Jacek13 - Wto Lip 11, 2006 09:52 Temat postu: Jak znosisz upały!!! Lubię ciepło i obecna pogoda mnie zadawala.Bo lepiej jak jest ciepło niż zimno.Bo łatwiej się ochłodzić niż zagrzać. :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :super: :super: :super: :super: Dorothea - Wto Lip 11, 2006 09:55 Znosze jez znosnie, jesli akurat robie to, na co mam ochote, inaczej jest kiedy musze cos robic a wcale tego nie chce........ Własnie teraz mnie to spotyka :mur: :mur: Mariusz - Wto Lip 11, 2006 12:05 Mam wiatrak w domu ... jak jest gorąco to sobie załączam i mi fajnie wieje :P manexxl - Wto Lip 11, 2006 12:15 Wentylator na max, co 15 minut głowa pod kran i orzeźwiający strumień zimnej wody. No i dużo piję (nie alkoholu). Ale ogólnie to nie nawidzę upałów. Lubię temperaturkę rzędu 15 stopni celsjusza :) Mariusz - Wto Lip 11, 2006 13:13 Ale na noc nie polecam go zostawiać. Rano można się obudzić z takim bólem gardła, że ... cho cho cho. manexxl - Wto Lip 11, 2006 13:14 W nocy nie potrzebuję, mieszkam blisko lasu a wieczorkiem od lasu bije chłodek i w nocy jest chłodno i świeżo. Aż pięknie się śpi :) tuchałowa - Wto Lip 11, 2006 13:40 Ja i tak śpię w nocy pod grubą zimową pierzyną :D Ogólnie lubię upały (oczywiście są granice) :D kisia - Wto Lip 11, 2006 13:44 Temat postu: Re: Jak znosisz upały!!! Gdy jestem w pracy mam chłód bo nie wpada mi słoneczko przez okno, jedynie jak wychodze z pracy i wsiadam do samochodu w którym jest 50 stopni :przestraszony: to troche jakby mi było goraco, ale otwieram okienka i jadąc nie odczuwam upału, w domu jest goraco ale mi to nie przeszkadza :D bo
Bot - Wto Lip 11, 2006 14:09 W domu wentylatorek w pracy wentylatorek (gorzej jak trzeba wyjść z biura i pobiegać) a w aucie lodóweczka chłodzi... Jakoś daje rade w te upały, dużo mineralnej niegazowanej mniej alkoholu. Gmeras - Wto Lip 11, 2006 17:26
Piotrulek - Wto Lip 11, 2006 17:32
to marnujesz czas nie potrzebnie...hahahahaha :D :D :D
i znowu marnowanie czasu i nawadnianie się bez potrzeby... :D :D izia - Wto Lip 11, 2006 20:52 na mnie najlepiej dziala w upały (i zawsze) filizanka herbaty, pod warunkiem, że jest to dilmah gold, i pod warunkiem,że jest wypijana baaaaardzo gorąca poza tym każde ilosci melonów i ogórków, kupowane w systemie, tak, żeby dac im sznsę przezimować przed konsumpcją całą noc w lodówce, orzeźwiają bosko :super: madziar - Wto Lip 11, 2006 20:55 upały sa straszne, ale jak fajnie wróci z rowerka i napi sie 2 szklaneczki zmrożonej coli mmmmmmmmmmmm :P Major - Wto Lip 11, 2006 21:09 W życiu tak źle upałów nie znosiłem jak tego lata. Leje się ze mnie jak z wiadra. Cokolwiek zrobie zaraz oblewam się potem jakbym głowe z pod kranu wyciągnął. Ochyda. Ale nieukrywam, że lubie ciepło i lato, więc nie narzekam na to :) Bot - Wto Lip 11, 2006 21:42
A co wolisz się odwadniać czy jak :P
zmrożoną to chyba widelcem :P
To pewnie przez nadwage :P Major - Wto Lip 11, 2006 22:58
Tak to z pewnością powód. Czasem pojawie się nad wagą i też mnie oblewa pot :P Czy może przypadkiem jakiegoś kilo nie zgubiłem po wycieczce na rowerze :) kisia - Wto Lip 11, 2006 23:53
ja również, może nie pod pierzyna ale pod kołdrą, co prawda sama mam niewiele na sobie ale kołdra musi być, bo mam pootwierane okna i mi zimno :/ Dorothea - Sro Lip 12, 2006 00:12 ja tez mam pootwierane okna i umieram z ciepła, od kilku dni spie zupełnie bez przykrycia, czasami tylko stopy wsadze pod kocyk , bo sie czuje taka goła ;) ;) Szamanka - Sro Lip 12, 2006 00:56 No tak znosze ze po nocach nie spie :D ze pot splywa po plecach przy najmniejszym nocnym wysilku :hyhy: Gmeras - Sro Lip 12, 2006 06:25 kiedy jest strasznie duszno ja spac nie umie Alinka - Sro Lip 12, 2006 06:47 Mi tam upał nie przeszkadza, gorzej z traktorami ktore juz od 6 rano jezdza zeby cieplo :kwasny: w dzien ominac, przenioslam się z łożka na podłoge pod okno.. wieczorami jest chlodniej i kiedy spie chlodne powietrze na mnie wieje:D, jakos da sie przezyc.. kaszanna - Sro Lip 12, 2006 09:02 Nienawidze takich upałów, staram się nawet jak najmniej mrugać żeby się nie spocić :rotfl: A jak mam w południe iść przez centrum miasta to czuję jakbym miała zemdleć. Piję chłodną wodę, kropię się wodą co jakiś czas ale to i tak nic nie daje. Dorotka - Sro Lip 12, 2006 10:59 awsze znosiłam je dobrze - w środku lata w Egipcie i Grecji wszyscy padali a ja byłam w swoim żywiole.... a teraz :rozpacz: pierwsze lato "od zawsze" kiedy się nie opalam, pocę się jak szczurek, najchętniej nie wychodziłabym z domu :( i z wanny atena - Sro Lip 12, 2006 12:01 W Egipcie czy Grecji zupelnie inaczej odczuwa sie taka temperature! kobi - Sro Lip 12, 2006 12:10 Również uwielbiam upały i wtedy czuję się najlepiej, ale... wyjątkowo w tym roku to mogłaby już być zima... :/
Oczywiście, ale czasami jest taka sytuacja, że ktoś może czuć się gorzej i nic na to nie może poradzić :/ atena - Sro Lip 12, 2006 12:12
No jasne! :) Bot - Sro Lip 12, 2006 12:22
bez pidżamki? :hyhy: No u mnie w nocy jest chłodno okno tylko uchylone a pod kołdre się czasem zakopie bo bez odzienia czasem zimno ;) Gorzej w dzień... wracam z pracy to mi się nic nie chce w taki upał.. atena - Sro Lip 12, 2006 12:26
Nic? :hyhy: Bot - Sro Lip 12, 2006 12:31
:] No poza wskoczeniem do wanny i paroma innymi rzeczami to nic :P A szczególnie wyłazić gdzieś na takie słońce :P atena - Sro Lip 12, 2006 12:35 Nie gdzies, tylko plywaczki na rece i na Lesne! ;) Bot - Sro Lip 12, 2006 13:25
pływaczki :D No tak... jeszcze mnie za rączke zaprowadź :P Piotrulek - Sro Lip 12, 2006 14:00 na upały jest najlepsza..........praca oczywiście,pot zalewa oczy,ubranie robocze jest prawie calkowicie mokre,a ty pracujesz i wcale się nie meczysz,tylko pić się chce,a potem letni prysznic i do auta i dalej do następnej pracy...polecam praz - Sro Lip 12, 2006 14:04 nie lubie upalow i lata... wiosna rulez kisia - Sro Lip 12, 2006 14:08
