|
|
dupiate forum
|
 |
Wasze hobby - psy rasowe
Brawura - Wto Lis 30, 2004 20:38 Temat postu: psy rasowe czy ktoś z Was interesuje się kynologią ma psa, którego wystawia a może i hodowle ?
sama hoduje 2 rasy Polskie Owczarki Nizinne i Lhasa Apso można je zobaczyć na w w w dzidtka.prv, p l
oprócz tego jestem profesjonalnym handlerem (wystawcą psów) z osiągnięciami w całej Europie :)
ANIUS - Pon Gru 20, 2004 15:46
A ja hoduje jamnika, tez rasowego, ale tylko do uzytku wlasnego :mg: :lol:
darkenstein - Nie Sty 02, 2005 22:43
a ja mam zolwia ,papuge ,psa cocker spaniel a kot gdzies polazl i nie wraca
Moooni001 - Nie Sty 02, 2005 22:51
Moj kot też gdzies polazl i go nie ma
moze nasze koty gdzies razem polazły :lol:
ANIUS - Pon Sty 03, 2005 13:14
to macie jakies niegrzeczne koty, moj pies siedzi w domku :rotfl:
kisia - Pon Sty 03, 2005 17:56
bo koty zawsze chadzają swoimi i tylko sobie znanymi drogami ;)
Gmeras - Pon Sty 03, 2005 18:16
Ja tez mam kote i własnie mi lezy na monietorze ;D ale to temat chyba o pstach rasowych ;)
kisia - Pon Sty 03, 2005 18:26
oj tak zdecydowanie odbiegamy od tematu :ot: :P :P
ANIUS - Wto Sty 04, 2005 15:43
oj to uwazaj na tego kota, bo promieniowanie go "rozleniwi":P
delfin - Sro Sty 05, 2005 04:17
Skorzystam z tego tematu, zeby zapytac czy nie znacie jakies strony w necie o usposobienu psow ze wzgledu na pochodzenie, rase itp.
Stron o psach w necie jest cala masa, ale mnie nie chodzi mi o lakoniczne stwierdzenia, ze labrador jest dobrym psem dla dzieci itp, tylko o to dlaczego uwaza sie, ze tak jest.
Dla przykladu np. wiadomo o husky i jego usposobienu spowodowanym pochodzeniem (rejon) sposobem zycia (zaprzegi) itp.
Chodzilo by mi o bardzo lagodnego psa.
ANIUS - Sro Sty 05, 2005 09:31
przykro mi , ale nie znam. Udanego szukania..
luciddreamer - Sro Sty 05, 2005 09:51
delfin napisał/a: | Skorzystam z tego tematu, zeby zapytac czy nie znacie jakies strony w necie o usposobienu psow ze wzgledu na pochodzenie, rase itp.
Stron o psach w necie jest cala masa, ale mnie nie chodzi mi o lakoniczne stwierdzenia, ze labrador jest dobrym psem dla dzieci itp, tylko o to dlaczego uwaza sie, ze tak jest.
Dla przykladu np. wiadomo o husky i jego usposobienu spowodowanym pochodzeniem (rejon) sposobem zycia (zaprzegi) itp.
Chodzilo by mi o bardzo lagodnego psa. |
polecam wybranie sobie kilku/kilkunastu ras i odiwedzanie stron hodowcow, na wiekszosci z nich sa informacje (dosc szczegolowe) o charakterze danej rasy :]
a ja od tygodnia jestem szczesliwym posiadaczem szczeniaka West Highland White Terrier ^_^ slodziudka kruszynka ;-)
darkenstein - Pon Sty 10, 2005 01:45
Moooni001 to byla kotka czy kot?? bo mojego jeszcze niema wakacje sobie zrobily czy co??
