|
|
dupiate forum
|
 |
Nasze miasto - 17 śląskich miast chce się połączyć w Silesię
Gmeras - Pon Gru 11, 2006 07:01 Temat postu: 17 śląskich miast chce się połączyć w Silesię Jeśli ten projekt zostanie zrealizowany, Warszawa straci miano największego miasta w Polsce. 17 śląskich miejscowości ma zamiar się połączyć i stworzyć jedną wielkie miasto - Silesię.
Budżet: kilkanaście mld zł, liczba mieszkańców: grubo ponad dwa mln, obszar: dorównujący Londynowi. Tak wielka ma być Silesia. Miasto, w którego granicach znajdą się Katowice, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza, Gliwice i kilka mniejszych. Co im to da? Przede wszystkim ułatwi dostęp do kieszeni inwestorów ze świata, których łatwiej będzie przyciągnąć tak dużej aglomeracji niż np. niewielkim Tychom działającym w pojedynkę.
Czy projekt uda się przeprowadzić? - zastanawia się gazeta. Wygląda na to, że tak. Warunkiem jest przepchnięcie przez parlament ustawy metropolitalnej. Wiadomo już teraz, że ma poparcie posłów. Także na Śląsku za powstaniem Silesii są niemal wszyscy. Nawet kwestia nazwy już nie dzieli. Co prawda prezydent Katowic Piotr Uszok wolałby zostać przy nazwie swojego miasta dla całej aglomeracji, jednak krzywo patrzą na to samorządowcy i mieszkańcy pozostałych miejscowości. A Silesia jednoznaczne określa położenie i jest łatwa do wypromowania w UE. "Myślę, że byłaby do przyjęcia zarówno dla gliwiczanina, jak i mieszkańca Sosnowca" - mówi prezydent Jaworzna Paweł Silbert. Samorządowcy zapewniają, że mieszkańcy supermiasta nie odczują żadnych problemów związanych z połączeniem. Nie będą musieli nawet wymieniać dokumentów, bo oficjalne adresy pozostaną takie same. Wszystkie gminy wejdą bowiem w skład Silesii jako związku metropolitalnego, ale dla wygody mieszkańców zachowają dawne nazwy. A poza tym, jak zapewniają projektodawcy, załatwianie spraw urzędowych stanie się prostsze.
"Uzyskanie dokumentów, zaświadczeń i pozwoleń odbywałoby się w najbliższym urzędzie" - wyjaśnia "Dziennikowi" wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski. Teraz mieszkaniec Katowic musi fatygować się do magistratu, który ma czasem dalej niż urząd miasta Chorzowa. Wynika to ze sztucznych podziałów: zdarza się, że sąsiedzi z jednej ulicy mieszkają w różnych miastach, bo granica biegnie środkiem jezdni.
co wy na to ?
FlashMan - Pon Gru 11, 2006 12:18
Jestem za i przeciw. "Za" - tutaj przemawiają argumenty mówiące o szybszym załatwianiu spraw urzędowych. Przeciwny jestem troszkę temu, że np. za jakieś osiągniecia Gliwic, będzie się mówiło osięgnięcie Silesii... Fakt - "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego...".
Tonio - Pon Gru 11, 2006 13:25
Ja jestem zdecydowanie przeciw!!, przeciez Sosnowiec to nawet Śląsk nie jest...
Wydaje mi sie to nierealne, tak jak teraz jest jest odpowiednio, mamy aglomeracje wiec po co nam metropolia?? Zapewne wygladaloby to tak, ze cala kasa ktora dostawaly by wladze Silesi pompowane bylyby w Katowice czyli jakies centrum i mniejsze miasta moglyby o nich zapomniec... Wydaje mi sie ze takie poimysly w dodatku popierane(sygnowane) przez pana Uszoka, ktory przed kazdymi wyborami obiecuje nowy rynek w Katowicach to marzenia scietych glow....
Arex30 - Pon Gru 11, 2006 14:57
Tonio napisał/a: | przeciez Sosnowiec to nawet Śląsk nie jest... |
Dobrze godo polać mu!!!!!!
super_sonic - Pon Gru 11, 2006 15:57
co was ludzie ten Sosnowiec gryzie?? :zakrecony: moim zdaniem to dobry pomysl ale jest pare ale, miasta powinny zachowac pewien stopien autonomii, pomyslcie sobie o roznicy w bezrobociu miedzy gliwicami i sasiednimi miastami, musimy chronic gliwicki rynek pracy, za przemawia kaliber tego miasta, wyobrazcie sobie sytuacje gdy o dofinansowanie stara sie miast takie jak np swietochlowice, a gdy stara sie prawie 3 milionowe miasto najwieksze miedzy berlinem i moskwa. mielibysmy potezna sile przebicia i moglibysmy warszawiakom mowic per prowincja :P
Tonio - Pon Gru 11, 2006 16:28
super_sonic napisał/a: | co was ludzie ten Sosnowiec gryzie?? |
eee... gorol jestes czy co, ze nie wiesz?? Sosnowiec jest bee, bo to jest Czerwone Zagłębie :P tzw. zagranica :P czyli poprostu gorole :P,
A co do innych akpektow, to jakby zaczeli naprawiac drogi przyszlej Silesi od Sosnowca to dla innych miast raczej by juz pieniedzy nie starczylo... Sa zbyt duze roznice pomiedzy poszczegolnymi miastami zebyc cos takiego robic...
Makavelio - Pon Gru 11, 2006 17:04
Nie jestem za tym :/ uważam że to takie naciągane :/ ja słyszałem że Bojków chcą do Knurowa dać :( wolę jak jest z Gliwicami ;)
Gmeras - Pon Gru 11, 2006 18:04
Makavelio napisał/a: | ja słyszałem że Bojków chcą do Knurowa dać | czesc bojkowa 5czy10/12 domków jednorodzinych i pola
Danielo - Pon Gru 11, 2006 19:26
Ci co wymyslili z tym sosnowcem o połoczeniu to mają dużą inteligecje :)
Gorole:D w Warszawie tego nie przepuszczą.
trunks - Pon Gru 11, 2006 23:30
Tonio napisał/a: | mamy aglomeracje wiec po co nam metropolia?? |
mamy konurbacje, a chce zrobic aglomeracje z centrum w Katowicach. Pewne rzeczy przemawiają za - wspolny plan zagospodarowania przestrzennego, gospodarki wodno-sciekowej, reprezentacja na zewnątrz. Minusy - niektore miasta, o mniejszej siile przebicia, moga byc poszkodowane
darkenstein - Pon Gru 11, 2006 23:39
dla mnie slask to i tak jedno wielkie miasto :D
jak dlamnie za duze ale nie powiem lubie tu przebywac :hyhy:
a moj poznań wyglada tak :) h t t p;//w w w skyscrapercity, c o m/showthread.php?t=399203 jak by co to to moge pomoc w zwiedzaniu ;)
Olaa - Wto Gru 12, 2006 00:10
jestem PRZECIW! :zdegustowany:
Appo - Wto Gru 12, 2006 00:14
Mi sosnowiec tam średnio pasuje, ale kto wie... jestem nawet za ;) to jakiś sposób na promocję naszego regionu... jestem nawet przeciw... bo sporo papierkowo-urzędowego syfu się porobi... wszystko zależy jakby ta ustawa miałaby się końcowo przedstawiać ;)
super_sonic - Wto Gru 12, 2006 00:21
co z tego ze zaglebie czerwone zielone czy fioletowe kogo to obchodzi?? ludzie wymyslaja glupie podzialy zamiast wspolpracowac :/ moze slask to jest juz jedno wielkie miasto ale wspolpraca to sie raczej gorzej niz srednio uklada a juz na pewno sie miasta nie wstawiaja za innymi tylko kazdy pilnuje wlasnego nosa, 2,2 mln ludzi ma wieksza sile przebicia niz 195 tysieczne gliwice przykladowo
MajkeL - Wto Gru 12, 2006 09:59
Ogólnie mówiąc jestem przeciwnikiem centralizacji....
Nie zabardzo można tu porównywać przyszłą Silesię z Londynem czy innymi większymi metropoliami...
U nas każde miasto rządzi się troszkę innymi prawami. Widać to po ostatnich wyborach. Gdzie różne partie wygrały w różnych miastach i każdny ma własny punkt widzenia na przyszłość swojego regionu.
Napewno największym problemem byłoby podział pieniędzy (bo czemu np. Sosnowiec czy Zabrze ma dostać miniej pieniędzy niż Gliwice).
Wydaję mi się że na tym ogromnym przedsięwzięciu zyskały by tylko duże gminy które mają siłę przebicia.... Mniejsze traciły by tylko i oddalały się od poziomu i w pesymistycznej przyszłości tworzyły by slamsy......
Co do szybkiego załatwiania spraw urzędowych.... wystarczyło by (tylko) poprawić obecny system.....
Jeśli chodzi o połączenia między gminami to już za niedługo powstaje szybka kolej regionalna więc siłą rzeczy dążymy do metropoli ale tylko w przenośni......
Tak na marginesie dzieci które urodziły by się w tzw Silesi nazywały by się Silezianami/Sileziankami ;) może jeszcze mówiły by po Seleziańsku ? ;) :D
chaoss - Wto Gru 12, 2006 10:40
MajkeL napisał/a: |
Napewno największym problemem byłoby podział pieniędzy (bo czemu np. Sosnowiec czy Zabrze ma dostać miniej pieniędzy niż Gliwice). |
dodajac, ze administracja w gliwicach radzi sobie bardzo dobrze i mamy najwiekszy budzet po katowicach. Nasze miasto samo sobie radzi dobrze i chyba po poleczeniu np z tychami czesc srodkow, ktory moglby do nas pojsc pojda na podciagniecie inwestycji w w/w miescie co mi sie nie podoba z egoistycznego punktu widzenia ;)
Jednak jesli cala ta silesia ma pomoc w podniesieniu standardu gliwice, ktore i tak ida w gore, ale i okolic to bylbym Za. W sumie miasto nasze bedzie sie lepiej rozwijac jesli bedzie mialo bogatych sasiadow. Tak samo mieszkancy skorzystaja jesli tychy beda bardziej uprzymyslowione to i o prace dla wszystkich bedzie latwiej.
Generalnie nie lubie zajmowac zdania w takiej sprawie bo i tak i tak nie mamy wystarczajacych danych na temat ile stracimy i ile zyskamy. Jeden argument, ze bedzie latwiej zalatwic urzedowe sprawy mnie nie przekonuje.
Tonio - Wto Gru 12, 2006 13:11
super_sonic napisał/a: | co z tego ze zaglebie czerwone zielone czy fioletowe kogo to obchodzi?? ludzie wymyslaja glupie podzialy zamiast wspolpracowac |
ześ jest gorol i tyle, gorole nigdy tego nie zrozumia o co chodzi z Sosnowcem, nie bede CI tu robic lekcji historii i geografii naszego regionu, no ale polecam Ci spytac sie jakiegos starego hanysa to Ci powie o co chodzi z Sosnowcem...
A tak wracajac do tematu to podobno wczoraj w TV w Faktach TVN mowili o tym, i pewna starsza pani(godajac po naszymu) wypowiedziala sie ze ona jest przeciw,mimo ze jest stara i ma malo do powiedzenia, ale nie potrafilaby umierac ze swiadomoscia ze zyje w tym samym miescie do ktorego nalezy Sosnowiec :P... to ja sie do tej pani dołanczam i podzielam jej zdanie mimo ze jestem mlody :P
Arex30 - Wto Gru 12, 2006 18:48
super_sonic napisał/a: | co z tego ze zaglebie czerwone zielone czy fioletowe kogo to obchodzi?? |
A mnie to łobchodzi.....
Nie bedzie mi gorol z talyża zżyroł.....
Jo żech wypracowoł i tyla.....
Zresztom tylko gorole ni majom szacunku do tradycji.....
Ślonsk to Ś?onsk a ni zagłębiok ...
Tfu...
