Bary i swinki - Nie Paź 09, 2005 12:10 Temat postu: Marzenia..... Jestem ciekawy o czym kto lubi sobie czasem pomarzyć bo chyba każde z nas ma jakieś skryte marzenia jeśli jesteście w stanie je ujawnić prosze o to:D Major - Nie Paź 09, 2005 13:19 Ja marze o wielu rzeczach, sprawach, ale jakoś wole je pozostawić dla swojej świadomości. Jak to ktoś powiedział " nie wypowiada się marzeń na głos, bo się nie spełnią". Czarnulka - Nie Paź 09, 2005 22:00 Ja jeszcze do niedawna marzyłam o pewnym osobniku :D Ale marzenie się spełniło i teraz marzę,zebym zawsze była tak szczęśliwa jak teraz (i się spełnia :D ) kobi - Nie Paź 09, 2005 22:01 Mam takie jedno i... ono trwa, spełnia się coraz bardziej z każdym dniem :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: Aither - Sob Paź 15, 2005 12:35 ja tez marze :) mam duzo czasu teraz... ale niestety moje marzenie sie jakos nie moze spelnic... dlatego... marzy mi sie ze wlasnie sie spelni... mimo iz wiem, ze to niemozliwe. trunks - Sob Paź 15, 2005 14:38 różnie ale o dziewczynach głównie ziutek997 - Sob Paź 15, 2005 14:45 Aither taki urok marzeń że niewiadomo kiedy mogą się spełnić :) Nie marzymy o tym co dostępne i proste.... tylko o tym co dla nas niedostępne i trudne... ale życie nieraz potrafi miło zaskoczyć... A to że cośe raczej się nie spełnia nie znaczy że nie powinno się o tym marzyć :) kinga - Sob Paź 15, 2005 18:20 ja to tylko marze o 6 cyferkach w totku lotku :rotfl: Zagiel - Sob Paź 15, 2005 18:25 mi sie juz od dziecinstwa marzy slawa, chwala i bogactwo (no i oczyma wyobrazni juz widze ta okladke "Times'a" z moja twarza ;) ) kinga - Sob Paź 15, 2005 18:38 oby to nie byl tygodnik "Tina" hehehe Gmeras - Sob Paź 15, 2005 18:40 Wila z basenem jakas limuzynka i piękna kobieta :rotfl: Major - Sob Paź 15, 2005 18:42 Hahah nawet nie wiesz jak się pisze nazwe tego rodzaju domku :P Ale marzenie niczego sobie :P Czarnulka - Sob Paź 15, 2005 18:43 Własne mieszkanie... :zawstydzony: Gmeras - Sob Paź 15, 2005 18:45
przez 2 L tylko ze mi sie napisało przez jedno :P Bary i swinki - Sob Paź 15, 2005 19:05 Mi sie marzy wspaniała kobieta, domek jednorodzinny poza miastem , pies, i upragniony zawód, brak nałogów życie w wierze i upragniony zawód(aktor) cóż wiecej do szcześcia potrzeba?? :D Dorothea - Sob Paź 15, 2005 20:09 A ja marze o tym aby moja rodzina i ja całe zycie przezyc w zdrowiu...... Czarnulka - Nie Paź 16, 2005 00:05
Nałogów nie,ale gdzie zimne piwko?! :D :hyhy: Bary i swinki - Nie Paź 16, 2005 00:07 jakoż żyje bez i momentami jestem bardzo szczęsliwy niepowiem ze mi niebrakuje alkoholu ale zimne piwko nie jest jakim moim ważnym marzeniem no i zdrowie dożucyam do nisty moim marzeń Aither - Nie Paź 16, 2005 10:25 mundur.... ech ja chce ten mundur.... czuje sie nieszczesliwa teraz przez to ze mi sie plany pokrzyzowaly... a co najbardziej boli... nie z mojej winy :zalamany: ziutek997 - Nie Paź 16, 2005 12:46 Aither uszy do góry... FlashMan - Nie Paź 16, 2005 13:23 Chciałbym byc zdrowym człowiekiem o ustatkowanej przyszłości, mieć zagwarantowaną przyszłość