| 
							 
							
								|   | 
								dupiate forum
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Wasze hobby - robótki ręczne 
						
												 praz - Pon Gru 05, 2005 19:03 Temat postu: robótki ręczne ktoś dzierga , bo ja tak, szaliki zwłaszcza, to mnie odpręża jak nic
 
może znajdzie się tu jeszcze jakis amator , amatorka robótek ręcznych ?:)
												 Piotrulek - Pon Gru 05, 2005 19:21
 
  	  | praz napisał/a: | 	 		  | amatorka robótek ręcznych  | 	  
 
 
 
jestem amatorem ,ale od otrzymywania szalikow,rękawiczek i cieplych bamboszy robinych na szydelku lub drutach...może ktoś chce mi zrobić prezent na święta to prosze o piękny szalik... :)
												 praz - Pon Gru 05, 2005 19:24
  Piotrulek ja bym ci zrobiła, ale na przyszloroczne , bo narazie mam dwa do zrobienie do świąt  :)
												 praz - Pon Gru 05, 2005 19:27
  a jeśli ktoś chciałby sie nauczyć paru tricków z udziałem dwóch drutów, to zapraszam na kawę i mogę pouczyć :)
												 Piotrulek - Pon Gru 05, 2005 19:28
 
  	  | praz napisał/a: | 	 		  | Piotrulek ja bym ci zrobiła, ale na przyszloroczne  | 	  
 
 
 
zaczekam na przyszłoroczne,w końcu też będzie zima... :D
												 Gmeras - Pon Gru 05, 2005 19:51
  mi sie łapy za bardzo czasa wiec to nie dla mnie ;D
												 kobi - Pon Gru 05, 2005 20:10
  Jak byłem mały to mnie to fascynowało :D A najbardziej wełna i przewijanie jej z jednego kłębka na drugi :D Przemieniałem też nasze mieszkanie w jedną wielką pajęczynę :rotfl:
 
Teraz marzy mi się dłuuuugi czarny szalik z wełny, ale nie ma mi kto zrobić :zalamany:
												 Obi Wan - Pią Gru 09, 2005 17:14
  Z robótek ręcznych to tylko te fizyczne z młotkiem, śrubokrętem czy piłą.
 
 
Dzierganie chyba nie dla mnie 
 
Pozdrawiam
												 Dorothea - Pią Gru 09, 2005 17:55
  W swoim zyciu  zrobiłam jeden sweter, jeden bezrękawnik, tony czapek i szalikow, ktore potem wracały do pierwotnego stanu ,czyli zostawały wełenką zwinietą w kłębek
												 Szamanka - Sob Gru 10, 2005 01:00
  Probowalam sie kiedys tego nauczyc,moja kuzynka robi z welny cuda cudenka....niestety w tej sprawie bylam kiepska uczennica  :kwasny:  a moze to dlatego ze ona leworeczna jest  :D 
 
 
 
jakos na szydelku probowalam robic serwetki a wychodzila mi czapka do lalek  :kwasny: 
 
 
 
szalik...coz.....dziwne mial wzorki i rozne oczka.....a zeby w reku trzymac 4 druty a nie 2..to juz wyzsza szkola byla 
 
 
 
tak wiec nie nauczylam sie i nerwy mam przynajmniej zdrowe
 
 
 
ale uwielbiam takie skarpetki domowej roboty  :D
												 kisia - Sob Gru 10, 2005 01:50
  niewstety nie mam do tego smykałki  
 
 
 	  | kobi napisał/a: | 	 		  | eraz marzy mi się dłuuuugi czarny szalik z wełny, ale nie ma mi kto zrobić | 	  
 
jak sie ładnie uśmiechniesz to może Prażynka Ci zrobi :D
												 kobi - Sob Gru 10, 2005 16:32
 
  	  | kisia napisał/a: | 	 		  | jak sie ładnie uśmiechniesz to może Prażynka Ci zrobi | 	  
 