Pogadej sie synek z tymi co tu sidzom łod dawien dawna....
Major - Wto Gru 12, 2006 22:40
Cóż a ja jestem zdania, ze takie cos jednak ma szanse dobrze rozwinac nasz rejon. Mieszkam w Londynie od niedawna i dopiero poznaje jak to miasto prosperuje, ale latwo zauwazyc, ze Londyn to tez takich kilka miasteczek polaczonych nazwą w jedno wielkie. Kazda dzielnica czy strefa ma swoje urzedy i nadal dzialaja jak pojedyncze miasteczka, nadal zachowaly sie ich nazwy i funkcjonuja na codzien, bo przeciez nikt nie mowi jade do londynu tylko mowi np jade na kingston. Co do rozwoju to wszyscy glownie moga skorzystac, bo juz nie bedzie tak wyraznego podzialu na teren typu ruda slaska gdzie wszyscy omijaja szerokim lukiem, bedzie latwiej stworzyc lepsze warunki w takich miejscach. Napewno beda minusy takiego polaczenia, ale jestem przekonany ze bedzie wiecej plusow.
trunks - Wto Gru 12, 2006 23:33
no tak ale pewne rzeczy jednak powinny byc wspolne np. mozna zbudowac 1 oczyszczalnie sciekow na 2 miasta zamiast po 1 dla kazdego osobno jesli nie ma takiej potrzeby
super_sonic - Sro Gru 13, 2006 00:20
no to w takim razie jestem gorol pelna geba, chociaz mieszkam w gliwiach to urodzilem sie w sosnowcu i niech sie zaden hanys nie boi bo nic mi do jego talerza, mam swoj
Yeti - Sro Gru 13, 2006 08:23
Pomysł być może ciekawy, ale ja nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania!
Gliwice i Gliwiczanie raczej na tym straciliby, aniżeli cokolwiek zyskali... Już nie mówiąc o tym, że z miana znaczącego w regionie miasta spadlibyśmy do rangi peryferyjnej dzielnicy.
Tak się składa, że już to przeżywałem, gdy w ramach reformy admistracyjnej w 1975 roku moje miasteczko (wraz z kilkoma innymi) przyłączono do oddalonego o kilkanaście kilometrów innego miasta. Jedynym co sie zmieniło, była konieczność wydłużonego dojeżdżania, kiedy była potrzeba załatwiania jakichkolwiek spraw urzędowych... Po dwudziestu latach te miasta się rozdzieliły i zaczęły się same zmagać z zaległościami inwestycyjnymi, jakie im to "małżeństwo" przyniosło...
I jeszcze słowko...
a) wystarczy spojrzeć na nas z Poznania ( ;) ), żeby i tak widzieć pewne zjednoczenie, więc z pewnoscią takie spojrzenie na Śląsk jest możliwe z perspektywy Paryża, czy Brukseli...
Wszystkie cele "polityki zewnętrznej", jakie mogłaby dać ta Silesia, są możliwe do osiągniecia i teraz, bez tworzenia dziwoląga administracyjnego!... Wystarczy na zewnątrz "mówić jednym językiem" :)
b) wystarczy nam już teraz mieć potrzebę, żeby pojechać do Rudy Śląskiej i... się pogubić... To miasto jest chyba najlepszym w okolicy przykładem, jak wygląda taki "zlepek" i jak dla mnie, nie jest to przykład godzień powielania, tyle że na większą skalę!
Aha...
Arex30, Tonio, ... ja też jestem Ślązakiem z dziada pradziada, ale nie podzielam waszych poglądów... Sosnowiec to całkiem ładne miasto (moim zdaniem zdecydowanie ładniejsze np. od Katowic), a ludzie którzy tam mieszkają potrafią być równie wartościowi, jak Gliwiczanie (no może tylko kobitki nie takie urocze :P ).
Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach, żródeł tego, co może dzielić Śląsk od Zagłębia, należy dopatrywać się raczej w ludzkiej głupocie (przepraszam!) aniżeli historycznych "zażyłościach".
super_sonic, :ok: ... to nieprawda, że każdy Ślązak ma we krwi awersję do Sosnowca!... tylko niektórzy,... z tego niektórzy z tych niektórych sami nie wiedzą dlaczego, a przede wszystkim po co... ;)
Tonio - Sro Gru 13, 2006 15:13
Major napisał/a: | na teren typu ruda slaska gdzie wszyscy omijaja szerokim lukiem |
Czemu?? Ruda jest naprawde fajna, i rozwija sie tak jak inne miasta Śląska... a do tego rozrzutu da sie przyzwyczaic, no ale trzeba przyznac ze kazda dzielnica jest taka mala autonomia, swiadcza o tym np. miejsca typu "rynek" w Kochlowicach, tak samo Halemba wydaje sie byc taka "samowystarczalna" dzielnica...
Co do nazewnictwa o ktorym wspomnial Major przy okazji Londynu to zauwaz ze u nas tez operuje sie czesto nawami dzielnic... no i jeszcze chcialbym wspomniec, iz wydaje mi sie ze w niemczech tez jest cos takiego jak takie podurzedy dla poszczegolnych dzielnic i z kazda duperela nie trzeba jezdzic do Stadt'u...
Yeti napisał/a: | Arex30, Tonio, ... ja też jestem Ślązakiem z dziada pradziada, ale nie podzielam waszych poglądów... Sosnowiec to całkiem ładne miasto (moim zdaniem zdecydowanie ładniejsze np. od Katowic), a ludzie którzy tam mieszkają potrafią być równie wartościowi, jak Gliwiczanie (no może tylko kobitki nie takie urocze :P ).
Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach, żródeł tego, co może dzielić Śląsk od Zagłębia, należy dopatrywać się raczej w ludzkiej głupocie (przepraszam!) aniżeli historycznych "zażyłościach". |
A czy ja mowie ze Sosnowiec nie jest fajny?? Mam tam wielu znajomych, nawet przyjaciół, nie potepiam ich w zaden sposob i i nie twierdze ze sa gorsi, ale i tak zawsze beda dla mnie gorolami z Sosnowca, z Zaglebia... Ja poprostu lubie egzekwowac ta stara tradycje bo jest naprawde fajna i zawsze z tego powodu mamy duzo smiechu... nie rozumiem Twojego (waszego) oburzenia i nie widze tu nic glupiego... poprostu nazwywam rzeczy po imieniu... Czy jak nazwe poznaniaka Pyra to bedzie to smieszne i glupie?? Chyba nie, dlatego Sosnowiec uznaje za Zaglebie gdzie mieszkaja gorole, a nie Śląsk, proste nie??
Yeti - Sro Gru 13, 2006 16:33
Tonio, mam nadzieję, że jest tak, jak mówisz! :)
Niestety, ta "tradycja" podziału na Goroli i Hanysów, którą określasz za fajną, nie dla wszystkich oznacza wyłącznie powód do rozweselenia... W jej korzeniach tkwi wzajemne wywyższanie się jednych nad drugimi, a nieraz wręcz pogarda,... czyli coś od czego Ty się powyżej odcinasz :] (co innego, kiedy sam o sobie powiesz, że jesteś Hanysem, a zupełnie co innego, kiedy np. Warszawiak powie, że nie chce mieć z Tobą do czynienia, bo Ty Hanysem jesteś... co w domyśle znaczyć będzie: "ktoś gorszy"). Taka bywa ta "tradycja" właśnie... :/
A to jest właśnie ten element, przeciwko któremu zaprotestowałem w swoim poście... Być może zasugerowałem się klimatem nie twojej wypowiedzi, bo przecież nie tylko do Ciebie się odnosiłem...
A tak przy okazji, to przepraszam w o góle, bo to przecież jest OT ;)
Piotrulek - Pią Gru 15, 2006 18:58
Tonio napisał/a: | Chyba nie, dlatego Sosnowiec uznaje za Zaglebie gdzie mieszkaja gorole, a nie Śląsk, proste nie?? |
nie mialem ostatni okazji,aby przyznać ci racje,czynie to w tym temacie,masz racje Hanysi to Hanysi,a gorole wara od naszego Ślaska...jestem przeciwnikiem stworzenia tego "miasta"
Arex30 - Pią Gru 15, 2006 19:51
Yeti napisał/a: | Taka bywa ta "tradycja" |
Ale to TRADYCJA stanowi jacy jesteśmy!!!!!
To z tradycji wyrośliśmy
I my też stanowimy jakiś ułamek tradycji dla przyszłych pokoleń
Kto nie szanuje trdycji szanowany nie będzie
Yeti - Sob Gru 16, 2006 09:07
Arex30 napisał/a: | Ale to TRADYCJA stanowi jacy jesteśmy!!!!!
To z tradycji wyrośliśmy
I my też stanowimy jakiś ułamek tradycji dla przyszłych pokoleń
Kto nie szanuje tradycji szanowany nie będzie |
Wzniosłe słowa Waść prawisz!... Mam nadzieję, że czyny twe równie wzniosłe bywają! :P
Arex30, w ogólnym znaczeniu tego, co powiedziałeś w powyższym poście, zgadzam się z Tobą!...
Niestety, już osobiście i konkretnie, nie mogę sie zgodzić w odniesieniu tych słów do przypadku, w którym szacunek do tradycji miałby być zaprzeczeniem szacunku do człowieka (nawet, jeśli z Sosnowca ;) ). Takie praktyki ja mogę nazwać wyłącznie "tradycją" pisaną w cudzysłowiu,...
Podobne rzeczy się mają w niejednej parafii (miasteczku, dzielnicy), gdzie zawsze znajdują sie takie jednostki, które potrafią skopać klienta tylko dlatego, że pochodzi z tej sąsiedniej... i dopowiedzieć, że ich ojcowie też tak robili... :/
Tradycja, to wielkie słowo!... i jeśli ma ona oznaczać coś, co wpajamy naszym potomkom, jako "pałeczkę w sztafecie niesionej przez pokolenia", to - moim zdaniem - nie godzi się pod sens tego słowa dopisywać np. "tradycji" tworzonej dziś przez szalikowców!
Jeśli mam wybierać pomiędzy szacunkiem do człowieka (z definicji) a szacunkiem do tradycji, to ja pierwszeństwo daję człowiekowi! :)
Piotrulek napisał/a: | masz racje Hanysi to Hanysi,a gorole wara od naszego Ślaska... |
Piotrulku, liczę więc, że jesteś - choćby z uwagi na swój wiek - konsekwentny i mówisz te słowa każdemu klientowi, który wchodzi do twojego sklepu!... W końcu nawet w Sośnicy nie brakuje "Goroli"... niech se po tapety do Czeladzi pojadą, a co tam te parę groszy utargu!... ;)
W innych czasach, w innym kraju taka postawa prowadziła do zawieszania na drzwiach wejściowych tabliczek z napisem "Only for white"
Proponuję skorzystać z wzorców już odkrytych! :)
ps.: ja też jestem przeciwny tworzeniu tego molocha! :)
Jak zwykle, przepraszam za OT!
Arex30 - Sob Gru 16, 2006 09:18
Yeti napisał/a: | przepraszam za OT! |
Alez nie ma za co.......
W dyskusji na ww temat musi pojawić sie wątek historyczny.....
Podział terytorialny SILESI jest taki a nie inny.
Śląsk to śląsk a Zagłębie to zagłębie i nikt i nic tego nie jest wstanie zmienić......
Co do połączenia ...... no cóż
Mocni będą górą a interesy mniejszych zostaną zdeptane.
I tak podziały z czasem się pojawią
TO JEST NIEUNIKNIONE!!!!!
Tonio - Sob Gru 16, 2006 09:48
Yeti napisał/a: | nie mogę sie zgodzić w odniesieniu tych słów do przypadku, w którym szacunek do tradycji miałby być zaprzeczeniem szacunku do człowieka (nawet, jeśli z Sosnowca ;) ) |
Yeti napisał/a: | W innych czasach, w innym kraju taka postawa prowadziła do zawieszania na drzwiach wejściowych tabliczek z napisem "Only for white"
Proponuję skorzystać z wzorców już odkrytych! :) |
Yeti, normalnie sie chyba zaraz obraze... czuje sie jakbys mi rasizm zarzucal...
Ja wiem ze ja czasem godom: Goroli do szoli, a Tonio lina upoli" no ale zeby od razu to sprowadzac do skrajnego rasizmu??
Yeti, ty chyba naprawde nie wiesz o co w tym chodzi... przeciez nikt z nas nie pluje na ludzi z Sosnowca i nie odsyla ich do Czeladzi...
A tak apropo, to polecam obejrzenie h t t p;//w w w youtube, c o m/watch?v=fcZ1d7XHsZQ&eurl=]tego czegoś moim zdaniem swieta prawda :]
nemo1125 - Sob Gru 16, 2006 11:32
Jestem za formalnym połączeniem w jedno miasto, formalnym bo w rzeczywistości to i tak granic już za bardzo nie widać. Co do awersji do Zagłębia to wywodzi się ono jeszcze z czasów zaborów i myślę, że najwyższy czas o tym zapomnieć, zwłaszcza, że to zwykła ksenofobia która cywilizowanemu człowiekowi nie przystoi nie wspominając o tym, że jest już bezzasadna.
Yeti - Sob Gru 16, 2006 12:13
Tonio, zobaczyłem to "coś" :) chociaż nie jest to dla mnie występ nieznany :) Dziękuję!
Arex30 napisał/a: | wątek historyczny.....
Podział terytorialny SILESI jest taki a nie inny.
Śląsk to śląsk a Zagłębie to zagłębie i nikt i nic tego nie jest wstanie zmienić...... | Taki ten podział oczywisty i logiczny, jak i pewne wydarzenia z historii Polski, o których nie Ona decydowała... np. układ granic rozbiorowych...
Równie dobrze ktoś z Katowic może Gliwiczanom zarzucać, że my to Niemcami jesteśmy... i powoływać się na "tradycję" kreowaną przez inne wątki hisoryczne...
Tonio, masz rację! Przepraszam!... zagalopowałem się! :padam:
Tonio napisał/a: | Yeti, ty chyba naprawde nie wiesz o co w tym chodzi... przeciez nikt z nas nie pluje na ludzi z Sosnowca i nie odsyla ich do Czeladzi... |
... czy aby napewno?... :/ ...a mówisz to w swoim imieniu, czy za wszystkich?...
Cytat: | gorol jestes czy co, ze nie wiesz?? Sosnowiec jest bee... |
Cytat: | pewna starsza pani(...) nie potrafilaby umierac ze swiadomoscia ze zyje w tym samym miescie do ktorego nalezy Sosnowiec ... to ja sie do tej pani dołanczam i podzielam jej zdanie |
Cytat: | Nie bedzie mi gorol z talyża zżyroł..... Jo żech wypracowoł i tyla..... Zresztom tylko gorole ni majom szacunku do tradycji (...) Tfu... |
Cytat: | gorole wara od naszego Ślaska... |
O.K. wycofuję się!... Nie chcę się doszukiwać w tym wszystkim tego samego ducha, który gdzieś indziej, innym ludziom potrafił wiele zła wyrządzić... Za wszelkie porównania (lub skojarzenia) z rasizmem, nacjonalizmem itd. przepraszam każdego, który poczuł się urażony!
... ale ja chętnie się dowiem, co komukolwiek z Was ten Sosnowiec zrobił,... będę wdzięczny jesli mi to ktoś na PW wyjaśni, żeby tu już nie odbiegać od tematu jeszcze bardziej :)
Arex30 - Sob Gru 16, 2006 12:54
Yeti napisał/a: | że my to Niemcami jesteśmy |
Nie my jesteśmy Ślązakami!!!!
Tyla i tylko tyle
Chce ( to moje zdanie ) by raz do końca ktoś to zrozumiał iż ( jak kaszubi ) chcemy poszanowania naszej odrębności....
Na siłę nik jeszcze niczego dobrego nie był w stanie zrobić.....
nemo1125 - Sob Gru 16, 2006 13:30
Arex30 napisał/a: | jesteśmy Ślązakami!!!! | Ani Niemiec ani Polak tylko Ślązak. Czy jako krojcok mogę się nazywać Ślązakiem czy mam może spadać bo Śląsk dla Ślązaków Ziemia dla ziemniaków a księża na Księżyc"?
Tonio - Sob Gru 16, 2006 13:39
to bedzie OT ale co mi tam...
Arex30 napisał/a: | Chce ( to moje zdanie ) by raz do końca ktoś to zrozumiał iż ( jak kaszubi ) chcemy poszanowania naszej odrębności.... |
Dokladnie ja tez tego chce... powinna byc matura z gwary śląskiej :D
a te cytaty którymi sie Yeti posluzyl to raczej tylko slowa... bo jak zreszta sam zobaczyles... Na Górnym Śląsku całymi dniami prali hanysy sie z gorolami, no ale teraz sie zmieniło, bo Pon Bóczek to pokrojcowoł...
Sie zobaczy co dalej bedzie w z tym krojcungiem :P ...
tak jeszcze dalej ciagnac OT to moja przyjaciółka z Sosnowca sie juz nauczyla ze jak jedzoie z Sosnowca do Gliwic, to odcinek Sosnowiec-Katowice przejezdza pociagiem a dalsza czesc drogi cugiem :P tak samo po Sosnowcu jezdza tramwaje a juz w Katowicach bany :P , mamy z tym kupe smiechu i tyle nikt nikogo na pochybel z tego powodu nie wiesza :) i niech tak zostanie
Arex30 - Sob Gru 16, 2006 14:01
nemo1125 napisał/a: | Ziemia dla ziemniaków |
Ziemia dla kartofli.... :) :D
Proponuje byśmy sie wszyscy zapoznali ( ja tyż ) z historiom naszego Ślonska.....
Za nim bedzie to połącznie trza bedzie zrobić referendum ( bo nic o na bez nas )
Ja wcale nie bronie połączenia ale naszej odręności kulturowej którą możemy ( ale wcale nie musimy ) zatracić.
Tyla wieków Ślonsk był ślonski i daj Bóg bydzie dalyj.
A tera małe OT
Wicie że te krawaty ( warszawiaki ) ni bydom juz pokazywać " po naszemu czyli po śląsku "
W te nsposób pokazujom koj nos majom...
Jak sie tragedia na Ś?onsku dzieje to zara latrajom jak ze (...) ( parcie..... ale na szkło )
Ale jak trza by dołożyć finansów na kultura to.....
A ze stadionem narodowym jak było
Mioł byś Ślonski we Chorzowie .... to se warszawioki uparły że se wybudujom u sie....
Jak sie sami u sie niedogodomy to nas zawsze w (...) kopać bydom
A co
Pewnie post wykasujom bu żech nakloł trocha
Ale gizdy pierunowe nie bydom mnie tu godoły żech uparty jak ślonzok..
:hurra: :hurra: :hurra:
Gmeras - Sob Gru 16, 2006 14:03
A ja na to jak na lato :rotfl: nie dojdzie to do skutku :)a jesli dojdzie to nie na takich zasadach jakie sa w planie :]
Tonio - Sob Gru 16, 2006 14:13
Gmeras, tez tak mysle, a jak juz dojdzie do skutku to i tak nie wczesniej niz za XY lat :]
chaoss - Sob Gru 16, 2006 14:44
tylko trzeba pamietac, ze duzo osob tutaj przyjechalo z innych terenow polski. Moi rodzice przyjechali z podhala na slask ponad 20 lat temu. Urodzilem sie w zabrzu, wychowalem w gliwicach, ale jednak nie czuje sie slazakiem (ma byc mi przykro? Nie wiem), a wiekszy sentyment mam do rodzinnych stron moich rodzicow. Kulturowo takze czuje sie lepiej na np goralskich weselach niz slaskich...tak wiec te cale wyodrebnienie tozsamosci slaskiej mnie osobiscie duzo nie interesuje. Z drugiej strony lubie sie identyfikowac z gliwicami i byc gliwiczanem, ba dumny jestem, ze mieszkam w tym miescie :hurra:
Tonio - Sob Gru 16, 2006 14:54
chaoss, no i bardzo fajnie... tak jak ty sie czujesz góralem tak ja ślązakiem i nie zamierzam Cie z tego powodu deportowac... no i tez nie licze na to ze rozumiesz o co chodzi z hanysami i gorolami...
obawiam sie ze niektorzy nigdy nie zrozumieja o co w tym chodzi, a ja jak kiedys sie dzieci dorobie to i tak od malego im wpoje ze sa hanysami i naucze godac, a co, hanysy to przy tym miszungu ktory sie ostatnio na slasku robi "gatunek" wymierajacy, i trzeba dbac o ta tradycje...
Znowu OT! moze poprzenosimy te wątki hanysko-gorolskie do jakiegos innego tematu, albo cos??
Yeti - Sob Gru 16, 2006 16:31
Tonio napisał/a: | Znowu OT! moze poprzenosimy te wątki hanysko-gorolskie do jakiegos innego tematu, albo cos?? |
Proponuję dyskusję, która tu nie całkiem jest na temat przenieść do stosownego topiku!
Zapraszam!... h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?t=3172
Mam nadzieję, że nie zbojkotujecie! ;)
MajkeL - Wto Lut 27, 2007 11:22
Odświeżę troszkę temat
Kod: | Supermiasto Śląsk: Aglomeracja w przyszłym roku?
Projekt ustawy aglomeracyjnej wpłynie do Sejmu za około trzy miesiące - poinformował wczoraj w Katowicach wiceszef Kancelarii Premiera - minister Jacek Kościelniak.
Dzisiaj natomiast prace nad ustawą rozpocznie specjalnie powołany zespół międzyresortowy, który ma zająć się przede wszystkim przygotowaniem założeń finansowania przyszłych aglomeracji.
Minister Kościelniak, obok wojewody śląskiego Tomasza Pietrzykowskiego, jest osobą odpowiedzialną za wdrożenie projektu. Wczoraj potwierdził on informacje, że kilkanaście gmin województwa śląskiego od Dąbrowy Górniczej po Gliwice, może już od początku przyszłego roku zostać objętych programem pilotażowym. Jeśli eksperyment ten powiedzie się u nas, od 2009 roku ustawą aglomeracyjną objęte mogą zostać także Poznań, Trójmiasto, Wrocław oraz Kraków.
- Przygotowanie tej ustawy jest zadaniem niezwykle trudnym, bo wymaga konsultacji nie tylko społecznych, ale także merytorycznych z zarządami gmin, powiatów, województw, z jednostkami administracyjnymi czy dyrekcjami dróg - mówi minister Kościelniak. - Najważniejsze jednak będzie znalezienie źródeł finansowania dla funkcjonowania aglomeracji. |
katarzyna35k-ce - Sro Lut 28, 2007 07:32
Niestety nie popieram przyłaczenia Zagłebia do Śląska.
Znajac zycie znow ktos na tym niezle zarobi bo przeciez zawsze chodzi tylko o kase.... :zdegustowany:
Czarnulka - Sro Lut 28, 2007 22:25
MajkeL napisał/a: | Minister Kościelniak, obok wojewody śląskiego Tomasza Pietrzykowskiego, jest osobą odpowiedzialną za wdrożenie projektu. Wczoraj potwierdził on informacje, że kilkanaście gmin województwa śląskiego od Dąbrowy Górniczej po Gliwice, może już od początku przyszłego roku zostać objętych programem pilotażowym. Jeśli eksperyment ten powiedzie się u nas, od 2009 roku ustawą aglomeracyjną objęte mogą zostać także Poznań, Trójmiasto, Wrocław oraz Kraków. |
No jaaaaasne...jeszcze wsadzmy tam wszystkie województwa zachodnie :looka: To moze od razu nazwe "Polska" zmieniny na "Silesia" :/
trunks - Sro Lut 28, 2007 22:50
=CzArNuLkA=, tu chodzi po prostu o małe miasteczka skupione wokół dużego i tyle, wiec nie ma co przesadzac ;)
Czarnulka - Czw Mar 01, 2007 10:05
Eeeee....no tak i w koncu w Polsce pozostanie kilka,gora kilkanaście miast,a potem to juz tylko nazwe kraju zmienią,bo wszystkie giganty sie polacza :/ Ehhhh...jak ja nie znosze tego kraju...co pomysł to gorszy :looka:
Gmeras - Czw Mar 01, 2007 11:34
=CzArNuLkA= napisał/a: | Eeeee....no tak i w koncu w Polsce pozostanie kilka,gora kilkanaście miast,a potem to juz tylko nazwe kraju zmienią,bo wszystkie giganty sie polacza :/ Ehhhh...jak ja nie znosze tego kraju...co pomysł to gorszy :looka: | bo to taka ewolucja a co do gliwic wszystkie dawne wsie wokoło zostały po przyłączane bo im większe miasto tym lepszy sposób na rozwój
Czarnulka - Czw Mar 01, 2007 11:37
No ale tak czy siak na Brzezinke i ty podobne mowi się WIEŚ.
Bynajmniej...pomysł jak dla mnie co najmniej szalony.
trunks - Czw Mar 01, 2007 22:57
tak sie dzieje wszedzie nie tylko w Polsce
Major - Czw Mar 01, 2007 23:02
=CzArNuLkA=, zobacz jak wyglada Londyn. On zajmuje na mapie troche przesadze ale 1/4 powierzchni Anglii. To jedno miasto jest okreslane jako Londyn, ale prawdziwy londyn to tylko centrum, reszta to tak jak w wyzej wspominanym projekcie dolaczone mniejsze miasteczka, obecnie juz jako dzielnice. Ulatwia to administracje wewnętrzną, a i znaleziono bardzo proste rozwiazanie na takie same nazwy ulic. Poprostu kazdy rejon, kazda ulica ma swoj wlasny kod pocztowy i w taki sposob nic sie nie myli i oczywiscie poczta dochodzi gdzie trzeba :)
Połączenie wielu miast w jedno moze naprawde przyniesc duzo calemu rejonowi, tylko musi byc to zorganizowane w przemyslany sposob.
Randall_Memphis - Pią Mar 02, 2007 10:34
Nie jestem z Waszego regionu.
Przeprowadzam sie do Katowic za pol roku.
Ale idea Silesii bardzo mi sie podoba, nie do konca rozumiem jednak Wasze argumenty kontra - ze dlaczego Sosnowiec mialby nie dolaczac sie czy cos takiego?
nemo1125 - Pią Mar 02, 2007 10:53
Randall_Memphis napisał/a: | ze dlaczego Sosnowiec mialby nie dolaczac sie czy cos takiego? | To taki regionalny rasizm. Ślązacy od pokoleń nie lubią zagłębia, było kiedyś pod zaborem carskim więć wykształciły się ogromne różnice kulturowe. Ruskie niedbalstwo w połączeniu z niemiecką dyscypliną zaowocowało niechęcią która trwa do dzisiaj. Oczywiście to duże uproszczenie ale tak mniej więcej to wygląda. Głupota ludzka nie zna granic. :dobani:
tadeusz - Pią Mar 02, 2007 15:18
Zagłębie jest śląskim miastem i też powinno wejść w skład tej 17-stki
nemo1125 - Pią Mar 02, 2007 15:23
tadeusz napisał/a: | Zagłębie jest śląskim miastem | ?? miastem ??
Arex30 - Pią Mar 02, 2007 16:41
Randall_Memphis napisał/a: | Nie jestem z Waszego regionu.
Przeprowadzam sie do Katowic za pol roku.
Ale idea Silesii bardzo mi sie podoba, nie do konca rozumiem jednak Wasze argumenty kontra - ze dlaczego Sosnowiec mialby nie dolaczac sie czy cos takiego? |
KURNA
Poszukaj topica o waśniach miedzy gorolami a hanysami
Szamanka - Pią Mar 02, 2007 17:24
Prosze o to ten temat jaki zalozyl Yeti
h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?t=3172
Yeti - Pią Mar 02, 2007 22:50
tadeusz napisał/a: | Zagłębie jest śląskim miastem i też powinno wejść w skład tej 17-stki |
tadeusz, zapewne chodziło Ci o Sosnowiec :) więc ja... myslę podobnie, o ile taka musi być przyszłość Śląska :/
... jednakże będę trzymał kciuki we wszystkicj łapkach, aby ta ustawa nie przeszła! (nie chcąc nikogo urazić, nie wymienię nazwy, ale jestem nawet gotów się zapisać do każdej partii, która będzie głosowała przeciw, gdyby to mogło pomóc...)
Randall_Memphis - Sob Mar 03, 2007 02:39
ok, poczytałem tamten temat, nie wnikam :)
dla mnie dziwne jest to, ze sie mozna o taka glupote klocic, do tego stopnia :)
w kazdym razie wydaje mi sie, ze lepiej z 17 duzych miast zrobic cos niezlego niz z 16?
Wy, mieszkancy tego regionu sprzeciwiacie sie temu (przynajmniej tu, na forum) - dla mnie z zewnatrz idea jest fantastyczna, moze przyniesc wiele korzysci :)
poza tym - czy tak naprawde Silesia juz nie istnieje? sa rozne urzedy w kazdym z miast, ale juz i tak miasta Śląska (i Zagłebia :> ) sa połaczone do tego stopnia, ze trudno to rozgraniczyc. To chyba bardziej bedzie sformalizowanie stanu ktory stal sie faktem jakis czas temu?
super_sonic - Sob Mar 03, 2007 07:28
jesli ta ustawa mialaby przejsc, to glupota byloby nie zaprosic sosnowca. to miasto ma potencjal, no i prezna strefe ekonomiczna :) to takie drugie gliwice
Arex30 - Sob Mar 03, 2007 09:30
super_sonic, ? super_sonic napisał/a: | to takie drugie gliwice | ?
Hmmmmmm
"Nie przenoście nam stolicy do Krakowa ..."
Śląsk to Śląsk
Obawy przed powstaniem są i to spore
Nie ma się więc czego dziwić że rozgorzała na nowo "wojna"
Za dużo niewiadomych ..... :piwo:
nemo1125 - Sob Mar 03, 2007 09:43
Arex30 napisał/a: | Za dużo niewiadomych | Możesz sprecyzować
Arex30 - Sob Mar 03, 2007 17:32
nemo1125, każde połączenie może mieć negatywny wpływ dla poszczeg. miast. Te słabsze z dużym % bezrobocia będą żyć kosztem tych rozwiniętych. A jak z podatkami lokalnymi. Co ze służbą zdrowia. Czy stolica nie potraktuje tego jako JEDNO DUŻE MIASTO a nie Makro region.
Z drugiej strony może dojść w wyniku połączenia do zwiększenia Autonomii Śląska. Co może wpłynąć na umocnienie regionu.
nemo1125 - Sob Mar 03, 2007 17:38
Wiesz Arex30, kto nie ryzykuje ten nie ma... ;)
Major - Nie Mar 04, 2007 19:32
Takie połączenie miast i tak predzej czy pozniej by powstalo. Prostą przyczyną tego jest rozwój miast. Takie miasta jak Chorzów czy Katowice nie mają powoli miejsca w którą strone mogłby by się rozwijac. Obszar w obrębie jest zbyt maly wiec zaczynaja wcielac mniejsze miasta w większe i w ostatecznosci i tak samoczynnie powstaloby jedno wielkie miasto.
glewitz - Pon Mar 05, 2007 20:55
Arex30 napisał/a: | nemo1125, każde połączenie może mieć negatywny wpływ dla poszczeg. miast. Te słabsze z dużym % bezrobocia będą żyć kosztem tych rozwiniętych. A jak z podatkami lokalnymi. Co ze służbą zdrowia. Czy stolica nie potraktuje tego jako JEDNO DUŻE MIASTO a nie Makro region.
Z drugiej strony może dojść w wyniku połączenia do zwiększenia Autonomii Śląska. Co może wpłynąć na umocnienie regionu. |
witam po dłuższej przerwie, ale już włączam się do rozmowy. Arex nie wydaje ci się, zę będzie wręcz odwrotnie. Że to duże i bogate miasta będą musiały rezygnować z niektórych inwestycji, aby to mniejsze i biedniejsze miasta "podciągnęły się"??? Osobiście mnie ta idea nie odpowiada w takim kształcie jak jest. Jeżeli miałoby być połączenie miast na Śląsku to głupio, że nie zaproszono Mikołowa, Knurowa, Pyskowic, Tarnowskich Gór. Co do Zagłębia... hmmm... no cóż, trudno powiedzieć, chociaż jako rodowity Ślązak nie za bardzo mi odpowiada. Głównie z zamiłowania Zagłębia do "czerwonych". Jak mówił mój były dyrektor gimnazjum "Pan Bóg jak lepił ludzi z gliny, to tych, którzy Mu nie wyszli, ciepał do Sosnowca". Poza tym uważam, że Katowice mogłyby mieć za duży wpływ na to, co się będzie robić w innych miastach. Ja osobiście wolałbym aby powstało kilka mniejszych połączonych miast, które po jako takim zespoleniu się ze sobą utworzyłyby Silesię. Może trochę w tym przyświeca mi idea z lat 20. XX wieku, kiedy to chciano połączyć Gliwice, Zabrze i Bytom w Trypolis Śląski :P
Gmeras - Pon Mar 05, 2007 21:04
glewitz napisał/a: | Knurowa, | knurów jest w planie
glewitz - Pon Mar 05, 2007 21:08
sory, faktycznie jest, ale i tak mogliby jeszcze przyłączyć Pyskowice, Mikołów i Tarnowskie Góry
Arex30 - Wto Mar 06, 2007 08:10
Pan Bóg jak lepił ludzi z gliny, to tych, którzy Mu nie wyszli, ciepał do Sosnowca
Dobre
glewitz napisał/a: | Że to duże i bogate miasta będą musiały rezygnować z niektórych inwestycji, aby to mniejsze i biedniejsze miasta "podciągnęły się"??? |
Niewydaje mi się.
To dzisiaj te małe maja wiecej atutów. Pyskowice od lat sypialnia Gliwice a raczej ?abąd ( duze zakłady co to upadły lub sie restrukturyzowały ( uff cieżkie slowo )) a teraz....
Czy inwestycją jest kolejny wyciągacz kasy pod tytułem hipermarket.?
To że daje miejse pracy to ok ale ...
Była kiedyś koncepcja krzemowej doliny na Silesi ale tez upadła.Szkoda
super_sonic - Wto Mar 06, 2007 14:01
ktos wyzej wspomnial o polaczeniu w jedno gliwic zabrza i bytomia, piszac wczesniej ze nie chce silesii dlatego ze bogatsze miasta na tym straca:) no to faktycznie swietna propozycje dales :P
Admike - Wto Mar 06, 2007 14:24
jestem gotów przyjąć każdy projekt byleby tylko byc niezależnym od stolycy...
glewitz - Pią Mar 09, 2007 17:19
Cytat: | ktos wyzej wspomnial o polaczeniu w jedno gliwic zabrza i bytomia, piszac wczesniej ze nie chce silesii dlatego ze bogatsze miasta na tym straca:) no to faktycznie swietna propozycje dales :P |
połączenia tego chcę ze względów historycznych, bo takie założenie już było. Fakt, na tym straciłyby Gliwice, ale z drugiej strony ja nie chcę w Silesii Sosnowca :P
Sou - Czw Wrz 20, 2007 18:41 Temat postu: Gornośląski Związek Metropolitalny h t t p;//pl.wikipedia.org/wiki/Górnośląski_Związek_Metropolitalny
Byl taki temat ale go znalezc nie moge wiec zalozylem nowy ;) Jak niektorzy wiedza albo sie dowiedza jutro, dzisiaj w Rudzie Slaskiej prezydenci 14 miast podpisali akt o utworzeniu zwiazku i odbylo sie pierwsze posiedzenie;)
Ciekawe kiedy zmienia nazwe na jakas ladniejsza;p
//Scalone - kobi
madziar - Pią Wrz 21, 2007 06:43
Moja profesorka ze studiów uczestniczy w tych rozmowach i jest zawiedzinona rozmowami i ich poziomem, uważa, że ci ludzie nie są przygotowani do tego kompletnie. Cóż myslę, że to co podpisują to taka tylko mała deklaracja, że będą się wzajemnie wspierać, ale pewnie na deklaracjach się skończy.
