dupiate forum

Forum - Demokracja

Aither - Czw Mar 09, 2006 00:31
Temat postu: Demokracja
Chcialabym sie o cos zapytac wszystkich uzytkownikow forum i nie tylko...
Jaka jest wasza opinia co do demokracji na forum? Dlaczego zakladam taki temat?
Poniewaz "ostatnio" cos jest nie tak... z gory narzucana jest czyjas "wola" bez przeprowadzenia ankiety czy nawet podjecia jakiejs dyskusji... pytam sie... gdzie demokracja ? Dlaczego nie mamy prawa wypowiedziec wlasnego zdania... dlaczego narzucane zdanie "wladzy" ma byc "swiete" ? Bo co? Nie zapominajcie ze to MY tworzymy to forum i sprawy np. spotkania powinny byc omowione a nie "bo wladza chce"... to nie te czasy sorry ! Jaka jest wasza opinia?


osobiscie uwazam narzucenie lokalu "Capri" na spotkanie za lekkie przegiecie, ni z gruszki ni z poetruszki... bez mozliwosci wyboru... po prostu przegieliscie tym razem.

Dana - Czw Mar 09, 2006 00:45

.........no nie mogłam sobie ponarzekać ,powybierać ,zastanowić się ,wypowiedzieć :oczami: a limitu na to jeszcze nie wyczerpałam ,czas nie minął - więc to nie demokratycznie tak pozbawiać mnie tej przyjemnosci bycia forumowiczem :zdziwko:
frohike - Czw Mar 09, 2006 06:29

e tam marudzicie
macie sluchac co mowi Adminuś i tyle
nie ma demokracji
dobrze ze termin spotkania przynajmniej jest taki jak chcielismy :D

Piotrulek - Czw Mar 09, 2006 09:20

Aither napisał/a:
po prostu przegieliscie tym razem.


rozumioę,że gdyby na przyklad zostało powiedziane,że spotkanie zostanie zorganizowane w Casa Austria to byloby wszystko zgodne z demokracją??

zaznaczam,że w poniżych postach w tym temacie będę wyrażał tylko i wyłącznie swoje zdanie(podobnie jak we wszystkich innych)...

kisia - Czw Mar 09, 2006 09:27

Piotrulek napisał/a:
gdyby na przyklad zostało powiedziane,że spotkanie zostanie zorganizowane w Casa Austria to byloby wszystko zgodne z demokracją??

też nie byłoby to zgodne z demokracja i znalazłyby się osoby którym by to nie pasowało i byłyby tym oburzone, nie zaczynałyby może w tej sprawie nowego tematu , no ale skoro nie mozna wyrazić swojego zdania w topiku o spotkaniu to ja sie nie dziwię ze powstał ten topik.

Asienka - Czw Mar 09, 2006 10:02

Zgadzam się z moimi koleżankami :) coraz czesciej nie chce mi się tu wchodzić ponieważ robi się tu nie do końca tak jak było kiedyś

frohike napisał/a:
e tam marudzicie
macie sluchac co mowi Adminuś i tyle
nie ma demokracji
dobrze ze termin spotkania przynajmniej jest taki jak chcielismy


Jestem osobą niezależna i nie lubie jak ktoś mi narzuca swoje zdanie :) przecież po kilu postach mozliwe ze i tak spotkanie było w Capri :] ale nawet nie można sie na ten temat wypowiedzieć. A pomarudzić zawsze można :)

Aither - Czw Mar 09, 2006 10:07

Piotrulek, zadam Ci pytanie czy TY wiesz co oznacza slowo "demokracja" ? Bo cos mi sie wydaje ze albo nie rozumiesz tego pojecia albo nie przeczytales tego co napisalam w pierwszym poscie... nie chodzi mi o samo miejsce wybrania ale sposob w jaki to zostalo wybrane... nawet jesli byloby powiedziale ze CA tez bym sie zdenerwowala... tego typu rzeczy maja byc omawiane a nie narzucone... po to sa ankiety aby je stosowac... Poza tym nigdy nie bylo wczesniej czegos takiego nawet jesli wybor padl na CA... no moze jedynie w przypadku I urodzin forum... bo przyznaje ze w tej kwesti upieralam sie... i to nie tylko ja ale Ty tez... ale dostalismy wolna reke od Frycka - dostalismy. W tym przypadku uwazam, ze to bylo przegiecie. Mozesz sie z tym zgodzic lub nie ale wydaje mi sie ze to nie tylko moje zdanie.
Bede deptac po pietach... poki nie zmieni sie nastawienie niektorych osob do forum... bo ktos zapomina ze to forum MY tworzymy... a "wladza jest dla forum a nie forum dla wladzy" :suchy:

Dana - Czw Mar 09, 2006 10:14

Aither, wydaje sie mi ,ze Piotrulek, wykozystał temat aby wypowiedzieć
tylko i wyłącznie swoje zdanie
Piotrulek napisał/a:
zaznaczam,że w poniżych postach w tym temacie będę wyrażał tylko i wyłącznie swoje zdanie

....bo tak właściwie nie miał gdzie tak jak my ,a ze upiera sie przy CA to jego wola ,ja tam gdzie wszyscy tylko chodzi o to co napisała Asienka,
Asienka napisał/a:
mozliwe ze i tak spotkanie było w Capri ale nawet nie można sie na ten temat wypowiedzieć


Aither napisał/a:
Bede deptac po pietach...

prosze nie mnie - mnie to zawsze boli ;) :rotfl:

Aither - Czw Mar 09, 2006 10:27

Oj no dobrze ponioslo mnie moze troszke i przepraszam za to, ale widze ze nie tylko ja to zauwazylam wiec smie twierdzic ze to nie moje "widzi mi sie" bo i tak wiem ze wiekszosc powie "ta znowu wszczyna wojne o nic" ale czy na pewno o nic?
Tak jak Asienka napisala moze i by w koncu wyszlo na to ze w Capri, ale nie bylo o tym rozmowy... ja to odebralam jako narzucenie komus czyjejs woli... poza tym kazde "ranne zwierze jest agresywne i broni sie zaciekle"... ja jestem wlasnie teraz uczulona na takie "sceny" i wybucham jak wulkan... bo widze ze powoli zatraca sie idea forum... z gory wszystko jest narzucone i albo sie dostosujesz albo nie... a to przeczy demokracji... przynajmniej jesli chodzi o spotkania bo o to mi sie najbardziej rozchodzi.

Szaganka - Czw Mar 09, 2006 10:40

ehhh.... ludziki! o co Wy się kłócicie??? :zdziwko: Ja bym chętnie w kazdym z tych miejsc pobalowała. Co za różnica? Jeśli ktoś chce się spotkać w miłej, wesołej atmosferze to bedzie próbował tworzyć ją gdziekolwiek. Nawet w miejscu niespecjalnie przez siebie lubianym. :/

Ja nie mogę bywać na Waszych spotkaniach i bardzo mi przykro z tego powodu. Zazdroszczę, kiedy ogladam potem fotki w galerii.... Nie doceniacie tego, co macie :dobani:
Możliwość obcowania ze sobą, poznawania się, zobaczenia prawdziwych, "realnych" Was samych ma większe znaczenie niż to, gdzie to zrobicie.

Może Wy zwyczajnie nie przepadacie za sobą i wykorzystujecie każdy pretekst do swarów? Po co to? :niepewny:

Szamanka - Czw Mar 09, 2006 10:42

Szagi napisala
Cytat:
Ja nie mogę bywać na Waszych spotkaniach i bardzo mi przykro z tego powodu. Zazdroszczę, kiedy ogladam potem fotki w galerii.... Nie doceniacie tego, co macie
....jak rozumie te Twoje slowa i tak jak dopowiedzialas...nie wazne gdzie...ale wazne z kim.
Aither - Czw Mar 09, 2006 10:44

Szaganka, przeczytaj posty uwaznie nie mam ochoty sie powtarzac :)

Aither napisał/a:
nie chodzi mi o samo miejsce wybrania ale sposob w jaki to zostalo wybrane...

Szaganka - Czw Mar 09, 2006 10:47

Aither, czytam nie dość, że uważnie, to jeszcze ze zrozumieniem..... tekstu, bo problemu nie rozumiem. Ale jeśli ktoś chce go znaleźć......... nie ma siły, żeby mu się nie udało. :looka:
Asienka - Czw Mar 09, 2006 10:50

Szaganka, uważam że tu sie nikt nie kłóci i nie ma zamiaru :) my wyrażamy tylko swoje zdanie :)

Po to jest chyba forum ??

Aither - Czw Mar 09, 2006 10:51

Szaganka, smie powiedziec ze nie znasz realiow organizowanych spotkan... i ten problem bedzie dla Ciebie dalej niezrozumialy :) sadze ze osoby ktore chodza do nas na spotkania zorzumieja. Nie... to nie jest dyskryminacja ale po prostu uwazam, ze Tobie tez by sie to nie spodobalo gdyby np Twoj szef nagle powiedzial ze masz w srode zafarbowac sie na rudo, przyjsc w czerwonym sweterku i zielonej mini... wybacz... ale w przypadku wyboru lokum tutaj nie bylo demokracji bo nikt sie nawet nie wypowiedzial... a z gory zostalo narzucone co i jak. O to chodzi a nie o to ze nie podoba mi sie lokal - gdzie ja to napisalam ?
Dana - Czw Mar 09, 2006 10:57

kisia napisał/a:
no ale skoro nie mozna wyrazić swojego zdania w topiku o spotkaniu to ja sie nie dziwię ze powstał ten topik.

Szaganka, prosze znalazłam dla Ciebie - trzeba jeszcze topik o spotkaniu poczytć ,a potem to i wszystko jasne
Szaganka napisał/a:
Nie doceniacie tego, co macie

Doceniam dlatego tu pisze gdybym nie doceniała to mnie by tu nie było
Szaganka napisał/a:
Może Wy zwyczajnie nie przepadacie za sobą

to nie kółko wzajemnej adoracji to forum - ja szanuje zdanie innych nawet odmienne ,wiec pragne tego smego dla siebie i mozliwości wypowiedzenia się ,nie kłucenia twoje wnioski sa pochopne
Szaganka napisał/a:
ehhh.... ludziki! o co Wy się kłócicie

Demokracja taki jest temat :)

Szaganka - Czw Mar 09, 2006 10:58

Aither, może Tobie po prostu nie chcesz iść na to spotkanie? KIedy wychodzę ze znajomymi na miasto i ciągną mnie w miejsce, którego nie lubię, to nie odwracam się na pięcie i nie uciekam do domu. Dlaczego? Bo ja chcę się spotkać z Nimi. I to jest chyba najważniejsze.

Skoro narzucenie Ci miejsca jest dla Ciebie taką przeszkodą..... to ja nie kumam..... te ludziki chyba niewiele znaczą dla Ciebie. :/

Aither - Czw Mar 09, 2006 11:01

gdyby mi nie zalezalo na tym forum i przede wszystkim na tych ludziach... to by mnie tu nie bylo... nie udzielalabym sie, nie chodzila na spotkania i nie brala udzialu w zyciu forum... nie jestem bierna... pisze co mi sie nie podoba bo mam do tego prawo, przeciez normalne ze im wiecej osob przychodzi na spotkania tym trudniej dobrac termin i miejsce... ale o tym trzeba rozmawiac nawet jesli to jest zorganizowane w formie ankiety... ale juz jakis wybor jest... a nie z gory narzucone
Szaganka - Czw Mar 09, 2006 11:08

Ja po prostu chcę Wam powiedzieć, że macie i tak fajnie, że macie w ogóle tę możliwość. :) Korzystajcie z niej. Ja nie mogę. I dlatego jest mi czasem bardzo przykro. Lubię poznawać ludzi, z którymi wymieniam poglądy. :)

Nie prościej byłoby potraktować TO nie jako narzucenie lokalu, tylko jako zaproszenie w konkretne miejsce? To chyba kwestia nastawienia? :niepewny:

Nie znam żadnego z tych miejsc. Jeśli w tym "narzuconym" karaluchy tańczą na stołach kankana, kelnerki wrzucają do piwa obgryzione paznokcie, a toaleta ma w dzrwiach wycięte serduszko i jest 200 m dalej, to rozumiem te anse. Jeśli tak nie jest....?
Tam przecież też może być fajnie. :)

Aither - Czw Mar 09, 2006 11:13

Szaganka, doceniamy to ze mozemy sie spotkac... ale juz tyle bylo spotkan i zawsze byla prowadzona dyskusja co gdzie jak :) i to pasowalo wszystkim :) a tym razem niestety tej dyskusji nie bylo w dodatku z restrykcja ze wszystkie posty nie na temat beda kasowane... ja osobiscie poczulam sie jakby na sile chicano na mnie wymusic wybor tego lokalu... :)sadze ze kazdy sie ze mna zgodzi, ze takie cos nie idzie w parze z demokracja... zwlaszcza ze to my tworzymy grupe ludzi... osobiscie chce miec mozliwosc wyboru:)
Dana - Czw Mar 09, 2006 11:14

Szaganka napisał/a:
I dlatego jest mi czasem bardzo przykro. Lubię poznawać ludzi, z którymi wymieniam poglądy.

nic straconego,moze kiedyś coś da sie zrobic - z miłą checia bed czekać :)
Szaganka napisał/a:
Tam przecież też może być fajnie

Tak bedzie z pewnością ,ja zawsze - ale nam chodzi o wolność słowa i szeroko pojętą demokracje :] j/w napisane :)

Dorotka - Czw Mar 09, 2006 11:18

No biorąc pod uwagę fakt, że forum służy do wymiany poglądów - na każdy temat - to chyba nic dziwnego, że nie podoba się szlaban na wymianę poglądów na jeden temat i to taki, który dotyczy forumowiczów bezpośrednio. Mnie tam zasadniczo wszytsko jedno gdzie będzie spotkanie, ale chętnie napisałabym jakie mam preferencje w tej kwestii... i tyle.
Aczkolwiek potrafię także zrozumieć to, że w trakcie wymianie opinii na ten temat przed ostatnim spotkaniem zrobiliśmy komuś przykrość - zupełnie niesłusznie.