Nawet nie śmiem o to prosić...  :wstyd: ;)
												 Ana - Sob Gru 10, 2005 21:43
 
  	  | Szamanka napisał/a: | 	 		  | a moze to dlatego ze ona leworeczna jest | 	  
 
nie będę się kłócić, leworęczni sa wyjątkowi :D
 
 
a wracając do drutów kiedyś dawno temu zdarzyło się mi zrobić kilka szalików (w nic trudniejszego nie pchałam łapek) i calkiem mi ię to podobało.... ciekawe czy jeszcze potrafię druty w rękach trzymać ;)
												 kisia - Nie Gru 11, 2005 00:34
  mi ładnie wychodziły tylko serwetki na szydełku :D
 
na drutach kiedys zrobiłam sobie szalik i barwach Górnika-Zabrze , a że mieszkałam w dzielnicy fanów Piasta to zostałam przez nich pobita a szalik spalono na moich oczach  :kwasny: 
 
Ciekawe czy nadal umiem dziergać na szydełku, może bym sobie stringi wydziergała   :hyhy:  :rotfl:  :rotfl:
												 Dorothea - Nie Gru 11, 2005 00:48
  kisia, jestes niesamowita, ale takie stringi z wełenki to chyba swędzą... :rotfl:
												 kisia - Nie Gru 11, 2005 01:05
  Dorothea, yyy tego nie wiem jak sobie sprawię takie stringi koniakowskie ręcznie robione na szydełku to Ci powiem  :rotfl:  :rotfl: 
 
o takie sa ładne    :D  :hyhy:
												 Dorothea - Nie Gru 11, 2005 01:13
  kisia, no ładne, ale ja nie potrafie tak dziergac :zalamany:
												 kisia - Nie Gru 11, 2005 01:15
  Dorothea, ja tez nie wiem czy jeszcze potrafie, może jakiś pan mi wydzierga ,a ja bede przymierzać  ;)  :D  :hyhy:  :rotfl:  :rotfl:
												 Dorothea - Nie Gru 11, 2005 01:46
  kisia, to fantastyczny pomysł...., ze tez predzej na to nie wpadłam hihihihihi
 
 
 
Czy jest tu jakis pan gotowy podjąc sie dziergania dwoch par stringow????Muszą byc koniakowskie podkreslam... :D
												 kobi - Nie Gru 11, 2005 02:52
  kisia, to Twoja fotka? :hyhy: Faaaajne te stringi :hyhy:
 
 
To kto mi zrobi szaliczek pod choinkę? Taki długi czarny z wełenki mi się marzy... :zalamany: Odwdzięczę się jakoś...
												 Monique - Nie Gru 11, 2005 10:19
  Sluchaj juz nikt nie zdazy.. nie chce ciebie zasmucac.. ale NIE DOSTANIESZ SWOJEGO SZALIKA.. jak ja lubie komus rozwiewac jego marzenia :) :) .. Pewnie nie napisales listu do Mikolaja a teraz nawet jak juz dostaniesz swoj szalik to bedzie wybrakowany.. jakis obgruziony.. z dziurami :)
												 kobi - Nie Gru 11, 2005 13:06
 
  	  | Monique napisał/a: | 	 		  | NIE DOSTANIESZ SWOJEGO SZALIKA | 	  
 
 :rozpacz:  :rozpacz:  :rozpacz:  :rozpacz:
												 Ana - Nie Gru 11, 2005 21:46
 
  	  | kobi napisał/a: | 	 		  | Taki długi czarny z wełenki mi się marzy.. | 	  
 
mhmmm, dokładnie taki dostalam w zeszłym roku, czarny, cieplutki, szeroki i taki długi że zawijam się nim dziesięć razy a i tak jeszcze go mam prawie do kolan :D
 
 
Kobi złóż zamówienie komuś na przyszły rok, to na pewno dostaniesz jak się ładnie uśmiechniesz :)
												 kobi - Nie Gru 11, 2005 21:56
 
  	  | Ana napisał/a: | 	 		  | Kobi złóż zamówienie komuś na przyszły rok, to na pewno dostaniesz jak się ładnie uśmiechniesz | 	  
 
Nikt nie zrobi, nawet na przyszły rok... :zalamany: Będę musiał sobie kupić, ale to nie to samo :/
												 Monique - Nie Gru 11, 2005 22:56
  A jak bedziesz sie do mnie smial to ja ci zrobie ale na swieta wielkanocne:)
												 kisia - Pon Gru 12, 2005 01:28
  nooo kobi, to ćwicz uśmiech a na święta wielanocne szaliczek dostaniesz :)
 
