|
|
dupiate forum
|
|
Wasza Twórczość - Chore mysli Aither :)
Aither - Sro Cze 08, 2005 14:42 Temat postu: Chore mysli Aither :) skoro wszyscy to wszyscy :) ludzi o braku umiejetnosci czytania miedzy wierszami prosi sie o omijanie tego topicu :)
-=: 1:=-
Minęło tyle lat... spójrzcie co się ze mną stało...
Byłam Waszym kochanym dzieckiem, a to było mało...
Stałam się Marionetką w Waszych troskliwych rękach...
A przez Waszą miłość żyję teraz w wielkich mękach...
Szkołę mi wybraliście...
I na studia nakłoniliście...
Przyjaciół ze sfer wybieraliście moich...
I miłość – według potrzeb swoich...
Szczęście ogarnęło me serce szczerze...
Gdy utrzymywaliście mnie w głębokiej wierze...
Że sama wybiorę sobie miłości drogę...
Tylko ja... że ja w końcu sama mogę...
Lecz co widzę... jak jest...
Wciąż czuję się jak na wystawie pies...
Chwalicie... wielbicie na sferach wysokich...
A marzeń i potrzeb nie pytacie się moich...
Co zrobić... co powiedzieć mam...
Wiem – ucieknę, bo chcę być tam...
Gdzie na podstawie prawdziwej miłości...
Powstaną me cenne włości...
Gdzie bez ingerencji Waszych...
Powstanie pałac zbudowany z uczuć naszych...
A dach nasz zbuduję...
Z miłości Waszej, co w sercu przechowuję...
I mocny będzie i zawsze szczelny...
Jak klosz nade mną w dzieciństwie rozciągnięty...
Lecz dzięki Wam...
Poznałam miłości smak...
Mimo wszystkiego... to dziękuję Ci za to...
Że w mękach kiedyś urodziłaś mnie Mamo.
Aither - Sro Cze 08, 2005 14:45
-=: 2 :=-
Popatrz… popatrz w księżyca tarcze…
Ja miłością Cię obarczę.
Popatrz, zerknij w ciemności dziurę
Tam ONA stoi oddziela nas grubym murem
Czemu stoisz? Nic nie robisz?
Dlaczego na to jej pozwolisz?
Patrzę na nią i w oczy Twe…
No tak… teraz już wszystko wiem.
Powiedz jedno powiedz były
Czyś Ty zawsze był mi miły?
Czy jam tylko wielką grą
Trofeum? Czy może zabawką Twą?
Nie patrz na mnie, nie patrz były
Z żalu włosy me się posrebrzyły
Lecz pamiętaj wiedz na zawszę
Z Mrocznym Panem w łożu zasnę
Spłodzi córkę Damę Mroku
I przy Twoim stanie boku
Zabije żarem w noc poślubną
ONA Tobie jak Ty mnie będzie zgubą!
Aither - Sro Cze 08, 2005 14:47
-=: 3 :=-
Uciekają ciemną nocą wspomnienia...
Odchodzą w krainę zapomnienia...
A Ty tęsknisz, a Ty czekasz...
Ty od nich nie uciekasz...
Spójrz za siebie przyjacielu...
Spójrz i zobacz jak licznych wrogów... jak ich wielu...
Niemożliwe... patrzysz, liczysz...
Tak ich wielu lecz Ty milczysz?
Spójrz przed siebie... i co widzisz...
Spójrz na siebie... "przyjacielu"...
Widzisz? Takich jak Ty zostało mi niewielu...
Aither - Sro Cze 08, 2005 14:48
-=: 4 :=-
Pokój ciemny ogień płonie...
Słodki zapach to olejki wonne...
Leżę naga, atłasu zwoje...
Jam z piekła rodem stamtąd pochodzę...
Me ciało miękkie i pachnące...
Usta, dotyk i oczy od ognia gorące...
Czekam i czekam na Pana mego...
Na Króla Mroku jam podwładna jego...
Patrzę w ogień w serce moje...
Widzę jak w ogniu kochamy się oboje...
Tyś mym Królem tyś mym Panem...
Jeśli trzeba w walce przy tobie stanę...
Jeśli zdołam... jeśli mogę...
To przed wrogiem cię obronię...
Byś żył dalej mój ty Królu...
Byś dalej kochał mnie do utraty tchu...
Leżę naga, atłasu zwoje...
Gdzieś w dali słyszę Twoją Czarną Zbroję...
Słyszę głosy Twój czuję zapach...
Na rozkoszy czekam atak...
Już nie mogę pięść zaciskam...
Czuje jak się po mnie ślizgasz...
Widzę, czuję wiem na pewno...
Że syna spłodzisz nam Krwawego...
Jego krew, oczy i serce...
Na wieki będą przeklęte...
Tyś Królem i Panem piekielnej nocy...
Użycz mnie swojej mocy...
By za nienawiści przykładem...
Syn mój stał się zemsty Panem...
Aither - Sro Cze 08, 2005 14:49
-=: 5 :=-
Spoglądam w swoją przeszłość jak klątwy zapis...
Widzę kłamstwo, żal i piekielną nienawiść.
