p4cz3k - Pon Sty 08, 2007 09:16 Temat postu: Loża Szyderców Dnia 25 marca roku pańskiego 2006 około godziny 21.48 powstala organizacja o tajemniczej nazwie "Loża Szyderców". Ciałem przewodniczącym oraz założycielskim jesteśmy "My", tzn. obywatel Bzyki (zarejestrowany dn. 29-09-2005) i p4cz3k (zarejestrowany dn. 08-07-2005). Podstawowym założeniem tej "organizacji" (która nie posiada żadnego statusu prawnego), jest wyśmiewanie wszelkiego rodzaju głupot oraz bzdur itd itp etc. a wiec zaczynamy :-) 8 stycznia 2007
Yeti, mam nadzieje ze nie masz mi za zle, chcialbym aby manifestem nowej Lozy Szydercow byl wlasnie ten cytat, uwazam ze jestesmy w stanie prowadzic dzialalnosc Lozy Szydercow w sposob bardziej stonowany. Uwazam, ze odpowiednio sformulowana anegdota jest bardziej dokuczliwa niz bezposrednio rzucona obelga, a wiec do boju...pokazcie ze stac was na cos konstruktywnego. Dziekuje za uwage ---------------------- "Pan Profesor Niezwyczajny Nauk Niemoralny - pOnczek" oraz jego posluszny asystent Bzyki :) ---------------------- Drodzy Piszacy, chcialbym aby Loża Szyderców byla tematem do ktorego warto zagladac, warto cos napisac, ale chcialbym rowniez aby w tym "pisaniu i szydzeniu" kierowano sie kilkoma zasadami, niestety w poprzedniej edycji to nie wyszlo a wiec : 1. Szydzimy 2. Wysmiewamy 3. Smiejemy sie z czego ? z czego tylko chcemy lecz w sposob kulturalny, przeciez nie jestesmy analfabetami i kazdy z nas potrafi ujac swe szyderstwa tak by szydzic lecz nie udezac bezposrednio...proponuje przyswojenie cytatu Yetiego - mysle ze jestescie w stanie podolac takim wymaganiom - jesli nie ? coz uwazam ze temat nie jest dla was... --- cos nowego :) Aither - Pon Sty 08, 2007 11:19 No i bardzo dobrze ze temat zostal stworzony na nowo :) Bedac wczoraj na meczu WOSP i po nim zauwazylam pewna nadzwyczajna rzecz :) Bzyku wybacz ale nie moglam sie powstrzymac :rotfl: W pewnym momencie nasz bohater w czarnej koszulce ForumGliwice, c o m wskoczyl na bramke. Niby nic nadzwyczajnego... grali z A3 i jeden z nich strzelal na bramke trafiajac w nogi naszego przodownika :rotfl: sadze ze bramkarz to podalby pilke do przodu... patrze a on dluga przez srodek boiska z ta pilka :zdziwko: i leci i leci... po minie wszystkich wywnioskowalam ze to moze i dobrze ze on tym bramkarzem nie jest... :kibol: :rotfl: A co do meczy WOSP Bylo fajnie, wesolo :rotfl: najbardziej podobal mi sie kolega z szakali z numerem koszulki 2 :) ktory uporczywie wszystkich wypytywal kim Marta jest dla Bzyka :rotfl: no ja nie moge co za zabawny koles :rotfl: zreszta ponczus... wiesz o co chodzi :rotfl: tuchałowa - Pon Sty 08, 2007 11:27
To jest prawdziwy przykład, że ta osoba potrafi grać zespołowo :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: Mnie jednak podczas tego meczu podobało się najbardziej okazywanie emocji przez piłkarzy :rotfl: Aither - Pon Sty 08, 2007 12:08
:rotfl: chodzi Ci o co ? :) o te "przecinki" ? :) czy o to drugie ? :) Ja osobiscie uwazam, ze to jest dla wygody... mnie nie chcialoby sie mowic - "kurcze nie trafilem do bramki ale jestem zly" :rotfl: lepiej to ujac w jednym slowie :) => "kobieta lekkich obyczajow" :D Tak poza tym Marta to ze jestem mietka nie znaczy ze mam byc Twoja poduszeczka :P :D tuchałowa - Pon Sty 08, 2007 12:23
Nie no
Roberto - Pon Sty 08, 2007 13:15 Temat postu: zasnąć można :spi: :spi: tuchałowa - Pon Sty 08, 2007 13:22
Ponczq, to co zrobiłeś było bardzo rozsądne :hura: :calus: i myślę, że teraz ludzie będą podchodzili do tego z większym humorem. Dlatego zamieściłam sobie przecudnej urody awatarek i uroczyście wstępuję do LS ślubując Wam wierność i uczciwość. Aither - Pon Sty 08, 2007 13:45
mnie tam nic nie slubuj :D ponczkowi mozesz to on w koncu Prezes - Ronaldo :) P.S zwazajac na to iz bzyku nie moze byc zastepca Ponczka jednoglosnie sama wysuwam swoja kandydature na zajecie wyzej wymienionej posady :) Frycek - Pon Sty 08, 2007 14:04 Bardzo prosze o usiniecie ikonek ,zbanowany,przyjaciel itd....z waszych awatarkow tuchałowa - Pon Sty 08, 2007 14:10 Czy zatem może być "spamer" ? Właśnie zobaczyłam, że przed chwilą miałam nabitą szatańską ilość postów 666 To tak jak ustanowione wczoraj Święto Loży Szyderców Aither - Pon Sty 08, 2007 14:21
OFICJALNIE 7 styczen jest ogolno forumowym dniem Lozy szydercow :) przyjetym jednoglosnie na wczorajszym turnieju WOSP :) tuchałowa - Pon Sty 08, 2007 15:25 Aither, zdaje się, że czołowy szyderca Bizon zaplanował huczne obchody Święta LS na 6 czerwca o 6 :hyhy: Ale 7 stycznia uznajmy za oficjalne zarejestrowanie naszej działalności :] Aither - Pon Sty 08, 2007 15:53 tuchałowa, czemu akurat 6 czerwiec ? :P gadaliscie o tym gdy ja sie slinilam na pilkarzow czy mnie przy tym po prostu nie bylo ? :D tuchałowa - Pon Sty 08, 2007 16:01
p4cz3k - Pon Sty 08, 2007 16:04 kurde, jeszcze raz mnie ktos nazwie ronaldo to wyjde z siebie i stane obok i beda dwa pOnczki i bedziecie mialy drogie panie przewalone !! a ty Marto masz gwarantowana pobudke o 4.00 :=] i znowu sie nie wyspisz :] Aither - Pon Sty 08, 2007 16:07 hmmm no lubie wrecz uwielbiam patrzec na ich tylki :) p4cz3k, no co Ty mnie straszysz ? :D :rotfl: no prosze Cie :padam: wyjdz z siebie :) jeden bedzie ponczek a drugi Ronaldo :rotfl: i bedzie sprawiedliwie :) :calus: tuchałowa - Pon Sty 08, 2007 16:12
p4cz3k - Pon Sty 08, 2007 16:15
na tvp polonia wieczorynka chyba jest o 2 albo 3 w nocy :) wiec... Aither :) ja nie strasze :P ja ostrzegam ^_^ Aither - Pon Sty 08, 2007 16:21
grrrrrraww :D zabrzmialo ostro :D no a tak zmieniajac temat... to czemu 6 czerwiec ? :P Tak poza tym Ponczek wysunelam swoja kandydature na miejsce Bzyka :P czekam na werdykt :D tuchałowa - Pon Sty 08, 2007 16:23 Co za faja Bzykiemu dała 3 ostrzeżenie? Nie, że mi to przeszkadza, przynajmniej nie będzie mi odbierał komputera, aby posiedzieć na forum :hyhy: Morqana - Pon Sty 08, 2007 16:33 Ej, Ej, ale macie faaajniutkie avatary :P ja tez cieee!! Aither - Pon Sty 08, 2007 16:34 osobiscie uwazam ze to nie jest rozwiazanie problemu :) wrecz odwrotnie :D to jest wsadzenie kija w mrowisko... a morweczki kasaja :D Aither - Pon Sty 08, 2007 16:36 MorQaNa, jestem w trakcie przygotowywania nowych bez elementow o ktore rzuca sie administracja... :) nie damy im satysfakcji wtracania nam sie w temat :D Tonio - Pon Sty 08, 2007 18:08 Aither, mozesz mi na PM w jakos na szybko skrobnac co sie stalo?? bo wczoraj bylem wieczorem jakis taki out of space...
