LuKaSh - Sob Maj 28, 2005 13:45 Temat postu: Samoopalacze Zamieszczam tutaj ten temat bo na tym kobiety chyba znaja sie bardziej :D (zeby nie bylo ze jestem trans :D) ale panowie tez sie wypowiadac jak ktos cos wie :P wiec.. Czy uzywaliscie kiedys samoopalaczy ? Jakie sa dobre ? Ile kosztuja ? ile trzymaja ? itd.. Lepiej lezec caly dzien na sloncu .. wydawac kase na solarke .. czy kupic sobie samoopalacz ? Slyszalem ze bardzo dobry jest jakis.. "Kolastyna w sprayu" nie zostawia smug, itd.. jest nie drogi i cialo wyglada po nim jak po normalnej opaleniznie. :?::?::?::?::?::?::?: Aither - Sob Maj 28, 2005 13:52 LuKaSh :) samoopalacz ma wady i zalety :) solarki nie proponuje masz za mloda cere na to i zreszta bardzo ladna :P kremy nie wiele kosztuja mieszcza sie w granicach do 20 zl czasem i mniej to gorna cena... ja kiedys uzywalam z Malwy "RIO solaire" nie jest najlepszy... z kolasyny mialam krem ale nie chwale sobie... prawde mowiac najlepiej usiasc sobie w jeden dzien na slonku i przypiec sie naturalnie :) najlepiej gdzies nad woda :) LuKaSh - Sob Maj 28, 2005 13:58 aa jak mi sie nie chce caly dzien na slonku wygrzewac ? :D wszedzie gdzie czytalem o Kolastynie w sprayu .. kazdy ja sobie chwalil.. kremu nie ale w sprayu tak :P a jak uzywalas tego kremu .. to ile Ci trzymala opalenizna ? i jak wygladala .. normalnie czy jakos tak zolto i schodzilo po 1 dniu ? :P Aither - Nie Maj 29, 2005 18:38 LuKaSh zwazajac na to ze na mojej skorze samoopalacze nie wygladaja za dobrze bo naturalnie jestem ciemnej karnacji... ale tak licze ze moze dwa trzy dni bedzie trzymac... mozesz byc naszym kroliczkiem doswiadczalnym i przetestowac te kolastyne w spreyu a potem podzielic sie wnioskami z nami :] LuKaSh - Nie Maj 29, 2005 21:39 Musze to przemyslec :D frohike - Pon Maj 30, 2005 11:07 LuKaSh ja nigdy bym nie uzywal samoopalacza, pojedz sobie gdzies nad wode kilka razy, posmaz sie po 2 godz. i bedziesz fajnie opalony Aither - Pon Maj 30, 2005 12:35 frohike moze on nie lubi siedziec na sloncu... kto wie... frohike - Pon Maj 30, 2005 12:41 no dobra ale skoro chce byc opalony to misu sie poswiecic, ja tez nie lubie sie opalac wiec jak juz jestem gdzies na sloneczku to najlepiej jest spedzac czas w wodzie badz na plazy grajac w pileczke, no podziwianie widokow tez sprawia niezla przyjemnosc :D Aither - Pon Maj 30, 2005 12:43 hm... zawsze najlepsza jest naturalna opalenizna.... ale nie kazdemu sie chce rozkladac sie na sloncu. kaszanna - Pon Maj 30, 2005 15:07 Nie znoszę się wygrzewać na słońcu :] Opalam się w cieniu ;) Lukash, jeśli chodzi o samoopalacze to zależy jaką masz skórę/cerę. Suchą, tłustą? Koleżanka używa właśnie Kolastyny i jest zadowolona. kisia - Pon Maj 30, 2005 15:14 zawsze co naturalne to naturalne. Ja używałam pare razy samoopalacza ale jedyne co moge o nim powiedzieć to tyle że brudził mi ubranie. A o samoopalaczach możesz troszke rowniez przeczytać w topiku p.t. h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/rozmowy/viewtopic.php?t=864&postdays=0&postorder=asc&start=60]solarium :) Piotrulek - Pon Maj 30, 2005 17:55
Pewnie,że używałem i do dzisiaj nie może mi opalenizna zejść...z pewnej części ciala... :P :P :P darkenstein - Pon Maj 30, 2005 19:32
