dupiate forum

Świat Kobiet - Lubicie jak Panowie całują was w dłoń???

Piotrulek - Nie Maj 01, 2005 20:03
Temat postu: Lubicie jak Panowie całują was w dłoń???
Czy lubicie,tolerujecie,sznujecie gest calowania w rękę,ze strony Panów??????


Jak się czujecie w momencie gdy my całujemy"Twoją dłoń madam"???


Opowiedzcie o tym,proszę!!!

Asienka - Nie Maj 01, 2005 20:51

Wiesz zalezy kto i zalezy kiedy , ale powiem ze w dzisiejszych czasach sądze iż jest to nieco krępujace.
Ale moja połówka moze mnie ciagle całować po rączkach :D

Piotrulek - Nie Maj 01, 2005 21:14

Cytat:
Ale moja połówka moze mnie ciagle całować po rączkach



CZyli jednak na dobre to wychodzi,przynajmniej tobie...

Dana - Nie Maj 01, 2005 22:15

Asienka napisał/a:
Wiesz zalezy kto i zalezy kiedy


Właśnie - ale jeśli jest to pocałunek wykonany szarmancko,umiejetnie,z woli serca - to napawa mnie to dumą kobiecą :D

kisia - Nie Maj 01, 2005 23:58

Dana napisał/a:
Asienka napisał/a:
Wiesz zalezy kto i zalezy kiedy


Właśnie - ale jeśli jest to pocałunek wykonany szarmancko,umiejetnie,z woli serca - to napawa mnie to dumą kobiecą :D

moge sie w 100% pod tym podpisać i szkoda ze w dzisiejszych czasach taka forma powitania jest bardzo wielką rzadkością

ANIUS - Pon Maj 02, 2005 09:23

A ja powiem tak:) jak ktoregos razu na ulicy cmoknal mnie w dlon jedne z nativów z mojej szkoly-pracy to sie pol ulicy obrocilo :kwasny: :kwasny: :kwasny: grrrr, stary dziadek :) jakos nie czulam sie komfortowo w tamtym momencie
Aither - Pon Maj 02, 2005 09:33

Co do mnie w tym temacie :D heheheheee W momencie gdy jestem calowana w dlon [a czesto sie to przytrafia w mojej pracy :P] to nie czuje sie ani skrepowana ani nic... mile uczucie i jak juz bylo powiedziane... czuje sie "kobieco" ale przede wszystkim czuje ze ktos mnie szanuje :)
kisia - Wto Maj 03, 2005 00:55

ja tam bardzo lubie być całowana w rękę. Chociaz kilka razy zadrzyło mi się nie dopuścić do pocałunku, gdy na jakiejs imprezie chiał mnie poznać jakis podchmielony jegomość. Nie miałam wtedy ochoty by ślinił mi reke :kwasny:
Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 11:11

kisia napisał/a:
ja tam bardzo lubie być całowana w rękę



To jest właśnie klasa...też mam takie koleżanki z ktorymi znam się od nastu lat i zawsze jak tylko się widujemy zawsze w dloń cmoknę,a one się elegancko czują... :) :)

ANIUS - Wto Maj 03, 2005 11:18

ohhhhhhhh no Piotrulek :) powiedz to!
ANIUS nie ma klasy, bo nie lubi byc mlaskana w lapke :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 11:27

ANIUS napisał/a:
ANIUS nie ma klasy



Kompletnie nie to mialem na myśli... :P :P

ANIUS - Wto Maj 03, 2005 11:36

Anius wie swoje :P
Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 11:42

ANIUS napisał/a:
Anius wie swoje



W niczym mi to nie przeszkadza,że wiesz swoje,naprawdę :)

kisia - Wto Maj 03, 2005 12:45

To ze kobieta nie lubi być całowana w reke wcale nie świadczy że nie ma klasy.
Anius i inne młode kobiety nie lubia bo sa młode , urodziły sie już w innych troszke czasach , gdzie całowanie w dłoń jest obciachowe. Ja wychowałam się w czasach kiedy było to normalne i ża noramlne uważam takie zachowanie i tyle

Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 15:34

kisia napisał/a:
To ze kobieta nie lubi być całowana w reke wcale nie świadczy że nie ma klasy



Proponuję dokladnie przeczytać co napisalem,nie powiedzialem że kobieta ktora nie lubi być calowana w dłoń nie ma klasy... :)

kisia - Wto Maj 03, 2005 16:08

Piotrulek napisał/a:
kisia napisał/a:
ja tam bardzo lubie być całowana w rękę

To jest właśnie klasa...

Piotrulek ale po tym co piszesz można tak wnioskować

Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 16:21

kisia napisał/a:
Piotrulek ale po tym co piszesz można tak wnioskować



Po tym co wnioskujesz,a napisanymi slowami jest spora rożnica,wnioski to poszlaki,a pisane slowo jest dowodem.

frohike - Wto Maj 03, 2005 18:15

Piotrulek fajny jestes ale zle mi sie czyta forum gdzie ciagle sie klocisz z Aniuś. Jesli mozesz badz mniej uszczypliwy w stosunku do niej.
Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 18:42

frohike napisał/a:
Jesli mozesz badz mniej uszczypliwy w stosunku do niej.