ja tez , najlepiej wode mineralną z cytryną :D Bot - Sro Lip 12, 2006 14:11 kisia, i zagryzasz prince polo :P kisia - Sro Lip 12, 2006 14:17 khaman prince polo to na ból głowy ;) :D Bot - Sro Lip 12, 2006 14:25 A myślałem że na ból głowy najlepsze lody :] kisia - Sro Lip 12, 2006 14:27 khaman lody sa dobre na ból gardła :P Dorothea - Sro Lip 12, 2006 18:08
nie posiadam, spie ubrana inaczej ;) Bot - Sro Lip 12, 2006 18:45
no tak na ból glowy najlepszy jest leksex :cwaniak: :]
to nie ja byłam ewą :P Dorothea - Sro Lip 12, 2006 19:04
buahahaha dobry jestes......... kisia - Czw Lip 13, 2006 00:13
ja czasami ubieram się tylko w balsam, fajnie ochładza ciałko :D Jacek13 - Czw Lip 13, 2006 15:17
Alinka - Czw Lip 13, 2006 16:32 jak to jest, kiedy leze na słoncu nawet i godzine to mnie troszke opali, a kiedy dzis pracowalam na dworze to mnie słonce spalilo :?: :przestraszony: wyglada na to ze trzeba ciagle pracowac zeby sie ładnie opalic:P Szamanka - Wto Lip 25, 2006 22:05 Jacek, napisal
a upal powoli daje w kosc moj ogrodek wyglada jak pustynia :mur: trunks - Wto Lip 25, 2006 22:44
Tez libie cieplo, ale bez przesady, te upały sa chore. Powinno byc max 26 to by bylo ok. I nie zgodze sie, ze latwiej jest sie ochlodzic. Ogrzewanie jest technicznie latwiejsze do zrealizowania. Siedze w robocie czy w chacie w upal i jest tam gorąco - bez klimy nie ma za bardzo jak obnizyc temp. W zime w domu mam odpowiednią temperature, bo mam piec i se grzeje. kisia - Wto Lip 25, 2006 22:55 ale narzekacie, w końcu lato mamy. Poza tym jakie upały, ja w polarze siedzie bo mi zimno :/ Bot - Sro Lip 26, 2006 07:52
No ty też narzekasz :P W polarze :szok: ja śpie nago przy otwartym oknie więc nie wyobrażam sobie, że można teraz w polarze siedzieć... Ty to zmarzluch jesteś... Za mało... tego... ruchu :] Gmeras - Sro Lip 26, 2006 08:06 Tropikalne upały w Polsce - najgoręcej od 227 lat h t t p;//wiadomosci.onet, p l/1361586,11,item.html a zapowiadali zimny i deszczowy lipiec ;p Zbyszek - Sro Lip 26, 2006 10:17 W ktorym momencie sie zaczyna 'upal'? :upal: Gmeras - Sro Lip 26, 2006 13:42 kiedy wychodzisz na ulice i poty cie oblewaja a nie miałes wczesniej zadnego wysiłku fizycznego :P Arex30 - Sro Lip 26, 2006 14:27 :upal: end s... = zmęczenie materiału do potengi entej Major - Sro Lip 26, 2006 16:09
Najgorsze, że i tak wstaje rano cały mokry i zdyszany jakbym całą noc biegał :szok: Chyba Afrykański klimat nie jest moim ideałem. Bot - Sro Lip 26, 2006 18:55
Może biegasz we śnie :) madziar - Sro Lip 26, 2006 19:56 polecam basen kryty, nie jakies kapieliska, jeziora, bajora. Woda na warszawskiej boska, aż przyjemnośc dac sobie wycisk. Jak wchodziłam do wody to czułam się jak w raju :) trunks - Sro Lip 26, 2006 22:31 no ja polecam czechowice, woda naturalna niechlorowana :)
to nie jest normalne lato, a sytuacja w rolnictwie czy w lasach jest katastrofalna (wilgotnosc sciółki < 10%, czyli moze sie zajarac szybciej od kartki papieru O_o) ! Major - Sro Lip 26, 2006 22:50 Podobno mamy najgorętszy lipiec (jako średnia temperatura) od ponad 220lat. Czyli od czasów kiedy zaczęto prowadzić regularne pomiary meteorologiczne. Sierpień niby ma być jeszcze ostrzejszy. Ja sobie już tego nie potrafie wyobrazić. Dorothea - Sro Lip 26, 2006 22:52
a ja słyszałam,ze chłodny i deszczowy. Wszedzie gadaja co innego madziar - Sro Lip 26, 2006 22:57 haha a ja czytalam ze sierpien bedzie jak dawne polskie lato, upaly nie beda juz tak dokuczliwe, zobaczymy
ja tam lubie popływa, okularki na twarz i heja kursuje az do padniecia, ile sie da, a w czechowicach nie wsadzilabym stopy a o twarzy nie wspomne brrr frohike - Sro Lip 26, 2006 23:40
kryte baseny zostawmy na zime teram mamy lato i trzeba popluskac sie troszke w plenerze :D Gmeras - Czw Lip 27, 2006 08:50 i woda w pleneze nie moze byc zbyt ciepła bo nie o to chodzi jeździ się nad wode zeby się ochłodzic ;) trunks - Czw Lip 27, 2006 10:41 nom na czechowicach woda ma idealna temperature jak dla mnie, no i co do plywania to wiecej miejsca niz na basenie :) frohike - Czw Lip 27, 2006 15:32 a ja za chwilke jade na Pławki sie schłodzić :) Dorothea - Czw Lip 27, 2006 19:42 Uwielbiam upały, ale juz wysiadam.Co innego siedziec gdzies nad wodą, a co innego w zamknietym biurze bez klimy :( madziar - Czw Lip 27, 2006 20:36 pławki zdecydowanie lepiej od czechowic (tam nie wsadzam nawet palca), ale na pławkach to wchodze sie tylko potaplac, żeby sie schłodzic, buzi w kazdym razie nie zamaczam. Dla każdego coś miłego. Ja wolę basen kryty i tego będę sie trzymac :P izia - Czw Lip 27, 2006 20:51 a ja się dzisiaj się przejechalam z zamościa do gliwic, klima na full i jak najrzadsze stopy na benzyniarniach, dało się wytrzymać , było nawet cakiem przyjemnie, szkoda że nie mogę spać w samochodzie :) trunks - Czw Lip 27, 2006 22:47
tylko ze na czechach czystsza woda, bo na plawkach ma nieprzyjemny zapach... Major - Czw Lip 27, 2006 23:13 W tym roku na czechach nie bylem, ale ogole to jakos z tymi upalami u mnie kiepsko. Rozplywam się w dłoniach, a nie ustach i ogółem mimo, że każdego ranka prysznic jest, to i tak pare minut po nim jestem brudny i spocony. Okropienstwo. Szkoda też, że jednak transport na Pławniowice to tylko samochód, albo rower, a nie zawsze w taki upał rowerem chce się jechać. frohike - Pią Lip 28, 2006 01:47
hmm wg mnie na Czechowicach bardziej zamulona jest woda Admike - Pią Lip 28, 2006 06:12 ja dobrze znosze te upały a dla ochłody zajadam z lodóweczki arbuzika,pomaga mi też zimna woda mineralna bądź piwecko... Alinka - Pią Lip 28, 2006 06:42 a ja ostatnio słyszałam ze w sobote ma byc 35 stopni , juz przesadzaja.. ze wszystkim niech ta pogoda sie skonczy!!! a wczoraj na parapecie mialam 50 stopni:D trunks - Pią Lip 28, 2006 09:55
ale to przy plazy, jak duzo ludzi w wodzie, to normalne... Co do upałów to wkrutce mogą byc przerwy w dostawie wody i prądu -_- Bot - Pią Lip 28, 2006 16:39
A w czym problem samochodem jechać?