i dotyczy to wszystkiego :D ANIUS - Wto Maj 31, 2005 10:49 ja tez uwazam, ze lepiej troszke opalic cialko naturalnie, niz smarowac sie dzadostwem, ktore pozostawie smugi (nie wierze, ze nie pozostawia ta kolastyna) i na dodatek tak jak mowi kisia niemilosiernie brudzi ubranie... a i trak po kazdej kapieli schodzi i znow trzeba sie bawic w mazidelka....a feeeeee Aither - Pią Cze 03, 2005 10:17 Piotrulek jej jakis sie zrobil dofciapny :D nie poznaje kolegi :D hehehee :) darkenstein :) nie no przystopuj :) to jeszcze nastolatek a Ty go uswiadamiasz :P LuKaSh ja Ci jednak radze zabrac sie ze znajomymi nad wode i se polezec na sloncu :) to nawet dlugotrwaly efekt :) i nie brudzi ubrania :D wybor nalezy do Ciebie... tak w ramach konkursu... z tego co Cie pamietam to masz bardzo ladna cere pod wzgledem opalenizny :) po co Ci ten samoopalacz ? :] LuKaSh - Pią Cze 03, 2005 13:53 pytałem sie ogólnie :P:P ale nie będe tego kupował :D:D Czechowice rulezz :D Aither - Pią Cze 03, 2005 14:52 LuKaSh no i o to chodzilo :D milego opalania sie :) kisia - Sob Cze 04, 2005 00:22
i to jest bardzo mądra decyzja, nie ma to jak prawdziwe słoneczko nad wodą :D zania - Wto Cze 14, 2005 14:03 ja tez uzywam , bo do solarium nie moge, a sloneczkiem nogi nie za bardzo chca sie podwedzic, zreszta lezenie i topienie sloninki to nie dla mnie moj nerwowy charakter powoduje ze mnie trafia ;) wiec samoopalacz, kupuje w rosmanie taki za 14 zl, dobry jest cinque - Wto Cze 14, 2005 14:11
a marka? chociaz pierwsza literka ? moja kumpela kupila doskonaly podobno.... ale za 120 zl... zdecydowanie wole dwucyfrowy, najlepiej z jedynka albo zerem z przodu :) ja tez nie lubie smazyc się :) Ischtwan - Wto Cze 14, 2005 17:49 najlepiej drogie panie opala się w ruchu (spacerek, rowerek) Aither - Wto Cze 14, 2005 23:13 raczej w czasie plywania :] Ischtwan - Sro Cze 15, 2005 07:54 nie wiem, rzadko pływam niestety, bardzo nawet :| cinque - Sro Cze 15, 2005 09:28
niewątpliwie, jednakowoż i tak trzeba w tym celu poprzebywać na słońcu, a ja nie przepadam :) a najnajnajlepiej w ruchu przy wodzie :) zania - Sro Cze 15, 2005 11:49 wlasnie nazwa, hm wylecialo mi, hehe nawet pierwsza literka , ale brazowa tubka producent-Pollena Malwa :) cinque - Sro Cze 15, 2005 14:12 :rotfl: poszukam w sklepie :) moze cos znajde pasujacego :) dzieki kisia - Sob Cze 25, 2005 01:19
w zasadzie to na nóżkach mogę wypróbowac samoopalacz bo moje nóżencje tez nie chca się podbrązowić, a kobiety jak już ktoś na forum powiedział , lubią brąz :rotfl: :rotfl: :rotfl: cinque - Sro Lip 13, 2005 09:21 zaniu, hmmm, wszystkie samoopalacze maja brazowe opakowania.... :rotfl: zapomnialam producenta, jak juz poszlam do tego rossmana :rotfl: Ale na szczescie przypomniala mi sie seria Sopot Ziaji i nabylam, bardzo jestem zadowolona z niej, lekko brazuje, wlasciwie tylko "nadaje odcien" :) kisia - Sro Lip 13, 2005 09:33 no i wypróbowałam na nóżkah samoopalacz i musze przyznac jestem pod wrażaniem. Wchłania się błyskawicznie, nie brudzi, nóżki mam ładnie lekko opalone. Zapomniałam tylko jakiej jest on firmy, ale jak wróce do domku to sobie przypomne :) Aither - Sro Lip 13, 2005 11:56 ja bylam na slonku 2 h i mam ladnie opalona skorke :] na chrupiaco :D a tak serio... kisia jest lato wyjdz na slonce a nie samoopalacze... mowie Ci szybko chyta :] kisia - Czw Lip 14, 2005 02:41
