|
|
dupiate forum
|
 |
Nasze miasto - Gliwiczanie nie zapomną o wizycie papieża
Gmeras - Wto Wrz 19, 2006 18:49 Temat postu: Gliwiczanie nie zapomną o wizycie papieża Na lotnisku Aeroklubu Gliwice wmurowany zostanie kamień, upamiętniający spotkanie z Ojcem Świętym.
Gliwiccy radni podjęli uchwałę w tej sprawie, sygnowaną przez wiceprezydenta Janusza Moszyńskiego. Kamień będzie zawierał następujący napis: Ojcu Św. Janowi Pawłowi II za dar Jego obecności na tym miejscu 17 czerwca 1999 roku wdzięczni gliwiczanie. Znajdzie się tam także herb papieski oraz logo samorządu Gliwic.
- Ludzie przychodzą na lotnisko, palą świeczki, szukają miejsca, gdzie mogliby uczcić Ojca Świętego. Radni podjęli uchwałę jednogłośnie: zostanie tam wmurowany kamień, który im będzie wskazywał miejsce pobytu tej wielkiej osobistości - podkreśla przewodniczący Rady Miejskiej Stanisław Ogryzek dodając, że nadal obowiązuje uchwała, dotycząca postumentu w rejonie ulic Jana Pawła II, Rybnickiej i Mikołowskiej.
Przypomnijmy, propozycja, aby w ten sposób uczcić bytność Jana Pawła II w Gliwicach i jego wyjątkowy pontyfikat zapadła w Gliwicach bardzo szybko. Kiedy zmarł papież, już kolejnego dnia, w niedzielę po południu spotkali się przewodniczący Rady Miejskiej Stanisław Ogryzek, przewodniczący Rady Miejskiej Gliwic, prezydent Zygmunt Frankiewicz oraz radni Tadeusz Grabowiecki, Krystyna Sowa i Tadeusz Bielesz.
Piotrulek - Wto Wrz 19, 2006 19:50
Warto się zastanowić jak się bedzie mial kamień z napisem o Papieżu w towarzystwie na przyklad z koncertem Kazika lub Big Cyca??(nazwa tych zespolow to przypadkowy przyklad zaznaczam)
Gmeras - Wto Wrz 19, 2006 20:08
Piotrulek napisał/a: | Warto się zastanowić jak się bedzie mial kamień z napisem o Papieżu w towarzystwie na przyklad z koncertem Kazika lub Big Cyca??(nazwa tych zespolow to przypadkowy przyklad zaznaczam) | chodzi o symboli ja pamiatke ... nie jest to jakiś grób :)
ziutek997 - Wto Wrz 19, 2006 20:26
Zgadzam się z Gmerasem :) To tablica pamiątkowa jakich wiele w naszym mieście :)
Uważam że wydażenie warte jest upamiętnienia a taki kamień to dobry pomysł.
frohike - Sro Wrz 20, 2006 06:24
rownie dobrze jak czulby sie Sobieski w towarzystwie zespolow grajacych na Rynku
krystian - Sro Wrz 20, 2006 08:29
zapewne miasto wywali na ten kamien ze 100 tys zl. zastanawiam sie tylko po co to komu? moim zdaniem naprawde mamy pilniejsze wydatki niz kamien upamietniajacy wizyte papieza. nie lepiej te pieniadze przeznaczyc na cos pozyteczniejszego? moim zdaniem pomysl kamienia oraz postumentu na zbiegu ulic jana pawla II i rybnickiej to kompletny niewypal. z tego co pamietam nawet sam papiez powiedzial ze nie chce po smierci zadnych pomnikow ani nic innego. dla mnie to jest ewidentna demagogia naszych miejskich politykow.
Gmeras - Sro Wrz 20, 2006 19:38
pomnik pomnikiem pomnika nie ma i bardzo dobrze
a kamyczkem wporzadku i napewno 100tys zł nie bedzie dosztowac zapewniam o wiele mniej i ja jestem za tym by takie cos powstało dla mnie inne potrzeby mogą być nietrafne dla mnie i jak tu teraz wszystkim dogodzic ?
ziutek997 - Sro Wrz 20, 2006 20:57
Koszt takiego kamienia jest malutką kropelką w finansach UM. A tablice pamiątkowe istnienią w różnych miejscach i zawsze są finansowane przez UM. Słusznie żę nie stawia się drogich pomników.... takie pamiątki nie są stawiane dla umarłych, ale dla tych którzy jeszcze żyją. Napewno nie jedna osoba przy nim przystanie....
krystian - Sro Wrz 20, 2006 22:13
Gmeras napisał/a: | jak tu teraz wszystkim dogodzic ? | tu nie chodzi o dogadzanie. tu chodzi o myslenie normalnych ludzi. bawimy sie w postaw sie a zastaw sie? to forumowicze zastanawiaja sie co kupic dla jakichs instytucji a miasto kamienie funduje?? no dajcie spokoj. nawet gdyby ten kamien kosztowal 15 tys...w co watpie to i tak jest dokladnie o 14999zl za duzo. mozna te pieniadze przeznaczyc na inne cele
Mariusz - Sro Wrz 20, 2006 22:20
Pewnie na zasiłki dla bezrobotnych ?
krystian - Sro Wrz 20, 2006 22:21
Mariusz napisał/a: | Pewnie na zasiłki dla bezrobotnych ? | obojetne. lepiej je dac komus kto je w jakis sposob spozytkuje niz na jakis kamien niko0mu do szczescia niepotrzebny
Anula - Sro Wrz 20, 2006 22:39
krystian,
chyba zgadzam sie z Tobą, miasto nie ma na pomoc dla najuboższych, dzieci głodują, nie maja książek do szkoly, na to kasy nigdy nie ma a na kamyk ...prosze bardzo... żenada
Anula - Sro Wrz 20, 2006 22:41
a po drugie to myślę ze Ci którzy byli na spotkaniu z Papieżem doskonale zapamiętają ten dzień i żadna tablica czy postument tego nie zmieni.
Niech sobie nikt nie pomyśli ze jestem jakąś przeciwniczką naszego Papieża ale naprawde są ważniejsze sprawy niż ta pamiątka.
Monique - Czw Wrz 21, 2006 10:10
Ja tez mysle ze Gliwce maja wieksze problemy.. niz stawiania teraz plyt pamiec..
krystian - Czw Wrz 21, 2006 11:39
ziutek997 napisał/a: | Koszt takiego kamienia jest malutką kropelką w finansach UM | to niech ta kropelke przeleja na domy dziecka, bo poki co to slyszymy tylko "nie mamy srodkow". no nie mamy i nie bedziemy mieli srodkow jesli bedziemy sobie fundowac kamienie. po co komu ten kamien? kto ma wiedziec, ze byl tam papiez to wie. uwazacie, ze jak ten kamien tam bedzie to ludzie zaczna tam przychodzic na pielgrzymki czy po jaka cholere on ma tam byc? chyba tylko zeby te psy ktore tam sa wyprowadzane na spacer mogly na to sikac, bo nikt inny tam nie chodzi.niech zrobia cos pozytecznego nasi samorzadowcy a pozniej zastanowmy sie nad wmurowaniem tego kamienia
ziutek997 - Czw Wrz 21, 2006 11:51
Uważam że to nie jest wydażenie które jest warte takich emocji....