Frycek - Czw Mar 09, 2006 12:53

Nigdy nikomu nie dopsuje sie w 100%

Jesli komus nie podoba sie lokal nie musi przychodzic - to chyba logiczne


Odrazu powiem ze ze lokal na II Urodziny Forum tez bedzie narzucony z góry.Bo jest w trakcie zalatwiania.

Piotrulek - Czw Mar 09, 2006 13:08

Aither napisał/a:
ale o tym trzeba rozmawiac nawet jesli to jest zorganizowane w formie ankiety... ale juz jakis wybor jest... a nie z gory narzucone



nie mam nic przeciwko demokracji i ankietom,rozmowom,możliwości wyboru,ale tylko wtedy gdy jest to zdrowe i normalne :) ,a dla mnie zdrowe i normalne jest wtedy,gdy pada propozycja i przy minium postow zostaje ta propozycja wdrożona w życie(tyczy się to miejsca i daty).A na naszym forum wygląda to tak...pada haslo - spotkanie i zaczyna się demokracja... ;) ja mogę,a ja nie mogę,ja przyjdę,a ja nie przyjdę,chcę tu,a ja chcę tam...ta demokracja trwa okolo 3 tygodni...ilosc pustych postów dochodzi do granic logiki i na raz okazuję się,że prawie miesięczna debata i przejaw demokracji nie może zostać zrealizowany gdyż nie ma możliwości zarezerwowania wybranego lokalu,ponieważ ten własnie wymarzony i upragniony jest zajęty bo znaleźli się tacy co olali demokrację i na szybko zarezerwowali czyli zabrali nam z przed nosa nasz lokal :( ...zaczyna się nowa demokracja już na szybko i po łebkach łapie się to co pozostalo bez względu czy to się komuś podoba czy nie i wtedy narzucona demokracja jest dobra,a dlaczego(takie sytuacje mialy już miejsce)???????Bo generalnie nam nie zależy na lokalu...nam zależy tylko i wyłącznie na spotkaniu się razem,pogadaniu :kijemgo: ,zabawieniu :zdrowko: ,porobieniu zdjęć,wypiciu browarka :piwo: ,a z czasem stwierdzilismy,że także i potańczyć...

Pomimo wielkiego szacunku dla niezależności wielu z Was,wydaje mi się,że nie ma co robić wielkiej tragedii,że akuratnie w decyzji o lokalu i datcie spotkania nie będzie przejawu demokracji... :D

kisia - Czw Mar 09, 2006 13:09

Frycek napisał/a:
Nigdy nikomu nie dopsuje sie w 100%
oczywiście że tak ale jeżeli o lokalu i terminie decydują wszyscy zainteresowani to zawsze wybiera się ten na który postawiła większość.
Frycek napisał/a:
Jesli komus nie podoba sie lokal nie musi przychodzic - to chyba logiczne

A może ktos chciałby przyjść ale nie chce siedzieć w bardzo zatłoczonym miejscu gdzie nie może sie ruszyć i podejść do osoby siedzacej na drugim końcu.

kisia - Czw Mar 09, 2006 13:34

Piotrulek napisał/a:
,wypiciu browarka

no własnie i trzeba mieć jak wypić ten browarek, a spotkanie w Capiri pokazała że każdy mół swobodnie sobie siedzieć i piś browarek bo nie było na czy go postawić
:/

Gmeras - Czw Mar 09, 2006 13:46

ja jednak jestem za tym by sie przykładowo nawet dowiedziec ze tak jest impreza powinno byc odpowiedziane lokal na szybko bo innych nie bylo a nie odrazu usunąć posta. Albo sie przynajmniej zapytac co myslicie o tym lokalu kazde zdanie jest wazne a nie powinno byc usuwane
ziutek997 - Czw Mar 09, 2006 14:10

Hmm.. racja że masę postów jest potem w tych tematach nie potrzebna... ale od tego są modkowie aby utrzymać porządek.. bo chodzi o ankietę a nie niepotrzebne rozmowy.

Też nie podoba mi się forma w jakiej została podjęta decyzja... w dziwny sposób zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym :P

Szamanka - Czw Mar 09, 2006 14:22

ziutek,
Cytat:
w dziwny sposób zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym
...i to jest takie zle i niesprawiedliwe?

Cytat:
ale od tego są modkowie aby utrzymać porządek..
:zalamany: , jak juz ktorys probuje zapanowac nad balaganem, to leca na niego obelgi....
Aither - Czw Mar 09, 2006 14:25

osobiscie w Capri na ostatnim spotkaniu bylo zbyt ciasno... stoliki dostawiali jakies "niewiadomo skad" nie mozna bylo normalnie zjesc bo albo siedzialo sie na rogu albo tak scisnietym ze nawet normalnie wydelca nie mozna bylo chwyciuc zeby komus oka nie podbic... a nie mowie juz o "podchodzeniu" do osob z przeciwnego kranca stolu...

Piotrulek napisał/a:
wydaje mi się,że nie ma co robić wielkiej tragedii,że akuratnie w decyzji o lokalu i datcie spotkania nie będzie przejawu demokracji...

najpierw tam... a potem gdzie nam utna te demokracje ? Co to jakies prywatne Panstwo Frycka ? No sorry Piotrze ale chyba zapominacie o tym co to jest forum...

Frycek napisał/a:
Jesli komus nie podoba sie lokal nie musi przychodzic - to chyba logiczne
nie zdziw sie jesli wiekszosc osob po prostu nie przyjdzie... poza tym wlasnie wyszlo ze jestes beznadziejnym adminem... bo nawet nie potrafisz normalnie rozwiazac takiego sporu... wrecz zalosne.
ziutek997 - Czw Mar 09, 2006 14:27

Szamanka, przepraszam.... czytaj co jest napisane... cóż to za nadinterpretacje??

