| 
							 
							
								|   | 
								dupiate forum
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Wasze hobby - ogrodowe krasnale 
						
												 ANIUS - Wto Sie 16, 2005 21:39 Temat postu: ogrodowe krasnale pewne zrodla mowia, ze przez ostatnich 6 lat sprzedaliśmy za Odrę prawie 70 milionów ogrodowych krasnali. Oznacza to, że na statystycznego Niemca przypada jeden polski krasnal...
 
podobaja sie Wam te kolorowe krasnale? Ja bym w swoim ogrodku takiego nie postawila:) chyba wolabym jakis elegantszy drewniany wiatraczek:) bardziej w duchu holenderskim  ;)
												 Szamanka - Sro Sie 17, 2005 07:17
  ANIUS, faktycznie,te Polskie krasnalki ciesza sie duza popularnoscia na Zachodzie ...dlaczego? nie wiem...moze cos oznaczaja?..nie pytalam
 
 
ale w prawie kazdym ogrodku mozna takiego kolorowego ludka z latarka zobaczyc
 
i musze przyznac wyglada to nawet fajnie-w zaleznosci jak jest "urzadzony ogrod"
												 Aither - Sro Sie 17, 2005 09:15
  nie lubie krasnali... ich grymas twarzy - ten usmiech - to doprowadza mnie do szalu.... od czasu gdy weszly do sprzedazy takowe karly przestalam lubiek krasnolutki... a to jakis czas temu juz bylo.
												 frohike - Sro Sie 17, 2005 09:20
  mi tez sie podobaja, jeszcze syrenki i czasem fajnie to wyglada
												 ziutek997 - Sro Sie 17, 2005 10:11
  znam tylko jedno określenie tej "mody" : KICZ
												 ANIUS - Sro Sie 17, 2005 11:24
 
  	  | ziutek997 napisał/a: | 	 		  | znam tylko jedno określenie tej "mody" : KICZ | 	  
 
 
musze sie zgodzic z ziutkiem:) ale to oczywiscie kwestia gustu, a jak juz wiele razy zauwazalismy o gustach sie nie dyskutuje  ;) 
 
aczkolwiek nadal nie wiem co w nich takiego urokliwego?
												 frohike - Sro Sie 17, 2005 11:32
  jak ich nie jest za duzo to fajnie to wyglada
 
tak basniowo
												 Szamanka - Sro Sie 17, 2005 11:55
  Kolo mojego domu ma starszy pan krasnale w ogrodzie (na zyczenie przywiezione z Polski)
 
 
i musze przyznac,ze wyglada to fajnie
 
 
male krzewy,male oczko wodne,kolo tego krasnoludki (dwa) z latarkami,ktore gdy robi sie ciemno swieca,
 
ogrod jest zadbany
 
kurcze musze fotke zrobic to Wam podesle  :D
												 ANIUS - Sro Sie 17, 2005 12:00
 
  	  | Szamanka napisał/a: | 	 		  | musze fotke zrobic | 	  
 
 zrob, zrob :D
												 ziutek997 - Sro Sie 17, 2005 12:14
  ehh.. a mnie nic nie przekona do takich krasnali... to takie samo podejście jak wkładnie do akwarium z rybkmi porcelanowych zamków, płetwonurków, sztucznchy roślin lub muszelek....  :dobani:    :dobani:    :cisza:  
 
 
  :kwasny:
												 Aither - Sro Sie 17, 2005 13:57
  UWONIC OGRODOWE KRASNALE ! ! ! !
												 ziutek997 - Sro Sie 17, 2005 14:03
  Moze i komuś sie to podoba ale czy ktoś widział kiedyś NAPRAWDę ładny ogród z krasnalami, figurkami tip....
 
 
to tak samo jak z wyżej wspomnianym akwarium: moze się komuś podobać zamek i morskie muszelki ale to jest beznadzieja i takie akwarium zawsze będzie wyglądało gozej niz inne dobrze urządzone.... 
 