No można jajecznice sobie smażyć.. jaka oszczędność gazu :D Anula - Pią Lip 28, 2006 21:25 ja do wczoraj byłam, dzielna i starałam się nie myśłec o tych stróżkach potu ściekającym ze mnei cały dzien i całą noc ale dziś pękłam i juz zaczyna mnie to wkur..... Ile można znieśc te temperatury, przeciez to nieludzkie. Pracowac nie moge bo mi sie białko w organiźmie ścina, spacerowac tez nie bo wiadomo jak jest w mieście, że nie wspomne o innej przyjemnej zazwyczaj czynności :zawstydzony: . Taki wysiłek w temperaturze mieszkania to juz ekstremalne przeżycie. zostaje tylko :zdrowko: perll1 - Pią Lip 28, 2006 21:47
Hmm a u mnie w parcy w niektórych pomieszczeniach nie ma klimy tam gdzie jest to nie działa albo leci ciepły nawiew. Jak bym złapała tego co to robił to... :kibol: :kibol: :ban?: :idiota: Dorothea - Pią Lip 28, 2006 21:52
oj no cos Ty, u mnie tez nie ma i pot mi od szyi po pleckach leci i w majtach sie zatrzymuje, zajefajne uczucie mowie ci. Jak wracałam pociagiem to w przedziale nie dało sie otworzyc ani jednego okna, powietrze stało w miejscu, nie mogłam sie odkleic od siedzenia jak przyszedł czas na wysiadanie buahahahahah. Alinka - Pią Lip 28, 2006 21:55 haha:) to gdzie daleko pracujesz? ze pociagami dojezdzasz? a u mnie jest wrecz odwrotnie.. jest mi zimno i kicham:( Dorothea - Pią Lip 28, 2006 22:13 Alinka, w Katowicach Major - Pią Lip 28, 2006 23:37
Po pierwsze trzeba go mieć. Dzisiejszy wieczór był chyba jednym z nielicznych kiedy można było odetchnąć i poczuć troche wiaterka na sobie. Jednak dzień :kwasny: Co się rusze, kiwne palcem to pot na czole ścieka jakbym się chlusnął wiadrem wody. Gmeras - Sob Lip 29, 2006 00:23 jutro najgorętszy dzień całego lipca :D moze nawet dojsc do 35 stopni w cieniu (rekordowa temperatura od 1994 roku kisia - Sob Lip 29, 2006 01:25
w końcu sie ładnie opalę :D Szamanka - Sob Lip 29, 2006 04:18 U mnie wlasnie zaczelo dosyc ladnie padac.....czuje ten swiezy zapach.....ziemia oddycha :D Zbyszek - Sob Lip 29, 2006 06:16 Ja Wam zazdroszcze tej pogody, u mnie tylko 14 stopni, przyslijcie troche ciepla...pliss Jacek13 - Sob Lip 29, 2006 10:06 Tu w Gliwicach upały są wykańczające. Nad morzem orzeżwiająca bryza djae jakoś żyć. :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :cieplo: :cieplo: :cieplo: :cieplo: :cieplo: :cieplo: :cieplo: :cieplo: :cieplo: :cieplo: :cieplo: Anula - Sob Lip 29, 2006 10:10 jade zaraz na Leśne z synkiem, ciekawe jak przezyje podróż autobusem. musze zacząć myslec nad redytem na autko Jacek13 - Sob Lip 29, 2006 10:13
trunks - Sob Lip 29, 2006 13:54
tylko ze slonce juz za chmurami, a duchota ciagle jest -_- morigan - Sob Lip 29, 2006 14:06 ogólnie pogoda do bani, opalić sie nie da bo brak aktualnie słońca a upał i duchota że hej JA CHCE :deszcz: !!!!!!!!!!!!! tuchałowa - Sob Lip 29, 2006 14:18 Nad Sośnicą zaległy chmurzyska i jest wiatr :hyhy: Basiorek - Sob Lip 29, 2006 14:18 zaraz zacznie padać :taniec: morigan - Sob Lip 29, 2006 14:38 LEJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: :taniec: Asienka - Sob Lip 29, 2006 14:52 super :) Basiorek - Sob Lip 29, 2006 14:56 tararara pokropiło i przestało... Asienka - Sob Lip 29, 2006 15:10 no u mnie troche lało :) Gmeras - Sob Lip 29, 2006 15:10 zalało ulice do sklepu dostac sie nie moigłem niemoczac całych butów :P Asienka - Sob Lip 29, 2006 15:11
chyba szlismy do tego samego sklepu :D Gmeras - Sob Lip 29, 2006 15:17 ja byłem w plusie i lidlu w lidlu 2x ale Cie niewidziałem :P Asienka - Sob Lip 29, 2006 15:22 y plusie była :D płynełłam :) ale mily chłodek sie zrobił przynajmniej na chwileczke Anula - Sob Lip 29, 2006 17:35 wreszcie troche ochłody, rewelacja!!! siedze sobie na balkonie i wdycham podeszczowe powietrze ;) Piotrulek - Sob Lip 29, 2006 17:47
a ja nie mam balkonu i siedzę przed kompem i piszę,czytam,cenzoruję i końca tego nie ma,ale też mam chlodno w domku... Basiorek - Sob Lip 29, 2006 18:57 całkiem miło się zrobiło :) jeżdżąc na rowerku po raz pierwszy od kilku tygodni nie ociekałam potem :D Major - Sob Lip 29, 2006 22:38 Ta, dzisiaj mialem taką przejazdzke, ze ledwo ją zaczelismy i musialem szybko wracać do domu, zeby mi prania z balkonu nie zwialo :D Dobrze, ze dotarlem przed czasem, bo jeszcze pies zaczal wariowac. Bardzo sie burzy biedak boji. Szamanka - Pon Lip 31, 2006 15:12 ufffff...troszke na Dzikim Zachodzie popuscily upaly..i nawet zaczelo padac :hurra: czlek zaraz inaczej oddycha :kwasny: :kwasny: tylko czy ja gdzies nie slyszalam ze sierpien ma byc chlodniejszy? frohike - Pon Lip 31, 2006 19:11
chyba nie wierzysz meteorologom warto robic innaczej niz mowia w sobote mialo byc cieplo a w niedziele padac - stalo sie na odwrot w lipcu mialo byc zimno a jest troszke innaczej poniewaz ide na urlop ciesze sie ze zapowiadaja zimny sierpien :rotfl: i tez bede oryginalny jak jacek 13 :rotfl: :D :) ;) :] :P :hyhy: :oczami: :super: :ok: :hurra: :super: :looka: Dorothea - Pon Lip 31, 2006 20:31
wolisz jak jest chłodno na urlopie????? ja tam wole ciepełko :przestraszony: :D frohike - Pon Lip 31, 2006 21:51
:D frohike - Pon Lip 31, 2006 21:55
:D darkenstein - Pon Lip 31, 2006 21:59 takie upaly jakie sa od kilku dni to rozumiem mozna normalnie prapracowac :) , jak bylo tak goraco to tylko mozna bylo za laskami sie ogladac :P Arex30 - Wto Sie 01, 2006 08:06 co do prognozy pogody to polecam w w w icm.edu, p l. podstronka z prognozą bogody . Zdecydowanie się sprawdza. A ja mam na mojej przelądarce (Firefox) takie rozszeżonkoco mi pokazuje pogodę sprawa fajna :upal: :deszcz: Szamanka - Wto Sie 01, 2006 08:08 U mnie juz nastapilo ochlodzenie.....od dzis jest troche przyjemniej ale przyzwyczailam sie do sloneczka, ktorego nagle zabraklo :upal: Dorothea - Wto Sie 01, 2006 08:50 no i pada nienawidze takiej szarugi :( Major - Wto Sie 01, 2006 11:38 Padało? :szok: Znowu coś przespałem :rotfl: Dorothea - Wto Sie 01, 2006 11:42
tak w Katowicach,dobrze ze mam parasol Szamanka - Wto Sie 01, 2006 12:24 Ciagle pada kurcze szok termiczny :zakrecony: trzeba swetry wyciagac :rotfl: taki spadek temperatury z 37 na 20 stopni :mur: Major - Wto Sie 01, 2006 22:44 Dzisiaj jak zaczął padać deszcz, siedziałem akurat na działeczce i z radości stałem sobie w tym deszczu bez koszulki, żeby się orzeźwić. Niestety po paru sekundach wzmocnionego opadu wody zrobiło sie cholernie chłodno i trzeba było się jednak ruszyć z wolnego powietrza pod jakiś daszek. Asienka - Sro Sie 02, 2006 08:19 jaki miły poranek Gmeras - Sro Sie 02, 2006 10:34 zimno Bot - Sro Sie 02, 2006 11:17
