titi - Czw Lis 09, 2006 23:40 Temat postu: polonez bez kola na tyle :D mam pytanie. mianowicie spadlo mi dzis tylne kolo w poldolocie. wyrwalo wlasciwie sruby razem z gwintami:P nie wiem jakim cudem, ale sie tak stalo. a teraz pytanie bo nie bardzo sie orientuje: czy piasty sa zintegrowane w polonezach z klockami, czy raczej isc odrazu kupowac tylna piaste?? jak ktos cos wiec to bede wdzieczny z info nowakm - Pi± Lis 10, 2006 09:05 Tak w zasadzie to sie nie znam na budowie samochodów, ale wiem, że Polonezy już tak maj±, a jak się do nich co jaki¶ czas nie zajrzy, to lubi± sprawiać niespodziewnaki :/ niemiłe zreszt±. Wiem co¶ na ten temat, kiedy¶, dawno temu też mieli¶my Poloneza, i mój Tata bez przerwy "leżał pod nim". No ale tak to już jest. titi, nie lepiej, żeby zajrzał do niego mechanik?? :oczami: Frycek - Pi± Lis 10, 2006 09:31 Titi - zajzyj tutaj :) chlopaki ci powiedza co i jak w w w fct.xip, p l titi - Pi± Lis 10, 2006 14:20 dzieki wielki juz wiem ze czeka mnie wizyta u mechanika plus laweta zeby do tego mechanika dojechac. niestety trzeba bedzie póło¶ke wymienic :/ |
||||||
