dupiate forum

Dział sportowy - Krav Maga

Bot - Sob Sty 21, 2006 22:47
Temat postu: Krav Maga
Czy ktoś miał styczność badź uczęszcza na h t t p;//w w w kravmaga, c o m, p l/]Krav Mage?

Jest również i kurs organizowany w gliwicach.

Co sądzicie na temat tego sportu (bo chyba da się to zaliczyć do sportu)?

Mariusz - Sob Sty 21, 2006 22:58

Sąsiad, który jest ochroniarzem uczył się właśnie tej metody obrony.
Musze powiedzieć, że byłem pod wrażeniem, gdy zobaczyłem co on umie.
To nie jest coś takiego jak Aikido, Kung-Fu, itp. gdzie macha się rękami, nogami i robi się fikołki w miejscu. Krav Maga to zupełnie co innego, inne ruchy, inne metody walki ... to nie uczy tylko bitwy, ale przetrwania w trudnych warunkach. Sam bym się zapisał ;)

Major - Sob Sty 21, 2006 22:58

Do sportu, ale nie do sztuk. Krav Maga to system walki sprowadzający się do jak największej ilości odruchów mających na celu unicestwić przeciwnika. Miałem z tym styczność. Kumpel ćwiczy i czasem pokazywał mi techniki. Dobre to do tzw. napie******ki.
Appo - Sob Sty 21, 2006 23:23

Kiedyś chciałem iść na jakiegoś combata... wtedy zaczełem się interesować Krav Magą. Przeczytałem książkę czy 2, ale czasu na treningi nie miałem. Zresztą czy z moją posturą jest sens się tam pchać ;)
Mariusz - Sob Sty 21, 2006 23:29

Major napisał/a:
Do sportu, ale nie do sztuk.

Major napisał/a:
Dobre to do tzw. napie******ki.


Oksymoron ?;)

De_Luca - Sob Sty 21, 2006 23:36

też miałam z tym styczność... kręciłam na balandze z jednym kolesiem co trenuje krav mage.. następnego dnia sie dowiedziałam, że jest ponad 2 lata młodszy ode mnie- nigdy nie zapomne tego strachu przez prokuratorem =P
Olaa - Nie Sty 22, 2006 00:56

ciekawe ciekawe...przyznam ze pierwszy raz slysze o sporcie..i wydaje sie bardzo interesujace...mogloby okazac sie bardzo przydatne do mojego ASG...hmm czy akurat postura sie tutja liczy Appo??? trzeba by bylo blizej poznac sie z technikami sportu
Major - Nie Sty 22, 2006 02:11

Postura nie ma znaczenia. Tutaj działa się na najczulszych punktach przeciwnika. Nie baczy się na to czy uderza się w krocze, pod kolano czy może wkłada się palec w oko. Wszystko jest stworzone po to, żeby przeciwnikowi odechciało się kolejnych kroków w naszą strone.
Dorothea - Nie Sty 22, 2006 10:53

Major napisał/a:
uderza się w krocze,


Major napisał/a:
pod kolano czy może wkłada się palec w oko.



Hmmm dobre..., podoba mi sie :D

p4cz3k - Nie Sty 22, 2006 11:20

Mariusz napisał/a:
Major napisał/a:
Do sportu, ale nie do sztuk.

Major napisał/a:
Dobre to do tzw. napie******ki.


Oksymoron ?Mruga



nie bardzo ... chyba nie do konca rozumiesz znaczenie slow....



Krav maga ... to...tak jak Major powiedzial...jak unicestwic przeciwnika...nie ma w tym nic ze sztuki ...owszem sa wybrane techniki...z poszczegolnych stylow...ale nic po za tym...

Appo - Nie Sty 22, 2006 11:32

Inaczej... w Aikido i Judo (oba trenowałem więc wiem o czym mowa ;) ) postura nie miała większego znaczenia ... w judo masa miała trochę (zależy o sposób walk) - bo korzystało się z siły ataku przeciwnika, ale kravka ma już inne zasady więc wolę się zapytać ;)
Appo - Nie Sty 22, 2006 11:34

p4cz3k napisał/a:
nie ma w tym nic ze sztuki


Ale wy źle patrzycie na słowo sztuka ! Tutaj się patrzy na podział "sport" i "sztuka". Sztuka jako sposób szkoły, lub nauki ... ja tak to widzę. Sztuką jest nawet przecież układanie kwiatów i fryzjerstwo :P

p4cz3k - Nie Sty 22, 2006 12:14

Appo okej krav maga to sztuka - ale zabijania a nie ukladania kwiatow :P
Appo - Nie Sty 22, 2006 12:21

no to napewno ... coprawda nie wiem... może kwiatkiem tez się da kogoś zabić ;)
Major - Nie Sty 22, 2006 13:05

Walki rozróżnia się na systemy i sztuki i jeszcze sporty. Tyle, że część sportów wiąże się ze sztukami (jak np. Judo, Karate).
System walki to zbiór technik przygotowanych tylko i wyłącznie do obrony, ataku w celu unicestwienia. Systemy walk są tworzone najczęściej na potrzeby wojska/policji czy też innych organizacji które potrzebują czegoś skutecznego do obrony. Ze sztukami walk związana jest tradycja, kultura regionu z którego się wywodzi, a techniki zawarte w niej wcale nie muszą służyć do eliminacji ludności otaczającej fightera tylko do ubarwiania tego co się robi.

Fenix - Nie Sty 22, 2006 13:07

Jak kogoś to interesuje mam gdzieś kilka podręczników w PDF moge podesłać.... :]
Major - Nie Sty 22, 2006 13:11

ćwiczenie czegoś z podręcznika to lekka kpina. :P Musi być osoba, która wytłumaczy i pokaże co jak robić, bo czasem najdrobniejszy gest ma znaczenie, którego w książce można nie zamieścić, lub też będzie się źle to wykonywało, a nawyki złe zostają i ciężko je później wyplewić.
Dorothea - Nie Sty 22, 2006 13:13

Major, nie musisz odrazu cwiczyc, mozesz tylko przeczytac sobie ksiązeczke..... :D
Major - Nie Sty 22, 2006 13:15

To po co ją czytać ? :) Trzeba się brać za trenowanie, a nie marnować czas na teorie :P które zwykle w tej dziedzinie nie mają wiele do powiedzenia.
Dorothea - Nie Sty 22, 2006 13:18

Major, ale moze są ludzie, ktorzy przed trenowaniem chca sie zapoznac z teorią, skoro sa takie ksiązki to sądze, ze jadnak wnoszą cos , co moze przydac sie w praktyce....
Major - Nie Sty 22, 2006 13:20

To najczęściej jest tylko zarys tego co można się nauczyć. Popieram książki o historii, kulturze jakiejś sztuki, ale nie podręcznik jak nauczyć się samoobrony w dwa dni :P
kobi - Nie Sty 22, 2006 13:21

Co do kwestii wyjaśnienia czy to jest sztuka walki... Major już to dokładnie wytłumaczył - to jest SYSTEM WALKI.
Podręcznik? Może być tylko UZUPE?NIENIEM, nie można się na nim opierać. Przeczyta taki jeden z drugim ksiażke i myśli, że już jest masterem :kwasny:

Dorothea - Nie Sty 22, 2006 13:25

kobi, zgadzam sie,ze podrecznik jest uzupełnieniem, wcale nie twierdziłam,ze w dwa dni mozna sie nauczyc walczyc, to nierealne zupełnie.....
kobi - Nie Sty 22, 2006 13:29

Dorothea, a nawet w miesiąc czy dłużej. Sama teoria nic nie da. To tak jakby przeczytać kodeks drogowy i stwierdzić, że umie się już jeździć :kwasny:
Major - Nie Sty 22, 2006 13:30

Dlatego śmieszą mnie kursy samoobrony w dwa tygodnie czy nawet miesiąc. W tym czasie człowiek nie jest w stanie nabrać, żadnych odruchów, a co dopiero skutecznie się po nim bronić. Minimum to tak 6 miesięcy ćwiczenia co i tak niczego nie gwarantuje.
Dorothea - Nie Sty 22, 2006 13:34

kobi, wiem ,wiem......, to tak jak nic nie robic tylko sie owinąc pasem i chudnąc w czasie snu hihihihihih
Bot - Nie Sty 22, 2006 17:48

Major napisał/a:
Dobre to do tzw. napie******ki.


A może lepiej do obrony? Podobno da się wyćwiczyć obrone przeciw nawet kilku przeciwnikom.


De_Luca napisał/a:
kręciłam na balandze z jednym kolesiem co trenuje krav mage.. następnego dnia sie dowiedziałam, że jest ponad 2 lata młodszy ode mnie- nigdy nie zapomne tego strachu przez prokuratorem =P


od 15 lat mozna "kręcić" ;)


p4cz3k napisał/a:
Appo okej krav maga to sztuka - ale zabijania a nie ukladania kwiatow
.
Może w Izraelu chodziło o zabijanie - ale Krav Maga to przede wszystkim obrona cywilna i ochrona VIpów. Nie uczą jak bić, żeby zabić a raczej celem jest nauczenie nawyków obrony i skutecznego "ataku" mającego, jak to już ktoś wczesniej wspomniał zniechęcenia napastnika przed dalszymi "zalotami" :D


Major napisał/a:
Systemy walk są tworzone najczęściej na potrzeby wojska/policji czy też innych organizacji które potrzebują czegoś skutecznego do obrony. Ze sztukami walk związana jest tradycja, kultura regionu z którego się wywodzi


Tu się zgadzam, np karate, aikido itp... to nie tylko walka jak bywa często postrzegane, ale też zbiór wartości, sposób życia i panowania nad umysłem.

Major - Nie Sty 22, 2006 20:27

khaman napisał/a:
Major napisał/a:
Dobre to do tzw. napie******ki.


A może lepiej do obrony? Podobno da się wyćwiczyć obrone przeciw nawet kilku przeciwnikom.


Napisałem to w sensie braku potrzeby myślenia. Tutaj wszystko jest tak wyćwiczone, aby działały odruchy i insynkty. To prawda, treningi są też kierowane na obrone przeciw kilku osobą. Jest to napewno dobry argument, żeby zacząć ćwiczyć. Niestety bardzo kontuzjogenne są treningi.

Bot - Nie Sty 22, 2006 20:30

Major napisał/a:
Niestety bardzo kontuzjogenne są treningi.

No niestety z tym się trzeba liczyć przy kazdym sporcie kontaktowym. Wtedy chyba dośc istotna jest dobra kondycja i wczesniejsza rozgrzewka.

Major - Nie Sty 22, 2006 20:34

Nie w taki sposób. Zdarza się upaść twarzą na ziemie lub dostać w oko z pięści. Już pare razy widziałem kumpla z podbitym okiem, a ostatnio prawie sobie szczęke złamał i chyba dostał lekkiego wstrząsu mózgu.
U mnie na treningach to jedynie zdarzało mi się mieć obite piszczele i zakwasy mimo, że były też pełno kontaktowe.

Bot - Nie Sty 22, 2006 20:38

Major, no cóż w oko z pięści można dostać i pod sklepem ;). Musiałbym się wybrać i zobaczyć jak wygladają w realu te treningi.
Major - Nie Sty 22, 2006 20:39

Na warszawskiej są i chyba na konarskiego, ale co do drugiej nie jestem pewny. Dokładnie tak najlepiej zrobić, przejść się spróbować na własnej skórze. Prawdopodobnie pierwszy trening można poćwiczyć za darmo.
Bot - Nie Sty 22, 2006 20:49

Major, hmm za darmo... no przedzwonie sobie i się wybiorę :)
Appo - Nie Sty 22, 2006 21:48

khaman, ja może też więc daj znać jak coś ;)
manexxl - Nie Sty 22, 2006 22:11
Temat postu: Czy krav maga czy inna sztuka walki........
Jak jesteś dobry to nie ma bata. Krav Maga jest systemem walki stworzonym przez izraelskie służby specjalne do walki z terroryzmem. Jest to system który wpajany jest żołnierzom i agentom aż wszystkie techniki stają się ich odruchami. Ludzie ci często znajdują się w skrajnych sytuacjach gdzie ich życie wisi na włosku. Nie ma czasu do namysłu. Muszą działać. Szybko i skutecznie. Nieuważam żeby uczenie krawmagi przeciętnych zjadaczy chleba było dobre. Na co to komu. Jak ktoś chce poćwiczyć niech się zapisze na karate kyokushinkai. też ciekawy styl i dosyć twardy.
Appo - Nie Sty 22, 2006 22:17

ale jak komuś zależy właśnie na kombacie bez żadnych ambitnych podstaw no to może być :P ... a wiecie czy gdzieś w polsce ( :P ) da się pouczyć sistemy ? :D
p4cz3k - Nie Sty 22, 2006 22:31

Cytat:
ale jak komuś zależy właśnie na kombacie bez żadnych ambitnych podstaw no to może być Jezyk



chyba zeby sie np pochwalic przed laska "wiesz ja cwicze krav mage"

manexxl - Nie Sty 22, 2006 23:24

Wiesz, kilka lat poświęciłem właśnie na trenowanie sztuk walki. Ale nie robiłem tego nigdy żeby się przed kimś chwalić. I faktycznie o tym że trenuję wiedziało bardzo wąskie grono osób. Wiele ludzi chce ćwiczyć kombat czy ostatnio modne "street fight" tylko po to żeby iść właśnie z laską na dyskotekę i dać komuś w dziąsło. A w sztukach walki nie o to chodzi. Kiedy ja się zapisałem do sekcji było nas z 70 osób na 1 treningu. Po miesiącu została połowa. Po pół roku może z 10 osób. ten kto chce się nauczyć szybko bić żeby popisywać się na ulicy ten nie wytrwa. Odpadnie. W każdej sztuce walk najważniejsze są podstawy. Nawet w krav maga. Setki powtórzeń technik na treningach itd...
Major - Nie Sty 22, 2006 23:30

manexxl napisał/a:
Po pół roku może z 10 osób. ten kto chce się nauczyć szybko bić żeby popisywać się na ulicy ten nie wytrwa. Odpadnie.


U nas było to samo. Pełno ludu na pierwszych w sezonie treningach i stopniowo do stycznia wykruszało się ich coraz więcej. Często było tak, że w maj, czerwiec ćwiczyliśmy w około 10 osób.
To sa takie sezonowe zajawki, tak jak obecnie jest na muay thai. O tyle dobre jest to, że z tej fali zawsze wyłoni się jakieś jedna czy dwie osoby, które ćwiczą wytrwale i zasila szeregi grupy.

manexxl - Nie Sty 22, 2006 23:33

A co trenowałeś? Jeśli nie jest to tajemnicą?
kobi - Nie Sty 22, 2006 23:34

manexxl napisał/a:
ten kto chce się nauczyć szybko bić żeby popisywać się na ulicy ten nie wytrwa. Odpadnie

Nic dodać, nic ująć :)

Major - Nie Sty 22, 2006 23:35

Już nie jest, mimo że też starałem się tego nie rozpowiadać. Z czasem jednak fama niosła się w osiedle i dalej.
Kiedyś dawno temu przez dłuższy czas judo, do niedawna capoeira, obecnie z przymusu na wypoczynku od jakichkolwiek sztuk walk :\

Bot - Pon Sty 23, 2006 11:43

Appo napisał/a:
a może też więc daj znać jak coś

OK


manexxl napisał/a:
Nieuważam żeby uczenie krawmagi przeciętnych zjadaczy chleba było dobre.

Jeśli ma to służyć obronie to nie wiem czemu nie. Ulice też czasem przypominają pole walki niestety.


manexxl napisał/a:
Wiele ludzi chce ćwiczyć kombat czy ostatnio modne "street fight" tylko po to żeby iść właśnie z laską na dyskotekę i dać komuś w dziąsło. A w sztukach walki nie o to chodzi ...... Po pół roku może z 10 osób. ten kto chce się nauczyć szybko bić żeby popisywać się na ulicy ten nie wytrwa. Odpadnie.

Niestety są tacy i ludzie, o których mówisz... Ale nie można wrzucać wszystkich do jednego wora. Będą i tacy co pójdą ćwiczyć po to nie żeby dać ale czasem nie oberwać. Kiedyś ćwiczyłem 3 m-ce karate i przerwałem niestety z powodu przeprowadzki. Ci co mają słomiany zapał odpadają dość szybko, z mojej grupy odeszło też wielu takich zapaleńców. Ja żałuje, że nie kontunuowałem ćwiczeń....

manexxl - Pon Sty 23, 2006 18:41

khaman a gdzie ćwiczyłeś??? może w Gliwicach w stokrotce?
Bot - Pon Sty 23, 2006 21:35

manexxl, nie poza gliwicami i to jesze w szkole czyli wieki temu :)
manexxl - Wto Sty 24, 2006 00:16

Aha rozumiem. No moja przygoda z tym sportem też była już dosyć dawno. Bardzo żałuję że przestałem trenować. Ale skończyłem szkołe, praca i brak czasu. Jednak chciałbym wrócić do uprawiania tej dyscypliny. Może w tym roku się uda?[/scroll]
Bot - Wto Sty 24, 2006 10:18

manexxl, no niestety, uczelnia, praca, przeprowadzki... :/
Admike - Wto Sty 24, 2006 11:01

pododba mi się to,że ten system samoobrony bazuje na jaknajszybszym znokautowaniu przeciwnika,a że przy tym można go trwale okaleczyć... cóż... Niestety z uwagi na stan zdrowia nie mogę tego ćwiczyć.O ile mnie pamięć nie myli to w oparciu o km major Arkadiusz Kups opracował COMBAT.
manexxl - Czw Sty 26, 2006 01:00

A co powiecie o takim systemie walki jak sambo???? Właśnie w moim mieście są treningi i w piątek 27.01.06 idę zobaczyć trening. Jak mi się spodoba to zacznę uprawiać sambo. Jest to bardzo ciekawe pomieszanie aikido, ju-jitsu i zapasów. Więcej o tym sporcie będę wiedział w piątek wieczorem. :)))
Major - Czw Sty 26, 2006 01:15

czekam na relacje. Slyszalem o tym stylu bardzo nie wiele.
Bot - Czw Sty 26, 2006 09:46

O sambo nie słyszałem :) Ale takie pomieszanie może być ciekawe :)
manexxl - Czw Sty 26, 2006 10:07

Tu możecie poczytać więcej o Sambo.


h t t p;//w w w atw, p l/html/sambo.html

manexxl - Czw Sty 26, 2006 10:10

Naturalnie o krav maga też tam jest


h t t p;//w w w atw, p l/html/krav_maga.html

Major - Czw Sty 26, 2006 10:28

h t t p;//w w w atw, p l/html/street.html to mi się podoba :) łączy w sobie style, które mi odpowiadają.
manexxl - Czw Sty 26, 2006 12:52

I treningi odbywały się nie tylko na sali i na macie a również na mieście na ulicy. Ciekawe. Jakby to wyglądało w Gliwicach. Idziesz na zwycięstwa, zaczepiasz zbira pod knajpą i trenujesz a trener patrzy z boku. Hahahahahaha
Major - Czw Sty 26, 2006 15:13

Buahahha niezły trening :D
Bot - Pią Sty 27, 2006 10:05

manexxl napisał/a:
aczepiasz zbira pod knajpą i trenujesz a trener patrzy z boku.


Zanim go zaczepisz, trener szybko i niezauważalnie podkłada wam mate pod nogi :rotfl:

manexxl - Pią Sty 27, 2006 11:33

Buhahahaha

Na Rynku przed Gwarkiem :))))

Appo - Pią Sty 27, 2006 16:25

fajnie ;) Osobiście ciągnie mnie do wszelkich combatów i uważam to za bardzo ciekawą dziedzinę... ekhm "sportu" ;) Chcecie mieć trening STREET ? idziecie na mecz piast-górnik i macie ;)
Major - Pią Sty 27, 2006 23:58

To szajs, a nie trening. Okładać się rurkami i kamieniami może każdy. Nie ważne co potrafi.
manexxl - Sob Sty 28, 2006 02:03

Racja, to żaden trening. Przez 2 sezony miałem okazję uczestniczyć w czymś takim. Byłem w służbach ochrony podczas zabezpieczania meczów Piasta Gliwice. To żaden trening. Jesteś tam i tylko modlisz się żeby był koniec. A ci kibole oni są cieńcy. Ich siła to tylko to ze sa w grupie. I tak czują się bezkarni. Ale kilka razy byłem w nieciekawych sytuacjach i nie uważam żeby to był dla mnie trening a tymbardziej żebym się tam czegoś nauczył.
Ja bym wszystkich kiboli:

:idiota:

Bot - Pon Sty 30, 2006 10:13

Cytat:
Ja bym wszystkich kiboli:

No ale kibole to zupełnie obszerny temat na osobny temat. A wracając do Krav Magi to spróbuje się coś dowiedzieć w tym tygodniu i może oblookać trening.

Major - Pon Sty 30, 2006 16:53

Treningi są na warszawskiej w środy o 20. W poniedziałki jeszcze chyba były. Tylko dla grup początkujących są chyba przed tymi zaawansowanymi godzine albo dwie.
Appo - Pon Sty 30, 2006 18:41

idzie ktoś się tym zainteresować ?? :D
Bot - Pon Sty 30, 2006 20:31

Appo, si :)
Major - Pon Sty 30, 2006 21:20

Appo nie wysyłaj delegacji, tylko sam się wybierz i poczuj na własnej skórze co to.
Appo - Wto Sty 31, 2006 00:04

nie delegacji ... ale iść w kupie raźniej ... :P
Major - Wto Sty 31, 2006 01:25

Jak się idzie w kupie to się trudniej utrzymać :)
Bot - Wto Sty 31, 2006 14:00

Major, a potem ciężko tą kupę z butów zetrzeć :D. ALe koniec OT.
Appo - Sro Lut 01, 2006 01:14

Ja idę jutro zobaczyć co tam na warszawskiej słychać :]
Appo - Nie Lut 26, 2006 13:58

Ok. Podam wam poprawione informacje.
Treningi odbywają się :
Poniedziałek - POLŚL / IŚE o 20:00
Czwartek - 4 LO (Kozielska) o 19:30

Ja się bankowo zapisuję :]

Major - Nie Lut 26, 2006 14:13

I blisko miałbym.
Napisz tylko jeszcze ile wjazd ?

Appo - Nie Lut 26, 2006 14:21

50 zł / 1 w tygodniu
90 zł / 2 razy.

Dodatkowo są treningi w wtorki w bytomiu.
Zaleca się dodatkowo posiadanie ochraniaczy (min. na górną szczękę - chodzi o to żęby mieć jak oddychać bo jak bierzemy na całość to oddychanie podczas zmęczenia jest utrudnione, no i w trakcie juz treningu na ochraniacz na krocze;) ).

Major - Nie Lut 26, 2006 14:22

Ehhh to jak na moje warunki niestety za dużo. Chętnie bym się zapisał.
Appo - Nie Lut 26, 2006 17:14

Major, ale uważam że warto się postarać i zrezygnować z kilku piw w miesiącu aby mieć więcej $$ ;)
Major - Nie Lut 26, 2006 17:18

no to nie mam z czego rezygnować :P Ja nie wydaje zbyt wiele pieniedzy na zbędniki. W zasadzie to wogóle. A jak wygląda Krav Maga to wiem, bo kumpel juz długo trenuje. Poczułem na sobie co to jest :D
Bot - Pon Lut 27, 2006 17:47

Major napisał/a:
Poczułem na sobie co to jest

Kumpel dał ci wycisk?

No ja też gadałem z gościem, który trenuje już dość długo i jest to na obecną chwile zbyt brutalny trening (nie moge w pracy chodzić z podbitymi oczami :zdziwko: )
Z kondycją obecnie kiepsko u mnie... ale moze w przyszłym roku...

Major - Pon Lut 27, 2006 18:35

Pokazał mi pare technik, niektóre na mnie. Do kontaktu fizycznego byłem wtedy przyzwyczajony, ale nie aż takiego. Szczególnie jak z odruchu przyłożył mi w krocze i w piszczel :P Bo sobie sparing urządziliśmy.
Z tymi podbitymi oczami to może nie aż tak źle, ale napewno zdarzyłoby się chodzić z widocznymi śladami obicia.

Bot - Pon Lut 27, 2006 19:44

Major, no własnie... niektóry w pracy nie wypada takim poobijanym chodzić :D.. Ale może się wybiore na KravMage w przyszłym roku, kto wie ;)
Appo - Pon Lut 27, 2006 20:11

khaman, ja zapraszam teraz ;) na uczelni tez nie chcę się pokazać z limem :P
Bot - Pon Lut 27, 2006 20:59

Appo, a co już sie zapisałeś? :P
Appo - Pon Lut 27, 2006 22:20

W sumie to można uznać że tak :] ale wszystko zależy od ost. egzaminu z matmy czy zaliczę go ;)
Appo - Wto Mar 07, 2006 16:51

Byłem i zyję :D Cieszę się że kupiłem ochraniacz na zęby więc nie bolało :D
Żartuję ;) fajnie było, techniki ciekawe , ogółem jestem bardzo zadowolony z treningu (pomimo tego że dostałem od przyjaciela buta w rękę która mi mało nosa nie połamała ;), ale i tak mi się podobało) Polecam ;)

Bot - Wto Mar 07, 2006 20:33

No ja sie wstrzymam do przyszłego roku chyba :hyhy:
BlackOnyx - Sob Paź 07, 2006 15:39

Ja chodzilem 12 lat Na kung-fu oraz oraz wojskowy system walki COMBAT.Sa to techniki delikatne w ktorych nie koniecznie musi dojsc do uszkodzenia ciala napastnika jak i techniki bardzo brutalne ktore stosowane sa w sytuacjach powarznego zagrorzenia zycia.Pamietajcie o jednym osoba ktora ma takie przeszkolenie i wiedze jesli zostanie napadnieta zle oceni sytuacje kogos powarznie uszkodzi wedlug polskiego prawa odpowie jako urzycie broni.Pamietajcie takze ze sztuka walki nie da wam nigdy 100% zabezpieczenia jedynie tylko w jakims stopniu zmiejsza ryzyko i podpowie jak wyjsc z opresji calo no i jeszcze jedno czy w danej sytuacji damy sobie rade z adrenalina ktora powoduje tak zwany starch :) Padlo na poczatku pytanie czy jest to sport.Mimo tego ze jest to w pewnym sensie jak by nie bylo ruch ale zaliczanie tego do sportu jest wykluczone.Sportem jest kick box . tae kwon do , karate wszystko to gdzie wlaczy sie na ringu czy macie .
Bot - Pią Paź 13, 2006 17:03

BlackOnyx napisał/a:
osoba ktora ma takie przeszkolenie i wiedze jesli zostanie napadnieta zle oceni sytuacje kogos powarznie uszkodzi wedlug polskiego prawa odpowie jako urzycie broni

No a z drugiej strony nie mając przeszkolenia może sama wylądować na wózku np... Oczywiście można na tyle wyrządzić przeciwnikowi krzywdy aby go obezwładnić a nie połamać, a własnie szolenia i żmudne ćwiczenia powinny pozwolić się na tyle opanowac, żeby wiedzieć kiedy jest ta 'granica'.
BlackOnyx napisał/a:
sztuka walki nie da wam nigdy 100% zabezpieczenia jedynie tylko w jakims stopniu zmiejsza ryzyko i podpowie jak wyjsc z opresji calo

Dokładnie choć sztuka walki to też sposób na życie (np. karate) bo nie tylko celem jest walka z przeciwnikiem.
BlackOnyx napisał/a:
czy w danej sytuacji damy sobie rade z adrenalina ktora powoduje tak zwany starch

Tu właśnie dobrze sprawdza się krav maga bo jest nastawiona na działanie w takich właśnie stresujących sytuacjach.
BlackOnyx napisał/a:
Mimo tego ze jest to w pewnym sensie jak by nie bylo ruch ale zaliczanie tego do sportu jest wykluczone

No tu nie do końca prawda zależy jak zdefiniować sport jeśli jako:
Sport to rozmaite formy aktywności fizycznej i umysłowej, podejmowane dla przyjemności lub współzawodnictwa. Od zwykłej rekreacji sport różni się tym, że uprawianie go jest związane z przestrzeganiem szeregu reguł obowiązujących w danej dyscyplinie, jednak praktycznie granica między sportem i rekreacją jest dosyć płynna.
To myślę że można zaliczyć do sportu, czy na macie czy w basenie czy w powietrzu czy na ulicy to chyba akurat nie ma znaczenia.

Coyote - Nie Sty 28, 2007 14:47

KravMaga jest przydatna, zajecia sa prowadzone bardzo ciekawie ale nei bezbolesnie. Krztałtuje charakterek. Głównie jesli sie chce isć do woja albo innych formacji o charakterze militarnym. Dzielimy ja na 2 typy - cywilna i wojskowa. Wojskowa nie jest zbytnio przydatna dla zwyklego cywila ktory porusza sie bez broni. Warto trenowac inne sztuki walki i wtedy w polaczeniu z KM wyjdzie niezle cacko. Krav Maga uczy jak w najprostrzy sposob wykonczyc wroga - wszystkie chwyty dozwolone. Niestety dla napalencow ktorzy mysla ze po 2 lekcjach beda bosami... chyba musza zaczać robić na drutach. Więc sztuka walki nie dla kazdego.
A tu ciekawy filmik: h t t p;//w w w youtube, c o m/watch?v=iRxOAbOQn0Y
Jak widzicie całkeim ciekawa sztuka ;)


PS. Trza byc zarejestrowanym i miec 18 lat aby go zobaczyć.

mlody18 - Pon Lut 19, 2007 20:12

cwicze to od 3 lat i moge powiedziec ze jest to dobra a moze wrecz idealna technika sztuki walki a raczej obrony wlasnej bralem udzial w wielu zawodach zdobylem mistrzostwo wojewodztwa i wicemistrzostwo polski w potyczkach na dyskotecha i w szkole nikt nie ma szans ale trzeba przykladac sie do treningow mam prywatnego nauczyciela place mu 350zl za miesiac chcial bym uzyskac kiedys jego poziom w krav madze nie liczy sie sila jaka dysponujesz liczy sie refleks i umiejestnosc wykorzystania nabytych zdolnosci musisz byc skacentrowany ale wyluzowany teraz dla mnie nabywanie nowych zdolnosci w krawmadze to chleb powszedni wszystko przyswajam z duza latwoscia a potyczki na ulicach w szkole czy na dyskotekach banalna sprawa moja pewnosc siebie jest duza no ale trzeba liczyc sie z tym ze mozna oberwa chociaz szczeze mowiac to od kiedy cwicze ani razu jeszcze nie dostalem wiec czuje sie swietnie polcam ten sysyem samoobrony :hyhy: :hyhy:
Major - Pon Lut 19, 2007 22:03

mlody18, jakaz duma z Twoich slow bije. Cos mi sie zdaje ze chyba trafiasz na mniejszych zawsze skoro nigdy nie oberwales, albo na dyskotekach lejesz w grupie kogos. Z tego co wiem to trenuje sie walke dla obrony i wlasnej samodyscypliny, a nie napinania sie na dyskotece jakim sie jest hojrakiem, ale zawsze ktos musi ten idealny obraz psuc, kazdy tez zyje po swojemu.
Bot - Sro Lut 21, 2007 13:07

mlody18 napisał/a:
mam prywatnego nauczyciela place mu 350zl za miesiac chcial bym uzyskac kiedys jego poziom w krav madze


TO można prywatnie? ;) A jaki on ma stopień? Moze jakiś namiar?

Zafira - Sro Lut 21, 2007 20:48

mlody18 napisał/a:
mam prywatnego nauczyciela place mu 350zl za miesiac

to znaczy, ze bierzesz korepetycje bo nie nadążasz za kolegami na treningu? ;) faktycznie troche sie napinasz za bardzo.

fekete - Czw Lut 22, 2007 19:40

mlody18 napisał/a:
bralem udzial w wielu zawodach zdobylem mistrzostwo wojewodztwa i wicemistrzostwo polski w potyczkach na dyskotecha i w szkole nikt nie ma szans
mlody18 napisał/a:
dla mnie nabywanie nowych zdolnosci w krawmadze to chleb powszedni wszystko przyswajam z duza latwoscia a potyczki na ulicach w szkole czy na dyskotekach banalna sprawa moja pewnosc siebie jest duza

:przestraszony: Pierwszy jak na razie post na forum, ale jakże imponujacy, Chuck Norris może się schować :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: .

nemo1125 - Pią Lut 23, 2007 01:25

mlody18 napisał/a:
wicemistrzostwo polski w potyczkach na dyskotecha
Pamiętacie "Poranek Kojota"? Nie wiem dlaczego ale gość mi przypomina Brylanta i jego kocie ruchy :rotfl:
Xander_Cage - Sro Wrz 05, 2007 18:35

Jeśli mogę nieco wtroącić...
Krav Maga to istotnie system na nie sztuka walki, choć w moim rozumieniu jeśli coś jest piękne jest sztuką a nawet w posunięciach zmierzających do unicestwienia przeciwnika jest trochę piękna. Idąc tym tropem można powiedzieć, że Krav Maga jest sztuką walki.
Heh zamieszałem nieco...

Odnośnie samego systemu...
Nie polecał bym Kravki osobom, które z walkami wschodu nie miały wcześniej styku, brak podstaw (pady, rozciągnięcie i pewnego rodzaju oklepanie) przyczyni się do szeregu kontuzji. Kolejna rzecz Krav Maga to system stworzony na potrzeby wojska i policji. cywilna wersja (nazwijmy to umownie) kravki to nic innego jak zbiór technik defensywnych z których wyprowadzany jest kontratak mało kto jest świadom, że większośc technik w kravce kończy się pozbawieniem życia lub spowodowaniem trwałego kalectwa (tzw wyłączeniem z walki). Uważam, że aby trenować kravkę trzeba być swiadomym nabywanych umiejętnoiści i potrafić kontrolować swoje zachowanie i emocje. Celowo nie wspominam o zasobności portfela (treningi Krav Magi nieco kosztują).
Jeśli chodzi o książki i multimedia, to jestem zdania, że warto zapoznać się z teorią danego stylu czy systemu aby wiedzieć czego można się spodziewać na treningach.

Pozdrawiam serdecznie
Xander Cage

Tom@k - Sro Wrz 05, 2007 21:31

Xander_Cage napisał/a:
że Krav Maga jest sztuką walki.


nie wielka to sztuka. ja wolę 'sztuki walki', które mają też wpływ na wnętrze człowieka, na jego psychikę, nastawienie [pozytywne] do życia, uczą nas radości codziennego dnia, np. idziemy do szkoły rano czy do pracy i cieszymy się z tego, bo wiemy, że taka jest kolej rzeczy, to kolejny etap w życiu, który trzeba zamknąć, żeby otworzyć następny. jak powiedział sensei: 'chcecie tylko umieć się bić, łoić, żeby krew lała się strumieniami? to idźcie na Krav Mage :P do tego nie trzeba specjalnej szkoły, ani filozofii życia' ja się z tym zgadzam, oczywiście.

Lama71 - Czw Wrz 06, 2007 08:47

khaman napisał/a:
Oczywiście można na tyle wyrządzić przeciwnikowi krzywdy aby go obezwładnić a nie połamać, a własnie szolenia i żmudne ćwiczenia powinny pozwolić się na tyle opanowac, żeby wiedzieć kiedy jest ta 'granica'.

jasne... szczególnie kombat albo krav-ka są do tego, żeby obezwładniać... choć w sumie właściwie to są od tego, ale raczej nie w sensie, jak Ty to piszesz.
mlody18 napisał/a:
czy na dyskotekach banalna sprawa moja pewnosc siebie jest duza no ale trzeba liczyc sie z tym ze mozna oberwa chociaz szczeze mowiac to od kiedy cwicze ani razu jeszcze nie dostalem wiec czuje sie swietnie polcam ten sysyem samoobrony :hyhy: :hyhy:

i poradzisz, sobie nawet wówczas, jak Cię weźmie kilku w obroty? Nie wiem jak Gliwicekie dyskoteki, ale kiedyś zdarzyło mi się być na kilku wiejskich, na jednej nawet zaliczyłem black-out, prawdę mówiąc nawet nie widząc co mnie trafiło :(
Xander_age napisał/a:
Kolejna rzecz Krav Maga to system stworzony na potrzeby wojska i policji
tak? A myślałem że Izraelskich Sił Specjalnych. Ale ja jestem burakiem i się nie znam :(
Tom@k napisał/a:
nie wielka to sztuka. ja wolę 'sztuki walki', które mają też wpływ na wnętrze człowieka,

każda sztuka walki zmienia Cię wewnętrznie. W wielu sztukach walki jest ta filozofia o której mówisz, głównie pewnie chodzi Ci o Wschodnią. Główną zasadą jest poszanowanie życia, zdrowia, wyrobienie sobie kondycji przedw-wszystkim psychicznej, dpoiero potem fizycznej. Brzmi bezsensownie, ale naprawdę tak jest. Jak poznasz ból, jak wiesz co znaczy wybić nadgarstek, jak wiesz, jak się śpi ze złamanym nosem, jak taki nos boli po ciosie, jak wiesz jak sobie z bólem radzić, nabierasz czegoś, co bym nazwał dystansem. Nie wypisujesz dyrdymałów jak mlady18 ale stajesz się właśnie jakiś inny, nie umiem tego inaczej określić. Jak ktoś wie w czym rzecz, to rozumie co piszę.
Ja idziesz ćwiczyć tylko poto aby lać, to po pierwsze nigdy tak naprawdę się niczego nie nauczysz, chyba że zaczniesz boks ćwiczyć.
Bardzo to upraszczam, ale nie chce pisać postu jak książki :D
jeszcze jedno - z prywatnym trenerem się ćwiczy, jak już osiągnie się naprawdę wysoki poziom, gdy w grupie niczego się już nie da nauczyć. WTedy się ma również sparing-parnterów wyłącznie pod siebie, pod walkę. Ale cóż, nie wymagajmy aby mlady18 to wiedział. ma jeszcze czas :)

Bot - Pią Wrz 07, 2007 16:12

Lama71 napisał/a:

jasne... szczególnie kombat albo krav-ka są do tego, żeby obezwładniać... choć w sumie właściwie to są od tego, ale raczej nie w sensie, jak Ty to piszesz.

Eeeee.... a mozesz bardziej jaśniej?

Xander_Cage - Nie Wrz 09, 2007 00:01

@Lama71: Owszem masz rację, na początku w tym systemie były szkolone izraelskie siły specjalne, ale jakiś czas po rozpowszechnieniu się systemu zaczęto w nim szkolić również policję i "zwykłe" wojsko. Użyłem skrótu myślowego więc głupio wyszło.

Pozdrawiam
Xander Cage

Lama71 - Pon Wrz 24, 2007 10:15

khaman napisał/a:
Eeeee.... a mozesz bardziej jaśniej?

no tak po prostu.. wszystko zależy od tego, co rozumiesz pod pojęciem obezwładnić. Dla jednego to będzie miły uśmiech, dla innego rzucenie na glebę i powyginanie stawów w jakichś dziwnych dźwigniach, a dla jeszcze innego... np. milusi cios w grdykę albo paluszki w gałki oczne.
Xander_Cage te skróty myślowe... hehehe,,,

luk91 - Nie Wrz 30, 2007 14:30
Temat postu: krav maga
Wie ktoś może gdzie odbywają się treningi krav magi w Gliwicach??
Bot - Pon Paź 01, 2007 09:45

najlepiej zapytaj bezpośrednio bo od zeszłego roku się mogło zmienić

h t t p;//w w w kravmaga, c o m, p l/oddzialy/gliwice/index.htm

Danny - Sob Lut 09, 2008 11:25
Temat postu: Krav Maga Gliwice
Hi!

Mialem nadzieje, ze moze ktos tu mi pomoze. Chcialem sie zapisac do sekcji Krav Maga w Gliwicach, jednak na oficjalnej stronie stowarzyszenia jest podany bledny numer. telefonu Chodzi ktos moze na te treningi, wie gdzie sie odbywaja i skad moge zaczerpnac wiecej informacji?

troyek - Sob Lut 09, 2008 17:52

Danny, dodzwonei sie do brata to Ci podam.
bo wiem ze chodzil do niedawna jeszcze.

Bot - Pią Lut 15, 2008 17:21

Z tego co wiem trener (Darek) wyjeżdżał do Izraela. To pewnie dlatego komórka podana na stronie nie działa.
Pawelkm - Sro Sie 24, 2011 00:36

DAREK jest na Filipinach

Jest nowa sekcja!
KRAV MAGA GLIWICE
Instytut KRAV MAGA POLSKA TOMASZ ADAMCZYK


GLIWICE
pierwsze zajecia: 19 wrzesnia
sp nr 5 ul. Zwirki i Wigury 85
poniedzialek, sroda 18.30 - 20.00

czytaj to:
h t t p;//w w w kravmaga-tarnowskiegory, p l/?zapisy-do-nowych-grup-gliwice-zawiercie-tarnowskie-gory,46

pozdrawiam
Paweł Jagodzik
kom. 502 22 15 15

plusz0wy - Pon Paź 31, 2011 13:09

chodził ktoś z was na coś takiego ? Czy warto i czy dużo można się nauczyć na treningach...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group