Hehe a ja w sobote jak luneło wylazłem w klapeczkach z supermarketu jakby nic.. ludzie stali przy wyjściu i bali się wyleść. Ja miałem ochote odstawić "singing in the rain" :) A teraz pogoda się schrzaniła już na całego... frohike - Sro Sie 02, 2006 11:20 no pieknie, czlowiek jedzie na urlop i pogoda sie musi (...)*ć Dorothea - Sro Sie 02, 2006 16:24 Dzisiaj zmarzłam jak w pazdzierniku normalnie............ :przestraszony: manexxl - Czw Sie 03, 2006 11:04 U mnie dzisiaj jest 15 stopni i pada deszczyk. No wkońcu NORMALNA pogoda. :) trunks - Czw Sie 03, 2006 22:31 nareszcie pada. Mam tylko nadzieje, ze nad ranem przestanie, zeby nie zmaknac w drodze do roboty. Powinny na polnoc te chmury pojsc niech im tez cos popada :oczami: Major - Czw Sie 03, 2006 22:54 Jak jutro popada, to przynajmniej żalu nie bede miał podczas siedzenia w pracy, że mi się pogoda marnuje:) Morqana - Pią Sie 04, 2006 10:14 Jak ja znosze upaly??;> Czekam na deszcz :rotfl: :rotfl: :rotfl: Dorothea - Pią Sie 04, 2006 10:35 Jakie upały?????? :przestraszony: Zimno jest jak na jesieni :mur: Gmeras - Pią Sie 04, 2006 10:45 a tak deszczu chcieli ;p Asienka - Pią Sie 04, 2006 12:21 fajnie jest :) Gmeras - Pią Sie 04, 2006 13:03 15 stopni za mało Arex30 - Pią Sie 04, 2006 14:29 Jak sądze można topic już zamknąć bo upały to już przeszłość :deszcz: Dorothea - Pią Sie 04, 2006 19:57
oj nie kracz, nie kracz ja Cie bardzo ładnie prosze :D trunks - Pią Sie 04, 2006 22:49
dobrze prawi polac mu :) Jacek13 - Sob Sie 05, 2006 09:19
Arex30 - Sob Sie 05, 2006 09:32
mój urlop sie kończy i kończą sie :upal: kisia - Sob Sie 05, 2006 13:54 Ja CHCę UPAłY i :upal: bo lepiej je znoszę niz takie brzydkie, :deszcz: i zimne dni jak dziś :kwasny: trunks - Sob Sie 05, 2006 14:02 kisia, nie bądź egoistką, ziemia potrzebuje wody ;) kisia - Sob Sie 05, 2006 22:49 trunks, ok ale czy od razu musi być tak zimno :?: :kwasny: Basiorek - Nie Sie 06, 2006 10:08 nie byliście w górach, nie wiecie o czym mówicie... zimno... listopad prawdziwy, raz nawet zastanawiałam się czy to deszcz ze śniegiem nie pada :zdegustowany: fekete - Nie Sie 06, 2006 13:27 Na Śniezce tylko 8 stopni C. :) fekete - Nie Sie 06, 2006 13:37 Ale to miał być chyba temat o upałach :upal: ? trunks - Nie Sie 06, 2006 14:34
ale AZ tak zimno nie ma, przynajmniej u nas, bo w gorach to co innego Arex30 - Nie Sie 06, 2006 15:52
:offtopic: Szamanka - Wto Sie 08, 2006 18:55 Narazie minely...i znow zaczelo sie narzekanie, ze pogoda sie zepsula ale pociesze Was....zapowiadaja jej powrot( mam nadzieje ze te 30-stopniowe temperatury tez) w polowie sierpnia Dana - Wto Sie 08, 2006 19:27 czekam połowy sierpnia :) na te opisane upały Szamanko :kwiatek: kisia - Wto Sie 08, 2006 19:38 w tamtym roku w tym czasie też padały deszcze a dwa ostatnie tyg sierpnia były przepiękne, mam nadzieję że w tym roku upały zaczną się juz od 16 sierpnia :D Dorothea - Wto Sie 08, 2006 19:42
zaczną sie zaczną, zobaczysz......... :upal: fekete - Wto Sie 08, 2006 20:09
Dorothea - Wto Sie 08, 2006 20:10
a gdzie jesli mozna wiedziec????? fekete - Wto Sie 08, 2006 20:17 Do Karpacza, podreptać po Karkonoszach, dawno tam nie byłem :foto: . Dorothea - Wto Sie 08, 2006 20:21 fekete, duzo zdjec napstrykaj wtedy zrobimy w foto zabawie to Twoje w stringach..., ups w spodenkach miało byc............ :rotfl: Major - Nie Sie 13, 2006 12:00 W tamtym roku ulewy były do września. Dopiero w połowie września była pogoda jak latem i trzymała się do października :) Listopadem źle też nie było :) katarzyna35k-ce - Nie Sie 13, 2006 18:13 no ja to bym chciała zeby te upały jeszcze powróciły tak koło 25 sierpnia bo na urlopik sie wybieram :) :upal: asik - Nie Sie 13, 2006 20:40 lepsze upały niż takie zimne i deszczowe dni.. katarzyna35k-ce - Pon Sie 14, 2006 19:13
masz całkowita racje. :ok: Jacek13 - Wto Sie 15, 2006 14:41
fekete - Wto Sie 15, 2006 18:11 Co za zmarzluchy :deszcz: . Szamanka - Wto Sie 15, 2006 20:37 Troche cierpliwosci..od czwartku znow bedziemy mogli cieszyc sie :upal: katarzyna35k-ce - Wto Sie 15, 2006 20:44 Troche cierpliwosci..od czwartku znow bedziemy mogli cieszyc sie słoncem :) nie umiem sie doczekac :) Dorothea - Wto Sie 15, 2006 21:09 jutro ma juz byc 27 stopni :D manexxl - Wto Sie 15, 2006 21:48
Znowu?? Może przejdzie bokiem. Mi się podoba jak jest. 16 stopni najlepsza temperaturka :) kisia - Wto Sie 15, 2006 23:09
:krzeslem: ani tak nie myśl, musi być ciepło, bardzo ciepło ,a chce dużo :upal: manexxl - Wto Sie 15, 2006 23:30
Nic z tego, odtańczę taniec deszczu. Przywołam chmury. Będzie fajnie :) Szamanka - Sro Sie 16, 2006 13:40 manexxl, napisal
bedzie slonecznie :upal: to powiedzialam ja....szamana :hyhy: wypijmy za to :piwo: manexxl - Sro Sie 16, 2006 14:51 A u mnie jak narazie od rana :deszcz: :super: kisia - Czw Sie 17, 2006 19:25
a u nas od rana piękne :upal: :super: :D katarzyna35k-ce - Czw Sie 17, 2006 19:27 w koncu piekna pogoda i słoneczko :) fekete - Czw Sie 17, 2006 20:04 Na szczęście nie ma upału :) . Jacek13 - Sob Sie 19, 2006 10:20 Nareszcie jest ciepło :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: Arex30 - Sob Sie 19, 2006 17:48 ina dzisiaj i jutro a pondziałek zaś lekkie ochłodzenie Dorothea - Sob Sie 19, 2006 17:53 znowu ochłodzenie, oszalec mozna :wsciekly: kobi - Sob Sie 19, 2006 23:25
Eee... a tak fajnie jest :/ fekete - Nie Sie 20, 2006 00:14 A we wtorek jeszcze zimniej :deszcz: . Szamanka - Pon Sie 21, 2006 07:19 :kwasny: :kwasny: czuc zapach jesieni..widac ze wrzesien chce juz wkroczyc i zastapic piekne i gorace lato :kwasny: Upaly minely...dlategop korzystam jeszcze z tego sloneczka i promieni ktora sie pokazuja.....ech...szkoda... fekete - Pon Sie 21, 2006 08:24 Pogoda jak marzenie, słońce, piękne chmury i nie za gorąco, czas na wyjazd w góry :) . Monique - Pon Sie 21, 2006 09:58 fekete, masz racje w taka pogode wlasnie fajnie pochodzic po gorach.. :) Jacek13 - Sob Maj 26, 2007 14:18 Może warto wrócić do tego tematu.Wszak za oknami ponad 30C!!!!!!!!!!! :upal: :upal: :upal: :upal: nemo1125 - Sob Maj 26, 2007 14:24
FlashMan - Sob Maj 26, 2007 16:11 Już się zrobiło odrobinę chłodniej, ale moje troszkę pesymistyczne podejście do pogody i meteorologii, mówi, że w następnych dniach będzie gorzej... (tzn. cieplej...) :kwasny: Najchętniej to wsiadłbym do :camping: i pojechał w daleką podróż... :oczami: veronica - Sob Maj 26, 2007 16:31 taka pogoda jak dzisiaj (+30'C) może być codziennie przez caly rok jak chodzi o mnie ;DDD :upal: :cieplo: :kwiatek: :hyhy: :rotfl: Piotrulek - Sob Maj 26, 2007 16:43