Ludzie strasznie domagają się nowych chodników, dróg.... sprawdzcie sobie ile kosztuje metr kwadratowy wylania asfaltu czy położenia kostki... a Zamknijmy teatr... bo to przecież rozrywka dla bogatych.... lepiej przeznaczyć te pieniądze na domy dziecka... po co utrzymujemy muzea, miejsca pamięci... wystarczy żę będzie to w podręcznikach... a ile pieniędzy będzie można rozdać.... Tylko czy to jest prawidłowe myślenie ?? Urząd miasta nie istnieje tylko po to aby rozdawać pieniądze oszczędzająć na czym się da. :/
krystian - Czw Wrz 21, 2006 22:22
ziutek997 napisał/a: | Zamknijmy teatr... bo to przecież rozrywka dla bogatych | od kiedy? z tego co ja wiem to teatr jest nie wielke drozszy od kina. ziutek997 napisał/a: | po co utrzymujemy muzea, | muzea, kina, teatry to nie to samo co kamienie ziutek997 napisał/a: | Urząd miasta nie istnieje tylko po to aby rozdawać pieniądze oszczędzająć na czym się da | a powinien, powinien rozwazyc co jest wazniejsze...10 metrow chodnika na ktorym ludzie sobie nog nie lamia czy kamien na lotnisku
ziutek997 - Pią Wrz 22, 2006 10:48
:) Kamień i tak powstanie :) Czy ci się to podoba czy nie :) Są ludzie którzy będą z tego zadowoleni... Ja też nie jestem zadowolony z wszytkiego co się dzieje w mieśćie ale decyzje są podejmowane dla wszystkich a nie dla jednostek.
Major - Pią Wrz 22, 2006 10:54
Częściowo się z krystianem zgadzam. Lotnisko to takie miejsce gdzie raczej rzadko kto zagląda i nie będzie to zbyt duże upamiętnienie wizyty papieża. Plus jest huczne imprezy jakie się tam organizuje jakoś nie pasuja mi do całej tej formy świętowania (chcociaż Jan Paweł II pochwalał wszelką forme nieszkodliwej rozrywki). Jeśli już jednak powstaje taki pomnik to nie będzie mi to przeszkadzać.
ziutek997 - Pią Wrz 22, 2006 10:58
Major tak jak zostało to napisane to na lotnisko przychodzą ludzie któży szukają miejsca w którym mogliby zapalić świeczkę czy zostawić kwiaty. Dlatego zrodził się ten pomysł. Tak wiec idea jest dobra....
Aither - Pią Wrz 22, 2006 11:29
1. jestem ZA tablica pamiatkowa... bylam na lotnisku na spotkaniu Papieza, zdarlam nogi do krwii ale przesiedzialam pierwszy dzien kiedy nie przybyl i kolejny gdy jednak sie zjawil... bol jak k... m.. ale warto bylo :P
2. UM ma swoje dzialy... od drog i komunikacji, od rekreacji i sportu, od edukacji od kultury itp :P kazdy z nich ma swoje pieniadze i nimi sie rzadzi... nie gadajcie ze nagle kultura ma placic za drogi czy dawac pieniadze na domy dziecka... bo to jest glupota... MY tak sadzimy, bo tak powinno byc... ale nie sadze abyscie (i ja tez) znali tak dobrze przepisy samorzadowe czy jak to sie tam zwie zeby gadac takie rzeczy... poza tym urzad miasta nie sluzy tylko do naprawiania drog finansowania biedoty... ale takze do podtrzymywania poziomu kulturalnego... poza tym taki pomysl nie jest tworzony w napadzie chwili - bo nie ma co robic z pieniedzmi - nad tym pracuje sztab ludzi, ktorzy znaja sie na swojej pracy...
3. na lotnisku jest zawsze duzo ludzi... spedzilam na nim sporo czasu od marca i przez okres wakacji widac wzrastajaca tendencje odwiedzajacych... duzo ludzi jezdzi na rowerze, spaceruje, opala sie i inaczej spedza czas na lotnisku... wiec uwazam, ze bedzie mial kto odwiedzac to miejsce...
4. imprezy na lotnisku... nic nie przeszkadza w tym aby byla tam tablica pamiatkowa... jak juz ktos powiedzial to nie bedzie grob... tylko tablica... wiec nie rozumiem poruszenia w tej kwestii poza tym na lotnisku coraz mniej jest wiekszych imprez no moze za wyjatkiem irgow :P
5. beda tacy, ktorym to sie nie bedzie podobac... a i beda tacy, ktorzy na pewno odwiedza to miejsce... jesli macie jakies problemy to napiszcie meila do UM ciekawa jestem co wam odpowiedza :P uwazam, ze burza jest niepotrzebna... bo i tak tablica bedzie :P
reasumujac... Gliwice to nie tylko kopalnia hipermarkety i zatloczone podziurawione ulice, kultura miasta jest wyznacznikiem jego sily... a ja uwazam, ze to przedsiewziecie wzmocni morale mieszkancow... nie wszystkich... ale na pewno wiekszosci.
krystian - Pią Wrz 22, 2006 12:48
Aither napisał/a: | 1. jestem ZA tablica pamiatkowa... bylam na lotnisku na spotkaniu Papieza, zdarlam nogi do krwii ale przesiedzialam pierwszy dzien kiedy nie przybyl i kolejny gdy jednak sie zjawil... bol jak k... m.. ale warto bylo | a co to ma wspolnego z ta plyta? Aither napisał/a: | nie gadajcie ze nagle kultura ma placic za drogi czy dawac pieniadze na domy dziecka... bo to jest glupota... | wg mnie to nie jest glupota. jesli sa pieniadze na takie (...) jak plyta pamiatkowa to chyba lepiej przeznaczytc te pieniadze na biedote, prawda? Aither napisał/a: | ale takze do podtrzymywania poziomu kulturalnego... | a jaki poziom kulturalny podniesie plyta pamiatkowa na plycie lotniska?? bo chyba nie kojarze.skoro bawimy sie w podnoszenie poziomu kulturalnego to niech ufunduja chocby jednej szkole wyjscie darmowe do teatru. to by bylo podniesienie poziomu kulturalnego. a nie jakas smieszna plyta Aither napisał/a: | na lotnisku jest zawsze duzo ludzi... spedzilam na nim sporo czasu od marca i przez okres wakacji widac wzrastajaca tendencje odwiedzajacych... duzo ludzi jezdzi na rowerze, spaceruje, opala sie i inaczej spedza czas na lotnisku... wiec uwazam, ze bedzie mial kto odwiedzac to miejsce... | i tylko po to ma byc ta tabica? zeby ludzie spacerujacy ja widzieli? zawsze tam chodzili i beda chodzic. bo przeciez ich psy musza sie gdzies zalatwiac. Aither napisał/a: | a ja uwazam, ze to przedsiewziecie wzmocni morale mieszkancow... | niby jak?
p4cz3k - Pią Wrz 22, 2006 12:59
krystian napisał/a: | Aither napisał/a:
ale takze do podtrzymywania poziomu kulturalnego...
a jaki poziom kulturalny podniesie plyta pamiatkowa na plycie lotniska?? bo chyba nie kojarze.skoro bawimy sie w podnoszenie poziomu kulturalnego to niech ufunduja chocby jednej szkole wyjscie darmowe do teatru. to by bylo podniesienie poziomu kulturalnego. a nie jakas smieszna plyta |
heh o tym samym pomyslalem...
ja raczej nie tlumacze powstania tej "plyty" jako cos co ma podniesc poziom kultury mieszkancow gliwic...lecz jako cos co ma przypominac...nas ktorzy bylismy na lotnisku kiedys zabraknie...a pamiec - chocby przy pomocy takiej plyty - bedzie zyla...