Witam kolejnego sędziego,a gdzie ty uszczypliwość zauważyleś... :) :) :)

frohike - Wto Maj 03, 2005 19:18

nie mam zamiaru wertowac forum i dawania i cytatow, nie mam na to czasu,wyrazam tylko moja opinie ze lekko przesadzasz
Dana - Wto Maj 03, 2005 19:24

Piotrulek i frohike

Temwt jest: Lubicie jak Panowie całują was w dłoń ???

Więc PANOWIE lubicie czy nie ?
nie umie się tego doczytać w waszych wypowiedziach , prosze jaśniej :D

Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 20:37

Dana napisał/a:
Więc PANOWIE lubicie czy nie




Ja lubię... :)

frohike - Wto Maj 03, 2005 20:50

a ja nie lubie jak panowie całuja mnie w dłoń
nie spotkałem sie nigdzie z tym aby mezczyzna calował mezczyzne w reke
no chyba za jakiegos króla

Ilonka - Sro Maj 04, 2005 16:05

kisia ma racje, jest taka granica wiekowa, ze jeszcze niedawno bylo to na porzadku dziennym, niestety ja tych czasow nie pamietam. Wtedy bylo inaczej, teraz jest inaczej. Na pewno nie chcialabym, zebys ktos mnie calowal w reke.
Piotrulek - Sro Maj 04, 2005 21:17

Ilonka napisał/a:
Na pewno nie chcialabym, zebys ktos mnie calowal w reke.



I napewno nikt nie będzie cię calowal...Mężczyzna też potrafi wyczuć kogo można pocałować ,a kogo nie ...

frohike - Czw Maj 05, 2005 06:58

Piotrulek napisał/a:
Mężczyzna też potrafi wyczuć kogo można pocałować ,a kogo nie ...

z ciekawosci prosze o rozwiniecie tego zdania

Ilonka - Czw Maj 05, 2005 08:35

Piotrulek napisał/a:
Ilonka napisał/a:
Na pewno nie chcialabym, zebys ktos mnie calowal w reke.



I napewno nikt nie będzie cię calowal...Mężczyzna też potrafi wyczuć kogo można pocałować ,a kogo nie ...


Racja. Nawet nie przypominam sobie, zeby ktos z moich rowiesnikow mial takie maniery. Ale zdarzylo mi sie kilka razy, ze ktos starszy pocalowal mnie w reke, jednak to mi nie przeszkadza.

kaszanna - Czw Maj 05, 2005 10:04

A lubię choć zależy kto mnie chce pocałować :] Pijanych gości wykluczam. Miły to zwyczaj i cieszę się jeśli całuje mnie w rękę meżczyzna np. w moim wieku czy nawet młodszy. Uważam to za wyraz szacunku. Dla mnie jako kobiety :hyhy:
Piotrulek - Czw Maj 05, 2005 14:07

Ilonka napisał/a:
zeby ktos z moich rowiesnikow mial takie maniery




Ależ wy,mlodzi,nie macie żadnych manier tylko zamerykanizowane naleciałości i bezkrytyczne naśladownictwo... :( od tego należy zacząć,a potem pogadamy...o manierach. :P :P

frohike - Czw Maj 05, 2005 14:48

Piotrulek napisał/a:
Ależ wy,mlodzi,nie macie żadnych manier tylko zamerykanizowane naleciałości i bezkrytyczne naśladownictwo... od tego należy zacząć,a potem pogadamy...o manierach.

heh bym sie poplakal ze niby tacy tragiczni jestesmy ale mamy to w pupie i jakos z tym przezyjemy :)

Pocieszajace jest to ze wasze pokolenie, tez nie mialo dobrej opini wsrod waszych rodzicow, a chcesz mnie pouczac ze to my jestesmy niekulturalni, skoro wsrod waszych rodzicow to wy jestescie juz zle wychowani. Jak ktos niekulturalny moze wychowac kogos na kulturalnego ?

Dana - Czw Maj 05, 2005 15:47

Cytat:
Jak ktos niekulturalny moze wychowac kogos na kulturalnego ?


Zdarza się cuda się zdarzaja i w dzisiejszych czasach :D
Nic nie mam do młodości-jej praw-nie odrazu jest się doświadczonym i wiekowym :]
Zadziwia mnie tylko pomiestność waszej:
frohike napisał/a:
w pupie

czy naprawde wszystko tam się mieści ? :P

frohike - Czw Maj 05, 2005 16:10

co nie zmiesci sie w pupie wejdzie do dupy :)
Piotrulek - Czw Maj 05, 2005 17:44

frohike napisał/a:
heh bym sie poplakal ze niby tacy tragiczni jestesmy ale mamy to w pupie i jakos z tym przezyjemy



Przecież nie użylem słowa"tragiczni",powiedzialem,że z powodu braku ideałów naśladujecie do bólu nalecialości z innych państw,głównie z Ameryki.

A placz w niczym nie pomoże...naprawdę... :) :) :)

Piotrulek - Czw Maj 05, 2005 17:46

O razu przepraszam,że zacząłem wypowiadać się nie na temat...od tej chwili się porawiam...i wracam do sedna tematu...
ANIUS - Czw Maj 05, 2005 18:07

frohike napisał/a:
co nie zmiesci sie w pupie wejdzie do dupy Wesoly



frohike[b] mowi sie 4 literki:)

Piotrulek - Czw Maj 05, 2005 18:09

ANIUS napisał/a:
mowi sie 4 literki:)



Tak jest i to warto podkreślić... :)

of - Pią Maj 06, 2005 11:39

frohike napisał/a:
heh bym sie poplakal ze niby tacy tragiczni jestesmy ale mamy to w pupie i jakos z tym przezyjemy

Pocieszajace jest to ze wasze pokolenie, tez nie mialo dobrej opini wsrod waszych rodzicow, a chcesz mnie pouczac ze to my jestesmy niekulturalni, skoro wsrod waszych rodzicow to wy jestescie juz zle wychowani. Jak ktos niekulturalny moze wychowac kogos na kulturalnego ?



chodzi w gruncie rzeczy o to JAKOS... mam nadzieje, ze nie mowisz przez to BYLE JAK :zdegustowany: Frohike to, ze naduzyjesz slowa (...) czy PUPA chyba nie wzbudzi w wielu czytelnikach jakiegos szacunku do Twoich wypowiedzi ani do ich przekazu... Nie rzucisz tez wielu kobiet na kolana takim MESKIM zachowaniem :/

nawet jesli pokolenie starsze od Ciebie bylo tez kiedys uwazane za nierozwazne i pouczane przez rodzicow to o czym to swiadczy?? ze nie ma prawa zwracac uwagi WAM na niedociagniecia? w takim razie jakim prawem na tym swiecie istnieje edukacja, ksiazki, filozofia... wszystko to stworzyli przeciez ludzie, ktorzy byli "glupi i nieakceptowani" przez starsze pokolenia... Jakim prawem przemawia do Ciebie nauczyciel w szkole? Niegdysiejszy glupek przeciez... Jakos do tej pory odbieralem Cie jako czlowieka dojrzalego, a tu prosze takie kwiatki :znudzony: Zyjesz w zludzeniu ze sam posiadziesz cala wiedze? A moze wcale nie chcesz jej poznac i wolisz zyc nieswiadomie... bywaja i tacy ludzie biegnacy cale zycie za idealem "wolny jak ptak"...

i juz zupenie na marginesie... dlaczego starsze pokolenie jest wg Ciebie niekulturalne? probujesz kogos obrazic? ktos Ci zarzuca brak kultury? no moze po tej (...)... :kwasny:

frohike - Pią Maj 06, 2005 14:40

osfald napisał/a:
dlaczego starsze pokolenie jest wg Ciebie niekulturalne?

zarzucaja mojemu pokoleniu ze jest niekulturalne ale ja tak nieuwazam,
ja chodze to teatru, kina, koncerty, wystawy i chyba jest to oznaka pewnego kulturalnego podjscia do zycia,
osobiscie nie znam zednej doroslej osoby w moim towarzystwie ktora byla w teatrze powiedzmy raz w ciagu 23lat.

osfald napisał/a:
Jakos do tej pory odbieralem Cie jako czlowieka dojrzalego, a tu prosze takie kwiatki

coz przykro mi ze przy dluzszym poznaniu opinia o mnie jest ujemna, jednakze moze to sie jeszcze kiedys zmieni,

osfald napisał/a:
Nie rzucisz tez wielu kobiet na kolana takim MESKIM zachowaniem

dobrze powiedziane

of - Pią Maj 06, 2005 15:52

to ja w imieniu starszyzny plemiennej mowie: przepraszam za zbyt niska ocene mlodych ludzi :) i bardzo dobrze, ze przynajmniej buntujecie sie nie potwierdzajac w ten sposob negatywnego wrazenia.... choc z drugiej strony 23 latka to juz taka wyrosnieta mlodziez Frohike :]
frohike - Pią Maj 06, 2005 15:55

Cytat:
to juz taka wyrosnieta mlodziez

nadal czuje sie mlodzienczo,

Dana - Nie Maj 22, 2005 13:31

Lubicie jak Panowie całują was w dłoń??

Jeśli jakaś pani nie ma zdania na ten temat ,może sobie wyrobić bardzo pozytywne zdanie na ten temat po takowych pocałunkach w wykonaniu

Piotrulka i Kazidelko :zawstydzony: :D

a panowie moga skorzystać z doradctwa w/w panów :D

Aither - Nie Maj 22, 2005 14:42

Jej ale smiejcie sie... jak wczoraj spotkalam sie z kazidelko i pocalowal mnie w dlon to poczulam sie jak prawdziwa kobieta :P

Dana :) nom to bylo cos z ich strony :) :) :) ech takie meskie... takie wprost nie do opisania :zawstydzony:

kisia - Nie Maj 22, 2005 14:51

Aither napisał/a:
Jej ale smiejcie sie... jak wczoraj spotkalam sie z kazidelko i pocalowal mnie w dlon to poczulam sie jak prawdziwa kobieta :P
Dana :) nom to bylo cos z ich strony :) :) :) ech takie meskie... takie wprost nie do opisania :zawstydzony:

też tak uważam. Jednym słowem to Panowie przez duże "P" :D

Aither - Nie Maj 22, 2005 14:55

hehehheheeee :) widac Prawdziwy Mezczyzna :D
Szamanka - Wto Sie 02, 2005 18:30

Szkoda,ze powoli to juz zanika....i tylko to " starsze pokolenie" pamieta jak to sie jeszcze robi.Dla mnie to mily gest,gdy Pan pod krawacikiem,ze "srebnymi nitkami we wlosach" delikatnie,na powitanie caluje moja dlon.
Wiadomo,ze od mlodego chlopaka nie pozwolilabym sobie nawet na takie cos...wole w tym przypadku mocny uscik lub przytulenie na przywitanie :D to tez jest wtedy takie...hmmmm
Na zachodzie uwazane jest calowanie w reke za nie chigieniczne...no i sie pytam,dlaczego?

