dupiate forum

Osiedla i Dzielnice - Ligota Zabrska...

Lady Nyks - Sob Sie 23, 2008 23:06
Temat postu: Ligota Zabrska...
Zaraz po moim przyjściu na świat (za dwa lata to minie ćwierć wiecza!!!) zamieszkałam w dzielnicy zwanej LIgota Zabrska. Po czterech/ pięciu latach, przeprowadziliśmy się z rodziną do Sośnicy; w latach osiemdziesiątych Ligotę zasnuwały wszędobylskie dymy i moja siostra - astmatyk, musiała mieć czym oddychać. Zatem w Sośnicy mieszkałam bodajże do 2004 r. (moja pamięć do dat jest zabójcza), w sierpniu znów przeprowadzka na Ligotę.
I szok!
Ligota to ta dzielnica, w której o zgrozo wszyscy się znają, wszyscy o wszystkich coś wiedzą, nic nie ma (a przynajmniej pożądnego sklepu z przystępnymi cenami), daleko miałam do przystanków, a w niedzielę, między 8.00 a 11.00 nie jeździły absolutnie żadne autobusy. Wiadomo - giełda. W niedzielę miałam akurat egzamin z psychologii ogólnej i co? Byłabym nie dotarła, ale Bóg nade mną czuwał, podwiózł mnie stopem nieznajomy mężczyzna. Przez 4 lata mieszkania tutaj, mam wprawę w łapaniu stopów :rotfl:
Ligota to również miejsce bardzo... swojskie. Nie brak tu kóz, baranów, owieczek, gęsi, kaczek, kur, kotów i psów, gołębi, a razu pewnego - i w szoku byłam, idąc do sklepiku, spotkałam nieopodal naszego kościoła, najprawdziwszą krowę pasacą się w zaroślach.
Nie licząc kilku minusów bytowania tu, istnieją również plusy. Przede wszystkim panuje tu błogi spokój, idealny na spędzenie weekeendu, na odpoczynek i relaks. No, przynajmniej jeśli ma się ogródek. Mamy tu co prawda staw, ale ja bym wolała nie wyjść z wody radioaktywna :). Ligota jest również bajecznie zielona. Mnustwo tu drzew, kwiatów, można usłyszeć bażanty przemykające w zaroślach, sroki są niemal udomowione, raz umykał przede mną zając, ale jak Boga kocham, nie widzialam ani jednego szczura. Ligota to bowiem najbardziej rozkocona dzielnica Gliwic. A największym przytułkiem kotów jest dom św. Alberta, przytułek dla biednych i bezdomnych, znajdujący się w pobliżu maleńkiego kościółka pod wezwaniem św. Józefa.
W pobliżu szkoły podstawowej mamy też wielce demoralizujący ;) nocny klub Quens. Zresztą Quens jest niedaleko kopalni, ot pięć minut drogi maksymalnym spacerkiem. Kopalnię widać zewsząd. Właściwie kopalnia tak jakby jest na terenie Sośnicy, ale mogę się mylić, chyba, że ganice są niezmiernie płynne. Jednak bliżej kopalni Ligocie niż Sośnicy. Każdy wie, że z "centrum" Sośnicy do kopalni jest spory kawałek drogi. A u nas to tak, jakbyśmy żyli w jej cieniu...
Atrakcją jest też u nas... maleńki cmentarzyk z ciekawymi obiektami badawczymi z dziedziny ornitologii. Zaobserwowałam bowiem wiele gatunków ptaków, w tym dzięcioła. U nas przyroda po prostu wdziera się wszędzie. Cmentarzyk ma również pomnik ofiar powstańców śląskich, bliżek kopalni jest pomnik ofiar filii obozu zagłady.
Dla głodnych mocnych wrażeń, nadmienię, że od czasu do czasu można natknąć się tu na bezpańskie wielkie psy, na chuliganów, wariatów i innych dziwnych osobników.
To tyle. Był ktoś w tej dzielnicy? Jakie wrażenia? A może ktoś się przyzna, oprócz mnie, że tu mieszka/ mieszkał?...
Zapraszam do dyskusji!