 
Możliwe że polega to na braku lepszego pomysłu ....
												 bocianu - Sro Sie 17, 2005 14:20
 
  	  | ziutek997 napisał/a: | 	 		  | Możliwe że polega to na braku lepszego pomysłu .... | 	  
 
 
a mnie sie wydaje ze to polega na braku gustu :)
 
 
krasnale sa okropne. sam pomysl stawiania porcelanowych
 
ludzikow w ogrodku... bosz...
 
 
kiedys kolo domu mojego przyjaciela mieszkal
 
pan, ktory mial caly ogrodek pełen tych potworów.
 
i zawsze jak byla impreza i mielismy juz dobrze,
 
to szlismy z jakimis resztkami z lodówki "karmic krasnale".
 
zabawa byla swietna, pan pewnie mial sporo sprzatania rano.
 
 
precz z krasnalami !! 
 
:rekin:
												 ANIUS - Sro Sie 17, 2005 14:23
 
  	  | bocianu napisał/a: | 	 		  | mnie sie wydaje ze to polega na braku gustu | 	  
 
brak
 
gustu, pomyslu i jakiejs wizji tworczej:)
 
tyle mozna pieknych rzeczy zrobic w ogrodku, oczka wodne, malenkie wodospady, rybeczki sliczne, pieknie przyciete klombiki, fikusnie figurki z zywoplotu sa lepsze od produkowanych hurtem krasnali.... mnostwo pieknych roslin i kamyczkow, tylko trzeba umiec to jakos zaaranzowac a nie ustawiac krasnale, ktore wyrastaja bez ladu i skladuu jak grzyby po deszczu... ble  :przestraszony:
												 Szamanka - Czw Sie 18, 2005 09:17
  no ale nie mowa tu o calej zgrai krasnali sierotki marysi(czy jak jej to tam bylo)
 
 
mowimy o jakims umiarze i guscie przeciez
												 ANIUS - Czw Sie 18, 2005 09:21
  
 
 gust hmmmm, niby o nim sie nie dyskutuje  :kwasny: ale te krasnale sa bezgustownymi zawalidrogami  :D
												 bocianu - Czw Sie 18, 2005 10:17
  nie mozna łaczyc ze sobą tych dwóch słów:
 
gust i krasnal.
 
 
GUSTOWNY KRASNAL :)
 
 
to tak jakbys powiedziała:
 
 
PACHNACA KUPA albo S?ONY CUKIER
												 ANIUS - Czw Sie 18, 2005 11:12
 
  	  | bocianu napisał/a: | 	 		  | PACHNACA KUPA | 	  
 
 
dobreeeeeeeeeeee :P
												 frohike - Czw Sie 18, 2005 11:20
  bueee co za anomalia
												 Szamanka - Czw Sie 18, 2005 12:06
  a co w tym smiesznego?  :niepewny:
												 espi - Czw Sie 18, 2005 12:18
  Moja teściówka chciała kupić krasnala mojemu dziecku. Poinformowałąm ghrzecznie acz stanowczo,  że rozbiję drania przy najbliższej okazji, niby przypadkiem potykając się o coś i wpadając na niego.  :looka:  Nie kupiła i chwała jej za to.
												 ziutek997 - Czw Sie 18, 2005 18:50
  widze że nikt nie lubie krasnali.... tylko w takim razie skąd one się biorą w naszych ogrodach... pewno przychodzą w nocy z lasu a potem stoją tak bez ruchu  :hyhy:
												 Dana - Czw Sie 18, 2005 18:55
  moze kupie sobie krasnala  :wstyd:  ;) 
 
albo zadoptuje jakiegoś niechcianego od Was  :rotfl: 
 
mało romantyczni jesteście - bajkowe krasnale wyśmiewacie  :]
												 bocianu - Czw Sie 18, 2005 21:02
 
  	  | Dana napisał/a: | 	 		  | mało romantyczni jesteście - bajkowe krasnale wyśmiewacie | 	  
 
 
ależ Dana! wcale nie wysmiewamy bajkowych krasnali :)
 
