dupiate forum

Z życia wzięte ;) - Wygląd <=> Wnętrze

Fenix - Wto Maj 10, 2005 22:52
Temat postu: Wygląd <=> Wnętrze
Czy zdażyło się wam że ktoś was oceniał po wyglądzie (chłopak, dziewczyna) ? Co sadzicie o takich osobach ? Czym według was one się kierują ?
kisia - Wto Maj 10, 2005 23:11

Fenix zawsze ( mówię tu o rzeczywistości) najpierw sie kogoś widzi , a później się z tą osobą rozmawia i zawsze ocenia się czlowieka po wyglądzie, później się swoje opinie weryfikuje po tym jak się daną osobą rozmawia.
Fenix napisał/a:
Co sadzicie o takich osobach ?

o jakich:?: o tych , które oceniają kogoś po wyglądzie, czy o tych, które oceniamy patrząc na ich wygląd :?:
Fenix napisał/a:
Czym według was one się kierują ?

to zależy od człowieka. Jeden zwraca uwage na ogólny schludny wygląd, inny na jakies tam szczegóły. Znam np. taką osobe, która patrzy na buty czy są czyste, dla mnie to dziwne , ale ta osoba przywiązuje do tego szczególną uwage.

Fenix - Sro Maj 11, 2005 00:06

Nie chodzi mi tu Kisiu o (sywetkę, budowę ciała) tylko o twarz.
kisia - Sro Maj 11, 2005 00:10

Fenix już wiem o co Ci chodzi.
I nawet patrząc na tę samą twarz różni ludzie różnie na nia patrzą, zwracaja uwage na rożne szczegóły i jednym sie ona podoba innym nie. To naprawde zależy od gustu czlowieka, ktory na Ciebie patrzy.

Fenix - Sro Maj 11, 2005 00:24

wiesz bo zaczyna mnie juz to wkurzac lagodnie mówiac
kisia - Sro Maj 11, 2005 00:26

Wiem, jest mi przykro i nie rozumiem tych osób
kaszanna - Sro Maj 11, 2005 07:57

Jedynie na co zwracam uwagę jeśli chodzi o twarz to czy jest czysta i zadbana. Uroda to rzecz gustu, jakoś nie myślę o tym czy mi się podoba czy nie. Lubię twarze charakterystyczne, które łatwo zapamiętać.
of - Sro Maj 11, 2005 12:34

co by nie mowic ogromna rzesza osob, w tym moich znajomych, ocenia innych po wygladzie... czasami w stopniu wrecz zenujacym.... kiedys sam mocno ocenialem ludzi po wygladzie ale teraz (szczerze!) zdaza mi sie to bardzo zadko i jestem z tego niezmiernie zadowolony :)

natomiast druga strona medalu jest to czy oceniani przejmuja sie taka niezdrowa ocena ... mi jakos z wiekiem przeszlo :rotfl: nie mozna przeciez zadowolic wszystkich, a poszukiwanie na sile akceptacji czy nawet tolerancji wsrod innych wiaze sie z wieloma upokorzeniami nie mowiac o tym, ze efekt moze byc dokladnie przeciwny do zamierzonego! BADZCIE SOBA! Osobowosci postrzegane w otoczeniu jako SILNE szybko przestaja byc postrzegane przez pryzmat fizycznosci ich wlascicieli...

Aither - Sro Maj 11, 2005 14:25

co sadze o takich ludziach.... nie wiem, nie mam pojecia. Twarz... dla mnie kluczowa rzecza sa oczy - zwierciadlo duszy i po nich wiem czy dana osoba jest mi zyczliwa czy po prostu rozmawia ze mna z koniecznosci... podejscie psychologiczne do klienta :) [zboczenie zawodwoe O_o]
oldzo - Sro Maj 11, 2005 16:57

Aither do mnie też podchodzisz ze zboczeniem zawodowym ? ;)
W sumię uważam że wyglad zewnetrzny jest sprawa drugoplanową choć oczywiście względy estetyczne też mają znaczenie :)

Aither - Sro Maj 11, 2005 23:03

oldzo z Toba to ja nie rozmawiam :D :D :D
wyglad zewnetrzny... hmmm... prawde mowiac jak bede chciala nacieszyc oczy to pojde sobie na sextet... a jesli nasycic bede chciala dusze to zglosze sie do was kochani forumowi chlopacy :) :*

oldzo - Sro Maj 11, 2005 23:30

Hmmm nie rozmawiasz ;) to dobrze,jakoś dobrze mi z tym,byle tak dalej :)
Aither - Sro Maj 11, 2005 23:32