Moooni001 - Pon Sty 10, 2005 10:12
darkenstein, To byl pan Kot, ale kto wie może razem szukaja kobiety swego życia :lol:
frohike - Pon Sty 10, 2005 10:42
albo wasze koty lubią osobniki tej samej płci :mg:
Moooni001 - Pon Sty 10, 2005 13:52
frohike, nasze koty (przynajmniej mój) jest hetero
Asia_:) - Sro Sty 12, 2005 19:47
wracajac do tematu... :twisted:
ja od zawsze marzyłam o labradorze
to pies nie tylko łagodny ale bardzo inteligentny
od dawna tresuje sie te rase na przewodnikow dla niewidomych
z reszta czy szczeniak czy starszy sa sliczne :) :roll:
PAKuS - Czw Sty 13, 2005 14:46
Asia_:) napisał/a: | wracajac do tematu... :twisted:
ja od zawsze marzyłam o labradorze
to pies nie tylko łagodny ale bardzo inteligentny
od dawna tresuje sie te rase na przewodnikow dla niewidomych
z reszta czy szczeniak czy starszy sa sliczne :) :roll: |
ja zawsze uwarzałem że PSY i KOTY są:
PSY
są: modre,piekne ładne itd.
KOTY
są: modre,piekne ładne itd.
Demmo - Pią Lut 11, 2005 09:12
delfin napisał/a: | Chodzilo by mi o bardzo lagodnego psa. |
tylko nie bierz zbyt łagodnego bo np mój się do wszystkich lepi :lol: co też nie jest za dobre - szczególnie na ulicy jak chce komuś liznąć rękę albo zagląda do reklamówki :lol:
PAKuS - Pią Lut 11, 2005 12:17
Demmo napisał/a: | delfin napisał/a: | Chodzilo by mi o bardzo lagodnego psa. |
tylko nie bierz zbyt łagodnego bo np mój się do wszystkich lepi :lol: co też nie jest za dobre - szczególnie na ulicy jak chce komuś liznąć rękę albo zagląda do reklamówki :lol: |
stary to masz bardzo wscipskiego psa
Ilonka - Pią Lut 11, 2005 12:35
Ja mam Cairn Terriera, zdobyl na wystawach wszystkie mozliwe tytuly ;p W 99 zdaje sie byl najlepsiejszym psem na calej wystawie ;P no to tyle z chwalenia sie ;-)
kisia - Pią Lut 11, 2005 12:48
Ilonka, pochwal się zdjęciem swojego ulubieńca :)
PAKuS - Pią Lut 11, 2005 13:14
no włąśnie jewsteśmy bardzo ciekawi ja wyglada twoja psinka
darkenstein - Sob Lut 12, 2005 00:58
moj pies zdobywa ale panienki z okolicy tytuly mu nie w glowie
PAKuS - Sob Lut 12, 2005 11:26
darkenstein napisał/a: | moj pies zdobywa ale panienki z okolicy tytuly mu nie w glowie |
ale twuj pies to na 100 % jest On bardzo wybredny
darkenstein - Sob Lut 12, 2005 23:01
Paku[ lubi przedewszystkim dlugonogie blondynki :lol:
frohike - Nie Lut 13, 2005 09:59
powiedz darkenstein czy twoj pies ma podobny gust jak ty, bo chyba wlasnie tak jest ze pies troszke przejmuje charakter swojego pana :wink:
PAKuS - Nie Lut 13, 2005 12:11
darkenstein napisał/a: | Paku[ lubi przedewszystkim dlugonogie blondynki :lol: |
a kiedu zobaczymo zdjęcia twojego psa co...
darkenstein - Nie Lut 13, 2005 22:01
sadze ze lubi to co ja tylko on szybciej dochodzi do fazy seksu :lol:
darkenstein - Nie Lut 13, 2005 22:03
fotke moge puscic tylko nie wiem gdzie ja zaladowac i jak???