zawodową, zdać maturę, dostać siean wymarzone studia i być szczęśliwym w miłości... :zalamany: Asienka - Nie Paź 16, 2005 13:25 A ja bym chciała aby cele jakie sobie w zyciu wytyczylam się zrealizowały :) Asia_:) - Nie Paź 16, 2005 13:31 marze o niekonczacym sie weekendzie na lonie natury: raz w gorach raz nad morzem zawsze z duza iloscia zieleni wokol.... no i moim ukochanym przy boku, zawsze z dobrym humorkiem i romantycznym podejsciu do codziennosci Meggi - Nie Paź 16, 2005 13:50 "Marzenia są podporą życia..." Marzę o dniu kiedy będę trzymać w ramionach małą istotkę... Szamanka - Pon Paź 17, 2005 09:48 Wiele mam marzen tych mniej i bardziej realnych tych ziemnych i tych w niebiosach lecz lubie nucic sobie "....ze wszystko sie moze zdarzyc,gdy glowa pelna marzen,gdy czegos pragne i mocno chce..." Pamietam,ze gdzies uslyszalam "..nie warto gasic marzen tylko dlatego,ze wydawaja nam sie nierealne" ja ich nie gasze,gdzies tylko szczelnie zamykam,chowam przed swiatem,wierzac,ze kiedys gdy je otworze.....z wielka sila wyjda na swiatlo dzienne...wierze...bo wierzyc znaczy zyc.a przeciez my zyjemy ~pAaAuLiNeK~ - Pon Paź 17, 2005 10:37 Marzenie me jest mieć jakieś marzenie :P hehe mało oryginalne co ? :P Dorotka - Pon Paź 17, 2005 10:53 marzenia są rzeczywiście mniej i bardzie realne, tylko ze jak się spełniaja te niby bardziej realne, to te niby mniej realne się jakoś zbliżają do granicy wykonalności. Marzył mi się wspaniały związek i choćby najmniejsze ale własne mieszkanko - zrealizowało się, a po paru ładnych latach z najmniejszej ale własnej kawalerki doszliśmy do własnego małego domeczku (na poczatku wydawało się zupełnie nierealne), marzyło mi się powiększenie rodziny - po cięzkich bojach osiem lat po ślubie się udało (chociaż momentami wydawało się zupełnie nierealne). Z czasem w miarę realizacji marzeń pozwalamy sobie na odważniejsze - nie ma co ich zamykać ani chować - trzeba im dać czas, jak dojrzeja to się okażą możliwe do zrealizowania. kisia - Pią Paź 21, 2005 09:46 największe moje marzenia się spełniły, teraz największym moim marzeniem jest bym potrafiła wychowac dzieci na dobrych, wrażliwych i wartościwych ludzi i by im w życiu się powiodło. Jak dzieci będa szczęśliwe to i ja będę :D p4cz3k - Pią Paź 21, 2005 09:52 wolnosc !! bycie niezaleznym !! to jest moje obecne marzenie i to do czego chce dazyc !! Frycek - Sob Paź 22, 2005 08:21
poczekaj az bedziesz miec zonke...to bedzie wolnosc :hyhy: rano ro pracy z pracy do sklepu(tu masz akreslony limit czasowy na zakupy) i szybko do domku( na wszysto tez masz okreslony czas) musisz sie wyrobic bo inaczej : 1) :cisza: 2) :zabawa: 3) :krzeslem: a jak to nie poskutuje to dostaniesz :zabanowany: na pieszczoszki :zawstydzony: Asia_:) - Sob Paź 22, 2005 12:52
taka jestem okropna???? marze o tym by ludzie w mych myslach czytali... :oczami: espi - Sob Paź 22, 2005 12:55