w gliwicach mamy kilkanascie plyt pamiatkowych jedne cos symbolizuja ... inne zmuszaja do chwili refleksji a jeszcze inne przypominaja...
nie mam ochoty tu rozstrzygac czy pieniadze mozna by zainwestowac inaczej bo tak jak Aither napisala Aither napisał/a: | 2. UM ma swoje dzialy... od drog i komunikacji, od rekreacji i sportu, od edukacji od kultury itp :P kazdy z nich ma swoje pieniadze i nimi sie rzadz |
Aither - Pią Wrz 22, 2006 15:54
krystian, nie lubie sie powatarzac ale widze ze nie czytasz dokladnie... UM jest podzielonyna dzialy... kazdy ma swoje finanse i nimi rzadzi... jak widac dzial UM zajmujacy sie takimi "(...)" ma na to pieniadze... poza tym najpierw proponowalabym zapoznac sie z ogolnym dzialaniem Urzedu Miejskiego oraz to w jaki sposob przydzielane sa fundusze na poszczegolne cele... jak to bedziesz wiedziec to prozmawiamy o plycie pamiatkowej dobrze ?
krystian napisał/a: | ufunduja chocby jednej szkole wyjscie darmowe do teatru. to by bylo podniesienie poziomu kulturalnego. a nie jakas smieszna plyta |
a co do tego... UM nie moze ot tak sobie ufundowac bo maja pieniadze... poza tym to wszystko zalezy od ministerstwa edukacji bo to stamtad dostaje pieniadze na utrzymywanie szkol... odwoluje znowu do pierwszej czesci mojego postu.
Aither - Pią Wrz 22, 2006 16:03
p4cz3k, sadze ze myslimy tak samo ale inaczej to opisujemy bo zgodze sie z tym co wyraziles w poscie :)
sadze ze kazda plyta pamiatkowa czy kamien w jakis sposob podnoisi kulture. Nie jestem w stanie teraz tego wytlumaczyc... ale sadze ze wiekszosc sie zgodzi ze co jak co ale Papiez byl Polakiem i to juz samo w sobie jest czyms niezwyklym...
Nie bede wnikac czy ktos jest wierzacy czy tez nie... ale uwazam, ze dla osob blizej kosciola ta plyta czy kamien pamiatkowy nie bedzie wywaleniem pieniedzy w bloto... MY GO pamietamy, wiemy co zrobil jak cierpial pod koniec swojego zycia a jednak dalej sluzyl... ale moje dzieci czy wnuki co beda wiedzieli ? Pamiec ludzka jest ulotna... mam nadzieje ze zawsze pod kamieniem bedzie jakis kwiatek czy znicz... i ja osobiscie ciesze sie z tego pomyslu i uwazam, ze wiekszosc mieszkancow sie pod tym podpisze :)
ziutek997 - Pią Wrz 22, 2006 16:36
Tego typu pamiątki stanowią o naszym dziedzistwie kulturowym... przypominają o miejscach i wydażeniach. Wizyta Papieża była czymś wyjątkowym co zasługuje na jakąś formę upamiętniena... nie tylko dla nas ale też dla potomnych i ten kawałałek marumuru czy granitu przetrwa dużej niż My i napewno podczymy pamięć o tym co sie tutaj wydażyło. Kultura to nie tylko książka czy kino... to historia, ludzie i wydażenia.
Każdy prowadzi swój album rodzinny, kupuje pamiątki z dalekich wycieczek... rzeczy nie są najważniejsze ale pomagają podczymać tą pamięć i są także wyrazem uznania i szacunku dla ludzi i wydażeń.
Major - Pią Wrz 22, 2006 17:44
O jakież ładne słowa ziutek997, tylko krystian zaraz się oburzy i powie, że ma to w (...), bo On jest ignorantem (z całym szacunkiem do niego) jeśli chodzi o jakiekolwiek powiązania kulturowe, strefowe czy obyczajowe.
Gmeras - Pią Wrz 22, 2006 18:53
krystian napisał/a: | bo chyba nie kojarze.skoro bawimy sie w podnoszenie poziomu kulturalnego to niech ufunduja chocby jednej szkole wyjscie darmowe do teatru. | trza było pojśc w sobote lub niedziele do teatru na dni dziedzictwa kulturowego miałes za free
kisia - Pią Wrz 22, 2006 19:17
Major napisał/a: | ylko krystian zaraz się oburzy i powie, że ma to w (...), bo On jest ignorantem (z całym szacunkiem do niego) jeśli chodzi o jakiekolwiek powiązania kulturowe, strefowe czy obyczajowe. |
myśle ze ta uwagę powinieneś zachować dla siebie :kwasny:
Aither - Pią Wrz 22, 2006 19:26
Gmeras napisał/a: | dni dziedzictwa kulturowego |
no widzicie... teraz chodzimy do teatru czy na wieze kosciolow :) a za jakis czas w ramach Gliwickiego Dnia Dziedzictwa Kulturowego bedzie wycieczka na lotnisko pod kamien pamieci Papieza... i co... nie jest to to jakis sposob zachowywania wlasnej kultury? Osobiscie uwazam, ze kazdy ma prawo wyrazic tutaj swoje zdanie poza tym kij ma zawsze dwa konce... ten pomysl ma swoich zwolennikow i przeciwnikow i tego nie da sie zmienic. a GDDK sa wlasnie po to aby pokazac mieszkancom Gliwic ze miasto w ktorym zyja na codzien to nie tylko hipermarkety bary i centra handlowe... to nie jest kamien wegielny pod budowe naszej kultury...
Major - Pią Wrz 22, 2006 23:30
kisia napisał/a: | myśle ze ta uwagę powinieneś zachować dla siebie |
Myśle, że nie musiałem, bo skoro on czasem potrafi dosadnie ocenić kogoś inteligencje dlaczego nie moge tego zrobić wobec niego. Nie pisze o nim, że jest głupi czy innych gorszych epitetów nie używam. Poprostu oceniam jego stosunek do próby zachowania jakiejś pamięci kulturowej i okazania szacunku godnym naśladowania osobom (już nie tylko z punktu religijnego, ale całej postawy Jana Pawła II, którego chce się upamiętnić). Nie jest to dla mnie jakiś wyjątkowo szacowny gest jeśli chodzi o postawienie płyty pamiątkowej, ale jeśli nie pamiętano by o takich osobach i nie próbowano kultywować takich działań to ludzie dawno by się pozabijali, bo nie mieliby szacunku dla nikogo i niczego.
kisia - Pią Wrz 22, 2006 23:41
Major napisał/a: | skoro on czasem potrafi dosadnie ocenić kogoś inteligencje dlaczego nie moge tego zrobić wobec niego | i niestety tym sposobem nie skończą sie niemiłe sytuacje na forum, bo ktos kiedys coś. Krystianowi została zwrócona uwaga, Tobie równiez, wiec prosze aby prywatne wycieczki odbywały sie poza forum, ale koniec bo :offtopic:
krystian - Sob Wrz 23, 2006 00:03
Major napisał/a: | Myśle, że nie musiałem, bo skoro on czasem potrafi dosadnie ocenić kogoś inteligencje dlaczego nie moge tego zrobić wobec niego | a ty tutaj jestes kim??...straznikiem forumowym?? jak ktos komus cos powie to ty pozniej sie odgrywasz? Major napisał/a: | do próby zachowania jakiejś pamięci kulturowej i okazania szacunku godnym naśladowania osobom (już nie tylko z punktu religijnego, ale całej postawy Jana Pawła II, którego chce się upamiętnić) | jak poprzez kamien mam okazac szacunek? rozumiem, ze masz na mysli to, ze gdy kamien jest to jest rowniez szacunek. a gdy kamienia nie ma to i nie ma szacunku...no ciekawie. wyobraz sobie , ze niektorzy pamietaja i maja szacunek do kogos bez kamieni, bez pomnikow i innych rzeczy. ostatni raz juz pisze...nie mialbym nic przeciwko kamieniom pamieci, chodnikom gwiazd i innym tym podobnym (...) gdyby nasz kraj byl w miare ok. gdyby ludzie mieli normalne warunki do zycia, dzieci by mialy co jesc w szkolach, rodzicow tych dzieci bylo by stac na ksiazki do szkol. a poki co uwazam tego typu pomysl za zbedny! ktos wyzej napisal, ze to tylko nie wielki wydatek dla UM tzw "kropla w morzu". ale jak to sie mowi "grosz do grosza..." Aither napisał/a: | M jest podzielonyna dzialy... kazdy ma swoje finanse i nimi rzadzi... | wiem jak podzielone sa tego typu urzedy, co nie zmienia faktu, ze uwazam ze tego typu przedsiewziecie jest w tej chwili zbednym wydatkiem! sa wazniejsze cele! mowiac krotko...wydajemy kase na (...), a na naprawde wazne sprawy jak zwykle brakuje nam kasy
Major - Sob Wrz 23, 2006 00:54
krystian napisał/a: | a ty tutaj jestes kim??...straznikiem forumowym?? jak ktos komus cos powie to ty pozniej sie odgrywasz? |
Nie, ale nie robie czegoś co byłoby nie fer. Nie ważne. Lepiej wrócmy do tematu, nie chcialem się kłócić, tylko lekko wzburzyć rozmowe.
Chciałbym zwrócić uwage, że w naszym kraju jeszcze nie jest tak tragicznie jeśli chodzi o przerózne pomniki. W USA naprawde wielu ludzi żyje podobnie jak w polsce, na skraju ubóstwa, a co jedyne się robi w pomocy dla biednych to eksklusywne kampanie z ogromnym rozmachem i wydatkami rzędu dziesiątek milionów, które i tak zwykle trafiają w ręce bogatych. Bo tak naprawde ktoś kto ma ogromną kase nie odda jej od tak wolną ręką.
Co do kamienia, to ma on upamiętniać pewne momenty. Nie jest tak, że jeśli go nie ma to nie ma szacunku, a jeśli jest to jest szacunek. Tu raczej chodzi o sytuacje kiedy jest np. osoba która nigdy nie była w Gliwicach, nikogo też tu nie zna i przychodzi w to miejsce i widzi pomnik. Myśli sobie "o jakaś tablica pamiątkowa, zerknijmy czego dotyczy" Sprawdza i wie o co chodzi, w innym przypadku mógł się czegoś takiego nie dowiedzieć. Nie chodzi mi tu już nawet o tą konkretną pamiątke po papieżu.
Aither - Sob Wrz 23, 2006 11:19
krystian, skoro wiesz jak wyglada ich schemat dzialania to nie rozumiem Twoich slow... zgadzam sie ze sa skrajne przypadki np takie jak wymieniles... ale pomnik jest finansowany ze srodkow przydzielonych na takie cele a nie ze spolecznych ktore mialy byc przeznaczone na dozywianie dzieci czy dotacje na ksiazki... jak zrozumiesz taka zaleznosc... to pogadamy bo w takim przypadku nie widze wiekszego sensu.
Zgadzam sie z Majorem, kamien nie jest wyznacznikiem szacunku... ale ma byc pamiatka zdarzenia... bedzie pamiec - bedzie zachowany szacunek... nasze pokolenie znalo Papieza i wie co uczynil ale pokolenia po nas nie beda... a taka plyta czy kamien bedzie uswiadamial, ze wielki czlowiek byl w Gliwicach...
Powtarzam sie... kazdy ma prawo wyrazac swoje zdanie - od tego jest forum.
krystian - Sob Wrz 23, 2006 11:34
Aither napisał/a: | ale pomnik jest finansowany ze srodkow przydzielonych na takie cele | a czy miasto musi wydawac wszystkie pieniadze jakie sa przeznaczone na tego typu cele? bawimy sie w to, ze gdy ktos na dal pieniadze to trzeba je wydac do ostatniego grosza na (...)? Aither napisał/a: | ale pomnik jest finansowany ze srodkow przydzielonych na takie cele a nie ze spolecznych | a jakie to sa pieniadze jesli nie spoleczne? bo chyba nie prywatne. nie chce mi sie juz nic pisac w tym temacie. skopiuje na sam koniec to co pisalem wczesniej....wydajemy kase na (...), a na naprawde wazne sprawy jak zwykle brakuje nam kasy. i tyle z mojej strony
ziutek997 - Sob Wrz 23, 2006 11:52
Dużę pieniądze to sa wydawne np. na dofinansowanie organizacji pozarządowych, koncery, imprezy etc... A nie na tablicę... Poprostu to nie jest warte jakiś pretensji. To jest drobnostka pod względem finansowym a gest jest prawidłowy.
Aither - Sob Wrz 23, 2006 12:30
krystian napisał/a: | a jakie to sa pieniadze jesli nie spoleczne? |
Ty chyba mnie w ogole nie rozumiesz O_o albo nie czytasz ze zrozumieniem... struktura organizacyjna UM nie jest jedna wielka klatka... ma swoje poszczegolne dzialy, ktore dostaja SWOJA czesc na wydatki zwiazane ze SWOJA dzialalnoscia... wiec jesli kultura dostaje pieniadze MA PRAWO je wydac - nigdzie nie powiedzialam ze wydaja je do ostaniego grosza... a na wydatki spoleczne jest inna kasa... na tw Twoje urzedy pracy, szkoly i dziurawe ulice...
Dla Ciebie to "(...)" dla innych cos waznego, jedynie pociesza mnie mysl ze nie jestes odpowiedzialny za dysponowanie urzedowych pieniedzy... bo nasza kultura chodzilaby "kanalami" :zdegustowany: czy Ci sie to podba czy nie kamien bedzie stal - mozesz po prostu tam nie chodzic... i tyle :)
Major - Sob Wrz 23, 2006 12:47
krystian napisał/a: | ktos na dal pieniadze to trzeba je wydac do ostatniego grosza na (...)? |
To też jest ważne, ale pieniądze, które są przeznaczane na róznego rodzaju celue MUSZ? być wydane niemalże do ostatniego grosza. Właśnie na tym polegają inwestycje miasta z który co roku musi się UM rozliczać. Jeśli dostawali by kase, a by jej nie wydawali to poprostu te pieniądze przepadają.
Gmeras - Czw Paź 05, 2006 09:36
W ostatni piątek września na lotnisku Aeroklubu Gliwickiego ustawiono prawie dwumetrowy głaz. Taką naturalną formę nadano monumentowi,
upamiętniającemu wizytę Ojca Świętego w Gliwicach. Jego odsłonięcie nastąpi w niedzielę, 15 października, o godz. 15.00. Uroczystość
będzie miała przede wszystkim charakter religijny. Na lotnisku zostanie odprawione nabożeństwo pod przewodnictwem biskupa Gerarda Kusza.Pomysł stworzenia miejsca pamięci zaproponowali prezydentowi miasta przedstawiciele
Aeroklubu. - Okazuje się, że gliwiczanie wciąż odwiedzają lotnisko i na nowo przeżywają wizytę Ojca Świętego. W skupieniu palą znicze, składają kwiaty, modlą się. Zygmunt Frankiewicz bez wahania przychylił się więc do przedstawionej propozycji, a decyzję zaakceptowała również Rada Miejska - informuje Marek Jarzębowski, rzecznik prasowy UM.Na kamieniu wyryto napis:OJCU ŚW. JANOWI PAW?OWI II ZA DAR JEGO OBECNOŚCI NA TYM MIEJSCU 17 CZERWCA 1999 ROKU WDZIęCZNI GLIWICZANIE Pomnik wykonano z piaskowca, przekazanego na ten cel przez Przedsiębiorstwo Remontów
Ulic i Mostów. – Takie głazy znajdowaliśmy czasami w trakcie prowadzenia różnych robót ziemnych w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Tradycyjnie trafiały na teren naszej firmy i były wykorzystywane jako elementy dekoracyjne. Kamień, który ustawiono na lotnisku,
był u nas, od kiedy pamiętam - opowiada Henryk Małysz, prezes PRUiM-u. Głaz waży około 1.200 kilogramów, a jego obwód wynosi prawie 1,5 metra. Wkopano go na skwerku niedaleko hangaru. Obecnie wokół pomnika są prowadzone niezbędne prace.
Konieczne jest uporządkowanie zieleni i wybrukowaniu alejki. Trzeba także umocować tablicę z napisem inskrypcyjnym. Umieszczono na niej także dwa elementy graficzne: herb papieski z zawołaniem Totus Tuus oraz logo gliwickiego samorządu.
h t t p;//img241.imageshack.us/my.php?image=kamie324ss9.jpg]
h t t p;//img219.imageshack.us/my.php?image=kamie3241vd2.jpg]
h t t p;//img99.imageshack.us/my.php?image=kamie3242mu1.jpg]
jest właśnie kolejny plus poprawią wygląd skweru :) a przyda mu sie ;)
krystian - Czw Paź 05, 2006 23:20
a jednak mialem racje, ze za jeden glupi kamien wyplacimy ze 100 tys. i po co to komu? powiedzmy, ze ten kamien to dobry pomysl...ale moze mi ktos powiedziec dlaczego polska...w sumie biedny kraj...nie potrafi wziac przykladu z krajow o wiele bogatszych, z krajow w ktorych oszczednosci szuka sie gdzie sie da. gdzie tego typu kamienie stawiaja na trawnikach, obsiewaja wszystko do okola trawa i jest spokuj. ale u nas oczywiscie nie...najlepiej chodniczki jeszcze do tego dziadostwa wybrukowac. ciekawe czy beda do tego latarnie... Aither napisał/a: | ty chyba mnie w ogole nie rozumiesz O_o albo nie czytasz ze zrozumieniem... | to ty nie czytasz ze zrozumieniem. mowie ze sa wazniejsze cele niz jakis kamien, pieniadze ktore miasto wyda na kamien, mozna zainwestowac w co innego. nie powiesz mi, ze wraz z tymi pieniedzmi przyszla klauzula w ktorej jest napisane..."pieniadze przeznaczone na kamien upamietniajacy wizyte papieza". zreszta szkoda gadac...z takim podejsciem i z takimi kamieniami zawsze bedziemy do tylu z kasa. nic dziwnego ze dziura budzetowa jest taka duza skoro wydajemy pieniadze na (...) zamiast szukac oszczednosci i inwestoiwac w cos co jest naprawde istotne. na lotnisko przychodzi kilka grup ludzi...pierwsi to ci, ktorzy sa czlonkami aeroklubu, drudzy to ci ktorzy pija piwo w knajpie na lotnisku, trzeci to ci, ktorzy wychodza tam z psami, a czwarta grupa to ta, ktora przyjezdza w nocy zeby sie..."bawic" w swoich autach:) ale wg mnie zadnej z tych grup ten kamien nie jest do szczescia potrzebny
Major - Czw Paź 05, 2006 23:24
krystian napisał/a: | do tylu z kasa. nic dziwnego ze dziura budzetowa |
A co to ma wspólnego z budżetem. Chyba masz na myśli państwowy budżet. Tylko, że to miasto ma własny i który naprawde nieźle prosperuje i jakoś znajduje środki na wiele innych celów. Gliwice się rozwijają bardzo prężnie i przed nami jest tylko KILKA miast w polsce i to tych największych. Widocznie są środki na różne sprawy nawet na "głupie kamienie".
krystian - Czw Paź 05, 2006 23:37
Major napisał/a: |
A co to ma wspólnego z budżetem | z tego co wiem gliwice nie sa oddzielnym panstwem. nie maja wlasnych pieniedzy. nie wiem czy wiesz ale w polsce jest gospodara sterowana centralnie, czyli kasa jest rozdzielana na poszczegolne wojewodztwa i miasta. a skoro wg ciebie mamy tyle kasy to ciekawe dlaczego nikt jeszcze nie wzial sie za ulice wieczorka, za skwer przy ulicy dworcowej i pare innych miejsc. Major napisał/a: | Gliwice się rozwijają bardzo prężnie i przed nami jest tylko KILKA miast w polsce i to tych największych | no a z jakimi bysmy sie mieli rownac?? no chyba nie z wioskami czy z jakimis, podrzednymi miejscowosciami. to, ze gliwice maja strefe ekonomiczna to akurat w tym momencie nie jest niczym nadzwycajnym. bo w zasadzie teraz to prawie kazde wieksze miasto taka posiada. zreszta w polsce nie ma tylu wiekszych miast...bo niby o jakich to miastach mowisz??mowisz o wiekszych czyli...lodz, wroclaw, krakow, katowice, warszawa, a moze poznan lub gdansk? no to wg mnie w porownaniu z tymi miastami nasze gliwice wygladaja slabo. moze i wygladamy super jesli porownamy do gliwic...np bialystok, suwalki, przemysl, szczecin... i takie tam miasta ktore ogolnie nie sa istotne.
Major - Pią Paź 06, 2006 01:09
Tylko tu chodzi o to, że gliwice mieszczą się w pierwszej dziesiątce, a możliwe że nawet piątce najlepiej rozwijających się miast.
Dorotka - Pią Paź 06, 2006 08:13
Jakoś w tej dyskusji po drodze mi z Krystianem - po pierwsze, nie bardzo rozumiem po cholerę ten kamień - żeby uciszyć wyrzuty sumienia osób, które nie pamiętają nauk papieża, nie okazują tego swoim postępowaniem na codzień a niby jak popatrzą na kamień to będą pamiętać? dlatego, że nastała moda JPII ale bardziej tablicowo pomnikowa a nie rzeczywista w zachowaniu i uczuciach? Jak ktoś (tak jak napisała Aither) zdarł nogi, przeżył i pamięta to pamiętał będzie i bez kamienia. Ci co chcą pamiętać pamiętają - niezależnie od pomników i kamieni.
Po drugie - wiem i rozumiem, że Urząd podzielony jest na Wydziały i każdy znich ma pieniądze na swoje inwestycje ale może przy konstruowaniu budżetu i planowaniu środków na wydatki każdego wydziału można było pomyśleć jednak o tym, że są ważniejsze wydatki w mieście niż tablice i pomniki (może uniknęlibyśmy wtedy konieczności oglądania paru szkaradziejstw pana Nitzcha czy jak mu tam) i nieco inaczej rozplanować kasę. Nie wspominając o tym, że istnieje coś takiego jak przesunięcia budżetowe - nie jestem pewna czy sam papież na przykład poparłby wydanie takich pieniędzy na kamień czy jednak nie wolałby, żeby te środki byly przeznaczone dla bardziej potrzebujących (na przykład te co chwilę przywoływane domy dziecka)
Gmeras - Pią Paź 06, 2006 08:45
krystian napisał/a: | .pierwsi to ci, ktorzy sa czlonkami aeroklubu, drudzy to ci ktorzy pija piwo w knajpie na lotnisku, trzeci to ci, ktorzy wychodza tam z psami, a czwarta grupa to ta, ktora przyjezdza w nocy zeby sie..."bawic" w swoich autach:) | uwiez mi że to ta grupka ludzi nie jest wcale taka mała a np ludzie z psami nie chodza do parku chopina ? Ludzie tam tez ida wypocząc a ładny mały skwer przyda się to ze ty tam nie chodzisz to dlaczego to nie ma powstac? Dorotka napisał/a: | po pierwsze, nie bardzo rozumiem po cholerę ten kamień - żeby uciszyć wyrzuty sumienia osób, które nie pamiętają nauk papieża, nie okazują tego swoim postępowaniem na codzień a niby jak popatrzą na kamień to będą pamiętać? dlatego, że nastała moda JPII ale bardziej tablicowo pomnikowa a nie rzeczywista w zachowaniu i uczuciach? Jak ktoś (tak jak napisała Aither) zdarł nogi, przeżył i pamięta to pamiętał będzie i bez kamienia. Ci co chcą pamiętać pamiętają - niezależnie od pomników i kamieni. | np twoje dzieci lub wnuki przejda sie na lotniska i zobaczą te tablice aha tu on był. Tak samo niewiedziałem ze na terenie przy ulicy pszczyńskiej istniał hitlerowski obóz puki nieprzeczytałem pamiątkowej tablicy. Dorotka napisał/a: | nie jestem pewna czy sam papież na przykład poparłby wydanie takich pieniędzy na kamień | napewno niepoparł by bo był skromna osobą ale to nie chodzi o to chodzi tylko o jedynie pamięc a jak ktos doczytał to kamień został wyciągniety z placu budowy i za niego nic nie dali a moze sie nieprzyda wybrukować i posadzić pare drzewek tam ? kolejny zielony cichy zakątek dla gliwiczn dlaczego nie moze być poprawiony ?
A później będzie ze nic w Gliwicach nie robia :)
Dorotka - Pią Paź 06, 2006 08:57
Gmeras napisał/a: | np twoje dzieci lub wnuki przejda sie na lotniska i zobaczą te tablice aha tu on był | no poniekąd się zgadzam, ale może lepiej było, gdyby moje dzieci - jak i wszystkie inne - dowiedziały się o tym człowieku i nauczyły szacunku do niego z przekazów rodziców, z jego nauki a nie dlatego, że stoi sobie kamień? Gmeras napisał/a: | A później będzie ze nic w Gliwicach nie robia | nooo, jak kamień ma być po to, żeby nie gadali to niech lepiej stanie ;)
krystian - Pią Paź 06, 2006 08:58
Gmeras napisał/a: | a moze sie nieprzyda wybrukować i posadzić pare drzewek tam ? kolejny zielony cichy zakątek dla gliwiczn dlaczego nie moze być poprawiony ? | nie przyda sie! postawili by ten kamien na trawniku, obsiali by go trawa. dali ta tabliczke i tez by bylo super. ten skwer jest na wygwizdowie. gdzie psy...wiesz czym szczekaja.chodza tam okoliczni mieszkancy. a centrum miasta...najbardziej reprezentatywne miejsce wyglada okropnie. Gmeras napisał/a: | A później będzie ze nic w Gliwicach nie robia | owszem robia...(...). (...) dla wyborcow.
Gmeras - Pią Paź 06, 2006 09:05
Cytat: | no poniekąd się zgadzam, ale może lepiej było, gdyby moje dzieci - jak i wszystkie inne - dowiedziały się o tym człowieku i nauczyły szacunku do niego z przekazów rodziców, z jego nauki a nie dlatego, że stoi sobie kamień? | a co dzieci maja np powiedziec bez rodziców albo bez mozliwości sie dowiedzenia ? nie mówie na tarazniejszy czas ale na przyszłość ;) krystian napisał/a: | nie przyda sie! postawili by ten kamien na trawniku, obsiali by go trawa. dali ta tabliczke i tez by bylo super. | a zrobia inaczej by ludzie na tej starej dróżce niepołamali nóg i zrobią chodzik na całej długoci tego skweru no chodza tam okoliczni mieszkańcy i nietylko bo po co zawsze maja maszerowacdo centrum do parku chopina ? ale zapraszam Cie tam w niedzielne popołudnie w ciepły dzień i tam naprawde dużo ludzi jest by wypocząc pojeździć na rowerach pooglądać spadachroniaży i loty tych samolotów ;)
Gmeras - Sob Paź 07, 2006 15:26
h t t p;//img99.imageshack.us/my.php?image=hpim0447my8.jpg] h t t p;//img209.imageshack.us/my.php?image=hpim0448qe4.jpg] narazie to tak wygląda kamien troche bardziej wyszlifowali na plac jeszcze niewolno wchodzic tzn ogrodzone jest :)
MajkeL - Sob Paź 07, 2006 16:56
?adnie......
Przy okazji mogli by jeszcze odnowić masz..... (wyczyścić z rdzy i pomalować)
Gmeras - Sob Paź 07, 2006 17:29
jeszzce musza dac tablice na kamien i posadzic troszke zieleni i bedzie przyjemny zakatek ;)
Titanic - Sob Paź 07, 2006 21:25
Mnie zastanawia jedna rzecz - w Gliwicach jest wiele tablic
h t t p;//forum.gliwiczanie, p l/viewtopic.php?p=7407
ale jak zwykle jeśli tablica ma upamiętniać wydarzenie lub osobę związane pośrednio lub bezpośrednio z Kościołem, to nagle część ludzi wpada w jakieś dziwne konwulsje (czy to forma jakiejś fobii?), zapominając, że dla wielu ta osoba lub wydarzenie mogły być ważne a dla innych po prostu nieznane.
Gdyby to był jakiś pomnik z brązu kilkumetrowej wysokości, jak choćby Winenty Pstrowski w Zabrzu, to sam byłbym przeciwny ale głaz narzutowy i tablica nie są jakąś szczególną ekstrawagancją, a koszt porównywalny z lepszym cmentarnym nagrobkiem.
Aither - Nie Paź 08, 2006 10:56
Titanic napisał/a: | ale jak zwykle jeśli tablica ma upamiętniać wydarzenie lub osobę związane pośrednio lub bezpośrednio z Kościołem, to nagle część ludzi wpada w jakieś dziwne konwulsje (czy to forma jakiejś fobii?), zapominając, że dla wielu ta osoba lub wydarzenie mogły być ważne a dla innych po prostu nieznane. |
cos w tym jest co napisales... zauwaz ze najwiecej "pluje sie" tych osob ktrore nie uczestnicza w praktykach religijnych. i TERAZ MOWIE OGOLNIE A NIE PIJE DO OSOB TUTAJ PISZACYCH. - zeby bylo jasno... dla t4akich ludzi to zbedny wydatek... na szczescie mamy demokracje i widac przeglosowano taki projekt... a pieniadze... jesli gmina dobrze zarzadza swoimi funduszami (a swoje ma fundusze - co prawda przydzielane z budzetu panstwa, ale panstwo nie wtraca sie na co gmina wydaje pieniadze :P ) to i grosze znajda sie na tablice. Poza tym do znudzenia powtarzac bede... ze kase ma kazdy dzial w UM... i w ich ramach dysponuja srodkami. Nie ma mozliwosci przelewania z jednego rachunku na drugi bo w spolecznej braklo na staze czy swiadczenia socjalne... taka jest polityka budzetowa... poza tym jak ktos nie ma o czyms zielonego pojecia to niech lepiej sie nie wypowiada... bo sie tylko osmiesza.
Gmeras, miejsce bardzo fajne :) sadze ze obsadzac beda raczej na wiosne :) ale uwazam, ze zielency jeszcze to miejsce "dopieszcza" :)
super_sonic - Nie Paź 08, 2006 11:04
krystian miasto nie wyda na ten kamien zbyt wiele bo jest to glaz podarowany miastu przez PRUiM, jest to jeden z kamieni jakie przedsiebiorstwo wykopuje czasem z ziemi przy okazji budów i dotychczas zdobil dziedzinien firmy, trzeba go tylko oczyscic zakupic pamiatkowa tabliczke i uporzadkowac troche zieleni czym sie tradycyjnie MZUK zajmie, koszta beda znikome
krystian - Nie Paź 08, 2006 11:07
nie bede sie rozpisywal.... Aither napisał/a: | Nie ma mozliwosci przelewania z jednego rachunku na drugi bo w spolecznej braklo na staze czy swiadczenia socjalne... taka jest polityka budzetowa... | a teraz skopiuje co ja na to... Aither napisał/a: | jak ktos nie ma o czyms zielonego pojecia to niech lepiej sie nie wypowiada... bo sie tylko osmiesza. | dziekuje:) tyle w temacie:)
Aither - Nie Paź 08, 2006 11:22
i tym oto sposobem pokazales ze nie orientujesz sie w temacie... ale sprawy podzialu budzetowego to nie w tym temacie... na samym poczatku juz Ci powiedzialam abys sie zapoznal ze struktura budzetowa UM to pogadamy...
Jacek13 - Nie Paź 08, 2006 11:34
To może zamiast kamienia postawić tam bazylikę jak w Licheniu,pod wezwaniem śwJPII???????????????? :hyhy: :hyhy:
Aither - Nie Paź 08, 2006 12:21
sadze ze gdyby powst4al taki projekt to "co poniektorzy" zorganizowaliby marsz dla sprzeciwu... poza tym to musialaby byc chyba miniatura bazyliki :) na lotnisku nie ma chyba na to miejsca :rotfl:
Titanic - Nie Paź 08, 2006 12:56
Aither napisał/a: | sadze ze gdyby powst4al taki projekt to "co poniektorzy" zorganizowaliby marsz dla sprzeciwu... poza tym to musialaby byc chyba miniatura bazyliki :) na lotnisku nie ma chyba na to miejsca :rotfl: |
I to pewnie spora część wierzących, bo gigantomanię mało kto popiera.
Aither - Nie Paź 08, 2006 12:58
no ja osobiscie uwazam, ze budowa bazyliki to bylaby juz "malym przegieciem" ale nie mnie o tym decydowac...
krystian - Nie Paź 08, 2006 15:08
Titanic napisał/a: | bo gigantomanię mało kto popiera. | popieram wszystkie pomysly...pod warunkiem ze nas na nie stac! a miasto gliwice ma na tyle duze zadluzenie ze to sie mija z celem. Aither napisał/a: | Nie ma mozliwosci przelewania z jednego rachunku na drugi | co ty opowiadasz?? gdzie ty to wyczytalas? a po drugie...ktos chyba wspominal ze miasto gliwice bardzo dobrze stoi finansowo....a ciekawe co to oznacza... h t t p;//w w w um.gliwice, p l/pub/pliki/rio.pdf lub to h t t p;//w w w um.gliwice, p l/pub/pliki/prognoza-dlugu2005.pdf moze ten co to mowil mi wytlumaczy, bo chyba zle rozumiem.czyzby gliwice mialy dlugi??niemozliwe:) jutro sie dowiem ile nas kosztowal ten kamien i od razu tu napisze
Major - Nie Paź 08, 2006 18:06
krystian napisał/a: | a miasto gliwice ma na tyle duze zadluzenie ze to sie mija z celem. |
Cóż to świadczy o tym, że jednak nie znasz gliwickiego budżetu. Z każdym rokiem Gliwice zmniejszały swoje zadłużenie, a rok poprzedni czyli 2005 zakończyło ze zwyżką. Nie wiem jak będzie z tym rokiem, ale prawdopodobnie nie będzie gorszy od poprzedniego.
Jacek13 - Nie Paź 08, 2006 19:43
Aither napisał/a: | no ja osobiscie uwazam, ze budowa bazyliki to bylaby juz "malym przegieciem" | Dlaczego ????Wierni są chojni,niedojedzą a taki projekt zfinansują.Apo co Gliwicom lotnisko???? :przestraszony: :przestraszony:
krystian - Nie Paź 08, 2006 21:34
Major napisał/a: | Cóż to świadczy o tym, że jednak nie znasz gliwickiego budżetu. | hahaha no masz racje nie znam. ale zanim palniesz jeszcze raz podobna gafe wejdz w linki ktore tam zamiescilem...pochodza ze strony urzedu miasta. gdzie ty widzisz zwyzke w 2005 to ja nie wiem:) ale pogratulowac tak wybujalej fantazji:)
Gmeras - Nie Paź 08, 2006 22:04
Jacek13 napisał/a: | Apo co Gliwicom lotnisko???? | zapraszam na lotnisko :) to zobaczysz po co :) Wykonywane sa naprawde Ciekawe sporty ekstremalne a czasami nawet przydatne jest do gaszenia pożarów w lasach :) akcji ratunkowych jak i róznego rodzaju imprez rodzinnych jak i na spacerki :)
Major - Nie Paź 08, 2006 23:29
krystian napisał/a: | gdzie ty widzisz zwyzke w 2005 to ja nie wiem:) ale pogratulowac tak wybujalej fantazji:) |
Masz racje, przyznaje się do błędu. Przeczytałem na stronie inny raport gdzie była podana niewielka nadwyżka, ale nie był to całościowy budżet.
Tylko teraz kwestia czy w polsce w ogóle istnieje miasto niezadłużone?
kisia - Nie Paź 08, 2006 23:33
chyba za bardzo odbiegacie od tematu :cisza:
Jacek13 - Pon Paź 09, 2006 10:07
Gmeras napisał/a: | Apo co Gliwicom lotnisko???? | Gmerasie nieirytuj się!!!Od samego początku moje wypowiedzi to oczywista kpina!!!!!!!!!!!Tylko żle interpretowana.Oczywiście że lotnisko musi być i nie ma mowy o jego likwidacji.Jest ono tak samo związane z Gliwicami jak Radiostacja. :hurra: :hurra: :hurra:
ziutek997 - Pon Paź 09, 2006 19:41
Nie interesuje mnie budżet miasta i nie bardzo się na tym znam!! Jednak na marginesie zaznaczę fakt często różnym instytucjom czy nawet państwom na dłuższą metę opłaca się zadłużać. Nie wiem jak to jest z Gliwicami ale uważam że to jest ta kwestia nie jest jakimś wyznacznikiem.
Natomiast zgadzam ie. z Titanikiem że ostatnio ludzie coraz częściej mają jakieś fobie religijne względem katolików. Mówi się o tolerancji wobec religii, narodów etc... ale nie uznaje się za brak tolerancji znieważania papieża, żarty z Chrystusem w roli głównej itd.... Jak widać gorące emocje budzą także takie tablice pamiątkowe upamiętniające katolików. A przecież różnych innych tablic pamiątkowych jest mnóstwo w Gliwicach. Pojawiają się nie tylko na skwerach czy budynkach ale także w szkołach i instytucjach którym nadaje się imiona i z tym wiąże się także niemały wydatek. W temacie pojawiło się takie napięcie że aż iskrzy a tu chodzi tyko o prosty symbol... mały skwerek i kamień. To nie jest wielki pomnik czy jak ktoś wspomniał bazylika... to zwykły kamień z małą tabliczką. Zmarłym w naszych rodzinach kupujemy kosmicznie drogie nagrobki aby podtrzymać ich pamięć... sądzę że Jan Paweł II także zasłużył na jakiś skromny gest...
Gmeras - Pon Paź 09, 2006 20:51
ziutek997 napisał/a: | sądzę że Jan Paweł II także zasłużył na jakiś skromny gest... | a dodając nie jest to robione dla niego tylko bypodtrzymac pamiec nie nasza ale przyszłych pokoleń
Dorotka - Wto Paź 10, 2006 11:18
ziutek997 napisał/a: | Jak widać gorące emocje budzą także takie tablice pamiątkowe upamiętniające katolików. A przecież różnych innych tablic pamiątkowych jest mnóstwo w Gliwicach. | ciekawe skąd wniosek, że tylko te upamiętniające katolików wzbudzają kontrowersje. Jak na mój gust to równie niepotrzebnym (i w dodatku paskudnym) wydatkiem był kapsel z wizerunkiem Pani Strzelczyk znajdujący się na ruinach teatru. Oczywiście pozostaję pełna szacunku do tej osoby (w rzeciewieństwie do dużej części pracowników teatru muzycznego na przykład) ale kapsel jest obrzydliwy a Pani Strzelczyk jest w nim bardziej podobna do Chopina zaraz po koncercie niż do siebie. Wstyd mi także za to wielkie paskudztwo stojące na końcu ulicy Barlickiego i parę innych rzeczy w tym stylu, które sfinansowało miasto. Co do sposobu finansowania to uważam, że być może powinno włączyć się w nie środowiska bezpośrednio zainteresowane. Jeżeli uczcić chce się pamięć osoby duchownej to może włączyłby się kościół, jeżeli uczcić chce się miejsce gdzie na przykład stała synagoga to środowiska żydowskie prężnie działające ostatnimi czasy i tak dalej.
I mały off top ale sprowokowany - zdaniem forumowego eksperta od wszyskiego jak rozumiem po przyjęciu budżetu na dany rok już żadna siła nie może go zmienić :niepewny: z mojego paroletniego doświadczenia w pracy w urzędzie wynika zupełnie co innego - jak nabadziej możliwe i stosowane są przesunięcia pomiędzy poszczególnymi działami, rozdziałami i paragrafami budżetu. Przesunięć takich dokonuje się na ogół pod koniec roku, kiedy wiadomo, że środki w ramach jakiegoś działu, rodziału lub paragrafu nie zostaną wykorzystane (oczywiście za wyjątkiem środków niewygasających) lub gdy brakuje środków na jakieś zadanie, które musi zostać wykonane w danym roku. A dokonuje się ich odpowiednią Uchwałą Rady Miejskiej jeżeli przesunięcia następują między działami budżetu lub roporządzeniem Prezydenta jeżeli przesunięć dokonuje się między rozdziałami i paragrafami.
Więc może zanim zarzuci się komuś ignorancję lub brak znajomości w jakiejś kwestii to należałoby się samemu lepiej z nią zapoznać.
frohike - Wto Paź 10, 2006 12:01
Dorotka napisał/a: | zdaniem forumowego eksperta od wszyskiego |
jedni znaja sie na wszystkim, inni na niczym, a ty do jakiej grupy nalezysz ? :rotfl:
Anula - Wto Paź 10, 2006 14:53
Aither napisał/a: | poza tym jak ktos nie ma o czyms zielonego pojecia to niech lepiej sie nie wypowiada... bo sie tylko osmiesza. |
ciekawe kto sie teraz ośmieszył
Aither napisał/a: | i tym oto sposobem pokazales ze nie orientujesz sie w temacie... ale sprawy podzialu budzetowego to nie w tym temacie... na samym poczatku juz Ci powiedzialam abys sie zapoznal ze struktura budzetowa UM to pogadamy... |
... :zdegustowany: ...
prosze prosze pani urzędnik na forum
Dorotka - Wto Paź 10, 2006 15:23
frohike napisał/a: | jedni znaja sie na wszystkim, inni na niczym, a ty do jakiej grupy nalezysz ? | do żadnej szczęśliwie ;) jak coś wiem to o tym piszę a jak nie wiem czegoś to pytam kogoś, kto wie - rozsądne dosyć chyba, nie? :) nie ma takich ludzi, którzy wiedzieli by wszystko (bogu dzięki) ale zarzucanie komuś niewiedzy, czy udawanie, że wie się lepiej ma swoje granice - chyba.
Anula - Wto Paź 10, 2006 15:27
Dorotka,
a nawet napewno
Gmeras - Wto Paź 10, 2006 16:25
ale macie kontowersyjny temat
Krzysio - Wto Paź 10, 2006 18:52
Gmeras, jak zawsze, jakies dwa miesiace temu zauwazylem ze to forum jest daremne (a moze ludzie ktorzy tworza to forum?), i przykro mi z tego powodu bo niestety do ludzi tworzacych to forum tez sie zaliczam :]
Piotrulek - Wto Paź 10, 2006 19:00
Bzyki napisał/a: | przykro mi z tego powodu bo niestety do ludzi tworzacych to forum tez sie zaliczam |
ale bądz pewny ze daremny nie jesteś,podobnie jak to forum,jestes kapitalnym facetem i to forum rowniez jest kapitalne jak ci wszyscy ktorzy go tworza,tworzyli lub beda tworzyć,na tym to polega...
Mariusz - Czw Paź 12, 2006 19:17
Piotrulek przestańmy się oszukiwać ... czasy socrealizmu dawno minęły ... nie żyjmy w tych zabobonach jakim jest hasło:"Forum hp hip hurra ... "
Każdy się niby kocha, lubi ... a tak nie jest.
Taka sztuczna atmosfera panuje na tych spotkaniach ...
Tu się żrecie między sobą, a na spotkaniach każdy wali głupie miny, nieadekwatne do stosunku wobec osoby z którą się nie lubi ...
Czas spoważnieć ...
Szamanka - Czw Paź 12, 2006 20:20
A wiecie, ze nie na temat walicie posty ......mam byc zla?
Dorotka - Czw Paź 12, 2006 20:23
Mariusz, ale napisałeś.. :przestraszony: :zdziwko: :niepewny:
ale jednak coś tu wszystkich stałych bywalców trzyma i coś na spotkania ich przyciąga - więc chyba aż tak do dupy to tu nie jest
Piotrulek - Czw Paź 12, 2006 21:51
Mariusz napisał/a: | Taka sztuczna atmosfera panuje na tych spotkaniach ... |
w tym temacie mowimy o Papiezu,jak sobie przypominam,jesli chcez mi cos powiedziec to w innym temacie lub na pw,bardzo prosze...
|
|
|