Aither - Wto Sie 02, 2005 20:36

no taki facet nabija sobie plusow tym jak cholera :D
Piotrulek - Wto Sie 02, 2005 20:52

Szamanka napisał/a:
Dla mnie to mily gest,gdy Pan pod krawacikiem,ze "srebnymi nitkami we wlosach" delikatnie,na powitanie caluje moja dlon.



Całuję w dloń,mam siwe nitki we włosach,nawet sporo,ale ostatnio w krawacie nie chodzę...

Aither - Wto Sie 02, 2005 20:54

:) oj Piotrulek juz nam pokazales klase :)
Piotrulek - Wto Sie 02, 2005 21:04

Aither napisał/a:
oj Piotrulek juz nam pokazales klase



jestem mile zaskoczony tą wypowiedzią,dzięki

Aither - Wto Sie 02, 2005 21:07

no Ty i Kazidelko to nasze forumowi mezczyzni z klasa :]
p.s brakuje mi Kazidelka :/

kisia - Sro Sie 03, 2005 08:42

ostatnimi czasy jestem często całowana w łapke :oczami:
Piotrulek - Sro Sie 03, 2005 13:44

kisia napisał/a:
ostatnimi czasy jestem często całowana w łapke



to dobrze świadczy o Panach z którymi przebywasz...

frohike - Sro Sie 03, 2005 15:04

ja naleze do mezczyzn bez klasy :rotfl:
Szamanka - Sro Sie 03, 2005 18:43

frohike to ja Ci pomoge w ten "zaswiatek klasowy " wejsc :hyhy: na powitanie pocalujesz moja delikatna dlon :rotfl: :rotfl: i bedziesz chlop z klasa :D
Piotrulek - Sro Sie 03, 2005 19:21

Szamanka napisał/a:
na powitanie pocalujesz moja delikatna dlon i bedziesz chlop z klasa



Masz calkowitą rację ,trochę nauki nigdy nie zaszkodzi,nawet facetowi,a nauka na pieknych rekwizytach i za darmo to szczyt sukcesu...

kobi - Sro Sie 03, 2005 19:25

Uwielbiam kobiece dłonie... :oczami: :zawstydzony:
Szamanka - Sro Sie 03, 2005 19:27

kobi napisal
Cytat:
Uwielbiam kobiece dłonie...
:hyhy: :hyhy: :hyhy: ...no to nalezysz do mniejszosci...bo czesto slysze.....ze nogi :D

"..ty mi pokaz swoje nogi,nogi,nogi"

kobi - Sro Sie 03, 2005 19:31

A kto powiedział, że nóg nie lubię? :] Topik jest o dłoniach więc nie robię off topów :P
frohike - Sro Sie 03, 2005 19:54

Szamanka przyjedziesz to pogadamy ;)
Szamanka - Sro Sie 03, 2005 20:01

:D :D :D ...juz wiem,ze bez calowania sie nie obejdzie....
Aither - Sro Sie 03, 2005 22:54

zalezy w co :D ech... chlopy chlopy... kobietki jawnie sie przyznaja co chca a Wy nic... tak malo im do szczescia potrzeba :P
Dana - Sro Sie 03, 2005 23:45

z moim uczuleniem na rękach to ani ślepy nie pocałowałby mnie w dłoń
więc cierpliwie czekam kiedy zniknie
a wtedy ech niech całuja :P

frohike - Czw Sie 04, 2005 08:51

Dana ;)
kisia - Czw Sie 04, 2005 09:12

haha już sobie wyobrażam Dane chodzącą z rączkami wyciągniętymi do przodu, gotowymi przyjąc pocałunki :rotfl:
Dana - Czw Sie 04, 2005 12:54

Lunatyczka
Cytat:
Dane chodzącą z rączkami wyciągniętymi do przodu, gotowymi przyjąc pocałunki

Lunatyczka tak by sobie każdy pomyślał :rotfl: :rotfl: :rotfl:

kisia - Czw Sie 04, 2005 13:33

Znałam kiedyś starsza Panią, która podając dłoń na przywitanie podsuwa ją facetowi prawie pod ustya do pocałowania :rotfl: :rotfl:
Szamanka - Czw Sie 04, 2005 22:26

Kisiu obyczaj nakazuje....ze to kobieta wyciaga pierwsza reke do faceta...bo to ona wybiera sobie z kim sie chce serdecznie przywitac

Moze wlasnie ta Pani straasznie uwielbiala byc witana :D swoja droge znala kulture :D

Aither - Pią Sie 05, 2005 06:50

ja zawsze pierwsza podaje dlon do przywitania... jesli sa to nowe osoby :) a jak stare kompany to posuwam sie czasem do usciskow :) czasem sie jakis buziak wkradnie :D
kisia - Pon Sie 08, 2005 00:13