Fenix jednym slowem... sa ludzie dla ktorych nie liczy sie to jak wygladasz ale jakim czlowiekiem jestes... ale nie przejmuj sie ja mialam podobny kryzys wieku mlodzienczego i jakos z tego wyszlam :) Poradzisz sobie kwestia zaakceptowania wlasnego "JA" :)

oldzo i dobrze :) nie lubie sprzeciwu :D

oldzo - Sro Maj 11, 2005 23:42

To Myszko nie był brak sprzeciwu tylko kompromis,poprostu ustąpiłem :rotfl:
Aither - Sro Maj 11, 2005 23:45

jasne jasne :) jak Ci powiedzial Twoj szfagier "sluchaj kobiety - mniej boli" :D
dobra koniec bo robimy :offtopic: :P

oldzo - Sro Maj 11, 2005 23:51

A na jaki temat ten topic ? :|
Frycek - Czw Maj 12, 2005 08:53

chyba chodzi o to czy wyglad swiadczy o wnetrzu czlowieka :hyhy:
Aither - Czw Maj 12, 2005 08:55

ech tutaj chodzi o to, ze wiekszosc ludzi ocenia powygladzie... nie przecze bo przeciez wizualizacja tez ma jakis wplyw na to czy sie kogos bardziej lubi czy tez nie.... mimo iz tak nie powinno byc. W wiekszosci przypadkach czlowiek nie ma po prostu nad tym kontroli i bardzo czesto nie jest tego swiadomy.
frohike - Czw Maj 12, 2005 10:46

co by nie mowic pierwsze wrazenie ciazy na tobie bardzo dlugo
ja podobno robie negatywne wrazeniu podczas poznania,
dopiero przy dluzszym poznaniu sprawiam lepsze wrazenie

kaszanna - Czw Maj 12, 2005 10:49

Frohike :rotfl: :rotfl: :rotfl: Jesteś jedną z niewielu osób które znam i sprawiły na mnie właśnie pozytywne wrażenie :D
ANIUS - Czw Maj 12, 2005 11:11

wielu ludzi osadza po wygladzie przy pierwszym kontakcie, w zasadzie zaryzykowalabym stwierdzenie, ze prawie kazdy. pozwolilam sobie na takie okreslenie, bo "zrobmy prosty test"-
zapytajcie kogos kolo siebie, co sadzi o panu/pani x , ktorego nie zna, a stoi oooo tam, gdzies w naszym poblizu.
naprawde niewiele osob powie: nic nie sadze, bo go/jej nie znam...
przewaznie kazdy wysunie jakies przypuszczenie typu:np "wyglada na playboya (po tymjak zobaczy, ze gosc bedzie opalonym, muskularnym typkiem z koszulka obiskajaca mu klate i zalotnym spojrzeniem) albo"dres" (bo ktos bedzie mial na sobie spodnie z paskami...)
taka jest smutna rzeczywistosc, a na tym wszystkim traci osoba osadzana, bo mamy w glowkach pewne stereotypy, ze jak ma dres, to jest dresem, to jest glupi, pusty, slucha umc umc (przepraszam za okreslenia) i tym samym kogos ponizamy, we wlasnej swiadomosci, potem takie myslenie zostaje i powstaje uprzedzenie do takiej osoby..., bo dres...

frohike - Czw Maj 12, 2005 11:35

kaszanna o to widac obracam sie w zlym towarzystwie,
musze zmienic na twoje :P

Aither - Pią Maj 13, 2005 09:47

ANIUS no wlasnie... i takim nielicznym ludziem to moge byc ja. :) Nigdy nie oceniam nikogo po wygladzie i nie stawiam go pod sciana przypisujac do "dresow", "playboyow" czy innych meskich warstw spolecznych [ogranicze sie do facetow :D] Moge tylko powiedziec, ze ktos "milo wyglada" ale nie snuje niestworzonych rzeczy po tym co zobacze. Zycie weryfikowalo moje takie wlasnie bledy i nauczylam sie po prostu poznac czlowkieka na tyle, aby moc powiedziec ze jest "fajnym" czlowiekiem :)

frohike pauko ale glupoty pleciesz... jak zobaczylam Cie na spotkanku to mialam dobre zdanie o Tobie ale jak juz Cie "zmacalam" i zauwazylam, ze masz na prawde duze poczucie humoru i potrzafisz "grac" w moje gry to tylko potwierdzilam swoje odczucia :)

darkenstein - Pią Maj 20, 2005 01:42

wyglad zewnetrzny kobiety jest dosc prosto ocenic ale wnetrze jest malo znane, jezykiem zbyt daleko nie da sie siegnac :P
cinque - Pią Maj 20, 2005 08:55

darkenstein napisał/a:
wyglad zewnetrzny kobiety jest dosc prosto ocenic


Wygląd zewnętrzny każdego łatwo ocenić.... :rotfl:

darkenstein napisał/a:
jezykiem zbyt daleko nie da sie siegnac


chyba że się jest ŻAB?... :rotfl: :rotfl: :rotfl:

ANIUS - Pią Maj 20, 2005 09:44

jaszczurka chyba :rotfl: ;)
cinque - Pią Maj 20, 2005 10:34

fakt, żaba to chyba z kreskówek... :rotfl:
ANIUS - Pią Maj 20, 2005 11:11

:rotfl:
Appo - Sob Maj 21, 2005 00:10

Wygląd może nam wiele powiedzieć o 2 osobie , ale WIELE NAM NAK?AMIE ;)

