|
|
dupiate forum
|
![](images/print.gif) |
Forum Ogólne - s±siedzi
AgnieszkaL - Sro Lis 17, 2004 19:47 Temat postu: sąsiedzi nie wiedzialam gdzie umiescic ten temat. jak niektorzy zapewne wiedzą szukam mieszkanka do kupiena, naoglądałam się ich mnóstwo w gliwicach i znalazłam jedno ktore mi się spodobało i nie jest nawet takie drogie, tylko ma jedna wadę: poznalam sąsiada z ktorym mieszkalabym drzwi w drzwi od razu wydal mi się okropny, był ordynarny i dawal do zrozumienia ze bardzo nie podoba mu sie to ze ktos się kręci po klatce . chociaz dobrze wiedzial ze przyszlam tam w sprawie mieszkania(bylam z agentką) o mało co nie wezwał policji. hmm i teraz nie wiem bo z glupim sąsiadem to się nie zyje za ciekaawie, do niedawna sama mialam tragicznych sasiadow a policja raz w tygodniu w klatce to byla norma. ja chyba nie kupię zadnego mieszkania w gliwicach :( :cry:
MajkeL - Czw Lis 18, 2004 00:31
Współczuje Ci Agagatk'o........,ale żeby to się nie skończyło tak jak w filmie "Lokator" Romana Polańskiego......
lisza - Czw Lis 18, 2004 08:32
Ja tez od dluzszego czasu sledze lokale w Gliwicach (niestety nie pod wzgledem sasiadow) sam mam nieciekawego sasiada no ale udalo mi sie z nim porozumiec. Wiem tylko jedno ze w Knurowie sa o wiele tansze lokale i moze jest spokojniej, no ale za to dojazd.. :?
Asienka - Czw Lis 18, 2004 09:33
Ja kupiłam mieszkanko w samiutkim centrum i jakos sąsiedzi tez mi sie udali :) nie mam co narzekać moze tylko że latem dzieciaki lataja pod oknami :)
Frycek - Czw Lis 18, 2004 09:53
Asieńka napisał/a: | Ja kupiłam mieszkanko w samiutkim centrum i jakos sąsiedzi tez mi sie udali :) nie mam co narzekać moze tylko że latem dzieciaki lataja pod oknami :) |
Kupywalas prze biuro nieruchomosci czy sama ??
Asienka - Czw Lis 18, 2004 09:55
Sama - gdzieś na kiosku wisiało ogłoszenie i zerwałam, zadzwoniłam i kupiłam :)
lisza - Czw Lis 18, 2004 12:18
Cytat: | gdzieś na kiosku wisiało ogłoszenie i zerwałam, zadzwoniłam i kupiłam |
No to niezle ja bede tez sprzedawal mieszkoanko wiec jak cos to tez porozwieszam ogloszenia :D ale po zimie bo nie bede mial gdzie mieszkac :lol:
Asienka - Czw Lis 18, 2004 13:49
To daj mi cynk gdzie porozwieszasz , może kupie jeszcze jedno :lol:
Frycek - Czw Lis 18, 2004 14:55
Ja tez chce mieszkanko :(
luciddreamer - Czw Lis 18, 2004 17:53
to w czym problem? kup sobie :D ahahahahahahaha
"niczym nie skalany, niczym nie napietnowany, tylko dla Ciebie"
kisia - Czw Lis 18, 2004 18:18
Cytat: | Wiem tylko jedno ze w Knurowie sa o wiele tansze lokale |
to prawda dokładnie takie samo mieszkanko jak moje w Knurowie kosztuje o 25.000 zł mniej ;/
kisia - Czw Lis 18, 2004 18:21
aha i jak ktoś bedzie kupować mieszkanko za pośrednictwem agencjii, moge podpowiedzieć jak jak uniknąć płacenia prowizji dla agencji która nie jest taka mała :D.