Frycek - Wto Lut 15, 2005 13:20
darkenstein napisał/a: | fotke moge puscic tylko nie wiem gdzie ja zaladowac i jak??? |
wyslij mi na maila
luciddreamer - Czw Lut 17, 2005 14:59
darkenstein napisał/a: | sadze ze lubi to co ja tylko on szybciej dochodzi do fazy seksu :lol: |
ehehe ;-) moj wszyskie piekne panie lize :] bardzo dziwne..... hihihihihi
ANIUS - Czw Lut 17, 2005 16:08
[b]luciddreamer[/b
Twoja psina jest cudowna:)
Frycek - Czw Lut 17, 2005 19:17
no psinka fajna ale On nie :lol:
ps. to teraz wiem kogo to wyperdek tak lata :)
luciddreamer - Czw Lut 17, 2005 21:49
Frycek napisał/a: | no psinka fajna ale On nie :lol:
ps. to teraz wiem kogo to wyperdek tak lata :) |
:evil: spadaj.
a tak w ogole to w mej klatca sa dwa takie same psy (tej samej rasy) ale i tak moj jest ladniejszy :D
LuKaSh - Czw Lut 17, 2005 21:51
ale słodziutki piesek :D:D:D:D:D:D:D:D
frohike - Czw Lut 17, 2005 23:09
piesek wyglada superasnie a co do ciebie na tym zdjeciu nie wypowiadam sie BO juz dosc jest napisane o takich relacjach w temacie Les&Gey :D
Demmo - Pią Lut 18, 2005 07:07
lol.. piesek wygląda jak maskotka ;) fajny :]
ANIUS - Pią Lut 18, 2005 16:44
ja mam 10 letniego jamniola...co prawda od 6 miesiecy mieszka z moja mama, a nie ze mna....ale badz co badz to moja ukochana psina....
krotkowlosy jamniol, co jest strasznie wredny i uparty, ale i ostrozny, uwazny i ciety na innych:)
i niestety choruje na padaczke...
frohike - Pią Lut 18, 2005 21:40
ANIU¦,wrzuc zdjecie pieska bo nie jarze jak wyglada pies tej rasy :wink:
Frycek - Pią Lut 18, 2005 23:17
przyslijcie zdjecia swoich pupili to wrzuce do galeri :)
Frycek - Pią Lut 18, 2005 23:17
przyslijcie zdjecia swoich pupili to wrzuce do galeri :)
ANIUS - Sob Lut 19, 2005 13:42
jak znajde chwile obiecuje poszkac w kompie mojego jamniola:) czyli jamnika krótkowlosego:P
kisia - Nie Lut 20, 2005 02:53
a czy jamniol to nie jamnik ?? :mg:
a mój piesekl wyglada tak :lol: :lol:
frohike - Nie Lut 20, 2005 17:11
kisia napisał/a: | a czy jamniol to nie jamnik ?? :mg:
a mój piesekl wyglada tak h t t p;//w w w millan.net/minimations/smileys/dog.gif]Obrazek :lol: :lol: |
twoj piesek przypomina męza :rotfl:
Dana - Nie Lut 20, 2005 18:20
LUCIDDREAMER psinka super superasta :!: :brawo:
z wyglądu tylko taki przemiły czy charakterek tez ma taki milusiński jak jego wyglad
kisia - Wto Lut 22, 2005 01:16
jejku zakochałam się :zakochany:
luciddreamer - Wto Lut 22, 2005 08:18
alalalala :D to kiedy? wezme psa hihihhi
pies generalnie zchowuje sie jak wyglada, bardzo przyjacielskie stworzenie. ale jak to pies, czasem szaleje :]
A tutaj zdjecie "Aniol i Diabel" ;-)
frohike - Wto Lut 22, 2005 09:47