Najlepszy sposób na poznanie 2 osoby ... rozmowa i czas :]

Aither - Nie Maj 22, 2005 02:23

darkenstein :) ja rozumiem ale jesli Ty kazda kobiete poznajesz na "smak" to ja Ci na prawde wspolczuje :D hehehheheeeee to sie facet nalize :D

Appo nie zawsze jest czas na poznanie tej drugiej osoby :) przeciez nie raz... jest taka sytuacja, ze przelatujac wzrokiem wsro tlumu ludzi na kims sie zawiesi wzrok... na kims mile wygladajacym i momentalnie snuje sie o nim jakies opowiesci :) zwlaszcza jesli to fajna laska :D

Dana - Nie Maj 22, 2005 03:03

Dobrze się maskujecie :P ,dla mnie wygląd Forumowiczów wszystkich z dzisiejszego spotkania urodzinkowego to bijące ciepełko z waszego wnętrza :D
Najbardziej zaskoczył mnie Mariusz - jego avatar + jego wypowiedzi ,to nie to samo wrażenie co spotkanie z nim na żywo - jest żródłem bijącego ciepełka :)

Appo - Nie Maj 22, 2005 10:41

hehehe.... Aither jeden wielki LOL :D
No to prawda... wdł. badań szybciej nabieramy zaufania do osoby o dziecinnych rysach twarzy. Tak samo napewno zadbana osoba też ściąga pozytywne uwagi :D

Aither - Nie Maj 22, 2005 13:59

Dana hehehehee noooo ciepelko to Mariuszek jest :) j go od razu poznalam jak wszedl do Austrii :D no ba swoj swojego pozna :D poza tym to ciepelko i tak czulam jak sie do niego przytulilam ^_^ jaki on milusi w przytulaniu ^_^ mrrau szkoda ze nieletni :P Ale musisz przyznac Dana ze cudownych ludzikow mamy na forum i te spotkania sa coraz "cieplejsze" :) osobiscie nie patrze kto jak wyglada bo to nie ma znaczenia... liczy sie dla mnie to, ze moge potwierdzic ze nie ma roznicy miedzy tym co pisza na forum a rzeczywistoscia :)

Appo no ba :D przeciez to normalne :D jakbym miala do wyboru poderwac chlopa ubranego jak na syberie a chlopa nieubranego.... to chyba odpowiedz znasz :D :D :D

Agacisko ;-) - Nie Maj 22, 2005 15:08

Aither napisał/a:
jakbym miala do wyboru poderwac chlopa ubranego jak na syberie a chlopa nieubranego.... to chyba odpowiedz znasz

Że sie tak wtrące :P Ja nie wiem.... można by sie wahać :P

Appo - Nie Maj 22, 2005 16:19

znam odpowiedź :P Aither bierze i tego i tamtego od ręki :D Co 2 facetów zmacanych to nie jeden ;)
Aither - Nie Maj 22, 2005 22:02

Agacisko hehehehhe zapewniam ze nie kupuje kota w worku :D wole tego drugiego przynajmniej wiem co biore :D

Appo BINGO :evil: jeeej facet szybko sie uczysz :D i to od kogo ode mnie :) dobrego promotora sobie wybrales :P

A tak z tematem idac... ja nie podrywam... bo nie musze wystarczy byc soba i od czasu do czasu wkrecic jakas srubke w piete coby nie bylo monotonnie :D

Agacisko ;-) - Nie Maj 22, 2005 22:05

Aither jak widać każdy ma swój sposób... Jedni karzą się zaraz rozbierać a inni trochę później :P
Aither - Nie Maj 22, 2005 23:01

Agacisko hehehehehhehee tez masz racje :] ale ja najpierw macam a dopiero potem sie pytam czy dany "towar" jest na sprzedaz :D
cinque - Pon Maj 23, 2005 10:53

gorzej jak wypadnie zachecajaco, a na sprzedaz nie bedzie :) ale wtedy najwyzej wypozyczysz :rotfl:
kisia - Pon Maj 23, 2005 11:47

cinque napisał/a:
gorzej jak wypadnie zachecajaco, a na sprzedaz nie bedzie

i właśnie Aither dobrze robi że
Aither napisał/a:
ja najpierw macam a dopiero potem sie pytam czy dany "towar" jest na sprzedaz

bo co zmaca to już jej nikt tego nie odbierze ;) :hyhy:

cinque - Pon Maj 23, 2005 12:40

to cos jak napluc na najlepszy kawalek tortu :rotfl: :rotfl: :rotfl:
ANIUS - Pon Maj 23, 2005 12:47

cinque napisał/a:
to cos jak napluc na najlepszy kawalek tortu


yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy :) ale to niesmaczne :zdegustowany:

cinque - Pon Maj 23, 2005 13:32

albo twierdzic, ze sie naplulo :)
skojarzylo mi sie z
kisia napisał/a:
bo co zmaca to już jej nikt tego nie odbierze

co przezyjemy to nasze :)

Aither - Pon Maj 23, 2005 14:21

no ba kobietki :) jesli sie okaze ze nie jest na sprzedaz to juz mam zonka ale co juz se pomacalam to moje :D hehehehheeeee znajdzie sie po prostu inne miesko do macania :)
darkenstein - Wto Maj 24, 2005 20:56

Aither lubie lizac i oprocz jezyka mam jeszcze inna sonde :hyhy:
Aither - Wto Maj 24, 2005 21:07

darkenstein a to Ci niespodzianka :) jakos po Tobie tego nie widac :D a przerpaszam uswiadom mnie o czym mowisz ? :D
kisia - Wto Maj 24, 2005 21:56

darkenstein napisał/a:
Aither lubie lizac

to kup sobie lizaka :rotfl:

darkenstein - Wto Maj 24, 2005 22:17

Aither moze i nie widac ale .........
kisia nie ten smak , nie ten dreszczyk emocji przed ........

Aither - Sro Maj 25, 2005 14:44

darkenstein to wlasnie jest topic... coz to ze nie widac tego po Tobie to chyba dobrze, przynajmniej nie masz klopotow z nadmiarem "panienek" kolo siebie :D

A tak z innej beczki, moja kuzynka sie umowila na randke przez internet... twierdzila, ze to na prawde cudo facet... ale po spotkaniu zmienila zdanie... a wiecie dlaczego ? No bo jej sie po prostu nie spodobal fizycznie .... jak widac fizycznosc na duzy wplyw na to, ze z chwili na chwile zmienia sie zdanie o czlowieku... sadze ze to przykre... i zalosne ze strony mojej kuzynki.

cinque - Sro Maj 25, 2005 16:19

Aither ale to byla randka jak rozumiem?
Trudno wymagac, zeby spotykala sie z kims, kto jej nieodpowiada fizycznie. Chyba, ze skreslila faceta calkowicie. Czesto kontakty miedzy osobami nieatrakcyjnymi dla siebie nawzajem z czasem dopiero przeradzaja sie w cos wiecej.

Aither - Sro Maj 25, 2005 16:29

hm... nie no to dla mnie jest troszke niezrzumiale ... bo jesli przed spotkaniem gadalo sie przez gg przez jakis tam dlugi czas i uznaje sie ze ta osoba jest na prawde interesujaca... a jak widzi jak wyglada to momentalnie zmienia sie zdanie o tej osobie... nie wiem to dla mnie troszku nie na miejscu...
Piotrulek - Sro Maj 25, 2005 18:04

Aither napisał/a:
dla mnie kluczowa rzecza sa oczy - zwierciadlo duszy i po nich wiem czy dana osoba jest mi zyczliwa czy po prostu rozmawia ze mna z koniecznosci...



Ponownie się z tobą zgadzam,OCZY,jedyne,które zawsze mówią prawdę i świadczą o rozmówcy,ja też w to nigdy nie wierzyłem,zawsze wydawalo mi się co tam oczy ladniejsze lub brzydsze,jaśniejsze lub ciemniejsze,większe lub mniejsze...a ja jestem kochany za OCZY właśnie(tak mi powiedziano i w to wierzę)

kisia - Sro Maj 25, 2005 23:50

Co do oczu to tez się zgadzam że sa zwierciadłem duszy.
Hihi tylko co niektórzy boją się zerknąć w moje oczy bo mam ponoć bardzo przeszywający wzrok :rotfl: :rotfl:

Na wiosne i lato zmieniam swój wygląd i nie bede nosić spodni, a przynajmniej jak bede to znacznie rzadziej niż spódniczki.

Aither - Czw Maj 26, 2005 18:19

a z moich oczu ciezko cokolwiek wyczyctac... a jak ktos juz spojrzy to nie duzo zobaczy... :) sa rownie tajemnicze jak ich wlascicielka :)
darkenstein - Czw Maj 26, 2005 22:16

nastepnym razem na spotkaniu forumowym kazdej z was mile panie spojrze gleboko w oczy moze czegos sie dowiem o was :) a z moich duzo sie nie dowiecie :P
Dana - Czw Maj 26, 2005 23:16

Moje są jak okulary lustrzane można zobaczyć siebie i nic wiecej :P
Czasami ściągam te lustrzanki ale pssyt....... tajemnica ;)

Fenix - Czw Maj 26, 2005 23:27

Aither napisał/a:
hm... nie no to dla mnie jest troszke niezrzumiale ... bo jesli przed spotkaniem gadalo sie przez gg przez jakis tam dlugi czas i uznaje sie ze ta osoba jest na prawde interesujaca... a jak widzi jak wyglada to momentalnie zmienia sie zdanie o tej osobie... nie wiem to dla mnie troszku nie na miejscu...