Marcin nie denerwuj sie ale przeciez wiesz ze Ronaldo tez jest dwoch, zreszta taka cos ostatnio moda, wszystko jakies takie podowojone, i to nie tylko w erze... :P p4cz3k - Pon Sty 08, 2007 20:18 dobra po dzisiejszej hali nazywanie mnie ronaldo jest jeszcze bardziej nie na miejsu :) bronilem jak ... boruc ... strzelalem jak figo :) wiec moge byc BoFig :) Aither - Pon Sty 08, 2007 20:25
BUHEHEEE Ponczus normalnie hm... rozwalasz mnie :D to co nici z rozdwojenia ? :P bo wiesz tak to bede musiala sie dzielic z Marta a tak kazda mialby przytulanke dla siebie :P tuchałowa - Pon Sty 08, 2007 21:10 Aither, czy Ty ostatnio nie jesteś zbyt zachłanna? :hyhy: A Ty Ronaldo jesteś zbyt skromny :] Aither - Pon Sty 08, 2007 21:15 tuchałowa, zachlannosc to moje ktores tam z kolei imie :) uwielbiam miec wszystko dla siebie i to co najlepsze :D ale niech Ci bedzie bede mila i odstapie :D Bizon - Pon Sty 08, 2007 21:20 witam ponownie widze ze loza zmienila swoje miejsce i jest teraz w innym temacie pasujacym do lozy szydercow :) Aither - Pon Sty 08, 2007 21:24 Bizon, no wiesz... to teraz mi powiedz dlaczego oficjalnym dniem Lozy jest 6 czerwiec ? :P ponoc to sam wymysliles :D Bizon - Pon Sty 08, 2007 21:31 no chyba cyfra 6 cos ci powinna sie skojarzyc z czyms :) Bizon - Pon Sty 08, 2007 21:33 Aither, masz trzy szostki,godzina szosta,dzien szosty,miesiac szosty :) ,czy cos ci to mowi :) Aither - Pon Sty 08, 2007 21:34 hm... cyfra 6 kojarzy mi sie z sexem :niepewny: ale to chyba nie o to Ci chodzilo co :rotfl: Aither - Pon Sty 08, 2007 21:36 OUU JEEEE ]:-) niech ciemna moc bedzie z wami :rotfl: Bizon - Pon Sty 08, 2007 21:38 idealna data dla lozy szydercow mysle :) Aither - Pon Sty 08, 2007 21:45 Bizon, no uwazam ze idealna :) jedynie smuci mnie fakt ze jednoego z nas juz tutaj nie ma :( moje serce zamarlo i pograzylo sie w glebokim smutku, lzy plyna jak wodospad niagara a w myslach wciaz widze jego posty :rozpacz: Aither - Wto Sty 09, 2007 14:11 
cos takiego moze byc ? czy nie ? :P czekam na opinie a poza tym lapka to moj "symbol" a kolor "pomaranczowy" to ku czci naszego Wspoldzialacza Wielkiego Brata Bzyka :hyhy: Frycek - Wto Sty 09, 2007 14:42 nie podoba mi sie uzywanie nazwy forum w waszej nazwie, prosze jeszcze raz o usuniecie ikonek uzywanych w forum z waszych ikon Aither - Wto Sty 09, 2007 14:56 Nie musisz sie powtarzac juz to napiales... jestem w trakcie projektu nowych avatarow na potrzeby lozy szydercow wiec sie nie musisz tak pieklic. tuchałowa - Wto Sty 09, 2007 15:42 Nie jesteś autorem tych ikonek, to po pierwsze, są na wszystkich forach Aither - Wto Sty 09, 2007 15:49 masz racje Marta ale skoro tak bardzo mu to przeszkadza to niech mu bedzie... mnie osobiscie jest to obojetne czy tam bedzie ta ikona czy nie... to nie zmieni mojego podejscia do wielu spraw tym bardziej nie zmieni mojego sposobu "szydzenia" z forum i ludzi :evil: Morqana - Wto Sty 09, 2007 16:35 Szydzimy :D Poszydze z mojej głupiej wychowawczyni ! Tak dzisiaj nagadała na mnie mojemu ojcu, że myślałam, że jej łeb urwę :klutnia: :cisza: Aither a jak bd gotowy avatarek :P to ja poproszę :P :) Gmeras - Wto Sty 09, 2007 16:42
Aither - Wto Sty 09, 2007 17:00 hehehehe no pieknie pieknie :D po co wywyadowki jak rodzice i nuczyciele moga sie dowiadywac wszystkiego z forum :rotfl: Aither - Wto Sty 09, 2007 17:22 Tak dzisiaj po rozmowie z moim informatorem ze sluzb wywiadowczych lozy szydercow doszlam do wniosku ze Wiewior lubi Fistaszki :rotfl: Na pewno wiekszosc z Was stwierdzi ze to normalne... ale jednak cos mnie w tym zaintrygowalo :] Fistaszki... tez lubicie Fistaszki ? :) Aither - Wto Sty 09, 2007 18:43 Powiem krotko :D szykuje sie na spotkaniu zadyma jakich malo :D zbanowany Bzyku przybedzie w swiecacej zbroi i rzuci zelazna rekawica w Frycka co onegdys znaczylo pojedynek na smierc i zycie :) dlatego Moi Bracia i Siostry proponowalabym zawitac na spotkaniu kolejnym gdyz turniej wlasnie sie zaczyna :evil: oj... bedzie goraco :evil: p4cz3k - Wto Sty 09, 2007 18:46
ej nie chce mi sie :) sesja =] Aither - Wto Sty 09, 2007 18:48 p4cz3k, spoko zrobie foto relacje i zrobie odpowiednia dokumentacje :) sadze ze krwii bedzie wiecej niz w czasie rzezi niewiniatek :evil: p4cz3k - Wto Sty 09, 2007 18:50 Aither ja sie zastanawiam gdzie znajdziemy zbrojmistrza ktory zrobi Bzykowi zbroje ;=] w koncu takie 2 metrowe cos nie jest uniwersalnym wymiarem :] De_Luca - Wto Sty 09, 2007 18:52 i zaś tynk poodpada w rev ojooooooooooooooj :zalamany: ... Nie powiem Aither że nie masz daru przyciągania na spotkania forumowe =P Aither - Wto Sty 09, 2007 18:57 p4cz3k, spoko spoko :D wlasnie wykuwam mu naramienniki :) potem polerka w garazu, szkarlatna peleryna i normalnie ksiezniczki w kolejce :D De_Luca, :padam: staram sie jak tylko moge aby frekwencja szla w gore a nie w dol :) p4cz3k - Wto Sty 09, 2007 19:28
to brakuje mu jeszcze gadatliwego osla ^_^ Aither - Wto Sty 09, 2007 19:30
sadze ze ta posada jest wolna :D mam Cie zapisac ? w kolejce ? :D p4cz3k - Wto Sty 09, 2007 19:33 aparycja osiolka nie do konca mi pasuje :] Aither - Wto Sty 09, 2007 19:35 p4cz3k, ale z ta gadatliwoscia to by pasowalo :rotfl: Bizon - Wto Sty 09, 2007 19:38 a czy zamiast osiolka moze byc bizonek :) Aither - Wto Sty 09, 2007 19:40 Bizon, nie uwierzysz ale wlasnie o tym samym pomyslalam :D sadze ze Bzykowi Wilekimu w lsniacej zbroi nie bedzie przeszkadzac co ujezdza :rotfl: Bizon - Wto Sty 09, 2007 19:47 Aither, to tak jak w shreku osiol przemienia sie w rumaka tak tutaj z osla jest piekny bizon :) Bizon - Wto Sty 09, 2007 19:48 brakuje jeszcze tylko tego kota muszkietera i jest juz cala druzyna pierscienia :) Aither - Wto Sty 09, 2007 19:48 Bizon, ino wiesz... ja sie tu mecze nad polerka zbroi jak ja zapalcujecie to normalnie zrobie sobie z Ciebie dywanik przed lozko :P Aither - Wto Sty 09, 2007 19:51 Bizon, ja sadze ze moge za shrekowa robic :) mi nic nie brakuje ino kolor skory ale sadze ze to mozna puscic plazem (qm qm).. nie no ruda... ech no dobra poswiece sie i zafarbuje na rudo :P Arex30 - Wto Sty 09, 2007 19:52 heh Bizon - Wto Sty 09, 2007 19:54 Aither, no to jest dobry plan i taka grupka bedziemy tworzyc stado z epoki lodowcowej :) Aither - Wto Sty 09, 2007 19:54 :niepewny: Arex30, powiedzialam cos nie tak ? :zdziwko: zbieramy druzyne do teatrzyku Bzyki Wielki i jego kompani :rotfl: na podstawie shreka :) Bizon - Wto Sty 09, 2007 19:55 wydaje mi sie ze zaczynamy szydzic juz z filmow animowanych :) Aither - Wto Sty 09, 2007 19:55 no co Ty :D Shrek to swietna bajka :D uwielbiam Osla :D Arex30 - Wto Sty 09, 2007 19:58 Bizon, a zycie to co......... To dopiero bajka A czym sie różni film animowany od twojego żywota...... ( jakie by ono nie było ) Aither - Wto Sty 09, 2007 20:39 hmmm to ze jak przypi...ole komus z mlotka (a przydaloby sie kilku) to on nie przezyje w zyciu a w bajce :) wiesz jak jest :) De_Luca - Wto Sty 09, 2007 20:57 a jakaś cieplutka posadka dla Kłółika sie znajdzie? moge robić za dywanik albo czapke =D jak troche wypije potrafie też tak 