AgnieszkaL - Czw Lis 18, 2004 22:58
to ja się chętnie dowiem bo wlasnie przez agencje szukam, oczywiscie na wlasną rękę tez ale marnie mi to idzie
kisia - Pią Lis 19, 2004 00:13
takie informacje moge przekazać na pw :D
Frycek - Pią Lis 19, 2004 08:57
kisia napisał/a: | takie informacje moge przekazać na pw :D |
Kisiu ja tez prosze :)
A dzisiaj czekam na telefon w sprawie mieszkania.....
kurcze najwiecej mieszkan jest na sikorniku :(
No i knurow jest bardzo tani .......
Uwaga !!! robie si off topic :|
Wiec naprowadzam temat na wlasciwy kierunek........
Ja mam sasiadow wporzadeczku.....kazdy sie tu szanuje i nie wariuje np. z glosna muzyczka....
no chyba ze sasiadka obok zacznie krzyczec :mg:
lisza - Pią Lis 19, 2004 10:30
Cytat: | takie informacje moge przekazać na pw |
Czy ja Kisiu moge dostać tez takie cenne informacje :wink:
kisia - Pią Lis 19, 2004 11:54
Cytat: | Czy ja Kisiu moge dostać tez takie cenne informacje |
nie ma sprawy, na spotkaniu wyjaśnie jak to się robi, tylko przynieście zaświadczenia że nie jesteście pracownikami żadnej agencjii :lol: bo mnie zamkną za kratkami :lol:
ANIUS - Pią Lis 19, 2004 21:33
a moja sasiadka jest..."szalona" czyt okropna:)
robilam kilka miesiecy temu remont i poszerzalam otwor w scianie, tzn wywalilam framuge i moze kilka cm chcialam wiecej przestrzeni, ona zobaczyla to z korytarza przypadkiem i zaraz ..plepleple..do spoldzielni..i jak sie skonczylo? trzeba bylo nadbudowac kawaleczek sciany:( ehhhh
nie mowiac o rozsiewaniu plotek co to ja tam nie wyrabiam, skoro taki hałas na klatce:) (...przeciez basem robie sobie w mieszkaniu w bloku, nie?!?! :lol: )
no ludzie....przeciez jak sie zwykle kafle skuwa to sie hałasuje....jak sie cos wierci to sie halasuje... koszmar :evil:
ANIUS - Pią Lis 19, 2004 21:34
ups...przepraszam za moja ortografie powyzej:)
kisia - Sob Lis 20, 2004 00:02
Cytat: | przepraszam za moja ortografie powyzej:) |
zawsze można poprawić ;)
A co do tematu sasiadów, to w pobliżu mnie są sądziedzi spoko, ale ogólnie w blotu to też mam takie plotkary, które wszystkim sie interesuja, wszystko wiedza najlepiej. Swego czasu przez ponad rok tez byłam na tapecie. Zauwazyłam jedną pozytywną rzecz wynikajaca z takiego wścibstwa,wyjeżdżając na urlop czy sie chce czy nie ma sie przypilnowane mieszkanie :D
stif - Nie Lis 21, 2004 19:04
Aja też mam sąsiadów! Rano budzi mnie ich pies i skrzypiące drzwi jak w stodole, które zamykają się tylko przez trzaśnięcie. Wieczorem o godzinie 20-tej przychodzą goście i już szykuję zatyczki do uszu, bo mam pewne siedzenie z nimi do 2 lub 4 - to sąsiedzi z dołu. Od góry po godzinie 22 sąsiad staje się głuchy i podkręca telewizor bo w kuchni nie słyszy filmu.O 24, sąsiadka przeżywa orgazm i piszczy jak kobyła.Sąsiadce z 4 piętra kiedyś ojciec zwrócił uwagę,że o 5 rano mogła by już ściszyć muzykę, bo akurat obchodziła jakiś jubel, to do dzisiaj się nie kłania.Kiedyś przypadkowo usłyszałem,że sąsiad z dołu chce się wyprowadzić do domku ale nie wie jakich będzie miał sąsiadów - pomyślałem - obyś miał takich jakim sam jesteś! :xNigdy więcej bloku! ;/
|
|
|