Hehe co mam powiedziec mnie to spotyka bardzo czesto czasami nawet nie musi dojsc do spotkania w realu tylko dziewczyna zobaczy moją fotke i czar pryska i nie jest wazny w tym momencie charakter i inne cechy przytocze tu taki maly fragment rozmowy :

XXX napisał/a:

.......... ile to, ze zawsze miałam przystojnychmężczyznn...takich NAPRAWDę zabójczo przystojnych. Sama też (według inncy....mężćzyzn zwłaszcza) uchodzę za piękną, więc na takich jak Ty szkoda mi czasu....przyrko mi, ale dla mnie wygląd ma takie samo znacznie, jak wszystko pozostałe....to raz, a dwa, ze mam doś dużo zwykłych znajomych inie potrzebuję nastepnych...po prostu na to nie mam czasu. Zresztą już znalazłam chyba to czego szukałam....więc....żegnam

darkenstein - Czw Maj 26, 2005 23:32

Fenix chyba szukasz nie tam gdzie trzeba.
Fenix - Czw Maj 26, 2005 23:41

darkenstein wiesz szukam w przedziale 18-27 a powodzenie mam ale mi ten przediał za bardzo nie pasuje (38.....) ... To gdzie mam szukać ???
darkenstein - Pią Maj 27, 2005 00:25

Fenix ja jak szukalem to tez nie moglem znalezc a jak nie szukam to same sie znajduja i to w przedziale 16-40 :D
Fenix - Pią Maj 27, 2005 00:35

Wiesz gdybym miał kase i niezła bryke to bym nie narzekał na brak (głupich blondynek itp) ale mi nie o to zyciu chodzi , wiesz potrzebuje kogos z kim mozna pogadac na poziomie a nie tylko gdzie jakas impreza itp wyjsc do teatru , kino , najlepiej gdyby była niezłym kierowcą bo ja jakośnie mam do tego predyspozycji. Nawet moze mieć dziecko ale to juz inna sprawa tu tez mam małe ale wszystko jest do obgadania....
darkenstein - Pią Maj 27, 2005 00:37

Fenix jak bede na spotkaniu to pogadamy
Aither - Pią Maj 27, 2005 10:01

Fenix no coz... ja tez mam dokladnie to samo... wystarczy, ze ktos zobaczy fotke to po prostu kontakt sie urywa... podstawa jest nie zalamywac sie i akceptowac sobie takim jakim jest sie... "akceptowac" to zle powiedziane... trzeba siebie po prostu kochac... to brzmi jak narcyzm - wiem, ale jesli bedziesz mial "zle" podejscie do swojej fizycznosci to na 100% nie wplynie to dobrze... poza tym uwazam takk samo jak darkenstein ... nie szukaj ona sama Cie znajdzie :) i tego jestem wrecz pewna :) a poza tym moze faktycznie szukasz w zlych miejscach ?
kisia - Pią Maj 27, 2005 10:15

Aither ale Darkenstein napisał że
Cytat:
Fenix ja jak szukalem to tez nie moglem znalezc a jak nie szukam to same sie znajduja i to w przedziale 16-40
więc chyba już nie szuka :)
Aither - Pią Maj 27, 2005 10:16

kisia ja to odebralam troszke inaczej.... no ale niech bedzie :)
Szamanka - Pon Lip 16, 2007 22:05

Wiele osob za pierwszym razem patrzy na wyglad zewnetrzny i to nie chodzi o to czy ubior jest za kilkaset tysiecy zlotych....tu chodzi o czystosc w ubiorze.
Nastepny etap to taki, czy ma poukladane w glowie i ile tam tego posiada....i tu nastepuje tzw" licytacja".....bo to my wybieramy z kim chcemy sie spotykac, czy cos nas z innymi osobami laczy wspolnego, czy sa jakies zainteresowania.

katarzyna35k-ce - Pon Lip 16, 2007 22:48

Szamanka napisał/a:
tu chodzi o czystosc w ubiorze
oj mnie wiele osób na pierwszy rzut oka ocenia zle i nie chodzi o czystosc w ubiorze ale o sam wyglad zewnetrzny. Jestem bardzo przy kosci i od zawsze miałam z tym problemy niestety, wiekszosc facetow jak widzi nadwage to spieprza gdzie pieprz rosnie. Akurat ja mam wielu wielbicieli ze wzgledu na charakter , nie dam sie stłamsic ale sa takie ktore sie daja! Niestety meska czesc populacji zawsze ocenia po wygladzie i na 1 rzut idzie figura!
Szamanka napisał/a:
czy cos nas z innymi osobami laczy wspolnego, czy sa jakies zainteresowania.
a moze feromony ;)
Aither - Wto Lip 17, 2007 08:29

przeciez w pierwszej kolejnosci idzie wyglad... tu nie ma co debatowac... przyznac sie trzeba ja osobiscie w pierwszej kolejnosci patrze na... ( mowie o meskim gronie ) na tylek :D :hyhy: ojjj... potem na dlonie (czesto witam sie z facetami "po mesku" oceniajac tym ich dotyk :P ) potem na oczka na koncu na "calosc" :) jesli cos z tych wymienionych rzeczy mi sie podoba dopiero wtedy decyduje o tym czy chce go poznac z charakteru czy tez nie :) nie przecze ze wielokrotnie sie pomylilam co do swojej oceny bo jak to bywa wyglad nie idzie w parze z charakterem :)
m.w - Wto Lip 17, 2007 12:23