:hyhy: Aither - Wto Sty 09, 2007 21:02 De_Luca, no tak sie sklada ze wlasnie poszukujemy kogos na posade Puszka Okruszka :D nie no kapietalnie :D w te oczka kotka moge patrzec caly dzien :zawstydzony: Arex30 - Wto Sty 09, 2007 21:26 spoko Miłość - jedyny środek, by osiągnąć względy tych kobiet, których nie można mieć za pieniądze. Aither - Wto Sty 09, 2007 21:33
hmmm a to co ? czyzby komus udzielal sie 14 luty ? :D wyslij wale-w-tynke :D De_Luca - Wto Sty 09, 2007 21:38 o np. taką =D 
dostałam 'lat temu' i do tej pory nic jej nie przebiło =D Aither - Wto Sty 09, 2007 21:40 De_Luca, hehehehe nie no uwazam ze kapitalna :) marze zeby dostac taka wale-w-tynke :D Arex30 - Wto Sty 09, 2007 21:40
Największym marzeniem mężczyzny jest umieć utrzymać kobietę za jej własne pieniądze. Aither - Wto Sty 09, 2007 21:41 Arex30, :zdziwko: cos mi sie wydaje ze chyba cos nie tegez :P a tak po naszemu ? :D Arex30 - Wto Sty 09, 2007 21:54 Normalnie nienormalne i moralnie niemoralne... A jesli idzie o tegez to zaprawa przed zubróweczkom..... jak ja sie jutyro zaprawie w boju....... ze szydzić mi sie nie bedzie chciało ...... A cycaty pochdzom od mondrych ludziów Piotrulek - Wto Sty 09, 2007 21:55
to nie jest szyderstwo ...to jest marzenie...prawie każdego mena... :D zaznacam..."PRAWIE"każdego Aither - Wto Sty 09, 2007 21:59
lubie cycate cycaty :D czasem bywaja madre :) ale tylko czasem :D :rotfl:
najpierw trzeba byc menem zeby miec takie marzenia :oczami: :luka: Arex30 - Wto Sty 09, 2007 22:02 Mój psor z matematyki powiadał I co jaki stopień byś chciał..... No tak. Pewnie Siadaj Pała Marzyć wolno każdemu ..... Moim zdaniem seks to jedna z najpiękniejszych, najbardziej naturalnych, najzdrowszych rzeczy, jakie można kupić za pieniądze. Aither - Wto Sty 09, 2007 22:06 to ja mialam takiego dr z systemow bral Twoja kartke z kolosa i mowi: -oj pani pani (o mnie chodzi :P ) tak slabego kolosa to jeszcze nie widzialem - panie doktorze mozna to poprawiac? - pani a na jaka ocene? - no moze przynajmniej na zaliczenie ? - pani nie ma szans, siadaj pani 5 jak w morde strzelil ale spodziewalem sie lepiej. gdy dostalam kartke na kolosie to byla 5 od poczatku ino chcial sie pobawic :P p4cz3k - Wto Sty 09, 2007 22:19 hmmm z uczelnianego humoru : dzien egzaminu z psychologii ^_^ ja: pani doktor, no ja rozumiem ze caly semestr nie bylo mnie zajeciach, ale jest to spowodowane tym ze pracuje i studiuje na drugiej uczelni i czasem czasu brak p. dr : wie pan co, moge zrozumiec ze nie byl pan na zadnych zajeciach, ze panska wiedze ogranicza sie do lania wody na wybrany przez pana temat, ale zeby dostac z tego 4.5, to tego juz nie pojmuje. niestety tylko 4.5 ;( Aither - Sro Sty 10, 2007 15:54
Mwahahahaa no wiesz... sadze ze to zbyt nisko... :zdziwko: oj ponczek nie postarales sie :P Z gabinetu lekarskiego: Badania okresowe zawodowe... pielegniarka: na co pani tutaj czeka? ja: na lekarza p: tutaj lekarzy nie ma ja: w takim razie na autobus ten sam gabinet: p: jak uslyszy pani dzwiek w sluchawce prosze przycisnac guzik. ja: ... dobrze. mija chwilka... p: czemu pani nie przyciska guzika? ja: bo maszyna jest wylaczona z kontantu i nic nie slysze. kilka minut pozniej ten sam gabinet u okulisty. lekarz: prosze przeczytac podswietlona linijke. ja: 78981021 (przykladowe liczby nie pamietam ich :D ) l: teraz kolory - (wyjmuje ksiazeczke i pokazuje) - co pani widzi? ja: ksiazeczke dla dzieci z kolorowymi cyframi. l: a jaka to cyferka? ja: wyglada jak 8 albo balwan bez glowy... badanie wzroku komputerowe - ciemna: oparlam lokcie o fotel a dlonie polozylam na klatce piersiowej (czytaj piersiach) bo bylo wygodniej :D l: prosze skupic sie na baloniku. ja: na prawym czy lewym? W ostatecznosci okazalo sie ze balonik mnie w balona zrobil i musze wyrobic sobie okulary :) Mama powiedziala ze okulary sprawiaja ze czlowiek wyglada o 25% bardziej inteligentnie niz bez... sadze ze mnie to juz chyba nawet okulary nie pomoga :rotfl: Morqana - Sro Sty 10, 2007 20:43 Poszydze :D :oblicze: Znów z mojej wychowaczyni :P Ha! Nic jej to nie dało, co powiedziała ojcu!! Byłam lepsza:P przyznałam się do winy.. Jestem bo0oossem :D :evil: Aither - Sro Sty 10, 2007 21:06
no nieee... zepsulas wychowawczyni zabawe :) poza tym powinnas zostac pochwalona za to ze sie przyznalas :rotfl: tuchałowa - Czw Sty 11, 2007 22:53 A może być tak zmobilizować szydercze siły i zorganizować miting, bo nie szydziliśmy wspólnie od niedzieli, aż mi się za Wami stęskniło :] Tonio - Czw Sty 11, 2007 23:12 dawac date, bo miejsce chyba znane... byle nie sobota... Aither - Czw Sty 11, 2007 23:19 jutro nie moge :P ale prosze nie znowu da grasso :D tam sa "szpiedzy z doliny dreszczowcow" :D p4cz3k - Czw Sty 11, 2007 23:38
tam jest zabojcza pizza :] hmmm sobota odpada /hala, kino / nie wyrobie sie ;) moze piatek - ale o 22.30 musze byc w domu ^_^ - turniej d2 - mam zamiar wygrac :P niedziela ? ale popoludni bo mam zajecia w katowicach :) no i poniedzialek po 19 bo wczesniej na hali jestem :) no to poznaliscie moj plan wiec teraz prosze sie dostosowac :P De_Luca - Pią Sty 12, 2007 00:09