Patrzę i co widzę? Gdzieś w dali ktoś woła mnie...
Widzę czarną postać w mlecznej mgle...
„I can see what you see not...
Wisions milky then eyes rot"...
Czy teraz wiesz kim jestem, czy poznajesz mnie?
W Twym sercu i umyśle ukrywam się...
Ty mnie znasz ja rozumiem Cię...
Jednością jesteśmy ode mnie nie uwolnisz się...
"Zabijać" będę i krzywdzić też...
Nie zlęknę się nawet Twych gorących łez...
Bo czułość Twą w uwięzi mam...
I nad miłością kontrolę mam...
Więc nie zaprzeczaj przecie...
Że śmiertelnika kochasz skrycie...
Lecz ja to zniszczę... ja radę dam...
Gdyż twój strach przed pogardą to ja sam.
frohike - Sro Cze 08, 2005 15:33
hmmm wowo
jak dla mnie 1 rulez
Aither - Sro Cze 08, 2005 15:36
frohike moj ulubiony :D :zawstydzony: dzieki ..
ANIUS - Sro Cze 08, 2005 20:36
sama stworzylas?:)
Aither - Sro Cze 08, 2005 20:37
ANIUS niestety, okres buntu.
frohike - Sro Cze 08, 2005 20:39
ANIUS napisał/a: | sama stworzylas? |
no chyba nie myslalas ze skads spisala
Aither - Sro Cze 08, 2005 20:41
coz poezja nie pasuje do mnie :) ale to jedyny sposob wyrazenia swoich mysli... no i u mnie jest jeszcze rysunek... ale to nie dla ludzkich oczu :)
ANIUS - Sro Cze 08, 2005 21:03
heh, to w takim razie Twojego bloga czytalam:)
Aither - Sro Cze 08, 2005 21:09
ANIUS o jezu... racja mam dwa blogi :] wiec mozliwe :D :rotfl:
ANIUS - Sro Cze 08, 2005 21:45
:rotfl:
Aither - Sro Cze 08, 2005 21:46
ale ciiiii :D takich koszmarow sie nie komentuje glosniej :P
ANIUS - Czw Cze 09, 2005 09:57
Aither napisał/a: | takich koszmarow sie nie komentuje glosniej |
i tu Ci przyznam racje :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Piotrulek - Pią Cze 10, 2005 12:36
Aither napisał/a: | takich koszmarow sie nie komentuje glosniej |
I znowu jesteś za skromna,to bylo bardzo fajowe...gratuluję. :) :) :)
Ten 1700 post dedykuję wlaśnie Tobie,Twoim planom i ciętemu językowi...
Aither - Pią Cze 10, 2005 12:39
Piotrulek tutaj raczej chodzilo mi o blogi :] ale to nie topic o tym :)
edit...
dziekuje zauznanie i wiare we mnie :) Forumowy Tatusiu :)
Dana - Pią Cze 10, 2005 22:33
No ANIUS przy twórczości Aitherdałaś upust swojej złośliwości - nie ładnie :przestraszony:
Aither mnie osobiscie nie leży taki drapieżny styl
ale to jest tylko moje odczucie a w tym temacie liczy się tylko twoja twórczosć więc życze aby tworzenie dawało Tobie satysfakcje
Aither - Pią Cze 10, 2005 22:36
Dana hehehee mam serdecznie jej zlosliwosci :) nie zna mnie wiec jej opinie sa malo adekwatne do rzeczywistosci :) ale dziekuje :) moja tworczosc daje mi bardzo duza satysfakcje i sposob wylania mysli :)
tak poza tym okres buntu i nienawisci do swiata robi swoje :) to po zerwanych zareczynach... tak mi sie mialo :D
kisia - Sob Cze 11, 2005 23:31
Smutno tu jakoś :(
Aither - Nie Cze 12, 2005 09:20
kisia :) nie wydaje mi sie :) to przeszlosc... teraz jest znacznie lepiej :) tylko ze wzielam sie za pisanie zupelnie czegos innego :) wiersze to nie moj zywiol :)
bocianu - Nie Cze 12, 2005 19:38
pisz piosenki... :)
Aither - Nie Cze 12, 2005 20:26
bocianu kiedys pisalam :) ale nie mam jednak wyczucia aby pod muzyke pisac tekst :)
bocianu - Nie Cze 12, 2005 21:19
zawsze mozna najpierw pisac tekst,
a pozniej pod niego muzyke ;)
Aither - Nie Cze 12, 2005 21:20
bocianu tak :) mozna :) z tym, ze moje teksty sa "rozne" aby nie powiedziec "dziwne" :)
bocianu - Nie Cze 12, 2005 21:28
to chyba lepiej, niz mialyby byc "nijakie" :)
próbke miałem.
pisz dalej :)
Aither - Nie Cze 12, 2005 21:29
bocianu heheheheee :) wedle zyczenia :)
Harnaś - Nie Cze 12, 2005 22:40
No no no... jestem pod wrażeniem :hyhy: .Po przeczytaniu kolejnego Twojego wiersza poczułem że blednę przy blasku Twojej twórczości.Może udzielisz mi kilku lekcji?Chciałbym Ci jakoś dorównać.
