Dorothea - Czw Paź 20, 2005 13:34 Temat postu: Zdrowie Jako ,ze pora nieciekawa i wszyscy juz byli , lub dopiero bedą chorowac moze warto zapoznac sie z domowymi specyfikami pomagającymi przeczekac nam ten trudny okres przeziebien i katarow.Moze macie jakies sprawdzone "babcine " recepty? Przepis na syrop cebulowy kroimy drobno jedna cebule i dwa ząbki czosnku, wkładamy do słoika i zasypujemy cukrem,czekamy az cebula pusci sok, wtedy dodajemy do tego cztery łyzki miodu i sok z całej cytryny,pijemy łyzke piec razy dziennie. Na bolące gardłosyrop miodowo-kapusciany Syrop ten jest swietnym srodkiem na chore gardło oraz zmeczone i nadwyrezone struny głosowe Składniki 4-5 łyzek soku z kapusty 4-5 łyzek miodu Wykonanie Zagotowac sok z miodem, ostudzic i pic kilka razy dziennie po jednej łyzce. W celu przygotowania wiekszej ilosci syropu, nalezy podwoic ilosc składnikow a po przygotowaniu zlac do ciemnej butelki, jednak najlepszy syrop to ten swiezo przygotowany Gmeras - Czw Paź 20, 2005 13:49 Syrop cebulowy jest dobry sam go sobie przyzadzam a do tego jest smaczny i pomaga ;D kobi - Czw Paź 20, 2005 14:14 Cebulowy to pychotka :oczami: Ale ja piję bez miodu :P Piotrulek - Czw Paź 20, 2005 14:30 Oto przepis na lekarstwo przeciw ogólnemy złemu samopoczuciu - okład z piersi: wiek piersi,jej kształt i wygląd dowolny,najważniejsze aby piersi byly płci damskiej od ukochanej kobiety(nie koniecznie żony)należy okladać obolałe miejsca 3 razy dziennie,w razie potrzeby oklad powinien trwać przynajmniej 8 nocnych godzin,sesję okladową należy powtórzyć 3 krotnie i chrobsko ustąpi jak ręką odjął... :D :D Dorothea - Czw Paź 20, 2005 14:32 Piotrulku jestes poprostu niesamowity..........mniemam ,ze to juz przetestowałes na własnej skorze i dlatego tak chetnie polecasz hihihihihiii :rotfl: Piotrulek - Czw Paź 20, 2005 14:36
ależ oczywiście,że przetestowalem i to niejednokrotnie inaczej nie polecalbym tego "leku" :D :D :D Dorothea - Czw Paź 20, 2005 14:52 Piotrulku masz racje, ja rowniez polecam tylko przetestowane rzeczy ..................(lekarstwa miałam na mysli hihihihiiii) :rotfl: :D p4cz3k - Czw Paź 20, 2005 15:43
:hyhy: moze cos mniej wyrafinowanego - lecze sie tak od 4 dni i przeziebienie przechodzi : 2 aspirynki na noc rano 1 tabletka vigoru (takie jakies multivitaminki) 2 tabletki cerutinu 2 x dziennie i na noc mleczko z czosnkiem (na bol gardla i katar idealne - choc nie polecam klasc sie pozniej kolo ukochanej osoby:P) Czarnulka - Czw Paź 20, 2005 15:50 Syrop cebulowy...fuuuuuuj :...: Ja tam pije kubek gorącego mleka z miodem i masełkiem na noc.Usypia w mig i zdrowo trzyma :P Gmeras - Czw Paź 20, 2005 17:19
uff jak ja tego dawno ni piłem akuratnie ja tego nie lubie ;D Major - Czw Paź 20, 2005 19:18 Syropu cebulowego dawno nie piłem. Juz nawet zapomnialem jego smak. Jesli sie ma chore gardlo nie polecam pic zbyt duzo miodku, niestety cukier podraznia sluzowke. To samo tyczy sie wszystkich rozpuszczalnych wspomagaczy organizmu. Bary i swinki - Czw Paź 20, 2005 20:08 każdy ma swoje ulubione lekarstwa ja polecam osobiście wódke niedość że poprawi zdrowie to jeszcze humorek Dawkowanie: ćwiartka rano pół litra na obiad i setka na sen :D Czarnulka - Czw Paź 20, 2005 20:44 Bary i swinki, kto to mówi :hyhy: Na gardło najlepszy jest absynt :P Gmeras - Czw Paź 20, 2005 21:43 setka wódki pomaga na ból gardła tylko ze głowa moze póxniej mocniej bolec ;) Ana - Pią Paź 21, 2005 14:25
ale przynajmniej człowiek nie będzie pamiętał o chorobie ;) co do soku cebulowego Czarnulko masz rację :D on mi w zasadzie przez gardło nawet nie chce przejść :kwasny: :kwasny: MajkeL - Sob Paź 22, 2005 11:00 a ja polecam: Ciepłe mleczko + ząbek czosnku + łyżeczka miodu Pić przed spaniem..... ziutek997 - Sob Paź 22, 2005 11:50
sprawdzone i skutrczne... ja do tego jeszcze odrobine masełka :D MajkeL - Sob Paź 22, 2005 12:43
oczywiście, zapomniałem o masełku.... chyba za dużo masła ;) espi - Sob Paź 22, 2005 12:48 Hehe a przy przeziebieniach nie powinno sie w ogóle mleka pić. Nie wiem dlaczego, ale słyszałam o tym nie raz i nie dwa. Za to rosołek i owszem. I sok malinowy. Mniam. :P Major - Sob Paź 22, 2005 12:52 Napewno przy kaszlu nie powinno się pić nic gorącego, a nic mocno zimnego. Piotrulek - Sob Paź 22, 2005 15:02
czy nie łatwiej napisać,że niczego się nie powinnnno pić?? Asia_:) - Sob Paź 22, 2005 15:08 trzy po trzy na przeziebienie i profilaktycznie: 3 cytryny 3 duze lyzki miodu 3 zabki czosnku wysisnac co sie da i wszystko razem wymieszac (bez lusek, pestek i skorek) profilaktycznie: codziennie lyzke stolowa po kolacji (nie na pusty zoladek!!!!!) leczniczo: przez okres choroby az do calkowitego wyleczenia po kazdym posilku lyzka stolowa syropiku duzo zdrowia zycze :P Major - Sob Paź 22, 2005 15:09 :P nie to nie chodzi o to ze nic. Nie wolno pic gorących napojow bo sie rozszerzaja naczynia krwionosne co powoduje przekrwienie sluzuwki i jej podraznianie. Z zimnem jest na odwrot naczynia sie zwezaja i sluzowka jest niedokrwiona, jednak tutaj nie wiem jakie sa skutki. Szamanka - Sob Paź 22, 2005 21:54 :( :( :( a co pomaga na zle samopoczucie i wypadanie wlosow? :( kisia - Nie Paź 23, 2005 01:22 Szamanka, czy cały czas wypadają Ci włosy czy zaczęły Ci wypadać od jakiegoś czasu:?: Być może żyjesz w zbyt dużym stresie, bo bardzo często to on jest przyczyna wypadania włosów, jak również niedobór żelaza lub poprostu użyłas niewłasciwego szamponu. Bardzo dobry na włosy ogólnie jak i na wypadanie jest skrzyp polny, są też różne preparaty ale one sa dość drogie :kwasny: Szamanka - Nie Paź 23, 2005 18:59 kisia, no jakos zauwazylam,ze od miesiaca a szampon uzywalam Nivea....ale zmienilam teraz lykam tabletki a stres? no coz....jakos ostatnio bylo go wiele Dorotka - Pon Paź 24, 2005 10:50
Szamanka - Pon Paź 24, 2005 12:04 Dorotka, tak pamietam,ze nafta kosmetyczna potrafi zdzialac cuda...trzeba sie bedzie w nia zaopatrzyc a co do lampki mszalnego( bo koniaczek odpada :kwasny: ),sprobuje ta metode,tylko kto bedzie chetny ze mna pogadac? :niepewny: ,obiecuje nienarzekac :] Dorotka - Pon Paź 24, 2005 13:37 Szamanka, ze mną jak z dzieckiem - możesz narzekać, buczeć albo krzyczeć - nawet kominkiem służę :) niestety nie dysponuje silnym męskim ramieniem na którym można się wesprzeć lub w które można pochlipać ;) chyba że się do nas ktoś przyłączy Aither - Pon Paź 24, 2005 18:44 bol miesni, oslabienie, goraczka i dreszcze... to poczatek grypy jakies wskazowki? poki mnie totalnie nie rozlozylo na lopatki :/ help :padam: Ana - Pon Paź 24, 2005 23:43 Aither, do lekarza i to natychmiast!! albo możesz ostastecznie jeszcze wcześniej zaaplikować porządną dawkę tabletek: witamina C, Rutinoscorbin, coś porządnego na gorączkę i wygrzanie.. u nas zwykle takia terapia szokowa dla choróbska skutkuje :) Aither - Wto Paź 25, 2005 10:40 Juz sie w nocy wygrzalam :D hehehe dzis juz w pelni sil i vitalnosci jestem :) Ana, dziekuje za rady :) jak bede bardziej rozlozona to tak zrobie :D i wino grzane z gozdzikami :D mniam :] ziutek997 - Wto Paź 25, 2005 13:31
o czym Ty kobieto mówisz ?!? Alkohol + tabletki = katastrofa :P :kijemgo: Dorotka - Wto Paź 25, 2005 14:52 ziutek997, nie alkohol tylko grzane wino - znane wszem jako doskonały środek leczniczy ;) Dorothea - Wto Paź 25, 2005 18:39 Dorotko zupełnie sie zgadzam co do tego srodka leczniczego Dorotka - Sro Paź 26, 2005 09:02 ojeeeeej, może mało leczniczy ale jaki doooobry ;) Dorothea - Sro Paź 26, 2005 14:21 dobrusi powiedziałabym............. Piotrulek - Sro Paź 26, 2005 16:42