nie dosc ze piekne pieski to i zdjecia niczego sobie, zrob galerie swoim pieskom w forumowej galerii :jupi:
luciddreamer - Wto Lut 22, 2005 11:54
a nie bede Mariuszowi miejsca zabieral na serwerze :] i transferu tez ostatnio mu braklo ;-) hihi wiec bedzie tutaj
Frycek - Wto Lut 22, 2005 12:57
Cytat: | zrob galerie swoim pieskom w forumowej galerii |
juz to proponowalem aby zrobci taka galerie :)
prosze tez o wstawianie mniejszych fotek :)
Tomcio mam 8 giga transferu :twisted:
luciddreamer - Wto Lut 22, 2005 15:27
ja mam 10 i co z tego, skoro korzystam gora z 1.5 a Tobie ostatnio zabraklo :)
dobła fotka byndzie mniejsza :]
PAKuS - Wto Lut 22, 2005 16:02
a pozatem de duże fotki np: taj jak twoja bardzo Ä?le się ogkada
Frycek - Wto Lut 22, 2005 16:21
luciddreamer napisał/a: | ja mam 10 i co z tego, skoro korzystam gora z 1.5 a Tobie ostatnio zabraklo :)
dobła fotka byndzie mniejsza :] |
zabrakolo bo mialem 4 :(
kisia - Wto Mar 01, 2005 11:26
chciałam delikatnie zuważyć że robicie :ot: :twisted:
darkenstein - Pon Maj 30, 2005 19:57
oto moj piesek
kisia - Pon Maj 30, 2005 20:10
ładny pieseczek :)
ANIUS - Wto Maj 31, 2005 10:46
sliczniuchny:)!!! wlochaty spanielek:) i jak ladnie pozuje :P
Dev - Wto Maj 31, 2005 11:42
rasowy kundel - AZOR :hyhy:
ANIUS - Sro Cze 01, 2005 10:08
tez poczciwe :) stworzonko
powiem tak w sekrecie, ze jestem zboczona na punkcie psiurow:)
W Zakopanem na targu pod Gubalowka zawsze sprzedaja szczeniaki roznych ras, ja musze sie tam obowiazkow zatrzymac przy kazdym pudelku i wyglaskac psiuraki , ale ciiiiiiiiiii, bo jak moj maz znowu uzlyszy, ze chce cos glaskac innego, niz on sam, to bedzie awantura ciiiii psiuraki sa the best :hyhy:
Demmo - Sro Cze 01, 2005 17:24
w niedzielę będe miał cyfrówkę więc może zrobię fotkę mojego potworka :]
Appo - Sro Cze 01, 2005 18:55
+ to co jest w Avatarze ;)
Shi - Tsu ... :D "Simba" ;)
Piotrulek - Sro Cze 01, 2005 18:59
Demmo napisał/a: | będe miał cyfrówkę |
Daj go Jenny,ona jest wyjątkowo fotogeniczna i jest wyjątkowym forumowym pstrykaczem... :) :)
Appo - Sro Cze 01, 2005 19:03
nom :D co prawda to prawda ;) ma .... zamiłowanie (dobre słowo :D ) do fotek ;)
Brawura - Nie Cze 12, 2005 17:44
moje szczeniaki lhasa apso :)
Dev - Nie Cze 12, 2005 20:15
hehehe fajne :rotfl:
frohike - Nie Cze 12, 2005 21:13
oj podobaja mi sie te pieski
a jak one wygladaja jak sa starsze
Dana - Nie Cze 12, 2005 21:43
Ooojjjjeeejku cztery pomponiki ! Fantazja psia !
frohike są siwe :rotfl:
nisia - Sro Paź 04, 2006 22:26
Kocham dobermany, ale mam owczarka niemieckiego. Nie wiem kto wymyślił, że to najmądrzejsze psy. Najmądrzejsze i najpiękniejsze psy to dobermany. I tyle.
