Gadget - Pon Sie 08, 2005 08:56 Temat postu: sa KRASNALE w Gliwicach Widze ze manifestacja krasnali dotarla i do Gliwic ! W gazetach bylo info o podobnej akcji w Katowicach i Tychach . U nas stoja na rynku i pewnie gdzies jeszcze i manifestuja jak zwykle ze sa nizsze i dyskryminowane. Na cukierkach ktore rozdaja promuja weba w w w krasnale, c o m. Choc nie wiem czy to aby nie akcja promujaca cos tam to calosc na wakacje w sam raz Dev - Pon Sie 08, 2005 09:02 mam wrazenie ze Ty jestes jednym z tych krasnali i sam promujesz ta stronke ;] frohike - Pon Sie 08, 2005 09:27 a o co biega z nimi, bo nie jarze Gadget - Pon Sie 08, 2005 09:57 Temat postu: cala akcja smiesz na jest : ) Patrze co sie wokol dzieje. A promowac rzeczy fantastyczne zawsze bede : ) kobi - Pon Sie 08, 2005 10:28 Prawdziwe krasnale są we Wrocławiu :P zeta - Pon Sie 08, 2005 10:29 Temat postu: krasnale sa!!! Promocja czy nie.. ale faktem jest,ze krasnale sa dzis w glwicach!!! widzialam!!! positiv - Pon Sie 08, 2005 14:10 Temat postu: patriotyzm lokalny Niby dlaczego te z pomaranczowej alternatywy maja byc epszejsze od gliwickich? te przynajmniej cukierki rozdaja : ) Asienka - Pon Sie 08, 2005 18:26
glewitz - Pon Sie 08, 2005 18:49 i ja :/:/ Piotrulek - Pon Sie 08, 2005 19:00 Pewnie,że krasnale są na świecie,wystarczy wejśc do jakiegokolwiek sklepu z koszulami i zapytać np.o koszule 48 lub większą i zaraz mowią że nie ma,czyli pozostale rozmiary to dla krasnali,no nie?? kisia - Pon Sie 08, 2005 20:55 yyyy krasnale :?: takie jak niektórzy mają/mieli :?: bo moda już na nie to chyba minęła, na szczęście a po co i dlaczego te krasnale tam stoją, jakąś parade robią, czuja się dyskryminowane, niekochane :?: o co w ogóle chodzi :?: :zdziwko: Frycek - Pon Sie 08, 2005 23:01 :zdziwko: :zdegustowany: :looka: trunks - Pon Sie 08, 2005 23:08 haha ale ktos mial pomysł :zdziwko: kisia - Pon Sie 08, 2005 23:29
z tym pomysłem czy z postawieniem krasnali na Rynku :?: Dorotka - Wto Sie 09, 2005 07:57 Bardzo fajny pomysł :) mój syn wczoraj miał niebywałą radochę, a przy okazji okazało się że rzeczywiście krasnale mają powody do deprechy - jakoś są teraz trochę zapomniane - kiedyś występowały niemal we wszytskich bajeczkach a teraz okaząło się że mój własny syn zna zaledwie dwie bajki, w których występują i prawie nic nie wie o krasnalach (zrobiliśmy oczywiście popołudniu mały sajgon w biblioteczce na ten temat). Poza tym, że czasem wkurzając się na coś mówimy że pewnie krasnoludki to zrobiły to już prawie zapomnieliśmy o krasnoludkach z naszego dzieciństwa ;) kisia - Wto Sie 09, 2005 08:55
Dorotkamoje dzieci nie pozwalają mi o nich zapomnieć, u mnie w domu wszystko robia krasnoludki i dla ich dobra lepiej żeby mi się nie pokazywały na oczy bo zrobiły parę takich rzeczy, że mogłabym im coś złego za to zrobić :kwasny: ;) :rotfl: Aither - Wto Sie 09, 2005 11:05 uwolnic krasnale ! ! ! kobi - Wto Sie 09, 2005 11:09 Szuflandia? Szuflandia? :looka: Aither - Wto Sie 09, 2005 11:11 kobi czy ja wygladam na krasnala ? :zdziwko: poza tym w ogrodzie mi sie nie podobaja krasnale... wole juz inne stwory ale nie krasnale :niepewny: kobi - Wto Sie 09, 2005 11:17 Ja tu jestem tylko prowokatorem :P Filmów mnie oglądacie :P Aither - Wto Sie 09, 2005 17:11 ogladam i to nawet znam ten film :P kisia - Pią Sie 12, 2005 02:10
czy to chodziło o nasz gliwicki Rynek, bo byłam na nim i ich nie widziałam, no chyba ze się pochowały bo wiedziały że
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: |
||||||||||||||||