Szamanka napisał/a:
Moze wlasnie ta Pani straasznie uwielbiala byc witana Wesoly swoja droge znala kulture Wesoly

nie no oczywiście wszystko ok ale to jej podawanie ręki było takie widowiskowe. Poza tym obyczaj nakazuje chyba żeby to mężczyzna pochylił się lub unósl wyciągnięgną do przywitania kobieca dłoń by ja posałować, a nie, zeby kobieta podsuwała mu ja pod usta prawie :D

darkenstein - Pon Sie 08, 2005 01:18

nie caluje kobiet w dlon , wydaje mi sie to glupie tak samo jak mowienie do tesciowej mamo i wiele jeszcze innych .......
kisia - Pon Sie 08, 2005 01:39

e tam całowanie kobiety w dłoń nie jest wcale głupie, ja to bardzo lubie :) :oczami:
kobi - Pon Sie 08, 2005 10:09

Mówiłem już, że uwielbiam kobiece dłonie? :zawstydzony:
darkenstein - Pon Sie 08, 2005 23:35

nie caluje , mialem na mysli ze nie caluje na przywitanie , znacznie bardziej wole stopy kobiece :D
kisia - Wto Sie 09, 2005 00:39

kobi tak mówiłeś, i pewnie kobiece dłonie uwielbiaja Ciebie :hyhy:
kobi - Wto Sie 09, 2005 08:21

kisia napisał/a:
kobiece dłonie uwielbiaja Ciebie

Jak by umiały mówić kisiu, to by powiedziały :hyhy:

Uwielbiam kobiece dłonie :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony:

Aither - Wto Sie 09, 2005 17:31

kobi ale tak ogolnie czy cos z nimi robic ? :)
kobi - Wto Sie 09, 2005 18:55

I ogólnie, i robić :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony:
Aither - Wto Sie 09, 2005 18:56

;) dobra nie bede wnikac :) moje dlonie tez lubie zwlaszcza zacisniete w piesc :]
kisia - Sro Sie 10, 2005 10:06

Aither napisał/a:
zwlaszcza zacisniete w piesc

powiało grozą :(

Aither - Czw Sie 11, 2005 15:05

kisia :D LOL nie wierze :) no przestan :) ino se zartuje :looka:
Angina Wujowska - Nie Wrz 04, 2005 22:13

a wiecie co, może doleję trochę oliwy do ognia. Mam swoją małą teorię do tego tematu dorobioną. Pół żartem, pół serio, wymyśliłam, że istnieje kategoria mężczyzn którą nazwałam "Pan, całuje rączki" i za każdym razem jak wdaję się w dyskusję z kimś, kto mnie pocałował na wstępie, to ta dyskusja, taki człowiek nie robi na mnie wielkiego wrażenia. Nie wiem czemu tak się dzieję, ale to się sprawdza. Pamiętajcie, że to tylko taka zabawa, nie oceniam nikogo na "Witam Panią" bo to by było chore. Są wyjątki w tej zabawie, spotkałam trzech panów, którzy obalili moja teorię i utrzymujemy znajomości do dziś.
Na koniec, raczej nie przepadam za teatralno - salonowymi gestami, zachowaniami.:-)

Aither - Nie Wrz 04, 2005 22:17

Angina Wujowska oczywiscie kazdy ma prawo do tego :) uwazam ze to na prawde bardzo mily gest :) wszystko zalezy od czlowieka :) osobiscie mi sie to podoba :)
kisia - Nie Wrz 04, 2005 22:26

Aither napisał/a:
osobiscie mi sie to podoba

mi również :)

Angina Wujowska - Nie Wrz 04, 2005 22:36

Macie rację, kwestia charakteru :-)
Aither - Pon Wrz 05, 2005 13:25

ech... az sie rozmarzylam :zawstydzony:
Czarnulka - Pon Wrz 05, 2005 22:05

Ja jakoś nie przepadam za całowaniem mnie w rękę :kwasny: Czuję się wtedy jakaś taka...stara :P Może do tego jeszcze dojrzeję-z pewnością tak bedzie.Za to uwielbiam gdy mój Misiek ni stąd ni z owąd trzymając moje głonie zaczyna je całować :zawstydzony: Ach :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony:
Asia_:) - Wto Wrz 06, 2005 14:37

lubie nie lubie
trudno to ocenić

czuje sie w takich momentach szanowana
oczywiscie jesli pan robi to z wyczuciem i jest to musniecie mojej dloni a nie jej zaslinienie :P

a tak kontrujac temat...
calujecie dlonie swoich mezczyzn??
jesli tak to sa to sytuacje alkowe czy codziennosc??
jesli bedzie duzzzo wypowiedzi to zalozymy kontr-temat :D

Szamanka - Wto Wrz 06, 2005 18:09

:kwasny: nie pamietam bym calowala


lubie za to przytulac dlon faceta do swojego policzka

bywalec - Wto Wrz 06, 2005 20:49

Całowanie w rękę? Dziś to jak spacer przez rynek we fraku z parasolką i w meloniku :)
Patefon też odszedł już do lamusa.
Całowane w ten sposób młode dziewcze często się zawstydza niewiedząc co zrobić :zawstydzony:
Ale uważam, że wśród "starszych" takie maniery powinny być pielęgnowane.
Wolę coś takiego niż "złapać za cycka, klepnąć w tyłek i powiedzieć siema" :D

Szamanka - Wto Wrz 06, 2005 20:55

bywalec, napisal
Cytat:
Wolę coś takiego niż "złapać za cycka, klepnąć w tyłek i powiedzieć siema"
;) kiedy sie spotykamy?
Czarnulka - Wto Wrz 06, 2005 23:33

Asia_:) napisał/a:
calujecie dlonie swoich mezczyzn??