Aither - Nie Cze 12, 2005 22:41
Harnaś eeeee... khem... to mnie teraz zatkales... :zawstydzony: rada... pisz co czujesz :D bedzie dobrze :)
kisia - Nie Cze 12, 2005 23:47
Cytat: | rada... pisz co czujesz bedzie dobrze |
iii pisz jak piszesz Harnasiu :D
Szamanka - Pią Lip 29, 2005 08:01
Aither chyle czola dla Twojego talentu :padam: :padam: :padam:
Aither - Pią Lip 29, 2005 08:17
Szamanka e tam talentu... jak czlowieka rozrywa zlosc czy rozpacz to potem tak ma :) ale dziekuje :) :*
Aither - Pon Sie 01, 2005 14:14
Rano otwieram zmęczone i napuchnięte oczy
Zerkam przelotnie przez okno i widzę jak Ona kroczy
Unosi w górę wzrok swój pusty i chłodny
I przeszywa me ciało niczym wiatr w dzień niepogodny
Stanęłam w bez ruchu zamroczona dziw widokiem
Po chwili poczułam jak oczy me zalewają się mrokiem
Na podłogę padłam z hukiem wielkim i bólem
Poczułam jak ciało i dusza odgradzają się grubym murem
Poczułam dreszczyk i lekki chłód na twarzy
Zamknęłam oczy a jasność i ciepło mi się marzy
Twoje chłodne dłonie na mym czole spoczęły
A mych uszu Twe cierpkie słowa jak strzała dosięgły
„Wstań zabłąkana duszo niechże ci pokażę
Oto waga a na niej Twoje życie właśnie ważę
Stań na czele mych szeregów ciemności armie
A Twój los nie skończy się niczym Anieli marnie”
Uniosłam wzrok na wagi ramiona wykute złotem
A twarz i me ciało oblało się zimnym potem
Wstaje wolno z ziemi niczym podlany kwiat
A u mych stóp powstał krwi i ognia wyraźny ślad
Chwile dobre i złe widzę w swej pamięci
Ach... jak ta ciemna strona tak bardzo kusi i nęci
W niebo zalane jasnym światłem spojrzałam
Ostatnie chwile, jakie w tym życiu miłe miałam
Zacisnęłam pieść mocno i zamknęłam oczy
Czułam chłód, dreszcz i stopę, co w krwi juz broczy
Ciemność otuliła jak jedwab mą postać i serce
Które z radością Ona trzymała już w ręce
Poczułam ogień w sobie i ból całego świata
A mą duszę krępuje jakaś piekielna krata
I tak stałam się Ciemności Aniołem Jej sługą
Chodzę za Nią a me skrzydła ciągną się czarną smugą
Chodzę i zbijam, kogo Ona chce i pokaże
Sprzeciwić się Jej jakoś nie odważę
Czasem spoglądam w duszy jaśniejszą stronę
Chcę powrócić... tak bardzo chcę, ale nie mogę.
ziutek997 - Pią Sie 26, 2005 22:01
no no no... naprawdę ciekawe....
niewniem czemu tak późno dotarłem do tego tematu....
Najbardziej spodobał mi się pierwszy i ten tu powyżej, ostatni....
<troche smutno się zrobiło>
Aither - Sob Sie 27, 2005 16:29
:) bo to jest smutne :) tesknota za czyms czystym milym i jasnym za czyms cieplym ;) ale niestety jedna moja decyzja ani dobra ani zla... wiec teraz przygladam sie, marze ale to cieplo jest juz dla mnie nieosiagalne :) to wlasnie ma przedstawiac ostatni wiersz... a pierwszy... nie skomentuje tego.
ziutek997 - Pon Sie 29, 2005 14:30
Aither, bardzo ciekawe metafory :padam: :) no stanowczo nie jest to wiersz tak zwanego typu częstochowskiego ;)
Aither - Pon Sie 29, 2005 14:35
ziutek997, oj przestan normalnie mnie zawstydzasz :)
ziutek997 - Pon Sie 29, 2005 14:38
Aither napisał/a: | normalnie mnie zawstydzasz |
heh.. o jejku!! to wogóle jest możliwe... ;)
Aither - Pon Sie 29, 2005 14:42
tak :P
Yeti - Sro Wrz 14, 2005 12:03
Gratuluję, Aither! :) .... byłem tu już kiedyś,... no i chciałem wrócić jeszcze raz! :) i jestem pewien, że to nie moja ostatnia wizyta na tym topicu
Gratuluję Ci tego daru!...