niestety tak się składa że w weekend słońca jak na lekarstwo :( a w tygodniu pracuję, więc mało go chwytam, poza tym jakoś nie chca mi się nóżki opalić :( marcysia - Sob Lip 16, 2005 18:14 ja mam samoopalacz z avonu i jestem zadowolona bo po uzyciu nie robię się pomaranczowa, jest bardzo delikatny i ma ładny zapach, ale ogólne to opalam się na ogrodku lub spacerach teraz mam duzo okazji. samoopalacze faktycznie brudzą ubranie ale kiedys przychodzi taki czas ze trzeba ubrac spódniczkę bez rajstop a nogi az raza bladoscią samoopalacz to dobre i tanie rozwiązanie w porównaniu do solarium, no i szybsze Aither - Nie Lip 17, 2005 09:34 i stanowczo zdrowsze... :) solarka jednak ma zgubny wplyw na cere ale to w innym temacie :) Szamanka - Wto Sie 02, 2005 18:18 Gdy byla moda na Samoopalacze ( te na twarz) kupowalam pamietam wtedy Soraye ( chyba taka to ma nazwe)..jejka...to byla katastrofa.....efekt byl inny niz chcialam.Oczywiscie po kilku godzinach buzka urobila sie brazowa...ale po umyciu...tragedia....typowe zacieki. Probowalam potem tego cuda o innej juz bardziej znanej nazwie firmowej do calego ciala.....Avon....wszystko bylo cacy...ale gdy ubralam swoje biale ubranko i zaczelam sie pocic...wstyd sie przyznac,pod pachami i na plecach robila sie zolta,brazowa...fe..plama.Zdecydowanie odrzucilam,te szybkokremy,stawiajac na slonce,te naturalne i te sztuczne ANIUS - Sro Sie 03, 2005 16:59
taaaa, typowe:) wszystkie samoopalacze sa do kitu:) kisia - Czw Sie 04, 2005 01:59 w zasadzie to po co używac samoopalacza poc zasłoniete ubraniem cześci ciała :?: Szamanka - Czw Sie 04, 2005 02:09 No jakos nie widze siebie w paski posmarowana..lub czesciowo tylko..jak smarowac to wszystko :D kisia - Nie Kwi 30, 2006 00:39 Ponieważ słonko jeszcze nie opala, a solarium jakoś nie chce do mnie przyjść, ja do niego nie pójdę bo jakoś czasu brak, zakupiłam sobie samoopalacz. Pani bardzo polecała mi samoopalacz firmy Dax Cosmetics Extra Bronze. Jeszcze go nie próbowałam więc nie wiemjak działa. kisia - Nie Maj 07, 2006 14:49
no i nie polecam tego samoopalacza, co prawda "opalenizna" nie jest zła ale po godzinie skóra śmierdzi jak po solarium :kwasny: ide lepiej nóżki wystawić na prawdziwe słoneczko :) madziar - Nie Maj 07, 2006 19:46 samoopalacze mają taki zapach niestety. Poza tym wysuszają skórę. kupiłam taki balsam johnsona ( żółte opakowanie, ostatnio pięknie reklamowane), niby nie samoopalacz, ale jednak i powiem szczerze, że żałuję tego zakupu. Właśnie ma zapach jak po solarium i wysusza skórę lekko. To nie był dobry zakup :/ kisia - Nie Maj 07, 2006 21:39 madziar, myśle ze nie wszystkie mają taki zapach. Samoopalacz jakieo używałam w tamtym roku nie zmieniał zapachu. Muszę tutaj poszukać jaki to był samoopalacz i kupić sobie własnie taki. Szamanka - Nie Maj 07, 2006 21:44 Tego co ja uzywam nie mozna nazwac samoopalaczem, ale podobnie dziala ( no moze nie az tak widocznie). To mleczko do ciala, ktore uzywa sie po kapieli a ma za zadanie przyciemnianie skory ( bardzo delikatnie). Dodam, ze jestem tym kosmetykiem zachwycona -firmy bebe-young care; holiday skin-body lotion madziar - Nie Maj 07, 2006 22:12 kisia, jak znajdziesz nazwe to daj znać :) Dorothea - Nie Maj 07, 2006 22:14
pewnie w swoim składzie ma łupiny jakiegos orzecha kisia - Nie Maj 07, 2006 22:56