De_Luca - Pią Sty 12, 2007 01:00 no tak... bystrzak... myśle o spotkaniu a wpisuje sie w loży - niech mnie ktoś no :zabawa: potraktuje. Ale oczywiście tamtego posta nie usunę żebyście mogli ze mnie poszydzić =] p4cz3k - Pią Sty 12, 2007 12:15 co powiecie dzis na spotkanko ? :) choc Bzykus sie cos strasznie wykreca...ale nie chce mi sie jednak siedziec w piatek w domu tuchałowa - Pią Sty 12, 2007 13:48 Chodźmy dziś :hurra: Szydercy, zbierać się :] p4cz3k, zdradziłeś nas na rzecz jakichś nóg, gdzie Twój awatar? :( p4cz3k - Pią Sty 12, 2007 14:39 no ja jestem za spotkaniem :) Marto nie chodzi o to ze zdradzilem... Aither - Pią Sty 12, 2007 15:20 z gabinetu naurologa: lekarz: ma pani zawroty glowy? ja: tak dwa razy w miesiacu... n: co jest tego powodem? ja: rachunek za komorke na poczatku miesiaca i pod koniec saldo bankowe... n: no sadze ze wszyscy cierpimy na te sama chorobe. Tonio - Pią Sty 12, 2007 15:38 to gdzie i o ktorej, jezeli daGrasso odpada... Aither - Pią Sty 12, 2007 15:41 to moze Casa Austria ? ja pizzy mam juz zdecydowanie dosc.... tuchałowa - Pią Sty 12, 2007 16:57 Może być :D p4cz3k - Sob Sty 13, 2007 10:55 :) Aither - Sob Sty 13, 2007 11:16 p4cz3k, jak nie masz nic sesnownego do powiedzenia to co sie wypowiadasz :P wczorajsze spotkanie oswiezylo mi cos w pamieci i mam nadzieje ze nie zapomne przez dlugi czas :) Dziekuje wszystkim za przybycie na zebranie w "umowionym terminie" :P Tonio - Sob Sty 13, 2007 11:25 Aither, nie szydz ze wspolszydzacych :D ... mam nadzieje ze moja obecnosc niestaty tylko cialem, nie byla dla nikogo problemem, moj duch prosil zeby wybaczyc mu jego absencje, poprostu siedzial w domu i sie uczyl :rotfl: Bizon - Sob Sty 13, 2007 14:42 Aither, kto dotarl na czas ten dotarl i czekal pod fontanna na rynku :) ,Tonio, nie pekaj ja tez bylem wczoraj tylko cialem tam :) ,kolor sinokoperkowego rozu byl wczoraj dla mnie bliski uzeczywistnienia :) p4cz3k - Sob Sty 13, 2007 14:44 kurcze no ja sie pojawilem prawie punktualnie :) co tam 2 godziny spoznienia :=] Bizon - Sob Sty 13, 2007 14:51 p4cz3k, rozumiem ze odsypiales wczesniejszy wypad na hale :) ,albo zapadles na zimowy sen poprostu :) ,ale bylo konkretnie i ciesze sie ze bylo nas tam licznie :) p4cz3k - Sob Sty 13, 2007 14:51 bizon ;) ale tak naprawde dzialo sie dopiero jak wyszedles ;] Aither - Sob Sty 13, 2007 15:15
hehehehheee i jak mysmy wyszli to tez sie dzialo :D nie no ogolnie - pierwsze spotkanie OfIcJaLnE lozy zostalo uznane za dobre :D jak nie bardzo dobre :D Lukasz - Sob Sty 13, 2007 16:36 Hhe. No potwierdzam. Tylko troszke za zimno jak na polplenery :P tuchałowa - Sob Sty 13, 2007 18:15 Może zamieścimy zdjęcia? :D ;) W plener więcej nie idę w styczniowych temperaturach, miałam drgawki z zimna przez pół nocy :] p4cz3k - Sob Sty 13, 2007 19:55 Szakale do piachu ^_^ tuchałowa - Sob Sty 13, 2007 23:47 :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: ------------------- Nie mam nic sensownego do powiedzenia w kwestii Szakali, stąd ten spam tuchałowa - Sob Sty 13, 2007 23:52 Dziś odbyły się poprawiny spotkania szanownego grona LSów :] Niestety zmyłam się wcześniej, jak również Bizon, którego pizza w Dagrasso była ostatnią przed pokrojeniem go na kotlety, które będzie smażyć Bogusia :hyhy: Reszta (pewna charakterystyczna trójka) poszła na ławkę :] Aż boję się zastanawiać co oni tam robią ;) p4cz3k - Nie Sty 14, 2007 01:17 w zasadzie to nic, gdyz jedna osoba z tej 3 ....zmyla sie bardzo szybko ... --- Olaa - Nie Sty 14, 2007 01:57 p4cz3k, i mnie nie daliscie znac o takowym spotkaniu :krzeslem: :hyhy: :P pewno uzupelnilabym ta trojke :D p4cz3k - Nie Sty 14, 2007 01:58 wybacz.... Aither - Nie Sty 14, 2007 13:14 Chcialabym powiedziec ze wczorajszy dzien byl moim najgorszym dniem w nowym roku... przelalo mi sie a zgromadzone towarzystwo wie o co mi chodzi. Wymaczcie mi wczorajsze zachowanie... postaram sie aby tak szokujacy widok wiecej nie skalal waszych oczu :zawstydzony: zwlaszcza Twoich Ponczek :P Lukasz - Nie Sty 14, 2007 13:33 Sorki za nieobecność i prosze o dotkliwą karę :hyhy: tuchałowa - Nie Sty 14, 2007 15:25 Aither, wymaczamy Ci :przytul: A Ty Lukasz na następnym spotkaniu będziesz musiał zjeść trzy pizze :] Basiorek - Nie Sty 14, 2007 16:35
chyba pranie :] Lukasz - Nie Sty 14, 2007 23:49 Co to sa trzy pizze. Tylko powiedzcie tydzien wczesniej to zaczne glodowac :P tuchałowa - Pon Sty 15, 2007 09:28
p4cz3k - Pon Sty 15, 2007 10:00 hmmm proponuje kiedys zrobic lukaszowi niespodzianke ;) i zamawic mu tyle pizzy ze bedzie mial serdecznie dosc ;) tuchałowa - Pon Sty 15, 2007 10:14 No tak, tylko trzeba chyba zaciągnąć jakiś kredyt lub ktoś musiałby poświęcić swoją wypłatę, bo myślę , że to nie będzie szybko zanim
Bizon - Pon Sty 15, 2007 10:34 co do pizzy to wczoraj pierwszy raz odmowilem posiedzenia przy pizzy,bylem taki juz wykonczony ze masakra :) ,ale nastepnym razem mysle ze sie skusze byle nie dzisiejszy dzien bo nie zamierzam si nigdzie ruszac,wszystko mnie boli po wczorajszej grze na hali :( Aither - Pon Sty 15, 2007 12:02 pieknie graliscie wczoraj :) az bylo milo popatrzec na Was biegajacych po boisku - to do Bzyka - bylam mile zaskoczona co prawda przeciwnicy byli silniejsi ale pokazaliscie sie z lepszej strony niz np. na turnieju WOSP :P w nagrode nalezy wam sie zestaw pizzy z da grasso :rotfl: Lukasz - Pon Sty 15, 2007 16:19 tuchałowa, dobrego nigdy za wiele :P Arex30 - Czw Sty 18, 2007 18:48 Aither, No co ty jak juz zaczłaś jeździc to ...... zamilkłaś.... Jak tam za kółeczkiem Wiedziesie?? No musze uważać bo ja moim szerszeniem zapylam przez soslandie... byś mi w zadzie nie wyhamowała....... De_Luca - Czw Sty 18, 2007 19:30 no właśnie pani kierowniczko- prosimy o relacje =) a może zorganizujecie objazdową Loże Szyderców? (= Arex30 - Czw Sty 18, 2007 21:19 De_Luca, A MOżE TAK SPOTKANIE FORUMOWE NA TRASIE ?? HIHIHIHI ale jatka by by ła De_Luca - Czw Sty 18, 2007 21:37 hee jakiś świr z mojej ex klasy z liceum opowiadał jak sobie wynajeli tramwaj w sylwestra i tam go spędzili =P Aither - Pią Sty 19, 2007 08:51 :) powiem krotko :D i w punktach :D 1. jezdzi sie swietnie :) 2. De_Luca relacje... a raczej doznania nie - do - opisania :D z roznych przyczyn :) 3. widok kobiety za kierwonica busa to nadal niespotykana rzecz :) 4. i jesli ktos powie ze praca kierowcy nie jest stresujaca... to ma ze mna do czynienie :zdziwko: 5. potrzebuje wykwalifikowanego masazysty mam nadwyrezony bark przedramie i odcinek ledzwiowy - krzyzowy kregoslupa :dobani: A ak ogolnie... wciaz nie moge sie przyzywczaic ze pracuje z ponad 300 chlopami :rotfl: :hyhy: p4cz3k - Pią Sty 19, 2007 08:54
to moze pochwal sie na jakiej trasie jezdzisz :) to bede unikal :) gdyz tak bardzo kocham zycie ze bede chodzil spacerkiem :D Gmeras - Pią Sty 19, 2007 09:54
tuchałowa - Pią Sty 19, 2007 14:20
p4cz3k - Pią Sty 19, 2007 14:39
przepraszam ? :) czy ja sie smieje .... ?:) tuchałowa - Pią Sty 19, 2007 14:57 Twój szyderczy śmiech słychać nawet w Sośnicy... ja będę z chęcią jeździć z Bogusią za każdym razem kiedy tylko będę miała okazję :D p4cz3k - Pią Sty 19, 2007 15:04
;) tuchałowa - Pią Sty 19, 2007 15:16 Znów to spamowanie :hyhy: Ponczek, posty z LS się nie liczą, nie nabijaj sobie :P p4cz3k - Pią Sty 19, 2007 15:52