wysmiewamy te paskudztwa z zywicy epoksydowej
 
lub gipsu... do bajkowych osobiscie nic nie mam :)
												 Aither - Czw Sie 18, 2005 21:26
  lubie krasnale z krolewny sniezki ze starej wersji :] ogrodowe sa nie do przelkniecia... maja glupi wyraz twarzy jak zlosliwe skrzaty
												 Asienka - Sob Sie 20, 2005 14:43
  jak byłamMała to sie bałam krasnali :|
												 Aither - Pon Sie 22, 2005 16:37
  Asienka, nie dziwie sie.... takie ogrodowe to mi sie po nocach snia... i wcale to nie jest przyjemny sen.
												 Dorotka - Wto Sie 23, 2005 09:02
  Po takich wpisach to raczej obciachowo się do tego przyznawać, ale ja mam takiego okropicznego krasnala i co gorsza juz nawet go zdążyłam polubić  :zawstydzony:  Uszczęśliwił mnie nim mój synuś, który pojechał z moim bratem kupować jakies iglaki a wrócił z krasnoludem  :zdziwko: Na pytanie do mojego szanownego brata jak mógł mi to zrobić usłyszałam, że o co wogóle mi chodzi jak przecież Mateusz chciał (a niestety Matik z wujeczkiem ma układ "mówisz - masz") Ale jak już brzydal jest to sobie czasem z nim łażąc po ogrodzie pogadam, czasem mu powycieram ryło z błotka - tak się troche chyba lubimy  ;)
												 Aither - Wto Sie 23, 2005 16:17
  Dorotka, hehehehee a odpowiada Ci chociaz czy prowadzisz monolog ? :)
												 Szamanka - Wto Sie 23, 2005 18:09
  Dorotka, jestes moja faworytka  :padam:  :padam:  :padam:
												 Dorotka - Sro Sie 24, 2005 07:21
  Aither, no własnie niestety (albo stety) prowadzę głównie monologi bo chamidło sie do mie nie odzywa, ale mam wrażenie, że  jak mu nagadam tak od serca to skubaniec się mści i depcze mi po nocy roślinki. W ramach zemsty oczywiście napuszczam na niego psa żeby podniósł noge w jego okolicach  :zawstydzony:  Ale takie małe wojny na szczęście nieczęsto się nam zdarzają  ;)
												 Admike - Sro Sie 24, 2005 07:27
  czy w Polsce podobnie jak w Niemczech jest związek właścicieli krasnali ogrodowych??  ;)
												 Szamanka - Sro Sie 24, 2005 08:18
  Admike, no probujemy go wlasnie otworzyc
 
 
ZKO
 
 
mamy jednak wiele przeciwnikow  :rotfl:
												 trunks - Sro Sie 24, 2005 22:31
  wiesniackie są te krasnale jak dla mnie, oczywiscie bez urazy dla ludzi, ktorym sie to podoba :niepewny:
												 Aither - Pon Sie 29, 2005 09:24
  jezu Mama chciala mnie jednym z nich uszczesliwic.... o bosh...  :looka:
												 Szamanka - Pon Sie 29, 2005 14:21
  Aither,  :rotfl:  :rotfl:  :rotfl:  to juz wiem jaki Ci prezencik przywiezc na powitanie  :rotfl:  :rotfl:
												 Aither - Wto Sie 30, 2005 16:40
  Szamanka, ouu jezu ino sprobuj a Cie szczela z prawa i lewa i  po krasnalu :D
												 Szamanka - Wto Sie 30, 2005 16:49
  Aither, bede go bronic zaciekle  :rotfl:  :rotfl: ..postawie przed Twoim okienkiem  :rotfl:
												 Aither - Wto Sie 30, 2005 16:51
  Szamanka, super bede miala do czego strzelac z procy :D jeszcze sie w wiatrowke zaopatrze :D
												 ziutek997 - Wto Sie 30, 2005 16:51
  Szamanka, to moze zalatw wykuty z metalu taki coby sie go rozbić odrazu niedało... ani dostawić z racji cięzaru :)
												 Aither - Wto Sie 30, 2005 16:52
  ziutek997, teeee bo ja Ci zara te raczke ukrece i nie bedziesz glupio gadal :P
												 ziutek997 - Wto Sie 30, 2005 16:53
  no qrcze chwile poknuć nie mozna  :zdegustowany: 
 
