Henio.eu - Sob Mar 20, 2010 12:20 Temat postu: Gliwice bez samochodu ? Na początek polecam artykuł "Miasta są dla ludzi, nie dla słoni": h t t p;//wyborcza, p l/1,75515,7676126,Miasta_sa_dla_ludzi__nie_dla_sloni.html W artykule jest opisanych wiele miast w których coś burzono, w Gliwicach nawet nie trzeba nic usuwać, bo po prostu jeszcze nie zbudowano, ale czy się zbuduje? Co Wy myślicie o takiej wizji miasta? Od siebie tylko dodam, że centrum Gliwic jest tak małe, że dojście z większości punktów (w ścisły centrum) zajmuje w dzień roboczy mniej czasu niż dojazd i zaparkowanie. Natomiast poprawa komunikacji miejskiej, może budowa (właściwie uruchomienie, bo sama linia zdaje się, że jest) linii kolei Sośnica - ?abędy może być dobrym rozwiązaniem, natomiast przy korkach na Rybnickiej od strony Rybnika mogła by się sprawdzić stara wąskotorówka, ale w jej przypadku można tylko mówić o budowie od podstaw co jest raczej nierealne. Henio.eu - Wto Mar 23, 2010 16:44 świetny plakat: h t t p;//api.ning, c o m/files/Xed6SSEQyFflVeOHgB7T7dsIeHRgPY7D9j522niqpKp4QP3DLIn4uQeTdtsuPZf1cBkNg29xC7SWXVbPbzU3-dVPMOH3ff4E/Plakat.pdf plik zdaje się, znajduje się na serwerze forum Śląskiej Inicjatywy Rowerowej więc wklejam link do dyskusji: h t t p;//obywatelenarowery.ning, c o m/forum/topics/pobudz-wyobraznie shor - Czw Mar 25, 2010 08:16 dobry plakat, ja chciałem zwrócić uwagę na taki mały szczegół jaki daje się we znaki mnie - rowerzyście, dojeżdżającym, nawet zimą, do pracy tym środkiem lokomocji;) Sygnalizacja świetlna w nocy nas nie widzi!! Mimo lampki przedniej:) Podejrzewam ze chodzi o niedostateczna ilosc światła padającego od strony rowerzysty, ale i tak wydaje się to niedopuszczalne - trzeba jechać po prostu na czerwonym - chyba, że akurat jedzie jakis samochód za nami, co o 1 w nocy jest mało prawdopodobne.. Przykładem jest skrzyżowanie Kozielska-Styczyńskiego obok IV LO, ale jest tego więcej. Niby nic strasznego, bo w nocy i tak nic nie jeździ, ale jednak denerwuje.. Henio.eu - Czw Mar 25, 2010 12:50 Na temat tego skrzyżowania (i innych) toczy się dyskusja na forum Gliwickiej Masy Krytycznej (gliwickich rowerzystów): wątek: h t t p;//gmk.strony.gni, p l/forum/viewtopic.php?f=13&t=102 forum: h t t p;//gmk.slask, p l/forum/index.php strona główna: w w w gmk.slask, p l Matrix - Nie Kwi 04, 2010 20:44 Temat postu: Re: Gliwice bez samochodu ?
mysle ze dopoki mamy komunikacje miejska w naszym miescie taka jaka mamy(czytaj "złą") a ktora mialaby byc w tym wypadku alternatywa dla samochodu no to mysle ze jeszcze dlugo nie bedzie to mozliwe, a pozatym o jakich miastach tam była mowa w tym artykule? O samych metropoliach, poki co Gliwice nie sa metropolią i nigdy nie będą, i nie ma co porownywac Gliwic do kilkumilionowego Nowego Jorku, jezeli chodzi o Gliwice to z odleglych dzielnic niestety znika coraz wiecej autobusow z rozkladow jazdy, a nie kazdy moze dojezdzac rowerem, takze raczej nie widze tego |
||||||||