A co do modków to moje zdanie jest takie że działają bardzo wybiórczo... i tu jest problem.. ale ten temat nie o tym...

Aither - Czw Mar 09, 2006 14:27

Szamanka napisał/a:
...i to jest takie zle i niesprawiedliwe?
tak to jest bardzo zle i niesprawiedliwe... a co do modkow gdyby niektorzy dzialali fair to by sie nikt nie rzucal... taka jest prawda...
trunks - Czw Mar 09, 2006 14:32

ja nawet nie wiem, ze w Capri to jest...w sumie mi to nie przeszkadza, bo pizze bym se zjadl
Piotrulek - Czw Mar 09, 2006 14:34

trunks napisał/a:
w sumie mi to nie przeszkadza, bo pizze bym se zjadl


więc zapraszamy na pizzę 25.03...

Szamanka - Czw Mar 09, 2006 14:34

Dodam cos od siebie...i napewno odbiegne od tematu.

Podziwiam Was za to, ze jestescie taka zgrana grupa....grupa, ktora organizuje spotkania na ktorym zabawa jest wysmienita.Raczej rzadko spotyka sie forum, czat....gdzie spotkania odbywaja sie regularnie i naprawde chetnie.Po fotkach, Waszych relacjach mozna stwierdzic, ze za kazdym razem te spotkania sa czyms nowym, ciekawym, innym...mimo, ze znacie sie tak dobrze.Bierzecie czynny udzial we wszystkim co tyczy Forum Gliwice.....
dlatego nie psujcie tych relacji miedzy soba wlasnie w ten sposob, nie robcie tak by na spotkaniach robily sie grupki zwolennikow....dbajcie o to,by Forum zawsze glosno dudnilo zyciem, smiechem a nie jakas nie zgoda.

ziutek997 - Czw Mar 09, 2006 14:34

Znowu będzie okropnie ciasno i duszno... mi to nie bardzo odpowiada... ale gdyby decyzja została podjęta w inny sposób to nie mógłbym nic powiedzieć :) A tak to sobie mogę pomarudzić :D Bo sprawcą jest znany a nie jest nim ogół :D
Aither - Czw Mar 09, 2006 14:39

Szamanka, coz... nie o to nam chodzi i wiemy dobrze jaka grupa jestesmy... sadze ze tak postawiona sprawa jest lekko nie na miejscu ja to wiem i Ty to wiesz... tylko pytanie albo serio nie rozumiesz co chcemy powiedziec... albo nie chcesz sprzeciwic sie "wladzy" i nie chcesz wyrazic swojego zdania a nie zdania takiego jakie odpowiada adminowi...
Szamanka - Czw Mar 09, 2006 14:46

Aither, chyba jednak nie rozumie, co chcecie przez te posty przekazac...przepraszam :zawstydzony:
Wierz mi, jesli uznalabym ze moje zdanie jest inne, niz pozostalych...napewno bym je napisala...wlasnie w tej chwili tez tak robie.
Nigdy nie bylam w tym miejscu o ktorym piszecie...nie wiem jak tam jest....czytam tylko, ze jakos ciasno i nijako....ale moze warto sprobowac jeszcze raz...i na miejscu ugadac sie, ze ten lokal skreslacie z listy spotkan.

frohike - Czw Mar 09, 2006 14:46

Szamanka napisał/a:
nie robcie tak by na spotkaniach robily sie grupki zwolennikow


sa widoczne 2 obozy i to juz od dawna i jest to nieuniknione
przeciez nie bede siedzial obok kogos kogo nie lubie
wole siasc w grupie ludzi ktorych lubie i dobrze czuje sie w ich towarzystwie :D

co do Capri mam tylko 1 zazaleznie, ostatnio duzo osob siedzialo plecami do siebie, i ciezko bylo sie przemieszczac, a ja lubie wedrowac po sali :) no i ten wieszak na gazety brrr

asik - Czw Mar 09, 2006 14:49

Szamanka, kochana nawet jeśli są konflikty i niezgody na forum to trzeba to jakoś w normalny sposób załatwiać i rozmawiać o problemach a nie zamykać tematy, kasować posty itd.. albo mówić że jak się coś komu nie podoba to nie musi tu być..albo nie musi przychodzić na spotkanie..
osobiście pomysł z capri mi też nie bardzo leży ale przyjdę na spotkanie chętnie bo lubie to forum i zależy mi na ludziach którzy tutaj są..
wydaje mi się że wystarczyło zanim się nas postawiło przed faktem dokonanym napisac małe wyjaśnienie że ze względu na duże zamieszanie związane z wyborem lokalu admin i moderatorzy będą wybierać miejsce spotkań sami..

Aither - Czw Mar 09, 2006 14:50

obozy ? nooo taaaa :) sa widoczne :D wieszak na gazety byl masakryczny gdyby nie to ze klaus mi o nim powiedzial to bym wyrznela jak dluga :rotfl: widowisko jak widowisko ale ten k..i bol :)
ziutek997 - Czw Mar 09, 2006 14:56

Zgadzam się z Asik :)
Bardzo mi się nie podoba postawa typu nie chcesz to nie przychodź bo nie przychodzę tam dla osoby która to napisała... Poza tym wielokrotnie byliśmy proszeni o pomoc etc... ale gdy chce sie coś powiedzieć to nagle nie jesteśmy potrzebni...

Wiadomo że ostateczna decyzja będzie zawsze należała do administratora... ale sposób w jaki zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym jest nie fajny...
Forum należy do administratora... ale spotkania do urzytkowników....

Frycek - Czw Mar 09, 2006 15:01

prosze o przeniesienie dyskuzji na temat spotkania
h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?p=133730#133730]XV Spotkanie

Piotrulek - Czw Mar 09, 2006 15:59

frohike napisał/a:
co do Capri mam tylko 1 zazaleznie, ostatnio duzo osob siedzialo plecami do siebie



a ostatnio w SD jak było nie siedzieliśmy plecami do sibie??

Aither - Czw Mar 09, 2006 16:14

tylko ze w SD nie bylismy sami za nami byla kolejna grupa ktora tez nie liczyla sobie malo.... to co innego

wiec pytam kolejny raz... jak macie zamiar zalagodzic ten watek ?