No co ty Asia_:), wyobraź sobie. Pójdziesz do byle urzędu załawtić sprawę, zapewne ważną, a tam za biurkiem obrzydliwy wyleniały facet z żółtym, niekompletnym uzębieniem, jego zapach poraża od progu, więc zanim pomyślisz już Ci się samo pomyśli: co za okropny typ. A on tymczasem czyta Ci w myslach. I co? Niefajnie raczej. ;) Asia_:) - Sob Paź 22, 2005 15:23 ale jakby mi w myslach czytali to bym myslala o tym czego od nich wymagam a reszte pomyslalabym w samotnosci ;) Czarnulka - Sob Paź 22, 2005 17:06
Gratuluję tej zdolności. Admike - Wto Paź 25, 2005 11:34
i tu się z kolegą Fryckiem zgadzam :rotfl: p4cz3k - Wto Paź 25, 2005 11:38 Frycek, nie bedzie tak zle ;=] madi - Wto Paź 25, 2005 18:23 ha to co żony muszą wytrzymywać to jest dopiero męka ... wasze problemy stają się malućkie w porównaniu do problemów kobiet ... i ani mi się ważcie sprzeciwiać :cisza: ... wbrew wszystkim znakom na niebie i ziemi i tak was kochamy :calus: De_Luca - Sro Lut 01, 2006 00:07 marzę o wielkiej wielkiej odwazjemnionej miłości do kogoś z kim bede mogla jeździć po calutkim świecie, robiąc po prostu WSZYSTKO od sprzedawania hot dogów w Carracas przez ratowanie dzieci w Indiach po ochranianie imprez w Białym Domu codziennie budząc sie gdzie indziej... i jednego będąc pewną- że jestem najszczęśliwszą osóbką na świecie =) hehe ale póki co trzeba sie cieszyć tym co się już ma.. a mam bardzo dużo =)) jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 00:09 a ja marzę o tym żeby znów zaznać szczęście :| cinque - Sro Lut 01, 2006 11:34 a ja marzę o tym, żeby moje horoskopy zaczęły się wreszcie spełniać... no bo co w końcu kurcze blade.... taaaaaaaaaak mi wróżyły gwiazdy i co? teraz zapomniały?? :zdegustowany: asik - Sro Lut 01, 2006 11:53 a moje się pomału spełniają:) kobi - Sro Lut 01, 2006 11:56 Chciałbym, żeby pewna osoba była szczęśliwa i nasze relacje były takie jak jeszcze niedawno... Szamanka - Sro Lut 01, 2006 12:06 A ja bym chciala w koncu znow sie z Wami spotkac :zalamany: Dana - Sro Lut 01, 2006 12:32 Szamanka, niech sie spełni :kijemgo: działają moce - juz włączyłam :D jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 12:51 a ja marzę o sptkaniu pewnej osoby ... oby te marzenie sięszybko spełniło ... :( Szaganka - Sro Lut 01, 2006 17:08 marzę o spełnieniu marzeń..... :oczami: chociaż kilku........ :niepewny: :zawstydzony: jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 17:29 Szaganka, spełnią się napewno ;) nie wszystkie ale nie któe napewno ;):) Szaganka - Sro Lut 01, 2006 17:31 oj Jasiu :oczami: o niczym innym nie marzę ;) :zawstydzony: madziar - Sob Lut 04, 2006 07:54 a mi się marzy, żeby ... moje marzenia się spełniły :) . Więcej nie powiem, bo zapeszę ;) jasiu101 - Sob Lut 04, 2006 13:03 a ja marzężeby znów spotkać się z pewną osobą ....... :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: marzenie które się spełni :D:D:D:D wolf - Sob Lut 04, 2006 19:53 Oczym marzę hehe tajemnica, ważne że sie po mału spełniaja ;) Mariusz - Sob Lut 04, 2006 20:00 Moje marzenia ? Tylko dwa: 1. zdać maturę na przyzwoitym poziomie (potem studia) 2. znaleźć prace w miare dobrze płatną :-) Mam nadzieję, że to niezawiele :) jasiu101 - Sob Lut 04, 2006 20:11