praz - Sro Paź 04, 2006 23:07
hmmm może ja jestem dziwna ale nie popieram hodowli psów dla pieniędzy... pies rasowy czy nie rasowy, nie widze różnicy, i to i to równie kochane a juz czerpanie korzyści z hodowli psów to wzbudza we mnie obrzydzenie
Major - Sro Paź 04, 2006 23:12
praz napisał/a: | hodowli psów to wzbudza we mnie obrzydzenie |
Zależy na jakiej zasadzie to się odbywa. Znam takie przypadki gdzie pies był hodowany tylko i wyłącznie w czasie godów i gdy miała już mieć młode. Potem znowu żył sobie pod blokiem na trawniku. Pies był rasy Baset czy coś takiego. W całym życiu młodych to chyba już w dziesiątkach można było mu liczyć, bo odziwo w takiej głupiej formie hodowania go przeżył ogrom lat :)
Dorotka - Czw Paź 05, 2006 08:21
praz napisał/a: | a juz czerpanie korzyści z hodowli psów to wzbudza we mnie obrzydzenie | zgadzam się w 100% :zly: kiedyś moi sąsiedzi hodowali buldogi - suczki. Trzymali mamusię i z kolejnego miotu jak jedna mamusia już nie mogła mieć szczeniaków zostawiali suczkę na następną mamusię. Po kilku latach intensywnego rodzenia szczeniaków pieski były tak wyeksploatowane i wymaltretowane, że nawet krótkie spacery były dla nich męczarnią :kwasny: żal było patrzeć :zalamany: ale właściciele byli bardzo dumni opowiadając o tym, gdzie w całej Europie trafiły "ich" szczeniaczki (tak jakby to oni się nacierpieli) :kwasny:
Kiedyś stwierdzili, że jak wybierałam mojego Kuka to mogłam wybrać suczkę bo z pewnością znalazłoby się wielu chętnych na szczeniaki - byli bardzo mocno zaskoczeni tym, że to nie ja wybrałam psa tylko on mnie i że żadnego znaczenia nie miało dla mnie czy jest suczką czy psem i czy ma rodowód czy nie.
Cimi - Czw Paź 05, 2006 14:30
A mnie obrzydzają pseudohodowle, czyli dające mioty bezpapierkowe, gdzie pies nawet trochę nie przypomina tej rasy. Nie dość, że nie szczepione czy odrobaczone, to jeszcze ewidentnie widać, że coś ze szczeniakami nie tak. Żal mi się robi w jakich warunkach są one trzymane, że ludzie nie mają minimalnej wiedzy na temat rozmnażania, a warunki w jakch są sprzedawane to już nóż w kieszeni się otwiera.. na giełdzie w kartonie, a to w samochdzie stojącym w pełnym słoncu pod wystawą
jak Dla mnie rasowy=rodowodowy. Mimo, iż sama mam sukę bez rodowodu to już nigdy nie kupię takiego psa. Albo z renomowanej hodowli albo ze schroniska, gdzie na pewno znajdę jakąś bidę, która mi się spodoba i charakter i wygląd.
ansc - Czw Paź 05, 2006 14:49
Ja również postanowiłam że żadnego psa nie kupię, bo to tylko prowokuje do rozmnażania na zasadzie: jak jest popyt to trzeba rozmnażać. Schroniska są tak przepełnione, równiez psami rasowymi że lepiej pomyśleć o uratowaniu takiego psa. Często się zdaża że ludzie z różnych przyczyn chcą oddać swojego psa dlatego otworzylam dział h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?t=2280 aby choć garstka takich psów nie trafiła do schroniska.
Sandra - Sro Lis 29, 2006 20:26
Oj, chyba mylicie troszkę pojęcia :dobani: .
Jeśli uważacie, że hodowla psów przynosi jakieś wielkie dochody, to jesteście w wielkim błędzie. To jest tylko i wyłącznie kosztowne hobby. A po szczeniakach, jeśli hodowca wyjdzie na zero, to jest bardzo zadowolony :) .
A co do rodowodu... To wcale nie jest takie obojętne czy piesek go posiada, czy nie.
Teraz nie mam czasu na tłumaczenia, ale jeżeli będziecie chcieli poczytać, to mogę Wam troszkę przybliżyć sprawy związane z hodowlą psów rasowych. Tak się skałada, że interesuję się tym od kilku lat i jakieś pojęcie o tym mam :cool: .
I proponowałabym się nie wypowiadać, jeśli się nie jest czegoś do końca pewnym :cwaniak: .
