dupiate forum

Nasze miasto - Gliwice będą szukać mieszkańców nad morzem

kk - Pon Kwi 02, 2007 07:30
Temat postu: Gliwice będą szukać mieszkańców nad morzem
Przeglądając poranne wiadomości w rozmaitych serwisach, własnie przeczytałem artykuł:

h t t p;//miasta.gazeta, p l/katowice/1,35019,4030719.html?skad=rss]Gliwice będą szukać mieszkańców nad morzem

Ciekawe Co im z tego wyjdzie?
Co o tym Myślicie?
W sumie, popromowałbym trochę nasze piękne miasto ;)

kobi - Pon Kwi 02, 2007 08:26

kk napisał/a:
Co o tym Myślicie?

1. kwietnia? :luka:

kk - Pon Kwi 02, 2007 09:01

kobi napisał/a:
kk napisał/a:
Co o tym Myślicie?

1. kwietnia? :luka:


Chyba nie, w innych miejscach tez o tym piszą:

h t t p;//w w w gliwice.zhp, p l/?news,id,424]Harcerze nadają ton w "Gliwice nadają ton"
h t t p;//w w w gliwicka, p l/index.php?pl=more&id=0&dz=wyd&wyd=a070307]Gliwice popłyną na fali
;)

szyja - Pon Kwi 02, 2007 19:58

na pewno nie, czytalam o tym juz jakis miesiac temu (czy jakos tak) w nowinach
wolf - Pon Kwi 02, 2007 20:22

Ta co gliwice moga i jego przedsiebiorcy zaproponowac, nad morzem stawka na poczatek to srednio 1400zł na łape a w gliwicach 600zł
De_Luca - Pon Kwi 02, 2007 20:26

hahahaaaaa apropo... właśnie mi sie przypomniało.. jak pare jat temu byłam na obozie nad morzem z KWK Knurów i miejscowi spytali sie mnie skąd jestem:
-no, praktycznie z Gliwic
-a gdzie to?
-na Śląsku, niedaleko Katowic, nie słyszeliście?
-nieeee..
-powiedziałam praktycznie z Gliwic bo tak naprawde mieszkam w Żernicy, ale skoro nawet Gliwic nie kojarzycie to co dopiero..
- z Żernicy?? to tam gdzie jest ta hurtownia porcelany?
i tak oto okazuje sie że moje malutkie zakuprze jest bardziej znane w świecie niż jakieśtam Gliwice =P hehe :cwaniak:

kk - Pon Kwi 02, 2007 21:17

De_Luca napisał/a:
....
- z Żernicy?? to tam gdzie jest ta hurtownia porcelany?
i tak oto okazuje sie że moje malutkie zakuprze jest bardziej znane w świecie niż jakieśtam Gliwice =P hehe :cwaniak:


Bywa.
Ale na pocieszenie przywołam odpowiedź gościa ( również z nad morza), który myślał że Kraków i Wrocław są koło siebie - gdzies na dole Polski. Jak mu namalowałem na ziemi kontur kraju - to wskazałmniej więcej okolice Gliwic czy Opola :P

Wieczorny - Pon Kwi 02, 2007 21:46

szczerze mówiąc, to jakoś mało w to wierzę, że ktokolwiek mający w perspektywie migrację zarobkową wybierze gliwice, skoro ma wrocław, warszawę, kraków, że o irlandii, czy innych nie wspomnę. praca, dobre sobie. chyba na strefie, albo za najniższą stawkę na początek. tak ja to widzę...
trunks - Pon Kwi 02, 2007 22:39

wolf napisał/a:
nad morzem stawka na poczatek to srednio 1400zł na łape a w gliwicach 600zł

te 600 to chyba przesada....gdzie tak mało płacą ? Że za to samo nad morzem dają 1400 ?

kk - Pon Kwi 02, 2007 23:05

trunks napisał/a:
wolf napisał/a:
nad morzem stawka na poczatek to srednio 1400zł na łape a w gliwicach 600zł

te 600 to chyba przesada....gdzie tak mało płacą ? Że za to samo nad morzem dają 1400 ?


Może to cena za wynajęcie plaży. Porównanie cen piaszczystego wybrzeża i zarośniętego brzegu Kłodnicy :P

wolf - Pon Kwi 02, 2007 23:08

Gdzie tak malo placa, haha popytaj ludzi to sie szybko dowiesz.
frohike - Wto Kwi 03, 2007 00:31

wolf napisał/a:
Gdzie tak malo placa, haha popytaj ludzi to sie szybko dowiesz.


na strefie ekonomicznej chyba wszedzie zarabia sie przynajmniej 2x 600zł

krystian - Wto Kwi 03, 2007 06:01

De_Luca napisał/a:
z Żernicy?? to tam gdzie jest ta hurtownia porcelany?
to w zernicy jest hurtownia porcelany?? :szok: dobrze wiedziec;) wracajac do tematu...nie mam pojecia czym chca ludzi tu przyciagnac, bo napewno nie zarobkami:P
wolf napisał/a:
Ta co gliwice moga i jego przedsiebiorcy zaproponowac, nad morzem stawka na poczatek to srednio 1400zł na łape a w gliwicach 600zł
nie no chyba cie lekko ponioslo...1200 nad morzem raczej :P hehehe a jak chcecie sie dowiedziec gdzie placa w gliwicach 600 to proponuje popytac kasjerek w tesco , w zabkach itd. itd.
Zafira - Wto Kwi 03, 2007 13:26

trunks napisał/a:
te 600 to chyba przesada....gdzie tak mało płacą ?

600 z groszami netto to jest, przypominam, najnizsza krajowa i masa osob tyle zarabia... :dontgetit:

Dorothea - Wto Kwi 03, 2007 13:36

trunks miedzy innymi w centrum onkologi tak płacą, moze trosszke wiecej , ale tylko troszke
Zafira - Wto Kwi 03, 2007 13:44

Dorothea napisał/a:
trunks miedzy innymi w centrum onkologi tak płacą, moze trosszke wiecej , ale tylko troszke

ciotka mego mężczyny, ktora jest pielegniarka i pracuje od 20 lat, tez tyle zarabia... :looka:

Dorothea - Wto Kwi 03, 2007 14:02

Zafira napisał/a:
ktora jest pielegniarka



dokladnie o pielegniarkach pisałam, ale o tych w przychodni bo nie wiem ile zarabiaja te co pracuja na zmiany w klinice

kk - Wto Kwi 03, 2007 14:10

Dorothea napisał/a:
trunks miedzy innymi w centrum onkologi tak płacą, moze trosszke wiecej , ale tylko troszke


Dokładnie
Moja mama tam pracuje, ponad 25 lat stazu pracy, stanowsko naukowe, tytuł doktora - i zarabia mniej niz ja. Może jest to więcej niz 600 zł, ale i tak niegodne człowieka z takim stazęm, doświadczeniem i tytułem!

Dorothea - Wto Kwi 03, 2007 14:14

kk, w zupełnosci sie z Toba zgadzam

i pozniej nasz rzad sie dziwi ,ze wszyscy uciekaja z tego kraju.......

trunks - Wto Kwi 03, 2007 15:04

wolf napisał/a:
Gdzie tak malo placa, haha popytaj ludzi to sie szybko dowiesz.

Zafira napisał/a:
600 z groszami netto to jest, przypominam, najnizsza krajowa i masa osob tyle zarabia...

nie o to mi chodzi - pytałem, komu na analogicznym stanowisku nad morzem płacą 1400 a nie 600....

kk - Wto Kwi 03, 2007 18:08

[quote="trunks"...
nie o to mi chodzi - pytałem, komu na analogicznym stanowisku nad morzem płacą 1400 a nie 600....[/quote]
Tak jak pisałem - wynajęcie plaży chyba :P

A tak na serio - parkingi, żarcie, noclegi, knajpy, atrakcje - takie rzeczy są tam dużo droższe. Ludzie, którzy sa zatrudnieni "w pobliżu" takich zajęć mogą zarabiać więcej - ale jeśli chodzi o zawody typu nauczyciel, lekarz, informatyk, mechanik, .... to myślę że jest podobnie

trunks - Wto Kwi 03, 2007 21:46

kk napisał/a:
parkingi, żarcie, noclegi, knajpy, atrakcje - takie rzeczy są tam dużo droższe. Ludzie, którzy sa zatrudnieni "w pobliżu" takich zajęć mogą zarabiać więcej - ale jeśli chodzi o zawody typu nauczyciel, lekarz, informatyk, mechanik, .... to myślę że jest podobnie

no z tym sie moge zgodzić

ksiemek - Sro Kwi 04, 2007 12:39

Do tego ta lepiej płatna praca jest w większości sezonowa, a te gliwickie 600 złociszy to cały rok jest. I do tego jak podejrzewam robienie codziennych zakupów po cenach gliwickich jest tańsze, niż po cenach kurortowych.
A tak poza tym to to jest temat o zarobkach w Gliwicach, czy o promocji miasta? ;) Bo sama akcja to świetny pomysł. Może trochę osób się skusi, a nowe ręce do pracy chyba się przydadzą, patrząc jak z jednej strony panoszy się u nas niż demograficzny, a z drugie jak powoli, ale jednak, maleje bezrobocie. Może nie mówię tutaj o perspektywie roku czy dwóch lat, ale za 10? A przecież ta akcja raczej nie przyniesie efektów w miesiąc. Żeby jakieś były będzie musiała być powtarzana.

kk - Sro Kwi 04, 2007 12:59

ksiemek napisał/a:
Do tego ta lepiej płatna praca jest w większości sezonowa, a te gliwickie 600 złociszy to cały rok jest. I do tego jak podejrzewam robienie codziennych zakupów po cenach gliwickich jest tańsze, niż po cenach kurortowych.
A tak poza tym to to jest temat o zarobkach w Gliwicach, czy o promocji miasta? ;) Bo sama akcja to świetny pomysł. Może trochę osób się skusi, a nowe ręce do pracy chyba się przydadzą, patrząc jak z jednej strony panoszy się u nas niż demograficzny, a z drugie jak powoli, ale jednak, maleje bezrobocie. Może nie mówię tutaj o perspektywie roku czy dwóch lat, ale za 10? A przecież ta akcja raczej nie przyniesie efektów w miesiąc. Żeby jakieś były będzie musiała być powtarzana.


Poza tym, nie chodzi tu tylko o pracę, o promocje strefy itp, ale także o promocje miasta, naszych fachowców, szkół wyższych itp.
O zachęte młodych ludzi do studiowania na Polibudzie.

frohike - Sro Kwi 04, 2007 15:45

patrzac z mojej perspektywy lepiej jest jak bedzie u nas niedobór rak do pracy gdyz wtedy mam wieksza szanse znalezc dobra prace
trunks - Sro Kwi 04, 2007 21:25

frohike napisał/a:
patrzac z mojej perspektywy lepiej jest jak bedzie u nas niedobór rak do pracy gdyz wtedy mam wieksza szanse znalezc dobra prace

pewnie tak, ale z drugiej strony jak ktos nie bedzie mógł znaleść wykwalifikowanego pracownika, bedzie zmuszony ograniczyc działalność, a to napewno nie służy rozwojowi miasta...

kk - Sro Kwi 04, 2007 21:40

trunks napisał/a:

... z drugiej strony jak ktos nie bedzie mógł znaleść wykwalifikowanego pracownika, bedzie zmuszony ograniczyc działalność, a to napewno nie służy rozwojowi miasta...


Dokładnie
Dlainwestorów, nie jest ważne tylko to jak jest i jak się żyje w mieście, lecz również to jak jest postrzegane, jak wygląda w statystykach itp.

W Gliwicach, ze względu na obecność olbrzymiej uczelni technicznej, mamy nadmiar inżynierów, natomiast gorzej z wykfalifikowanymi ludźmi nauk humanistycznych czy tez przyrodniczych. Napewno dobre by było, gdyby powstała u nas wyższa uczelnia o randze uniwersytetu.
Uniwersytet Gliwicki - ależby to brzmiało - lepiej niż Jagelloński :P

Przyciągnąć należy ludzi na nauki - czyli studentów, firmy inwestujące w mieście - da to forsę miastu oraz prace jego mieszkańcom i przyczyni się dodalszego rozwoju oraz specy, których u nas brakuje.
Należy też uczynić jakikolwiek (ale dobry) wizerunek Gliwic w miejscach, gdzie słabo znają nasze piękne miasto. Może nie jest to Kraków, Praga, Wiedeń czy Bratysława, ale mamy piękne zabudowania, bogatą historię,ciekawą architekturę etc.

trunks - Sro Kwi 04, 2007 23:07

kk napisał/a:
W Gliwicach, ze względu na obecność olbrzymiej uczelni technicznej, mamy nadmiar inżynierów, natomiast gorzej z wykfalifikowanymi ludźmi nauk humanistycznych czy tez przyrodniczych

z tym bym polemizował - w końcu wiele osób z Gliwic studiuje nauki humanistyczne np. na uniw. śląskim. Pozatym zapotrzebowanie na pracowników ściśle humanistycznych (tj. po studiach) jest znacznie mniejsze niz na inzynierow, mechanikow, czy pracownikow fizycznych. Wg mnie humaniści mają jeszcze trudniej ze znalezieniem etatu u nas niz inzynierowie...

glewitz - Pią Kwi 06, 2007 15:24

ja myślę, ze sama promocja to bardzo dobry pomysł, ale szczerze mówiąc samo jeżdżenie autobusem to może być trochę za mało. Wydaje mi się, ze dobrym (ale jednocześnie drogim) pomysłem byłaby też reklama w telewizji, radiu czy gazecie, a do (dużych) inwestorów to najlepsze byłoby wysyłanie konspektów o mieście, jego zaletach itd., bo zazwyczaj prezesi tych firm nie widzą za bardzo, że istnieje takiego coś jak Gliwice. A co do nauk humanistycznych to myślę, ze Uniwersytet Śląski w zupełności wystarcza, tylko, że mogliby parę oddziałów otworzyć w Gliwicach :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group