dupiate forum

Świat Mężczyzn - Panowie, Jaki macie ideal kobiety

frohike - Pon Cze 20, 2005 23:44
Temat postu: Panowie, Jaki macie ideal kobiety
Prosze o wypowiedzi w formie szczerej,
Juz wiemy jaki maja ideal kobiety jesli chodzi o mezczyzn
Teraz niech one sie dowiedza ile im brakuje
Prosze o wypowiedzi

kisia - Pon Cze 20, 2005 23:45

hahaha wiedziałam że w końcu powstanie taki topik :rotfl: :rotfl:
darkenstein - Wto Cze 21, 2005 00:46

nie bede sie wypowiadal na ten temat :hyhy:
kisia - Wto Cze 21, 2005 01:18

darkenstein a dlaczeo nie :?: chetnie poczytamy sobie :D
darkenstein - Wto Cze 21, 2005 01:41

kisia bo poco te dyskusje , TY jestes idealem :P
kisia - Wto Cze 21, 2005 01:42

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Dev - Wto Cze 21, 2005 05:37

90-60-90 :rotfl:

w koncu mowa o idealach :hyhy: :rotfl:

cinque - Wto Cze 21, 2005 09:25

Dev
moze troche rozwiniesz wypowiedz? :rotfl:

Fenix - Wto Cze 21, 2005 09:30

A co ja sie bende rozpisywał i tak się nie znajdzie trzeba brać to co los nam da a nie wybrzydzać że ruda czy blądynka .hehe
frohike - Wto Cze 21, 2005 09:49

co innego branie a co innego ideałowanie

ideal powinien znosic moj charakter (wydaje mi sie ze latwy to on nie jest)

Demmo - Wto Cze 21, 2005 09:57

frohike napisał/a:
ideal powinien znosic moj charakter (wydaje mi sie ze latwy to on nie jest)


muszę się z Tobą zgodzić :rotfl:

frohike - Wto Cze 21, 2005 10:03

Demmo złosniku
ide po trutke na owady :P

Demmo - Wto Cze 21, 2005 12:36

nie no wiesz.. masz ciezki charakter, ale nie musisz się odrazu truć.. :rotfl: :rotfl:
frohike - Wto Cze 21, 2005 12:49

Demmo napisał/a:
ale nie musisz się odrazu truć..

nie sie tylko CIE

Dana - Wto Cze 21, 2005 14:50

idealna kobieta napewno z takim kabaretem frohike i Demmo nie miałaby szans wytrzymać - zagubiłaby się co jest faktem a co jest kabałą

PS
Ja nie wiem który z was się ma otruć :rotfl: :rotfl: :rotfl:

..........więc ideał chyba jestem ........ :P ;) :oczami:

Piotrulek - Wto Cze 21, 2005 16:20

Demmo napisał/a:
frohike napisał:
ideal powinien znosic moj charakter (wydaje mi sie ze latwy to on nie jest)


muszę się z Tobą zgodzić



Ja również całkowicie Demmo popieram...

Piotrulek - Wto Cze 21, 2005 16:23

Mi się wydaje,że po wieloletnich poszukiwaniach napotkalem ten mój prawie...ideał...tak dokladnie - prawie- ... :D :D :D
Mariusz - Wto Cze 21, 2005 17:32

Dla mnie brunetka z charakterkiem ;)
Trochę niższa odemnie, ładna, miła, inteligenta ... i wiele innych ;)

trunks - Wto Cze 21, 2005 20:13

Nie mam czegoś takiego jak ideał, tzn może jak znajde odpowiednią osobę to będzie ona dla mnie ideałem, tak by było najlepiej. Ważne, żeby dobrze sie czuć przebywając z tą drugą osobą i tyle.
frohike - Wto Cze 21, 2005 23:06

Piotrulek napisał/a:
Demmo napisał:
frohike napisał:
ideal powinien znosic moj charakter (wydaje mi sie ze latwy to on nie jest)


muszę się z Tobą zgodzić



Ja również całkowicie Demmo popieram...


uwazacie ze dobrze jest mies trudny charakter czy lepiej byc prostym do odgadniecia?

Demmo - Sro Cze 22, 2005 09:04

frohike napisał/a:
mieć trudny charakter czy lepiej byc prostym do odgadniecia?

jedno z drugim niewiele ma chyba wspólnego :rotfl:

Aither - Sro Cze 22, 2005 14:41

hm... mnie sie wydaje ze jesli chodzi o Krzysia to jest do wytrzymania :) osobiscie znam gorsze charakterki niz frohike :) a idealnej kobiety nie ma :) to jest sprzeczne z jej natura :evil:
Piotrulek - Sro Cze 22, 2005 14:48

Aither napisał/a:
to jest sprzeczne z jej natura



Z jej naturą to może i sprzeczne ,ale nie z moją ... :) :)

espi - Sro Cze 22, 2005 14:52

Obawiam się, że ideału jako takiego nie ma. Jeden woli rybki, a inny akwarium, ale to dobrze bo jakby wszyscy lubili drobne blondynki miałabym przechlapane. :niepewny:
Aither - Sro Cze 22, 2005 15:06

burek oj zgadzam sie z Toba :] byloby ciezko :]
cinque - Sro Cze 22, 2005 15:07

burek napisał/a:
bo jakby wszyscy lubili drobne blondynki miałabym przechlapane.

hahaha ja tez ;) :)

Piotrulek - Sro Cze 22, 2005 15:12

burek napisał/a:
jakby wszyscy lubili drobne blondynki miałabym przechlapane



Ja nie lubię drobnych blondynek..... :) :) :)

Aither - Sro Cze 22, 2005 15:15

brunetki tez maja swoj urok :) tylko czasem trzeba go odkryc :)
Dana - Sro Cze 22, 2005 15:16

no ja do farbowania się nie nadaje - nie ma takiej bląd farby która pokryłaby mnie :rotfl: :rotfl: :rotfl:
więc dobrze że ideały są w kolorach :D

frohike napisał/a:
uwazacie ze dobrze jest mies trudny charakter czy lepiej byc prostym do odgadniecia?

Tak jak napisał Demmo to są dwie różne sprawy - co miałeś na myśli ?
Twój charakterek jest wyzwaniem - to się może podobać babeczką :hyhy:
A tajemnicy to ja w tobie nie widze ,no ale jak napisałam Ja - a ja to nie kobiety całego świata :rotfl: :P :]

Aither - Sro Cze 22, 2005 15:19

z Krzysia mozna czytac jak z otwartej ksiegi :) tylko trzeba ubrac odopwiednio rozowe okulary :) czasem stara sie ukrywac swoje stronice :) ale mu sie to nie udaje :)
Piotrulek - Sro Cze 22, 2005 15:21

Aither napisał/a:
czasem stara sie ukrywac swoje stronice ale mu sie to nie udaje


\


Aither mówisz tak jakbys frohika na wylot znala???

Aither - Sro Cze 22, 2005 15:26

Piotrulek nie... nie znam go na wylot :) ale co do charakteru jestesmy podobni.... z tym, ze ja jestem jeszcze na tyle bezczelna i wulgarna aby sie z niczym nie kryc :) i moze ciutke bardziej zlosliwa :rotfl:
Fenix - Sro Cze 22, 2005 16:08

Brunetka normalnej budowy ciała w okularach bo bardziej pociagają nie musi byc tak wysoka jak ja
espi - Sro Cze 22, 2005 16:23

Fenix napisał/a:
Brunetka normalnej budowy ciała w okularach bo bardziej pociagają nie musi byc tak wysoka jak ja

To jeszcze zależy co komu jest normalne. :rotfl: Jednym szkielecik normalny, a innym jeszcze za gruby. ;)

Jenny - Sro Cze 22, 2005 19:53

Fenix kobiety w okularach??? :hyhy: czemu wydaja Ci sie bardziej pociagajace?? Chetnie sie dowiem ;)
Piotrulek - Sro Cze 22, 2005 20:03

Jenny napisał/a:
czemu wydaja Ci sie bardziej pociagajace



Pewnie dlatego,że jest jedna więcej rzecz do zdejmowania,hahahahahahahhahahahahh

Jenny - Sro Cze 22, 2005 20:23

hahaha zeby potem jak cio kobieta nie widziala na co patrzy??? :rotfl:
Aither - Sro Cze 22, 2005 21:49

Piotrulek nie o to chodzi :) odpowiednio dobrane okulary dodaja uroku :) a jesli jeszcze kobieta zrobi dobry makijaz to juz w ogole :) a tak serio... sprawia wrazenie inteligentnej, ja sama nosze okulary :) co prawda same refleksy :] ale uwazam, ze w okularach wygladam lepiej :]
kaszanna - Czw Cze 23, 2005 09:20

Ha!
Okularnica

cinque - Czw Cze 23, 2005 09:31

Aither napisał/a:
sprawia wrazenie inteligentnej

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
dzieki Aither
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

frohike - Czw Cze 23, 2005 09:37

cinque napisał/a:
Aither napisał:
sprawia wrazenie inteligentnej


dzieki Aither


czasem tylko sprawia :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

cinque - Czw Cze 23, 2005 10:09

... chyba sie z powrotem przerzuce na soczewki.... :kwasny: zeby nic nie sprawiac... ;)
Jenny - Czw Cze 23, 2005 10:20

ja dobrze wiem o cio chodzi z tymi okularkami:) :hyhy:
Fenix - Czw Cze 23, 2005 13:56

Jenny spraw sobie okularki i zaobserwuj reakcje Demmo a jesli nic się nie zmieni to chyba z nim coś nie tak....
Jenny - Czw Cze 23, 2005 15:19

Fenix ja nosze od czasu do czasu okularki :hyhy: dlatego wiem o cio chodzi :rotfl: Demmo mowi ze slicznie wygladam w okularkach w sumie to powinnam na stale nosic ale na razie nie umiem sie przyzwyczaic i tylko jak juz musze to nosze :)
Aither - Czw Cze 23, 2005 15:30

Nie wiem ale okulary przeciez dodaja uroku... i nie tak jak Krzys stwierdzil "czasem sprawiaja wrazenie" ale czlowik jest spostrzegany jako bardziej inteligentny...

cinque Tobie switnie pasuja okularki :) wygladasz tak sexy :zawstydzony:

Jenny - Czw Cze 23, 2005 15:37

sprawiaja wrazenie inteligentnych?? :rotfl: Aither nio wiesz cio?? my nie musimy sprawiac wrazenia my je mamy :D
Aither - Czw Cze 23, 2005 15:38

wrazenie czy inteligencje ? :P
cinque - Czw Cze 23, 2005 15:40

...WRAZENIE INTELIGENCJI....
Aither - Czw Cze 23, 2005 15:42

oj kobitki kiedys okulary znaczyly dobrobyt i pozycje a teraz inteligencje :P tak sie mowi :P a Wy od razu, ze ja neguje inteligencje kobitek naszych... no co Wy :P
Demmo - Czw Cze 23, 2005 22:12

ja kiedyś miałem brele/rower/bicykl :rotfl: ale jedyne co mi dodawały to wygląd człowieka-muchy lub spiermana :rotfl:
a co do okularków Jenny.. :hyhy: he he.. już ona tam wie :hyhy: :]

frohike - Czw Cze 23, 2005 22:51

Jenny liczymy ze nastepnym razem zobaczymy cie na slocie w okularkach :P
Appo - Pią Cze 24, 2005 00:06

Mój ideał kobiety.... hmmmm..... brak, ale musi mieć piękne włosy (jeżeli są naturalnie proste :D) i uwielbiam piękne oczy... poprostu uwielbiam przez wielke U :D humor, zniewalający uśmiech, szczera miła sympatyczna i wogóle :D .... musi istnieć :D
Demmo - Pią Cze 24, 2005 00:18

Appo napisał/a:
Mój ideał kobiety.... hmmmm..... brak, ale musi mieć piękne włosy (jeżeli są naturalnie proste :D) i uwielbiam piękne oczy... poprostu uwielbiam przez wielke U :D humor, zniewalający uśmiech, szczera miła sympatyczna i wogóle :D .... musi istnieć :D


ejj.. od mojej Jenny to Ty się odterefere.. :rotfl: bo opis pasuje :]

Fenix - Pią Cze 24, 2005 08:00

Demmo nie wiesz że to kobieta wybiera faceta a nie facet kobiete ......
Demmo - Pią Cze 24, 2005 08:50

cóż.. ja bym się nie zgodził z Tobą.. :P

wcale nie "biorę tego co mi jest dane" (cytat z piosenki ;) ) - wybrałem sobie osobę wyjątkową (a ona wybrała mnie :] ), a nie jakieś pierwsze lepsze ktre sobie mnie wybrało.. :P

Appo - Pią Cze 24, 2005 08:55

hehehehe..... Demmo .... bo jesteś poprostu wyjątkowy :] (jak każdy z nas ;) ).

'Każdy inna' (Loreal)

Jenny - Pią Cze 24, 2005 09:53

Demmo napisał/a:
cóż.. ja bym się nie zgodził z Tobą.. :P

wcale nie "biorę tego co mi jest dane" (cytat z piosenki ;) ) - wybrałem sobie osobę wyjątkową (a ona wybrała mnie :] ), a nie jakieś pierwsze lepsze ktre sobie mnie wybrało.. :P


dokladnie tak :D

kisia - Pią Cze 24, 2005 23:33

Appo napisał/a:
hehehehe..... Demmo .... bo jesteś poprostu wyjątkowy

nooo ideał :D

Demmo - Sob Cze 25, 2005 00:05

kisia napisał/a:
Appo napisał/a:
hehehehe..... Demmo .... bo jesteś poprostu wyjątkowy

nooo ideał :D

:zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony:

:wstyd:

Zagiel - Sob Lip 02, 2005 21:29

moj ideal - nikt inny jak tylko Angelina Jolie - i wberw pozorom nie chodzi tu tylko o figure czy usta, chodzi tez o charakter i poglady oraz to wszystko co soba prezentuje ta przewspaniala kobieta

a jesli chodzi tylko o kwestie wygladu, bez wchodzenia w psychike to Jessica Alba (jestem pod jej ogromnym wrazeniem po "Sin City", tak jakos :hyhy: ), albo wyglad jaki zaprezentowala Natalie Portman w tym roku w Cannes - po prostu cudo (dla niewtajemniczonych - byla ogolona praktycznie na zero :]), no i niesmiertelna Audrey Hepbourn (z czasow "Sniadania u Tiffany'ego" czy "Rzymskich wakacji"), pewnie ze jest tego wiecej, ale po co je wszystkie wymieniac :) najlepiej jest podawac same faworytki ;)

Aither - Sob Lip 02, 2005 21:32

eeeeeeee :| zatkalo mnie az
Tobi - Sob Lip 02, 2005 21:42

Sorley - skąd znasz charakter i poglądy Angeliny Jolie?
Aither - Sob Lip 02, 2005 21:44

Ange jest bardzo ladna :|
Tobi - Sob Lip 02, 2005 21:48

Przede wszystkim jest bardzo dobrze "zrobiona" (zresztą która gwiazda nie jest?). Jest ładna ale bez rewelacji.
Aither - Sob Lip 02, 2005 22:08

jeeezu przy takich aktorkach mozna w kompleksy popasc :(
Fenix - Sob Lip 02, 2005 22:46

:hyhy: ja tam na aktorki nie patrze.....
Zagiel - Sob Lip 02, 2005 22:47

Tobi wystarczy poczytac jej pamietnik prowadzony podczas wyjadzu z serii "Ambasador dobrej woli ONZ", albo poczytac, posluchac wywiadow ktorych udziela, lub konferencji w ktorych bierze czynny udzial - kobieta serio gada z sensem i ma bardzo odpowiadajacy mi swiatopoglad i nie widze powodu dla ktorego mialbym uwazac, ze to co mowi jest sztuczne i jest wynikiem jakiegos planu marketnigowego :/
Tobi - Nie Lip 03, 2005 08:12

Przecież ja nic takiego nie twierdzę, po prostu pytam :) Zgodzę się co do poglądów, o ile nie są one wynikiem sztabu ludzi (chociaż zwykle są) to wątpię, czy można znać charakter osoby, z którą się nigdy nie rozmawiało, nie przebywało itd. ;)
Tobi - Nie Lip 03, 2005 08:17

OK, to skoro poprzeczka została postawiona wysoko, oto kobieta którą podziwiam -> h t t p;//w w w kinomaniak, p l/osoby/monica_bellucci/zdjecia.php]Monica Bellucci :padam:
Aither - Nie Lip 03, 2005 09:35

a ide se stego topicu :P
Tobi - Nie Lip 03, 2005 10:23

Nie idź, zostań. :D
Zagiel - Nie Lip 03, 2005 11:38

Monica Belluci, podobala mi sie jako Kleopatra w "Asteriksie...", a tobie Tobi to pewnie chodzi o jej role w "Nieodwracalne", szczegolnie tych osiem "kluczowych" minut ;)
Aither - Nie Lip 03, 2005 11:40

nie sadze aby aktorki byly idealne :P tak je wykreowano... aby za takie uchodzic :P
limnea - Nie Lip 03, 2005 18:32

Myślę że idealnej kobiety (tak jak mężczyzny) nie ma. :kwasny:
Natomiast chętnie podzielę się pewną obserwacją, która mnię nauczonego na powitanie całować panie po rękach wkurza. Niektóre dziewczęta (wśród osób powyżej 30 lat tego nie zaobserwowałem) mają nawyk podawania mężczyźnie jednego palca na powitanie. Nie wiem co to za sawułar wiwr blokowiskowy spowodował ten godny pożałowania gest, ale wygląda to tak jakby reszta dłoni została dziwczynie odcięta... i przez to jako sprawna inaczej nie może podać całej dłoni. :( :(

Aither - Nie Lip 03, 2005 18:34

moze jeszcze tego srodkowego palca ?
Tobi - Nie Lip 03, 2005 20:05

sorley napisał/a:
Monica Belluci, podobala mi sie jako Kleopatra w "Asteriksie...", a tobie Tobi to pewnie chodzi o jej role w "Nieodwracalne", szczegolnie tych osiem "kluczowych" minut ;)


Mylisz się, chodzi o film "Malena" :)

Zagiel - Pon Lip 04, 2005 18:19

Tobi tego filmu akurat nie widzialem :)
Tobi - Pon Lip 04, 2005 18:39

Polecam polecam. Monika Bellucci na kilka różnych sposobów. :D
trunks - Pon Lip 04, 2005 23:30

Natalia Oreiro :oczami:
kisia - Pon Lip 04, 2005 23:59

Cytat:
Natalia Oreiro
ojej ona kojarzy mi sie jakoś źle ale
Tobi napisał/a:
Monika Bellucci

pięęęęękna kobieta ale czy ideał :?:

Tobi - Wto Lip 05, 2005 10:23

Ideałów nie ma :)
Aither - Wto Lip 05, 2005 11:21

Podobienstwa sie przyciagaja :) przeciez mowi sie "druga polowka" :) facet szuka swojego "kobieceko" odpowiednika :) i odwrotnie :) jak sie znajda to uwazam to za najlepszy zwiazek i mozna powiedziec ze trafili na swoj "ideal" :)
Piotrulek - Sro Lip 06, 2005 18:11

Panowie a co powiecie na taki ideał 165cm,M,75B,38?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
Tobi - Sro Lip 06, 2005 18:30

Za mała, za chuda :P
Piotrulek - Sro Lip 06, 2005 18:34

Tobi napisał/a:
Za mała, za chuda



Może dla ciebie,ale dla mnie prawie ideał ,hahahahahahahahhahahahhaha

ANIUS - Sro Lip 06, 2005 19:28

Tobi napisał/a:
Za mała, za chuda


:P :P :P :P to ja bylabym odpowiednia :P :P :P ;)

Tobi - Sro Lip 06, 2005 20:19

ANIUS czy to propozycja? :hyhy:
ANIUS - Sro Lip 06, 2005 20:21

no, bo moj maz mnie dzis wkurzyl ;) :rotfl: :rotfl:
Tobi - Sro Lip 06, 2005 20:27

Czyli zemsta? Mam być narzędziem? :D
ANIUS - Sro Lip 06, 2005 20:30

taaaaaaa, narzedziem pocieszenia :hyhy: ;)
jestem bardzo zla:) wiec moge byc Twoim idealem dzisiaj ;)

Aither - Sro Lip 06, 2005 20:31

hmm... ciekawe :P
ANIUS - Sro Lip 06, 2005 20:32

:P
Tobi - Sro Lip 06, 2005 20:34

Takie propozycje a ja taki nieogolony :rotfl:
ANIUS - Sro Lip 06, 2005 20:35

Tobi napisał/a:
a ja taki nieogolony

ahhh, malenki klujacy zaroscik tez jest do przyjecia :P

Tobi - Sro Lip 06, 2005 20:43

Ja to wszystko notuję, kiedyś się przypomnę :rotfl:
ANIUS - Sro Lip 06, 2005 20:45

dobrze :P
Tobi - Sro Lip 06, 2005 20:53

:hyhy:
kisia - Czw Lip 07, 2005 01:05

Piotrulek napisał/a:
Panowie a co powiecie na taki ideał 165cm,M,75B,38?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
cm się zgadzają no prawie bo mam 166
ale co to jest to M :?:
dalej się zgadza
a 38 to co :?:

Frycek - Czw Lip 07, 2005 06:57

M , rozmiar koszulki
38 rozmiar mini 38cm (tylko to jakies dlugie mini) :P
75B- jakies groszki :niepewny: :looka:

kaszanna - Czw Lip 07, 2005 07:53

Kisia, dałabym głowę że jest wyższa :zdziwko:
Kurczę, jednak ze mnie nie ideał :rotfl: Nie dość żę wyższa, to pewne numery są za wysokie a pewne za niskie :hyhy:
Frycek, rozmiar 75B nosi większość kobiet z tego co wiem :]

kisia - Czw Lip 07, 2005 08:28

kaszanna napisał/a:
Kisia, dałabym głowę że jest wyższa

haha bo kisia zawsze chodzi na wysokim obcasie więc trzeba doliczyć 10 cm :)
Frycek napisał/a:
75B- jakies groszki

przynajmniej jak biegnie to sobie oczu nie powybija ;) :rotfl:
kaszanna napisał/a:
75B nosi większość kobiet z tego co wiem

dokładnie tak :P :P :P

Aither - Czw Lip 07, 2005 10:37

kisia 38 rozmiar buta a nie tak jak ja 41 :D

75B mialam w szkole podstawowej...

ANIUS - Czw Lip 07, 2005 11:11

hahaha hihihihih hahaha hihihihih :) (tak ot sobie! )
kaszanna - Czw Lip 07, 2005 13:51

Aither, wszystko zależy od tuszy :P Gdybym była odrobinę grubsza to kto wie, może z C wskoczyłabym na E :hyhy:
To czyli te 38 to rozmiar buta? To też się nie wliczam bo mam 37. Coraz dalej mi do ideału :rotfl:

Aither - Czw Lip 07, 2005 13:53

gdybym byla "normalnej" tuszy to mialabym D a tak.... przemilcze... chociaz dodam ze rozmiar rozmiarowi nie jest rowny :)
kaszanna - Czw Lip 07, 2005 13:57

Dokładnie. Zresztą, czy to ważne :P I tak każdy facet woli coś innego :]
Aither - Czw Lip 07, 2005 13:58

kaszanna ^_^ hehehe zgadzam sie :) na szczescie kazdy ma "swoj" ideal :]
Piotrulek - Czw Lip 07, 2005 14:09

Frycek napisał/a:
M , rozmiar koszulki
38 rozmiar mini 38cm (tylko to jakies dlugie mini)
75B- jakies groszki



Frycek wyrasta na znawcę tematu,brawo,a te 38 to nie buty,moje drogie a rozmiar np.spodni,natomiast M to jak Frycuś walnął,koszulka... :) :) :)

kaszanna - Czw Lip 07, 2005 14:11

Hmmm ale M to właśnie rozm. 38...
Aither - Czw Lip 07, 2005 15:20

Piotrulek toc to kruszynka jakas :|
kaszanna - Czw Lip 07, 2005 15:23

Aither, nie dołuj. Ja noszę S czyli 36...
Aither - Czw Lip 07, 2005 15:25

kaszanna eeeeee..... :niepewny: to ja juz nic nie mowie :|
kaszanna - Czw Lip 07, 2005 15:26

Tym bardziej że niska nie jestem...
cinque - Czw Lip 07, 2005 15:43

Hihihi ja sie na szczęście też nie kwalifikuję ;) :rotfl:
Aither - Czw Lip 07, 2005 16:49

nie no ja to rozmiar XXL do tych chudych nie naleze.... zwisa mi to :P

powrot do pierwotnego tematu :D

Piotrulek - Czw Lip 07, 2005 18:20

ANIUS napisał/a:
ahhh, malenki klujacy zaroscik tez jest do przyjecia




Nie wyobrażam sobie calować się z kobietą i byc zarośniętym...coś strasznego...jaki wstyd...

Tobi - Czw Lip 07, 2005 18:39

Jak widać bez powodu :) To może być w pewnych sytuacjach... stymulujące :D Tak słyszałem ;)
Piotrulek - Czw Lip 07, 2005 18:55

Tobi napisał/a:
To może być w pewnych sytuacjach... stymulujące



Zapewne w momencie gdy kobieta zamiast delikatnej skóry na twarzy ma karton,to rzeczywiście,niczemu nie przeszkadza i może być stymulujące...

Tobi - Czw Lip 07, 2005 20:18

Mylisz się Piotrulek ale co ja Ci będę tłumaczył, Ty już duzy jesteś ;) Może jakaś Pani Cię uświadomi ;)
Aither - Czw Lip 07, 2005 21:12

nie caluje facetow co drapia mnie po twarzy... mam brzydki zwyczaj musniecia dlonia twarzy... jak zbyt ostra - nie caluje :looka:
ANIUS - Czw Lip 07, 2005 21:16

Piotrulek napisał/a:
gdy kobieta zamiast delikatnej skóry na twarzy ma karton,to rzeczywiście,niczemu nie przeszkadza i może być stymulujące...



no Piotrulek wrecz przeciwnie, bo jak ma karton na twarzy to tego nie czuje i wcale nie jest to "stymulujace"

moim zdaniem raz na jakis czas leciutenki zaroscik, taki swiezutenki rano golony, a pod wieczor, albo drugiego dnia z rana (zalezy jak co komu szybko rosnie) jest milutkim drapankiem po buzce :) lubie taka pieszczotke, ale nie za czesto:) na szczescie moj maz rzadko mi ja funduje, dlatego raz na jakis czas tesknie za taka kolczasta twarzyczka ;)

Fenix - Czw Lip 07, 2005 21:18

Ja przed wyjsciem zawsze się golę .....
Aither - Czw Lip 07, 2005 21:18

"co kraj to obyczaj"
kobietki to temat facetow a nie nasz... pora zostawic go dla meskich celow.

Fenix - Czw Lip 07, 2005 21:18

niewiadomo co nas moze spotkać....
Dorotka - Pią Lip 08, 2005 09:12

powiem tak: całowanie się z facetem mającym na twarzy zarost (trzydniowy na przykład) jest baaardzo stymulujące. Mężczyzna mojego życia nosi stały i niezmienny zarost od lat (może rekompensuje sobie tym rak jakiegokolwiek zarostu na głowie ;) ) i całowanie sie z nim nalezy do najprzyjemniejszych rzeczy jakie mnie na codzień spotykają :) Dotykanie tego zarostu, głaskanie go i tarmoszenie jest naprawdę bardzo miłe. Natomiast nie bardzo wyobrażam sobie cąłowanie kogoś z wąsem - nie daj bóg sumiastym :zalamany: Wogóle sumiaste wąsy raczej źle mi sie kojarzą, szczególnie jak wyobrażę sobie pozostające na nich resztki obiadu, jakiś mały makaronik z rosołu.... :przestraszony:
Aither - Pią Lip 08, 2005 10:31

opinie na temat zarostu moje kochane mozemy wyrazac w topicu dla nas o idealnych facetach :) moze tam poruszymy kwestie "zarosnietych" facetow :D zapraszam :) a tutaj niech chlopacu puszczaja swoja wodze fantazji :)

h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/rozmowy/viewtopic.php?t=1088

Piotrulek - Pią Lip 08, 2005 13:41

Dorotka napisał/a:
Natomiast nie bardzo wyobrażam sobie cąłowanie kogoś z wąsem -



Mogę ci to zademonstrować jak byś chciala i zmienić twoje zdanie na temat wąsaczy,ale nie tych sumiastych...natomiast każda fleja i łajza nawet na najkrotszych wąsach potrafi do wieczora śniadanie przenieść...

darkenstein - Czw Lip 21, 2005 01:48

kiedys mialem kobitke z wasami :D niezla byla :rotfl:
ANIUS - Czw Lip 21, 2005 09:09

darkenstein napisał/a:
kiedys mialem kobitke z wasami

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Dev - Czw Lip 21, 2005 11:06

moze to nie kobitka?;p
Aither - Czw Lip 21, 2005 21:15

Dev spoko Darek wie jak sprawdzic czy to kobitka czy nie :]
darkenstein - Pon Lip 25, 2005 02:04

napisalem ze to byla kobieta z wasami wiec watpiliwosci co do plci nie mialem :) a tak naprawde wole jak nie ma wasow i jak ma wlosy wylacznie na glowie :D
Piotrulek - Pon Lip 25, 2005 18:51

darkenstein napisał/a:
wole jak nie ma wasow i jak ma wlosy wylacznie na glowie



i znowu zgadzamy się Darku co do opinii na temat tych wrednych kobiet,wlosy tylko na glowie... :rotfl: :rotfl: :rotfl: podobny wiek,prawie podobne doświadczenia i napewno podobne podejście do życia...trzymajmy się razem,zapewne daleko dojdziemy(nie mam tylko prawka na motor i tego bardzo żałuję)... :) :) :) :) :) :) :) :) :)

Aither - Pon Lip 25, 2005 19:42

hmm... Piotrze... "wrednych" ? no ladnie ladnie...
darkenstein - Pon Lip 25, 2005 21:52

Piotrulek ja tez nie mam :) a dzis olalem robote wsiedlismy na motory i z kumplem zjechalem kawalek wielkopolski bylo super.
kisia - Pon Lip 25, 2005 22:02

darkenstein chciałam zauważyć ze topik ma tytuł
Panowie, Jaki macie ideal kobiety :P :P :P

darkenstein - Pon Lip 25, 2005 22:25

kisia kobiety slicznie wygladaja na motorze sa wtedy idealne do przejazdzki po lesie :D
Szamanka - Sro Lip 27, 2005 09:32

Oj Panowie robicie male wykrety w tym temacie....choc patrzac na Was tzn czytajac :D (ogladac bede pozniej) :P widze,ze kazdy z Was nie szuka typowego idealu.....zadowolony z tego co ma,co posiada widzi w owej partnerce,to co szuka.....najwazniejsze by go zrozumiala,umiala rozmawiac,i miala to "cos"
Moral wiec taki,ze nie wszyscy Panowie maja wymogi...poprostu chca miec przy sobie "bratnia dusze" a nie "lalke" do ogladania

Aither - Sro Lip 27, 2005 18:22

Szamanka nasi chlopcacy to jak modnisie z krawatami... na kazda okazje inny "krawat" :) to samo z kobietami :D
Szamanka - Sro Lip 27, 2005 21:42

:orany: :orany: :orany: ...osz w morde jeza :kwasny: szafy im zabraknie na ta "kolekcje"..ale przynajmniej wybieraja od koloru do dlugosci :D
darkenstein - Sro Lip 27, 2005 22:44

Piotrulek ale dowaliles z ta fotka :D :D :D niezle
ANIUS - Sro Lip 27, 2005 22:46

:rotfl: :rotfl: :rotfl:
Aither - Pią Lip 29, 2005 20:26

Szamanka no widzisz... dlatego ja swoje "krawaty" nigdy nie umieszczam w swojej szafie :) kazdy ma swoja :D jak potrzebuje to uzywam :)
Admike - Czw Sie 18, 2005 07:39
Temat postu: mój ideał
Mój ideał jeszcze z czasów szkoły średniej to "w mini i bez majtek" :D

a tak na poważnie...
kolor włosów nie gra roli tzn. brunetka,blondynka lub ruda (siwa nie za bardzo ;) )
figura?? cóż... nie musi to być top-modelka,poza tym "kochanego ciałka nigdy dosyć"
szczera,z poczuciem humoru,uśmiechnięta,czuła,miła,pracowita,żeby mnie akceptowała takim, jakim jestem ;)
nie może palić papierosów i nie przesadzać z alkoholem (lampka wina czy też szampana bądź od czasu do czasu piwo jeszcze nikogo nie zabiło)

frohike - Czw Sie 18, 2005 09:22

nie wiem czemu ale zawsze myslalem ze ideal oznacza fogure a teraz uwazam ze ideal oznacza charakter

co mi po piknej dziewczynie ale glupiej
za to wole nie taka laleczke ale ladna, madra kobietke

Aither - Czw Sie 18, 2005 20:46

hehehehe nasze forumowe kobietki pasuja idealnie do Twojego opisu frohike :)
Piotrulek - Czw Sie 18, 2005 21:35

frohike napisał/a:
co mi po piknej dziewczynie ale glupiej



wiesz Krzysiu,ja znam brzydkie i też glupie,więc lepiej niech bedzie chociaż ładna

Aither - Czw Sie 18, 2005 21:40

nie ma brzydkich kobiet... kazda jest piekna na swoj sposob
Admike - Pią Sie 19, 2005 07:02

Aither napisał/a:
nie ma brzydkich kobiet... kazda jest piekna na swoj sposob


usłyszałem kiedyś podobną opinię mówiącą,że "każda kobieta jest CO NAJMNIEJ interesująca" :)

Dorotka - Pią Sie 19, 2005 07:50

Aither, już się wystraszylam, że zakończysz to zdanie w nieco inny sposób..... cos z winem czy jakos tak.. ;)
Aither - Pią Sie 19, 2005 17:59

Dorotka, chodzi Ci o to:
"kobieta jest jak wino im starszy tym lepsza" ? ? ? :)

Piotrulek - Sob Sie 20, 2005 20:29

Aither napisał/a:
nie ma brzydkich kobiet...



Brzmi to tak "Nie ma brzydkich kobiet tylko wina czasem brak"

[ Dodano: 2005-08-20, 20:32 ]
Aither napisał/a:
kobieta jest jak wino im starszy tym lepsza



A z tym stwierdzeniem Bogusiu masz naprawdę rację.

Szamanka - Sob Sie 20, 2005 21:53

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

to pora sie przyznac do sedziwego wieku ;)

Piotrulek - Sob Sie 20, 2005 21:55

Szamanka napisał/a:
przyznac do sedziwego wieku



wiesz nie każdy to lubi,ja osobiście przepadam,ża dojrzalymi kobietami :D :hyhy: :D

Szamanka - Sob Sie 20, 2005 21:57

Piotrulek, a dojrzale to jakie?...takie jak czerowne soczyste jabluszko?
Piotrulek - Sob Sie 20, 2005 21:59

Szamanka napisał/a:
takie jak czerowne soczyste jabluszko



w rzeczy samej trafilaś w dziesiątkę,bingo ...hahahahahahaha i popatrz w lusterko,prosze,a wszystko będziesz wiedziala...

Aither - Nie Sie 21, 2005 14:20

ue ja tu widze sami koneserzy :P to ja "mlode wino jestem" jeszcze z tego roku :]
Piotrulek - Nie Sie 21, 2005 15:30

Aither napisał/a:
ue ja tu widze sami koneserzy



Wiesz Bogusiu,wiek i doświadczenie robi z czlowieka konesera,takie są prawa życia... :D :D :D :D

Aither - Nie Sie 21, 2005 16:11

:] wiesz Piotrze :) nie trzeba miec wieku aby cos doswiadczyc :)
Kobieta piekna i idealna to madra kobieta :D

Piotrulek - Nie Sie 21, 2005 16:12

Aither napisał/a:
nie trzeba miec wieku aby cos doswiadczyc



aby zostać koneserem,niestety,ale trzeba mieć doświadczenie

Aither - Nie Sie 21, 2005 16:15

hm... tez nie do konca :) bo mozna miec swoj wiek a nie byc koneserem... bo co to znaczy "byc koneserem" w temacie "kobiety" ? :)
Szamanka - Nie Sie 21, 2005 16:52

Piotrulek, poradzil abym
Cytat:
popatrz w lusterko


no patrze i mysle...mysle i patrze


cholewka siebie widze a nie zadne jablko :rotfl: (czy mnie sie zawsze zarty beda trzymac?)

Piotrulek - Nie Sie 21, 2005 20:09

Szamanka napisał/a:
cholewka siebie widze a nie zadne jablko



to powinnaś moja droga zmienić lusterko,bo widać,że to już się wyslużylo...i cię oszukuje... :D :D

Szamanka - Nie Sie 21, 2005 20:51

Piotrulek, :przestraszony: :przestraszony: a tos mnie teraz chlopie wystraszyl :kwasny:

obrucilam je i zobaczylam siebie jakby wieksza :niepewny:

Piotrulek - Nie Sie 21, 2005 21:09

Szamanka napisał/a:
obrucilam je i zobaczylam siebie jakby wieksza



nie mowilem o obracaniu tylko o zmianie na lusterko,ktore prawdę ci powie,a z resztą proszę wierzyć koneserowi i tyle :D :D

asik - Pon Wrz 05, 2005 08:27

Piotrulek napisał/a:
Panowie a co powiecie na taki ideał 165cm,M,75B,38?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????


2 centymetry mi zabrakło :rotfl:

cinque - Pon Wrz 05, 2005 11:42

Piotrulek napisał/a:
proszę wierzyć koneserowi i tyle

ja też chciałabym się dowiedzieć
co właściwie oznacza "koneser" w tym temacie... :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Aither - Pon Wrz 05, 2005 14:06

asik, spoko mi zabraklo spoooro i to w kazdej kwesti :D ale sie tym nie przejmuje :)

[ Dodano: 2005-09-05, 14:07 ]
"Zabraklo" chyba zle slowo :D heheheheee po prostu za duzo :] nie w te strone patrzylam :D :rotfl: :hyhy:

ziutek997 - Pon Wrz 05, 2005 14:09

zawsze lepiej jest mieć za dużo niż za mało :) :]
Aither - Pon Wrz 05, 2005 14:11

zgadzam sie :D ale ja lubie to "za duzo" :)
poza tym kobieta musi byc "kobieca" bez dwoch zdan :)

ziutek997 - Pon Wrz 05, 2005 14:22

Aither napisał/a:
kobieca

to napewno... ale nie każdy rozumie to w ten sam sposób :P
Aither napisał/a:
po prostu za duzo

a zresztą nie zauważyłem coby było Cię "za dużo" w którąś stronę ;) :]

Aither - Pon Wrz 05, 2005 14:28

moze nie patrzyles ze wszystkich stron, zgodzic sie musisz ze przynajmniej jest mnie pelno :D hahahahahaha okej juz nic nie mowie :D
praz - Pon Wrz 05, 2005 16:06

asik napisał/a:
Piotrulek napisał/a:
Panowie a co powiecie na taki ideał 165cm,M,75B,38?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????


2 centymetry mi zabrakło :rotfl:

asik jak ty masz 75 B to co ja mam?;P

Aither - Pon Wrz 05, 2005 19:25

eeeee no kobietki nie bjcie sie... to tak tylko powiedziane ^.^
Dana - Pon Wrz 05, 2005 19:30

oprócz podanych wymiarów - jestem idealna :rotfl: ;)
Aither - Pon Wrz 05, 2005 19:33

hehehheheee :D kazda jest idealna :D
Fenix - Pon Wrz 05, 2005 19:43

Aither napisał/a:
hehehheheee kazda jest idealna


tu sie zgodze jesli ona uważa nas za idealnego

praz - Pon Wrz 05, 2005 19:54

no to idealnie , że jesteśmy idealni, wszyscy bez wyjątku i niech tak zostanie:) a temat byłby lepszy pod tytułem : jaki typ kobiety Ci się podoba , wersja dla Panów i jaki typ faceta Ci sie podoba, wersja dla nas kobitek:D
asik - Pon Wrz 05, 2005 22:02

ziutek997 napisał/a:
zawsze lepiej jest mieć za dużo niż za mało :) :]


święte słowa:)

Aither - Pon Wrz 05, 2005 22:07

i przypominam nie mowimy tutaj o pieniadzach :D
Szamanka - Wto Wrz 06, 2005 06:07

;) Chyba,ze to sa pieniadze kobiety,ktora jest idealem :hyhy:
kisia - Wto Wrz 06, 2005 10:37

jeżeli jest ideałem to długo ich miec nie bezie :D
cinque - Wto Wrz 06, 2005 12:16

asik napisał/a:
ziutek997 napisał/a:
zawsze lepiej jest mieć za dużo niż za mało

święte słowa:)


a propos - w reklamie
warsztatów tańca brzucha
"żeby tańczyć taniec brzucha - trzeba ten brzuch mieć" :D ;) :rotfl:

Aither - Wto Wrz 06, 2005 15:26

BUHEHEHEHHEHEHEHHEEEEEEEEE cinque, dobrze prawisz :D a ta reklame sobie zostawie i bede wszystkim mowic... mam brzuch i moge tanczyc taniec brzucha :D
bywalec - Wto Wrz 06, 2005 20:53

No no widzę, że są tu niezłe zadatki na miss forum.... :D
MajkeL - Wto Wrz 06, 2005 22:45

bywalec napisał/a:
miss forum....

hmm........ ciekawy pomysł ;)

bywalec - Wto Wrz 06, 2005 23:06

Już widze kolejne edycje.
Stroje kąpielowe - kąpielisko miejskie
Stroje wieczorowe - np Spichlerz
Ogólna prezentacja intelektualna - forumowe ognisko
Sumowane punkty ze każdą edycje, koronacja (ze względów ekonomicznych korona może być przechodnia albo w formie torta ;) ) :hyhy:

asik - Sro Wrz 07, 2005 11:06

bywalec napisał/a:
Już widze kolejne edycje.
Stroje kąpielowe - kąpielisko miejskie
Stroje wieczorowe - np Spichlerz
Ogólna prezentacja intelektualna - forumowe ognisko
Sumowane punkty ze każdą edycje, koronacja (ze względów ekonomicznych korona może być przechodnia albo w formie torta ;) ) :hyhy:


bywalec ale się rozmarzyłeś:))

cinque - Sro Wrz 07, 2005 11:14

Cytat:
bywalec napisał/a:
Już widze kolejne edycje.
Stroje kąpielowe - kąpielisko miejskie
Stroje wieczorowe - np Spichlerz
Ogólna prezentacja intelektualna - forumowe ognisko
Sumowane punkty ze każdą edycje, koronacja (ze względów ekonomicznych korona może być przechodnia albo w formie torta )

bywalec ale się rozmarzyłeś)


aaa niech mu będzie...
w końcu topik marzycielski ;) :rotfl:

bywalec - Sro Wrz 07, 2005 11:22

cinque napisał/a:
aaa niech mu będzie...
w końcu topik marzycielski

Troszeczkę więcej wiary, grunt to integracja i dobra zabawa :D
Mam już nawet swoje typy :hyhy:

praz - Sro Wrz 07, 2005 11:42

bywalec napisał/a:
grunt to integracja i dobra zabawa

bywalec wpadaj na spotkanie forumowe, tam będzie i jedno i drugie;)

cinque - Sro Wrz 07, 2005 11:45

praz, dobrze mówisz :D
najbliższe już za parę dni, za dni parę... :D

Aither - Sro Wrz 07, 2005 21:41

ej... co ja tu widze... wybieranie miss forum ? :D ROTFL a idzcie macie glupie pomysly :D
asik - Sro Wrz 07, 2005 22:00

w głowach się wam poprzewracało :rotfl:
Aither - Sro Wrz 07, 2005 22:01

i to doszczetnie ....
espi - Sro Wrz 07, 2005 22:11

Heh wybory wyborami, ale jakies nagrody dla przyszłej miss musza byc. Są? :hyhy:
Aither - Sro Wrz 07, 2005 22:14

hyh ja sie nie wypowiadam... ideal kobiety nie zawsze jest miss... poza tym kazdy ma inny :P
kisia - Sro Wrz 07, 2005 22:20

dziewczyny a niech se robia te wybory miss, beda mieli ciężki wybór bo wszystkie jestesmy najpiękniejsze :D , potem my zrobimy sobie wybory mistera forum :hyhy: :hyhy: :D nawet ma juz swoje typy :hyhy: :hyhy:
espi - Sro Wrz 07, 2005 22:27

Aither napisał/a:
poza tym kazdy ma inny

Dokładnie i to właśnie jest w tym wszystkim najfajniejsze. Jednym słowem każda potwora znajdzie amatora. :rotfl:

Aither - Sro Wrz 07, 2005 22:31

ja nie mam idealu :) wiec z wyborem byloby mi ciezko :)

[ Dodano: 2005-09-07, 22:31 ]
poza tym na co mi ideal kobity ? :D hahahah zbedna dla mnie rzecz :]

Sledzio - Sro Wrz 07, 2005 22:47

Cos mi tu nie gra :D Niby topic "Panowie, jaki macie ideal kobiety", a same baby sie wypowiadaja :rotfl:
Aither - Sro Wrz 07, 2005 22:49

tak to jest jak na forum jest przewaga kobiet ...
espi - Sro Wrz 07, 2005 22:50

Sledzio napisał/a:
a same baby sie wypowiadaja

Nie masz racji drogi kolego. Ja na ten przykład sądząc po zainteresowaniach i stylu jazdy samochodem jestem facetem. :rotfl:

Aither - Sro Wrz 07, 2005 22:54

burek, :zdziwko: em.. nie wnikam... i co moze masz tez swoj ideal kobiety ?
espi - Sro Wrz 07, 2005 23:25

Aither napisał/a:
i co moze masz tez swoj ideal kobiety ?

Nie jestem 100% meżczyzną. Raczej tego... odmiennej orientacji. :hyhy:

Aither - Sro Wrz 07, 2005 23:28

uff :] juz sie wystraszylam :)

okej powrot do topicu... no meskie miesko wypowiadac sie ladnie :P

MajkeL - Sro Wrz 07, 2005 23:42

Panowie gdzie jesteście............ :zdziwko:
Sądze że powinien się tu odbyć dialog miedzy nami, a widze tu tylko przeważajaca role płci przeciwnej......... :niepewny:

Aither - Sro Wrz 07, 2005 23:43

MajkeL, ratuj honor meski... walcz i nie poddawaj sie !
Sledzio - Sro Wrz 07, 2005 23:52

No to serio sie wypowiem :) Dla mnie nie ma wielkiego znaczenia to jak kobieta bedzie wyglac, ma sie po prostu podobac. A to wcale nie takie trudne :) Dla mnie idealem wygladu kobiety jest po prostu kobieta o prawidlowych proporcjach budowy ciala, o twarzy narysoawanej tak, ze nic nie zwraca szczegolnej uwagi. Drugo- a moze nawet trzeciorzedne znaczenie ma biust, wzrost, kolor wlosow, itp.
Ale to tylko wyglad wiec on sam juz ma drugorzedne znaczenie :D

bywalec - Czw Wrz 08, 2005 11:12

Maksymalnie naturalne mam typy, dodatkowe upiększenia to jak spoilery na Maserati mogące jedynie zburzyć harmonię i piękną prostotę.
Biust nie ma co ukrywać, łądny jest i tyle, poza tym kobieta powinna go mieć.
Podpiszę się też pod tymi porporcjami, pasuje to do mojej harmonii.
Buźka mniej okrągła, rysy muszą być lekko podkreślone, oczka niewiniątka ale żywe :)
A harakter... podobno można go formować :hyhy:

Aither - Czw Wrz 08, 2005 11:14

jako kobieta uwazam ze powinna byc kobieca :] lubie obserwowac teakie bo moge sie od nich duzo nauczyc jak taka byc :)
ziutek997 - Czw Wrz 08, 2005 20:55

wg. mnie idałęm (nie tylko urody) dla kazdego czlowieka jest osba która z jakiegoś powodu utkwiła w odswiadomośći. I dlatego jeżeli spotką się tą jedyną osobę moze zmienić się pojęćie ideału.
Bo czy nie mozliwe jest że "miłośnik" brunetek ożeni się z blondynką?? Tak samo ludzie którzy dalece odbiegają od naszch idałów znajdują partnerów na cale życie.....

espi - Czw Wrz 08, 2005 21:08

ziutek997 napisał/a:
Bo czy nie mozliwe jest że "miłośnik" brunetek ożeni się z blondynką??

Mój mąż twierdzi z całym przekonaniem, że najbardziej mu się podobaja drobne blondynki. :niepewny: Ja ani drobna ani blondynka. :rotfl:

Aither - Czw Wrz 08, 2005 21:23

co innego "podobaja" a co innego "kochaja" :D
ziutek997 - Czw Wrz 08, 2005 21:31

Cytat:
co innego "podobaja" a co innego "kochaja"


nie mogę sie z tym do końca zgodzić...

Aither - Czw Wrz 08, 2005 22:48

nie znasz sie :P
Fenix - Pią Wrz 09, 2005 00:31

Nie ma 2 forum z tak ładnymi forumowiczkami jak na naszym forum..... :]
Admike - Pią Wrz 09, 2005 06:47

dziś wyczytałem w "NTO",że przynajmniej jeśli chodzi o Wielką Brytanię,to mija mit,że "faceci wolą blondynki".Broń mnie Panie Boże,żebym miał coś przeciwko blondynkom,ale ja chyba przyłączę się do tego wyniku badań...
Aither - Pią Wrz 09, 2005 10:34

blondynki maja bardziej miekkie wlosy od brunetki :) i tylko tego chyba zazdroszcze blon kobietkom :)
ziutek997 - Pią Wrz 09, 2005 10:38

Admike napisał/a:
to mija mit,że "faceci wolą blondynki


mi też sie podobaja ciemne włosy :)

cinque - Pią Wrz 09, 2005 10:39

chłopaki, czy wy przypadkiem się tu nie podlizujecie troszkę? :rotfl: ;)
ziutek997 - Pią Wrz 09, 2005 10:45

cinque napisał/a:
hłopaki, czy wy przypadkiem się tu nie podlizujecie troszkę


pewno nawet całkiem ;)


A jak widzicie kobiety z rudymi włosami?? hę??

Admike - Pią Wrz 09, 2005 10:50

ziutek997 napisał/a:
A jak widzicie kobiety z rudymi włosami?? hę??


z badań wielu niezaleznych instytutów wynika,że kobiety z tym kolorem włosów są bardzo ponętne,czyli jak mawiają Niemcy mają "Feuer im Arsch" :rotfl:

ziutek997 - Pią Wrz 09, 2005 11:03

Admike, a ty tylko non stop o kasiakiś badaniach :P.....

a ja pytam o zdanie :).... mi się wydaje ze rude kobiety mają w sobie coś ciekawego... są w pewien sposób wyjątkowe.. bo nie jest to często spotykany typ urody :)

cinque - Pią Wrz 09, 2005 11:05

ziutek997 napisał/a:
mi się wydaje ze rude kobiety mają w sobie coś ciekawego... są w pewien sposób wyjątkowe.. bo nie jest to często spotykany typ urody


:rotfl: no nie da się zaprzeczyć ;)

ziutek997 - Pią Wrz 09, 2005 11:07

niestety spotkałem się juz z tym ze ruda dzieczyna zmieniła kolor włosów..... niektórzy źle się czuja ze swoją wyjątkowośćią...
Admike - Pią Wrz 09, 2005 11:08

ziutek997 napisał/a:
mi się wydaje ze rude kobiety mają w sobie coś ciekawego... są w pewien sposób wyjątkowe.. bo nie jest to często spotykany typ urody


masz całkowitą rację ziutek997.Mi kobiety o kasztanowym kolorze włosów wydają się być takie... jak to nazwać... drapieżne...
Tylko wiesz ten fenomen o ich ponętności sprawdziłem osobiście... :zawstydzony:

Aither - Pią Wrz 09, 2005 11:13

hehehhehehee nie trzeba byc ruda aby byc ponetna kobieta :] reszty nie powiem :]
cinque - Pią Wrz 09, 2005 11:14

Norweska służba zdrowia, japońska długość życia, luksemburskie dochody i polskie kobiety - tak wygląda raj na ziemi według ONZ

h t t p;//wiadomosci.gazeta, p l/wiadomosci/1,60935,2905721.html

ziutek997 - Pią Wrz 09, 2005 11:16

Aither napisał/a:
nie trzeba byc ruda aby byc ponetna


zgadza się....
ale jak jest osoba o miedziano-rudych włosach?? Jeszcze z charakterysycznymi dla takiej urody piegami?? czy również kojaży się z ponentnośćią ?? hę??

Aither - Pią Wrz 09, 2005 11:16

no baaa.... polskie kobiety sa ponad wszystkie :) i jedne z piekniejszych w europie :)
Admike - Pią Wrz 09, 2005 11:28

Aither napisał/a:
nie trzeba byc ruda aby byc ponetna kobieta


oczywiście,że nie droga Aither :super:


Aither napisał/a:
polskie kobiety sa ponad wszystkie i jedne z piekniejszych w europie


a tu nie do końca się zgodzę,bo Wy Kochane Rodaczki nie jesteście jednymi z najpiękniejszych w Europie.Wy jesteście NAJPIęKNIEJSZE NA ŚWIECIE :super: :ok: :padam: i my Was Wszystkie KOCHAMY!!! :serce: :serce: :serce:

Aither - Pią Wrz 09, 2005 11:30

no tak... zapomnialam o calym swiecie :)
ziutek997 - Pią Wrz 09, 2005 11:30

Aither napisał/a:
polskie kobiety sa ponad wszystkie


O tak :D I po co nam tam jakieś śłiczne zagraniczne... :) ;)

espi - Pią Wrz 09, 2005 16:49

burek napisał/a:
Ja ani drobna ani blondynka


No dobra. Blondynką już jestem, ale drobna chyba już nie dam rady być. :rotfl:

kisia - Pią Wrz 09, 2005 17:28

:szok: burek, zafarbowałaś włosy na blond :?:
espi - Pią Wrz 09, 2005 19:06

kisia napisał/a:
burek, zafarbowałaś włosy na blond

Oj, no to tylko pasemka. :hyhy:

Aither - Pią Wrz 09, 2005 20:48

lubie blondynki :D fajnie sie z nimi facetow wyrywa :D
espi - Pią Wrz 09, 2005 21:26

Aither napisał/a:
lubie blondynki fajnie sie z nimi facetow wyrywa

Tjaaa :hyhy: :rotfl: :wstyd:

Aither - Pią Wrz 09, 2005 21:38

burek, no to moja idealna kobieto :] czekam do jutra :D zaszalejemy :hyhy:
kobi - Pią Wrz 09, 2005 22:11

Mam słabość do blondynek :wstyd:
asik - Nie Wrz 11, 2005 10:30

ooo:)
Aither - Nie Wrz 11, 2005 11:21

ja tez :] przekonalam sie wczoraj na spotkaniu jak zobaczylam burek z tymi sexy pasemkami :)
espi - Nie Wrz 11, 2005 11:23

Aither, już się nie musisz podlizywać. :P Chlebek obiecałam w pogaduchach...
Aither - Nie Wrz 11, 2005 11:31

hrhrhrhrhrrr :evil: ale ja chce przepisik :]
Admike - Sro Wrz 14, 2005 08:58

czyżby robił nam się tutaj malutki OT?? :rotfl: :P
Aither - Sro Wrz 14, 2005 16:37

przepraszam :) ale TEJ blondynce nie moge sie oprzec :) dziala na mnie jak... a nie wazne :D gdyby nie to ze jestem kobieta..... :oczami: :zawstydzony: :oczami:
espi - Sro Wrz 14, 2005 16:42

Aither napisał/a:
TEJ blondynce nie moge sie oprzec dziala na mnie jak...

:hyhy: :zawstydzony: :rotfl: :przestraszony:

Fenix - Pią Wrz 23, 2005 18:44

A ja mam słabość do kobiet z dziećmi w wózkach mało dziś nie wpadłem pod Autobus jadąc na rowerze :]
kisia - Sob Wrz 24, 2005 12:32

Fenix napisał/a:
do kobiet z dziećmi w wózkach

a co taki odjazdowy był ten wózek :D

Piotrulek - Sob Wrz 24, 2005 17:35

kisia napisał/a:
odjazdowy był ten wózek



pewnie jakaÂ? beemka lub mesiek :D :D

Fenix - Sob Wrz 24, 2005 18:00

kisia napisał/a:
Fenix napisał/a:
do kobiet z dziećmi w wózkach

a co taki odjazdowy był ten wózek


Piotrulek napisał/a:
kisia napisał/a:
odjazdowy był ten wózek



pewnie jakaś beemka lub mesiek



Hehe Nie wózek lecz młoda mamusia...... :]

kisia - Nie Wrz 25, 2005 01:07

Fenix, chciałbyś być jej dzieckie i to noworodkiem, które żywi się mamusinym mleczkiem :hyhy:
Fenix - Nie Wrz 25, 2005 02:11

kisia napisał/a:
Fenix, chciałbyś być jej dzieckie i to noworodkiem, które żywi się mamusinym mleczkiem


Nie trzeba być noworodkiem żeby szkosztować mleka ....

Czarnulka - Nie Wrz 25, 2005 13:13

Fenix napisał/a:
Nie trzeba być noworodkiem żeby szkosztować mleka ....

:rotfl: :ok:

trunks - Nie Wrz 25, 2005 14:34

Fenix napisał/a:
Nie trzeba być noworodkiem żeby szkosztować mleka ....

No tego bym sie po koledze nie spodziewał :P

Major - Sro Wrz 28, 2005 16:57

Dla mnie jak kobieta ma ciemne włosy to już jest dobrze, a co dalej to się okaże :)
Przyznam, że młode mamusie też bardzo ładnie wyglądają (niestety jak to w życiu bywa nie wszystkie :D )

kisia - Sro Wrz 28, 2005 21:21

Major napisał/a:
Dla mnie jak kobieta ma ciemne włosy to już jest dobrze,

:hyhy: :hyhy: :D

trunks - Sro Wrz 28, 2005 23:30

kolor włosów nie jest dla mnie wazny
kobi - Czw Wrz 29, 2005 09:14

Ja znam 2 idealne kobiety :]
p4cz3k - Czw Wrz 29, 2005 10:00

heh idealne :P pod jakim wzgledem :=] pod wzgledem urody znam moj "ideal" ale ma taki charakter ze :kijemgo:
kobi - Czw Wrz 29, 2005 10:28

Pod każdym względem :]
p4cz3k - Czw Wrz 29, 2005 10:54

kobi, no to tylko pozazdroscic ;]
kobi - Czw Wrz 29, 2005 11:25

p4cz3k, owszem, czegoś mnie to nauczyło :)
trunks - Czw Wrz 29, 2005 14:36

kobi napisał/a:
Ja znam 2 idealne kobiety

matke i dziewczyne/narzeczoną ? :P

kobi - Czw Wrz 29, 2005 15:30

trunks nie :P Przyszłą żonę i taką jeszcze jedną czarownicę, z którą się przyjaźnimy :D
trunks - Czw Wrz 29, 2005 17:59

chyba ze tak
krystian - Pon Paź 17, 2005 11:05

obowiazzkowo musi miec ciemne wlosy (moja slabosc)
Dorotka - Pon Paź 17, 2005 11:53

krystian napisał/a:
obowiazzkowo musi miec ciemne wlosy

mój Pan Mąż też przez całe życie myślał że jego ideałem kobiety jest brunetka o ciemnej karnacji...... nadmienię że ożenił się z białą jak ser twarogowy szatynką, która w dodatku rozjaśnia się pasemkami ;)

krystian - Pon Paź 17, 2005 12:20

ja nie mowie ze nie podobaja mi sie inne. ale ciemne wlosy to poki co moj ideal, jeszcze jak sa proste to juz w ogole
Dorothea - Pon Paź 17, 2005 21:59

uf krystian szkoda, ze jestem taka stara.......!!!!!! :rotfl: :zdziwko: :D :zawstydzony:
Mariusz - Pon Paź 17, 2005 22:12

Dorothea napisał/a:
uf krystian szkoda, ze jestem taka stara.......!!!!!! :rotfl: :zdziwko: :D :zawstydzony:


E nieprawda :)

Dorothea - Pon Paź 17, 2005 22:23

Mariusz :D :D :D dzieki, to zawsze podnosi na duchu kobiete!!!!
Bary i swinki - Pon Paź 17, 2005 23:35

kobiety jak wino im starsze tym lepsze :)
Czarnulka - Pon Paź 17, 2005 23:37

No proszę,proszę :D (Podlizywacz :rotfl: :P )
Bary i swinki - Pon Paź 17, 2005 23:39

Cieżko nie prawić komplementów jak mamy takie piękne panie na forum :)
Major - Pon Paź 17, 2005 23:40

no pięknie, z kazdym zdaniem napedzany na kolejne komplementy. Czyzby rodzony lizi... yyy komplemenciarz :P
Czarnulka - Pon Paź 17, 2005 23:40

Szkoda,Że jestem młodsza nooo.. :P
Czarnulka - Pon Paź 17, 2005 23:41

Major, :super:
Bary i swinki - Pon Paź 17, 2005 23:42

jesteś starsza odemnie o 2 dni :D

Komplementami to ja moge całą noc prawić :P

Czarnulka - Pon Paź 17, 2005 23:47

A ja to tylko słyszę od Ciebie jaka to jestem zła :zdegustowany:
Bary i swinki - Pon Paź 17, 2005 23:53

trzeba sobie zasłóżyć :D
Czarnulka - Pon Paź 17, 2005 23:57

Buehehe :D
Mam dla kogo się starać :P

Bary i swinki - Wto Paź 18, 2005 00:03

Jeśli ewentualnie młoda kobieta zasłużyła by na komplement mógłbym powiedzieć ze kobiety są jak ciasto im świeższe tym lepsze :P ale zostane przy mojej pierwszej wypowiedzi :D
Dorothea - Wto Paź 18, 2005 00:06

Bary bo pierwsza zawsze sie liczy hihihihihi :rotfl:
krystian - Wto Paź 18, 2005 08:31

nie liczy sie to pierwsze tylko te szczere
Yeti - Sro Paź 19, 2005 18:26

Ideał, to określenie teoretyczne... wzorzec, do którego się dąży, a nie osiąga...
Więc skoro ideał, to wszystko powinno być idealne: serce i dusza anioła opakowane w boskie ciało, anielski uśmiech na anielskiej twarzy, ale ... coś diabelskiego w oczach, co pozwoliłoby wierzyć, że byłaby gotowa pójść ze mną do samego piekła ;)

Domyślam się, że autorce tego topika nie o takie opisy chodziło, więc teraz powiem bardziej przyziemnie i subiektywnie ...
Mariusz napisał/a:
Dla mnie brunetka z charakterkiem ;)
Trochę niższa odemnie, ładna, miła, inteligenta ...