Szamanka - Czw Mar 09, 2006 16:16

Aither, Frycek juz napisal
Cytat:
prosze o przeniesienie dyskuzji na temat spotkania
XV Spotkanie

Aither - Czw Mar 09, 2006 16:22

ale ja chce zeby rozmowa o demokracji toczyla sie tutaj w koncu po to zostal stworzony temat a nie przeskakiwanie z tematu na temat... tam obgadujcie sobie sprawy ze spotkaniem ja czekam na wyjasnienie moich zarzutow
ziutek997 - Czw Mar 09, 2006 16:27

Ja uważam że Frycek zrobił to co powinien gdy spotkał się zdezaprobatą :)
Niemniej jednak uważam że problemu niebyłoby gdyby przynajmniej zasygnalizował co chce zrobić :) W tedy nie byłoby takiej niepotrzebnej rozmowy :)

Szamanka - Czw Mar 09, 2006 16:31

ziutek, tak sadzisz, ze gdyby napisal...." wybralem dla Was Capri...moze byc"...to nie nastalo by oburzenie? :kwasny:
ziutek997 - Czw Mar 09, 2006 16:34

Szamanka a kto powiedział że własnie tak miałałaby wyglądać ta wypowiedz ??
Propozycję mógł wysunąć :) i nie czepiajmy się czy jaka miałaby by być tego forma... bo tu nie o to chodziło :)

Szamanka - Czw Mar 09, 2006 16:36

:zawstydzony: :zawstydzony: , a to bardzo przepraszam....poprostu ciagle probuje zrozumiec problem...ale chyba nie kumata jestem

:zawstydzony:

frohike - Czw Mar 09, 2006 16:41

Piotrulek napisał/a:
frohike napisał/a:
co do Capri mam tylko 1 zazaleznie, ostatnio duzo osob siedzialo plecami do siebie



a ostatnio w SD jak było nie siedzieliśmy plecami do sibie??


SD tez nie znalazlo u mnie uznania

ziutek997 - Czw Mar 09, 2006 16:43

Uważam że z powodu tak dużych ilości osób lokal jest sporym problemem.... i uważam że idalnego rozwiązania tego problemu nie ma... rzecz w tym aby spróbować rozwiązać go wspólnie :)
Dorothea - Czw Mar 09, 2006 16:48

frohike napisał/a:
SD tez nie znalazlo u mnie uznania


A jaki lokal Twoim zdaniem był najlepszym do tej pory??

Aither - Czw Mar 09, 2006 16:50

zmyjcie sie z tym tematem odnosnie lokali do odpowiedniego tematu :) bo ja czekam na jedna odpowiedz :P
p4cz3k - Czw Mar 09, 2006 18:07

Aither, demokracja to bajka dla naiwnych...ale nie bede sie tu wdawal w dyskusje nad tym co jest lepszcze czy dyktatura....czy cos innego
Krzysio - Pią Mar 10, 2006 00:15

Aither napisał/a:
bo ja czekam na jedna odpowiedz :P

chyba jej sie nie doczekasz :P

osobicie mi to wisi jaki lokal,
ale tez brzydkie jest zachowanie ze sie od gory narzuca lokal, byc moze Frycek chcial dobrze wybierajac ten lokal, pewnie wiedzial ze jesli sie spyta o capri to moga byc sprzeciwy i jakies nie potrzebne dyskusje, tylko wtedy logicznie rzecz biorac jakby to wiedzial nie powinnien tego lokalu wybierac, bo wtedy te sprzeciwy beda :]
ale kazdy uczy sie na bledach :) kolejne spotkanie pewnie wybierze sie demokratycznie cokolwiek by mialo to znaczyc :P

Aither napisał/a:

Frycek napisał/a:
Jesli komus nie podoba sie lokal nie musi przychodzic - to chyba logiczne
nie zdziw sie jesli wiekszosc osob po prostu nie przyjdzie... poza tym wlasnie wyszlo ze jestes beznadziejnym adminem... bo nawet nie potrafisz normalnie rozwiazac takiego sporu... wrecz zalosne.

takie stawianie sprawy ze jesli komus sie nie podoba to nie musi przychodzic troche jest, ze tak powiem niepowazne i dziecinne,
"jak ci sie nie podoba w tej piaskownicy to bierz zabawki i idz sobie", tylko kurde, kto potem bedzie lepil te babki i budowal zamki z piasku ? :)

Harcerka - Pią Mar 10, 2006 00:53

frohike napisał/a:
Piotrulek napisał/a:
frohike napisał/a:
co do Capri mam tylko 1 zazaleznie, ostatnio duzo osob siedzialo plecami do siebie



a ostatnio w SD jak było nie siedzieliśmy plecami do sibie??


SD tez nie znalazlo u mnie uznania


Frohike a czy chociaz KinderParty w McDonald's by ci odpowiadalo??? bo na razie to zgadujemy tu jakie mialbys zyczenie na spotkanie:)

trudno dogodzic wszystkim wiec demokratycznie podejme decyzje o stworzeniu komitetow na organizowanie spotkan:)))
prosze aby Aither Ziutek oraz Frohike jako trojka zajeli sie organizowaniem kolejnego spotkania:) zrobcie nam niespodzianke i pokazcie jak sie takie rzeczy organizuje:))) jednoczesnie zobowiazuje sie nie komentowac niedociagniec organizacji:)

frohike - Pią Mar 10, 2006 06:13

Harcerka, a czy cos jest zlego w tym ze wyrazam swoje zdanie

ja nie narzekam na lokal (no troszke ) ale na sposob jego wybrania

ponadto napisano ze wybrano sprawdzony lokal, hmm mi sie ten lokal ani razu nie podobal, ale spoczko nie tylko ja jestem na forum

a prawo ponarzekac mam i to duze

Harcerka napisał/a:
prosze aby Aither Ziutek oraz Frohike jako trojka zajeli sie organizowaniem kolejnego spotkania:) zrobcie nam niespodzianke i pokazcie jak sie takie rzeczy organizuje:))) jednoczesnie zobowiazuje sie nie komentowac niedociagniec organizacji:)


dlaczego mamy robic niespodzianki, chcemy aby uzytkownicy wybrali sami lokal w ktorym chca sie spotkac

MajkeL - Pią Mar 10, 2006 11:55

Rozmowa zaczyna robić się troszkę jałowa......
Przez dwie strony forumowe zaczynają się dysputy kto winien takiej sytuacji....
"Nikt nikogo nie zmusza na spotkanie", "Ktoś che usłyszec odpowiedz, ale tylko ją zadowalającą".... przekonywanie i dialog na granicy obrażania drugiej osoby.
Co jak co, ale mnie także zaskoczyły taki obrót sytuacji z narzucenie spotkani, ale spoko....tak się stało.

Proponowałbym na przyszło takie rozwiązanie. Może to rozwiąze sytuację.