Szamanka napisał/a:
lubie przytulac dlon faceta do swojego policzka

Jeżeli jestem w takiej sytuacji jak Szamanka,a jestm dośc często to zdarza mi się,że cmoknę go w rękę.To jest jakieś takie odruchowe,można powiedzieć nawet,że bezmyślne :zdziwko: Ma takie cieplutkie,delikatne dłonie,aż się chce... :P

ANIUS - Sro Wrz 07, 2005 17:03

bywalec napisał/a:
"złapać za cycka, klepnąć w tyłek i powiedzieć siema"


eeeeeeeeeee :zdegustowany:

bywalec - Sro Wrz 07, 2005 17:55

Tak, ja wiem że a fee... ale nawet w poezji można znaleść różnego rodzaju epitety :)
Aither - Sro Wrz 07, 2005 20:10

LOL nie no wymiekam :D najbardziej podoba mi sie haslo "zlapac za cycka" :D :rotfl: :hyhy: :rotfl:
kisia - Sro Wrz 07, 2005 21:13

Asia_:) napisał/a:
calujecie dlonie swoich mezczyzn??

przypomniał mi sie program "Rozmowy w toku" o feministkach, była tam jedna,która gdy facet pocałował ją w dłoń na przywitanie oswdzięczała się tym samym :rotfl:
nie jestm nienormalną feministka i nie całuję facetów w dłoń , no chyba że :hyhy: , choiaz nie, to nie całowanie. Napewno się do nich przytulam gdy gładzi moja buźke :hyhy: :D

bywalec - Czw Wrz 08, 2005 10:52

Same pieszczochy tu siedzą :)
Aither - Czw Wrz 08, 2005 11:31

bywalec, tak :] tutaj masz racje :D na szczescie nasi forumowi chlopacy dobrze nas rozpieszczaja :D :rotfl: :hyhy: :zawstydzony:
Piotrulek - Czw Wrz 08, 2005 18:31

kisia napisał/a:
Napewno się do nich przytulam gdy gładzi moja buźke



miałem kiedyś okazję znać kobietę,ktora wrecz pasjami calowala moje dlonie,powiem wam szczerze,że czulem się jak Ojciec Chrzestny,bardzo mnie to nobilitowało,ale rownież bardzo onieśmielało,ale odczucie jest rewelacyjne,naprawdę...

Admike - Pią Wrz 09, 2005 09:04

Piotrulek napisał/a:
miałem kiedyś okazję znać kobietę,ktora wrecz pasjami calowala moje dlonie,powiem wam szczerze,że czulem się jak Ojciec Chrzestny,bardzo mnie to nobilitowało,ale rownież bardzo onieśmielało,ale odczucie jest rewelacyjne,naprawdę...


Piotrulek zazdroszczę Ci,chętnie bym też się poczuł jak pan i władca... :rotfl:

Aither - Pią Wrz 09, 2005 12:21

od calowania meskich dloni wole stnanowczo szyje lub usta :rotfl: :hyhy: :rotfl:
Piotrulek - Pią Wrz 09, 2005 18:46

Admike napisał/a:
Piotrulek napisał/a:
miałem kiedyś okazję znać kobietę,ktora wrecz pasjami calowala moje dlonie,powiem wam szczerze,że czulem się jak Ojciec Chrzestny,bardzo mnie to nobilitowało,ale rownież bardzo onieśmielało,ale odczucie jest rewelacyjne,naprawdę...


Piotrulek zazdroszczę Ci,chętnie bym też się poczuł jak pan i władca... :rotfl:


wiesz,to nie jest odczucie władczości,dominacji czy coś podobnego,ale jest ono naprawdę wspaniałe :zawstydzony: :zawstydzony:

Aither - Pią Wrz 09, 2005 20:51

dzis mialam spotkanie z pewna osoba, ktora zachowala sie na prawde jak gentelmen :) oczywiscie na przywitanie ucalowal moja dlon :) ech jakie to mile uczucie :) zwlaszcza gdy on to robil :D mrrrrrrr cieszy mnie spotkanie z taka klasa reprezentowana przez... [i tutaj zamilkne] :zawstydzony:
Piotrulek - Pią Wrz 09, 2005 22:53

Aither napisał/a:
oczywiscie na przywitanie ucalowal moja dlon ech jakie to mile uczucie zwlaszcza gdy on to robil



a kiedyÂ? mówilaÂ?,że jak ja cię całuję w dłoń to też jeste ekstra,zastanów się w końcu kto to robi lepiej?? :) kobieta zmienn?? jest!! :)

kisia - Sob Wrz 10, 2005 00:11

Piotrulek, zawsze to extra uczucie gdy facet całuje kobiete w dłoń ale mocniejszych wrażeń dostarcza mężczyna bliski sercu :)
Piotrulek - Nie Wrz 11, 2005 10:54

kisia napisał/a:
dostarcza mężczyna bliski sercu



Kisiu,ty bez tego swojego faceta uschniesz nam w calości...