ho ho ho ho ... :) Lukasz - Pią Sty 19, 2007 17:08 No niby zielony a tu taki spam :P Mykam zjeść dwójeczke, a potem imprezka. Kiedy kolejne spotkanie LS? Olaa - Pią Sty 19, 2007 17:13
ja z Ciebie poszydze pozniej - jak wygladales na i po tej imprezie :hyhy: :P :rotfl: Bizon - Pią Sty 19, 2007 17:21 Lukasz, mysle ze cos mozna pomyslec o spotkanku w nastepnym tygodniu tylko trzeba dobrac taki termin zeby kazdemu pasil :) tuchałowa, jestem ciekaw czy dasz rade przelknac ta pizze z o numerze 69 na spisie :) Aither - Pią Sty 19, 2007 17:44
he he he :) no to zmartwie Cie wtorek 932/2 znowu wiec masz ku temu okazje :D Gmeras - Pią Sty 19, 2007 17:49
Aither - Pią Sty 19, 2007 18:12 Gmeras, nie :) numer wozu :) 932 jezdzi 6 wozow w jednym dniu :) ostatnio mialam 932/6 teraz mam 932/2 :) p4cz3k - Pią Sty 19, 2007 18:15 poszydze sobie z siebie :/ nudaa...nudaaa...nudaaaa...moglem cos wymyslic na piatkowy wieczor ale bylem dzis zbyt leniwy i pogoda mi sie nie spodobala :) a bzyk woli wafelki od piwa z paczkiem :/ Gmeras - Pią Sty 19, 2007 18:22
tuchałowa - Pią Sty 19, 2007 19:55 Widzę Bizonie, że rzucasz mi wyzwanie. Przyjmuję, zobaczymy kto się z kogo będzie śmiał po :hyhy: :kwiatek:
Aither, 932 to przecież Sośnica :D na pewno kiedyś będę jechać :przytul: Tonio - Pią Sty 19, 2007 23:19 ja mam taka zalame ze nawet szydzic nie dam rady... Aither kiedys poswiece czas na przjazdzke z Toba... ale wtedy cala linie tam i spowrotem zalicze :P Arex30 - Sob Sty 20, 2007 09:39 Tonio, Nie bądź guma i nie pekaj.... Tonio - Sob Sty 20, 2007 20:40 Arex30, wiesz jak nie potrafie z czegos szydzic i obrocic w zart to znaczy ze jest kiepsko... Aither - Pon Sty 22, 2007 11:37 Gmeras bol w tym ze sama nie wiem :rotfl: Tonio no przygotuj sie :) ja delikatna nie jestem :) :P Marta hehehe no tak prawde mowiac moze kiedys :) Ponczek* Ronlado :P nie martw sie bzyki nawet ze mna nie chce na piwo chodzic wiec sadze ze chyba jest chory :P poza tym skoro jest "samoszydzenie" w modzie to Wam powiem ze dzis sie zgubilam w Pyskowicach :rotfl: na lini 71 :) ale jazda :D Gmeras - Pon Sty 22, 2007 12:04
tuchałowa - Pon Sty 22, 2007 13:41 Bzyki dziś coś stracił, ale jeszcze o tym nie wie, bo śpi :P Aither - Pon Sty 22, 2007 18:41 Gmeras, no wlasnie :D :] tuchałowa, stracil cnote ? :D :rotfl: tuchałowa - Pon Sty 22, 2007 18:45 Aither, zapytaj Ponczka, on Ci wszystko wyjaśni ;) Lukasz - Pon Sty 22, 2007 18:50 I jeszcze z Ponczkiem. To napewno zostawi rysy na jego psychice :P Aither - Pon Sty 22, 2007 18:51
praz - Pon Sty 22, 2007 19:52
miałam dzis wsiąść do 71 na koperniku gdzies po 7 ale cos mnie powstrzymało? intuicja czy jak :) Lukasz - Pon Sty 22, 2007 19:54 praz, witać los Ci sprzyja :P Aither - Pon Sty 22, 2007 20:33 praz, aj jaka szkoda :/ zrobilabym moj ulubiony numer... :) juz o wlos zawalu nie dostal moj "przwodnik" rozpedzam busa do granic gdzie "jeszcze" trzyba sie w calosci i krzycze na caly bus "hamulce nie dzialaja" :D wiesz jak pasazerowie momentalnie bledna ? :) p4cz3k - Pon Sty 22, 2007 20:48
czy ja o czym nie wiem ? tuchałowa - Pon Sty 22, 2007 21:50
asik - Pon Sty 22, 2007 22:13 Aither, ja tez dziś miałam jechac ale mi uciekł:) Aither - Wto Sty 23, 2007 09:43 Dzis trojka swieta z 71 jadacego przede mna ostro nabijala sie ze mnie... na kazdym przystanku gapili sie jak nie powiem co i sie nasmiewali jawnie... wiec na toszeckiej kolo Mc Kwaka jak ich mijalam pokazalam srodkowy palec i w dluga :zdegustowany: to bylo denerwujace :P Basiorek - Wto Sty 23, 2007 23:29 Aither a wyobraźnia Cię nie ponosi? :P ;) tuchałowa - Sro Sty 24, 2007 16:49 Szydercy! Robimy w piątek spotkanie ;) Trzeba omówić kilka spraw :] Kto nie przybędzie, dostanie 3 punkty karne (przy dziesięciu wylatuje się z klubu) Miejsce i godzina do ustalenia Arex30 - Sro Sty 24, 2007 17:40 Spoko W pintek mam 3,5 minuty wolne ok godziny 17:00 Miejsce ....... Gliwice Dokładnie ........ "kwadrat" Lukasz - Sro Sty 24, 2007 18:53 Jak coś ustalicie to czekam na jakas wiadomość. Bo nie chce się dowiadywać w ostatniej chwili. Tonio - Sro Sty 24, 2007 20:03 tuchałowa, ja odpadam, raczej jestem poza zasiegiem do konca lutego... mam przedstawic usprawiedliwienie?? tuchałowa - Sro Sty 24, 2007 21:46
Tonio - Sro Sty 24, 2007 22:44 Marta naprawde sorki, nie mam glowy do szydzenia, na spotkanie forumowe chyba tez nie zajrze nawet, wiem ze Loza przede wszystkim ale serio nie za bardzo jestem do zycia... jak cos to macie moj numer kom. wiec bedziemy w kontakcie Lozownicy :P, Arex30 - Sro Sty 24, 2007 22:54 Tonio, 3maj sie chłopie ja co to dryń dryń w celach pomocowych krystian - Sro Sty 24, 2007 23:03
zmusilem sie i przeczytalem 5 stron waszego sydzenia drodzy szydercy. powyzej sa wyniki....nie no calkiem nie zle jak na 5 stron. az 2 razy szydziliscie. wiecej razy tonio mowil o swoim zlym samopoczuciu, a juz wasze umawianie sie przebilo szydzenie chyba 3 krotnie;) nie no pogratulowac wy szydercze bestie. az wam zazdroszcze tej umiejetnosci:) moze zmiencie nazwe na "Loża rozmawiajacych o wszystkim...czyli o niczym" albo "loża jedzacych pizze" no cos w tym stylu. hehe wlasnie zauwazylem ze moj post to 3 szydzenie w tym topicu:P tuchałowa - Sro Sty 24, 2007 23:50
Prawda jest taka, że szydercy mają swój szyderczy język, zakodowany i nie każdy jest w stanie go zrozumieć ;) Najważniejsze, że śmiejemy się między sobą i jest nam razem dobrze, prawda? :D krystian - Czw Sty 25, 2007 10:17
tuchałowa - Czw Sty 25, 2007 17:49
JUTRO NIE MA SPOTKANIA LS, nie pytajcie dlaczego :( Aither - Czw Sty 25, 2007 18:15 Widze ze mamy tu takiego "malego" (...) :rotfl: sweeet :P Arex30 - Czw Sty 25, 2007 20:37 Aither, OOO witaj kierowac bombowca..... Normalnie z duszyczkom na raminiu smigam szerszeniem przez soslandie........ :camping: Aither - Sob Sty 27, 2007 11:11 Dochodze do wionsku ze podrywanie kogos przez opisy na gg to czysta parodia :) a co ja sie w nich naczytalam :D nie no... powiem krotko... jaja jak berety :rotfl: tuchałowa - Sob Sty 27, 2007 12:38 Aither, zdradź nam jakieś szczegóły :P Aither - Sob Sty 27, 2007 12:58 nie ja podrywalam i nie ja bylam podrywana :D ale wczoraj wieczorkiem siedzac na gg ktos caly czas mi "mrugal" wiec sie zainteresowalam ciaglym zmienianiem opisow gg :) p4cz3k - Pon Lut 05, 2007 03:02 niestety, Loza umiera na forum - moze to i dobrze, czas prania brudow w tym temacie przemija - lecz dzialalnosc cichociemnych rozkwita podczas spotkan niektorych forumowiczy, przenosze ten temat do dzialu spotkan, zapewne znajda sie osoby ktorym sie ten pomysl znowu nie spodoba...ale coz...Loza schodzi do podziemi :) --- czekam na propozycje spotkania (termin / miejsce ) tuchałowa - Pon Lut 05, 2007 09:49 Następne spotkanie Loży kilka osób chce zorganizować w sobotę, 10.02.07 czy wszystkim pasuje? Acha, dodam, że tym razem nie umawiamy się na żarcie, a idziemy potańczyć :D Lukasz - Pon Lut 05, 2007 21:54 Występnie jestem za, tylko to tańczenie jakoś mnie nie zachęca Olaa - Pon Lut 05, 2007 22:38 a ja moze wlasnie na taneczne bym zawitala do LS-owców :hyhy: :D Tonio - Pon Lut 05, 2007 23:29 a mnie nie bedzie, juz na 99% wiem ze w tym czasie nie bede oddychal powietrzem a luftem w faterlandzie... Szamanka - Wto Lut 06, 2007 09:43 Tonio, a dokladnie gdzie? Aither - Pią Lut 09, 2007 16:39 hmmm a ja slyszalam ze chcecie mi nalot zrobic na linie :P a zarpaszam :D 701 / 703 :P ale mowie od razu ze sie zanudzicie :P tuchałowa - Pią Lut 09, 2007 16:50 e tam zaraz zanudzimy. Będziemy podziwiać Twoją jazdę ;) p4cz3k - Pią Lut 09, 2007 16:59
juz my rozruszamy ten Twoj autobus :) Lukasz - Sob Lut 10, 2007 00:42 Tja Paczek znaudzimy się strasznie, ale dobrze posiedzieć przy żubrze:P p4cz3k - Sob Lut 10, 2007 00:54 no powiedzmy :) ze posiedzec :) przez pewien czas rowniez stalismy :) Lukasz - Sob Lut 10, 2007 01:50 Hehe. I dzban obililiśmy :rotfl: Ale liczy się miło spędzony czas w nie fałszywym towarzystwie :) tuchałowa - Sob Lut 10, 2007 14:14 Nom, spędzanie piątkowych wieczorów w uroczej krainie nad rzeką to moje ulubione spędzanie czasu :P tuchałowa - Nie Lut 18, 2007 17:45 Właśnie się dowiedziałam co zrobiłam z kartą menu z wczorajszego Gramofonu;) mam ją w torebce :hyhy: p4cz3k - Nie Lut 18, 2007 17:46
kradziej :p no i jak to w LS bywa...zakonczylo sie w da grasso ^_^ Arex30 - Pon Lut 19, 2007 23:00 A bad woman is a sort of woman a man never gets tired of zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot, których mężczyźni nigdy nie mają dosyć. Oscar Wilde (Fingal O`Flahertie Wills, 1854 - 1900) Bizon - Sob Mar 03, 2007 12:36 dawno tutaj zagladalem wiec kiedy kolejne spotkanko LS :) bo chyba juz najwyzszy czas znowu cos zorganizowac :) Aither - Sob Mar 03, 2007 13:14 no ja za tydzien mamw olna sobote moze wtedy ? :) i co znowu pizza ? :D tuchałowa - Sob Mar 03, 2007 22:16
Olaa - Nie Mar 04, 2007 03:06 poki co - moge powiedziec ze tez sie pisze na pizze :D Aither - Nie Mar 04, 2007 09:40 ech... nie no pizza chyba odpada... mam juz jej po prostu DOSC :P zjadlabym cos innego a nie wiecznie wloszczyzne :P Bizon - Pon Mar 05, 2007 16:27 tuchałowa, no ja mysle ze jeszcze nie wymieklas jesli chodzi o ta pikantna przyjemnosc :) ,Aither, pizza to chyba podstawa w LS wiec bez wykrecania prosze :) ,Olaa, im wiecej nas tam bedzie tym lepiej i weselej wiec wpadaj tez :) Bizon - Pon Mar 05, 2007 16:27 pozostaje tylko kwestia wybrania dnia na to :) p4cz3k - Pon Mar 05, 2007 17:54 ej :) nie chce mi sie ... nie pizza ... nooo .... :/ FlashMan - Pon Mar 05, 2007 21:35 Pizza Salami... - mhm..., zjadłbym. :) Arex30 - Pon Kwi 23, 2007 09:45 Jak widać sprawdza sie powiedzenie że ludzka zawiśc jest kluczem do drzwi nieporozumień. Zazdrość o czyjeś powodzenie to wytrych. Czasem strach przed powiedzeniem komuś prawdy jest większy niż zło które może wyżądziś sama prawda. Cóż Jednak ..... ludzie są dziwni. Dostrzegają błędy innych nie wiedząc swoich. Rzucająć oskarżenia nie artykułująć ich bezpośredni do osób zainteresowanych. Tworzenie otoczki wokół siebi ideału jest ............. Ale tak widać musi być. Szkoda Dostrzeganie swoich błędów jest piękne. I ciesze się że wiem gdzie popełniłem błąd. ..... Jondro Systemu. Aither - Pon Kwi 23, 2007 09:57 jedni to widza inni nie... Arex30 - Pon Kwi 23, 2007 11:34 A może tak spotkanie dzisiaj w D.G.?? jakaś Pizza ?? Ej co jest Spotkanie forumowe było a L.S. milczy !!!! POBUDKA !! no co .... :zabanowany: daniela - Pon Kwi 23, 2007 11:42 hmm.... Aither - Pon Kwi 23, 2007 11:56 Arex30, ja dzis "baluje" do 24 w pracy wiec odpadam niestety ze spotkanie LS chyba ze zamowicie pizze wezmiecie w pudelka i u mnie w busie pobalujemy :rotfl: :hyhy: tez moze byc :D Arex30 - Pon Kwi 23, 2007 12:07 Aither, czekamy na wpisy ja jestem za końcowy przystanek .......... i jedziemy .................. p4cz3k - Pon Kwi 23, 2007 12:17 dzis moze byc problem :) choc inicjatywa ciekawa ... ale duza czesc lozy jest czy to w rozjazdach czy tez w pracy Arex30 - Pon Kwi 23, 2007 12:28 Kontrolnie : ... ... ... 30.Arex30 Aither - Pon Kwi 23, 2007 13:05 przystanek... Arena 701/703 :D zapraszam z pizza lub bez :D Tonio - Pon Maj 14, 2007 00:00 A moze by cos tak?? Szkoda ze nie ma juz stargo topicu, w ktorym byla zawarte cale piekno "Cichociemnych i Bezszelestnych"... bo mialbym cos tam do napisania... Moze bysmy sie tak spotkali kiedys i powspominali dobre czasy?? Grand - Pon Maj 14, 2007 15:08 A przyjmujecie zapisy nowych członków? Aither - Pon Maj 14, 2007 15:19 Tonio, :luka: dzialamy dalej ale pod ziemia :] a spotkanie ja sie pisze pod warunkiem ze nie bede pracowac ;] Grand, osobiscie u mnie :D :kibol: trunks - Pon Maj 14, 2007 15:21 Grand, no myśle, ze jak najbardziej sie nadajesz ;) Grand - Pon Maj 14, 2007 15:21 Aither, to już mam się bać? Przemyśle propozycję i wyśle Ci moje CV na PW. Aither - Pon Maj 14, 2007 15:22 Grand, CV zdjecie i podanie a i no jakies zaswiadczenia o wczesniejszej przynaleznosci do takiego typu organizacji a jak sie nie rpzyznasz to zlustrujemy Cie w inny sposob :] Grand - Pon Maj 14, 2007 15:31 Byłem w Legii, liczy sie? Arex30 - Pon Maj 14, 2007 15:51 Grand, ? :szok:
Grand - Pon Maj 14, 2007 15:56
Też chciałbym... Ale trafiłem do Legion Etrangere. Arex30 - Pon Maj 14, 2007 15:58 Grand, si emasz fajnie Legionisto, jesteś ochotnikiem, służącym Francji z honorem i wiernością. a co z Polską ? Grand - Pon Maj 14, 2007 16:00
Polska tak dobrze nie szkoli i tak dobrze nie płaci ;) Ale nie martw się, nie zapomniałem o polskich korzeniach. Legia to miała być przygoda i była, najwspanialsza w moim życiu. Arex30 - Pon Maj 14, 2007 16:02
Aither - Pon Maj 14, 2007 16:11