Facet patrzy na elegancką ładną laskę i myśli "Uhhh ale laseczka, mrrrrr"
Facet patrzy na eleganckiego przystojnego faceta i myśli "Co za lolas, pewnie gej"
Laska patrzy na eleganckiego przystojnego faceta i mysli "Mrrr ale mięsko"
Laska patrzy na elegancką ładna laskę i myśli "Dziwka!"

Hehehe, nie jest tak ?

Aither - Wto Lip 17, 2007 13:00

m.w, nie zgodzilabym sie :) ja osobiscie lubie popatrzec na ladne laski :) moze dlatego ze maja cos czego ja nie mam :D poza tym doceniam piekno :) jak mozna nie docenic pieknej kobiety ? :)
Szamanka - Wto Lip 17, 2007 13:09

Podpisuje sie pod Aither, ja tez lubie patrzec na piekne kobiety, podziwiam w nich to co, widac golym okiem-naturalne piekno.
katarzyna35k-ce - Wto Lip 17, 2007 15:57

Aither, Szamanka, oczywiscie sie z Wami zgadzam w100%
m.w napisał/a:
Laska patrzy na eleganckiego przystojnego faceta i mysli "Mrrr ale mięsko
w tym wypadku tez zastanawiam sie czy nie gej :rotfl:
ansc - Wto Lip 17, 2007 16:16

katarzyna35k-ce napisał/a:
Aither, Szamanka, oczywiscie sie z Wami zgadzam w100%
m.w napisał/a:
Laska patrzy na eleganckiego przystojnego faceta i mysli "Mrrr ale mięsko
w tym wypadku tez zastanawiam sie czy nie gej :rotfl:

No bez przesady, wolałabyś spotykać się z eleganckim przystojniakiem, czy z obwiesiem, który ma tluste włosy i bród za pacnokciami? ;)

Ja chyba naprawde jestem jakaś inna :niepewny:

Szamanka - Wto Lip 17, 2007 17:12

Badz pewna nie jestes inna, bo kto nie che miec kolo siebie przystojniaka, zeby wszystkie znajome robily ochy i achy.....ale przystojniaka co to jeszcze ma troche " oliwy w glowie", choc najczesciej tak jak napisala Aither jest
Cytat:
wyglad nie idzie w parze z charakterem

ansc - Wto Lip 17, 2007 18:22

Szamanka napisał/a:
Badz pewna nie jestes inna, bo kto nie che miec kolo siebie przystojniaka, zeby wszystkie znajome robily ochy i achy.....ale przystojniaka co to jeszcze ma troche " oliwy w glowie", choc najczesciej tak jak napisala Aither jest
Cytat:
wyglad nie idzie w parze z charakterem

Niestety masz rację :/

katarzyna35k-ce - Wto Lip 17, 2007 20:09

ansc napisał/a:
wolałabyś spotykać się z eleganckim przystojniakiem, czy z obwiesiem, który ma tluste włosy i bród za pacnokciami?

oj ani taki , ani taki nie jest w moim typie :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Krzysio - Wto Lip 17, 2007 20:26

Aither napisał/a:
jak mozna nie docenic pieknej kobiety ? :)

Trzeba być kretynem :/ :P

m.w - Sro Lip 18, 2007 08:11

Widziałem wczoraj kolesia w wypasionym Audi A6, gniótł straszliwie prawe boczne trzymanie fotela, pewnie wiecie o co chodzi :D Na siedzeniu pasażera siedziała jakaś jeszcze chyba nasto, może max 20 letnia lalunia o żółtych włosach po solarium. OCENI?EM J? PO WYGL?DZIE :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Anula - Sro Lip 18, 2007 09:51

m.w napisał/a:
w wypasionym Audi A6, gniótł straszliwie prawe boczne trzymanie fotela,


one leca na takie bajery hahahahahahha
rozbrajaja mnie tacy goście, pożyczy sobie autko od tatusia biznesmena i szpanuje na Gliwicach przed laluniami typu "gwarek" Śmiech na sali. No i ich opalenizna tez sie niczym nie rózni od tej na skórze owej pani.

m.w - Sro Lip 18, 2007 11:59

Nie no ten był starszy, być może nawet jego fura była (pewnie bita albo kradziona :D), ale taki koleś to chyba tylko haracze pewnie zbiera, bo pysk niewyjściowy zmasakrowany sterydami, albo jak bardziej yntelygentny to może komórki sprzedaje :) No a ta laska, czy ona się nie wstydzi ? Nie wie, że pokazywanie się z takim kolesiem, na dodatek w "spimpowanej" furze to jakby przylepić sobie na czoło "Jestem Głupia blondi" ? :)
Krzysio - Sro Lip 18, 2007 17:16