Sou - Pią Wrz 21, 2007 12:11
PRzeciez pisze ze sie pierwsze posiedzenie juz odbylo ;)
wolf - Pią Wrz 21, 2007 23:51
Posiedzen moze byc wiele , ale działan może być zadnych
madziar - Sob Wrz 22, 2007 06:24
Ja mówię o skuteczności działań i w to wątpię. Poza tym nie oznacza to oderwania się od warszawki. Związek będzie miał odrębny budżet, ale kasę będzie odprowadzał tak jak odprowadza do budżetu państwa, zatem nie ma tu mowy o autonomii.
Luk - Sro Wrz 26, 2007 19:54
Lepsze byłaby nazwa największego miasta tego całego zespołu jaki powstanie, czyli Katowice. Silesia to ta nazwa jakaś taka...
nemo1125 - Sro Wrz 26, 2007 23:29
Mnie Silesia się podoba
madziar - Czw Wrz 27, 2007 06:57
Sosnowiec i Dabrowa G. nie chciała się zgodzić na Katowice, poza tym nawet na śląsk nie bardzo chciała. ja też nie chciałabym żeby były to Katowice, Silesia jest ok
trunks - Czw Wrz 27, 2007 20:55
nikt oprócz Katowic niechciałby tej nazwy zapewne....pomijając fanatyków tego miasta pokroju Luka :)
kisia - Pon Paź 01, 2007 00:06
nazwa Silesia jest strasznie beznadziejna, kiedyś były takie lodówki :rotfl:
madziar - Pon Paź 01, 2007 14:44
ale silesia to Śląsk, więc raczej jest ok. Niepotrzebnie kisia ktoś dał taka nazwę lodowce (nie słyszałam, ale wierzę na słowo).
trunks - Pon Paź 01, 2007 22:29
to prawda sam miałem lodówke Silesia...ale co z tego ? To oznacza Śląsk i tak po angielsku jest on określany, wiec to chyba najtrafniejsza nazwa !
nemo1125 - Pon Paź 01, 2007 22:36
To z łaciny ;)
Major - Pon Paź 01, 2007 22:37
Tez popieram slusznosc nazwy Silesia. Nie krzywdzi ona zadnego miasta, a zarazem bedzie jednoznaczna dla ludzi spoza naszego kraju. Moze obecne kroki w rozmowach nie sa zbyt udolne, ale wazne ze cos w tym kierunku zrobiono, a i moze z czasem rozmowy i czyny urosną nam do "polskiego Londynu". Chcialbym tego doczekac.
trunks - Pon Paź 01, 2007 23:03
nemo1125 napisał/a: | To z łaciny |
wiem o tym, ale po angielsku tez sie tak Ślask nazywa....
Coyote - Pon Paź 29, 2007 20:25
Jakoś sprawa przycichła... Ciekawe czemu. Bo pomysł mi się podobał.
Znacie jakieś konkrety ? :zdziwko:
Gmeras - Pon Paź 29, 2007 20:50
h t t p;//w w w um.gliwice, p l/index.php?id=15824/1
Yeti - Wto Paź 30, 2007 07:34
A mi nadal nie podoba się cały ten pomysł!
...jeśli jednakże zostanie on zrealizowany, to nie ma dla mnie większego znaczenia, jaka będzie nazwa tego tworu (o ile nie będzie to coś w stylu: Kozidójki Górne). Może być Silesia,... To będzie dobry precedens, żeby scalić też Trójmiasto i nazwać: POmorze :]
...ale - w świetle naszych perspektyw na przyszłość - nie wiem, czy nie lepsza byłaby nazwa: Dublin. :P
Aessa - Wto Paź 30, 2007 10:02
Yeti napisał/a: | mi nadal nie podoba się cały ten pomysł! |
Mi też się to nie podoba. Każde miasto ma swoją historię, nazwę, ludzi, których coś łączy z daną miejscowością a to połączenie to takie wrzucenie wszystkich do jednego worka. I zrobią to bez względu na to czy mieszkańcom będzie się to podobać lub nie. Chociaż przy sprawności naszych władz mam nadzieje, że będzie to się odbywało w tempie budowania autostrad...
Coyote - Wto Paź 30, 2007 14:57
Aessa napisał/a: | Mi też się to nie podoba. Każde miasto ma swoją historię, nazwę, ludzi, których coś łączy z daną miejscowością a to połączenie to takie wrzucenie wszystkich do jednego worka. I zrobią to bez względu na to czy mieszkańcom będzie się to podobać lub nie. Chociaż przy sprawności naszych władz mam nadzieje, że będzie to się odbywało w tempie budowania autostrad... |
A nie pomyslalas, ze przez to nasze miasto i inne miasta dostaja mniej pieniedzy z uni ?
Przez to jesteśmy spychanie na boczny tor. A tu nie chodzi o to, że nazwa "Gliwice" zostanie usunięta... Tu chodzi o kase !!
MacSen - Wto Paź 30, 2007 15:59
W sumie to będzie dobre rozwiązanie raz że kasa unijna a dwa że no co jak co ale i tak się miasta sląskie zlewają w jedno(ledwo do rudy wjeżdżam a już jestem w katowicach)
Więc czy to będą Gliwice czy Silesia czy inny wytwór to mi to bedzie grało.
Aessa - Wto Paź 30, 2007 16:34
Coyote napisał/a: |
A nie pomyslalas, ze przez to nasze miasto i inne miasta dostaja mniej pieniedzy z uni ?
Przez to jesteśmy spychanie na boczny tor. A tu nie chodzi o to, że nazwa "Gliwice" zostanie usunięta... Tu chodzi o kase !! |
Dla mnie nie ma to takiego znaczenia, nie macie na co narzekać, są miasta... Powiem więcej... Jest w Polsce setki miast, które dostają mniej kasy niż Gliwice, więc bez przesady. Poza tym każdy ma swoje zdanie, mi się to może nie podobać, dla Was może to być spełnieniem najskrytszych marzeń, ale mam takie podejście a nie inne i nie zmienią tego dotacje unijne. :]
Yeti - Wto Paź 30, 2007 17:01
Coyote napisał/a: | A nie pomyslalas, ze przez to nasze miasto i inne miasta dostaja mniej pieniedzy z uni | Coyote, czy mógłbyś przytoczyć choć jeden przykład, żeby Gliwice nie załapały się na jakieś unijne pieniądze, bo za małe były?...
Czy problemem jest skąpstwo Unii, czy raczej nasze ograniczone możliwości wykorzystania tych środków?
...mamy mieć halę widowiskowo-sportową większą niż katowicki spodek (inwestycja wspierana ze środków unijnych). Czy myslisz, że jak będzie Silesia, to się halę na 50 tys. widzów wybuduje?... Bo ja sie raczej obawiam, że postawi się taką samą, tyle, że może już nie w Gliwicach, ale bliżej centrum tej... Silesii.
Cytat: | W sumie to będzie dobre rozwiązanie raz że kasa unijna... |
...a jak już powstanie ten "mózg Silesii", który będzie te unijne środki dla nas doił, to czy tam ktoś jeszcze będzie wiedział, gdzie np. jest Sośnica, czy ?abędy?... Czy komuś przyjdzie do głowy, że tam kanalizacja wymaga inwestycji?...
Cytat: | ...a dwa że no co jak co ale i tak się miasta sląskie zlewają w jedno(ledwo do rudy wjeżdżam a już jestem w katowicach) | Tak, ale każde z tych miast ma swoje własne "serce" i swój rytm życia.
Czy nie zachodzi obawa, że dla Silesii, całe Gliwice staną się po prostu peryferyjną dzielnicą, która po te środki unijne, będzie wyczekiwać gdzieś na końcu kolejki, podobnie jak teraz np. w Katowicach, straszący ubóstwem Giszowiec, czu Nikiszowiec?...
Coyote - Wto Paź 30, 2007 17:02
Aessa napisał/a: | Dla mnie nie ma to takiego znaczenia, nie macie na co narzekać, są miasta... Powiem więcej... Jest w Polsce setki miast, które dostają mniej kasy niż Gliwice, więc bez przesady. Poza tym każdy ma swoje zdanie, mi się to może nie podobać, dla Was może to być spełnieniem najskrytszych marzeń, ale mam takie podejście a nie inne i nie zmienią tego dotacje unijne. |
Sam wolalbym, aby Gliwice zostały Gliwicami. Ale chyba kazdy chcialbym, jezdzic do pracy/szkoły dobrym tramwajem a nie rozpadającym się ? Stad te kwestie.
A co do setki miast... niestety to nie prawda. Wg. danych statystycznych, najbardziej cierpią miasta na Śląsku, a w tym najbardziej Gliwice, Zabrze, Chorzow. Kiedyś o tym w gazecie pisali.
Yeti napisał/a: | Coyote, czy mógłbyś przytoczyć choć jeden przykład, żeby Gliwice nie załapały się na jakieś unijne pieniądze, bo za małe były?... |
Nie że, nie dostały- za mało dostają w stosuknku do innych. Zresztą popatrz na czas jaki uplywa od zaklepania projektu do jego realizacji. popatrz na ile rzeczy zabrakło pieniedzy.
Yeti - Wto Paź 30, 2007 18:34
Cytat: | Sam wolalbym, aby Gliwice zostały Gliwicami. | No właśnie!... i myslę, że pozostaną! :)
Cytat: | Ale chyba kazdy chcialbym, jezdzic do pracy/szkoły dobrym tramwajem a nie rozpadającym się. Stad te kwestie. | A w Silesii będą jeździć piękne tramwaje! :padam: ...zwłaszcza na odcinku Załęże-Zawodzie :]
Cytat: | A co do setki miast... niestety to nie prawda. Wg. danych statystycznych, najbardziej cierpią miasta na Śląsku, a w tym najbardziej Gliwice, Zabrze, Chorzow. Kiedyś o tym w gazecie pisali. | Nie należy wierzyć wszystkiemu, co w gazetach piszą! :)
A swoją drogą.... w takim razie jakim cudem, całkiem niemałym miastom śląskim się taka niesprawiedliwość dzieje?... Jeśli przegrywają batalię o unijne pieniądze z miastaczkami znacznie mniejszymi i rozsianymi, to jaki jest sens w sklejaniu tego olbrzymiego dziwoląga?
Cytat: | Zresztą popatrz na czas jaki uplywa od zaklepania projektu do jego realizacji. | Jeszcze nikt nie wymyślił takiego mechanizmu, że jak się dołoży kolejny przystanek pośredni (p.t. Silesia), to ten czas się skróci, albo trafność inwestycji poprawi!
Cytat: | popatrz na ile rzeczy zabrakło pieniedzy. | Z tego, co wiem, to Unia nie rozdaje środków, niczym Św. Mikołaj!... A nawet do niego list trzeba napisać!
Nie dostaliśmy środków o które nie prosiliśmy?...
Czy może nie dostaliśmy środków, co nie było stać naszego budżetu, żeby współuczestniczyć w inwestycji?...
A może nie dostaliśmy środków, do przyznania których, nie spełnialiśmy warunków?...
Coyote - Wto Paź 30, 2007 18:51
Yeti napisał/a: | A w Silesii będą jeździć piękne tramwaje! ...zwłaszcza na odcinku Załęże-Zawodzie |
Poczytaj sobie jak to nie mogą dostać dofinansowania dla naszych tramwajów- od niedawna ślaskich.