jak dla mnie moze byc :D Grand - Pon Maj 14, 2007 16:14 Za mundurem, panny sznurem :looka: Aither - Pon Maj 14, 2007 16:23 Grand, :krzeslem: no wybacz... ale tutaj sie pomyliles :dobani: Grand - Pon Maj 14, 2007 16:56 Nie bij mnie, nie drażnij lwa ;) Aither - Wto Maj 15, 2007 17:41 LOL ales wystrzelil :P :krzeslem: DevilDoll - Czw Maj 31, 2007 20:11 Faktycznie cicho ciemno i bezszelestnie jest tutaj :przestraszony: Arex30 - Czw Maj 31, 2007 21:11 DevilDoll, a cos ty myślał Krzysio - Wto Cze 05, 2007 01:21 DevilDoll, spóźniłeś się na najlepsze, kiedyś tu się działo :looka: może by tak powtórka z rozrywki? pOnczek, Aither, Arex, Tonio co wy na to? :) Aither - Wto Cze 05, 2007 10:56 ja odpadam :) mam wazniejsze zajecie od jakiegos czasu, poza tym juz swoje zrobilam :) jestem "wiekowa" Pani i musze sie ustatkowac :) chetnie oddam paleczke komus mlodszemu :D a ja tylko popatrze i czasem ocenie poczynania mojego zastepcy :D moze jakis konkurs oglosic ? :D temat: Kto zrobi wieksza zadyme ? :rotfl: :hyhy: nemo1125 - Wto Cze 05, 2007 11:11
Krzysio - Wto Cze 05, 2007 13:30 Aither, a ja tak na Ciebie liczyłem :looka: Aither - Wto Cze 05, 2007 14:24
hehehheee dziekuje za komplement ;) a kot... jeszcze maly ale juz mi rozrabia :szok: Ale chetnie mozna oglosic ze mamy Lozo Szyderczego Pupila :rotfl: :hyhy: :P Krzysio, nie znasz tego powiedzenia? => "umiesz liczyc? - licz na siebie" :) Krzysio - Wto Cze 05, 2007 15:23
nigdy nie lubiłem maty :P Basiorek - Wto Cze 05, 2007 15:46 nigdy też nie byłeś z niej dobry :P Aither - Wto Cze 05, 2007 17:22 Krzysio a moze male korepetycje ? :D dla dobra LS moge Ci udzielic za darmoche :D Arex30 - Wto Cze 05, 2007 21:38
no co ty ........ :załamany: szkoda :rotfl: Aither - Wto Cze 05, 2007 21:56 Arex30, no wiesz jako senior zachowam sobie pewne przywileje :) na przyklad przydomek "zadymiacza" :) ten nowy nick tak do mnie "przyrosl" ze nie potrafie sie bez niego obejsc :] Tonio - Wto Cze 05, 2007 22:34 Krzysio, Ty wtedy Krzysiem nie byles, kiedysmy ostatnio cos wojowali, a raczej byles prywatnie :P... mi juz witki opadly i nie mam sily ich podnoscic do klawiatury jak patrze co sie tu dzieje... duzosmy literek wylali i slow z ust wycedzili... wiele rzeczy wyszo z ukrycia, a nawet z okrycia... ale nic to nie dalo, wiec chyba tym razem przemilcze... Krzysio - Sro Cze 06, 2007 00:13 Basiorek, co Ty opowiadasz, jak cała klasa zakuwała matę to ja grałem w piłkarzyki :P Aither, z Ciebie taki zadymiarz jak ze mnie ksiądz :) mówcie mi ojcze :P Tonio, i tak na razie nie mamy o co zrobić awantury :P żeby nie obrażać tego forum to powiem delikatnie, że nudy tu straszne i nie ma gdzie właściwie pisać :] kiedyś w ciągu dnia po prawie 1000 postów leciało, a dziś po tym jak nie było mnie 3 dni, zaledwie 700 postów o_O Szamanka - Sro Cze 06, 2007 00:15 Krzysiu pora wziasc sie do roboty.... :P a nie tylko bajzel robic Krzysio - Sro Cze 06, 2007 00:19
taaa, jasne, a potem i tak mi posty pokasujecie i dacie banana ;) nie mówię, że nie zasłużyłem, ale jednak czegoś się nauczyłem :> nemo1125 - Sro Cze 06, 2007 00:38
Krzysio - Sro Cze 06, 2007 00:41
nie koniecznie :-) kisia - Sro Cze 06, 2007 01:32
Krzysiu po prostu zmądrzał ;) Aither - Sro Cze 06, 2007 15:57
mlody jestes i malo widziales... jakie tu zadymy byly i nie tylko spod moich palcow ;) wladze tego forum sa .... (ugryze sie w paluszki) i jak Tonio powiedzial... szkoda gadac :zdegustowany: Krzysio, a jak chcesz zadymy prosze bardzo rob a ja popatrze ale jak sam zauwazyles z "pewnymi" ludzmi nie ma co rozmawiac :P bo w przeciwienstwie do Ciebie oni nie madrzeja obojetnie coby sie nie mowilo pisalo i robilo :rotfl: co nie Lozo Szydercow? :D Tonio - Sro Cze 06, 2007 19:47
Aither, kusisz.... ale ugryze sie w paluszki;] Aither - Sro Cze 06, 2007 21:48
:evil: zawsze kusze :D to moje zajecie "po pracy" :D :rotfl: a tak serio to bylo retoryczne pytanie Toniaczku :D P.S moze jakies spotkanie LS ? :D Tonio - Czw Cze 07, 2007 11:03 hmm... powtorze sie... kusisz... moznaby ale kiedy jak teraz sesja i zakuwanie... Aither - Czw Cze 07, 2007 16:55
kto ma ten problem ten ma :D :rotfl: :hyhy: Tonio - Czw Cze 07, 2007 18:45 Aither, dzis widzialem jak zaszydzilas sobie ze zwyczajowo obranej trasy 59 zeby ominac ludzi z konczacej sie procesji pod Chrystusem Krolem... :P Aither - Pią Cze 08, 2007 14:51
hehehehe a myslalam ze tego nikt nie zauwazy :rotfl: no a co... juz i tak bylam 3 minuty w plecy :P a co mialam moze przerwe poswiecic na to ? :) trza kombinowac :D Tonio - Pon Cze 25, 2007 14:59 cichociemni... a moze by tak... kisia - Pon Cze 25, 2007 15:06
p4cz3k - Pon Cze 25, 2007 15:06
a moze by nie ... :P Tonio - Pon Cze 25, 2007 15:09
ja tez nie zagladam tu czesto, ale tak ot sobie napisalem... poprostu odzyly wspomnienia... Arex30 - Pon Cze 25, 2007 15:50 hehehe wracam do .... :D kisia - Wto Cze 26, 2007 03:29 w zasadzie możnaby pokasowac pare ostatnich wypowiedzi ( tak dobrze mi idzie ;) ) bo sa nie na temat :P Morqana - Wto Cze 26, 2007 07:58 Można by troszke skrocic mordke lizusom :P Aither - Wto Cze 26, 2007 09:32
zdziwilabys sie Kisiu to ze tutaj nie piszemy nie znaczy ze nie bywamy :) co do "nie na temat" to zauwaz ze sama to zaczelas :) MorQaNa, zauwazylam ze bys non stop cos skracala :D masz cos zbyt dlugiego ? :) Co do spotkania w lipcu mam duzo czasu :D wiec na spotkanie LS sie zjawie :) Krzysio - Wto Cze 26, 2007 12:05
pieprzenie :P albo robisz jakąś burdę i raz na zawsze sie żegnasz z forum :D albo nadal będziesz sobie tylko narzekał i tak nikogo to nie obejdzie :D
Oj bo tutaj nie można nikogo obgadać. Na GG co innego ;) Tonio - Wto Cze 26, 2007 12:09 Krzysio, nie kus... to ze Ty wrociles z zaswiatow nie znaczy ze mi sie uda i nie zapominaj ze nie raz w wojnach dzielnie walczylem... Krzysio - Wto Cze 26, 2007 12:14
Poza tym nie pisał, że mogę zawieść jego zaufanie Ci pomogę :P Morqana - Wto Cze 26, 2007 14:04
Jezorek mam za dlugi i niektorym "gwiazdom"to nie pasuje :P a mnie to tito :] trunks - Wto Cze 26, 2007 15:39 prosze o powrót do tematu....i nie wyskakiwac mi z oskarzeniami o lizusostwo :P Piotrulek - Wto Cze 26, 2007 17:55
nie uratowal,tylko pomogl wrocić na droge cnoty i normalności...a za razem uważam,ze każdemy trza dać szanse i Ty Krzysiu taką wlaśnie otrzymaleś,jako kredyt zaufania... :D :D :hurra: :hurra: Aither - Sro Cze 27, 2007 09:10
o tak tak tutaj sie zgodzic musze :) wielokrotnie stawal murem za nami :) Tonio musze Ci medal wreczyc za postawe godna Szydercy :hyhy:
Na Boga ale zalecialo ironia :rotfl: jestes dobry :ok:
o jej ale szkoda :) :rotfl:
problem w tym ze piszemy na temat LS :) wiec :offtopic: to nijaki :D
najpierw samemu trzeba na niej byc :) ale to moja mala drygresja :hyhy: Ogolnie... to co kiedy sie widzimy ? :D mam jutro wolne :P Piotrulek - Sro Cze 27, 2007 11:21
