|
|
dupiate forum
|
 |
Lokale - knajpka z orientalnym jedzonkiem, co polecacie?
Matrix - Sob Sty 26, 2013 16:48 Temat postu: knajpka z orientalnym jedzonkiem, co polecacie? jak wyżej, oczywiscie w Gliwicach, chodzi o kolacje walentynkową
kisia - Sob Sty 26, 2013 17:36
co masz na myśli pisząc orientalne jedzenie?
Bo dla mnie orientalne tzn hinduskie/arabskie
ale inni orientalne nazywają chińskie/japońskie i inne skośnookie ;)
Jeżeli chodzi o jedzenie hinduskie to jest na Dolnych Wałów Indiana Dreams. Lokal prowadzony przez hindusa. Dania główne w okolicach 25-30 zł bardzo dobre. Ja uwielbiam.
Jeżeli chodzi o jedzenie chińskie i podobne to na Rynku jest (chyba jeszcze jest dawno tam nie byłem) Kim Lan h t t p;//w w w kim-lan, p l/ Idąc od ul. Zwycięstwa pod arkadami z lewej strony, a na ul. Wodnej Sushi Arigato h t t p;//w w w sushiarigato, p l/menu.htm
azrael1982 - Pon Sty 28, 2013 07:15
Czy ktoś z forumowiczów zahaczył ostatnio o Kim Lan ? Dawno już mnie tam nie było (ostatnia wizyta w latach 90-tych), a lokal był swego czasu bardzo popularny, stąd ciekawi mnie jego los.
Poza tym, czy ktoś pamięta restaurację chińską z początku lat dziewięćdziesiątych ? Jedzenie było bardzo dobre, niestety restauracja ta krótko istniała...
tanguero - Pon Sty 28, 2013 12:12
Ja ostatnio byłem w Kim-Lan ze dwa albo trzy lata temu. W sumie byłem parę razy i zawsze było rewelacyjnie. Najlepsze jedzenie w Gliwicach. Mam nadzieję, że nic się tam nie zmieniło.
kisia - Wto Sty 29, 2013 00:05
mi się bardziej w A Dongu podobało niż Kim Lan, ale tego pierwszego już nie ma, szkoda
azrael1982 napisał/a: | Czy ktoś z forumowiczów zahaczył ostatnio o Kim Lan |
wybieram się już od jakiegoś czasu ale dojść nie mogę ale na stronie gastronauci, p l opine są z tego roku
Matrix - Nie Lut 03, 2013 18:27
My bywalismy kiedys w Kim Lan ale dawno to juz było, ze 2 lata temu i wczesniej i wiem ze było super jedzenie, ale dawno juz nigdzie nie bywalismy wiec chcialam sie zorientowac co w trawie piszczy, a lubimy kuchnie chinska ale nie tylko, dziekuje za ta informacje o Indiana Dreams, jeszcze nigdy tam nie bylismy
azrael1982 - Sob Maj 25, 2013 06:04
kisia napisał/a: | mi się bardziej w A Dongu podobało niż Kim Lan, ale tego pierwszego już nie ma, szkoda
azrael1982 napisał/a: | Czy ktoś z forumowiczów zahaczył ostatnio o Kim Lan |
wybieram się już od jakiegoś czasu ale dojść nie mogę ale na stronie gastronauci, p l opine są z tego roku |
W Kim Lan byłem ostatnio chyba w 1996 roku. :p Natomiast A Dong na Jagiellońskiej też bardzo dobrze wspominam i jeśli dobrze pamiętam, to ten lokal został zamknięty na fali plotek o orientalnym jedzeniu (przyrządzanie dań z kotów itp.), co było i jest bzdurą. Szkoda, że już go nie ma, na jego miejscu jest za to setny już bank...
kisia - Pią Sie 16, 2013 01:44
w końcu sie wybrałam do Kim Lan w maju i nadal mi tam jedzenie bardzo smakuje. Cenowo jak dla mnie to jest tak pośrednio, czyli nie bardzo drogo ale i nie tanio, jednak warto zapłacić za to jedzonko. Byłam tam w 6 osób na obiedzie, każda z nas zamawiała co innego i każda była bardzo zadowolona. Tak więc nadal polecam :D
azrael1982 - Pon Sie 19, 2013 23:58
Kisia, no to przekonałaś mnie. :) W najbliższym czasie odwiedzę ten lokal ... pierwszy raz od 1996 roku. :P
kisia - Sro Sie 28, 2013 23:57
azrael1982, myśle,że nie będziesz żałować :)
Napisz tu później swoją opinię :D
dorciar - Sro Wrz 18, 2013 15:39
ja też polecam Kim Lan - przede wszystkim ze względu na pyszne jedzenie :)
Vuko - Pią Paź 25, 2013 19:38
A co w tym Kim Lan jest pysznego? Tzn co polecacie najbardziej?
azrael1982 - Wto Kwi 29, 2014 11:09
Kisia, byłem (w końcu !) parę miesięcy temu. Faktycznie, lokal nie zmienił się za bardzo - miałem wręcz wrażenie, jakbym cofnął się w czasie. Zmieniły się jedynie krzesła czy raczej fotele ? Jedzenie nadal bardzo dobre, na obsługę również nie mogłem narzekać, choć nasłuchałem się już wiele różnych rzeczy. W sumie... polecam. Ja niestety nie będę często tam bywał, choćby z tego względu, że za bardzo nie jest mi po drodze. Czasami bywam w SJC, lecz pora raczej nie jest stosowna, by zahaczyć o Kim Lan. :)
kisia - Pon Maj 12, 2014 01:40
azrael1982, ciesze się,ze w końcu tam trafiłeś. Ja też za często tam nie bywam, chociaż w sumie rocznica ślubu się zbliża,to może znowu tam wpadnę z rodziną lub dla odmiany pójdziemy do hinduskiej restauracji o nowej nazwie h t t p;//w w w indiandreams, p l]Mandara na Dolnych Wałów :)
azrael1982 - Wto Maj 13, 2014 11:37
kisia, czy ta restauracja hinduska nie znajdowała się wcześniej na Rynku ?
kisia - Wto Maj 13, 2014 13:46
azrael1982, tak to ta, tylko teraz zmieniła miejsce, właściciela i nazwę i jest fajniej :D i polecam jedzonko :D
azrael1982 - Wto Maj 20, 2014 12:28
kisia, byłem w niej parę razy, nie miałem zastrzeżeń. :) Kiedyś była bardzo dobra restauracja hinduska w budynku, gdzie obecnie znajduje się Kolonialna. Niestety, krótki był to okres czasu...
kisia - Sro Maj 21, 2014 00:25
azrael1982, to nie była hinduska tylko tunezyjska :P nazywała sie Yassmin Ellil :)
kropka75 - Sro Maj 21, 2014 07:57
A w tej nowej (dwa lata? :D) knajpce z sushi przy Rynku ktoś był?
Warto tam?
azrael1982 - Sro Maj 21, 2014 10:16
kisia, przynajmniej wydawało mi się, że obsługiwał mnie tam Hindus ? :zdziwko:
kropka75, z tego, co słyszałem, to ludzie byli zadowoleni. :)
kisia - Sro Maj 21, 2014 11:21
azrael1982, nie każdy ciemnoskóry jest hindusem ;)
kropka75, chodzi Ci o Arigato?
azrael1982 - Czw Maj 22, 2014 09:17
kisia, byłem prawie na 100% pewien, że to był Hindus... co nie wyklucza możliwości, że mógł pracować w tunezyjskiej restauracji. :D
kisia - Czw Maj 22, 2014 17:00
a może arab? :D
sebek - Czw Maj 22, 2014 19:43
A ja wam powiem, chcecie zjeść orientalnie, to trzeba jechać tam, skąd się to wywodzi. Bo nie o sam smak się rochodzi, ale o wszystko wokół
kisia - Sob Maj 24, 2014 14:21
sebek, Noo wiesz nie stać mnie wyjeżdżać do Indii jak mam smaka na indyjskie jedzenie. Poza tym w takiej restauracji wystrój, zapach, muzyka, smak aromat i nawet obsługa przeniesione jest z tamtego kraju ;)
sebek - Sob Maj 24, 2014 14:29
No nie wiem nie wiem. Jadłem chińskie jedzenie ... w typowej chińskiej budce, gdzie dookoła wyglądało jakby się to na wysypisku śmieci znajdowało. Wrażenia ... pozazdrościć jedynie możecie :rotfl:
|
|
|