trunks - Nie Sie 24, 2008 20:37

brzmi zachęcająco....w sumie nie znam tej dzielnicy jedynie giełde....ale lubie taki spokój i duzo zieleni :)
Esmeralda25 - Pon Wrz 01, 2008 11:03

Hej ja tez mieszkam na Ligocie co prawda dopiero od 4 lat, ale podoba mi sie miejsce. Jeszcze fajniej by bylo, gdyby zadabali troszke o ta dzielnice - pomalowali te sare bloki, ladne chodniki polozyli, klatki odremontowali itp A co do zielenie to prawda - jest fajnie. Osoboscie mi sie dobrze mieszka, jest spokoj i cisza - to lubie. Jedyne co mnie denerwuje to wlasnie t ze wszsyscy wszsytko wiedza o sobie.To jest irytujace, jak przechodze obok klanu starszych pan siedzacych na lawce, po prostu jestem pewna ze mnie obaguja z gory do dolu :mad: :mad:

Odnosnie Ligoty, to wie ktos skad przyzwoity internet mozna tu znalezc?

Uldin - Wto Paź 07, 2008 18:28

No według mnie chyba jak na razie najspokojniejsza dzielnica GLIWIC ;] chociaż to się zmienia negatywnie niestety.

Co do tych opisów przyrody to przesadziłaś ;]

nathaliesweet - Pią Paź 10, 2008 19:09
Temat postu: Ligota to najlepsze miejsce w Gliwicach
Ja na Ligocie mieszkam od 22 lat i uważam, że lepszego miejsca w Gliwicach nie ma. Twórczyni tematu chciałam tylko powiedzieć, że kopalnia to prawie sam środek Ligoty i wbrew pozorom do Sośnicy jej trochę daleko. Jako mieszkanka Ligoty jestem czasami zirytowana ignorancja jaką przejawiają nawet osoby publiczne nazywając obiekty znajdujące się na Ligocie Sośnicą. Węzeł Sośnica, KWK Sośnica, Giełda, którą potocznie nazywa się "w Sośnicy" to wszystko jest na Ligocie.

Ligota Zabrska to piękna, stara (750 lat) dzielnica. Ma swój niepowtarzalny urok. :D Wszędzie jest blisko (spacer do centrum to pół godzinki) a takiego spokoju jak tutaj nie znajdzie się nigdzie indziej. Mieszkam w tzw starej Ligocie i kiedy wyglądam przez okno, to widzę drzewa i łąkę, rano budzą mnie gęsi i kaczki sąsiada...

Dla bardziej zainteresowanych podaję link do uchwały o Ligocie:
h t t p;//w w w um.gliwice, p l/pub/uchwaly/j1731.pdf

MajkeL - Pią Paź 10, 2008 23:00

nathaliesweet napisał/a:
a takiego spokoju jak tutaj nie znajdzie się nigdzie indziej.

Już niebawem przez giełdę będzie przebiegać autostrada, więc spokój chyba będzie zakłócony.

nathaliesweet - Sob Paź 11, 2008 07:47

Ja mieszkam daleko od giełdy. A poza tym nie wiem czy wiesz, że istnieją ekrany wygłuszające, które w przypadku takich dróg są obowiązkowe.
MajkeL - Sob Paź 11, 2008 12:09

nathaliesweet napisał/a:
A poza tym nie wiem czy wiesz, że istnieją ekrany wygłuszające, które w przypadku takich dróg są obowiązkowe.

Owszem, ale "szum" dobiegający zza ekranu też nie jest przyjemny, nie mówiąc już o kurzu.
Na szczęście mieszkasz z daleka od planowanej budowy autostrady.