... i gratuluję, że jest lepiej! :) Trochę czasu minęło od dnia, w którym tak powiedziałaś, więc mam nadzieję, że u Ciebie jest teraz jeszcze lepiej! :) ... a skoro w innym miejscu powiedziałaś mi, że uśmiechasz się nawet we śnie, więc... chyba tak jest, co?... Tygrysico! :)
Aither - Sro Wrz 14, 2005 14:20
Yeti, hehehehheeee :] tak usmiecham sie zawsze ale pisac pozytywnie nie potrafie :)
Yeti napisał/a: | Tygrysico! |
:zawstydzony:
hahahahahaha uwazaj bo sie zazdrosnicy odezwa :D
Aither - Sro Lis 23, 2005 15:09
Tak wiele się zmieniło i nie wiem nawet, w jaki sposób
Przez moje życie przewinęło się tak dużo różnych osób
Próbowałam, chociaż na chwilkę mieć jedną przy sobie
Jak się okazuje wszystkich mam tylko w swojej głowie
Lata tak szybko płyną niczym bystrej wody potoki
Życie pochyłe i niebezpieczne jak gór zwietrzałe stoki
Szukam w około dla siebie umysłu ukojenia
A dla ciała cudownej wody czystego strumienia
Dlaczego tak trudno być człowiekiem zwykłym?
Do trudności w życiu i niepowodzeń przywykłym?
Być szczęśliwym gdy ktoś coś mu ważnego daje
I częścią życia jego w mgnieniu oka się staje
Jak to jest? Czy może ktoś mi wytłumaczy?
Co to miłość i co ona tak naprawdę dla nas znaczy?
I chyba w tym miłości tajemnica wielka tkwi
Chcę ją poznać… całą… Pomożesz mi?
ostatnie pare slow :)
Szamanka - Sro Lis 23, 2005 17:35
Aither, wiele zadajesz pytan w swoich slowach...szukasz sama odpowiedzi czy juz je znasz?
Cytat: | Chcę ją poznać… całą… Pomożesz mi? |
zalezy do kogo te slowa kierujesz
pisz dalej :D :calus:
Ana - Sro Lis 23, 2005 17:36
Aither śliczne słowa, w trakcie czytania miałam wrażenie że widzę łagodne myśli porywane przez wiatr :)
Aither - Sro Lis 23, 2005 18:00
Szamanka, powoli poznaje jednak wielu rzeczy chyba nie rozumiem do konca :) dlatego tak wiele pytan w mojej glowie :)
Ana, ^_^ dzieki... ulamek sekundy i rozlaka sprawia ze przychodza takie mysli do glowy :)
ziutek997 - Sro Lis 23, 2005 18:36
Aither no proszę :) Jakaż poetycka dusza tkwi w Tobie :) :ok:
Aither - Sro Lis 23, 2005 18:38
ziutek997, widac nie znasz mnie tak "doglebnie" :)
ziutek997 - Sro Lis 23, 2005 18:47
Aither mam nadzieję że jeszcze poznam :) Ale muszę przyznać że gdzieś w Tobie drzemie artystyczna dusza :)
Aither - Sro Lis 23, 2005 18:59
wole olowek niz pioro, lepiej mi narysowac emocje niz opisac...
ziutek997 - Sro Lis 23, 2005 19:27
Potwierdzam :) Aither łądnie rysuje :) Swoją drogą mogłąbyś się pochwalić szerszemu gronu ludzi :D
Aither - Sro Lis 23, 2005 20:09
mhm... moze kiedys sie dowaze :)
Yeti - Czw Lis 24, 2005 10:53
Aither napisał/a: |
Jak to jest? Czy może ktoś mi wytłumaczy?
Co to miłość i co ona tak naprawdę dla nas znaczy?
I chyba w tym miłości tajemnica wielka tkwi
Chcę ją poznać… całą… Pomożesz mi? |
Oj, dobrze są strzeżone miłości tajemnice,
i godne - to rzecz pewna! - ukłonu najgłębszego!
... ale żeby zaraz zerkać jej pod spódnicę?... ;)
Kto jej nie chce spłoszyć, niech nie robi tego!
:/ :/ :/
To nie będą tak całkiem życzenia najszczersze,
jeśli powiem: "bądź smutna i pisz kolejne wiersze!"
Ja tu chcę się zachwycać następnymi rymami,
ale podlewanymi ... twymi szczęścia łzami! :]
Aither - Pią Lis 25, 2005 15:37
Yeti napisał/a: | Ja tu chcę się zachwycać następnymi rymami,
ale podlewanymi ... twymi szczęścia łzami! |
Yeti Przyjacielu serca i umyslu mily
Moje mysli się nigdy nie zmienily
Wiersze pisac będę bo lubie klecic slowa
Mysl pisana milsza mi niż dzwieczna mowa
Tylko tematyka troszeczke sie zmienila
Az ma twarz na sama mysl się zarumienila
I posłucham rady mojego poetyckiego Idola
I pisac będę bo takaz jest Twoja wola
ze mna jak z dzieckiem... mowisz i masz :)
Szamanka - Pią Lis 25, 2005 18:11
I rozmawiaja sobie Aither z Yeti
a chodzi o slowa jakie ta kobieta
w myslach swych lepi
Yeti zachwycony owymi rymami
nie chce sploszyc Aither danymi slowami Cytat: | bądź smutna i pisz kolejne wiersze!" |
i prosi ja o wiele wiecej
:D :D :D rozpedzilam sie.... :rotfl: :rotfl:
Aither - Pią Lis 25, 2005 19:01
Szamanko mila mi kobieto i droga
Ja jestem do poświęceń nadwyraz gotowa
Jeśli tylko Idol mój Yeti powie jedno slowo
Gotowam zalac to forum pisana smutna mowa
Lecz ja tu chyba konflikt widze w miare duzy
Lez radości a nie smutku jego serce tutaj ruszy
Jeśli ja nie zrozumiałam slow Mistrza rymu siatkarskiego
niechajże będzie lzy smutku poznacie serca mego
Aither - Pią Lis 25, 2005 21:49
To smutny wierszyk... napisany po odejsciu bliskiej mi osoby... ktorego przeslania nie jestem w stanie wytlumaczyc...