Jeb, ale wy jesteście zaściankowi, tylko same stereotypy :(
Jak koleś ma sportowe auto o od razu, że kradzione albo od tatusia. A może zarobił na nie? Nie ważne w jakiej branży :D Każdy jest kowalem swojego losu. Jeśli mu wygodnie wpieprzać sterydy i jeździć Audi A6 z plastikową lalą na siedzeniu pasażera to co Was to obchodzi ? :)

m.w napisał/a:
Nie wie, że pokazywanie się z takim kolesiem

A czy Ty nie wiesz, że obrabianie dupy innym ludziom jest żenujące ? ;)

katarzyna35k-ce - Sro Lip 18, 2007 20:01

Krzysio, niejako sie z Toba zgodze. To ze koles tak wygladał i ze miał na przednim siedzeniu "lale" tgo wcale nie musi oznaczac jednego!
Powiem wiecej , znam ludzi własnie o takim wygladzie ktorzy bujają sie takimi wozami a obok nich piekne lale (żony) siedza. I złamanego grosza by sie za nich nie dało a w sumie to super ludzie kochajacy sie i wogole!
Tak ze moze spasujmy z opiniami na temat osób ktorych nie znamy... :dobani:

Szamanka - Sro Lip 18, 2007 22:15

Zauwazcie jednak, ze owy koles na czole nie mial napisane " na woz zarobilem a ta lala obok to moja wyksztalcona zona"....pierwsze wrazenie widzac takiego goscia i taka lalunie mamy najczesciej takie same.
Przyznam sie, ze zobaczywszy meza naszej Dorothea, tez pomyslalam, kurde ( gdy wyszedl z auta)...wystarczyla chwilka rozmowy by utwierdzic sie w przekonaniu, ze to strasznie przemily facet, kulturalny i mozna z nim pogadac o wszystkim :D

Dorothea mam nadzieje ze nie oberwie krzeslem :hyhy:

Krzysio - Sro Lip 18, 2007 22:39

katarzyna35k-ce napisał/a:
I złamanego grosza by sie za nich nie dało a w sumie to super ludzie kochajacy sie i wogole!
Może nie są idealni (w sumie kto jest?), ale trafili na siebie i taki koleś nie potrzebuje dziewczyny z która może porozmawiać o fizyce kwantowej. Tylko która powie do niego czule misiu a on jej odpowie koteczku :rotfl: Co nie znaczy, że koleś nielegalnymi sposobami zdobył auto :D

Szamanka napisał/a:
" na woz zarobilem a ta lala obok to moja wyksztalcona zona"....pierwsze wrazenie widzac takiego goscia i taka lalunie mamy najczesciej takie same.
Ale też nie miał napisane, że "ukradłem ten samochód a ta na przednim siedzeniu lala jest głupia"
Ja jakoś nie mam takich skojarzeń, jeśli kogoś nie poznam, to nie wydaje takich "zaściankowych" opinii :]

Szamanka napisał/a:
wystarczyla chwilka rozmowy by utwierdzic sie w przekonaniu, ze to strasznie przemily facet, kulturalny i mozna z nim pogadac o wszystkim :D

No właśnie, wiec o co chodzi ? :D

Szamanka - Sro Lip 18, 2007 22:47

Krzysiu o to pierwsze " spojrzenie", ze tak powiem...o to, ze czasem osadza sie ludzi po wygladzie-choc jest to nie fer.

Cytat:
Ja jakoś nie mam takich skojarzeń, jeśli kogoś nie poznam, to nie wydaje takich "zaściankowych" opinii


przepraszam, moze to co napisze bedzie niesmaczne, ale czy widzac dziewczyne przy kosci w obszernych ciuchach, nie pomyslisz..."no tak mogla by schudnac jak ona wyglada, pewnie tylko zajmuje sie jedzeniem"...pierwszy odruch, dopiero pozniej nastepuje normalne przemyslenie, ze przeciez moze byc chora, ze.....

Krzysio - Sro Lip 18, 2007 23:00

Szamanka napisał/a:
ale czy widzac dziewczyne przy kosci w obszernych ciuchach, nie pomyslisz..."no tak mogla by schudnac jak ona wyglada, pewnie tylko zajmuje sie jedzeniem"...

Szamanko, może Cię zadziwię, ale nie pomyśle tak :) I nigdy tak nie pomyślałem :]
To sprawa takiej osoby, jeśli ma problemy z wagą to albo nie umie sobie z tym poradzić, albo nie chce. Ale nie mnie oceniać co powinna zrobić zwłaszcza jak takiej osoby nie znam :] A nawet jeśli znam, to z grzeczności nie będe się mieszał w prywatne sprawy.
Kiedyś przyprowadziłem kolegę na spotkanie forumowe, który potem się naśmiewał z pewnej osoby z naszego forum. Dostał reprymendę i już więcej go nigdzie nie zabrałem : Wstyd mi było za niego. Niektórzy ludzie to w ogóle nie mają mózgu :/

Szamanka napisał/a:
pierwsze " spojrzenie", ze tak powiem...o to, ze czasem osadza sie ludzi po wygladzie-choc jest to nie fer.