hokus pokus .... czary mary .... abrakadabra .... sezamie otwórz sie niech mu marzenia szybciej się spełniają :P
to tez jest moje marzenie :D:D:D:D wolf - Sob Lut 04, 2006 20:19 haha ZONK a wlasnie nie lepiej pomału bo człowiek sie umi bardziej cieszyc z tego co sie spelni :hyhy: madzix15 - Wto Lip 04, 2006 19:32 Moje marzenie... Mam dwa marzenia! Tylko dwa... Raczej się nie spełnią ale fajnie tak odpłynąc w chmury i pomyśleć co by było gdyby się spełniły... 1) Aby rodzice znów byli razem... Nierealne, ale wyobrażam sobie jak siedzą razem w pokoju i rozmawiają ze soba... Wtedy jest mi tak dobrze... ALe kiedy powracam do rzeczywistosci to widze tylko smutnego tate, smutna mame i rozbita rodzine... 2) z chłopakiem tak sobie marzylismy... Chcielibyśmy mieszkać gdzieś, gdzie jest dużo zieleni i spokoju... Doszliśmy do wniosku że Nowa Zelandia będzie odpowiednia... Mały biały domek w zacisznym miejscu a w nim my i nasze dzieci... Kto wie, może akurat sie spełni... :) Piotrulek - Wto Lip 04, 2006 20:00
a ile lat ma twój chlopak,jesli można wiedzieć?? madzix15 - Wto Lip 04, 2006 20:06 moj chlopak ma 18 lat :) Mariusz - Wto Lip 04, 2006 21:25 Po co Zelandia ? Wystarczy mała przejadzka tam gdzie się kończy miasto ... popatrzeć w prawo czy lewo ... i jest. Nawet na śląsku jest to możliwe. madzix15 - Wto Lip 04, 2006 21:47 Zeladnia... Hm... :D Tak jakoś wyszło z marzeń. Wiem wiem... Na śląsku jesst kilka fajnych miejsc... Ale nam się tak jakos wymarzyło:) tuchałowa - Sro Lip 05, 2006 00:20 Moje marzenia są bardziej przyziemne...jak kochająca się rodzina- tego nie można kupić :D Moja mama marzy o wyjeździe do Australii...pomyślałam, że jak kiedyś dorobię się trochę kasy to chętnie jej zafunduję taką wycieczkę :P Admike - Sro Lip 05, 2006 08:28
widzę,że nie tylko ja śnię o pięknej Australii... ansc - Sro Lip 05, 2006 19:58 Marzy mi się wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet .... Szamanka - Sro Lip 05, 2006 23:26 ansc, ..patrzec jak wszystko zostaje w tyle..... tak mam tez takie marzenie.....by...." isc ciagle isc w strone slonca....." Alinka - Pią Lip 07, 2006 19:08 marzenia się nie spełniaja, ale sny owszem ;) Major - Pią Lip 07, 2006 19:37 Alinka, ale Twoje czy ogólnie ? Alinka - Pią Lip 07, 2006 19:47 Moje sny ;) Major - Pią Lip 07, 2006 19:49 pytałem o marzenia, ale się nie wysłowiłem do końca :D Alinka - Pią Lip 07, 2006 19:53 haha :) albo to ja taka nie kumata, ze sie nie domyslilam , jak na razie moje marzenia się nie spełniły, w większości spełniaja sie moje sny.. te przyjemniejsze.. bo koszmary to nie Major - Pią Lip 07, 2006 20:01 Ja moge powiedzieć, że moje sny się czasem sprawdzają, a marzenia jak narazie zaczynają się spełniać od tych małych po coraz większe. Niestety też zauważam, że dużym nakładem własnej pracy tylko i wyłącznie się spełniają marzenia. shayenne - Wto Wrz 19, 2006 11:33 a ja, jesli moge sie wypowiedziec, w koncu jestem nowa :P mnie marzy sie nauka gry na saksofonie :oczami: jestem juz za stara na szkole muzyczna chociaż kiedys chodzilam i zawalilam sprawe - ale matura byla wazniejsza. To