ANIUS - Sob Lip 09, 2005 22:03 Temat postu: Przyszepty Lwowskie Nowa kafejka W jednej z bocznych uliczek rynku odkrylam nowa kawiarenke. Nazywa sie "Przyszepty Lwowskie" (o ile dobrze zapamietalam), jest w miejscu "Pozegniania z Afryka" czyli w tej uliczce, gdzie TelePizza. Nie byla w srodku , ale wygladalo apetycznie:) Mam nadzieje, ze jest nowa, a nie jest tam od kilku miesiecy, bo dawno tam nie bylam:) kisia - Sob Lip 09, 2005 22:08 No właśnie tak mi się wydawało kiedyś jak jechałam ul. Krupniczą ze nie ma juz Pożegnania z Afryką. A co do tego nowego lokaliku to nazwa nasuwa mi skojarzenia, ze jest to lokalik dla starszych osób, w którym będzie przygrywac lwowska muzyka :) Myśle, że dobrze bo starsze osoby nie maja za bardzo gdzie się podziać jak chcą się gdzies wybrać :D ANIUS - Sob Lip 09, 2005 22:15
hmmmm, tego nie wiem , okiem zwiadowcy zauwazylam tylko, ze sa ladne stoliczki male, lada z ciachami i deserami....nie wiem czy dla starszych bo muzuuuuzyki nie slyszalam :)
to fakt:) nie maja gdzie babcie poznawac nowych dziadkow :rotfl: kisia - Sob Lip 09, 2005 22:44
no własnie jedynie jak wyjada do sanatorium ale o to teraz nie łatwo, poza tym drogo. Napewno sie bardzo ucieszą z takiej kafejki :) cinque - Wto Lip 12, 2005 11:37 jest taki klub w trojmiescie , nazywa sie...
ANIUS - Wto Lip 12, 2005 11:41
dla starszych ludzi? czy tylko taka nazwa ciekawa ;) ? cinque - Wto Lip 12, 2005 11:42 nazwa tylko, pewnie stad, ze w centrum kurortu :) w klubie tylko eee baaardzo mlodzi wytrzymaja :rotfl: ale moze wprowadzac w blad ;) ANIUS - Wto Lip 12, 2005 11:56
tak malo powietrza? czy taka glosna muzyka? cinque - Wto Lip 12, 2005 12:15 muzyka :D choc osobiscie nie zwracalam na nia uwagi (ale to bylo o 5 rano... ;) ) Szamanka - Pią Mar 10, 2006 16:20 Az chce sie spytac...i co t tym nowym miejscem co go "Przyszepty Lwowskie" nazywaja? czy nadal istnieje?...ktos juz tam byl, zobaczyl...moze powiedziec...ocenic? Basiorek - Sob Lip 15, 2006 23:05 Istnieje :) Co jakiś czas odbywają się tam tematyczne wieczory poetyckie przygotowane przez Teatr Magazyn. Osobiście byłam dwa razy w godzinach wieczornych, jacyś dziadkowie siedzieli przy stoliku, ale to raczej miejsce skierowane do wszystkich. Menu- znośne ceny, mogłoby być obszerniejsze ( ale może coś się zmieniło). Miejsce do pogaduszek koleżeńskich, sądzę, w sam raz :) kobi - Sob Lip 15, 2006 23:51 O tak, jak najbardziej istnieje :) Trzeba się tam wybrać znowu :zawstydzony: Major - Sro Lip 19, 2006 21:21 To jest taka mała kafeteria? Czy może myle lokale? Kiedy przechodzi się tamtędy da się wyczuć bardzo mocny aromat kawy. |
||||||||||||||||||