Dla mnie wyglądałoby to bardzo podobnie. Dodałbym jeszcze: najchętniej krótkowłosa,... i trochę młodsza ode mnie :) Wbrew temu, co niektórzy uważają, rozmiar biustu wcale nie jest znaczący, choć lepiej, jeśli nie są to skrajności ;)
burek napisał/a:
To jeszcze zależy co komu jest normalne. Jednym szkielecik normalny, a innym jeszcze za gruby

Powiedzmy, że wskaźnik BMI rzędu 22 +/- 10% (dla Forumek jestem gotów do negocjacji ;) )
Więc przy moich parametrach ;) oznaczać musiałoby to osóbkę o wadze 50-60 kg wzroście rzędu 155-165 cm.
Jeszcze jedna cecha bardzo istotna, ale trudna do "zmierzenia"...
Temperatura osobowości!...
Ja jestem za opcją: dużo ciepła i żaru tyle co trzeba (nie na odwrót i wierzę że wiecie, co mam na myśli).

Oczywiście, to jest opis mojego ideału... Żadna z osób do których wzdycham (a jest ich kilka) nie odpowiada dokładnie temu opisowi powyżej i wcale mi to nie przeszkadza...

Bo tak naprawde, to ... mając świadomość, jak bardzo sam odbiegam od jakiegokolwiek ideału męskiego, lepiej się czuję mając do czynienie z istotą śmiertelną, w której chcę widzieć anioła, aniżeli mając do czynienia z aniołem ;)

Piotrulek - Sro Paź 19, 2005 18:44

Yeti napisał/a:
wzorzec, do którego się dąży, a nie osiąga...



i tu nie masz racji,jest to wzorzec do ktorego się dąży się go osiąga,ale trzeba to umieć dokonać...a to wielka sztuka i tylko jest dla najlepszych... :D :D

Czarnulka - Sro Paź 19, 2005 18:50

Yeti napisał/a:
Więc skoro ideał, to wszystko powinno być idealne: serce i dusza anioła opakowane w boskie ciało, anielski uśmiech na anielskiej twarzy, ale ... coś diabelskiego w oczach, co pozwoliłoby wierzyć, że byłaby gotowa pójść ze mną do samego piekła ;)

Znam taką :D
Yeti napisał/a:
BMI rzędu 22 +/- 10% (dla Forumek jestem gotów do negocjacji )
Więc przy moich parametrach oznaczać musiałoby to osóbkę o wadze 50-60 kg wzroście rzędu 155-165 cm.

Eh kurde :/ Moje BMI to 19 a wzrost 168 :/ Buuu...to jednak nie ideał... :|

Yeti - Sro Paź 19, 2005 18:58

Piotrulek napisał/a:
i tu nie masz racji...


OK, OK! ... nie zamierzam się spierać! ... ale pozwól, że przy swoim zdaniu pozostanę! :)

Chodzę po tym świecie nie krócej niż Ty, nie należę do tych najlepszych, ani zapewne nie obracam się w kregach tych najlepszych, skoro mam takie przekonania...

Mówimy o ideale kobiety, więc nie moje starania mogą ten ideał stworzyć...

Znam niejedną wspaniałą osobę płci odmiennej, której nie mógłbym zarzucić, że się nie stara, albo, że nie jest tą najlepszą, a jednak ... powiem nawet, że osoby te wydają mi się jeszcze wspanialsze, gdy mają świadomość swojej niedoskonałości.

Ale to oczywiści tylko moje skromne zdanie! :)

Major - Sro Paź 19, 2005 19:04

A co to jest BMI i jak to się mierzy, bo mozliwe ze mam pod 20 :P tylko nie wiem czy to tak jednostka miary
Yeti - Sro Paź 19, 2005 19:09

=CzArNuLkA= napisał/a:
Moje BMI to 19 a wzrost 168 :/ Buuu...to jednak nie ideał... :|


Aj, =CzArNuLkO= !!! Mogę Ci tylko pogratulować tych liczb i zapewne nie tylko tego! :calus: Zdaję sobie sprawę, że jesteś super-dziewczyną, choć na nowym avatarku jakaś mi się smutniejsza wydajesz

Ale ja starałem się odpowiedzieć na temat tego topiku: jaki ja mam ideał!...
Ty jesteś wyższa ode mnie, dużo, dużo młodsza, i jestem przekonany, że patrząc na mnie nie dostrzegłbym w twoich oczach chęci pójścia ze mną do piekła... Ba! Nawet po ziemniaki do zieleniaka nie chciałabyś iść w moim towarzystwie ;)
Nie możesz być więc ideałem kobiety dla mnie!... I chyba lepiej, że ja mam tego świadomość, bo jestem przekonany, że nie lubisz podstarzałych, śliniących się na twój widok facetów, o BMI zdecydowanie wyższym ;)

praz - Sro Paź 19, 2005 19:13

Major napisał/a:
A co to jest BMI i jak to się mierzy,

tu masz linka
h t t p;//serwisy.gazeta, p l/zdrowie/0,51205,1833728.html

Major - Sro Paź 19, 2005 19:17

moje BMI to 18. Wedlug tego co piszą moje BMI to dobra liczba. Za sportowca moge sie czesciowo uwazac, wiec sie nie martwie :D

Wracajac do idealu kobiety, to dodam to tego co wczesniej ja napisalem ze lubie brunetki wysokie, ale nie wyzsze ode mnie. Szczupla, ale jesli troszke mieska ma to tez nie przeszkadza ;) Czasem milutko potrzymac za cos wiecej niz tylko skore :hyhy:

Czarnulka - Sro Paź 19, 2005 20:10

Major napisał/a:
moje BMI to 18. Wedlug tego co piszą moje BMI to dobra liczba

:przestraszony: Ty zaczij jeść!! 18,5 to już granica!! Mniej niż 18,5 to juŻ niedowaga :przestraszony:
Yeti napisał/a:
Ba! Nawet po ziemniaki do zieleniaka nie chciałabyś iść w moim towarzystwie ;)

No bez przesady :D

Major - Sro Paź 19, 2005 20:36

Chyba tak ze mna zle nie jest, zreszta reszta moze to oceni. Tyle ze to nie temat o mnie wiec lepiej nie :P
A zapomnialem dodac, ze idealnie byloby gdyby z kobieta dalo sie porozmawiac, bo poznalem pare dziewczyn, ktore delitkatnie mowiac mowe mialy na poziomie plytki chodnikowej :kwasny:

Szamanka - Sro Paź 19, 2005 21:39

Yeti, napisal
Cytat:
chęci pójścia ze mną do piekła....Ba! Nawet po ziemniaki do zieleniaka



no i klapa...bo bylabym gotowa na dwie rzeczy,choc przyznam,ze ta pierwsza mnie intryguje bardziej....ale chyba do tego idealu co napisales,jest mi daleko


nie jestem krotkowlosa :kwasny: BMI tez ma wiele do zyczenia :kwasny: :kwasny:




chyba trzeba bedzie sie zaczac starac :hyhy:

Ana - Sro Paź 19, 2005 22:47

Major napisał/a:
mowe mialy na poziomie plytki chodnikowej

:rotfl: :rotfl: :rotfl:
Major, z takimi określeniami zostaniesz moim idolem :rotfl:
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Yeti - Czw Paź 20, 2005 08:43

Ach te kobiety!... Choć powiem, że to nawet miłe, gdy nasze wspaniałe Forumki, niczym te księżniczki przymierzające pantofelek Kopciuszka, wstawiają swoje wdzięki do szablonu mojego ideału! Proszę o więcej! :)

A ja tak się starałem!... Przeczytałem temat, zamknąłem oczy i próbowałem bezimiennie wyobrazić sobie postać, z którą ja, w razie czego, chciałbym np. wylądować na bezludnej wyspie, ale jednocześnie zapomnieć na ten moment o wszystkich konkretnych i cudownych osobach, jakie znam. To naprawdę nie jest łatwe! Zresztą ktoś już tu o tym wspominał!...
Poza tym... w filmie "Zapach kobiety" był taki cytat, który najlepiej oddałby to, co chciałbym tu powiedzieć, ale ... nie wypada, żebym go tu przytaczał (chociaż nie jest w nim nic obraźliwego). W końcu to tylko zabawa.

=CzArNuLkA= napisał/a:
(serce i dusza anioła opakowane w boskie ciało, anielski uśmiech na anielskiej twarzy, ale ... coś diabelskiego w oczach, co pozwoliłoby wierzyć, że byłaby gotowa pójść ze mną do samego piekła)
Znam taką !

=CzArNuLkO= ! A mógłbym Cię prosić o nr gg, adres e-mailowy albo telefon do tej ... bogini? ;););)... :rotfl:
Cytat:
Eh kurde Moje BMI to 19 a wzrost 168 Buuu...to jednak nie ideał...

=CzArNuLkO= ! Gdy tylko mnie dojdą słuchy, że Forumowicze zakładają twój fanklub (a z postów w niektórych innych topikach, mniemam że to już niebawem), to od razu będę zabiegał o członkowstwo! ;););) :zawstydzony:

Szamanka napisał/a:
no i klapa...bo bylabym gotowa na dwie rzeczy,choc przyznam,ze ta pierwsza mnie intryguje bardziej....ale chyba do tego idealu co napisales,jest mi daleko
nie jestem krotkowlosa BMI tez ma wiele do zyczenia

No dobra, Szamanko! Więc skoczmy razem do tego piekła (czy mówiąc o piekle, myślę, żeby się czuć jak w niebie?... ;) ), a te ziemniaki, to już sam zorganizuję! Nawet Ci z nich mogę frytek narobić! (wiem, że lubisz :] )
Wiedziałem, że z tym BMI narozrabiam... Ale przecież mówiłem, że lepiej się czuję przy kimś nie do końca idealnym ;) Przecież napisałem, że co do cyferek się nie upieram! ;)
Ważniejsza jest sprawa tej ... temperatury. W tym względzie nie odpuszczę! :]... i liczę, że nie będę musiał! :hyhy:

trunks - Czw Paź 20, 2005 13:41

Yeti napisał/a:
=CzArNuLkO= ! Gdy tylko mnie dojdą słuchy, że Forumowicze zakładają twój fanklub (a z postów w niektórych innych topikach, mniemam że to już niebawem), to od razu będę zabiegał o członkowstwo!


:rotfl: aleś pojechał

Dana - Czw Paź 20, 2005 15:54

..jak czytam to dochodze do wniosku że jestem idealna
-stan podgorączkowy mam termometr to pokazał
Yeti napisał/a:
Ważniejsza jest sprawa tej ... temperatury

- ta reszta to nie problem/siłownia,bieganie,fryzjer z farbą i nozyczkami,cm sie zgadzaja ,inteligentna jestem jak sie nie odzywam i prosto siedze to tak wygladam/
Więc cała ja :rotfl:

Czarnulka - Czw Paź 20, 2005 16:08

trunks, Ty też uważasz,ze to było głupie? :P No bo Yeti,Mój Drogi myślałam,że spadnę z krzesła tak sie uśmiałam :D
Nueru Ci nie dam :P Chyba,ze berdzo będziesz prosił to na PW :P

p4cz3k - Czw Paź 20, 2005 16:17

nie bede sie chwalil moim BMI :=] bo jest - hmmm alarmujacy ;=] kiedys byl bardziej :p

co do idealu - wyglad- ciemne wlosy / ciemna karnacja / ciemne oczy/ - i gotow jestem wowczas pojsc nawet do piekla za taka istota :=]

jesli chdozi o charakter - ciezko powiedziec :=] przedewszystkim powinna miec cos w glowie a nei taka ladna lala ... bo to jest feee... :=] to chyba tak w duzym skrocie ;=] no i powinna umiec ze mna wytrzymac :=]

-----------------

ale przeciez nie mozna byc z kims kto jest 100 % idealem...bo to by bylo strasznie nudne :=] nie ma idealnych ludzi - wiem wiem - pewnie teraz sie zastanawiacie i mowicie pod nosem : "jak to nie ? a ja ! " :oczami:

Yeti - Czw Paź 20, 2005 19:02

=CzArNuLkA= napisał/a:
myślałam,że spadnę z krzesła tak sie uśmiałam

W takim razie mój cel został osiągnięty! :]
Szkoda tylko, że mi się przy okazji oberwało za to! (bo ja bardzo wrażliwy jestem ;) )
Na wszelki wypadek od tej pory, gdy będę próbował żartować, zaznaczę stosowny tekst na czerwono, skoro emotki typu: ;) :P :hyhy: , nie pozwalają mi na skorzystanie z taryfy ulgowej ;)
Kurcze! Nie mam tu jak zmienić koloru czcionki! :orany: Szkoda, bo już by była w użytku czerwona farba! ;)

=CzArNuLkA= napisał/a:
Numeru Ci nie dam

A teraz, to już zgłupiałem, =CzArNuLkO=, bo ja przedtem myślałem, że mówisz np. o swojej cioci, równie czarującej, jak Ty, ale zdecydowanie starszej i nieco niższej! ;) :P
(załóżmy, że to zdanie również jest wpisane na czerwono :) )

Dana napisał/a:
Więc cała ja

No całe szczęście, bo już chciałem pisać sprostowanie do tamtego mojego posta! ;););)
No i życzę powrotu do zdrowia! (szczerze!)

p4cz3k napisał/a:
ale przeciez nie mozna byc z kims kto jest 100 % idealem...bo to by bylo strasznie nudne :=] nie ma idealnych ludzi - wiem wiem - pewnie teraz sie zastanawiacie i mowicie pod nosem : "jak to nie ? a ja ! "

Moim zdaniem, trafiasz w sedno w każdej części tego zdania. Dzięki chłopie! :ok:

trunks - Czw Paź 20, 2005 23:42

=CzArNuLkA= napisał/a:
trunks, Ty też uważasz,ze to było głupie?

Yeti napisał/a:
Na wszelki wypadek od tej pory, gdy będę próbował żartować, zaznaczę stosowny tekst na czerwono


hehe no ja sie oczywiscie domysliłem, że żartujesz, wiec nie wydawało mi sie to głupie tylko zabawne...to był taki text w moim stylu -> keep it up ! :oczami:

Yeti - Pią Paź 21, 2005 12:17

Trochę dla równowagi chciałbym dodać, że niezależnie od całej mojej słabości do brunetek, np. wygląd a'la Meg Ryan w charakteryzacji z filmu "Miasto Aniołów" również jest bardzo bliski mojej wizji wyglądu kobiety-ideału.
Major - Pią Paź 21, 2005 19:07

Bardzo podobną do tej z "miasta aniołów" poznalem dziewczyne tyle ze z Warszawy. ?adniutka, ale ta odleglosc :P
Piotrulek - Pią Paź 21, 2005 20:53

Major napisał/a:
?adniutka, ale ta odleglosc



odleglość w dzisiejszych czasach nie ma żadnego znaczenia...moja dziewczyna w 1983 roku jeździal do mnie do wojska do Giżycka 12 godzin pociągiem z Gliwic przez Wroclaw do Giżycka ,ażeby widzieć się ze mną przez 5 godzin i wracal na poniedzialek do Gliwic do szkoly

Dana - Pią Paź 21, 2005 20:55

Piotrulek, :szok: Ona napewno była idealna -takie poświęcenie to z miłości tylko moze być :)
Piotrulek - Pią Paź 21, 2005 21:03

Dana napisał/a:
to z miłości tylko moze być



oj,naprawdę kochaliśmy się na zaboj

Major - Sob Paź 22, 2005 01:02

Niestety ja ledwo oplacic dziekanke moge, a co dopiero jezdzic do kogos kogo ledwo poznalem. Chyba nie jestem romantykiem, ale wole miec kobiete u boku do ktorej na rowerku moge podjechac.
madi - Sob Paź 22, 2005 12:09

hmm ktoś tu wspominał o dziewczynie o krótkich ciemnych włosach, 165 cm wzrostu no i wadze 50-60 ... (3 kg ponad to chyba nie grzech?) :) ... podsumowując mniej więcej to ja :] hehe :rotfl:
Yeti - Sob Paź 22, 2005 14:47

madi, w sumie nie wiem, czy do mojej wypowiedzi nawiązujesz, bo zwolenników ciemnowłosych białogłów tu nie brakuje (ale te cyferki wskazują chyba jednak na mnie :) ),...
... w tej sytuacji mogę jedynie wyrazić ubolewanie, że nie jestem tak z 15 lat młodszy! ;););)
Cytat:
3 kg ponad to chyba nie grzech?
Zdecydowanie nie! Zresztą, czyż nie lepiej znaleźć inne miejsce na zastosowanie tego słowa? :ups:


Dopisek:
Właśnie pomyślałem, że to co napisałem (po cytacie) mogło zostać zrozumiane jako moja niedorzeczna propozycja, więc na wszelki wypadek przepraszam!
Głupie żarty czasem po prostu są ... głupie!
Liczę na poczucie humoru, madi.

madi - Sob Paź 22, 2005 15:41

hmm ... zostawie to bez komentarza :oczami: :)
Szamanka - Sob Paź 22, 2005 20:46

:mur: :mur: :mur:


czy ktos w koncu napisze,ze idealem jest nie pierwszej mlodosci kobiecina,z "kurzymi lapkami" po oczyma,zakrywajaca swoje " za duzo" a starajaca sie odkryc, to co ma jeszcze piekne


plisssss bo czytajac Was to ja sie depresji dorobie i calkiem w kompleksy wpadne :kwasny:

espi - Sob Paź 22, 2005 20:58

Szamanko, wyluzuj. Ja to już tu kiedyś pisałam, ale powtórze. Jak to dobrze, ze różni ludzie mają rózne gusta i nie to ładne co ładne tylko co się komu podoba. Gdyby wszystkim facetom podobały się drobne blondynki miałabym przechlapane. I ja i jeszcze parę moich znajomych blizszych i dalszych i pare nieznajomych rownież. Nikt sie tu nie wypowiadał ze jego ideałem jest baba solidnych rozmiarów i wagi ciężkiej (taka jak ja np.), a mimo to nie narzekam na brak wodzących za mną oczyma osobników płci przeciwnej. :rotfl:
Szamanka - Sob Paź 22, 2005 21:06

burek, :idiota: zepsulas mi zabawe kobieto :krzeslem: ....to podpucha byla...aby zaczely sie ochy i achy :mur:
espi - Sob Paź 22, 2005 21:09

Auuuuuu. Sorrrry :rotfl:
Dana - Sob Paź 22, 2005 21:13

Szamanka, och i ach dla Twojej osoby :D :calus:
Szamanka - Sob Paź 22, 2005 21:15

Dana, Koteczkowa Slicznosci :kwasny: ...przytulic sie do Ciebie bylo miluchno :hyhy:


ale mnie sie po kobietach odbija :rotfl:

Dana - Sob Paź 22, 2005 21:18

..e to tylko tak i nic więcej jeden cmok :P

facecik zrobiły to lepiej ale nie ma tu nikogo ja tylko w zastępstwie tak po kobiecemu :mad:

Yeti - Pon Paź 24, 2005 09:49

Szamanka napisał/a:
czy ktos w koncu napisze,ze idealem jest nie pierwszej mlodosci kobiecina,z "kurzymi lapkami" po oczyma,zakrywajaca swoje " za duzo" a starajaca sie odkryc, to co ma jeszcze piekne
plisssss bo czytajac Was to ja sie depresji dorobie i calkiem w kompleksy wpadne


Drogie Panie! Jesteście kochane! :)

Szamanko! Mogę tak napisać! Zrobie to z przyjemnością, ale dopiero wtedy, gdy na stosownym topiki przeczytam, że dla Was ideałem mężczyzny jest łysiejący, brzuchaty "misiek" albo 40-kilogramowy okaz z prezencją Woody Allena, pochłonięty na zmianę myślami o swojej pracy, zepsutym tłumiku, oraz tej pani, którą rano w windzie spotkał,
... i nie przeszkadza Wam, w marzeniach o kimś takim, że zamiast spędzić romantyczny wieczór z jedną z Was, on wybrał zadymioną knajpę z telewizorem włączonym na transmisję meczu i piwolubne towarzystwo kilku kumpli, :P
... i nie przeszkadza Wam, w marzeniach o kimś takim, że gdy Wy wspominacie o romantyźmie, on się krzywi, że to bzdety! :P

Czy nie wystarcza Wam, że Was uwielbiamy, szalejemy za Wami, tracimy głowę (a niektórzy tracą przy okazji dorobek życia)???...
Niejeden z nas, nawet na tym topiku, przyznał, że w gruncie rzeczy, wcale nie chciałby spędzać czasu z kimś idealnym, a tymczasem... Czy to tylko mi się wydaje, że coś Was tu "gniecie"?...
Kochane Panie! Nie przejmujcie się aż tak bardzo tym, co tu można przeczytać!... Wy jesteście cudowne takie, jakie jesteścia! Każda w swoim rodzaju! Nie chciejcie być ideałami! Bo jeśli byście się takie stały, to gdzie chciałybyście szukać facetów godnych Siebie? ;););)

kaszanna - Pon Paź 24, 2005 09:56

Ja jestem idealna.






Dla jednego faceta ale po co mi więcej ;)

Yeti - Pon Paź 24, 2005 10:07

kaszanna napisał/a:
Ja jestem idealna.

Dla jednego faceta ale po co mi więcej ;)


:super: :super: :super: I niech tak już będzie zawsze!... Szczęściaro! :)

Kaszanno! To co napisałaś jest chyba sednem problemu, choć trochę bym to odwrócił: w gruncie rzeczy nie chodzi przecież o to, żeby być idealnym, ale o to, żeby być wyjątkowym i niepowtarzalnym dla tej jednej jedynej osoby!... i umieć ten stan pielęgnować i utrzymać!... Tylko, że jeśli sobie to powiemy, to być może dojdziemy do wniosku, że ten topik w ogóle nie ma sensu... A popatrz! Tu już ponad 300 postów, ponad 2300 wyświetleń! Więc ... bawmy się dalej! :):):)

Dorothea - Wto Paź 25, 2005 20:40

mnie tez dzisiaj ktos powiedział, ze jestem najpiekniejsza na swiecie hihihihihi
Alez to było miłe!!!!

Piotrulek - Sro Paź 26, 2005 16:19

Dorothea napisał/a:
mnie tez dzisiaj ktos powiedział, ze jestem najpiekniejsza na swiecie



i wcale się nie pomylił,ja też bym tak powiedzial... :D :D

Dorothea - Sro Paź 26, 2005 16:26

Piotrulku nawet nie wiesz jak potrafisz kogos postawic na nogi, jestes jak najlepsza terapia hihihihiiii :D :zawstydzony:
Piotrulek - Sro Paź 26, 2005 16:38

Dorothea napisał/a:
jestes jak najlepsza terapia



cala przyjemnośc po mojej stronie... :padam: :padam: wiesz Dorothea

wprawne oko dojrzalego mężczyzny potrafi dostrzec to czego inne oczy nie widzą

Dorothea - Sro Paź 26, 2005 16:50

Piotrulku tylko na takie wprawne oczeta warto zwracac uwage......, :D
Piotrulek - Sro Paź 26, 2005 16:52

Dorothea napisał/a:
tylko na takie wprawne oczeta warto zwracac uwage



Dorothea, to są lata praktyki i ćwiczeń,uwierz mi... :D

Yeti - Czw Paź 27, 2005 07:56

Piotrulek napisał/a:

wprawne oko dojrzalego mężczyzny potrafi dostrzec to czego inne oczy nie widzą

Jakiż koszerny ten komplement! :padam:

Dorothea! A ja nawet po zdjęciu okularów (+7) też to mogę powiedzieć!...

... ale czy mi uwierzysz? ;) :hyhy: :P

Dorothea - Czw Paź 27, 2005 22:16

Yeti skoro tak mowisz, to nie mam powodu nie wierzyc............... :D :zawstydzony:
Tobi - Czw Paź 27, 2005 23:09

Haha rozmowa o ideałach zeszła na BMI :) A licznik jest do pupy bo mówi, że moje BMI 27 wskazuje na to, że jestem otyły :) i nie rozróżnia nadwagi i otyłości, a to dwie różne rzeczy. :) Poza tym jak zakwalifikować masę mięśniową? :) Taki Pudzianowski to wg BMI powinien się toczyć, taki musiałby być otyły :)
Aither - Wto Lis 01, 2005 19:51

hyh wystarczy tej rozmowy... :zly: przywoluje do porzadku....

:...:

darkenstein - Sro Lis 02, 2005 00:31

Od grzechu zaczął się jej świat, a że Bóg ją stworzył, a Szatan opętał - jest więc odtąd po dziś dzień raz grzeszna a raz święta, zdradliwa i wierna, dobra i zła; daje rozkosz i rozpacz, przez nią uśmiech i łza; jest jak gołąb i żmija, jest jak piołun i miód, jest jak anioł i demon, jest jak upiór i cud; i szczyt nad chmurami i przepaść bez dna; jest początkiem i końcem ...
Takie was lubie :D

Szamanka - Sro Lis 02, 2005 13:47

Dark, badz mym przewodnikiem :hyhy:
Asia_:) - Sro Lis 02, 2005 15:51

Dark taaakie jestesmy....
swietna kwintesencja kobiecosci :zawstydzony:

Aither - Sro Lis 02, 2005 16:26

U la la :D Dareczku nie znalam Cie z tej strony :D ale wszystko sie zgadza :D :zawstydzony:
Piotrulek - Sro Lis 02, 2005 16:31

darkenstein napisał/a:
Takie was lubie



jesteś super Darku,najprawdziwsz esencja w tych slowach jest zawarta... :ok: :ok: :ok:

darkenstein - Sro Lis 02, 2005 23:48

widze ze same ladne laseczki sie odezwaly :hyhy: baaaarrddzo was lubie :P
no i facet ktorego cenie :)

darkenstein - Sro Lis 02, 2005 23:48

Aither, jak tam zdrowko :?: :?: :?:
Dorothea - Sro Lis 02, 2005 23:49

darkenstein nie sadziłam ,ze bedziesz potrafił jeszcze bardziej mnie zaskoczyc......Jednak sie myliłam :rotfl:
darkenstein - Czw Lis 03, 2005 00:21

Dorothea, mam jeszcze pare asow w rekawie :D
darkenstein - Czw Lis 03, 2005 00:23

Szamanka, poprowadze cie w swiat z ktorego nie bedziesz chciala wrocic :P :D
darkenstein - Czw Lis 03, 2005 00:32

Asia_:), no i ten twoj usmiech :ok:
Szamanka - Czw Lis 03, 2005 14:39

dark, napisal
Cytat:
poprowadze cie w swiat z ktorego nie bedziesz chciala wrocic
byle nie za daleko bo mnie szybko zaczynaja nogi bolec ( na obcasie) :rotfl:
Dorothea - Czw Lis 03, 2005 14:40

Szamanko to przeciez dark nosił Cie bedzie :rotfl:
Szamanka - Czw Lis 03, 2005 14:42

Napisal,ze poprowadzi a nie uniesie :zdziwko:


a z reszta wspolczulabym mu gdybym na plecy skoczyla :rotfl:

darkenstein - Pią Lis 04, 2005 00:22

e tam opowiadacie dalbym rade wkoncu nie jestem az takim chuderlakiem :D moze nie dzis bo kregoslup mi nawala po rabaniu drewna :D
Yeti - Sob Lis 26, 2005 12:37

:)
Od trzech tygodni nikt tu już nic nie dopowiedział, więc może lepszy post nie na temat od żadnego?.... Wybaczcie, ale muszę!... :)
Tobi napisał/a:
... moje BMI 27 wskazuje na to, że jestem otyły (...) Poza tym jak zakwalifikować masę mięśniową?...