bo zaraz dostanie mi się po głowie  :looka:
												 Szamanka - Wto Sie 30, 2005 17:02
  ziutek,  w zbroje go wsadze...na konia posadze..pomysli ze to zblakany rycerz przyjechal  :rotfl:  :rotfl:  :rotfl:
												 Aither - Wto Sie 30, 2005 17:09
  ziutek997, po lapie po lapie :D po glowie dostaniesz innym razem :D
												 kisia - Wto Sie 30, 2005 22:13
  dziś krasnoludki wyjadły mi  czekoladki z bombonierki  :kwasny:
												 Fenix - Sro Sie 31, 2005 08:18
  Krasnale sie pieknie rozsypuja wszegolnosci jak dostana z bezbola.. :rotfl:  :rotfl:
												 Aither - Sro Sie 31, 2005 09:34
  ej no moment to ze czekoladki zniknely to od razu oskarza sie krasnoludki... kisia proponuje zapytac najpierw dzieci :D  to zawsze dziala :D
												 kisia - Sro Sie 31, 2005 09:39
  Aither  ale ja po rozmowie z dziećmi wywnioskowałam że to zrobiły krasnoludki bo żadne się nie przyznało  :rotfl: 
 
Fenix,  Ty sadysto  :idiota:
												 ziutek997 - Sro Sie 31, 2005 10:26
 
  	  | Szamanka napisał/a: | 	 		  | w zbroje go wsadze...na konia posadze. | 	  
 
 
dobra myśl.... :P
												 Szamanka - Sro Sie 31, 2005 10:31
  Do Piersi Przytul Biednego Krasnala
 
 
 
 
 
moje motto na dzis  :D
												 ANIUS - Sro Sie 31, 2005 11:18
  moj krasnal byl tulony do piersi na dobranoc  :rotfl:  :rotfl:  :rotfl:  :rotfl: teraz pracuje  :rotfl:
												 Aither - Sro Sie 31, 2005 11:29
  ANIUS, to moje wyrazy wspolczucia, mieszkac z krasnalem i jeszcze tulic :)
 
 
yh ludzie co sie teraz porobilo... za moich czasow miejce krasnali to byl ogrodek a teraz ludzie z nimi sypiaja...  jerunie... :>
												 ANIUS - Sro Sie 31, 2005 11:39
  :hyhy: mamusia do mnie tez kiedys mowila "moj krasnoludku" to takie czule :rotfl:  :rotfl:  :rotfl:  teraz to jestem wielki krasnal, bo krasnoludki nie moga miec wzrostu 172:( :rotfl:  :rotfl:  :rotfl:  wiec moj "krasnal do piersi przyloz" jest olbrzymim krasnalem  :hyhy:
												 Aither - Sro Sie 31, 2005 11:42
  no dla mnie to on jest krasnalem :D hahahaaaa :D
												 ANIUS - Sro Sie 31, 2005 11:47
 
  	  | Aither napisał/a: | 	 		  | no dla mnie to on jest krasnalem | 	  
 
 
off topicujac, a ile Ty "krasnalu" masz wzrostu, Aither ?
												 Aither - Sro Sie 31, 2005 11:51
  ANIUS, niom mam z 182 :]
												 ziutek997 - Sro Sie 31, 2005 11:55
  Aither, mnie sie nawet wydje ze moze kilka cm więcej :)
												 ANIUS - Sro Sie 31, 2005 11:57
 
  	  | Aither napisał/a: | 	 		  | niom mam z 182  | 	  
 
 
uffff, moj maz bedzie troszke wyzszym od Ciebie krasnalem  ;)  :rotfl:  :rotfl:  :rotfl: 
 
KONIEC OFF TOPICOW:) podpisala ANIUS :hyhy:
												 Aither - Sro Sie 31, 2005 12:02
  ziutek997, no mam w papierach 186 :]
												 ziutek997 - Sro Sie 31, 2005 12:47
  qrde wedle mnie to powinno być tak że wzrost w dokumentach zaokrągla sie np do pełnych 5 lub 10 :)
 
ja mam w papiurach 185 a jestem deczko wyższy od ciebie :)
 
jak się nie myle to na WKU tez zmierzyli mi więcej.. eh.. to były czasy ... 25 kilo niedowagi   :zdziwko:  :rotfl:
												 Szamanka - Sro Sie 31, 2005 16:36
  :zly:  :zly:  :zly: 
 
 
 
no...bede upominac  :P 
 
 
moje krasnale  :rotfl:
												 Obi Wan - Sro Sie 31, 2005 17:37
  Krasnalami to najlepiej było Handlować.
 