Aither - Czw Lis 30, 2006 10:03
chyba ze jest sie strona "pokrywajaca" :) jest takie niepisane "prawo" w kregu hodowcow psow rasowych ze za pokrycie suczki sie placi lub oddaje jednego szczeniaka a wlasciciel samca pokrywajacego ma prawo sam sobie wybrac i jako pierwszy :) sadze ze od 3 lat to sie raczej nie zmienilo :)
Sandra - Czw Lis 30, 2006 15:03
Czy pies, czy sunia, to jego utrzymanie też kosztuje.
A jeśli urodzi się mała liczba szczeniaczków, to hodowca nie musi płacić za pokrycie suni.
Napisałam, że hodowla psów, to kosztowne hobby. Dlaczego? Rozmnażanie psów i cała tego otoczka jest bardziej skomplikowana niż się to wydaje. Wiadomo, że każdego psa trzeba wychować, karmić, leczyć itp., ale dla hodowcy dochodzą jeszcze koszta: wystaw, różnego rodzaju badań, odchowania całego miotu, opłat w związku kynologicznym itd. Przy większej ilości psów sumę tą trzeba przemnożyć przez odpowiednią liczbę.
Wystawy... Dla większośći śmiertelników jest to parada próżności, męczenie zwierząt i tym podobne. W rzeczywistości jest to okazja do spotkania z osobami o podobnej pasji, możliwość spędzenia czasu z ukochanym pupilem. Ja na wystawy jeżdżę po całej Polsce, prawie każdy weekend spędzam w innej części kraju i nigdy bym z tego nie zrezygnowała. Poznałam wielu wspaniałych hodowców, wystawców, którzy dzielą się ze mną swoim doświadczeniem i umiejętnościami. A co na to psy? Są takie, które tego nie lubią, ale najwięcej jest takich, które mają w nosie gdzie aktualnie się znajdują - ważne, że cały dzień mogą spędzić u boku kochanego pana. Taka wspólna wyprawa może zacieśnić więzy łączące właściciela i psa. Nigdy bym nie powiedziała, że te psy są męczone, bo naprawdę z taką sytuacją się nie spotkałam.
Wystawy to dość spory wydatek - ceny są przeróżne, a wahają się od 60 zł (wystawy krajowe) do nawet 200 zł (wystawy najwyższych rang, np. światowe, europejskie itp). Do tego trzeba doliczyć koszty dojazdu + wszelkiego rodzaju akcesoria. Każdy pies, aby mógł "dawać" rodowodowe szczeniaczki, musi zaliczyć conajmniej 3 wystawy z oceną doskonałą, a sunie 3 wystawy z oceną conamniej bardzo dobrą (w tym jedna wystawa musi być międzynarodowa). A najczęściej na tych 3 wystawach się nie kończy, a są i tacy, którzy jeżdżą po całej Europie.
Ale odpowiednie oceny z wystaw to jeszcze nie wszystko, bo psy wielu ras muszą przejść różnorakie badania, np. badania oczy czy stawów. A taka przyjemność też nie należy do najtańszych, często badania trzeba wykonywać w specjalnych lecznicach, a nie w każdym mieście się takie znajdują.
Ale to i tak dopiero początek. Aby móc psa pokazywać na wystawach, trzeba zarejestrować się w związku kynologicznym (na całą Polskę jest 46 oddziałów) oraz corocznie opłacać w nim składki. Zarejestrować trzeba też psa, a jeśli marzy się o szczeniakach, to należy zarejestrować także przydomek hodowlany. Za wszystko płaci się oddzielnie, a po pierwszej wizycie w związku zostawia się ponad 100 zł.
Wszystkie formalności mamy już załatwione, czyli możemy kryć sunie ;) . Oczywiście i tutaj pojawia się masa wydatków :hyhy: . Sunia w ciąży powinna dostawać specjalną karmę, do tego dochodzą koszty wizyt u lekarza i wszelkiego rodzaju badania. Po rozwiązaniu trzeba wykarmić wszystkie maluchy (matkę także, bo karmiąca sunia też potrzebuje specjalnej karmy), zaszczepić je, a potem zostawić kolejną całkiem ładną sumkę w związku kynologicznym (kontrola miotu, tatuowanie, metryki - za to wszystko płacimy oddzielnie :cool: ). Już nie będę wspominała o "drobnych" wydatkach na naprawę szkód po takich małych kluseczkach z ostrymi ząbkami i pazurkami.
Już pomijam wydatki codzienne, bo każdy właściciel psa ma podobne. Chociaż... większość kupi psu jakieś Chappi w supermarkecie i uważa, że zrobił dla swojego podopiecznego wszystko, co tylko mógł :P . Ale cóż, karmy z supermarketów to zwykły syf. Ci, co mają jakiekolwiek pojęcie, takiego czegoś psu nie podają. 7 zł za kg, to minimalna cena za karmę dobrej jakości.
Dla hodowców obcowanie z psem nie kończy się na rozmnażaniu swoich zwierząt, karmieniu ich i wyprowadzaniu na spacer. To najczęściej prawdziwi pasjonaci, zapatrzeni w swoje psiaki ok . Wielu takich, którzy krytykują działania hodowców, nie widzi, że sami męczą swoje zwierzęta, wychodząc z nimi na 10 minutowy spacer itp.
Oczywiście, nie trzeba rozmnażać psów rasowych (bo tylko rodowodowy pies jest rasowy) i ponosić takich wydatków, ale to już jest zwykłe "produkowanie" szczeniąt wątpliwej jakości i bardzo często kiepskiego zdrowia.
Od razu dodaję, że nie jestem hodowcą, a w domu mam zwykłego kundelka :) .
Aither - Czw Lis 30, 2006 15:56
bardzo fajnie to napisalas :) i nie zgodzic sie z tym nie mozna :) Tak to jest... to raczej hobby ale bywa, ze to duzy zastrzyk do domowego budzetu :) moze smiesznie brzmi :D jednak co swoje zezre taki pies to swoje... :D
Sandra - Czw Lis 30, 2006 18:47
No to cieszę się, że ktoś zgadza się z moim zdaniem ;) .
To może ja przedstawię tutaj swojego psa :hyhy: . Pisałam, że Koral (bo tak ma na imię) jest zwykłym kundelkiem, więc od razu chciałabym coś sprostować, żeby nie było niepotrzebnych pytań. Koralik dla większości jest pięknym i rasowym psem, ale nie posiada rodowodu (jego historia jest tak długa i skomplikowana, że daruję sobie opowieści :P ), więc "w świetle prawa" jest mieszańcem. Dla mnie to i tak jest bez znaczenia, bo jest on dla mnie najważniejszy, ale jest to mój ostatni pies z takiego źródła. Zorientowani napewno wiedzą o czym piszę.
A to Koralcio we własnej osobie :super: !
Dorothea - Pią Gru 01, 2006 10:50
Sandra, przepiekny pies
ile ma lat?
Monique - Pią Gru 01, 2006 11:01
To ja tez pokaze swojego psa.. juz go prezentowalam na forum ale strasznie mi go brakuje i strasznie go kocham.. ze wam jeszcze raz pokaze :)
nowakm - Pią Gru 01, 2006 12:18
Śliczny piesio :) Monique, a czemuż Ci go brakuje ?? odszedł ?? :(
trunks - Pią Gru 01, 2006 22:56
a to mój piesek, ktory odszedł (musiał byc uspiony) rok temu:
Monique - Pią Gru 01, 2006 22:58
nowakm, nie mieszka 600km teraz odemnie.. chociaz dalej w papierach i w sercu jest moj.. nie mam mozliwosci sie nim opiekowac.. :(
nowakm - Sro Gru 06, 2006 09:39
Monique, aaacha :) nie łam się, dla pocieszenia kup sobie jakies inne małe zwierzatko, żeby ci smutno nie było w domu samej :P
Makavelio - Sro Gru 06, 2006 14:50
Ja mam:
Sznaucerke miniaturową (czarna)
Sznaucerke średnią (czarna)
Owczarek Środowo Azjatycki
Kiedyś wrzuce foty :)
katarzyna35k-ce - Sro Wrz 19, 2007 18:56
mysl ze dobry czas by odswiezyc temat :)
co sadzicie czy lepiej miecv psa z papierami i czy w polsce sa jakies ciekawe hodowle ktore mozecie polecic? duzo sie teraz pisze o hodowlach typowo zarobkowych. Jakie macie zdanie na ten temat?
krystian - Czw Wrz 20, 2007 09:49
to jest tak jak kiedys powiedzial moj znajomy ktory kupowal psa...papierek, ze pies jest rasowy moze miec w kazdej chwili. za wyrobienie tego placi sie okolo 100 zl. ale po co mu to? dla wlasnej satysfakcji?? czy moze powiesi sobie to na plecach i bedzie z tym chodzil. jesli ktos nie ma zamiaru jezdzic z psem na wystawy itd. to mysle, ze papierek do niczego sie nie przydaje.
trunks - Czw Wrz 20, 2007 12:06
ważne, zeby wiedziec co wyrośnie z tego jak sie szczeniaka kupuje, czyli rodziców znac....a sam papierek jak juz kolega wspominał niepotrzebny, jak sie nie jeździ na wystawy....
Bogna - Czw Wrz 20, 2007 12:15
papierek daje nam bardzo duzo.. ale jak juz gdzie indziej psialam.. wazne ejst sprawzdic kazda hodowle bo nawet hodowle majace psy z papierami nie spelniaja zcesto zadnego minimum.. wiecej napisze wieczorem;p
katarzyna35k-ce - Pią Wrz 21, 2007 00:57
krystian napisał/a: | to jest tak jak kiedys powiedzial moj znajomy ktory kupowal psa...papierek, ze pies jest rasowy moze miec w kazdej chwili. za wyrobienie tego placi sie okolo 100 zl. ale po co mu to? dla wlasnej satysfakcji?? |
oczywiscie moze miec ten papierek jezeli kupi go z hodowli gdzie młode otrzymały rodowod. Jemu chodziło chyba konkretnie o wydanie dokumentow czyli rodowodu b to tyle kosztuje a nie ze kupił go bez papierow.
Bogna - Pią Wrz 21, 2007 09:49
hmm ok potocznie i ogolnie zazwyczaj mowi sie , ze peisek musi posiadac rodowod.. czesto rodowod nie ejst wyrobiony, wyrabia go jesli chce wlascciciel psa.. ale piesek a raczej wlasciciel musi otrzymac wraz z pieskiem metryczke psiaka, na podstawie ktorej moze wyrobic rodowod badz nie..
Jano - Sro Paź 03, 2007 21:05
Zeby piesek dostał rodowód trzeba się zapisać obowiązkowo do związku kynologicznego .N ajblizszy w Zabrzu na Wolności , składka roczna 35 zł ,oddaje się tam metryczkę pieska płaci się ok 150 zł (nie wiem dokładnie bo dawno wyrabiałem ) i czeka się cierpliwie ok miesiąca na rodowód . Rodowód wystawia Warszawa do pięciu pokolen wstecz. Tak to mniej więcej wygląda .
katarzyna35k-ce - Pią Paź 05, 2007 21:40
Jano napisał/a: | Zeby piesek dostał rodowód trzeba się zapisać obowiązkowo do związku kynologicznego |
zeby piesek miał rodowod to musi miec przede wszystkim rodziców rodowodowych i przejsc ontrole kynologa
Bogna - Sob Paź 06, 2007 00:33
rodzicow rodowodowych z uprawnieniami hodowlanymi, krycie i miot zgloszone w zk, pozniej kontrola miotu przez zk i tatuowanie i wydanie metryczek -jesli nie ma metryczek, tatuazu lub teraz juz chipa to mamy kundelka w typie rasy;p
|
|
|