Tobi, BMI nieco wyższe, to żadna cnót obraza!
Pomyśl, jakie mieć musiał ... "człowiek z żelaza"!
:hyhy: :hyhy: :hyhy: :rotfl:

Piotrulek - Sob Lis 26, 2005 14:02

Przypominam,że ten temat to pytanie o ideał kobiety i proszę trzymajmy się tego... :cisza: :cisza:
prosports - Sob Lis 26, 2005 14:43

Fajny temat....:) Nie ma ideału dla mnie...Dziewczyna musi sie podobać. I nie jest wazne czy bruneta czy blądyna czy 2 lata starsza czy 2 lata młodsz. Najważniejsze żeby szło sie z nią szło dogodać:).
Piotrulek - Sob Lis 26, 2005 18:00

prosports napisał/a:
Nie ma ideału dla mnie



na razie nie ma,ale popracujesz z wiekiem nad tym,zobaczysz i będziesz mial,pozdrawiam... :D

Ana - Nie Lis 27, 2005 01:29

a może powiecie jak to jest, że kiedy tylko w zasięgu wzroku pojawi się różowe o blond włoskach i zacznie słodko szczebiotać, to większości facetów robią się maślane oczy? :]
Piotrulek - Nie Lis 27, 2005 10:39

Ana napisał/a:
większości facetów robią się maślane oczy?



mi robią się maślane oczy bez względu na kolor włosów,kobieta musi mieć to coś w sobie,a w tedy wszystkie zmysły zaczynają pracować... :D :D

prosports - Nie Lis 27, 2005 11:38

Ana napisał/a:
może powiecie jak to jest, że kiedy tylko w zasięgu wzroku pojawi się różowe o blond włoskach i zacznie słodko szczebiotać


Ana nie wiem czy dobrze zrozumiałem o co chodzi z tym różowym ale jeśli chodzi o spodnie, czapeczki i inne akcesoria to ja przyznam że ten kolor mie strasznie drażni i znam wielu facetów którzy reagują tak jak ja.

kobi - Nie Lis 27, 2005 12:01

Ana napisał/a:
kiedy tylko w zasięgu wzroku pojawi się różowe o blond włoskach

Zły przykład. Takie panny raczej wzbudzają śmiech niż coś innego :P

ziutek997 - Nie Lis 27, 2005 13:47

Prawie każda (podkreślam PRAWIE ;) ) kobieta ma w sobie coś interesującego...
i napewno znajdzie się ktoś kto to znajdzie lub odkryje :D

Aither - Nie Lis 27, 2005 14:54

Ana napisał/a:
a może powiecie jak to jest, że kiedy tylko w zasięgu wzroku pojawi się różowe o blond włoskach i zacznie słodko szczebiotać, to większości facetów robią się maślane oczy?

bo taka jest natura faceta :) tak samo jak obok nas przejdzie wysoki gosc o rumianych licach i sylwetce niczym trojkat bermudzki... wtul sie w jego ramiona z zginiesz :P bo taka nasza natura :)

Ana - Nie Lis 27, 2005 19:23

kobi napisał/a:
Zły przykład. Takie panny raczej wzbudzają śmiech niż coś innego

dziwne, bo z moich wynika dokładnie odwrotnie :luka: ;)


Aither napisał/a:
bo taka jest natura faceta :) tak samo jak obok nas przejdzie wysoki gosc o rumianych licach i sylwetce niczym trojkat bermudzki... wtul sie w jego ramiona z zginiesz :P bo taka nasza natura

ehhh... nie bardzo mi się podoba ta teoria :]

Yeti - Pon Lis 28, 2005 06:37

Ana napisał/a:
a może powiecie jak to jest, że kiedy tylko w zasięgu wzroku pojawi się różowe o blond włoskach i zacznie słodko szczebiotać, to większości facetów robią się maślane oczy? :]

Przykład przebarwiony, ale rozumiem przecież, Ano, o co pytasz :)

... Podobnie, jak większość facetów obejrzy się (a nawet westchnie) na widok przejeżdżającego Porsche (a czasem wystarczy Audi TT, Toyota Celica, czy nawet pospolitszy model po tuningu).
Obejrzy się, westchnie, być może pomarzy przez chwilę o małej przejażdżce i ... pójdzie dalej. Bo ta większość facetów, nawet mając kasę, kupując dla siebie, wybierze model praktyczniejszy, niezawodny,... bardziej przyziemny.

Dorotka - Pon Lis 28, 2005 07:22

Yeti napisał/a:
wybierze model praktyczniejszy, niezawodny,... bardziej przyziemny

:| odnosząc to na powrót do spraw damsko męskich .... wybierze ... co? bo mnie się to kojarzy z gosposią z rozdeptanych kapciach (praktyczna), z która nie bardzo da się o czymkolwiek porozmawiać (przyziemna) ale za to zawsze można liczyć na to że będzie posprzatane, wyprane i ugotowane (niezawodna) ;)

prosports - Pon Lis 28, 2005 09:19

Dorotka napisał/a:
ale za to zawsze można liczyć na to że będzie posprzatane, wyprane i ugotowane


Pierą nom automaty, gotują mikrowele, jak je rozgarnięty chop to i bajzlu nie ma. Strzezcie sie Panie jeszcze kilka lat i wogóle nie bydziecie potrzebne:P

Krzysio - Pon Lis 28, 2005 13:04

Cytat:
Srednio odnosząc to na powrót do spraw damsko męskich .... wybierze ... co? bo mnie się to kojarzy z gosposią z rozdeptanych kapciach (praktyczna), z która nie bardzo da się o czymkolwiek porozmawiać (przyziemna) ale za to zawsze można liczyć na to że będzie posprzatane, wyprane i ugotowane (niezawodna) Mruga

ideal kobiety ;-)

Yeti - Pon Lis 28, 2005 13:30

Dorotka napisał/a:
odnosząc to na powrót do spraw damsko męskich .... wybierze ... co? bo mnie się to kojarzy z gosposią z rozdeptanych kapciach (praktyczna), z która nie bardzo da się o czymkolwiek porozmawiać (przyziemna) ale za to zawsze można liczyć na to że będzie posprzatane, wyprane i ugotowane (niezawodna) ;)

Ach, Dorotko! odebrałaś moje słowa w najgorszy sposób, jaki można. (Gdybyś mnie znała osobiście, wiedziałabyś, że w życiu bym tak nie pomyślał). Daję słowo, że nie tak chciałem!... I gdyby o to chodziło, to jestem przekonany, że zatrudnienie gosposi, z której będzie się zadowolonym (oraz jej wymiana, gdy jej praca nas zadowalać przestanie), jest o wiele łatwiejsze, mniej stresujące i mniej kosztowne, niż wybór partnera życiowego! ;)

... odnosząc to porównanie do spraw damsko-męskich ... chciałem jedynie powiedzieć, że przeciętny facet nie wybierze odpicowanej "lalki Barbie", choćby nie wiem, jak krótką spódniczkę założyła,... i choćby ten facet, odwracając się za nią na drodze, rozwalił sobie łeb o słup oświetleniowy!... To jest zwracająca na siebie uwagę powierzchowność, która osiąga dokładnie swój cel... Ale tylko tyle! Zwraca na siebie powierzchowną uwagę!... (więc, jakby co, bądź wyrozumiała dla swojego faceta ;) )
A myśląc o swojej przyszłości - przeciętny facet będzie kierował swoje zainteresowanie raczej w kierunku normalnie wyglądającej dziewczyny, która jednocześnie rokuje, że jest też normalnym człowiekiem. To wcale nie oznacza - żeby znowu nie przekręcić w drugą stronę - że ma to być koniecznie dziewczyna nieładna.

(... później, przez resztę życia będzie wysłuchiwał od tej dziewczyny, że się za tamtą obejrzał,... i jeszcze parę innych rzeczy, które by tu były nie na temat...)

rafal - Pon Lis 28, 2005 21:20
Temat postu: panowie jaki macie ideal kobiety
ideal? to raczej serce wybiera ! chociaz my faceci jestesmy wzrokowcami tak tak ! to i tak potem musi byc to cos i tyle :hyhy:
ziutek997 - Czw Maj 04, 2006 21:36

Znowu spotkałem Tą kobietę na przystanku... znajoma z przed ładnych kilku lat, zawsze jak ją spotykam to łapię sie na wpatrywaniu w jej oczy. Napewno nie wygląda ona tak jak dziewczyny z okładek kolorowych magazynów ale ma w sobie to COŚ co się podoba :) Poprostu miło popatrzeć :) A za jakiś czas znowu spotkamy sie w autobusie :zawstydzony:

Media kreują ideały urody... wychudzone modelki z twarzą lalki... ale czy to jest naprawdę to co się podoba?? To nie dla mnie :)

Piotrulek - Czw Maj 04, 2006 21:43

ziutek997 napisał/a:
A za jakiś czas znowu spotkamy sie w autobusie



a Aither o tym wie??

Szamanka - Czw Maj 04, 2006 21:45

Piotrulek, to napewno jest Aither
ziutek, napisal
Cytat:
spotkamy sie w autobusie


przeciez to mowi samo za siebie o jaki ideal tu chodzi :D

ziutek997 - Czw Maj 04, 2006 21:49

Cytat:
a Aither o tym wie??


Heheh :D Piotrze czy to coś złego ?? Spotykam w autobusie mnustwo ludzi... w końcu zna się wiele osób na osiedlu :) cyrografu nie podpisałem :D mimo że Aither to szatan nie kobieta :D Hehehehhe :D

Piotrulek - Czw Maj 04, 2006 21:51

ziutek997 napisał/a:
mimo że Aither to szatan nie kobieta



właśnie o tym myśląłem...

ziutek997 - Czw Maj 04, 2006 22:00

Piotrulek, spokojna głowa :D wszystko pod kontrolą :) (chyba) ;)
Mariusz - Czw Maj 04, 2006 22:17

A ja powiem, że jest na tym forum ideał kobiety. Oczywiście to moje odczucie.
Mimo, że jej nie poznałem w rzeczywistości to i tak dla mnie dużo znaczy i jest osobą niemalże idealną :) Ale nie powiem kto to ;) Ma mniej niż 30 lat, a więcej niż 10 :P
Nic nie zdradzę, ale chciałem to napisać by pochwalić się i być dumnym z naszego forum ;) Mamy wartościowych ludzi, których nie sposób policzyć na palcach jednej ręki ;)

Dorothea - Czw Maj 04, 2006 22:21

Mariusz, ale jestes tajemniczy......
Dorotka - Czw Maj 04, 2006 22:21

Mariusz napisał/a:
Ma mniej niż 30 lat, a więcej niż 10
niewiele trzeba, by być dla ciebie ideałem ;) napisz co sprawia, że jest taka wyjątkowa, bo chyba nie tylko wiek :)
Krzysio - Czw Maj 04, 2006 22:22

Mariusz napisał/a:
Ma mniej niż 30 lat, a więcej niż 10 :P

przeciez tutaj wszystkie kobiety na forum sa w takim samym wieku :D czyli 19 ;)
Mariusz napisał/a:
A ja powiem, że jest na tym forum ideał kobiety. Oczywiście to moje odczucie.

eee to jest zbyt proste :) kazdy wie o kogo chodzi :)

hmm moj ideal ? a jest taka jedna, gdzies sie po swiecie dziewczyna placze, a na imie jej lucyna :rozpacz:

Major - Czw Maj 04, 2006 22:39

Hahah czy ta kobieta "idealna" jest na forum od niedawna Mariusz? :D
Dorotka - Czw Maj 04, 2006 22:41

Major napisał/a:
jest na forum od niedawna Mariusz?
jakoś to tak wygląda :hyhy: a reszta forumowiczów weteranów ma na otarcie łez:
Mariusz napisał/a:
Mamy wartościowych ludzi
:rotfl:
Mariusz - Czw Maj 04, 2006 22:42

Nic nie powiem :P
Admike - Pią Maj 05, 2006 11:14

patrząc na osoby mijane na ulicy to moim ideałem jest kobieta w wieku 16-35,kolor włosów nie tak ważny,ale co ważne:odkryty brzuszek,dekolt,kusa spódniczka/kuse spodenki->strongi pod tym...

to narazie tyle... ;)

Bot - Pią Maj 05, 2006 14:31

A mój ideał ma piękny umysł... ciało to już swoją drogą :] A tak szczerze to ideał to coś niedostępnego należy pokochać kogoś za jego wady i zalety
trunks - Pią Maj 05, 2006 15:15

Mariusz napisał/a:
A ja powiem, że jest na tym forum ideał kobiety. Oczywiście to moje odczucie.
Mimo, że jej nie poznałem w rzeczywistości

piszesz o wyglądzie czy o charakterze też ? Skoro w rzeczywistosci jej nie poznales to nie mozesz znac dobrze jej charakteru. Jesli wiec założyc, że ta osoba pisuje dość regularnie na forum to juz wiadomo o kim piszesz :hyhy:
Ale jeśli miałbym wybierać to pewnie kogos innego bym wybrał, szkoda, ze duzo dziwczyn przestalo pisywać na forum....

ziutek997 - Pią Maj 05, 2006 15:49

Eee... tam... do ideałów się doży ale się ich nigdy nie osiąga :) Przyroda nie lubi doskonałości.. zawsze jest jakieś ale. :)
Piotrulek - Pią Maj 05, 2006 21:25

Mariusz napisał/a:
Nic nie powiem


ale jesteś tajemniczy,no,no

Krzysio - Sob Maj 06, 2006 17:58

oj Mariusz, nie krec :D i tak kazdy wie o kogo chodzi :P juz kazdy zainteresowany dostal pw od mnie :P ;) mozesz sie przyznac :D
Dorothea - Sob Maj 06, 2006 17:59

Bzyki napisał/a:
juz kazdy zainteresowany dostal pw od mnie

ja nie dostałam, licze na poprawe z Twojej strony :D

Mariusz - Sob Maj 06, 2006 18:01

Sam nie wiesz to co ploty siejesz :D
Dorothea - Sob Maj 06, 2006 18:02

Mariusz napisał/a:
to co ploty siejesz

no przeciez cos musi robic nie :rotfl: :rotfl: :D

Krzysio - Sob Maj 06, 2006 18:02

Dorothea, przepraszam, poprawie sie :P tylko nic nie mow :D bo Mariusz sie rozczaruje ze tak szybko jego zagadka zostala rozwiklana :P
Dorothea - Sob Maj 06, 2006 18:03

Bzyki napisał/a:
tylko nic nie mow

milcze jak grob
przeciez nie chcemy widziec rozczarowanego Mariusza :D

Alinka - Sob Maj 06, 2006 19:53

Bzyki napisał/a:
juz kazdy zainteresowany dostal pw od mnie
ja tez nie dostałam ;)
Szamanka - Sob Maj 06, 2006 22:20

Ploty siejecie..a to przecie w innym topicu...wiec sio mi stad :kijemgo: ...bo tu tematy o idealach sa :hyhy:
Mariusz - Sob Maj 06, 2006 23:19

Niemal ideał ;)
Mariusz - Sob Maj 06, 2006 23:19

:zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony:
trunks - Sob Maj 06, 2006 23:53

Mariusz, napisz na PM lub gg kto...choc i tak pewnie wiem :)
Bot - Nie Maj 07, 2006 22:24

:offtopic:

:P

Mariusz daj w sygnaturce nie trzeba będzie pw rozsyłać :P Ja nie wiem kto, bo nie w temacie :]

Mariusz - Nie Maj 07, 2006 22:27

Ona sama chyba nawet o tym nie wie ;) Może się jedynie domyślać :)

Cierpliwości ludzie i zejdźcie ze mnie :P

kwg - Nie Maj 07, 2006 23:49

jak dla mnie idel kobiety to tak z 1280 x 1024 ale 800 x 600 też nie jest zła :rotfl:
trunks - Nie Maj 07, 2006 23:50

Mariusz napisał/a:
Ona sama chyba nawet o tym nie wie Może się jedynie domyślać

myślisz, że czytuje ten temat ?

p4cz3k - Pon Maj 08, 2006 08:13

ja tu czuje niezla wazeline :rotfl:
asik - Sro Maj 10, 2006 13:27

Mariusz,
można zgadywać?:) bo mi się wydaje że wiem:P

Mariusz - Sro Maj 10, 2006 14:30

I tak nie odpowiem, ale jak możesz to daj na PM swój typ ;-)
voyteck - Sro Maj 10, 2006 18:48

Mariusz, w sumie tez mnie to zaczyna ciekawić :looka:
Major - Sro Maj 10, 2006 22:23

No zaraz tu powstanie jakas legenda jakiś Kod Mariusza Forumowicza :P
Mariusz - Sro Maj 10, 2006 22:41

Hahaha :P Teraz wy mówcie panowie o ideale ;)
trunks - Sro Maj 10, 2006 23:47

nie ma ideału
Dorothea - Czw Maj 11, 2006 08:44

trunks napisał/a:
nie ma ideału


pesymista :)

p4cz3k - Czw Maj 11, 2006 08:53

Dorothea napisał/a:
pesymista



raczej realista :]

hmmm...pokazcie mi ideal...idealna sylwetka...nienaganne maniery...wprost cudowny charakter...i zeby jeszcze miala to "cos"

to jest nie mozliwe...zarowno w przypadku kobiet...jak mi mezczyzn :]

Dorothea - Czw Maj 11, 2006 08:56

p4cz3k, oczywiscie,ze masz racje, nie ma chyba takich ludzi na swiecie.
Ale kazdy zawsze znajdzie cos dla siebie, osobe ktora w taki lub inny sposob go przyciąga, prawda?
Wazne i chyba najwazniejsze jest własnie to "cos" i gdyby do tego dołaczyc jeszcze wspaniały charakter byłoby prawie doskonale.

Yeti - Czw Maj 11, 2006 09:16

trunks napisał/a:
nie ma ideału

p4cz3k napisał/a:
pokazcie mi ideal...idealna sylwetka...nienaganne maniery...wprost cudowny charakter...i zeby jeszcze miala to "cos"
to jest nie mozliwe

:cisza: :cisza: :cisza: ... czy to nie jest czasem unik, żeby nie odpowiadać na pytanie postawione w temacie? Przecież nie chodzi o to, czy on jest, tylko... jaki byłby, gdyby był?... Jak sobie taki ideał wyobrażamy? :)

p4cz3k - Czw Maj 11, 2006 09:26

Yeti dobrze, postaram sie odopwiedziec, lecz nie wiem czy na taka odpowiedz liczyla osoba zakladajaca ten temat dla mnie ideal mozna rozpatrywac w 2 kategoriach, w kategorii wygladu i zachowania, wiem moze nie jest to zbyt mile lecz niestety zachowanie nie zawsze chodzi w parze z wygladem :P , zawsze pociagaly mnei brunetki o ciemnej karnacji, tak juz mam, wiadomo bycie taka osoba nie czyni odrazu z niej idealu w moim odczuciu :) , a jesli chodzi o charakter to naprawde ciezko powiedziec, jesli uda mi sie kiedys zdefiniowac to "cos" to chyba wowczas dowiem sie jakie cechy posiada ten tzw ideal...
Yeti - Czw Maj 11, 2006 10:07

p4cz3k napisał/a:
zawsze pociagaly mnie brunetki


Jak prześledzić ten topik, to zdaje się, jest przewaga panów, którzy ten ideał wyobrażają sobie raczej jako ciemnowłosą osobkę!...

Czyżby hasło, że "mężczyźni wolą blondynki" się zestarzało?

trunks - Czw Maj 11, 2006 15:13

kolor włosów akurat mnie malo obchodzi -_-
Major - Czw Maj 11, 2006 21:53

nie
p4cz3k napisał/a:
zawsze pociagaly mnei brunetki o ciemnej karnacji
, ale teraz już bardzo, chociaż podobają mi się w każdych włosach. Poprostu jednym pasuje taki kolor innym nie. Częsciej jednak oglądam się za brunetkami, wiec pewnie ideał mój będzie miał ciemne włosy.
Dowiedzono naukowo, że idealna twarz, która podoba się każdemu to taka, która jest w pełni symetryczna, im bardziej symetryczna twarz tym większej ilości osób się podoba. Oczywiście też z odpowiednią aparycją. Stworzono nawet portret takiej osoby, rzeczywiście coś w sobie miała.

voyteck - Sob Maj 20, 2006 20:33

Yeti napisał/a:
zawsze pociagaly mnie brunetki

Mnie też .......................czas to zmienić

Harcerka - Sob Maj 20, 2006 22:25

hehe a dlaczego to zmieniac???
Dorothea - Sob Maj 20, 2006 22:26

no własnie :zdziwko:
zupełnie to nielogiczne

Mariusz - Nie Maj 21, 2006 00:48

Bo nie zawsze jest tak idealnie w życiu jak możemy sobie to wyobrazić :)
voyteck - Nie Maj 21, 2006 01:27

Harcerka, Dorothea, Bo z brunetkami najwidoczniej mi nie jest pisane .


Mariusz napisał/a:
Bo nie zawsze jest tak idealnie w życiu jak możemy sobie to wyobrazić
To też :/
Bot - Nie Maj 21, 2006 09:58

Jeśli chodzi o urode to kolor włosów jest tak naprawde mało istotny ... jednej pasują blond innej ciemne... Własciwie to każdy ma jakiś fetysz, który sprawi że kobieta będzie miała w urodzie 'to coś'... Mi się podoba jak kobieta ma h t t p;//pl.wikipedia.org/wiki/WHR]WHR w okolicach 0,7 :] oraz dłuuugie włosy - oczywiście nie jest to reguła. A jeśli chodzi o charakter.... to już długa historia ;)
madziar - Nie Maj 21, 2006 20:26

khaman, a twoj WHR jest taki idealny? Ciekawe jak to obliczasz jak widzisz kobietę? Centymetr w oczach pewnie. Dla mnie to straszne, jak ludzie patrza na innych przez pryzmat jakichś kalkulatorów.
Bot - Nie Maj 21, 2006 20:34

madziar, temat jest o "ideałach" a nie o tym jaki mamy WHR - co odnosi się do kobiet a nie męzczyzn. A to ze faceci zwracają uwagę na piersi i inne rzeczy to już temat na osobny topic ;)
Yeti - Pon Maj 22, 2006 17:17

voyteck napisał/a:
Yeti napisał/a: "zawsze pociagaly mnie brunetki"

... więc jadę na Południe!... Tam ich ponoć setki!..
Małe sprostowanie!... To napisał p4cz3k, ja tylko cytowałem jego słowa :)
Ale nie zaprzeczam, że brunetką jest serca mego królowa! :rotfl:

trunks napisał/a:
kolor włosów akurat mnie malo obchodzi

trunks, wszyscy wiemy, że nie o to chodzi!...
Bo kiedy Cię dosięgnie już strzała Amora,
to ganić kolor włosów - nie miejsce i nie pora!

khaman napisał/a:
Mi się podoba jak kobieta ma WHR w okolicach 0,7 oraz dłuuugie włosy

To ja chyba znam tą panią!...
Też miewałem smaka na nią! ;)
Co do WHR, reprezentujesz sporą mężczyzn grupę,
pomimo, że to "0,7" oznacza niemałą pupę! :rotfl:

Bot - Pon Maj 22, 2006 18:39

Yeti, nie chodziło o żadną konkretną "panią" - a 0,7 wcale nie musi oznaczać dużą ;)
Dorothea - Pon Maj 22, 2006 18:52

khaman napisał/a:
0,7 wcale nie musi oznaczać dużą


tak, dokładnie to zalezy od wzrostu ;)

Yeti - Pon Maj 22, 2006 19:26

khaman napisał/a:
nie chodziło o żadną konkretną "panią"

Khaman!... ja też tak pomyślałem!
ale rymem zażartować chciałem! :)

Cytat:
a 0,7 wcale nie musi oznaczać dużą

Nie mówiłem "duża", tylko że nie mała!
Wszak, żeby taką proporcję zachowała
kobieta, choćby talię osy miała...
jej pupa będzie dość okazała! :hyhy:
... proporcja to wszak jest bardzo kobieca.
Nie tylko Ciebie taka podnieca! :]

Alinka - Pon Maj 22, 2006 22:59

a ja nadal nie wiem co to jest ta 0,7 mi sie to tylko z jednym kojarzy... zas po 0.7 kazda moze byc idealem :hyhy:
madziar - Pon Maj 22, 2006 23:06

Alinka, też nie wiem i wolę umrzeć w nieświadomości. Niech oni się mierzą ;)
trunks - Pon Maj 22, 2006 23:11

Alinka napisał/a:
a ja nadal nie wiem co to jest ta 0,7 mi sie to tylko z jednym kojarzy.

no to ja to samo chcialem napisac :)

Yeti - Pon Maj 22, 2006 23:52

Alinka, madziar, myślę, że wiecie, tylko się przekomarzacie :] ... zresztą, khaman zostawił ściągę :) ale jeśli pozostać w tym klimacie, to chodzi o stosunek obwodu talii do obwodu w biodrach... Podobno ten wskaźnik na poziomie 0,7 jest podświadomie odbierany jako bardzo atrakcyjny przez statystycznego samca w każdej kulturze i czasach. Zarówno dotyczy to wzorców rubensowskich, jak i tych współczesnych "niedożywionych"... Mówiąc więc o ideałach, rzecz jest tu całkiem na miejscu, co wcale nie oznacza, że ktoś za kimś z miarką i kalkulatorem gania! ;)

A kobiety, dla odmiany, jako najkorzystniejszy dla sylwetki faceta oceniają na ogół WHR w okolicy 0,9 - 0,95. Wiem, wiem! Powiecie, że nie to się liczy :) Jasne!... Ja też się tak pocieszam, ale mimo to, w następnym wcieleniu chciałbym być wysokim brunetem o stosownych proporcjach ;) Ups!... przecież tu nie o tym mamy rozmawiać! :offtopic:

... ale dla przekory dodam jeszcze, że na niejedną kobietę bardziej działa u faceta odpowiedni stosunek obwodu pasa do obwodu portfela :/

Alinka - Wto Maj 23, 2006 10:42

Dziekuje Yeti za obszerne wytłumaczenie ;) naprawde nie wiedzialam co to jest wskaznik WHR, ta ściaga tez mi wiele nie mówiła ... wy macie chyba kalkulator w oczach :rotfl:
krystian - Wto Maj 23, 2006 12:02

khaman napisał/a:
Jeśli chodzi o urode to kolor włosów jest tak naprawde mało istotny
jest baaaaardzo istotny. blondynki nie maja tego czegos. zreszta utarl sie taki stereotyp ze blondynki sa najladniejsze ze nawet one (blondynki) zaczely w to wierzyc. naszczescie na swiecie sa tez ciemnowlose kobiety:) jak dla nie blondynka musi miec naprawde nieskazitelna twarz zebym mogl stwierdzic ze jest ladna, brunetka musi miec tylko ciemne, dlugie min. do ramion wlosy, proste oczywiscie. i juz wiem ze jest ladna i nic wiecej mi nie trzeba. moga byc tez brazowe. generalnie musza byc ciemne np salma hayek, jessica alba, albo alicja bachleda curus a juz na bank kasia cichopek:))))) to sa idealy. wsrod blondynek nie potrafie wymienic niestety ani jednej osoby
Bot - Wto Maj 23, 2006 14:39

Alinka napisał/a:
a 0,7 mi sie to tylko z jednym kojarzy

No.... temat o rozpijaniu nastolatek też jest :rotfl: :rotfl:
Yeti napisał/a:
Podobno ten wskaźnik na poziomie 0,7 jest podświadomie odbierany jako bardzo atrakcyjny przez statystycznego samca w każdej kulturze i czasach.

Tak, było o tym nawet kiedyś na jakimś discovery ;). Są rzeczy które podświadomie uznajemy za atrakcyjne, dlatego też pisałem o tym "0,7"
Alinka napisał/a:
wy macie chyba kalkulator w oczach

W pewnym sensie chyba tak... taki biologiczny ;)
krystian napisał/a:
{kolor włosów}jest baaaaardzo istotny. blondynki nie maja tego czegos. zreszta utarl sie taki stereotyp ze blondynki sa najladniejsze

Czego nie mają? :zdziwko: Mi też się ogólnie podobają długowłose brunetki o nieco azjatyckiej urodzie ale tak naprawde równie dobrze podobają mi się blondynki... A stereotypy... no cóż to tylko stereotypy.
krystian napisał/a:
licja bachleda curus a juz na bank kasia cichopek:))))) to sa idealy. wsrod blondynek nie potrafie wymienic niestety ani jednej osoby

Alicja o ile pamiętam była kiedyś h t t p;//w w w alicjabachleda.stopklatka, p l/img/bio1.jpg]blondynką :hyhy: a mi np. Cichopek się wcale nie podoba. Ale przecież wiadomo, że ile osób tyle gustów a de gusti bus non disputantum

Mariusz - Wto Maj 23, 2006 15:38

khaman napisał/a:
de gusti bus non disputantum

Gustibus razem ;)
Jak można kaleczyć j. łaciński ? ;-)

Bot - Wto Maj 23, 2006 17:20

Mariusz, sie nie czepiaj znawco łaciny :zglupkiem: :zabawa: :offtopic: :P
voyteck - Wto Maj 23, 2006 20:14

krystian napisał/a:
wsrod blondynek nie potrafie wymienic niestety ani jednej osoby

Ja tam znam jedną na 100% :P

madziar - Wto Maj 23, 2006 20:23

krystian, to łatwo dziewczyna ktorej się podobasz moze cie zainteresowac, nie musi byc ladna , byle ciemne wlosy miała. Nawet jak jest blondynką to wystarczy, że się przefarbuje i zaraz ma to "coś" jak powiadasz ;)
voyteck - Wto Maj 23, 2006 20:25

madziar, Oukeeeey :ok: To mu pojechałaś :hyhy: :hyhy: :hyhy:
To lubie ;)

I niech ktoś po Tym, powie coś na blondynki :D

Major - Wto Maj 23, 2006 22:19

voyteck, madziar jest mieszana, jak widze po avatarku, troche blond, troche ciemnych :)
Alinka - Wto Maj 23, 2006 22:24

to sie pasemka nazywa :D
Major - Wto Maj 23, 2006 22:26

Alinka, tak wiem :)
krystian - Wto Maj 23, 2006 22:55

madziar napisał/a:
Nawet jak jest blondynką to wystarczy, że się przefarbuje i zaraz ma to "coś" jak powiadasz
mieszancow nie lubie. albo jest blond albo ciemna,. niech sie zdecyduje,. skoro farbuje na ciemne to oznacza ze jej tez blond nie pasuje:P
trunks - Wto Maj 23, 2006 23:39

krystian napisał/a:
mieszancow nie lubie. albo jest blond albo ciemna,. niech sie zdecyduje,. skoro farbuje na ciemne to zoncza ze jej tez blond nie pasuje:P


phh to nic nie oznacza, czasem farbują bez wyraźnego powodu np. dla chwilowej odmiany

voyteck - Sro Maj 24, 2006 01:48

Major napisał/a:
madziar jest mieszana, jak widze po avatarku, troche blond, troche ciemnych

Dwa w jednym :super:

madziar - Sro Maj 24, 2006 09:58

oj jaka lawina domysłów i dociekań. Nie otwierajcie komisji śledczej, sama się przyznam - jestem blondynką i to ciemną hahaha :D i naprawdę krystian dobrze mi z tym. krystian, a tak na marginesie nie musisz naprawdę mnie lubić i nie zrobię z siebie szatynki czy brunetki. Naprawdę to nie takie straszne być blondynką :P
voyteck - Sro Maj 24, 2006 10:01

madziar napisał/a:
i nie zrobię z siebie szatynki czy brunetki

To nie byłby dobry pomysł :P

Dorothea - Sro Maj 24, 2006 10:03

madziar napisał/a:
Naprawdę to nie takie straszne być blondynką



oj jakos nigdy nie myslałam o tym w tych kategoriach

madziar - Sro Maj 24, 2006 10:15

Dorothea, ja też nie postrzegałam tego w ten sposób. Ale krystian chyba tak. Ja jestem bardzo zadowolona z tego ze jestem blondynką i pewnie wiele kobiet też :)
Dorothea - Sro Maj 24, 2006 10:17

madziar napisał/a:
Ja jestem bardzo zadowolona z tego ze jestem blondynką i pewnie wiele kobiet też



no i super tak trzymaj, ja tez jestem zadowolona z mojego kolorku, w innym bym chyba nie mogła sie publicznie :D ;)

krystian - Sro Maj 24, 2006 10:18

to nie jest cos zlego byc blondynka. temat jest o idealach kobiety a moim idealem jest kobieta o ciemnych wlosach i tyle...na marginesie moja najlepsza przyjaciolka jest blondynka
voyteck - Sro Maj 24, 2006 10:19

Dorothea, madziar, To może ja też stwierdze że jestem zadowolony ze swojego kolorku :P
Dorothea - Sro Maj 24, 2006 10:23

voyteck, :ok: buahahah i dobrze
madziar - Sro Maj 24, 2006 10:32

tworzymy silną grupę wsparcia zadowolonych z koloru włosów :ok:
Dorothea - Sro Maj 24, 2006 10:45

Według naukowców ideał kobiecego ciała zamyka się w czterech magicznych cyfrach, składających się na liczbę 20.85. Ta oznacza idealny BMI (Body Mass Index). Doskonały, bo przyciągający mężczyzn.

