dupiate forum

Z życia wzięte ;) - Tabletki 72h po

Appo - Nie Maj 22, 2005 11:44
Temat postu: Tabletki 72h po
Jednym ratują 'życie' nisząc inne...
Nie zgodne z kościołem ... ale potrzebne.
Jesteście za czy przeciw używaniu ich ?

frohike - Nie Maj 22, 2005 12:16

hmm uzywa sie ich mysle ze stosunkowo zadko i zazyte powiedzmy w tych 72 godz. nic powaznego nie zabiaja,
jak dla mnie zabicie zarodka dziecka w takim stadium to nic powaznego, ponadto jest to jakby tabletka po stosunku, nawet nie jest sie pewnym czy ciaza sie rozwija

jak dla mnie czasem dla pewnosci dobrze uzyc i tyle

Dana - Nie Maj 22, 2005 12:33

zdecydowanie NIE jak dla mnie - zapobiega się przed a nie po
Ale ile ludzi tyle poglądów

frohike - Nie Maj 22, 2005 12:38

taka tabletke trzeba koniecznie wziasc np po gwalcie aby nie bylo niechcianego dzidziusia

Danka a jaka widzisz roznice pomiedzy ta tabletka a zwykla antykoncepcyjna
ja widze tylko taka ze dziala silniej i niszczy cos na co nikt nie czeka

Dana - Nie Maj 22, 2005 12:45

Chodzi o to że lepiej zapobiegać a nie sprzątać po wszystkim
Gwałt - to ciężka sprawa tak indywidualna że zostawiam ja pokrzywdzonym sama nie wiem co bym zrobiła
narazie ten problem mnie nie dotyczy i jestem z tego powodu szczęśliwa mam nadzieje że nie będzie mnie dotyczył - bardzo współczuje dotkniętym tym problemem tylko tyle moge wypowiedzieć się w sprawie gwałtów

Agacisko ;-) - Nie Maj 22, 2005 15:10

[i]To prawie tak jakby można było kupić sobie środek do zabicia własnego dziecka, a właściwie tak już jest... Przeciw... przeciw... przeciw!
kisia - Nie Maj 22, 2005 16:17

Dana napisał/a:
zapobiega się przed a nie po

oczywiście, że tak ale jak to w życiu bywa zdarzają się rożne sytuacje i wypadki chodzą po ludziach i to nie koniecznie te drastyczne, a np choćby peknięcie prezerwatywy.

Appo - Nie Maj 22, 2005 16:30

zgodzę się .... :/ zdarzają się wpadki-przypadki ...
Wiecie z tym tematem rozmowa jest trudna ;)
Bo każda strona ma rację ;)

frohike - Nie Maj 22, 2005 16:31

kisia napisał/a:
a np choćby peknięcie prezerwatywy.

własnie mialem to pisac
Agacisko ;-) nie zjadlabys tabletki gdyby pekla prezerwatywa podczas stosunku a to byloby jedyne twoje zabepieczenie przed ciaza ?

Agacisko ;-) - Nie Maj 22, 2005 21:20

nie wiem... Zalezy jak wtedy panowałaby sytucja w moim życiu... Ale jeżeli bym to zrobiła to jedynie w ostateczności... Nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić:/
Jenny - Nie Maj 22, 2005 21:49

tabletka 72h po jest to ogromna dawka hormonow mase dziewczyn nie ma pojecia czym moze to grozic i dlatego pewnie sa spokojne ze takie cos w ogole jest i nawet jesli... to wszystko bedzie ok. To jest szkodliwe dla zdrowia.
kaszanna - Pon Maj 23, 2005 08:03

Jeśli rzeczywiście zaistniałaby taka potrzeba to tak (np. gwałt). To nie zabicie zarodka, pytałam lekarza. To zapobiegnięcie do zaistnienia zarodka.
trauti - Pon Maj 23, 2005 09:10

Narzuca sie tu problem sfery etycznej i moralnej :| Appo powinieneś dostać że nas męczysz takim pytaniem :krzeslem: :D
kisia - Pon Maj 23, 2005 10:02

To prawda tabletki "po" sa bardzo szkodliwe dla zdrowia dlatego nie powinno sie ich nadużywać tak jak na zachodzie gdzie można je kupic bez recepty i gro kobiet używa jej jako tabletki antykoncepsyjnej, bo częściowo tak działa gdyż zapobiega jajeczkowaniu, czyli dziala jak tabletki ( mówie tu o postinoru) i trochę jak spirala bo nie pozwala zaplodnionemu jaju zagniezdzic sie w macicy. Jednak właśnie z powodu tej ogromnej dwki hormonów nie powinno się jej używać jako środka antykon......

trauti owszem sprawa zażycia tabletki "po" jak i sprawa aborcji, in vitro, kary śmierci, eutanazji i wielu innych rzeczy jest spawa bardzo kontowersyjną ale dlaczegoby o tym nie rozmawiać :?: Ja uważam takie rozmowy za ciekawe :)

trauti - Pon Maj 23, 2005 15:27

Kisiu ja nie jestem przeciwko takim rozmowom, a jestem nawet za, bo o takich sprawach trzeba rozmawiac ... wybacz mogłas mnie źle zrozumieć ;)
cinque - Pon Maj 23, 2005 15:38

To trudny temat i trudne decyzje, fakt
W przypadku tabletki "po" rzeczywiscie wystepuja rozne dziwne reakcje organizmu - do 3 miesiecy! - to o czyms swiadczy!

ale czasem jedyny ratunek

zawsze myslalam ze ja nigdy, ze jestem calkiem przeciw, ale to naprawde zalezy od indywidualnej sytuacji, i kazdy musi to rozwazyc we wlasnym zakresie, i dobrze, ze jest na recepte, bo nie jest zbyt latwo osiagalne

GosiaO - Sro Sie 18, 2010 00:19

Zawsze sądziłam, że nie.
Ale teraz jako szczęśliwa żona i matka w przypadku gwałtu na pewno bym to rozważyła, a czy bym się zdecydowała? Nie wiem. Nie wiem czy mój mąż zdecydował by sie na odpowiedzialność wychowywania dziecka obcego mężczyzny które przypominało by mu o tym, co sie zdarzyło.
Ciężki temat, ale ta tabletka to nie aborcja. Na pewno w niektórych sytuacjach życiowych do rozważenia.

alenda - Sro Wrz 01, 2010 23:07

Przeciw. Aspekty moralne, szkodliwość dla zdrowia. Za ewntualnie jak pęknie guma, w innych wypadkach to chore żeby tak tak truć organizm.

Ale nie krytukuję tych co biorą.

M-M - Nie Paź 17, 2010 20:40

Najłatwiej krytykować, gdy samemu się nie było w sytuacji, która wręcz prosi się o wsparcie takiej tabletki.
Dla codziennej antykoncepcji - nigdy. Dla wyjątkowych sytuacji - bardzo dobrze, że istnieje. Z pewnością jest lepsza niż aborcja, oddanie dziecka w ręce innych, niechęć do ciąży i wychowania, zwłaszcza wtedy, gdy dziecko nie byłoby poczęte z mężem/narzeczonym/chłopakiem, lecz byłoby wskutek chwilowego błędu, myślenia dupą zamiast głową.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group