezydent, do tego pensja uczelniana i kasa za zasiadanie w radach różnych spółek ze względu na sprawowane stanowisko - takie bilboard'y to chybadla niego nie za wielki wydatek
Piotrulek - Sro Paź 11, 2006 17:12

super_sonic napisał/a:
obawiam sie ze zaczynasz wpadac w lekka paranoje


o moj stan zdrowia mozesz byc calkowicie spokojny,proponuje zadbac o swoje,widac z ciebie ekonomista pełna buźka,skoro tak to pokaz mi chociaz jeden budżet jakiegokolwiel miasta ,nawet amerykańskiego,gdzie nie ma deficytu,z punktu patrzenia ekonomi jest to malo prawdopodobne,a dlaczego ....warto o tym poczytac w madrych ksiażkach...ale na tym koniec zbednej polemiki,do wyborow mamy jeszcze troche czasu,bedzie kolejny prezydent oby nie Frankiewicz...

super_sonic - Czw Paź 12, 2006 09:41

jakos tak czytam swoje posty w tej dyskusji i do konca nie wiem o co Ci chodzi z tym deficytem :/ a o moje zdrowie sie nie musisz martwic , poza alergia nic mi nie dolega, ale dzieki za troske :ok:
Piotrulek - Wto Paź 17, 2006 18:11

Tonio napisał/a:
strasznie mnie to Twoje podejscie denerwuje, nie wiem czemu



ja tez nie wiem czemu i co w tym jest denerwujacego??to ,że uwazam,ze Frankiewicz jest cienkim prezydentem,to ze nie zgadza sie to z twoim punktem widzenia,po to jest temat ,aby kazdy mial prawo sie w nim wypowiedzeć negatywnie lub pozytywnie,akuratnie ja na temat tego pana nie wypowiadam sie pozytywnie


Tonio napisał/a:
to nie jeden Frankiewicz ale sztab ludzi i caly UM, rada miejska wiec czemu o nich nic nie piszeta


nie pisze sie o poszczególnych ludziach bo ich nikt nie zna,to nie oni przecinaja wstegi na kiepskich ulicach,to nie oni biora udzial w imprezach i bankietach,to nie oni zbieraja"pochwały" i w końcu to nie oni wisza na bilbordach...tam jest tylko on,tylko ten jeden,pan prezydent wybrany w wyborach wiekszościa glosow...

Arex30 - Wto Paź 17, 2006 21:39

Piotrulek napisał/a:
wyborach wiekszościa glosow...

czyli toi twój brezyden.
Oczywiście masz prawo go krytykować jednak też masz prawo widzieć ile dobra zrobił.

ziutek997 - Sro Paź 18, 2006 13:00

Uważam że głosy typu: ten robi z sasady wszystko źle lub dobrze są bezwartościowe. Wszystko wymaga chociaż w pewnym stopniu obiektywnego spojrzenia. Poprę i pochwalę nawet największego wroga gdy podejmie słuszną decyzję... zasada oczywiście działa w obie strony :D
Dorotka - Sro Paź 18, 2006 13:04

no... ale nie rozumiem o co chodzi - temat brzmi Zygmunt Frankiewicz - ktoś go może lubić i cenić a ktoś inny nie. Jak ktoś go nie lubi i nie ceni to pisze o tym. Gdyby temat brzmiał "szukamy plusów u Frankiego" to rozumiem, że Piotrulka wpisy by jakoś nie paaowały. Ja tam faceta lubię i cenię (szczególnie po tym jak miałam okazję parę lat "u niego" pracować) ale jak ktoś ma o nim inną opinie to chyba jego sprawa i może o tym napisać, nie?
MacSen - Wto Lis 07, 2006 02:20

Jaki jest taki jest... choć czemu zbratał się z PO czy jak im tam.
Jedyne co dotąd za jego działalnosci widzę to to że Zwycięstwa się ciągle zmienia.
Że UM dorobił się nowego frontonu. Że chodniki tu i tam porządne, no i kilka ulic odremontowano.
Czego niewidzę i co jest denne to...
1/.Straż miejska-----figuranci nic niemogący i klejący mandaty za ulotki na słupach bo tylko tyle oni mogą i tylko tyle potrafią(żenada)
2/.Bezpieczniej??? Gdzie bo tu u mnie to nadal łatwiej w morduchne zarobić niż Policjanta spotkać
3/.Jaki LOL planował ruch w kilku miejscach Gliwic??? I kto się na to zgodził???

Jest tego więcej ale że jest prawie 3-a w nocy nie chce mi się mysleć...a jeszcze projekt w Jawie muszę jakoś na jutro zamknąć. Jak ja to zrobię nie wiem.

Major - Wto Lis 07, 2006 19:02

w w w onet, p l widzicie reklame ?
Gmeras - Wto Lis 07, 2006 19:33

widziałem rano ale ona chyba tylko ukazuje sie dla mieszkańców gliwic
Basiorek - Wto Lis 07, 2006 21:15

coś mnie ominęło? :]

staram się ( choć w wyborach biorę udział od roku) być dobra obywatelką, korzystam z mojego prawa do zmieniania polskiej polityki ( ;) ;) ;) )
ale...
w tych wyborach nie mam na kogo głosować...
a nie pójdę, by zakreślić losowo wybrany kwadracik...

Arex30 - Wto Lis 07, 2006 21:17

Basiorek napisał/a:
a nie pójdę, by zakreślić losowo wybrany kwadracik...

Basiorek napisał/a:
korzystam z mojego prawa

oj czy aby napewno??

zawsze możesz oddac głos nieważny!!!!! lub głosuj na nie czyli na tego co ma najmniejsz4e szanse lub jak wolisz na tego co ma najwieksze a zaoszczędzimy na drugiej turze

Basiorek - Wto Lis 07, 2006 21:27

wybacz, ale bezsensu :]

wyznaję zasadę głosowania na kandydatów, których popieram
jest takich kilku


ale nie z mojego okręgu...

Arex30 - Wto Lis 07, 2006 21:30

Basiorek napisał/a:
yznaję zasadę głosowania na kandydatów, których popieram
jest takich kilku


ale nie z mojego okręgu...


przejżyj liste i może..... twój wybór
demokracja ma to do siebie że nalezy wybra .
WYBRAć!!!! mniejsze zło.
W Twoim wypadku.

MajkeL - Wto Lis 07, 2006 23:41

Wiem że wszystkim udzielają się wybory, ale prosiłbym o powrót do tematu lub kontynuowanie go Tu -> h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?t=2866]wybory samorządowe
Aither - Wto Lis 14, 2006 11:12

Cudowne zwyciestwo :) ku rozpaczy niektrych z forumowiczow :) Pan Frankiewicz zostanie prezydentem na kolejna kadencje :) Uwazam... ze i dobrze to jedyny rozsadny kandydat :P Nie obiecywal zlotych gor jak samo haslo mowilo - "same konkrety" :P sadze ze Gliwice duzo zyskaja :)

Gratuluje takiej przewagi nad rywalami :)

Major - Wto Lis 14, 2006 11:47

Nie był to mój faworyt, ale spośród dostępnych kandydatów jedyna osoba na którą można było zagłosować. Cieszę się też, że wygrał ;) Przynajmniej to co zaczęto zostanie skończone.
Aither - Wto Lis 14, 2006 12:25

Major napisał/a:
Przynajmniej to co zaczęto zostanie skończone.

mam nadzieje :) drogi sa tak rozkopane ze szkoda gadac :D ale mam nadzieje ze skoncozna inswestycja bedzie tylko kolejnym "sukcesem" prezydenta :)

ziutek997 - Wto Lis 14, 2006 18:43

Mam podobne zdanie jak Major. Nie uważam że jest niezastąpiony ale obecnie nie widzę innego kandydata na to stanowiko. Cieszę się żę wygrał i że obędzie się bez drugiej tury. Jeśli miasto będzie się tak rozwijało jak za poprzednich kadencji to wszystko powinno być na jaknajlepszej drodze do lepszego.
Piotrulek - Wto Lis 14, 2006 20:35

Aither napisał/a:
ku rozpaczy niektrych z forumowiczow



nie popadam w rozpacz aż tak jak ty w sztuczna euforie,jak powiedzialem,glosowalem przeciw Frankiewiczowi,a nie za konkretnym facetem...oddalem glos...ale co to za rożnica,prawda??



Major napisał/a:
Przynajmniej to co zaczęto zostanie skończone.



w tym tempie jak zaczyna i kończy Frankiewicz to zabraknie mu nastepnych 3 kadencji...tego sie wlaśnie obawiam...a miasto zacznie sie uwsteczniać...ale coz pozyjemy,zobaczymy...

Aither - Sro Lis 15, 2006 13:36

a ja bym Ci proponowalaPiotrulek abys nie odbieral moich slow tak jakby byly adresowane do Ciebie.
Major - Sro Lis 15, 2006 13:37

A ja bym prosił takie sprawy wyjaśniać sobie na PW, a nie upubliczniać je ;)
Pozdrawiam i wracać do tematu.

nowakm - Wto Lis 21, 2006 13:49

No, skoro Frankiewicz znów jest prezydentem Gliwic :cenzura: to nasza tegoroczna zima będzie wyglądala dokładnie tak samo jak zeszła :zly:
Frankiewicz :wstyd: :wstyd: :wstyd: !!!

Gmeras - Wto Lis 21, 2006 14:39

a myslisz ze jak inny by został prezydenten z kandydatów to zima wygladała by lepiej ? ;]
kobi - Wto Lis 21, 2006 20:16

Posądzacie go o jakieś siły nadprzyrodzone? :niepewny:
Piotrulek - Wto Lis 21, 2006 21:13

Aither napisał/a:
a ja bym Ci proponowalaPiotrulek abys nie odbieral moich slow tak jakby byly adresowane do Ciebie.


to mile z Twojej strony,postaram sie :D :rotfl: :ok:

nowakm - Sro Lis 22, 2006 09:27

Gmeras, być może, ale skoro się twierdzi, ze odśnieżanie miasta nie leży w gestii urzędników, tylko firm np Rethmann no to sie dziwic , że zima wyglądała tak a nie inaczej. No i słusznie , przecież ja im nie każę odnśnieżać osobiście (chociaż tym mógłby sobie przychylność większości zdobyć i dać dobry przykła :D), ale żeby chociaż znalazł pieniądze dla tych firm i pofatygował się o wykonawcę robót.

A czy zeszłej zimy wyjeżdżałej gdzieś poza Gliwice ?? Tylko u nas wyglądał fatalnie i wszyscy, którzy chociażby przejeżdżali prze nasze miasto cholernie narzekali :(( A dlaczego wioski dodokała Gliwic wyglądały wręcz wspaniale w porównaniu z naszym miastem?? Już nie wspomnę o innych miastach na Śląsku :(

ziutek997 - Sro Lis 22, 2006 14:12

To niestety racja. Zeszłoroczna zima wyglądała naprawdę nieciekawie. Ale sądzę że Prezydent także to zauważył :) i w tym roku zasady będą inne. Chociaż system który chcieli wprowadzić w zeszłym roku według informacji do których dotarłem miał wyglądać całkiem logicznie. Niestety rzeczywistość sporo różni się od teorii :P

Miejmy nadzieję żę samożąd wyciągnie wnioski z popełnionych błędów :)

Piotrulek - Sro Sty 24, 2007 12:19

nowakm napisał/a:
No, skoro Frankiewicz znów jest prezydentem Gliwic to nasza tegoroczna zima będzie wyglądala dokładnie tak samo jak zeszła
Frankiewicz !!!


to jest wypowiedz naszego forumowicza z listopada ubieglego roku...a ja opisze swoje spostrzeżenia,mianowicie,po porannym obudzeniu podszedłem do okna i co widze??"Widze"naszego prezydenta miasta w swojej jak zwykle nieudolności drogowej,czyli syf na jezdniach,notoryczny brak piaskarek(godz.7.45)i pomyslałem sobie tak...jak to jednak dobrze ,ze ten sam nieudolny prezydent zostal wybrany na nastepna kadencje,bo przynajmniej mieszkaniec tego wspaniałego grodu nad Kłodnicą nie musi byc przynajmniej mile zaskakiwany czystościa i przejezdnościa,a za razem bezpieczeństwem dróg w sezonie zimowym. :padam: :padam: te ukłony to dla Ciebie"kochany"nasz Prezydencie,że nastepna twoja kadencja niczym nie bedzie sie różniła od poprzednich...jak juz powyżej napisalem nigdy nie należałem do elektoratu Prezydenta Frankiewicza...

super_sonic - Sro Sty 24, 2007 14:11

to cie zaskocze monotonny czlowieku, wczoraj w nocy wracalem z warynskiego bo autobus nie raczyl przyjechac, i na odcinku 3,5 kilometra minely mnie trzy plugopiaskarki. co ty chcesz czlowieku posypywac na ulicy i odgarniac? przeciez tam jest tylko bloto, nie wiem czy istnieje kraj na swiecie gdzie zbierano by z drogi cienka warstwe blota, drogi sa czarne. normalnie w swojej nienawisci do frankiewicza jestes juz nudny
Piotrulek - Sro Sty 24, 2007 16:24

super_sonic napisał/a:
to cie zaskocze monotonny czlowieku


ja ciebie aktywny czlowieku też zaskocze i proponuje abyś czytal dokladnie to co napisalem,gdyz nie interesuje mnie godzina 2 w nocy,ja opisalem stan ulicy Tarnogórskiej na wysokości bylego minimala o godz. 7.45 dnia 24.01.2007...mam nadzieje,ze teraz jest to jasne,prawda?? :D :D

super_sonic - Sro Sty 24, 2007 16:52

no to ja cie pytam kto odpowiada za odsniezanie ulic? :) czy pan frankiewicz ma latac z lopata czy za odsniezanie odpowiedzialna jest firma ktora wygrala przetarg i dostala za to pieniadze? :)
Piotrulek - Sro Sty 24, 2007 18:38

super_sonic napisał/a:
no to ja cie pytam kto odpowiada za odsniezanie ulic? czy pan frankiewicz ma latac z lopata


widac nie za bardzo jestes zorientowany w hierarchii urzedniczej...pozwol,ze z lekka cie uświadomię...glowa urzednicza w naszym mieście jest Prezydent Frankiewicz,wybrany wiekszościa glosów ludu naszego miasta,ma pod soba sztab ludzi odpowiedzialnych za funkcjonowanie struktur podleglego mu miasta(zaznaczam,ze ci wszyscy ludzie wlacznie z Prezydentem biora kase za swoja prace,czyli za sumienne wykonywanie zadań postawionych przed nimi)... i skoro nie potrafi wyegzekwowac od podwladnych solidnego wywiazywania sie z powierzonych im obowiazków to moze,jak to napisaleś "latać z łopatą",mi naprawde nie przeszkadza kto bedzie odśnieżał,ważne żeby obywatele naszego miasta czuli sie bezpiecznie na jezdniach i chodnikach...mysle,ze bez urazy przyjales moja wypowiedź,za co z góry serdecznie dziekuję...i pozdrawiam...

super_sonic - Sro Sty 24, 2007 22:29

tak tyle ze pracownicy firm odsniezajacych miasto nigdy nie byli nie sa i nie beda podwladnymi frankiewicza tak samo jak wlasciciele tych firm, a poza tym nie wiem o co ci chodzi bo w miescie nie zauwazylem problemu z odsniezaniem poki co:)
Major - Sob Sty 27, 2007 14:49

super_sonic napisał/a:
podwladnymi frankiewicza tak samo jak wlasciciele tych firm,

podwladnymi nie sa, ale wygrywaja przetargi po ktorych sa odpowiedzialni za swoje zadania. Podobnie ma sie sprawa z wywozem smieci.

krystian - Sob Sty 27, 2007 22:45

Piotrulek napisał/a:
notoryczny brak piaskarek(godz.7.45)
a ja tego samego dnia wstalem o godzinie 6, wyszedlem z psem i ku mojemu zaskoczeniu piaskarki jak i odsniezarki smigaly moja ulica, ze az milo. a moze drogi Piotrulku po prostu snieg
Piotrulek napisał/a:
te odsniezarki po prostu nie nadazaly. pomyslales o tym, czy to juz zbyt wiele? [quote="Piotrulek"]pozwol,ze z lekka cie uświadomię
to pozwol , ze ja cie uswiadomie, z tego co wiem, prezydent nie ma nic do tego kto i kiedy odsnieza miasto, w urzedzie mi9asta jest Wydział Przedsięwzięć Gospodarczych i Usług Komunalnych,ktory sie tym zajmuje. firma X wygrywa przetarg, a zatem zobowiazuje sie do przestrzegania warunkow umowy i moim zdaniem z tego sie zobowiazuje. twoje osobiste animozje w stosunku do prezydenta sa tylko i wylacznie twoim problemem, nie potrafisz nawet poprzec ich jakimis konkretnymi argumentami. dla mnie facet wywiazuje sie ze swoich zadan i tylko tyle mnie interesuje.
super_sonic napisał/a:
wczoraj w nocy wracalem z warynskiego bo autobus nie raczyl przyjechac
hehe nie mow tak bo co poniektorzy stwierdza, ze to wina frankiewicza;)
Yeti - Pią Lut 16, 2007 00:06

Piotrulek napisał/a:
jak powiedzialem,glosowalem przeciw Frankiewiczowi,a nie za konkretnym facetem...oddalem glos...ale co to za rożnica,prawda??

Piotrulku, to chyba dowodzi, że - przy całej twojej niechęci do p. Frankiewicza - nie znalazłeś kandydata lepszego... :)

eagle! - Pią Lut 16, 2007 01:24

Chciałem tylko skromnie zaznaczyć, iż nie można wylewać żali na Prezydenta miasta, bo to nie on decyduje o wszystkich sprawach, z którymi stykają się na co dzień 'zwykli' mieszkańcy naszego miasta.

Jego długofalowa polityka i konsekwencja w dążeniu w wybranych przez siebie celów może być wzorem dla innych. Jak każdemu na drodze noga się nie raz powinęła - nie ma ludzi doskonałych, ale patrząc z logicznego punktu widzenia nie widać nikogo na horyzoncie, który mógłby być lepszy (jako Polak na pewno nie kontynuowałby polityki wyznaczonej przez poprzednika z argumentu 'dla zasady').

Malkontenci, którzy twierdzą, że zwycięzca gry w SimCity powinien być prezydentem śmieszą mnie do bólu, bólu rozpaczy... bo jeśli to ma być kryterium kompetencji to współczuje podejścia i intelektu osoby, która propaguje takie poglądy. Swoją drogą to w tej grze nie spotykamy się z głosami bezpodstawnej, ideologicznej krytyki.

Dyskusja o odśnieżaniu, stanie dróg to kolejny zamęt jaki się tworzy (proszę dokładnie sprawdzić kto za to odpowiada (nie prezydent)), tudzież głosowaniu przeciwko niemu wywiera u mnie współczucie... Niewątpliwie Gliwice nie należą do najpiękniejszych miast (nawet w regionie) co gołym okiem można zauważyć, ale inwestycje jakie są prowadzone, są inwestycjami ROZWIJAJąCYMI, NA DłUGIE LATA, które przyniosą chwałę jeszem następcom pana Frankiewicza. Na dany moment miasto skupia się na przyciąganiu inwestorów (pracy w Gliwicach jest tyle, że przyjeżdzają do nas pracować ludzie z innych miast, co jest dodatkowym plusem wewnętrznej migracji - nie zaczynajcie tylko z pisaniem o ludności w Gliwicach, która zmalała przez Frankiewicza (dla graczy ciekawostka - zamykanie zakładów przemysłu ciężkiego tudzież kopalni to zdecydowany plus dla miasta, ze względu na lepszy stan środowiska, a także nowoczesność i znowu przyszłość - widać, że miasto rozumie, że nowoczesne technologie są tak ważne no i przy okazji dba o środowisko. Ludność w wysokości mniej niż 200tys to efekt również migracji zarobkowej, z którą podejrzewam większość z członków waszych rodzin się zetknęła), bezrobocie niskie, poziom życia się zwiększa, a na 'piękno oczu' przyjdzie czas.

Z resztą piękno zaczyna się w domu... :)

eagle! - Pią Lut 16, 2007 01:24

przy okazji zaznaczam, że jest wiele lepszych gier, które uczą logicznego myślenia i zarazem niszczą bezpodstawny krytycyzm
eagle! - Sob Lut 24, 2007 07:25

btw Kto odśnieża Gliwice h t t p;//w w w um.gliwice, p l/index.php?id=8610/1&i=6452
Gmeras - Sob Lut 24, 2007 11:18

w tym roku nie mieli duzo pracy ;]
Grabarz - Wto Mar 13, 2007 22:02

trunks napisał/a:
Wg mnie to dobry prezydent. Zresztą chodziłem z jego córką do tej samej klasy w liceum (pozdrawiam Bogna ) i jest dziewczyną na poziomie, więc moja opinia o nim jest pozytywna


Haha, niezły tekst. Przyłączam się do pozdrowień a o p.Frankiewiczu też nie mam złego zdania - coś zmienia i to na dobre, więc jest ok ;)

KMGKW - Pią Maj 22, 2009 20:19

ja mam złe zdanie za to, że w mieście się dosłownie nic nie dzieje i likwiduje się tramwaje :suchy: :suchy:
trunks - Sob Maj 23, 2009 15:37

KMGKW napisał/a:
ja mam złe zdanie za to, że w mieście się dosłownie nic nie dzieje

troche ulic jest rozkopane, wiec nie podzielam Twojego zdania...
KMGKW napisał/a:
i likwiduje się tramwaje

a to tez przeciez jakas działalność ;)

frohike - Pią Maj 29, 2009 16:53

KMGKW napisał/a:
że w mieście się dosłownie nic nie dzieje i


w jakim sensie? brak remontów, za mało imprez kulturalnych?

kobi - Nie Maj 31, 2009 18:12

Mam jedno pytanie: skoro Frankiewicz jest taki tragiczny i większość na niego narzeka... to dlaczego ciągle wygrywa wybory? :zdziwko:
kisia - Nie Maj 31, 2009 21:44

kobi napisał/a:
dlaczego ciągle wygrywa wybory?
chyba teraz już nie wygra.
trunks - Pon Cze 01, 2009 06:58

ludzie nie chcą ryzykować, bo Frankiewicz nie jest taki zły - przynajmniej wiadomo, czego sie spodziewać, nie ma zadnych afer, a z nowym nie wiadomo jak bedzie zwlaszcza, ze poprzedni kandydaci nie wydawali sie godni zaufania np pan bodajze Ogryzek - dawny 1-szy sekretarz miejscowego oddzialu PZPR...
Arex30 - Pon Cze 01, 2009 07:17

ja będę startował :D
trunks - Pon Cze 01, 2009 21:12

masz mój głos ;)
kobi - Wto Cze 02, 2009 08:09

trunks napisał/a:
ludzie nie chcą ryzykować, bo Frankiewicz nie jest taki zły - przynajmniej wiadomo, czego sie spodziewać, nie ma zadnych afer, a z nowym nie wiadomo jak bedzie zwlaszcza, ze poprzedni kandydaci nie wydawali sie godni zaufania np pan bodajze Ogryzek - dawny 1-szy sekretarz miejscowego oddzialu PZPR...

Im dłużej jesteś we władzach, tym mniej Ci zależy... ;) No i poza tym masz więcej czasu na ukrycie afer ;)

MacSen - Pią Cze 12, 2009 09:31

Heh..kobi. Cokolwiek się nie napisze to niema w karu polityka który by nie był eks komuna czy to z PZPR-u czy nawet jakiejś ichniejszej młodzieżówki.
Co niemam racji .... pewnie że mam :P

Bea.tka - Pią Lip 10, 2009 21:55

a ja tam nie mam nic do Frankiewicza ;]
Coyote - Sob Cze 26, 2010 09:02

Hmmm inaczej. Macie alternatywę lepszą dla Frankiewicza? ;)
Gmeras - Sob Cze 26, 2010 14:41

Nie
Karlus - Nie Cze 27, 2010 19:16

Czyli można go dożywotnio ogłosić prezydentem ;)
Henio.eu - Nie Cze 27, 2010 22:05

Nie marnowało by się pieniędzy na wybory ;)
trunks - Nie Cze 27, 2010 22:34

zawsze sie może ktos konkretny pojawić, ale nie ma co na siłe szukac zmiany zeby tylko była, bo jak to mówią "lepsze wrogiem dobrego"
Karlus - Nie Cze 27, 2010 23:56

Henio.eu napisał/a:
Nie marnowało by się pieniędzy na wybory ;)

Ja żartowałem, to była ironia :D
Frankiewiczowi trzeba patrzeć na ręce i rozliczać go z wyborczych obietnic.
Może Jacek Krzyżanowski? Kogo wystawi SLD, PO?

Major - Pon Cze 28, 2010 16:18

Bedac w Gliwicach ostatnio musze przyznac, ze cos tam jednak sie dzieje i jakby nie bylo jest kolorowo i w miare czysto. Moze nie do konca musi to byc jego zasluga, ale wydaje mi sie ze procz cen za grunt/mieszkania/domy to wszystko idzie w dobrym kierunku.
Aither - Pon Cze 28, 2010 18:43

ceny za grunt mieszkania i domy też idą w dół :) i to znacznie to tez nie jest jego zasługa ani wina :) a czysto - tak mnie osobiście podoba się to iż są w dużej mierze remontowane skwery w mieście. Chociaż i tak uważam że miasto jest zielone i na prawdę duże połacie drzew rośnie co jest widoczne z lotu praka :)
Henio.eu - Wto Cze 29, 2010 09:44

Karlus napisał/a:
Henio.eu napisał/a:
Nie marnowało by się pieniędzy na wybory ;)

Ja żartowałem, to była ironia :D


Dlatego na końcu dałem przymrużone oczko;)

Major - Wto Cze 29, 2010 13:31

Aither napisał/a:
ceny za grunt mieszkania i domy też idą w dół

W ktorych miejscach, bo z tego co slyszalem i z wycen za pewne dzielnice to ceny mieszkan poszly w gore, znowu. Mam na mysli centrum, labedy, warynskiego i potem dzielnice domkow w starych gliwicach.

Aither - Wto Cze 29, 2010 13:34

no oczywiście bo to zależy o jakiej dzielnicy móisz :) ja kupiłam mieszkanie na szobiszowicach rok temu za... jakąś kwotę ;D teraz to mieszkanie kupiłabym za 20 tys mniej jak nie więcej ;)
Volt - Sob Wrz 04, 2010 12:26

Coyote napisał/a:
Hmmm inaczej. Macie alternatywę lepszą dla Frankiewicza? ;)


Każda jest lepsza

poczekajmy, aż kandydaci się objawią

w każdym razie PO wycofała poparcie dla Frankiewicza i będzie miała innego kandydata

z PISu znając życie wystartuje Chłopek, Widuch z SLD, a Krzyżanowski chyba jako niezależny

Volt - Sob Wrz 04, 2010 12:28

Gmeras napisał/a:
Nie


To lubię! :cwaniak:

jeszcze dokładnie nie wiadomo, kto będzie startował w wyborach, ale Mister Trynek wie, że lepszej od Frankiewicz kadydatury nie ma

buahahahahaha :rotfl:

gratuluję konstruktywnego podejścia!

czuwaj! :cwaniak:

Gmeras - Sob Wrz 04, 2010 12:45

Volt napisał/a:
o lubię!

jeszcze dokładnie nie wiadomo, kto będzie startował w wyborach, ale Mister Trynek wie, że lepszej od Frankiewicz kadydatury nie ma

buahahahahaha

gratuluję konstruktywnego podejścia!

czuwaj!
daj mi przykład który ? to Ci co sie zapisali Aleksander Chłopek (PIS), Jacek Krzyżanowski, Marek Widuch (SLD), czy marionetka PO Zbigniew Wygoda . i powiedz ktory co oferuje i dlaczego ? Uzasadnij.
tylko nie pisz mi bzdur ze każdy będzie lepszy od obecnego
moze zmienię zdanie

Volt - Nie Wrz 05, 2010 10:40

A widziałeś gdzieś już kampanię wyborczą innego kandydata z wyjątkiem tej Frankiewicza? :P

a dlaczego każda lepsza?

bo ostatnie lata pokazały jak Frankiwicz rujnuje miasto. Jedyne co jest ładne to wizualizacje Gliwic, obecne na każdym kroku, ale efektów póki co nie widzę

widzę póki co do dupy wyremontowane skwery, zlikwidowane tramwaje, tragiczną politykę komunikacyjną miasta, i brak wykorzystania środków z UE (jak się bierze kasę z UE i co z nią można zrobić - zapraszam na Pomorze), butę Frankiewicza i Jarzębowskiego, ....

cdn... bezktrytyczny gapciu

czuwaj! :cwaniak:

Gmeras - Nie Wrz 05, 2010 18:37

Volt napisał/a:
A widziałeś gdzieś już kampanię wyborczą innego kandydata z wyjątkiem tej Frankiewicza?
Widucha :)
trunks - Nie Wrz 05, 2010 22:11

Widuch działa...może nie byłby zły...nasze dzieci naprawde potrzebują przedszkoli...
Volt - Nie Wrz 05, 2010 23:13

A za stronką Widucha (w w w widuch, p l)



"Pozyskiwanie środków unijnych jest obecnie jednym z największych wyzwań, przed którym stoją odpowiedzialne za jego realizację władze miasta.

Niestety Gliwice nie mają w tym obszarze znaczących sukcesów. W 2009 roku Gliwice pozyskały jedynie 32 zł na statystycznego mieszkańca. Dla przykładu Zabrze pozyskało 647 zł, Bielsko-Biała – 429 zł, Bytom – 223 zł, a Tychy aż 735 zł*.

...

*Pozyskane środki unijne na jednego mieszkańca w 2009 r. Dziennik Rzeczpospolita 21.07.2010"

nóż się w kieszeni otwiera :zdegustowany:

Karlus - Wto Wrz 07, 2010 22:45

Na autobusach PKM od jakiegoś czasu są naklejki zwiazane z budową stadionu i podium :hyhy: Można to zaliczyć do kampani wyborczej :rotfl:
strazn1k - Sro Wrz 08, 2010 12:21

Volt napisał/a:
A za stronką Widucha (w w w widuch, p l)



"Pozyskiwanie środków unijnych jest obecnie jednym z największych wyzwań, przed którym stoją odpowiedzialne za jego realizację władze miasta.

Niestety Gliwice nie mają w tym obszarze znaczących sukcesów. W 2009 roku Gliwice pozyskały jedynie 32 zł na statystycznego mieszkańca. Dla przykładu Zabrze pozyskało 647 zł, Bielsko-Biała – 429 zł, Bytom – 223 zł, a Tychy aż 735 zł*.

...

*Pozyskane środki unijne na jednego mieszkańca w 2009 r. Dziennik Rzeczpospolita 21.07.2010"

nóż się w kieszeni otwiera :zdegustowany:


Nie zgadzam się z tym. Artykuł sam w sobie, nie był dokładny. W przypadku Gliwic np. nie podliczono Podium przy pozyskaniu pieniędzy(140 mln), ponieważ cały czas było wstrzymywane przez marszałka. A taka inwestycja wymaga wkładu własnego więc te pieniądze były zarezerwowane i czekały, nie mogąc być zainwestowane w inną pozycje.

W przypadku Katowic np. podliczono inwestycje MCK-153 mln, mimo iż Podium było projektem na wyższym poziomie realizacji.

Gdyby odjąć te 153 mln Katowicom znalazłyby się na przedostatnim miejscu (11,1 gr). Natomiast jeśli Gliwicom uznali tę kwotę tak jak stolicy śląska. Przy 140 mln za Podium znalazłyby się na 4 miejscu (25,2gr) przy 90 mln (19,3gr) na 7 miejscu (140 mln lub 90 mln w zależności ile unia przydzieli)

Artykuł który był napisany przez dziennik zachodni jest co najmniej dziwny. Na końcu komentowany jest przez Gałażewskiego, który ma na pieńku z Frankiewiczem. Oraz który znalazł później na miejsce Frankiewicz zastępce . Wygląda jakby był pisany tylko po to by podsumować działalność jednej osoby :). (naciągana teoria spiskowa: Gałażewski PO=>Marszałek PO=>wstrzymać Podium=> piszemy artykuł ]:->)


Cytat:
Nic na swoje usprawiedliwienie nie ma natomiast Zygmunt Frankiewicz. Prezydent Gliwic jest zdecydowanie najbardziej przepłaconym śląskim samorządowcem - z kiepskim wynikiem na poziomie niespełna 8 gr na mieszkańca za każde zarobione 100 złotych. Blisko 62,5 mln zł pozyskane z Brukseli to dwukrotnie mniej niż w sąsiednim Bytomiu i Zabrzu. - Frankiewicz przez tyle lat nie wyrobił sobie strategii działania w zdobywaniu pieniędzy z Unii. Zbyt jednostronnie podchodzi do inwestycji i jest zamknięty na pomysły innych ludzi. Zupełnie zaniedbał możliwość unijnego wsparcia dla takich dziedzin jak kultura czy promocja - komentuje gliwicki poseł Andrzej Gałażewski.


Widuch próbuje zyskać ogólnikami. Same hasła typu "jest młody" czysty populizm(między innymi same jego stanowisko przy referendum i wyrzucenie jednego z radnych). Jestem ciekaw jak sam komentowałby sytuacje, gdyby miał rywala młodszego od niego :).

strazn1k - Sro Wrz 08, 2010 12:47

Cytat:
bo ostatnie lata pokazały jak Frankiwicz rujnuje miasto. Jedyne co jest ładne to wizualizacje Gliwic, obecne na każdym kroku, ale efektów póki co nie widzę

widzę póki co do dupy wyremontowane skwery, zlikwidowane tramwaje, tragiczną politykę komunikacyjną miasta, i brak wykorzystania środków z UE (jak się bierze kasę z UE i co z nią można zrobić - zapraszam na Pomorze), butę Frankiewicza i Jarzębowskiego, ....


Ja raczej widzę rozwijające się miasto =>h t t p;//postergliwice.fora, p l/ mało o polityce, natomiast dużo dyskusji o samych inwestycjach, oraz próby wpływania na nie....

Skwer i parki- kwestia gustu, mnie akurat się podobają. (park/plac zabaw na Trynku przez dzieci cały czas oblegany to samo przy Katedrze Piotra i Pawła).

Brak wykorzystania środków UE- zarzuty wyssane z palca, wyżej obalany argument.

Tramwaj- kwestia sporna, znaczna większość ludzi mieszkających przy tym "wspaniałym zabytku" nie tęskni za nim. Najbliższe remonty przez Tramwaje Śląskie w innych miasta planowane za ...... 2 następne lata ...... Już obecnie przy przejeździe wiaduktem na Zabrskiej, nie trzeba się martwić o zawieszenie. Gdyby jeszcze resztę drogi wyremontowali i stworzyli 3 pasy... droga byłaby alternatywą dla Piwnej.

tragiczną politykę komunikacyjną miasta- znów o tramwajach ? czy też o drogach? Cały czas trwa rozbudowa dróg/obwodnic. Wiadomo pieniędzy nie wyciąga się kapelusza, jeśli więcej wyda się na drogi, to mniej będzie na inne działania. W ostatnich latach wiele przybyło takich skrótów (bajpas Konarskiego... ile było protestów...., połączenie Sikornik Wójtowa wieś, Lotników połączony Bojkowską(przedłużona Toruńska) dalej ze Pszczyńską, most nad kłodnicą Panewnicka...(przy giełdzie), czy też droga przy Andersa)
DTŚ- ciągle blokowana przez ludzi mieszkających tuż obok :) zwących siebie Gliwice dla Gliwic..... raczej powinni zwać "Sami Swoi". Blokują dtś niby ze względu na środowisko, a sami zaproponowali zamiast drogi bezkolizyjnej aleje ze skrzyżowaniami i światłami. Gdzie samochody ładnie będą stać w korkach...

Ruina ?- ciągle to budowane nowe fabryki/hale w strefie ekonomicznej, którą stworzył Frankiewicz.... (Rząd Sld nie godził się na powstanie takowej, ale przy uporze gliwickiego prezydenta udało się sprowadzić OPLA. (GM w ogóle nie brał pod uwagę naszego miasta)).
W tamtym okresie jakie były wrzaski, że wydawane są dziesiątki mln z budżetu na infrastrukturę pod te fabryki (wtedy to był duży % procent budżetu)..... teraz widać, że zwróciło się to z ogromną nawiązką...
Odnowiona Kopalnia, gdzie obecnie jest inkubator firm, już powstają pierwsze prywatne inwestycje/budynki. Zamiast zrujnowanej fabryki Gliwickich Zakładów Materiałów Ogniotrwałych wiecznie zardzewiałych płotów... obecnie stoji Forum cały czas pełne ludzi...
Na dniach w końcu ruszy budowa Focusa... ożywi tą część miasta.
Skrzyżowanie A1 A4 miało być położone pomiędzy Katowicami, a Chorzowem. Natomiast zostało dzięki naszemu samorządowi sprowadzone koło naszego miasta. Cały czas słychać o nowych inwestycjach jakie to powstaną/powstają w tym miejscu..



Gliwice w statystykach: Newsweek-13 miejsce Forbes-7 miejsce
h t t p;//w w w forbes, p l/artykuly/sekcje/raport_specjalny/bieguny-przedsiebiorczosci,3637,1
h t t p;//w w w newsweek, p l/artykuly/sekcje/polska/ranking-prezydentow-polskich-miast--niezalezni--samorzadni--najlepsi,58581,1

Ponadto jesteśmy najmniej zadłużonym miastem w Polsce. Więc gdzie ta ruina ? Tylko proszę nie pisz o tych tysiącach drzew wyciętych.... :]

Volt - Sro Wrz 08, 2010 13:57

strazn1k napisał/a:
Volt napisał/a:
A za stronką Widucha (w w w widuch, p l)



"Pozyskiwanie środków unijnych jest obecnie jednym z największych wyzwań, przed którym stoją odpowiedzialne za jego realizację władze miasta.

Niestety Gliwice nie mają w tym obszarze znaczących sukcesów. W 2009 roku Gliwice pozyskały jedynie 32 zł na statystycznego mieszkańca. Dla przykładu Zabrze pozyskało 647 zł, Bielsko-Biała – 429 zł, Bytom – 223 zł, a Tychy aż 735 zł*.

...

*Pozyskane środki unijne na jednego mieszkańca w 2009 r. Dziennik Rzeczpospolita 21.07.2010"

nóż się w kieszeni otwiera :zdegustowany:


Nie zgadzam się z tym. Artykuł sam w sobie, nie był dokładny. W przypadku Gliwic np. nie podliczono Podium przy pozyskaniu pieniędzy(140 mln), ponieważ cały czas było wstrzymywane przez marszałka. A taka inwestycja wymaga wkładu własnego więc te pieniądze były zarezerwowane i czekały, nie mogąc być zainwestowane w inną pozycje.

W przypadku Katowic np. podliczono inwestycje MCK-153 mln, mimo iż Podium było projektem na wyższym poziomie realizacji.

Gdyby odjąć te 153 mln Katowicom znalazłyby się na przedostatnim miejscu (11,1 gr). Natomiast jeśli Gliwicom uznali tę kwotę tak jak stolicy śląska. Przy 140 mln za Podium znalazłyby się na 4 miejscu (25,2gr) przy 90 mln (19,3gr) na 7 miejscu (140 mln lub 90 mln w zależności ile unia przydzieli)

Artykuł który był napisany przez dziennik zachodni jest co najmniej dziwny. Na końcu komentowany jest przez Gałażewskiego, który ma na pieńku z Frankiewiczem. Oraz który znalazł później na miejsce Frankiewicz zastępce . Wygląda jakby był pisany tylko po to by podsumować działalność jednej osoby :). (naciągana teoria spiskowa: Gałażewski PO=>Marszałek PO=>wstrzymać Podium=> piszemy artykuł ]:->)


Cytat:
Nic na swoje usprawiedliwienie nie ma natomiast Zygmunt Frankiewicz. Prezydent Gliwic jest zdecydowanie najbardziej przepłaconym śląskim samorządowcem - z kiepskim wynikiem na poziomie niespełna 8 gr na mieszkańca za każde zarobione 100 złotych. Blisko 62,5 mln zł pozyskane z Brukseli to dwukrotnie mniej niż w sąsiednim Bytomiu i Zabrzu. - Frankiewicz przez tyle lat nie wyrobił sobie strategii działania w zdobywaniu pieniędzy z Unii. Zbyt jednostronnie podchodzi do inwestycji i jest zamknięty na pomysły innych ludzi. Zupełnie zaniedbał możliwość unijnego wsparcia dla takich dziedzin jak kultura czy promocja - komentuje gliwicki poseł Andrzej Gałażewski.


Widuch próbuje zyskać ogólnikami. Same hasła typu "jest młody" czysty populizm(między innymi same jego stanowisko przy referendum i wyrzucenie jednego z radnych). Jestem ciekaw jak sam komentowałby sytuacje, gdyby miał rywala młodszego od niego :).


Nie manipuluj - na budowę Podium na razie Gliwice dostały okrągłe "0", a wniosek dopiero będzie rozpatrywany

strazn1k - Sro Wrz 08, 2010 14:08

Volt napisał/a:


Nie manipuluj - na budowę Podium na razie Gliwice dostały okrągłe "0", a wniosek dopiero będzie rozpatrywany


MCK -153 mln. W tamtym czasie ta inwestycja Katowic była tylko na wykazie projektów kluczowych, ale środków przecież jeszcze nikomu nie przyznano. Podobnie jak z gliwickim Podium. A było wliczone, więc jednym wliczają drugim nie... kto tu manipuluje i zaprzecza faktom.

Przy czym jak pisałem, pieniądze w Gliwicach były zarezerwowane przez co nie mogły być inwestowane w inne projekty. Przy czym wiadomo, że aby pozyskać z UE pieniądze trzeba najpierw swoje włożyć....

Volt - Sro Wrz 08, 2010 14:36

strazn1k napisał/a:
Cytat:
bo ostatnie lata pokazały jak Frankiwicz rujnuje miasto. Jedyne co jest ładne to wizualizacje Gliwic, obecne na każdym kroku, ale efektów póki co nie widzę

widzę póki co do dupy wyremontowane skwery, zlikwidowane tramwaje, tragiczną politykę komunikacyjną miasta, i brak wykorzystania środków z UE (jak się bierze kasę z UE i co z nią można zrobić - zapraszam na Pomorze), butę Frankiewicza i Jarzębowskiego, ....


Ja raczej widzę rozwijające się miasto =>h t t p;//postergliwice.fora, p l/ mało o polityce, natomiast dużo dyskusji o samych inwestycjach, oraz próby wpływania na nie....

Skwer i parki- kwestia gustu, mnie akurat się podobają. (park/plac zabaw na Trynku przez dzieci cały czas oblegany to samo przy Katedrze Piotra i Pawła).

Brak wykorzystania środków UE- zarzuty wyssane z palca, wyżej obalany argument.

Tramwaj- kwestia sporna, znaczna większość ludzi mieszkających przy tym "wspaniałym zabytku" nie tęskni za nim. Najbliższe remonty przez Tramwaje Śląskie w innych miasta planowane za ...... 2 następne lata ...... Już obecnie przy przejeździe wiaduktem na Zabrskiej, nie trzeba się martwić o zawieszenie. Gdyby jeszcze resztę drogi wyremontowali i stworzyli 3 pasy... droga byłaby alternatywą dla Piwnej.

tragiczną politykę komunikacyjną miasta- znów o tramwajach ? czy też o drogach? Cały czas trwa rozbudowa dróg/obwodnic. Wiadomo pieniędzy nie wyciąga się kapelusza, jeśli więcej wyda się na drogi, to mniej będzie na inne działania. W ostatnich latach wiele przybyło takich skrótów (bajpas Konarskiego... ile było protestów...., połączenie Sikornik Wójtowa wieś, Lotników połączony Bojkowską(przedłużona Toruńska) dalej ze Pszczyńską, most nad kłodnicą Panewnicka...(przy giełdzie), czy też droga przy Andersa)
DTŚ- ciągle blokowana przez ludzi mieszkających tuż obok :) zwących siebie Gliwice dla Gliwic..... raczej powinni zwać "Sami Swoi". Blokują dtś niby ze względu na środowisko, a sami zaproponowali zamiast drogi bezkolizyjnej aleje ze skrzyżowaniami i światłami. Gdzie samochody ładnie będą stać w korkach...

Ruina ?- ciągle to budowane nowe fabryki/hale w strefie ekonomicznej, którą stworzył Frankiewicz.... (Rząd Sld nie godził się na powstanie takowej, ale przy uporze gliwickiego prezydenta udało się sprowadzić OPLA. (GM w ogóle nie brał pod uwagę naszego miasta)).
W tamtym okresie jakie były wrzaski, że wydawane są dziesiątki mln z budżetu na infrastrukturę pod te fabryki (wtedy to był duży % procent budżetu)..... teraz widać, że zwróciło się to z ogromną nawiązką...
Odnowiona Kopalnia, gdzie obecnie jest inkubator firm, już powstają pierwsze prywatne inwestycje/budynki. Zamiast zrujnowanej fabryki Gliwickich Zakładów Materiałów Ogniotrwałych wiecznie zardzewiałych płotów... obecnie stoji Forum cały czas pełne ludzi...
Na dniach w końcu ruszy budowa Focusa... ożywi tą część miasta.
Skrzyżowanie A1 A4 miało być położone pomiędzy Katowicami, a Chorzowem. Natomiast zostało dzięki naszemu samorządowi sprowadzone koło naszego miasta. Cały czas słychać o nowych inwestycjach jakie to powstaną/powstają w tym miejscu..



Gliwice w statystykach: Newsweek-13 miejsce Forbes-7 miejsce
h t t p;//w w w forbes, p l/artykuly/sekcje/raport_specjalny/bieguny-przedsiebiorczosci,3637,1
h t t p;//w w w newsweek, p l/artykuly/sekcje/polska/ranking-prezydentow-polskich-miast--niezalezni--samorzadni--najlepsi,58581,1

Ponadto jesteśmy najmniej zadłużonym miastem w Polsce. Więc gdzie ta ruina ? Tylko proszę nie pisz o tych tysiącach drzew wyciętych.... :]


Środki z UE - patrz wyżej. Na wcześniejsze zarzuty o brak wykorzystania środków z UE na stronie magistratu pojawił się od razu w ramach odpowiedzi wykaz inwestycji finansowanych ze środków UE ... tyle, że żadna z nich nie była zasługą naszego magistratu. Podium dalej jest tylko w sferze planów czyli jest dokładnie takie jak nowoczesne Gliwice - wirtualne.

Te kilka smiesznych łączników po kilkadziesiąt do kilkaset metrów to mają być elementy obwodnicy? heheh rozbawiłeś mnie. Jak na rządy Frankiwicza od bodajże 1993r. to efekt budowy dróg rzeczywiście oszałamiający :rotfl:

Największa inwestycja i to dokonana rękawi CH Arena to węzeł na starej "4", ale to co do miasta należało czyli modernizacja (a raczej kompletna odbudowa) walacego się wiaduktu przy zjeździe na Portową leży i kwiczy. Na pewno znowu winna PKP, tak jak w przypadku totalnych niedoróbek przy modernizacji wiaduktu pomiędzy Zabrską i Chorzowską. :P

W sąsiednim Zabrzu potrafili wyburzyć budynki wzdłuż Wolności (i zbudować całe osiedle dla wysiedlenia), aby zbudować DTŚkę, a Gliwice dalej nie potrafią sobie poradzić z garstką protestujących. Wow .... skuteczność magistratu gliwickiego wręcz rewolucyjna!

Opel to akurat zasługa zasługa Moszyńskiego, a nie Frankiewicza.

A drugie ogromne centrum handlowe w samym centrum Gliwic to zaleta (pomijając fakt, że ta "zaleta" ze dwa lata już straszy, tak samo jak szkielet przy Zwycięstwa)? 900 tys. ludzi miesięcznie wg planów ma je odwiedzać. Komunikacja w tym rejonie oczywiście jest do tego przystosowana? :D

To, że jeszcze miasto w ogóle jeszcze stoi nie znaczy, że to wielka zasługa F. Pomijając stanie w korkach :wstyd:

Co do tramwajów to jakoś dziwnie tak się składa, że większość ich użytkowników i Gliwiczan wg ostatnich sondaży uważa, że likwidacja tramwajów była błędem. Sorry Winnetou, ale przytaczanie argumentu, że wzdłuż torowiska większość osób jest zadowolonych z likwidacji tego środka lokomocji jest dość bezrozumne i nosi znamiona kolejnej w Twoim wydaniu zwykłej manipulacji

czuwaj!

słodkich snów :cwaniak:

Volt - Sro Wrz 08, 2010 14:38

strazn1k napisał/a:
Volt napisał/a:


Nie manipuluj - na budowę Podium na razie Gliwice dostały okrągłe "0", a wniosek dopiero będzie rozpatrywany


MCK -153 mln. W tamtym czasie ta inwestycja Katowic była tylko na wykazie projektów kluczowych, ale środków przecież jeszcze nikomu nie przyznano. Podobnie jak z gliwickim Podium. A było wliczone, więc jednym wliczają drugim nie... kto tu manipuluje i zaprzecza faktom.

Przy czym jak pisałem, pieniądze w Gliwicach były zarezerwowane przez co nie mogły być inwestowane w inne projekty. Przy czym wiadomo, że aby pozyskać z UE pieniądze trzeba najpierw swoje włożyć....


akurat o to możesz mieć zastrzeżenia do rzeczypospolitej :cwaniak:

a zarezerwowan kasa jest tylko cyferką na koncie - efektu póki co nie widać, prawda?

btw: od wniosku do przyznania dotacji trochę wody w Kłodnicy upłynie - to wcale nie jest jednoznaczne

btw: gadasz jak chłop z magistratu lub członek komitetu mister F.

Volt - Sro Wrz 08, 2010 14:48

Gliwice śląskie liczba mieszkańców (tys.) 200

wg Forbsa mamy 200 tys. mieszkańców

kurcze, ale wiarygodne źródło :hyhy:

strazn1k - Sro Wrz 08, 2010 15:52

Strasznie uproszczasz dotacje z UE i cały czas kierujesz się źródłem, który ma błędy wiec błędne są twoje wnioski. Jak wyżej napisałem jak to jest, że jedne inwestycje się liczy inne nie.


Drogi w Gliwicach cały czas są remontowane/budowane nie jest możliwością wszystkiego w jednym czasie zrobić i znaleźć tyle pieniędzy. (budowa/remont 1 KM kosztuje z 1mln do 4mln).

Budowa samej obwodnicy Północno-Zachodniej miała kosztować 250mln, a co z resztą inwestycji ? Pewnie znalazłbyś sposób... wydrukować je...., aby wszystkie drogi wyremontować...

Cytat:
W sąsiednim Zabrzu potrafili wyburzyć budynki wzdłuż Wolności (i zbudować całe osiedle dla wysiedlenia), aby zbudować DTŚkę, a Gliwice dalej nie potrafią sobie poradzić z garstką protestujących. Wow .... skuteczność magistratu gliwickiego wręcz rewolucyjna!

Widać, że nie masz pojęcia o czym mówisz. Zabrze zrezygnowały na kilku odcinak z dofinansowanie EU dzięki czemu, nie musiały się martwić o protesty. Odcinek gliwicko-zabrzański ma dostać dofinansowanie w kwocie 70 mln, a z takich pieniędzy naprawdę trudno zrezygnować. W końcu według ciebie wystarczy tylko budować, pieniądze już nie są potrzebne....same z nieba spadają. Tymi środkami zupełnie ktoś inny rozporządza niż miasto, a skarga właśnie do tych instytucji wpłynęła(wstrzymali inwestycje przez głupi kruczek prawny 2 lata...h t t p;//w w w 24gliwice, p l/wiadomosci/?p=6003.). DTŚ-jest kluczowym projektem, aby odciążyć cały ruch w centrum. Dzięki czemu komunikacja z Focusem nie będzie miała większego problemu.(nie wspominając o nowym centrum przesiadkowym)
Co do szkieletora na zwycięstwa ma UM- czy też Frankiewicza ? Tutaj ponownie widać, że piszesz by pisać, nie mając najmniejszego pojęcia o czym. Ten szkieletor ma właściciela i on tylko decyduje co tam będzie działo jeśli płaci podatki i nie łamie prawa, nic nie można zrobić.

Cytat:
Opel to akurat zasługa zasługa Moszyńskiego, a nie Frankiewicza.

"Co zaś się tyczy prezydenta Frankiewicza, to zauważyłem ciekawą manierę, że to co złe to jego wina, a to co dobre to zawsze ma swojego indywidualnego autora (najczęściej któregoś z wiceprezydentów lub dyrektorów spółek komunalnych-mieszko966"
Zgadzam się z autorem co wyżej wkleiłem. Przede wszystkim jedna osoba jest tylko prezydentem i zarządza cała "ekipą".


Cytat:
Co do tramwai to jakoś dziwnie tak się składa, że większość ich użytkowników i Gliwiczan wg ostatnich sondaży uważa, że likwidacja tramwai była błędem. Sorry Winetou, ale przytaczanie argumentu, że wzdłuż torowiska większość osób jest zadowolonych z likwidacji tego środka lokomocji jest dość bezrozumne i nosi znamiona kolejnej w Twoim wydaniu zwykłej manipulacji

Sondy... w internecie.... szczególnie w Gliwicach... dajże spokój. Nie dość że większość osób, nie mieszka w tym rejonie to ledwo liznęła temat "dlaczego tramwaje zostały zlikwidowane". Mój ojciec mieszkał przy Wieczorka więc wie co to znaczy szczególnie jak tramwaj jechał i szklanki się trzęsły... Więc skąd masz informacje, że te osoby tęsknią za trzęsącymi się ścianami ? Pewnie z sentymentu....

Jedynie krzyczysz ciągle "manipulacja", sam cały czas nie podając wiarygodnych informacji.

strazn1k - Sro Wrz 08, 2010 16:03

Cytat:
akurat o to możesz mieć zastrzeżenia do rzeczypospolitej :cwaniak:

a zarezerwowan kasa jest tylko cyferką na koncie - efektu póki co nie widać, prawda?

btw: od wniosku do przyznania dotacji trochę wody w Kłodnicy upłynie - to wcale nie jest jednoznaczne

btw: gadasz jak chłop z magistratu lub członek komitetu mister F.


Stosując logikę i jej następstwa to twojego, argumentu o środkach z UE=>
Cały artykuł w końcu to literki i cyferki niemający wiele do rzeczywistości.
Z tego można byłoby wysunąć następujący wniosek: miasta, które "najmniej biorą z UE" mają najwyższy przyrost budżetu, najniższe zadłużenie, najmniejsze bezrobocie=>dla dobra miasta, nie brać pieniędzy z UE. Oczywiście takie wnioski można byłoby tylko wysunąć obserwując stan gospodarczy miasta Gliwice....
Skoro tak mało miasto wyciąga z UE, a najlepiej się rozwija na Śląsku to musi gdzieś przyczyna=>Frankiewicz ?

Gadasz jak typowy chłop z SLD ewentualnie komitetu wyborczego Widucha?

Cytat:
Gliwice śląskie liczba mieszkańców (tys.) 200

wg Forbsa mamy 200 tys. mieszkańców

kurcze, ale wiarygodne źródło :hyhy:


Jakbyś zobaczył w tabeli były dane z 2008, poza tym Forbs nie liczył ilość mieszkańców miast tylko zupełnie co innego. Te dane mógł pobrać z innego źródła,nie sprawdzając ich bo to nie był cel artykułu.... Póki co twój argument brzmi " a u was biją murzynów"

Póki co sam jesteś mało wiarygodny pisząc o "Gliwice rujnowane", czy też cały czas za przykład podając artykuł w którym są błędy.

Manipulujesz chłopie.

Volt - Sro Wrz 08, 2010 23:13

strazn1k napisał/a:
Strasznie uproszczasz dotacje z UE i cały czas kierujesz się źródłem, który ma błędy wiec błędne są twoje wnioski. Jak wyżej napisałem jak to jest, że jedne inwestycje się liczy inne nie.


Drogi w Gliwicach cały czas są remontowane/budowane nie jest możliwością wszystkiego w jednym czasie zrobić i znaleźć tyle pieniędzy. (budowa/remont 1 KM kosztuje z 1mln do 4mln).

Budowa samej obwodnicy Północno-Zachodniej miała kosztować 250mln, a co z resztą inwestycji ? Pewnie znalazłbyś sposób... wydrukować je...., aby wszystkie drogi wyremontować...

Cytat:
W sąsiednim Zabrzu potrafili wyburzyć budynki wzdłuż Wolności (i zbudować całe osiedle dla wysiedlenia), aby zbudować DTŚkę, a Gliwice dalej nie potrafią sobie poradzić z garstką protestujących. Wow .... skuteczność magistratu gliwickiego wręcz rewolucyjna!

Widać, że nie masz pojęcia o czym mówisz. Zabrze zrezygnowały na kilku odcinak z dofinansowanie EU dzięki czemu, nie musiały się martwić o protesty. Odcinek gliwicko-zabrzański ma dostać dofinansowanie w kwocie 70 mln, a z takich pieniędzy naprawdę trudno zrezygnować. W końcu według ciebie wystarczy tylko budować, pieniądze już nie są potrzebne....same z nieba spadają. Tymi środkami zupełnie ktoś inny rozporządza niż miasto, a skarga właśnie do tych instytucji wpłynęła(wstrzymali inwestycje przez głupi kruczek prawny 2 lata...h t t p;//w w w 24gliwice, p l/wiadomosci/?p=6003.). DTŚ-jest kluczowym projektem, aby odciążyć cały ruch w centrum. Dzięki czemu komunikacja z Focusem nie będzie miała większego problemu.(nie wspominając o nowym centrum przesiadkowym)
Co do szkieletora na zwycięstwa ma UM- czy też Frankiewicza ? Tutaj ponownie widać, że piszesz by pisać, nie mając najmniejszego pojęcia o czym. Ten szkieletor ma właściciela i on tylko decyduje co tam będzie działo jeśli płaci podatki i nie łamie prawa, nic nie można zrobić.

Cytat:
Opel to akurat zasługa zasługa Moszyńskiego, a nie Frankiewicza.

"Co zaś się tyczy prezydenta Frankiewicza, to zauważyłem ciekawą manierę, że to co złe to jego wina, a to co dobre to zawsze ma swojego indywidualnego autora (najczęściej któregoś z wiceprezydentów lub dyrektorów spółek komunalnych-mieszko966"
Zgadzam się z autorem co wyżej wkleiłem. Przede wszystkim jedna osoba jest tylko prezydentem i zarządza cała "ekipą".


Cytat:
Co do tramwai to jakoś dziwnie tak się składa, że większość ich użytkowników i Gliwiczan wg ostatnich sondaży uważa, że likwidacja tramwai była błędem. Sorry Winetou, ale przytaczanie argumentu, że wzdłuż torowiska większość osób jest zadowolonych z likwidacji tego środka lokomocji jest dość bezrozumne i nosi znamiona kolejnej w Twoim wydaniu zwykłej manipulacji

Sondy... w internecie.... szczególnie w Gliwicach... dajże spokój. Nie dość że większość osób, nie mieszka w tym rejonie to ledwo liznęła temat "dlaczego tramwaje zostały zlikwidowane". Mój ojciec mieszkał przy Wieczorka więc wie co to znaczy szczególnie jak tramwaj jechał i szklanki się trzęsły... Więc skąd masz informacje, że te osoby tęsknią za trzęsącymi się ścianami ? Pewnie z sentymentu....

Jedynie krzyczysz ciągle "manipulacja", sam cały czas nie podając wiarygodnych informacji.


Błędy ma Rzepa? To siegnij po Gazetę Prawną :P

Wróćmy do podstaw

Inwestycje w drogi są kosztowne? Są

ale od 1993 roku wykonać kilka smarkatych odcinków to kpina, a nie rozwój infrakstruktury drogowej w mieście.

Znaleźć w "jednym czasie" hehehe 2010 - 1993 daje .... policzmy 17 lat ... w jednym czasie

zaczynam się nieźle bawić :oczami:

magistrat w Gliwicach oczywiście musi na wszystkim zaoszczędzić i iść w zaparte nie licząc się z tzw. kosztami społecznymi - w końcu to źle wygląda w budżetach domowych, a nie miejskich, nieprawdaż? Taką gospodarność(?) to przez grzeczność nie napiszę gdzie mam. To zupełne nieliczenie się z mieszkańcami, ich nerwami, czasem straconym w korkach, wypalonym paliwem i zużyciem samochodu. I Zabrze poszło po rozum do głowy i załatwiło temat SKUTECZNIE. Ale dla naszego magistratu to słowo jest obce

A w sprawie bimbai to opieram się akurat na badania ch zleconych przez UM w Gliwicach. I powienieneś to badanie znać, ale chyba "zapomniałeś" o nim. Sondy netowe tylko te niekorzystne badania potwierdzają.

Więc zanim jeszcze raz spróbujesz coś skrobnąć najpierw się zastanów, weź kilka głębszych oddechów, aby używać choć ciut bardzie rozumnych argumentów.

btw: to kiedy powstanie ta DTŚka co ma odciążyć ruch do Focus Malla? :cwaniak:

czuwaj!

Volt - Sro Wrz 08, 2010 23:21

strazn1k napisał/a:
Cytat:
akurat o to możesz mieć zastrzeżenia do rzeczypospolitej :cwaniak:

a zarezerwowan kasa jest tylko cyferką na koncie - efektu póki co nie widać, prawda?

btw: od wniosku do przyznania dotacji trochę wody w Kłodnicy upłynie - to wcale nie jest jednoznaczne

btw: gadasz jak chłop z magistratu lub członek komitetu mister F.


Stosując logikę i jej następstwa to twojego, argumentu o środkach z UE=>
Cały artykuł w końcu to literki i cyferki niemający wiele do rzeczywistości.
Z tego można byłoby wysunąć następujący wniosek: miasta, które "najmniej biorą z UE" mają najwyższy przyrost budżetu, najniższe zadłużenie, najmniejsze bezrobocie=>dla dobra miasta, nie brać pieniędzy z UE. Oczywiście takie wnioski można byłoby tylko wysunąć obserwując stan gospodarczy miasta Gliwice....
Skoro tak mało miasto wyciąga z UE, a najlepiej się rozwija na Śląsku to musi gdzieś przyczyna=>Frankiewicz ?

Gadasz jak typowy chłop z SLD ewentualnie komitetu wyborczego Widucha?

Cytat:
Gliwice śląskie liczba mieszkańców (tys.) 200

wg Forbsa mamy 200 tys. mieszkańców

kurcze, ale wiarygodne źródło :hyhy:


Jakbyś zobaczył w tabeli były dane z 2008, poza tym Forbs nie liczył ilość mieszkańców miast tylko zupełnie co innego. Te dane mógł pobrać z innego źródła,nie sprawdzając ich bo to nie był cel artykułu.... Póki co twój argument brzmi " a u was biją murzynów"

Póki co sam jesteś mało wiarygodny pisząc o "Gliwice rujnowane", czy też cały czas za przykład podając artykuł w którym są błędy.

Manipulujesz chłopie.


Taaaa w 2008 też nas było 200tys.? Cud nad Kłodnicą! Wołać farorza :D

Forbes nie liczył mieszkańców miast tylko co? GW też nie liczyła, ale Frankiewicz rządzi 200tys. miastem. To jest tak samo jak Polska - 40 milionowy kraj :hyhy:

I co to za źródło, co nie potrafi podstawowych danych sprawdzić? A może ktoś zasponsorował artykulik? Ale to tylko domysły

PS.
artykuł podałem aż sztuk 1 z Rzepy (btw: GP pokazuje dokładnie to samo) - mówisz, że lepiej cytować jedyny słuszny głos magistratu lub te "wiarygodne", na bieżąco aktualizowane dzieła ?ukasza Wspaniałego z GW? ;)

Dawaj dane z wiarygodnych źródeł za 2009 i bieżący 2010 r - pośmiejemy się razem :super:

strazn1k - Czw Wrz 09, 2010 10:42

Volt napisał/a:

Taaaa w 2008 też nas było 200tys.? Cud nad Kłodnicą! Wołać farorza :D

Forbes nie liczył mieszkańców miast tylko co? GW też nie liczyła, ale Frankiewicz rządzi 200tys. miastem. To jest tak samo jak Polska - 40 milionowy kraj :hyhy:

I co to za źródło, co nie potrafi podstawowych danych sprawdzić? A może ktoś zasponsorował artykulik? Ale to tylko domysły

PS.
artykuł podałem aż sztuk 1 z Rzepy (btw: GP pokazuje dokładnie to samo) - mówisz, że lepiej cytować jedyny słuszny głos magistratu lub te "wiarygodne", na bieżąco aktualizowane dzieła ?ukasza Wspaniałego z GW? ;)

Dawaj dane z wiarygodnych źródeł za 2009 i bieżący 2010 r - pośmiejemy się razem :super:



Sama ankieta była śmieszna 3 odpowiedzi: nie mam zdania, jest lepiej, nie widzę poprawy.
"Według prawie połowy (47%) ankietowanych zastąpienie komunikacji tramwajowej na liniach 1 i 4 autobusem nie poprawiło komunikacji publiczne" Te sondy ? To tyle znaczy, że nie widzi się poprawy, a nie że jest gorzej.... Natomiast sondy netowe nieraz w ciągu nocy, czy też godziny zmieniały się o 180 stopni....

Drogi cały czas są budowane/remontowane, nie da się wszystkiego zrobić.
A w samych Gliwicach jest kilkaset kilometrów dróg. ?adnie wyszczególnione co/kiedy/gdzie/ile jest na stronie h t t p;//frankiewicz, p l/index1.html zakładka "raport 2006-2010"=>drogi. Na samym dole strony.
Przeznaczając znaczne środki tylko na drogi, wiele innych inwestycji zostałoby zaniechanych..

Twoim zdaniem skąd Gliwice miałyby takie ogromne środki znaleźć? Trzeba byłoby w tym czasie z wielu innych pilniejszych inwestycji zrezygnować. Napisz to w których w latach ubiegłych można byłoby zrezygnować ? Skoro według ciebie niewiele zrobiono w tym kierunku.

W Zabrzu w związku z DTŚ nie było takich protestów jak u nas. Tej bandzie z GdG nie podoba się cały plan/przebieg tej drogi przy czym wysyłali tyle pism, ile się dało, gdzie się dało i w końcu dopięli swojego.

(h t t p;//pl.wikipedia.org/wiki/Ludno%C5%9B%C4%87_Gliwic Masz dane GUS na temat liczby mieszkańców Gliwic różnica jest niewielka kilka %. Artykuł w Forbs nie dotyczyły mieszkańców więc mogli zaczerpnąć te dane choćby z 2004 roku....)
Ty natomiast porównujesz do do błędu rzędu 50% kwoty, której w artykule nie powinni/bądź powinni policzyć, czego artykuł dotyczył.

Grupą docelową Forbes przede wszystkim są przedsiębiorcy oraz menadżerowie.
W artykule jedynie jest podane, że Gliwice są na 7 miejscu pod względem atrakcyjności miast pod względem inwestowania/zakładania nowych spółek. Co widać w KSSE, Nowe Gliwice czy też Technopark, gdzie między innymi te spółki powstały. Artykuł zachęca do inwestowania w nasze miasto, tobie natomiast to nie pasuje, że w tak korzystnym świetle jest przedstawiane. Bo nie zgadza się z twoją wizją "rujnowanego miasta".

Co ma szkieletor na ul.Zwycięstwa do Frankiewicza ?
Wijesz się niczym węgorz. Gdzie te twoje rujnowane Gliwice? Co z tym niskim bezrobociem, niskim zadłużeniem i wzrostem corocznym budżetu, które są wskaźnikami rozwoju/dobrobytu miasta ? Zaraz napiszesz, że to nie prawda bo nie pasują do twojego schematu ? Ewentualnie zignorujesz i dalej będziesz odbiegał od tematu?

Volt - Czw Wrz 09, 2010 15:15

Zaczynasz mnie pomału słabić :cwaniak:

jako argumenty na obronę Frankiewicza przytaczasz kilka smutnych ulic, które wykonał jako OBWODNICę (a raczej jej fragmenty). czytasz czasami sam siebie? Przez 17 lat, słownie SIEDEMNAŚCIE lat rządów Frankiewicza wybudowano ze 4 krótkie odcinki nowych dróg. To są fakty i przyjmij je wreszcie do wiadomości zamiast pisać kocopoły, bo zaczynasz gonić własny ogon.

Gliwice od kiedy pamiętam są zakorkowane do granic wytrzymałości. Więcej - pomijając drogi, to nawet ścieżek rowerowych nie są w stanie porządnie zrobic, aby przymusić kilku kierowców do zmiany czterech na dwa kółka. I tylko nie pieprz mi tu, ile to ścieżek magistrat zbudował, bo niedawno w prasie magistrat sam przyznał, że temat zawalili. Chyba tylko temu, że mamy rok wyborczy mamy kolejne zapowiedzi budowy nowych, a nie malowania rysunku roweru na strarych chodnikach i alejach i postawienia kilku znaków.


Próbujesz nawet doczepić się do sondy w sprawie bimbai, a kto do diabła ją zamówił i wydumał pytanie? Ja czy magistrat? Zacznij dawać jakieś konkrety, bo ja prosty chłop jestem i póki co to jedyne co się wije to Straznik. A pomimo głupawego pytania sonda i tak nie wypadła korzystnie dla likwidacji tramwajów.

A skąd brać kasę na drogi. Może UE? :przestraszony:

dawaj te dane ws środków z UE za 2009 i 2010, bo jak widać czarno na białym 2008r. to dla magistratu (i niestety miastateż) totalna agonia.

A w sprawie szkieletu wystarczyłoby nadzór budowlany ruszyć. To tak OT.

Ludzie, którzy walczą o swoje zdanie nazywasz BAND?? Wow - ja sympatią ich nie darzę, ale bandą bym ich nie nazwał. Złamali prawo? przykuli się do drzew, rozkradli maszyny, pobili robotników czy może po prostu wykorzystali wszystkie możliwe prawne ścieżki dla obrony własnych, może i głupawych racji?

To co robisz jest własnie takie frankiewiczowskie, że aż rzygać się chce. Per analogia grupa referendalna zebrala podpisy pod referendum korzystając ze swoich demonkratycznych praw, ale też została wyzwana od najgorszych. Taki sam poziom prezentujesz, jak Twój ulubieniec.

Buta władzy w Gliwicach jest po prostu porażająca.

A może wystarczyło po prostu z nimi pogadać i zaproponować im korzystne dla nich rozwiązania, chociażby finansowe? No tak, ale to BANDA :wstyd:

cdn ...

strazn1k - Czw Wrz 09, 2010 17:29

Volt napisał/a:
Zaczynasz mnie pomału słabić :cwaniak:

jako argumenty na obronę Frankiewicza przytaczasz kilka smutnych ulic, które wykonał jako OBWODNICę (a raczej jej fragmenty). czytasz czasami sam siebie? Przez 17 lat, słownie SIEDEMNAŚCIE lat rządów Frankiewicza wybudowano ze 4 krótkie odcinki nowych dróg. To są fakty i przyjmij je wreszcie do wiadomości zamiast pisać kocopoły, bo zaczynasz gonić własny ogon.

Gliwice od kiedy pamiętam są zakorkowane do granic wytrzymałości. Więcej - pomijając drogi, to nawet ścieżek rowerowych nie są w stanie porządnie zrobic, aby przymusić kilku kierowców do zmiany czterech na dwa kółka. I tylko nie pieprz mi tu, ile to ścieżek magistrat zbudował, bo niedawno w prasie magistrat sam przyznał, że temat zawalili. Chyba tylko temu, że mamy rok wyborczy mamy kolejne zapowiedzi budowy nowych, a nie malowania rysunku roweru na strarych chodnikach i alejach i postawienia kilku znaków.

Wszystkie miasta Śląskie mają problemy z samochodami. DTŚ jak pisałem wyżej, znacznie usprawni jeśli nawet zrewolucjonizuje komunikacje w naszym mieście ..... do tego czasu A1 i A4 już poprawiła warunki wydostania/dostania się z miasta.

Gliwicami bez problemu się poruszam szczególnie w godzinach szczytu między innymi dzięki tym krótkim odcinkom. Chcesz zupełnie nowych dróg w mieście ?Już tylko przy budowie DTŚ kilka kamienic trzeba wyburzyć.. a jakie larmo... . Obwodnica to inny temat koszt na nią 250 mln z czego rząd Polski zwinął całe dofinansowanie z UE, które mogło pójść na ten cel. ==>"Koszty budowy obwod­nicy są ogromne. Cała obwodnica południowo-zachodnia będzie kosztować około 250 mln zł (w kwocie tej zawiera się dobudowa drugiej dwupasmowej jezdni). Warto przypo­mnieć, że budowa gliwickich odcinków autostrad A4 i A1, określonych przez rząd jako „au­tostradowa obwodnica Gliwic”, została dofinansowana sporymi kwotami ze środków UE. Niestety, z drugiej strony zablokowało to nam możliwość starania się o środki europejskie na budowę obwodnicy miejskiej.-Frankiewicz"


Cytat:
skąd brać kasę na drogi. Może UE?

Nie rozśmieszaj mnie. Takie uproszczenie sprawy... czysty populizm. Aby na drogi gminne dostać jakiekolwiek środki jest wiele uwarunkowań dla każdego przypadku. A pula pieniędzy jest ograniczona.
"wyciągniemy więcej pieniędzy, unia da , unia da ......n/c"
h t t p;//samorzad.infor, p l/temat_dnia/artykuly/387534,powiatowe_i_gminne_drogi_za_unijne_pieniadze.html

Drogi rowerowe są fatalne, wręcz ich nie ma. A jak już są to powinny być tylko asfaltowe... Mimo tego nie rozpaczam, bo nasze miasto konsekwentnie rozwija się.

Cytat:
A w sprawie szkieletu wystarczyłoby nadzór budowlany ruszyć. To tak OT.

Interwencje pewnie były, jeśli nie łamie prawo to nic nie można zrobić. Co się obecnie dzieje można wyczytać=>h t t p;//w w w postergliwice.fora, p l/komercyjne,3/biurowiec-przy-gch,32-45.html

Cytat:
Ludzie, którzy walczą o swoje zdanie nazywasz BAND?? Wow - ja sympatią ich nie darzę, ale bandą bym ich nie nazwał. Złamali prawo? przykuli się do drzew, rozkradli maszyny, pobili robotników czy może po prostu wykorzystali wszystkie możliwe prawne ścieżki dla obrony własnych, może i głupawych racji?
To co robisz jest własnie takie frankiewiczowskie, że aż rzygać się chce. Per analogia grupa referendalna zebrala podpisy pod referendum korzystając ze swoich demonkratycznych praw, ale też została wyzwana od najgorszych. Taki sam poziom prezentujesz, jak Twój ulubieniec.

Buta władzy w Gliwicach jest po prostu porażająca.

A może wystarczyło po prostu z nimi pogadać i zaproponować im korzystne dla nich rozwiązania, chociażby finansowe? No tak, ale to BANDA :wstyd:

Ich aktywność na forach Gliwic/pomówienia...Ich zawziętość czy też liczne pseudonimy, które wymyślają prezydentowi. Słynne 10 punktów (między innymi o "mordowaniu tysięcy drzew na hałdzie"). Sposób w jaki zbierali podpisy...do koleżanki mojej siostry "Jeśli jesteś za tramwajem to podpisz się na liście ...."

Złamali prawo przez co musieli umieścić przeproszenie na swojej stronie, a jak to wykonali.... Na samym dole małym druczkiem...niemal takim samym kolorem co tło strony. Więc na to miano oszołomów/bandytów jak najbardziej zasługują.

?le się robi jak się czyta hasła typu "Gliwice są rujnowane"...... To właśnie te twoje "konstruktywnego podejście" co wypomniałeś wcześniej komuś innemu ?

Choćby to może świadczyć, że nasze miasto jest atrakcyjne "Za dwa lata Gliwice będą centrum światowych technopolii"' => h t t p;//gliwice.gazeta, p l/gazetagliwice/1,95519,8349064,Za_dwa_lata_Gliwice_beda_centrum_swiatowych_technopolii.html

Volt - Czw Wrz 09, 2010 22:05

Wirtualnie na obrazkach i w prasie to my giganci jestesmy. Jeszcze moment to się rozpłaczę ze szczęścia w jakim to ja cudownym mieście zyję :P Wychodzę z domu i widzę centrum z uroczymi chodnikami, na których można połamać nogi, z dziurawymi drogami obecnie dodatkowo zajeżdżanymi przez firmę Duda i Szastok. Mniodzio.

A4 poprawiła - oj tak. Ale to nie magistrat ją zbudował. Do niego należała przebudowa wiaduktu na Pszczyńskiej, bo wlot w Gliwice węzłem Sośnica okupiony jest stratą czasu w korku z powodu własnie tego wąskiego gardła. Ile JP AVAX budowała węzeł A1-A4? Tajemnicą było, że będzie to skrzyżowanie budowane? Tak trudno było zsynchronizować prace z budową wezłe i wyłączeniem Pszczyńskiej z ruchu i przygotować się do robót, aby choć trochę ułatwić życie mieszkańcom?

Luz - poczekamy, aż trzeba będzie wiadukt przebudować i Pszczyńską jeszcze raz się zamknie :wstyd:

a DTŚ usprawni komunikację, ale póki co w Zabrzu, bo u nas to na obrazku ładnie wygląda. Prawie tak ładnie jak Focus Mall. Przestań pieprzyć o obecnie utopijnych planach, bo DTŚki to może moje wnuki doczekają, tak samo jak obwodnicy za 250 mln. I chyba jeździmy ionnymi drogami - dawaj przykład jak przelecieć z Pl.Piastów na Toszecką w godzinach szczytu bez korka :P

Tylko litości nie pisz o PLANACH połączenia Kopernika od tyłu z Portową, bo wirtualnie to ja już naprawdę za szczęścia płaczę, że żyje w takim super mieście.

Wracając do DTŚki to w Zabrzu wywalili pół Wolności i jakoś im to nie przeszkadzało w realizacji DTŚki, o czym już zresztą pisałem, a "BANDA" jak ich nazywasz potrafiła zablokować jej realizację.

To kurcze co? UM zatrudniający bandę urzędników, nie potrafi poruszyć odpowiednich instytucji, aby szkieletora na Zwycięstwa uporządkować, a ta "BANDA" potrafi walczyć o swoje prawa? To może ich zatrudnimy, bo jak widać są bardziej skuteczni.

cdn ...

o inwestycjach będzie :P

strazn1k - Czw Wrz 09, 2010 23:21

Volt napisał/a:
Wirtualnie na obrazkach i w prasie to my giganci jestesmy. Jeszcze moment to się rozpłaczę ze szczęścia w jakim to ja cudownym mieście zyję :P Wychodzę z domu i widzę centrum z uroczymi chodnikami, na których można połamać nogi, z dziurawymi drogami obecnie dodatkowo zajeżdżanymi przez firmę Duda i Szastok. Mniodzio.

Które to miasto w Polsce ma wszystkie drogi wyremontowane oraz chodniki ?Jeśli nawet znajdzie się taka miejscowość. To w innych aspektach niemal na 100%, będzie daleko w tyle za naszym miastem. Bo nie zdziwiłbym się, gdybyś wymienił jakąś małą miejscowość turystyczną.... Środki pieniężne trzeba rozporządzać w miarę równomiernie....

Cytat:
A4 poprawiła - oj tak. Ale to nie magistrat ją zbudował. Do niego należała przebudowa wiaduktu na Pszczyńskiej, bo wlot w Gliwice węzłem Sośnica okupiony jest stratą czasu w korku z powodu własnie tego wąskiego gardła. Ile JP AVAX budowała węzeł A1-A4? Tajemnicą było, że będzie to skrzyżowanie budowane? Tak trudno było zsynchronizować prace z budową wezłe i wyłączeniem Pszczyńskiej z ruchu i przygotować się do robót, aby choć trochę ułatwić życie mieszkańcom?

Luz - poczekamy, aż trzeba będzie wiadukt przebudować i Pszczyńską jeszcze raz się zamknie :wstyd:

a DTŚ usprawni komunikację, ale póki co w Zabrzu, bo u nas to na obrazku ładnie wygląda. Prawie tak ładnie jak Focus Mall. Przestań pieprzyć o obecnie utopijnych planach, bo DTŚki to może moje wnuki doczekają, tak samo jak obwodnicy za 250 mln. I chyba jeździmy ionnymi drogami - dawaj przykład jak przelecieć z Pl.Piastów na Toszecką w godzinach szczytu bez korka.

Wracając do DTŚki to w Zabrzu wywalili pół Wolności i jakoś im to nie przeszkadzało w realizacji DTŚki, o czym już zresztą pisałem, a "BANDA" jak ich nazywasz potrafiła zablokować jej realizację

Ze ścisłego centrum do drogi, która jest tuż obok trudno znaleźć objazd skoro, droga jest tuż obok. Że masz problemy się dostać i że to jak na razie dla ciebie utopijny plan to zgłoś do tej grupy co blokuje. W Zabrzu na Wolności najwyraźniej nie spotkali takich ludzi jak my mamy.
Pszczyńska- stoją przede wszystkim ludzie spoza Gliwic. Jest tam taki piękny skrót dokładnie przy obecnym rondzie, droga zwie się "Okrężna". (wprawdzie dłuższa,ale nie trzeba nigdzie stać). Sam most i tak niewiele by zmieniał, bo większość ludzi jedzie prosto..... a dalej i tak jest zwężenie drogi. Więc lepiej, żeby korek tworzył wcześniej przy słabo zamieszkanym terenie. Sam most kwestia sporna. Na pewno nie jest to najpilniejsza inwestycja, przy czym warto poczekać na inwestora zewnętrznego, który chętnie wyłoży te kilka milionów na przebudowę(skoro tuż obok są takie atrakcyjne działki).

Cytat:
To kurcze co? UM zatrudniający bandę urzędników, nie potrafi poruszyć odpowiednich instytucji, aby szkieletora na Zwycięstwa uporządkować, a ta "BANDA" potrafi? To może ich zatrudnimy, bo jak widać są bardziej skuteczni.

Znacznie łatwiej zatrzymać każdą inwestycję niż ją ruszyć, takich przykładów było chyba już dziesiątki w całym kraju. Jak choćby emeryt co blokował/blokuje budowę obwodnicy w Warszawie. Czy też wały we Wrocławiu blokowane przez działkowców. h t t p;//wroclaw.gazeta, p l/wroclaw/1,35771,7945446,Dzialkowcy__Najpierw_nas_splaccie__potem_budujcie.html

Volt - Czw Wrz 09, 2010 23:48

Taaa my to nawet najlepszych protestujących mamy :rotfl: :rotfl: :rotfl:

h t t p;//w w w skyscrapercity, c o m/showpost.php?p=60949415&postcount=249

miłego oglądania

O połączeniu Perseusza - z Portową to już w 2007r. byłą mowa i dalekosiężne plany

tam też jakaś grupa inicjatywna coś blokuje? :cwaniak:

Volt - Czw Wrz 09, 2010 23:51

strazn1k napisał/a:
Które to miasto w Polsce ma wszystkie drogi wyremontowane oraz chodniki ?Jeśli nawet znajdzie się taka miejscowość. To w innych aspektach niemal na 100%, będzie daleko w tyle za naszym miastem. Bo nie zdziwiłbym się, gdybyś wymienił jakąś małą miejscowość turystyczną.... Środki pieniężne trzeba rozporządzać w miarę równomiernie....


a które miasto w Polsce ma tak zajechaną Starówkę jak Gliwice? :hyhy:

słodkich snów :spi:

strazn1k - Pią Wrz 10, 2010 00:01

Cytat:
Taaa my to nawet najlepszych protestujących mamy :rotfl: :rotfl: :rotfl:

h t t p;//w w w skyscrapercity...5&postcount=249

miłego oglądania

O połączeniu Perseusza - z Portową to już w 2007r. byłą mowa i dalekosiężne plany

tam też jakaś grupa inicjatywna coś blokuje? :cwaniak:

Toś podał źródło... Płuciennik jest prawie tak jak TV Trawm .
h t t p;//w w w ngliwice, p l/takie-sciezki-rowerowe-tylko-u-nas. Przykład ławki, tylko dlatego się tam znalazły bo po przeciwnej stronie trwał remont :D. Cały czas tylko Frankiewicz to Frankiewicz tamto.... brakuje tylko by go o deszcz obwiniał... Chociaż przy powodzi jak najbardziej obwiniał, tylko jeden problem ktoś inny odpowiada za Kłodnice.... jeden z pierwszych coś tam artykułów marudził, że ze starówką nic się nie robi. Jak zaczęli robić, że robią....

Cytat:
a które miasto w Polsce ma tak zajechaną Starówkę jak Gliwice?

Za starówkę w końcu się zabrali. W najbliższych latach będzie cała przebudowana.

A które to miasto w Polsce prócz Gliwic, nie ma właściwie żadnych długów ?[/quote]

shortee - Pią Wrz 10, 2010 06:24

O tym co dzieje się w Gliwicach to jeszcze można pominąć w zeznaniach, Zabrze to dopiero był plac zabaw, teraz już się uspokoiło w porównaniu z tym co było kilka miesięcy temu. A co do starówki, do niedawna Karków miał też rozkopany rynek, tyle tylko że to największy rynek starego miasta w Polsce i jak połowa placu jest rozkopana to ta druga dalej stoi. A ryneczek w Gliwicach to fakt cały rozkopany, dobrze że jest jak przejść dookoła.
Volt - Pią Wrz 10, 2010 13:40

strazn1k napisał/a:
Cytat:
Taaa my to nawet najlepszych protestujących mamy :rotfl: :rotfl: :rotfl:

h t t p;//w w w skyscrapercity...5&postcount=249

miłego oglądania

O połączeniu Perseusza - z Portową to już w 2007r. byłą mowa i dalekosiężne plany

tam też jakaś grupa inicjatywna coś blokuje? :cwaniak:

Toś podał źródło... Płuciennik jest prawie tak jak TV Trawm .
h t t p;//w w w ngliwice, p l/takie-sciezki-rowerowe-tylko-u-nas. Przykład ławki, tylko dlatego się tam znalazły bo po przeciwnej stronie trwał remont :D. Cały czas tylko Frankiewicz to Frankiewicz tamto.... brakuje tylko by go o deszcz obwiniał... Chociaż przy powodzi jak najbardziej obwiniał, tylko jeden problem ktoś inny odpowiada za Kłodnice.... jeden z pierwszych coś tam artykułów marudził, że ze starówką nic się nie robi. Jak zaczęli robić, że robią....

Cytat:
a które miasto w Polsce ma tak zajechaną Starówkę jak Gliwice?

Za starówkę w końcu się zabrali. W najbliższych latach będzie cała przebudowana.

A które to miasto w Polsce prócz Gliwic, nie ma właściwie żadnych długów ?
[/quote]

Taaa tyle, że wypowiada się prof. Kłosek, a nie Płuciennik, nieprawdaż?

Zdjęcia z "obwodnicy" (buaahahahahaha) koło Lidla i te dziury to też fotomontaż? :rotfl: :rotfl: :rotfl:

pogrążasz się coraz bardziej :wstyd:

guzik wiesz co się dzieje na Starówce, oprócz tego, że Rynek jest rozpieprzony w drobny mak i mamy zafundowany remont jego nawierzchni, która bynajmniej zła nie była.

Co magistrat nam zafundował w ramach "remontu" Starówki

zobaczmy

rozwalili ul.Średnią na odcinku od Plebańskiej do Pl.Inwalidów (praktycznie do Kościelnej) likwidując oryginalną piękną (choć diabelnie śliską zimą) kostkę i ulice z oryginalnym zabytkowym rynsztokiem. W to miejsce .... tadam !!!! ułożyli obrzydliwą, krzywą i szarą kostkę brukową. W podobny sposób została potraktowana ul.Szkolna i Krótka. Obecnie są to ulice szarobure, brudne i krzywe.

Co dalej na Starówce? Ogrodzili ślicznymi płytami OSB plac po starej synagodze (ogrodzenie już się wali pomału i gnije w najlepsze) i plac przy ul. Raciborskiej Bramy (ponoć mają wykopaliska archeologiczne robić - tak już od 2 lub 3 lat :P, ale póki co to ZIB Szostak i Duda mają bazę - bardzo urokliwe i wnoszące wiele do uroku Starówki).

Jak wyglądają nawierzchnie Kościelnej, Plebańskie, Grodowej, Kaczyńca, Średniej, Krupniczej, Bytomskiej itd. lepiej nie pisać. Przy Krupniczej mamy kolejną perełkę - śliczne fundamenty po pizzerii. Na rogu Bankowej i Kaczyńca zlokalizowana jest kolejna wizytówka miasta, a na Plabańskiej waląca się kamienica została prześlicznie zabezpieczona po tym, jak jakiś bezdomny zafundował nam pożar. Kamienice na grodowe vis a vis PA Nowej (jej starej siedziby) też są niewątliwej urody ....

już widzę te remonty Starówki!

Chłopie pisz coś poważnego, a nie takie pierdoły, jak chcesz mistera F. bronić, bo póki co o Starówce i jej problemach guzik wiesz.


I przestań jak mantrę powtarzać, że Gliwice prawie długów nie mają i to jest w 100% super sprawa. Nie mają również wielu rzeczy, na które inne zadłużone miasta już dawno kasę wydały, a mieszkańcom dzięki temu lepiej się zyje :cwaniak:

Mam dla zobrazowania przytoczyć 15 najbardziej zadłużonych gospodarek świata? Mógłbyś się zdziwić :P

strazn1k - Pią Wrz 10, 2010 16:00

Volt napisał/a:

Taaa tyle, że wypowiada się prof. Kłosek, a nie Płuciennik, nieprawdaż?

Zdjęcia z "obwodnicy" (buaahahahahaha) koło Lidla i te dziury to też fotomontaż? :rotfl: :rotfl: :rotfl:

pogrążasz się coraz bardziej :wstyd:

Nie zaprzeczam istnienia dziur..... Znajdź polskie miast bez nich.... do jakiegokolwiek pojedziesz znajdziesz takie. Wszystkie "reportaże" Płuciennika strasznie są jednostronne. Czasem tylko sobie obejrzę, żeby się pośmiać....


Cytat:
guzik wiesz co się dzieje na Starówce, oprócz tego, że Rynek jest rozpieprzony w drobny mak i mamy zafundowany remont jego nawierzchni, która bynajmniej zła nie była.

Co magistrat nam zafundował w ramach "remontu" Starówki

zobaczmy

rozwalili ul.Średnią na odcinku od Plebańskiej do Pl.Inwalidów (praktycznie do Kościelnej) likwidując oryginalną piękną (choć diabelnie śliską zimą) kostkę i ulice z oryginalnym zabytkowym rynsztokiem. W to miejsce .... tadam !!!! ułożyli obrzydliwą, krzywą i szarą kostkę brukową. W podobny sposób została potraktowana ul.Szkolna i Krótka. Obecnie są to ulice szarobure, brudne i krzywe.

Co dalej na Starówce? Ogrodzili ślicznymi płytami OSB plac po starej synagodze (ogrodzenie już się wali pomału i gnije w najlepsze) i plac przy ul. Raciborskiej Bramy (ponoć mają wykopaliska archeologiczne robić - tak już od 2 lub 3 lat :P , ale póki co to ZIB Szostak i Duda mają bazę - bardzo urokliwe i wnoszące wiele do uroku Starówki).

Jak wyglądają nawierzchnie Kościelnej, Plebańskie, Grodowej, Kaczyńca, Średniej, Krupniczej, Bytomskiej itd. lepiej nie pisać. Przy Krupniczej mamy kolejną perełkę - śliczne fundamenty po pizzerii. Na rogu Bankowej i Kaczyńca zlokalizowana jest kolejna wizytówka miasta, a na Plabańskiej waląca się kamienica została prześlicznie zabezpieczona po tym, jak jakiś bezdomny zafundował nam pożar. Kamienice na grodowe vis a vis PA Nowej (jej starej siedziby) też są niewątliwej urody ....

już widzę te remonty Starówki!

Chłopie pisz coś poważnego, a nie takie pierdoły, jak chcesz mistera F. bronić, bo póki co o

Ulica które zostały do tej wyremontowane na startówce np ul. Krótka moim zdaniem wyglądają bardzo dobrze, zresztą nie tylko moim. h t t p;//w w w skyscrapercity, c o m/showthread.php?t=999771&page=4
Cytat:
ułożyli obrzydliwą, krzywą i szarą kostkę brukową.
-domyślam się, gdyby to nie miało nic wspólnego z Frankiewiczem pisałbyś zupełnie coś odmiennego.
Co do reszty ulic będą remontowane, co jest w wyżej w linku co podałem. Jakiś czas temu został ogłoszony przetarg, na przebudowę ich wszystkich.

Nie będę odnosił się do budynków bo nie mam pojęcia czy są prywatne itp... Podobna dyskusja trwała na wyżej podanym linku, była też tam taka jedna niezadowolona osoba ...
Cytat:

guzik wiesz co się dzieje na Starówce, oprócz tego, że Rynek jest rozpieprzony w drobny mak i mamy zafundowany remont jego nawierzchni, która bynajmniej zła nie była.
....
Starówce i jej problemach guzik wiesz.

W twoim wypadku nie wygląda to dużo lepiej. Trudno oczekiwać, żeby rynek nie był rozkopany jeśli trwają prace na nim... n/c

Cytat:
I przestań jak mantrę powtarzać, że Gliwice prawie długów nie mają i to jest w 100% super sprawa. Nie mają również wielu rzeczy, na które inne zadłużone miasta już dawno kasę wydały, a mieszkańcom dzięki temu lepiej się zyje :cwaniak:

I tym właśnie się różnimy, ty widzisz wszystko krótkowzrocznie. Idź do banku i pożycz sobie wielką sumę pieniędzy ... przez jakiś czas będziesz żył lepiej ponad stan ....
Niedawno o tym przekonał się Rybnik ... koniec pożyczek.. wprawdzie mają wyremontowane centrum miasta, ale teraz nie będą mogli pozwolić sobie na inwestycje... cięcia.... Przy tym trzeba przypomnieć %, które ciągle trzeba spłacać... te kilkadziesiąt milionów co mogło pójść na inne cele.
Jak wiele razy powtarzałem, nie da się wszystkie zrobić. Nie ma na wszystko pieniędzy, przy czym jest jeszcze wiele innych zmiennych.... To niemal tak jak tłumaczenie dziecku, że nie może mieć wszystkich zabawek w sklepie.


Cytat:
Mam dla zobrazowania przytoczyć 15 najbardziej zadłużonych gospodarek świata? Mógłbyś się zdziwić
Patrz wyżej. Te najbardziej zadłużone Państwa mają ostatnio wiele problemów... Chyba nie śledzisz wydarzeń. Póki co Islandia zbankrutowała, Grecja jest na krawędzi ... USA ścina drzewa, aby drukować dolary...
ziutek997 - Pią Wrz 10, 2010 21:06

Puki co Zygmunt Frankiewicz ma wciąż mój głos! Na razie nikomu nie udało się skutecznie mnie do niego zniechęcić. Nie idealizuję wcale obecnego prezydenta i są kwestie w polityce miasta w których bym to i owo zmienił i widzę problemy związane z tak długim utrzymywaniem się na stanowisku. Jednak paradoksalnie taki stan rzeczy ma też swoje zalety. Jak chociażby taką, że miasto rozwija się w jakimś obranym kierunku co pozwala realizować długoterminowe plany i inwestycje bez wywracania ich w połowie drogi do górny nogami.

Pomimo pewnych wpadek i porażek uważam że ogólny kierunek rozwoju miasta jest dobry, a dalszych planach znajdują się inwestycje na których realizację czkam niecierpliwie, i chciałbym mieć pewność że zostaną zrealizowane w należyty sposób.

Przykładem udanych inwestycji chociaż bez fajerwerków na pokaz była chociażby budowa kanalizacji na którą miasto zdrowo się wykosztowało a dodatkową korzyścią będącą jakoby "skutkiem ubocznym" całej tej inwestycji były remonty dróg. Ktoś to gdzieś kiedyś podsumował, że ich łączna długość wyniosła ponad 100km!!! To są przecież potężne kwoty które na pewno zablokowały na kilka lat rozbudowę istniejących lub budowę nowych dróg.

Drugą ciekawą kwestią jest rozbudowa bazy sportowej w naszym mieście! Za kilka lat Gliwice nie będą już potrzebowały nowych obiektów sportowych! I to nie są moje wymysły tylko słowa tylko niezależnej osoby (negatywnie nastawionej do obecnego prezydenta) koordynującej to zadanie w Gliwicach. Co prawda nie obyło się bez kilku wpadek i kiepskich rozwiązań ale ogólny kierunek jest dobry a każdy nowy obiekt powstaje doskonalszy - z wykorzystaniem wcześniejszych doświadczeń.

Natomiast jako najbardziej dotyczącym mnie problemem którego nie udało się rozwiązań są... te nieszczęsne ścieżki rowerowe! Po porostu masakra! Nawet nie będę się rozpisywał bo szkoda komentarza :D Na pocieszenie mogę tylko powiedzieć że zarówno ilość jak i sposób budowania ścieżek w całej Polsce nie odbiega od naszych "gliwickich standardów" :rotfl: Moim skromnym zdaniem problem ten powinien być rozwiązany odpowiednimi uwarunkowaniami prawnymi zawartymi w prawie budowlanym! Bo puki co to jest zupełna samowola :)

Volt - Sob Wrz 18, 2010 22:57

strazn1k napisał/a:
Volt napisał/a:

Taaa tyle, że wypowiada się prof. Kłosek, a nie Płuciennik, nieprawdaż?

Zdjęcia z "obwodnicy" (buaahahahahaha) koło Lidla i te dziury to też fotomontaż? :rotfl: :rotfl: :rotfl:

pogrążasz się coraz bardziej :wstyd:

Nie zaprzeczam istnienia dziur..... Znajdź polskie miast bez nich.... do jakiegokolwiek pojedziesz znajdziesz takie. Wszystkie "reportaże" Płuciennika strasznie są jednostronne. Czasem tylko sobie obejrzę, żeby się pośmiać....


Cytat:
guzik wiesz co się dzieje na Starówce, oprócz tego, że Rynek jest rozpieprzony w drobny mak i mamy zafundowany remont jego nawierzchni, która bynajmniej zła nie była.

Co magistrat nam zafundował w ramach "remontu" Starówki

zobaczmy

rozwalili ul.Średnią na odcinku od Plebańskiej do Pl.Inwalidów (praktycznie do Kościelnej) likwidując oryginalną piękną (choć diabelnie śliską zimą) kostkę i ulice z oryginalnym zabytkowym rynsztokiem. W to miejsce .... tadam !!!! ułożyli obrzydliwą, krzywą i szarą kostkę brukową. W podobny sposób została potraktowana ul.Szkolna i Krótka. Obecnie są to ulice szarobure, brudne i krzywe.

Co dalej na Starówce? Ogrodzili ślicznymi płytami OSB plac po starej synagodze (ogrodzenie już się wali pomału i gnije w najlepsze) i plac przy ul. Raciborskiej Bramy (ponoć mają wykopaliska archeologiczne robić - tak już od 2 lub 3 lat :P , ale póki co to ZIB Szostak i Duda mają bazę - bardzo urokliwe i wnoszące wiele do uroku Starówki).

Jak wyglądają nawierzchnie Kościelnej, Plebańskie, Grodowej, Kaczyńca, Średniej, Krupniczej, Bytomskiej itd. lepiej nie pisać. Przy Krupniczej mamy kolejną perełkę - śliczne fundamenty po pizzerii. Na rogu Bankowej i Kaczyńca zlokalizowana jest kolejna wizytówka miasta, a na Plabańskiej waląca się kamienica została prześlicznie zabezpieczona po tym, jak jakiś bezdomny zafundował nam pożar. Kamienice na grodowe vis a vis PA Nowej (jej starej siedziby) też są niewątliwej urody ....

już widzę te remonty Starówki!

Chłopie pisz coś poważnego, a nie takie pierdoły, jak chcesz mistera F. bronić, bo póki co o

Ulica które zostały do tej wyremontowane na startówce np ul. Krótka moim zdaniem wyglądają bardzo dobrze, zresztą nie tylko moim. h t t p;//w w w skyscrapercity, c o m/showthread.php?t=999771&page=4
Cytat:
ułożyli obrzydliwą, krzywą i szarą kostkę brukową.
-domyślam się, gdyby to nie miało nic wspólnego z Frankiewiczem pisałbyś zupełnie coś odmiennego.
Co do reszty ulic będą remontowane, co jest w wyżej w linku co podałem. Jakiś czas temu został ogłoszony przetarg, na przebudowę ich wszystkich.

Nie będę odnosił się do budynków bo nie mam pojęcia czy są prywatne itp... Podobna dyskusja trwała na wyżej podanym linku, była też tam taka jedna niezadowolona osoba ...
Cytat:

guzik wiesz co się dzieje na Starówce, oprócz tego, że Rynek jest rozpieprzony w drobny mak i mamy zafundowany remont jego nawierzchni, która bynajmniej zła nie była.
....
Starówce i jej problemach guzik wiesz.

W twoim wypadku nie wygląda to dużo lepiej. Trudno oczekiwać, żeby rynek nie był rozkopany jeśli trwają prace na nim... n/c

Cytat:
I przestań jak mantrę powtarzać, że Gliwice prawie długów nie mają i to jest w 100% super sprawa. Nie mają również wielu rzeczy, na które inne zadłużone miasta już dawno kasę wydały, a mieszkańcom dzięki temu lepiej się zyje :cwaniak:

I tym właśnie się różnimy, ty widzisz wszystko krótkowzrocznie. Idź do banku i pożycz sobie wielką sumę pieniędzy ... przez jakiś czas będziesz żył lepiej ponad stan ....
Niedawno o tym przekonał się Rybnik ... koniec pożyczek.. wprawdzie mają wyremontowane centrum miasta, ale teraz nie będą mogli pozwolić sobie na inwestycje... cięcia.... Przy tym trzeba przypomnieć %, które ciągle trzeba spłacać... te kilkadziesiąt milionów co mogło pójść na inne cele.
Jak wiele razy powtarzałem, nie da się wszystkie zrobić. Nie ma na wszystko pieniędzy, przy czym jest jeszcze wiele innych zmiennych.... To niemal tak jak tłumaczenie dziecku, że nie może mieć wszystkich zabawek w sklepie.


Cytat:
Mam dla zobrazowania przytoczyć 15 najbardziej zadłużonych gospodarek świata? Mógłbyś się zdziwić
Patrz wyżej. Te najbardziej zadłużone Państwa mają ostatnio wiele problemów... Chyba nie śledzisz wydarzeń. Póki co Islandia zbankrutowała, Grecja jest na krawędzi ... USA ścina drzewa, aby drukować dolary...


W ramach komentarza, bo z przedrukiem ze strony Frankiewicza i jego facebookiem nie mam zamiaru dyskutować

fandzolisz chopie :cwaniak:

idź weź solidny rozbieg i pie .. nij się gdzieś o solidnie parapet

szpetna kostka brukowa jest szpetna bez względu na magistrat, chore pomysły w zakresie komunikacji miasta są chore bez względu na to kto nim rządzi

a jak przegnnie wykonawca pałę to zrobię to co należy zrobić (i to dokładnie ostatnio zrobiłem) - ściągnę policję i straż miejską na kark wykonawcy

PIPu nie ściągnąłem (a jest za co - zdjęcia mam), bo to tylko przedłuży roboty budowlane

a za to "cuś" zielonego z mieszaniną kory przy Pl.Rzeźniczym magistrat ma u mnie przerąbane i tego tak nie zostawię - na szczęście rada Osiedlowa Śródmieścia ma jeszcze coś do powiedzenia

czuwaj :cwaniak:

i deptak dla TRYNKU

i remonty połowy osiedla!!!! :cool:

Volt - Sob Wrz 18, 2010 23:04

ziutek997 napisał/a:
Puki co Zygmunt Frankiewicz ma wciąż mój głos! Na razie nikomu nie udało się skutecznie mnie do niego zniechęcić. Nie idealizuję wcale obecnego prezydenta i są kwestie w polityce miasta w których bym to i owo zmienił i widzę problemy związane z tak długim utrzymywaniem się na stanowisku. Jednak paradoksalnie taki stan rzeczy ma też swoje zalety. Jak chociażby taką, że miasto rozwija się w jakimś obranym kierunku co pozwala realizować długoterminowe plany i inwestycje bez wywracania ich w połowie drogi do górny nogami.

Pomimo pewnych wpadek i porażek uważam że ogólny kierunek rozwoju miasta jest dobry, a dalszych planach znajdują się inwestycje na których realizację czkam niecierpliwie, i chciałbym mieć pewność że zostaną zrealizowane w należyty sposób.

Przykładem udanych inwestycji chociaż bez fajerwerków na pokaz była chociażby budowa kanalizacji na którą miasto zdrowo się wykosztowało a dodatkową korzyścią będącą jakoby "skutkiem ubocznym" całej tej inwestycji były remonty dróg. Ktoś to gdzieś kiedyś podsumował, że ich łączna długość wyniosła ponad 100km!!! To są przecież potężne kwoty które na pewno zablokowały na kilka lat rozbudowę istniejących lub budowę nowych dróg.

Drugą ciekawą kwestią jest rozbudowa bazy sportowej w naszym mieście! Za kilka lat Gliwice nie będą już potrzebowały nowych obiektów sportowych! I to nie są moje wymysły tylko słowa tylko niezależnej osoby (negatywnie nastawionej do obecnego prezydenta) koordynującej to zadanie w Gliwicach. Co prawda nie obyło się bez kilku wpadek i kiepskich rozwiązań ale ogólny kierunek jest dobry a każdy nowy obiekt powstaje doskonalszy - z wykorzystaniem wcześniejszych doświadczeń.

Natomiast jako najbardziej dotyczącym mnie problemem którego nie udało się rozwiązań są... te nieszczęsne ścieżki rowerowe! Po porostu masakra! Nawet nie będę się rozpisywał bo szkoda komentarza :D Na pocieszenie mogę tylko powiedzieć że zarówno ilość jak i sposób budowania ścieżek w całej Polsce nie odbiega od naszych "gliwickich standardów" :rotfl: Moim skromnym zdaniem problem ten powinien być rozwiązany odpowiednimi uwarunkowaniami prawnymi zawartymi w prawie budowlanym! Bo puki co to jest zupełna samowola :)


Hmmmm, jakby to delikatnie powiedzieć

PÓKI co .. to Ty już wiesz :)

strazn1k - Nie Wrz 19, 2010 10:29

Volt napisał/a:


a za to "cuś" zielonego z mieszaniną kory przy Pl.Rzeźniczym magistrat ma u mnie przerąbane i tego tak nie zostawię - na szczęście rada Osiedlowa Śródmieścia ma jeszcze coś do powiedzenia

Ta wypowiedź wszystko rozjaśnia. Od razu trzeba było pisać, że jesteś bardzo związany z tą radą. Z Lisowską na czele i powiązaniami bandą Gliwice dla Gliwic. Byłeś tak bardzo oburzony, że tak nazywam te "zgrupowanie". Bo sam za pewnie masz z nim wiele wspólnego. Dokładnie te same zarzuty i styl utrzymujesz co oni. :)


Wcześniejszy post=>
Cytat:
A może wystarczyło po prostu z nimi pogadać i zaproponować im korzystne dla nich rozwiązania, chociażby finansowe? No tak, ale to BANDA

Czyli to wychodzi, że znasz tą sprawę od wewnątrz. Więc to dlatego przez 2 lata blokują budowę DTŚ... bo chcieli wymusić haracz ...... ZF nie dał się zastraszyć, więc trzeba go usunąć ..... jakie to wygodne.

Volt - Nie Wrz 19, 2010 10:36

I dalej pleciesz androny i wyciągasz głupawe wnioski

nie jestem związany z żadną radą, Rada Osiedlowa Śródmieścia jest po to, aby własnie takimi rzeczami się zajmować, a dla twojej wiadomości ostatnie trzy razy głosowałem na Frankiewicza - ostatni raz, aby po prostu przez przypadek Chłopek nie wygrał, choć już wtedy miałem wielką ochotę na jego wyjazd ze stołka prezydenta

a teraz wymyśl coś sam, a nie rób przedruków z frankiewicz, c o m

PS.

i ŻADNA grupa, która zgodnie z prawem broni własnych interesów nie zasługuje na miano BANDY,k a jeśli uważasz inaczej to co najwyżej żal mi Ciebie tak bardzo jak Frankiewicza :cwaniak:

to świadczy o Twoim, a nie ich poziomie :wstyd:

Volt - Nie Wrz 19, 2010 10:39

I jak chcesz mnie obrazić to musisz się bardziej postarac, bo mnie może obrazić tylko osoba inteligentna :ups:
strazn1k - Nie Wrz 19, 2010 11:25

Volt napisał/a:

W ramach komentarza, bo z przedrukiem ze strony Frankiewicza i jego facebookiem nie mam zamiaru dyskutować ..........
..........
a teraz wymyśl coś sam, a nie rób przedruków z frankiewicz, c o m

Wcale nie masz zamiaru dyskutować, to widać od początku...

Cytat:

fandzolisz chopie :cwaniak:

idź weź solidny rozbieg i pie .. nij się gdzieś o solidnie parapet
.......
I dalej pleciesz androny i wyciągasz głupawe wnioski
...........
I jak chcesz mnie obrazić to musisz się bardziej postarac, bo mnie może obrazić tylko osoba inteligentna


Cytat:
to świadczy o Twoim, a nie ich poziomie :wstyd:

O twoim poziomie natomiast świadczą powyższe zdania.

Jak widać ty wiesz swoje-że "białe jest czarne" każda inna opinia to tylko głupawe wnioski

plusz0wy - Nie Wrz 19, 2010 12:01

to lubię ! Od razu przypominają mi się rodzinne kłótnie polityczne :rotfl: :rotfl: :rotfl:
trunks - Nie Wrz 19, 2010 22:56

Panowie nie ma się o co kłócić - przy urnach najlepiej wyrazić swoje zdanie.
I tak nie mamy innego wpływu na to, czy środki unijne są dobrze czy źle wykorzystywane...

Volt - Pon Wrz 20, 2010 14:02

strazn1k napisał/a:
Volt napisał/a:

W ramach komentarza, bo z przedrukiem ze strony Frankiewicza i jego facebookiem nie mam zamiaru dyskutować ..........
..........
a teraz wymyśl coś sam, a nie rób przedruków z frankiewicz, c o m

Wcale nie masz zamiaru dyskutować, to widać od początku...

Cytat:

fandzolisz chopie :cwaniak:

idź weź solidny rozbieg i pie .. nij się gdzieś o solidnie parapet
.......
I dalej pleciesz androny i wyciągasz głupawe wnioski
...........
I jak chcesz mnie obrazić to musisz się bardziej postarac, bo mnie może obrazić tylko osoba inteligentna


Cytat:
to świadczy o Twoim, a nie ich poziomie :wstyd:

O twoim poziomie natomiast świadczą powyższe zdania.

Jak widać ty wiesz swoje-że "białe jest czarne" każda inna opinia to tylko głupawe wnioski


Staraj się dalej gapciu :)

Nie jestem związany z żadną opcją - "dumaj, nie dumaj, carom nie budiesz" jak mawiają starzy Anglicy :P

" ... kombinuj dziewczyno nim twe wdzięki przeminą ..." ;)

PS.
obraza, intelingencja ... próbuj tym torem :cwaniak:

Volt - Pon Wrz 20, 2010 14:08

strazn1k napisał/a:
Volt napisał/a:

W ramach komentarza, bo z przedrukiem ze strony Frankiewicza i jego facebookiem nie mam zamiaru dyskutować ..........
..........
a teraz wymyśl coś sam, a nie rób przedruków z frankiewicz, c o m

Wcale nie masz zamiaru dyskutować, to widać od początku...

Cytat:

fandzolisz chopie :cwaniak:

idź weź solidny rozbieg i pie .. nij się gdzieś o solidnie parapet
.......
I dalej pleciesz androny i wyciągasz głupawe wnioski
...........
I jak chcesz mnie obrazić to musisz się bardziej postarac, bo mnie może obrazić tylko osoba inteligentna


Cytat:
to świadczy o Twoim, a nie ich poziomie :wstyd:

O twoim poziomie natomiast świadczą powyższe zdania.

Jak widać ty wiesz swoje-że "białe jest czarne" każda inna opinia to tylko głupawe wnioski


I chciałem zwrócić uwagę, że do dyskusji trzeba przynajmniej dwóch stron, a nie strony i przedruków z frankiewicz, c o m - realia Gliwic są takie, jakie każdy w miarę rozgarnięty człek w naszym siole widzi :zabanowany:

Volt - Nie Wrz 26, 2010 10:51

Korzystając z dobrodziejstwa w w w gliwice.eu dowiedziałem się, że:


"W ciągu minionej dekady gliwicki samorząd, miejskie spółki i jednostki ubiegały się o unijne dofinansowanie 110 przygotowanych przez siebie projektów. Większości z nich, bo aż 68, otrzymało unijne wsparcie na łączną kwotę ponad 260 milionów złotych (w przeliczeniu jest to ponad 1400 zł na mieszkańca).
Warto wiedzieć, że Gliwice jeszcze w okresie przedakcesyjnym – w latach 2001 – 2004 – złożyły 5 wniosków o przyznanie dofinansowania z budżetu Unii Europejskiej. W latach 2004 – 2006 dotację otrzymało już 27 przedsięwzięć, zaś od 2007 r. – 36."

?ącznie średnio 140 zł rocznie. Tychy tylko w jednym roku wzięły ponad 700 zł. Sami się dalej włodarze miasta ośmieszają. Tychy w rok wzięły tyle co Gliwice przez 5 lat wliczając w to wszystkie dotacje, które płynęły również przez spółki miejskie.

Kpina jeszcze większa niż wypiaskowanie jednej z głównych alejek skweru na Pl.Rzeźniczym

PS. dla przypomnienia

"Dla przykładu Zabrze pozyskało 647 zł, Bielsko-Biała – 429 zł, Bytom – 223 zł, a Tychy aż 735 zł*."

ziutek997 - Nie Wrz 26, 2010 21:02

Demokracja polega na tym, że każdy może mieć swoje zdanie i dokonywać wyborów według swoich poglądów. Więc nie rozumiem po co te złośliwości. Rozmawiajmy, dyskutujmy ale szanujmy się! Bo powoli ta rozmowa traci sens.

Volt - wciąż mnie nie przekonałeś... i w ten sposób mnie nie przekonasz... sypiesz z rękawa zarzutami a nawet pretensjami ale z tego na dobrą sprawę nic wiele nie wynika. Ty tutaj nie dyskutujesz tylko się miotasz z powodu, że nie wszyscy myślą jak ty.

W powyższym poście zestawiasz ze sobą wyniki otrzymane w różny sposób, dla mnie to nie jest miarodajne. Niezależnie czy masz rację czy też nie to w ten sposób nic nie udowodniłeś. Natomiast bardzo chętnie bym zobaczył uśrednione kwoty dotacji unijnych za okres od roku 2001 dla pozostałych miast. Takie porównanie mogłoby być naprawdę ciekawe i myślę że bardziej miarodajne niż prezentowane w rankingach dane z poszczególnych lat.

A wracając do tematu pana Frankiewicza to ja na prawdę chętnie oddam głos na kogoś innego ale dla mnie nie pojawił się wciąż odpowiedni kandydat. Programy wyborcze polegające po prostu na negowaniu nie przemawiają do mnie. Zwłaszcza że większość inicjatyw obecnych władz miasta jest dla mnie rozsądnie ukierunkowana. Jeśli ktoś zaproponuje coś co wyda mi się lepsze i ciekawsze to chętnie na niego zagłosuję. Także wciąż czekam...

Volt - Nie Wrz 26, 2010 23:12

Ręce, nogi i cycki opadają

jak podajędane za Rzepą, że Gliwice są na szarym końcu w pozyskiwaniu środków z UE to źle. Jak już podaję za danymi z magistratu ile kasy W??CZAJ?C w to spółki miejskie dostaliśmy z UE też źle.

idźcie głosować na Frankiewicza tylko niech od odwali się od Śródmieścia, inwestuje po Obrońcach Pokoju i Trynkach, robi tam deptaki i piękne skwery

ode mnie i Śródmieścia won

to tak, jak w Skrzypku na dachu

"Rabbi, czy jest jakieś błogosławieństwo dla cara?

Błogosławieństwo dla cara?

Let's God bless and save the Car

and keep him far away from us!" :cwaniak:

Volt - Nie Wrz 26, 2010 23:13

btw: który zarzut jest nieprawdziwy?; które z zarzutów stawianych przeze mnie remontom skwerów i Wieczorka jest nieprawdziwy?
ziutek997 - Pon Wrz 27, 2010 21:48

Cytat:
jak podajędane za Rzepą, że Gliwice są na szarym końcu w pozyskiwaniu środków z UE to źle. Jak już podaję za danymi z magistratu ile kasy W??CZAJ?C w to spółki miejskie dostaliśmy z UE też źle.


Czy ja napisałem gdzieś o tym, że dane są nie rzetelne? Chyba jesteś nadwrażliwy. Zwróć tyko uwagę, że aby z porównania cokolwiek wnioskować, musisz zestawiać odpowiadające sobie wielkości. Średnią zestaw ze średnią, a wynik roczny z innym wynikiem rocznym. Bo inaczej będzie to jak próba ustalania który z samochodów jest lepszy gdy znamy jedynie pojemność bagażnika jednego z nich, natomiast drugiego przyśpieszenie...

Natomiast tak jak wcześniej pisałem: "{..} bardzo chętnie bym zobaczył uśrednione kwoty dotacji unijnych za okres od roku 2001 dla pozostałych miast. Takie porównanie mogłoby być naprawdę ciekawe i myślę że bardziej miarodajne niż prezentowane w rankingach dane z poszczególnych lat."

Więc jeśli wciąż znajdujesz się w posiadaniu danych z których korzystałeś, miałbym prośbę, gdybyś mógł zrobić dla nas takie zestawienie.

Volt napisał/a:
idźcie głosować na Frankiewicza
- i o to właśnie chodzi! Na tym polega demokracja że każdy może mieć własne zdanie, więc dyskutujmy ale nie próbujmy narzucać nikomu własnych poglądów.
merwin - Wto Wrz 28, 2010 09:32

Natomiast jako najbardziej dotyczącym mnie problemem którego nie udało się rozwiązań są... te nieszczęsne ścieżki rowerowe! Po porostu masakra! Nawet nie będę się rozpisywał bo szkoda komentarza :D Na pocieszenie mogę tylko powiedzieć że zarówno ilość jak i sposób budowania ścieżek w całej Polsce nie odbiega od naszych "gliwickich standardów" :rotfl: Moim skromnym zdaniem problem ten powinien być rozwiązany odpowiednimi uwarunkowaniami prawnymi zawartymi w prawie budowlanym! Bo puki co to jest zupełna samowola :)
_________________


a propo byłam jakiś czas temu w Holandii i zgadzam się z tobą u nas ścieżki rowerowe to kpina, tam remontując lub budując chodnik (nie ulicę) dzieli się go na połowę lub jakoś tak i połowa jest dla pieszych druga połowa dla rowerów, w mojej dzielnicy w ostatnim roku odnowiono prawie wszystkie chodniki i włos się zjeżył : chodniki zwęzili na korzyść zatoczek dla aut o rowerzystach nikt nie pomyślał i wiem że tak jest w całej Polsce niestety :(

Volt - Wto Wrz 28, 2010 09:35

h t t p;//gliwice.gazeta, p l/gazetagliwice/1,95519,8433969,Zosia_TV_kreci_dla_prezydenta_Gliwic___Propaganda_.html
Gmeras - Wto Wrz 28, 2010 15:49

Volt, jeszcze w kilku tematach zapodaj ten link :)
Volt - Wto Wrz 28, 2010 18:41

Tylko te dwa dotyczą jaśnie panującego :P

aż takim Goebbelsem nie jestem, jak ITV

merwin - Sro Wrz 29, 2010 08:53

Wczoraj w TVN 24 w programie Szkło kontaktowe" pokazywali jak się Gliwice promują i właśnie TV Zosię nadali :)
Volt - Wto Paź 05, 2010 18:29

Była trawa malowana na zielono i niebo na niebiesko, a teraz całymi płatami zdzierają to krzywe brukowe ścierwo z Wieczorka i kładą na nowo :cwaniak:

tak jest - to się nazywa NOWA jakośc w Gliwicach, jak słusznie ten miłośnik Gliwic ze Stowarzyszenia Moje Miasto zauwazył :wstyd:

O tym jaka jest przelotowość i na chodniku, i na jezdni lepiej nie pisać - zapraszam wszystkich zainteresowanych na darmowy tor przeszkód przy Wieczorka :super: Słupki doskonale spełniają swoją rolę! Po prostu FAN-TA-STY-CZNIE!!!!!!!!

jak zrzucę zdjęcia z telefonu to je wrzucę, aby wszyscy mogli zobaczyć, jak wygląda ruch wahadłowy na nieremontowanej ulicy! :ok:

I te przejścia dla pieszych, i przystanki tr ... autobusowe, swobodne dościa bez słupków, zero ograniczeń dla osób niepełnosprawnych - gliwickie eldorado :super:

i ta fantastyczna kostka z odzysku w montowana w XXI wieku na Dolnych Wałach. Szok :hyhy: . Jakie te Gliwice zaczynają być PIęKNE po światłym kierownictwem jaśnie nam panującego! :marynarz:

i te urocze klepisko na PL.Rzeźniczym..... już nie wiem który raz poprawiane, bo jakoś proste nie chce być. Proponuję konkurs - czy ta aleja nosi obiegową nazwę Polna Street, Wiejska Street czy Klepisko Strasse? :cwaniak:

zaraz się rozczulę :rozpacz:

Gmeras - Wto Paź 05, 2010 20:01

raz nie ten temat dwa użalasz sie na czymś co sie podoba większościom gliwiczan a ty szukasz dziury w całym by tylko pobiadolić jak w tym miescie jest paskudnie i to co się robi jest paskudne :) p.s stara kosta ma isc ino na skrzyżowaniu taki oto zabytek :)
Niedźwiedź - Wto Paź 05, 2010 20:46

pomijając już to że na samym początku były podnoszone głosy (już niepamiętam czy przez referendystów czy gliwiczan dla gliwic) że nie wiadomo co się dzieje ze starą kostką - przecież ona była jeszcze dobra. I że w kontekście tego najpewniej ktoś nią sobie podjazd do domu bedzie brukował :P

Teraz jest kosta - też źle.

Na forum h t t p;//w w w skyscrapercity, c o m/ spotkałem się z opinią że taką starą kostkę łatwiej i trwalej uklada się na zakrętach :] dlatego też ma być na wirażu dolnych wałów

Volt - Wto Paź 05, 2010 23:38

Gmeras napisał/a:
raz nie ten temat dwa użalasz sie na czymś co sie podoba większościom gliwiczan a ty szukasz dziury w całym by tylko pobiadolić jak w tym miescie jest paskudnie i to co się robi jest paskudne :) p.s stara kosta ma isc ino na skrzyżowaniu taki oto zabytek :)


1. Zacznij używać interpunkcji - to nie boli

2. Większości? Chyba tej z Trynka :P Widzę, że gliwice24 i inne magistrackie medialne posunięcia zrobiły swoje.

3. I póki co krytukuję mój kawał miasta, z którego na co dzień korzystam i mam do tego święte prawo. Wierz mi, że jak Tobie zafundują taki syf, jak mnie to się wtrącał nie będę miłośniku jaśnie panującego :cwaniak:

czuwaj!

PS. i tak się dziwnie składa, że ta większośc z CENTRUM klnie na czym świat stoi i jest "wdzięczna" jasnie panującemu za urokliwe i funkcjonalne modernizacje skwerów i ulic w Śródmieściu, jak zaczniesz z tego korzystać, a nie tylko medialne obrazki oglądać to może zrozumiesz :cool:

z akcentem na "może"

Volt - Wto Paź 05, 2010 23:39

Misiu drogi

głosy były, bo komendant straży miejskiej położył na tej kostce łapki. Zapomniałeś już? :cwaniak:

Karlus - Sro Paź 06, 2010 00:25

Jak widze tą batalie o stołki w Gliwicach to czasem się ciesze że nie mieszkam w tym mieście :zdziwko:
Ciągłe oburzcanie sie błotem, pomówienia, oskarżenia, docinki a rzeczowej i merytorycznej dyskusji brak.

Gmeras - Sro Paź 06, 2010 05:01

Volt, to powiedz jak według Ciebie powinna wyglądać np. ul. wieczorka ?
Bot - Sro Paź 06, 2010 14:32

A moze tak rozmowę o Wieczorka kontynuujcie tutajhttp://w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?p=283104] wieczorka w kostce :) bo jak widze z tego tematu już się niezły burdel robi :offtopic:
Volt - Czw Paź 07, 2010 10:05

Gmeras napisał/a:
Volt, to powiedz jak według Ciebie powinna wyglądać np. ul. wieczorka ?


Oooo widzę, że konieczne jest pisanie rzeczy oczywistych :rotfl:

Zacznijmy od elementarza - może np. pojawiłyby się znaki poziome przejść dla pieszych i przejazdu ściezki rowerowej?

Może wypadałoby zlikwidować na długości przystanków te chore słupki odgradzające, bo już oczami wyobraźni widzę niskopodłogowy autobusotramwaj do którego, w wersji light, lawirując między słupkami kobieta z wózkiem dziecięcym usiłuje wsiąść, ale nie mam jak tego zrobić, w wersji hard, niech to będzie osoba na wózku inwalidzkim, w werasji superlight - godziny szczytu i tłum ludzi wsiadających i wysiadących, i przeciskających się między uroczymi palikami. mniodzio :D

Ja bym przede wszystkim w życiu nie położył tam kostki brukowej - zyjemy w XXI wiecznym mieście, a nie w skansenie. Jak jasnie panujący lubi skanseny to niech do Wdzydzów się wyprowadzi lub odwiedza częściej park w Chorzowie.

Słupki bym wyrżnął - przez nie ani nie można spokojnie przejść, a parkujące samochodu skutecznie uniemożliwiają płynny ruch

to tak na szybko :P

Volt - Czw Paź 07, 2010 10:07

khaman napisał/a:
A moze tak rozmowę o Wieczorka kontynuujcie tutajhttp://w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?p=283104] wieczorka w kostce :) bo jak widze z tego tematu już się niezły burdel robi :offtopic:


Witamy w frankiewiczowskich Gliwicach :wstyd:

ziutek997 - Czw Paź 07, 2010 17:36

Volt napisał/a:
3. I póki co krytukuję mój kawał miasta, z którego na co dzień korzystam i mam do tego święte prawo.


Ja również korzystam z miasta i tej ulicy ale mi się Wieczorka podoba - i jak napisał mój przedmówca mam do tego prawo :)

Volt - Czw Paź 07, 2010 22:52

Pozwól, że zacytuję klasyka

to kwestia gustu


... lub jego braku :cwaniak:

Ps. Jako mieszkaniec Obrońców Pokoju na pewno używasz tej "ślicznej" ulicy częściej ode mnie

ziutek997 - Pią Paź 08, 2010 15:47

Volt - po pierwsze to ja już dość długo nie mieszkam na Obrońców :) Po drugie nie mam zamiaru się z Tobą licytować kto gdzie i częściej lub bardziej bo nie o to chodzi i nic nie wnosi do tematu - nie bądźmy dziećmi.

Wracając do tematu - przymierzałeś się może do tego zestawienia o które pytałem parę postów wyżej? Może chociaż udostępnij źródła z których korzystałeś to sam spróbuję to jakoś ocenić, może uda się nawet zrobić jakieś bardziej rzetelne porównanie. Z góry dzięki :)

strazn1k - Pią Paź 15, 2010 20:46

Cytat:
Kto się boi Zygmunta Frankiewicza?

Kto się boi przedwyborczej debaty na żywo? Debaty takie odbędą się na antenie Radia Plus z udziałem najpoważniejszych kandydatów na prezydentów i burmistrzów Zabrza, Bytomia, Tarnowskich Gór, Knurowa, Pyskowic i Radzionkowa.We wszystkich tych miastach zaproszeni przez nas kandydaci odpowiedzieli pozytywnie.

Podobne debaty odbyły się cztery lata temu i odbiły się głośnym echem w kampanii wyborczej. Żaden z zaproszonych kandydatów nie odmówił wtedy udziału w dyskusji na żywo.

Tymczasem w Gliwicach zrówno kandydat Platformy Obywatelskiej Zbigniew Wygoda, jak i Marek Widuch z SLD odmówili starcia „jeden na jednego” z prezydentem Gliwic Zygmuntem Frankiewiczem. Może to dziwić, bo np. kandydat SLD publicznie wzywał urzędującego prezydenta do debaty na temat wykorzystania funduszy unijnych.
Niemniej debata odbędzie się, a prezydent będzie odpowiadał na żywo na pytania mieszkańców, słuchaczy i dziennikarza Radia Plus Śląsk – 16 listopada od godz. 18.oo.

Szczegółowy harmonogram debat z kandydatami w poszczególnych miastach będzie umieszczony na stronie internetowej Radia Plus Śląsk.

h t t p;//plusslask, p l/aktualnosci/kto-sie-boi-zygmunta-frankiewicza/#more-869

Widuch nawoływał do debaty na temat UE dopłat, a teraz wymiękł? Tak jak i Wygoda?
Jedynie mocni w gębach na forach internetowych.

Volt - Wto Paź 19, 2010 21:48

h t t p;//katowice.gazeta, p l/katowice/1,72935,8528181,Gliwice_beda_mialy_rynek_czy_skladowisko_odpadow_.html
Volt - Wto Paź 19, 2010 23:25

strazn1k napisał/a:
Cytat:
Kto się boi Zygmunta Frankiewicza?

Kto się boi przedwyborczej debaty na żywo? Debaty takie odbędą się na antenie Radia Plus z udziałem najpoważniejszych kandydatów na prezydentów i burmistrzów Zabrza, Bytomia, Tarnowskich Gór, Knurowa, Pyskowic i Radzionkowa.We wszystkich tych miastach zaproszeni przez nas kandydaci odpowiedzieli pozytywnie.

Podobne debaty odbyły się cztery lata temu i odbiły się głośnym echem w kampanii wyborczej. Żaden z zaproszonych kandydatów nie odmówił wtedy udziału w dyskusji na żywo.

Tymczasem w Gliwicach zrówno kandydat Platformy Obywatelskiej Zbigniew Wygoda, jak i Marek Widuch z SLD odmówili starcia „jeden na jednego” z prezydentem Gliwic Zygmuntem Frankiewiczem. Może to dziwić, bo np. kandydat SLD publicznie wzywał urzędującego prezydenta do debaty na temat wykorzystania funduszy unijnych.
Niemniej debata odbędzie się, a prezydent będzie odpowiadał na żywo na pytania mieszkańców, słuchaczy i dziennikarza Radia Plus Śląsk – 16 listopada od godz. 18.oo.

Szczegółowy harmonogram debat z kandydatami w poszczególnych miastach będzie umieszczony na stronie internetowej Radia Plus Śląsk.

h t t p;//plusslask, p l/aktualnosci/kto-sie-boi-zygmunta-frankiewicza/#more-869

Widuch nawoływał do debaty na temat UE dopłat, a teraz wymiękł? Tak jak i Wygoda?
Jedynie mocni w gębach na forach internetowych.


h t t p;//w w w 24gliwice, p l/wiadomosci/?p=24174

Volt - Czw Lis 04, 2010 09:29

h t t p;//gliwice.gazeta, p l/gazetagliwice/1,95519,8604019,O_rynku_i_ruchu__Czytelnik_pyta__kandydat_odpowiada__.html

polecam lekturę. Jasnie panujący bardzo ładnie pokazuje po raz kolejny swoją butę :wstyd:

strazn1k - Czw Lis 04, 2010 13:43

Podsumowanie wszystkich kandydatów
h t t p;//w w w 24gliwice, p l/wiadomosci/?p=24833#more-24833

Volt - Nie Lis 07, 2010 00:42

prezentujesz stronę tak obiektywną, jak obiektywny był prokurator Wysocki za komuny

a tu nie trzeba cytować smiesznych stron w stylu Drzewieckiej - wystarczy pójśc i zobaczyć "dokonania" na Wiezorka, na Rynku, Dolnych Wałów, Pl. Rzeźniczym, ....


jakość robót i koncepcja jest po prostu tragiczna

wystarczy spróbować w godzinach szczytu przejechac przez wiadukt na Portowej lub wjechać w Gliwice od węzła A1-A4 wiaduktem na Pszczyńskiej

ewentualnie odstać swoje w horrendalnym korku Śliwki - Toszecka dzięki "wspaniale" zlokalizowanej sygnalizacji przy wyjeździe z osiedla OP

....

żaden myślący człowiek nie zagłosuje na jasnie oświeconego

Esteban - Nie Lis 07, 2010 01:17

Volt napisał/a:
żaden myślący człowiek nie zagłosuje na jasnie oświeconego


To w takim razie na kogo? Na Wygodę, który chce pracować jako prezydent NA PÓ? ETATU i którego program zawiera mało konkretów? Na Chłopka czy Widucha - wiecznych kandydatów, mających (zwłaszcza w przypadku tego drugiego) typowe populistyczne koncepcje? A może na Panią Lisowską, która, co tu dużo mówić nie ma zbyt dużego pojęcia o rządzeniu tak sporym miastem? Frankiewicz wydaje się być niestety najmniejszym złem pośród reszty kandydatów.

strazn1k - Nie Lis 07, 2010 11:59

h t t p;//w w w 24gliwice, p l/wiadomosci/?p=24965#more-24965

Czyli jak dotąd w Gliwicach, nie było debaty i chyba żadnej nie będzie do wyborów.
Ponieważ spotkanie wszystkich kandydatów, które się odbyło-to był zwykły wywiad. Mimo iż kandydaci próbują to nazywać inaczej.

Najlepsze są wymówki, dlaczego niby nie chcą dyskusji w twarzą w twarz.

PiS-bo nie dostał zaproszeń, po chwili jednak okazuje się co innego.
PO- ponieważ było polecenie od struktur partii, oraz "trzeba uszanować zasady demokratycznych debat i należy równo traktować wszystkich kandydatów"(Kim jest w końcu prezydent. Przedstawicielem wyborców którzy go wybrali w bezpośrednich wyborach, czy też osobą słuchającą polecenia partii.....)

W prawie wszystkich miastach w Polsce odbywają się takie" niedemokratyczne spotkania", w których "nierówno są traktowani kandydaci". Tylko w naszym mieście struktury PO są tak oświecone, a reszta partii tkwi w błędzie.....

Według tego myli się także premier D.Tusk-jeszcze niedawny szef platformy oraz obecny prezydent Komorowski:
"Wyborcy zasługują na szacunek. Dlatego cieszę się, że Komorowski jednoznacznie - tak to dzisiaj odebrałem - zaproponował taką poważną debatę: jeden na jednego."-D.Tusk

SLD-chcieli rozmowy sam na sam z prezydentem/prowokowali. Kiedy dostali odpowiedź, że taka może się odbyć, zapadli się pod ziemie....

Volt - Sro Lis 10, 2010 14:01

Esteban napisał/a:
Volt napisał/a:
żaden myślący człowiek nie zagłosuje na jasnie oświeconego


To w takim razie na kogo? Na Wygodę, który chce pracować jako prezydent NA PÓ? ETATU i którego program zawiera mało konkretów? Na Chłopka czy Widucha - wiecznych kandydatów, mających (zwłaszcza w przypadku tego drugiego) typowe populistyczne koncepcje? A może na Panią Lisowską, która, co tu dużo mówić nie ma zbyt dużego pojęcia o rządzeniu tak sporym miastem? Frankiewicz wydaje się być niestety najmniejszym złem pośród reszty kandydatów.


Powtarzasz ogólniki, które nic nie wznoszą

a mówienie na przykład, że Wygoda będzie prezydentem na pół etatu jest po prostu niepoważne 9PS. chociażby dlatego, że zakres obowiązków mu na to nie pozwoli)


widać co się dzieje w mieście i jedna rzecz jest niezaprzeczalna - trzeba coś zmienić, bo obecny układ ... hmm powiedzmy mocno się zużył

czy akurat trzeba zmienić F. na Wygodę - nie wiem, ale póki co to on ma największe szanse wygrać z Frankiewiczem i to będzie pierwszy, dobry i poważny krok do zmiany

Esteban - Sro Lis 10, 2010 18:14

Volt napisał/a:
a mówienie na przykład, że Wygoda będzie prezydentem na pół etatu jest po prostu niepoważne


Ale on to sam przecież powiedział, nie wyssałem tego z palca. To, że plecie takie głupoty dyskredytuje go całkowicie, bo tak naprawdę można uznać, że nie traktuje poważnie stanowiska jakie może piastować.

Volt napisał/a:
widać co się dzieje w mieście i jedna rzecz jest niezaprzeczalna - trzeba coś zmienić, bo obecny układ ... hmm powiedzmy mocno się zużył


Zgadzam się, jednakże jeśli chcemy zmienić obecny "beton" na coś lepszego musimy mieć kandydata, który naprawdę daje gwarancję pozytywnej świeżości. Póki co, niestety takowego kandydata nie widać.
Co do sytuacji miasta - nie przesadzajmy. Samymi tramwajami miasto nie stoi, a Gliwice co tu dużo mówić - podobne miasta z naszego regionu (nie licząc Katowic) deklasują w niemalże każdej dziedzinie, więc nie jest tak źle jak niektórzy przeciwnicy ZF piszą.

Volt - Czw Lis 11, 2010 12:43

Mówić to on może wiele rzeczy.

ale może nawiązując do jasnie nam panującego to on siedzi oprócz swojego stolca jeszcze w dwóch radach nadzorczych (i sądząc po jego zeznaniu majątkowym to zdecydowanie źle na tym nie wychodzi), co nie przeszkadza mu pełnić funkcji prezydenta na 100%, a Wy macie pretensje do Wygody, że chce sobie symboliczne pół etatu zostawić, aby mieć nadzór nad swoim "dzieckiem"

I bądźmy realistami, ale słupki statystyk nie powodują, że w Gliwicach żyje się lepiej - to bajki do kampanii.

W słupkach nie widać budowy np. wiaduktu X, bo (teoretycznie, jak wygra) jaśnie panujący zbuduje go za pieniądze prywatnego inwestora. Ale ten wiadukt można było zbudować przy budowie węzła A1-A4 za publiczną kasę i wtedy słupki by mu nie grały. Ale to ja, ty, Jasiu, kisia i tysiące innych kierowców będą stać kolejnych kilka miesięcy w korkach, spalać własne paliwo, sprzęgła naprawiać za własną kasę, zżerać własne nerwy, kłócić się z zoną czy szefem o to, że kolejny raz się spóźnił, marnować własny czas. Ale to widać w PRYWATNYCH słupkach, a nie tych z magistratu. Tam będzie cacy i ładnie wirtualnie.

Jakby to powiedział komusista Jasiński z serialu " Dom"

"Mówi to Panu coś"?

Tak to są koszty społeczne i to między innymi one decydują o jakości zycia w mieście

czuwaj! :cwaniak:

Niedźwiedź - Czw Lis 11, 2010 15:25

Volt napisał/a:

ale może nawiązując do jasnie nam panującego to on siedzi oprócz swojego stolca jeszcze w dwóch radach nadzorczych (i sądząc po jego zeznaniu majątkowym to zdecydowanie źle na tym nie wychodzi), co nie przeszkadza mu pełnić funkcji prezydenta na 100%, a Wy macie pretensje do Wygody, że chce sobie symboliczne pół etatu zostawić, aby mieć nadzór nad swoim "dzieckiem"

hm rozumiem że mówisz o KZKGop oraz o Strefie ekonomicznej? Z tego co mi się kojarzy to Stanowiska tam Frankiewicz ma z mocy prawa z racji bycia Prezydentem Miasta - więc coś chyba argument nietrafny

strazn1k - Czw Lis 11, 2010 17:50

Volt napisał/a:
Mówić to on może wiele rzeczy.

W słupkach nie widać budowy np. wiaduktu X, bo (teoretycznie, jak wygra) jaśnie panujący zbuduje go za pieniądze prywatnego inwestora. Ale ten wiadukt można było zbudować przy budowie węzła A1-A4 za publiczną kasę i wtedy słupki by mu nie grały. Ale to ja, ty, Jasiu, kisia i tysiące innych kierowców będą stać kolejnych kilka miesięcy w korkach, spalać własne paliwo, sprzęgła naprawiać za własną kasę, zżerać własne nerwy, kłócić się z zoną czy szefem o to, że kolejny raz się spóźnił, marnować własny czas. Ale to widać w PRYWATNYCH słupkach, a nie tych z magistratu. Tam będzie cacy i ładnie wirtualnie.

Jak zwykle same kłamstwa w wykonaniu Volta. Jedno już Niedźwiedź wytłumaczył.
Poniżej komentarz odnośnie sytuacji:
Cytat:
Urzędnicy przyznają jednak, że sygnalizatory to tylko część problemu. Mimo że Pszczyńska została częściowo poszerzona, wąskim gardłem wciąż pozostaje wiadukt na torami. Tutaj samochody wciąż poruszają się jednym pasem w obie strony. - Próbowaliśmy przekonać Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, żeby przy okazji budowy węzła powstał nowy wiadukt albo - o ile się da - inwestor poszerzył już istniejący. Nie było jednak zainteresowania takim rozwiązaniem - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic.


h t t p;//gliwice.gazeta, p l/gazetagliwice/1,95519,7433170,Wezel_nie_pomogl__Ulica_Pszczynska_dalej_korkami_stoi.html

Volt - Czw Lis 11, 2010 19:44

Niedźwiedź napisał/a:
Volt napisał/a:

ale może nawiązując do jasnie nam panującego to on siedzi oprócz swojego stolca jeszcze w dwóch radach nadzorczych (i sądząc po jego zeznaniu majątkowym to zdecydowanie źle na tym nie wychodzi), co nie przeszkadza mu pełnić funkcji prezydenta na 100%, a Wy macie pretensje do Wygody, że chce sobie symboliczne pół etatu zostawić, aby mieć nadzór nad swoim "dzieckiem"

hm rozumiem że mówisz o KZKGop oraz o Strefie ekonomicznej? Z tego co mi się kojarzy to Stanowiska tam Frankiewicz ma z mocy prawa z racji bycia Prezydentem Miasta - więc coś chyba argument nietrafny


nie wnikam skąd tylko po pierwsze:

- ponadplanowo ponad etap prezydenta

i dwa - nie za darmo

i to by było na tyle, jak mawiał JT Stanisławski

Volt - Czw Lis 11, 2010 19:48

strazn1k napisał/a:
Volt napisał/a:
Mówić to on może wiele rzeczy.

W słupkach nie widać budowy np. wiaduktu X, bo (teoretycznie, jak wygra) jaśnie panujący zbuduje go za pieniądze prywatnego inwestora. Ale ten wiadukt można było zbudować przy budowie węzła A1-A4 za publiczną kasę i wtedy słupki by mu nie grały. Ale to ja, ty, Jasiu, kisia i tysiące innych kierowców będą stać kolejnych kilka miesięcy w korkach, spalać własne paliwo, sprzęgła naprawiać za własną kasę, zżerać własne nerwy, kłócić się z zoną czy szefem o to, że kolejny raz się spóźnił, marnować własny czas. Ale to widać w PRYWATNYCH słupkach, a nie tych z magistratu. Tam będzie cacy i ładnie wirtualnie.

Jak zwykle same kłamstwa w wykonaniu Volta. Jedno już Niedźwiedź wytłumaczył.
Poniżej komentarz odnośnie sytuacji:
Cytat:
Urzędnicy przyznają jednak, że sygnalizatory to tylko część problemu. Mimo że Pszczyńska została częściowo poszerzona, wąskim gardłem wciąż pozostaje wiadukt na torami. Tutaj samochody wciąż poruszają się jednym pasem w obie strony. - Próbowaliśmy przekonać Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, żeby przy okazji budowy węzła powstał nowy wiadukt albo - o ile się da - inwestor poszerzył już istniejący. Nie było jednak zainteresowania takim rozwiązaniem - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic.


h t t p;//gliwice.gazeta, p l/gazetagliwice/1,95519,7433170,Wezel_nie_pomogl__Ulica_Pszczynska_dalej_korkami_stoi.html


a pan gada, gada, gada

dla niewtajemniczonych to niejaki Wyspiański

i dokładnie Straznik o tym pisałem - magistrat zamiast samemu zakasać rękawy usiłuje wysługiwać się instytucjami trzecimi

to co zamieściłeś tylko potwierdza moją tezę

i tu również

"i to by było na tyle" miłośniku jasnie panującego

btw:
a teraz dla porządku dawaj jeszcze wypowiedzi ,magistratu, że EC ma ten wiadukt zbudować z prywatnej kasy inwestorów

były takie prawda?

nie nazwe Cię kłamcą ... ty jesteś takim naszym lokalnym Falandyszem

i tak jak w jego przypadku, Twoje naginanie faktów może przyprawić o solidne mdłości

Niedźwiedź - Czw Lis 11, 2010 20:16

Volt napisał/a:
Niedźwiedź napisał/a:
Volt napisał/a:

ale może nawiązując do jasnie nam panującego to on siedzi oprócz swojego stolca jeszcze w dwóch radach nadzorczych (i sądząc po jego zeznaniu majątkowym to zdecydowanie źle na tym nie wychodzi), co nie przeszkadza mu pełnić funkcji prezydenta na 100%, a Wy macie pretensje do Wygody, że chce sobie symboliczne pół etatu zostawić, aby mieć nadzór nad swoim "dzieckiem"

hm rozumiem że mówisz o KZKGop oraz o Strefie ekonomicznej? Z tego co mi się kojarzy to Stanowiska tam Frankiewicz ma z mocy prawa z racji bycia Prezydentem Miasta - więc coś chyba argument nietrafny


nie wnikam skąd tylko po pierwsze:

- ponadplanowo ponad etap prezydenta

i dwa - nie za darmo

i to by było na tyle, jak mawiał JT Stanisławski


ad po pierwsze, kto by prezydentem nie został ten by z mocy prawa wszedł do rady nadzorczej KSSE jak i zarządu KZKGop z mocy prawa. Tak samo "ponadplanowo" jak i obecny prezydent.
Polecam ustawę o Specjalnych Strefach Ekonomicznych w szczególności artykuły bodajże od 6 do 10.
Jeżeli chodzi zaś o KZKGop to spółka ta co 4 lata z członków Zgromadzenia wybiera członków Zarządu. W tym przypadku polecam stronę internetową KZKGop h t t p;//w w w kzkgop, p l/wladze/zgromadzenie/
oraz
h t t p;//w w w kzkgop, p l/wladze/zarzad/

ad po drugie w związku z ad po pierwsze
tak samo osobie która by wstąpiła do rady nadzorczej z mocy prawa przysługiwałoby wynagrodzenie.

bardzo łatwo coś komuś zarzucać nie znając, albo nie chcąc poznać rzeczywistego stanu rzeczy.
A stan rzeczy jest taki że udział w radzie nadzorczej KSSE jak i Zarządzie (oraz zgromadzeniu) KZKGop są jednymi z zadań i niejako obowiązków osoby sprawującą funkcję Prezydenta Miasta.
Tymsamym nietrafnym wydaje się argument iż z racji uczestnictwa w tychże podmiotach prawnych obecnie urzędujący Prezydent czy to zaniedbuje swoje obowiązki czy też czerpie jakieś moralnie niejasne dochody. Tym bardziej jeżeli zwrócimy uwagę na pulę zadań własnych samorządu szczególnie w kontekście art 7 ust. 1 pkt 4 ustawy o samorządzie gminnym który mówi o tym że gmina ma obowiązek organizacji lokalnego transportu zbiorowego, który to na terenie Gliwic i gmin ościennych jest realizowany właśnie za pomocą KZKGop.

Volt - Czw Lis 11, 2010 20:21

Niedźwiedź napisał/a:
Volt napisał/a:
Niedźwiedź napisał/a:
Volt napisał/a:

ale może nawiązując do jasnie nam panującego to on siedzi oprócz swojego stolca jeszcze w dwóch radach nadzorczych (i sądząc po jego zeznaniu majątkowym to zdecydowanie źle na tym nie wychodzi), co nie przeszkadza mu pełnić funkcji prezydenta na 100%, a Wy macie pretensje do Wygody, że chce sobie symboliczne pół etatu zostawić, aby mieć nadzór nad swoim "dzieckiem"

hm rozumiem że mówisz o KZKGop oraz o Strefie ekonomicznej? Z tego co mi się kojarzy to Stanowiska tam Frankiewicz ma z mocy prawa z racji bycia Prezydentem Miasta - więc coś chyba argument nietrafny


nie wnikam skąd tylko po pierwsze:

- ponadplanowo ponad etap prezydenta

i dwa - nie za darmo

i to by było na tyle, jak mawiał JT Stanisławski


ad po pierwsze, kto by prezydentem nie został ten by z mocy prawa wszedł do rady nadzorczej KSSE jak i zarządu KZKGop z mocy prawa. Tak samo "ponadplanowo" jak i obecny prezydent.
Polecam ustawę o Specjalnych Strefach Ekonomicznych w szczególności artykuły bodajże od 6 do 10.
Jeżeli chodzi zaś o KZKGop to spółka ta co 4 lata z członków Zgromadzenia wybiera członków Zarządu. W tym przypadku polecam stronę internetową KZKGop h t t p;//w w w kzkgop, p l/wladze/zgromadzenie/
oraz
h t t p;//w w w kzkgop, p l/wladze/zarzad/

ad po drugie w związku z ad po pierwsze
tak samo osobie która by wstąpiła do rady nadzorczej z mocy prawa przysługiwałoby wynagrodzenie.

bardzo łatwo coś komuś zarzucać nie znając, albo nie chcąc poznać rzeczywistego stanu rzeczy.
A stan rzeczy jest taki że udział w radzie nadzorczej KSSE jak i Zarządzie (oraz zgromadzeniu) KZKGop są jednymi z zadań i niejako obowiązków osoby sprawującą funkcję Prezydenta Miasta.
Tymsamym nietrafnym wydaje się argument iż z racji uczestnictwa w tychże podmiotach prawnych obecnie urzędujący Prezydent czy to zaniedbuje swoje obowiązki czy też czerpie jakieś moralnie niejasne dochody


Pokaż mi fragment mojego postu, gdzie napisałem, że te dochody są niejasne, niesłuszne, że Frankiewicz kradnie lub coś w tym stylu - nic takiego nie napisałem

cały kontekst mojego postu w tej kwestii dotyczył Wygody i jego ewentualnego pół etatu w onkologii oraz zarzutu, że w przypadku jego wyboru będzie prezydentem "na pół etatu"

przykład F. pokazuje tylko to, że będąc prezydentem można pełnić inne funkcje

i to chyba tyle w tej kwestii

edit:

nie tyle w tej kwestii

tylko KONIECZNIE trzeba dodać fragment postu Niedźwiedzia

"Tym samym nietrafnym wydaje się argument iż z racji uczestnictwa w tychże podmiotach prawnych obecnie urzędujący Prezydent czy to zaniedbuje swoje obowiązki czy też czerpie jakieś moralnie niejasne dochody"

i po raz kolejny podkreślę - to, że Wygoda będzie miał ewentualne pół etatu na onkologii nie będzie znaczyło, że zaniedbuje swoje obowiązki jako prezydent i mówienie, że będzie prezydentem na pół etatu jest nieuprawnione w żaden sposób

Niedźwiedź - Czw Lis 11, 2010 20:31

Cytat:
Pokaż mi fragment mojego postu, gdzie napisałem, że te dochody są niejasne, niesłuszne, że Frankiewicz kradnie lub coś w tym stylu - nic takiego nie napisałem

cały kontekst mojego postu w tej kwestii dotyczył Wygody i jego ewentualnego pół etatu w onkologii oraz zarzutu, że w przypadku jego wyboru będzie prezydentem "na pół etatu"

przykład F. pokazuje tylko to, że będąc prezydentem można pełnić inne funkcje

i to chyba tyle w tej kwestii


Volt napisał/a:
(...)
ale może nawiązując do jasnie nam panującego to on siedzi oprócz swojego stolca jeszcze w dwóch radach nadzorczych (i sądząc po jego zeznaniu majątkowym to zdecydowanie źle na tym nie wychodzi), co nie przeszkadza mu pełnić funkcji prezydenta na 100%, a Wy macie pretensje do Wygody, że chce sobie symboliczne pół etatu zostawić, aby mieć nadzór nad swoim "dzieckiem"
(...)


Wprost nie napisałeś ale tak pogrubiony przeze mnie fragment jak i zresztą cały cytat moim zdaniem wystarczająco obrazuje twoje nastawienie.

Jednak pomijając już ten wątek i wracając do p. Wygody - cała ta kwestia obrazuje też to że oprócz zadań ściśle związanych z sprawowaniem urzędu prezydenta są jeszcze obowiązki dodatkowe, obligatoryjnie narzucone czy to przez ustawę czy porozumienia międzygminne. Tymsamym twoje twierdzenie że Wygoda da sobie radę jako prezydent i na ewentualnym półetatu bo przecież Frankiewicz jest prezydentem i siedzi jeszcze w radzie nadzorczej i zarządzie jest obarczone błędem.

Volt napisał/a:
tylko KONIECZNIE trzeba dodać fragment postu Niedźwiedzia

"Tym samym nietrafnym wydaje się argument iż z racji uczestnictwa w tychże podmiotach prawnych obecnie urzędujący Prezydent czy to zaniedbuje swoje obowiązki czy też czerpie jakieś moralnie niejasne dochody"

i po raz kolejny podkreślę - to, że Wygoda będzie miał ewentualne pół etatu na onkologii nie będzie znaczyło, że zaniedbuje swoje obowiązki jako prezydent i mówienie, że będzie prezydentem na pół etatu jest nieuprawnione w żaden sposób


Tylko że do uczestniczenia w tych podmiotach Prezydent jest zobligowany na mocy ustaw bądź porozumień międzygminnych. Oczywiście może wyznaczyć przedstawiciela jednakże trochę nie miałbym zaufania do prezydenta który niema czasu by brać udział w posiedzeniach tak zarządu jak rady nadzorczej czy zgromadzenia, organów które niejednokrotnie podejmują ważkie dla Gliwic decyzje.

Pół etatu czy jak wolisz ewentualne pół etatu na onkologii wprost nie mówi że Wygoda jako prezydent będzie zaniedbywał swoje obowiązki. Mówi jednak o tym czy chce się w całości poświęcić dla samorządu czy też podchodzi do całej sprawy na zasadzie; "samorząd i prezydentura ok... ale tak co weekend to bym wpadł na onkologię"

Volt - Czw Lis 11, 2010 20:59

Szukasz drugiego dna, którego nie ma

popatrz na to z drugiej strony

zeznanie majątkowe jest corocznie obligatoryjne i publicznie dostępne - dane te są jawne, a F. te dochody ujawnia, czyli "+"

a Ty widzisz z mojej wypowiedzi tylko "on na tym źle nie wychodzi"

wiesz to są te klimaty - pół szklanki pustej lub pół szklanki pełnej - kwestia perspektywy

patrzymy jak widać na różne poziomy

i znowu nawiązując do jasnie panującego to o ile pamięc mnie nie myli, i dobrze zapamiętałem wypowiedź F. to on z PŚl. jest tylko urlopowany

więc

the question is ...

poświęca się on samorządowi na 100% czy też nie, bo zostawił sobie furtkę

czuwaj! :cwaniak:

PS.
aby uniknąc niepotrzebnych pustych dyskusji - to kwestia perspektywy, nieprawdaz? :)

Niedźwiedź - Czw Lis 11, 2010 21:18

Volt napisał/a:


i znowu nawiązując do jasnie panującego to o ile pamięc mnie nie myli, i dobrze zapamiętałem wypowiedź F. to on z PŚl. jest tylko urlopowany

więc

the question is ...

poświęca się on samorządowi na 100% czy też nie, bo zostawił sobie furtkę

czuwaj! :cwaniak:

PS.
aby uniknąc niepotrzebnych pustych dyskusji - to kwestia perspektywy, nieprawdaz? :)



zgadzam się co do perspektywy.

Jednak kwestia bezterminowego bezpłatnego urlopu który to zresztą reguluje kodeks pracy w artykule 74 jest czymś zupełnie innym niż przekształcenie stosunku pracy z całego etatu na pół.
Idąc dalej - podkreśla się w komentarzach że bezpłatny urlop dla osób wybieranych na funkcje publiczne (bo dotyczy to też radnych, posłów czy prezydenta RP) i prawo powrotu z tegoż na stanowisko pracy jest czynnikiem umożliwiającym właśnie pełniejsze angażowanie się w sprawy zw. z wyborem bez zamartwiania się o trwałość stosunku pracy.
Tak więc nie mogę się zgodzić z tym że na podstawie tego że Prezydent Miasta/Radny/Poseł/Senator/Prezydent RP etc. jest na urlopie bezpłatnym w ramach dotychczasowego stosunku pracy stwierdzasz iż nie angażuje się on w 100% w sprawy samorządu etc.

Volt - Czw Lis 11, 2010 21:58

Oczywiście, że jest czymś innym!

Mając, szczególnie w środowisku medycznym, urlop bez kontaktu z bieżącą wiedzą po czterech latach prezedentury jesteś w zawodzie ....

no kim? :)

będąc pracownikiem PŚ po 17 latach wracasz do pracy i jesteś ... ?

wracając do clou, ale tak bardziej po ludzku, niż patrząc na martwą literę prawa

pół etapu w bieżącej pracy, aby być na bieżąco naprawdę uniemożliwia skuteczną pracę jako prezydent?

ale napisz tak od siebie bez tych pięknych cytatów z kodeksów :)

Niedźwiedź - Czw Lis 11, 2010 22:44

Volt, nie mówię że uniemożliwia - żadna ustawa nie zabrania nawet aktualnej pracy o ile nie podaje w wątpliwość bezstronności, uczciwości czy nie wskazuje na stronniczość (na podstawie wyroku TK).
Nie mówię też że Wygoda pracując na te półetatu nie będzie się wywiązywał odpowiednio z obowiązków Prezydenta Miasta
Jednakże odgórne założenie jeszcze przed objęciem mandatu że będzie się miało czas na te półetatu trochę zalatuje mi hipokryzją.

W dziedzinach technicznych czy medycznych nie wydaje mi się aby był związek pomiędzy koniecznością pracy a pozostawaniem w hm - głównym nurcie wiedzy. Są przecież publikacje, książki, monografie etc. A to przecież głównie na studiowaniu tychże opiera się podwyższanie wiedzy tak w medycynie, jak i w prawie, jak i w kierunkach technicznych czy społecznych.
Oczywiście można się spierać że pogłębianie wiedzy łączy się też z prowadzeniem badań itp, jednakże ciężko powiedzieć że nawet pracując na te pół etatu p. Wygoda będzie miał czas na prowadzenie badań w akademickim rozumieniu tego słowa.

Volt - Pią Lis 12, 2010 00:48

A Ty dalej paragrafy :)

Spróbuję inaczej

czy ktokolwiek na tej "sali" uważa, że Wygoda faktycznie będzie na pół etatu pracował na onkologii?

Moim zdaniem to rzecz dość oczywista, że pozostawi sobie tylko pół czy ćwiartkę etatu tylko jako furtkę jako nadzór nad cyklotronem i tyle. Zapewni mu to bieżący dostęp do wyników i spełnienie swoich zawodowych pasji. A prezydentura 186 tysięcznego miasta wymaga pracy na 100% i to chyba również nie podlega dyskusji.

Zgodzę się, że Wygoda, chyba wzorem Komorowskiego (vide np. powodzianie), palnął głupotę z tym pół etatem

Chłop z PISU powiedziałby, że to "skrót myslowy" ;)

strazn1k - Pią Lis 12, 2010 15:12

Właśnie wychodzi, że Wygoda ma podobne zdanie co Widuch na temat Podium, a ten chce zlikwidować ten projekt. Wygrana batalia po tylu latach z strukturami śląskiej platformy, kilka-kilkanaście wydanych milionów na tą inwestycje, 120 mln zł-niemal pewnej dotacji. Mamy zielone światło, a tu chcą zniweczyć tyle lat ciężkiej pracy...by zaprzeczyć poprzedniej ekipie...
MajkeL - Pią Lis 12, 2010 22:39

Esteban napisał/a:
Na Wygodę, który chce pracować jako prezydent NA PÓ? ETATU i którego program zawiera mało konkretów?

Także mam takie wrażenie, a spotakłem się z nim osobiście na spotkaniu wyborczym.
Konkrety może i są, ale tylko na popierze (program wyborczy), które nie był w stanie oszacować ani określić wprowadzenia w życie. Na dodatek podkreslił że cyt."być może nie uda mu się wszystkiego zrezlizować"

Volt - Sob Lis 13, 2010 00:19

strazn1k napisał/a:
Właśnie wychodzi, że Wygoda ma podobne zdanie co Widuch na temat Podium, a ten chce zlikwidować ten projekt. Wygrana batalia po tylu latach z strukturami śląskiej platformy, kilka-kilkanaście wydanych milionów na tą inwestycje, 120 mln zł-niemal pewnej dotacji. Mamy zielone światło, a tu chcą zniweczyć tyle lat ciężkiej pracy...by zaprzeczyć poprzedniej ekipie...


Na pewno tylko, aby zaprzeczyc?

Dawaj jakieś rozumne argumenty, poza prestiżem (i łyknięciem środków z UE), które mnie szarego zjadacza chleba w Gliwicach przekonają, że wywalenie kosmicznej kasy na sportową halę - wodotrysk, ma sens

Volt - Sob Lis 13, 2010 00:22

MajkeL napisał/a:
Esteban napisał/a:
Na Wygodę, który chce pracować jako prezydent NA PÓ? ETATU i którego program zawiera mało konkretów?

Także mam takie wrażenie, a spotakłem się z nim osobiście na spotkaniu wyborczym.
Konkrety może i są, ale tylko na popierze (program wyborczy), które nie był w stanie oszacować ani określić wprowadzenia w życie. Na dodatek podkreslił że cyt."być może nie uda mu się wszystkiego zrezlizować"


Pokaż mi jednego polityka, który zrealizował 100% swojego planu :)


please :)

btw: kandydaci na prezydenta, w przeciwieństwie do jasnie panującego, mają dostęp do ograniczonej ilości danych dotyczących Gliwic, więc może weźmiencie na to małą poprawkę? :cwaniak:

Esteban - Nie Lis 14, 2010 14:02

Wczoraj w moje ręce wpadła ulotka Pana Z. Wygody. Ów Pan, na owej ulotce zawarł swoje pomysły na odkorkowanie Gliwic. Pierwszy pomysł głosił: "Zakazać ruchu TIR-ów na gliwickim odcinku DTŚ". :rotfl: Głosujcie na niego, głosujcie, to zamiast 100 TIR-ów dziennie przejeżdżających przez Wyszyńskiego będziemy mieli dwa razy tyle. :D
Karlus - Pon Lis 15, 2010 00:42

Ty jesteś zdecydowanym anty-fanem Pana Wygody więc trochę mi tutaj brakuje obiektywizmu ;)

To jak każdy zaglosuje to jego prywatna sprawa.

Andrzeju - Wto Lis 16, 2010 15:34

Czesc

Jestem nowy na forum chociaz nie nowy w Gliwicach. Wlaczajac sie w dyskusje chcialem zwrocic uwage na to by rozrozniac co sie dzialo w Gliwicach w czasie ostatniej kadencji, przedostatniej i jeszcze wczesniejszej. Moim zdaniem zdecydowana wiekszosc osiagniec obecnego prezydenta miala miejsce w przeszlosci. Mysle o strefie, wezle A4/A1, nowych skwerach itd. W ciagu ostatniej kadencji stalo sie niewiele, a trzeba pamietac, ze to jest te zlote 5 minut Polski gdzie mamy duzy udzial w unijnym torcie i mozna budowac wiele za jedynie czesciowa platnosc.
Nie wiem czy Podium jest szczesliwym pomyslem - moze faktycznie pozwoli nieco Gliwicom odwrocic tendencje osuwania sie, wraz z calym Slaskiem w kierunku prownicji. Wydaje mi sie ze znacznie wazniejszym jest jednak zaciesnienie wspolpracy miedzy miastami naszego regionu i traktowanie wszystkich inwestycji i dzialan z perspektywy potrzeb calego regionu. Tylko jako region jestesmy w stanie konkurowac z sasiednim Wroclawiem czy Krakowem. Tego brakuje w programach wyborczych wszystkich kandydatow, tego tez brakuje w dzialaniach dotychczasowych.
To przygnebiajace ze miasto majace aspiracje inteligenckiego nie ma wsrod kandydatow charyzmatycznych osobowosci mogacych zebrac wiekszosc w 1 turze. Jak pytam znajomych to wlasciwie malo kto jest przekonany na kogo by chcialo glosowac.

fekete - Wto Lis 16, 2010 23:02

Jeżeli kandydat prezentuje mniej, niż skromny program wyborczy i od razu zastrzega, że być może nie uda mu się wszystkiego zrealizować, to nie może być traktowany poważnie :kwasny: . Tu chodzi tylko o stołek :]
Yeti - Pią Lis 26, 2010 08:18

Volt napisał/a:
Jasnie panujący bardzo ładnie pokazuje po raz kolejny swoją butę
Volt napisał/a:
widzę póki co (...) butę Frankiewicza i Jarzębowskiego, ....

Za Słownikiem Języka Polskiego i Słownikiem Synonimów:
BUTA = arogancja, bezczelność, chucpa, czelność, impertynencja, grubiaństwo, pyszałkowatość, tupet, zarozumiałość, zuchwalstwo, zuchwałość
Volt, między innymi napisał/a:

1. cdn... bezktrytyczny gapciu
2. buahahahahaha
3. Chłopie pisz coś poważnego, a nie takie pierdoły (...) bo póki co (...) guzik wiesz
4. fandzolisz chopie
5. idź weź solidny rozbieg i pie .. nij się gdzieś o solidnie parapet
6. I jak chcesz mnie obrazić to musisz się bardziej postarac, bo mnie może obrazić tylko osoba inteligentna
7. Dawaj jakieś rozumne argumenty...

Ponieważ do mnie nigdy pan Frankiewicz w takim tonie się nie zwracał, ani też nie znam nikogo innego, kogo by tak traktował, to nie mam wątpliwości, kto tu pokazuje butę.

VOLT napisał/a:
żaden myślący człowiek nie zagłosuje na jasnie oświeconego
Póki co, Frankiewicz zdobył prawie trzykrotnie więcej głosów, niż najlepszy z pozostałych kandydatów...
No to już wiecie, Gliwiczanie, kim jesteście... zdaniem pana Volta.

A swoją drogą... gdybym to ja miał takie poglądy, to bardzo poważnie rozważałbym emegrację... do Krakowa, Wrocławia,... a najlepiej na Pomorze!

Andrzeju - Pią Lis 26, 2010 09:24

Frekwencja wyborcza byla pponizej 40 % to znaczy ze najlepszy wynik kandydatow - ZF przeklada sie na ledwie 17% poparcia wsrod wszystkich mieszkancow. Ta niska frekwencja to moim zdaniem przejaw tego, ze powszechne jest odczucie ze kazdy z kandydatow jest daleki od oczekiwa ludzi. Wielu z moich znajomych nie bylo na wyborach mowiac 'nie ma na kogo zaglosowac'. Moze w 2 turze frekwencja bedzie wieksza. W poniedzialek o 18 ma byc debata w radiu Puls miedzy kandydatami - tak przynajmniej slyszalem.

A co do emigracji to sam sobie emigruj. Ja sie tu urodzilem i czuje sie zwiazany ze Slaskiem i chociaz mialem mozliwosc lepszej pracy we Wroclawiu to zostalem. Nie znaczy to jednak ze mam przyklaskiwac wszystkiemu co sie w Gliwicach dzieje. Powtarzalem wielokrotnie ze pierwsze dwie kadencje urzedujacego prezydenta uwazam za bardzo dobre, a ostatnia za czas w duzej mierze stracony. Sadze ze to wynik wypalenia z pomyslow charakterystyczny dla kazdego po zbyt dlugim czasie sprawowania wladzy. I dlatego uwazam ze porzadana bylaby zmiana.

Dorotka - Pią Lis 26, 2010 09:30

Andrzeju napisał/a:
W ciagu ostatniej kadencji stalo sie niewiele


powtórzę pokrótce to co już napisałam w innym temacie.

- lata 2006-2008 – unikatowa restrukturyzacja gliwickich szpitali. Trzy gliwickie szpitale zostały przekształcone w spółki prawa handlowego. W trakcie tego procesu miasto przejęło i spłaciło ich długi, a równocześnie przeprowadzało szeroko zakrojone inwestycje i remonty. W ubiegłym roku wszystkie placówki wypracowały nadwyżki finansowe.

- W 2009 roku dobiegła końca realizacja projektu Centrum Edukacji i Biznesu „Nowe Gliwice”, remonty szkół, budowa boisk i sal gimnastycznych

- powstanie krytej pływalni „Olimpijczyk”, modernizacja hali sportowej „Sośnica”, trwająca budowa krytej pływalni przy ul. Dzionkarzy w Sośnicy, przebudowa stadionu przy ul. Okrzei, trwa projektowanie Centrum Sportu i Kultury ?ABęD?, co oznacza, że nowoczesne centrum sportowe przy ul. Partyzantów zyskają ?abędy,

- modernizacja i rozbudowa sieci monitoringu miejskiego - pod koniec 2009 roku uruchomiono 50 nowoczesnych kamer monitoringu miejskiego w ramach Miejskiej Sieci Szerokopasmowej – obecnie działa ich już 64,

- przygotowania i rozpoczęcie budowy nowoczesnej stacji Pogotowia Ratunkowego u zbiegu Konarskiego i Jagiellońskiej, uruchomienie we wrześniu 2007 roku bazy Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego (HEMS)

- renowacja terenu wokół Radiostacji, remont i ponowne udostępnienie dla zwiedzających Zamku Piastowskiego (2008 rok), modernizacja Kina „Bajka” (powstaje SCENA BAJKA – KINO AMOK)

- modernizacja gospodarki ściekowej, zmodernizowano parki, skwery i place miejskie, powstały nowe place zabaw

rzeczywiście niewiele....

Andrzeju napisał/a:
Nie znaczy to jednak ze mam przyklaskiwac wszystkiemu co sie w Gliwicach dzieje
nie znaczy to także, że masz kompletnie zamykać oczy na to co się dzieje.
strazn1k - Pią Lis 26, 2010 10:39

Należałoby wspomnieć, iż w tym roku zaczęła by się budowa Podium (inwestycja warta ponad 350 mln z czego 150 dotacji z UNI). Tylko, że marszałek z PO celowo blokował ten projekt przez rok powołując się na UOKiK. Natomiast ta instytucja rządowa w niesmak marszałkowi, wysłała pismo, że nie wie o czym ten mówi i nie wiadomo czemu blokuje ten projekt. (przy czym napisali iż dokumenty Śmigielskiego: nie zawierają treści merytorycznej, mają błędy, nie są jasne oraz brakuje załączników ..... rok stracony.....)
Teraz obecny kandydat PO Z.Wygoda- nie wiadomo czy chce kontynuować tą inwestycje, czy też nie. Wiadomo na pewno, że słucha poleceń struktur partyjnych, a im w niesmak Podium konkurencyjne dla Katowickiego spodka...

Ciekawostki:
w 2009 roku na 8 sprywatyzowanych szpitali na Śląsku, 3 były w Gliwicach
Był też taki okres, że u nas więcej było szkół termomodernizowanych niż w tym samym czasie łącznie w całym województwie.(a za 4 lata wszystkie będą już gotowe..)

Yeti - Pią Lis 26, 2010 14:18

Andrzeju napisał/a:
Frekwencja wyborcza byla pponizej 40 % to znaczy ze najlepszy wynik kandydatow - ZF przeklada sie na ledwie 17% poparcia wsrod wszystkich mieszkancow.
Ależ, to nie tak! :) Zgodnie z zasadami demokratycznych wyborów, te "leniwa" część uprawnionej do glosowania społeczności zgadza się z wyborem tych, którzy głosy oddali. A to oznacza, że nieobecni w takich samych proporcjach poparli poszczególnych kandydatów, jak Ci, co poszli do urn! :)
Cytat:
Ta niska frekwencja to moim zdaniem przejaw tego, ze powszechne jest odczucie ze kazdy z kandydatow jest daleki od oczekiwa ludzi. Wielu z moich znajomych nie bylo na wyborach mowiac 'nie ma na kogo zaglosowac'
Można zatem wyciągnąć z tego wniosek, że nasze władze miejskie za mało zarabiają... Skoro w dobie bezrobocia i kryzysu nikt GODNY nie chce powalczyć o te pensje :chytry:
Andrzeju napisał/a:
A co do emigracji to sam sobie emigruj.
A toż to ja przecież napisałem!... o sobie!... Gdybym miał tak widzieć Gliwice, jak niektórzy, to z pewnością bym wolał wyjechać, a nie grać męczennika, który mieszka tu za karę!... Ja, w przeciwieństwie do Ciebie, nie mieszkam tu od urodzenia. Jako osoba dorosła świadomie wybrałem to miasto i od prawie trzydziestu lat obserwuję jak się zmienia. I też nie miałbym problemu z przeniesieniem się gdzie indziej. A i paru propozycjom odmówić zdążyłem! Nadal mieszkam w Gliwicach, bo taki jest mój wybór! I myślę, że tak samo jak Tobie, zależy mi żeby w tym mieście działo się dobrze! :)
fekete - Pią Lis 26, 2010 14:56

Być może prezydent Frankiewicz nie jest idealny, ale póki co na horyzoncie pusto jest. Żaden z kontrkandydatów sensownych konkretów nie przedstawił. Wystarczy obejrzeć na itv gliwice wypowiedzi p. Wygody, jedynego obecnie poza Frankiewiczem pretendenta do fotela prezydenckiego, żeby wyrobic sobie zdanie na ten temat. Dla mnie jego wypowiedzi są improwizowane, a nawet chaotyczne, chwilami zaprzecza temu, co powiedział minutę wcześniej. Jeżeli pojawi się w końcu lepszy kandydat od Frankiewicza, na pewno na niego zagłosuję, ale jak juz napisałem póki co, na horyzoncie pusto jest.
Andrzeju - Pią Lis 26, 2010 17:59

Nie zgodze sie z twierdzeniem, ze ludzie akceptuja prezydenta nie idac na wybory. Czesc nieobecnych z definicji ma to w nosie, ale czesc uznala ze nie ma dobrego kandydata i zadna roznica kto wygra. I to jest nieszczescie Gliwic.

Czy wladze miejskie za malo zarabiaja? Nie wiem - mozliwe. W sumie Gliwice tol spora 'firma' i pewnie jakby wziac przedsiebiorstwo przemyslowe o podobnym budzecie co Gliwice to okazaloby sie ze we wszystkich ich prezesi zarabiaja wiecej.

Kurcze - czy ja sie uwazam za meczennika? Nie! Po prostu uwazam ze potrzebne sa nowe pomysly Gliwicom i ze obecny prezydent juz sie z nich wypalil. Jeszcze raz podkresle - doceniam jego zaslugi ze wczesniejszych kadencji - strefe, skrzyzowanie autostrad, organizacje urzedu miejskiego. I to wszystko bylo robione w czasie kiedy bylo duzo trudniej o srodki niz obecnie.

Piszecie ze Podium jest blokowane z powodu tego ze jest konkurencja dla Spodka. Jezeli z tego powodu jest blokowane to slusznie! Jezeli jest miejsce na tylko jedna taka hale na Slasku to niech maja ja Katowice skoro juz tam stoi a my zbudujmy co innego, co bedzie rozszerzalo oferte Slaska. Czy naprawde nie widzicie jakim bezsensem jest proba konkurowania miedzy miastami Slaska? Jeszcze raz wskaze na Wroclaw i Krakow - to sa organizmy wieksze niz kazde z miast Slaska ale mniejsze od aglomeracji jako calosci. I tylko razem mozemy z nimi konkurowac. Konkurowac o ludzi!

Moze np Gliwice powinny zrobic z lotniska teren aktywnej rekreacji - z torami quadow, torami konnymi, trasami rolkowymi. To pierwsze co mi do glowy przyszlo i nie krytykujcie bo nie jest to gleboko przemyslane. Czy nie lepiej jednak by tak bylo - chce do zoo czy wesloego miasteczka - jade do chorzowa, chce do hali sportowej - jade do katowic, chce na konie - Gliwice, a Bytom moglby w budynkach poindustrialnych zrobic cos wnetrzowego. Byloby to zaplecze kulturalne Slaska spojne logicznie i pelne co do oferty. Moim zdaniem to lepsza perspektywa niz hala w Gliwicach ktora doprowadzi do plajty Spodek i oferta Slaska nie powiekszy sie przez to ani o troche.

Co do listy osiagniec w tej kadencji - czesc z tego co wypisane jak sami przyznajecie bylo budowane w zeszlej kadencji (nowe Gliwice) a czesc to inwestycje nie mejskie. Poza tym ja nie mowie ze nic sie nie zrobilo ale ze niewiele. Pamietajcie ze Polska ma swoje 5 minut majac najwiekszy kawalek tortu z budzetu UE 2007-2013. Nastepny budzet juz pojdzie do Bulgarii i Rumuni. Mozliwosci sa wiec wieksze niz kiedykolwiek.

Yeti - Pią Lis 26, 2010 22:54

Andrzeju napisał/a:
Nie zgodze sie z twierdzeniem, ze ludzie akceptuja prezydenta nie idac na wybory
Nikt tak nie twierdzi!... Ale - jak to się mówi - ślepi w karty nie grają! Zasady każdy zna. Nawet ten, co ma to w nosie!... Jeśli ktoś nie idzie na wybory, to oznacza, że zgadza się na wybór tych, którzy poszli i rezygnuje z próby zmiany tego wyboru.
Sugerowanie, że te ponad 60% nieobecnych nie popiera w najmniejszym stopniu obozu Z. Frankiewicza jest manipulacją tak samo fałszywą jak wyciąganie wniosku całkowicie odmiennego. A przecież można byłoby zacytować biblijne: "Kto nie jest przeciwko nam, ten jest z nami!"
Andrzeju napisał/a:
Po prostu uwazam ze potrzebne sa nowe pomysly Gliwicom i ze obecny prezydent juz sie z nich wypalil.
Być może jest tak jak myślisz!...
Tyle że ja uważam trochę inaczej!... A mianowicie, moim zdaniem, nie chodzi o to, żeby mieć ciągle nowe pomysły, tylko o to, żeby przez cały czas mieć dobry pomysł na to miasto!... i konsekwentnie go realizować!
I ja wierzę, że Zygmunt Frankiewicz taki pomysł ma!

Od lat w Gliwicach podejmowano szereg decyzji wzbudzających fale krytyki, decyzji niepopularnych, stroniących od efekciarstwa. Decyzji, które nieraz wskazywały, że Gliwice chcą wybrać inną, własną drogę... i to nie drogę na skróty!
Cytat:
Czy nie lepiej jednak by tak bylo - chce do zoo czy wesloego miasteczka - jade do chorzowa, chce do hali sportowej - jade do katowic, chce na konie - Gliwice, a Bytom moglby w budynkach poindustrialnych zrobic cos wnetrzowego. Byloby to zaplecze kulturalne Slaska spojne logicznie i pelne co do oferty.
To też jest jakiś pomysł wart rozważenia, ale chyba jednak skazujący poszczególne miasta na służalczą rolę wobec Śląska i ustawiający Gliwice w kolejce po profity za tymi miastami, co po drodze do Katowic mijamy...
Osobiście wolę jednak taki pomysł, w którym Gliwice nie usługują Katowicom, ale z nimi (pod wieloma względami) konkurują... Jeśli teraz dla Polski jest to "te pięć minut", to ja wierzę, że Gliwice "swoje pięć minut" będą dopiero miały! I tak postrzegam politykę Frankiewicza... Nigdy nie byłem zwolennikiem budowy Podium, ale akceptuję tą inwestycję wierząc, że jest ona ogniwem planu, "fragmentem większej całości"!
Myśląc o przyszłości Gliwic, nie można zapominać o tzw. polityce metropolitarnej Silesii...
Można akceptować rolę Plutona w Układzie Słonecznym Katowic, ale... dla Gliwic przyszłość w "układzie dwugwiazdowym" może stanowić lepsze rozwiązanie!

Andrzeju - Sob Lis 27, 2010 06:46

Nie sugerowalem ze 60% nie popiera ZF tylko pisalem ze 17% go poparlo oddajac glos. 60% dzieli sie na dwie grupy - jedna ktora w ogole nie interesuje sie wyborami i druga ktora uwaza ze zaden z kandydatow nie jest dostatecznie dobry by zachecil do glosowania. Prawde mowiac musialem troche walczyc ze soba zeby nie byc w tej drugiej grupie - poszedlem glosowac ale bez glebokiego przekonania. Marzylby mi sie taki kandydat ktory jest w stanie zebrac 80% glosow jak w Gdyni. I mysle ze Gllwice stac na to intelektualnie.

Odnosnie pomyslu na miast ZF - moze i ma, ale moze troche odwroce kota ogonem i zaproponuje - uszereguj jego kadencje zaczynajac od najlepszej biorac pod uwage to ze sadzic trzeba po tym co bylo mozliwe czyli ze znacznie mniej bylo mozliwe 10 lat temu niz teraz. Gdy ja szereguje wychodzi mi ze kazda nastepna kadencja jest mniej udana od poprzedniej. W dobiegajacej konca kadencji nie wywiazal sie z czesci obietnic wyborczych jak na przyklad obwodnicy. Uklad komunikacyjny to wazna i droga inwestycja. Tak sie sklada ze mieszkam z innej strony miasta niz pracuje - jezeli zdarzy mi sie wyjsc z pracy przed 17 to powrot do domu zajmuje kilkadziesiat minut.

A co do sluzalczosci Gliwic wzgledem Slaska - jezeli miasta mialyby budowac spojne zaplecze kulturalno-sportowo-rozrywkowe to tylko na zasadzie rownych praw. Nie mialem na mysli tego ze Katowice beda nam dyktowaly co mamy robic, ale ze bedzie np rada prezydentow miast w ktorej kazdy bedzie mial jeden glos i na niej ustala plan rozwoju Slaska a potem beda go realizowac. Nie byloby wtedy problemu jaki byl pare lat temu ze Wojewodzki Park byl bliski plajty bo byl na glowie Chorzowa dla ktorego jego utrzymanie bylo za drogie. Nie proponowalem tez tego by Gliwice staly w kolejce po pieniadze. CHodzilo mi wlasne o taka rade prezydentow miast na ktorej by np ustalono ze Gliwice maja wybudowac powiedzmy centrum sportow a dalej Gliwice juz same sie staraja o srodki UE na taka inwestycje wiedzac ze bedzie ona elementem spojnego planu.
Jezeli moze pamietasz to jakis czas temu taki pomysl mial byc realizowany pod haslem Silesia. Niestety wlasciwie na pomysle sie skonczylo z winy oczywiscie lezacej po wielu stronach.

strazn1k - Sob Lis 27, 2010 21:26

Zupełnie inne zdanie na ten temat ma szef parlamentu europejskiego Jerzy Buzek, który pewnie wiele miast odwiedził, a wypowiedział następujące słowa:

"uważam, że Gliwice są dobrze rządzonym miastem"

h t t p;//w w w 24gliwice, p l/wiadomosci/?p=26217#more-26217

Do tego należałoby wspomnieć, że poparł kandydatów platformy starających się w drugiej turze wyborów w innych miastach Śląska, a w Gliwicach nie.

Dlaczego Z.Wygoda nie może liczyć na takie samo poparcie, członka swojej partii?

Andrzeju - Nie Lis 28, 2010 07:33

Ja troche inaczej odbieram jego slowa. Poparl kandydatkow ktorych zna - trzech miast, a przeciez we wszystkich miastach Slaska byli kandydaci PO. Nie jest tak ze nie poparl gliwickiego kandydata PO ale nie poparl zadnego kandydata PO w innych miastach poza tymi trzema.

Ale przede wszystkim to ja nie napisalem ze Gliwice sa zle rzadzone, ale widze to ze kazda nastepna kadencja jest mniej udana i ekstrapolujac sadze ze nastepna, jezeli bedzie, bedzie sie wpisywala w ten trend. I jest to trend naturalny dla kazdego czlowieka. Dlatego np na uczelniach jest kadencyjnosc - rektor czy dziekan moga byc tylko 2 kadencje i ani jednej wiecej.

Na dodatek to co caly czas pisze - obecny prezydent widzi miasto jednostronnie. Spodobalo mi sie okreslenie, ktoreo uzyl jeden z internautow ze prezydent zapomnial o duszy miasta.
I mimo ze niby Gliwice maja prezna gospodarke to coraz mniej ludzi chce tu mieszkac.

Wreszcie jeszcze jeden argument dlaczego nie bede glosowal na ZF - w 2006 zostal wybrany na prezydenta, takze moim glosem, tymczasem rok pozniej chcial kandydowac do sejmu nie zwazajac na to, ze zostal wybrany na 4 lata, a nie na rok.

strazn1k - Nie Lis 28, 2010 11:43

Kadencyjność powstała z zupełnie innych powodów, czysto praktycznych. Nie zdarza się w świecie, aby prezydent miasta mógł odwołać wybory, ewentualnie je blokować. Od razu trafił by pod niezależny sąd, czy też wyższej instancji. natomiast w przypadku głowy państwa takie przypadki ciągle się zdarzają.....
Zamiast marudzić o ilość kadencji i próbować odebrać prawo większości do wybrania swojego przedstawiciela. Lepiej znaleźć kandydata, który będzie lepszą opcją z lepszym programem, oraz mający jakiekolwiek pojęcie o zarządzaniu. Tylko w tym wypadku ZW nie ma żadnego z tych atutów. W większości zachodniego świata nie ma czegoś takiego jak kadencyjność, a zdarza się, że w Niemczech w zależności od landu rada i burmistrz są wybierani od 4 do 8 lat.(tyle trwa jedna kadencja).

W pierwszych latach rządzenia ZF nie było spektakularnych inwestycji, ponieważ wszystko szło w infrastrukturę podstawy.... Teraz natomiast są właśnie realizowane te duże inwestycje/ widoczne, więc pisanie że nic się nie dzieje, to jest zwykłe mijanie się z prawdą.
Na zbudowanie czegoś zazwyczaj potrzebne są lata na projekty i planowanie.
Ilość pieniędzy jest ograniczona, zawsze idą na jakiś cel, więc w ostatnich latach, nie znikły nagle.
Próbują teraz odwołać ZF, bo wiedzą że za 4 nie będą mieli najmniejszych szans, ponieważ każdy-nawet nie interesujący się, będzie widział gołym okiem ogromną różnice.


-nowa pływalnia w sośnicy
-olimpijczyk,
-Nowe Gliwice,
-Technopark,
-Podium,
-ul.Wieczorka, Rynek, początek Zwycięstwa, wiadukt na zabrskiej, skwery/parki remontowane ,
skrzyżowanie rybnickiej, ul. Toruńska przedłużona na Trynku, za sikornikiem bajpas łączący z wójtową wsią, i
-instalacja ściekowa oraz główna ulica całkowicie odnowiona z Wójtową Wsią,
-prace przy DK88, wiadukt przy Ceryfurze
-odnowiona radiostacja (który remont był od początku krytykowany...)
-za rok ma powstać pierwsza hala do curlingu w Polsce... darmowy internet wprowadzany.
-TBS cały czas budowane
-pogotowie na skrzyżowaniu konarskiego/jagiellońskiej

Andrzeju - Nie Lis 28, 2010 16:14

Nie mowie ze nic sie w miescie nie dzieje.
Nowe Gliwice to jednak projekt z poprzedniej kadencji a Pogotowie na Jagielonskiej to z tego co wyszukalem w necie inwestycja nie miejska. Innych nie sprawdzalem, ale tez nie wypisujcie wiaduktu na zabrskiej bo to zadna inwestycja tylko biezace utrzymanie drog.
Gliwice nastawily sie na podium - 300 mln zlotych to olbrzymia kwota jak na miasto. Wiekszych inwestycji drogowych w Gliwicach brak.
Nie rozumiemy sie o tyle, ze probujecie mi sugerowac ze ja oceniam konczaca sie kadencje jednoznacznie negatywnie. Nie - oceniam ja powiedzmy na 3,5.
A co powiecie na ta chec kandydowania do sejmu w 2007 roku? dla mnie to przejaw frontalnego lekcewazania wyborcow.

Yeti - Nie Lis 28, 2010 22:07

Zacznę trochę bardziej nie na temat, aniżeli dotąd... Tematy tego rodzaju dalekie są od arytmetyki, w której tylko ten, co twierdzi, że "dwa razy dwa równa się cztery" ma rację, a ci co uważają inaczej, to się dokształcić powinni. Można po prostu dyskutować.
Andrzeju, ja się włączyłem tu, chcąc wyrazić oburzenie wobec niestosownego stylu dyskusji innego forumowicza. Zakładam, że on to nie Ty, i wolałbym żeby to była prawda!
To jednak Ty "podjąłeś rękawicę"... Dyskutujemy, ale nie chciałbym, żeby to się przerodziło w kłótnię!...
Wyrażam swoje poglądy, a Ty swoje! Różnimy się przede wszystkim sposobem patrzenia na te same rzeczy. Na ogół - w tym względzie - Ty częściej dostrzegasz te "pół szklanki pustej", a ja zwracam uwagę, że "do połowy jest ona pełna". (zwłaszcza w tym drugim temacie na to chciałem Ci zwrócić uwagę). Ja nie twierdzę, ani nie chcę udowadniać, że moje poglądy czy spojrzenie są lepsze, słuszniejsze!... Po prostu, są inne niż twoje! :)
Pozwól, że dzisiaj jeszcze zwrócę uwagę na kilka takich różnic!

Andrzeju napisał/a:
Marzylby mi sie taki kandydat ktory jest w stanie zebrac 80% glosow jak w Gdyni. I mysle ze Gllwice stac na to intelektualnie.
A mi się marzy, żeby było chociaż dwóch dobrych kandydatów walczących łeb w łeb. Niech dobry jest wrogiem lepszego! A ten co wygra, niechaj rządzi ze świadomością, że każda wpadka może go kosztować utratę tej władzy! I ja wierzę, że na to też Gliwice stać!... Przy całym szacunku dla pana Szczurka w Gdyni, trzeba chyba jednak wziąć pod uwagę, że klasa rywali pozwoliła mu ten sukces osiągnąć. (wygraliśmy kiedyś 10:0 z San Marino w piłkarskich eliminacjach, ale na mistrzostwa nie pojechaliśmy).
Ale tak przy okazji zwrócę uwagę, że kiedy piszesz o Gdyni, to wolisz wspomnieć o ponad 80-procentowym wyniku, ale kiedy o Frankiewiczu, to wolisz na wynik nałożyć frekwencję i mówić już tylko o 17% poparcia. Sprowadźmy to do tej samej jednostki! Jeśli po twojemu, to pan Szczurek będzie miał 40% poparcia, a jak po mojemu, to Z. Frankiewicz zabrał 47% głosów.
Andrzeju napisał/a:
CHodzilo mi wlasne o taka rade prezydentow miast na ktorej by np ustalono ze Gliwice maja wybudowac powiedzmy centrum sportow a dalej Gliwice juz same sie staraja o srodki UE na taka inwestycje wiedzac ze bedzie ona elementem spojnego planu.
Ale to raczej też w sferze marzeń, no nie? :) W tym względzie, z kolei, to ja mam spojrzenie bardziej sceptyczne. (może kiedyś w innym temacie o tym podyskutujemy, bo to jednak jest znacznie szersze zagadnienie.)
Cytat:
...widze to ze kazda nastepna kadencja jest mniej udana i ekstrapolujac sadze ze nastepna, jezeli bedzie, bedzie sie wpisywala w ten trend. I jest to trend naturalny dla kazdego czlowieka.
A ja, z kolei uważam, że ta następna kadencja, bez względu na to, kto będzie przy władzy, okaże się kadencją bardzo efektowną. W tym okresie wiele strategicznych projektów zacznie nam służyć, albo co najmniej osiągnie taki stopień zaawansowania, że można będzie się nimi chwalić. Właśnie w tych najbliższych kilku latach mamy szanse odczuć ogromne zmiany w Gliwicach, będące owocem wieloletnich już działań. I fakt, że nie wszystkie one dotyczą inwestycji miejskich nie powinien przeczyć twierdzeniu, że będą one efektem polityki, jaką to miasto realizuje. I w moim rozumieniu, Zygmunt Frankiewicz siał i podlewał,... i powinien też pozostać na żniwa!
Cytat:
Dlatego np na uczelniach jest kadencyjnosc - rektor czy dziekan moga byc tylko 2 kadencje i ani jednej wiecej.
Niby tak, ale... wspomniany już tutaj pan Szczurek właśnie się załapał na swoją czwartą kadencję w Gdyni! Rządzi tam od 1998 roku i chyba nie ma wątpliwości, że stratą byłoby dla tamtego miasta "odstawienie" go już cztery lata temu! :)
Cytat:
Na dodatek to co caly czas pisze - obecny prezydent widzi miasto jednostronnie. Spodobalo mi sie okreslenie, ktoreo uzyl jeden z internautow ze prezydent zapomnial o duszy miasta.
I mimo ze niby Gliwice maja prezna gospodarke to coraz mniej ludzi chce tu mieszkac.
No, tu już nie można mówić o różnicy spojrzenia! Z tą tezą po prostu się nie zgadzam!... Wystarczy spojrzeć na ceny mieszkań w Gliwicach i Zabrzu, albo porównać realia zdobycia mieszkania w TBS-ie, żeby się przekonać, jak to jest z atrakcyjnością Gliwic dla zamieszkania. Myślę, że wnioski obiektywne można byłoby wyciągać dopiero po wiele szerszej analizie, ale to też nie tu jest na to miejsce. Mierzenie się z Krakowem, czy Wrocławiem (odpowiednio: drugie i czwarte co do wielkości miasta w Polsce, z jednoczesnym brakiem w promieniu kilkudziesięciu kilometrów drugiego, choćby średniej wielkości), to trochę nieporozumienie! Już nie mówiąc o tym, jak wpłynęłoby na demografię tych miast, gdyby im np. zlikwidować tak chociaż po jednej hucie i jednej kopalni, albo gdyby ich obszar był mniejszy i mieszkaniec, co mu się na tyle powodzi, żeby się pobudować, to już do innej "parafii" musi przenieść "papiery".
Andrzeju - Pon Lis 29, 2010 04:05

Nie wiem jaka wypowiedz innego forumowicza masz na mysli - w kazdym razie ja wystepuje tylko pod tym nickiem.

Masz racje ze rozni nas sposob spojrzenia. Dostrzegasz pelne pol szklanki a ja puste. Moze troche dlatego, ze uwazam ze Gliwice stac intelektualnie na to by nie byc miastem dobrym ale by byc miastem bardzo dobrym i nie byc szklanka polpelna ale pelna lub prawie pelna. Mysle ze jest wiele osob w naszym miescie ktorzy maja dosc talentu organizacyjengo i wizji by taki cel zrealizowac. Trudno powiedziec czemu nie startuja. Przyczyn moze byc wiele.

17% a 80% poparcia nie jest z mojej strony manipulowaniem faktami. Masz racje, ze przeliczajac wynik Gdyni na procenty ogolu glosujacych to przy frekwencji 47% jaka byla w Gdyni daje 0,47*0,8 = 37,6% poparcia czyli tez nie wiekszosc mieszkancow. Moze posluzylem sie skrotem myslowym i zrobilem to niezbyt zgrabnie. Glownie chodzilo mi o podkreslenie malej frekwencji w Gliwicach co jest moim zdaniem przejawem tego ze spora grupa ludzi uznala ze nie ma na kogo glosowac.

Nie uwazam bysmy nie mogli sie porownywac z Krakowem czy Wroclawiem, ale tylko wtedy bedziemy mogli to robic, jezeli bedziemy grali cala aglomeracja jako jedna druzyna. Powinnismy moim zdaniem postawic sobie za cel by za 20 lat od Sosnowca lub Katowic po Gliwice bylo jedno miasto. Do tego trzeba sprawnej komunikacji i do tego trzeba wizji rozwoju tego organizmu jako calosci, a przede wszystkim trzeba woli gry w druzynie. Trzeba miec tez swiadomosc ze takiej inicjatywie beda przeszkadzaly wlasnie te miasta, dla ktorych stalibysmy sie konkurencja. Nie jest to zadanie latwe, ale werze ze nie jest niewykonalne. Dlatego boli mnie mysl ze POdium jest konkurencja dla Spodka, bo nie powinnismy miedzy miastami aglomeracji konbkurowac. Wyglada to tak, trzymajac sie analogii druzynu, jakbysmy na wyscigi z Katowicami biegli razem do jednej pilki zamiast sobie ja podawac.

Najbardziej mnie w Twoim poscie dziwi ze sie nie zgadzasz z wyludnianiem Gliwic bo to najlatwiej stwierdzic. Od poczatku lat 90 liczba miesszkancow Gliwic spadla o 30 tys czyli ponad 10%. Powiesz ze wszystkie miasta w Polsce sie wyludniaja z wyjatkiem kilku. Zgoda ale czemu Gliwce, a raczej Slask nie maja byc wsrod tych kilku. Trzeba przy tym wziac pod uwage ze Gliwice maja olbrzymi atut jakim jest uczelnia. Jest na niej 30 tys studentow, co znaczy ze rocznie mamy 6 tys absolwentow, ktorzy przez 5 lat oswajali sie z miastem i ktorzy mogliby zwiekszac liczbe jego mieszkancow o ile zdolamy ich w ciagu tych 5 lat przekonac ze warto. Tymczasem obecny prezydent, pomimo ze sam wywodzi sie z Politechniki, sprawia wrazenie ze uczelnia mu bardziej przeszkadza w wizji rozwoju miasta niz pomaga.

Za pare dni bedziemy juz wiedzieli kto wygral. Wynik nie jest przesadzony bo mysle ze frekwencja bedzie wyzsza a tez nie wiadomo jak beda przenosic glosy tacy, ktorych kandydaci odpadli.

Pominales milczeniem pytanie czy nie uwazasz ze chec kandydowania do sejmu rok po wyborze nie jest lekcewazeniem wyborcow. Pytanie tym bardziej aktualne, ze za rok tez mamy wybory sejmowe.

Dorotka - Pon Lis 29, 2010 09:09

Andrzeju napisał/a:
Po prostu uwazam ze potrzebne sa nowe pomysly Gliwicom i ze obecny prezydent juz sie z nich wypalil.
na szczęście - co potwierdzają wyniki pierwszej tury, a mam nadzieję że wynik drugiej tury też to potwierdzi jesteś w swojej opinii odosobniony.
Andrzeju napisał/a:
W sumie Gliwice tol spora 'firma'
taaaa, z całą pewnością doskonale wie o tym pan kontrkandydat Frankiewicza - ostatecznie jego dosyć niejasne relacje z Panem Krzyżanowskim, v-ce prezesowanie firmie DAKO i inne przedsięwzięcia gospodarcze wskazują na to, że miasto traktowałby głównie jako swoją firmę przynoszącą spore zyski niewielkim nakładem pracy.
Andrzeju napisał/a:
Czy naprawde nie widzicie jakim bezsensem jest proba konkurowania miedzy miastami Slaska?
- nie, nie widzę. Każde miasto rozwija się w swoim interesie. Dla mnie bezsensem kompletnym jest zrobienie jakiegoś idiotycznego zlepka różnych miast i udawanie że to jeden wielki kochający się i idealnie działający organizm. Jeżeli Podium będzie konkurencją dla innej hali widowiskowo sportowej to po prostu właściciele tej hali powinni zadbać o to, żeby ich oferta była na tyle ciekawa, żeby przyciągnąć ludzi. Nie widzę powodu, żeby Gliwiczanie musieli jeździć do hali do Katowic skoro mogą mieć swoją. Do tego powstaną dodatkowe miejsca pracy, poprawi się znacznie wygląd dzielnicy akademickiej i parę innych dobrych rzeczy z budowy Podium wyniknie.

Gdyby dalej straszył stary stadion miałbyś pretensje, że Frankiewicz nic z tym nie robi, jak robi to masz pretensje, że nie według Twojej wizji. Po prostu lubisz mieć pretensje.
Andrzeju napisał/a:
czesc z tego co wypisane jak sami przyznajecie bylo budowane w zeszlej kadencji
proszę o konkrety - która z wymienionych przeze mnie rzeczy była zrobiona w poprzedniej kadencji?
Andrzeju - Pon Lis 29, 2010 18:55

"Jego niejasne powiazania". Jak madz dowody to je przedstaw, jak nie to nie pomawiaj czlowieka. To w mysl zasady 'obrzucmy kogos blotem - zawsze sie cos przylepi".

A nastepnie ' po prostu lubisz miec pretensje'. Sorki ale nie bede dyskutowal ponizej pewnych standartow.

Dorotka - Wto Lis 30, 2010 08:06

Andrzeju napisał/a:
nie bede dyskutowal ponizej pewnych standartow
to może zacznij dyskutować na jako takim poziomie - podawaj konkrety, może mniej spiskowych teorii dziejów...

Jak na razie z Twoich długich i mocno polanych wodą postów wyczytałam tylko tyle, że nie podobają Ci się rządy Frankiewicza, ponieważ:
- miasta śląskie się wyludniają zamiast tworzyć jeden wielki twór (potwór?),
- drań zamierza wybudować Podium,
- jeszcze większy drań bo nie znasz jego planów na przyszłość

A kiedy podaje Ci się konkrety to zamiast konkretnie się do nich odnieść powtarzasz to samo co napisałeś wcześniej i strzelasz focha, że na tym poziomie rozmawiał nie będziesz. Rozumiem, że to jest Twój standard dyskusji?

A tak całkiem nawiasem mówiąc - podałam w którymś poście zmiany liczby ludności Wrocka w ostatnich latach i prognozę demograficzną dla tego miasta. Myślę Andrzeju, że powinniśmy zacząć poważnie bić na alarm – Wrocław się wyludnia!!! :zdziwko:

Dorotka - Wto Lis 30, 2010 08:42

Andrzeju napisał/a:
Jak madz dowody to je przedstaw, jak nie to nie pomawiaj czlowieka
nikogo nie pomawiam, nie napisałam, że jest złodziejem, przestępcą ani niczego podobnego. Wyskoczyłeś trochę na zasadzie "uderz w stół a nożyce się odezwą", czyli coś na rzeczy jest.

Pan Wygoda nie ukrywał nigdy tego, że prowadzi działalność gospodarczą ściśle powiązaną z DAKO. Nic w tym złego.

Po prostu, jeżeli mam wybrać kogoś na prezydenta mojego miasta, to oczekuję, że jego działalność będzie całkiem transparentna a motywacje startu w wyborach zupełnie jasne i nic więcej. Jeżeli nie mam pewności, że ten Pan będzie rządził kierując się tylko i wyłącznie dobrem miasta (a nie będzie reprezentował jakiejś grupy interesów) to wolę już żeby w ogóle nie rządził.

Dorotka - Wto Lis 30, 2010 09:02

Jeszcze jedno mnie zastanawia - Przewodniczący Parlamentu Europejskiego przebywając na Śląsku wspiera kandydatów PO na prezydentów miast a w Gliwicach zamiast - co wydawałoby się logiczne - poprzeć kandydata PO mówi: "Myślę, że Gliwice są dobrze rządzone".

Nie podoba mu się kandydat PO? Docenia działalność rządzącego prezydenta? Ciekawe.

Andrzeju - Wto Lis 30, 2010 10:16

I jak oceniacie wczorajsza debate? Poczatkiem bylem zniesmaczony - wyciagali sobie wzajemnie kto na kogo co gdzies powiedzial. Czym dalej w debate tym jednak odpowiadali, w moim odczuciu, lepiej.

Najwieksza wpadka ZW to zupelne nieprzemyslenie sprawy tanszych dzialek budowlanych dla budownictwa indywidualnego. Podlozyl sie tutaj, a wystarczylo powiedziec ze cena przetargowa zalezy od popytu i podazy wiec spadlaby jezeli miasto rzuciloby na rynek duza ilosc gruntu.

Najwieksza wpadka ZF to udawanie ze mozna bylo modernizacje ul Wieczorka puscic w ramach prztargu na biezace utrzymanie. To tak jakbym zrobil przetarg na samochod osobowy a potem kupil ciezarowke i mowil ze wszystko jest ok o ile ciezarowke tanio kupilem.

Wydaje mi sie ze obaj byli raczej slabo przygotowani do debaty. Niemniej jednak koncowo odnioslem wrazenie ze ktokolwiek z nich nie zostanie to Gliwicom krzywda sie nie stanie.

Andrzeju - Wto Lis 30, 2010 10:32

Czy poziom dyskusji tworza pomowienia? Moge powiedziec ze wchodzisz w konfilt z prawem bo
1. jezeli wiesz ze sa jakies niejasne sprawy to Twoim obowiazkiem jest zlozenie doniesienia do prokuratury z zawiadomieniem o podejrzeniu popelnienia przestepstwa
2. jezeli nie wiesz i tylko tak mowisz to znaczy ze pomawiasz czlowieka co tez jest karalne, tyle ze oskarzenia prywatnego a nie publicznego.
Jezeli nie znajac mnie mowisz ze po prosu lubie miec pretensje to tez jest to dla mnie cos jak powiedzenie z piaskownicy 'a ty jestes gupi'.
Sprawdz kiedy byly budowane Nowe Gliwice i czyja inwestycha jest stacja ratownictwa na jagielonskiej jezeli chcialas wiedziec ktore z inwestycji nie sa miejskie a ktore byly wykonywane przed konczaca sie kadencja.

A co do podium - to nie jest 'jakies tam podium' tylko 300 mln zlotych ktore nie wiadomo czy nie urosnie do wyzszych kwot skoro Nowe Gliwice jak wczoraj mowili w debacie mialo kosztowac 13 a kosztowalo 20. I nie wiem czemu nie rozumiesz tak oczywistej rzeczy jak to ze Podium nie jest inwestycja dla Gliwic ale nastawiajaca sie na rynek szerszy. Zastanwialas sie czemu w malych wioskach jest jeden sklepik? Bo tylko na jeden pozwala glebokosc lokalnego rynku przy czym lokalnym rynkiem jest wioska. Dla Podium i dla Spodka lokalnym rynkiem jest przynajmniej Slask jezeli nie jeszcze szerzej. Jezeli ilosc imprez bylaby taka, ze nie mieszcza sie w Spodku to Podium byloby ok, ale na razie tak nie jest. Stad jeden z tych obiektow jest skazany na plajte lub powaznie klopoty finansowe a moze zreszta oba beda takie klopoty przezywac. Chyba ze jest cos o czym nie wiem lub cos co przeoczylem.

Co do Wroclawia - ludnosc jest na mniej wiecej stalym poziomie. Wahania 5 tys na poziomie 630 to ponizej 1 % a w Gliwicach ubylo 15%. 1% to mniej niz ubywa ludnosci w Polsce co oznacza ze Wroclaw przyciaga ludzi, chociaz oczywiscie nie tak jak Warszawa.

Dorotka - Wto Lis 30, 2010 11:41

Andrzeju, nie rozumiesz (albo nie chcesz zrozumieć) tego co napisałam. Powtórzę więc - nie napisałam nigdzie, że Pan Wygoda dopuszcza się przestępstw - więc Twój tekst o doniesieniu do prokuratury był mocno na wyrost. Napisałam, że nie podobają mi się jego powiązania biznesowe - mają prawo mi się nie podobać, mam prawo oczekiwać, że kandydat określi jasno czy w przypadku gdy zostanie prezydentem będzie bardziej v-ce prezesem DAKO, bardziej pracownikiem szpitala, szefem prywatnej poradni na Podkarpaciu czy bardziej osobą odpowiedzialną za miasto.

Pod względem przejrzystości działań niestety pan Wygoda nie może konkurować z Frankiewiczem.

Andrzeju - Wto Lis 30, 2010 12:05

Nie napisalas ze dopuszcza sie przestepstw ale napisalas ze:

-----------
ostatecznie jego dosyć niejasne relacje z Panem Krzyżanowskim, v-ce prezesowanie firmie DAKO i inne przedsięwzięcia gospodarcze wskazują na to, że miasto traktowałby głównie jako swoją firmę przynoszącą spore zyski niewielkim nakładem pracy.
-----------

jest to pomowienie - sugerowanie po pierwsze ze jego interesy sa niejasne czyli w potocznym rozumieniu troche lewe i po drugie ze bedzie traktowal miasto jako swoja firme. Na jakiej podstawie mowisz, ze bedzie traktowal miasto jako swoja firme? I jakie to jeszcze inne przedsiewziecia gospodarcze masz na mysli?

Ja nie wiem jakie interesy ma ani ZF ani ZW w zwiazku z tym ani o jednym ani o drugim sie nie wypowiadam. Nie mowie ze jeden jest transparentny a drugi nie, bo tego po prostu nie wiem i nie chce prawde mowiac wiedziec. A Ty wiesz ze ZF jest znacznie bardziej transparentny - to powiedz prosze na jakiej podstawie.

Nie odbierz tego jako obrony ZW - nie wypowiadam sie bo nie znam jego dzialalnosci gospodarczej, ale bronie poziomu dyskusji. Nie mozna uzywac sformulowan ze ktos ma niejasne interesy i ze bedzie traktowal miasto jak swoja firme.

Czy nie byloby pomowieniem gdybym napisal np ze skoro tak bronisz jednego z kandydatkow to zapewne jestes powiazana z obecnym ukladem interesow miejskich i boisz sie ze w wyniku zmiany wladzy stracisz je? Byloby to pomowienie i to takie przed ktorym bys sie nie mogla bronic bo co bys powiedziala to bym mowil ze tym bardziej to swiadczy przeciw Tobie. I to by bylo takze ponizej standardow.

Dorotka - Wto Lis 30, 2010 12:34

Andrzeju napisał/a:
jego interesy sa niejasne czyli w potocznym rozumieniu troche lewe
Andrzeju napisał/a:
Nie mozna uzywac sformulowan ze ktos ma niejasne interes
nigdzie tego nie napisałam - a Ty swoje - czego nie zrozumiesz albo nie doczytasz to sobie wymyślisz...

Po prostu chciałabym wiedzieć, czy dalej będzie pracownikiem Pana Krzyżanowskiego w DAKO nieruchomości, czy dalej będzie kierownikiem Tatrzańskiego Centrum Onkologicznego też utworzonego wspólnie z DAKO bo jeżeli tak to w MOIM PRZEKONANIU jego powiązania służbowe (zależność wobec przełożonego) mogą czynić go nieobiektywnym w pełnieniu obowiązków prezydenta. Pomijając to, ze trochę braknie mu czasu na sprawy miasta. A takiego prezydenta nie chcę - mam prawo do takiej opinii? no chyba żeby nie.

Startując w wyborach powinien się jasno określić co do przyszłości swojej jako prezydenta. Bo jak na razie zastanawiam się czy będzie realizował jako prezydent swoją wizję miasta czy wizję swojego prezesa...

Dorotka - Wto Lis 30, 2010 13:26

Andrzeju napisał/a:
Dla Podium i dla Spodka lokalnym rynkiem jest przynajmniej Slask jezeli nie jeszcze szerzej. Jezeli ilosc imprez bylaby taka, ze nie mieszcza sie w Spodku to Podium byloby ok, ale na razie tak nie jest. Stad jeden z tych obiektow jest skazany na plajte lub powaznie klopoty finansowe a moze zreszta oba beda takie klopoty przezywac.


A to już będzie zadanie osób, które będą zarządzały Podium - zaproponować taką ofertę, takie imprezy, żeby ludzi chcieli do Podium przyjeżdżać. To samo dotyczy Spodka. Powstanie zdrowa konkurencja pomiędzy obydwoma obiektami. A jak pracownikom któregoś zabraknie inwencji to splajtuje - trudno.

Z jednej strony jęczysz, że Gliwice się wyludniają, że nie mają nic ciekawego do zaoferowania a z drugiej uważasz, że stworzenie nowych miejsc pracy i rozszerzenie oferty kulturalno oświatowo sportowej dla mieszkańców miasta i okolic jest bez sensu.

Andrzeju - Wto Lis 30, 2010 21:47

No tak - najlepiej zbudujmy po jednym podium z kazdej strony Gliwic i jeszcze jedno w centrum. Niech sie zarzad martwi jak wyjsc na swoje - wazne ze my nie bedziemy musieli jezdzic do sasiedniej dzielnicy. Przepraszam za sarkazm ale takie argumenty mnie oslabiaja.

Przyznaje sie do bledu - niepotrzebnie wrocilem do dyskusji skoro napisalem ze ja koncze.

Umacniam sie w swoim - 'mocno polewane woda' 'ty lubisz miec pretesje' 'niejasne relacje' 'traktowac miasto jak wlasna firme' 'jeczenie' to sformulowania ktore utwierdzaja mnie ze w rozwoju Slaska najwyrazniej braklo nacisku na kulture.

strazn1k - Wto Lis 30, 2010 22:49

Debata bez wątpienia była zwycięstwem Frankiewicza. Wygoda cały czas się kompromitował. Obiecywał nierealne rzeczy, które nie mają żadnego oparcia w polskim prawie.

Skompromitował się także z Facebookiem 2 min filmik ukazujący.
Najlepiej sami oceńcie co miał na myśli...

h t t p;//w w w youtube, c o m/watch?v=-Hp-HrCwY5A

Andrzeju - Sro Gru 01, 2010 06:19

Ta sprawa facebooka to rzeczywiscie kompromitujaca dla ZW i jego tlumaczenie takze. Ale patrzac na obie strony - ja pamietam jak ZF mowil w zeszlym roku ze referendum to polityczna hucpa, a w debacie sie tego wyparl. Niestety nie udalo mi sie znalezc w necie zapisu tego wywiadu. A tak prezydent mowic nie powinien bo procedura referendum odwolujacego to normalna procedura prawna.
Ja odebralem te debate jakby obaj sie zupelnie do niej nieprzygotowali merytorycznie, a jedynie oblatani byli z tego co jeden na drugiego powiedzial, przy czym ZF bazowal w tych utarczkach na faktach (podpisanych dokumentach lub wlasnie facebooku) a ZW mowil o tym co ktos tam gdzies podobno powiedzial.
Merytorycznie to mialem wrazenie ze obaj sie nie przygotowali, tylko ze ZF z racji bycia prezydentem moze recytowac z pamieci wiekszosc kwestii miasta, a ZW nie.
Kazdy ma prawo do wlasnej oceny debaty, dla mnie byla ona bliska remisu ze wskazaniem jednak na ZF. Czyli debate wygral ZF ale nie przez nokaut a na punkty.

Dorotka - Sro Gru 01, 2010 09:26

Andrzeju napisał/a:
najlepiej zbudujmy po jednym podium z kazdej strony Gliwic i jeszcze jedno w centrum. Niech sie zarzad martwi jak wyjsc na swoje - wazne ze my nie bedziemy musieli jezdzic do sasiedniej dzielnicy
noooo to jest argument - na poziomie, merytoryczny, poparty faktami... jestem pod wrażeniem. Postaraj się proszę bardziej skupić na wyjaśnieniu swoich racji bez atakowania - ja Ciebie nie atakuję, po prostu prostuję to co się moim zdaniem mija z prawdą i przedstawiam swój punkt widzenia. Każdy chyba może mieć swój, prawda? A jeżeli nie potrafisz swojego zdania uzasadnić inaczej niż w taki sposób jak wyżej zacytowałam to trudno...

Nadal nie rozumiem, dlaczego z uporem godnym lepszej sprawy forsujesz opinię, że Gliwice powinny każde podejmowane działanie "konsultować" z innymi miastami na Śląsku. Skąd to dążenie z uporem godnym lepszej sprawy do powstania wielkiego zlepka wszystkich miast, w imię czego? bo do tego zdaje mi się zmierzałeś w powyższym "nibysarkastycznym" zdaniu.
Każde z miast ma swoją specyfikę, każde ma inne potrzeby, różnią się od siebie. Stworzenie sztucznego potwora nie ma moim zdaniem racji bytu. Będzie hamowało rozwój jednych, żeby na siłę (za uszy) gdzieś tam ciągnąć inne.

Frankiewicz jest prezydentem Gliwic, skupia się więc na rozwoju Gliwic a nie Katowic, Bytomia czy Pcimia Wielkiego. Moim zdaniem to jego zaleta a nie wada.

Pokazał też już wyraźnie swoją niezależność - chociażby od struktur partyjnych, z których zrezygnował bez wahania mimo, że sam je wcześniej współtworzył.

Takiej niezależności w drugim kandydacie na prezydenta mi brakuje.

Andrzeju - Sro Gru 01, 2010 14:04

Mowiac o podium w kazdej dzielnicy chcialem Ci uzmyslowic istnienie tej glebokosci rynku o ktorej pisalem wczesniej. Biblioteke miejska mozna budowac nie ogladajac sie na inne miasta bo ona jest miejska i tylko dla tego miasta. Podium jest projektem i obiektem wielkim, ktore nie jest w stanie sie utrzymac tylko z Gliwic. Oczywiscie mozna podejsc tak jak proponowalas - wybudujmy, badzmy lepsi i niech Spodek padnie. Czy nie lepiej jednak by u nas bylo cos innego, co nie konkuruje ze spodkiem - na przyklad cos takiego jak pod Berlinem Tropical Island. Jezeli chcesz isc na koncert jedziesz do Spodka, chcesz sie poopalac pod palmami - witamy w Gliwicach.

Co do niezaleznosci ZF od struktur partyjnych to generalnie uwazam, ze dobrze by bylo by polityka lokalna byla wolna od partii politycznych. Niestety nie jest tak i fakt ze ktos jest poza partia jest raczej minusem.

Gmeras - Czw Gru 02, 2010 14:35

fajny filmik promujący inwestycje gliwickie :) h t t p;//w w w youtube, c o m/watch?v=9R-tCqtl5mw&feature=player_embedded#!
fekete - Czw Gru 02, 2010 16:55

Andrzeju napisał/a:
Jezeli chcesz isc na koncert jedziesz do Spodka

Dlaczego? Dlaczego na każdy lepszy koncert muszę zasuwać aż do Spodka? Teatr Muzyczny, czy Dom Muzyki i Tańca są blisko, ale zdarzają się "większe" koncerty, na które nie chce mi się podróżować aż do Spodka, podobnie jak do Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

Andrzeju - Czw Gru 02, 2010 19:54

Dlaczego? Dlatego ze jak jestem przekonany albo Podium albo Spodek padna. Zalozmy ze padnie Spodek - ok bedziemy zamiast 30 km jezdzis 5 (kilometry od mojego miejsca zamieszkania) - czy warto za to dac 350 mln? Moim zdaniem nie warto.
Przy czym jedno chcialem podkreslic - uwazam ze konieczny jest znaczna poprawa w zakresie komunikacji. Nie wiem co stoi na przeszkodzie by wprowadzic autobusy szynowe o ktorych byla mowa od dawna, ktore pozwolilyby przemieszczac sie miedzy centrami miast. Gdy bedzie srednicowka to byc moze wystarcza autobusy zwykle zamiast szynowych - maja te przewage ze moge sie czescie zatrzymywac bo przystanek autobusowy to zaden wydatek w porownaniu z dworcem kolejowym.
Jezeli taka komunikacja bedzie funkcjonowac to co za roznica 30 czy 5 km? 15 minut? Wole miec Tropical Island w Gliwicach i spodek w Katowicach niz Podium w Gliwicach.
A pytajac o konkrety - jak czesto jestes w spodku? Raz na rok?
A dom muzyki i tanca czy teatr muzyczny to obiekty mniejsze i nie konkuruja ze spodkiem.

fekete - Czw Gru 02, 2010 20:38

W Spodku nie jestem nawet raz na rok, bo nie uśmiecha mi się jak już napisałem zasuwac przez cały Śląsk. A Tropical Island w Gliwicach? Ile razy w roku byłbyś skłonny odwiedzać coś takiego? Bo ja najwyżej raz i miałbym dość. Kwestia gustu. A że o gustach się nie dyskutuje więc nie ma co przekonywać innych że lepsza byłaby tropikalna wyspa lub co innego, niż hala widowiskowo sportowa. Poza tym na realizację innego projektu i tak chyba nie ma już czasu, jeżeli nie chcemy, żeby unijne pieniądze nie przepadły.
Andrzeju - Czw Gru 02, 2010 22:17

Niestety masz racje - to znaczy ze jest juz za pozno na zmiany. Tropical Island to haslo - byc moze powinno byc to cos innego, ale nie konkurencja dla Spodka.
Jezeli jednak byloby to Tropical Island to chetnych by raczej nie braklo - do Berlinia ludzie jezdza z promienia kilkuset km Nawet w polskich biurach sa oferty weekendu w tym obiekcie.
A co do Spodka - kwestia komunikacji. Jezeli bylaby naprawde dobra to nie bylby to wielki problem. Ostatecznie z jednego konca Gliwic na drugi jest prawie 10 km, a 10 czy 25 jakie nas dzieli od Katowic to przeciez nie przepasc

Dorotka - Pią Gru 03, 2010 08:52

Zawsze można jeszcze wziąć pod uwagę taki wariant, że oferta obydwu obiektów będzie na tyle zróżnicowana, że czasem Gliwiczanie będą jeździli do Katowic, a mieszkańcy Katowic odwiedzą Podium bo akurat będzie impreza, na którą warto będzie przyjechać. W moim przekonaniu to zależy tylko i wyłącznie od osób, które zarządzają obiektami - zaproponowanie, zorganizowanie takich imprez, żeby przyciągnąć ludzi.
Dorotka - Pią Gru 03, 2010 08:56

Mam nadzieję, że powstanie Podium podniesie komfort dojazdu i wygląd tej części dzielnicy akademickiej - teraz wożę tam moje dzieszko na judo i mam w czasie gdy ćwiczy trochę czasu na pospacerowanie czy odrobinę relaksu w tym miejscu - pomijam, że bez auta ciężko się tam dostać, szczególnie z dziećmi to jeszcze żal patrzeć jak tam wygląda.
super_sonic - Pią Gru 03, 2010 09:51

Po co tak bronić spodka, poradzi sobie. Ja widzę inna możliwość, mając dwa takie obiekty połączone trasą średnicową można organizować współnie duże imprezy sportowe. W regionie mieszka kilka milionów ludzi, to więcej niż połowa mieszkańcow Londynu i okolic, dwa takie obiekty to nie jest zbyt dużo, dadzą sobie radę. Tym bardziej, że nie bedą stać obok siebie ale w odległości ponad 20 kilometrów.
Esteban - Pią Gru 03, 2010 12:57

Dokładnie. Do tego może konkurencja między tymi dwoma obiektami może sprowadzić do naszego regionu nawet największe gwiazdy światowej muzyki - bo co tu dużo mówić strasznie licho u nas z tym jest (kto był ostatni? Metallica i Linkin Park?).
Andrzeju - Pią Gru 03, 2010 15:12

To w moim przekonaniu dobry pomtysl z tymi dualnymi imprezami tzn wymagajacymi dwoch takich obiektow. Moglyby to byc zawody sportowe czy roznego rodzaju przeglady muzyczne itp. Pewnie pomyslow na takie byloby wiecej.

To ze rejon zyska przy inwestycji na wygladzie to oczywiscie tez duzy plus. Dlatego tez czekam z niecierpliwoscia na DTS ktora pozwoli doprowadzic do ludzkiego wygladu slad dawnego kanalu gliwickiego. Jezeli do tego Zwyciestwa bedzie deptakiem to bedzie to tworzylo ciag ladnego starego miasta od dworca po rynek przecietego jedynie nowymi zabudowaniami nad DTS, ale oczywiscie dobry architekt z takiego kontrastu jest w stanie wyrzezbic dobry efekt.

A co do komunikacji to moim zdaniem dobrze by bylo, zeby po wybudowaniu obwodnicy co miejmy nadzieje kiedys nastapi jezdzily po niej w kolko autobusy zapewniajace komunikacje miedzy dzielnicami.

Niedźwiedź - Pią Gru 03, 2010 18:01

oświadczenie Zygmunta Frankiewicza

Cytat:
Szanowni Państwo, Mieszkańcy Gliwic,



w związku z wypowiedziami Tadeusza Dubarka, jakie padły wczoraj (2 grudnia 2010 r.) podczas otwartego spotkania wyborczego kandydata na prezydenta Gliwic Zbigniewa Wygody, pomawiającymi mnie publicznie o to jakobym:



„zakupił swego czasu około 20 hektarów w śladzie (…) autostrady A1 wiedząc, że tamtędy autostrada przebiegnie. Poczym kiedy ją chciano do Chorzowa przenieść zjeździł całą Polskę i posuszył niebo może i piekło żeby ta autostrada tędy koło Gliwic poszła, (…) wiem z drugiej strony, że za ziemię płacił po 30 groszy za m2 a sprzedał ją około po 100 złoty za m2 , czyli koszty wstępne zakładam tolerancję 20 procent zapłacił za te 20 hektarów około 60 tysięcy a weźmie 20 milionów.”



oraz w związku z pytaniem Tadeusza Dubarka zawartym w dalszej części wypowiedzi:



„czy pan Frankiewicz robił jakąś inwestycję w mieście, żeby wskazał je po prostu, które inwestycje robił bez zysku osobistego?”



oraz z następującym po tych słowach stwierdzeniem pana Zbigniewa Wygody, że:



„to są oczywiście poważne oskarżenia, pod którymi niestety ja w pewnym sensie się też podpisuję”



Oświadczam, co następuje:



* nigdy nie nabywałem, nie sprzedawałem i nie posiadam ziemi, przez którą przebiega autostrada A1, ani jakakolwiek inna publiczna inwestycja;

* przez ostatnie 17 lat ciężko i uczciwie pracowałem dla dobra mieszkańców Gliwic. Żadna z setek inwestycji miejskich, zrealizowanych w tym czasie, nie miała przynieść i nie przyniosła mi osobistego zysku, a jedynie poprawę warunków życia w Gliwicach.

* wypowiedzi obydwu panów są bezpodstawnymi oszczerstwami. Tak szybko, jak będzie to możliwe, skieruję przeciwko nim pozwy do sądu z żądaniem ich publicznego odwołania i przeprosin.



Oświadczam również, że jestem głęboko dotknięty sposobem prowadzenia kampanii wyborczej przez mojego kontrkandydata w ostatnich dniach. Kampanii prowadzonej z wykorzystaniem pomówień, oszczerstw i kłamstw, takich jak cytowane powyżej. Uważam, że takie zachowanie Zbigniewa Wygody każde wątpić czy dysponuje on kwalifikacjami moralnymi niezbędnymi do objęcia funkcji prezydenta Gliwic.



Zygmunt Frankiewicz

Andrzeju - Sob Gru 04, 2010 11:20

No coz.... chwyt ponizej pasa niezaleznie czy to prawda czy nieprawda. Jezeli nieprawda to jest to pomowienie i szkalowanie a jezei prawda to nalezalo przedstawic dowody i to nie dzien przed wyborami.
trunks - Nie Gru 05, 2010 01:10

wygoda to aparatczyk...juz samo patrzenie na tą gębę nie budzi zaufania....miałem jutro nie iść na wybory, ale sie zjawie...
super_sonic - Nie Gru 05, 2010 14:30

Ja też go nie trawię, ale może nie piszmy dziś o politykach, bo mamy ciszę wyborczą :-)
fekete - Nie Gru 05, 2010 14:39

Około 23:00 będą pierwsze nieoficjalne wyniki.
Sou - Pon Gru 06, 2010 02:25

Ladny lisy.

Wygody nie znalem dopuki nie posluchalem debaty w radiu. MASAKRA, koles rzuca oskarzenia ktore mozna uznac za klamstwa po 5 minutowym "sledztwie". W sumie to nawet w TV dawno nie widzialem tak amatorsko prowadzonej kampanii oskarzen ;] Aha, no i to jedyne co ma w sumie do powiedzenia, chyba nic poza tym syfem z jego ust nie wychodzi:/

ZF moglby juz dac sie przewietrzyc korytarzom w urzedzie ale jak ma takich kontrkandydatow to niech lepiej tam on siedzi;)

Andrzeju - Pon Gru 06, 2010 05:39

No i mamy rozstrzygniecie - niby jeszcze nieoficjalne ale oficjalne to juz tylko formalnosc.
Teraz zobaczymy jak sprawy uloza sie w radzie miejskiej i jaka wspolpraca ulozy sie miedzy rada a prezydentem.

Pozostane przy swoim zdaniu ze niska frekwencja jest wyrazem tego, ze sporo ludzi uznalo ze nie ma na kogo glosowac. Mam przy tym nadzieje ze nowy-stary prezydent wyciagnie z tej frekwencji wnioski i postara sie by jego kolejna kadencja byla lepsza niz ostatnia. To ze go na to potencjalnie stac udowadniaja pierwsze kadencje.

Karlus - Pon Gru 06, 2010 22:43

Ja obawiam się jednego, że pan Z.F. wyciągnie z wyniku taki wniosek że nie wiadomo kto był jego kandydatem to i tak wygra.
Pewność siebie prezydenta i jego otoczenia może doprowadzić do tego, że przestana sie liczyć ze zdaniem mieszkańców a każdy kto będzie protestował zotanie nazwany oszołomem jak to miało miejsce w przypadku tramwajów.

trunks - Pon Gru 06, 2010 22:47

gratuluje zwycięzcy
Gmeras - Pon Gru 06, 2010 23:03

Jesli Frankiewicz wytrzyma do końca kadencji to będzie rekordzistom" :)
"Najdłużej urzędującym prezydentem w Polsce będzie Zygmunt Frankiewicz. Rządzi Gliwicami nieprzerwanie od 1993 roku. Zdetronizował Marka Kopela, sąsiada z Chorzowa, który rządził od 1991 roku, ale minimalnie przegrał drugą turę z Andrzejem Kotalą."
h t t p;//wybory.onet, p l/samorzadowe-2010/sondaze-i-wyniki/z-wyborow-wziete-czyli-10-najciekawszych-wyborczyc,2,4017062,aktualnosc.html

Andrzeju - Wto Gru 07, 2010 07:30

Raczej wytrzyma kadencje bo musialby sie mocno narazic zeby bylo referendum i jeszcze miusialaby byc odpowiednia frekwencja by bylo skuteczne. Natomiast nie wiadomo czy bedzie chcial jeszcze kandydowac.
Dorotka - Wto Gru 07, 2010 09:12

Karlus napisał/a:
każdy kto będzie protestował zotanie nazwany oszołomem jak to miało miejsce w przypadku tramwajów.
no bo to akurat był przykład oszołomstwa w czystej postaci - bez zapoznania się z analizami, dokumentami, bez merytorycznych argumentów czy propozycji rozwiązań - protestowanie dla samego protestowania - dokładnie tak jak cała działalność wielkiego stowarzyszenia "Gliwiczanie dla Gliwic".
Arex30 - Wto Gru 07, 2010 09:27

Dorotka, byc może sama akcja była nie do końca OK.
Ale likwidacja tramwaju nie do końca była przemyślana.
Takie odnoszę wrażenie.
Katowice inwestują w T, Bytom, Warszawa..... długo by wymieniać.
Po prostu twierdze że taka była najprostsza koncepcja.
Ca co by się stało gdyby tak ......
za 4 lata jest DTŚ a za 6lat.
Tramwajem dojeżdżasz do Podium, Stadionu Piasta, Sikornik, Waryńskiego, Kopernika....
W centrum jest brak parkingów.
Brak reprezentacyjnej starówki ( nie tylko Rynku ).....
przed tą kadencją stoi BARDZO TRUDNE ZADANIE ......
Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome swoich praw i możliwości DEMOKRATYCZNYCH.
Już nie wystarczy tylko liczenie kasy....

strazn1k - Wto Gru 07, 2010 10:08

Tak i za taki tramwaj ile? 500 mln czy też miliard ? Już lepiej zbudować za tą kwotę lunapark z kilkoma rollcasterami..., których nie ma w Polsce. Koszt jednego 20 mln, a wagoniki wyglądałyby jak tramwaj ;p, wytrzęsłoby tak jak w prawdziwym....

Jesteście strasznie niezdecydowani, jedni piszą/mówią, że Gliwice są zarządzane jak firma i liczy się tylko kasa, nic dla ludzi.
Kiedy ma być budowane Podium, czy też powstał już Olimpijczyk, w których jak najbardziej ludzie będą przebywać to że drogą i pieniądze wyrzucane... wtedy pieniądze/koszty bardzo dobrze liczycie...

Dorotka - Wto Gru 07, 2010 10:40

Arex30 napisał/a:
Katowice inwestują w T, Bytom, Warszawa..... długo by wymieniać

Arex30 napisał/a:
Ca co by się stało gdyby tak ...
Tramwajem dojeżdżasz do Podium, Stadionu Piasta, Sikornik, Waryńskiego, Kopernika....

Rozumiem - zgadzam się.

Tylko że, rozsądnie całkiem myśląc inwestowanie w nowe torowiska i tramwaje ma sens gdy biegną one osobnym, niezależnym od jezdni torem. Wtedy tramwaj jest rzeczywiście szybkim środkiem transportu, nie utyka w korkach razem z samochodami i autobusami. Budowanie torowiska na całej długości środkiem jezdni, po której poruszają się wszyscy inni uczestnicy ruchu nie ma raczej większego sensu ani nie jest bezpieczne. W starej linii przebiegu tramwaj jeździł tylko na krótkim odcinku osobnym torowiskiem wzdłuż ul. Chorzowskiej. W pozostałej części jeździł środkiem ulicy.

Pozostaje jeszcze kwestia kosztów reanimowania trupa jakim była gliwicka linia tramwajowa w tej postaci w jakiej funkcjonowała.

Oczywiście komunikacja miejska powinna rozwijać się w taki sposób, żeby wszędzie dało się nią szybko i wygodnie dojechać, ale akurat tramwaj tych warunków nie spełniał w moim przekonaniu.

Arex30 napisał/a:
Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome swoich praw i możliwości DEMOKRATYCZNYCH

I bardzo dobrze. Tylko w ramach tych praw społeczeństwo ma także dostęp do pełnej informacji. Wystarczy tylko z tej możliwości skorzystać i protestować czy też rozmawiać w oparciu o konkretne merytoryczne argumenty a nie emocje. Niestety koszty emocjonalnego a nie rozsądnego podejścia do tematu ponieśli wszyscy mieszkańcy miasta płacąc za zorganizowanie referendum, które doskonale wiemy jak się skończyło. Było warto? moim zdaniem - nie.

Andrzeju - Wto Gru 07, 2010 11:36

No i wrocil temat tramwaju.
Jak dla mnie to tramwaj w wydaniu jakim funkcjonowal w Gliwicach dobrze ze zostal zlikwidowany. Bez wyrzucenia go ze Zwyciestwa ta nigdy by sie nie stala deptakiem a sadze ze akurat plan zrobienia deptaka od dworca pkp az po rynek jest planem dobrym, budujacym klimat miasta.
Natomiast pytanie jakie mozna sobie zadac to czy nie dalo sie tego tramwaju przelozyc - np tak by w okolicach chorzowskiej zjezdzal na dol i dolaczal sie do torowiska kolejowego i dalej jechal na kopernika, albo w okolicach fabryki drutu przechodzi w kierunku srednicowki. Byc moze tak bylo lepiej i ja do ZF nie mam zalu o to ze zlikwidowal tramwaj ale o to ze zrobil to w swoim stylu tzn nie informujac dlaczego likwiduje tramwaj i dlaczego nie buduje innego przebiegu trasy. Byc moze jego decyzja byla jak najbardziej sluszna, ale chyba jako mieszkancy mamy prawo znac jej uzasadnienie.
Jedno jest pewne - jak bysmy chcieli jako Gliwice miec tramwaj to najlepsza okazja ku temu juz minela, bo juz nie bedzie tak dobrych mozliwosci inwestycyjnych jak w buddzecie unijnym 2007-2013 kiedy to placimy tylko maly procent inwestycji.
Jeszcze jest tez opcja trolejbusow - tansze niz tramwaje a rownie niesmrodliwe. Do tego cichsze.

Dorotka - Wto Gru 07, 2010 11:59

Andrzeju napisał/a:
Byc moze tak bylo lepiej i ja do ZF nie mam zalu o to ze zlikwidowal tramwaj ale o to ze zrobil to w swoim stylu tzn nie informujac dlaczego likwiduje tramwaj i dlaczego nie buduje innego przebiegu trasy


Andrzeju - ale w jaki sposób Frankiewicz ma informować mieszkańców miasta o tym co się w mieście dzieje (nie tylko o powodach likwidacji tramwaju). Informacje są dostępne na stronie internetowej urzędu, są dostępne na stronie internetowej Frankiewicza... nie bardzo rozumiem - powinien pisać na każdą okoliczność list otwarty do mieszkańców i roznosić go do skrzynek pocztowych? wywiesić ekran na gmachu budynku Urzędu i wyświetlać na nim informacje o tym co robi?

Jaka forma informacji byłaby tu najlepsza, żeby jak największa ilość zainteresowanych mieszkańców miasta miała do nich dostęp? może po prostu trzeba pomyśleć i zaproponować jakiś efektywny sposób komunikacji między prezydentem a Gliwiczanami.

Karlus - Wto Gru 07, 2010 14:08

strazn1k napisał/a:
Tak i za taki tramwaj ile? 500 mln czy też miliard ? Już lepiej zbudować za tą kwotę lunapark z kilkoma rollcasterami..., których nie ma w Polsce. Koszt jednego 20 mln, a wagoniki wyglądałyby jak tramwaj ;p, wytrzęsłoby tak jak w prawdziwym....

Jesteście strasznie niezdecydowani, jedni piszą/mówią, że Gliwice są zarządzane jak firma i liczy się tylko kasa, nic dla ludzi.
Kiedy ma być budowane Podium, czy też powstał już Olimpijczyk, w których jak najbardziej ludzie będą przebywać to że drogą i pieniądze wyrzucane... wtedy pieniądze/koszty bardzo dobrze liczycie...

Przecież nie cała sieć była do wymiany, niektóre odcinki były remontowane.
Co do Olimpijczyka, jest tam oddzielny basenik do ''rozgrzewki''?

Andrzej - w Chorzowie jest deptak po ktorym jeździ tramwaj co kilka minut, ulica Zwycięstwa jest o wiele szersza więc problemu by nie było.

strazn1k - Wto Gru 07, 2010 15:01

Krakus chyba nie wiesz o czym piszesz. Sam remont to koszt około 200-350 mln w miejscu w których i tak zawsze tramwaje stałyby w korkach, ponieważ nie mają wydzielonej jezdni.

Koszty 500-1 miliard dotyczą nowych linii, o których ktoś inny wcześniej wspomniał. Za pewnie nie czytałeś tego, tylko chciałeś wrzucić swoje 5 groszy. Położenie torów przy już istniejących od pociągów, chyba do ?abęd czy też Kopernika to już koszty około 400 mln (tą liczbę strzelam, ale pamiętam że była astronomiczna). Jakie w takim razie musiałyby być koszty w bardziej zurbanizowanych miejscach przez środek miasta, aż do Trynku i Sikornika.........

Co z tego, że nie ma do rozgrzewki, może dla zawodników to być problem prawda. Na jasnej chociażbym też nie pamiętam, aby taki był. Bynajmniej to nie przeszkadza ludziom z korzystania z tego. Więc o co chodzi?

Andrzeju - Wto Gru 07, 2010 15:02

Oczywiscie ze nie oczekuje ze prezydent bedzie rozsylal listy. Informacja powinna znalezc sie na stronie urzedu miasta wiem ze tam jest, ale dla mnie ona jest za skapa. Tramwaj to duza inwestycja i moim zdaniem w jej przypadku powinno sie zlecic kilka niezaleznych ekspertyz obejmujacych zarowno kwestie finansowe jak i techniczne. Takie ekspertyzy powinny byc dostepne na stronie, lub przynajmniej wniosku z nich.

Moze cos sie zmienia na korzysc w dziedzinie informowania ludzi - ostatnio znalazlem informacje ze mozna sie zapisac na powiadomienia smsowe o roznych sprawach gliwickich. Wpisalem sie - zobaczymy co bedzie przychodzilo.
Dobrze tez ze UM ma newsletter - dzieki temu mozna wiedziec co w trawie piszczy bez koniecznosci zagladania co jakis czas na strone.

Karlus - w Chorzowie tramwaj rzeczywiscie jezdzi deptakiem, ale nie wiem czy jest to rozwiazanie wzorcowe. Mi to traci troche Azja, gdzie sa ulice przez ktore jezdzi pociag i kramy zwijane sa na czas przejazdu. Moze ciekawie to wyglada dla turysty ale w Gliwicach to bym takich rozwiazan raczej nie chcial Jezeli Zwyciestwa bedzie deptakiem to zaraz pojawi sie na niej mnostwo knajp. Wyobrazasz sobie siedziec na piwie i nagle Ci trawmaj po plecach przejezdza?

Arex30 - Wto Gru 07, 2010 15:12

Dorotka napisał/a:
Tylko że, rozsądnie całkiem myśląc inwestowanie w nowe torowiska i tramwaje ma sens gdy biegną one osobnym, niezależnym od jezdni torem.

niby racja

Jednak popatrzy na kwestie transportowe w miescie znacznie szerzej niz ZF.
mamy już A4 za chwile bedzie A1 i DTŚ
A4 łączy się z 88 a i A1 po przez DTŚ połączy się z 88 czyli mozna przyjąc ze coś na kształt obwodnicy powstanie.

Dzisiaj nikt nie korzysta z rozwiązania A4+88 i dojazd do strefy tylko wala przez centrum.
Po co budować połązenie Tarnogórskiej z Dworcową? jak mozna wykorzystac istniejące "obwodnice" ?

A wyprowadzenie z centrum ruchu tranzytowego to cały klucz do odkorkowania miasta.
Osobnym problemem jest brak miejsc pargingowych. Nasze miasto nie jest aż tak duże by nie mozna było zorganizowac sensownego transportu.
Niejednokrotnie nerwuje mnie ( to naprawde jest łagodnie określenie ) jazda za A4 na Daszyńskiego czy Zwycięstwa.

Andrzeju - Wto Gru 07, 2010 15:12

Skad macie te koszty 500 mln - 1 mld?
Arex30 - Wto Gru 07, 2010 15:14

Andrzeju napisał/a:
Jezeli Zwyciestwa bedzie deptakiem to zaraz pojawi sie na niej mnostwo knajp
ta przy tych czynaszach piwo było by po 10 abo i lepiej
Andrzeju - Wto Gru 07, 2010 15:19

Jeszcze slowo odnosnie wyborow. Teraz problemem dla miasta moze byc zacisk na linii prezydent-rada miejska. Zobaczcie na wyniki wyborow przewodniczacego i jego zastepcow. Wszystko stosunkiem glosow 15:8. Czyli na dzisiaj prezydent ma 15 radnych w opozycji w tym przewodniczacego i jego zastepcow.
Coyote - Wto Gru 07, 2010 15:31

Andrzeju napisał/a:
Jeszcze slowo odnosnie wyborow. Teraz problemem dla miasta moze byc zacisk na linii prezydent-rada miejska. Zobaczcie na wyniki wyborow przewodniczacego i jego zastepcow. Wszystko stosunkiem glosow 15:8. Czyli na dzisiaj prezydent ma 15 radnych w opozycji w tym przewodniczacego i jego zastepcow.


Dokładnie!

Tutaj o tym wspomniałem:
h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?t=7357

Karlus - Wto Gru 07, 2010 21:23

strazn1k napisał/a:

Co z tego, że nie ma do rozgrzewki, może dla zawodników to być problem prawda. Na jasnej chociażbym też nie pamiętam, aby taki był. Bynajmniej to nie przeszkadza ludziom z korzystania z tego. Więc o co chodzi?

Widziałem że na kilku gliwickich forach siejesz awantury więc to że tutaj się pojawiłeś nie jest dla mnie zaskoczeniem.

Co z tego że nie ma rozgrzewki? :zdziwko: Wiem o czym w ogóle piszesz?
Przez to nie mogą tam się odbyć żadne zawody rangi międzynarodowej, wspominali o tym trenerzy podczas zawodów że jest to duża wada tego obiektu.

A4 nie lata i też zajmuje sporo miejsca na ulicy, o ile się nie myle to Solaris Urbino 12 jest szerszy od typowej ''105''.

strazn1k - Wto Gru 07, 2010 22:57

[quote="Karlus"
Widziałem że na kilku gliwickich forach siejesz awantury więc to że tutaj się pojawiłeś nie jest dla mnie zaskoczeniem.
[/quote]
Pojawiam się pod jednym nickiem. Awantury sieją osoby co piszą, "bez tramwaju Gliwice to wioska", "Gliwice są rujnowane" i i różne takie rzeczy, w których podają sprzeczne ze sobą rzeczy.

Jak pisałem wcześniej jedni zarzucają, że Frankiewicz prowadzi miasto jak firmę, a powinien dla ludzi. Kiedy natomiast budowane są obiekty dla ludzi marudzą, że wydawane są pieniądze... więc obydwie rzeczy się ze sobą wykluczają, a cały czas takie zarzuty padają.

[quote="Karlus"
Co z tego że nie ma rozgrzewki? :zdziwko: Wiem o czym w ogóle piszesz?
Przez to nie mogą tam się odbyć żadne zawody rangi międzynarodowej, wspominali o tym trenerzy podczas zawodów że jest to duża wada tego obiektu.
[/quote]
Pisałem, że np. Olimpijczyk jest dla ludzi, a ty coś zacząłeś =>

Cytat:
Co do Olimpijczyka, jest tam oddzielny basenik do ''rozgrzewki''?

Odpowiedź na to.
Cytat:

W Gliwicach otwarto kompleks z basenem o wymiarach olimpijskich. Będzie bazą szkolnego, akademickiego oraz mistrzowskiego szkolenia sportowego.



[/quote]A4 nie lata i też zajmuje sporo miejsca na ulicy, o ile się nie myle to Solaris Urbino 12 jest szerszy od typowej ''105''.

Ktoś pisał, że lata? Bynajmniej jest o wiele tańszy od tramwajów. Nie ma sensu wydawać około 300 mln iw zarządzanej spółce niczym z PRL na dodatek nie być jej właścicielem. Jak to samo można osiągnąć wielokrotnie taniej. Kilkanaście/dziesiąt milionów i być w pełni właścicielem spółki.

Karlus - Wto Gru 07, 2010 23:08

Stawki za WzKM będa sukcesywnie rosły jak i utrzymanie taboru więc za pewien czas nie jest wykluczone że utrzymanie linii A4 staie się według kzk głąb nie opłacalne i zostanie wycięta.
strazn1k - Wto Gru 07, 2010 23:53

A Wzkm tramwajów nie rosną?
Cytat:
Na rok 2011 zaplanowano wzrost tych wydatków o 5% w komunikacji autobusowej i o 4,8% w tramwajowej.



Poza tym znacznie więcej płaci się za kilometr. Zaraz pewnie napiszesz, dlatego bo muszą utrzymać szyny oraz drogę. Tylko właśnie tego nie robiły !

Andrzeju - Sro Gru 08, 2010 07:19

Apropos kosztow budowy tramwaju to znalazlem w sieci kilka informacji. Wynika z nich ze sredni koszt budowy 1 km linii tramwajowej to okolo 5 mln zlotych. Jest to budowa pod klucz z torowiskiem, trakcja, peronami itd. Czyli za podawana tutaj kwote 500-1 mld zlotych mozna by zbudowac 100 - 200 km linii tramwajowej.
Tak wiec ponawiam pytanie - skad wzieliscie taka astronomiczna kwote ?

Dorotka - Sro Gru 08, 2010 08:17

Andrzeju napisał/a:
Tak wiec ponawiam pytanie - skad wzieliscie taka astronomiczna kwote ?
też nie wiem skąd ta kwota - z informacji, które ja znam wynika tylko tyle, że renowacja torowisk w starym przebiegu oraz modernizacja (wymiana) taboru będzie kosztowała ok.250 mln.

Nie wiem skąd kwoty podane przez strazn1ka, może dotyczą planów budowy tramwajki z Gliwic do Gdyni.

Tak nawiasem mówiąc, jakoś coraz mniej podoba mi się sposób rozmowy w tym temacie. Coraz mniej argumentów coraz więcej emocji.

Andrzeju - Sro Gru 08, 2010 09:54

No tak racja - nie uwzglednilem wymiany taboru a jeden sklad tramwajowy to podobno 8 mln.

Czy ja wiem czy coraz wiecej emocji? Chyba nie mnie mialas na mysli, bo ja do tego nie podchodze emocjonalnie.

Do jednego jestem przekonany - zaleta transportu miejskiego w postaci tramwaju objawia sie wtedy gdy trawmaj jedzie oddzielnym torowiskiem, tak by byl wolny od korkow. Jezeli mialby jezdzic po normalnych ulicach i stac w korkach to jaka jest jego przewaga? Mozna powiedziec ze nie halasuje (o ile jest nowoczesny) i nie smrodzi - to prawda, ale przy stosowaniu np silnikow hybrydowych w autobusach mozna uzyskac bardzo niewielkie poziomy emisji a zdobywa sie te zalete, ze nie jest sie uwiazanym do torow czyli mozna modyfikowac przebieg linii w zaleznosci od potrzeb i mozliwosci.

strazn1k - Sro Gru 08, 2010 10:52

W zabudowanym terenie, gdzie nie ma wydzielonego to 1 km znacznie ponad 10 mln kosztuje.

Cały remont obecnego torowiska miał kosztować co najmniej 250 mln czyli około 300mln . Dla spółki, która nie jest naszą własnością, a zarządzanie ma niczym moloch z PRL.


Tylko, że niektórym marzą się nowe linie. Trynek-Sikornik-Podium
Sama linia wzdłuż torów pociągu na ?abędy czy Kopernik Sośnica miała kosztować wiele milionów. W głowie utkwiła mi kwota 400mln(tyle ma choćby kosztować linia w Olsztynie), podczas debaty chyba się pojawiła. Choć mogę się mylić (te koszty rada liczyła, jeszcze przed zamknięciem tramwajów.Kiedy myślała nad rozwojem tego środka)

15.30-h t t p;//w w w 24gliwice, p l/wiadomosci/?p=26275 mowa o co najmniej 250mln

h t t p;//plusslask, p l/debaty-wyborcze-w-radiu-plus-slask/ część nr 3 od początku o tramwajach.

Koszty linio, o której pisałem musiały się pojawić w ccm podczas debaty. Niestety nigdzie nie widzę, gdzie jest zapisana.
Pamiętam iż Z.Frankiewicz mówił, że jego zastępca P.Wieczorek planował, aby tramwaj był wzdłuż linii kolejowych, ale okazała się zbyt droga i padła kwota opracowana przez fachowców. Poprzez ten pomysł przeszli, aby torami kolejowymi poszło szybkie połączenie między dzielnicami gliwickimi.

Arex30 - Sro Gru 08, 2010 15:14

strazn1k napisał/a:
Z.Frankiewicz mówił

mam dziwne przeczucie że nie zawsze wie co mówi.
Ale ok
W ostatniej kadencji było dużo spraw które odbieram jako nieczyste zagrania władzy.
Być może nie tać nas ( znaczy sie miasta ) na utrzymywanie i remont placówek takich jak chociażby MDK na rybnickiej czy tez budynku hufca na długosza ( sprzedanego za nieco po niżej 1mln złoty ).
Nie znam kosztorysów remontów jakie by należało ponieść by pełniły one swoje dotychczasowe funkcje.
Odnoszę wrażenie że Miasto miast ożywiać działalności pro młodzieżowe ( by młodzi mogli cos robić a nie terroryzować okolicznych mieszkańców ) nie ma pomysłu jak wspomagać organizacje pozarządowe w ich statutowych działaniach.
Czasem łatwiej likwidować niż zainwestować.
Z ekonomicznego punktu patrzenia spółki z udziałem miasta przynoszą zyski i tam inwestuje się a tam gdzie nie ma zwrotu nakładów nie inwestuje się.

strazn1k - Sro Gru 08, 2010 16:11

Arex30 napisał/a:
strazn1k napisał/a:
Z.Frankiewicz mówił

mam dziwne przeczucie że nie zawsze wie co mówi.
Ale ok
.


Jeśli ZF nie wie co mówi, to co dopiero kandydat PO zaprezentował na debatach.(reszta zresztą też wypadła słabo) "jedna pani drugiej pani powiedziała".


Cytat:
W ostatniej kadencji było dużo spraw które odbieram jako nieczyste zagrania władzy.
Być może nie tać nas ( znaczy sie miasta ) na utrzymywanie i remont placówek takich jak chociażby MDK na rybnickiej czy tez budynku hufca na długosza ( sprzedanego za nieco po niżej 1mln złoty )
Nie znam kosztorysów remontów jakie by należało ponieść by pełniły one swoje dotychczasowe funkcje.
Odnoszę wrażenie że Miasto miast ożywiać działalności pro młodzieżowe ( by młodzi mogli cos robić a nie terroryzować okolicznych mieszkańców ) nie ma pomysłu jak wspomagać organizacje pozarządowe w ich statutowych działaniach.

Miasto nie może działać wbrew polskiemu prawu i nie wszystko jest w kompetencji miasta, co często się zarzuca.

MDK została przeniesiona w inne miejsce na ulice Barlickiego 3. Moim zdaniem ma obecnie znacznie lepszą lokalizacje.

Cytat:
Wniosek o przeniesienie siedziby Młodzieżowego Domu Kultury na Rybnickiej 29 został złożony dnia 26.05.2009 przez dyrektora placówki. Nieruchomość położona przy ulicy Barlickiego 3, stanowiąca własność miasta Gliwice, została przyjęta w trwały zarząd przez MDK na podstawie decyzji......Po przeprowadzeniu koniecznych prac adaptacyjnych, przy Barlickiego 3 jest realizowania większość zadać statutowych ośrodka....."



Odnośnie hufca wycinki z artykułów=>
Cytat:
Według wstępnej wyceny, koszt wyniósłby ponad 2 mln. 300 tys. zł. Z ekonomicznego punktu widzenia remont jest nieopłacalny. Budynek trafi na sprzedaż i to nabywca będzie musiał przeprowadzić jego remont - kwituje Dominik Dragon, szef komisji budżetu i finansów.


Cytat:
Za ponad 991 tysięcy złotych kupiła prywatna osoba dawną siedzibę gliwickich harcerzy przy ul. Długosza. Hufiec Ziemi Gliwickiej wyprowadził się z niego na początku 2009 roku po tym, gdy Urząd Miasta nie przedłużył im umowy użyczenia. Powodem było ekspertyza budowlana wskazująca, że w piękną willę doprowadzono do stanu wskazującego katastrofą budowlaną .Budynek przy Długosza udało się sprzedać dopiero w drugim przetargu


Cytat:
– Już pogodziliśmy się z przeprowadzką do nowej siedziby przy Alei Przyjaźni. Jakoś się tu mieścimy i jesteśmy w stanie udźwignąć koszty opłat. Wynoszą one około 6 tys. złotych na rok – mówi Tomasz Rawski, komendant Hufca Ziemi Gliwickiej.


Z tego co wyczytałem na forach, gdyby miasto wyremontowało budynek to nie mogłoby użyczyć go harcerzom za darmo. A organizacje społeczne muszą płacić czynsz,a ten on po remoncie znacznie by wzrósł.

Cytat:

Czasem łatwiej likwidować niż zainwestować.
Z ekonomicznego punktu patrzenia spółki z udziałem miasta przynoszą zyski i tam inwestuje się a tam gdzie nie ma zwrotu nakładów nie inwestuje się.

W Polskich realiach trudniej zlikwidować oraz zreformować, bo od razu podnoszą się wrzaski związkowców przez to dalej ani problem ze stocznią nie rozwiązany, ani z Bumarem. Likwidacja tramwaju była nie popularna, ale jak najbardziej sensowna. Chociażby mieszkańcy budynków przylegających to potwierdzą.

Olimpijczyk nie przynosi dochodów, ani nie będzie basen w Sośnicy, czy też Podium, a nie są, czy też nie będą likwidowane.

Arex30 - Sro Gru 08, 2010 16:54

strazn1k napisał/a:
Miasto nie może działać wbrew polskiemu prawu i nie wszystko jest w kompetencji miasta, co często się zarzuca.

Jasne ze tak. Jednak sa w polskim prawie mozliwości takie które pozwalają wspierać działania na zasadzie prewencji.
strazn1k napisał/a:
MDK została przeniesiona w inne miejsce na ulice Barlickiego 3. Moim zdaniem ma obecnie znacznie lepszą lokalizacje.

Być moze lepsza lokalizacja jednak peweien niedosyt pozostaje. Prasa opisywała ( NG ) sprawę zarządu nowego miejsca MDK-u.
strazn1k napisał/a:
Z tego co wyczytałem na forach, gdyby miasto wyremontowało budynek to nie mogłoby użyczyć go harcerzom za darmo. A organizacje społeczne muszą płacić czynsz,a ten on po remoncie znacznie by wzrósł.
lub zakupić z dużą bonifikatą. Mozna było by też zrobic tam filie GCOP-u skierowana do organizacji stricte młodzierzowych. ( Perełke wyremontowano i co ? )
strazn1k napisał/a:
W Polskich realiach trudniej zlikwidować oraz zreformować

sprzedac pozbyć sie kłopotu( czy tez zarzadzania ) i kasować podatki....
strazn1k napisał/a:
Olimpijczyk nie przynosi dochodów, ani nie będzie basen w Sośnicy, czy też Podium, a nie są, czy też nie będą likwidowane.

poczekamy zobaczymy.

strazn1k - Sro Gru 08, 2010 17:46

Cytat:
Prasa opisywała ( NG ) sprawę zarządu nowego miejsca MDK-u.

To co piszą nowiny, trzeba przesiewać przez gęste sito. Lubią pokazywać tylko jedną stronę monety.

Cytat:
sprzedac pozbyć sie kłopotu( czy tez zarzadzania ) i kasować podatki....

Tramwaje nie są własnością miasta właściwie,. Gliwice mają tylko 4% udziałów...... Więc pozbyć się czegoś na to nie ma się wpływu, jest najrozsądniejszą decyzja.
Z takiego twojego stanowiska wynika, iż najlepiej, żeby państwo dalej zajmowało się stoczniami, bumarem......


[quote="Arex30"]
strazn1k napisał/a:

strazn1k napisał/a:
Olimpijczyk nie przynosi dochodów, ani nie będzie basen w Sośnicy, czy też Podium, a nie są, czy też nie będą likwidowane.

poczekamy zobaczymy.


Cały czas słychać jak np. Podium, że będzie trzeba płacić za utrzymanie kilka milionów rocznie (do 10mln). Więc gdyby sugerować się twoim pisaniem to wcale nie realizowali takiego projektu.

Arex30 - Sro Gru 08, 2010 18:36

strazn1k napisał/a:
Tramwaje nie są własnością miasta właściwie,. Gliwice mają tylko 4% udziałów...... Więc pozbyć się czegoś na to nie ma się wpływu, jest najrozsądniejszą decyzja.
Z takiego twojego stanowiska wynika, iż najlepiej, żeby państwo dalej zajmowało się stoczniami, bumarem......

To jest nadinterpretacja ale spoko.
Samorząd, a wieć wszystko co jest z tym związane ( UM ) winien zrządzać miastem zgodnie z prawem. Nie jest to niczyj prywatny folwark czy Firma ( za pieniądze podatnika ).
jeśli jednym sie umarza znaczne kwoty ( wystarczy poszukać i posprawdzać kto ile miał umorzonych należności z różnych tytułów ) a nie sa to osoby pozbawione możliwości zarobkowych i posiadające majątek, na podstawie przepisów prawnych a nie wspiera sie ( tłumacząc się przepisami ) działań pro społecznych ..... to ja czegoś nie
rozumiem.
Nakłady na rozwój społeczny w każdej formie są jak najbardziej mile widziane.
Jak wygląda nasze społeczeństwo gliwickie dzisiaj?
Praca dom TV czasem kino, basen, lodowisko .......
A dzieciaki ?
Szkoła dom ....... jakoś nie bardzo widzę dalszych możliwości.
OK zgadzam się ze przecież jest tyle możliwości odpłatnych ........
Żłobek ...... jak się dostaniesz to super ( kosztuje )
Przedszkole ....... łomatko ( kosztuje )
Szkoła ......... ( tu zajęcia programowe kosztują niewiele ) ale zajęć pozalekcyjnych jak na lekarstwo ( jak są to kosztują majątek )
Organizacje społeczne ...... żyją ze składek i wygranych konkursów ( finansowanych z Budżetu miasta - na podstawie ustalonych reguł ) co czynią nielegalnie bo kasa z konkursów ma iść li i tylko na organizację takowych a nie na funkcjonowanie.

Dorotka - Czw Gru 09, 2010 09:08

Arex30 napisał/a:
lub zakupić z dużą bonifikatą
pytania: czy wyprzedaż majątku gminnego za grosze nie zostałaby w końcu potraktowana jako rozdawnictwo lub zwykła niegospodarność? i ważniejsze moim zdaniem - czy hufiec byłoby stać na bieżące utrzymanie i przyszłe remonty zabytkowego budynku czy znowu doprowadziłby go do ruiny?

Arex30 napisał/a:
A dzieciaki ?
a byłeś kiedyś w MDK-u na jakichkolwiek zajęciach organizowanych dla dzieci i rodziców? Interesowałeś się zajęciami sportowymi dla dzieci na Piaście albo w AZS-ie? czy kiedykolwiek brałeś udział (bądź też zaprowadziłeś swoje dzieci) na jakiekolwiek zajęcia organizowane lub prowadzone pod patronatem (z dofinansowaniem) miasta? Szukałeś w ogóle czegokolwiek takiego?

Mam wrażenie, że część Gliwiczan zamiast poszukać oferty dla siebie (swoich dzieci) woli oczekiwać na imienne zaproszenia do udziału w tym co się dzieje w mieście. Albo pisemnej informacji od pana prezydenta najlepiej listem poleconym na papierze czerpanym o tym jakie uroczystości mogą "zaszczycić" swoim udziałem.

Dobrze by było, żeby ktokolwiek kto ma pretensje o to, że nie ma co robić najpierw poznał ofertę jaka jest w mieście, poszedł i spróbował czegoś a potem dopiero opowiadał jak to źle i krucho jest z czymkolwiek.

Arex30 napisał/a:
Czasem łatwiej likwidować niż zainwestować.
jak zapewne zauważyłeś w obydwu przykładach jakie podałeś minąłeś się z prawdą. Podaj proszę konkretny przykład zlikwidowania jakiejś placówki czy organizacji bez zaproponowania czegoś w zamian.

Arex30 napisał/a:
wystarczy poszukać i posprawdzać kto ile miał umorzonych należności z różnych tytułów
proszę poszukaj, sprawdź i podaj konkretny przykład. Bo takie pisanie, że ktoś, komuś, coś, być może raczej jest zwykłym marudzeniem niż konkretną rozmową.
Arex30 - Czw Gru 09, 2010 09:38

Dorotka napisał/a:
pytania: czy wyprzedaż majątku gminnego za grosze nie zostałaby w końcu potraktowana jako rozdawnictwo lub zwykła niegospodarność? i ważniejsze moim zdaniem - czy hufiec byłoby stać na bieżące utrzymanie i przyszłe remonty zabytkowego budynku czy znowu doprowadziłby go do ruiny?

Podałem jeden z przykładów i możliwości jakie ma UM. A ten temat jest mi bardzo dobrze znany i nie chce rozwijać kto co i jak doprowadziło do stanu takiego w jakim został sprzedany.
Dorotka napisał/a:
a byłeś kiedyś w MDK-u na jakichkolwiek zajęciach organizowanych dla dzieci i rodziców? Interesowałeś się zajęciami sportowymi dla dzieci na Piaście albo w AZS-ie? czy kiedykolwiek brałeś udział (bądź też zaprowadziłeś swoje dzieci) na jakiekolwiek zajęcia organizowane lub prowadzone pod patronatem (z dofinansowaniem) miasta? Szukałeś w ogóle czegokolwiek takiego?

Mam wrażenie, że część Gliwiczan zamiast poszukać oferty dla siebie (swoich dzieci) woli oczekiwać na imienne zaproszenia do udziału w tym co się dzieje w mieście. Albo pisemnej informacji od pana prezydenta najlepiej listem poleconym na papierze czerpanym o tym jakie uroczystości mogą "zaszczycić" swoim udziałem.

Dobrze by było, żeby ktokolwiek kto ma pretensje o to, że nie ma co robić najpierw poznał ofertę jaka jest w mieście, poszedł i spróbował czegoś a potem dopiero opowiadał jak to źle i krucho jest z czymkolwiek.


Ja nie mam pretensji .... po prostu wiem jak jest. Z doświadczenia jako rodzic, mieszkaniec miasta i organizator czasu wolnego dla dzieciaków .....
Dorotka napisał/a:
proszę poszukaj, sprawdź i podaj konkretny przykład. Bo takie pisanie, że ktoś, komuś, coś, być może raczej jest zwykłym marudzeniem niż konkretną rozmową.

Jeśli Cie to interesuje to przeglądaj dokumentację UM ....... kiedyś przeglądałem ja na bieżąco ale dzisiaj nie chce się denerwować bo nie ma to sensu.

----------------
Now playing: h t t p;//w w w foxytunes, c o m/artist/camarilha/track/livin+alone?locale=pl]Camarilha - Livin' Alone
via h t t p;//w w w foxytunes, c o m/signatunes/]FoxyTunes

Dorotka - Czw Gru 09, 2010 10:17

Arex30 napisał/a:
doświadczenia jako rodzic, mieszkaniec miasta i organizator czasu wolnego dla dzieciaków .....
ja jako rodzić, mieszkaniec i tak dalej jakoś nie mam problemów z doborem zajęć dla moich dzieci i osobiście uważam, że przy minimum zainteresowania i dobrej woli można znaleźć wiele atrakcji i zachęcić do nich dzieci.

Arex30 napisał/a:
przeglądaj dokumentację UM
nie przeglądam dokumentacji urzędu, nie mam takiej potrzeby ;) ale śledzę na bieżąco (przynajmniej się staram) to co dzieje się w mieście, co nowego się pojawia. Co organizuje TUR dla dzieci, co proponują inne organizacje - wystarczy, żeby zorganizować fantastycznie czas wolny sobie i dzieciom.

Arex30 napisał/a:
A ten temat jest mi bardzo dobrze znany i nie chce rozwijać kto co i jak doprowadziło do stanu takiego w jakim został sprzedany
no pewnie, najlepiej półsłówkami rzucić cień podejrzenia argumentując, że jest się obeznanym w temacie a potem wycofać się z rozmowy. Zapewniam Cię, że wszelkie poczynania Urzędu są tak dokładnie kontrolowane, że takie spiskowe teorie jak ta noszą raczej znikome cechy prawdopodobieństwa i po prostu w nie nie wierzę.

Moim zdaniem ładowanie miejskich pieniędzy w utrzymanie hufca w miejscu, którego nie był w stanie utrzymać i o które zadbać było niegospodarne. Jego przeniesienie było korzystne dla wszystkich.

Swoją drogą - jeżeli ta sprzedaż doszła do skutku dopiero w drugim przetargu to rzeczywiście chętni musieli pchać się drzwiami i oknami. Wystarczy odrobina wyobraźni, żeby wiedzieć co to znaczy kupienie, utrzymywanie i wyremontowanie budynku zabytkowego. Żadna frajda ani złoty interes.

Arex30 - Czw Gru 09, 2010 11:42

Dorotka napisał/a:
ja jako rodzić, mieszkaniec i tak dalej jakoś nie mam problemów z doborem zajęć dla moich dzieci i osobiście uważam, że przy minimum zainteresowania i dobrej woli można znaleźć wiele atrakcji i zachęcić do nich dzieci.

Alez oczywiście ze tak. I zgadzam się z Tobą. Ważne by spełnic jeden warunek. Miec na tyle wolnego czasu ( jako rodzic by dopilnowac aby dzieciak dotarł na zajęcia) i wolnych srodków płatniczych.
Dorotka napisał/a:
Co organizuje TUR dla dzieci, co proponują inne organizacje - wystarczy, żeby zorganizować fantastycznie czas wolny sobie i dzieciom.
jakoś ostatnimi czasy małe tego widać. Ale moze ja sie nie znam.
Dorotka napisał/a:
utrzymanie hufca w miejscu, którego nie był w stanie utrzymać

od 1956 roku ( o ile pamięć mnie nie myli ) stacjonowali w tym lokalu i dawali rade go i utrzymac i wykorzystywać do swoich celów.
Dorotka napisał/a:
Zapewniam Cię, że wszelkie poczynania Urzędu są tak dokładnie kontrolowane
tak? pod jakim względem?
Cytat:
Żadna frajda ani złoty interes.

Poczekmy uwidzimy.....

Dorotka - Czw Gru 09, 2010 13:56

Arex30 napisał/a:
Miec na tyle wolnego czasu ( jako rodzic by dopilnowac aby dzieciak dotarł na zajęcia) i wolnych srodków płatniczych
rozumiem, że oczekujesz, że ktoś za Ciebie znajdzie zajęcia odpowiadające Twojemu dziecku, przyjedzie, zabierze je z domu, bezpiecznie odwiezie na zajęcia, wytrze nosek po zajęciach a potem odwiezie do domku?
No niestety czas sobie trzeba tak zorganizować, żeby go starczyło na popołudniowe zajęcia, lekcje i inne rzeczy. Tego nikt za Ciebie nie zrobi.

Co do środków płatniczych - nie mam ich za wiele, dlatego wynajduję oferty tanie albo zupełnie darmowe a za razem ciekawe.

Arex30 napisał/a:
jakoś ostatnimi czasy małe tego widać. Ale moze ja sie nie znam.
może... bo ja jakoś widzę i bywam - na tyle często na ile czas mi pozwala.
Dorotka - Czw Gru 09, 2010 13:58

co do kontroli poczynań władz miejskich to istnieje cały system do tego stworzony - Rada Miejska (interpelacje i zapytania radnych na każdy możliwy temat), NIK, prokuratura... nie sądzisz chyba, że Radni opozycji pozostawiliby taką gratkę bez odzewu?
Arex30 - Czw Gru 09, 2010 15:38

Dorotka napisał/a:
rozumiem, że oczekujesz, że ktoś za Ciebie znajdzie zajęcia odpowiadające Twojemu dziecku, przyjedzie, zabierze je z domu, bezpiecznie odwiezie na zajęcia, wytrze nosek po zajęciach a potem odwiezie do domku?
A dlaczego nie?
lukaszm - Czw Gru 09, 2010 20:41

A ja wrócę do tematu tramwaju. Ktoś tam wspomiał o tramwaju na osobnym torowisku. Zabrzmialo to tak jakby musiał jeździć tylko w taki sposób. Otóż z tego z tego co wiem mało jest miast z osobnym torowiskiem w centrum. Wzasadzie do scisłego centrum wrzuca się w jezdni i silnie ogranicza ruch samochodowy.
strazn1k - Czw Gru 09, 2010 21:27

Wszystko się rozchodzi w wokół kosztów i efektywności.

-remont torowisk i wymiana taboru około 250-300 mln
-nasze miasto ma w niewielkim stopniu na działanie TŚ ponieważ spółka ma wielu udziałowców.
-cała linia już nie była tak obłożona jak dawniej pasażerami.


Nie wkładając takiej sumy i mniej płacąc uzyska się identyczny efekt.

Żeby ograniczyć ruch w centrum. Najpierw musiałoby powstać DTŚ, która niestety była blokowana przez pewną grupę. Bo inaczej całe centrum zupełnie byłoby zakorkowane. Wystarczy przypomnieć sobie jak kilka lat temu pracowali przy torach w okolicach pl. piastów.

lukaszm - Pią Gru 10, 2010 23:47

Faktem jest, że TŚ to tragedia na torach. Ciekawe jest np. to, że walczyli o utrzymanie linii a pozwolili rozebrać torowiska na kilka miesięcy przed wyborami, co moim zdaniem z ich punktu widzenia jest conajmniej dziwne. Raczej nie wiązałbym przyszłości ewentualnego tramwaju w Gliwicach z tą spółką, bo w niej moim zdaniem dzieją się cuda.

Co do DTŚ no to nawet fajnie, że będzie jak dla mnie, obecnie mieszkanca ?abęd. Ale czy rozładuje korki w centrum to śmiem wątpić. Jest ona w Katowicach może na niej jest ok, ale wjazd do centrum w szzcycie to jest masakra. We Wrocławiu A4 coś niby miała rozwiązać ale często ona sama korkuje się od aut stojących na zjazdach. W Niemczech też takie szczytowe korki występują, tylko tam jest tych dróg dużo i szybko się rozładowują. Obawiam się, że DTŚ ze zjadami w centrum zakorkuje miasto jeszcze bardziej niż to ma miejsce obecnie. Zastanawiam się też czy DTŚ nie powinni zakonczyć w Sośnicy(do A1) i sprawdzić czy jest sens budować ją dalej. Jeśli centrum ma być wolne od aut, trzeba je z tamtąd wyrzucić lub ograniczać, a ludzi powoli uczyć, że do centrum jedzie się komunikacją zbiorową bez względu czy to jest prezes firmy, student czy staruszka. Gdzieś widziałem ze jeden autobus to mniej więcej 50 samochodów mniej.

strazn1k - Sob Gru 11, 2010 18:20

Temat DTŚ był dokładnie omawiany w któreś debacie. Według pomiarów fachowców, będzie można dopiero po jej budowie wyłączyć Zwycięstwa ruch ponieważ znacznie rozładuje korki.
W Gliwicach DTŚ będzie miało mniej pasów-czym bliżej centrum tym mniej oraz będzie więcej zjazdów względem innych miast.(chyba z 2 razy więcej). Stworzy jedną z najważniejszych arterii miasta. Nie należy zapominać o tunelu...(jeśli byłby dłuższy, to byłoby tyle zjazdów)

Centrum będzie wolne od samochodów-> starówka + zwycięstwa. Bez przesady z tym blokowanie wszystkich dróg dla samochodów jest bez sensu, a w szczególności koło dworca PKP/autobusowego.

lukaszm - Nie Gru 12, 2010 12:33

Zupełnie nie o to mi chodziło. Mówiąc centrum miałem na myśli główne drogi typu Dworcowa wyloty na Tarnogórską, Chorzowską, Toszecką. Właśnie te drogi mogą być bardzo obciążone. DTŚ może nauczyć ludzi, że skoro ona tam jest do do centrum po prostu się wjeżdża a potem trzeba się udać do punktu docelowego i w moim mniemaniu tak właśnie jest w Katowicach. Weźmy np. mieszkańca osiedla Milenium. Czy będzie on jechał do Sośnicy potem A1 i DK88 czy pojedzie przez centrum? A jak się dostać na Sikornik? DTŚ+A4 i Rybnicka czy może DTŚ i przez centrum? Przykłady można mnożyć, tym bardziej, że w centrum często jest coś do załatwienia. No ale może tragedyzuje.

Wspomiałeś o fachowcach, którzy to projektowali, bo akurat w tym temacie nie jestem zorientowany. Wiesz może jakie firmy to wykonywały i jakie mają osiągniecia w usprawnieniu ruchu miejskiego? Jak masz jakieś namiary (stronka itp) to podaj, może moje wątpliwości będą się rozwieją, tym bardziej, że trasa jest pomysłem z lat 60 a do tej pory sporo się zmieniło. Sam za bardzo nie wiem gdzie tego szukać a Ty zdajesz się być dobrze zorientowany w temacie.

A co do usuwaniu samochodów z ścisłego centrum to w zasadzie chyba już można byłoby coś pomyśleć, żeby uliczki wokół rynku nie wyglądały jak parkingi, i to w dodatku bezpłatne :P

strazn1k - Czw Gru 23, 2010 12:45

Jaka konkretna firma nie mam pojęcia to trzeba byłoby się pytać ewentualnie w urzędzie miejskim. Natomiast cały czas była mowa w debatach, że przy każdej inwestycji z takich usług się korzysta i były podawane przykłady.

Trochę stara wiadomość, ale to dla Volta co wcześniej pisał odnośnie dotacji...

Volt napisał/a:
A za stronką Widucha (w w w widuch, p l)

"Pozyskiwanie środków unijnych jest obecnie jednym z największych wyzwań, przed którym stoją odpowiedzialne za jego realizację władze miasta.

Niestety Gliwice nie mają w tym obszarze znaczących sukcesów. W 2009 roku Gliwice pozyskały jedynie 32 zł na statystycznego mieszkańca. Dla przykładu Zabrze pozyskało 647 zł, Bielsko-Biała – 429 zł, Bytom – 223 zł, a Tychy aż 735 zł*.
...
*Pozyskane środki unijne na jednego mieszkańca w 2009 r. Dziennik Rzeczpospolita 21.07.2010"

nóż się w kieszeni otwiera :zdegustowany:



Raport o stanie miasta:
Cytat:
Środki z budżetu Unii Europejskiej pozyskane w mieście na realizację projektów plasują
Gliwice na 15 pozycji w kraju w rankingu Europejska Gmina – Europejskie Miasto 2010
przeprowadzonego przez Dziennik-Gazetę Prawną4. Ranking ten bierze pod uwagę wszystkie
programy pomocowe
, których beneficjentami są zarówno władze samorządowe, jak
i przedsiębiorstwa, rolnicy i organizacje społeczne, i obejmuje środki z unijnego budżetu
2004 - 2006 i 2007 - 2013 (bez programów przedakcesyjnych). Dane do rankingu pochodzą
z dokumentacji Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, Polskiej Agencji Rozwoju
Przedsiębiorczości oraz Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa
. Według stanu
na połowę kwietnia 2010 całkowita wartość dofinansowania dla miasta Gliwice wynosi
459 329 680 zł, co daje kwotę 2335,55 zł na jednego mieszkańca.


Podawanie tych 32 zł, wobec sumy 2335 zł całego okresu jest wręcz jak wycinanie z kontekstu... Do tego niby jest tak źle, a zajmujemy 15 miejsce w kraju. Natomiast na Śląsku w różnych kategoriach cały czas plasujemy się w czołówce. Jak to się ma do przedostatniego miejsca w rankingu dziennika zachodniego...

Innowacyjna gospodarka- 2 miejsce
Infrastruktura i środowisko-4 miejsce

Środku UE ogółem- 3 miejsce na Śląsku
Należy pamiętać, że nie została policzona ogromna suma za Podium, która była celowo blokowana przez marszałka PO.


Cytat:
Które samorządy mają największe sukcesy w pozyskiwaniu unijnych pieniędzy? „Dziennik Gazeta Prawna” (nr 195 z 6 października) opublikował ranking „Europejska Gmina – Europejskie Miasto” dotyczący przyciągania przez miejscowości południowej Polski środków ze wszystkich kategorii programów wsparcia, jakie oferuje Unia Europejska.

– Podstawą rankingu są informacje o podpisanych umowach o dotacje gromadzonych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Obejmuje on dane o umowach zawartych do końca pierwszego kwartału 2010 r. Wzięte zostały pod uwagę projekty unijnego budżetu z lat 2007 – 2013 – informują autorzy rankingu.

W zestawieniu dla województwa śląskiego znalazło się 80 miejscowości (gmin miejskich, wiejskich, miejsko-wiejskich oraz miast na prawach powiatu). W kategorii ogólnej liczby pozyskanych środków unijnych Gliwice zajęły 3 miejsce. W analizowanym okresie wartość europejskiego dofinansowania dla 190 gliwickich projektów wyniosła 459 329,7 tys. zł (w rankingu nie uwzględniono unijnej dotacji dla Gliwic w wysokości 141 mln zł na budowę hali widowiskowo-sportowej PODIUM; umowa o dofinansowaniu tego projektu została podpisana 30 września).


Dla osób piszących, że nic się nie działo...
W raporcie ładnie od 2006 roku podawane są rozpoczęte i zakończone w naszym mieście inwestycje oraz różne imprezy.

h t t p;//gliwice.eu/sites/default/files/imce/Uzupelnienieraportuna_strone.pdf
h t t p;//gliwice.eu/sites/default/files/imce/Raportnakoniec2007.pdf
h t t p;//gliwice.eu/sites/default/files/imce/UzupelnienieRaportuna2008.pdf
h t t p;//gliwice.eu/sites/default/files/imce/Raport2009.pdf

strazn1k - Pon Sty 31, 2011 23:07

h t t p;//w w w itv.gliwice, p l/artykul.php?id=3978

15 min z prezydentem, streszczenie najbliższych inwestycji/planów.

Poruszane tematy:
Obwodnice-"dlaczego tak długo"
Hala Curlingowa.
Nowe Gliwice.
Podium "w przeciągu tygodnia-dwóch przetarg zostanie ogłoszony"
Przebudowa starówki.

Inwestycje realizowane przez podmioty zewnętrzne:
Focus- "dlaczego tak wolno"
Nowe firmy zainwestowane inwestycjami w strefie.

Lama71 - Wto Lut 01, 2011 23:50

strazn1k pracujesz u Niego? Taka zwykła ciekawość.
strazn1k - Sro Lut 02, 2011 18:53

Temat chyba po coś jest, więc zamieściłem wywiad odnośnie najważniejszych inwestycji, który się pojawił. Szczególnie, że co niektórzy ciągle piszą "nic się nie dzieje".

Chyba, że uważasz, iż można tu tylko pisać w okresie wyborczym .....

Na poniższym linku, cały czas śledzone są wszelkie inwestycje w Gliwicach. Czy też próby wpływaniu na nie np:
-deptak/brukowanie wieczorka
-połączenia autobusowe
-obecnie kolorystyka st piasta
h t t p;//postergliwice.fora, p l/

lukaszm - Czw Lut 03, 2011 08:11

jak jesteśmy przy planach to znalazłem coś takiego: h t t p;//katowice.gazeta, p l/katowice/1,35019,9040099.html
super_sonic - Czw Lut 03, 2011 12:40

Jeśli chodzi o linie tramwajowe, to stara czwórka została zaplanowana w okresie kiedy ruch odbywał się głównie w kierunku północ-południe. Myślę, że obecnie taka linia (oczywiście zorganizowana nie obrębie ulicy, bo to był horror, tylko na wydzielonym torowisku poza ulicą) miałaby sens na kierunku wschód- zachód. ?ącząc ?abędy, Kopernik, Śródmieście z Sośnicą. Te dzielnice są naprawdę fatalnie skomunikowane z centrum miasta.
lukaszm - Czw Lut 03, 2011 16:47

Ale 100% linii nie da się zaplanować poza jezdnią, najbardziej w centrum. To jest nie realne i w sumie to jest kolej a nie tramwaj :P. W tej chwili jestem w Monachium i jakoś tutaj też tramwaje nie jeżdżą wszędzie wydzielonym torowiskiem, choć znaczna część jest puszczona poza pasem jezdni.
Dorotka - Pią Lut 04, 2011 11:05

lukaszm napisał/a:
jak jesteśmy przy planach to znalazłem coś takiego


h t t p;//gliwice.naszemiasto, p l/artykul/762154,z-centrum-gliwic-usuna-szyny-tramwajowe-a-co-z-reszta,id,t.html?kategoria=678#9fb440b63d16c5ae,1,3,60

horsky - Sob Sty 21, 2012 12:44

Sukces goni sukces.
Myślę że nie mieszkamy w obozie w którym propagowana jest jedyna i słuszna prawda, myślę że jeździmy po Polsce i świecie. I myślę również że każdy z nas potrafi porównać inne miasta i ich osiągnięcia.
Nasze centrum to brud, od wojny dziury w zabudowie, miasto wygląda jakby społeczeństwo straciło pieniądze i trwa w tym co jeszcze zostało. Wstyd mnie jak przyjeżdżają delegacje - z daleka - ,nie wiem gdzie ich prowadzać - na Rynek - dobrze fasady są odnowione choć już brudne i co dalej...

20 lat obecnego prezydenta to degradacja miasta - z miasta projektów na robolowo. KSSE jest sukcesem szkoda że nie dla większości mieszkańców - nasze dzieci uciekają stąd bo na swoje nieszczęście pokończyły dobre studia a tu jest praca dla nisko wykwalifikowanych w montowniach, magazynach czy marketach. Miasto umiera a Prezydent podnosi opłaty za żłobki - likwiduje szkołę dla niepełnosprawnych - dla tych co sami się nie obronią - kręcąc w uzasadnieniach.

Na spotkaniu Prezydenta z rodzicami tych dzieci - w sprawie powrotu - remontu szkoły czy też innej alokacji rodzice zasugerowali że łączenie szkół specjalnych a więc za wszelką cenę ograniczanie kosztów miasta nie jest społecznie uzasadnione. Zabrze choć znacznie biedniejsze od Gliwic utrzymuje 3 szkoły specjalne i nikt tam nawet nie myśli o likwidacji którejś z nich. Przedent Frankiewicz odpowiedział "...to przenieście swoje dzieci do Zabrza..."

Większość była w szoku po takim obcesowym potraktowaniu...Więcej nie napiszę ale każdy ma rozum i sam sobie może wyciągnąć wnioski.

Na tym Forum często się pieje jak to w Gliwicach jest dobrze - jest super - a wizją tego super jest kompletny brak zainteresowania się kapitału naszym centrum pełno terenów w centrum pod zabudowy od lat stoi pusta - Nowe Centrum - wielki plan UM zabudowywany jest blaszakami handlowymi - to jest owa nowa koncepcja do końca rozwalenie tego miasta.

Piotrulek - Sob Sty 21, 2012 15:26

horsky napisał/a:
KSSE jest sukcesem szkoda że nie dla większości mieszkańców - nasze dzieci uciekają stąd bo na swoje nieszczęście pokończyły dobre studia a tu jest praca dla nisko wykwalifikowanych w montowniach, magazynach czy marketach.


tym stwierdzeniem zgodzę się w pełnej rozciągłości...

Dorotka - Pon Lip 16, 2012 11:45

horsky napisał/a:
Sukces goni sukces.
Myślę że nie mieszkamy w obozie w którym propagowana jest jedyna i słuszna prawda, myślę że jeździmy po Polsce i świecie. I myślę również że każdy z nas potrafi porównać inne miasta i ich osiągnięcia.


Wiesz.... istnieje coś takiego jak przeprowadzki ;) skoro aż tak strasznie nie trawisz tego miasta to jak sam napisałeś... istnieją inne miasta...

a tak poważnie - cały czas jestem zdania, że Giwice rozwijają się i pięknieją. Pamiętam je sprzed 20 lat i patrzyłam na nie okiem osoby już dorosłej i widzę je teraz. No i jestem DUMNA. Widzę jak wiele się zmieniło i jak dobre są to zmiany. Oczywiście jest sporo rzeczy do zrobienia. Ale... można widzieć na podstawie dwóch przykładów TYLKO to co złe, albbo na podstawie całości to co dobre.

A tak swoją drogą to każdy medal ma dwie strony - widzisz niezabudowane "dziury"? tak, ale za każdą taką niby dziurą stoją ludzie mający interes w tym, żeby jej nie zabudować, protestujący, cudujący. Na przykład wielcy handlowcy z balcerka, na przykład ludzie piszący do premiera, żeby cofnął dotację na budowę Podium, na przykkład potencjalni byli właściciele "placu za Ikarem"... rozumiem, że należy ich olać i robić wszystko poza nimi?

Jagoda - Wto Lip 31, 2012 12:04

No nareszcie jakas zmiana! Brawo! :) Mam wrażenie, że pełno tu znawców tematu..."jak znalezc dziurę w całym" a ja "szara myszka" też widzę, że Gliwice rozwijają się i pięknieją i...JESTEM DUMNA, ŻE TU MIESZKAM! :super:
Aither - Pon Wrz 17, 2012 11:04

Hehehe droga wolna. Gliwice to nie getto zamknięte i pilnowane, nikt kto je opuści nie zostanie rozstrzelany.
Kolejny raz wynik referendum pokazuje, ze prezydent jest na swoim miejscu i nie ma potrzeby go zmieniać. Długofalowe zmiany w końcu pokazują to co jest na plus dla miasta. Gliwice się rozwijają i idą do przodu i to jest fakt a nie puste słowa. Jak na miasto gdzie zamknięto hutę i kopalnie największych pracodawców miasta to jest bardziej niż dobrze. Ja osobiście jestem "bogatsza", warunki się poprawiają i pracy i płacy, mam gdzie mieszkać i co jeść nie marudzę i nie narzekam - wszystko co mam zdobyłam własną praca i wyrzeczeniami. Jednak jeśli ktoś chce mieć wszystko podane na tacy i "za darmo" to będzie narzekał. Niczego mi prezydent nie dał... Wszystko zdobylismy sami.
Miasto jest na dobrej drodze... I sądzę ze najwięcej narzekają ci co tak prawdę mówiąc się nudzą w domu.

Major - Sob Wrz 22, 2012 16:06

Aither napisał/a:
Miasto jest na dobrej drodze... I sądzę ze najwięcej narzekają ci co tak prawdę mówiąc się nudzą w domu.


Raczej Ci co chcieliby zajac jego miejsce.
Aither napisał/a:
Ja osobiście jestem "bogatsza", warunki się poprawiają i pracy i płacy, mam gdzie mieszkać i co jeść nie marudzę i nie narzekam - wszystko co mam zdobyłam własną praca i wyrzeczeniami. Jednak jeśli ktoś chce mieć wszystko podane na tacy i "za darmo" to będzie narzekał. Niczego mi prezydent nie dał... Wszystko zdobylismy sami.

Skoro nie ma to nic wspolnego z prezydentem to raczej jest to nie na temat :rotfl:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group