ja tez wole,najgorszy skwar i gorąc niz temperature zbliżoną do zera... :D :D :D Grabarz - Sob Maj 26, 2007 17:40 Kurde, ja jestem pod prysznicem parę razy dziennie (po zimnym) do tego ochładzanie twarzy i głowy zimną wodą, zimne napoje, wiatraczek itp. Jednak zgodzę się z Piotrulkiem, wolę upał niż minus :) trunks - Sob Maj 26, 2007 18:09 ja nie mam nic do upału, jesli nie trwa zbyt długo....wiadomo - susze, pożary, czlowiek sie szybciej meczy w pracy.... Do mrozu tez nic nie mam, jesli nie jest zbyt duzy, tak powidzmy -3 -5 stopni :) Anula - Sob Maj 26, 2007 22:04 rewelacyjna temperatura gdy nie trzeba stac przy garach i szykowac jedzonka na urodzinkową impreze :/ Najlepszy sposób na chłodzenie to zapas piwka w lodówce, klimatyzator w mieszkaniu i duzo, dużo chłodnej wody. Pomijam fakt ze przez to wszystko jestem chora :P veronica - Nie Maj 27, 2007 15:44 dzisiaj u mnie na termometrze 28,5'C :cieplo: miodzio :kwiatek: :hurra: vkimi - Nie Maj 27, 2007 17:39 a ja wole jak jest zimno. Jak jest mi zimno, mogę się ubrać, a jak jest gorąco, to bardziej, niż do zera rozebrać się nie mogę. Ochłoda w pracy? Niemożliwe..... trunks - Nie Maj 27, 2007 20:19
jest to bardzo logiczne i popieram ;) Szamanka - Nie Maj 27, 2007 20:25 Wlasciwie nakladam na siebie tylko to co jest potrzebne :hyhy:, niestety gdy jestem w pracy ubrana jak siostra zakonna czuje jak cieknie mi pot do samych majtek....wtedy szczesliwa jestem ze wracam do domu i moge biegac tylko w koszulce ( doslownie ;) ) Oczywiscie biorac prysznica jest on jak najzimniejszy, wieczorem zawsze przyjdzie smak na schlodzone mszalne i czlek sie cieszy, ze wkoncu swieci slonce. nemo1125 - Nie Maj 27, 2007 21:57
vkimi - Pon Maj 28, 2007 09:32 Hehe, miło wiedzieć, że nie jestem sam :P Co do słów Szamanki, a konkretniej 'najzimniejszego prysznica', widziałem raz na wsi w Bieszczadach, jak chłop po długiej pracy przy ziemniakach w upale wpadł na pomysł, żeby schłodzić się wodą ze studni. Nabrał do wiadra wody i chlust na głowę. Poniósł on śmierć na miejscu. katarzyna35k-ce - Pon Maj 28, 2007 09:46
Nasza Szamanka jest o wiele mądrzejsza od trego chłopka..... ja lubie upały ale jak jestem nad morzem w mieście lubie tak +20 góra. vkimi - Pon Maj 28, 2007 10:26 To nie była aluzja do niej. Amal - Pon Maj 28, 2007 17:32 ja wolę się smażyć niż marznąć...;/ :upal: dużo wody owoców prysznic i da się wytrzymać największy upał:) kisia - Pon Maj 28, 2007 21:45 ja znoszę upały dobrze. W firmie mam fajnie bo jest chłodek w upalne dni, w samochodzie jest klima, ale rzadko jej używam, wole otworzyć sobie okienka :), a w domu chodzę prawie bez ubrania i jest fajniutko :D
madziar - Wto Maj 29, 2007 06:51 Nienawidzę upału. Gdzie ten deszcz? pokapalo wczoraj i tyle :dobani: p4cz3k - Wto Maj 29, 2007 08:08 z jednej strony nie lubie zimy, a z drugiej nie lubie lata :) zima za zimno, a latem za cieplo ;) idealna pora roku to jesien/wiosna - choc te dwie pory roku w naszym obecnym klimacie maja coraz mniejsze znaczenie ... przemijaja zaledwie w kilka dni :P a co do radzenia sobie w upaly ... to prysznic i zimny tymbark jablkowo - mietowy :) a ostatnio nawet w domu cierpie ;P robotnicy od 8 do 18 robia parking/chodnik/ulice pod moim blokiem...i otwarcie okna rowna sie z halasem ktorego nie da sie zniesc... katarzyna35k-ce - Wto Maj 29, 2007 09:23
kisiu tylko pozazdrościć. U nas jest bardzo ciepło. Szef sie zlitował w zeszłym roku i zakupił nam wentylator , ale co to da jak w pomieszczeniu jest+30? :/ kisia - Wto Maj 29, 2007 10:32
Aisha Yildirim - Wto Maj 29, 2007 11:16 albo nogi w miednicy :D , w miednicy zimna woda :D katarzyna35k-ce - Wto Maj 29, 2007 11:30 Aisha Yildirim, juz siebie widze jak trzymam miednice pod biurkiem a w niej nózki i miny klientów :rotfl: Aisha Yildirim - Wto Maj 29, 2007 11:34 a nie masz takiej maskownicy z przodu??? ja tam biegam po biurze bez butow - jakby co to trzeba sie schowac za maskownice :D ale fakt ze w biurze tez mam chlodno, to jest stary budynek, grube mury trzymaja chlod :] jeszcze jedn dobra strona upalow - nie chce sie jesc :hura: katarzyna35k-ce - Wto Maj 29, 2007 11:44
niestety nie i jak ktos wchodzi no 1 co widzi to moje nogi :rotfl: :rotfl: :rotfl: ale jak bedzie bardzo ciepło to razem z Dorotheą sobie zrobimy jak te panie poniżej :rotfl: :rotfl: :rotfl: 
Dorothea - Wto Maj 29, 2007 12:12 katarzyna35k-ce, buahahahah chyba mam skleroze bo jakos nie pamietam, my tu nwet michy nie mamy katarzyna35k-ce - Wto Maj 29, 2007 12:15
mamy miche i wiadro ewentualnie zostaje nam jeszcze muszla klozetowa gdzie zimnej bierzacej wody jest pod dostatkiem :rotfl: :rotfl: :rotfl: Dorothea - Wto Maj 29, 2007 12:18 katarzyna35k-ce, w zyciu bym tam swoich szłap nie wsadziła :D ja dobrze znosze upały jestem dziewcze ciepłolubne :D , nawet duza wilgotnosc mi nie przeszkadza, a powinna zdaniem lekarzy na moja przypadłosc chorobową Aisha Yildirim - Wto Maj 29, 2007 12:35
nie mów hop ;) :rotfl: Dorothea - Wto Maj 29, 2007 12:50
buahaha no tak rozne rzeczy czlowiek moze w zyciu robic madziar - Czw Maj 31, 2007 11:31 Bardzo się cieszę, że jest chłodniej :hurra: kisia - Sob Cze 02, 2007 01:35
a ja nie, zimno i brzydko jest, a weekend się zaczął i bardzo bym chciała wystawić na słoneczko moje stare kości. Tylko jak to zrobic kiedy słońca nie ma :/ trunks - Sob Cze 02, 2007 13:16 pogoda jest dobra do picie - nie za gorąco i nie zimno....po prostu git ;) Grabarz - Sob Cze 02, 2007 14:42
trunks, nie pamiętam, żeby kiedyś dla Ciebie pogoda była niedobra do picia :looka: trunks - Sob Cze 02, 2007 19:28 Grabarz, ur so true ;-) Dana - Nie Cze 03, 2007 15:26 Upały bardzo są potrzebne i wyczekiwane dla mnie od czwartku do niedzieli ...mam plany nic nie robić tylko pływać i pływać na Mazurach ...a więc czekam na 30 stopni i wielkie świecące :upal: Jacek13 - Nie Cze 03, 2007 17:09 UWAGA od wtorku nadchodzi nowa fala upałów,burz itd. :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :!: :!: :!: kisia - Nie Cze 03, 2007 17:47
na to sie zgadzam, byleby dotrwały do weekendu bo chce się poopalać
trunks - Nie Cze 03, 2007 18:30
w weekend pewnie beda burze magusia24 - Pon Cze 04, 2007 19:21
A z upalow niestety sie nie ciesze.Moja Julka bardzo wtedy sie meczy a ja razem z nia :mur: Zafira - Wto Cze 05, 2007 07:51
chyba nam sie pogodynka zapsuła bo wylądam za okno i tych upałow nie widzę tylko zachmurzone nieboe :rotfl: :rotfl: Morqana - Wto Cze 05, 2007 09:33
:przytul: Ja nie znosze upałów :P Bo ich nie ma :] kisia - Wto Cze 05, 2007 10:22
no własnie, gdzie te upały ? zimno mi jeste :/ trunks - Wto Cze 05, 2007 10:48 ale jest fajnie ciepło przecież...temperatura jest ok, jeszcze by sie slonce przydalo Zafira - Wto Cze 05, 2007 17:02