więc i ja się dołącze do naszych forumowych"znachorek" i w calej rozciąglości si przychylam...smacznego... :rotfl: :rotfl: Aither - Sro Paź 26, 2005 18:40
Eeee tam ale opowiadasz :) winko grzane to dobry sposob na wypocenie sie w czasie ostrej grypy i nie tylko :) po porstu cudownie rozgrzewa :) czesto w zimie sobie robie jak wroce z dworu :) mniam mniam :D kiedys Ci tez zaserwuje :) Kobietki zgadzam sie z Wami :) wino grzane to stary przepis na choroby :) leczy wszystko :D a jak smakuje :D ziutek997 - Sro Paź 26, 2005 18:50 Aither chętnie skosztuję Grzanego wina w Twoim wydaniu :) Nie wątpię że pomaga ale nie stosowałbym go raczej razem z medykamentami :P Aither - Sro Paź 26, 2005 18:53 ziutek997, zwala z nog niczym topor Wikingow :) hehehe a tak serio... moze nie w parze z lekami... samo wystarczy :) ziutek997 - Sro Paź 26, 2005 19:06
no to co innego :) Leczy nie tylko przeziębienie ale jest też dobre na jesienne smutki :) To tak jak odwiedzić dwóch lekarzy na raz :D Dana - Sro Paź 26, 2005 19:09 Moja babcia wraca do zdrowia :hurra: i do domku :D zaraz i ja jestem zdrowsza na duszy :) Szamanka - Sro Paź 26, 2005 21:16 ..a ja sie dopiero dowiem za tydzien co mi w "kosciach strzyka" :zalamany: ale bieganine mam nie ziemska :mur: kobi - Sro Paź 26, 2005 21:17 Sport to zdrowie - rzucił kobi zwijający się z powodu bolącej nogi :rotfl: kisia - Sro Paź 26, 2005 23:38 Dana, dużo zdrowia dla Babci :) p4cz3k - Sro Paź 26, 2005 23:43 chwalmy zdrowie puki je mamy...ostatnio zauwazam ile ono jest warte...:/ kobi - Sro Paź 26, 2005 23:47
A co jeżeli martwimy się o kogoś, o jego zdrowie, a po tym kimś to spływa i nie reaguje na to wcale? A potem jeszcze mówi, że to my psujemy mu to zdrowie? :zalamany: kisia - Czw Paź 27, 2005 00:42 kobi, a może raguje tylko Ty tego nie widzisz, bo nie robi tego tak jak TY bys chciał. Ludzie sa rózni i każdy reaguje na swój sposób Major - Czw Paź 27, 2005 01:20 To prawda. Nie każdy wylewa z siebie bóle. Są ludzie którzy cierpią naprawde sporo, a w żaden sposób tego nie okazują i takch naprawde podziwiam. Chciałbym mieć tyle sił co oni. Aither - Czw Paź 27, 2005 10:24 dzis sobie zrobie grzanca wieczorem :) mam juz wszystkie skladniki tylko brak checi :) mrrrr oj wygrzeje sie wygrzeje :D kaszanna - Czw Paź 27, 2005 10:30 Na mnie działa tylko Polopiryna S. ?yknę na wieczór i jestem zdrowa na dzień następny :) Dana - Czw Paź 27, 2005 11:51 babcia przywiezona w domecku sobie swoim siedz i zdrowieje - w szpitalu nazywali ją wróbelej elemelek ,ze taka niepozorna i pogodna 85 -cio letnia ptaszynka /dzieki niej to siostry i do mnie sympatycznie podchodziły mogłam tam zagladac kiedy chciałam o kazdej porze :] Major - Czw Paź 27, 2005 12:51 Czuję się dzisiaj zupełnie zdrowo :super: :hurra: :padam: Jeszcze sobie troszke pogłodze organizmy :rozpacz:, ale tylko dzisiaj :) i wracam do normalnego trybu życia :spi: Dorothea - Czw Paź 27, 2005 18:54 Major juz zupełnie na schudniesz biedaku..... Dana - Czw Paź 27, 2005 18:56 Major, to więcej tego zdrowia dla Ciebie :D praz - Nie Paź 30, 2005 00:39
Dana ciesze sie razem z Tobą i życze dużo zdrówka dla babci :) Dorothea - Nie Paź 30, 2005 15:56 duzo zdrowka dla babci zycze Dana Mam nadzieje, ze i moje zdrowko sie polepszy :niepewny: Dana - Nie Paź 30, 2005 17:39 Wielkie dzięki moje miłe forumeczki -------tak bardzo chciałabym mieć koszyczek ze zdrówkiem i rozdawać potrzebującym ,dla was opakowałabym w taki śliczny kolorowy papier i przewiązała zyczeniami szczęścia i powodzenia -------- :) Dorothea - Nie Paź 30, 2005 22:05 Dana jestes niesamowita, az mi cieplej na sercu kiedy czytam Twoje słowa |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||