jest takie najwieksze! Drugie to takie zeby miec prace ktora bedzie mi pomagala w spelnianiu marzen czyli najchetniej biurową od 7-15 od pon. do piatku :P wtedy moze bede mogla podjac nauke gry na saksofonie, nauke jezykow obcych i moze studium jakies :) Po trzecie - tak jak wiekszosc z was... Byc szczesliwą :) Po czwarte - tak mi sie marzy zeby wszystkie Wasze marzenia zostaly spelnione :) Zycze tego z calego serduszka :) :serce: :super: Major - Wto Wrz 19, 2006 14:12
To się nazywa życzliwość:D shayenne - Wto Wrz 19, 2006 14:26 Major, :) szczerość również Panie Majorze :) Szamanka - Wto Wrz 19, 2006 18:12 Marzenia? a chcialabym sie zapytac...co to? Jeszcze nie tak dawno bylo ich wiele i takie rzeczywiste...byl ktos, kto chcial spelniac je ze mna, ktos kto biegl jak szalony by tylko ujrzaly swiatlo dzienne. Na dzien dzisiejszy schowalam sobie moje male, ciche marzenia do malego pudelka( przeciez bylo i tak niewiele)...czekaja na lepszy czas, na inny dzien........czy nastapi? Narazie przestalam marzen........jest rzeczywistosc....dzien po dniu.... shayenne - Wto Wrz 19, 2006 18:18 Szamanka, Więc jednak marzysz tylko zdaje cie sie że tak nie jest :) Marzysz o tym lepszym dniu prawda? :) Szamanka - Wto Wrz 19, 2006 18:22 shayenne , juz nie marze......i tak nie nastapi ten upragniony i ten, ktory byl mi tak wazny powiedzmy, ze robie wszystko by kolejne dni byly lepsze od poprzednich i to nie przez marzenia, ale przez dzialania ...ale zapewne masz racje.....moze, kiedys otworze to male pudeleczko i sprawdze co z marzen zostalo...narazie schowalam je na najwyzsza polke Piotrulek - Wto Wrz 19, 2006 19:55
pewnie,że możesz powiedzieć,tutaj każdy czy nowy,czy stary,każdy może swoje popwiedzieć... shayenne - Wto Wrz 19, 2006 20:00 Piotrulek, :padam: dziekuje :) znowu sie wzruszylam :zalamany: :oczami: :) Anula - Wto Wrz 26, 2006 10:21 Marze o tym,żeby moje marzenia spełniły się jak najszybciej bo juz mnie świerzbi od czekania MajkeL - Wto Wrz 26, 2006 11:31
hmm, a może trzeba im pomóc sie spełnić ....... ;) Anula - Wto Wrz 26, 2006 13:53
tak tez własnie robie, staram sie jak tylko moge, powolutku do celu :) kaszanna - Wto Wrz 26, 2006 14:03 Marzy mi się wielka porcja lodów. I powrót do domu :P Z tych poważniejszych do marzy mi się koniec remontu. Tonio - Wto Wrz 26, 2006 14:08 a mi sie marzy jedna mala dostateczna z matematyki w indeksie i na karcie... Monique - Sro Wrz 27, 2006 10:11 aaaa mi sie marzy.. odtwarzacz mp3.. ktory ulegl zniszczeniu :( i teraz nie mam czego sluchac :( Anula - Sro Wrz 27, 2006 10:39 dzis marzeneim moim jest kilka dni wolnego, ponad rok nie mialam urlopu, to niesprawiedliwe, albo chociaz zeby weekend był juz jutro a nie za 3 dni :( Dorothea - Sro Wrz 27, 2006 11:12 A mnie sie marzy abym nabrała wiekszego dystansu do wszystkiego........., ale to chyba zbyt trudne do wykonania Tonio - Sro Wrz 27, 2006 11:24 Dorothea, to ja Ci oddam troszke mojego dystansu... Dzis mi sie marzy zeby wreszcie nastal taki dzien ze od poczatku do konca bedzie fajny, a nie ze co chwila z innej strony sie cos sypie... Dorothea - Sro Wrz 27, 2006 11:34
dziekuje z przyjemnoscia przyjme Tonio - Sro Wrz 27, 2006 12:15 no to wysle poczta :P tylko zapakuje do odpowiednio duzego pudla :P Monique - Czw Wrz 28, 2006 07:40 a ja tez mam dzisiaj marzenie.. takie zebym wkoncu sie wyspala.. Anula - Czw Wrz 28, 2006 09:11 mam dzis bezmarzeniowy dzień, stąpam mocno po ziemi, no może jedno małe żeyby mój brzuszek wreszcie przestał bolec Anula - Wto Paź 03, 2006 14:57 a dzis marze żeby zasnąc i obudzić się za tydzien jak wszystko co złe minie. tuchałowa - Pią Sty 19, 2007 23:59 Ach, marzy mi się, marzy.... :hyhy: kisia - Sob Sty 20, 2007 00:07 marzy mi się niebolaca głowa i przespana noc Arex30 - Sob Sty 20, 2007 09:44 tuchałowa, Nooooooooo kisia, Ciiiiii bo (...) rośnie jak głowa boli...... A mnie sie marzy.......... Taaaaaa Qbek Gorącej Kawy Podanej przez wysmukłą Kobiete w przykusym fartuszku........ aniol - Sob Sty 20, 2007 12:28 Ja nie będę mówiła co mi się marzy bo jest tego za wiele :P Major - Nie Sty 21, 2007 00:31
Czasem to mi sie trafia w pracy, moze nie ma fartuszka, ale jest calkiem dobrze :D kobi - Nie Sty 21, 2007 00:40
Czyli nago podaje tą kawę? :przestraszony: Mam jedno takie marzenie, w sumie to stare jest, od dawna siedzi w głowie, ale... ciii ;) Major - Nie Sty 21, 2007 00:43
tak dobrze to jeszcze nie bylo :D Ale sam fakt ze ktos mi tą kawe chce podawac jest mila :D Zreszta nawet czasem szefowa robi mi kawe :D tuchałowa - Nie Sty 21, 2007 00:45
p4cz3k - Nie Sty 21, 2007 00:52
ciekawe jak dlugo ja bede musial odczekac ;) kobi - Nie Sty 21, 2007 00:53
Wiem, los potrafi być przewrotny ;) tuchałowa - Nie Sty 21, 2007 00:58
kobi - Nie Sty 21, 2007 01:05
Taaa... wolałbym, żeby ten los mnie kopnął w tyłek :P tuchałowa - Nie Sty 21, 2007 01:07 Ewentualnie ty go możesz kopnąć, żeby potoczył się w odpowiednim kierunku :] Arex30 - Nie Sty 21, 2007 16:39
Wiesz moja tez ............ gosiaczek8311 - Wto Sty 23, 2007 13:09 Marzy mi sie wlasny dom w ktorym bedzie ktos na mnie czekal i duzo pieniedzy wygranej w lotka Dana - Wto Sty 23, 2007 21:47 Marzenia ..... ? Po wieliej zadumie :zdegustowany: stwierdzam - nie posiadam :/ ....pewno brak wiary w ich spełnienie lub przyziemność moja nie pozwala mi pomyśleć o marzeniach ###### zaraz ,zaraz nalezy to zmienić Jak coś sobie wydumam i stwierdze ,ze to byłoby to co dodałoby mi lekkość latania ponad przyziemnymi sprawami to napewno tu zawitam i zostawie wiadomość ,aby się spełniło :) Anula - Wto Sty 23, 2007 21:59 a mi sie marzy powrót do poprzedniego piątku zebym mogła zmienic pewną decyzje, jakie te marzenia moje są nierealne... :/ aniol - Czw Sty 25, 2007 17:22 Marzy mi się... Ryan Phillippe... :P :D p4cz3k - Czw Sty 25, 2007 18:21 marzy mi sie aby : snieg stopnial, temperatura sie podniosla, drzewa staly sie zielone, a kwiaty zakwitly ... takie to trudne ? i nierealne ? ^_^ tuchałowa - Czw Sty 25, 2007 18:24