Yeti napisał/a: |
Nie należy wierzyć wszystkiemu, co w gazetach piszą! |
I nie wierze. Spytaj się ekonomisty jak jest. Zreszta Frankiewicz sam sie na ten temat wypowiadal. Proponuje takze jeszcze raz poczytać stronę którą dał Gmeras. Tam dowiesz się wiecej.
Cytat: | No właśnie!... i myslę, że pozostaną! |
O zgrozo. Sam sie zaraz w to wplącze. Nazwa Gliwice nie zostałaby usunieta ani zmieniona.
I totalną bzdura jest to że, uciekną od nas turyści a Gliwice zostaną zepchniete na bok.
Yeti napisał/a: | Jeszcze nikt nie wymyślił takiego mechanizmu, że jak się dołoży kolejny przystanek pośredni (p.t. Silesia), to ten czas się skróci, albo trafność inwestycji poprawi! |
Jest duży, bo są słabe dochodzy. Mimo, że miasta ciągle sie rozwijają. I czas się skróci z całą pewnościa- nie będzie trzeba oczekiwać tak dlugo az sie uzbiera "kupka pieniedzy".
Yeti napisał/a: | Z tego, co wiem, to Unia nie rozdaje środków, niczym Św. Mikołaj!... A nawet do niego list trzeba napisać!
Nie dostaliśmy środków o które nie prosiliśmy?...
Czy może nie dostaliśmy środków, co nie było stać naszego budżetu, żeby współuczestniczyć w inwestycji?...
A może nie dostaliśmy środków, do przyznania których, nie spełnialiśmy warunków?... |
O zgrozo. To jest oczywiste ze część placi Unia a część dane miasto. Procenty sie ustala. Co do warunkow to takie sytuacji byly znikome. Najwiekszym problemem jest ilosc miast na slasku, lezacych blisko siebie, przez co dofinansiwania sa slabe a wrecz mizerne. A pozatym jak dofinansowac budowę drogi z Zabrza do Gliwic, nie pomagając obu miastom ?
Mentalność Polaka- istnieje szansa na poprawienei warunków życia to znajdzie się grupa ludzi która ją odrzuci a później jęczy.
Powiedz mi w takim razie co Gliwice na "Silesii" by straciły ?
PS. Gliwice i tak od dawna sa miastem SATELITARNYM.
Aessa - Wto Paź 30, 2007 18:58
Coyote napisał/a: | A co do setki miast... niestety to nie prawda. Wg. danych statystycznych, najbardziej cierpią miasta na Śląsku, a w tym najbardziej Gliwice, Zabrze, Chorzow. Kiedyś o tym w gazecie pisali.
|
Ostatnio pisali, że cały rosyjski naród ma polecić na księżyc i tam zamieszkać. :]
Mieszkałam 17 lat na dolnym śląsku i wiem jak tam jest więc nie mów mi, że to nieprawda.
Coyote napisał/a: | Ale chyba kazdy chcialbym, jezdzic do pracy/szkoły dobrym tramwajem a nie rozpadającym się ? |
Jasne, że każdy, tak samo w Gliwicach, jak i w Gdańsku, Kozidójkach i innych miastach/miasteczkach, ale dla mnie to nie powód na łączenie wszystkich miast w jedno.
Poza tym chyba czas się nauczyć liczenia z zdaniem innych, nawet tym odmiennym od swojego. :]
Aessa - Wto Paź 30, 2007 19:02
Coyote napisał/a: | Powiedz mi w takim razie co Gliwice na "Silesii" by straciły ? |
Nazwę, gość z mazur nie powiedziałby: "Byłem w Gliwicach." tylko "Byłem w Silesi." Poza tym zatarłaby się historia miasta, wszystko poszłoby na konto Silesi a nie każdego, odrębnego miasta. Jeszcze wiele innych rzeczy by się zmieniło, ale po co o tym pisać, skoro Ty i tak wiesz swoje. :)
katarzyna35k-ce - Wto Paź 30, 2007 19:12
Boze tylko zeby Sosnowiec i zagłebie nie zostały przyłaczone bo wtedy bedzie juz tragedia :rotfl:
Coyote - Wto Paź 30, 2007 19:12
Nie wiem gdzie wyczytaliście że, by nazwa została stracona :rotfl:
Wnioskując- nic by nie było stracone.
Autobusy nadal by jeżdziły "z Gliwic do Zabrza", a nie z "Silesia Gliwice - Silesia Zabrze".
Słucham dalej ^^
Coyote - Wto Paź 30, 2007 19:30
PS. Kolezanka mi pomogła i znalazla, że już coś takiego funkcjonuje ale na Pomorzu właśnie. Poczytajcie.
h t t p;//pomerania.org, p l/aktualnosci.php
To warto też zobaczyć ^^
h t t p;//pomerania.org, p l/fundusze1.php
Czekam na kontre ^^
Aessa - Wto Paź 30, 2007 23:13
Coyote a czego mają niby dowodzić te linki, bo nierozumiem? Że niby takie projekty dostają dotacje? Nikt temu nie zaprzeczał. :] Tu się kłania czytanie ze zrozumieniem. Już pisałam - naucz się liczyć z odmiennym zdaniem niż Twoje, nawet jak to połączenie doprowadzi do tego, że Silesia zostanie stolicą Polski i będzie najbogatszym miastem w Europie ja zdania nie zmienie. Popracuj nad przyswajaniem czyiś opini. :)
Coyote - Sro Paź 31, 2007 07:12
Wiem o co Ci chodziło, więc prosze bez pyskówki.
A zdania Twego nie przyswoje, jesli jest ono oparte na błednych informacjach;
Podam inne przykłady:
Euroregiony w Polsce
Polskie miasta i gminy przygraniczne zrzeszone są obecnie w 16 euroregionach położonych dookoła granic lądowych i wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego:
Nysa (Polska - Niemcy - Czechy), 21 grudnia 1991 r.
w w w euroregion-nysa, p l
Karpacki (Polska - Ukraina - Słowacja - Węgry - Rumunia), 14 lutego 1993 r.
w w w carpathian.euroregion.org
Sprewa-Nysa-Bóbr (Polska - Niemcy), 21 września 1993 r.
w w w euroregion-snb, p l
Pro Europa Viadrina (Polska - Niemcy), 21 grudnia 1993 r.
w w w viadrina.org, p l
Tatry (Polska - Słowacja), 26 sierpnia 1994 r.
w w w euroregion-tatry, p l
Bug (Polska - Ukraina - Białoruś), 29 września 1995 r.
w w w euroregion-bug.w4u, p l
Pomerania (Polska - Niemcy - Szwecja), 15 grudnia 1995 r.
w w w pomerania.org, p l
Glacensis (Polska - Czechy), 5 grudnia 1996 r.
w w w euroregion-glacensis.ng, p l
Niemen (Polska - Litwa - Białoruś), 6 czerwca 1997 r.
w w w sspen, p l/
Pradziad (Polska - Czechy), 2 lipca 1997 r.
w w w europradziad, p l
Bałtyk (Polska - Dania - Szwecja - Litwa - ?otwa - Rosja), 22 lutego 1998 r.
w w w eurobalt.org, p l
Śląsk Cieszyński (Polska - Czechy), 22 kwietnia 1998 r.
w w w euroregion.olza, p l
Silesia (Polska - Czechy), 20 września 1998 r. <---
w w w euroregion-silesia, p l
Beskidy (Polska - Czechy - Słowacja), 9 czerwca 2000 r.
w w w euroregion-beskidy, p l
Puszcza Białowieska (Polska - Białoruś), 25 maja 2002 r.
w w w euroregion-puszczabialowieska.prv, p l
?yna-?awa (Polska - Rosja), 4 września 2003
Ale najlepsze jest to.
h t t p;//w w w euroregion-silesia, p l/gminy.php
Takie coś to praktycznie przygraniczna współpraca dwoch państw. W tym przypadku bylaby to współpraca z UE. Jak widać wyzej takie regiony istnialy już przed wejsciem do UE. I w wiekszosci przypadków one zadziałały.
I dla osób którzy twierdza, ze Gliwice zatracą Historię, że bedzie się mówić "byłem w Silesii" polecam lekturę tego h t t p;//w w w silesia.org, p l/index.php?id=5&lan=pl
Aessa, nie opierasz się na faktach.
Yeti - Sro Paź 31, 2007 08:57
Coyote, myślę że trzeba byłoby zacząć od ustalenia, o czym my tu dyskutujemy...
Pozwól, że przytoczę fragment tekstu, który jest mottem dla tego topiku!
Cytat: | Jeśli ten projekt zostanie zrealizowany, Warszawa straci miano największego miasta w Polsce. 17 śląskich miejscowości ma zamiar się połączyć i stworzyć jedną wielkie miasto - Silesię.
Budżet: kilkanaście mld zł, liczba mieszkańców: grubo ponad dwa mln, obszar: dorównujący Londynowi. Tak wielka ma być Silesia. Miasto, w którego granicach znajdą się Katowice, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza, Gliwice i kilka mniejszych. Co im to da? Przede wszystkim ułatwi dostęp do kieszeni inwestorów ze świata, których łatwiej będzie przyciągnąć tak dużej aglomeracji niż np. niewielkim Tychom działającym w pojedynkę. |
...i jeśli ten tekst brać jako podstawę do niniejszej dyskusji, to chyba jednak trzeba przyjąć, że mamy do czynienia z czymś innym niż stowarzyszenia gmin występujących wspólnie o środki europejskie, o jakich mowa w źródłach do których linki przedstawiłeś :)
Chciałbym jeszcze słówkiem odpowiedzieć na pytanie, jakie mi postawiłeś.
Cytat: | Powiedz mi w takim razie co Gliwice na "Silesii" by straciły? | Oczywiście wszystko zależy od tego, na czym się ma skończyć "zasięg" tej Silesii...
W 1975 roku ekonomiści uzasadniali konieczność reformy administracyjnej, likwidacji powiatów, stworzenia 49 województw, łączenia małych miasteczek w większe... itd. (sam pochodzę właśnie z takiego, które przez 20 lat przestało istnieć, w związku z czym, m.in. jako miejsce urodzenia mam wpisane w dowodzie miasto, w którym byłem po raz pierwszy mając 16 lat).
W roku 1995 wysłuchiwałem prawie takich samych argumentów, jako uzasadnienie kolejnej reformy administracyjnej, która niemalże przywróciła układ sprzed 1975 roku. A pozbawione suwerenności miasteczka, w większości przypadków niemałym wysiłkiem wolały jednak się oswobodzić... Dlaczego?...
Jeśli śledziłeś tamte wydarzenia, to być może wiesz, jaką batalię przeprowadziła Opolszczyzna, żeby stanowić samodzielne województwo... Ciekawe dlaczego?... Dlaczego nikt w Opolu nie wierzył w to, że przynależność (zwłaszcza, że peryferyjna) do silnego województwa śląskiego będzie jakąkolwiek korzyścią? A może by tak zapytać w Koszalinie (jedynym mieście wojewódzkim sprzed 1975 roku, które nie odzyskało swojego statusu), czy wspólnota z silnym Szczecinem jest tym, o czym marzyli?
Ekonomiści nieraz mówią to, co im politycy karzą! :/
W ramach aglomeracji śląskiej, Gliwice są jednym z silniejszych ośrodków zarówno gospodarczych, naukowych, jak i kulturowych. Jednocześnie lokalizacja nasza jest... na skraju... Wierz mi, że naprawdę nie trzeba być ekonomistą, żeby wiedzieć, że te cechy, w przypadku łączenia się w Silesię raczej prowokują do podejrzeń, że to my będziemy się dokładać do tych uboższych albo bliższych geograficznie centrum. Oczywiście to tylko moje podejrzenia,... ale czy bezpodstawne? :)
Powstaną nowe urzędy... Co to oznacza?... Są już miejskie, gminne, powiatowe, wojewódzkie... Nastąpi dublowanie kompetencji?... Czy może władzom w Gliwicach zostaną one w dużej mierze odebrane?... Więc jak dla mnie, to albo trzeba się liczyć albo ze zwiększeniem bałaganu kompetencyjnego, albo z ograniczeniem prawa występowania naszego miasta we własnych interesach.