zgadzam sie, dla mnie idealna temperatura to gora 25 stopni :] Szamanka - Wto Cze 05, 2007 21:59 Od czwartku nadchodzi kolejna fala upalow :D daniela - Sro Cze 06, 2007 08:13 jak znosisz upały?????!!!!!!! wogóle ich nie znoszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! cierpię strasznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! chyba ze jestem na działce i leze w basenie..... :hyhy: :rekin: pozdrawiam :upal: Anula - Sro Cze 06, 2007 08:29 a ja uwielbiam upały, uwielbiam smazyc sie na słoneczku i popijac zimne piwko kiedy wokól szumi woda :) a w pracy mam chłodno wiec nie narzekam :) Arex30 - Pią Cze 08, 2007 08:17 zagorąco !!! kurna gdzie ta zima ? Aisha Yildirim - Pią Cze 08, 2007 08:29 Arex30, ja cie ladnie prosze :krzeslem: :cwaniak: Arex30 - Pią Cze 08, 2007 08:32 Aisha Yildirim, no co dla mnie za gorąco w doma kuna pod 30 stopni wiec ZIMA! GDZIE JESTEŚ ? Dorothea - Pią Cze 08, 2007 08:58 Arex30, ciiiiiiiiiiiii :krzeslem: ja Cie ładnie prosze Aisha Yildirim - Pią Cze 08, 2007 09:06
a jakbys tak sprawdzil w lazience?? tam zawsze jest troche chlodniej , do kafelek mozna sie poprzytulac ...... albo do wanny z zimna woda :marynarz: !!!! koniecznie sprawdz w lazience :] , jest szansa ze komputera tam nie dotaszczysz i przestaniesz krakac :krzeslem: :krzeslem: Arex30 - Pią Cze 08, 2007 11:02
Uchuha Uchuha nasza zima zła. Zrobiese zaraz tapetkie z zimom w tle HELGA - Pią Cze 08, 2007 11:24
:przestraszony: nareszcie mam komfort termiczny a Ty chciałbys sie znowu ubierać w kurtki straszne :( katarzyna35k-ce - Sob Cze 09, 2007 06:46 wczorajszy dzien mnie dobił :( czułam sie fatalnie :( niestety upały to nie dla mnie :( i jeszcze te wietrzysko dziwaczne :( Arex30 - Sob Cze 09, 2007 07:51
super_sonic - Sob Cze 09, 2007 08:52 to jest ciekawa sprawa :) w prognozach pogody gdy temperatury podchodza pod 35 stopni celsjusza, prowadzacy mowia ze bedziemy mieli piekna pogode. im cieplej tym piekniejsza :D nie wazne ze ludzie umieraja, trawa robi sie zolta :P Frycek - Sob Cze 09, 2007 11:30 siedze w chlodni w pracy :P katarzyna35k-ce - Nie Cze 10, 2007 11:42 ochłodzenie :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: jest pieknie dzis :hurra: :hurra: :ok: Basiorek - Nie Cze 10, 2007 14:09 zbiera się na burzę :] oczywiście, pogoda psuje się zawsze wtedy, gdy mam zamiar się opalać :/ Jacek13 - Pon Cze 11, 2007 11:44 Taka pogoda może być przez całe lato :upal: :upal: :upal: :cieplo: :cieplo: :cieplo: :rekin: :rekin: HELGA - Pon Cze 11, 2007 19:39
Jak miło, ze nie jestem sama która uwielbia taką ciepłote , jest super dlamnie tak moze byc conajmniej do konca sierpnia :) trunks - Pon Cze 11, 2007 22:03
no tak, wszystkie uprawy zmarnieją, będą szalec pożary, spadnie poziom wód gruntowych (moze trza bedzie racjonować wode) - po prostu super :looka: ludzie troche wyobrazni ;) HELGA - Wto Cze 12, 2007 10:50
Ta zaraz najgorsze wizje prawie końca swiata :P jakos w na południu średno 2,5 miesiaca jest bez deszczu i nikt narazie nie wyginoł . Nie mam nic przeciwko nocnej burzy dla odswierzenia ale w ciągu dnia słoneczko i ciepełko. katarzyna35k-ce - Wto Cze 12, 2007 11:28 dla mnie jest zdziebko za ciepło , taka pogoda moze byc jak jestem na wakacjach anie jak siedze w biurze... :mad: Arex30 - Wto Cze 12, 2007 16:57 28 stopni :upal: To nie dla mnie :camping: Piotrulek - Wto Cze 12, 2007 17:51
a potem sie obudzileś forumowy wizjonerze...
całkowicie popieram...i mimo nadwagi również preferuje ciepełko do maksa trunks - Wto Cze 12, 2007 22:16
to całkiem prawdopodobny scenariusz, zwlaszcza, jesli taka pogoda bedzie co kazde wakacje Anula - Czw Cze 14, 2007 11:24 czyz słoneczko nie jest wspaniałe? aż chce sie zyc. oby ta pogoda trwała i trwała :upal: kaszanna - Czw Cze 14, 2007 11:41 Wcale nie jest wspaniale. Jedyny ruch jaki wykonuję to stukanie palcami w klawiaturę i sporadyczne mruganie. Piję wodę hektolitrami, wachlarzyk nawet sobie zrobiłam :cool: Anula - Czw Cze 14, 2007 11:48 kaszanna, wpadnij do mnie, nawet zimne piwko mam w lodówce :) bedziemy sie chłodzić :rotfl: Bot - Czw Cze 14, 2007 13:37
uważaj z takimi tekstami bo się zrobi lista chętnych :rotfl: Arex30 - Czw Cze 14, 2007 17:39 Anula, a my możemy :D Anula - Czw Cze 14, 2007 18:20 juz wypite :P następnym razem zaprosze :) katarzyna35k-ce - Pią Cze 15, 2007 08:35 kuzwa u nas w biurze juz 35 stopni a co bedzie w połiudnie? :przestraszony: Anula - Pią Cze 15, 2007 08:46 dziś ewakuuje sie w chłodniejsze miejsce :camping: bede moczyć nogi w górskiej rzece :hurra: Aisha Yildirim - Pią Cze 15, 2007 10:02
uwaga na różnice temperatur :hyhy: można złapac katarek :niepewny: (ale masz fajniscie :super: ) trunks - Pią Cze 15, 2007 17:31 dzisiaj juz sie wydaje masakrycznie duszno, pozatym mury po tylu dniach są nagrzane jak cholera....dobrze, ze od jutra troche chlodniej Grabarz - Pią Cze 15, 2007 19:19 U mnie na starym biurze było tak gorąco (ostatnie piętro, wielkie metalowe parapety i papa na dachu), że jak wychodziłem na korytarz to drzwi na jego końcu falowały :/ Po przeprowadzce część ludzi jak wchodzi to mówi "dobrze, że macie klimatyzację" a to jest po prostu urok kamienicy bez tuningu :super: Aisha Yildirim - Pon Cze 18, 2007 09:11 wróciło polskie lato :D Arex30, możesz wyjśc z łazienki ;) , jest już chłodniej :) Zafira - Pon Cze 18, 2007 11:16 za oknem deszczyk i zachmurzone niebo - dla mnie bomba po ostatnich upalach :D :ok: kisia - Pon Cze 18, 2007 11:57
no właśnie i zzziiimmmnnnoo :( ja chce :upal: Zafira - Pon Cze 18, 2007 12:26
jeszcze ci sie znudzi upal, lato sie dopiero zaczyna :D trunks - Pon Cze 18, 2007 14:34
zimno ? Jest ponad 20 stopni ;) Arex30 - Pon Cze 18, 2007 20:21 Gorko mi gorko Czy mi ktoś pomoże... Kuna Wentyla se kupiłem do doma kisia - Wto Cze 19, 2007 00:44
Morqana - Wto Cze 19, 2007 06:01 Ciepło jest. Słońce najpiękniejsze w zachodzie :) Nie lubię upałów, ale lubię lato :) A upały? Woda, woda, dużo wody i chowam się w cień...moja skóra zdecydowanie buntuje się przeciwko słoneczku :) katarzyna35k-ce - Wto Cze 19, 2007 08:18 niestety przez własnie taka pogode fatalnie sie czuje ..... :/ Anula - Wto Cze 19, 2007 11:04
ja wczoraj konałam, od rana zawroty głowy, duszno mi było okropnie, słaba byłam jak cholerka, to przez te spadające cisnienie i wysoką temperature. Ledwo dałam rade przeżyć ten dzień. A było mi tak dobrze przez weekend. :/ Dorothea - Wto Cze 19, 2007 13:40 a tam przesadzacie, jak dla mnie to cały rok moze tak byc :upal: katarzyna35k-ce - Wto Cze 19, 2007 14:29 Dorothea, taa dzis tak mowisz bo juz sie dobrze czułas ale wczoraj ten upałek to przeklinałas :D Dorothea - Sro Cze 20, 2007 11:32
ciiiii nie mow o tym tak głosno fekete - Sro Cze 20, 2007 22:28 Upał zelżał, da się żyć, dwie godziny koszykówki i parę kilo mniej :) . katarzyna35k-ce - Czw Cze 21, 2007 12:29 miałam nadzieje ze lunie ale jak widac sie przeliczyłam :kwasny: fekete - Czw Cze 21, 2007 13:45