shad_ow - Sro Lut 21, 2007 22:29 Czy ja mam jakies marzenia ? Hmmm ... Niech pomysle :mur: Chyba chce być jeszcze lepszym człowiekim niż jestem ... :cwaniak: katarzyna35k-ce - Sro Lut 28, 2007 15:38 Chciałabym byc zdrowa...... :/ Anula - Czw Mar 01, 2007 11:21 a mi sie marzy żeby ktoś złosilwy wreszcie odwalił sie od mojego życia i dal mi spokojnie poukładać sobie moje szczęscie na nowo a nie drązył dziury których ja nie daje rady pozszywac. Niech ten ktoś przejrzy na oczy i zauważy jak rani uczucia :/ Dorothea - Czw Mar 01, 2007 12:26 katarzyna35k-ce, lekarstewka proszę kupic i syropek a najlepiej isc do lekarza przebadac oskrzeliki :) Anula, bardzo Ci wspólczuje :( katarzyna35k-ce - Czw Mar 01, 2007 13:08
Dorothea - Czw Mar 01, 2007 14:01 katarzyna35k-ce, to dobrze i mam nadzieje,ze da ci wolne bo chyrlasz straszliwie kobi - Wto Mar 20, 2007 10:53 Warto mieć marzenia, trzeba dążyć do ich realizacji, nie poddawać się... Niestety czasami człowiek musi czekać i niestety czuje się wtedy taki bezradny :/ Ale jeżeli coś ma się spełnić, ma być dobrze, to warto... warto poczekać i mimo wszystko patrzeć na to z dobrej strony :) shad_ow - Sro Mar 21, 2007 21:39 Moim marzeniem ostatnio jest awans który miałam zapewniony jeszcze dwa tygodnie temu a teraz musze o niego walczyc ... z powodów do dnia wczorajszego przeze mnie nie znanych ... Mam nadzieje ze jutro bede wiedziala juz na czym stoje .... Trzymajcie kciuki ... :cwaniak: katarzyna35k-ce - Sro Mar 21, 2007 22:25 shad_ow, ja na pewno bede :] A co do marzen . ... hmm pieniazki? Dorothea - Czw Mar 22, 2007 12:33 shad_ow, oczywiscie,ze trzymam z całych sił shad_ow - Pią Mar 23, 2007 20:37
Dzięki ;) Wywalczyłam swoje wiec moge powiedzieć że moje marzenie sie spełnilo :hyhy: :cwaniak: :rotfl: Dragon - Sob Kwi 07, 2007 21:52 Wszystkim życzę spełnienia najskrytszych marzen :hurra: , a moje chyba sie nie spełni :/ :rozpacz: katarzyna35k-ce - Sob Kwi 07, 2007 21:55 chciałabym aby Dorothei było lżej... i zeby była bardziej szczesliwa i zeby sie czesciej usmiechała i mniej denerwowała.... :zalamany: desperado - Wto Kwi 10, 2007 22:00
tuchałowa - Wto Kwi 10, 2007 23:55 Mi też się marzy, żeby wszyscy ludzie byli bardzo szczęśliwi, ale też mi się marzy tabliczka czekolady..... trunks - Sro Kwi 11, 2007 09:31
czy wtedy nie byłoby nudno ? ;) katarzyna35k-ce - Sro Kwi 11, 2007 13:13 a mi sie marzy znalezienie nowej fajnej pracy........... :zdziwko: daniela - Sro Kwi 11, 2007 13:41 o marzeniach się nie mówi, bo się wtedy nie spełniaja.... :hyhy: trzeba wierzyc... :super: pozdrawiam Major - Czw Maj 17, 2007 21:36 A ja sadze ze czasem warto powiedziec o swoim marzeniu, nie w formie "marzy mi sie", ale wspomnienia o nim lub lekkiej sugestii i moze znajdzie sie ktos, kto w spelnianiu ich pomoze. Mnie sie juz pare marzen spelnilo i dwa z nich byly wlasnie za pomoca sugesti zrealizowane...Polecam bo dziala :D Grand - Pią Maj 18, 2007 16:59
A nie lepiej wziąć los we własne ręce i zrealizować to marzenie? Wystarczy ułożyć plan i dążyć do jego realizacji ;) Wiadomo, że jak sobie zamarzymy gwiazdki z nieba to nam się nie uda. Ale jakby ktoś chciał polecieć w kosmos oglądać tą gwiazdkę, to wystarczy odpowiednio wcześniej się do tego przygotowywać. Najlepiej od małego. Swoją drogą to jakiś absurd, że człowiek decyduje o swoim życiu w czasie, kiedy jest największym kretynem. Siejka - Pią Maj 18, 2007 17:27 Grand a ktory konkretnie okres zycia uwazasz za ten w ktorym jest sie najwiekszym kretynem i sie podejmuje decyzje o swoim zyciu? Grand - Pią Maj 18, 2007 17:44 Maturalny :D Matura, studia lub inna policealna szkoła, ew. wojsko... Nie kryjmy tego, wtedy się decyduje o swoim życiu. trunks - Pią Maj 18, 2007 19:16 to prawda, jedne z najważniejszych decyzji podejmujemy, kiedy jestesmy jeszcze młodzi i głupi haha :) Dorotka - Pią Maj 18, 2007 19:18 i z racji wieku buzują w nas hormony ;) Major - Sob Maj 19, 2007 00:37 Cale zycie to paradoks, tak zeby nam nudno nie bylo. Tylko ze to nie o tym powinnismy tu pisac, takze wrocmy do tematu ;)
a kto powiedzial ze tego nie robie, ale mozesz czasem sobie w tym pomoc angazujac innych w to :P Czyz to nie jest fajne moc troszke pomanipulowac otoczeniem ;) Grand - Sob Maj 19, 2007 12:17
Ale ja Ci nic nie zarzucam, tylko odniosłem się do Twojej wypowiedzi :) BebikMonster - Sob Maj 08, 2010 18:43 Widziałam w jednym z odcinków serialu ... hmm jak on się nazywał ... hm chyba "Jak poznałem waszą matkę" . Bohater serialu w dzieciństwie napisał list do siebie, gdzie opisał kim będzie za 20 lat:) no i po 20 latach (czy jakoś tak:P) otworzył ten list i przeczytał i sprawdził czy jego marzenia faktycznie się spełniły :P myślę, że to jest dobry pomysł...wypisać swoje wszystkie marzenia i dążyć do nich :) a z czasem zrobić sobie małe podsumowanie i sprawdzić jak na idzie :) hm ja mam dziwne marzenia:P niektórzy mnie nie rozumieją :/ ale w sumie nie obchodzi mnie to:) bo to moje życie i ja sama będę musiała sobie z nim poradzić :) plusz0wy - Nie Maj 09, 2010 23:37 czy to na pewno dobry pomysł ? W serialu za wiele się Marshallowi nie sprawdziło :D alenda - Czw Maj 13, 2010 20:56 Serialu nie widziałam, ale marzenia to kwesita czasu, czasem kasy, a skoro kasy to znów czasu :) Ja wierzę, że wszystko mi się spełni co sobie wymarzyłam :) sebek - Czw Maj 13, 2010 21:31 oprócz wiary jeszcze trzeba działać :) alenda - Sob Maj 15, 2010 22:37
Oczywiście. Działanie+pozytywne nastawienie+wiara :) kisia - Nie Maj 16, 2010 00:06 hmmm tylko jak tu działać jak się ma już rodzinę ? Niestety nie zawsze da się pogodzić jedno z drugim i często trzeba zapomnieć o swoich marzeniach bo są ważniejsze rzeczy lub po prostu nie ma pieniędzy na ich spełnianie. Cześć moich marzeń sie spełniła, jedno jest mało realne, z powodu mojej nowej pasji mam nowe marzenia, a na nie nie mam kasy. Jak już będę miała kasę to pewnie moja pasja zaniknie i zamiast pojechać w podróż po krajach arabskich kupie sobie wypaśny aparat słychowy lub balkonik bo bede już stara i nie będzie wynikac to z mojego nowego marzenia, a potrzeby alenda - Nie Maj 16, 2010 23:29 No właśnie, efekt koncowy jest taki, że wszystko opiera się o kasę, a jak mówisz, jak już kasa będzie to nie będzie zdrowia/sił itd. Racja ;( |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