Ja osobiście nie widzę najmniejszego sensu, żeby stwarzać wspólnotę szczelniejszą aniżeli te wymienione w linkach stowarzyszenia, których celem mogłoby być pilotowanie inwestycji wykraczających poza interesy i możliwości pojedynczej gminy.
Cytat: | A pozatym jak dofinansowac budowę drogi z Zabrza do Gliwic, nie pomagając obu miastom | Głowę dałbym, że przy drodze Gliwice-Mikołów widziałem stosowne emblematy, wskazujące na środki europejskie,... i obyło się bez Silesii.
Cytat: | Mentalność Polaka- istnieje szansa na poprawienei warunków życia to znajdzie się grupa ludzi która ją odrzuci a później jęczy. | Nie wiem, Coyote, o kim teraz mówisz... Bo ja nie jęczę!... Uważam, że taki układ jaki jest stwarza wystarczające szanse, oraz daje pewne dodatkowe profity wynikające z suwerenności oraz z uwarunkowań historyczno-kulturowych. To inni jęczą, że się krzywda dzieje, że Silesię trzeba tworzyć... Nie ma też żadnego dowodu na to, że ta ogromna Silesia zdobędzie większe środki dotacji, aniżeli te składowe miasta łącznie są w stanie, a tymbardziej nie ma pewności, że te środki dotrą do dzielnic odległych o kilkadziesiąt kilometrów.
Cytat: | I czas się skróci z całą pewnościa- nie będzie trzeba oczekiwać tak dlugo az sie uzbiera "kupka pieniedzy". | To tylko złudzenie!... Będzie więcej wspólnych pieniędzy, ale i więcej potrzebnych "kupek". Skrócenie czasu można osiągnąć jedynie porzez zmniejszenie ich ilości, a to właśnie może oznaczać, że Silesia wykluczy z rozważań niektóre tematy "gliwickie", a jednocześnie odbierze Gliwicom możliwość samodzielnej walki o nie.
Cytat: | I totalną bzdura jest to że, uciekną od nas turyści a Gliwice zostaną zepchniete na bok |
:) :) :) ...no nie! :) :) :)
Gmeras - Sro Paź 31, 2007 09:28
h t t p;//pl.wikipedia.org/wiki/Silesia_%28miasto%29
Aessa - Sro Paź 31, 2007 12:21
Coyote napisał/a: | Wiem o co Ci chodziło, więc prosze bez pyskówki. |
Nie rozśmieszaj mnie, proszę Cię, skoro Ty nie potrafisz rozróżnić "pyskówki" od zwrócenia Ci uwagi, na to, że nie liczysz się z czyimś zdaniem to może wróć się do przedszkola, tam uczą jak rozróżniać kolorki i inne podstawowe rzeczy. :]
Coyote napisał/a: | A zdania Twego nie przyswoje, jesli jest ono oparte na błednych informacjach; |
Coyote napisał/a: | Aessa, nie opierasz się na faktach. |
To są fakty przedstawione przez Ciebie. Ja nie muszę szukać jakiś artykułów w internecie, bo nie mam zamiaru Ci niczego udowadniać. Taką mam postawę w tej sprawie, a co do "A zdania Twego nie przyswoje..." - j/w. :]
Coyote - Sro Paź 31, 2007 14:12
Aessa napisał/a: | Nie rozśmieszaj mnie, proszę Cię, skoro Ty nie potrafisz rozróżnić "pyskówki" od zwrócenia Ci uwagi, na to, że nie liczysz się z czyimś zdaniem to może wróć się do przedszkola, tam uczą jak rozróżniać kolorki i inne podstawowe rzeczy. |
Jednak pyskówka. Do przedszkola nie mam po co się wracać- może Ty. Forum jest od tego aby dyskutować, a nie jak się nie zgadzasz z czyimś zdaniem to fochem
rzucasz.
Aessa napisał/a: | To są fakty przedstawione przez Ciebie |
Tych linkow sam nie szukałem. Szukałą je osoba która pracuje w urzędzie.
Yeti napisał/a: | Nie wiem, Coyote, o kim teraz mówisz... Bo ja nie jęczę!. |
Yeti napisał/a: | To tylko złudzenie!... Będzie więcej wspólnych pieniędzy, ale i więcej potrzebnych "kupek". Skrócenie czasu można osiągnąć jedynie porzez zmniejszenie ich ilości, a to właśnie może oznaczać, że Silesia wykluczy z rozważań niektóre tematy "gliwickie", a jednocześnie odbierze Gliwicom możliwość samodzielnej walki o nie. |
Owszem Ty nie ;) Ale co z niektorymi nie da sie tu normalnie porozmawiać :) :rotfl:
Yeti napisał/a: | To tylko złudzenie!... Będzie więcej wspólnych pieniędzy, ale i więcej potrzebnych "kupek". Skrócenie czasu można osiągnąć jedynie porzez zmniejszenie ich ilości, a to właśnie może oznaczać, że Silesia wykluczy z rozważań niektóre tematy "gliwickie", a jednocześnie odbierze Gliwicom możliwość samodzielnej walki o nie. |
To jest właśnie kwetsia ryzykowna- niestety nie jesteśmy w stanie przewidzieć do końca jak to będzie wyglądało.
Aessa - Sro Paź 31, 2007 17:17
Coyote napisał/a: | Jednak pyskówka. |
To zostawię bez komentarza, bo powtarzać się nie lubię. :)
Coyote napisał/a: | Forum jest od tego aby dyskutować, a nie jak się nie zgadzasz z czyimś zdaniem to fochem
rzucasz. |
Ty sobie ze mnie żartujesz czy to chciałeś odnieść do swojej osoby? Ja szanuję Twoje zdanie, chociaż się z nim nie zgadzam, to Ty masz z tym problem, ponieważ mimo moich wielu prób zakończenia z Tobą dyskusji na ten temat Ty dalej chcesz mi udowodnić, że nie mam racji i że nie mam prawa mieć innej postawy niż Twoja, bo według Ciebie jest błędna. :] Jest takie powiedzenie, może nie zbyt chwalebne, ale życiowe: W d.... byłeś, g.... widziałeś... i na postawie artykułów z gazet czy innych "wiarygodnych" informatorów chcesz udowadniać rację swojego stanowiska. Może gdybyś przeprowadził trochę więcej rozmów z ludźmi z innych miast, albo lepiej - gdybyś mieszkał w innym regionie to inaczej patrzyłbyś na takie projekty. Ale okey, masz swoje racje i przy nich zostań.
I tym akcentem pragnę zakończyć naszą dyskusję, ponieważ nie interesuje mnie już nic więcej co masz do przedstawienia.
Coyote - Sro Paź 31, 2007 17:41
Aessa napisał/a: | I tym akcentem pragnę zakończyć naszą dyskusję, ponieważ nie interesuje mnie już nic więcej co masz do przedstawienia. |
Śmieszna jesteś :rotfl:
Czemu jakoś z Yeti, da się porozmawiac chociaz ma odmienne zdanie ? :)
Aessa napisał/a: | W d.... byłeś, g.... widziałeś... |
?adnie się podsumowałaś :)
Aessa napisał/a: | postawie artykułów z gazet czy innych "wiarygodnych" informatorów chcesz udowadniać rację swojego stanowiska. Może gdybyś przeprowadził trochę więcej rozmów z ludźmi z innych miast, albo lepiej - gdybyś mieszkał w innym regionie to inaczej patrzyłbyś na takie projekty. |
No i masz wała, bo akurat rozmawiałem z innymi osobami :rotfl: I nie tylko z woj. śląskiego. A informacje są wiarygodne- może Ty masz problem z ich odróżnianiem, bynajmniej nie ja dziecinko.
hayya - Czw Lis 01, 2007 02:33
Może troszke się spóźniłam... Ale widze ze temat Silesii jest calkiem gorący :D. 28.10.2007 w hali GZUTu zakończyły się studenckie warsztaty architektoniczne OSSA 07'. Tematem warsztatów była "SILESIA MEGAPOLIS?"
Zapraszam na stronę warsztatów:
h t t p;//w w w ossa.org, p l/ossa07/start.html
Skromnie się przyznam, ze jestem jednym z organizatorów reprezentując jednocześnie nieliczną grupę, która odważyła sie podjąć ten temat na większa skalę.
Udział w wrasztatach brało około 100 studentów oraz tutorzy i wykładowcy z kraju i z zagranicy. Była to swietna okazja do podjęcia interesującej dyskusji z ekspertami na temat szans i wyzwań zwiazanych z funkcjonowaniem takiego organizmu jak Silesia.
Powstało 10 projektów.
Efekty naszej pracy oraz recenzje z warsztatów będzie jeszcze można obejrzeć w licznych publikacjach (m.i. w miesięczniku Architektura- murator, Archivolta, A10, Urbanista, gazecie wyborczej.
W najbliższym czasie planowana jest wystawa powarsztatowa w galerii SARP w Katowicach. Szczegółowe informacje pojawią się wkrótce na stronie warsztatów.
Coyote - Czw Lis 01, 2007 07:11
hayya, wreszcie coś bardziej rozbudowanego :) Cłakiem ładnie przedstawiony temat. Gratz :ok: :hyhy:
glewitz - Pią Lis 02, 2007 12:24
h t t p;//w w w aglomeracja.slask.eu/ - tu jest wszystko na temat aglomeracji, jak to ma wyglądać, funkcjonować, można zadać pytanie wojewodzie, są odpowiedzi na inne pytania. Ja osobiście jestem nastawiony do tego pomysłu neutralnie. Plusy to na pewno, że będziemy miastem większym, bardziej zauważalnym w świecie, miasto wchodzące w skład Silesii nie stracą swej tożsamości, Aglomeracja ma odebrać niektóre kompetencje włodarzom miast typu komunikacja (czyli włączenie KZK GOP, Tramwajów Śląskich, DTŚ-ki), moim zdaniem będzie łatwiejsza promocja, bo na wartą kilkanaście milionów porządną reklamę złoży się prawie 20 miast, a nie jedno. To samo ze środkami unijnymi- w łatwiejszy sposób będzie można wyciągnąć te fundusze, bo za 200-tysięczne Gliwice wstawi się 2 milionowa aglomeracja. Minusem jest to, że Katowice będą chciały odgrywać rolę lidera, któremu się wszystko należy i które powinno decydować o wszystkim, a Gliwice (trochę inne mentalnie niż reszta aglomeracji) i Sosnowiec będą się non stop z Katowicami kłóciły. Gliwice wydaje mi się, że nie zostaną peryferią, bo w końcu 200 tysięcy ludzi to nie peryferia... W ogóle nie za bardzo jestem za włączeniem Zagłębia, ale to typowe dla Ślązaka :P. Ja zamiast jedego 2 milionowego miasta wolałbym aby Gliwice porozumiały się z Zabrzem, Bytomiem (ew. Knurowem, Pyskowicami i Tarnowskimi Górami) i utworzyły coś na wzór Trójmiasta Śląskiego, jak to chciano zrobić w latach 20 i 30 XX wieku. Ale to tylko moje osobiste zdanie (ale sie rozpisałem, ale nie mogłem pozostać głuchy :P)
Coyote - Pią Lis 02, 2007 13:13
glewitz, bardzo ładnie powiedziane.
glewitz napisał/a: | wydaje mi się, że nie zostaną peryferią, bo w końcu 200 tysięcy ludzi to nie peryferia... |
Co do tego, to z pewnością nie zostaną ;) Dużo też zależy od samych mieszkanców...
glewitz - Pią Lis 02, 2007 14:25
i od włodarzy miasta
Yeti - Sro Lis 07, 2007 08:12
glewitz napisał/a: | miasto wchodzące w skład Silesii nie stracą swej tożsamości | Coś chyba jednak stracą?... Cytat: | Aglomeracja ma odebrać niektóre kompetencje włodarzom miast... | No właśnie!... (ale to i tak jest coś "między innymi")
Cytat: | moim zdaniem będzie łatwiejsza promocja, bo na wartą kilkanaście milionów porządną reklamę złoży się prawie 20 miast, a nie jedno. | Przy walce o Igrzyska Olimpijskie "Silesia'2018" będzie jak znalazł! :P
(tyle, że do tego czasu zostaniemy przekonani, że nazwa Silesia jest mylnie w świecie odbierana, nie przyjęła się, i należy wprowadzić nową, prawdopodobnie... Katowice :P )
Cytat: | To samo ze środkami unijnymi- w łatwiejszy sposób będzie można wyciągnąć te fundusze, bo za 200-tysięczne Gliwice wstawi się 2 milionowa aglomeracja | No proszę! Jak się wstawia 35-milionowe państwo, to się pokrzywdzeni czujemy!... Jak się wstawia 4-milionowe województwo, to samo... A w dwumilionowej aglomeracji będziemy gminą-pupilkiem :hyhy:
Cytat: | Minusem jest to, że Katowice będą chciały odgrywać rolę lidera, któremu się wszystko należy i które powinno decydować o wszystkim, a Gliwice (trochę inne mentalnie niż reszta aglomeracji) i Sosnowiec będą się non stop z Katowicami kłóciły. | ...no i kto w tej kłótni będzie miał decydujące słowo? :niepewny: Jakoś nie mam wątpliwości...