a moja dygresja jest taka...nie sprowadzaj wszystkich do swojego poziomu,prosze,naprawde świat sklada sie nie tylko z wichrzycieli,rozrabiaków i szyderców,są tez ludziki normalne... :D :D :D Krzysio - Sro Cze 27, 2007 13:28
Tak jest, jeszcze chwila i wstąpię do zakonu :P Pokój ludziom dobrej woli o_O
Dokładnie :] Niektórzy ludzie też mogą się zmienić :D Morqana - Sro Cze 27, 2007 14:51
halo, halo !! Robisz tu offtopic :] Zdecydowanie ten post powinien zostac skasowany :D ZIELONII !!!! Aither takze mnie martwi to niezmiernie :zalamany: Coz jakos musze sobie poradzic z tym, ze "IM" nie pasuje to i owo :D Dorothea - Sro Cze 27, 2007 15:02 Zamiast pisac "IM","WY", "ONI", moze lepiej piszcie OBCY :D Morqana - Sro Cze 27, 2007 15:04
jak se chcesz, to se tak pisz :P Dorothea - Sro Cze 27, 2007 15:07 MorQaNa, dobrze ze napisałas jak chce............,ale dziekuje nie chce z byle powodu robic zamieszania :] Tonio - Sro Cze 27, 2007 15:40
a Ty za jakiego czlowieka sie uwazasz?? Bo mi dalej jest ciezko zrozumiec jak facet uwazajacy sie za wielce honorowego, ktory ostentacyjnie zrzekl sie bycia moderatorem i przywilejow zielonego ludzika, mogl w ciagu kilku dni potem zostac zielonym partnerem forum z wszystkimi przywilejami modka... ale nevermind, przeciez nikt nie zauwazyl... Dorothea - Sro Cze 27, 2007 15:43 Tonio, chyba jestes nie w temacie, ale moze to juz wytłumaczy Ci ktos inny bo ja chyba nie jestem do tego upowazniona Tonio - Sro Cze 27, 2007 15:45 dobra nie jestem ale dalej mnie to drazni :] a raczej tamten pan mnie drazni ale staram sie go unikac jak moge :] Dorothea - Sro Cze 27, 2007 15:48 no wiec wlasnie, jesli ktos nas drazni , kogos nie lubimy to chyba lepiej sie do takiej osoby nie oddzywac, ani nie pisac.Po co zatem te ciagłe docinki i złosliwosci, nie szkoda na to czasu ani nerwow?????Nie mysl sobie,ze pisząc te słowa zwracam sie tylko do Ciebie. Lubie to forum, lubie ludzi z którymi sie spotykam i czasami robi sie smutno czytajac niektore posty, zastanawia mnie skad w ludziach tyle agresji....... Tonio - Sro Cze 27, 2007 15:56 Dorothea, bo ty widzisz wszystko kolorowo i pieknie, a inni widza tez syf i inne brzydkie rzeczy ktore Ty wolisz przemilczec, to jest chyba kwestia charkateru, wiesz nie wszysto zloto co sie swieci z gory... nie patrz na wszystkich ze swojej perspektywy... jakos nie szkoda mi nerwow na pisanie tego co mysle, bo poprostu mnie to nie denerwuje i jest to dla mnie rzecza naturalna bycie szczerym i nazywanie rzeczy po imieniu a nie mowienie na cos co jest czarne i smutne ze jest rozowe i wesole i tyle na ten temat :) Dorothea - Sro Cze 27, 2007 16:01 Tonio, masz racje to jest kwestia charakteru, a jak widac mamy odmienne......, ale wiedz jedno ,ze jesli jest cos czarne to jest czarne i nigdy nie powiem ,ze jest rozowe. Myslisz,ze patrzenie na innych z mojej perspektywy jest złe??? magusia24 - Sro Cze 27, 2007 17:00
powiedzmy ze masz racje ale ilez mozna dusic wszystko w sobie?? Ja na tym forum jestem dosc krotko a KWA bokiem mi wychodzi. Dlatego uwazam ze trzeba mowic szczerze co sie mysli a nie udawac ze wszystko jest przeciez ok. tuchałowa - Sro Cze 27, 2007 18:55 Tonio, powiedz, czy uważasz, że to jest sprawiedliwe, że ktoś miałby zrezygnować z funkcji bycia moderatorem, dlatego, że się to nie podoba kilku ludzikom, w tym Tobie? A czy w takim razie myślisz o osobach, które tak ja Ty są użytkownikami forum i wydaje im się, że akurat to dobrze, że mamy takich moderatorów, a nie innych? Tak więc przemawiam w imieniu tych osób, a także jako członek Loży Szyderców :D Co do powrotu Krzysia na drogę cnoty, a raczej jego debiutu na niej, to dobrze, że tak się stało, szkoda tylko, że jego poprawa jako użytkownika nie przekłada się całkowicie na poprawę jako brata :P ok, żartuję ;) Co do Loży Szyderców, to właśnie zastanawiam sie co sie dzieje z Bizonem, który nie daje znaku życia odkąd stał się Szakalem. :( A no i chyba trzeba się wybrać do siedziby LS, nacieszyć się pizza przed wyjazdem, bo ja nie wiem, czy Anglicy mają taką dobrą :) Tonio - Sro Cze 27, 2007 19:29
hmm... chyba ta cala sytuacja zostala skasowana, a wtedy w wojne o moderatorstwo w walce Mariusza z Piotrulkiem padly takie slowa... ale niewazne bylo minelo, i tak na tyle czesto siedze na tym forum ze jak dla mnie to nawet babcia sprzedajaca oscypki moglaby byc modkiem... jak dla mnie koniec tematu bo szkoda literek i tak nic to nie zmieni... widze ze tu nawet wszczeciem burdy nie da sie zycia na forum przywrocic... :( Szamanka - Sro Cze 27, 2007 19:52 Tonio, napisal
moze ja ostatnio mam jakies wielkie zaleglosci, ale z tego co widze i czytam to forum zyje.....ludzie, ktorzy uczestnicza w tym, staraja sie by bylo jak najlepiej Gmeras - Sro Cze 27, 2007 20:15
ale jak mi sie cos nie spodoba to napiszę ale to nie znaczy ze mam do danej osoby jakiś wstret tak jak Tonio do Piotrulka . Może piotrulek wkońcu sie przyzna co Toniowi zrobił że aż go tak nie lubi chyba nie dlatego że jest moderatorem ? ;) Szamanka - Sro Cze 27, 2007 20:18 Gmeras masz u mnie piwko :ok: nemo1125 - Sro Cze 27, 2007 22:37
EOT Dorothea - Czw Cze 28, 2007 09:14 magusia24, zapewniam Cie,ze niczego nie udaje Aither - Czw Cze 28, 2007 09:19
wole byc kims wlasnie takim niz czlowiekiem Twojego pokroju :) poza tym jestem dumna z siebie tak samo jak Ty z wlasnej osoby jedynie dzieli nas mala roznica... ja nie jestem "narcyzem" :)
Kobieto popadasz normalnie w dola... rzeba to zmienic :D Morqana - Czw Cze 28, 2007 10:38 Taak... wpadam w lekka depresje ... :P p4cz3k - Czw Cze 28, 2007 12:44 loza upadla, jak czasem widze kto chce szydzic albo kto uwaza sie za wielkiego szyderce ... to przykro sie robi... zalozylem ten temat, zalozylem LS wiec uwazam ze mam prawo aby zamknac ten temat i nigdy wiecej go nie otwierac...juz raz poprzednia LS skasowalem...ta niech zostanie ze wzgledu na dawne czasy.... "kiedys bylo inaczej" loza sie spotykala ... widywalismy sie ... w chwili obecnej mimo ciaglych sugestii na temat "kolejnego spotkania LS" nawet nie sprawdzam czy mam wowczas czas...poprostu smieszy mnie to...ludzie ktorzy wowczas powiedzmy ze tworzyli LS ... to nie to samo co dzis... wiec...Aither...szukaj gdzie indziej osob z ktorymi bedziesz robic burdy :)
Dnia 28 czerwca 2007 o godzinie 12.55 po ponad roku dzialalnosci Loza Szydercow zostaje zamknieta i rozwiazana. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