trunks - Czw Cze 21, 2007 15:47 troche popadalo, ale za malo.... Arex30 - Czw Cze 21, 2007 17:35 a teraz jest porno ...... i dzuszno :D trunks - Czw Cze 21, 2007 21:28 teraz juz nie ma porno bo podo i jest żeśko :) nareszcie katarzyna35k-ce - Pią Cze 22, 2007 10:39 i znow upał :zalamany: a myslałam ze bedzie chłodniej choc troszke :/ Dorothea - Pią Cze 22, 2007 11:06 katarzyna35k-ce, na dworze jest chlodniej, to u nas w biurze taka duchota syrena - Pią Cze 22, 2007 20:16 A ja lubie upały , najlepiej na łonie przyrody gorzej w pracy ale tez da sie zniesc , pijemy wtedy duzo wody min.z dodatkiem cytrynki i forma utrzymana , niech zyje lato!!!!!!! :ok: Arex30 - Sob Cze 23, 2007 06:58
a tak jak dzisieszy poranek to ja lubiem 18 stopniów lekki wiaterek przyjemne słoneczko o tak może być cały czas madziar - Wto Lip 17, 2007 06:27 nie wiem czy mi to pomoze, ale muszę to powiedzie - NIENAWIDZę TEGO UKROPU!!! no, teraz mogę isc na basen. katarzyna35k-ce - Wto Lip 17, 2007 07:29 niestety znow upały:( mysle ze wszystko byłoby oki gdyby nie to ze pracujemy w takim skwarze ... gdyby była klima.... :rozpacz: Alinka - Wto Lip 17, 2007 11:25 a ja nie narzekam:) caly dzien wczoraj spedziłam w samochodzie i jakos zyje:D , a teraz pojde sobie pokosic trawe:D moze mnie troche opali :hyhy: Szamanka - Wto Lip 17, 2007 12:24 Tez uwielbiam a wczoraj to juz byla Sahara. Lezac na lezaku czulam jak z kazdego kata splywa mi ten piekielny tluszczyk.....niestety dlugo nie wytrzymalam. Dzis tak troche na spokojnie sobie wezme, pozniej powygrzewam tyleczek. Z tego wynika, ze upaly dzialaja na mnie jak najbardziej pozytywnie, bo wczoraj wieczorem wzielam sie za mycie okien :D nie zniose jedynie tej burzy co to ja zapowiadaja :mur: katarzyna35k-ce - Wto Lip 17, 2007 14:55 dla mnie taki upał to zabójstwo... kiedys umre przez taka własnie pogode :/ veronica - Wto Lip 17, 2007 16:22 lody na obiad :rotfl: najlepszy obiadek na świecie :super: fekete - Wto Lip 17, 2007 16:33
Jacek13 - Wto Lip 17, 2007 17:07 Pić,pić i jeszcze raz pić :piwo: :piwo: :zdrowko: :zdrowko: :prysznic" :prysznic" kobi - Wto Lip 17, 2007 18:44 Pić, pić, pić ;) W sumie to uwielbiam taką upalną pogodę ;) Tylko że u nas za wilgotno jest :kwasny: Anula - Wto Lip 17, 2007 20:24 uwielbiam takie upały :) kisia - Wto Lip 17, 2007 21:12
daniela - Sro Lip 18, 2007 06:05 nie cierpie takich upałów !!!!!!!!!!!!! jeśli już słońce to tylko z morskim, chłodnym wiaterkiem i chmurkami jak "bita śmietana" na niebie !! :hyhy: oczywiście niekoniecznie będąc nad morzem :hyhy: jak ja cierpię w takie upały !!!!!!!! wczoraj po powrocie z pracy zasnełam jak zabita !! moja kotka też cierpi....!! podziwiam wszystkich którzy potrafia funkcjonować w takie upalne dni !! :upal: pozdrawiam kaszanna - Sro Lip 18, 2007 06:52 Jestem we frakcji psioczących na upały. Nie jest mi przyjemnie jak mi skórę parzy, nie jestem mi przyjemnie jak nie mam czym oddychać. Po pracy siedzę z córką w domu na podłodze (kafelki to fajna rzecz) i jemy lody. m.w - Sro Lip 18, 2007 07:06 Wczoraj wieczorem grałem w tenisa, po 30 min miałem dość, ale 2h dobiłem :) Gdyby chociaż wiaterek powiewał troszkę.... Dorothea - Sro Lip 18, 2007 09:21 cudnie, uwielbiam, wsiadam na moj rowerek jade 10 km( narazie) i czuje jak wszystko ze mnie spływa, zyc nie umierac, pozniej duzo wody, prysznic i jestem jak nowo narodzona kobi - Sro Lip 18, 2007 09:22
Proponuję rower, im szybciej jedziesz tym bardziej się chłodzisz :hyhy: Zafira - Sro Lip 18, 2007 09:27 nienawidze takiej pogody :zdegustowany: wczoraj po pol godzinie przymusowego spaceru spalilo mi ramiona i plecy, jak kolo 18-stej wracalam do domu autobusem to myslalam, ze w nim zemdleje bo chyba wcale nie bylo w nim powietrza za to temperatura chyba ze 40 stopni :zly: do tego od trzech dni moje koty ledwo zyją i dyszą z językami na wierzchu :kwasny: nie moge sie doczekac zmiany pogody i deszczu. kisia - Sro Lip 18, 2007 09:28 dzisiaj już nie jest tak fajnie :( normalnie mi zimno :/ Szamanka - Sro Lip 18, 2007 09:35 kiska :przestraszony: :szok: , normalnie mnie przerazasz :hyhy: m.w - Sro Lip 18, 2007 10:03 Teraz to na Mazurach trzebaby być :> Jeszcze 2 tygodnie.... :D Monique - Sro Lip 18, 2007 11:45 a kiedy mi bylo tuyaj za goraco to pojechalam nad morze.. i co.. tam bylo pieknie padal sobie deszczyk bylo pochmurnie.. nie bylo za cieplo w sam raz.. tylko troche wspolczuje tym co przyjechali tam na wczasy.. chociaz nie nie wspolczuje tak sie pchali w pociagu ze dobrze im tak :mad: :mad: :hyhy: katarzyna35k-ce - Czw Lip 19, 2007 11:30
moze Ty sie przeprowadz w rejony Afrykanskie? ;) a nam niech pada! :hurra: vkimi - Czw Lip 19, 2007 11:34 jak znoszę upały ?? nie znoszę upałów :P Aisha Yildirim - Czw Lip 19, 2007 12:03 a bylo tak zabawnie jak lustra parowały na sali ;) ..... z jednej strony to miło ze temperatura spadła z 50 do 30 st.... ale z drugiej Ja Chce Słoneczko :upal: :upal: :upal: Jacek13 - Czw Lip 19, 2007 14:15 Mogło by już trochę się ochłodzić :prysznic" :prysznic" :prysznic" Dorothea - Czw Lip 19, 2007 14:56 zaraz wsiadam do autka, ktore stoi w pełnym słoneczku i napewno w srodku bedzie 70 stopni, masakra, jak ja tego nie lubie katarzyna35k-ce - Czw Lip 19, 2007 16:59 Dorothea, tez to juz przerobiłam, bogu dzieki juz nie musze nigdzie jechac... :padam: Harcerka - Czw Lip 19, 2007 17:16 ja rowniez zaraz wyrusze cieplutki autkiem do domu:) Bot - Czw Lip 19, 2007 20:36 Jak dobrze mieć zimniutkie auto ;) Wtedy upały nawet są znośne... kisia - Czw Lip 19, 2007 21:48
katarzyna35k-ce - Pią Lip 20, 2007 15:09
czyli klima dobra na wszystko... ;) a ja dzis nie daje rady ,jest taki skwar ze szkoda mi zwierzat w domu ... nielubie az takich upałow :kwasny: kobi - Pią Lip 20, 2007 16:15 Wczoraj troszku przesadziłem z klimą w aucie i dziś jestem smarkaty :D Kalka - Pią Lip 20, 2007 23:22 W pracy mam dwie opcje: albo słoneczko prosto na głowe albo klima z niską temperaturą :) aż dziw że od tych zmian temperatur nie jestem chora. :rotfl: katarzyna35k-ce - Sob Lip 21, 2007 07:33
madziar - Sob Lip 21, 2007 08:04 przez ten <ciach> upał spac dzis wogóle nie mogłam, ja chce nasz dawny klimat - UMIARKOWANY!!! Dana - Nie Lip 22, 2007 17:50 :cieplo: upały sa fajne jak urlopik w toku ,słoneczko + leństwo to jest to co nastraja pozytywnie :cieplo: upały po pracy na ogródku ,rowerku,w lesie :ok: :upal: upały w pracy :zdegustowany: straszewnie mnie :mad: Kalka - Nie Lip 22, 2007 22:10 Dziś myślałam, że nie wytrzymam :( ale jakoś żyję..... kisia - Nie Lip 22, 2007 23:34
katarzyna35k-ce - Pon Lip 23, 2007 08:53