Mam wadę wzroku, więc to moje pierwszej spojrzenie, może trochę odbiegać od innych :P
A całkiem poważnie to nigdy nie oceniam ludzi po wyglądzie. Ludzie są różni, jeden jest mały, drugi chudy, trzeci wysoki a czwarty mały, no i co z tego. Świat by nie był taki piękny gdyby każdy był idealny :)

Szamanka - Sro Lip 18, 2007 23:04

Krzysiu :padam:, szkoda, ze nie jestem w Twoim guscie :rotfl: :hyhy: ;)
Krzysio - Sro Lip 18, 2007 23:13

Albo w moim wieku :niepewny:
Harcerka - Sro Lip 18, 2007 23:15

a ja??? a ja???
m.w - Sro Lip 18, 2007 23:55

Krzysio: Ja też staram się nie oceniać po wyglądzie, choć nie mów, że spotykając się poraz pierwszy z osobami przeze mnie przedstawionymi, nie rozmawiając z nimi, nie masz żadnych przemyśleń i dystansu, bo i tak nie uwierzę :) ?yknąłeś trochę jak młody pelikan moją prowokację :P O to chodzi przecież, gadamy o pierwszym spojrzeniu i ocenie, stereotypy są z tym ściśle związane.
Anula - Czw Lip 19, 2007 09:11

Krzysio,
chyba zbyt powaznie do tego podszedłes,przeciez nie kazdego kolesia w super furce tak oceniamy. To był tylko przykład jak ludzie potrafią własnie oceniać kogoś po wyglądzie bez możłiwości poznania. Ale cieszy mnie to że istnieją jeszcze tacy ludzi jak Ty , dla których wygląd nie ma znaczenia :)

katarzyna35k-ce - Czw Lip 19, 2007 12:14

Szamanka napisał/a:
pierwsze wrazenie widzac takiego goscia i taka lalunie mamy najczesciej takie same.
własnie ja tez kiedys miałam takie zdanie , obecnie podchodze do takich "pierwszych lukniec" bardzo ostroznie wyrazajac opinie bo sie raz bardzo powaznie przejechałam.... :kwiatek:
Krzysio napisał/a:
A całkiem poważnie to nigdy nie oceniam ludzi po wyglądzie. Ludzie są różni, jeden jest mały, drugi chudy, trzeci wysoki a czwarty mały, no i co z tego. Świat by nie był taki piękny gdyby każdy był idealny

chciałabym nie tylko czytac takie opinie ale widziec je zastosowane w zyciu.... wtedy swiat byłby na serio piekny! ;)

Dorothea - Czw Lip 19, 2007 12:56

Cytat:
Dorothea mam nadzieje ze nie oberwie krzeslem
_________________



no cos Ty

za co???
na taki wyglad sam sobie zapracował systematycznymi cwiczeniami(odkad Go znam to zawsze cwiczy), co nie zmienia faktu,ze jest nakochanszym męzem na swiecie

Aisha Yildirim - Czw Lip 19, 2007 13:01

Dorothea napisał/a:
na taki wyglad sam sobie zapracował systematycznymi cwiczeniami

no fakt :D
mniam :D
i jeszcze ta blizna o ktorej slyszalam ;) :D :oczami:

a to :krzeslem: za :offtopic: :zawstydzony:

Dorothea - Czw Lip 19, 2007 13:12

Aisha Yildirim, szkoda,ze Ci jej nie pokazałam w Kraku ;)
Aisha Yildirim - Czw Lip 19, 2007 13:17

Dorothea napisał/a:
szkoda,ze Ci jej nie pokazałam w Kraku

a to byloby niezle tak na starówce zarzadac zrzucenia koszuli od ladnego mezczyzny :oczami:
ehhhh :D

Dorothea - Czw Lip 19, 2007 13:22

Aisha Yildirim napisał/a:
od ladnego mezczyzny


jesoooo jak Mu to powiem to nie uwierzy :D

Aisha Yildirim napisał/a:
zarzadac zrzucenia koszuli


zrzuciłby, zapewniam :rotfl:



ide juz bo :offtopic:
:ups:

Krzysio - Czw Lip 19, 2007 15:03

m.w napisał/a:
O to chodzi przecież, gadamy o pierwszym spojrzeniu i ocenie, stereotypy są z tym ściśle związane.

To co Ty nazywasz debatowaniem na temat wyglądu, dla mnie oznacza obgadywanie :)

m.w napisał/a:
moją prowokację :P

kobi, moderatorze wzywam Cię :rotfl: :zdziwko: :hyhy: ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group