Aither - Nie Wrz 11, 2005 11:37

uwazam ze kisia ma tutaj troszke racji :) hehehehe ale uwazam, ze pocalunek dloni kazdemu wychodzi inaczej... to jest specyficzne dla kazdego jak charakter pisma :)
kobi - Wto Paź 11, 2005 15:52

Uwielbiam kobiece dłonie mrrr :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami:
Aither - Nie Paź 16, 2005 17:05

kobi, :) wiem wiem :] sa takie delikatne, miekkie w dotyku i mile, sa zmyslowe i przyciagaja Twoja uwage :) czyz nie mam racji ? :) ale powiem jedno... nie znam kobiety, ktora zdradzi sekret swoich pieknych i gladkich dloni :) a kazda ma inny sposob aby takie byly :D
praz - Nie Paź 16, 2005 18:09

mi nie przeszkadza całowanie w dłonie, choć moim daleko, od ideału, za dużo pracy :)
ale w sumie wole jak panowie całują na powitanie w policzki, u nas to nie jest niestety przyjęte :| a to takie przyjemne:)

Aither - Nie Paź 16, 2005 18:11

coz... wiekszosc uwaza ze calowanie w policzek jest naruszeniem osobistej granicy... dlonie to jednak bardziej bezpieczna czesc ciala niz policzek...
praz - Nie Paź 16, 2005 18:18

Aither napisał/a:
coz... wiekszosc uwaza ze calowanie w policzek jest naruszeniem osobistej granicy

to tylko kwestia naszego wychowania, w innych krajach, przykładem Francja , to jest normalna rzecz, wszystcy sie tak witają, znajomi, nieznajomi, facet z facetem i nic w tym złego nie widzą, to tylko my mamy takie oziębłe wychowanie, boimy się takich gestów, a juz facet całujący faceta na powitanie to dla nas jakiś homo musi być

Aither - Nie Paź 16, 2005 18:19

praz, wszystko zalezy od kultury narodu... ja osobiscie nie pozwole sobie na to by ktos mnie calowal po twarzy jesli nie jest kims dla mnie wyjatkowym, bo osobiscie to dla mnie strefa erogenna i naruszenie tej granicy wzmaga we mnie aresje :)
praz - Nie Paź 16, 2005 18:20

:)
Gmeras - Nie Paź 16, 2005 20:19

No ja tez bym nie chciał by mnie facet na dzień dobry całował w policzek ;p
praz - Nie Paź 16, 2005 20:28

Gmeras napisał/a:
No ja tez bym nie chciał by mnie facet na dzień dobry całował w policzek ;p

ja tam nie mam nic przeciwko:)

Major - Nie Paź 16, 2005 21:13

Całowanie w policzek było dla mnie czymś nieznanym do czasu kiedy wybralem sie z kumplem na imprezke do gwarka z jego znajomkami z liceum. Dziewczyny na pozegnanie calowaly w policzek mimo ze mnie pierwszy raz widzialy. Dosc mily sposob, chociaz nie jestem pewny czy na dluzsza mete chcialbym sie tak z kazdym witac, a juz na pewno nie z mężczyznami. Francuzi to wogole maja dziwne zwyczaje i nie sadze zebym chcial je przejmowac od nich.
Gmeras - Nie Paź 16, 2005 21:15

Z kolezankami sie tak witak ale z facetami to nie :D
Ana - Nie Paź 16, 2005 23:06

sposb witania się całowaniem w policzek uważam za calkiem sympatyczny
mam takich znajomych wśród ktorym normą jest taki buziak czy uścisk na dzień dobry i dowidzenia (nawet gdy wśro nich jest ktoś kogo prawie nie kojarze) :D

a wracając do całowania w dłoń.. jak większość kobietek jestem za :D oczywiście może nie zawsze, nie przy zwyklych przyjacielskich spotkaniach.. za to od czasu do czasu :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony:

Dorothea - Nie Paź 16, 2005 23:22

Bardzo lubie byc całowana w dłon, czuje sie wtedy taka wyjątkowa..........

Całusy w policzek na przywitanie oczywiscie rownie miłe są, nawet nie wiem sama czy aby nie milsze......

praz - Pon Paź 17, 2005 12:07

ja jeszcze lubię przywitania na niedzwiedzia:)
Ana - Pon Paź 17, 2005 12:17

praz napisał/a:
przywitania na niedzwiedzia

o taaaak :D
zwłąszcza ze znajomymi których sie nie widzi dłuższy czas to nie tylko miłe ale i konieczne :D

Meggi - Pon Paź 17, 2005 12:19

Całowanie kobiecej dłoni jest bardzo miłe, pod warunkiem, ze mężczyzna całucący nie chce mi jej wyrwać...

Praktykuję na uczelni sposób witania się z moimi kolegami poprzez podanie sobie dłoni, niektóre moje koleżanki są zdziwione, że przy męskim powitaniu i ja wyciągam rękę, zeby im podać...