13 lat temu woziłem te cudne gnomy do Czech na granicę Niemiecką.
 
Szły jak woda (najlepsze z Nowej Soli)
 
Ale teraz spłacam swój dług.... Straszą mnie !!! :hyhy:
												 Aither - Czw Wrz 01, 2005 13:10
  Obi Wan, widzisz.... to za to zes je wywozil... to straszne... ale nie boj... nie jestes sam, ja ich nie wywozilam a strasza kazdej nocy :D
												 ziutek997 - Czw Wrz 01, 2005 13:11
  Obi Wan, dobrze ze wywoziłeś a nie przywoziłęś...  :padam: i chwała Ci za to ....
												 kobi - Czw Wrz 01, 2005 13:32
 
  	  | ziutek997 napisał/a: | 	 		  | Obi Wan, dobrze ze wywoziłeś a nie przywoziłęś...  :padam: i chwała Ci za to .... | 	  
 
:rotfl:
												 Aither - Czw Wrz 01, 2005 13:40
  jestesmy jednym z najwiekszych producentow krasnali w europie :] patrzcie polak wie na czym najlepiej zarobic :D
												 Szamanka - Czw Wrz 01, 2005 21:06
  :hyhy:  :hyhy:  :hyhy: 
 
 
 
Bo Polak Potrafi 
 
 
 
nawet krasnala na ludzia przeksztalcic  :rotfl:
												 Dana - Pią Wrz 02, 2005 08:28
  skończy się remoncik to krasnala sobie kupie i postawie przy bramie będzie Was witał jak przyjdziecie  :D
												 kisia - Pią Wrz 02, 2005 08:36
  ktoś  mu gumy wyciągnął z torebki  :kwasny: , pewnie krasnale bo jak dzieci zapytam to znowu zobacze ich niewinne oczka i żadno się nie przyzna, mimo że jeszcze będzie miało resztki gumy na buzi  :rotfl:  :kwasny: 
 
 
[ Dodano: 2005-09-02, 09:36 ]
 
aha i mówię tu o gumie do rzucia  :P
												 Aither - Pią Wrz 02, 2005 10:02
  Dana, nie rob mi tego :( prosze tylko nie krasnal !  :zdziwko:
												 Dana - Pią Wrz 02, 2005 10:24
  Aither, fajny będzie same go ulepimy przy pomocy jeszcze paru rąk - taki na nasze potrzeby   :evil:
												 Aither - Pią Wrz 02, 2005 10:29
  Dana,  :padam: OoooooO :D to nie ma sprawy :D ja go dobrze wyposaze :D bedzie mial faja czapeczke :] i kubraczek :D i moge go jeszcze pomalowac :D heheheheheeeeee ale musimy poczekac az troche "zesztywnieje" :)
												 ziutek997 - Pią Wrz 02, 2005 16:18
  hmm... on tak łątwo nie zesztywnieje najpierw trzeba go włożyć....... do pieca.... 
 
 
chyba ze go z plasteliny ulepisz... albo ze śniegu :)
												 Aither - Pią Wrz 02, 2005 16:53
  ziutek997, snieg ? o tej porze roku ? :P a plastelina nie twardnieje :P jest nadal elastyczna predzej modelina ale to tez trzeba wlozyc do pieca :]
												 kisia - Sob Wrz 03, 2005 00:17
  ważne ze będzie co włożyć.... do tego pieca  :rotfl:  :rotfl:  :rotfl:
												 Aither - Sob Wrz 03, 2005 16:05
  hm... nie wiem kto z was ma zdolnosci do lepienia ale ja na pweno nie mam :] moge robic jako modelka :D hahahah krasnal ogrodowy z piersiami LOL :D a wlasnie... dlaczego wszelakie krasnale to faceci?  :zdegustowany:
												 ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 17:01
  Aither, jesteś pewna ze niema krasnali kobiet?? hmm.. muszę wybrać się na spacer między domki i to sprawdzić  :rotfl:
												 Aither - Sob Wrz 03, 2005 17:15
  ziutek997, prawde mowiac ja nie widzialam kobiecej formy krasnala... serio :(
												 ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 17:16
  Aither, a ja widziałem .... w formie grubej baby...  :)
												 Aither - Sob Wrz 03, 2005 17:18
  ueeeee.... no a gdzie super hiper laski ? no co tylko grrube sa te krasnalice czy co ? znowu stereotyp :/
												 ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 17:20
  a widziałaś kiedyś chudego krasnala?? Hę??
												 Aither - Sob Wrz 03, 2005 17:21
  wydaje Ci sie ze sa grube te krasnale bo sa niskie... i tylko Ci sie to wydaje ze sa grube...
												 ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 17:25
  no własnie... czyli baba tez była chuda.. tylko że niska ;)
												 Aither - Sob Wrz 03, 2005 17:28
  jezu... jak ja pisze posty... powtarzam sie jak nigdy  :zdziwko: 
 