Tak już się przyjeło że spotkanko organizowane jest w ostatnią sobotę miesiąca.
Z tego też względu proponowałbym już od pierwszych dni miesiaca wystosować ankietę z wyborek lokali na spotkanie. Ankieta trwałaby np. do 15 dnia danego miesiąca, więc na rezerwacje lokalu byłoby ponad tygodnia czasu. Jeśli byłby jakieś problemy to automatycznie wybierany jest drugi lokal z ankiety.
Tak ja to widzę....
(kropka)

Aither - Pią Mar 10, 2006 12:33

Harcerka napisał/a:
prosze aby Aither Ziutek oraz Frohike

chcielismy na poczatku powolac taka grupe osob ale sie Admin nie zgodzil, osobiscie z Piotrem organizowalismy I urodziny forum... nie uslyszelismy ani jednej zlej opini o tym spotkaniu ale nie mozesz tego wiedziec bo na nim nie bylas. A teraz? teraz mam to serdecznie nie bede sie proszic admina o nic bo to uwlacza jego dume

Krzysio - Pią Mar 10, 2006 14:06

oj dalibyscie juz spokoj, Frycek chcial dobrze i nie wyszlo, trudno, ale czy to powod do wojny ? :szok:
Frycek - Pią Mar 10, 2006 15:28

Aither napisał/a:
chcielismy na poczatku powolac taka grupe osob ale sie Admin nie zgodzil, osobiscie z Piotrem organizowalismy I urodziny forum

Byliscie jednymi z kilku osob ktore organizowaly urodziny.

Przypomne tylko ze Forum jest udostepnione do pogaduszek a nie jest wlasnoscia Uzytkownikow,zarowno wyglad oraz co sie znajduje na stronie decyzja nalezy do mnie.

ZOstali wylonienie moderatorzy ktorych obowiazkiem jest utrzymywanie ladu na forum - tak jak i na innych forach sie to dzieje. Jednak na ForumGliwice, c o m jest troche luzniej, jednak moderatorzy wykonuja swoja prace.

To ze odbywaja sie spotkania w realu wyszlo z samo z siebie,decyzje odnosnie terminow ,lokali wiadomo ze podejmuje sie razem - chyba ze jest juz takie zamieszanie ze trzeba podjac jakas decyzje.

Co do II Urodzin to juz od pewnego czasu jest grupa ludzi ktora sie tym zajmuje - jesli bedziemy potrzebowac pomocy od uzytkownikow napewno sie z ta prosba zwrocimy -narazie rozbimy wstepne rozeznania.

Piotrulek - Pią Mar 10, 2006 16:46

Aither napisał/a:
osobiscie z Piotrem organizowalismy I urodziny forum... nie uslyszelismy ani jednej zlej opini o tym spotkaniu



to prawda zrobiliśmy kawał naprawdę dobrej,osnutej tajemniczą niewiedzą,roboty...bardzo mi się to podobało i bylo naprawdę ekstra... :D :D

Aither - Pią Mar 10, 2006 23:50

Frycek napisał/a:
nie jest wlasnoscia Uzytkownikow,zarowno wyglad oraz co sie znajduje na stronie decyzja nalezy do mnie

a do czego to ? :zdziwko:
Wiesz moim skrytym marzeniem jest to abys w koncu zaczal czytac i odpisywac zgodnie z tym co jest w danym temacie... bo wyskakujesz ze swoimi postani nie z gruszki ni z pietruszki i po prostu to sie ani kupy ani dupy nie trzyma.

Szamanka - Nie Mar 12, 2006 10:49

Aither, :kwasny: ...no niestety....nie on jeden :kwasny: :]
Szaganka - Nie Mar 12, 2006 11:10

Szamanka napisał/a:
:zawstydzony: :zawstydzony: , a to bardzo przepraszam....poprostu ciagle probuje zrozumiec problem...ale chyba nie kumata jestem


To ja chyba też :dontgetit: jakoś nie moge pojąć, o co właściwie chodzi :niepewny:

Niezadowolenie z powodu narzucania czegokolwiek rozumiem. Ja też jestem, osobą niezależną i szlag mnie trafia, kiedy ktoś chce na mnie cokolwiek wymusić. Ale w tej konkretnej sprawie jakoś nie widzę żadnych nakazów. Ktoś jest organizatorem imprezy chyba? Więc jest odpowiedzialny także za wybór lokalu.

Jestem swieżo po spotkaniu z ludźmi z czata. Nikt nie wybierał, nie głosował i nawet nie pytał gdzie się spotkamy. Ustaliliśmy osobę za to odpowiedzialną i ślepo jej zaufaliśmy w tej kwestii. Spotkanie udało się nadzwyczajnie. I to nie tylko dlatego, że wybrała miły lokal. Głównie dlatego, że spotkaliśmy się. Taki mieliśmy cel. Osiągnęłiśmy go i to już powód do zadowolenia.

Czy spotkanie forumowe ma inny cel? :dontgetit: Bo jakoś nie kumam :niepewny:

Aither - Nie Mar 12, 2006 11:27

przeczytajcie posty od poczatku tam jest wszystko ladnie napisane o co chodzi
Ishikawa - Wto Kwi 21, 2009 23:07

Hm. Sa miejsca, gdzie demokracja zamienia sie w demokr(e)ature.
trunks - Wto Kwi 21, 2009 23:11

tak sie dzieje, gdy nie ma kadencyjnosci stanowisk.....jak powiedzial ostatnio prezes Kaczynski - jedziemy prostą droga na Białoruś :P
Ishikawa - Wto Kwi 21, 2009 23:13

a jak sie poprawi, to powiemy jak Kazio MArcinkiewicz YES YES YES :P
Czarnulka - Wto Kwi 21, 2009 23:29

Mam nadzieje,ze w koncu cos sie tu zmieni...
Mamma20 - Wto Kwi 21, 2009 23:37

A ja powiem jedną rzecz... Pozaglądajcie sobie na inne fora,gdzie ludzie dostają bana za jedno źle powiedziane słowo,i to nie na jeden dzień jak wy,tylko na stałe...Załóżcie sobie jeden temat do pierdzielenia o głupotach,poprostu,takie zwykłe pogaduszki,i nic nie będzie nie na temat,bo tam tematem będzie wszystko i nie będzie problemów.Naprawdę moderatorów mamy tu super-tak samo i admina,nie wiem o co wam chodzi.......
Ishikawa - Wto Kwi 21, 2009 23:41

Bywam dzien w dzien na 3 forach, i takich praktyk nie zauwazylam. Podaj konkretnie jakie to fora?
Jezeli Ty uwazasz ze jest ok, to spoko, szanuje to, ale mamy wolnosc słowa wiec chetnie z niej skorzystam:)

Czarnulka - Wto Kwi 21, 2009 23:42

Mamma20, posiedz sobie dłużej a zobaczysz jak kto jest kiedy znajduje sie bład w temacie,pisze sie o nim jednego posta a potem sie opier*** dostaje,ze sie pisze nie na temat. Nie wiem jak jest na innych forach,nie interesuje mnie to,ale skoro jest gorzej niż tu to już wiadomo,ze nie warto tracić czasu.
Mamma20 - Wto Kwi 21, 2009 23:43

Ja rozumiem że ją masz i to szanuję,o to się nie martw. ;)
Forum gazeta, p l.aqua forum,jest takich kwiatków pełno......A wystarczy naprawdę założyć sobie jeden temat do gadania o pierdołach i wystarczy :) Jest post nie na temat to albo się go przenosi albo usuwa,na tym właśnie polega praca naszych moderatorów i tyle.
Jestem tu baardzo często,po kilka razy dziennie,ale nie udzielam się w tematach w jakich nie mam nic do powiedzenia,jakoś mnie nie ciągnie do tego...
Tak jak napisałam,taka jest praca modków,gdybyś sama nim była byś wiedziała....Mamy taki regulamin,a nie inny,rejestrując się,zaakceptowałam go i się stosuję....Jest temat np.o rowerach to piszemy o rowerach,jest o seksie to piszemy o seksie,nie piszemy w temacie o rowerach o tym jaki seks np.lubimy.To tylko taki przykład...To chyba nie jest takie trudne do zaakceptowania.

Ishikawa - Wto Kwi 21, 2009 23:46

Pełno, a 2 wymieniłas. Na gazecie i aqua nie siedze niestety, wiec sie nie wypowiem.
Zauwazylam, ze nasze gadanie nie ogranicza sie do pierdół. A jak uwazasz to za pierdoły, to wystarczy nieczytać.

Czarnulka - Wto Kwi 21, 2009 23:50

Pierdołą jest wyrażanie swojej opinii po swojemu? Fair jest słuchanie "to nie na temat!" skoro ktos tylko niez rozumiał Twojego toku rozumowania? Skoro mowilas na temat,tylko po prostu nie trzymałaś sie durnowatych reguł a tylko rozwinelas wyobraznie? Czy my do diabła jestesmy robotami?! :/

Ale swoja droga to chyba nie topic do takiej rozmowy...

Mamma20 - Wto Kwi 21, 2009 23:54

Robotami może nie,ale napewno ludźmi którzy rejestrując się tutaj zaakceptowali obowiązujący tu regulamin który mówi że piszemy na temat,nie schodzimy z niego i tyle...Tak poprostu po ludzku...
Podam ci przykład: Dajmy na to w pracy w regulaminie masz zakaz palenia np.w ubikacji czy w innym miejscu.I co?Pójdziesz tam zapalić bo cie wyobraźnia poniosła?No sory...

Ishikawa - Wto Kwi 21, 2009 23:57

Moderatorzy to tez ludzie, Ktorzy sie myla i tez zle postepuja. Wiec ich tez czasem trzeba na ziemie sprowadzic. Dla mnie mod to nie alfa i omega.
I chyba widze tu offtopy :rotfl:

Czarnulka - Wto Kwi 21, 2009 23:58

"No sorry" .... ale dla mnie ten przykład jest niesamowicie nietrafiony.
Czy my tu jestesmy z przymusu czy dla przyjemnosci?! To cos,za co dostajemy kase czy miejsce gdzie mamy sie wyluzowac po calym dniu? I czy widziałaś Dziewczyno zeby ktos tu tak wielce zbaczał z ematu,zeby TYLKO MODERATOROW to nie denerwowało?

Mamma20 - Sro Kwi 22, 2009 00:03

Nie powiedziałam że masz zbaczać z tematu żeby to modków nie denerwowało,poprostu wystarczy trzymać się tematu określonego w tytule/pierwszym poście...Jakoś ja nie mam żadnego ostrzeżenia,bana również?A czemu?Nie wiem,specjalnych względów nie mam,może zwyczajnie wystarczy trzymać się tematu podczas pisania?
Czarnulka - Sro Kwi 22, 2009 00:07

No zobacz, ja jestem tu 4,5 roku i nie mialam zatargu a Ty jestes tu 3 miesice. Wiec nie musisz mi mowic o co Ci chodzi.

Niech juz Kisia przyjdzie i to pokasuje wszystko mnie mnie to wkur*** :kwasny: Mam tylko nadzieje,ze niektorzy w koncu sie opamietają.

Sorry za wzburzenie afery,ale nawet moja cierpliwość się kończy

kisia - Sro Kwi 22, 2009 00:30

Czarnulka napisał/a:
Mam nadzieje,ze w koncu cos sie tu zmieni...
nie mam czasu na czytanie teraz tego, co tu napisano ale zmieni sie - nie bedzie forum.
Czarnulka napisał/a:
Czy my tu jestesmy z przymusu czy dla przyjemnosci?!
ja bardzo chciałabym być dla przyjemności, niestety za dużo czasu tracę by usuwac OT
Czarnulka napisał/a:
I czy widziałaś Dziewczyno zeby ktos tu tak wielce zbaczał z ematu
taaaaaa i to wieeeele razy, nawet była o to afera z forumowiczam, zarzucali że pozwalamy robić OT i że jest bałagan. Tak źle i tak nie dobrze, a wystarczyłoby się trzymać tematu tak jak to robiczęść ludzi
Czarnulka napisał/a:
ja jestem tu 4,5 roku
z chyba dość spora przerwą
Cytat:
i nie mialam zatargu
bo trafiałas na mnie :P , ale jesteś na czarnej liście
Czarnulka napisał/a:
Niech juz Kisia przyjdzie i to pokasuje wszystko
z pewnego względu na razie zostaje.
Czarnulka napisał/a:
Mam tylko nadzieje,ze niektorzy w koncu sie opamietają.
też mam taka nadzieje, że w końcu skończa się OT.

A miałam napisac jedno zdanie

Czarnulka - Sro Kwi 22, 2009 00:36

Osoby ktore się tutaj duzo udzielają zawsze sąna czarnej liście :|
kisia napisał/a:
zmieni sie - nie bedzie forum
i bardzo dobrze
trunks - Sro Kwi 22, 2009 07:59

nie chodzi nam o to, zeby nie bylo forum, bo to bez sensu i to co teraz piszemy na nic by sie zdalo - my chcemy zeby cos sie zmienilo, zeby wiecej zycia i luzu bylo na forum.
kisia - Sro Kwi 22, 2009 09:55

na forum, jak i w życiu sa zasadzy, których trzeba się trzymać i wszysko będzie ok jakos większość ludzi tu pojawiających się nie ma z tym problemu, nie przeszkadza im regulamin, moderatorzy, ani kasowanie ich posty, gdy piszą nie na temat.
trunks napisał/a:
my chcemy zeby cos sie zmienilo, zeby wiecej zycia i luzu bylo na forum.
i uważasz że pozwalanie Wam na robienie OT czy czytanie kilka stron waszych "zalotnych" tekstów ożywi forum?
kobi - Sro Kwi 22, 2009 10:23

Nie no, jak się czyta niektóre "mądre" teksty to odnoszę wrażenie, że powinni odcinać niektórym osobom dostęp do netu na zawsze. Wyluzujcie!
Czarnulka, wybacz, ale nikt nie ma zamiaru czytać prywatnych rozmów między 3 userami. Proponuję przejść na jakiegoś czata - tam można walić cokolwiek. A po co macie gadulca? Chyba tylko by wrzucać opisy?
To jest FORUM. I tak jak na każdym innym jest tu regulamin. I jakoś gdzie indziej potrafią się do niego dostosować. Tylko tutaj znajdą się 3 osoby, które narobią smrodu, po czym przyjmą rolę biednych i pokrzywdzonych, dzięki którym to forum istnieje. Wybaczcie, ale sporo osób rezygnuje z dyskusji w danym temacie bo każdy sprowadza się do zalotów pana X do pani Y a nie jest o sednie poruszonej sprawy.
Jesteście aktywni? No cóż... też zacznę używać forum zamiast gadulca.
Moderatorzy za mało pisują? Za mało są userami? Jak by było mniej offtopów to byśmy mieli więcej czasu na pisanie.
Popatrzcie najpierw na siebie i na to co robicie. Obiektywnie.
Mamma20 napisał/a:
Forum gazeta, p l.aqua forum,jest takich kwiatków pełno......A wystarczy naprawdę założyć sobie jeden temat do gadania o pierdołach i wystarczy :) Jest post nie na temat to albo się go przenosi albo usuwa,na tym właśnie polega praca naszych moderatorów i tyle.

Widocznie te inne "fajne" fora są o pupie Maryni i tam można pisać o czym się chce. Tylko to nasze jest jakieś takie be...
Mamma20 napisał/a:
nie udzielam się w tematach w jakich nie mam nic do powiedzenia,jakoś mnie nie ciągnie do tego...

Żeby wszyscy tak myśleli, to by nie trzeba było modków :D I w końcu moglibyśmy się więcej udzielać :D
Mamma20 napisał/a:
Załóżcie sobie jeden temat do pierdzielenia o głupotach,poprostu,takie zwykłe pogaduszki,i nic nie będzie nie na temat,bo tam tematem będzie wszystko i nie będzie problemów.

Takich tematów jest już kilka... I co? I jakoś nie mają powodzenia jak by się można było spodziewać po ilości offtopów w innych, konkretnych topikach.

:kwasny:

Ishikawa - Sro Kwi 22, 2009 10:31

Tak, gdyby nas nie było, wasze funkcje byłyby zbedne. Jezeli chcesz sie Kobi bardziej udzielac, mozesz z funkcji moderatora zrezygnowac.

Wiec moze czas na jakis dialog miedzy userami a modkami, a nie odbijanie pałeczki w tematach ?

kisia - Sro Kwi 22, 2009 11:16

jak zwykle piszecie nie na temat :!:
regulamin był, jest i będzie , demokracja była jest i będzie trzeba tylko stosować się do REGULAMINU

Jacek_s - Sro Kwi 22, 2009 14:02

Aither : i userzy :
Ja to widziałem jeszcze przed wami ...
PISA?EM O TYM nikt z was mi nie wierzył.
Tu nie ma demokracji :
POWTÓRZę : Na tym forum dyskusyjnym NIE WOLNO dyskutować.
( Tu można pisać tylko na tematy jakie admini narzucają patrz działy , absolutnie nie dopuszczalne jest wyrażanie swego znania na tematy jakie tu nie istnieją narzucone przez adminów.

Admini :
(...) się staracie skoro szara eminencja się obudziła.
Kisia : Swoje pieski miej bardziej pod kontrolą spieprzyły sprawę :P


khaman : Jesteś słaby psychicznie ( nie rezygnuj bo ktoś Ciebie opluwa) ale mam fajna rade : zejdź ze stanowiska na 1-2 miesiące szaraczki zapomną i za jakieś 2 miechy znów obejmij funkcje admina a może jeszcze wyżej


P.S. Olałem was dawno temu wiedziałem że tu jest kontrola.
Dlatego to co się wydarzyło nie robi na mnie wrażenia.

Pozdrawiam
Jacek

Azbe - Sro Kwi 22, 2009 14:08

kisia napisał/a:
czy czytanie kilka stron waszych "zalotnych" tekstów ożywi forum?



Nie żebym był nie miły, ale to pierwsze co mi przyleciało... przypomnij sobie czasy kiedy miałaś 20- lat, a troche osób próbowało Cię podrywać.... czy wtedy świat sie nie kręcił intensywniej? a teraz postaw się w sytuacji tych do których rościsz pretensję o "zaloty".... już sobie przypomniałaś "jak to wtedy było"?




mamma jak chcesz tak mądrością zaświecić to powiem Ci tak... tamte fora maja kilka tysięcy userów, te forum ma ich ledwo kilkadziesiąt którzy się logują i nieliczne jednostki "aktywne". Ja rozumiem że bardzo byś chciała żeby w bojkowie zbudować metro i stadion na 50 tysięcy osób, ale zrozum że twoje argumenty są bardzo mało przemyślane - pozatym nie oftopuj, masz do tego wiele tematów w któych możesz sie kłócić a to już chyba 2 albo 3 w którym próbujesz na siłę sie upodobać modom, a sama łamiesz regulamin.



DUPOKRACJA z tym wszystkim jest i (...)! trzeba porządnej dyktatury, rozsądnej, stanowczej i rozwojowej.... z niekontrolowanej dupokracji i tak wynika anarchia więc...

Ishikawa - Sro Kwi 22, 2009 14:11

Zgadzam sie z Azbe, dodam tyle ze to ze ejst regulamin i sa modkowie to wiadomo, ale to ze czasem sie ludzi (userów) traktuje z góry to jest na to jakis regulamin ?
Frycek - Sro Kwi 22, 2009 19:52

Podlacze sie do slow kobiego.
Szamanka - Pią Kwi 24, 2009 21:12

Pewnie i macie racje i zdarzy sie kazdemu cos tam " walnac" co sie wogole tematu nie trzymie. Jednak czasem wydaje mi sie ( gdy czytam posty), ze to rozmowy gadulca sa

ktosiek: no nie wiem czy tak mozna
ktoska: no mozna
ktosiek: tak?
ktosika: no tak


czy na tym polegaja rozmowy na forum? czy naprawde juz nic nie mamy do dodania, napisana aby milo bylo poczytac i sensem odpisac?
Warto czasem pomyslec.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group