Cytat: | Gliwice wydaje mi się, że nie zostaną peryferią, bo w końcu 200 tysięcy ludzi to nie peryferia... | Proste jak drut!... a jednocześnie nie mamy wątpliwości, że, że wielomilionowy Śląsk, przez "Warszawę" jest traktowany jak prowincja... Czyżby Silesia miała patent na jakieś nowe mechanizmy?... Będziemy w niej wreszcie umieli rozmawiać wspólnym językiem, co niemożliwe jest ani w skali województwa, ani w skali kraju?... :niepewny:
Ciekawe, dlaczego Radzionków nie czuł się dobrze, będąc cząstką Bytomia?... :niepewny:
Cytat: | Ja zamiast jedego 2 milionowego miasta wolałbym aby Gliwice porozumiały się z Zabrzem, Bytomiem (ew. Knurowem, Pyskowicami i Tarnowskimi Górami) | No jasne!... Bo wtedy Gliwice dyktowałyby warunki i spijały śmietankę :]
Coyote napisał/a: | Co do tego, to z pewnością nie zostaną ;) Dużo też zależy od samych mieszkanców... | Już teraz to widać, jak dużo mieszkańcy mają do powiedzenia w tej kwestii... Mogą sobie na forum poglądy powymieniać...
...a może jeszcze przyjdzie ktoś do mnie i zapyta, czy ja tego chcę?... :niepewny:
A moje zdanie jest takie: gdybym chciał mieszkać 30 kilometrów od centrum ogromnego miasta, to zamieszkałbym na peryferiach Londynu, a nie w Gliwicach!
Ja nie urodziłem się w tym mieście! Wybrałem je, bo w takim właśnie chciałem mieszkać: nie za dużym, nie za małym,... z własnym specyficznym charakterem,...w Gliwicach! :)
krystian - Sob Lis 10, 2007 22:27
w tej dyskusji podzielam zdanie Yeti-ego. Coyote pytasz co gliwice by stracily...oj stracily by. sadze, ze jestesmy drugim po katowicach miescie na slasku pod wzgledem ekonomicznym. jesli polaczymy sie w jedno to wszystko co zarobilismy, co wychodowalismy na swojej ziemi bylo by wspolne. pomagalibysmy mniejszym miastom, ktore nie sa w tak dobrej sytuacji jak nasza. masz przyklad NFZ. nasza kasa chorych jest jedna z najsilniejszych w polsce. przez to, ze jest jeden centralny nfz nasz slaski oddzial zrzucal sie na te mniejsze i biedniejsze. nie ma w tym nic zlego...bo w biedzie i chorobie trzeba sobie pomagac. ale chcialem tylko pokazac na tym przykladzie, ze czasem robienie czegos wspolnie mniej sie oplaca niz robienie czegos dla siebie. gliwice sa na tyle silna miejscowoscia, ze nie powinno nam zalezec na utworzeniu silesii bo ci silni tylko na tym straca. tym mniejszym i slabszym powinno na tym zalezec. nie widze zadnych plusow utworzenia silesii. Coyote napisał/a: | Autobusy nadal by jeżdziły "z Gliwic do Zabrza", a nie z "Silesia Gliwice - Silesia Zabrze". | no to nie rozumiem po co silesia? przeciez teraz jestesmy gornym slaskiem a w nim odrebne miasta.na to samo wychodzi tylko, ze slask zamieniamy na silesie...nazwe bardziej pro-zachodnia:P
glewitz - Sro Lut 06, 2008 17:01
Yeti napisał/a: | No jasne!... Bo wtedy Gliwice dyktowałyby warunki i spijały śmietankę :] | no ba :] a to nie o to chodzi. Choć moim zdaniem Gliwice maja na tyle silną "osobowość", że nie pozwoliłyby na dyktat Katowicom, co chociaż widać po sprawie z Podium, z którego fundusze na jego budowę chciano przenieść na Spodek lub Stadion Narodowy. Yeti napisał/a: | Aglomeracja ma odebrać niektóre kompetencje włodarzom miast...
No właśnie!... (ale to i tak jest coś "między innymi") | chodzi mi tu, że niektóre kompetencje, szczgólnie w zakresie infrastruktury regionalnej, nie będą musialy być podejmowane osobno przez każde z miast. Później dochodzi do takich sytuacji, że jedna strona ulicy jest odśnieżona, a druga nie :] Yeti napisał/a: | Przy walce o Igrzyska Olimpijskie "Silesia'2018" będzie jak znalazł! :P
(tyle, że do tego czasu zostaniemy przekonani, że nazwa Silesia jest mylnie w świecie odbierana, nie przyjęła się, i należy wprowadzić nową, prawdopodobnie... Katowice :P ) | e tam silesia 2018... Gliwice 2018 :D. Na nazwę Katowice na pewno nie zgodzą sie dumne Gliwice i zagłębiowski Sosnowiec. A jakby coś takiego miało się zdarzyć, to sam będe pikietował przed Urzędem Wojewódzkim i siedziba Silesii :rotfl: Yeti napisał/a: | no i kto w tej kłótni będzie miał decydujące słowo? :niepewny: Jakoś nie mam wątpliwości | wspominałem już sytuacje z Podium. Nie muszę wspominać, że Gliwice Podium jednak budują :] Yeti napisał/a: | Proste jak drut!... a jednocześnie nie mamy wątpliwości, że, że wielomilionowy Śląsk, przez "Warszawę" jest traktowany jak prowincja... Czyżby Silesia miała patent na jakieś nowe mechanizmy?... Będziemy w niej wreszcie umieli rozmawiać wspólnym językiem, co niemożliwe jest ani w skali województwa, ani w skali kraju?... :niepewny:
Ciekawe, dlaczego Radzionków nie czuł się dobrze, będąc cząstką Bytomia?... :niepewny: | Ano proste, bo do tej pory ne jesteśmy zauważani jako Śląsk tylko zaledwie 300-tysięczne Katowice, 230-tysięczny Sosnowiec czy 200-tysięczne Gliwice. A swoją drogą to Warszawa jest peryferią, nie cudowny Śląsk :D A czemu Radzionków nie chciał być w Bytomiu- na to ci nie odpowiem Yeti napisał/a: | A moje zdanie jest takie: gdybym chciał mieszkać 30 kilometrów od centrum ogromnego miasta, to zamieszkałbym na peryferiach Londynu, a nie w Gliwicach!
Ja nie urodziłem się w tym mieście! Wybrałem je, bo w takim właśnie chciałem mieszkać: nie za dużym, nie za małym,... z własnym specyficznym charakterem,...w Gliwicach! :) | wiadomo że centrum będzie w Gliwicach, bo co mamy w Katowicach :D wydaje mi sie, ze będzie wiele centrów, ale nie będę gdybał. A tak poza tym to ostatnio usłyszałem, że Gliwice mają bardzo różny charakter od pozostałych miast GOP: nigdzie nie ma tak dumnych, zarozumiałych, snobistycznych, eleganckich i "elitarnych" mieszkańców :D:D Nie wiem tylko czy sie cieszyć z komplementów czy martwić obrazami :P krystian napisał/a: | nasza kasa chorych jest jedna z najsilniejszych w polsce. przez to, ze jest jeden centralny nfz nasz slaski oddzial zrzucal sie na te mniejsze i biedniejsze. nie ma w tym nic zlego...bo w biedzie i chorobie trzeba sobie pomagac. ale chcialem tylko pokazac na tym przykladzie, ze czasem robienie czegos wspolnie mniej sie oplaca niz robienie czegos dla siebie. | tu się całkowicie zgadzam, ja nie chcę supermiasta. Wystarczy lekkie skoligacenie. Bo nie po to jestem gliwiczaninem, że miałbym się historą mojego miasta dzielić z hanysami z Sosnowca czy mieszkańcami największej wsi świata- Hindenburga :D :P
Gmeras - Nie Cze 01, 2008 09:40
Hasło, które wygrało konkurs
Rząd: metropolia będzie się nazywać "Silesia"
Rząd przedstawił właśnie projekt ustawy o metropoliach. Będzie ich 12 i wszystkie wymieniono z nazwy. Ta, którą utworzą miasta Górnego Śląska i Zagłębia, ma się nazywać Silesia.
Tomasz Pietrzykowski, były wojewoda śląski, nieraz powtarzał, że "Silesia" to dużo lepszy pomysł od proponowanych przez Piotr Uszoka "Katowic". Dziś Pietrzykowski, choć zdania nie zmienił, obawia się, czy spory o nazwę metropolii nie przysłonią rzeczy najważniejszej, czyli sprawy jej powstania.
- Dlatego kwestie nazwy należało zostawić samej metropolii. Nawet można by w tej sprawie zrobić referendum. A tak stawia się nas przed faktem dokonanym. To może zaowocować niepotrzebnym konfliktem - przestrzega były wojewoda.
Piotr Krawczyk, redaktor naczelny portalu zaglebie.info i lider stowarzyszenia Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego, jest zwolennikiem nazwy "Metropolia śląsko-dąbrowska". Jego zdaniem dzięki niej nikt nie będzie mylił Śląska z Zagłębiem i nie zawłaszczy słowa Śląsk tylko dla części całego regionu.
- Zwracają na to uwagę ludzie identyfikujący się z całym Śląskiem. To nie jest głos grupki zapaleńców czy ksenofobów. To także głos społeczności Zagłębia Dąbrowskiego, regionu który chce wraz ze Śląskiem konkurować z innymi aglomeracjami, ale z zachowaniem własnej tożsamości - podkreśla Krawczyk.
Z Krawczykiem nie zgadza się Rafał Czechowski, szef firmy Imago Public Relations, który przekonuje, że Silesia to dobry wybór. - Większość mieszkańców regionu już ją zna i dobrze się czuje. Ta nazwa weszła po prostu w obieg - mówi. I dodaje, że rozumie zastrzeżenia przeciwników "Silesii", którzy mówią o kulturze i historii całego Śląska: - Zgadzam się, że z tych powodów nazwa "Silesia" nie jest precyzyjna. Ale ma tę wielką zaletę, że nie jest sztuczna, tak jak inne propozycje.
Dodajmy, że według rządowej propozycji metropolią będzie rządziło zgromadzenie wójtów, burmistrzów i prezydentów. Metropolie będą się zajmować m.in. wspólną promocją, planowaniem strategicznym i komunikacją publiczną. Funkcjonowanie mają im zapewnić pieniądze, m.in. ze składek miast i udziału w podatku VAT.
co wy na to ?
|
|
|