Lady Nyks - Sro Paź 15, 2008 09:24

Och, co do spokoju i mnie na Ligocie to mała poprawka. Jacyś gówniarze (przeproaszam za słownictwo) wybili sąsiadom okno w sieni kamieniem, o 22.30 to mniej więcej było. To takie podrostki wyśpiewujące Górnik Górnik, Górnik Zabrze!!! Jakby specjalnie chcieli zasłużyć na łomot, bo przecież Ligota to do Gliwic należy i powinni tu być kibice Piasta... :rotfl: A ich nie ma.
Co do opisów przyrody, to nie przesadziłam, tak przynajmniej jest u mnie, w mojej części Ligoty. A ja akurat otoczona jestem przez bażanty, raz zająca widziałam, przez jeże, koty i myszy. No.
A do giełdy to ja mam daleko. Na szczęście. Najbliżej to ja mam do naszego kościoła i do Agaty.

nathaliesweet - Sro Paź 15, 2008 20:44

Wiesz, z tego co piszesz to wynika, że jesteśmy sąsiadkami :)
Lady Nyks - Sro Paź 15, 2008 21:19

Hej, miło mi to słyszeć :D Może się mijamy po drodze i nie wiemy że to my... :P
nathaliesweet - Sro Paź 15, 2008 21:24

Lady Nyks,
To bardzo prawdopodobne :)

trunks - Sro Paź 15, 2008 22:03

biorąc pod uwage wiek to sie pewnie z podstawowki znacie :)
nathaliesweet - Sro Paź 15, 2008 23:22

Nie poczytałeś tematu, nie znamy sie bo Lady Nyks mieszka na Ligocie od 4 lat :)
Lady Nyks - Sro Paź 22, 2008 15:58

Ta, ja chodziłam do podstawówki nr 14 w Sośnicy :)
nathaliesweet - Czw Paź 23, 2008 00:24

wiesz, widzialam Cie :) mieszkamy na tej samej ulicy :)
trunks - Czw Paź 23, 2008 11:40

to trzeba bylo zagadać :)
Lady Nyks - Nie Sty 11, 2009 22:53

Ej no! Super! Ja będę zagadywac, w końcu trafię na nathaliesweet, :D
nathaliesweet - Pią Kwi 24, 2009 22:37

Czy ktoś wie jak długo potrwają wykopki na Ligocie?
Olka954 - Sro Cze 02, 2010 21:46

Mieszkam na Ligocie od urodzenia. Jest tak małą dzielnicą, że wszędzie mam blisko. Na giełdę, do spożywczaka, apteki, kościoła, na przystanek. I mimo, że jestem z bloków, wychowałam się ze trzy ulice od mojego mieszkania, tak... wśród kur i gęsi. Wszyscy tu wszystko o wszystkich wiedzą, ale na to trzeba się uodpornić i po prostu mieć to gdzieś. Fakt, że 32 w niedziele rano nie jeździ, ale co to za problem podskoczyć na 41 albo 669 na Carbo? Daleko macie? Albo spacerek, pół godzinki na Centrum, jeszcze bliżej na Sośnice przez giełdę. No i Kopalnia. Może już nie teraz kiedy połączyliśmy się z Makoszowami, ale kiedyś... nie zdajecie se sprawy chyba ile Kopalnia dała mieszkańcom LGA. Mimo że przez kilka lat ludzie zmienili się nie do poznania i to niestety na gorsze, za nic nie oddałabym dzieciństwa spędzonego na Ligocie. Mam tu wszystko co jest mi potrzebne.
Jest kościół, podstawówka, kopalnia, przychodnia, sklepy, apteka, szwalnia, auto-komis, metalowiec, agata, meblopol, queens, giełdę, boiska, place zabaw, masę zieleni...
Nawet chyba sami mieszkańcy nie doceniają tego i nie wiedzą jak tu jest cholernie (...).
No ale skoro widzicie tylko wioskę z krowami i kurami...
Elo!

Gmeras - Sro Cze 02, 2010 22:16

Olka954 napisał/a:
Fakt, że 32 w niedziele rano nie jeździ, ale co to za problem podskoczyć na 41 albo 669 na Carbo?
od 2 lutego 32 jeździ nawet w niedziele :)

Olka954 napisał/a:
No ale skoro widzicie tylko wioskę z krowami i kurami...

sorry nigdy nawet na to tak nie spoglądałem :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group