Mijały kolejne minuty… widziałam jak wskazówka skacze
Myślałam gdzie jesteś, może drogę do ciebie ktoś mi wskaże
Siedziałam na ławce w parku kolejną czasu krótką minutkę
A moje serce coraz bardziej oblekało się głębokim smutkiem
Spoglądałam co chwilę we wszystkie cztery świata strony
A nad głową słyszałam ciężki trzepot skrzydeł i okrzyk wrony
Wtem ktoś stanął nade mną szczelnie ubrany w głęboką czerń
Nie ruszał się praktycznie wcale niczym pobliskiego drzewa pień
Podniosłam wzrok zaciekawiona skrywanym jego obliczem
I nagle poczułam straszny ból jakby ten zadawany biczem
Wysunął w moją stronę rękę chudą prawie że przejrzystą
Dotknął mnie i stałam się dla niego niczym szklanka – przezroczystą
Widział wszystko… me serce, duszę i na niej te czarne plamy
Wyglądało to niczym atrament na papier niechcąco wylany
?renice rozwarły się i do krwi zagryzłam swoje usta
Usłyszałam drwiący śmiech i nagle stałam się pusta
Brak oddechu, wzrok mętny i cichnący dźwięk serca mego
Nie chciałam dopuścić do siebie prawdy tego zdarzenia dziwnego
Poczułam na policzku chodnik okuty zimowym lodem
I to dziwne uczucie jakby dusza uciekała powolnym lotem
Lekko wsparłam się na rękach i wstałam otwierając oczy
Spojrzałam na czarną postać co w dali dumnie kroczy
Świat wydawał się taki dziwny jakby pozbawiony życia
– Jestem naga! – a jednak nie potrzebowałam okrycia
Nie czułam zimna, wstydu, tęsknoty… dosłownie niczego
Tylko te gorąco jakby to było od ognia piekielnego
Usłyszałam przenikliwe jego słowa głowę mi rozwalające
Ten przeraźliwy głos i myśli na siłę się wtłaczające
Co się dzieje dlaczego widzę to czego inni nie mogą
Czy przykład mój ma być dla nich tylko przestrogą?
Odwróciłam się i zobaczyłam Go jak idzie na spotkanie
Przeszedł obok nie widział jak machałam mu na przywitanie
Wrócił się jednak po krótkiej chwili i stanął obok jakby mnie nie było
Spojrzałam uradowana w jego twarz i oczy… coś się jednak zmieniło
Powoli i ostrożnie spod kurtki wyjął lilię… niewinna i śnieżnobiała
A z jego zazwyczaj lśniących i radosnych oczu niejedna łza się polała
Zacisnął mocno usta i położył kwiat na ławce zasypanej śniegiem
Odwrócił się, otarł łzy i poszedł tak szybko prawie że biegiem
Niemożliwe! Co się stało w tamten dzień czy ktoś mi pomoże?
Chcę znać prawdę o śmierci… jednak nikt prawdy ogarnąć nie może.
Dorothea - Pią Lis 25, 2005 22:17
Aither tu nie ma co tłumaczyc..........., zaparło mi dech w piersiach......, bardzo to piekne
Aither - Pią Lis 25, 2005 22:23
dzieki Dorothea to tylko mysli, dalej uwazam ze smutniejsza czesc siebie latwiej mi wyrazic niz jej przeciwienstwo :)
Dana - Pią Lis 25, 2005 23:16
:super:
Aither - Pią Lis 25, 2005 23:32
Hehehhe dzieki Dana ^_^
ziutek997 - Pią Lis 25, 2005 23:33
Hmm... ciekawe.... naprawdę ciekawe... :ok:
Aither - Sob Lis 26, 2005 00:52
ziutek997, chyba nawet nie wiesz z kim sie zadajesz :) ale jak mowi przyslowie... z kim przystajesz takim sie stajesz :P
Yeti - Sob Lis 26, 2005 12:23
Posta nieco wyżej napisałem, a dopiero potem
jasno zrozumiałem, że milczenie jest złotem!
Wybaczcie Kochani, jeśli tu namieszałem!
Ja Ci tylko, Aither, szczęścia życzyć chciałem!
... oraz do Stwórcy naszego wyrazić zażalenie,
że bólem każe karmić talent i natchnienie!
:mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: :mur:
Przecież to miejsce jest po to, by Tobie bić ukłony,
więc wybacz, żem rym swój tu wepchnął nieproszony!
Bary i swinki - Sob Lis 26, 2005 18:49
Niepowiem niepowiem ostatni tekst mimo że długi przeczytałem
i to nie dlatego że nic lepszego do roboty niemiałem
ale dlatego że mocne słowa co jakis czas tu padały
"?renice rozwarły się i do krwi zagryzłam swoje usta
Usłyszałam drwiący śmiech i nagle stałam się pusta "
Ten cytat w mych myślach przyspoży Ci dużej chwały
bo dla mnie najmniejszy jego fragment jest doskonały..
hmmm małe pytanko czemu każdy tutaj prawie rymem pisze:P aż sam sie wkręciłem
a tak na powaznie to dobry mocny tekst trzyma w zainteresowaniu czytelnika praktycznie przez cały czas... w histori literatury mamy rozmowy mistrza Polikarpa ze śmiercią może masz ochote stworzyć coś podobnego bo nieźle Ci idzie,
Yeti sie obija i mało pisze nie mam co czytać wiec może Ty mnie zadowolisz swoimi myślami :)
Narazie wiecej komentować nie będe poczekam na ciąg dalszy :D
Aither - Sob Lis 26, 2005 22:27
Yeti, nie no bardzo sie ciesze ze piszesz tu rymem :) o wiele milej sie czyta :D i do wlasnych rymowanek sklania :)
Bary i swinki, ano... pracowalam kiedys nad czyms "podobnym" :) ale nie wyszlo :D ale nic straconego :) Ciesze sie, ze moje "mroczne" kawalki Ci sie podobaja :) prawde mowiac mi tez :D dlatego je rymuje :]
ziutek997 - Nie Lis 27, 2005 13:41
Aither napisał/a: | Ciesze sie, ze moje "mroczne" kawalki Ci sie podobaja prawde mowiac mi tez |
:) I tu widać co Ci "siedzi" w głebi duszy :) Dzisiaj śmierć stała się prawie tematem tabu :) ale są jeszcze osoby które pamiętają dokąd zmierza nasza ziemska wędrówka :)
Bary i swinki - Nie Lis 27, 2005 13:55
Memento morie - pamiętaj o śmierci...
ziutek997 - Nie Lis 27, 2005 14:03
Bary i swinki napisał/a: | Memento mori - pamiętaj o śmierci... |
Oooo... tak :) Ale to nie pasuje do dzisiejszego sposobu życia :) Wszyscy nastawieni są na zarabianie i dominuje chęć posiadania... a zapominamy jeszcze starotestamentalną mądrość z księgi Kocheleta: "Wszystko to marność nad marnościami" :) Bo jaką kożyść z tego wszystkiego odniesiemy gdy nadejdzie godzina śmierci ??.... :oczami:
Admike - Pon Lis 28, 2005 14:12
ziutek997 napisał/a: | Bo jaką kożyść z tego wszystkiego odniesiemy gdy nadejdzie godzina śmierci ??.... |
może taką,że w tym momencie spojrzysz na to wszystko i pomyślisz "nieźle mi się tutaj powodziło"...
Aither - Sob Lut 04, 2006 15:52
Narazie nie mam czasu zbytnio na pisanie... moze sie to kiedys poprawi :P
Aither - Czw Maj 04, 2006 12:42
Zwazajac na to ze zaczyna sie robic piekna pogoda... zmusilo mnie to do napisania czegos :)
Rozpoczyna się kolejny dzień mojej tułaczki po tym świecie
Nic się nie zmieniło mam brudne spodnie i ciężki plecak na grzbiecie
Czuję się niemożliwie wolna na Gai delikatnym łonie natury
Z dala od miasta, brudu, spalin i szpanerskiej dresów bryką brawury
Jest mi tak dobrze… czuję się jakbym prywatną pustelnią była
To dziwne ale wracać nie chcę, po prostu rzeczywistość się zakrzywiła
Od niczego i nikogo zależną nigdy być nie lubiłam
A to co teraz mam… jest dokładnie tym czego od życia oczekiwałam
Idę gdzie chcę, robię co chcę i swoimi prawami żyję
Kiedy spragniona jestem to z czystych strumieni wodę piję
Chyba jeszcze nigdy ludzka noga na tej ziemi nie stąpała
Oj mówię Wam ! a widok tego wodospadu, w którym ostatnio się kąpałam
Woda ciepła i przejrzysta niczym kryształowe łzy wylane Twoje
Pobliskie kwiaty szarpie wiatr a ich płatki falują jak kolorowe motyli roje
Strasznie tęsknie za swoim pokojem i za Wami rodzice kochani
Ale nie czarujmy się… życie w mieście jest po prostu do bani
Lama71 - Czw Sie 02, 2007 07:52
No przyznam, że wiersze czytam tak często jak przemówienia Mao Ze Donga. Ale jakoś tu trafiłem i.. cóż, parę słów.
Jestem szczerze pod wrażeniem, bo klimacik taki bardziej pode mnie, Czytając Twój ulubiony "1" to tam mnie się skojarzył Wczesny SLayer z Sepulturą (pierwsza najlepsza ich płyta). Wszystkie 5 ma klimat, i nie powiem, naprawdę niezły (przeczytałem to wszystko do końca, więc uwierz mi, to pierwszy jakiś zbiór poezji, który przeczytałem do końca.
Twoje utwory bardzo mi przypominają Edgara Allana Poe-go (przypuszczam że za porównanie się nie obrazisz ;) ). Myślę że czytałaś go sporo, ale to tylko takie moje jakieś przeczucie.
Aither napisał/a: | 25 Listopad 2005, 21:49
To smutny wierszyk... napisany po odejsciu bliskiej mi osoby... ktorego przeslania nie jestem w stanie wytlumaczyc... |
Czytając to, mam jakieś nieodparte wrażenie , że klimacik taki konkretnie z poematu "Milczenie" Poego, ale to może tylko takie wrażenie.
WIdzę, że odkopałem coś strasznie starego, szkoda, że już przestałaś pisać. Powodzenia.
Aither - Czw Sie 02, 2007 09:07
Lama71, przestalam pisac tutaj :) poniewaz wiekszosc forumowiczow niestety nie rozumialo moich slow, uwazalo to za cos "innego" bo nie pisalam o nieszczesliwej milosci czy zakochanych... ale trudno ciesze sie ze Ci sie to spodobalo :)
Aither - Czw Sie 02, 2007 09:24
Lama71 napisał/a: | Twoje utwory bardzo mi przypominają Edgara Allana Poe-go (przypuszczam że za porównanie się nie obrazisz ). Myślę że czytałaś go sporo, ale to tylko takie moje jakieś przeczucie. |
tak wracajac :D nie czytalam bo ja nie czytam poezji :D to paranoja pisze ale nie czytam :][
Major - Czw Sie 02, 2007 20:06
Aither napisał/a: | oniewaz wiekszosc forumowiczow niestety nie rozumialo moich slow |
To troche tekst z pokroju "samozwanczy artysta", ktory jest swietny ale nikt go nie docenia :P
Aither - Czw Sie 02, 2007 21:56
Major, nie uwazam siebie za "artyste" ani nie twierdze ze moje teksty sa jakies rewleacyjne. Nadzwyczajnie wszyscy chca czytac wiersze o milosci o tym ze cos sie powodzi o tej bardziej "jasnej" stronie zycia a moje sa tego przeciwienstwem... i dlatego jest dla wiekszosci "dziwne" to co pisze.
Lama71 - Pią Sie 03, 2007 07:31
Aither napisał/a: | tak wracajac :D nie czytalam bo ja nie czytam poezji :D to paranoja pisze ale nie czytam :] |
wiesz, ja w kwestii literatury mam niezwykle skromne pojęcie, więc wszystko co nie jest prozą, jest dla mnie poezją. Co ma strukturę wierszowaną, stąd ta nazwa.
Nie twierdzę, że piszesz jak Poe, twierdzę, że tworzysz w tych swoich utworach pewien klimat. Ten klimat właśnie przypomina mi to, co zawierają jego .. no to co tworzył. Aither napisał/a: | i dlatego jest dla wiekszosci "dziwne" to co pisze. | niezrozumiałe. O wielu rzeczach lepiej nie wiedzieć, wiele jest tabu. NIe każdemu chce się zastanowić, dlaczego piszesz wiersz, opowiadanie.. co to tam jest, np. o grobie rozkopanym. 99% zobaczy, powie "walnięta baba" lub ... nie ważne. To tylko etykietki.
Aither napisał/a: | poniewaz wiekszosc forumowiczow niestety nie rozumialo moich slow |
tego typu tekstu nie da się do końca rozumieć, jeśli nie zna się człowieka. Można przypuszczać, o co Ci chodzi. Z Twoich utworów myślę że dobrze odczytuję klimat, i parę jeszcze rzeczy. I Tyle.
I jeszcze jedno - co z tego, że ktoś tam nie rozumie, co piszesz. Czy na stronkach,. gdzie zamieszczasz swoje wiersze wszyscy Cię rozumieją? Ma to dla Ciebie znaczenie czy rozumieją? Puki nie plotą bezsensownych dywagacji, o co Ci tam chodziło, chyba lepiej się nie przejmować. Alleluja i do przodu - jak powiedział pewien człek :)
Aither - Pią Sie 03, 2007 07:46
Lama71 napisał/a: | Ma to dla Ciebie znaczenie czy rozumieją? Puki nie plotą bezsensownych dywagacji, o co Ci tam chodziło, chyba lepiej się nie przejmować. Alleluja i do przodu - jak powiedział pewien człek |
w tym przypadku jest to ostatnia rzecz jaka sie przejmuje :) to nie moj problem ze ktos ego nie rozumie :)
Lama71 napisał/a: | tego typu tekstu nie da się do końca rozumieć, jeśli nie zna się człowieka |
najwiekszy problem wielu ludzi to takie iz twierdza ze bardzo dobrze mnie znaja :) ze to iz wiedza o moim istnieniu od 2 czy 3 lat to oznaka ze juz mnie przejrzeli :D oczywiscie szacuneczek dla tych ludzi :rotfl: i smie twierdzic ze w tym miejscu jest zaledwie 5-8 osob, ktore na prawde mnie znaja lub dopiero zaczynaja poznawac :) lubie swoje wiersze :) (wychodzi ze mnie narcyzm) moze dlatego ze nie sa takie cukierkowo przeslodzone :] poza tym... wiekszosc ludzi zapomina w wierszach o tej "straszniejszej" stronie zycia jaka jest smierc, zlo, demonizm i upadle anioly (moje ulubience) ;) a szkoda to bardzo wdzieczny temat do pisania :)
Lama71 - Pią Sie 03, 2007 12:54
Aither napisał/a: | lubie swoje wiersze :) (wychodzi ze mnie narcyzm) |
to nie jest narcyzm. Narcyzmem by to było, gdybyś mówiła, że Twoje wiersze są najpiękniejsze, a Tobie się jedynie podobają.
Aither napisał/a: | poza tym... wiekszosc ludzi zapomina w wierszach o tej "straszniejszej" stronie zycia jaka jest smierc, zlo, demonizm i upadle anioly (moje ulubience) ;) a szkoda to bardzo wdzieczny temat do pisania :) |
Ta strona nie tyle jest straszniejsza,co znacznie mniej znana, z uwagi na wychowanie,wiarę, i wiele wiele innych takich. Jest po protu inna.
WIdzisz, mrok jest bardziej naturalny w "makroskali" niż światłość, tak samo jak próżnia jest bardziej powszechna,niż jakiekolwiek skupienie. Apojęcie zło i dobro.. to tylko pojęcia, które wieluludzi definiuje sobie niezmiernie dowolnie. Ale to temat na inny temat.
Morqana - Pią Sie 03, 2007 22:13
Aither napisał/a: | "dziwne" to co pisze. |
Dobrze,że napisałaś dla większości :) Ja zawsze jestem w mniejszości i się wybijam z tłuma xD :P
Ja bardzoi lubię demonizm :P Swoją drogą strasznie fascynuje mnie pojęcie egzorcyzmu i całej tej mechaniki :P
Aither nie powiem więcej... REWELACJA...
Aither - Pią Sie 03, 2007 23:23
Lama71 milo jest znalezc zrozumienie :D poza tym przyznaje racje wiara oglupia czlowieka i skupia jego uwage tylko na tej "jasnej stronie" a od ciemniejszej kaze stronic. Osobiscie lubie to co zakazane :)
MorQaNa, a dzieki dzieki :)
Lama71 - Sob Sie 04, 2007 10:43
Aither napisał/a: | poza tym przyznaje racje wiara oglupia czlowieka i skupia jego uwage tylko na tej "jasnej stronie" a od ciemniejszej kaze stronic. |
Wiara wcale nie ogłupia. Wiara co najwyżej ogranicza, jednak takie ograniczenia nie zawsze wychodzą na złe. Nie zawsze też na dobre. Jak wszystko. Wszystko kwestia tego, jak do czegoś podchodzisz. Są muzułmanie którzy w imię wiary mordują innych, i są muzułmanie , którzy w imię tej samej wiary są wspaniałymi ludźmi. Rydzyk i Boniecki - obaj są po stronie "dobra", "jasności"? I jeśli obaj po jednej, to czemu? Bo noszą kiecki? To tylko etykietki i tyle.
Aither napisał/a: | Osobiscie lubie to co zakazane :) |
a niby co takiego? Demonizm jest zakazany? Od kiedy? To, co określasz jako "mroczna strona" to po prostu przeciwieństwo pewnych nawyków kulturowych, które nas (i Ciebie również) ukształtowały. Tak sobie myślę, że póki nie robisz innym krzywdy, to co robisz jest Twoją sprawą. A czy Cię rozumiem? Nie sądzę że do końca. Myślę, że rozumiem co chcesz przekazać. Przynajmniej troszkę.
MorQaNa napisał/a: | Ja zawsze jestem w mniejszości i się wybijam z tłuma xD :P | dlatego że jesteś inna, czy dlatego, że chcesz żeby inni myśleli, że jesteś inna?
Lama71 - Sob Sie 04, 2007 10:47
Tak jescze mnienaszło, w kwestii:
MorQaNa napisał/a: | Ja bardzoi lubię demonizm :P Swoją drogą strasznie fascynuje mnie pojęcie egzorcyzmu i całej tej mechaniki :P |
a ja zawsze chciałem z grupą cór Belzebuba uprawiać sex na grobie dziewicy, ku chwale Szatana...
MorQaNa to taki mały prywatny teścik :D
Aither - Sob Sie 04, 2007 11:54
Lama71 napisał/a: | a niby co takiego? Demonizm jest zakazany? |
nie powiedzialam tego tylko ogolnie stwierdzilam ze lubie to co zakazane :) pod tym slowem kazdy ma swoje pojecie "zakazane" :)
Lama71 napisał/a: | a ja zawsze chciałem z grupą cór Belzebuba uprawiać sex na grobie dziewicy, ku chwale Szatana... |
LOL :D wiesz to dobry fundament do napisania wiersza :D
Morqana - Sob Sie 04, 2007 21:42
Lama71 napisał/a: | dlatego że jesteś inna, czy dlatego, że chcesz żeby inni myśleli, że jesteś inna? |
Pewnie to pierwsze :mad: ;)
Lama71 napisał/a: | MorQaNa to taki mały prywatny teścik |
:niepewny:
|
|
|