co prawda tutaj wcześniej nie pisałam, ale poszperałam na googlach i napewno w tamtym roku używałam samoopalacza Dr. Ireny Eris Lirene do twarzy i ciała wolf - Nie Maj 07, 2006 23:09 hehe samo opalacze zolto na gebie jak w czasie żótaczki. Solka lub slonce a nie jakies kremy szmery bajery :rotfl: Frycek - Pon Maj 08, 2006 02:33
wlasnie to samo chcialem napisac...nie wiem ktory kupilas ,ja (znaczy sie kupilem dla Asi ) pokusilem sie na zakup tego co stosuje sie na noc... Wszystko pieknie Zonka sie wysmarowala ..a rano bylo tylko :zabawa: :zabawa: :kijemgo: :cisza: :wsciekly: , zolte plamy nie ciekawie to wygladalo , ale juz schodzi powoli ...jadna wielka tandeta jak dla mnie.... Szamanka - Pon Maj 08, 2006 11:56 Samoopalacze maja to do siebie, ze zle rozsmarowane lub poprostu " tandetny " wyrob, potrafi zniweczyc najlepszy plan. Wlasciwie to w " instrukcji obslugi" :rotfl: , powinno byc wyraznie napisane, ze nie klasc sie zaraz spac, ze najlepiej biegac przez ok godziny naguski po mieszkaniu, wtedy moze sie udac to, co tak pieknie reklamuja :D kisia - Pon Maj 08, 2006 15:27 Kosmetyki Johnsona bardzo często uczulają. Juz 14 lat temu w szpitalu pielęgniarki przestrzegały przed ta firmą. Odradzały kupowanie dla noworodków oliwe i kremów Johnsona, właśnie dlatego że wywołują uczulenie :/ Bożka - Nie Maj 14, 2006 15:45
Potwierdzam, wlasciwie nie bylo dziecka , ktore nie mialoby po Johnsonie uczulenia, najlepsza byla nasza oliwka Bambino. Co do samoopalaczy, nigdy nie stosowalam, glownie przed lekiem , ze zamiast pieknej opalenizny bede w cetkach, pokrewna rodzinie panter :D Szamanka - Sro Maj 24, 2006 18:15 Drogie Panie...goraco polecam..kremik...Dove...przyciemnie rewelacyjnie skore, pieknie cytrynowo pachnie i utrzymuje sie przez kilka dni sprawdzony..jestem zadowolona Precz z brzydkimi zaciekami....samoopalacze do kosza :rotfl: justysia_79 - Sob Mar 24, 2007 10:22 balsamy brązujace pozostawiaja plamy, ja używałam jakiś czas i musiałam zcierac go z siebie efekt fatalny, żółta byłam a nie brązowa w dodatku w plamy, o samoopalaczu to juz nie wspomne :dobani: Agacisko ;-) - Sob Mar 24, 2007 12:10 Zależy jakiego balsamu użyjesz. Ja nie żadnych minusów jeżeli chodzi o balsamy brązujące. katarzyna35k-ce - Sob Mar 24, 2007 12:51 Ja wole opalenizne z solarium . No zaczyna sie juz okeres gdzie słoneczko zacznie mocnie grzac , trzeba sie zbierac na wizyte w tym przybytku słonca:) :upal: Morqana - Sob Mar 24, 2007 13:54
Jak się wie, które kupic, to nie ma problemu i nie zostawia plam, jeśli sie pamięta o tym, że trzeba dac chwile, ąz wsiąknie :)
Równiez to samo zdanie mam, co o balsamie.
Otóz to :) justysia_79 - Sob Mar 24, 2007 18:03 używałam dave i gonhons obydwa leżo zużyte do połowy hihi Agacisko ;-) - Nie Mar 25, 2007 18:48 Dziewczyny... nie wiem czy byłyście kiedyś na tej stronie, a jak nie to podsuwam wam pod nos, coś co bardzo może się wam przydać. h t t p;//w w w wizaz, p l/kosmetyki/ Ocenione są tu wszystkie kosmetyki. Bardzo przydatne jak chce się coś kupić. Wystarczy zjechac trochę na dół i wybrać:samoopalacze, ale balsamy brązujace. tuchałowa - Nie Mar 25, 2007 23:44 Największym minusem jest to, że po pewnym czasie skóra robi się żółta. Ja sobie dałam z tym spokój dawno temu. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