kisia :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: co Ty mowisz :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: Monique - Sro Lip 25, 2007 15:16 katarzyna35k-ce, Kisia jest poprostu cieplo lubna :D ja tam nie lubie upalow.. ale wcale one mi jakos nie przeszkadzaja zawsze to dobra wymowka alby isc na lody :D katarzyna35k-ce - Sro Lip 25, 2007 15:42 Monique, mowisz wymowka ;) ja tam wole taka pogode jaka jest dzisiaj :] Monique - Czw Lip 26, 2007 14:59 dzisiaj byla cudowna noc.. bylo tak zimno ze pierwszy raz od tygodnia poszlam spac pod koldre.. ale okien nie zamknelam.. i przespalam cala noc :) cudownie zimno bylo :) Tom@k - Czw Lip 26, 2007 21:06 o tak, oby dzisiaj się to powtórzyło :P taka chłodna przerwa pomiędzy upalnymi nocami jest bardzo wskazana i na pewno wyjdzie na dobre :) Monique - Pią Lip 27, 2007 12:06 ale za to rano kiedy sie obudzilam bylo juz cieplo.. i beznadziejnie.. a teraz tez jest super.. tylko zeby wieczorem bylo fajnie.. Dana - Pon Lip 30, 2007 00:43 Znosze upały i oczekuje ich od piątku przez cały tydzień ,będą mi potrzebne aby się nasycić wypoczynkiem i słoneczkiem do końca tego roku :rekin: :camping: :upal: kisia - Pon Lip 30, 2007 00:50 Dana, w takim razie życze Ci upałów bo i ja skorzystam mimo ze będe w pracy a nie na wypoczynku :) Dana - Pon Lip 30, 2007 00:55 kisia, Dzieki wielkie ..jestem przyotowana na upały w tym czasie 3-y nakrycia głowy na kazdą okazje do każdego wariantu ubioru ,odpowiednie kremy :) ..upały przybywajcie :) katarzyna35k-ce - Pon Lip 30, 2007 08:49 no dzis to jest zimnica brrrrrrrrrr fekete - Pon Lip 30, 2007 14:36 Pogoda suuuper :) . Jacek13 - Czw Sie 09, 2007 16:53 Zapowiadają nową falę upałów,którym będą towarzyszyć burze,ulewy i gradobicia.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( :( trunks - Czw Sie 09, 2007 21:37 a biuro od strony naslonecznionej i od 11 robi sie jak w piekarniku :/ kisia - Czw Sie 09, 2007 21:40
fekete - Czw Sie 09, 2007 21:50
Arex30 - Czw Sie 09, 2007 21:54 kurde niech sie juz te gorące kończy wiwat 18 stopni C kisia - Czw Sie 09, 2007 22:02
trunks - Czw Sie 09, 2007 22:27 duchota jak cholera madziar - Pią Sie 10, 2007 05:09 jest duszno, ale jedynym pozytywem mojej choroby jest to, że mniej dotkliwie odczuwam upały. Jednak mogłoby popadać i trochę ochłodzić się. katarzyna35k-ce - Pią Sie 10, 2007 08:38 dzis jest good :) Tom@k - Pią Sie 10, 2007 15:12 jest ok, tylko zeby popadalo troche... w koncu ;) trunks - Pią Sie 10, 2007 19:50 po deszczu jest żeśko :) kisia - Sob Sie 11, 2007 22:13
fekete - Sob Sie 11, 2007 22:19 Kurka wodna, nie znoszę upałów, ale muszę :] . trunks - Sob Sie 11, 2007 22:59 dzis bylo prawie idealnie - ceplo ale nie gorąco... Arex30 - Nie Sie 12, 2007 09:20 a dzisiajszy poranek bajeczny. uwielbiam takie dni lekka mgiełka temperatura w okolicy 20 stopni lekki wiaterek . fekete - Nie Sie 12, 2007 10:41 Pogoda jak marzenie, wreszcie trochę wytchnienia :oczami: . katarzyna35k-ce - Nie Sie 12, 2007 13:24 oj dzis kochani na grzyby , pogoda extra :hyhy: Dorothea - Pon Sie 13, 2007 09:31 dzisiaj zdecydowanie jest za zimno, chyba źle sie ubrałam Arex30 - Czw Lip 03, 2008 16:57 Ja nie znosze upałuffffffffffffffffffffffffffff Szamanka - Czw Lip 03, 2008 19:02 Uwielbiam Podobnie jak prawdziwa zima, to tak samo upalne lato chyba zmienno cieplna jestem :D Uwielbiam wylegiwac sie na sloncu i smazych swoj tluszczyk trunks - Czw Lip 03, 2008 19:42 w pracy biuro na ostatnim pietrze z oknami w strone słońca...jest prawdziwa sauna kobi - Pią Lip 04, 2008 08:07 Upał jest jak miód :oczami: No może oprócz jazdy samochodem bez klimy w dłuższą trasę ;) Szkoda tylko, że tak krótko było gorąco... :/ kisia - Pią Lip 04, 2008 09:11 ja chce upały na weekend by sie posmażyć na słoneczku :!: :zdegustowany: Basia K - Pią Lip 04, 2008 09:48 Wczorajszy dzien jak dla mnie był masakryczny (już nie chodzi o moje samopoczucie "nazajutrz" ;) ) ,dzisiaj -jak dla mnie-miła odmiana.Oby też nie za długo. kisia - Pią Lip 04, 2008 09:58 a mi jest zzziiimmmnnnooo :zdegustowany: bogus - Pią Lip 04, 2008 12:33 dużo zimnego piwa, kobiety z wachlarzami i hamak pod drzewkami :) i da się spoooooookojnie przeżyć :hyhy: nierozumiem czemu niektórzy marudzą :P może nie mają lodówek na piwo hehehe albo powodzenia u kobiet ;) hihihi trunks - Pią Lip 04, 2008 13:43
moze to problem z cienieniem albo krążeniem ? :) fekete - Nie Lip 06, 2008 14:28 Wreszcie ludzka pogoda, nie za ciepło, nie za zimno, trochę słońca, trochę deszczu, a do tego piękne chmury :) . Dorothea - Nie Lip 06, 2008 18:17
a ja chmur i deszczu mam juz dosyc, normalnie deprechy mozna od tego dostac i jeszcze te straszliwe wichury, normalnie masakra kisia - Pon Lip 07, 2008 15:02
nowakm - Wto Wrz 30, 2008 14:12 a ja na upały w tym roku nie miałam co narzekać - od roku mieszkam w Londynie, i upały tu nie grożą :D hehehe, a szkoda, bo lubię ciepełko..... kisia - Wto Wrz 30, 2008 15:50 u nas już tez ich niestety nie ma, nastała jesień, która nie rozpieszcza nas ciepełkiem, chociaż dziś było całkiem przyjemnie :D Szamanka - Czw Lip 15, 2010 22:22 Wlasnie sprawdzilam temat i 4 lata temu, mniej wiecej o tej porze tez narzkalismy na straszne upaly. Jak je znosimy teraz? trunks - Czw Lip 15, 2010 22:35 ciężko jest w domu, bo mury nagrzane, natomiast w pracy klimatyzacja, ale to też nie dobre, bo już przeziębiony byłem przez tą różnice temperatur Gmeras - Pią Lip 16, 2010 15:56 Jesli w robocie słońce bezposrednio na mnie nie swieci da sie wytrzymać. ;) FlashMan - Nie Lip 18, 2010 14:28 Ja przychodząc ostatnio do domu, zauważyłem w lodówce syrop malinowy, wlałem go do dużej szklanki, wlałem zimną wodę mineralną i... niebo w gębie! :) Proste w wykonaniu i jakie przyjemne! ;-) alenda - Nie Lip 18, 2010 20:01 ja upałów nie znoszę, preferuję 20 stopni, max 25 ale z chmurkami. Lubie lekki deszczyk za to :) a radze sobie tak, że biorę prysznic letni jakieś 5 razy dzeinnie i smaruję się antperspirantem prawie cała :D to niezdrowo ale nie znosze się pocić. I pije zimne napoje, czego nie lubi moje gardło :kwasny: trunks - Nie Lip 18, 2010 22:31 na chwile sie skonczyly upaly - i dobrze ! GosiaO - Nie Lip 18, 2010 23:57 W pracy ok, bo jest klima, tylko wieczorem i rano mam chrypę, i bardziej szczekam niż mówie do klientów :P A w domu włączę wiatrak, zrobię wszędzie uchyły w oknach, zasłonie rolety i da sie wytrzymać, jak sie bierze chłodne prysznice :) :rotfl: Szamanka - Pon Lip 19, 2010 12:57 Brak mi tych 38 stopni :), no ale pocieszam sie, ze jest nadal 30 :) krzys - Pon Lip 19, 2010 16:47 ja sobie musiałem klimatyzator sprawić, bo za to w pracy brak klimy, w mieszkaniu również, a odpocząć kiedyś trzeba, a nie 24h/7 dni w tyg. w totalnym zaduchu pracować ... Dużo czasu spędzam w pokoju, wiec taka klima to nie ocenione dobro, na szczęście, ufff ... :D Ale to uczucie gdy wychodziłem z pracy, a na dworze jeszcze cieplej niż w pracy :D . Hehe, w sumie dobrze, że już trochę chłodniej, ziemia też musi dychnąć. espi - Pon Lip 19, 2010 17:46 Jak jeszcze mogłam to siedziałam w basenie pod domem. Teraz uciekam na zacienioną stronę mieszkania, żaluzje opuszczone, przeciąg i prysznic. Lubiam jak jest ciepło :) |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