BMI to funkcja wzrostu i masy ciała. Obliczany jest jako iloraz masy podanej w kg do kwadratu wzrostu podanego w metrach. Ten poniżej 18 oznacza niedowagę, pomiędzy 18 a 25 to norma, powyżej 25 - nadwaga, z kolei powyżej 30 - otyłość. To oczywiście w odniesieniu do kobiet.

Wcześniejsze badania wskazywały, że to stosunek talii do obwodu bioder decydował o atrakcyjności kobiety. Kobieta o pełnych biodrach, symbolizujących zdolności rozrodcze, stanowiła przez dekady obiekt pożądania. Ale teraz wszyscy oszaleli na punkcie BMI, którego wskaźnik w okolicy 20.85 wysyła sygnał nie tylko o zdolnościach rozrodczych kobiety, ale i jej ogólnym stanie zdrowia.

Wskaźnik BMI informuje bowiem o gęstości ciała czyli o zawartości w nim tłuszczu. Jego wartość pomaga w ocenie ryzyka wystąpienia chorób związanych z nadwagą, takich jak miażdżyca, niedokrwienna choroba serca czy cukrzyca.

Kto należy zatem do grona szczęśliwych posiadaczy atrakcyjnych kształtów? Bez wątpienia Kate Winslet (BMI 20.5), Jodie Kidd (20.8) i Venus Williams (21).

Do ideału daleko natomiast słynnej Victorii Beckham, która może się poszczycić wskaźnikiem 17.5.

voyteck - Sro Maj 24, 2006 10:55

Dorothea napisał/a:
Obliczany jest jako iloraz masy podanej w kg do kwadratu wzrostu podanego w metrach.

Troche nie moge zaskoczyć jak to sie niby oblicza . Np. 165cm 50kg ???
Moze dlatego że troche krótko spałem i jestem lekko ..... :zdziwko:

Alinka - Sro Maj 24, 2006 10:57

wzrost do kwaratu podzielony przez wagę
Major - Sro Maj 24, 2006 11:01

To chyba na odwrót. Tak jak napisałaś Alinka się nie zgadza. Waga przez kwadrat wzrostu w metrach.
Alinka - Sro Maj 24, 2006 11:04

Jak liczyć ?
BMI=waga (kg) / wzrost (w metrach) * wzrost (w metrach)
przykład : 57 kg/1,64 * 1,64 = 21,19

no moze, sorki za bład

madziar - Sro Maj 24, 2006 11:18

h t t p;//w w w lodz.ptkardio, p l/bmicalc.html

dla tych, którym sie liczyć nie chce ;)

Major - Sro Maj 24, 2006 11:33

Troche to dziwne, bo dziewczyna przy wzroscie 166cm i wadze 58kg raczej wydawałaby się otyła niż zgrabna, a w tym wypadku to jest zbliżone do ideału BMI 21.048... Troche tych proporcji do końca nie rozumię.
MajkeL - Sro Maj 24, 2006 11:36

Czyżby teraz Kobiety przedstawiały się mniej więcej tak? :

Nazywam się ........
Mam lat .........
Moje BMI to ........


;)

kobi - Sro Maj 24, 2006 11:39

MajkeL, kobiet o wiek się nie pyta ;)
voyteck - Sro Maj 24, 2006 11:41

Major napisał/a:
bo dziewczyna przy wzroscie 166cm i wadze 58kg raczej wydawałaby się otyła niż zgrabna

Heh Tu się zgodze :P

MajkeL - Sro Maj 24, 2006 11:50

kobi napisał/a:
kobiet o wiek się nie pyta

Nie pytam .........
Przedstawiam tylko "wizję prezentacji" ;)
Może same się pochwalą ;)

Yeti - Sro Maj 24, 2006 13:20

Major napisał/a:
dziewczyna przy wzroscie 166cm i wadze 58kg raczej wydawałaby się otyła niż zgrabna

Zdecydowanie protestuję!... To przesada! :cisza:

Major, voyteck, podejrzewam że wasze... koleżanki nie mówią Wam prawdy, ile ważą!... 58 kilogramów u kobiety, przy wzroście 166cm dalekie jest od otyłości! Zapewniam Was! :)

Dorothea - Sro Maj 24, 2006 13:32

Major napisał/a:
przy wzroscie 166cm i wadze 58kg raczej wydawałaby się otyła



no ,lekka przesada :zdziwko: :niepewny: ,jedna nasz forumowiczka nie powiem oczywiscie ktora, ma takie własnie parametry i ja Ją zaliczam do szczupłych kobietek, ba nawet bardzo szczupłych

Szamanka - Sro Maj 24, 2006 13:35

Kompleksow przy tych obliczeniach dostac mozna :mur:...litosci :padam: ...bo jak tu mozna miec nadzieje i marzenia cichutkie o byciu ta naj i idealem :kwasny: , skoro na kazdym kroku widac w oczach rentgena :rozpacz:
voyteck - Sro Maj 24, 2006 14:40

Yeti napisał/a:
58 kilogramów u kobiety, przy wzroście 166cm dalekie jest od otyłości!

Opowiadasz . 50kg do 166cm - wygląda jeszcze lepiej i jest jeszcze dalej od otyłości :ok:

Szamanka - Sro Maj 24, 2006 14:48

voyteck, napisal
Cytat:
50kg do 166cm
:mur: :mur: :mur: , a mozna to tak inaczej..np 166 ...ekhmm..wiadomo... :niepewny:
voyteck - Sro Maj 24, 2006 14:54

Szamanka napisał/a:
a mozna to tak inaczej..np 166 ...ekhmm..wiadomo...

tzn ? :zdegustowany:

Yeti - Sro Maj 24, 2006 14:59

voyteck napisał/a:
50kg do 166cm - wygląda jeszcze lepiej

Taaak!.... dopóki się nie rozbierze! ;)

Czemu nie iść na całość?... Widziałem program o 36-kilogramowej anorektyczce... Przyjaciółka pomagała jej chodzić... Do otyłości było jej jeszcze dalej! ... ale do ideału chyba też!

Dorotka - Sro Maj 24, 2006 15:06

Yeti, no nareszcie ktoś :padam: już się obawiałam, że naprawdę każda kobieta posiadająca chociaż jeden zbędny kilogram powinna wpaść w kompleksy natychmiast czytając ten topic :)
voyteck - Sro Maj 24, 2006 15:40

Yeti napisał/a:
Czemu nie iść na całość?... Widziałem program o 36-kilogramowej anorektyczce... Przyjaciółka pomagała jej chodzić... Do otyłości było jej jeszcze dalej! ... ale do ideału chyba też!

Nie , no bez przesady . Nie popadajmy w skrajności :P

kobi - Sro Maj 24, 2006 15:44

Yeti napisał/a:
36-kilogramowej anorektyczce... Przyjaciółka pomagała jej chodzić... Do otyłości było jej jeszcze dalej! ... ale do ideału chyba też!

Fuj... bardzo daleko do ideału... :kwasny:
Ale z kobietami jest tak, że nieważne ile wskazuje waga - im ciągle coś nie pasuje... Brzuszek mojego ideału jest najwspanialszy na świecie :zawstydzony: Mógłbym się do niego tulić, całować i w ogóle przez 24h, ale do niej to jakoś nie dociera... ;)

Aither - Sro Maj 24, 2006 15:46

to cos do liczenia BMI chyba oszukuje :P poza tym... co to za roznica... wyglad zawsze mozna zmienic... gorzej z charakterem :)
Szamanka - Sro Maj 24, 2006 17:01

voyteck, tzn, ze taki ideal ma rozmiary rubenowskie..sliczna buzie..zadbana fryzure...i to cos...cos co znajduje sie we wnetrzu. Powala usmiechem i swoja inteligencja...na kazdy temat mozna z nia porozmawiac....fakt do idealu wzrokowego jej daleko...ale napewno znajdzie sie ktos, kto zauwazy, ze ta kobieta ma w sobie naprawde wiele :D

Yeti, przywracasz mi wiare w normalnego faceta :hyhy:

Mariusz - Sro Maj 24, 2006 17:17

A panowie też mają swoje BMI ?:)
voyteck - Sro Maj 24, 2006 17:59

Szamanka,
Nie wiem o co ci chodzi . Wg.Mnie 166cm i 50kg jest w sam raz , a np. juz 60kg uważam za troche za dużo .
A co do innych spraw - typu charakter , ładna buzia ......... to chyba juz całkiem inna kwestia,i ani wzrost ani waga nie mają tu wpływu .

Szamanka - Sro Maj 24, 2006 18:09

voyteck, wprawiasz mnie w kompleksy
Cytat:
juz 60kg uważam za troche za dużo .
..zaczne glodowke...bede " wieszakiem" :hyhy: :hyhy: stane sie idealem :rotfl:
voyteck - Sro Maj 24, 2006 18:11

Szamanka, Heheh , Nieee , nie chodzi mi o to . Czy musisz by moim ideałem ?
Raczej nie , więc głodówke możesz odstawić na bok :hyhy:

Yeti - Sro Maj 24, 2006 20:23

voyteck napisał/a:
Nie wiem o co ci chodzi

Pozwól, że się wtrącę i wyjaśnię!... Każdy ma prawo do swojej wizji ideału i może to mówić!... Skoro wolisz osoby wyjątkowo szczupłe, to twoja sprawa... (tu ugryzłem się w język ;) ).
Ale mówienie, że przy parametrach 166/58 można choćby wspomnieć o otyłości, to istna bzdura!... Tymbardziej że twój wiek wskazywałby, że raczej nie masz na myśli "wyciągniętych" czternastolatek, tylko... kobiety! :)
(wiem, wiem! To powiedział właściwie Major, a Ty tylko potwierdziłeś!).
Tak samo, jak można mówić, że się preferuje rude albo brunetki... Ale nie można mówić, że np. blondynki są ohydne!... Po pierwsze byłoby to bzdurą!... A po drugie zdanie takie może kogoś ranić!

Proponuję, jeśli miałbyś taką możliwość, to poproś żeby Dorothea na spotkaniu forumowym wskazała Ci osobę, o której powiedziała:
Cytat:
jedna nasz forumowiczka nie powiem oczywiscie ktora, ma takie własnie parametry i ja Ją zaliczam do szczupłych kobietek, ba nawet bardzo szczupłych

Spójrz na wskazaną panią i powiedz, że robi wrażenie otyłej!... a Stary Browar zawali się od salwy śmiechu!

Aither napisał/a:
wyglad zawsze mozna zmienic...

No,... taaaak! Ale chodzi właśnie o to, że kobieta-ideał nie musi tego robić! :]

voyteck - Sro Maj 24, 2006 20:40

Yeti, hehe Ja nie uwazam ze 166/58 to otyłość . Pewnie jest szczupła . Wyraziłem tylko moje zdanie ze Ja wolałbym 50kg zamiast 58kg . Moje skromne zdanie ktorego nikomu nie wkrecam . I nie uwazam kogos ze jest gorszy bo wazy wiecej albo ze ma kolor włosów inny .
Jestem max tolerancyjny . Zdziwiłbyś sie jak bardzo .

perll1 - Sro Maj 24, 2006 20:42

voyteck, i tak trzymaj :D
Yeti - Sro Maj 24, 2006 21:06

voyteck napisał/a:
Ja nie uwazam ze 166/58 to otyłość.

Chłopie, mogłeś tak od razu nawijać,
a nie kij w mrowisko wbijać!...
Wszak te wszystkie cyferki, normy, kilogramy,
spędzają sen z oczu u niejednej damy! :przestraszony:

Cytat:
Wyraziłem tylko moje zdanie ze Ja wolałbym 50kg zamiast 58kg.

Pozostaje mi się z tego tylko cieszyć!
Bo może jakaś ciut cięższa panienka,
wiedząc, że w twoich oczach wymiękka,
ze mną (z braku laku) zechce pogrzeszyć! :rotfl:

Cytat:
Jestem max tolerancyjny . Zdziwiłbyś sie jak bardzo .

To dobrze, żeś zechciał o tym powiedzieć,
bo z wcześniejszych postów nie mogłem tego wiedziec!
Ufffff.... Noc dzisiejszą będę miał spokojną,
Żadna zdań różnica już nie grozi wojną! :padam:

Mariusz - Sro Maj 24, 2006 21:12

Mój kolega powiedział kiedyś:"Kobiete musi być za co złapać" :P
Gmeras - Sro Maj 24, 2006 21:37

też jest fajne przysłowie "facet nie pies na kości sie nie rzuca" :D
Mariusz - Sro Maj 24, 2006 21:45

Burek miała to w podpisie ;)
Bot - Sro Maj 24, 2006 21:52

Dorotka napisał/a:
każda kobieta posiadająca chociaż jeden zbędny kilogram powinna wpaść w kompleksy natychmiast czytając ten topic

Kobiety nie powinny więc tego czytać. To: "Między nami męzczyznami" :P
Cytat:
Mnie 166cm i 50kg jest w sam raz , a np. juz 60kg uważam za troche za dużo

No chyba ze 5 kg sam 'bufet' :hyhy: - żartowałem - bo mnie zaraz panie zlinczują
Yeti napisał/a:
Wszak te wszystkie cyferki, normy, kilogramy,
spędzają sen z oczu u niejednej damy!

Racja, chyba niechcący rozpetałem wojnę tym WHR a potem komuś się przypomniało o BMI.... :padam:
Tak naprawde liczy się wnętrze a nie wygląd - choć to drugie liczy się najbardziej przy pierwszym poznaniu. Co z tego, że kobieta jest piękna jak diabli skoro nie ma ani łatwego ani fajnego charakteru... Liczy się wnętrze tak naprawde i jeśli kobieta będzie miała wspaniałe wnętrze to nie zaszkodzi i uroda - wtedy bedzie blisko ideału.

A tak naprawde każda ma w sobie coś co komus innemu się spodoba. Np. uważa że ma krzywy nos a znajdzie się facet, który bedzie uważał że jest on sexi itp.. itd...

Gmeras - Sro Maj 24, 2006 22:58

Mariusz napisał/a:
Burek miała to w podpisie
to tego u niej nie widziałem :P

khaman napisał/a:
A tak naprawde każda ma w sobie coś co komus innemu się spodoba. Np. uważa że ma krzywy nos a znajdzie się facet, który bedzie uważał że jest on sexi itp.. itd...
zgadza sie nie raz mijałem sie z róznymi o wiele gustami :]
Major - Sro Maj 24, 2006 23:04

Nie przebrnąłem przez wszystkie posty, ale powiem Ci Yeti, że co do wagi 53kg na wzrost 166cm grubo się mylisz. Moja dziewczyna jest takich proporcji i wiem to naocznie :) i wcale na bardzo szczupłą nie wygląda, wręcz mógłbym powiedzieć, że jej niczego nie brakuje.
Yeti - Czw Maj 25, 2006 03:44

Major napisał/a:
.... co do wagi 53kg na wzrost 166cm grubo się mylisz. Moja dziewczyna jest takich proporcji i wiem to naocznie i wcale na bardzo szczupłą nie wygląda

... i staje na wadze w twojej obecności?... :hyhy:

To znaczy... stawała?.... bo jak przeczyta te słowa, to pewnie będziesz miał przechlapane :zdegustowany:

Ale ja nie twierdzę, że tak nie jest!... Znam jednak osoby zdecydowanie bliższe tym liczbom 166/58 i w żaden sposób nie można o nich powiedzieć, że się o otyłość choćby ocierają! Ba!... Nawet określenie "lekka nadwaga" jest nie na miejscu w stosunku do nich!

Przecież to wcale nie jest tak, że u osoby o wzroście 166cm każdy kilogram ponad 50 oznacza zbędną tkankę tłuszczową! Są przecież różnice budowy!... (Może osoby, które ja znam mają wielkie serce?... takie na 5 kilo ;) ). W każdym razie, ja tylko nie mogę się zgodzić co do tego określenia otyłości!... a Ty takiego właśnie użyłeś!

p.s.: ukłony dla twojej dziewczyny! :padam:

asik - Czw Maj 25, 2006 07:54

drodzy panowie idealna kobieta dla was to ta z idealną wagą :hyhy:
a co z resztą?:)

krystian - Czw Maj 25, 2006 08:15

asik napisał/a:
a co z resztą?:)
masz racje!!!!....biust tez jest istotny:P
Yeti - Czw Maj 25, 2006 08:36

asik napisał/a:
drodzy panowie idealna kobieta dla was to ta z idealną wagą :hyhy:
a co z resztą?:)

asik, a chciałabyś tu czytać wielostronicowe posty? :P

Tą idealną kobietę trzeba rozebrać!.... :rotfl:


....................................................... na czynniki pierwsze! :P

Temat poza tym nie jest prosty, i wiele w nim sprzecznosci!... Bo jeśli np. taka idealna kobieta idealnie gotuje i w idealny sposób chciałaby zadbać o swój dom, to mogłyby się jej połamać jej idealne paznokcie! :P

asik - Czw Maj 25, 2006 08:41

no właśnie przeczytałam ostatnich kilkanaście postów i poza wagą niczego jaka ma być to się nie dowiedziałam dlatego pytam:)
Alinka - Czw Maj 25, 2006 10:27

ale panowie sie uparli na ten wzrost okolo 166:) ja znam dziewczyne ktora ma 175cm wazy 65kg i jest najlepsza laska w szkole, a jakie ma nogi... dlugie hih, i tez ktos moglby powiedziec o rany 65kg!!
voyteck - Czw Maj 25, 2006 10:38

krystian napisał/a:
masz racje!!!!....biust tez jest istotny:P

Czy Ja wiem czy aż tak bardzo .

A co do 166/58 to uwazam ze tez zależy - Jedna dziewczyna wyglada na max szczupłą a inna Nie .

Yeti napisał/a:
Pozostaje mi się z tego tylko cieszyć!
Bo może jakaś ciut cięższa panienka,
wiedząc, że w twoich oczach wymiękka,
ze mną (z braku laku) zechce pogrzeszyć!

Teraz to Ja wymiękam i niech wszystkie (grzeszą ) z toba lepiej

asik napisał/a:
drodzy panowie idealna kobieta dla was to ta z idealną wagą
a co z resztą?:)

Jak zaczniemy sie zagłębiać w typ charakteru, to po 2 latach ten temat nie bedzie mial końca .
Czasami wystarczy żeby poprostu Była

Dorothea - Czw Maj 25, 2006 10:55

Yeti napisał/a:
Bo jeśli np. taka idealna kobieta idealnie gotuje i w idealny sposób chciałaby zadbać o swój dom, to mogłyby się jej połamać jej idealne paznokcie!



Własnie i to jest ten bol :rozpacz:
I jak tu byc idealną?????

voyteck - Czw Maj 25, 2006 10:58

Ale co mają do tego paznokcie , niech bedą zwyczajne .
Nie wiem jak i dla kogo wyglada ta Idealna kobieta . Ale dla mnie w pewnym sensie jest zwyczajna - nie typ Barbi

Dorothea - Czw Maj 25, 2006 11:00

voyteck, dokładnie
Taka zwyczajna, kochająca, potrafiąca sie smiac,czasami bywa spontaniczna, zabawna.W złych chwilach szuka ukojenia w Twoich ramionach.Potrafiąca dawac ciepło, miłos i rozkosz to chyba jest idealna kobieta

voyteck - Czw Maj 25, 2006 11:10

Dorothea, No powiem Ci że umiesz napisać .......... Od 10min jestem pod wrażeniem :ok:
Dorothea - Czw Maj 25, 2006 11:15

voyteck, ooo dziekuje Ci bardzo az sie zaczerwieniłam :zawstydzony:
Major - Czw Maj 25, 2006 11:29

Uczepiliśmy się 166cm, bo pisałem o swojej dziewczynie. Wiem ile waży, bo wchodzi przy mnie na wage i myśle, że nie ma się czego wstydzić, bo z tego powodu jej napewno ani bym nie wyśmiał, w zasadzie nie wiem co miałoby być przyczyną, aby tego nie zrobiła.
To, że napisałem, że jej niczego nie brakuje miałem na myśli, że przy swojej wadze wcale nie wygląda na chudą, ale też nie wygląda na grubą, a według wskaźnika BMI była by wychudzona :P
Tylko, że każda osoba ma inną budowe i niby o tym samym wzroście i wadze, będzie wyglądać inaczej, bo np. kości ma grubsze, lub innaczej układający się tłuszcz.
Wysokie osoby troche przy wadze maja przewage, bo wzrost daje wizualne złudzenie, że ktoś jest troche szczuplejszy.
Wogóle od bardzo dawna uważałem, że wszystkie szkolne wyliczenia i tabelki w których uważa się, że jedno dziecko ma nadwage, a drugie 100kg niedowagi są denne.
Zawsze byłem w klasie jedną z osób najszczuplejszych, tyle, że w takiej posturze czuje się naprawde dobrze i zdrowo i idealna kobieta powinna wyglądać zdrowo na swoją budowe :) a jak to ktoś odbiera to już indywidualne podejście ;)

voyteck - Czw Maj 25, 2006 12:18

Major, Chyba wyjaśniłeś wszystko na tyle idealnie że nic już bym nie dodał .
Jedynie że bardzo podobnie jest ze mną i mam podejście do całej sprawy takie jak Ty.

Yeti - Czw Maj 25, 2006 15:49

Major napisał/a:
Wiem ile waży, bo wchodzi przy mnie na wage (...), w zasadzie nie wiem co miałoby być przyczyną, aby tego nie zrobiła.

Major, bo to jest taka... kobieca dolegliwość, więc gratuluję, jeśli twoja dziewczyna na nią nie choruje!...
Jestem przekonany, że połowa Forumek (zwłaszcza tych pełnoletnich) nie waży się przy świadkach,... choć wcale nie mają powodu, żeby się tak kamuflować.

Major napisał/a:
Zawsze byłem w klasie jedną z osób najszczuplejszych, tyle, że w takiej posturze czuje się naprawde dobrze i zdrowo

A nie uważasz, że to ma wpływ na twoją wizję "normalności"?... a tym samym i idealności?
Dla odmiany, ja zawsze należałem w szkole do tych najniższych... Nie byłem otyły, ale kurdupel.
Może to też ma wpływ na nasze wizje ideału, co? :)

p4cz3k - Czw Maj 25, 2006 15:59

kurcze...pomalu naprawde czytajac ten temat zaczynam popadac w kompleksy :=]

moj przelicznik BMI jest prawie dwa razy wiekszy niz wspomnianej pani beckham...ale coz taki jestem ;]

voyteck - Czw Maj 25, 2006 16:11

Yeti napisał/a:
Może to też ma wpływ na nasze wizje ideału, co?

Jakaś racja w tym Jest ! Pewnie gdybym miał swoje 174cm i ważył 100kg
to nie uważał bym za ideał kogoś 166cm/50kg . tak mi sie wydaje przynajmniej .

Yeti - Czw Maj 25, 2006 18:04

voyteck napisał/a:
Pewnie gdybym miał swoje 174cm i ważył 100kg
to nie uważał bym za ideał kogoś 166cm/50kg . tak mi sie wydaje przynajmniej

voyteck, czemu nie?...
... ponad pół roku temu, w tymże topiku, ja - opisując swoją wizję kobiety idealnej - wyraziłem się, że: "przy moich parametrach, oznaczać musiałoby to osóbkę o wadze 50-60 kg i wzroście rzędu 155-165 cm."
Ja nie mam 174cm, ale nie ważę też 100kg ;)
Myślę jednak, że gdybyś przy swoich 174cm ważył np. 75 kg, to wiedziałbyć, że otyłość zaczyna się znacznie dalej! :P

p4cz3k, nie zapominaj, że mięśnie też ważą (ale ten piwny również), a pani Beckham ma ich zapewne niewiele ;)

voyteck napisał/a:
Nie wiem jak i dla kogo wyglada ta Idealna kobieta . Ale dla mnie w pewnym sensie jest zwyczajna - nie typ Barbi

No to opisz to trochę szerzej! :) Wydaje mi się, że o to tu powinno chodzić...
--------------------------------------

Nie wiem, może ja źle zrozumiałem temat?... Wydawało mi się, że tu nie chodzi o to, żebym pisał, jak wygląda moja ukochana, tylko raczej - jak wyobraziłbym ją sobie, gdyby takiej nie było!...
Kobiety, które goszczą w moim sercu, ubóstwiam,... uważam, że są cudowne,... ale kocham je m.in. dlatego właśnie, że nie są idealne! :)
Dlatego tu o nich staram się nie wspominać, ani nie sugerować!... Tu nie o nich się powinno mówić! :)

Dana - Czw Maj 25, 2006 18:16

Czytam i czytam .....i nadal myśle ,ze jestem ideałem kobiety :P ...tylko narazie nie wiem dla kogo ? :rotfl: :)
voyteck - Czw Maj 25, 2006 18:33

Yeti napisał/a:
No to opisz to trochę szerzej! Wydaje mi się, że o to tu powinno chodzić...

Opisywanie wygladu wg.Mnie jest dośc trudne wiec moze wstawie tu jakies foto przykladowe . Jak znajde :hyhy:

Yeti napisał/a:
Myślę jednak, że gdybyś przy swoich 174cm ważył np. 75 kg, to wiedziałbyć, że otyłość zaczyna się znacznie dalej!

Pewnie ze 75kg przy 174cm to nie otyłość - w sam raz . Ja uważam i wiem że waże za mało ale jakoś, tryb życia itp. nie pozwala na zgrubniecie.

Yeti napisał/a:
Wydawało mi się, że tu nie chodzi o to, żebym pisał, jak wygląda moja ukochana, tylko raczej - jak wyobraziłbym ją sobie, gdybym takiej nie było!...
Kobiety, które goszczą w moim sercu, ubóstwiam,... uważam, że są cudowne,... ale kocham je m.in. dlatego właśnie, że nie są idealne!

Tu się zgodze wiec tez nie podaje ani , podawać nie bedę za przykład znanych mi dziewczyn czy kobiet

Przykładowo na szybko :
h t t p;//img476.imageshack.us/my.php?image=13ge1.jpg
Pewnie sie teraz wszyscy czepią tego foto i tej dziewczyny :P

Gmeras - Czw Maj 25, 2006 18:40

ja bym ją smalcem karmił
voyteck - Czw Maj 25, 2006 18:44

Gmeras, Heheh świr :P To moze pokaż jaka tobie by pasowała :P
Gmeras - Czw Maj 25, 2006 18:47

ona by spasowała tylko żeby nie była taka chuda :/ w niektórych miejscach jej kości wystaja przez skóre
voyteck - Czw Maj 25, 2006 18:50

Gmeras napisał/a:
ona by spasowała tylko żeby nie była taka chuda

Ale na tym polega jej Piękno ! Dla mnie jest jak najbardziej :ok:

Gmeras - Czw Maj 25, 2006 18:57

Każdy ma swoje gusta i to się chwali :)
Major - Czw Maj 25, 2006 21:15

To ja Wam pokaże kobiete zbliżoną wizualnie do mojego ideału :P
h t t p;//img336.imageshack.us/img336/3018/4415890rd.jpg

Mariusz - Czw Maj 25, 2006 21:28

Major, kto to ?:P
Major - Czw Maj 25, 2006 21:29

Kurde niestety nie znam. We mnie nie gustują takie panie :rotfl:
Mariusz - Czw Maj 25, 2006 21:40

Zastanawiam się nad tym, gdzie ta panienka się wybierała ;-)
Dorothea - Czw Maj 25, 2006 21:57

Mariusz, napewno nie szła spac :D
Mariusz - Czw Maj 25, 2006 22:15

Haha :D To na pewno :ok:
Major - Czw Maj 25, 2006 22:33

Dorothea napisał/a:
Mariusz, napewno nie szła spac

A ja myśle, że gdzieś tam po drodze szła :D

Mariusz - Czw Maj 25, 2006 22:35

Zanim poszła spać rzecz jasna ;)
Gmeras - Czw Maj 25, 2006 23:02

nieprzesadziła z powiększaniem biustu ?
Major - Czw Maj 25, 2006 23:12

Gmeras napisał/a:
nieprzesadziła z powiększaniem biustu ?

Gdybym widział go bez ubrania to bym mógł określić. Tak to trudno coś powiedzieć. Teraz są biustonosze różne + jakieś wkładki i inne pierdoły, że po rozebraniu panienki, która na oko ma 85C okazuje się, że ma 60B :P

p4cz3k - Czw Maj 25, 2006 23:19

h t t p;//kennygunie.online.fr/dreamgirls/dg-photos/photos/Laetitia%20Casta/Laetitia%20Casta%2023.jpg]zdjecie


kiedys bardzo podobala mi sie ta aktorka / modelka ...


h t t p;//img501.imageshack.us/my.php?image=20a9yk.jpg]zdjecie 2

a tu jest cos z pogranicza mojego idealu :]

trunks - Czw Maj 25, 2006 23:29

Cytat:
h t t p;//img336.imageshack....8/4415890rd.jpg

omg wąska w talii jak cholera :P . Ciekawe czy piersi naturalne :oczami:

Krzysio - Pią Maj 26, 2006 00:29

p4cz3k napisał/a:
h t t p;//kennygunie.online.fr/dreamgirls/dg-photos/photos/Laetitia%20Casta/Laetitia%20Casta%2023.jpg

fajna :D

hmm w sumie bym musial gdzies puszukac swojego idealu :P poszukam na dysku, na pewno gdzies to mam :P :)

a jesli juz sie rozchodzi o modelki/aktorki to preferuje :P (: szczegolnie ta ostatnia, to jest ideal :P

sophie marceau - h t t p;//w w w sophiemarceau.stopklatka, p l/galeria18/foto/sophie44.jpg

kirsten dunst - h t t p;//w w w itsvery.net/KirstenDunst/KirstenDunst028.jpg

elisha cuthbert - h t t p;//w w w elisha.za, p l/images/12.jpg

ps zapomnialem tej wrzucic :P h t t p;//upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d0/Shakira.jpg :)

krystian - Pią Maj 26, 2006 07:39

h t t p;//w w w egotastic, c o m/image?path=0601/jessica-alba-calendar-03.jpg&info=Jessica%20Alba%20Pictures ....nic dodac nic ujac. nie bawie sie w polsrodki typu...prawie ideal...blisko idealu...itd ja mowie tylko ....IDEALLLLLLLLLL:)
voyteck - Pią Maj 26, 2006 08:31

krystian, Dziwne bo kolor włosów sie nie zgadza co do twojego ideału .
Ale rozumiem to bo Blond to Blond :ok:

krystian - Pią Maj 26, 2006 09:45

voyteck napisał/a:
krystian, Dziwne bo kolor włosów sie nie zgadza co do twojego ideału .
wszystko sie zgadza. ja mowiac blond mialem na mysli prawdziwy blond i dobrze o tym wiesz cwaniaku:) akurat ty znasz moj gust i nie zmuszaj mnie do kolejnych postow tlumaczacych kolor wlosow jaki ma ta pani a ktory mi sie bardzo podoba. zreszta ona mi sie podoba ogolnie:)wlosy sa tylko bardzo milym akcentem
Bot - Pią Maj 26, 2006 20:05

A ja dzis widzialem boginie popijając kawę w kafeterii... Az zamarlem jak przeszła mi koło stolika... mrr... dlugie wlosy z urody Włoszka. Szkoda, że tak daleko od Gliwic :/
trunks - Pią Maj 26, 2006 23:27

khaman napisał/a:
Szkoda, że tak daleko od Gliwic

czyli gdzie ? :oczami:

Bot - Sob Maj 27, 2006 17:45

trunks, 900 km na zachód ;)
Piotrulek - Nie Maj 28, 2006 13:34

Major napisał/a:
i wcale na bardzo szczupłą nie wygląda, wręcz mógłbym powiedzieć, że jej niczego nie brakuje



Majorku,Iza jest ekstra naprawdę ,uważaj na nią już ci o tym mowilem... :ok:

trunks - Nie Maj 28, 2006 14:27

no zgodze sie z Piotrulkiem :)
Morqana - Nie Maj 28, 2006 15:30

Buahaha, nie ma tak, ze blondynki nie sa ladne, bo to zalezy jak dobrany jest kolor do twarzy, karnacji o ogolnie...niekotrym paniom nie pasuje np blond zafarbuje sie na czarno to bedzie o wiele lepiej wygladala...Troszeczke bezsensu, ale mi nadal 0,7 kojarzy sie tylko z jednym :/ :))
Appo - Nie Maj 28, 2006 16:09

Ideał kobiety.... taka która spełnia pewne 3 warunki ;)
Aither - Nie Maj 28, 2006 16:15

tylko teraz pytanie - jakie 3 warunki :hyhy:
Appo - Nie Maj 28, 2006 16:31

- odwaga
- energia (musi mi dorównywać na parkiecie :P ew. uznam jeżeli częściej sie będzie męczyła :P )
- tajemnica :P

(o czynnikach typowo wewnętrznych nie pisze ;) czyt. IQ ;) )

Aither - Nie Maj 28, 2006 16:33

mwahahahaaaa nie odpowiadam nawet jednemu :D ale niech bedzie :P
Appo - Nie Maj 28, 2006 17:56

Aither napisał/a:
mwahahahaaaa nie odpowiadam nawet jednemu :D ale niech bedzie

zmieniłem swojego posta więc ty też to zrób :P

Bot - Nie Maj 28, 2006 18:21

MorQaNa napisał/a:
0,7 kojarzy sie tylko z jednym

No to już uzaleznienie skoro ci się z jednym kojarzy... :D

Gmeras - Nie Maj 28, 2006 18:23

khaman, to tobie tez się z tym skojazyło :rotfl:

ech mi tez :P

Appo - Nie Maj 28, 2006 18:26

pijacy :P
Gmeras - Nie Maj 28, 2006 18:31

temu tez sie kojazy :D

EOT :D

Aither - Nie Maj 28, 2006 19:04

ej jak pijecie to sie nie chwalcie :P i to beze mnie... pffffff

Appo, no baaaa.... IQ to inna rzecz :)

Admike - Pon Maj 29, 2006 12:02

a tak wogóle to czy istnieje ktoś taki jak kobieta idealna??? ;) ... hm...
Aither - Pon Maj 29, 2006 13:31

te te te Adas.... nie narazaj nam sie :P
Appo - Pon Maj 29, 2006 16:31

Aither ... czy Szatan jest kobietą idealną ? ... Szatan to chyba ON :P więc facet jest idealny :P hehehe :D idę z Admike pod jeden karabin :D
Aither - Pon Maj 29, 2006 16:49

Appo, poj czepiasz sie :P po prostu nie ma w polkim slowniku takiego slowa jak "sztanica" :D
Dorothea - Pon Maj 29, 2006 16:54

Aither, to moze Szatanka ;)
Appo - Pon Maj 29, 2006 16:55

Szatanka, Sztanica.... poprostu ... Aither :P
Aither - Pon Maj 29, 2006 17:02

heheheheheee :) no to by pasowalo :)
Appo - Pon Maj 29, 2006 17:07

ufff. to nie będzie strzalała z karabinu :D
Morqana - Pon Maj 29, 2006 21:30

khaman napisał/a:
No to już uzaleznienie skoro ci się z jednym kojarzy...


Ja juz dluuuugi okres czasu nie pilam, no i juz nei chce ;/

Bot - Pon Maj 29, 2006 22:01

MorQaNa, to nie pij ;)

Ale rozmawiamy o ideałach to wracajmy do tematu :]

Morqana - Pon Maj 29, 2006 22:33

W takim razie niech panowie sie wypowiadaja ;)
Mariusz - Pon Maj 29, 2006 22:57

Żeby nie robić tam OT zróbmy tutaj conieco o dziewczynach, które tam występowały ;)

Gmeras napisał/a:
Porozmawiajmy inaczej
h t t p;//img520.imageshack.us/img520/6290/p52700780wy.jpg]Obrazek
1 2 3 4 5 czy 6 której na zdjęciu nie ma :P

A zatem oświadczam, że pośród tancerek mi się podobały:
pierwsza z lewej ;)
pierwsza z prawej ;)
Reszta pań również piękna, ale te dwie są bliskie mojego ideału kobiety :) Jeśli chodzi o figurę oczywiście ;)

Appo - Pon Maj 29, 2006 23:52

A co z wnętrzem kobiety?? ;) nie znasz czegoś takiego? ;)
Nie znam ich , więc ... mnie praktycznie nie mogą zainteresować niczym ... oprócz układem tanecznym ... na tym poziomie znajomości ... tyle :D Ale brawo dla mariusza że wkońcu znalazł miejsce na wypowiedzenie się o uczestniczkach kursów alhambry :P

Mariusz - Pon Maj 29, 2006 23:56

Appo, ja pisałem tylko o figurze :) Odpowiada mi ;)
A charakter trzeba poznać :)
A miejsce znalazłem, bo tam mnie już linczowali prawie :P

Appo - Pon Maj 29, 2006 23:58

Mariusz napisał/a:
prawie

ranisz mnie i moje starania :(

Dorotka - Wto Maj 30, 2006 16:31

Mariusz, to, że to Twoje ideały było widać po ilości zdjęć jakie im zrobiłeś :) tak, jakby na urodzinach forum nie byłożadnego forumowicza ;)

a swoją drogą... idealne kobiety zostawmy mężczyznom bez wyobraźni... ;)

Mariusz - Wto Maj 30, 2006 16:40

Dorotka napisał/a:
... tak, jakby na urodzinach forum nie byłożadnego forumowicza ;)

Były i zdjęcia forumowiczy ;)

Dorotka napisał/a:
a swoją drogą... idealne kobiety zostawmy mężczyznom bez wyobraźni... ;)

Za dużo TV ;)

Dorotka - Wto Maj 30, 2006 16:44

Mariusz napisał/a:
Za dużo TV
raz im się udało mądrze a Ty się nabijasz :)
Mariusz - Wto Maj 30, 2006 16:46

To Ty się nabijasz ! :zly:
Morqana - Wto Maj 30, 2006 19:18

No i sie nabijaja.;] Idealki, ja tam nie szukam idealow, bo sama nie jestem.Mariusz szukaj idealu, szukaj:P:P
Mariusz - Wto Maj 30, 2006 19:33

Dla mnie będzie idealną kobietą kobieta, którą pokocham i będę chciał spędzić z nią resztę życia ;) Przecież wygląd nie jest najważniejszy ...
Gmeras - Wto Maj 30, 2006 19:33

Dorotka napisał/a:
a swoją drogą... idealne kobiety zostawmy mężczyznom bez wyobraźni..
ale tutaj trzeba własnie sobie ten ideał wyobrazic :D
krystian - Wto Maj 30, 2006 19:38

Mariusz napisał/a:
Przecież wygląd nie jest najważniejszy
a na co zwracasz uwage jak poznajesz dziewczyne jak nie na wyglad??!! wyglad jest na pierwszym miejscu do piero pozneij odchodzi na drugi plan
Mariusz - Wto Maj 30, 2006 19:41

Napisałem, że wygląd nie jest najważniejszy, co nie oznacza, że się nie zwraca na to uwagi ;)
A jak już mówimy o wyglądzie to wyróżnia się tu: gestykulację, zachowanie i mowę :) Z czego właśnie gestykulacja i zachowanie to 97% ogólnego wrażenia ;) Mowa to tylko 3 % :)

Major - Wto Maj 30, 2006 21:54

krystian napisał/a:
a na co zwracasz uwage jak poznajesz dziewczyne jak nie na wyglad

Zależy w jakiej sytuacji ją poznajesz. Może być dziewczyna brzydka, ale kiedy poznajesz ją w szczególnych okolicznościach, które Was do siebie coraz bardziej zbliżają, przestaje decydować wygląd, ale zaczyna działać w pełni miłość o podłożu psychologicznym. Kto wie czy taki związek nie będzie silniejszy niż te z miłości do wyglądu.

Dorotka - Wto Maj 30, 2006 22:00

Major napisał/a:
Może być dziewczyna brzydka, ale kiedy poznajesz ją w szczególnych okolicznościach
taaaa, na przykład na bezludnej wyspie ;) przepraszam najmocniej ale jakoś cały ten topic przeczy temu, żebyście Panowie zwracali uwagę prz\y pierwszym, drugim... no tak do n-tego podejścia na coś poza wyglądem :)
Harcerka - Wto Maj 30, 2006 22:03

czyli z kazdym postem nasze szanse rosna;)
Major - Wto Maj 30, 2006 23:15

Dorotka, oglądnij się czasem po parach, będąc na mieście. Napewno ujżysz nie raz brzydką dziewczyne, tzn brzydką w Twoich oczach. Czy aby napewno w każdym z takich przypadków wygląd zadziałał?
Harcerka - Wto Maj 30, 2006 23:16

ja bym chciala w Gliwicach zobaczyc na ulicy choc jednego ladnego faceta;))) hehehe
Major - Wto Maj 30, 2006 23:44

jakbym słyszał swoją Ize :szok:
krystian - Sro Maj 31, 2006 06:26

Major napisał/a:
kiedy poznajesz ją w szczególnych okolicznościach
noc i ciemny las...to jest dla mnie szczegolna okolicznosc:P w reszcie przypadkow musze widziec z kim rozmawiam. ogolnie rzecz biorac nie ma brzydkich kobiet, po prostu sa takie ktore trafiaja w dany gust i sa takie ktore nie trafiaja. jesli mi sie nie podoba to nie oznacza ze nie podoba sie nikomu.
Dorothea - Sro Maj 31, 2006 08:42

krystian napisał/a:
sa takie ktore nie trafiaja. jesli mi sie nie podoba to nie oznacza ze nie podoba sie nikomu.


no nareszcie ktos to napisał :ok: :D

Dorotka - Sro Maj 31, 2006 09:40

krystian napisał/a:
ogolnie rzecz biorac nie ma brzydkich kobiet
aż się bałam, że dodasz "tylko wina czasem brak" ;) ale Twoje zakończenie tego zdania było... bardzo na miejscu :)
Alinka - Sro Maj 31, 2006 10:59

albo idac ulica widzi się jakąs pare , dziewczyna srednia a chlopak ładniutki i nachodzi mysl, co on w niej widzi..albo odwrotnie, kiedys kolezanka stwierdzila, ze im ładniejszy facet tym ma brzydsza dziewczyne.
krystian - Sro Maj 31, 2006 11:07

Dorotka napisał/a:
aż się bałam, że dodasz "tylko wina czasem brak"
przez chwile mialem taki zamiar:P
Alinka napisał/a:
dziewczyna srednia a chlopak ładniutki
ale nie wiesz jaki ten "ladniutki" chlopak ma gust. a moze on jest ladniutki tylko dl aciebie. inna dziewczyna przechodzac stwierdzi ze taki olo...jak kazdy inny. a jeszcze inna przejdzie i powie co taka fajna lasaka widzi w takim brzydalu. za gustami nie nadazysz, wiec bezsensowne sa tego typu opinie
trunks - Sro Maj 31, 2006 19:42

Alinka napisał/a:
ładniejszy facet tym ma brzydsza dziewczyne.

widocznie gosciu leniwy, a ta brzydsza sama na niego poleciala, wiec sie nie musi wysilac. Albo po prostu charakterami do siebie pasują

Bot - Sro Maj 31, 2006 20:51

Harcerka napisał/a:
czyli z kazdym postem nasze szanse rosna;)

:rotfl: :rotfl:
trunks napisał/a:
widocznie gosciu leniwy, a ta brzydsza sama na niego poleciala, wiec sie nie musi wysilac

trunks, no czasami twój tok myślenia rozwala mnie jak komentarze onetowców :D

A tak poważnie to ideały ideałami a i tak kochamy was za to jak się uśmiechacie, za to jak się złościcie, za to że pytacie ciągle "czy nie jestem za gruba", za to jak się na nas obrażacie, za to jak na na patrzycie, za to że przychodzicię się przytulić.... i tak do końca ideały pozostają sobie w świecie bajek i kolorowych czasopism dla kobiet straszących was modelkami-wieszakami poprawionymi w photoshopie, które na codzień wyglądają zwyczajnie i przeciętnie.

:]

krystian - Sro Maj 31, 2006 20:52

khaman napisał/a:
A tak poważnie to ideały ideałami a i tak kochamy was za to jak się uśmiechacie, za to jak się złościcie, za to że pytacie ciągle "czy nie jestem za gruba", za to jak się na nas obrażacie, za to jak na na patrzycie, za to że przychodzicię się przytulić.... i tak do końca ideały pozostają sobie w świecie bajek i kolorowych czasopism dla kobiet straszących was modelkami-wieszakami poprawionymi w photoshopie, które na codzień wyglądają zwyczajnie i przeciętnie.
...skomentuje to krotko bo do pracy sie spiesze....lizus:) lepiej powiedz do ktorej forumowiczki mialy te slowa trafic:P
Dorothea - Sro Maj 31, 2006 20:57

khaman napisał/a:
"czy nie jestem za gruba


My zadajemy taki pytania???Eeeeeee

Bot - Sro Maj 31, 2006 21:02

krystian napisał/a:
lizus:) lepiej powiedz do ktorej forumowiczki mialy te slowa trafic:P


haha do żadnej :P i nie lizus tylko taka prawda. Gdyby było innaczej masa kobiet byłaby samotna bo nikt nie jest ideałem...

Cytat:

My zadajemy taki pytania???Eeeeeee

nie.. sam to wymyśliłem na szybko ;)

Dorothea - Sro Maj 31, 2006 21:17

khaman napisał/a:
nie.. sam to wymyśliłem na szybko


o kurcze, ale masz wybujała wyobraznie, tylko pogratulowac :D :rotfl: :ok:

voyteck - Sro Maj 31, 2006 21:59

Harcerka napisał/a:
ja bym chciala w Gliwicach zobaczyc na ulicy choc jednego ladnego faceta;))) hehehe
Heh spójrz na Mnie :P żartuje

Ale sie temacik rozkręcił . Dobrze że każdy ma inne pojęcie ideału dziewczyny,
a Ja mam na tyle dziwny ideał wkręcony że moze istnieje szansa że zostanie jakaś wolna dziewczyna dla Mnie

Dorotka - Sro Maj 31, 2006 22:51

khaman napisał/a:
a i tak kochamy was za to jak się uśmiechacie, za to jak się złościcie, za to że pytacie ciągle "czy nie jestem za gruba", za to jak się na nas obrażacie, za to jak na na patrzycie, za to że przychodzicię się przytulić.... i
:zdziwko: chyba jestem zaskoczona :zdziwko: :niepewny:
Bot - Sro Maj 31, 2006 22:56

Dorotka napisał/a:
chyba jestem zaskoczona

:P

Ideały nie istnieją i tyle :]
Ale wracając do teoretycznych rozważań o ideałach... to żeby... fajna była :]

kisia - Sro Maj 31, 2006 22:59

krystian napisał/a:
lepiej powiedz do ktorej forumowiczki mialy te slowa trafic:P

no jak to do jakiej, do wszystkich :hyhy: :D

Bot - Sro Maj 31, 2006 23:02

kisia, no wiesz.... aż o taką rozwiązłość nie można mua podejrzewać ;)
darkenstein - Nie Sie 27, 2006 02:34

ideał kobiety to :
ładna niewidoma nimfomanka mieszkajaca nad pubem :D

manexxl - Nie Sie 27, 2006 09:08

Idealna kobieta powinna być: piękna, bogata, pracowita, gospodarna, z poczuciem humoru, inteligentna, musi dobrze gotować, nie zżędzić, posłuszna, oddana, wierna.
A reszta nie ma żadnego znaczenia. :P

katarzyna35k-ce - Nie Sie 27, 2006 14:44

niewidoma nimfomanka :D no ładnie ... to z naszych lodów nici
darkenstein bo ja ma oczy i bardzo dobry wzrok ;)

darkenstein - Nie Sie 27, 2006 15:04

katarzyna35k-ce, nie narzekaj przynajmniej bedziesz widziala lody :D
darkenstein - Nie Sie 27, 2006 23:47

a tak naprawde to zewnetrznie bardzo mi sie podoba laska z reklamy "monnari" jakies ciuchy sprzedaja rozwalaja mnie te reklamy na drogach :D
Dorothea - Pon Sie 28, 2006 10:23

darkenstein napisał/a:
bardzo mi sie podoba laska z reklamy "monnari
\


hmmmm, a myslałam,ze ja....... :( :(

katarzyna35k-ce - Pon Sie 28, 2006 10:28

moim zdaniem faceci marza zazwyczaj o przeciwienstwie tego co maja;) czesto tez spotkałam sie ze chca spróbowac z jakąś orientalną panienka murzynką lub mulatką albo skośnooką.. :] :] :]
Mariusz - Pon Sie 28, 2006 19:00

To chyba normalne, bo ja w tym nic dziwnego nie widzę ;-)
madhien - Pon Sie 28, 2006 21:18

ja też nie ;) my kobiety przecież też tak mamy. tzn ja np. mam :cool:
trunks - Pon Sie 28, 2006 23:25

katarzyna35k-ce napisał/a:
chca spróbowac z jakąś orientalną panienka murzynką lub mulatką albo skośnooką..

najbardziej lubie azjatki i latynki :).
A co do dziewczyn, to one raczej marzą o murzynie z duzym....sercem :P

Appo - Pon Sie 28, 2006 23:52

A ja właśnie zdałem sobie sprawę ... że nie mam idealnej kobiety ... poprostu wiem jak chcę aby mój związek się zaczął, jak żeby szedł dalej... poskładałem kawałki doświadczeń i realnych marzeń ... i to nie kobieta czyni związek pięknym ... ale sytuacje ;) Dla mnie ideałem będzie kobieta, która będzie ze mną spacerować i będziemy się razem śmiać ... tylko tyle wymagam :]
krystian - Wto Sie 29, 2006 06:04

Appo napisał/a:
Dla mnie ideałem będzie kobieta, która będzie ze mną spacerować i będziemy się razem śmiać ... tylko tyle wymagam
wez pod uwage ze po czasie to spacerowanie i smianie sie moze jej sie znudzic. masz male wymagania:)ci co mowia ze uroda jest na drugim miejscu szerza tylko demagogie. uroda jest pierwszym czynnikiem na ktory zwracamy uwage i nic ani nikt tego nie zmieni. mi sie dziewczyna musi podobac. to tak jakby kupic auto i stwierdzic....wyposazenie w srodku ma super, silnik igla....ale co z tego??!! skoro na zewnatrz jest kupa:P na kolejnych miejscach jest dopiero (tu wiekszosc by wpisala "inteligencja") a ja uwazam inaczej, musi mi sie z nia fajnie rozmawiac, a do tego nie potrzebna jest inteligencja. aaa i najwazniejsze...musi miec ciemne wlosy!! najlepiej proste:P, fajnie by bylo gdyby byla nizsza ode mnie.to chyba tyle co ja chce.
Appo napisał/a:
to nie kobieta czyni związek pięknym ... ale sytuacje
a jakiez to sytuacje byly by dla ciebie piekne z kobieta ktora ci sie nie podoba z zewnatrz? bo dla mnie te w ktorych bym zamknal oczy:P PARTNER/KA MUSZA SIE SOBIE PODOBAC!!! i taka jest prawda
Mariusz - Wto Sie 29, 2006 10:30

Mój kumpel powiedział, że jego wybranka powinna lubić tak bardzo sex jak on :P

W końcu to też jakieś wymaganie ;-)

Bot - Wto Sie 29, 2006 11:34

Mariusz napisał/a:
ego wybranka powinna lubić tak bardzo sex jak on

No tak bo jak on lubi a ona nie... to będzie latał na boki ;)


To było jak z wyborem sekretarki...
1 która potrafi piszać szybko na klawiaturze
2. zna 3 języki
4 potrafi parzyć świetną kawę i jest niezmiernie inteligentna
...

a na koniec wybierasz tą z największymi cyc*ami :D

katarzyna35k-ce - Wto Sie 29, 2006 14:47

khaman, ech Ci faceci w głowie im tylko wielkie h t t p;//imageshack.us]
Appo - Wto Sie 29, 2006 15:59

krystian, Nie ucz ojca dzieci robić ;) ... to były wymagania sytuacjyjne ;) co do urody ... nie powiesz mi, że sam z siebie poznasz brzydką kobietę ... dlatego że nie poznasz jej to ciebie nie interesuje i samemu ją odrzucasz ;)

katarzyna35k-ce, to nie on ma opis o kamasutrze :P

Mariusz - Wto Sie 29, 2006 16:04

katarzyna35k-ce napisał/a:
ech Ci faceci w głowie im tylko wielkie ...

To (właściwie: One) też jest (są) ważne ;-)

krystian - Wto Sie 29, 2006 18:30

Appo napisał/a:
co do urody ... nie powiesz mi, że sam z siebie poznasz brzydką kobietę ... dlatego że nie poznasz jej to ciebie nie interesuje i samemu ją odrzucasz
yyy chyba nie wiem o co ci chodzi.
Appo napisał/a:
brzydką kobietę
nie ma brzydkich kobiet..sa tylko takie ktore nie sa w naszym guscie...lub takie przy ktorych czasem "wina brak":P
voyteck - Wto Sie 29, 2006 20:30

krystian napisał/a:
aaa i najwazniejsze...musi miec ciemne wlosy!! najlepiej proste:P, fajnie by bylo gdyby byla nizsza ode mnie.to chyba tyle co ja chce.

Ten znowu z tymi brunetkami wyjechał :P

krystian napisał/a:
na kolejnych miejscach jest dopiero (tu wiekszosc by wpisala "inteligencja") a ja uwazam inaczej, musi mi sie z nia fajnie rozmawiac, a do tego nie potrzebna jest inteligencja.

Też tak uważam , co z tego gdy bedzie inteligentna jak nie bedzie tego czegoś co ciągnie rozmowe i można siedzieć nocami i rozmawiać . Inteligencja na 3 miejscu :ok:

Mariusz napisał/a:
Mój kumpel powiedział, że jego wybranka powinna lubić tak bardzo sex jak on

No napewno ! Jak bedzie lubieć mnie albo wiecej - zaczynają sie kłopoty hehe :hyhy:

katarzyna35k-ce napisał/a:
moim zdaniem faceci marza zazwyczaj o przeciwienstwie tego co maja;)

A o czym marzą jak Nic nie mają ?

Yeti - Wto Sie 29, 2006 22:42

Ta dyskusja już chyba nie jest o ideałach, ale w końcu to nic nie szkodzi... :)

trunks napisał/a:
najbardziej lubie azjatki i latynki .
A co do dziewczyn, to one raczej marzą o murzynie z duzym....sercem

trunks, bingo! :padam:


krystian napisał/a:
ci co mowia ze uroda jest na drugim miejscu szerza tylko demagogie. uroda jest pierwszym czynnikiem na ktory zwracamy uwage i nic ani nikt tego nie zmieni.

Jak zwykle, krystian, mam odmienne zdanie... Owszem, uroda jest na ogół pierwszym czynnikiem, który zwraca naszą uwagę, ponieważ jest najłatwiejszy do rozpoznania... Nie mogę się jednak zgodzić, że jest ona pierwszym czynnikiem w hierarchii ważności, co do dokonywanych wyborów (również wyborów serca)!... No chyba, że mówisz wyłącznie w swoim imieniu... Wtedy nie mogę zaprzeczać, ponieważ sam wiesz najlepiej, co jest dla Ciebie najważniejsze :)

Twój przykład z samochodem jest bardzo dobry :)
... ale nie problem byłoby też sformułować przykład odmienny (np. pod tytułem: "odpicowany rzęch"), który również świetnie tłumaczyłby pewne standardy, prawda?...

Co do inteligencji, to uważam, że nie chodzi o to, żeby była jak największa, tylko o to, żeby była "dopasowana" do naszej... I to właśnie jest jednym z istotnych czynników pozwalających na czerpanie przyjemności ze wspólnych rozmów :)

krystian napisał/a:
nie ma brzydkich kobiet...

Niestety... są!
... i ja z kolei w tym przypadku ośmielę się powiedzieć, że jesli ktoś mówi inaczej, to będzie to tylko demagogia ;)
Uroda wcale nie jest rzeczą powszechną i ogólnodostępną... Wcale nie uważam ją za cechę najważniejszą, ale nie można jej też lekceważyć!... Nawet, jeśli jest darem niebios, to jej pielęgnacja wymaga od niejednej kobiety wiele wysiłku, starań, wyrzeczeń... i jest to rzecz, która zasługuje na to, żeby ją dostrzec i docenić :)

trunks - Wto Sie 29, 2006 23:43

na urode sie zwraca uwage przy pierwszym kontakcie, ale potem tez na charakter.
darkenstein - Sro Sie 30, 2006 00:57

trunks, czasami nie ma czasu zeby poznac charakter :rotfl:
darkenstein - Sro Sie 30, 2006 01:00

katarzyna35k-ce napisał/a:
ech Ci faceci w głowie im tylko wielkie

ja lubie całą rozmiarowke bez wyjatkow :P

krystian - Sro Sie 30, 2006 06:01

Yeti napisał/a:
krystian napisał/a:
nie ma brzydkich kobiet...

Niestety... są!
kobiete, ktora ja uznam za brzydka, ty uznasz za piekna. i na odwrot. wiec nie ma brzydkich kobiet. "kkazda potwora znajdzie swego amatora"
Yeti napisał/a:
Jak zwykle, krystian, mam odmienne zdanie...
hehe przyzwyczailem sie :)
Yeti napisał/a:
... ale nie problem byłoby też sformułować przykład odmienny (np. pod tytułem: "odpicowany rzęch"),
oczywiscie ze to jest problem, kupujac stare auto musisz sie nastawic na to ze on nie jest tak calkiem sprawny...mimo wygladu zewnetrznego. nikt nie kupuje kota w worku prawda? po co mi inteligentna dziewczyna skoro nie bede mogl na nia patrzec? ma byc ladna, moze byc troche glupia. mi to obojetne. ale z mojego niklego doswiadczenia wiem ze kazdy glupek ma swoj rozum i czasem mozna sie niezle zdziwic
Yeti - Sro Sie 30, 2006 10:17

krystian napisał/a:
kobiete, ktora ja uznam za brzydka, ty uznasz za piekna. i na odwrot. wiec nie ma brzydkich kobiet. "kkazda potwora znajdzie swego amatora"

Zapewniam Cię, że istnieją takie przypadki, że zarówno Ty, jak i ja, jak i każdy inny poproszony o szczerą wypowiedź,... jak i sama zainteresowana osoba... wszyscy jednomyślnie portwierdzą, że trudno byłoby tą osobę nie uznać za brzydką. Grzeczniej byłoby powiedzieć: pozbawioną urody... Co wcale nie oznacza, że osoba taka jest skazana na samotnosć w swoim życiu i brak zainteresowania ze strony jakiegokolwiek faceta... (stąd to powiedzenie). Zwłaszcza, że często właśnie taka osoba potrafi zaskakiwać i oczarować swoim "pięknem" wewnętrznym.

Kiedyś Grażyna ?obaszewska śpiewała:
Cytat:
Brzydka ona, brzydki on... a taka piękna miłość...
(...) Więc nie mów do mnie często zbyt: "wyglądasz dziś jak nikt!", bo to nie o to chodzi!...


A wracając do porównań z samochodami... to zarówno w jednym, jak i drugim przypadku (to znaczy: zarówno gdy wygląd nie dorównuje walorom techniczno-użytkowym, jak i wtedy, gdy jest na odwrót) chyba nie można mówić o pojeździe idealnym... Czy warto się nie upierać, że co do ludzi ta zasada nie obowiązuje?...

Cytat:
nikt nie kupuje kota w worku prawda?

No może czasem za wyjątkiem tych, którzy na pierwszym miejscu, przy podejmowaniu decyzji, stawiają wygląd zewnętrzny... :P

A ta sfera wewnętrzna,... to przecież nie tylko inteligencja. Powiedziałbym nawet, że przede wszystkim nie-inteligencja. Kiedyś już o tym pisałem...
W każdym razie dla mnie, to inteligecja nie jest ani na pierwszym, ani na drugim miejscu... :]

Dorothea - Sro Sie 30, 2006 10:32

Cytat:
W każdym razie dla mnie, to inteligecja nie jest ani na pierwszym, ani na drugim miejscu...
_________________



ło matko!!!!!a na ktorym????? :zdziwko: :)

krystian - Sro Sie 30, 2006 19:44

Dorothea napisał/a:
ło matko!!!!!a na ktorym?????
ostatnie miejsce jest i tak za blisko:P
voyteck - Sro Sie 30, 2006 19:47

Dorothea napisał/a:
ło matko!!!!!a na ktorym?????

A co to niby wogóle jest - Inteligencja ? :P
Nie wyobrażam sobie dziewczyny która mi robi wykłady na różne tematy , i robi jazdy ze swojej inteligencji albo pseudo inteligencji .
Zwykła normalna życiowa dziewczyna - a nie Profesor nauk ścisłych

kisia - Sro Sie 30, 2006 22:39

krystian, czyżbys sie bał inteligentnych kobiet ;) :P
kaszanna - Czw Sie 31, 2006 07:24

:przestraszony: Kurka, podobno jestem bardzo inteligenta. Ale nie przypominam sobie żebym komuś wykłady robiła. Za darmo umarło :P
Yeti - Czw Sie 31, 2006 07:42

voyteck napisał/a:
Nie wyobrażam sobie dziewczyny która mi robi wykłady na różne tematy , i robi jazdy ze swojej inteligencji...

kaszanna napisał/a:
podobno jestem bardzo inteligenta. Ale nie przypominam sobie żebym komuś wykłady robiła.


... no i na tym właśnie polega różnica pomiędzy wymądrzaniem się, a inteligencją :padam:

krystian - Czw Sie 31, 2006 10:48

voyteck napisał/a:
Zwykła normalna życiowa dziewczyna - a nie Profesor nauk ścisłych
profesor nauk scislych wcale nie musi byc inteligentna. to ze jest sie dobrym w jakiejs dziedzinie nie zonacza ze jest sie inteligentnym. bo inteligencja na czyms innym polega.
kisia napisał/a:
krystian, czyżbys sie bał inteligentnych kobiet
nie boje sie inteligentnych kobiet, tylko za malo ich jest na ziemii zebym tracil czas na szukanie ich:) zreszta gdybym ocenial ludzi tylko po tym czy sa inteligentni czy nie to musialbym najpierw wiedziec jak wyselekcjonowac te inteligentne od tych mniej inteligentnych a pozniej te madre od tych mniej madrych. a nie odwaze sie na taka selekcje poniewaz nie wiem jakimi krytegoriami sie kierowac...chyba bym musial miec duze mniemanie o wlasnej osobie i o swojej inteligencji aby wybor partnerki opierac na tym czy jest inteligentna czy nie. jestem wzrokowcem, na pierwszym miejscu jest wyglad zewnetrzny. ma mi sie po prostu podoba. a wszystko inne i tak trzeba dopasowac pod siebie. bo wiadome ze niektore zachowania moga nie pasowac drugiej osobie. a inteligencja czy madrosc....kazdy jest na swoj sposob inteligentny i madry. widzial ktos gdzies kiedys osobe bez tych dwoch cech??
kaszanna napisał/a:
Kurka, podobno jestem bardzo inteligenta
nie chcialbym zeby kiedykolwiek moja dziewczyna czy zona mi tak stwierdzila. bo wtedy musialbym jej udowodnic ze slowo "podobno" w tym zdaniu jest baaaardzo istotnym slowem. wrecz najwazniejszym.
Yeti - Czw Sie 31, 2006 11:48

krystian napisał/a:
nie boje sie inteligentnych kobiet, tylko za malo ich jest na ziemii zebym tracil czas na szukanie ich...

No to żeście się, Forumki, dowiedziały... Trzeba Wam tego było?... :P

krystian - Czw Sie 31, 2006 11:50

Yeti, nie dodales usmiechu ktory dalem na koncu , ktory byl dosc istotnym dodatkiem do tego zdania!
Yeti - Czw Sie 31, 2006 12:08

O.K. już się poprawiam... :]
krystian napisał/a:
nie boje sie inteligentnych kobiet, tylko za malo ich jest na ziemii zebym tracil czas na szukanie ich:)

No to żeście się, Forumki, dowiedziały... Trzeba Wam tego było?... :P

Głupio wyszło, więc dodam słówko...

krystian napisał/a:
musialbym najpierw wiedziec jak wyselekcjonowac te inteligentne od tych mniej inteligentnych a pozniej te madre od tych mniej madrych. a nie odwaze sie na taka selekcje poniewaz nie wiem jakimi krytegoriami sie kierowac...
(teraz chyba niczego nie przeoczyłem)

Proponowałbym rozmowę... kwalifikacyjną! ;) :rotfl:

kaszanna - Czw Sie 31, 2006 12:18

[quote="krystian]
kaszanna napisał/a:
Kurka, podobno jestem bardzo inteligenta
nie chcialbym zeby kiedykolwiek moja dziewczyna czy zona mi tak stwierdzila. bo wtedy musialbym jej udowodnic ze slowo "podobno" w tym zdaniu jest baaaardzo istotnym slowem. wrecz najwazniejszym.[/quote]
Krystianie kochany, wcisnęłam słowo "podobno" żeby potem nikt mi nie wytykał że się przechwalam :P Ok, żeby nie było: jestem bardzo inteligentna. Wiem o tym i to mi wystarcza.

krystian - Czw Sie 31, 2006 12:19

Yeti napisał/a:
Proponowałbym rozmowę... kwalifikacyjną!
za duzo zachodu. zastnawialem sie nad telefonem dop MENSY z prosba o przeslanie mi zestawu pytan ktore zadaja kandydatom:P
krystian - Czw Sie 31, 2006 12:20

kaszanna napisał/a:
Ok, żeby nie było: jestem bardzo inteligentna. Wiem o tym i to mi wystarcza.
skoro tak twierdzisz....
kaszanna - Czw Sie 31, 2006 12:22

Wiem więc twierdzę :P
Anula - Czw Sie 31, 2006 12:25

krystian napisał/a:
tylko za malo ich jest na ziemii zebym tracil czas na szukanie ich:)
:krzeslem:
jakie ty dziewczyny spotykasz na swojej drodze życia ,że masz odwage na takie stwierdzenie

Yeti - Czw Sie 31, 2006 12:28

krystian, widzisz, mój uśmieszek (z języczkiem) też wcieło,... tak już bywa ;)

A co mi tam!... Dodam jeszcze słówko! ;)

krystian napisał/a:
...kazdy jest na swoj sposob inteligentny i madry. widzial ktos gdzies kiedys osobe bez tych dwoch cech??

To tak, jak z pogodą... Ona też zawsze jest! :] ... tyle, że czasem dość kiepska ;)

krystian - Czw Sie 31, 2006 12:33

kaszanna napisał/a:
Wiem więc twierdzę
moge sprawdzic??:P
krystian - Czw Sie 31, 2006 12:58

Anula napisał/a:
jakie ty dziewczyny spotykasz na swojej drodze życia ,że masz odwage na takie stwierdzenie
rozne, kazda jest na swoj sposob inteligentna w co nie watpie. ale nie jest to dla mnie najwazniejsze kryterium wiec nie trace na to czasu. poza tym...jesli przyjrzysz sie temu zdaniu jeszcze raz to zauwazysz na koncu usmieszek. ktory powinien byc dla ciebie znakiem, ze to raczej zart! poza tym odnosze dziwne wrazenie, ze niektorzy myla inteligencje z madroscia...
kaszanna - Czw Sie 31, 2006 13:02

Ależ oczywiście. Jakiś test IQ? Przekrój poprzeczny mojego mózgu? :hyhy:
krystian - Czw Sie 31, 2006 13:16

kaszanna napisał/a:
Ależ oczywiście. Jakiś test IQ? Przekrój poprzeczny mojego mózgu?
oczywiscie ze zartowalem z tym sprawdzeniem. reszta na PW:)
Amal - Wto Wrz 05, 2006 14:31

hm to na co facet zwraca uwagę i czym się kieruje w wybieraniu kobiety zalezy od celów i zamiarów jakie wobec niej ma:>
voyteck - Wto Wrz 05, 2006 14:35

Amira napisał/a:
hm to na co facet zwraca uwagę i czym się kieruje w wybieraniu kobiety zalezy od celów i zamiarów jakie wobec niej ma:>

Też prawda !
Zresztą każdy mówi i pisze o ideałach a potem sie wiąże z kimś całkowicie innym niż opisywał

kisia - Wto Wrz 05, 2006 15:32

voyteck napisał/a:
każdy mówi i pisze o ideałach a potem sie wiąże z kimś całkowicie innym niż opisywał

bo nie ma ideałów :D

voyteck - Wto Wrz 05, 2006 16:10

kisia, A to ideał Kobiety dla Mariusza h t t p;//szybki.edi.patrz, p l/ :P
katarzyna35k-ce - Wto Wrz 05, 2006 16:13

voyteck napisał/a:
kisia, A to ideał Kobiety dla Mariusza h t t p;//szybki.edi.patrz, p l/

HEHE CZYZBY GUSTOWA? W PANIACH MUNDUROWYCH?;)

Piotrulek - Wto Wrz 05, 2006 20:11

kisia napisał/a:
bo nie ma ideałów


ależ są idealy,ale faceci wtedy gdy je mają w zasięgu ręki,szukają nie wiadomo czego i nie wiadomo gdzie i ladują się w gów.....o,jestem tego przykladem

darkenstein - Wto Wrz 05, 2006 20:28

Piotrulek, popieram tez zanam ideał lecz nie dostepny dla mnie komus innemu trafił sie kasek :(
Yeti - Sro Wrz 06, 2006 07:15

darkenstein napisał/a:
tez zanam ideał lecz nie dostepny dla mnie komus innemu trafił sie kasek

darkenstein, skąd znasz moją żonę? :przestraszony: ... i dlaczego ja o tym nic nie wiem? :cisza:

;) :rotfl: :rotfl: :rotfl: ;)

darkenstein - Sro Wrz 06, 2006 23:27

Yeti, jak sie dowiesz to dla Ciebie bedzie juz za pozno :D
pozdrowienia dla Twojej zony :P

trunks - Sro Wrz 06, 2006 23:34

darkenstein napisał/a:
tez zanam ideał lecz nie dostepny dla mnie komus innemu trafił sie kasek

a mówią "cudze chwalicie swego nie znacie" :)

darkenstein - Sro Wrz 06, 2006 23:36

trunks, moja zone znam do szpiku kosci :D
Yeti - Czw Wrz 07, 2006 07:51

darkenstein napisał/a:
Yeti, jak sie dowiesz to dla Ciebie bedzie juz za pozno :D

darkenstein, cokolwiek bym tu powiedział, offtopikiem się stanie,
więc pozwól, że pójdę na całość!... Dam posta "na zmarnowanie"! ;)

...................................................................................................

Błąkając się kiedyś po Forum dostrzegłem, żem trochę podobny do Ciebie...
Ileż miałem radochy!... Poczułem się wtedy... prawie jak w niebie!... :rotfl:
... i już myśli poszybowały... już ubzdurałem sobie,
że w pragnieniach Forumek konkurencję Ci zrobię... :P

A jakież to podobieństwa?... Powiem skromnie, mój stary:
choć muchy skrzywdzić nie chcemy, to... zabijamy komary! :]
Oboje również jesteśmy kobiecych wdzięków smakoszami
(z jedną małą różnicą: że ja ich smakuję tylko myślami :/ ).

Na tym zakończę stwierdzonych podobieństw zliczanie,
a jeśli jest coś jeszcze? - milczeniem niech pozostanie!... ;)
Teraz pozwól, mój drogi, że wrócę do sedna sprawy,
choć pewien jestem właściwie, żeś wcale jej nieciekawy :/

Gdybym mógł mieć taką pewność, że mojej żonie w głowie
zawrócisz na tyle skutecznie, że do mnie "żegnaj!" powie,
to sam bym skrzypka opłacił, by pomógł Ci zrobić wrażenie! :hyhy:
(już widzę, jak mój żarcik wzmaga u pań oburzenie :przestraszony: )

Lecz zrezygnuję z pomysłu... mówię to z serca, chociaż dość luźno,
żeby nie było problemu, dla kogo wtedy by było za późno!... :P
Dlatego właśnie zacząłem posta od wskazania podobieństw paru,
by łatwiej było Ci uwierzyć, że nie mam żadnych niecnych zamiarów ;)

darkenstein napisał/a:
pozdrowienia dla Twojej zony :P

Pozdrowień przekazać nie mogę, lecz dam jej (od Ciebie) dwa buziaki...
Niestety, nigdy się nie dowie, że spotkał ją dziś zaszczyt taki :]

darkenstein napisał/a:
trunks, moja zone znam do szpiku kosci

Gdy żonę już znasz do szpiku kości,
to chyba Ci nie ma czego zazdrościć... ;)
... jednego, co tak mówił, też już kiedyś znałem...
i tak bardzo się raz zdziwił,... że skończył zawałem ;)

ps.:
Tobie, darkenstein , tego nie życzę!
... i na poczucie humoru liczę!... :padam:
(a od władz Forum spodziewam się bury,
więc za offtopic przepraszam z góry!)

katarzyna35k-ce - Czw Wrz 07, 2006 11:45

Yeti, to jest extra:D
Basiorek - Czw Wrz 07, 2006 16:47

Yeti :super: :super: :super: naprawdę świetne!
MajkeL - Czw Wrz 07, 2006 17:42

Yeti, Rewelka :ok:
Yeti - Czw Wrz 07, 2006 23:45

Dzięki kochani za miłe słowa! :padam:
Lecz nim nas skarci straż forumowa
zostawmy już te rymowane bzdety,
... i wróćmy do ideału kobiety! :D

darkenstein - Pią Wrz 08, 2006 00:32

Yeti, nie wiem co powiedziec :zawstydzony: chyba powinnismy sie kiedys spotkac w realu :) bez lasek :D
Dorothea - Pią Wrz 08, 2006 10:27

darkenstein napisał/a:
chyba powinnismy sie kiedys spotkac w realu bez lasek

buahahah i ciekawe co byscie robili????

Yeti - Pią Wrz 08, 2006 12:33

darkenstein napisał/a:
...chyba powinnismy sie kiedys spotkac w realu bez lasek

Darkenstein!...
Kto wie, co los przyniesie... Loterią jest życie!
Propozycja ta jest dla mnie bardzo miła...
Ale czy wiesz, że co druga Forumka skrycie
będzie mi teraz zazdrościła?... :hyhy:
W stosunku do marzeń, co ja miałem,
jest jednak różnica mała...
bo ja zazdrości zbiorowej nie chciałem!
Tylko, by któraś i na mnie leciała!... :rotfl: ;)

Dorothea napisał/a:
buahahah i ciekawe co byscie robili????

Dorothea, nie wiesz, co byśmy robili?...
Głównie o pięknych kobietach prawili!... :P
... i o tych mniej doskonałych, i o tych ideałach,
o cudach kobiecej duszy, lecz przede wszystkim o ciałach! :oczami:
darkenstein mnie nauczy, jak uwodzić dziewczyny,
a potem spokojnie wróci do Poznania...
A ja zdobytą wiedzę zacznę zamieniać w czyny!
... więc strzeżcie się Forumki,... "polowania"!... :P
(Natomiast pewną plotkę stanowczo chcę zdementować:
na takowe spotkanie nie będę się depilować! ;) )

----------------------------------------------------------------
Kończę już swoje wygłupy!... .... Kochani!
I tak wszystko jest do d... ......... do bani!

MajkeL - Pią Wrz 08, 2006 14:35

darkenstein napisał/a:
spotkac w realu

....a od czego są Męskie Forumowe Spotkania.....
:D

Basiorek - Pią Wrz 08, 2006 15:55

Yeti ja też chcę wierszyk!! :D ;)
Yeti - Pią Wrz 08, 2006 16:24

Basiorek napisał/a:
Yeti ja też chcę wierszyk!!

Basiorku, jestem przekonany, że spełnienie twojego życzenia (o ile uznałabyś za takowe moje wypociny) mogłoby nawet nie być, w tym temacie, offtopikowaniem :]
Ale musiałabyś mi dać szansę!...
Np. avatarek o identycznym charakterze, jak ten aktualny darkensteina mógłby być odpowiednią motywacją :P
Mam na myśli strój, pozę, scenerię oczywiście...
Tyle, że proponowałbym lepszą rozdzielczość, żebym nie musiał mętnych rymów składać :rotfl:
ps.:
Również liczę na poczucie humoru.
Przecież nie chcę z nikim sporu!...
... i skromnie proszę o zrozumienie!
"Please wait!... Working!" mi mówi natchnienie.
A już na tym Forum rymami dość"szpanowałem"
... całego siebie sprzedałem...
Dziś ZUS z niepokojem o mnie pyta...
mówiąc: a) "czas zagrać emeryta!"
...............b) "wyciągaj kopyta!"
(w ostatnim wersie proszę wybrać jedną z opcji, stosownie do własnego upodobania)

Szamanka - Pią Wrz 08, 2006 17:29

Yeti, spraw bym zostala kobieta Twoich marzen,pragnien :hyhy: ..oddam siebie za chwilke bys byl jak Romeo ;) :D
Basiorek - Pią Wrz 08, 2006 18:56

Yeti co do avatarka- za zimno już, nie pasuje do pory roku ;)
Ale wierzę, że kiedyś Cię jakiś zainspiruje :D ;)

darkenstein - Pią Wrz 08, 2006 23:43

Yeti, MajkeL, no fakt na kilku forumowych spotkaniach bylem ale na Meskim Forumowym jakos nie byłem chyba dlatego ze sa planowane zbyt krotko przed spotkaniem :(
Yeti, jeszcze nikt nie napisal tyle do mnie wierszem :)

kobi - Sob Wrz 09, 2006 00:00

darkenstein napisał/a:
jeszcze nikt nie napisal tyle do mnie wierszem :)

Dawno temu do mnie też napisał dłuuugim wierszem i do dziś nie bardzo rozumiem jego treści :( Zbyt ukryta jest :(

Piotrulek napisał/a:
ależ są idealy,ale faceci wtedy gdy je mają w zasięgu ręki,szukają nie wiadomo czego i nie wiadomo gdzie

Ale te ideały są idealne tylko gdy mają jakieś wady ;) Bez nich... byłoby cholernie nudno i bezbarwnie ;) Powiem więcej: własnie za te wady kochamy nasze drugie połówki :)

darkenstein - Sob Wrz 09, 2006 01:02

kiedys juz to napisałem podobaja mi sie te slowa własnie taka powinna być :)

Od grzechu zaczął się jej świat, a że Bóg ją stworzył, a Szatan opętał - jest więc odtąd po dziś dzień raz grzeszna a raz święta, zdradliwa i wierna, dobra i zła; daje rozkosz i rozpacz, przez nią uśmiech i łza; jest jak gołąb i żmija, jest jak piołun i miód, jest jak anioł i demon, jest jak upiór i cud; i szczyt nad chmurami i przepaść bez dna; jest początkiem i końcem -
KOBIETA - aha!

Yeti - Sob Wrz 09, 2006 20:30

Obiecywałem, że przestanę się wygłupiać z rymami,
ale wciąż kolejne stają mi przed oczami... :zdegustowany:

Czytając powyższe słowa, dodać chciałem
że kobieta istotą jest paradoksalną...
która potrafi być właśnie ideałem
przez to, że nie jest idealną! :]

Szamanka napisał/a:
Yeti, spraw bym zostala kobieta Twoich marzen,pragnien

Szamanko, ja raczej bym nie zdołał
pełnić roli... Anioła!...

Szamanka napisał/a:
oddam siebie za chwilke...

Chwilka już minęła, nawet doba cała...
Chyba ktoś inny się załapał na te rozkosze,
bo u mnie ziemia nie zadrżała... :/
Szamanko, uśmiechnij się, proszę! :D

ansc - Pon Wrz 11, 2006 17:19

Aż miło się to czyta :)
Bardzo podoba mi się prównanie darkenstein ;)

monic@ - Wto Wrz 12, 2006 00:37

darkenstein napisał/a:
zanam ideał lecz nie dostepny dla mnie komus innemu trafił sie kasek


cóż.. wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ;)

Yeti.. jesteś niesamowity :ok:

darkenstein - Wto Wrz 12, 2006 00:51

ansc, wkoncu troche was znam , tylko czy mi zycia wystarczy zeby poznac was KOBIETY do konca :D moze tak po 10 reinkarnacji :rotfl:
Anula - Wto Wrz 12, 2006 09:55

Yeti,pokłony w Twoją stronę, jestem pod wielkim wrażeniem :padam:
Monique - Wto Wrz 12, 2006 10:12

Yeti.. juz nie raz swa skromnascia zaskakiwal.. i takie wiersze co jakis czas wypisywal.. w jego oku jest blysk.. niesmialy.. choc na swoim avku ma fioletowe okulary :)
Morqana - Wto Wrz 12, 2006 10:26

darkenstein, bardzo mi sie spodobało to co napisalec :)
Yeti - Sro Wrz 13, 2006 08:15

To, co teraz napiszę miałem już wczoraj dwukrotnie napisane, ale obydwa razy zostałem spłoszony i nie poszło... Teraz piszę to po raz trzeci, za to bez rymów, wiec myślę, że nic mi nie przeszkodzi nacisnąć na to nieszczęsne "Wyślij".

1) darkenstein, nie znam drugiego takiego tekstu, co tak trafnie i pięknie potrafiłby opisać kobietę... taką, jaka jest (bywa),... o jakiej śnimy,... i dla jakiej jesteśmy gotowi robić rzeczy wspaniałe ale i... dziwne... Mimo wszystko, próbując sobie wyobrazić kobietę idealną (co w gruncie rzeczy sprowadza się do nanoszenia małych poprawek na wizerunek kogoś, kogo i tak ubóstwiam) wolę minimalizować w niej udział żmiji, piołunu i łez przez nią wylanych...

2) Monique, te okulary na avatarku są... różowe (a przynajmniej taka była moja intencja... sam rysowałem! :] ), tyle, że mi z oczu spadły... ciągle spadają... :/
A przy okazji... zauważyłaś, że gdybyś w twoim poście kilka razy dodatkowo "Enter" kliknęła, to też mógłby za rymowankę robić?... To naprawdę nic trudnego :] A gdybyś jeszcze zamiast "w jego oku jest blysk.. niesmialy" napisała np: "smutne ma oczy ten osioł stary" to wyszłyby Ci klasyczne rymy tzw. żeńskie... inaczej mówiąc: idealnie kobiece ;)

3) Drogie Forumki!... Nie rozpieszczajcie mnie tak tymi słowami uznania!... bo mi się we łbie poprzewraca!...
Niemniej DZIęKUJę! :padam:

Monique - Sro Wrz 13, 2006 10:49

Yeti, kochany dla mnie to jest tez rozowy.. a czemu wyszedl fioletowy.. to juz nie wiem sama.. co do mojego rymowania.. kochany to napewno prymu w tym wiesc bym nie mogla.. nie znam slow do rymu pasujacych.. a i jeszcze co do tego "starego i smutnego osla" to dobrze ze to satwoje slowa.. z moich nigdy by cos takiego pasc nie moglo :)
darkenstein - Czw Wrz 14, 2006 00:28

ach kobiety zebyscie wiedziały tak naprawde jak Was kochamy i porządamy :P :hyhy:
Monique - Czw Wrz 14, 2006 09:14

darkenstein, Sloneczko jakie piekne wyznanie.. chyba zapisze sobie z dzisiejsza data w pamietniku :D
ansc - Czw Wrz 14, 2006 16:32

darkenstein napisał/a:
ach kobiety zebyscie wiedziały tak naprawde jak Was kochamy i porządamy :P :hyhy:


hmmm coś wiem na ten temat.... :]

Piotrulek - Czw Wrz 14, 2006 17:51

darkenstein napisał/a:
tak naprawde jak Was kochamy i porządamy



zastanawiam się czasem czego jest wiecej kochania czy pożądania??

ansc - Czw Wrz 14, 2006 19:04

Piotrulek napisał/a:
darkenstein napisał/a:
tak naprawde jak Was kochamy i porządamy



zastanawiam się czasem czego jest wiecej kochania czy pożądania??


hehehe właśnie o tym samym pomyślałam ;) śmiem sądzić że jednak tego drugiego jest więcej

Yeti - Pią Wrz 15, 2006 07:58

Piotrulek napisał/a:
zastanawiam się czasem czego jest wiecej kochania czy pożądania??
ansc napisał/a:
śmiem sądzić że jednak tego drugiego jest więcej

Ależ, drogie Panie!... Hola, hola!...
Wszak ma w tym udział i wasza wola!

O miłości marzy każdy - to nie kpiny! -
- widząc wspólnego z nią życia połowę?...
Lecz co nam pozostaje, gdy marne pół godziny
poświęcić jesteście nam gotowe?... :hyhy:
----------------------------------------------------

A teraz już serio!...
ansc napisał/a:
śmiem sądzić że jednak tego drugiego jest więcej

Bo takie właśnie jest zapotrzebowanie na te dwa zjawiska!...

Większość kobiet oczekuje miłości od jednego faceta (gdy pojawia się drugi gotowy na takie wyznanie, to oznaczać może jedynie kłopoty... :niepewny: ), ale jednocześnie są gotowe wiele zrobić, żeby wzbudzać pożądanie również u chociaż jednego, ale ... plutonu (to te skromniejsze panie,... bo u innych ambicje sięgają dywizji...) :hyhy:

ansc - Sob Wrz 16, 2006 19:46

hmmmm ;)
Monique - Nie Wrz 17, 2006 17:32

Yeti, dobrze prawisz.. :) dac mu kamikadze :)
shayenne - Pon Wrz 18, 2006 21:27

Hmm Kobitki to takie fajne stworzenia :P czasem sama siebie próbuje zrozumiec :P i czasami nie wiem o co tak naprawde mi chodzi :idea: :help: wiec Panowie chyba nie ma sposobu na Panie :) :ups: niektórzy uważają że kobietom tylko jedno w glowie :amor: :zakochani: :slub: zgadzam sie :hyhy: hihihihi

A teraz chciałam powiedzieć coś calkiem serio :P :)
Niech mi któryś podskoczy i powie że brunetki nie są najpiekniejsze na śiwecie :P :rotfl: :rotfl: :rotfl: :D

Mariusz - Pon Wrz 18, 2006 21:31

shayenne napisał/a:
A teraz chciałam powiedzieć coś calkiem serio :P :)
Niech mi któryś podskoczy i powie że brunetki nie są najpiekniejsze na śiwecie :P :rotfl: :rotfl: :rotfl: :D


Bo są :-)

Basiorek - Pon Wrz 18, 2006 21:43

a blondynkom coś brakuje?
Mariusz - Pon Wrz 18, 2006 21:52

Poniekąd ;)
Brunetki mają więcej temperamentu ;-)

Basiorek - Pon Wrz 18, 2006 21:53

a to zależy!
Bot - Pon Wrz 18, 2006 21:57

brunetki.. eh... no znałem jedną najpiekniejszą....


ale blondynki też fajne ;)

Major - Pon Wrz 18, 2006 22:06

shayenne napisał/a:
Niech mi któryś podskoczy i powie że brunetki nie są najpiekniejsze na śiwecie

No cóż trafiłaś akurat w to co lubimy :D
Basiorek napisał/a:
a blondynkom coś brakuje?

Mają większe biusty :)
Mariusz napisał/a:
Brunetki mają więcej temperamentu ;-)

Dokładnie chodzi o większą ilość hormonów. Podobno mają lepsze orgazmy :)

praz - Pon Wrz 18, 2006 22:14

w dzisiejszych czasach to kolor wlosow o niczym nie swiadczy, bo co za problem zrobic z brunetki blondynke lub na odwrot :)
Basiorek - Pon Wrz 18, 2006 22:15

są dobre farby ;)
Major - Pon Wrz 18, 2006 22:22

praz napisał/a:
w dzisiejszych czasach to kolor wlosow o niczym nie swiadczy, bo co za problem zrobic z brunetki blondynke lub na odwrot

To fakt, ale tak naprawde trudniej znaleść prawdziwą blondynke niż brunetke, jest ich coraz mniej. Jeśli dobrze pamiętam, ale mogłem troche przekręcić, to tylko 20% kobiet jest prawdziwymi blondynkami.

Basiorek - Pon Wrz 18, 2006 22:24

zawsze wiedziałam, że jestem wyjątkowa :rotfl:
Dana - Pon Wrz 18, 2006 22:31

Panowie ..skoro jestem taka idealna w jego mowie ..to dlaczego chce mnie zmienić :zdegustowany: nie nawidze tego jak mówi ,ze fajnie ale to czy tamto ..
nie ma ale ...idealna to taka jaka jestem -a jesli nie pasuje ,jakieś ale, to niech dalej nie zawraca mi głowy ideały chodzą po ziemi całego świata :zakrecony: wystarczy siegnać po nie :)

shayenne - Pon Wrz 18, 2006 23:00

:) z temperamentem sie zgadzam ale to chyba nie zalezy tylko i wyłącznie od koloru włosów a od samego czlowieka :)
Co do biustu - hmm :zawstydzony: :D :rotfl: to nieprawda ze blondynki maja wiekszy :P to jest ustosunkowane genetycznie przeciez :) :hyhy:

Dana - ja nie wierze w ideały - nie stąpają po ziemi :) Czlowiek zawsze bedzie próbował zmienić drugiego człowieka bo jak mu jest za dobrze to wymysla tak zeby bylo jeszcze lepiej :P a szczególnie Panowie :)

Zgadzacie sie ze mna prawda? :) :taniec:

Major - Pon Wrz 18, 2006 23:06

shayenne napisał/a:
to jest ustosunkowane genetycznie przeciez

A czy kolor włosów nie jest ustosunkowany genetycznie? Właśnie to jest jakiś wyznacznik tego. Nie wiem to nie moje są badania, tylko jakiś uczonych. Chyba wiedzieli co pisali :P

shayenne - Pon Wrz 18, 2006 23:08

Dobra dobra Panie Majorze :P lepiej bys sie przyznal ze sprawdzales :P :hyhy: :rotfl:
Major - Pon Wrz 18, 2006 23:09

shayenne, niestety z wielkim żalem musze powiedzieć, że tylko na jednej :D
trunks - Pon Wrz 18, 2006 23:13

hehe Major ciekawe, czy "ta jedna" tez podziela Twój żal :oczami:
shayenne - Pon Wrz 18, 2006 23:13

Jak ta jedna przeczyta to co teraz napisałeś że "z wielkim żalem" to bracie chowaj sie pod stół!! i najlepiej kask na glowe :P i poduszke pod tyłek :D
trunks - Pon Wrz 18, 2006 23:13

shayenne, bylem pierwszy :hyhy:
Major - Pon Wrz 18, 2006 23:14

Jeśli nikt nie wypapla to "ta jedna" się nie dowie :D :rotfl: Bo racja z pewnością mego żalu nie podziela :D
shayenne - Pon Wrz 18, 2006 23:15

ja powiem ja! moge ja?? JA JA JA wybierz mnie :P :rotfl: :D :hyhy:
Major - Pon Wrz 18, 2006 23:16

shayenne napisał/a:
JA JA JA wybierz mnie

Ale do czego? Do testowania ? :D :rotfl:

shayenne - Pon Wrz 18, 2006 23:22

:help: FACECI :oblicze: :P :P
"Jeśli nikt nie wypapla to "ta jedna" się nie dowie"
- ja bylam pierwsza do paplania :P :D

Major - Pon Wrz 18, 2006 23:24

Okej wiem o co chodziło, to taka mała podpucha była :)
Wracamy do tematu idealnych kobiet, bo ja nią napewno nie jestem... :hyhy:

shayenne - Pon Wrz 18, 2006 23:37

:chytry: pierwszy dzien na forum i juz mnie podpuszczaja :P
Z tymi idealami to jest tak ze faceci musza widziec w kobiecie kilka cech jak juz zdazylam sie nauczyc z forum i niech mnie ktos poprawi jesli tak nie jest to tymi cechami są (oparte na faktach- daje sie poniesc wyobraźni :P):
- musi mieć biust :rotfl: - wiadomo!!
- na pewno uroda - no bo jak ja sie pokaze kolegom? Jakies takie to dziwne, ma krzywy nos, jedno oko mniejsze od drugiego, zolte zeby - wystajace z reszta - musialaby ciagle chodzic z czyms takim na glowie :wstyd: - brr nie tak byc nie może :znudzony:
- inteligentna albo małomówna - no bo jak juz w koncu pójdziemy na to piwo z moimi znajomymi a ona wypali z czyms głupim? np. ejj a ogladaliście Chłopaki nie płaczą? To tam byl taki tekscior fajowy "(...) (...) taś taś... . Do lwa k*** do lwa? hihihihihi" - nie wytrzymałbym! Nie chce dziewczyny bystrej jak woda w klozecie!!! :krzeslem: :przestraszony:
- hmm zeby umiala gotowac :rotfl: wiadomo!! :P
- nie za wysoka - lubie miec ta przewage i mówić do niej z góry - w końcu to nie ona mnie popluje a najwyzej ja ją :D ...

Chyba już dość prawda :P nie pobudzam wiecej mojej wyobraźni bo będzie kabaret :P

trunks - Pon Wrz 18, 2006 23:40

shayenne, fajna z Ciebie kobitka i dobrze znasz facetów :)
shayenne - Pon Wrz 18, 2006 23:43

trunks, :zawstydzony: nie zawstydzaj mnie :) :ups:
shayenne - Pon Wrz 18, 2006 23:50

To ja Was zostawiam Szkraby :)
Rozwodzcie sie dalej nad tym tematem a jak wstane rano to...
Ma mi byc tutaj wszystko napisane co i jak :P:P:P:P bo interesuje mnie natura mężczyzny :D jak juz niektórzy zauwazyli (trunks, ) ;)
Dobrej nocki :)
papa

trunks - Pon Wrz 18, 2006 23:58

shayenne, a mnie interesuje natura kobiety ;) .

Co do tego ideału i wspomnianego koloru włosów, to akurat ten element jest dla mnie obojetny...co juz zreszta pisalem wczesniej...

No coż tez ide spac, to dobranoc :)

Major - Wto Wrz 19, 2006 11:51

shayenne napisał/a:
nie za wysoka - lubie miec ta przewage i mówić do niej z góry - w końcu to nie ona mnie popluje a najwyzej ja ją

Mi nie przeszkadza gdy dziewczyna jest mojego wzrostu :) Nawet to fajne, bo im wyższa tym dłuższe nogi :P

shayenne - Wto Wrz 19, 2006 14:40

Major, a wiec jeszcze do mojego poprzedniego postu dochodza Długie nogi :P zapomnialam o tym :) i moze jeszcze oczy? Własnie Panowie... Jaki kolor oczu preferujecie? :)
Yeti - Wto Wrz 19, 2006 14:52

shayenne napisał/a:
Z tymi idealami to jest tak ze faceci musza widziec w kobiecie kilka cech (...)
- musi mieć biust - wiadomo!!
- na pewno uroda - no bo jak ja sie pokaze kolegom?...

shayenne,...
... to ja się chyba cieszę, żem "z siodła wysadzony",
że nie mam już co zabiegać o dam namiętne spojrzenia,
bo musiałbym się poczuć lekko... zlekceważony
twoim wyobrażeniem o męskim punkcie widzenia! ;)

Major - Wto Wrz 19, 2006 15:19

shayenne napisał/a:
Jaki kolor oczu preferujecie?

Na to nie zwracam szczególnej uwagi. Ważne, żeby były ładne i z miłym uśmiechniętym spojżeniem.

Mariusz - Wto Wrz 19, 2006 15:52

Oczy ?
Duże czarne ! :) Albo niebieskie, ale u brunetek rzadziej się zdarzają niż u blondynek :)

A biust to wiadomo ... musi być się do czego przytulić :P

shayenne - Wto Wrz 19, 2006 18:11

<b>Yeti</b>

Przepraszam mój Szanowny Panie
Nie wiedzialam ze aż tak zawiode Cię
chyba powinnam dostać lanie
i za ten żart ze wstydu spalić się :P

shayenne - Wto Wrz 19, 2006 18:14

Major, oj Tak :) to co napisales Panow sie tez to dotyczy :)

Mariusz i pewnie ta ktosia tez lubi jak sie ją przytula :D

Arex30 - Wto Wrz 19, 2006 19:45

"....Brunetki Blondynki ja wszystkie Was dziewczynki całować chcę....."
Idealna obieta to taka co potrafi zrozumieć faceta..........
Dlatego ideały są nierealne do osiągnięcia...

trunks - Wto Wrz 19, 2006 21:37

Major napisał/a:
shayenne napisał/a:
Jaki kolor oczu preferujecie?

Na to nie zwracam szczególnej uwagi. Ważne, żeby były ładne i z miłym uśmiechniętym spojżeniem.

To ja mam takie same zdanie jak Major, czyli podobnie jak dla koloru włosów - jest mi to obojetne. Ważne, żeby miala "to coś" w oczach...i nie chodzi mi tu o kurwiki :P

Yeti - Sro Wrz 20, 2006 13:45

shayenne napisał/a:
Nie wiedzialam ze aż tak zawiode Cię

Ależ, shayenne, zrobiłaś na mnie jak najlepsze wrażenie,
widząc, jakie w temacie sprawiłaś ożywienie!...
... i coś mi się wydaje, coś w starych kościach czuję,
że - podstępnie - do miana... ideału startujesz!... ;) :rotfl:

Bot - Sro Wrz 27, 2006 10:42

To zdradze co nie co:

Kobieta prawie idealna....


No co.. jeśli już można pomarzyć to: taka która akceptuje wszystkie moje wady, kocha za zalety potrafi się przytulić nawet jeśli jestem na nią zły, szczera do bólu, kochająca zwierzęta i dzieci, czasem nieśmiała ale zarazem zaradna i towarzyska, czasem imprezowiczka częsciej domatorka kochająca rodzine, akceptująca swoje ciało (haha.. a jest taka?)i zarazem kokieteryjna, troche ekshibicjonistka, niematerialistka ale bogata (kiedyś wyjaśnie dlaczego) no i niepalaca ! (pijaczka i narkomanka tez nie :hyhy: )..
Jeśli chodzi o wyglad to uroda przemija a pozostaje to co w nas najwazniejsze. Uroda ma oczywiście znaczenie na początku a więc: szczupła, drobna, potrafiąca podkreślić swoją urodę ale nie tapetująca się godzinami.. Na pewno nie lalka barbie z fiu bzdziu w głowie...


30% z powyzszego to i tak za dużo. Na pewno nie kobieta szukająca księcia z bajki na białym rumaku, bo co prawda jeżdże na koniach ale do księcia dużo mi brakuje

Basiorek - Sro Wrz 27, 2006 10:46

brzmi to trochę jak ogłoszenie matrymonialne :rotfl:
Bot - Sro Wrz 27, 2006 10:54

Basiorek, :P to tylko opis :) Chyba taki jest temat, no nie? :zabawa:
Basiorek - Sro Wrz 27, 2006 10:57

a już miałam nadzieję...
bo spełniam wymagania :hyhy: :taniec:

Major - Sro Wrz 27, 2006 11:01

Basiorek napisał/a:
a już miałam nadzieję...
bo spełniam wymagania

Hahaha i straciłeś Khaman szanse na szczęsliwe życie :D

Basiorek - Sro Wrz 27, 2006 11:02

Major :P :rotfl:
Bot - Sro Wrz 27, 2006 14:24

Major napisał/a:
straciłeś Khaman szanse na szczęsliwe życie

Hmmm no patrz... ale ze mnie gapa :D :D

asik - Czw Wrz 28, 2006 22:50

khaman, kwiatki w rękę i do dzieła:)
Bot - Czw Wrz 28, 2006 23:05

tralalala.... :offtopic:


:cisza: :cisza: :cisza: (kobi się gdzieś obija :P )

Basiorek - Czw Wrz 28, 2006 23:06

asik chłopy to tchórze, nie wiesz o tym? ;) :rotfl:
BlackOnyx - Sob Paź 07, 2006 15:01

Hmmm ciekawy temat.Nie mam wobec kobiety za wielkich wymagan jedyne co musi miec to naturalnosc i czarne jak smola wlosy :).Jestem typem faceta ktory daje sobie rade w codziennych sprawach takze pranie jedzenie itp robie sobie sam :wstyd: .Podstawowa sprawa kobieta musi wzbudzic wemnie zaufanie bo z tym jest ciezko u mnie . Dla mnie idealy nie istnieja kazdy ma cos w sobie co jest warte zauwarzenia i kazdy ma swoje wady.
tuchałowa - Sob Paź 07, 2006 15:05

BlackOnyx napisał/a:
naturalnosc i czarne jak smola wlosy
Ciężko będzie znaleźć taką kobietę w Polsce :]
Szamanka - Sob Paź 07, 2006 16:55

Probuje to sobie zlozyc w jedna calosc teraz ( chce byc idealem :hyhy: )

:przestraszony: , przerazilam sie tych wszystkich za i przeciw :mur:

:rozpacz: :rozpacz:

niech mnie ktos przytuli taka jaka jestem :rozpacz: :rozpacz: ;)

trunks - Sob Paź 07, 2006 19:30

tuchałowa napisał/a:
Ciężko będzie znaleźć taką kobietę w Polsce

ee no bez przesady, przeciez wiele jest brunetek :)

nisia - Nie Paź 08, 2006 20:46

Szamanka napisał/a:
niech mnie ktos przytuli taka jaka jestem

kobiece ramiona też mogą być :przytul: ?

Szamanka - Pon Paź 09, 2006 09:04

nisia :hyhy: ;)

Liga Rzadzi Liga Radzi Liga nigdy cie nie zdradzi :rotfl:

biore wszystko, by choc przez sekunde poczuc sie jak ideal :P

Yeti - Pon Paź 09, 2006 12:22

Szamanka napisał/a:
niech mnie ktos przytuli

nisia napisał/a:
kobiece ramiona też mogą być ?

To może ja się też przyłączę?.... Szamanko, :przytul:
... tak, "żeby życie miało smaczek,..." :P

Szamanka - Pon Paź 09, 2006 13:59

Yeti :niepewny: , no nie wiem czy tym idealem jestem

jak by nie bylo brunetka, niskiego wzrostu z dodatkiem siwizny na skroni :hyhy: .....

a co do "smaczku" to bym dodala tego razy 100 ( tudziez sto kilo zywej wagi) :D


bierzesz czy sie zastanawiasz?

bo wiesz z objeciem moze byc problem :chytry:

BlackOnyx - Pon Paź 09, 2006 15:55

tuchalowa jedna na milion ;) moze sie taka okazac Szamanko czy jestes idealem musial by stwierdzic twoj MAN :) albo sama a z tym sie wiarze mase przemyslen :evil: :ok:
desperado - Pią Paź 20, 2006 00:04

trunks napisał/a:
Wysłany: 7 Październik 2006, 19:30 tak brunetki przedewszystkim.




tuchałowa napisał/a:
Ciężko będzie znaleźć taką kobietę w Polsce

ee no bez przesady, przeciez wiele jest brunetek

nemo1125 - Pią Paź 20, 2006 00:53

Basiorek napisał/a:
chłopy to tchórze
Mówisz o rolnikach? :]
Yeti - Pią Paź 20, 2006 06:41

Szamanka napisał/a:
Yeti , no nie wiem czy tym idealem jestem
"... palą się na stosie moje ideały,
jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"

Szamanka napisał/a:
jak by nie bylo brunetka, niskiego wzrostu
...dla mnie pokusą sporą
jest to, że jesteś mała...
Na wyobraźnię chorą
ten fakt skutecznie działa...

Szamanka napisał/a:
niskiego wzrostu z dodatkiem siwizny na skroni
A czy Ty teraz o mnie nie piszesz, miast o Sobie?
Ja za ideał kobiety z pewnoscią tu nie wyrobię!...

Szamanka napisał/a:
bierzesz czy sie zastanawiasz?

Ja... przytulenie miałem w planie,
lecz skoro w rachubę wchodzi branie,...
to może przyjaźni zasady odstawię?...
No chodź tu!... Zrobimy to i... po sprawie! :cwaniak:
Szamanko! Niezła z Ciebie mądrala,
gdy jesteś z dala!...
Przyjedź do Gliwic, to pogadamy,
czy zechcesz sprawdzać, gdzie niebios bramy!... :hyhy:

Anula - Pią Paź 20, 2006 09:13

Yeti,
jesteś the best :super:
Szamanko zaczynam Ci zazdrościć :D

Szamanka - Pią Paź 20, 2006 09:13

Yeti napisal
Cytat:
Szamanko! Niezła z Ciebie mądrala,
gdy jesteś z dala!...
Przyjedź do Gliwic, to pogadamy,
czy zechcesz sprawdzać, gdzie niebios bramy!...


to ja Ci na to moj Drogi odpowiem tak

Stawiam swiat na glowie, do gory nogami
Na odwrot i wspak, bawie sie slowami
Na bialym, czarnym kresle jakies plamy :hyhy: :hyhy:


byles nie na stosie palil te kobiece idealy ;)

Yeti - Pią Paź 20, 2006 11:35

Szamanka napisał/a:
byles nie na stosie palil te kobiece idealy

Więc umówmy się, że ja tylko spalę
takie ideały, co ich nie ma wcale...
Za to super-forumek, co ich tu nie brakuje,
nie mam zamiaru spalać, lecz rozpalić spróbuję! :rotfl:
Krzywdy żadnej nie zrobię, choć kawał ze mnie drania.
Raczej już sam przy tym spłonę, ze wstydu lub... z pożądania!

Anula napisał/a:
jesteś the best

Słowa twoje, Anulo, miłym są dla mnie gestem,
choć na nie nie zasługuję, bo ja "the best" nie jestem!
Ale specjalnie dla Ciebie będę tu całkiem szczery:
ja tymi rymowankami tuszuję inne felery :zawstydzony:

--------------------------------------------------------------------

Jak jeden wielki offtopik się czuję,
więc sytuację ratować spróbuję...
Licząc, że taki sonecik mały
będziecie, Panie, przeczytać choć chciały...

Wzywam Was wszystkie, trochę zuchwale,
te dobre kobitki i te femme fatale,...
kobiety-modliszki, i samarytanki,
przykładne żony i grzeszne kochanki...

Wzywam Was, drogie Panie, bo sroga zima za pasem,
Dawajcie nam dużo ciepła, i trochę żaru... choć czasem!
Nie chciejcie być idealne! Wystarczy, żeście wspaniałe!
Nie miejcie też do nas żalu, gdy myśli zbyt zuchwałe!...
A skoro nas chcecie czarować, piekielne stosując moce,
to chciejcie również przyjmować własnych czarów owoce! :padam:

Jagoda - Wto Lis 21, 2006 17:35

No no spróbuję chyba sie dostosować :)
Bot - Sro Lis 22, 2006 19:20

ideał.... ta która się odzywa do ciebie po 2 miesiącach milczenia i przewraca twój świat do góry nogami... ma same wady żadnych zalet, ale kiedy jesteś z nią kwiatki rozkwitaja, ptaki śpiewają, a słonce rozświeca ponure dni.....


:)


wiem odbija mi.. i tylko jedna osoba to potrafi sprawić :oczami:

desperado - Sro Lis 22, 2006 21:39

Moim idealem kobietybedzie ta ktora bede kochal.
ziutek997 - Sro Lis 22, 2006 22:48

Można sobie kreować różne różniste idały... ale nigdy niewiadomo "co się trafi"
:) Dla każdego faceta zawsze najlepsza jest jego dziewczyna, nawet jeśli składałaby się z samych wad :)

Wieczorny - Sro Sty 17, 2007 18:23

tatuaże i kolczyki.
Aither - Sro Sty 17, 2007 18:27

ziutek997 napisał/a:
nawet jeśli składałaby się z samych wad

dzieki normalnie wiedzialam ze potrafisz mnie docenic :P

Wieczorny napisał/a:
tatuaże i kolczyki.

mam podobny :D ale trafilam na zupelne przeciwnienstwo :rotfl:

Karmel - Sro Sty 17, 2007 19:33

moze troche za młody jestem by cos tu pisac < w porownaniu do was:P> ale .... nie powinna sie zawsze ze mna zgadac :)
Aither - Sro Sty 17, 2007 19:38

Karmel, no i ja sie z Toba nie zgadzam :P a dokladnie z:
Karmel napisał/a:
moze troche za młody jestem by cos tu pisac

ten temat nie ma okreslonych z gory granic wiekowych :P a to ze "starzy" jestesmy dla Ciebie to nas tylko motywuje :P

Wieczorny - Sro Sty 17, 2007 20:18

Aither napisał/a:
mam podobny ale trafilam na zupelne przeciwnienstwo


myślałem, że w gliwicach już nie ma takich kobiet.
znajomi, kiedy im mówię, patrzą na mnie, jak na psychicznego.
a ja?
a co ja mogę na to poradzić.

kisia - Czw Sty 18, 2007 01:13

Karmel napisał/a:
za młody jestem by cos tu pisac

e tam, w każdym wieku można mieć swój ideał. Dla mojego synka jak chodził do przedszola ideałem była pani przedszkolanka z dużym biustem bo fajnie się mu do niego tuliło :D

Arex30 - Czw Sty 18, 2007 14:57

kisia napisał/a:
z dużym biustem bo fajnie się mu do niego tuliło

No to super.
Facet peeeeeeeeełną gębą!!!!!!!!!!!!!
Duze cycki to DUŻA sprawa!!!!!!!
A my takie lubimy!!!!!!
:oblicze:

Karmel - Czw Sty 18, 2007 21:05

kisia i Aither - wiecie same po sobie, ze w roznym wieku <jak i róznym stanie :P> sa potrzebne rozne charaktery :P jestem tutaj troszke nowy i mimo wszytko czuje sie taki ...ee ... dystant wiekowy, a za tym idzie doswiadczenie :D

w kazdym badz razie, fajnie, by ideał nie był "kapuciowaty":D

Hans - Pon Wrz 03, 2007 23:56

Ideałem jest kobieta, która jest dość mądra na to, by zrozumieć, że trzeba nas mężczyzn podziwiać, a za mało mądra na to, by pragnąć być przez nas podziwianą :D
Szamanka - Wto Wrz 04, 2007 14:04

Dla mnie to za bardzo skomplikowane :D
Lepper - Wto Wrz 04, 2007 16:21

Drodzy Państwo

Moim ideałem kobiety jest kobieta mądra, inteligentna, która zaskoczy mnie swoim wnętrzem, ale też omami swoją zewnętrzną stroną. Przyciągnie moją uwagę w niewyjaśniony sposób i będzie potrafiła wzbudzić we mnie silne uczucia, których nie będę w stanie powstrzymać. Nie mam określonego typu kobiety 90/60/90/ . Chcialbym, zeby to dla mnie byla idealem, kiedy spotkam ją w swoim życiu. Kobieta nie ma sie co chwalić, ani popisywac przed znajomymi. Pochwalić to ja się mogę samochodem, a nie swoją kobietą.

Całuje rączki.

kisia - Wto Wrz 04, 2007 21:45

Hans napisał/a:
Ideałem jest kobieta, która jest dość mądra na to, by zrozumieć, że trzeba nas mężczyzn podziwiać, a za mało mądra na to, by pragnąć być przez nas podziwianą
no to ja nie jestem ideałem u mnie jest odwrotnie :rotfl:
darkenstein - Wto Wrz 04, 2007 21:52

Szamanka, skomplikowane to sa kobiety :rotfl:
kisia, ideałem to Ty z pewnoscia nie jestes z tego co wiem ale moze kiedys tak nisko upadniesz :D

trunks - Wto Wrz 04, 2007 22:12

te Lepper, to wypisz wymaluj Aneta Krawczyk :D
kisia - Sro Wrz 05, 2007 01:42

darkenstein napisał/a:
kisia, ideałem to Ty z pewnoscia nie jestes z tego co wiem
i bardzo sie z tego ciesze :D :P
Lepper - Sro Wrz 05, 2007 19:28

Drodzy Państwo/ trunskie

Muszę CIę niestety zmartwić, ale nie jest to Aneta Krawczyk i nigdy nie będzie moim ideałem :)

caluje raczki

trunks - Sro Wrz 05, 2007 20:34

Lepper napisał/a:
Muszę CIę niestety zmartwić, ale nie jest to Aneta Krawczyk i nigdy nie będzie moim ideałem

taa juz nie :). Pozdrów łyżwe - ponoć głoduje w areszcie ;)

Tom@k - Sro Wrz 05, 2007 21:23

trunks napisał/a:
Pozdrów łyżwe - ponoć głoduje w areszcie


:D

ideał to Nelly Furtado, jakby nie było :P czyli szczupła brunetka.

trunks - Sro Wrz 05, 2007 22:11

oj masz racje, Nelly jest słodziutka...i utalentowana :)
vkimi - Sro Wrz 05, 2007 22:19

hmmm ideał kobiety

h t t p;//w w w dailymotion, c o m/video/x1ya2s_the-power-of-adobe_fun

kisia - Sro Wrz 05, 2007 22:25

vkimi napisał/a:
h t t p;//w w w dailymotion.co...er-of-adobe_fun
tyłek ma niedopracowany :rotfl:
vkimi - Sro Wrz 05, 2007 22:26

kisia napisał/a:
tyłek ma niedopracowany


no bo się chłopak śpieszył ;p

katarzyna35k-ce - Czw Wrz 06, 2007 09:05

vkimi, rewelacja :)
Harcerka - Sob Wrz 08, 2007 22:46

fajnie;)))

gdzie mozna sie zapisac na taka redukcje tłuzczu??????

darkenstein - Sob Wrz 08, 2007 23:10

z tymi kilogramami to troche przesadzacie nie wszyscy faceci lubia wylacznie szczuple laski choc co prawda to sam staram sie dbac o wage ale jak nie wychodzi to lepiej dac sobie spokoj .
Harcerka - Sob Wrz 08, 2007 23:17

e tam nie wychodzi - trzeba walczyc z kilogramami
darkenstein - Sob Wrz 08, 2007 23:19

Harcerka, chetnie bym powalczyl :P
Szamanka - Sob Wrz 08, 2007 23:21

Dark, ty lepiej powalcz tak by wrocic zas do tematu :D
darkenstein - Sob Wrz 08, 2007 23:25

Szamanka, zaraz zaraz o czym my tu piszemy ? no jak mila pani o kobietach :P i o kobiecym tluszczyku :D najmilszym tłuszczykiem jest wzgorek łonowy gdzies przeczytałem ze jest zbudowany z tłuszczu ;)
Szamanka - Sob Wrz 08, 2007 23:30

Dark i co taki jest Twoj ideal? ;)
darkenstein - Sob Wrz 08, 2007 23:37

Szamanka, facet jest tak skonstruowany ze ma jakies ideały jesli chodzi o kobiety ale jak go poniesie to szybko zmienia poglad co do ideału tak wiec rano moze to byc blondynka z duzym biustem a pod wieczor szatynka z małym biustem bo kto by sie wieczorem zmeczony meczyl z wielkimi cycorami :rotfl: osobiscie moim ideałem piersi sa takie szpiczaste ale to rzadki gatunek trafilem taki tylko dwa razy w mioim zyciu :(
kisia - Sob Wrz 08, 2007 23:41

Szamanka, Darek lubi blondynki, my nie mamy szans ;)
darkenstein - Sob Wrz 08, 2007 23:58

kisia, tego nie powiedziałem :P tak naprawde to zawsze trafiaja mi sie szatynki jakies fatum czy co? :D
kisia - Nie Wrz 09, 2007 00:19

darkenstein, musisz sobie zmienic ideał w takim razie na szatynke :P
espi - Nie Wrz 09, 2007 00:24

Mój mąż też twierdzi, że lubi drobne blondynki... wiec jak widać nie zawsze trafia nam się ideał. :zdegustowany:
darkenstein - Nie Wrz 09, 2007 00:25

kisia, cyba tak bo jak widac moim przeznaczeniem sa szatynki chyba dobrze kontrastuja z moimi siwymi włosami :)
desperado - Nie Wrz 09, 2007 08:48

Moze moim idealem kobiety zostanie nasza nowa sektetarka , czarna czarne oczy , zawieszenie tez ma niczego sobie :hyhy:
trunks - Nie Wrz 09, 2007 18:50

tylko jej nie molestujcie w pracy bo was o mobbing oskarży :P
Piotrulek - Nie Wrz 09, 2007 19:13

burek napisał/a:
Mój mąż też twierdzi, że lubi drobne blondynki



fatalny wybor w/g mnie...ale coż każdy ma swoje kółko zainteresowań...

Harcerka - Nie Wrz 09, 2007 20:40

a ja mojemu mezowi sama okreslam ideal:)))))

i on sie nie sprzeciwia)

Noemi - Nie Wrz 09, 2007 20:43

Piotrulek napisał/a:
fatalny

MOze nie w Twoim guscie ale nie od razu fatalny!! :/ :zawstydzony: :P

katarzyna35k-ce - Nie Wrz 09, 2007 21:53

musze sie podzielic z Wami pewnymi spostrzezeniami. Mam kumpla ktorego ideałem były zawsze brunetki ze śniada karnacja oczywiscie szczupłe , byliśmy razem na imprezie urodzinowej u znajomej i stwirdził na 2 dzien ze po tej imprezce zmienił mu sie ideał kobiety na puszyste blondynki z ogromym poczuciem humoru :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Szamanka - Pon Wrz 10, 2007 08:15

Wiadomo kogo mial na mysli :D
Piotrulek - Pon Wrz 10, 2007 08:20

Noemi napisał/a:
MOze nie w Twoim guscie ale nie od razu fatalny!!




hahahahahaha rozumie tą aluzje i z góry przepraszam...Ty Kasiu jesteś wyjatkiem :) :) ;) ;) :D :D

Noemi - Pon Wrz 10, 2007 22:17

Piotrulek napisał/a:
Ty Kasiu jesteś wyjatkiem

no... :P wybaczam :calus: :taniec:

alenda - Czw Paź 07, 2010 21:18

espi napisał/a:
Mój mąż też twierdzi, że lubi drobne blondynki... wiec jak widać nie zawsze trafia nam się ideał. :zdegustowany:


a mój lubi nie za chude, nie za grube, ale mające sportowy styl (ja sportowo ubieram się na rower i aerobic, nie znoszę tego stylu ) jego ideałam jest Madonna, podobna zbytnio nie jestem ;)

Karlus - Czw Paź 07, 2010 22:53

h t t p;//w w w sebafoto, c o m/galleries/siatkowka_07-08/lsk/01winiary-bks/10.jpg

;)

plusz0wy - Czw Paź 07, 2010 22:59

Karlus - już Cię lubię :D
Admike - Pią Paź 08, 2010 22:21

a kto to taki?
plusz0wy - Pią Paź 08, 2010 22:32

Admike napisał/a:
a kto to taki?


o matko !! Przecież siatkówka kobiet to sport wymyślony specjalnie dla mężczyzn :D Jak można nie znać Barabarabarańskiej ;)

Karlus - Wto Paź 12, 2010 16:11

No co, świetna jest :hyhy:

Może by tak AZS ją kupił :rotfl:

studencik - Wto Paź 18, 2011 18:30

Mój ideał ma 167cm wzrostu, blond włosy, spore piersi i idealną figurę ;D
plusz0wy - Wto Paź 18, 2011 22:39

studencik napisał/a:
Mój ideał ma 167cm wzrostu, blond włosy, spore piersi i idealną figurę ;D


jakim cudem mamy ten sam ideał ?? :P

plusz0wy - Wto Paź 18, 2011 22:41

mój ideał ma ciemne włosy, niebieskie oczy, fajne poczucie humoru i imię na K :)
Harcerka - Wto Paź 18, 2011 23:56

plusz0wy, nie za duzo tych idealow?
plusz0wy - Sro Paź 19, 2011 09:50

kobi napisał/a:
nie mówisz o mnie? :niepewny:


Kobi Bożydar się zaczyna na B :P

kobi - Sro Paź 19, 2011 09:53

Kurna, wywaliło mi posta i wychodzi, że na nic nie odpowiadasz :P
Bożydar zaczyna się na B, ale kobi już na K :P No i ciemny blond to chyba jednak nie ciemne :P

Admike - Nie Paź 23, 2011 13:23

chyba już o tym pisałem,że moj ideał to "blond solaro-tipsiara w mini i bez majtek":D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group