 
ziutek997, jaki z tego moral ?  :|
												 ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 17:31
 
  	  | Aither napisał/a: | 	 		  |  znowu stereotyp | 	  
 
 
to nie stereotyp..... :)
												 Aither - Sob Wrz 03, 2005 17:39
  no jak nie ? skoro wszystkie krasnale sa niskie nie znaczy ze musza byc grube... prawda ? wiec dlaczego takie sa ?  :zdegustowany:
												 ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 17:40
  Trzebaby zapytać Andersena... ale to już niestety niemożliwe..  :]  :P
												 Aither - Sob Wrz 03, 2005 17:42
  no i jak zwykle nic nie zostalo wyjasnione... ech.... :/
												 ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 17:44
  Aither, musisz przeprowadzić prywatne śledztwo :)  :]
												 Aither - Sob Wrz 03, 2005 17:54
  nie chce mi sie jestem do tego troche leniwa... i tak nic nie zmienie krasnale wciaz beda niskie i beda wygladac na grube a kobiecych krasnali to sie chyba nie doczekam  :|
												 ziutek997 - Sob Wrz 03, 2005 17:59
  eh... a mi to rybka czy gruby, chudy, czy moze wysoki... czym ich mniej tym lepiej...
 
 
precz z tandetą :)
												 Admike - Pią Wrz 09, 2005 08:33
 
  	  | ziutek997 napisał/a: | 	 		  | Aither, jesteś pewna ze niema krasnali kobiet?? hmm.. muszę wybrać się na spacer między domki i to sprawdzić  | 	  
 
 
w Niemczech,gdzie jest wielu maniaków ogrodowych krasnali,powstał KRASNAL-KOBIETA!!! Pamiętam była nawet afera z tego powodu,bo Ci "prawdziwi"hodowcy okropnie się obużyli i powiedzieli,że sobie tego nie życzą.O ile mnie moja zawodna pamięc nie myli,miało to iejsce w Bawarii lub okolicach Stuttgartu :rotfl:
												 Aither - Pią Wrz 09, 2005 11:22
  no ale dlaczego? kobieta krasnal to juz nie? Ech... a chcialam robic za modelke :(
												 Szamanka - Pią Wrz 09, 2005 12:20
  Aither, daleko Ci do krasnala  :rotfl:
												 Aither - Pią Wrz 09, 2005 19:45
  Szamanka, ech... no ale pulchniutka jestem jak krasnal :D przynajmniej proporcje by sie zgadzaly :D 
 
 
[ Dodano: 2005-09-09, 20:46 ]
 
p.s nie odbieraj mi marzen... to jak zly dotyk - boli cale zycie :/
												 kisia - Sob Wrz 10, 2005 00:12
  haha We Francji, tak gdzieś siedem lat temu  powstał  Front Wyzwolenia Krasnali Ogrodowych, który wykrada z przydomowych ogródków figurki krasnali  i wywozi je do lasu  :rotfl: ciekawe czy front działa nadal
												 Aither - Nie Wrz 11, 2005 10:44
  tak jak juz kiedys powiedzialam... to jawne przestepstwo krasc komus krasnale z ogrodu... zeby to jeszcze ladne bylo to sie zgodze....  :zdegustowany:
												 ziutek997 - Nie Wrz 11, 2005 15:22
 
  	  | Aither napisał/a: | 	 		  |  ech... no ale pulchniutka jestem jak krasnal | 	  
 
 
eh.. no nie przeginaj :)  chyba nie wiesz jak wygląda krasnal :) lepiej sobie jeszcze raz przeczytaj Królewnę Śnieżkę :P
												 MajkeL - Pon Wrz 12, 2005 10:11
  Uwaga
 