a  tak w ogóle to po co Ci czarny długi, wełniany szlik :?: on nie pasuje do płaszcza
												 kobi - Pon Gru 12, 2005 08:32
  kisia, na Wielkanoc nie będę już potrzebował... I dlaczego nie pasuje? Nie znasz się :P Marzę o takim szaliku i będę go nosił :P A raczej bym nosił :/
												 Monique - Pon Gru 12, 2005 16:01
  No ale nastepna zima ma byc bardzo zimna.. a napewno wtedy przyda ci sie taki szaliczek.. no jezeli nie chcesz to nie :P
												 Dorothea - Pon Gru 12, 2005 16:57
  Monique, napewno zechce, narazie jest przekorny, ale to nas całykobi, takiego Go lubie.... :D
												 kobi - Pon Gru 12, 2005 18:20
  Jak sobie sam nie zrobię prezentu to nic nie dostanę - tego się nauczyłem. A tak w ogóle to nie wiadomo co będzie w następną zimę, czy szalik będzie potrzebny...
												 praz - Pon Gru 12, 2005 18:27
  kobi nie wydziwiaj cholero jedna:P ja Ci szalika nie zrobie bo czasu nie mam a mam 3 w kolejce już, a Monique, tak grzecznie Ci proponuje szaliczek a ty  co? 
 
Monique,  zrób mu proszę ten szaliczek a napewno się ucieszy, choćby na wiosne :)
												 pscoua - Wto Gru 13, 2005 17:19
  kobi, ech Ty marudo no! :klaps: 
 
 :rotfl:
												 Szamanka - Wto Gru 13, 2005 22:42
  a mnie sie marzy taki welniany cieply bez rekawnik.....niestety za wysokie jak na moje progi  :zalamany: bede musiala sie pocieszyc zwyklym,kupionym  :/
												 kobi - Sro Gru 14, 2005 08:43
  Już się nie odzywam...
												 cinque - Sro Gru 14, 2005 13:10
  kobi, czyzby fochy?  :rotfl:
												 kobi - Sro Gru 14, 2005 13:26
  cinque, no bo nikt mi nie zrobi szaliczka i krzyczą na mnie wszyscy... Może oprócz tej pani co prowadziła salsę :hyhy: Ona mnie pochwaliła wczoraj - zapomniałem Ci o tym powiedzieć ;) Muszę się jej zapytać czy robi na drutach :hyhy:
												 praz - Sro Gru 14, 2005 13:28
 
  	  | Monique napisał/a: | 	 		  | A jak bedziesz sie do mnie smial to ja ci zrobie ale na swieta wielkanocne:) | 	  
 
e jak nikt ? a pokrzyczeć trzeba , żeby cie ustawic troche :P
												 Dorothea - Sro Gru 14, 2005 13:33
  kobi, jedna kobieta niejaka Monique sie zaoferowała, a Ty wcale tego nie wiedzisz :D
												 cinque - Sro Gru 14, 2005 13:36
 
  	  | kobi napisał/a: | 	 		  | Ona mnie pochwaliła wczoraj - zapomniałem Ci o tym powiedzieć  | 	  
 
no to ja ci powiem, ze mnie tez pochwaliła
 
w przeciwieństwie do Ciebie  :P 
 
a ten szalik do płaszcza to faktycznie pass??, wiesz...?
												 pscoua - Sro Gru 14, 2005 19:09
  Racja. I w dodatku wcale nie seksowne :P
 
cinque, z tym fochem  :rotfl:
												 cinque - Czw Gru 15, 2005 11:16
  praz, zdaje się, że wracamy do tematu właściwego :)
 
ja nie robię na drutach ani nic takiego - odrzuca mnie zetknięcie wełny z metalem, brrrr :)
 
ale podziwiam takie hobby i przede wszystkim umiejętności :)
												 praz - Czw Gru 15, 2005 12:50
  a ja właśnie leże sobie w wyrku i druciki smigaja w rękach ( zaraz tam wracam) i produkuje fioletowy szlik dla przyjaciółki
 
a wogóle to może uzależnić bo jak zaczynam i mi dobrze idzie to nie mogę sie oderwać :)
												 Asia_:) - Czw Gru 15, 2005 20:20
  a ja uwielbiam szydelkowac. robie roznej wielkosci aniolki i dzwoneczki z bawelny i je slicznie ozdabiam.... aniolek wzor jest wlasnie wystawiony na aukcji.....  :oczami:  :zawstydzony: 
 
uwielbiam tez wlasnorecznie wykonywac kartki swiateczne i stroiki z roznych rzeczy: kostek cukru.... papieru... kartonu i takich tam  :zawstydzony:
												 psotka28 - Pon Paź 30, 2006 12:39
  h t t p;//robotkireczne.xad, p l/portal.php zapraszam was do zobaczna tej srtonyki
												 Aither - Pon Paź 30, 2006 12:45
  o ja :) czesc psotka28 :) nie sadzilam ze tu trafisz :) milo Cie widziec :)
												 BlackOnyx - Pon Paź 30, 2006 17:06
  Z robotek recznych to ja potrafie lepic rozne rzezby z masy plastycznej.Ostanio ulepilem kumpeli maske egipska  :P
												 tuchałowa - Pon Paź 30, 2006 17:43
  Twoje kolczyki są zarąbiste Prażynko :D
												 Basiorek - Pon Paź 30, 2006 20:04
  a gdzie można je podziwiać? tylko na właścicielce?
												 praz - Wto Paź 31, 2006 00:44
 
  	  | tuchałowa napisał/a: | 	 		  | Twoje kolczyki są zarąbiste Prażynko :D | 	  
 
dziekuje :)
 
 	  | Basiorek napisał/a: | 	 		  | a gdzie można je podziwiać? tylko na właścicielce? | 	  
 
trzeba przychodzić na forumowe i babskie spotkania i obserwować moje uszy ;) 
 
albo wpasc do mnie na kawe :)
 
jestem robótkoholikiem  :wstyd:  :przestraszony:
												 Basiorek - Wto Paź 31, 2006 10:18
  każdy musi mieć jakieś uzależnienie :)
 
 
będę Cię uważnie obserwować Prażynko  :hyhy: nic mi nie umknie  :mad:
												 kisia - Sro Lis 01, 2006 21:48
 
  	  | BlackOnyx napisał/a: | 	 		  | Z robotek recznych to ja potrafie lepic rozne rzezby z masy plastycznej | 	   a temat brzmi:
 
 robótki ręczne
 
druty, szydełka i tym podobne
 
więc tak jakby piszesz nie na temat :P
 
 	  | praz napisał/a: | 	 		   	  | Basiorek napisał/a: | 	 		  
 
a gdzie można je podziwiać? tylko na właścicielce? | 	  
 
trzeba przychodzić na forumowe i babskie spotkania i obserwować moje uszy ;)
 
albo wpasc do mnie na kawe :) | 	  
 
praz, mówiłas tez że na allegro  wystawisz :)
												 praz - Sro Lis 01, 2006 21:58
 
  	  | kisia napisał/a: | 	 		  | praz, mówiłas tez że na allegro wystawisz :) | 	  
 
wystawie cos na aukcje , ale jeszcze nie wiem co :)
												 Monique - Czw Lis 02, 2006 10:00
  praz, pewnie trudny wybor.. z czym teraz sie rozstac.. :)
												 BlackOnyx - Nie Lis 05, 2006 18:44
  kisia to trzeba to zmienic ;)
												 Nun - Pon Cze 11, 2007 22:47
  hehehe. chyba nie wszyscy zdają sobie sprawę ile takie ręcznie robione rzeczy sa warte. Ja np robiłam na zamówienie takie różne rzeczy to szliki kosztują nawet 70zł, płaszcz 3 000zł !!!, sweterek około 400zł. Tak więc o wiele prosicie ;P
 
ale swoją drogą to niewdzięczna praca. raz wyliczyłam, że na dzierganiu zarabiam 1zł na godizne. mimo to i tak czasem dostaję drgawek jak nie trzymam drutów czy szydełka w ręku.
 
Co do leworęcznych to faktycznie sa specyficzni, ale sama uczyłam się od osoby leworęcznej - mojej mamy i w początkowych fazach (przedszkole) szło mi to lepiej niż czytanie i pisanie. Teraz jestem ogólnie kojarzona z dzierganiem ;}
												 ewusia52 - Sro Paź 17, 2007 12:56
  A nie ma amatorow haftu krzyzykowego , chetnie nawiaze kontakt mam troche wzorow, mnie to uspakaja ,na szydelku i na drutach tez umiem robic,
												 Nun - Sro Paź 17, 2007 17:18
  ;) hehe
 
ja jestem amatorem haftu krzyżykowego, szydełkowania, robienia na drutach, szycia i jeszcze paru innych
												 ewusia52 - Sro Paź 17, 2007 18:10
  Mam troche wzorow jak chcesz to mozemy sie wymienic.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |