|
|
dupiate forum
|
 |
Lokale - Restauracja Zodiak I na Tarnogórskiej
Piotrulek - Sro Lis 09, 2005 16:57 Temat postu: Restauracja Zodiak I na Tarnogórskiej Mialem okazję po raz drugi spędzić tam wieczor w miłym gronie :D i po raz drugi powtórzył się ten sam,dziadowski scenariusz,a mianowicie okolo godz.21,30 zaczęło się zakładanie krzeseł na stoly,ubieranie się personelu,calkowite olewanie klienta :dobani: i punktualnie o godzinie 22,wynocha do domu,ŻENUJ?CE,szkoda Waszego cennego czasu i pieniedzy na ten pożal się Boże,lokal. :kwasny:
Szamanka - Sro Lis 09, 2005 17:42
Piotrulek, czy to ten lokal na rogu ulicy?
Asienka - Sro Lis 09, 2005 17:53
Ja nigdy nie lubiałam tam chodzic :) widze ze to tylko nie moje zdanie :)
Piotrulek - Sro Lis 09, 2005 17:56
Szamanka napisał/a: | czy to ten lokal na rogu ulicy |
Dpokladnie ten sam
Dorothea - Sro Lis 09, 2005 18:13
nigdy w zyciu nie miałam dobrego zdania o tym lokalu :dobani:
kobi - Sro Lis 09, 2005 23:59
Ale liczą się ludzie a nie lokal :D A spotkanie było dobre :D
kisia - Czw Lis 10, 2005 02:16
Tak 10 lat wstecz pamiętam że ludzie chwalili wielkosć podawanych tam porcji
Szamanka - Czw Lis 10, 2005 09:22
Lata wstecz
dla mnie ten lokal byl cudowny.
Chyba wtedy dopiero co otwarty,obsluga mila
podawali tam pyszne winko( niestety nazwy nie pamietam) :kwasny:
Jak to czas zmienia nie tylko ludzi ale i miejsca
Piotrulek - Czw Lis 10, 2005 13:23
kisia, 10 lat temu był inny wlasciciel obecnie obywatel Kanady...
Dorotka - Czw Lis 10, 2005 13:46
Dla mnie zawsze było zaskakujące to, jak można w tym lokalu urządzac wesela czy inne imprezy tego typu. Za każdym razem jak przejeżdżam tamtędy w soboty to widzę elegancko poubieranych gości weselnych stojących przed drzwiami na rogu takiej ruchliwej ulicy. To chyba średnia przyjemność. Sama byłam tam aż raz - na placku po wegiersku - trochę sie na niego naczekałam. Obsługa nie powalała na kolana uprzejmością.
rafal - Czw Lis 10, 2005 21:46
to takie lokale jeszcze istnieja ? To normalnie masakra! :szok:
MajkeL - Pią Lis 11, 2005 11:45
Niewiecie czy w Zodiaku II jest tak samo jak w I ??
Szamanka - Pią Lis 11, 2005 11:52
:przestraszony: a to jeszcze jest dwojka?
MajkeL - Pią Lis 11, 2005 12:02
Tak i także na ul. tarnogórskiej tylko że w Szałszy
Piotrulek - Pią Lis 11, 2005 13:07
W Zodiaku II jest podobnie jeśli chodzi o obsługę- fatalna,ceny na jedzonko podobne...
Asienka - Pią Lis 11, 2005 14:55
Piotrulek, apropos obywatela Kanady to ten sam własciciel co kiedyś ale teraz mieszka w Kanadzie i nie interesuje go za bardzo co sie tu dzieje :)
Piotrulek - Pią Lis 11, 2005 16:51
Asienka napisał/a: | nie interesuje go za bardzo co sie tu dzieje |
ależ nie,mówiąc o pierwszym właścicielu mam na myśli p.Wiesie ,ktory otworzył Zodiaka,a potem sprzedal go Majewskiemu i pojechal do Kanady...
rafal - Sob Lis 12, 2005 00:51 Temat postu: Restauracja Zodiak 1 na Tarnogorskiej pozdrowienia dla pana z Kanady !!masakra! :dobani:
kisia - Sob Lis 12, 2005 01:21
z II Zodiaka byłam nawet zadowolona.Pare lat temu robiłam tak komunie i jedzonko było dobre, jak równiez ciasta i obsługa :)
Dorothea - Sob Lis 12, 2005 17:04
kisiu,ale to było pare lat temu jak sama powiedziałas, teraz to juz zupełnie co innego
kisia - Sob Lis 12, 2005 23:54
całkiem możliwe.
Jeżeli jeden jest kijowy to czemu drugi nie miał by być :/
Frycek - Pon Lis 14, 2005 08:36
a ja w zodiaku II widze ciagle pelno ludzi, szczegolnie w niedziele - kiedy zjezdzaja na obiadki , wiec moze nie jest tak tragicznie ?
Piotrulek - Pon Lis 14, 2005 08:53
Frycek napisał/a: | a ja w zodiaku II widze ciagle pelno ludzi |
ja pisalem w temacie o Zodiaku I,a nie II... :D :D :D
Frycek - Pon Lis 14, 2005 08:56
Piotrulek napisał/a: | ja pisalem w temacie o Zodiaku I,a nie II |
zgadza sie ...tylko ze Kisia nawiazala :cool:
Ok, wracamy do zodiaka I :)
Piotrulek - Pią Gru 23, 2005 17:04
kisia napisał/a: | z II Zodiaka byłam nawet zadowolona |
No to coś na gorąco z Zodiak II,a mianowicie kilka dni temu postanowilem tam zawitać.Godz.17.30,sale jak zwykle puste,jedzonko droższe niż w Zodiak I.Podchodzi kelnerka,która kompletnie nic nie wiedziala,jaki sos jest jaki,skladam zamówienie,zadowolony,że podjem,a tu na sam koniec skladania zamowienia słysze od tejże kelnerki,że lokal od 18.30 jest w całości zarezerwowany,,ja siedzę w środku zamówilem jedzenie i dowiaduję się od kelnerki ,że za godzinę muszę opóścić ten lokal,Boże widzisz i nie grzmisz. :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: Oczywiście dośc konkretnie powiedziałem co sądzę o lokalu i obsłudze,kelnerce to totalnie wisialo co mówilem,gdyż nie uslyszalem żadnego slowa,a o przepraszam można bylo sobie pomarzyć.Zaznaczam,że w żadnym miejscu nie bylo wywieszonej kartki z wiadomością o rezerwacji lokalu.
Nie choidźcie tam szkoda waszego drogocennego czasu. :dobani: :dobani: :dobani: :dobani: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly: :cenzura: :cenzura: :cenzura: :cenzura: :krzeslem: :krzeslem: :krzeslem: :krzeslem: :krzeslem: a te krzesełka to dla właściciela,może kiedyś zmądrzeje i postara się zmienić image tych w końcu swoich lokali...
Lama71 - Wto Sie 29, 2006 11:21
Wiele lat temu lokal ten był chyba najlepszy w Gliwicach, ale to zaraz po otwarciu, czyli jakieś 19 lat wstecz. Przynajmniej raz w tygodniu tam coś jedliśmy z kumplami, i pamiętam kelnerkę, która zawsze podchodząc do stolika z rachunkiem wymawiała nieśmiertelne "ale ja nie mam wydać" niezależnie od sumy jaka tam była (nawet jak okrągła) i zanim ktokolwiek zaczął płacić. Ostatni raz byłem tam na stypie kilka lat temu i było przyzwoicie. mam znajomego który mieszka nad tą knajpą i on źle o niej nie mówi. ALe na spotkanie bym się tam nie wybrał.
Jacek13 - Wto Sie 29, 2006 15:36
Lama71 napisał/a: | ale to zaraz po otwarciu, czyli jakieś 19 lat | Nie 19 a dokładnie został otwarty 1-go maja 1989r.i faktycznie był wtedy najlepszy. :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
kisia - Wto Sie 21, 2007 22:36
ciekawe czy remont tego lokalu zmieni cos poza wyglądem ?
Piotrulek - Sro Sie 22, 2007 14:56
kisia napisał/a: | zmieni cos poza wyglądem |
od lat żaden remont nic nie zmienił nic oprocz wygladu...
Piotrulek - Sro Kwi 13, 2011 18:57
Temat można zamknąć,gdyż lokalu o tej nazwie na gastronomicznej mapie Gliwic już nie ma...
kisia - Sro Kwi 13, 2011 22:33
to prawda teraz jest peron 6 :)
bella - Sob Mar 10, 2012 15:49 Temat postu: tam jest bar
kisia napisał/a: | to prawda teraz jest peron 6 :) |
właśnie wiem jedzenie na wagę czy tanie jedzenie. To zostało sprzedane cz to jakaś reaktywacja ?
ciekawa historia tego baru 13 stycznia 2012 w DZ był umieszczony artykuł kiedyś bar Lwoski.
parys1983 - Sob Mar 17, 2012 23:50
Ten bar to dawny Zodiak, a drugi Zodiak jest dalej gdzie był. Jedzenie podobno nie jest wcale tanie, ale Zodiak II, to nie polecam. Obsługa do d..., jedzenie takie sobie. Impreza zaplanowana nieudana ( dodatkowe nagłe opłaty nie wiadomo za co, impreza zamknieta okazała się być otwartą, bo podłączono 2 imprezę oddzieloną parawanem tylko od nas, kelnerki niekumate itd.). Życie.
Piotrulek - Nie Mar 18, 2012 08:18
parys1983 napisał/a: | Ten bar to dawny Zodiak, a drugi Zodiak jest dalej gdzie był. Jedzenie podobno nie jest wcale tanie, ale Zodiak II, to nie polecam. Obsługa do d..., jedzenie takie sobie. Impreza zaplanowana nieudana ( dodatkowe nagłe opłaty nie wiadomo za co, impreza zamknieta okazała się być otwartą, bo podłączono 2 imprezę oddzieloną parawanem tylko od nas, kelnerki niekumate itd.). Życie. |
czy to Zodiak I czy II obsługa zawsze była i jest pod psem,dziw tylko bierze, że taka marna knajpka nadal ma swoje miejsce na mapie gastronomicznej Gliwic...
kisia - Pon Maj 14, 2012 00:51
Piotrulek napisał/a: | ,dziw tylko bierze, że taka marna knajpka nadal ma swoje miejsce na mapie gastronomicznej Gliwic... | może dlatego że w Zodiaku II jest teraz też hotel czy motel ?
|
|
|