Z bliższymi znajomymi, pocałunek w policzek.

praz - Pon Paź 17, 2005 12:41

Ana napisał/a:
to nie tylko miłe ale i konieczne :D

i bardzo przyjemne :)

Major - Pon Paź 17, 2005 12:47

Ja zawsze podaje dłoń dziewczyną. Nie pomijam nikogo. Jedynie nie wyróżniam ich wtedy bo witam każdego po koleji.
Meggi - Pon Paź 17, 2005 12:57

Major napisał/a:
Ja zawsze podaje dłoń dziewczyną. Nie pomijam nikogo. Jedynie nie wyróżniam ich wtedy bo witam każdego po koleji


I tak powinno być :super:

SuperNova - Sro Lis 09, 2005 22:50

Dla mnie całowanie w rekę bywa krępujące..........a najczęściej trafia się jak spotykam idąc z matka jakiegos jej znajomego lekarza czy tak zwanego byznesmena...........bosh......no nie lubie ....Jakoś mi głupio żeby taką młodą (ale dowaliłam wiem wiem...) ktoś calował wrękę...wystarczy potrząsnąć.
kisia - Czw Lis 10, 2005 00:03

a ja dziś znowu byłam w łapki wycałowana :oczami:
kobi - Czw Lis 10, 2005 00:05

kisia napisał/a:
a ja dziś znowu byłam w łapku wycałowana

Ty to masz szczęście... mnie nikt nie całuje w łapkę :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: A może to też szczęście? :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

kisia - Czw Lis 10, 2005 02:15

kobi napisał/a:
mnie nikt nie całuje w łapkę


to znajdź sobie kobietę feministkę z krwi i kości, ona jak ktoś je pocałuje w łapke odcałowują w druga strone :rotfl: ;)

kobi - Czw Lis 10, 2005 08:12

kisia napisał/a:
najdź sobie kobietę feministkę z krwi i kości

Jak by mnie taka Kazimieła Sz. miała pocałować, to od razu by mi się zwróciło :kijemgo:

Zdecydowanie wolę sam całować kobiece łapki :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: Mówiłem, że uwielbiam kobiece dłonie? :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami:

asik - Czw Lis 10, 2005 08:23

kobi, mówiłeś już:)
kisia - Czw Lis 10, 2005 09:03

kobi, taaaaak mówiłeeeeeśśśś :D
Szamanka - Wto Cze 13, 2006 02:44

:hyhy: :hyhy: :hyhy:

Milo bylo gdy Piotrulek ucalowal moja dlon :hyhy: ..ale chyba dlatego ze sie upomnialam ;)

Aither - Wto Cze 13, 2006 09:35

ostatnio sie opuszczaja nasi Mezczyzni w calowaniu nas po rekach :D to przyznaje Szamanko :) ale jak Piotrulek cmoknie... to nie ma bata :hyhy: i wcale tu nikogo nie wychwalam :P
P.S no i oczywiscie Gmeras dorownuje mistrzowi :) to terz trzeba zaznaczyc :D

Gmeras - Wto Cze 13, 2006 10:51

:zawstydzony: ah :zawstydzony:
kisia - Wto Cze 13, 2006 19:17

Szamanka napisał/a:
ale chyba dlatego ze sie upomnialam

muszę tutaj stanąć w obronie naszego prawdziwego forumowego Pana i powiedzieć Ci dorga Szamanko, ze jeżeli chodzi o Piotrulka to nie trzeba się upominać, on ZAWSZE całuje na przywitanie kobiece łapki i robi to tak mmmm :oczami:. Na forumowej imprezce, doświadczyłam tego dwa razy :hyhy: :oczami: :D :D

Piotrulek - Wto Cze 13, 2006 19:34

Szamanka, Aitheri hmmmmmmmm kisia, nie no moje kochane forumowe kobietki,jesteście superzaste,takie fajne teksty o mnie napisalyście,że tylko się zawstydzić trza :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: .Ale ja nie siadam na laurach i pochwałach i już szykuje się do tego tak pieknego i dystyngowanego gestu jakim jest calowanie waszych przepieknych łapek...szykujcie się moje niewiasty na nastepne spotkania i skoro tak to lubicie to nie pozbawię Was tej przyjemności i wzbogacę o nowe wrażenia...obiecuje :D :D :D :D :D :D
Dorothea - Wto Cze 13, 2006 19:37

Cytat:
i i wzbogacę o nowe wrażenia...obiecuje



hmmm i to jakos najbardziej mnie interesuje :D :zawstydzony:

Piotrulek - Wto Cze 13, 2006 19:39

Dorothea napisał/a:
hmmm i to jakos najbardziej mnie interesuje


wspomnij tylko slowo Dorotko o zachciewajkach i już je masz,mowisz i masz... :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony:

Dorothea - Wto Cze 13, 2006 19:42

Piotrulek napisał/a:
i już je masz,mowisz i masz...


zapamietam to i kiedys Ci sie przypomne, byc moze w najmniej oczekiwanym momencie.

Jak to dobrze,ze mam ładne pazurki, wiec bez skrepowania moge podstawiac moje łapiszcze do całowania. :zawstydzony:

Mariusz - Wto Cze 13, 2006 19:56

Koniec tego słodzenia ;)
Piotrulek - Wto Cze 13, 2006 20:17

Mariusz napisał/a:
Koniec tego słodzenia



ale zazdrośnik maly,hahahahahahhahah,jeśli chcesz to mogę za darmochę,nauczyć cię toszkę,no wiesz czego ,no nie?????????

Aither - Wto Cze 13, 2006 20:33

hehehehee aj te facety :) a mowia ze zazdrosni nie sa :D
Appo - Wto Cze 13, 2006 20:40

Faceci są zazdrośni o tych co już byli, a kobiety o te co dopiero będą ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group