Może h t t p;//w w w katowice.uw.gov, p l/urzadkatowice.php?biuro_prasowe/aktualnosci/news1051]pójdziemy w ich ślady.......  ;)
 
Pod Urząd Miejski w Gliwicach  ;)
												 Aither - Pon Wrz 12, 2005 13:34
  ziutek997, znowu zabierasz mi moje marzenia....
												 ziutek997 - Pon Wrz 12, 2005 15:01
  Aither, jakie znowu?? czy ja już kiedyś coś takiego zrobiłem :?:
 
eh.. i jak zwykle jest na mnie :P
												 Aither - Pon Wrz 12, 2005 16:06
  ziutek997, krasnoludki sa niskie i grubiutkie... czy nie moge byc grubiutka przynajmniej - jak nie jestem niska ? :P :D
												 ziutek997 - Pon Wrz 12, 2005 17:03
  Aither, ja Ci bynajmniej nie odmawiam jedzenia... ale musiałabyś się naprawdę postarać aby osiągnąć taką proporcję masy do wzrostu...  :rotfl:
												 Aither - Pon Wrz 12, 2005 18:00
  ziutek997, ech to co teraz wyglada na to ze krasnale nic nie robia tylko sie objadaja ? no wiesz ? to pracowite stworzenia... tez bys sie zameczyl stojac caly czas w orodzie i glupio szczerzyl zabki do kazdego przechodnia  :|
												 Szamanka - Pon Wrz 12, 2005 20:03
  MajkeL, znalazl linka a tam napisano  	  | Cytat: | 	 		  |  70 procent krasnali odczuwa dyskryminację, a 50 procent jest zagrożonych depresją | 	   prosze wiec otworzcie swe serca bo inaczej  	  | Cytat: | 	 		  | Postanowiliśmy, że będziemy odtąd głośno walczyć o nasze prawa! Przyjdziemy do Naszych miast, wyjdziemy na ulice! Zobaczycie nas wszędzie!" – ostrzegają krasnale. | 	  
												 Aither - Pon Wrz 12, 2005 20:07
  o Boze... to moze byc straszne takie kurduple miedzy nogami sie platajace..... nieeee no ja to zdeptam i nawet nie poczuje :]
 
 
chcialam uzyc slowa "przelece" ale sie powstrzymalam :D prawie :Evil:
												 Admike - Wto Wrz 13, 2005 06:59
  a ja chcę pogadać z tymi krasnalami.Złożę im  :padam:  i poprosze by zaprowadziły mnie do tej baśniowej krainy wiecznego szczęścia,gdzie mieszka ta piękna królewna... ech...
												 Aither - Wto Wrz 13, 2005 11:31
  Adas Ty tylko o krolewnach... pomysl... wszyscy wykorzystuja krasnale zeby sie do niej dostac... a one biedaczyska... tak stoja i stoja... slonce czy deszcz wciaz stoja w tej trawie... ani na piwo ani mecz poogladac a gdzie przejechac sie bryka na dziewczynki? co to za przyjemnosc? stac i glupio sie usmiechac.... zwazajac na to ze nie maja z czego...  :zdziwko:
												 Szamanka - Wto Wrz 13, 2005 21:57
  :przestraszony:  :przestraszony: Aither, osz kurcze...Kobieto!!!..jakie zmiany nastapily
 
 
 
zal Ci krasnalkow?
 
 
 
to proponuje jednego lub nawet kilka w ogrodzie postawic 
 
 
dac im te najpotrzebniejsze rzeczy do przezycia
 
 
 
i autem na dziewczynki-krasnalki,pojezdzic  :rotfl:
												 Aither - Sro Wrz 14, 2005 19:40
  Szamanka, bleh no nie lubie krasnali ale tak z "ludzkiego" punktu widzenia... jakbym ja miala tak stac to bym sie pociela chyba kosiarka do trawy :]
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |